forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze obiektywu - Jasna stałka Canona: 24mm f/1.4 czy 35mm f/1.4 ???

aKySZ - Czw 03 Gru, 2009
Temat postu: Jasna stałka Canona: 24mm f/1.4 czy 35mm f/1.4 ???
Mam prośbę do użytkowników jednego lub obu obiektywów canonowskich jak w temacie: 24mm lub/i 35 mm o świetle 1.4
Który będzie lepszy do fotoreportażu ślubno-weselnego. Mam Canona 5D i 17-40 L f/4, ale jednak muszę w kościele często ratować się wyższym ISO: 800 lub też 1600. A bardzo tego nie lubię i wolałbym poratować się jasnością szkła. Pod testem 35-tki tutaj na optyczne.pl, w komentarzach znalazłem ciekawą wypowiedź Nipoch'a, cyt.: "Za gorszy, przy F 1.4, uwazam 24 L i to zdecydoanie. Jednak moj przyjaciel uzywa go na codzien, rowniez z DsII i DsIII, fotografujac na pelnych dziurach i jest nim zachwycony."
Jak widać, są wśród nas użytkownicy tych szkiełek. Ciekawi mnie, dlaczego uznają, że 24mm jest zdecydowanie gorszy od 35, inni znów odwrotnie - jak wynika choćby z zacytowanej wypowiedzi?

Mogę pozwolić sobie tylko na jeden z nich. Photozone chwali oba szkła, nieco wyżej 35-tkę. Sprawdziłem swoje zasoby, idąc już tym tropem - nieco więcej zdjęć robiłem bliżej ogniskowej 24 niż 35. Testy testami, proszę o pomoc użytkowników, najlepiej z "działu" ślubnego ;) ))

AM - Czw 03 Gru, 2009

Zalezy o ktorej wersji 24L mowimy bo sa dwie i roznia sie dosc znacznie. O 24L II trudno powiedziec aby byla w czyms gorsza od 35L. Moze winietuje bardziej, ale w pozostalych aspektach jest jej rowna badz lepsza.

Sam mialem 35L bo wole 35mm niz 24mm.

aKySZ - Pią 04 Gru, 2009

AM napisał/a:
Zalezy o ktorej wersji 24L mowimy bo sa dwie i roznia sie dosc znacznie. O 24L II trudno powiedziec aby byla w czyms gorsza od 35L. Moze winietuje bardziej, ale w pozostalych aspektach jest jej rowna badz lepsza.

Sam mialem 35L bo wole 35mm niz 24mm.


tak, wiem. Jeśli brałbym 24mm, to mimo wszystko (cena! :( ) wersję nowszą. Rozumiem, że miałeś w rękach 24 L II i masz porównanie z 35? :) Jakieś konkretne atuty 24mm? Wolisz 35mm na ślubach, czy też piszesz ogólnie o fotografii :)

dr11 - Pią 04 Gru, 2009

Myślę, że to przede wszystkim kwestia wyboru ogniskowej. Wybierz na tej podstawie, bo jakość na pełnej dziurze (24L I) jest dobra, nie gorsza niż 50 1.4. Nowej wersji nie używałem ale jestem pewien, że będzie lepsza. Starszą wybrałem mając podobny dylemat jak Ty i trzymam praktycznie cały czas na body. Bardzo uniwersalne szkło.
( Przykładzik )
Jeszcze raz, zdecyduj się przede wszystkim jaka ogniskowa Ci bardziej pasuje :)

aKySZ - Pią 04 Gru, 2009

Dzięki za rady i link, takie foty pomagają w decyzji :) teraz sobie je poprzycinam do 35mm i porównam ;-)
dr11 - Pią 04 Gru, 2009

