Introverder - Nie 27 Gru, 2009 Temat postu: Bracket w makrofotografii Jestem ciekaw Waszych doświadczeń związanych ze stosowaniem bracketu w makrofotografii. Ktoś ma jakieś doświadczenie w ich używaniu (oraz jakiego typu bracket używa(ł), gdzie kupował i kiedy go stosuje) i pragnie podzielić się swoimi uwagami i przemyśleniami.. Temat pojawił się stąd, iż umieszczając lampę na "gorącej stópce" nie da się dobrze (tak mi się wydaje) oświetlić fotografowanej sceny. Poza tym myślę, że to mogłoby być swego rodzaju ułatwieniem przy foceniu bez statywu oraz obie ręce byłyby wtedy wolne do obsługi aparatu. Poza tym pozwoliłoby to prawidłowo oświetlić daną scenę niż na lampie zamocowanej na "gorącej stópce" (?) .. Widziałem pewne brackety na www.foto-tip.pl (typu A,C oraz D). Zastanawiam się czy tego rodz. zestawy są dobre, bo są to tzw. produkty "no name". Ciekaw jestem jak w praktyce się one sprawdzą (zwł. przy fotografowaniu zdjęć makro). Choć wydaje mi się, że to co jest w ofercie zapodanego sklepu wygląda tak samo jak brackety robione przez Deltę, a więc przypuszczam, że producent jest tu jeden i ten sam.. |
