forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Sony A500/550 czy Nikon D90?

milenciak007 - Pią 08 Sty, 2010
Temat postu: Sony A500/550 czy Nikon D90?
Witam.
Jestem amatorką. Planuje kupiś sony alpha 500 lub 550.
Mam pytanie, które pewnie będzie dla was bardzo banalne. Mianowicie, w poszukiwaniu najleszej oferty cenowej znalazłam róże "wersje" np. 500L, 500W, 500Y. Wszystkie dane techniczne maja takie same. Zatem co oznaczaja te literki przy modelu?
Z góry dzięki za odpowiedź.

edmun - Pią 08 Sty, 2010

Możliwe że litery oznaczają dany zestaw (np. tylko 18-55 lub 18-55 + 55-200)

[ Dodano: Pią 08 Sty, 2010 19:43 ]
zgadza się. litery oznaczają jaki zestaw kupujesz. czyli jakie obiektywy były akurat dołączone do body

ghost - Pią 08 Sty, 2010

dokładnie. strona producenta może pomóc lepiej rozszyfrować skróty
milenciak007 - Pią 08 Sty, 2010

dzięki wielkie. To wyjaśnia wszystko.
Pozdrawiam

lancer - Sob 09 Sty, 2010

na drugi raz koleżanko tak tytułuj posty aby przed ich otworzeniem było wiadomo o czym traktują - taka rada na przyszłość :wink:
milenciak007 - Sob 09 Sty, 2010

ok, nie pomyślałam :)

może ktoś tu jeszcze zajrzy, więc zadam pyt. w tym temacie, żeby nie zaśmiecać forum.

Sony a500/550 czy nikon d90? Byłam już przekonana do sony, a w sklepie strasznie namącili mi w głowie, że nikon lepszy, bardziej dostępne szkła itp...

Sunders - Sob 09 Sty, 2010

milenciak007 napisał/a:
sklepie strasznie namącili mi w głowie, że nikon lepszy, bardziej dostępne szkła itp...

Dobrze Ci "namącili", nie licząc trybu LV, nikon chyba pod każdym względem jest lepszy lub równie dobry. Wybór szkieł do nikona też jest większy. Sama jednak musisz ocenić wygodę użytkowania.

milenciak007 - Sob 09 Sty, 2010

Teraz jestem w kompletnej rozterce. A jak jest z jakością szkieł ? Do którego można dostać dobre w przystępnej cenie? Nie wiem ile w tym prawdy, ale słyszałam, że do nikonów są droższe.
Wujek_Pstrykacz - Sob 09 Sty, 2010

Testuje sobie od czwartku A500 i nie powiem, aby to był dobry sprzęt, dlatego skłaniałbym się do wyboru Nikona.
milenciak007 - Sob 09 Sty, 2010

Zatem muszę jeszcze raz poważnie się zastanowić.
lancer - Sob 09 Sty, 2010

sobie Sony nigdy bym nie kupił ale dla amatora Sony będzie lepsze bo tańsze w utrzymaniu - chyba że budżet nie gra Ci roli to oczywiście bierz Nikona
ghost - Sob 09 Sty, 2010

oba aparaty są ok. nikona bym wziął z racji wizjera i 35 f/1.8
milenciak007 - Sob 09 Sty, 2010

Cena jest oczywiście dla mnie istotna. Wolałabym, żeby było jak najtaniej.

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

sigmiarz - Nie 10 Sty, 2010

Byłem w rozsterce między między SOny, Canon, Pentax, NIkon, padło na Nikona,
lepsza współpraca z tańszymi zamiennikami np. Sigmy - seria EX lepsza od amatorskich nikonów
optycznie a czesto porównywalna z tymi nikonami serii pro.
BYło już kila wątków o nikonie d90 warto poszukać i poczytać, nie zawracać sobie głowy serią a5xx

lotofag - Nie 10 Sty, 2010

milenciak007 napisał/a:
A jak jest z jakością szkieł ? Do którego można dostać dobre w przystępnej cenie? Nie wiem ile w tym prawdy, ale słyszałam, że do nikonów są droższe.

Jeszcze musisz sobie zdefiniować pojęcie "dobre" żeby móc takich szukać w przystępnej cenie ;) Dla jednych dobre szkło to to, które dostali w podstawowym zestawie z korpusem (a jak dostali dwa to już hardkor), dla innego eLka czy inny Limited :mrgreen:
Na razie pewnie to dla Ciebie zupełna abstrakcja, ale chcąc kupić dobrą optykę należy przygotować się na spore wydatki jeśli chodzi o natywne szkła danego systemu i nieco mniejszy wydatek ale czasem trochę gimnastyki z wyborem egzemplarza jeśli chodzi o szkła niezależnych producentów. Sporo osób interesuje się też szkłami pokroju canonowskiej 50ki F/1.8 czy nikonowskiej 35ki, czyli tanimi amatorskimi stałkami z dobrym światłem i niekoniecznie dobrą jakością wykonania (bo na czymś trzeba było z ceny zejść), nie są one dostępne w każdym systemie!

milenciak007 - Nie 10 Sty, 2010

Tak jak pisałeś, póki co dla mnie jest to abstrakcja. Ale wiadomo, aparatu nie kupuje na rok i chciałabym w późniejszym użytkowaniu nie żałować wyboru.

Chyba jednak wybiorę tego Nikona.

Dzięki za odp.

hijax_pl - Nie 10 Sty, 2010

milenciak007 napisał/a:
Chyba jednak wybiorę tego Nikona.


A miałaś go w ręce już?

milenciak007 - Nie 10 Sty, 2010

tak, zarówno sony jak i nikon dobrze mi leżą.
hijax_pl - Nie 10 Sty, 2010

milenciak007, no to w takim razie wg mnie D90 to lepszy wybór.

Właściwości matrycy Sony 550 tak jak widziałem są baardzo podobne do d90, ale ergonomia przechyla szale ku Nikonowi.

milenciak007 - Nie 10 Sty, 2010

a jaki obiektyw portretowy jest godny polecenia do tego nikona? Chodzi mi głównie o jakiś zamiennik tańszy, bo nikkor kosztuje chyba ok 1500 zł.
hijax_pl - Nie 10 Sty, 2010

milenciak007, do D90 to możesz spokojnie zacząć od nikkora 50/1,8 za około 500zł . Z powodzeniem też do portretu używam Tamrona 28-75/2,8 - ale ten to kosztuje też w okolicach 1500zl
milenciak007 - Nie 10 Sty, 2010

dzięki jeszcze raz za odpowiedz.
sampler - Nie 10 Sty, 2010

hijax_pl napisał/a:
milenciak007, do D90 to możesz spokojnie zacząć od nikkora 50/1,8 za około 500zł . Z powodzeniem też do portretu używam Tamrona 28-75/2,8 - ale ten to kosztuje też w okolicach 1500zl


Trzeba zaznacztc ze ten Tamron dla Nikona nie ma stabilizacji. Z sony bedzie stabilizowany z uwagi na stabilizacje matrycy.

Co do wyboru aparatu to A550 i D90 sa porownywalne. Oba maja swoje mocne strony jak i wady. Poczytaj dokladnie o nich zebys pozniej nie zalowala wyboru. No i tez sprawdz ceny obiektywow ktore pozniej bedziesz chciala uzywac bo moze sie okazac ze roznica w cenie jest znaczna.

hijax_pl - Pon 11 Sty, 2010

sampler, oba podane przeze mnie obiektywy nie mają stabilizacji, ale nie jest to żadną przeszkodą poprawnie wykonywać zdjęcie, to nie supertele przecież :D
lancer - Pon 11 Sty, 2010

a ja bym na Twoim miejscu kupił Canona 50D jest w podobnej cenie jak D90 a bije go na głowę - sorki że Ci jeszcze więcej w głowie mieszam :wink:
sampler - Pon 11 Sty, 2010

hijax_pl napisał/a:
sampler, oba podane przeze mnie obiektywy nie mają stabilizacji, ale nie jest to żadną przeszkodą poprawnie wykonywać zdjęcie, to nie supertele przecież :D


Ale w Sony bedzie miala i nie pisz ze stabilizacja sie nie przydaje nawet ze stalka :)

Fakt 50D jest w tej cenie najlepsza opcja. Ale jak doliczy cene obiektywow to mina szybko zrzednie.

hijax_pl - Pon 11 Sty, 2010

sampler napisał/a:
Ale w Sony bedzie miala i nie pisz ze stabilizacja sie nie przydaje nawet ze stalka :)


Nie pisze przecież. Sam mam N105VR i nie narzekam :)
A z Twojej wypowiedzi wynika że bez stabilizacji się nie da zrobić zdjęcia . Ciekawe jak ten problem rozwiązywano 15 lat temu ;) :lol:

sampler napisał/a:
Fakt 50D jest w tej cenie najlepsza opcja. Ale jak doliczy cene obiektywow to mina szybko zrzednie.


Hm.. Ale przecież ceny porządnym obiektywów minoltowskich też jest liczona w grubych tysiącach.. nie mówiąc już o CZ...
Taki np Sony 70-200/2.8 nie ma stabilizacji a jest droższy od wersji Nikona o ok 1tys zł. Nie deklasuje on jednak nikkora, więc co to oznacza?

