WidMo - Pią 20 Lis, 2009 Temat postu: Tania lampa do Canona, 100-500 zł Sprawa wygląda następująco - w canonie 350 (nie moim) padła lampa - aparat upadł w futerale ale lampa pękła  Wymiana się nie opłaca (chyba). Dlatego potrzebuję lampę, która zastąpiłaby tą zepsutą. Z lampy właścicielka korzysta nie za często. Proszę o pomoc w wyborze najprostszej lampy do amatorskiego użytku.
Pozdrawiam. myslidar - Pią 20 Lis, 2009 550 EX, można dostać używaną w cenie 600-700 zł. WOJTEK P - Pią 20 Lis, 2009 Jeśli zależy Ci na finansach to polecam lampę TUMAX DSL20AF, dodrze współpracuje z EOS 350 D, ma odchylany palnik i kosztuje ok 100 PLN. Na potrzeby amatora na początek starczy. WidMo - Sob 21 Lis, 2009 Bardzo dziękuję za pomoc. 
kodzian - Nie 29 Lis, 2009 Temat postu: Jaka lampa do canona 450d ? jak w temacie.Ale teraz mam pytanie czy np sunpak 433d podejdzie pod tego canona? maziek - Pon 28 Gru, 2009 Temat postu: Tania lampa do 50D, okolice 500 zł W zasadzie nie używam, ale czasem brak. Z ww powodu nie chodzi o górną półke, chciałbym się zmieścić do 500 zł. Rozpatruję Tumaxa DPT 386 AFZ albo Nissin Speedlite Di622 Ale oczywiście jestem otwarty na propozycję. Wymagania to przechylana/obracana głowica, tryb auto i manual, wspomaganie AF, możliwość pracy jako slave. Lampa musi współpracować z 50D i S5. Tutaj już nie wiem, czy nissin nie odpada, bo przy S5 ma adnotację, że nie ma trybu manual, a przy 50D jest w nawiasie rok 2008 - nie wiem w tym momencie, z którego roku mam aparat (i co w ogóle znaczy ten nawias - od? do?). oranżewski - Pon 28 Gru, 2009 jakbym chciał przeznaczyć na lampę 500zł, to brał bym nissina
maziek - Pon 28 Gru, 2009 Gdyż bo? komor - Pon 28 Gru, 2009 maziek, wzmiankowanego Nissina mam i używam (sporadycznie) z 40D i teraz z 50D, jako slave’a przy zabawach w domowe studio. It works, sort of. Szczegóły moich wrażeń możesz przeczytać w odpowiednim temacie. Ostatnio z ciekawości podpiąłem go parę razy na stopkę 50D jako lampę TTL skierowaną w sufit i chyba nieco prześwietla w porównaniu do 580EX II. Być może stała korekta -1/3 czy coś takiego wystarczy? Radkiewicz - Pon 28 Gru, 2009 Mi się ten nissin zepsuł:] ale wcześniej kiedy jeszcze działał to nie narzekałem.ładnie błyskał,z palnikiem skierowanym na wprost trochę nie doświetlał, stosunkowo szybko się ładował i nawet nie zżerał tak baterii.Pani kiedy przyjmowała lampę na gwarancję stwierdziła że sprzedali tego bardzo wiele i to pierwsza która odmówiła posłuszeństwa. maziek - Pon 28 Gru, 2009 Nie no, Canon odpada. Sorry, ale ja lampy b. rzadko używam. Nie wywalę patyka na takie "cóś". Od rzemyczka do koziczka ... za koniczka szubieniczka. Musze się jednak trochę powstrzymywać . Tumaxa mam mniej więcej taki model (tylko starszy) już "bedzie" ze trzy czy cztery lata - robi za wołu przy Oly C-8080, którego używam w firmie do fotoinwentaryzacji. Nieraz inwentaryzuję jakieś piwnice i tłukę zdjęcie za zdjęciem na full i tak dwa czy trzy komplety aku non stop - więc robotna to ona jest.
