forum.optyczne.pl

Sklepy i promocje - Moje doświadczenia ze sklepem lider24

an197512 - Pią 11 Gru, 2009
Temat postu: Moje doświadczenia ze sklepem lider24
Nauczony przykrymi doświadczeniami chciałem OSTRZEC wszystkich przed sklepem lider24.media.pl. Mam nadzieję, że moje opinie o lider24 nie znikną z internetu ku przestrodze. Historia jest długa ale w skrócie, w zeszłym roku złożyłem zamówienie w sklepie bluesklep.pl, oto jego opinie, wtedy miał dobre opinie i był polecany: http://www.opineo.pl/opinie/bluesklep-pl. Cena niska, obsługa nalegała na zrobienie przedpłaty, wpłaciłem, cierpliwie czekałem i… nie mam anie towaru ani pieniędzy. Kwota mała ale… no cóż sklep przestał istnieć, pomyślałem, mam nauczkę. Kilka dni temu nosiłem się z zamiarem zakupu telewizora i trafiłem na wyjątkowo atrakcyjna ofertę sklepi lider24. Złożyłem zamówienie pomny poprzednich doświadczeń z opcją za pobraniem - już teraz tylko taką opcję wybieram. Jakiez było moje zdziwienie gdy w koszyku sklep zablokował mi tą opcjęna poziomie składania zamówienia. Zadzwoniłem do sklepu i ku mojemu przerażeniu usłyszałem dobrze znany z blusklep głos pracownika: proszę wpłacic pieniążki na konto, to jest bezpieczne, gwarantujemy dostawę! Sprzedawca na moje pytanie zaprzeczył, że jest to ten sam sklep co blusklep ale po kilku kliknięciach w internecie okazało się, że jest to DOKŁADNIE ten sam sklep (firma HANDEY), wystarczy zobaczyć na ich aukcję allegro, niedawno domena bluesklep została podlinkowana do ich strony teraz jest usunięta. Być może za sprawą kilku wpisów w internecie na ich temat które łatwo odszukać na przykład na forum hydepark na cyberfoto.pl. Wracając do sprawy, powiedziełem ok, odbiorę osobiście - cena jest dobra. Na co sprzedawca powiedział, że nie sprowadzi towaru do sklepu dokąd za niego nie zapłacę! Byłem zszokowany takim niezgodnym z prawem podejściem do klienta, teraz już wiem, że prawdopodbnie stracił bym te pieniądze. To straszne, że takie sklepy jeszcze istnieją.
Misek - Sob 12 Gru, 2009

Jaki z tego wniosek, a nawet kilka:
1. Nie kupować koniecznie w sklepach gdzie jest najtaniej.
2. Powiem dosadnie. Debilizmem jest nie zgłaszanie różnych, nawet drobnych oszustw na Policje. Wiem że niebiescy są dość oporni, wymyślają jakieś bzdury aby tylko nie przyjmować zgłoszenia, nie mają często pojęcia o tym jak działa sprzedaż w Internecie, nawet jak działa komputer :lol: . Wiem że złożenie wyjaśnień zajmuje sporo czasu. Niemniej jeśli oszukano 100 osób na 50 zł, to z tego robi się już 5 tys i to jest poważne przestępstwo. Jak sam widzisz oszuści działają nadal i są bezkarni, w dodatku nawet się z tym nie kryją bo sklep jest zarejestrowany na tą samą firmę. A może jakbyś zgłosił że zostałeś oszukany to odzyskał byś pieniądze, a oszust nie oszukiwał innych.

kurcik - Sob 12 Gru, 2009

Na początek się przywitam:)
Myślę, że zagoszczę z wami na dłużej, dużo się dowiedziałem od Was jako guest, wybrałem już swoje pierwsze cyfrowe lustro, a do tematu...

Allegro: http://www.allegro.pl/ite..._nikon_hit.html
Czyżby przypadkiem ten sam sprzedawca?:>
I o zgrozo wcale nie najtaniej!:)

lider24 - Pon 14 Gru, 2009
Temat postu: odpowiedź na bezpodstawne zarzuty
Jest mi bardzo przykro, że konkurencja zniża się do tak niskiego poziomu i wypisuje kłamstwa na temat naszego sklepu na forach internetowych. Proszę zauważyć nieścisłości, które ten Pan podaje w swojej wypowiedzi. Po 1. Jeżeli ktoś wpłaciłby jakąkolwiek kwotę na poczet aparatu, którego nie dostał, na pewno chciałby ją odzyskać - są ku temu odpowiednie instytucje takie jak policja, sąd, rzecznik praw konsumenta. NIGDY NIE BYŁO W NASZYM SKLEPIE SYTUACJI, ABY KLIENT ZOSTAŁ BEZ TOWARU I PIENIĘDZY.
Po 2., gdy sklep zmieniał nazwę, to był czas, gdy istniał pod dwoma i NIGDY NIE ZNIKNĄŁ Z RYNKU. Po 3. Czy nie widzą Państwo, że tą opinię napisała/ły dokładnie te same osoby, co "ostrzeżenie" na innej stronie.

A oto oficjalna odpowiedź sklepu na te bezpodstawne zarzuty:
Odpowiadając na bezpodstawne zarzuty tzw. "uczciwych sprzedawców", którzy nie mają na tyle cywilnej odwagi, by ujawnić swoich danych, tak jak przedstawili naszą firmę.

Czy ktoś, kto nie ma sobie nic do zarzucenia wysyła meile z groźbami...., składa zamówienia w sklepie, których nawet nie ma zamiaru odebrać i ukrywa swoją tożsamość pod nr ip ze Stanów Zjednoczonych ......????????
Nasz firma nie ma NIC wspólnego z japanfoto!!!! ŻADEN klient nie został NIGDY przez nas oszukany. Jeżeli nie byliśmy w stanie zrealizować zamówienia, zawsze klient był o tym informowany i nie ponosił w związku z tym żądnych kosztów.

Kupując u nas jakikolwiek sprzęt wystawiamy fakturę Vat lub paragon fiskalny, z czego rozliczamy się regularnie z Urzędem Skarbowym.
Bezpodstawny jest również zarzut, iż za każde zamówienie żądamy przedpłaty na konto. Opcja pobraniowa jest jak najbardziej dostępna. Nieuczciwa konkurencja, które rzekomo sprawdziła dogłębnie nasz sklep, złożyła w nim kilkanaście zamówień, na sprzęt o bardzo wysokiej wartości, sprowadzany tylko na zamówienie. Ponieważ mieliśmy bardzo wiele przypadków, gdzie klient zamawiający takie aparaty, po prostu ich nie odebrał, zostaliśmy zmuszeniu do pobierania, w takich wypadkach, chociażby zaliczki, aby w ten sposób sprawdzić uczciwe zamiary klienta. Jak widać nie jest to bezpodstawne. Owi "uczciwi sprzedawcy" zamawiali bardzo drogi sprzęt, sprowadzany na zamówienie i z tego co widać nie mieli zamiaru go odebrać. Dzwoniąc na numery telefonu podawane w zamówieniach w celu weryfikacji, osoby odbierające telefony nic nie wiedziała o jakichkolwiek zamówieniach w naszym sklepie. Konkurencja podpisuje się więc fałszywymi danymi, a zamówienia zostały złożone z ip ze Stanów Zjednoczonych.

W takiej sytuacji wolimy realizować zamówienia rzetelnych klientów, którym naprawdę zależy na towarze.
Sprzęt sprzedawany przez nasz sklep jest NOWY i NIEUŻYWANY. Ostatnio wprowadziliśmy opcję pozostawienia starego sprzętu w rozliczeniu, z czego klienci bardzo są zadowoleni. Sprzęt odkupywany od klientów jest sprzedawany jako używany, co znajdą Państwo na naszej stronie.

Opinie wystawione bluesklep, są adekwatne do powyższego wpisu, co utwierdza nas w przekonaniu, że nagonka na nasz sklep trwała od dłuższego czasu. Proszę zwrócić uwagę, że negatywne wypowiedzi na temat sklepu zaczęły się od określonego momentu, a wcześniej jego opinia była nienaganna. Dopiero w chwili obecnej zaczęliśmy sprawdzać wszystkich naszych klientów pod względem ich rzetelności, co upewniło nas w przekonaniu, iż wszystko to zostało napisane przez "uczciwych sprzedawców".
Nasza firma istnieje nieprzerwanie od 2001 roku, co można sprawdzić. Taki długi czas współpracy z naszymi dostawcami pozwolił na wynegocjowanie bardzo atrakcyjnych cen, a fakt, iż nie zatrudniamy całej rzeszy ludzi i nie musimy utrzymywać magazynów, pomniejsza marże narzucane na towar. Dzięki temu mogą Państwo taniej kupić sprzęt o którym marzą. A ci "uczciwi sprzedawcy" zapętlili się w kosztach i przegrywają z uczciwą konkurencją łapiąc się podłej, nieuczciwej gry.

Wszelkie zmiany jakich dokonaliśmy, są zasługą Państwa - ZADOWOLONYCH KLIENTÓW - których opinii ZAWSZE wysłuchujemy i których szanujemy. Dziękujemy Państwu za zaufanie, którym nas Państwo obdarzyli i mamy nadzieję, że nie dadzą się Państwo wykorzystać do takich brudnych, nieuczciwych gier.

Warto podkreślić, że nasz sklep działa również stacjonarnie i wszelkich zakupów można dokonać na miejscu w Pruszczu Gdańskim.

NA WSZELKIE PAŃSTWA PYTANIA I WĄTPLIWOŚCI CHĘTNIE ODPOWIEMY DROGĄ MEILOWĄ LUB TELEFONICZNĄ.

Fakt naruszenie dobrego imienia i wysyłania meili z groźbami został zgłoszony na policję.
A oto nr IP: x.x.x.x [wymoderowano], z którego składane były zamówienia oraz wysłany został list z pogróżkami. Zainteresowanym możemy udostępnić log.

Strony, na których można sprawdzić wiarygodność numerów IP osób piszących oczerniające opinie sklepu lider24 (Kalifornia, USA) to:
http://www.db.ripe.net/whois
albo tu: http://cqcounter.com/whois/

kurcik - Pon 14 Gru, 2009

Ja nie wyrażam opinii, jedynie informuję o znalezieniu sprzedawcy z podobnie wyglądającym asortymentem i nazwą, und moje ip to 157.158.x.x;)
Pozdrawiam sprzedawcę i miło że napisał jak to z jego strony wygląda:)

lider24 - Pon 14 Gru, 2009
Temat postu: :)
Tak są to nasze aukcje i gwarantujemy 100% zadowolenie zarówno ze sprzętu jak i z podejścia do klienta. Proszę zajrzeć an komentarze na allegro, które mogą pisać tylko osoby, które dokonały u nas zakupów, a nie konkurencja.