MC - Pon 11 Sty, 2010

hijax_pl napisał/a:
A z Twojej wypowiedzi wynika że bez stabilizacji się nie da zrobić zdjęcia

To już jest wyłącznie Twoja interpretacja. Ja widzę wyraźnie napisane: przydaje się a nie, że jest konieczna.

hijax_pl napisał/a:
Sony 70-200/2.8 nie ma stabilizacji

Bo nie musi. Stabilizacja jest w korpusie, a efekt bardzo podobny. Co do ceny: skąpiec podaje, że Sony można kupić za 6248PLN, Nikkora natomiast za 7299PLN w wersji I. Druga kosztuje "od" 8077PLN.
W kontekście powyższego uznać należy, iż wygadujesz...
Nie wiem tylko z czego to wynika.

hijax_pl - Pon 11 Sty, 2010

MC napisał/a:

To już jest wyłącznie Twoja interpretacja. Ja widzę wyraźnie napisane: przydaje się a nie, że jest konieczna.


Tak - to moja interpretacja. Ale zgadzam się - wiele rzeczy się przydaje i pewnie dlatego w korpusach producenci implementują coraz więcej "przydających się sporadycznie" wodotrysków.

MC napisał/a:
Bo nie musi. Stabilizacja jest w korpusie, a efekt bardzo podobny.


Czy zatem uważasz że wypuszczenie przez Sigmę dedykowanych obiektywów z OS to ruch chybiony? Bo ja sobie tak myślę że skoro jeszcze Sigma nie upadła, a pewnie trochę tych obiektywów sprzedaje - to coś w tej potrzebie stabilizacji szkła jest...

MC napisał/a:
W kontekście powyższego uznać należy, iż wygadujesz...


Może. Chciałem tylko pokazać że z tą taniością nie jest tak różowo... No chyba że mówimy o typowo amatorskich, niewymagających zastosowaniach ;)

MC - Pon 11 Sty, 2010

hijax_pl napisał/a:
Czy zatem uważasz że wypuszczenie przez Sigmę dedykowanych obiektywów z OS to ruch chybiony? Bo ja sobie tak myślę że skoro jeszcze Sigma nie upadła, a pewnie trochę tych obiektywów sprzedaje - to coś w tej potrzebie stabilizacji szkła jest...

Jeszcze do niedawna Sigma nie robiła żadnych szkieł z OSem do Sony. A kosztowały one dokładnie tyle samo co szkła stabilizowane. W chwili obecnej sytuacja normalnieje. Nie wiem skąd u Ciebie połączenie tego faktu z upadkiem firmy... :shock:

hijax_pl napisał/a:
Chciałem tylko pokazać że z tą taniością nie jest tak różowo... No chyba że mówimy o typowo amatorskich, niewymagających zastosowaniach

A ja pokazałem coś zupełnie przeciwnego. Obiektywy 70-200/2,8 należą do jednej z ważniejszych kategorii u każdego z producentów. I są uznawane za profesjonalne i dosyć drogie. Właśnie pokazałem Ci, że obiektyw Sony jest tańszy od "starego" Nikkora o prawie 1000 złotych, a od nowego o ok. 1750 złotych. Nawiasem mówiąc, to od Canona jest też tańszy, o ok. 200 złotych. Ale to się pewnie szybko zmieni, bo Canon już wypuszcza wersję II, która pewnie będzie kosztowała podobnie jak Nikkor.
Reasumując: Sony jest najtańszym sposobem na stabilizowany zakres 70-200 ze światłem f2,8. I nie jest to "typowo amatorskie, niewymagające zastosowanie". A Ty nadal twierdzisz swoje, że nie jest tak różowo z taniością.

Widzę niestety, że suche fakty nie trafiają do Ciebie :zalamany:
Z mojej strony EOT.

RB - Pon 11 Sty, 2010

hijax_pl napisał/a:

Czy zatem uważasz że wypuszczenie przez Sigmę dedykowanych obiektywów z OS to ruch chybiony? Bo ja sobie tak myślę że skoro jeszcze Sigma nie upadła, a pewnie trochę tych obiektywów sprzedaje - to coś w tej potrzebie stabilizacji szkła jest...


Chybiony nie chybiony... też marketing. Koszta niewielkie, a może ktoś woli mieć to włączone w obiektywie... Sigmy :mrgreen:
To działa w obie strony :-) Jedni marketują SSS inni marketuja IS czy jak tam się to u Sigmy nazywa ;-) Jedni chcą stabilizować złom za 200 PLN, baaa - za 30 PLN, inni chcą mieć stabilizowany obiektyw... W każdym razie stabilizacja to moda i Sigma jakoś te swoje lufy podpiera jeszcze jednym argumentem za...
Z tym, że IMO w walce z szkłem systemowym to wciąż jedynym poważnym argumentem jest cena...

hijax_pl - Pon 11 Sty, 2010

Słuchajcie - nie ma się co sprzeczać. Na testach optycznych brak stabilizacji w korpusie uznaje się za wadę ;)

Jestem jeszcze przed poranną kawą, więc.. idę na kawę :)

RB - Pon 11 Sty, 2010

hijax_pl napisał/a:
Słuchajcie - nie ma się co sprzeczać. Na testach optycznych brak stabilizacji w korpusie uznaje się za wadę ;)


Na róznych testach to się takie rzeczy wypisuje że...
Ale pomysł z kawą należy uznać za przedni :-)

sampler - Pon 11 Sty, 2010

Nie zapominajcie ze sa jeszcze firmy takie jak Tamron Sigma itd. Mozna wybrac od nich swietne szkla i tutaj wlasnie polecam Sony z uwagi na dobra wspolprace i mniejszy koszt.
robert7704 - Pon 11 Sty, 2010

[quote="lotofag"]
milenciak007 napisał/a:
.... Sporo osób interesuje się też szkłami pokroju canonowskiej 50ki F/1.8 czy nikonowskiej 35ki, czyli tanimi amatorskimi stałkami z dobrym światłem i niekoniecznie dobrą jakością wykonania (bo na czymś trzeba było z ceny zejść), nie są one dostępne w każdym systemie!


W takim razie podpowiedzcie proszę czy jest w systemie Pentaxa podobne szkło??

hijax_pl - Pon 11 Sty, 2010

robert7704, http://pentax.pl/obiektywy.php - pod tym adresem masz wszystkie dostępne oficjalnie obiektywy w systemie pentaxa ;)
robert7704 - Pon 11 Sty, 2010

hijax_pl Limitedy są miodzio....ale ceny jakie "przystępne" :roll:
hijax_pl - Pon 11 Sty, 2010

robert7704, no własne. W Pentaxie nie ma odpowiedników tanich nikkoro/canonowych 50/1,8 - tzn nowych, systemowych. Bo przecież z powodzeniem zastosujesz np Heliosa. No chyba, że bardzo Ci zależy na AF.
robert7704 - Pon 11 Sty, 2010

hijax_pl napisał/a:
robert7704, no własne. W Pentaxie nie ma odpowiedników tanich nikkoro/canonowych 50/1,8 - tzn nowych, systemowych. Bo przecież z powodzeniem zastosujesz np Heliosa. No chyba, że bardzo Ci zależy na AF.


Trochę szkoda, że nie pomyśleli o tego typu szkle bo przecież nie samym Limitedem człowiek żyje :lol: ( i jak ktoś kupuje puszkę entry-level to taki Limited to lekko przeinwestowany wydaje się być)

A już tak poważniej - mam nadzieję że wśród niezależnych producentów coś takiego się znajdzie, coś w podobie nikkoro/canonowych 50/1,8 ale jednak z AF i tańsze niż Limitedy.

komor - Pon 11 Sty, 2010

RB napisał/a:
hijax_pl napisał/a:
Słuchajcie - nie ma się co sprzeczać. Na testach optycznych brak stabilizacji w korpusie uznaje się za wadę ;)


Na róznych testach to się takie rzeczy wypisuje że...


To chyba zmieniło się pod naciskiem czytelników, którzy uważali, że to dyskryminujące dla systemów ze stabilizowaną matrycą, że w wadach C/N nie pisze się, że brak stabilizacji matrycy, podczas gdy w testach O/P/S wytyka się inne wady tychże.

RB - Pon 11 Sty, 2010

komor napisał/a:

To chyba zmieniło się pod naciskiem czytelników, którzy uważali, że to dyskryminujące dla systemów ze stabilizowaną matrycą, że w wadach C/N nie pisze się, że brak stabilizacji matrycy, podczas gdy w testach O/P/S wytyka się inne wady tychże.


:shock:
tzn testy dla poprawienia samopoczucia i samoutwierdzenia w przekonaniu? W sumie Klijent nasz Pan...

komor - Pon 11 Sty, 2010

Dlaczego samopoczucia? Dla mnie to dość sprawiedliwe, że skoro w kółko pisze się o tym, że np. mała matryca 4/3 napchana pikselami traci przez to na jakości, to czemu nie pisać, że C/N nie mają stabilizacji? Do uwzględnienia w punktacji to wydaje mi się naturalne.
Wszystko ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne, jak mawiał Pan Prezydent, więc trza obiektywnie wpisać do wad i zalet to co trzeba.