aKySZ, jeśli masz jakiegoś zooma, którego się da ustawić na obie ogniskowe, to pobiegaj z takimi nastawami, zobaczysz na których Ci się lepiej fotografuje. Na 24mm jak ktoś się pojawia na brzegach kadru, to już lekko go wygina ;) Czyli do szerokich, grupowych portretów 35mm będzie lepsze. Ma też lepszą jakość obrazu w rogach. 24 nadrabia za to uniwersalnością, moim zdaniem :) No i można robić zdjęcia z ręki gdy jest naprawdę ciemno (1/15 daje się utrzymać, ale to zależy od fotografa przede wszystkim).
aKySZ - Pią 04 Gru, 2009

dr11 napisał/a:
aKySZ, jeśli masz jakiegoś zooma, którego się da ustawić na obie ogniskowe, to pobiegaj z takimi nastawami, zobaczysz na których Ci się lepiej fotografuje. Na 24mm jak ktoś się pojawia na brzegach kadru, to już lekko go wygina ;) Czyli do szerokich, grupowych portretów 35mm będzie lepsze. Ma też lepszą jakość obrazu w rogach. 24 nadrabia za to uniwersalnością, moim zdaniem :


:) Więc mam 17-40 L f/4, i właśnie robię tak od kilku dni jak radzisz :)
Za "szerokie grupowe portrety" rozumiem zdjęcia grup powyżej 10 osób? :) Takich na weselu robi się niewiele, może kilka, więc istotnie w grę wchodzi tu ta uniwersalność 24mm. Chcę aby to szkło pracowało i zarabiało na siebie ;-) głównie w kościele w czasie ślubu a potem w czasie tańców i hulanek na zabawie ;-)
Jeszcze raz dzięki, mam nadzieję że nie będę żałował decyzji, dla mnie to jednak fura for$y ;)

Zygmunt - Pią 04 Gru, 2009

aKyZS, dla mnie 24L nie jest znacznie gorszy od 35L. Tylko na brzegu, ale przy f1.4 brzegami na ślubach się nie stresuję. Ja osobiście wolę ogniskową 35mm, ale jak lepiej ci pasuje ogniskowa 24mm, to bierz 24L. 24L rysuje inaczej od 35L, to są 2 różne światy i nie przejmowałbym się tak właściwościami optycznymi. Patrz na ogniskowe, a nie na to, który jest ostrzejszy. Ostrzejszy jest jeszcze 135L, ale przecież to inne szkło. 24L na pełnej dziurze jest używalne. Przymkniesz do f1.8 czy f2.0 i nie ma się już do czego przyczepić, jest ostro od brzegu do brzegu (na potrzeby reportażu). Bierz 24L jeżeli ta ogniskowa ci bardziej pasi.
aKySZ - Pią 04 Gru, 2009

Zygmunt napisał/a:
aKyZS, dla mnie 24L nie jest znacznie gorszy od 35L. Tylko na brzegu, ale przy f1.4 brzegami na ślubach się nie stresuję. Ja osobiście wolę ogniskową 35mm, ale jak lepiej ci pasuje ogniskowa 24mm, to bierz 24L. 24L rysuje inaczej od 35L, to są 2 różne światy i nie przejmowałbym się tak właściwościami optycznymi. Patrz na ogniskowe, a nie na to, który jest ostrzejszy. Ostrzejszy jest jeszcze 135L, ale przecież to inne szkło. 24L na pełnej dziurze jest używalne. Przymkniesz do f1.8 czy f2.0 i nie ma się już do czego przyczepić, jest ostro od brzegu do brzegu (na potrzeby reportażu). Bierz 24L jeżeli ta ogniskowa ci bardziej pasi.


a to Ty pod testem 35-tki pisałeś jako Nipoch? :) ) Waśnie o te mityczne "rysowanie" mi chodzi, o te dwa różne światy (prócz rzecz jasna ogniskowania). Czy 24mm nie zniekształci mi tańczących ludzi lub co gorsza parę za ślubnym kobiercem???