Pozdrawiam

OrzelPiotr - Pon 23 Sie, 2010

Zakupiłem eos'a 7d w opcji wymień starty aparat. Czekałem 14 dni sprzęt doszedł, podbita gwarancja, komplet instrukcji (w tym PL), dowód zakupu. W sumie muszę przyznać, że sklep jest godny zaufania (lider24.media.pl), są oczywiście drobne niuanse (czasem nie działał telefon, nie doszedł mail, itp.)ł ale paczki się doczekałem. Jedno co mi się nie podoba to płatność z góry, kurier przyjmuje tylko do 1000 zł - nie jest to wielkie pocieszenie jak się wydaje kilka tysięcy. Nie czułem się zbyt komfortowo przez okres realizacji zamówienia - na co wpływ miało przeczytanie powyższych opinii.
edmun - Pią 17 Gru, 2010

an197512 napisał/a:
Cena niska, obsługa nalegała na zrobienie przedpłaty, wpłaciłem, cierpliwie czekałem i… nie mam anie towaru ani pieniędzy. Kwota mała ale… no cóż sklep przestał istnieć, pomyślałem, mam nauczkę.

lider24 napisał/a:
Po 1. Jeżeli ktoś wpłaciłby jakąkolwiek kwotę na poczet aparatu, którego nie dostał, na pewno chciałby ją odzyskać

skąd nagle wiadomo że chodzi o aparat?
lider24 napisał/a:
Proszę zajrzeć an komentarze na allegro, które mogą pisać tylko osoby, które dokonały u nas zakupów, a nie konkurencja.

równie dobrze można mieć wiele kont. nie raz i nie dwa zdarza się, że jeden nieuczciwy sprzedawca posiada ponad 40 kont i nawzajem wystawia komentarze.
OrzelPiotr, jak dla mnie jesteś totalnie spalony jak na razie. Wszystkie 4 posty jakie dzisiaj widzę od Ciebie, są na temat sklepów i wypisujesz same pochwały dla każdego z nich. Ktoś Ci za to płaci ?
OrzelPiotr napisał/a:
W sumie muszę przyznać, że sklep jest godny zaufania (lider24.media.pl),

jak widzę takie wpisy, to otwieram stronę służbową mojej firmy.
Tam też są takie wpisy i co ciekawe, za każdym razem jak ktoś chwali moją firmę, to wypisana jest pełna nazwa firmy, co by się ładnie indeksowała w google.
Nikt normalny nie przytacza tak dokładnie adresów i nazw.
Przykład? "Robiłem zakupy w firmie EURO RTV AGD i to na raty 30 x 0% (procent)... jestem pełen podziwu dla każdego sprzedawcy, byli ciągle uśmiechnięci i każdy chętnie doradzał co mam wybrać. Pani Kasia R. ze stanowiska rat bardzo dogodnie rozłożyła mi zakup aparatu w czasie, dzięki czemu mogę robić zdjęcia już dzisiaj. Na pewno wrócę do EURO RTV AGD, kupić jakąś lodówkę, bo najwyższy czas wymienić, a oni przecież mają najtaniej".

Zastanawiam się tylko, kiedy w końcu takie smrody znikną z internetu :D

Z mojej strony tyle. Wątek bym zamknął w p****c i zostawił tylko to co jest.
Jeden zawsze lepszy od drugiego. A spróbuj się odezwać, że Cię ktoś oszukał.
I zawsze tłumaczenie że to konkurencja nie śpi.

Lider... pytanie do Ciebie... przez to zmieniałeś nazwę firmy i strony?
Bo konkurencja tak bardzo Cię nie lubi i tak ciągle i w kółko smaruje o Twojej firmie w całym internecie, że co chwila trzeba nazwę zmieniać?
Z tego co dobrze kojarzę, reputację firmy można zbudować i utrzymywać, a nie ciągle zaczynać od nowa. Jak to możliwe że tacy najwięksi giganci wciąż są na rynku, pomimo pewnie miliardów kiepskich opinii i wyssanych historyjek, które trafiają do internetu?

Pozdrawiam

lider24 - Pią 17 Gru, 2010

Drogi Panie edmun, zmiana nazwy firmy wiązała się z przebranżowieniem, nikt nigdy nie odcinał się od poprzedniej nazwy (jak widać np. na allegro - bluesklep_2008). Firma moja nie ma nic do ukrycia - jak wszędzie zdarzają się wpadki i pewne niedociągnięcia - ale ciężko pracujemy nad ich naprawą i nad tym, aby nasi klienci byli w pełni zadowoleni. Jeżeli negatywne opinie są od naszych prawdziwych klientów, a nie od konkurencji, rzetelnie na nie odpowiadamy i niestety musimy się z tym pogodzić. My jesteśmy uczciwi w stosunku do klientów i uważam, że polityka zdrowej konkurencji jest jak najbardziej na miejscu. Ale to, co było rok temu (dziwne, że tak szybko ucichło) przeszło już wszelkie granice przyzwoitości. Co do wystawiania opinii samemu sobie, może i dobry pomysł, ale niepraktykowany w Lider24 - zdecydowanie wolimy opinie klientów (nie będę ukrywał, że tych zadowolonych). Zgadzam się z Panem, że watek ten dobrze by było zakończyć na tym etapie.
P.S Pan OrzelPiotr był naszym rzeczywistym klientem, a nie fikcyjnym kontem.

baracuda - Pią 17 Gru, 2010

Witam , zainteresowanym polecam wujka google , jakoś achów , ochów
peanów , pod adresem w/w firmy nie znalazłem , zresztą co ja będę się rozpisywał , Google
"prawdę Ci powie" :wink:

kazimierzpietki - Wto 11 Sty, 2011
Temat postu: lider24
Mam mały warsztat napraw RTV w Warszawie przy ul.Abrahama 12.To tak na wszelki wypadek żeby nie było gadki o konkurencji.Od długiego czasu marzę o D300s w końcu uzbierałem 4250 zł.W Allegro trafiłem na aukcje Lidera 24 z taką ceną wywoławczą.Sprawdziłem opinie,były różne.Ale generalnie ok.Pomyślałem kupują przez Allegro powinno klapnąć.Cała procedura z kupnem i płaceniem odbyła się jak wyżej u moich poprzedników.Potem zaczęły się schody.Najpierw wysłali ale przesyłka zaginęła.Potem okazało się że jednak nie wysłali tylko nie mogą kupić.W końcu uzgodniliśmy , że oddadzą kasę.Minęły już dwa tygodnie i na moim koncie bez zmian, to znaczy pusto.Przez cały czas rozmawiałem tylko z pracownikami.Właściciel jak sądzę nie mieszka w Polsce. Bo za takie zachowanie już by mu dawno głowę ukręcili.Czuje się bezpiecznie bo robi co chce i nie ponosi za to żadnej kary.Ostrzegam nie dajcie się nęcić niskimi cenami.To jak z dzbanem do puty wodę nosie puki mu się ucho nie urwie.Paru leszczy obsłuży dobrze a jednego nie, tak czy siak kasa dzwoni. Pozdrawiam leszcz Pietkiewicz.

[ Dodano: Sro 12 Sty, 2011 21:31 ]
Dzisiaj t.j.12,01 2011 zadzwonił do mnie właściciel lider24. Oznajmił mi ,że aparat który mi wysłali a który w zeszłym miesiącu zaginął odnalazł się.W związku z tym dokona przelewu i dokonał.Nie wiem czy poskutkowała grożba zgłoszenia na policję bo dałem mu czas do dzisiaj. Czy aparat zaginął naprawdę w każdym razie poczułem się lżejszy.Obiecałem mu wyjaśnienie więc to czynie. Dziękuję Pstrykaczowi za korektę błędu.Jestem manualny t.j.fizyczny, a piszę tak rzadko że dopadł mnie wtórny analfabetyzm.Zresztą w szkole lepiej też nie było.

adalbertus - Wto 15 Lut, 2011

Niestety, dołączyłem do klientów potraktowanych przez "firmę" Lider24 (Handey Paweł Maszycki, bluesklep_2008 na Allegro). Nie mam sprzętu, czekam na zwrot kasy, może się doczekam. Wszystko opisałem na stronie http://ostrzegam-przed-lider24.adalbertus.com , na tym forum szkoda na to miejsca. Zainteresowanych, a właściwie wszystkich zapraszm do lektury. I omijajcie tą firmę szerokim kołem.

Wojciech Chodkowski

darek_z - Sro 23 Lut, 2011

Kolejny głos na minus. Wystawiają D90 za super niską cenę. Ponieważ znana mi jest praktyka wystawiania nieposiadanych towarów by się promować w ceneo czy skąpcu więc zapytałem czy aparat jest i ile na prawdę kosztuje. Od dwóch dni zero odpowiedzi. Jak tak wygląda obsługa na tym etapie, kiedy powinno być najlepiej, bo sprzedawcy niby najbardziej zależy, to ciekawe co byłoby dalej. Sklep do skreślenia.
Prawnik - Czw 12 Maj, 2011

Niestety jestem kolejnym już niezadowolonym klientem. Zamówiłem 14 kwietnia aparat Nikon D90 + obiektyw. Zależało mi, aby aparat doszedł do świąt, ponieważ miał być dany jako prezent. Obiecano mi, że aparat do tego czasu na pewno dojdzie. Jak można się domyślić oczywiście aparat nie doszedł na czas.. co więcej czekałem na niego aż do 11 maja. Czyli zamówienie było realizowane ok. miesiąca. W tym czasie byłem wielokrotnie zapewniany czy to mailowo czy telefonicznie, że aparat już będzie lada dzień.. obiecanki cacanki.

Piszę, aby przestrzec kupujących przed firmą LIDER24 strona: lider24.media.pl Sam wcześniej wpadłem na kilka negatywnych komentarzy, ale cóż liczyłem, że mnie to samo nie spotka. Obawiam się, że negatywnych komentarzy byłoby jeszcze dużo dużo więcej, ale nie każdemu chce się opisywać problem na forum. Łatwiej przymknąć oko.

Podejrzewam, że tak długi czas przesyłki wynika z celowej polityki firmy, aby przytrzymać jak najdłużej pieniądze u siebie (dokonałem przelewu 14 kwietnia). Jest to polityka krzywdząca i nieprofesjonalna dla klienta. Taka informacja powinna być odnotowana na stronie bądź w regulaminie o wydłużonym czasie przesyłki.