RB - Pon 11 Sty, 2010

robert7704 napisał/a:

A już tak poważniej - mam nadzieję że wśród niezależnych producentów coś takiego się znajdzie, coś w podobie nikkoro/canonowych 50/1,8 ale jednak z AF i tańsze niż Limitedy.


Tańsze to może... ale tanie to raczej nie.. ganz nówka Sigma 50/1.4 to AFAIR cos koło 1700 PLN.
50/1.8 niezaleznych ni ma. Nie byłoby zbytu, bo systemowe kosztują śmieszne pieniadze więc cena konkurować nie ma jak...

[ Dodano: Pon 11 Sty, 2010 12:54 ]
komor napisał/a:
Do uwzględnienia w punktacji to wydaje mi się naturalne.

Właśnie punktacja jest moim twardogłowym zdaniem podstawowym bezsensem testów...

komor napisał/a:
Wszystko ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne, jak mawiał Pan Prezydent, więc trza obiektywnie wpisać do wad i zalet to co trzeba.

IMO wbudowanie/brak stabilizacji jest raczej po prostu cechą systemu a nie obiektywną i uniwersalna wadą bądź zaletą...

komor - Pon 11 Sty, 2010

RB napisał/a:
IMO wbudowanie/brak stabilizacji jest raczej po prostu cechą systemu a nie obiektywną i uniwersalna wadą bądź zaletą...


Jest cechą systemu aż do dnia, w którym C lub N z dumą poinformuje o wypuszczeniu pierwszej puszki ze stabilizacją matrycy, co będzie przełomem, wyłomem i jawnym dowodem na wyższość, itd. :)

Dla mnie to jest zaleta – obecność stabilizacji nie ma chyba żadnych ujemnych skutków ubocznych, żeby uznawać to za cechę na takiej zasadzie, na jakiej zgadzamy się, że super jasne szkła są super ciężkie itd.

hijax_pl - Pon 11 Sty, 2010

komor napisał/a:
To chyba zmieniło się pod naciskiem czytelników, którzy uważali, że to dyskryminujące dla systemów ze stabilizowaną matrycą, że w wadach C/N nie pisze się, że brak stabilizacji matrycy, podczas gdy w testach O/P/S wytyka się inne wady tychże.


Rozumiem, że w takim razie wadą Nikonów/Canonów jest brak stabilizacji, a co za tym idzie niemożność jej zmierzenia i ponarzekania że słabo działa?

To tak jakby mówić, że wadą samochodów bez wspomagania kierownicy jest brak wspomagania kierownicy ;)

W takim razie postuluję o dodanie do listy osobliwych must-have, których brak jest wykroczeniem przeciwko dobremu samopoczuciu użytkownika (czyt - za co będzie można odjąć pół punkta) takie rzeczy jak:
- brak wbudowanej lampy błyskowej w topowych modelach,
- dodawanie do obrazu nadruku daty/godziny,
- filtry artystyczne oraz ich ilość,
- automatyczne składanie panoram,
- automatyczne składanie hdr,
- wykrywanie uśmiechu

oraz...

- upierdliwy flange focal distance w nikonach :evil:

:lol: :lol: :lol:

-----

edi: coś długo pisałem bo się wstrzeliłem za główną dyskusją, ale co tam ;)

jaad75 - Pon 11 Sty, 2010

hijax_pl napisał/a:
robert7704, http://pentax.pl/obiektywy.php - pod tym adresem masz wszystkie dostępne oficjalnie obiektywy w systemie pentaxa ;)
Nie, to nie są wszystkie. Brakuje choćby stałek FA, czyli 31/1.8, 43/1.9 i 77/1.8 Limited, 35/2, 50/1.4.
hijax_pl napisał/a:
robert7704, no własne. W Pentaxie nie ma odpowiedników tanich nikkoro/canonowych 50/1,8 - tzn nowych, systemowych. Bo przecież z powodzeniem zastosujesz np Heliosa. No chyba, że bardzo Ci zależy na AF.
Po ostatnich podwyżkach, rzeczywiście - do niedawna FA50/1.4 można było kupić za $200 (ja kupowałem nawet za $150) i była to najtańsza systemowa 50-tka z takim światłem, w tej chwili trzeba zapłacić $350... Tyle, że oprócz przysłowiowych Heliosów są jeszcze F i FA 50/1.7, stare wersje F50/1.4 (czyli obiektywy AF), a do tego manualne 50-tki w wersji A, M i K, czy choćby znakomite Takumary na m42 - wybór w sprzęcie używanym jest naprawdę spory... Do tego dochodzą jeszcze wielosystemowe Sigmy...
hijax_pl - Pon 11 Sty, 2010

Cytat:
hijax_pl napisał/a:

robert7704, http://pentax.pl/obiektywy.php - pod tym adresem masz wszystkie dostępne oficjalnie obiektywy w systemie pentaxa ;)

Nie, to nie są wszystkie. Brakuje choćby stałek FA, czyli 31/1.8, 43/1.9 i 77/1.8 Limited, 35/2, 50/1.4.


No tak - zatem lepszy link to: http://www.pentaximaging....A20090216135719

jaad75 - Pon 11 Sty, 2010

hijax_pl napisał/a:
No tak - zatem lepszy link to: http://www.pentaximaging....A20090216135719
Biorąc pod uwagę, że FA35/2 już nie jest produkowany i coraz trudniej go kupić w sklepach - tak.
BTW, wychodzi na to, że zrobiłbym teraz niezły interes na moich szkłach, gdybym postanowił zmienić system - wszystkie mógłbym sprzedać znacznie powyżej ceny zakupu... :razz:

robert7704 - Pon 11 Sty, 2010

jaad75 napisał/a:
hijax_pl napisał/a:
robert7704, http://pentax.pl/obiektywy.php - pod tym adresem masz wszystkie dostępne oficjalnie obiektywy w systemie pentaxa ;)
Nie, to nie są wszystkie. Brakuje choćby stałek FA, czyli 31/1.8, 43/1.9 i 77/1.8 Limited, 35/2, 50/1.4.
hijax_pl napisał/a:
robert7704, no własne. W Pentaxie nie ma odpowiedników tanich nikkoro/canonowych 50/1,8 - tzn nowych, systemowych. Bo przecież z powodzeniem zastosujesz np Heliosa. No chyba, że bardzo Ci zależy na AF.
Po ostatnich podwyżkach, rzeczywiście - do niedawna FA50/1.4 można było kupić za $200 (ja kupowałem nawet za $150) i była to najtańsza systemowa 50-tka z takim światłem, w tej chwili trzeba zapłacić $350... Tyle, że oprócz przysłowiowych Heliosów są jeszcze F i FA 50/1.7, stare wersje F50/1.4 (czyli obiektywy AF), a do tego manualne 50-tki w wersji A, M i K, czy choćby znakomite Takumary na m42 - wybór w sprzęcie używanym jest naprawdę spory... Do tego dochodzą jeszcze wielosystemowe Sigmy...


czyli jest w czym wybierać :roll: niestety nie mam ani wiedzy ani umiejętności i doświadczenia żeby kupować obiektyw z drugiej ręki, więc pozostają sklepowe propozycje.
Do tego tematu z pewnością wrócę jak już po zakupie "nabawię się" obiektywem z zestawu pentax/nikon.
W tej chwili istotną dla mnie informacją jest to że w ofercie Pentaxa,uzupełnionej o np Sigmę też można znaleźć dobre szkła i niekoniecznie kosmicznie drogie.

jaad75 - Pon 11 Sty, 2010

robert7704 napisał/a:
W tej chwili istotną dla mnie informacją jest to że w ofercie Pentaxa,uzupełnionej o np Sigmę też można znaleźć dobre szkła i niekoniecznie kosmicznie drogie.
Owszem, natomiast w przypadku Nikona, będzie Ci je łatwiej znaleźć (zwłaszcza w PL).
komor - Pon 11 Sty, 2010

hijax_pl napisał/a:
To tak jakby mówić, że wadą samochodów bez wspomagania kierownicy jest brak wspomagania kierownicy


Przyznaję, że powyższego ni w ząb nie rozumiem, Arku :shock: Czy są jakieś zalety braku wspomagania kierownicy, żeby zakwalifikować to jako cechę (taką jak diesel/benzyna) a nie wadę?

hijax_pl napisał/a:
brak wbudowanej lampy błyskowej w topowych modelach


No, akurat Canonowi 5D II wytykano na forum brak lampy, jak się okazało, że w D700 jednak dało się ją wrzucić… Dla mnie to porównanie nie jest nieuprawnione, bo topowe modele mają inne zastosowania i dostosowany do tego zestaw cech, natomiast stabilizacja matrycy co najmniej w zastosowaniach amatorskich jest fajna z wiadomych przyczyn, a w N/C nie ma tego w żadnym z modeli.
Ja oczywiście rozumiem, że są przyczyny historyczne dla których C/N zaczął od stabilizowania obiektywów (bo działo się to w czasach filmu analogowego), ale nie widzę żadnego problemu w stwierdzeniu, że zaletą Pentaxa, Sony czy Olka jest stabilizowana matryca. A skoro to jest ich zaleta, to brak tejże zalety jest – wadą.

hijax_pl - Pon 11 Sty, 2010

komor, tak się tylko musiałem wygadać.

