Gilbii - Pią 25 Gru, 2009 Temat postu: SLAWIA 10x-50x50 Witam wszystkich forumowiczów. Chciał bym się dowiedzieć co sądzicie o lornetce SLAWIA 10x-50x50. Przyznam się że pytam o to już drugi raz , spytałem już się na innym forum, ale co 2 źródła informacji to nie jedno 
Zdjęcie: 
amv - Pią 25 Gru, 2009 Sądząc po zdjęciu jesteś już jej właścicielem,tak ? To może Ty jako pierwszy powiesz nam czy faktycznie taki tani zoom jest przyrządem skrywającym wszelkie możliwe wady optyczne  
A może zastanawiasz się przed zakupem,więc wykreśl ją i resztę jej podobnych z listy tychże 
Gilbii - Sob 26 Gru, 2009 Przepraszam zapomniałem dodać że lornetkę dostałem jako prezent, jak dla mnie jest ok.Ale nie miałem wcześniej kontaktu z prawdziwymi porządnymi lornetkami, więc moje porównanie morze być błędne. Ale jak już powiedziałem według mnie lornetka jest bardzo fajna , świetnie się przez nią obserwuje. Ale chciałem się dowiedzieć co sądzą o niej specjaliści. Miszka - Sob 26 Gru, 2009 Miałem dokładnie taką samą - pod inną nazwą - elita. Też prezent. Oczywiście da się przez nią obserwować - ale: 1) do czasu - zoom szybko się zepsuł, lornetka została wyrzucona do śmieci. Dlatego obchodź się z nią ostrożnie. Zwłaszcza z zoomem (nie dociskać do min. i max) 2) niestety była lekko rozkolimowana - nie mając wcześniej do czynienia z dobrymi lornetkami nie zdawałem sobie do końca z tego sprawy - ale głowa po dłuższej obserwacji boli. 3) rubinowe powłoki - ciemno, duże wady optyczne, mimo dużego przybliżenia trudności w obserwacji szczegółów (kiedy spojrzysz przez dobrą lornetkę zrozumiesz). 4) wąskie pole widzenia. Jeżeli już się ją dostało, jestem zdania, że można nią trochę poobserwować. Na pewno widać przez nią dużo więcej niż gołym okiem  Niestety po jakimś (pewnie niedługim) czasie zepsuje się. I wtedy za jakieś 300 PLN można kupić coś, co już posiada przymiot przyzwoitego.
Pozdrawiam palindrom - Pon 28 Gru, 2009 Gilbii, jakością obrazu bije ją dowolne radzieckie BPC. Mnie bolą oczy i głowa po obserwacji przez to. Poza tym używanie wątpliwej jakości sprzętu optycznego niepotrzebnie naraża nasz wzrok na uszkodzenie. Możesz się nią pobawić. Jeżeli po czasie zakurzy się na półce, żadna strata. Jeżeli jednak Ci się spodobają obserwacje, będziesz mógł sobie kolejną kupić świadomie (i nie będzie to zoom)
|