Lider24 wykorzystuje tu prawnie maksymalny okres wysyłki czyli 30 dni. Niektóre punkty regulaminu również budzą wiele zastrzeżeń. Lider24 zastrzega sobie prawo nawet do odwołania zamówienia, jeśli sprzęt nie będzie na stanie, a to dobra wymówka, żeby odwołać dosłownie każde zamówienie z byle przyczyny przytrzymując wcześniej pieniądze.

Chcesz zapłacić o te kilka złotych mniej i kupić w Lider24 Twoja sprawa, ale licz się z tym, że okres przesyłki będzie mocno wydłużony.

Co do akcesorii nie mam nawet Polskiej instrukcji obsługi do aparatu (300stron), wszystko załatwiam na swój koszt dodatkowo. Jeśli chodzi o jakiś prezent za wydłużony czas przesyłki również możesz zapomnieć..

Sklep Lider 24 jest dla mnie skreślony i z pewnością więcej nic już tam nie zamówię tak samo odradziłem to mojej rodzinie i znajomym oraz przestrzegam osoby, które jeszcze nie miały okazji mieć do czynienia z ów sklepem.

Mam maile i dowody, że faktycznie takie zdarzenie jakie opisuję miało miejsce, prześlę na życzenie zainteresowanym/niedowierzającym.

Także nic za darmo, niska cena - niska jakość.. tyle w temacie.

darek_z - Pią 13 Maj, 2011

Jak nie masz polskiej instrukcji to aparat może być z jakiegoś dziwnego kanału dystrybucyjnego. Sprawdź sobie na wszelki wypadek jeszcze ile ma zrobionych zdjęć :)
kerbi1009 - Czw 19 Maj, 2011

Wszystkie wcześniejsze negatywne opinie to niestety prawda !!! Z góry przepraszam za tak obszerny opis, ale w inny sposób nie można opisać niezadowolenia z zakupów w sklepie „Lider24”. Jeśli CHCESZ na DŁUGI CZAS POZBYĆ SIĘ PIENIĘDZY i ZYSKAĆ TYLKO ZSZARGANE NERWY, to Lider24 jest w tej materii prawdziwym „liderem”. Prawda jest taka, że sklep ten w ofercie swojej ma towary, których fizycznie nie ma na magazynie i także nie ma zagwarantowanych dostaw ! Poniżej cała historia transakcji :
1) 17.03.2011 po sprawdzeniu telefonicznym czy zestaw Canon EOS 600D+18-135 IS jest dostępny (otrzymałem informację, że tak i dostawa 2-4 dni robocze !) więc złożyłem zamówienie. Wybrałem płatność przy odbiorze. Zestaw ten był (i w dalszym ciągu jest) oferowany jako PROMOCJA !!!
2) W tym samym dniu zamówienie zostało przyjęte i otrzymałem maila, że dla takiej wartości sklep nie realizuje dostawy z płatnością przy odbiorze (pierwsza przykra niespodzianka !!!) więc powinienem dokonać przelewu przed wysłaniem towaru. W tym samym mailu otrzymałem potwierdzenie kwoty do zapłaty (łącznie z kosztami przesyłki kwota 3.275,- PLN). Sklep ten dla kwot zamówienia ponad 1000 PLN wymaga WYŁĄCZNIE przedpłaty na konto, także dla opcji „płatność przy odbiorze osobistym” !!! Jeszcze jeden dowód, że oferują do sprzedaży towar „wirtualny” !!!
3) W dniu 18.03.2011 ten zestaw kosztował w sklepie Lider24 już 3.790,- PLN
4) Ponieważ cena była BARDZO ATRAKCYJNA kwotę podaną w mailu przez Sprzedawcę 3.275,- PLN w dniu 19.03.2011 roku przelałem na wskazane przez niego konto bankowe. Sprzedawca potwierdził także, że zakupiony zestaw otrzymam najpóźniej do 25.03.2011.
5) Pierwszy termin dostawy nie został dotrzymany. Na moje zapytanie mailowe Sprzedawca odpowiedział, że nie jest w stanie określić terminu dostawy gdyż uzależniony jest od dystrybutora. Otrzymałem odpowiedź, że może otrzymają go 29.03.2011, a może w dniu 01.04.2011. Te terminy też nie zostały dotrzymane.
6) Przez te wszystkie dni sklep prowadził sprzedaż (dla ścisłości na stronie internetowej sklepu była oferta sprzedaży) tego zestawu w cenie 3.790,- PLN oczywiście bez adnotacji, że np. jest chwilowo niedostępny.
7) W mailu z 30.03.2011 sprzedawca oznajmił, że nie może zagwarantować konkretnego terminu dostawy i zaproponował zwrot pieniędzy.
8 ) Ze względu na bardzo atrakcyjną cenę odpowiedź moja (mailem) była jednoznaczna, że nie chcę zwrotu pieniędzy i oczekuję wywiązania się z transakcji czyli zawartej umowy kupna-sprzedaży. W tym samym mailu z mojej strony wyszła propozycja, aby sklep wykonał swoje zobowiązanie przez spełnienie świadczenia zastępczego, odpowiadającego tej samej jakości i przeznaczeniu.
9) Propozycja moja została odrzucona i w dniu 31.03.2011 otrzymałem maila o treści : „Po konsultacji z naszym prawnikiem mamy prawo zwrócić Panu pieniądze”. I dalej „Informujemy Pana, że zamówienie zostało anulowane do czego mamy prawo i kwota zapłaconych pieniędzy zostanie zwrócona na konto, z którego przelew został dokonany”
10) W dniu 05.04.2011 na koncie klienta sklepu bez mojej zgody i wbrew mojej woli oczekiwania na zakupiony zestaw został zmieniony status na „Klient prosi o zwrot pieniędzy”. W tym samum dniu wysłałem do sprzedawcy maila, w którym powtórnie wyraziłem swoją wolę, że „Nie chcę zwrotu pieniędzy i oczekuję wykonania zawartej umowy kupna-sprzedaży czyli dostawy zakupionego zestawu CANON EOS 600D+18-135 IS”
11) W mailu w dniu 07.04.2011 Sprzedawca odpowiedział m.in. : „nie jesteśmy w stanie zrealizować Panu zamówienia ponieważ dostawa towaru może potrwać nawet do 14 dni roboczych” i dalej „nie obiecujemy że będzie on na pewno w tym terminie i nie zagwarantujemy Panu że nie będzie dalszych opóźnień”.
12) W dniu 09.04.2011 Sprzedawca prowadził sprzedaż tego zestawu także na portalu aukcyjnym, oferowany identyczny zestaw w cenie 3.850,- PLN (aukcja 1533872586) – na zapytanie o dostępność otrzymałem odpowiedź : „Czas realizacji zamówienia ok. 3-4 dni roboczych” – na marginesie wszystkie oferowane tam produkty przez ten sklep nie mają opcji „KUP TERAZ” czyli potwierdza to fakt oferowania do sprzedaży towarów fikcyjnych !!!
13) W dniu 11.04.2011 na moim koncie klienta Sprzedawca zmienił status transakcji na „anulowana” z adnotacją : „ODDANO 11.04. z PKO BP”. Oczywiście wszystkie te zmiany dokonał jednostronnie bez mojej zgody !
14) W dniu 12.04.2011 otrzymałem przelewem na konto zwrot wpłaconych wcześniej pieniędzy. Tak więc moje pieniądze były na koncie Sprzedawcy aż 22 dni !!! O ile znaleźli więcej takich naiwnych to w taki sposób można zgromadzić całkiem spory kapitał obrotowy !!! Posiadam pełną dokumentację powyżej opisanych faktów odnośnie tej nieszczęsnej transakcji. Co więcej posiadam także dowody, że w czasie jak Lider24 informował mnie, że dostawa może potrwać nawet 14 dni lub dłużej, sklep przyjmował nowe zamówienia na ten sam produkt (oczywiście w tej wyższej cenie) oferując czas dostawy max. 7 dni roboczych !!!
Opisałem tylko "suche" fakty - ocena rzetelności i uczciwości sklepu Lider24 należy do czytelników ! Na podstawie moich doświadczeń stwierdzam tylko jedno - ODRADZAM ZAKUPY W SKLEPIE LIDER24 !!!

przemasban - Nie 12 Cze, 2011
Temat postu: Canon 7D+17-55
Witam!!! Chciałem również przestrzec użytkowników przed sklepem lider24. W połowie kwietnia tj 16 kwietnia bodajże zakupiłem w lider24 canona 7d+17-55 czekałem miesiąc (jestem cierpliwy). Po miesiącu tj okolice 15 maja 2011 spytano mailowo czy dalej będę oczekiwał na sprzęt czy zwrot kasy, poprosiłem o zwrot. Do dziś pieniędzy nie ma na koncie. Około tydzień po mailu o zwrocie kasy zaczałem dzwonić, tłumaczenie, że księgowa zawaliła, przepraszamy pana za sytuacje, wydawało mi się, że sprawa już będzie załtwiona, kolejny tydzień kasy nie ma. Postanowiłem wezwać pisemne wezwanie do zwrotu pieniędzy. Lider 24 odebrał pismo tydzień temu (dałem im 7 dni na zwrot pieniędzy). Jutro wale na policje, ponieważ jest to skrajna bezczelność i chamstwo. Dodam, że w czwartek tj 9 czerwca rozmawiałem z gościem ze sklepu telfonicznie - jaki zdziwiony!!! Miał za chwilkę oddzwonić, żeby wyjaśnić - myślicie, że oddwonił??? To utwierdza mnie w tym, że z takim buractwem trzeba walczyć. Ja ze swojej strony postaram się, żeby w sieci było możliwie dużo informacji, żę ten sklep i obsługa pozostawiają wiele do życzenia, pozdrawiam.

[ Dodano: Sro 15 Cze, 2011 10:20 ]
Co do mojej sytuacji muszę dodać, że wczoraj tj 14.06.2011r. zwrócono mi pieniądze wraz z należytymi odsetkami, nie wiem czy jest to związane z kilkoma opiniami jakie pozwoliłem sobie zamieścić w sieci, czy po interwencji znajomej "prawnik". Pozdrawiam

cinoor - Nie 03 Lip, 2011

To i ja dorzucę swoje dwa grosze...
Zamówienie złożone 12go maja. Tydzień w tydzień przesuwanie terminu dostawy/wysyłki. W końcu po 5tygodniach zażądałem zwrotu kasy, na który czekałem kolejne 2 tygodnie.
Przez ten czas kilka razy musiałem się upominać o swoje pieniądze, co kończyło się tylko na zapewnieniach "jutro wyślemy", "zaraz dostanie pan potwierdzenie przelewu".
Stanowczy telefon i groźba zgłoszenia skargi na policji, zakończyła sprawę - pieniądze dostałem godzinę później :/!?