Traktowanie braku stabilizacji w korpusie jako wadę odejmującą kawałek punkcika - z tym się już pogodziłem :D i jako tako rozumiem.

Cytat:
Przyznaję, że powyższego ni w ząb nie rozumiem, Arku :shock: Czy są jakieś zalety braku wspomagania kierownicy, żeby zakwalifikować to jako cechę (taką jak diesel/benzyna) a nie wadę?


Chodziło mi o to że jeździć samochodem bez wspomagania się da - trzeba mieć tylko trochę krzepy (na parkingach). Przesiadka z samochodu ze wspomaganiem do modelu go nieposiadającego może skutkować natomiast wykręceniem ręki po niezamierzonym najechaniu na krawężnik ;)

Tak samo jest z aparatami foto - robić zdjęcia aparatem bez stabilizacji (ani w korpusie ani w obiektywie) też się da. Jednak osoba nauczona robienia ze stabilizacją po otrzymaniu do ręki aparatu bez takowej... Nagle się okazuje, że zdjęcia są zamazane.. Bo nie wykształciło się poprawnej pozycji i techniki trzymanie aparatu. I wyłączyło się myślenie o zależności czasu/ogniskowa.

Wiem, że poruszam się między dwoma skrajnościami a prawda jak zwykle jest pośrodku. Dlatego napisałem że z pokorą przyjmuję traktowanie stabilizacji matrycy jako cechy pozytywnej, ale mam świadomość jej ułomności - bo pracuje tak samo przy ogniskowych 20mm i 300mm (zupełnie pomijam aspekt wpływu na kadrowanie i pracę AF).
Zdecydowanie się jednak sprzeciwiam traktowaniu tej cechy jako jakiegoś remedium na braki w umiejętnościach, czy też jako podstawowej zasady wykonywania dobrych zdjęć deprecjując brak owych umiejętności.

milenciak007 - Pon 11 Sty, 2010

wasza dyskusja mnie przerasta xD


teraz mam już całkowicie mętlik w głowie. Co do canona...jakoś nie jestem do niego przekonana.

jaad75 - Pon 11 Sty, 2010

hijax_pl napisał/a:
ale mam świadomość jej ułomności - bo pracuje tak samo przy ogniskowych 20mm i 300mm
Nie. Pracuje zupełnie inaczej, po to zresztą wprowadza się ręcznie ogniskowe jeśli aparat nie jest w stanie sam ich rozpoznać.
sampler - Pon 11 Sty, 2010

milenciak007 napisał/a:
wasza dyskusja mnie przerasta xD


teraz mam już całkowicie mętlik w głowie. Co do canona...jakoś nie jestem do niego przekonana.


Postaram sie wytlumaczyc o co sie chlopaki tak szarpia ;)

Otoz firma Canon i Nikon stosuje stabilizacje w obiektywach ale nie wszystkich. Czy stabilizacja jest potrzebna czy nie to indywidualna sprawa kazdego znas. Niemniej jednak jesli jest to jest lepiej.

firmy Olympus, Pentax i Sony maja stabilizacje w korpusie. Roznica jest taka ze co bys tam nie podpiela to masz stabilizacje.

Co to oznacza dla uzytkownika? Otoz trzeba przekalkulowac ceny obiektywow. Wiadomo ze chcemy miec jak najlepszy obiektyw za jak najmniejsze pieniazki. I tak np Tamron 17-50 f2.8 ktory jest batrdzo dobrym szklem w wersji dla Sony/Pentax kosztuje 1500 zl. Mozna tez go kupic w takiej cenie do Canona i Nikona ale nie bedziemy mieli stabilizacji. Ale za 1900 zl mozna kupic wersje ze stabilizacja dla C i N. Roznica 400 zl na korzysc stabilizacji w body. Niestety nie zawsze jest tak rozowo. Drugi ciekawy obiektyw Tamrona 28-75 ktorego osobiscie uzywam nie ma na razie wersji ze stabilizacja. Co do innych obiektywow to stalki Canona do 100 mm nie maja w ogole stabilizacji. A zwykle kazdy obiektyw ze stabilizacja jest duzo drozszy. No i oczywiscie chlopaki od razu przytaczaja argumenty ze szkla Sony bez stabilizacji sa cenowo zblizone do odpowiednikow Nikona czy Canona. Z tym sie zgodze ale mozna znalezc cos alternatywnego taniej.

MC - Pon 11 Sty, 2010

sampler napisał/a:
No i oczywiscie chlopaki od razu przytaczaja argumenty ze szkla Sony bez stabilizacji sa cenowo zblizone do odpowiednikow Nikona czy Canona.

Proponuję też odpowiedzieć sobie pytanie ile musimy zapłacić minimum, aby mieć stabilizowany 70-200/2,8 w C/N a ile w S/P?
Podobnie: 70-300?

I pisze to osoba, która pożegnała się ze stabilizacją matrycy :cry:

RB - Pon 11 Sty, 2010

MC napisał/a:

Proponuję też odpowiedzieć sobie pytanie ile musimy zapłacić minimum, aby mieć stabilizowany 70-200/2,8 w C/N a ile w S/P?
Podobnie: 70-300?


MC, jeśli chodzi o 70-200/2.8 to różnica cen S-C jest dośc symboliczna i bywało ze była w druga stronę.

Jeśłi chodzi o ciemne 70-300 to sytuacja jest już inna. 70-300 C i N to szkła nieco inne niz 75-300 Sony - tu nie za ta stabilizacje sie płaci kilka stów... Podobnie 70-300 G Sony to szkło nieco inne od 70-300 C i N...

I pisze to osoba, która wciąz ma stabilizowana matrycę ;-) :sad:
...boli gdy che się kupić najtaniej takie dość nęcące z mojego punktu widzenia szkło jak 300/2.8... :sad:

MC - Pon 11 Sty, 2010

Ja miałem bardziej na myśli obiektywy ze stajni Sigmy czy Tamrona. Różnic, o których wspomiałeś jestem całkowicie świadomy.
hijax_pl - Pon 11 Sty, 2010

Ależ się zrobił OT :)
sampler - Pon 11 Sty, 2010

wg ceneo:

zacznijmy od tele obiektywywow 2.8 200 mm
Sigma 70-200mm f/2.8 EX DG Macro HSM: 3027 zł
Nikkor AF 80-200mm f/2.8 D ED: 3895 zł
Sony 70-200mm f/2.8 G (SAL-70200G): 6248 zł
Canon EF 70-200 mm f/2.8L IS USM: 6999 zł
Nikkor 70-200mm AF-S VR f/2.8 BL: 7777 zł

300,400 mm 2.8
Sigma APO 300mm f/2.8 EX HSM: 9909 zł
Nikkor AF-S 300mm f/2.8 G ED-IF VR: 19950 zł
Sony 300mm f/2.8 G (SAL-300F28G): 22198 zł
Canon EF 400 f/2.8 L IS USM: 26940 zł

milenciak007 - Pon 11 Sty, 2010

co do stabilizacji jakoś ogarniałam, tylko jakoś te wasze posty mnie zmąciły xD
Dzięki za uproszczenie :)

właśnie zanim pan ze sklepu mi namieszał obstawałam za sony ze względu na tą stabilizacje. Będę miała trudny orzech do zgryzienia.

RB - Pon 11 Sty, 2010

MC napisał/a:
Ja miałem bardziej na myśli obiektywy ze stajni Sigmy czy Tamrona. Różnic, o których wspomiałeś jestem całkowicie świadomy.


no zaraz, zaraz... to niby AF w Sigmie 70-300 APO jest porównywalny z tym Nikorrowskim czy Canonowym? nie wierzę...

Powiedzmy szczerze, że Sigmy i Tamrony to się kupuje dla ich ceny a nie ich super własności (no, sa rodzynki...). Zreszta, bedzie coraz więcej stabilizowanych Sigm za taka samą cene w C/N/S/P...

[ Dodano: Pon 11 Sty, 2010 21:40 ]
sampler, canon 300/2.8 kosztuje od 17.200 PLN. 400/2.8 to już trochę co innego.
BTW Nikkor 400/2.8 VR - za c.a. 26-30 tysięcy - to pełen pad szczęki... (canona nie mialem okazji, o Sony nie wspominając :mrgreen: )

MC - Wto 12 Sty, 2010

RB, ale my piszemy o kwestii stabilizacji czy AF?
Zobacz ile kosztuje nowa wersja Sigmy 70-300OS...

hijax_pl - Wto 12 Sty, 2010

Co do stabilizacji korpus vs obiektyw ciekawie się prezentuje test w systemie 4/3 olympusa http://www.optyczne.pl/91...abilizacja.html

Po pierwsze widać że skuteczniejsza jest stabilizacja obiektywu
Po drugie widać że załączeniu obu wprowadza wzajemne interferencję w pracy a co za tym idzie gorsze wyniki.
Po trzecie test ma już prawie 3 lata więc można założyć że nowsze produkty wprowadzają jakąś poprawę w zachowaniu stabilizacji ;)

Ciekawe jak to wygląda w przypadku Sony i Pentaxa...