darekk - Pią 04 Gru, 2009

Jeśli Masz drugie body na DX (zapas) to bym kupił 24mm. Na FF jest 24mm a na DX jest 35mm (38mm). Problem z głowy.
Zygmunt - Pią 04 Gru, 2009

aKySZ, 24L rysuje inaczej niż 35L. W żadnym wypadku to nie oznacza, że gorzej. Uwielbiam zarówno 35L jak i 24L. 24L jest niesamowite przy fotografowaniu dzieci (np. mojego 2-letniego synka). Mnie osobiście wygodniej pracuje się 35L, ale 24L też często używam. Jeśli chodzi o zniekształcenia, to nie są one tak straszne jak w zoomach. Oczywiście jak robisz komuś fotkę z 70cm używając 24mm, to musisz uważać. Jednak nie jest to szkło, które by strasznie zniekształcało. Na pewno większą bekę będziesz miał w 24-70L na tej ogniskowej czy w 16-35L. 24L też ma swój klimat i swoją magię (nie gorszą niż 35L). Wszystko zależy od zdjęcia. Jak uważasz, że bardziej leży ci ogniskowa 24mm, to bierz 24L. Nie patrz na wykresy i tabelki. 35L na pewno nie da ci ogniskowej 24mm, więc nie ma się co zastanawiać. Dla mnie 24L jest nie znacznie mniej ostre niż 35L. (Powiedzmy, 35L na f1.4 będzie tak ostre jak 24L na f1.6 i tyle, róznice prawie żadne). Winieta na 24L większa niż na 35L, ale to normalne, bo to jest szersza ogniskowa.
as... - Pią 04 Gru, 2009
Temat postu: Re: Jasna stałka Canona: 24mm f/1.4 czy 35mm f/1.4 ???
aKySZ napisał/a:
Mam prośbę do użytkowników jednego lub obu obiektywów canonowskich jak w temacie: 24mm lub/i 35 mm o świetle 1.4
Który będzie lepszy do fotoreportażu ślubno-weselnego. Mam Canona 5D i 17-40 L f/4, ale jednak muszę w kościele często ratować się wyższym ISO: 800 lub też 1600. A bardzo tego nie lubię i wolałbym poratować się jasnością szkła. Pod testem 35-tki tutaj na optyczne.pl, w komentarzach znalazłem ciekawą wypowiedź Nipoch'a, cyt.: "Za gorszy, przy F 1.4, uwazam 24 L i to zdecydoanie. Jednak moj przyjaciel uzywa go na codzien, rowniez z DsII i DsIII, fotografujac na pelnych dziurach i jest nim zachwycony."
Jak widać, są wśród nas użytkownicy tych szkiełek. Ciekawi mnie, dlaczego uznają, że 24mm jest zdecydowanie gorszy od 35, inni znów odwrotnie - jak wynika choćby z zacytowanej wypowiedzi?

Mogę pozwolić sobie tylko na jeden z nich. Photozone chwali oba szkła, nieco wyżej 35-tkę. Sprawdziłem swoje zasoby, idąc już tym tropem - nieco więcej zdjęć robiłem bliżej ogniskowej 24 niż 35. Testy testami, proszę o pomoc użytkowników, najlepiej z "działu" ślubnego ;) ))


bierz 24L jak będzie za daleko zrobisz dwa kroki do przodu, mając 35L czasem może być za ciasno i stojąc przy ścianie nie będzie się gdzie cofać.

Ja kilka razy pstrykałem 24L i jest to genialne szkło, 35L mi osobiście nie leży, dziwna jak dla mnie ogniskowa nawet na ff :zalamany:

w kościele można poszaleć z f1.4 bez używania lampy :shock:

AM - Pią 04 Gru, 2009

aKySZ napisał/a:
AM napisał/a:
Zalezy o ktorej wersji 24L mowimy bo sa dwie i roznia sie dosc znacznie. O 24L II trudno powiedziec aby byla w czyms gorsza od 35L. Moze winietuje bardziej, ale w pozostalych aspektach jest jej rowna badz lepsza.