Maile z dupy pisane; bez podpisu, interpunkcji, jakieś takie chaotyczne, ignoranckie.
Kontakt telefoniczny: chyba miałem do czynienia z tym samym amatorem, o którym pisze kolega wyżej.

Widać po tych wszystkich negatywnych komentarzach, że Lider24 nie dba o swój wizerunek i jak widać, nie stara się go naprawić.
Mój błąd, że wcześniej nie dotarłem do tych wszystkich opinii.

Reasumując: NIE POLECAM! :)
-1/10 ptk.

tomaszmk - Pon 29 Sie, 2011
Temat postu: sklep lider24
NIE POLECAM !
wpłata za aparat 30 czerwca 2011, po 6 tygodniach czekania prośba o zwrot pieniędzy. Mijają już prawie dwa miesiące od początku całej sprawy i ani aparatu ani pieniędzy ... od 3 tygodni obsługa klienta olewa sprawę tłumacząc się jak dzieci w przedszkolu - nie ma szefa, nie można się dodzwonić do księgowej itp ... Chętnym mogę udostępnić korespondencję e-mail.
No nic - czekamy dalej ... ponoć dzisiaj po raz kolejny pieniądze mają być wysłane ...

kozidron - Pon 29 Sie, 2011

tomaszmk, no i jak zwykle dopiero groźby poskutkują, polecam "pomachać palcem" wtedy pieniądze szybko się znajdą na koncie.
tomaszmk - Nie 04 Wrz, 2011

kasa wpłynęła ... całość zajęła lekko ponad dwa miesiące. Pomimo wszystko NIE POLECAM SKLEPU LIDER24 !!! To po prostu żenada żeby tak postępować z klientem.
auto-trader - Czw 13 Paź, 2011
Temat postu: piramida finansowa
Witam,

ja też niestety padłem na EOS 5d MARK II, czekam już ponad miesiąc i ciągle te same ściemnianie że "Magazyn potwierdził dostawę na PN/WT" i tak od 3 tygodni.. termin miał być 3-4 dni max - jako że używam do pracy zawodowej aparatu - tylko na taki termin się zgodziłem. Teraz już ponad miesiąc jestem oszukiwany przez miłe Pani które zawsze mają odpowiedz " oddzwonimy" Dla mnie firma ta jest to typ piramidy finansowej - gdzie kolejne wpłaty od łosi pokrywają zakupy sprzętu dla innych... Towar podobno pochodzi z Europy zachodniej więc pewnie i netto firma kupuje oszukując tu Urząd Skarbowy.

Odradzam całkowicie, myślę że Urząd Skarbowy jak i Celnicy powinni się temu sklepowi przyglądnąć.

-xru

tina055 - Czw 27 Paź, 2011

Niestety trafiam do grona tych NIEZADOWOLONYCH klientów!!!! Żałuję, że dopiero teraz zaczęłam czytać opinie na temat tego żałosnego sklepu!!!

Zamówiłam Nikona D90 dwa tygodnie temu, aparat miał dojść w ubiegły poniedziałek lub maksymalnie wtorek, oczywiście przesyłki brak a więc jak widać standardowe ściemnianie z ich strony! Wczoraj po interwencji telefonicznej mojego męża stwierdzili, że w piątek (czyli w dniu jutrzejszym) aparat do mnie dojdzie. Dziś już nikt z obsługi sklepu nie potrafił udzielić nam informacji czy faktycznie tak będzie.

Jeśli faktycznie jutro go nie otrzymam zgłaszam sprawę na policje oraz do rzecznika praw konsumenta, bo nie pozwolę, aby ktokolwiek ze mną tak pogrywał!!!!

4motion - Sob 29 Paź, 2011

Masakra współczuje wszystkim robiącym zakupy w tym sklepie.
baracuda - Pon 31 Paź, 2011

4motion napisał/a:
Masakra współczuje wszystkim robiącym zakupy w tym sklepie.



Człowiek na błędach się uczy, kosztowne te nauki trochę, może następnym
razem kupujący cokolwiek kupią w necie będą sprawdzać potencjalnego
sprzedawcę
, przecież to nic trudnego, panie i panowie.

I jeszcze jedna uwaga, jeżeli sprzedawca nie wywiązuję się terminów
zawartych w umowie sprzedaży maszerujemy na policję,
nie ma się czego obawiać, niech sprzedawca portkami trzęsie.

tina055 - Pon 31 Paź, 2011

baracuda Masz w 100% racje. Zwykle sprawdzałam każdego sprzedawce przed zakupem czegokolwiek w necie, ale tym razem bardzo mi sie spieszyło, a zależało mi na jak najszybszej dostawie... wyszło zupełnie innaczej.

Co do tej transakcji to czekam maxymalnie do środy (ze względu na jutrzejsze święto) i jeśli nie uzyskam informacji o przelewie to tak jak obiecałam Lider24 zgłaszam sprawe na policje, do rzecznika praw konsumenta, a resztą zajmie się mój prawnik.

4motion - Pon 31 Paź, 2011

baracuda napisał/a:
I jeszcze jedna uwaga, jeżeli sprzedawca nie wywiązuję się terminów
zawartych w umowie sprzedaży maszerujemy na policję,
nie ma się czego obawiać, niech sprzedawca portkami trzęsie.



I zgłosić się do Urzędu Ochrony Konsumenta po poradę co można teraz zrobić.


tina055 napisał/a:
baracuda Masz w 100% racje. Zwykle sprawdzałam każdego sprzedawce przed zakupem czegokolwiek w necie, ale tym razem bardzo mi sie spieszyło, a zależało mi na jak najszybszej dostawie... wyszło zupełnie innaczej.


Nie musiałeś za dużo szukać w google jest masa złych opini o tym sklepie i ja jakbym robił zakupy za kilka tyś. PLN to bym się głeboko nad tym zastanowił. Jedna bardzo zła opinia zniechęca mnie do zakupów. Przede wszystkim cena nie moż być wyznacznikiem.
Mam nadzieję że odzyskacie pieniądze.

OrzelPiotr - Pią 25 Lis, 2011

[quote="edmun"]
an197512 napisał/a:

OrzelPiotr, jak dla mnie jesteś totalnie spalony jak na razie. Wszystkie 4 posty jakie dzisiaj widzę od Ciebie, są na temat sklepów i wypisujesz same pochwały dla każdego z nich. Ktoś Ci za to płaci ?


Przepraszam za brak odzewu - na forum optyczne bywam, bardzo rzadko.

To, że ktoś napisze coś pozytywnego o kilku sklepach nie znaczy, że jego opinie są nieuczciwe. Podkreślam, że moja transakcja przebiegła poprawnie - wszystkie niuanse z nią związane wymieniłem. Jak obecnie wyglądają sprawy z lider24 można przeczytać z podobnych wątków również na innyh forach.

Jestem aktywnym użytkownikiem wielu forum tematycznych jak Elektroda czy Canon Board (w dodatku z nie małym stażem postów jak i lat) więc nie życzę sobie by moja osoba była łączona z fikcyjnymi kontami.

W razie jakichkolwiek pytań proszę o kontakt mailowy.

Pozdrawiam

avchome - Sro 28 Gru, 2011

ODRADZAM WSZYSTKIM ZAKUPY W FIRMIE LIDER24 (MA TEZ KONTO NA ALLEGRO) ZA APARAT CYFROWY NIKON D5100 + 18-105VR ZAPŁACIŁEM 22 LISTOPADA 2011. PO WIELU TELEFONACH I MAILACH O PRZESUNIĘCIU TERMINU DOSTAWY 23 GRUDNIA ZOSTAŁEM POINFORMOWANY, ŻE JEDNAK NIE SĄ W STANIE ZREALIZOWAĆ MOJEGO ZAMÓWIENIA I PROPONUJĄ ZWROT GOTÓWKI. DO DNIA DZISIEJSZEGO NIE MAM GOTÓWKI NA KONCIE. PRÓBOWAŁEM ZŁOŻYĆ NEGATYWNĄ OPINIE NA PORTALU .opineo.pl GDZIE LIDER24 MA JAKIŚ UKŁAD BO DO DNIA DZISIEJSZEGO MOJA OPINIA NIE POJAWIŁA SIĘ. OWSZEM LIDER 24 BRONIŁ SIĘ TWIERDZĄC, ŻE PIENIĄDZE ZOSTAŁY TYLKO GDZIE. !!! DROGA NAUCZKA, KTÓREJ NIE POLECAM INNYM!!
baracuda - Sro 28 Gru, 2011

avchome napisał/a:
DO DNIA DZISIEJSZEGO NIE MAM GOTÓWKI NA KONCIE.


ile razy pisać, brać maile, dowody wpłaty i na policje !

agata_czarnecka - Sro 28 Gru, 2011

Firma Lider24, prawdopodobnie sprzedażą aparatów zajmuje się przy okazji. Główne zyski czerpią z oszustw finansowych, i przetrzymywania pieniędzy klientów. Moja fatalna przygoda ze „sklepem”, zaczęła się 23 listopada 2011, kiedy to naiwnie przelałam im kwotę 4,525 zł za aparat Nikon D7000 z obiektywem. Zapobiegawczo spytałam pani ze słuchawki (która nigdy nie miała zwyczaju przedstawiania się) czy te wszystkie złe komentarze mają jakieś uzasadnienie? Pani odpowiedziała bez zająknięcia, że są to opinie od nadpobudliwych klientów. Dopiero teraz zdaję sobie sprawę, że już wtedy słysząc lekceważącą odpowiedź tej pani powinnam przewidzieć, że sama stanę się tą niewygodna klientką.
Przebieg sytuacji wyglądał jak w większości przypadków opisanych na forach, czyli nieustanne zwodzenie, usprawiedliwianie się niedostarczeniem sprzętu przez dystrybutora. Raz nawet dowiedziałam się, że aparat już został do mnie wysłany ale się zepsuł po drodze.
Na którymś z forum przeczytałam w wyjaśnieniach lider24, że „NIGDY nie oszukali klienta”, mnie oszukiwali za każdym razem mówiąc o terminie przesyłki oraz o zwrocie moich pieniędzy, łącznie około 50 razy. Ponieważ z czasem częstotliwość mojego telefonowania mocno wzrosła. Do momentu, kiedy przestano odbierać rozmowy przychodzące z mojego numeru.
W wigilię br zgłosiłam sprawę na komisariacie Policji w Chełmnie. Niestety panów policjantów obowiązują procedury i muszą czekać z wszczęciem postępowania. 27 grudnia, panu policjantowi udało dodzwonić się w mojej obecności do lider24, ale pani sprzedała mu tą sama historie, która ja słyszałam wielokrotnie, czyli, że pieniądze zostały przekazane do księgowości i przelew będzie wykonany do końca tygodnia. Nawet po policyjnej interwencji nie okazują skruchy, i nadal przetrzymują pieniądze.
Posiadam całą dokumentacje mailową, gdzie oprócz notorycznych kłamstw, widnieje również masa literówek i błędów gramatycznych, jakby maile były pisane w wielkim pośpiechu. Zresztą podczas jednej z moich konwersacji i pytaniu czemu dostaje odpowiedź po 48 godzinach, dowiedziałam się od pani, że w magazynie maja bardzo dużo maili. Teraz gdy widzę skale ich oszustw, wiem, skąd ten pospiech i zdawkowość w odpisywaniu.
Moja sytuacja jest o tyle fatalna, że jeśli oni postanowią ukraść moje pieniądze będę musiała zwróci 24,5 tysiąca dotacji.
Nikomu nie życzę tylu zmartwień i takiego braku szacunku, jakie miałam okazję doświadczyć ze strony tych ludzi:
Ludzie Ci nie są godni zaufania, rozmawiając osobiście z klientem kłamią bez skrupułów. Ich obietnice są kompletnie bez pokrycia. Ci ludzie nie maja wstydu, bo gdyby go mieli choć trochę to dawno zamknęli by sklep i zajęli się czymś innym.