Dla mnie podsumowanie tej dysputy jest proste:
A) stabilizacja w obiektywie jest skuteczniejsza od tej w korpusie
B) stabilizacja w korpusie jest rozwiązaniem budżetowym - czyli lepsza na start

MC - Wto 12 Sty, 2010

Widać, że skuteczniejsza jest stabilizacja tego konkretnego obiektywu niż tego konkretnego modelu Olympusa.
Z innymi obiektywami i innymi aparatami może to wyglądać inaczej.

hijax_pl - Wto 12 Sty, 2010

MC, tak - i jak to w tym teście zaznaczono - uogólnianie tego do wszystkich systemów jest bez sensu. Dlatego pytałem jak to jest w S/P ;)
nikator - Sob 30 Sty, 2010

Przepraszam, jestem nowy na tym forum. ale chciałbym prosić o jeszcze kilka obiektywnych opinii dotyczących aparatów w tym temacie. tez mam wątpliwości między sony alpha 550 a nikonem d90. ostatnio przechodzę na stronę tego drugiego, chociaż widzę (nawet jako amator) parę braków w tym aparacie.
ghost - Sob 30 Sty, 2010

obiektywnie rzecz biorąc oba aparaty są w przeważającej części czarne.

pytanie jest nieco ogólne.
d90 ma lepszy wizjer, nieco przeceniane (mz) dwa kółka.
sony ruchomy ekran i fajne LV.

w nikonie taniej poskładać klasyczny solidny zestaw (18-105, 75-300, 35)
wybór należy do kupującego.

hijax_pl - Sob 30 Sty, 2010

nikator napisał/a:
chociaż widzę (nawet jako amator) parę braków w tym aparacie.


A jakie braki w nim widzisz? :shock:

nikator - Sob 30 Sty, 2010

pytanie jest nieco ogólne, bo czekam na ogólne porównania.
brakiem dla mnie (wiem, możecie mnie wyśmiać i powiedzieć że się nie znam etc) jest np. brak uchylnego ekranu do zdjęć makro.
czekam na porady dotyczące szkieł, nie znam się szczerze na tym, korzystałem do tej pory z kompaktów, dlatego jestem blady w tej kwestii.
aha, słyszałem w sklepie od sprzedawcy, że w nikonie jest odpowiednik HDR-u w SONY'm. wie ktoś coś więcej na ten temat?

hijax_pl - Sob 30 Sty, 2010

uchylny - jeśli to takie istotne - ma D5000. A D5000 to taka prostsza wersja D90 - w sensie ergonomii użytkowania, bo zdjęcia robi identyczne.
HDR - niech będzie że to tak nazywasz - w Nikonie nazywa się D-Lighting

nikator napisał/a:
czekam na porady dotyczące szkieł, nie znam się szczerze na tym, korzystałem do tej pory z kompaktów

Tzn?

RB - Sob 30 Sty, 2010

nikator napisał/a:
pytanie jest nieco ogólne, bo czekam na ogólne porównania.
brakiem dla mnie (wiem, możecie mnie wyśmiać i powiedzieć że się nie znam etc) jest np. brak uchylnego ekranu do zdjęć makro.
czekam na porady dotyczące szkieł, nie znam się szczerze na tym, korzystałem do tej pory z kompaktów, dlatego jestem blady w tej kwestii.


Ogólnych porównan to znajdziesz od groma wszędzie. W części testowej tego portalu tyż.
Jakie chcesz te szkła? Do czego? Do makro?

Jak wielka wada jest dla Ciebie brak ruchomego ekranu i potrzebujesz dobrego LV to wyboru wielkiego pomiędzy tymi dwoma nie masz... :mrgreen:

ghost - Sob 30 Sty, 2010

no to ogólnie rzecz biorąc góra sonego jest bardziej szara niż góra nikona.

szkła do czego?

nikoś ma odpowiednik sonowskiego d-range. czyli coś co na jpgu wyciąga cienie.
hdr w pomarańczaku to więcej składanych automatycznie w jedno zdjęcie ekspozycji. takiego bajerku w d90 brak.

nikator - Sob 30 Sty, 2010

dobra konkretniej- kocham podróże po górach etc. chodzi mi o szkła do pejzażów, ale też potrzebuję do makro (oczywiście nie 2 w 1).
hijax_pl - Sob 30 Sty, 2010

Jeśli nikon to... 18-105VR wystarczy. A do macro - tamron 90/2.8. Do dodatkowej zabawy Nikkor 35/1.8DX
ghost - Sob 30 Sty, 2010

makro to chyba podobnie - tanio=producent niezależny około 100mm (tamron90, sigma105)
drożej = firmowe 100f/2,8. do wyboru: nikkory lub minolty (jak nowe to sony)

uniwersalnie (i kompaktowo) w góry to w sony 16105, 1680
w nikosiu 1685, 18105 (ale szkoda szerszego końca)

jak koniecznie ma być szeeeeroko - sigmacz 1020, nikkor.
w soniaczu słabiej bo raczej sigma. sony 11-18 to przebrandowany tamron, raczej przegrywający z sigmą.

nikator - Sob 30 Sty, 2010

możecie mi powiedzieć, tak obiektywnie, czy rzeczywiście ten sony to taka zabawka i nic poważnego dla ludzi chcących rozwoju swoich umiejętnosci ?
(nie bronię firmy sony ;) , ale często denerwują mnie posty ludzi którzy nie mieli do czynienia z danym aparatem, a powtarzają opinie zasłyszane)

ghost - Sob 30 Sty, 2010

ech. jak ktoś uzależnia rozwój umiejętności fotograficznych od posiadanego aparatu, to na bank nie wie o czym mówi.
nikator - Sob 30 Sty, 2010

w każdym razie, dzięki za porady dotyczące szkieł-z pewnością mi się przydadzą, choć ciągle mam problemy z odczytywaniem prostych dla was oznaczeń, np 100f/2,8 czy 11-18. wiem że to oznaczenia dla szkieł, ale co za nimi idzie? :)

[ Dodano: Sob 30 Sty, 2010 20:08 ]
ghost napisał/a:
ech. jak ktoś uzależnia rozwój umiejętności fotograficznych od posiadanego aparatu, to na bank nie wie o czym mówi.

chodziło mi o to, że chcę się zapisać na kurs fotografii, a nie wiem z czym warto do nich pójść. ( czyt. czy nie wyśmieją mnie na wejściu ;) )

ghost - Sob 30 Sty, 2010

jak cie wyśmieją, to tylko będzie świadczyło źle o nich. ludzie często mylą robienie zdjęć z dyskusjami o wyższości sprzętu A nad B.

jeżeli nie rozumiesz oznaczeń obiektywów, to trzeba poczytać i to sporo.

100mm to ogniskowa, f/2.8 to maksymalna przesłona. 16-105 to zoom więc wpisuje się zakres od 16mm do 105mm. jako że takie szkło jest jedno pominąłem przesłony, które zmieniają się zakresie f/3.5 dla 16mm do f/5.6 dla 105mm.
razem 16105 f/3.5-5.6

co znaczą te cyfry - optyczni pewnie mają jakiś artykuł który to wyjaśnia. polecam poszukanie.

RB - Sob 30 Sty, 2010

nikator napisał/a:
w każdym razie, dzięki za porady dotyczące szkieł-z pewnością mi się przydadzą, choć ciągle mam problemy z odczytywaniem prostych dla was oznaczeń, np 100f/2,8 czy 11-18. wiem że to oznaczenia dla szkieł, ale co za nimi idzie? :)


ogniskowa (f)/otwór względny
ogniskowa min. - ogniskowa. max/otwór wzgledny na f min. - otwór względny na f max.

nikator - Sob 30 Sty, 2010

dzięki :)
wiem, że jeszcze długa droga przede mną w nauce i doskonaleniu-wciąż szukam po forach i różnych stronach o fotografii. tylko widzicie, ciężko przeskoczyć z kompaktu do lustrzanki ;)
a wracając do porównania aparatów; czytam często że Sony a550 ma duże(wysokie) ISO ale i tak nie jest przydatne, to prawda?
i czy zdjęcia nocne i przy niedostatecznym oświetleniu (bez lampy, na początku) lepsze będą w sonym czy w nikonie?

ghost - Sob 30 Sty, 2010

rzucanie się na noc ze szkłami typu 3.5-5.6 jest raczej sprawa trudna. statyw i tyle. a wtedy wysokie iso przestaje być kluczowe.

myślę że zdjęcia na wysokich iso będą podobne, nikoś ma lepszy wizjer, co na pewno się przyda przy kiepskim świetle.
sony za to da stabilizację do jasnych stałek (chociaż realnie w tanim segmencie wybór ogranicza się do 50 f/1.7 / 1.8 / 1.4).

lupo57 - Sob 30 Sty, 2010

nikator napisał/a:

i czy zdjęcia nocne i przy niedostatecznym oświetleniu (bez lampy, na początku) lepsze będą w sonym czy w nikonie?


to zależy od jakości statywu :lol: :wink:

kasiakaaz - Sob 30 Sty, 2010

nikator napisał/a:
brakiem dla mnie (wiem, możecie mnie wyśmiać i powiedzieć że się nie znam etc) jest np. brak uchylnego ekranu do zdjęć makro.