Sam mialem 35L bo wole 35mm niz 24mm.


tak, wiem. Jeśli brałbym 24mm, to mimo wszystko (cena! :( ) wersję nowszą. Rozumiem, że miałeś w rękach 24 L II i masz porównanie z 35? :) Jakieś konkretne atuty 24mm? Wolisz 35mm na ślubach, czy też piszesz ogólnie o fotografii :)

W slubach nie mam kompletnie doswiadczenia, pisze o moich ogolnych przyzwyczajeniach.

Porownywac porownywalem wszystkie trzy szkla. O ile na 24L w wersji pierwszej narzekalem czesto otwarcie - chyba -4EV na polowie kadru - to nowsza wersja zostala lepiej przygotowana. Poprawiono to winietowanie, ciut sie przylozyli do ostrosci i flar. 35L troche lepiej w rogach z drugiej strony troche gorzej z LoCA.

A jesli chodzi o wybor - roznice jakosciowe miedzy szklami sa minimalne w porownaniu roznicy ogniskowej. Wybierz wygodniejsza. Co Ci po lepszym szkle jesli nie bedzie Ci do konca lezec? Zrobisz na slubie dwa ladne zdjecia a potem bedziesz narzekal, ze cos jest nie tak.

No i 24L na ewentualnym zapasie na cropie daje druga ciekawa "ogniskowa".

aKySZ - Sob 05 Gru, 2009

Dziękuję wszystkim za swoje wrażenia. Jak to zwykle w życiu bywa, ostateczną decyzję trzeba podjąć samemu. Ale sporo mi dały Wasze opinie i porady. Być może wyjdę teraz trochę na lamera ;-) ale co to jest LoCA, o czym pisze AM??? :D

I na koniec, jak napisał właśnie AM, różnice jakościowe między szkłami są minimalne. Za to różnica jest niestety w cenie :-( Nowsza wersja 24mm jest jednak sporo droższa od 35-tki. Jak sądzę jest to wypadkowa trzech rzeczy: po pierwsze polskie ceny (czy też ceny "na Polskę"), po drugie obiektywy szerokokątne zazwyczaj były nieco droższe od tych zbliżających się do 50mm :-) i po trzecie, 24mm jest pewnikiem droższa bo to nowsza wersja, której nie doczekała się jeszcze 35mm. Jak wspomniałem, trudny wybór przede mną. Jak już się zdecyduję i dostanę w łapki 24mm L II, to zapraszam wrocławskich kolegów na plenerowe testy ;) bo z tego co widzę to tych szkieł we Wrocławiu jeszcze zbyt wiele jednak nie ma...

Sunders - Sob 05 Gru, 2009

aKySZ napisał/a:
co to jest LoCA, o czym pisze AM???

LoCA=Low Chromatic Aberrations=obniżanie aberracji chromatycznej :smile:

konczako - Sob 05 Gru, 2009

Bierz 35 i się nie zastanawiaj. To niesamowity obiektyw i ogniskowa na FF daje duże pole manewru. 24L to szkło marzenie(jednak to inna ogniskowa i trochę inne zastosowanie) i na nie kiedyś przyjdzie pora, ceny w Polsce są trochę przegięte.
aKySZ - Nie 06 Gru, 2009

konczako napisał/a:
Bierz 35 i się nie zastanawiaj. To niesamowity obiektyw i ogniskowa na FF daje duże pole manewru. 24L to szkło marzenie(jednak to inna ogniskowa i trochę inne zastosowanie) i na nie kiedyś przyjdzie pora, ceny w Polsce są trochę przegięte.


:???:
Mam zagwozdkę. Ceny rzeczywiście piorunujące, i niestety wiąże się to też z tym, że pomimo iż z chęcią bym podpiął sobie i sprawdził oba z tych szkieł (lub chociaż jedno z nich), nikt ze znajomych nimi jednak nie dysponuje :( Mam jeszcze na szczęście trochę czasu do namysłu.

komor - Pon 07 Gru, 2009

aKySZ napisał/a:
Jak już się zdecyduję i dostanę w łapki 24mm L II, to zapraszam wrocławskich kolegów na plenerowe testy bo z tego co widzę to tych szkieł we Wrocławiu jeszcze zbyt wiele jednak nie ma...


