RobertO - Pią 07 Wrz, 2007 Temat postu: jaka kamera - male dziecko utworzylem nowy dzial to moze zaczne tez dyskusje. na przelomie lutego/marca powieksz mi sie rodzina wiec z pewnoscia nie ominie mnie zakup kamery zeby krecic jak pociecha rosnie. nie odczuwam obecnie jakiejs potrzeby posiadania takowego sprzetu wiec nie mam okreslonych wymagan i zupelnie nie wiem czego oczekiwac po takim sprzecie. zatem prosze o doradzenie w ktorym kierunku najlepiej pojsc. wiem ze w takich sytuacjach najwazniejszy jest budzet. mysle ze 2000zl to jest max zwlaszcza ze czeka mnie sporo innych wydatkow a z becikowego na wszystko nie starczy 
oczywiscie nie musze wydawac tych 2000zl bo jezeli ktos mi poleci cos dobrego uzywanego z allegro za 700zl to bede bardzo zadowolony Arek - Pią 07 Wrz, 2007 Teraz to chyba tylko w Full HD trzeba wchodzić. Bo jak za 5 lat będziesz chciał obiejrzeć, to wszystko poniżej Full HD będzie się wtedy wydawało kiepskie. Czyli budżet trzeba zwiększyć do 4000 zł: Np.: http://www.cyfrowe.pl/kar...?idProdukt=3735 Arek MC - Pią 07 Wrz, 2007 Ja moze zaczne tak: nie jestem znawca kamerek, ale jeden przyklad moge podac, dla zobrazowania do czego sa zdolne niskobudzetowe kamerki... Na slubie (moim, wlasnym  )swiadomie zrezygnowalismy z uslug kamerzysty. Tym zajely sie 2 osoby z rodziny. Jedna z nich nagrywala sluzbowa kamera Canona (niestety nie pamietam jaka), ktora firme miesiac wczesniej kosztowala 2tys. Druga osoba-okolo 8letnim Panasonikiem na kasety. Efekt byl porazajacy-cyfrowka nagrala w tak "doskonalej" jakosci, ze posiadana przeze mnie do niedawna Nokia6233 nie nagrywa gorzej... a stary, duzy i dosc ciezki Panasonic wszystko zarejestrowal pieknie, lacznie z dzwiekiem.
To jako przestroga przed tanimi kamerkami cyfrowymi, ktore sa chyba wyrzuceniem kasy. W lipcu kupujac sigme w sklepie cyfrowe.pl (osobiscie) pewien jegomosc ogladal kamerke FullHD sony za ok.3500 i to jest chyba dopiero granica cenowa godna polecenia. RobertO - Pią 07 Wrz, 2007
no tak do tego jeszcze telewizor full HD czyli za calosc robi nam sie ok 10tys zl
moze jednak jakies inne propozycje MC - Pią 07 Wrz, 2007 To moze poczekaj do gwiazdki, pewnie beda jakies promocje. Telewizora FullHD nie musisz od razu kupowac, bo obecnie to min.5000zl. W styczniu pewnie juz 4000. Arek - Pią 07 Wrz, 2007 O to właśnie chodzi. Dziecko nie poczeka, TV może. Nagrasz teraz w kiepskiej jakości, za 5 lat będziesz zły, kiedy ten badziew będziesz oglądał na swoim nowym telewizorze full-HD-super-hiper-res. Arek Arek - Pią 07 Wrz, 2007 Tu masz tańszą z mniejszym dyskiem i bez stabilizacji: http://www.cyfrowe.pl/kar...?idProdukt=3731 RobertO - Pią 07 Wrz, 2007