Moim skromnym zdaniem, to akurat nie ma zbytniego znaczenia. Jak chcesz zrobić dobre zdjęcie makro, to i tak często musisz się tarzać w trawie i krzakach z wizjerem przy oku - przynajmniej ja tak mam (choć nie twierdzę, że robię dobre zdjęcia makro) :wink: A to z tego względu, że przy tego typu zdjęciach najlepiej manualnie nastawiać ostrość, a i głębia jest często "cieniutka" i ekran nie na wiele się tu zdaje, zwłaszcza wtedy gdy słońce nieźle daje. Tego typu ekran przydaje się raczej do bardziej "ekstremalnych zdjęć" typu nad głową, np. gdzieś w tłumie itp., gdzie lecisz serią i może coś wyjdzie... :mrgreen: :wink: Mam uchylny ekran i ja osobiście z tej "uchylności" to jeszcze nie korzystałam, choć pewnie lepiej mieć, niż nie mieć - może się kiedyś przydać.

nikator - Nie 31 Sty, 2010

lupo57 napisał/a:
nikator napisał/a:

i czy zdjęcia nocne i przy niedostatecznym oświetleniu (bez lampy, na początku) lepsze będą w sonym czy w nikonie?


to zależy od jakości statywu :lol: :wink:

statywu??? :/
aha jeszcze jedno pytanie- czy ten pilot w lustrzankach jest bardzo potrzebny?

hijax_pl - Nie 31 Sty, 2010

nikator, że tak zapytam... Co Ci przeszkadza w kompakcie, że celujesz w lustro?
kasiakaaz - Nie 31 Sty, 2010

nikator napisał/a:
statywu??? :/

Bez statywu zapomnij o zdjęciach nocnych i nie tylko nocnych (kompaktem tyż :wink: )

[ Dodano: Nie 31 Sty, 2010 20:24 ]
nikator napisał/a:
aha jeszcze jedno pytanie- czy ten pilot w lustrzankach jest bardzo potrzebny?

Nie.

nikator - Pon 01 Lut, 2010

hijax_pl napisał/a:
nikator, że tak zapytam... Co Ci przeszkadza w kompakcie, że celujesz w lustro?

to że po zrobieniu ponad 25 000 zdjęć kompaktem nie jestem zadowolony, więcej niż z 50.
chyba że uważasz że kompakt jest "lepszy" i nie warto się na lustro przesiadać.
dziś chyba się już zdecydowałem na nikona d90, choć ciągle mam problem z wyborem szkieł.

lotofag - Pon 01 Lut, 2010

nikator napisał/a:

to że po zrobieniu ponad 25 000 zdjęć kompaktem nie jestem zadowolony, więcej niż z 50.
chyba że uważasz że kompakt jest "lepszy" i nie warto się na lustro przesiadać.

A zdziwisz się jeśli zrobisz kolejne 25000 zdjęć lustrzanką i nic się nie zmieni? ;) Spróbuj napisać na czym Ci tak naprawdę zależy w zdjęciu co można zrealizować lustrzanką, a kompaktem nie.

hijax_pl - Pon 01 Lut, 2010

nikator napisał/a:
chyba że uważasz że kompakt jest "lepszy" i nie warto się na lustro przesiadać.


Nie o to chodzi. Lustrzanka nie spowoduje że nagle wszystkie zdjęcia będą dobre. To nie jest cudowna maszynka ;)

A kompakt ma swoje zalety, których brakuje nieraz lustrzankom. I vice-versa...

nikator - Pon 01 Lut, 2010

oczywiście, że to nie mam zamiaru kupić lustrzanki i spodziewać się że zaraz będę świetnym fotografem, :wink: od razu zaznaczyłem że mam zamiar się dokształcać i chyba lepsza będzie do tego lustrzanka.
czego potrzebuje od takiego aparatu:
lepszego bilansowania bieli, i nie wiem jak to się nazywa fachowo- operowania między ostrością rzeczy na pierwszym planie, a tym co jest w tle.

[ Dodano: Pon 01 Lut, 2010 20:28 ]
hijax_pl napisał/a:
A kompakt ma swoje zalety, których brakuje nieraz lustrzankom.

jakie są zatem zalety kompaktu (poza mniejszym z reguły rozmiarem) od lustrzanki?

hijax_pl - Pon 01 Lut, 2010

Najlepszy automat do balansu bieli ma Canon, najsprawniejszym AF szczyci się Nikon - no chyba że LV - to Sony.

nikator napisał/a:
jakie są zatem zalety kompaktu (poza mniejszym z reguły rozmiarem) od lustrzanki?


Rozmiar kieszonkowy i łatwo uzyskiwalna potężna głębia ostrości (dzięki temu kompakty z reguły nie ostrzą przecież, a ustawiają odległość na blisko, daleko, nieskończoność ;)

Kamil24 - Nie 21 Lut, 2010
Temat postu: D90 vs. A550
Witam

Od pewnego czasu powaznie zastanawiam sie nad kupnem lustra.Moja cyfrowka juz mi nie wystarcza.Jakos zdjec slaba , wolny i chce czegos wiecej.

Duzo czytalem bardzo forum ale im wiecej czytam tym bardziej nie wiem co wybrac :roll:

Interesuja mnie tak :

Nikon D90 + 18-105mm

Sony A550 w zestawie z 18-55 i 55-200mm

Czytaem testy i aparaty sa naprawde zblizone , sony ma wieksze szumy i brak gornego wys.

Prosze o porade co lepiej kupic ?

Dodam ze nie bede zmienial obiektywu przez nablizszy rok napewno , moze i wiecej wiec wymagam jak najlepszej jakosci od dostepnego w zestawie.

hijax_pl - Nie 21 Lut, 2010

Kamil24 napisał/a:
Duzo czytalem bardzo forum ale im wiecej czytam tym bardziej nie wiem co wybrac

A dlaczego tak? Skąd to się bierze?
Kamil24 napisał/a:
Czytaem testy i aparaty sa naprawde zblizone , sony ma wieksze szumy i brak gornego wys.

A co jest dla Ciebie ważne? Dlaczego wybierasz akurat między D90 a A550?
Kamil24 napisał/a:
Dodam ze nie bede zmienial obiektywu przez nablizszy rok napewno , moze i wiecej wiec wymagam jak najlepszej jakosci od dostepnego w zestawie.

Nie powiem że Nikkor jest lepszy bo nie znam tych Soniaków/Minolt/Tamronów :) Ale wiem że ten 18-105VR jak za tę cenę jest świetnym kitowym szkłem.

Kamil24 - Nie 21 Lut, 2010

Bierze sie stąd że większość osób stąd to profesjonaliści i ich wypowiedzi potrafią namieszać w głowie.

Ważna jest oczywiście jakość zdjęć , chciałbym żeby aparat robił dobre ujęcia w ruchu , w pomieszczeniach fotografuje bardzo mało większość to otwarte przestrzenie.
Oczywiście ważna jest funkcjonalność i wygoda.Trzymałem oba aparaty w ręku i oba są wygodne , jednak nie miałem okazji ich włączyć i zapoznać się z menu.

Wybieram pomiędzy tymi dwoma ponieważ w tej cenie chyba lepszych nie znajde tak wnioskuje z opinii z for i testów.

Prosiłbym więc o doradzenie który w czym sie lepiej sprawdzi i czym różnią się te dwa obiektywy w soiaku i jak wypadają na tle tego nikonowego obiektywu :mrgreen:

lotofag - Nie 21 Lut, 2010

Kamil24 napisał/a:
Bierze sie stąd że większość osób stąd to profesjonaliści

Niezły dowcip :lol:
Kamil24 napisał/a:

i ich wypowiedzi potrafią namieszać w głowie.

To prawda :wink:
Kamil24 napisał/a:

jednak nie miałem okazji ich włączyć i zapoznać się z menu.

Im "lepsza" pucha tym do menu zagląda się rzadziej, bo wszystko co potrzeba jest wyciągnięte na korpus i umożliwia zmianę pewnych ustawień bez odrywania oka od wizjera. Sprawdziłeś jak Ci idzie posługiwanie się ich manipulatorami (rolki, itp.)? O ile się nie mylę A550 jest pod tym względem nieco bardziej okrojona niż D90, ale to też kwestia osobistych preferencji...
Kamil24 napisał/a:

czym różnią się te dwa obiektywy w soiaku

No cóż, jakby nie było podstawowa wiedza na temat tego co zwie się ogniskową. Uzupełnić wiadomości i zastanawiać się dalej :wink:

kasiakaaz - Pon 22 Lut, 2010

Kamil24 napisał/a:
chciałbym żeby aparat robił dobre ujęcia w ruchu , w pomieszczeniach fotografuje bardzo mało większość to otwarte przestrzenie.