Wśród amatorów kryjących się pod humorystycznym szyldem Wrocław Optyczne Photo Team jest dokładnie zero szkieł 24L, co nie oznacza, że we Wrocławiu ich nie ma… :)

Sunders napisał/a:
LoCA=Low Chromatic Aberrations=obniżanie aberracji chromatycznej


Nie!!!! LoCA = longitudinal chromatic aberration!!!

http://en.wikipedia.org/wiki/Chromatic_aberration
http://www.dpreview.com/l...erration_01.htm

aKySZ - Pon 07 Gru, 2009

komor napisał/a:


Wśród amatorów kryjących się pod humorystycznym szyldem Wrocław Optyczne Photo Team jest dokładnie zero szkieł 24L, co nie oznacza, że we Wrocławiu ich nie ma… :)



A masz namiary na kogoś, kto takie szkło ma? :)
Może chociaż obejrzeć można gdzieś na "żywych przykładach" zdjęciowych ;-) te słynne winietowanie 24mm??? Zdjęć z 35mm znalazłem stosunkowo dużo. Ale chciałem przyjrzeć się tym z 24mm, szczególnie z winietą, najlepiej jeszcze z ludźmi w kadrze :-)
Może ktoś życzliwie pomoże? ;-)

dr11 - Wto 08 Gru, 2009

aKySZ, sorry, że tak bałaganiarsko, ale proszsz, coś się znalazło :)
EXIF'y zostawione. Starałem się wybrać foty robione w ciężkich warunkach.

http://img37.imageshack.us/g/img1657k.jpg/

aKySZ - Wto 08 Gru, 2009

Darku - dzięki!!! Ta winieta nie jest taka znów tragiczna, rzeczywiście widać ją na zdjęciu tego trzyczęściowego ołtarza, z kolei zdjęcie z psiakiem na I planie a potem wnętrze jakiejś świątyni (?) z ludźmi na podłodze obrazuje, jak różnie można użyć tej 24L! Psiak jest super przerysowany na tle tarasu, natomiast wnętrze tej świątyni - a takie fotki bardziej mnie interesują akurat przy moim wyborze - niestety pokazuje, czy abym ja chciał do końca aż taaaaak szeroki kadr? :) Tzn. załapała się nawet lampa u samej góry. Kurczę, całego ślubu takim szerokim chyba nie zrobię jednak :(
Dzięki Twoim fotom winiety aż tak się już nie boję, ale rozjaśnić dylematu to sobie raczej nie rozjaśniłem, niemniej wielkie dzięki za materiał do przemyśleń! :D

hereyoufindme - Czw 04 Lut, 2010

Polecam testy:
http://www.the-digital-pi...=0&LensComp=121
i
http://www.modeemi.fi/~le...nonEF24mmF14L2/

komor - Czw 04 Lut, 2010

hereyoufindme, chcesz powiedzieć, że wybierając czy mam wywalić kupę siana na 24L czy 35L mam się kierować tym który mniej mydli na tablicy ISO? Ten pierwszy link jest moim zdaniem kompletnie nieprzydatny, bo te szkła mają swoje cechy u zalety których się pożąda bez względu na to co tam widać na wykresach ISO. Dobre zdjęcia z tych szkieł mówią wszystko. Drugi link znacznie przydatniejszy.
hereyoufindme - Czw 04 Lut, 2010

komor napisał/a:
hereyoufindme, chcesz powiedzieć, że wybierając czy mam wywalić kupę siana na 24L czy 35L mam się kierować tym który mniej mydli na tablicy ISO? Ten pierwszy link jest moim zdaniem kompletnie nieprzydatny, bo te szkła mają swoje cechy u zalety których się pożąda bez względu na to co tam widać na wykresach ISO. Dobre zdjęcia z tych szkieł mówią wszystko. Drugi link znacznie przydatniejszy.


