Pstryczek - Pon 06 Cze, 2011 Temat postu: Jak udowodnić, że to "moje" zdjęcie ? Załóżmy robię zdjęcie na potrzeby własnej firmy. Np. zamiast kupować gdzieś stockowe foty royalty free robimy je sami, żeby np. wykorzystać w promocji, reklamie własnej firmy itd. Jak udowodnić, że nie jest to gwizdnięte skądś foto ? Wystarczy mieć oryginalnego RAWa z Exifem ? Jak to w praktyce wygląda ? MC - Pon 06 Cze, 2011 A po co będziesz udowadniał, że to Twoje zdjęcie? Jeśli ktoś będzie uważał, że je ukradłeś, to będzie musiał to udowodnić. Ty nie musisz nic robić. Pstryczek - Pon 06 Cze, 2011 No a dajmy na to, jeśli ktoś mi je gwizdnie i bezczelnie będzie się upierał, że to jego dzieło ? moronica - Pon 06 Cze, 2011 ty masz RAWa a on nie 
Pstryczek - Pon 06 Cze, 2011 Czyli RAW jest wystarczającym dowodem ? kufel - Pon 06 Cze, 2011
MC - Pon 06 Cze, 2011 I tak sąd na 99,999% powoła biegłego. kozidron - Pon 06 Cze, 2011
a ten nic nie zrobi, bedzie opowiadał głupoty albo jak to w polskim sądzie bywa nawet nie będzie widział o czym mówi w rzeczywistości jest tak, że na canonie original data security już nie jest odpowiednim narzędziem do weryfikacji autentyczności zdjęć z canona. Dodatkowo ostatnio doktorek mi linkował - jakiś czas temu w spamie, że klucz do nikona też został wyodrębniony więc obecnie żaden ekspert nie stwierdzi niczego jednoznacznie nawet jak ty będziesz miał rawa, bo złodziej może mieć twojego jpg-a z rawa jako swoje zdjęcie .... 
Oczywiście sprawa jest czysto hipotetyczna, bo w Polsce widziałem, jak przyjmuje się za dowód zdjęcia z komórki podłej jakości z usunietym exifem a policja z Bydgoszczy klonuje w paincie torebki ze skunem a fotkę umieszcza na swojej głównej stronie, dodatkowo ta rzenująca błazenada policyjnego "grafika fachoffffca" wisi parę dni na stronie jako sukces policji w tępieniu przestępczości . MC, twoja wiara w polski wymiar sprawiedliwości napawa mnie optymizmem, chyba zgłoszę, że sąsiad pędzi bimber(na własny użytek) - bo przecież to wbrew prawu
MC - Wto 07 Cze, 2011
Że co proszę? Ja wierzę w polski wymiar sprawiedliwości? 
Pstryczek - Wto 07 Cze, 2011 Więc trzeba by zaraz po zrobieniu foty lecieć z RAWem do jakiegoś urzędu patentowego czy coś w tym rodzaju chyba, hehe paranoja 
No a weźmy na ten przykład ludzi co wstawiają swoje foty na fotolia, czy inny bank zdjęć by czerpać z tego korzyści finansowe. Jak udowadniają, że to oni są autorami fotek ? MC - Wto 07 Cze, 2011
Przeczytaj co może być chronione patentem. Pstryczek - Wto 07 Cze, 2011 Tak tylko rzuciłem hasłowo, nie znam się na tym. Jakiś akt własności był by potrzebny, czy coś ? MC - Wto 07 Cze, 2011 A skąd go weźmiesz? Mam pytanie - masz problem i ktoś Ci ukradł zdjęcia lub ktoś oskarża o to Ciebie czy pytasz tylko z ciekawości? Bo jeśli to pierwsze, to idź do radcy prawnego, który ma pojęcie o prawie autorskim. Jeśli to drugie, to szkoda trochę mi czasu na dokładne opisywanie środków dowodowych... kozidron - Wto 07 Cze, 2011 Pstryczek, daj sobie spokój, nikt nie będzie kradł twoich zdjęć Pstryczek - Wto 07 Cze, 2011 Pytam z ciekawości, bo nigdy nie wiadomo co się może kiedyś przydać. Dajmy na to zrobię foty, wykorzystam je do np. kalendarze firmowego, czy banneru reklamowego. Jak udowodnić, że to moje zdjęcia w razie jak by się ktoś czepiał ? Czy też dać sobie na luz bo w praktyce tyle jest tego w necie i na świecie, że i tak trudno się w tym wszystkim połapać, kto, czyje, skąd, od kogo itd.
MC - Wto 07 Cze, 2011 Pewnie to będzie mój ostatni post w tym temacie - to ta osoba musi udowodnić, że zdjęcia Twoje nie są. Pstryczek - Wto 07 Cze, 2011 A to może być trudne jeśli to ja dysponuje zdjęciem poprzerabianym pod konkretny projekt, jak i oryginałem RAW. Faktycznie. infocyk - Wto 07 Cze, 2011 Ja wrzucisz do neta około 99% kadru, to Ty masz resztę, a złodzie nie. Raw nie jest wówczas potrzebny. 
Tak sobie to sam wymyśliłem.
Pstryczek - Sro 08 Cze, 2011
Brawo, dzięki, geniusz tkwi w prostocie
|