Tzn. co fotografujesz głównie? Jakiego typu ruch? Sport? Co oznacza otwarta przestrzeń dla Ciebie? Krajobraz?

SlawGaw - Pon 22 Lut, 2010

Kamil24, dla mnie te aparaty są zupełnie inne, przeznaczone dla innych odbiorców, Sony A550 jest bardziej dla przesiadkowiczów z kompakta stąd świetny LV, a Nikon D90 to "zwykła" lustrzanka plus filmy, szumy z Sonego wcale nie są większe a konieczność posiadania górnego wyświetlacza to mit, zależy tylko od preferencji, przyzwyczajeń użytkownika. Zakres ogniskowych Nikona 18-105 jest wygodniejszy w użyciu niż 18-55 + 55-200, te za to mają większy zakres choć nie zawsze jest to potrzebne.
sampler - Pon 22 Lut, 2010

Akurat mialem podobny dylemat, porownywalem oba i wzialem A550. Do sportu lepiej sie nada poniewaz:
-jest szybsza
-masz stabilizacje matrycy wiec taniej wyjda budzetowe tele
-masz sprawnie dzialajace LV wiec moze sie przydac do nietypowych ujec (ja przynajmniej czasami uzywam do focenia schowany za murkiem itp)
-gwarancja na 24 miesiace i sprawny serwis

reszta jest porownywalna. Co do menu to trzeba przetestowac co komu bardziej pasuje. Jak dla mnie soniak ma przystepniejsze menu.

W szumach to na dzien dzisiejszy w jpg lepsze szumy ma D90 natomiast RAW Soniak.

Sunders - Pon 22 Lut, 2010

sampler napisał/a:
-masz stabilizacje matrycy wiec taniej wyjda budzetowe tele

Które "budżetowe tele" wyjdą taniej?

hijax_pl - Pon 22 Lut, 2010

sampler napisał/a:
-jest szybsza

W czym jest A550 szybsza od D90? Bo jedyne co mi przychodzi do głowy to to marketingowe 7fps ;)

lotofag - Pon 22 Lut, 2010

sampler napisał/a:
Akurat mialem podobny dylemat, porownywalem oba i wzialem A550. Do sportu lepiej sie nada poniewaz:
(...)
-masz stabilizacje matrycy wiec taniej wyjda budzetowe tele

Jak trochę poważniej pomyślisz o fotografowaniu sportu, to te "budżetowe tele" może niespecjalnie się nadawać...
Stabilizacja fajna rzecz, ale nie zastąpi przecież krótkich czasów przy dynamicznych ujęciach ;)

hijax_pl - Pon 22 Lut, 2010

lotofag napisał/a:
Stabilizacja fajna rzecz, ale nie zastąpi przecież krótkich czasów przy dynamicznych ujęciach

Teraz w sumie do mnie dotarło, że dużo osób poddaje się presji reklamy i równoważy obiektyw f/2.8 z f/5.6VR :???:

sampler - Pon 22 Lut, 2010

tele 300mm: sony 779 zl, nikon VR 1619zl i uwazam ze stabilizacja zawsze sie przydaje wiec lepiej miec niz nie miec

szybkosc: 5(7) vs 4 kl/s

co do budzetowych tele oczywiscie nie jest to szczyt marzen ale D90 to nie jest sprzet profi wiec zakladam ze bedzie na poczatek na takich bazowac

dla porownania 300mm 2.8: sony 22190, nikkor 19949

Sunders - Pon 22 Lut, 2010

Cytat:
Stabilizacja fajna rzecz, ale nie zastąpi przecież krótkich czasów przy dynamicznych ujęciach

Znaczenie stabilizacji szczególnie w body, ale nie tylko, jest stanowczo przereklamowane. Zbyt wielu początkujących wyobraża sobie pod wpływem reklam, że stabilizacja jest niezbędna do robienia jakichkolwiek zdjęć.

hijax_pl - Pon 22 Lut, 2010

sampler, nie wprowadzaj kolegów w błąd. 7fps w 550 to sztuczka, która jest użyteczna przy fotografowaniu statycznych obiektów (tylko po co wtedy taka szybkostrzelność?). Ale rozumiem że to dobrze wygląda w specyfikacji :D

Porównanie A550 z D90 to 5fps kontra 4.5fps - różnica praktycznie zerowa.

sampler napisał/a:
tele 300mm: sony 779 zl, nikon VR 1619zl

A może porównasz - że tak powiem - odpowiednika Nikkora czyli Sony 70-300 mm f/4.5-5.6 G SSM za 3500zł? ;)

Swoją drogą ten budżetowy Nikkor 70-300VR jest wszędzie uznawany za świetny optycznie obiektyw. Jedyne na co można narzekać to - światło.

RB - Pon 22 Lut, 2010

hijax_pl napisał/a:


sampler napisał/a:
tele 300mm: sony 779 zl, nikon VR 1619zl

A może porównasz - że tak powiem - odpowiednika Nikkora czyli Sony 70-300 mm f/4.5-5.6 G SSM za 3500zł? ;)


Zdaje się, ze one wszystkie trzy się mijają ze sobą jeśli chodzi o wszystko oprócz ogniskowej i ciemności :-)

[ Dodano: Pon 22 Lut, 2010 10:28 ]
hijax_pl napisał/a:
sampler, nie wprowadzaj kolegów w błąd. 7fps w 550 to sztuczka, która jest użyteczna przy fotografowaniu statycznych obiektów (tylko po co wtedy taka szybkostrzelność?). Ale rozumiem że to dobrze wygląda w specyfikacji :D


poprawka, obiektów, których odległość od fotografa się nie zmienia. Nie muszą być statyczne.
IMO widziałem całkiem dużo takich sytuacji gdzie lepiej mieć taki dupenficzer niż nic. Oczywiście jest to pewnego rodzaju sztuczka, ale na boga... tak samo bezużyteczna jak stabilizacja :wink:

BTW zdaje się ze oboje gracie w 'ja mam rację', ale gdzie ta racja? Ja nie mam pojęcia :razz:

SlawGaw - Pon 22 Lut, 2010

hijax_pl, w twojej wypowiedzi tylko argument o tym że Sony 70-300 G jest zbyt drogi jest rzeczowy. Ja nie wiem czy Sony 70-300 G (kontra Nikkor 70-300VR) jest na tyle lepszy aby uzasadniało to taką różnicę w cenie.

Walor stabilizacji w body jest niezaprzeczalny, a doceni to każdy kto będzie chciał kupić takie szkła jak przykładowa Sigma 70-300 APO czy Tamron 70-200 2,8, nawet jeśli jest (jeśli jest) ona mniej skuteczna to i tak się przyda, a te obiektywy w rożnych mocowaniach mają te same ceny.

Po za stabilizacją czy 5(7) kl/s, znalazło by się jeszcze więcej przewag A550 nad D90, które można by zlekceważyć (np. Auto HDR) tylko z tego powodu że D90 ich nie ma, a największą wadą A550 jest to że nie kręci filmów?

Oba aparaty dobrze robią to co jest ich zadaniem, czyli zdjęcia z obu są przyzwoite.
Mi bardziej pasuje klasyczna, tradycyjna koncepcja aparatu i chyba bliżej ma do niej D90, choćby z powodu pryzmatu, a cena za zestaw z 18-105 VR jest naprawdę atrakcyjna, tylko czy Kamil24 musi podzielać moje nastawienie? W Sony wolałbym chyba A450, jak się pojawi i stanieje.

lotofag - Pon 22 Lut, 2010

Sunders napisał/a:

Znaczenie stabilizacji szczególnie w body, ale nie tylko, jest stanowczo przereklamowane. Zbyt wielu początkujących wyobraża sobie pod wpływem reklam, że stabilizacja jest niezbędna do robienia jakichkolwiek zdjęć.

Najgorzej, że ludzie to kojarzą jako "funkcję zamrażającą ruch na zdjęciu" albo "zamiennik statywu"...
Poza tym jest jak najbardziej przydatna w pewnych sytuacjach, ale czasem dobrze wręcz toto wyłączyć.

Podobnie jest z LV, IMHO kadrowanie nieraz dość ciężkim zestawem "na zombi" to bzdura, ale np. przy pracy na statywie LV z odchylanym ekranem miodzio, nawet jeśli miało by być to tylko wstępne kadrowanie. Niestety ludzie dopatrują się w tym przedłużenia tego co mieli w leciutkim kompakciku.

Kamil24 - Pon 22 Lut, 2010

Fotografuje głównie wszytko ; krajobrazy , budynki dużo jeżdżę na imprezy motoryzacyjne 1/4 , targi , imprezy motocyklowe stunterskie.Chodzi mi o dobre uchwycenie auta/motoru w ruchu.

W nocy też troche fotografuje.