Faktem był taki, że cały zestaw (8080 i lampę) kupiłem na allegro od jakiegoś fotoamatora i po pół roku na wyjątkowo ciemnym strychu, gdzie lampa dawała z siebie 102% przy każdym zdjęciu przy którymś "pykło" troszku głośniej, "błysło" troszku mocniej - i lampa zdechła. Ale miałem paragon oryginalny i sprzedawca przysłał mi nową od reki. Od tego czasu malina. jaad75 - Wto 29 Gru, 2009
Kocur - Wto 29 Gru, 2009 maziek, ja też w sumie używam lampy rzadko, bo z lampą robię może 5% moich fotek, albo i mniej. Kupiłem 580EXII i nie żałuje, bo jak zachodzi taka potrzeba, to przynajmniej wiem, że mam co potrzeba na miejscu i nie muszę kombinować, kiedy moje wymagania przerastają możliwości sprzętu.
maziek - Wto 29 Gru, 2009 Kocur, tak działa mechanizm wyparcia .
komor - Wto 29 Gru, 2009
True, true… Mnie się bardzo spodobało to, co wprowadza kontrolowane światło do fotografii. Nawet takie z gorącej stopki, przy palniku obróconym w te czy wewte. Nie da się ukryć, że duża tu zasługa naszego jadowitego kolegi, który skierował mnie na odpowiednie tory… 
mavierk - Wto 29 Gru, 2009 kiedy sprowadzi Cię na jedyny, słuszny kierunek zoomowania? 
maziek - Wto 29 Gru, 2009 Ja nie wątpię, ale jak powiedziałem lampy używam skrajnie rzadko i z całą pewnością nie "studyjnie", ani nawet nie "artystycznie". Ot czasem muszę na takiej czy innej imprezce domowej pyknąć cioci Jadzi i wujkowi Stefanowi. Poza tym, skoro już chce Wam sie klepać w klawisze, czym różni się Tumax DPT 386AFZ od 430EXII? Poza drobiazgami, typu, że Canon ma zuma do 105mm a Tumax do 85? Tumax ma też mniejszą redukcję błysku (do 1/16) ale ma całą resztę łącznie z ręcznym ustawianiem pozycji zuma. W pełni współpracuje z wszystkimi ficzersami body - może cośtam skromniej w w sposobie pomiaru światła, bo nie wiem, czy E-TTL i E-TTL II to to samo co oferuje EX. Liczba przewodnia ta sama, tryb slave (z którego korzystam) jest. Może rozkłąd swiatła nie jest idealny i może wszystkie parametry są gorsze o kilka-kilkanascie procent - ale czy mieliście tą lampę (Tumaxa) w łapach i możecie powiedzieć, że jest gorsza w stopniu usprawiedliwiającym wydanie 2x większej kasiory na EX? I jeśli tak, to walcie konkrety, a nie że będe miał lepsze samopoczucie, jak kupię EX. Jakbym sobie kupił RR to miałbym jeszcze lepsze .
sean3 - Sro 10 Mar, 2010 Witam Zadam może głupie pytanie jaką kupić lampę ? Jestem świeży w temacie o lampach dopiero coś zaczynam czytać ale na jakieś imprezki tudzież występy dziecka w pomieszczeniach przydałby się jakiś lepszy błysk. Mam canona i to będzie moja pierwsza zewnętrzna lampa. Oczywiście z półką cenową tez nie chciałbym przesadzać. Nie wiem czy w granicach 500zł coś dobrego można dostać. Proszę o pomoc. Dzięki MasterB - Sro 10 Mar, 2010
Na pewno to nie jest głupie pytanie
W tej cenie dostaniesz Nissina di622, o tej lampie jest gdzieś tu osobny wątek... Baku - Czw 11 Mar, 2010 Za trzy stówki więcej jest Di866 - znacznie wydajniejsza... Bym się zastanawiał czy nie warto... Choć widziałem jakiś test porównawczy i wcale nie wypadła rewelacyjnie w porównaniu ze znacznie słabszym 430EX II. komor - Czw 11 Mar, 2010 Za 500 zł polecam Nissina Di622, jest osobny wątek. Di866 (też jest osobny wątek) z opisów mi nie pasuje, choć organoleptycznie jej nie sprawdzałem. Kolorowy ekran bez sensu, spowolniona obsługa. Za te pieniądze wolałbym już kupić 430EX II, przynajmniej znacznie więcej funkcji, obsługa z poziomu menu aparatu, ale moc oczywiście nie jest już tak duża. |