widzialem ja ale tez ma mniejsza matryce o mniejszej rozdzielczosci i ogniskowa od 41.3 a nie od 40. a jednak stabilizacja optyczna to jest to i juz mi sie bardziej ta drozsza podoba. tylko ta cena 
Arv - Nie 09 Wrz, 2007
Dołożysz z becikowego 
Gratulacje. Allan - Nie 09 Wrz, 2007 Jestem absolutnie za HD bo kiedys, moze juz niedlugo bedzie to standard. I nie trzeba od razu popadac w koszta. Mozna skladowac nie edytowane filmy w formacie HD. 1 godzina zabiera okolo 17GB czyli 4 wypalone DVD. Natomiast gorzej jest juz z programem ktory sciagnie HD na twoj komputer. Ja akurat uzywam Vegas 7 ale to sa kolejne koszta, nie wiem czy sa jakies tanie badz nawet darmowe aplikacje ktore "sciagna" HD na PC musialbym to sprawdzic. Oczywiscie jesli ktos ma zamiar bawic sie z edytowaniem takiego filmu na swoim PC to tutaj jest juz troche gorzej. Powazny koszt to jest sam komputer. Zeby udzwignac w real-time HD/NTSC = Twoje PC musi w ciaglej pracy dawac moc okolo 60Mb/sec. No i przydalby sie jeszcze HD monitor. Z tym ze jak slusznie zauwazyliscie to moze poczekac na lepsze czasy 
bo koszt samego PC+Monitora przekraczyc moze dwukrotnie cene nawet polprofesjonalnej kamery Oprocz filmu zaleta jest tez to ze kazda klatka to jest okolo 2mpixels zdjecie o wymiarach 1920x1080. Godzina takiego filmu to 108,000 klatek zdjeciowych w takiej resolucji. Po sprytnej obrobce da sie niektore ogladac przynajmniej w wersji internetowej wiec bogactwo wyboru "niepowtarzalnych" ujec jest wrecz porazajace. Natomiast najwiekszym problemem amatorskich kamer HD jest swiatlo. W dzien nie ma problemu natomiast wszystkie ujecia w slabo doswietlonych pomieszczeniach w screenie 16:9 automatycznie winnietuja. Jedyna wiec szansa na wyrownanie swiatla jest zrezygnowanie z "on camera light" i uzycie dodatkowych jego zrodel co z kolei wiaze sie tez z dodatkowymi kosztami. Mozna by bylo wiec wyciagnac taki wniosek: Dla kogos kto nie ma wystarczajacych zasobow finansowych a chce miec HD movies proponuje kupic tylko kamere i trzymac wszystkie materialy (bez kopiowania czy montowania) na oryginalnych nosnikach uzywanych w kamerze. A na to juz raczej kazdego bedzie stac. To tak z grubsza RobertO - Pon 10 Wrz, 2007
czyli z tego co mowisz nie ma sensu ladowac sie w kamere z dyskiem twardym. ale czy do kamer producenci nie dorzucaja programow umozliwiajcych zrzucenie materialu na kompa?? Allan - Pon 10 Wrz, 2007 Raczej tak, ja uzywam HDV tape - tasma godzinna, masz w tym momencie podwojne zabezpieczenie bo hard drive moze zrobic crash, tasma nie a sygnal jest i tak cyfrowy wiec nie ma znaczenia absolutnie na jakosc obrazu.