baracuda - Czw 29 Gru, 2011

agata_czarnecka napisał/a:
W wigilię br zgłosiłam sprawę na komisariacie Policji w Chełmnie. Niestety panów policjantów obowiązują procedury i muszą czekać z wszczęciem postępowania. 27 grudnia, panu policjantowi udało dodzwonić się w mojej obecności do lider24, ale pani sprzedała mu tą sama historie, która ja słyszałam wielokrotnie, czyli, że pieniądze zostały przekazane do księgowości i przelew będzie wykonany do końca tygodnia. Nawet po policyjnej interwencji nie okazują skruchy, i nadal przetrzymują pieniądze.


Czy otrzymałaś jakikolwiek dokument sporządzony przez przyjmującego zgłoszenie,
przecież takie praktyki jakie opisujesz są psy na budę, jak chcesz to ja też zadzwonię
do tej firmy i przedstawię się jako minister sprawiedliwości , to jakaś farsa :shock:

Astar6 - Czw 29 Gru, 2011

Tia, sklep uparcie broni się że klienci nadpobudliwi, że konkurencja której coś się nie udaje...
A ja wam powiem tak, niech wygra prawda wkleję screeny
(mój pierwszy post na optyczne, z serwisu korzystam często ale nie spodziewałem się że będę musiał założyć konto żeby kogoś z***ić)









Jako że sklep ma zwyczaj również twierdzić pod negatywnymi komentami że oni już zapłacili... pozwoliłem sobie dodać wyciąg z mojego konta. Radzę patrzeć na daty maili i zastanowić się kilka razy zanim zaczniecie robić zakupy w tym miejscu.

agata_czarnecka - Pon 02 Sty, 2012

Po 30 dniach oczekiwania na realizacje zamówienia i 7 dniach proszenia, grożenia i nieustannych próbach komunikacji odzyskałam pieniądze. Łącznie ze składaniem zeznań na policji, publikowaniem negatywnych opinii na forach fotograficznych, kosztowało mnie to wiele stresu. Pani rzecznik praw konsumenta w Pruszczu nie jest w stanie pomóc. Pani prawnik z ogólnopolskiej infolinii dla pokrzywdzonych konsumentów, nie potrafiła powiedziec czym się dokładnie zajmuje. Przez ten czas straciłam wiele zleceń, bo nie miałam sprzętu do pracy. Nowy aparat zamówiłam w internetowym sklepie cyfrowe.pl i przyszedł do mnie następnego dnia. Kosztował tyle samo co w lider24. Nikomu nie polecam tego sklepu, chyba, że ktoś potrzebuje silnych wrażeń i wielu dni oczekiwania w stresie.
Fatalna przygoda z pseudo sklepem była na pewno lekcją życia, po której dowiedziałam się, że nie warto zgłaszac się o pomoc do państwowych instytucji takich jak policja, UOKiK itp. Jeśli ktoś wplączę się w transakcje z lider24, jedynym wyjściem jest próba nagłośnienia sprawy w mediach. Nikomu nie życzę takich przeżyc ze sklepem internetowym bezkarnie przetrzymującym pieniądze klientów.

4motion - Pon 02 Sty, 2012

Ile osób jeszcze?
komor - Wto 03 Sty, 2012

4motion napisał/a:
Ile osób jeszcze?

Biorąc pod uwagę:
agata_czarnecka napisał/a:
Zapobiegawczo spytałam pani ze słuchawki (która nigdy nie miała zwyczaju przedstawiania się) czy te wszystkie złe komentarze mają jakieś uzasadnienie?

to sądzę, że jeszcze długo… Jak można było zaryzykować zakup w takiej firmie, mając świadomość tylu negatywnych komentarzy. :roll: Rozumiem osoby, które nie sprawdziły i kupiły w ciemno, ale znając opinie o tym sklepie :?: :shock:

dcs - Wto 03 Sty, 2012

Istnieją takie instytucje jak Federacja Konsumentów, Państwowa Inspekcja Handlowa.
Z własnego doświadczenia wiem, że działają sprawnie.

Sądząc po ilości niezadowolonych klientów zebrało by się na Koński Łeb.

mozer - Wto 03 Sty, 2012

komor napisał/a:
Jak można było zaryzykować zakup w takiej firmie, mając świadomość tylu negatywnych komentarzy

Szokujące... Tym bardziej, że podobno ceny gdzie indziej są takie same...

4motion - Wto 03 Sty, 2012

mozer napisał/a:
komor napisał/a:
Jak można było zaryzykować zakup w takiej firmie, mając świadomość tylu negatywnych komentarzy

Szokujące... Tym bardziej, że podobno ceny gdzie indziej są takie same...


Dokładnie ja przy zakupach za kilka set zł sprawdzam jak najlepiej umiem sklep a co dopiero kilka tyś. zł.

BaaL - Sro 04 Sty, 2012

Witam.

Ja również dołączę się do tych opinii, ale obawiam się że nawet, ci którzy otrzymali towar nie będą zadowoleni.

To że są problemy z terminami dostawy zakupionych sprzętów już chyba każdy wie. Ja akurat sprzęt otrzymałem (4 tygodnie - deklaracja 3-4 dni robocze), ale było nie ciekawie - brak przesyłki (mimo podanego numeru paczki), jak już łaskawie wysyłali towar to na raty (zaczęli od najtańszego). Zero kontaktu. Ogólnie po tej transakcji sklep Lider24 uważam za TOTALNE DNO!!! Transakcja miała miejsce końcem listopada 2010r.

Ale to jeszcze nie koniec.
Niestety w ubiegłym roku (10.10.2011) zepsuł mi się zakupiony w tym dennym sklepie obiektyw (Tamron 17-50, f2.8). 12.10.2011 wysyłam go kurierem do sklepu (brak polskiej karty gwarancyjnej), dowiaduje się że naprawa zajmie max 5 dni (sprawdzam jeszcze jakie terminy mają w polskim serwisie tamrona - 3-5 dni). Jak się domyślacie po tygodniu obiektywu brak (niestety to mój jedyny jasny obiektyw z taką ogniskową). Brak informacji gdzie jest obiektyw (żadnego numeru zgłoszenia do serwisu), polski i niemiecki serwis tamrona nie otrzymał takiego obiektywu - sprawdzane było po modelu i numerze seryjnym. Na pytanie do jakiego serwisu oddali - "odesłaliśmy dystrybutorowi i on gdzieś go serwisuje". Już 03.11.2011 otrzymuję informację:

"Witam
nawiązując do reklamacji złożonym w naszym sklepie na tamrona 17-50 vc do canona informujemy Pana że obiektyw jest jeszcze w naprawie w serwisie ponieważ brakuje im jednej części więc jeszcze musimy oczekiwać na przesyłkę z serwisu .Na bieżąco będziemy Pana informować o statusie reklamacji
pozdrawiamy zespół Lider24".

Dzwoniąc dowiaduję się że takie naprawy trwają "nawet do miesiąca".
Tydzień później: "1,5 do 2 miesięcy", niestety tak doszliśmy do informacji o trzymiesięcznym terminie naprawy. Za każdym razem jakaś pani informowała że do 16 oddzwoni z informacją - :) naiwny ten kto sądzi że choć raz oddzwoniła.
Któregoś pięknego grudniowego popołudnia, po kolejnym moim telefonie do nieuczciwego, nierzetelnego, kłamliwego, niesolidnego, niesłownego pseudo sklepu Lider24 dowiedziałem się że obiektyw zostanie wymieniony na nowy...
23.12.2011 otrzymałem nowy obiekty!, niestety kilka zleceń mi uciekło.

Mam nadzieję że dzięki naszym wpisom dużo osób zaoszczędzi sobie problemów.

Pozdrawiam
BaaL

fotofan - Pon 09 Sty, 2012

Ludzie kochani opamiętajcie się, pracuję w sklepie foto i mam codziennie po 2-3 telefon od klientów naciągniętych przez lider24. Sami karmicie gada a potem jesteście zdziwieni, że nie ma pieniędzy a sprzęt kradziony - bo i to się okazało. W przeciągu tego tygodnia miałem 3 klientów którym przepadły dotacje bo "już już towar będzie". Magia niskiej ceny - ludzie jak coś kosztuje najniżej na skąpcu 8500 zł to nie da się tego kupić za 7500 legalnie. Przy takiej konkurencji ceny są mocno napięte, a to co robi lider24 to zwyczajne oszustwo. Aż dziw, że przy takiej ilości opinii i ostrzeżeń napisanych jeszcze w 2009 roku znalazło się aż tylu za przeproszeniem idiotów, którzy zrobili tam zakupy. Sami jesteście sobie winni.

http://www.foto.sos.pl/przestrzegamy/
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?p=176906
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=125168

w sieci macie na kopy informacji o co chodzi, mi to wygląda na jakąś piramidę finansową. Pamiętam jak dziś sprawę japanfoto gdzie mówię klientom, że to fake a oni mi na to - cena niska i może mi się uda. I do dzisiaj kasy nie mają.

