forum.optyczne.pl

Serwis sprzętu i usterki - canon 40D - problem z wejściem karty w aparacie

pawelo991 - Wto 26 Kwi, 2011
Temat postu: canon 40D - problem z wejściem karty w aparacie
Witam
Mam problem z canonem 40d, otóż pewnego razu włożyłem kartę cf do gniazda w aparacie i poczułem że nie wchodzi do końca. Wyjąłem kartę i zobaczyłem że jeden ząbek w wejściu jest zagięty Aparat na włącza się w ogóle... co najlepiej zrobić - próbować samemu wyprostować ten ząbek ( może być trudne) albo gdzieś oddać do naprawy, nie wiem... i dlaczego aparat nie chce się włączyć ??
Proszę o pomoc...

jak dorwę drugi aparat to mogę wysłać zdjęcie jak to wygląda

komor - Wto 26 Kwi, 2011

Jak czujesz się na siłach to próbuj prostować, ale dostęp przez samo gniazdo jest raczej ciężki, chyba bezpieczniej jednak jest rozebrać. A jeśli aparat się nie włącza, to być może przy okazji padło coś więcej, wtedy niestety tylko serwis.
pawelo991 - Wto 26 Kwi, 2011

mogło się coś stać z elektroniką przez to że dwa ząbki się złączyły?
hijax_pl - Wto 26 Kwi, 2011

pawelo991, zależy jakie to "ząbki" ;)
kozidron - Wto 26 Kwi, 2011

pawelo991 ja swojego 40D oddałem do serwisu, miałem podobna sytuację, tylko u mnie aparat się włączał a piny nie były zwarte.

pawelo991 napisał/a:
mogło się coś stać z elektroniką przez to że dwa ząbki się złączyły?


trochę lipa, że odpalałeś jak piny były ze sobą zwarte

pawelo991 - Wto 26 Kwi, 2011

lipa czyli aparat może być całkowicie uszkodzony czy tylko wejście na karte.... a może jak sie rozłacząto bedzie dzałać?

[ Dodano: Wto 26 Kwi, 2011 15:40 ]
wiem, że mógłbym sie dowidzieć w serwisie ale zależy mi na czasie i fajnie jakby sie dało samemu tylko właśnie nie wiem czy mogę bezpiecznie grzebać w aparacie, ni i co sie może stać po takim zwarciu...?

dr11 - Wto 26 Kwi, 2011

pawelo991, zobacz tu: http://canon-board.info/showthread.php?t=72820
Jeśli zwarły się piny to masz dwie możliwości:
1) po rozwarciu wszystko zacznie działać
2) po rozwarciu okaże się, że trafiło na piny prądowe, płytę główną szlag trafił i już nie zadziała
W drugim przypadku wysyłka body na Żytnią i przygotowane powyżej tysia na koncie.

kozidron - Wto 26 Kwi, 2011

pawelo991 napisał/a:
ipa czyli aparat może być całkowicie uszkodzony czy tylko wejście na karte.... a może jak sie rozłacząto bedzie dzałać?


wszystko "może" więc albo zaczniesz je prostować sam albo do serwisu, ja swojego oddałem do niezrzeszonego serwisu, miałem juz wyłamaną klapkę w 400D, wygięte piny w 40D i uszkodzone piny w mocowaniu bagnetu (a własciwie jeden pin) - kazda z napraw kosztowała mnie z tego co pamiętam poniżej 150 ziko więc tragedii nie ma :cool:

pawelo991 - Wto 26 Kwi, 2011

(na szczęście miałem niedawno zajęcia na chirurgii wiec pokombinowałem trochę z igłami :) ) i udało mi się wyprostować pine ale tylko tak żeby nie stykała się z inną i na szczęście aparat się uruchamia >>> co za ulga
niestety chyba nie uda mi się tak wyprostować piny zęby weszła karta
jako że nie mam czasu na serwis na razie to taki slot na usb zda egzamin tymczasowo? ( bo niby można podłączyć wejście na kartę do aparatu na usb) ?

dr11 - Wto 26 Kwi, 2011

Będziesz więc wiedział co to są kleszcze Peana proste :) Można tym wyprostować pin o ile masz mały rozmiar narzędzia.
Jeśli nie włożysz karty do body to nie ma możliwości zapisu robionych zdjęć.

MM - Wto 26 Kwi, 2011

Kiedyś jakiś baran w pracy włożył do 20D odwrotnie kartę CF i pozginał piny. Aparat nadawał się oczywiście do naprawy choć się prawidłowo włączał. Został tylko serwis Canona w Wawie. Koszt - kilkaset złociszy (jakieś 5 lat temu). Jeżeli ten się nie włącza to może faktycznie jest poważniejsze zwarcie. Jak poszła płyta to koszt naprawy może być wyższy niż tysiak...
hijax_pl - Wto 26 Kwi, 2011

MM, No ale okazało się, że się włącza ;-)
pawelo991 - Wto 26 Kwi, 2011

prawie udało mi się go postawić do pionu ale jest trochę krótszy niż wszystkie ( chyba że był taki od początku) :) w każdym razie jeszcze się trochę postaram i może się uda

[ Dodano: Wto 26 Kwi, 2011 18:09 ]
dzieki wielkie za rozjaśnienie tematu :)
pin jest krótszy bo just zgięty trochę u podstawy ale stoi pionowo : mogę próbować wsunąć kartę czy lepiej dać komuś do serwisu żeby nie mieć problemów?
za chwile wyśle zdjecie

[ Dodano: Wto 26 Kwi, 2011 18:36 ]
włożyłem delikatnie kartę, zamknąłem klapkę ale aparat sie nie włącza ( bez karty sie włącza)

MM - Wto 26 Kwi, 2011

Jeżeli aparat działa bez karty to wysyłaj do serwisu. Niech najpierw zdiagnozują usterkę i wycenią koszt naprawy. Kosztuje to kilka złoty, ale będziesz wiedział ile ewentualnie może kosztować naprawa. Jak będzie za drogo to zrezygnujesz a dowiesz się co jest zepsute.
pawelo991 - Wto 26 Kwi, 2011

kozidron - mógłbyś podać mi adres namiary na ten serwis o którym pisałeś ?

[ Dodano: Wto 26 Kwi, 2011 19:10 ]
z resztą mieszkam blisko Katowic to na pewno coś będzie bo wole iść osobiście niż wysyłać...
napisze jak szlo kiedy będę miał naprawiony aparat
w każdym razie dzięki za pomoc !

kozidron - Sro 27 Kwi, 2011

pawelo991 napisał/a:
kozidron - mógłbyś podać mi adres namiary na ten serwis o którym pisałeś ?


a pewnie spoko ale to jest serwis "niezrzeszony" - polecam ci go jeżeli jesteś z trójmiasta, pracują tam porządni fachowcy. Informacje masz na priva :arrow: żeby nie było, że lobbuje :wink:

pawelo991 - Sro 11 Maj, 2011

no w końcu udało się ! po wielu probach wyprostowałem ten pin i dziła z kartą :D a w serwisach w okolicy życzyli sobie za to ok. 250 zł warto probować prostować samemu! dzięki wszystkim za pomoc

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group