Trzymam wiec backup na tasmie do momentu kiedy moj film nie jest skonczony - czyli zmontowany i zaakceptowany przez klienta po czym moge uzywac ja na nowo. Ostatnie 8 miesiecy na zadnym z nagran nie mialem jeszcze nawet jednego "dropped frame" A propos programu, w moim przypadku producent nic nie dorzucil a windows movie maker nie rozpoznaje jeszcze HD w windows XP. Nie wiem jak jest z Windows Vista moze on ma juz support. Problem polega na tym ze jesli windows system nie rozpoznaje HD jestesmy w powaznych "malinach" bo wtedy przy robieniu download musimy przyporzadkowac sciagany film do konkretnej applikacji ktora jest niczym innym tylko edytorem filmowym HD tu nie ma litosci i ceny zaczynaja sie od $400 w gore 5kbFlashMemory - Wto 11 Wrz, 2007
Wątpię żeby obraz cyfrowy był kiepski w porównaniu do HD, nadal będzie dobrze prezentował się na TV LCD czy plazmowym, zawsze można mieć w zanadrzu zwykły tv w szafie do oglądania 
PS. Z czasem i tak głównie ogląda się fotki a filmy rzadziej... Allan - Wto 11 Wrz, 2007 Musiales chyba cos innego ogladac
Tu nie chodzi o obraz cyfrowy bo HD to tez jest cyfra. Tu chodzi o rozdzielczosc. HD obraz to nie jest tylko ilosc linii czy pixli, to inny system kodowania pixli ktory daje ci rozdzielczosc 4 razy wieksza od normalnego digital i roznica jest kolosalna. Jest pewien obliczony sredni standart wielkosci monitora w stosunku do odleglosci z ktorej go ogladamy i HD jest to juz jakosc przy ktorej nie odczuwamy potrzeby polepszenia jakosci obrazu. To jest tak jak z komputerami. Lata 1990-2001 to nic innego jak ciagle narzekanie ze komputer moglby byc szybszy, ze za malo pamieci, ze za maly hard drive itd. W pewnym momencie "przekroczony zostal prog" naszych oczekiwan w taki sposob ze kupujac nowy komputer juz przestalo nam to wszystko przeszkadzac bo sprawnosc PC osiagnela poziom wystarczajaco wysoki aby nie odczuwac juz potrzeby poprawy czegokolwiek. To samo jest z HD. RobertO - Wto 02 Paź, 2007 tak sie zastanawiam nad pojemnoscia kaset miniDV dla kamer nagrywajacych w formacie HDV 1080. czy jezeli tasma jest 60minut to tylez mi wchodzi przy nagrywaniu np na tej kamerze http://www.cyfrowe.pl/kamery/sony-hdr-hc7e.html ?? Allan - Sro 03 Paź, 2007 Dokladnie tyle, nawet wiecej. Wchodzi 1h i 5 minut Kaseta HD rozni sie tylko od innych kaset jakoscia (solidnoscia) Format DV czy HDV jest nadal sygnalem cyfrowym z tym ze sygnal HDV jest o wiele bardziej "upakowany", wymaga wiec nosnika najwyzszej jakosci. Rownie dobrze mozesz zarejestrowac to na kasecie zwyklej DV ale ja bym nie ryzykowal. Mozna to tak zobrazowac: Czy wysylasz 500 czy 2,000,000 informacji w czasie 2 sekund tasma "nie ma wyboru", musi to zarejestrowac w czasie 2 sekund. Jak nagrywasz DVD to z kolei Ty nie masz wyboru na gestosc upakowania informacji przeklada sie to na pojemnosc DVD. Czyli reasumujac: Tasma ogranicza Cie "czasowo" a DVD "pojemnosciowo" W kamerze ktorej link zamiesciles jest jeszcze software ktory "polepsza" jakosc obrazu czy zdjec z kamery ale to jest tylko w kamerach amatorskich. W pro lub polpro nie matakich sztucznych "bajerow" bo od tego sa edytory do filmow. Jest jeszcze jedna, bardzo istotna zaleta filmow HDV o ktorej zapomnialem wspomniec wczesniej. Rejestracja obrazu w HD daje mozliwosci - przekodowywania tego filmu na PC w przerozne formaty. Mozesz np zrobic rendering na zwykly komputerowe windows movie video, np w formacie 900x560 czy 640x480 z cropem i jakosc tego filmiku jest