BaaL - jak ci uciekły zlecenia to żądaj odszkodowania, masz do tego prawo.

jotes - Pon 09 Sty, 2012

Czy to o ten sklep tyle piany?

http://www.lider24.media....nikon+d800.html

Ktoś jeszcze twierdzi że sprzedają sprzęt, którego nie mają?

Jestem do tyłu, czy Nikon jeszcze nie zapowiedział tego aparatu? Odsłonili tylko D4 i kilka szkieł, prawda? T co wyciekło na stronie na razie przemilczeli, c'nie?

fotofan - Wto 10 Sty, 2012

Tu jest świetny przypadek:
http://www.dodajoszusta.p...d-rejonowy.html

edmun - Wto 10 Sty, 2012

i co? interes chodzi dalej i nikt mu nic nie robi :/
4motion - Wto 10 Sty, 2012

http://www.ceneo.pl/7696-0a


To to samo co lider24.

Lider w oszustwach.

baracuda - Wto 10 Sty, 2012

edmun napisał/a:
i co? interes chodzi dalej..........


Na zasadzie piramidy, (chyba) aż walnie z wielkim hukiem.

4motion - Wto 10 Sty, 2012

baracuda napisał/a:
edmun napisał/a:
i co? interes chodzi dalej..........


Na zasadzie piramidy, (chyba) aż walnie z wielkim hukiem.


Oby szybko.

edmun - Wto 10 Sty, 2012

A ja wam powiem, że nie padnie, bo nic mnie już nie dziwi. Wątek z tym sklepem toczy się ile już? rok? i co ? dostanie karę od UOKIKU?
fotofan - Sro 11 Sty, 2012

rok temu ktoś napisał ostrzeżenie tu i na cyberfoto. Piramida polega na tym, że się ja buduje przez długi czas a sądząc po ilości i nawale negatywnych opinii właśnie zbliżamy się do szczytu. A co urzędów, no cóż... oni zawsze wchodza po fakcie.
maUpa - Nie 15 Sty, 2012

Żałuję, że robiąc zakupy w tym sklepie nie sprawdziłam go bardziej :( Mam drogą nauczkę na przyszłość, oby udało odzyskać się pieniądze....

Opiszę swoją historię ze sklepem lider24.media.pl:

14.11-2011 - zapytałam o dostępność przedmiotów, po uzyskaniu odpowiedzi o realizacji zamówienia w ciągu 7 dni, złożyłam zamówienie (Aparat NIKON D90 + obiektyw 18-105 VR, Obiektyw Nikon AF 50 f/1.8D).
15.11.2011 - wpłaciłam kwotę 3589 zł na konto sklepu.
24.11.2011 - dostaję informację ze sklepu, że przesyłka dotarła na magazyn niekompletna. Kazano już tylko czekać na list przewozowy.
28.11.2011 - dostaję kolejną informację ze sklepu o niekompletnej przesyłce (brakowało obiektywu 18-105 VR) do dnia 30.11.2011 brakujący obiektyw miał zostać dostarczony do magazynu.
1.12.2011 - kolejna zmiana terminu dostawy, tym razem obiektyw miał zostać dostarczony do magazynu 6.12.2011. Po tej informacji złożyłam rezygnację z zamówienia. Sklep poprosił mnie o numer konta, na które miały zostać zwrócone pieniądze. Zgodnie z regulaminem zwrot miał nastąpić w ciągu 7 dni roboczych.
14.12.2011 - wysłałam e-mail do sklepu z pytaniem o pieniądze, które zgodnie z regulaminem sklepu powinny być już na koncie. Dostałam odpowiedź, iż dyspozycja została ponownie wysłana do księgowej, aby dokonała zwrotu.
19.12.2011 - zadzwoniłam do sklepu i poinformowałam ich, że jeśli nie zwrócą mi pieniędzy, wówczas zgłoszę sprawę na Policję.
20.12.2011 - po ponownych telefonach do sklepu, zadzwonił do mnie właściciel, informując, że tego samego dnia dokona zwrotu i prześle potwierdzenie przelewu (do godziny 18) - czego oczywiście nie zrobił...

Od tego momentu nie mam kontaktu ze sklepem. Do sklepu zostało wysłane wezwanie przedsądowe do zapłaty oraz sprawa została zgłoszona do Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim.

NIKOMU NIE POLECAM SKLEPU LIDER24.MEDIA.PL !!!!

JKValec - Nie 15 Sty, 2012

Witam.
Aż wstyd się przyznać, ale jestem kolejnym klientem, naciągniętym przez firmę Lider24. Wstyd tym większy, że dopiero teraz odkrywam w internecie oceany negatywnych opinii o sklepie. Pewnie nie zakładałbym tu konta i nie wypisywał swoich żali, ale wydaje mi się że mam obowiązek ostrzec innych naiwnych i nieświadomych tego co robią.

Mój przypadek jest lustrzanym odbiciem lwiej części przypadków tutaj opisanych, z małym wyjątkiem: obiektyw (nikkor 24-70, cana 5900) ostatecznie otrzymałem. Przestraszony jestem, bo wyczytałem, że jak już się przydarzy, że dostaniesz sprzęt, bądź gotów na fakt, iż może być kradziony. (swoją drogą - mogę to jakoś sprawdzić, czy aby nie zostałem świeżo upieczonym paserem???).

Wydaje mi się, że to co moją sprawę odróżnia od pozostałych (od zamówienia do dostawy minęło "zaledwie" 40 dni), to fakt, iż szybko się zorientowałem i wystosowałem mejla, że następnego dnia zgłaszam sprawę na policję. Momentalnie zostałem uspokojony przez SZEFA (nawet obiecał jakieś gratisy, których ostatecznie oczywiście nie otrzymałem, ale to akurat pal licho). No i niewyjaśnione zostanie dla mnie, czemu akurat sprzęt dostałem, bo z tego co widzę, to akurat jestem wyjątkiem.

Firmę znalazłem w grudniu na ceneo. Dziś patrzę, a na ceneo informacja, że ceneo nie współpracuje z firmą Lider24 od 11 listopada 2011r (!!!), choć jeszcze wczoraj, ku mojemu ogromnemu zdumieniu, znalazłem tam (na ceneo) ten sam obiektyw w cenie - uwaga - 5400 pln!!!

W moim przypadku ciężko wytaczać w/w firmie boje sądowe, ale jeśliby ktoś w końcu się na to zdecydował (a wydaje mi się, że to kwestia czasu), służę swoim przypadkiem i jakąś tam jego dokumentacją (głównie mejle).

Pozdrawiam Państwa i życzę spokojnego Nowego Roku

bhpchmiel - Nie 15 Sty, 2012

Rozbawiło mnie na ich stronie logo OPiNEO z dopiskiem "słucham swoich klientów" :evil: Mają tupet :zalamany:
4motion - Pon 16 Sty, 2012

bhpchmiel napisał/a:
Rozbawiło mnie na ich stronie logo OPiNEO z dopiskiem "słucham swoich klientów" :evil: Mają tupet :zalamany:


No przecież odbierają czasem telefony. :)

bhpchmiel - Pon 16 Sty, 2012

to fakt :razz:
baracuda - Pon 16 Sty, 2012

To w końcu ogłosili upadłość czy nie :mrgreen:
4motion - Pon 16 Sty, 2012

baracuda napisał/a:
To w końcu ogłosili upadłość czy nie :mrgreen:



Ta na głównej na Optyczne.pl. :)

MC - Pon 16 Sty, 2012

Upadlosc moze oglosic sad...
maUpa - Sob 21 Sty, 2012

Po wielu trudach, wymianie komentarzy na opineo... wczoraj (20.01.) otrzymałam pieniądze na konto.

Nikomu nie polecam takich atrakcji.

avchome - Sob 21 Sty, 2012

Piszę to by dać nadzieję na zwrot kasy od Lider 24. Wczoraj po 2 miesiącach zwrócili mi pieniądze. Co robiłem by je odzyskać? Wystawiłem ponad 20 negatywnych opinii na różnych portalach i przesłałem linki do "lidera"(straciłem na to parę godzin-rejestracja itp.). W piątek zadzwoniłem do nich i powiedziałem, że jeżeli do wieczora nie będzie na koncie kasy to w najbliższy weekend wysmaruję kolejnych 20. Pani odbierająca telefon powiedziała, że przekaże szefowi. Odradzam chodzenie i pisanie do policji i innych urzędów bo oni doskonale wiedzą, że nic im nie zrobią ( i to niestety jest fakt). Jeżeli może ich coś jeszcze ruszyć to skarga do Urzędu Skarbowego, który może wejść na kontrolę i zawsze coś znaleźć. Pozdrawiam i życzę szybkiego zwrotu kasy wszystkim oszukanym przez "Lider 24'.
martakb24 - Pon 06 Lut, 2012
Temat postu: obiektyw
no niestety nie trafiłam na to forum wczesniej i wysłałam w styczniu pieniądze za zamówiony towar do dzisiaj nie ma pieniędzy...
ps. nie jestem z konkurencyjnego sklepu, który źle życzy lider24media...

kacper_1968 - Pon 06 Lut, 2012

Uwaga! Lider24!
Moja historia : znajduję na ceneo.pl najtańszą ofertę na Canon 5d mk II oczywiście w sklepie Lider24.
Po kilku mailach, że można oddać również stary sprzęt w zamian składam zamówienie 9.01.2012.
Od razu telefon od miłego szefa, że nie ma co się obawiać tylko trzeba wysłać na ich konto brakującą kwotę. Nawet załatwili kuriera, który zjawia się u mnie w pół godziny od złożenia zamówienia. Więc wysyłam mój aparat z obiektywem i wysyłam pieniądze. Resztę można przeczytać w innych komentarzach. Kilka maili że już na pewno otrzymam a to w środę a to w piątek. Potem dzwonię, miła Pani mówi, że już wysyłają, i tak wysyłają już 4 tygodnie. Dziś dzwonię do „szefa” mówi, że odzwoni, Pani ze sklepu też obiecuje i co i nic. Składam jutro sprawę do Prokuratury w Pruszczu Gdańskim.

martakb24 - Pon 06 Lut, 2012

jeśli można złożyć jakiś pozew zbiorowy chętnie się dołączę
edmun - Pon 06 Lut, 2012

najśmieszniejsze, że z tego co kojarzę, złożyć pozew możesz chyba tylko jako poszkodowany, czyli nie będąc klientem, nie możesz się przyłączyć.
może się mylę, może i nie...
naprowadzi ktoś ?