Każdy wybiera szkła tak jak uważa i na co pozwala mu budżet.

Pytanie czy 24mm czy 35mm jest skierowane do pytającego, bo zależy od tego, jaki rodzaj fotografii uprawia tzn. co i gdzie fotografuje. Ze zdjęcia 24mm można od biedy zrobić crop i uzyskać coś na kształt 35mm, odwrotnie już nie. Jeśli tu lezy problem, to w tej kwestii właściwym wydaje się odesłanie do pkt. 11 http://www.photoaficionad...chooselens.html

"Mogę pozwolić sobie tylko na jeden z nich. Photozone chwali oba szkła, nieco wyżej 35-tkę. Sprawdziłem swoje zasoby, idąc już tym tropem - nieco więcej zdjęć robiłem bliżej ogniskowej 24 niż 35" - Ja natomiast rozumiem to pytanie od autora wątku jako pytanie o porównanie właściwości optycznych tych dwóch obiektywów, a w zasadzie trzech, bo 24mm jest w wersji mk1 i mk2. Tak się składa, że ja mam wyłącznie 24mm mk1, natomiast Henrik miał oba mk1 i mk2 (rozmawiałem z nim o tym), zaś Bryan Carnathan przetestował więcej szkieł niż obaj zdjedlismy w zyciu kotletów i facet zna się na rzeczy, choć jego w przeciwieństwie do Henrika nie miałem przyjemności poznać.

Ale jeśli uważasz, że jest to bezużyteczne, to po prostu skasuj mój post i bedzie po problemie. Przeciez nie chcę nikomu zaszkodzić, tylko pomóc. :idea:

komor - Pią 05 Lut, 2010

hereyoufindme, odnosiłem się do linku do www.the-digital-picture.com gdzie pokazują się mydlane tablice ISO. Patrząc na takie coś można się tylko przestraszyć i nie kupić ani 24L ani 35L. Te tablice są dobre do wybierania czy kupić zoom Tamrona czy Sigmy, bo widać który jest mydlany a który ostry. Ale w przypadku takich szkieł o których mowa w tym wątku – bardzo przepraszam ale będę się upierał – nie ma to sensu.
Ważniejsze są zdjęcia przykładowe, zastosowania, doświadczenia ludzi którzy używali obu. Ten drugi link przydatny, bo porównuje różnice między mk1 i mk2. Co do nazwisk które podajesz to bardzo mi zaimponowałeś :) ale co to ma do tych tablic? Tablice ISO nawet ja potrafię sfotografować, choć przyznaję, że to trudna sztuka i bardzo precyzyjnie trzeba ustawić się w płaszczyźnie ostrości, żeby uzyskać sensowne rezultaty. :)

MasterB - Pią 05 Lut, 2010

komor, dlaczego można wykorzystać foto z tablic ISO do porównania Sigmy i Tamrona a L-ek już nie?
Z tego co kojarzę do człowiek z www.the-digital-picture.com poważnie podchodzi do tematu i nie robi tych zdjęć z ręki...
Co do "mydła" na f/1.4 dla tych szkieł - to nie jest znowu aż takie mydło, L-ki 50 i 85 są jeszcze gorsze.

hereyoufindme - Pią 05 Lut, 2010

komor napisał/a:
hereyoufindme, odnosiłem się do linku do www.the-digital-picture.com gdzie pokazują się mydlane tablice ISO. Patrząc na takie coś można się tylko przestraszyć i nie kupić ani 24L ani 35L. Te tablice są dobre do wybierania czy kupić zoom Tamrona czy Sigmy, bo widać który jest mydlany a który ostry. Ale w przypadku takich szkieł o których mowa w tym wątku – bardzo przepraszam ale będę się upierał – nie ma to sensu.
Ważniejsze są zdjęcia przykładowe, zastosowania, doświadczenia ludzi którzy używali obu. Ten drugi link przydatny, bo porównuje różnice między mk1 i mk2. Co do nazwisk które podajesz to bardzo mi zaimponowałeś :) ale co to ma do tych tablic? Tablice ISO nawet ja potrafię sfotografować, choć przyznaję, że to trudna sztuka i bardzo precyzyjnie trzeba ustawić się w płaszczyźnie ostrości, żeby uzyskać sensowne rezultaty. :)