1)Z tego co czytam oba aparaty są dobre i nie ma większych różnic między nimi ?
2)Wiec dalej utrzymuje pytanie który jest lepszy jeśli chodzi o szkla dostępne w zestawie.
3)I w przyszłości jeśli chciałbym coś zmienić jak z cenami obiektywów do sony i nikona ?

lotofag - Pon 22 Lut, 2010

Kamil24 napisał/a:
Chodzi mi o dobre uchwycenie auta/motoru w ruchu.

Szybki AF (lub inne sztuczki) i krótkie czasy. Do tego sporo wprawy i umiejętności.
Kamil24 napisał/a:

W nocy też troche fotografuje.

Kup statyw.
Kamil24 napisał/a:

1)Z tego co czytam oba aparaty są dobre i nie ma większych różnic między nimi ?

To zależy jaki aspekt porównywać.
Kamil24 napisał/a:

2)Wiec dalej utrzymuje pytanie który jest lepszy jeśli chodzi o szkla dostępne w zestawie.

Trochę dziwnie sformułowane pytanie jak na korpusy z wymienną optyką ;)
O takim np. Nikkorze 18-105 napisano tu i ówdzie naprawdę sporo, zdjęć też sporo, o szkiełkach Sony też się sporo znajdzie - poszukaj :)
Kamil24 napisał/a:

3)I w przyszłości jeśli chciałbym coś zmienić jak z cenami obiektywów do sony i nikona ?

google.pl ceneo skąpiec nokaut allegro eBay itp.
Można nawet prześledzić trendy cen w dłuższych okresach czasu.

SlawGaw - Pon 22 Lut, 2010

Kamil24, to nie jest sprawa lepszy-gorszy, one są totalnie inne, a dają podobną jakość zdjęć.

ad2
Obiektywy w zestawie? Sony 18-55 wydaje się być dobrym szkłem i ja nie widzę na zdjęciach większych różnic w porównaniu do Nikkora 18-105, trochę gorzej jest z Sony 55-200 jednak tu też nie ma tragedii. N 18-105 ma przewagę bo w jednym obiektywie mamy bardzo wygodny zakres ogniskowych, Sony też ma podobny obiektyw może nawet trochę lepszy, z pewnością lepiej wykony, 16-105, jednak nie wstawia go jako kita do A550, a szkoda, no i jest drogi.

ad3
Z niezależnymi nie ma problemu są do obu w tych samych cenach, w Sony często dostaniesz do nich stabilizację gratis. Nikon ma więcej szkieł niż Sony np Sonemu brakuje takich szkieł jak np Nikkor 35 1,8, dobry optycznie i tani. Co do cen to różnie bywa, jednak te profi generalnie do obu są drogie, a do Sony trochę droższe ale są często lepsze optycznie, szczególnie nowe konstrukcje i te od CZ.

W obu nie brakuje niczego co mógłby potrzebować początkujący adept fotografii i tak przeważnie ludzie kupują Sigmę czy Tamrona.

hijax_pl - Pon 22 Lut, 2010

Chłopaki... spokojnie :D

Moja wypowiedź miała pokazać bezsens porównań. Bezsens upierania się że stabilizacja w body jest super bo jest i jest tania. Nie zawsze jest różowo. Najlepszym przykładem jest wprowadzanie przez Sigmę szkieł ze stabilizacja dla systemu Alfa. Po co skoro jest w korpusie? Ano pewnie wychodzi na to że są takie cechy stabilizacji w obiektywie, które nie jest w stanie zastąpić ta w korpusie.

To nie jest tak że jeden system jest tańszy a drugi droższy. Wszystkie mniej więcej tyle samo nas kosztują w perspektywie powiedzmy 10lat zajmowania się fotografia.
Żaden producent nie jest mecenasem - ich celem jest zarabianie. A różnią się między sobą sposobem w jaki wyciągają od nas tę kasę.

Bezsensem (mimo, że dużo mniejszym) jest też upieranie się że stałki to C, zoomy to N. To powszechna opinia dająca wskazówkę jedynie. To nie jest tak, że te szkła firmowane przez C i N dzieli gigantyczne przepaść. One są bardzo podobne do siebie, jedne ciut lepsze od drugich, inne ciut bardziej uniwersalne - i mówię to jako osoba, która nie bada cropa 100% na monitorze z lupą w ręku, ale która wykonuje odbitki w labie.

Wracając do meritum: D90 czy A550 - jeden pies. Można rzucić monetą. To są aparaty adresowane do mniej więcej tej samej grupy odbiorców. I są bardzo do siebie podobne. To naprawdę nie ma znaczenia, który się wybierze.

Podsumowując: to nie puszka robi zdjęcia, ona tylko bezmyślnie rejestruje obraz wg pewnych ustawień. Aby powstało zdjęcie do tego aparatu potrzeby jest jeszcze myślący człowiek który ją wykorzysta.

kasiakaaz - Pon 22 Lut, 2010

hijax_pl napisał/a:
Wracając do meritum: D90 czy A550 - jeden pies. Można rzucić monetą. To są aparaty adresowane do mniej więcej tej samej grupy odbiorców. I są bardzo do siebie podobne. To naprawdę nie ma znaczenia, który się wybierze.

To nie puszka robi zdjęcia, ona tylko bezmyślnie rejestruje obraz wg pewnych ustawień. Aby powstało zdjęcie do tego aparatu potrzeby jest jeszcze myślący człowiek który ją wykorzysta.


Howgh!

Dodam tylko od siebie, że jak zaczniesz robić zdjęcia lustrzanką, na którą się w końcu zdecydujesz i zaczniesz się w nią "wgryzać" - nie będziesz żałować bez względu na to, którą wybierzesz, bo nie będziesz mieć na to czasu... :wink: Moim zdaniem, aby dojrzeć do zmiany systemu lub świadomie wybrać ten, a nie inny trzeba sporo nauki i praktyki (oraz gwarancji, że się nie znudzi). Ja miałam podobny dylemat. W grę wchodziły Nikon i Sony - zdecydował przypadek, trafiła się okazja, aby tanio kupić alfę i nie żałuję, tak jak prawdopodobnie nie żałowałabym gdybym wtedy kupiła Nikona, bo zabawa to wtedy dopiero się zaczyna.... :grin:

Kamil24 - Pon 22 Lut, 2010

Dziękuje wszystkim za udzielenie pomocy :wink: Teraz wiem już co i jak jeśli chodzi o te aparaty.

Będzie to albo Nikon albo Sony wybiore ten pakiet który bedzie najtaniej i najlepiej wyposażony jeśli chodzi o akcesoria typu : karte , futeral itp.

Teraz pozostaje szukać najlepszej okazji i kupić to co najtańsze :wink:

Ale pewnie nie raz jeszcze bede was prosił o pomoc , na razie dzieki. :grin:

RB - Pon 22 Lut, 2010

kasiakaaz napisał/a:


Dodam tylko od siebie, że jak zaczniesz robić zdjęcia lustrzanką, na którą się w końcu zdecydujesz i zaczniesz się w nią "wgryzać" - nie będziesz żałować bez względu na to, którą wybierzesz,


pod warunkiem, że nie kupisz korpusu z magnezową obudową, bo wtedy jak się zaczniesz wgryzać to musowo wykosztujesz się na dentystę...

kasiakaaz - Pon 22 Lut, 2010

RB napisał/a:
pod warunkiem, że nie kupisz korpusu z magnezową obudową


RB, to chyba nie za tę kasę...? :razz: :grin:

sampler - Pon 22 Lut, 2010

Kamil24 napisał/a:
Dziękuje wszystkim za udzielenie pomocy :wink: Teraz wiem już co i jak jeśli chodzi o te aparaty.

Będzie to albo Nikon albo Sony wybiore ten pakiet który bedzie najtaniej i najlepiej wyposażony jeśli chodzi o akcesoria typu : karte , futeral itp.

Teraz pozostaje szukać najlepszej okazji i kupić to co najtańsze :wink:

Ale pewnie nie raz jeszcze bede was prosił o pomoc , na razie dzieki. :grin:


Nie daj sie wciagnac w gadzety bo zwykle jest to cos co nie schodzi a mozna w ten sposob sprzedac. Karte kup najszybsza jaka jest. Ja kupilem SDHC 30 MB/s a na pewno w sklepie Ci takiej nie dadza. Futeral tez znazcznie taniej kupisz na allegro i to taki gdzie zapakujesz 3 obiektywy i zewnetrzna lampe blyskowa o ladowarce nie wspominajac.

lotofag - Wto 23 Lut, 2010

sampler napisał/a:
Karte kup najszybsza jaka jest. Ja kupilem SDHC 30 MB/s

A to w jakim celu? Bo można?

sampler - Wto 23 Lut, 2010

po to zeby max wykorzystac predkosc aparatu i szybciej zgrywac zdjecia
hijax_pl - Wto 23 Lut, 2010

sampler, i korzystasz z tego? Wykorzystujesz szybkość aparatu?
sampler - Wto 23 Lut, 2010

pierwsze wykorzystanie z prawdziwego zdarzenia bedzie w kwietniu na rajdzie elmot.
hijax_pl - Wto 23 Lut, 2010

Nie o to mi chodzi - chodzi o to czy ta karta pozwala Ci wykorzystać szybkość aparatu? Co przez to rozumiesz?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group