absolutnie nawet nie porownywalnie lepsza od bezposredniego ujecia takiego formatu przez zwykla DV video. Podobna analogia jak z zmniejszenie zdjecia z duzego formatu na mniejszy. RobertO - Sro 03 Paź, 2007 Allan - dzieki za wytlumaczenie. a co sadzis o tej kamerce do ktorej link wyslalem?? Allan - Sro 03 Paź, 2007 Kamerka jest w porzadku. Masz tam na niej jeszcze chyba (co nie napisane w specyfikacji) manualne ustawienia - Zoom, White Balance, Shutter Speed, Iris, Focus czyli te podstawowe funkcje ustawien manualnych- sprawdz to bo jesli tak to "jestesmy w domu" Model HDR-HC7 to ma, tu jest HDR-HC7E wiec upewnij sie ze masz te funkcje. http://www.bhphotovideo.c..._1080i_HDV.html (kliknij na specifications) bo jesli nie to warto abys rozejrzal sie za tym modelem. Generalnie, roznica miedzy kamerkami amatorskimi a polprofesjonalnymi polega na braku mozliwosci ustawien manualnych. W analogii do aparatow to tak jakbys robil zdjecia na pelnym auto badz na manual. Jesli chcesz zrobic filmiki a nie masz czasu na zabawe w ich edytowanie to Sony jest pod tym wzgledem idealne. Jest troche naszprycowany sofwarami ktore "poprawiaja" Ci delikatnie obraz, balans itd Jesli masz czas i lubisz takie filmy edytowac to radzilbym canona. Kamery canona daja bardziej realny, naturalny obraz nad ktorym dopiero bez tylu korekcji co Sony. RobertO - Sro 03 Paź, 2007
to sa te same modele. zauwaz ze w B&H nad cena podaja kod producenta: Mfr# HDR-HC7E • B&H# SOHDRHC7E nawet w linku do porduktu jest podwojna nazwa tak wiec jedyna rzecz jaka rozni te kamery to cena
a co do pozniejszej obrobki to zupelnie nia mam na nia czasu. ostatni film z wakacji udalo mi sie zmontowac po prawie 5 miesiacach Allan - Czw 04 Paź, 2007 [quote="RobertO"]
Trzeba by bylo sie zaprzyjaznic z jakas stewardessa z LOTu
To jest najszybsza i najtansza metoda Masz jakis pomysl RobertO - Czw 04 Paź, 2007 [quote="Allan"]
tylko ciekawe czy w polsce gwarancja bedzie wazna Allan - Czw 04 Paź, 2007 Musialbys obliczyc prawdopodobienstwo zdarzen, co jest mniejsze? Jesli Ci wyjdzie ze suma zepsuc x srednia cena napraw w okresie gwarancyjnym < roznicy w cenie kupna to jestes do przodu i bez gwarancji
Na przelomie lat kupowania roznego sprzetu mialem srednia nie wieksza niz 10% zepsuc w okresie gwarancyjnym dlatego ja na przyklad w ogole na gwarancje nie zwracam uwagi... ..tylko wysylanie, czekanie, strata czasu (i kasy przy tej okazji), tylko bol w d... 
a tak ide do pierwszego lepszego dealera sprzetu, naprawione na jutro, koszta takie kalkuluje w cene i nie mam stresu. Po prostu podchodze do tego statystycznie, nigdy nie wykupuje przedluzonej gwarancji bo jest to w sumie strata kasy A zdrowie jest najwazniejsze... No chyba ze ktos to robi z premedytacja to wtedy najlepiej podlaczyc 220V do stykow bateryjnych dwa tygodnie przed koncem gwarancji, i tego juz nie naprawia, dostaniesz nowy sprzet
RobertO - Pią 05 Paź, 2007 W sumie dobre podejscie ale u mnie sie nie sprawdzi. Jezeli ktos da mi do wyboru jeden egzemplarz z dziesieciu to w 90% przypadkow trafi mi sie ten jedyny uszkodzony z tej dziesiatki takie juz mojesz szczescie.
Allan - Czw 03 Kwi, 2008 Przy okazji mojego "come back" na forum przypominam ze divx 6.7 ma juz suport na HD video czyli mozna przegladac swoje filmy bez montazu i kupowania drogiego edytora na swoim PC. Mam nadzieje ze wkrotce microsoft "obudzi sie - tym razem nie z reka w nocniku" i dolaczy do systemu windows prosty firmowy edytor HD
|