Wydaje mi się, że jest pewna analogia w testach na tablicach i w rzeczywistości jeśli chodzi o właściwości optyczne szkła (kontrast, ostrość, zachowanie w centrum i na brzegu kadru), tak jak przedstawiane są poziomy szumu na wzorcach szarych i zdjęciach testowych. Nie zawsze dysponujemy identycznym ujęciem dla róznych obiektywów np. w plenerze.

Zwróć uwagę, że co prawda od jasnych szkieł na pełnym otworze nie oczekuje się wyników ostrości i kontrastu równym wynikom po ich domknięciu o 3 stopnie, to jednak jeśli porównasz tablice dla 50mm f/1.2L, 85mm f/1.2L i 50mm f/1.4, raczej odrzucisz ten pierwszy właśnie ze wzgledu na słabą pracę w przedziale f/1.2-f/2.0. Z realnych zdjęć nie zawsze widać to na perwszy rzut oka oglądając: http://www.pixel-peeper.com/lenses/canon albo http://photography-on-the...splay.php?f=107

Nie chodzi tu o nazwiska, ale o fakty, iż ludzie robiący te tablice mają na tyle mocny budżet, że prezentują zazwyczaj najlepszy z posiadanych egzemplarzy, informując w opisie, że np. wszystkie pracują słabo albo, 2 z 5 były udane. Co więcej, tablice pokazują efekt podpięcia do róznych korpusów, tak więc każdy może w zasadzie obejrzeć, czego może spodziewać się na starym i nowym modelu, czy na FF i cropie.

Przestraszyć nie ma się czego, bo nie porównuje się jednego szkła na f/1.2 a drugiego na f/3.5, nawet, jeśli tego drugiego nie można szerzej otworzyć - domyka sie to pierwsze. Nie sadzę poza tym, aby ktoś, kto rozważa szkło za ponad 1000 EUR wpadł w panikę; zazwyczaj wtedy szuka się jak największej liczby testów, opinii i porad, aby uzyskać racjonalną pewność, że powinno dokonać się takiego zakupu, a nie innego.

Według mnie tego typu zestawienia http://www.wlcastleman.co.../24mm/index.htm są ciekawe i mimo wszystko, jeśli nie stanowią podstawy decyzji, to zawsze są cennym uzupełnieniem. Ale każdy ma swoje zdanie i wyciąga wnioski z tych testów, z których chce.

Pozdrawiam!

komor - Pią 05 Lut, 2010

MasterB napisał/a:
komor, dlaczego można wykorzystać foto z tablic ISO do porównania Sigmy i Tamrona a L-ek już nie?


Ech… Ja nie piszę o eLkach jako takich, tylko o tym, o czym mowa w temacie, czyli o wybieraniu 24L kontra 35L. Czy ktoś będzie podejmował taką decyzję na podstawie tablic ISO wybierając to szkło, które w teście wyjdzie ostrzejsze? Jeśli tak to moim zdaniem popełnia błąd. Powinienen podjąć decyzję na podstawie ogniskowej, czytając opinię osób które używały tych szkieł w tych samych zastosowaniach co kupujący, np. ślubnych.
No i oczywiście nie mam na myśli deprecjowanie sensu strony www.the-digital-picture.com ani rzetelności wykonania zdjęć tych tablic. Po prostu zastanawiając się czy wydać kasę na 24L czy 35L nie kierowałbym się tablicami ISO.

hereyoufindme napisał/a:
Zwróć uwagę, że co prawda od jasnych szkieł na pełnym otworze nie oczekuje się wyników ostrości i kontrastu równym wynikom po ich domknięciu o 3 stopnie, to jednak jeśli porównasz tablice dla 50mm f/1.2L, 85mm f/1.2L i 50mm f/1.4, raczej odrzucisz ten pierwszy właśnie ze wzgledu na słabą pracę w przedziale f/1.2-f/2.0.