komor - Pon 06 Lut, 2012

edmun, a co w tym śmiesznego? Przecież pozew składają osoby poszkodowane, a nie jakieś inne. Co innego przestępstwo ścigane z urzędu, wtedy prokurator działa, a nie pozew poszkodowanego.
Przyłączyć to się można do bojkotu. :)

edmun - Pon 06 Lut, 2012

tak.. tylko mi się przypomniało, jak ludzie chcieli pozwać oszukańcze taksówki z Krakowa i Warszawy (ten sam typ) i okazuje się, że póki nie zapłacisz i nie masz dowodu jako paragonu czy dowodu zakupu, to nie możesz oskarżyć gościa, że Cię oszukał.
no i to jest właśnie zabawne, że najpierw musisz się dać oszukać, aby móc o oszustwo kogoś pozwać, bo już sama próba oszustwa, jest zbyt trudna do udowodnienia.
Inaczej, po prostu płaciłeś człowiekowi 300 zł za 5 minutowy kurs, a kiedy zacząłeś się wypierać, że nie zapłacisz, to nie miałeś później jak go ścigać, bo przecież poszkodowany nie jesteś (ba... jeszcze przecież oszukałeś przewoźnika co nie ?)

komor - Pon 06 Lut, 2012

Nie znam sprawy z taksówkami, ale tutaj doszło do wymiany pieniędzy, czyli także zawarcia pewnej umowy itd. Zresztą niech się MC produkuje. :)
kacper_1968 - Wto 07 Lut, 2012

Wszystko wydawało sie na początku OK - sklep istnieje, rozmawialem z właścicielem, mam maile i dowód wpłaty. A po 4 tygodniach zwodzenia - zszarpane nerwy.
MC - Wto 07 Lut, 2012

Jak zwykle niestety kolega edmun nie do końca wie o czym mówi, a mówi całkiem sporo :zalamany:
Postępowanie karne to co innego - każdy może w tym przypadku złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa oszustwa.

W postępowaniu cywilnym dochodzi się natomiast zwrotu uiszczonej ceny, która nie miała ekwiwalentu w świadczeniu sprzedawcy. Siłą rzeczy po stronie pozywającej może być tylko osoba, która uiściła cenę i nie otrzymała sprzętu. Podobnie z taksówkami.
W jednym i drugim przypadku byłby tu pozew o zapłatę. Więc na jakiej podstawie sklep miałby płacić dokolwiek mi, skoro nie mieliśmy ze sobą nic do czynienia???

edmun - Wto 07 Lut, 2012

MC, dziękuje :) Czekałem, aż się pojawisz, u mnie zawsze coś tam słychać że dzwoni, ale nie wiadomo gdzie i dlaczego :mrgreen:
kacper_1968 - Wto 07 Lut, 2012

Dziś dostaję telefon od szefa z Lider24, że przepraszają itd. Mówię, że czekam do jutra i dostaję maila,że kurier przyjedzie o 15 - kolejna ściema, jakich miałem już przez 4 tygodnie.
MC - Sro 08 Lut, 2012

Ja nie wiem na co "kupujący" czekają...
Arek - Sro 08 Lut, 2012

Ja nie wiem po co kupujący kupują w takim sklepie. Jak szukam sprzętu to z definicji odrzucam najtańsze sklepy, które wyszukuje mi wyszukiwarka. Mała cena nie bierze się z niczego. A jak mnie nie stać, nie kupuję.
kacper_1968 - Sro 08 Lut, 2012
Temat postu: moje przygody z Lider24
Moja opinia - fakty:
09- 01- 2012 - składam zamówienie na sprzęt Canon 5d mark II, tego samego dnia wysyłają kuriera wysyłam mój aparat z obiektywem w rozliczeniu.
10-01-2012 - po telefonicznej rozmowie z szefem sklepu wpłacam pieniądze na konto sklepu.
16-01-2012 5D maja byc w piatek
23-01-2012 będzie aparat dla pana na pewno w tym tytoniu do środy max
25-01-2012 wczoraj dojechały do naszego magazynu 5D dziś przesyłają do nas juro wysyłamy do pana
7-02-2012 kurier będzie około 15 tej zadzwonie rano bede wiedzial dokladnie o której będzie kurier
08-02- 2012 telefon ze sklepu, że jest sprzęt. Odbieram osobiście. Koniec przygód z Lider24.

martakb24 - Wto 14 Lut, 2012

odzwyskałam pieniądze..cała akcja trwała 40 dni...ale jedno muszę przyznać pan Szef ja go z mężem nazywamy, jest przemiły...nie wypiera się , ze jest dłuzny pieniądze, nie rzuca słuchawką...tylko trochę mija się z prawdą....pozdrawiam wszystkich co jeszcze załatwiają sprawy i zyczę Happy endu :)
lukas228 - Czw 16 Lut, 2012

Hej wszystkim.

Od momentu zażądania zwrotu, pieniędzy minęło 41 dni zanim kasa pojawiła się na moim koncie. A od złożenia zamówienia ponad 2 miesiące.
Zgłaszanie sprawy na policję, u rzeczników konsumenta, wysyłanie ponagleń, dzwonienie 3x dziennie nic nie daje.

W moim przypadku poskutkowało wystawienie kilkunastu negatywów na różne porównywarki dziennie. Osobom którym zależy na szybkim odzyskaniu pieniędzy polecam właśnie taki sposób walki z tymi oszustami. Potrzebne - fikcyjne konta email, fikcyjne numery zamówień, fikcyjne historyjki oraz różne adresy IP (do tego polecam przeglądarkę Tor).

Jeszcze ważna informacja. Po wysłaniu pieniędzy od od razu zmieniają status zamówienia na "anulowane". Jeśli ktoś wam powiedział, że pieniądze zostały wysłane a dalej macie status "klient prosi o zwrot pieniędzy", to znaczy, że kłamał.

martakb24 - Czw 16 Lut, 2012

lukas228 ma rację co do komunikatów na stronie sklepu, ja też miałam wysłane pieniądze i wtedy komunikat zmienil się na anulowane....
silukasz - Czw 23 Lut, 2012
Temat postu: Niestety...
Niestety i ja po fakcie dotarłem na fora o tym "sklepie" Powiedzcie jak toczą się Wasze zamówienia w tym sklepie? Odzyskaliście pieniądze? Czekam do otwarcia komisariatu i idę i ja złożyć zawiadomienie.
martakb24 - Czw 23 Lut, 2012

silikasz trzymam kciuki...z doświadczenia wiem , że zle opinie nie tak łatwo umieścić np. w opineo . powodzenia możesz tez napisać do Federacji Ochrony Konsumenta w Gdansku pozdrawiam i cierpliwości
silukasz - Czw 23 Lut, 2012
Temat postu: Zaskoczenie...
Kiedy udało mi się dziś skontaktować telefoniczne z obsługą sklepu doszedłem do porozumienia. Na początek kiedy powiedziałem, że rezygnuje z jakiejkolwiek współpracy bardzo "miła", arogancka Pani powiedziała mi po prostu cyt. "tak? do widzenia" i się zwyczajnie rozłączyła. Kilka kolejnych telefonów i udało mi się rozmawiać z Panem Pawłem. Po 8 minutowej rozmowie zostałem zapewniony, że pieniądze zostaną zwrócone. Godzinę później były z powrotem pieniądze na koncie.
Nie mogę jednoznacznie ocenić sklepu, bo w sumie nie pozwoliłem na dokończenie transakcji. Wolałem dmuchać na zimne.
Dobrze, że już się skończyła ta nerwowa atmosfera.

doroshka - Sro 29 Lut, 2012

Niestety ja także zostałam oszukana przez naciągaczy pod szyldem Lider24. Ponad 2 miesiące temy zamówiłam tam aparat wart ok.2000 zł, pieniądze przelałam z góry (w swej wielkiej naiwności i głupocie) i do tej pory nie otrzymałam ani sprzętu ani zwrotu pieniędzy.
Na moje maile, owszem otrzymuję odpowiedzi, jednak zapewnienia, że pieniądze wrócą na moje konto to jedynie czcze gadanie. Zamierzam wstąpić na drogę sądową, by odzyskać pieniądze. Inaczej nie mam co liczyć na uczciwe załatwienie sprawy. OSTRZEGAM wszystkich poptencjalnych klientów przed nieuczciwością Lidera 24 - to zwyczajni wyłudzacze.

wkurzony - Sro 29 Lut, 2012

Witam, zostalem poszkodowany przez sklep Lider24. Obecnie walcze o odzyskanie pieniedzy na Policji i w sadzie. Zalozylem grupe na fejsie przeciwko nim. Zglaszajcie sie prosze Ci ktorzy zostali poszkodowani, nawet jesli odzyskaliscie juz pieniadze. Bedziemy walczyc o odszkodowania rowniez za poniesione straty moralne.
Oto link:
http://www.facebook.com/groups/119760434820477/

Zapraszam

adr - Czw 01 Mar, 2012

Ja jestem kolejnym poszkodowanym. Sytuacja w której się znalazłem jest niemal identyczna jak moich poprzedników więc nie ma co się rozpisywać. Nie udało mi się dodać opinii na opineo więc założyłem forum i zachęcam wszystkich do opisania swojej sytuacji na nim. Oto adres http://www.lider24mediaoszusci.pun.pl/
jotes - Czw 01 Mar, 2012

adr napisał/a:
Nie udało mi się dodać opinii na opineo więc założyłem forum


Że tak naiwnie zapytam - po co?
Żeby informować przyszłych klientów? Słabo - jakby klient chciał wiedzieć co nieco o sklepie to przed zakupem w googlu by się dowiedział o opiniach (stąd, czy dowolnego innego portalu związanego z foto).
Żeby działać prawnie? Jakieś pomysły - petycje, pozwy, porady praktyczne? Słabo (z powodów jw - forum słabo wypozycjonowane -prędzej tutaj czy w podobnych miejscach ludzie się zorganizują niż na takim forum ;) )

No chyba, że założenie forum na ma celu rozładowanie emocji - wtedy jak najbardziej cel pewnie osiągnąłeś.

Prawda niestety jest taka, ze lider24 będzia działa dalej niezależnie ile profili na FB powsatnie czy ile for mu poświęconych będzie. Bo ludzi wolą "kupić" coś oszczędzając 30 pln zamiast poszperać przez zakupem w poszukiwaniu opinii.

Jakby ktoś chciał przed zakupem znaleźć opinie o sklepie to znajdzie je i bez profilu na FB i bez forum.
Za to jak dął się nabrać to ani profil, ani forum mu nie pomoże.

Więc jak dla mnie te dwie inicjatywy mają na celu wyłącznie rozładowania emocji ich twórców.