Na pewno różne są sposoby podejmowania decyzji, na pewno warto sprawdzić jak sprawuje się 50/1,2 i owszem słychać opinie, że nie jest rewelacyjny, ale nadal uważam, że to jest inny przypadek niż ten z niniejszego wątku. Czy macie jakieś argumenty przeciwko stwierdzeniu, że wybór pomiędzy 24L a 35L nie powinien być dokonany na zasadzie: biorę to, które jest ostrzejsze na pełnej dziurze?

hereyoufindme - Pią 05 Lut, 2010

komor napisał/a:
Czy macie jakieś argumenty przeciwko stwierdzeniu, że wybór pomiędzy 24L a 35L nie powinien być dokonany na zasadzie: biorę to, które jest ostrzejsze na pełnej dziurze?


Komor,
jak napisałem wcześniej, każdy wybiera jak wydać własne pieniądze. Zastanawianie się, czy coś jest właściwe ma sens, gdy zastanawia się osoba kupująca.

Ja zdecyzowałem się na kupno 24mm bo 35mm na cropie był dla mnie za ciasny. Ale 24mm mk1 wybrałem zamiast 24mm mk2 już na podstawie: odczytów z tablic, ceny, testów Henrika. Tak, w tym przypadku odczyt z tablic był podstawą dzięki której zaczałem szukać zdjęć i oglądać rzeczywistą pracę tego obiektywu. I obie rzeczy, w tym właśnie odczyt z tych tablic przekonała mnie, że według własnej miary różnica w ostrości i kontraście na f/1.4 jest dla mnie na tyle mała, że nie zdecydowałem się na wydanie dodatkowych 2200zł z mojej własnej kieszeni na mk2 na crop wyłącznie dla zyskania ostrzejrzego kadru w rogach i minimalnie mniejszego halo przy f/1.4. I nie zabardzo interesuje mnie, czy to były właściwe kryteria wyboru w czyjejkolwiek ocenie. Ktoś inny może zastosować kompletnie inne fundamenty wyboru i śmiać się ze mnie do rozpuchu. Grunt, że każdemu z nas, wybrany sprzęt daje przyjemność robienia zdjęć, prawda?

A kryteria wyboru są różne: ostrość, kontrast, ogniskowa, niezawodność, praca pod światło i odblaski, itd, itd. Czy któreś z nich jest najwłaściwsze? Na prawdę nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie.

komor - Pią 05 Lut, 2010

hereyoufindme, howgh! :)
tfc - Nie 07 Mar, 2010

Posiadam oba szkiełka. Moim zdaniem 35L nie zastąpi 24Lmk2 jak i odwrotnie.
Oba są wyśmienite, a co do porównań które lepsze to nie mam czasu. Wolę robić zdjęcia.

Sunders - Nie 07 Mar, 2010

tfc, używasz ich na FF, APS-H czy APS-C?
tfc - Nie 07 Mar, 2010

na 5D mk1
Sunders - Nie 07 Mar, 2010

tfc, a jak działa AF w 24LmkII w stosunku do 35L?
tfc - Nie 07 Mar, 2010

Powiem tak, że nie miałem jeszcze możliwości przetestować w boju jak one się spisują ale z tego co na chwile obecną wiem to wydaję mi się ze 24 jest jakby pewniejsze.
Ale tak jak pisałem wcześniej, więcej będe mógł powiedzieć dopiero jak troszkę "po obcuję" z tymi szkłami.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group