Nie popieram praktyk stosowanych przez lider24, ale nie rozumiem działań polegających na zrzeszeniu poszkodowanych - po co?

w.radoslaw - Pią 09 Mar, 2012
Temat postu: Dołączam się do ostrzeżenia przed zakupami w tym sklepie
Wpis dotyczy zamówienia 4405 tak żeby uniknąć podejrzenia o działanie konkurencji.
Doświadczony złymi doświadczeniami i chcąc uniknąć ryzyka postanowiłem dokonać zakupu osobiście w lider24. W tym celu 20.02.2012 przejechałem 40km i na miejscu zamówiłem interesujący mnie aparat zostawiając jednocześnie używany sprzęt w rozliczeniu.
Sprzęt miał być dostępny do odbioru od 23.02.
Dałem sobie więcej czasu i dopiero 27.02 zadzwoniłem w celu umówienia się na odbiór. W tym momencie zaczęły się matactwa.
Wyobrażam sobie że siedząca w sklepie panienka odbiera masę telefonów od oszukanych klientów co daje się odczuć w rozmowie. Jest strasznie opryskliwa a jedyna informacja jaką można od niej otrzymać to zapewnienie że zaraz to ustali i oddzwoni. Jakoś nigdy nie oddzwania.
Wracając do tematu to od ponad 2 tygodni każdego dnia uzyskuje inną informację.
1/ 23.02 przesyłka została wysłana z magazynu na Pański adres.
2/ 27.02 przesyłka została wysłana na adres sklepu i będzie do odbioru osobistego.
3/ 28.02 nie możliwy jest odbiór osobisty bo już wysłaliśmy przesyłkę na Pański adres.
4/ 29.02 magazyn się pomylił i nie wysłał przesyłki ale zrobi to jutro.
5/ 1.03 potem nastąpiło długotrwałe ustalanie numeru nadania. (3 dni)
6/ 5.02 O wysyłce zostanie Pan poinformowany dziś przed 16 bądź jutro z rana
pozdrawiamy lider24 (oczywiście standartowo nie dotrzymali słowa)
7/ 6.03 Towar został wysłany na sklep, w dniu jutrzejszym będziemy Pana informować o której godzinie szef przywiezie do Pana zamówiony sprzęt
8/ 7.03 W rozmowie telefonicznej (w tle słyszałem szefa) Panienka poinformowała mnie że musi skontaktować się z szefem o której osobiście przywiezie zamówiony sprzęt i oddzwoni, mogę poczekać na linii bo ustalanie zajmie jej około ogdziny. Po czy standardowo nastąpiło milczenie.
9/ 8.03 Przesyłka została wysłana na Pański adres
10/ 9.03 W końcu uzyskałem możliwość rozmowy z szefem który po raz pierwszy powiedział że są kłopoty ze sprowadzeniem mojego sprzętu.
Do 13 czekam na ostateczną informację i zawiadamiam policję. Mam już dosyć nieustannej walki o zamówiony sprzęt za który dawno zapłaciłem.

Ostrzegam wszystkich przed podjęciem zakupów w tym sklepie. Jeżeli takie numery robią przy kontakcie osobistym to wyobrażam sobie jak traktują klientów internetowych.

Na swoje słowa mam potwierdzenia w e-mailach.
Udzielę wszelkich informacji zainteresowanym. Tak aby uniknąć pomówienia o działanie konkurencji

moronica - Pią 09 Mar, 2012

rozumiem jak ktos sie nacial bo nie wiedzial, jaka opinie ma sklep, ale zeby wiedziec i i tak sie zdecydowac na zakup to juz przechodzi moje pojecie. a potem sie niektorzy zastanawiaja, jakim cudem ten sklep nadal funkcjonuje
MC - Pią 09 Mar, 2012

Normalnie łapy opadają.
Znać "renomę" sklepu i zostawić im sprzęt w rozliczeniu. Nawet nie wiem co napisać, bo głupota to za delikatne słowo.

komor - Pią 09 Mar, 2012

Nie jestem pewien, czy złe doświadczenia w.radoslawa dotyczyły tego sklepu. Z postu to wprost nie wynika. Może po prostu bał się zakupów internetowych, więc wybrał sklep z odbiorem osobistym. I wpadł z deszczu pod rynnę.
w.radoslaw - Pią 09 Mar, 2012

Sorry jeżeli trochę niejasno napisałem.
Złe doświadczenia dotyczyły zakupów w necie. Dlatego uważałem że zakup w realnym sklepie będzie bezpieczny.
Żałuje tylko że dopiero teraz dowiedziałem się o historiach oszustw jakie na swoim koncie zgromadził pan paweł.

W dniu dzisiejszym jak mały chłopiec schował głowę w piach, chociaż trafniej było by powiedzieć schował się pod spódnice zatrudnionej panienki i to ona odbierała telefony i informowała że pan paweł jest nieobecny. Ciekawy jestem jak długo ma zamiar się ukrywać.

moronica - Pią 09 Mar, 2012

no skoro tak to zwracam honor i zycze powodzenia
MC - Pią 09 Mar, 2012

Również. Powodzenia i nie odpuszczaj.
fotofan - Pon 12 Mar, 2012

"Od kilku miesięcy do komendy policji, prokuratury oraz urzędu skarbowego w Pruszczu Gdańskim docierały informacje, że działający na terenie miasta internetowy sklep zajmujący się sprzedażą wysyłkową sprzętu fotograficznego nie działa w sposób prawidłowy. Podjęto działa, które miały sprawdzić jak faktycznie wygląda sytuacja. Przedwczoraj policjanci z pruszczańskiej komendy wspólnie z wydziałem kontroli skarbowej skontrolowali sklep oraz prowadzoną przez pracowników dokumentację. Jeżeli chodzi o stanowisko policji, to możemy potwierdzić, że wpłynęła do nas znaczna ilość zawiadomień o przestępstwie oraz wiele pism osób pokrzywdzonych przez firmę Lider.24. Z całego kraju otrzymujemy zgłoszenia, że wiele osób które złożyły zamówienia w tej firmie - nie otrzymało zamówionego towaru, pomimo wpłaty pieniędzy. Właściciele firmy twierdzą, iż nie zamierzali nikogo oszukać, natomiast ich firma ma kłopoty finansowe. Starają się w miarę możliwości zwracać pieniądze za niezrealizowane zamówienia. W tej sprawie policja prowadzi czynności sprawdzające. Odrębne postępowanie w tej sprawie prowadzi również pruszczański urząd skarbowy i tam należy zwrócić się z pytaniem o jego efekty.

Marzena Szwed-Sobańska - rzecznik prasowy Policji w Pruszczu Gdańskim"

4motion - Pon 12 Mar, 2012

Najwyższa pora!! Mam nadzieję że nie ujdzie im to na sucho.
Wojtek L - Czw 15 Mar, 2012

Ja również dałem się oszukać, przez pośpiech i nieuwagę nie sprawdziłem firmy!!!

Otóż 20 lutego br. Na firmę dokonałem w/w sklepie zakupu body Nikon d700 na kwotę 8000 tyś.
Następnie po wystawieniu przez firmę faktury proforma dokonałem przelewu.
Po tygodniu wykonałem tel. z zapytaniem o wysyłkę sprzętu, gdzie dostałem informację że wysyłka dotrze w ciągu 4 dni.
Po wielu telefonach w ciągu następnych tyg., dostawałem informacje o utrudnieniach w dostawie, problemach u dystrybutora itp.
Po upływie kilku tygodni 13 marca br. poprosiłem o zwrot gotówki, jednak właściciel Pan M. poprosił o cierpliwość i że aparat dotrze od dystrybutora w ciągu 2 dni. Po upływie 2 dni jednak nie dostałem żadnej informacji o aparacie i w takiej sytuacji rezygnuje z zamówienia. Zniecierpliwiony zadzwoniłem do firmy, jednak właściciel nie mógł ze mną rozmawiać, po kilku próbach,wykonanych telefonach wymusiłem rozmowę z Panem M. i usłyszałem że aparat „niby” jest,/ tylko nasuwa się pytanie dlaczego nie został wysłany/, wiec poprosiłem o zwrot gotówki. Pan M. z oburzeniem i wieloma pretensjami poinformował że dopiero jak wykona korektę faktury dokona przelewu.
Zatem czekam do jutra, zobaczymy...
Jeśli nie otrzymam zwrotu pieniędzy to zgłaszam sprawę na policję i w Prokuraturze.
Dołączam do grona poszkodowanych, bo jak poinformował mnie pruszczański urząd skarbowy zgłoszeń jest na prawdę dużo.
Oby się udało:)

fotofan - Sro 28 Mar, 2012

Wklejam za forum Canon-Board zanim ktoś się natnie:

"Chcecie usłyszeć coś zabawnego? No to zobaczcie:

http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/3874331

myślę co za atrakcyjna cena
ale ale, sklep bez komentarzy, zablokowana możliwość wystawiania opinii. Pytam dlaczego? I prowadzę śledztwo oto co odkrywam:

http://www.fotolab-aparaty.pl/

wąska oferta, jak w liderze, niesamowicie podobna. Wchodzę na dane firmy, tam ubogo ale widzę miasto Czerwieńsk. I zapala mi się lampka. Wchodzą na 8 stronę tego wątku i czytam:

"podobnie rodzina właściciela prowadzi sklep: http://fotopermium.pl/
Bracia ... są od lat znani w branży – dane właścicieli są jawne i dostępna na ich stronach – jako osoby działające w szarej strefie."

sprawdzam dane fotopremium -> Czerwieńsk! ...
http://www.misterwhat.pl/....i-k-czerwiensk

Rzut oka na mapę google, mała wioseczka blisko granicy z Niemcami. Po nitce do kłębka! Są chętni na zakupy? Jak myślicie kiedy im się znudzi oszukiwanie ludzi?

Dalej badam po nipie:

Ludzie kochani, spalili jeden biznes i natychmiast tworzą kolejny, tym razem braciszek jedzie z koksem!

tu można sprawdzić:
http://www.stat.gov.pl/regon/"

raafal537 - Pon 23 Kwi, 2012

Mnie tam obsłużyli dobrze. Może nie jest to idealny sklep, ale nie jest też zły.
4motion - Czw 26 Kwi, 2012

raafal537 napisał/a:
Mnie tam obsłużyli dobrze. Może nie jest to idealny sklep, ale nie jest też zły.


To przeczytaj cały ten temat to zmienisz zdanie, pewnie byłeś szczęściarzem albo jesteś z ekipy tego sklepu.

MC - Czw 26 Kwi, 2012

4motion, z takimi trollami nawet nie ma sensu dyskutować. Kolejna kompromitacja "przedsiębiorcy".

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group