master89 - Nie 18 Wrz, 2011 Temat postu: Lighthroom 3 - wypalanie JPEG Witam, posiadam galerie ok. 1200 zdjęć, powiedzmy że ok. 400 poprawiłem Lightroom-em. Jak teraz zrobić, żeby "wypalić - zapisać na dysku" tylko przerobione JPEGi? Proszę o pomoc! jaad75 - Nie 18 Wrz, 2011 Zaznaczyć i wyeksportować (prawy przycisk i Export) - tylko po cholerę chcesz to robić? master89 - Pon 19 Wrz, 2011 Ponieważ po edycji zdjęcia w programie nie zapisuję się on pod inna nazwą, ani się nie nadpisuje wiec nie widać naniesionych zmian na oryginalnym pliku. Poza tym zapytałem o to jak to zrobić żeby właśnie nie szukać tych 400 zdjęć i po kolei eksportować. jaad75 - Pon 19 Wrz, 2011
master89 - Pon 19 Wrz, 2011 Miedzy innymi do tego zeby je pozniej wywolac w lab-ie. Poza tym korzystam z innej biblioteki zdjec niz Lightroom i ona nie widzi zdjec przerobionych przez LR. A masz jakis inny pomysl zeby "korzystac" z tych zedytowanych zdjec poza LR? jaad75 - Pon 19 Wrz, 2011 master89, ideą LR jest to, by korzystać z niego od początku do końca (również jako przeglądarki). Jeśli chcesz mieć jednak gotowe pełnowymiarowe JPG-i do oglądania w dowolnym programie, to musisz je niestety wyeksportować. hijax_pl - Pon 19 Wrz, 2011 master89, największą zaletą LR jest właśnie to, że... nie modyfikuje on źródłowych zdjęć 
Dzięki temu, możesz to samo zdjęcie poprawić w inny sposób jak na jakiś lepszy pomysł wpadniesz, jedno zdjęcie edytować równolegle na kilka sposobów (np cz/b, cross, normalne..), jak po jakimś czasie wyjdzie aktualizacja LR poprawiająca ten czy tamten algorytm edycji - automatycznie Twoje zdjęcia staną się lepsze... master89 - Pon 19 Wrz, 2011 Chodzi o to ze ja wgrywam sobie zdjecia na iPada i przez to korzystam czesciowo z iPhoto i LR...wiec niestety musze eksportowac je z LR 
komor - Pon 19 Wrz, 2011
Nigdy nie widziałem u mnie takiej pozycji. To można sobie jakoś wyciągnąć? mozer - Pon 19 Wrz, 2011 jaad75, nie uważasz, że rawy przegląda się jednak ciut wolniej niż jpegi? Chyba, że masz naprawdę super sprzęt... komor - Pon 19 Wrz, 2011 mozer – nie. LR pokazuje gotowe podglądy po edycji, a nie odczytuje za każdym razem pracowicie RAW-a. mozer - Pon 19 Wrz, 2011 komor, no dobra, ale zajmują one tak samo miejsce, jak gotowe JPEGi, nie? A jak np. chcesz pokazać zdjęcia na innym komputerze, to co? Wszystkie RAWy będziesz kopiował? jaad75 - Pon 19 Wrz, 2011
komor - Pon 19 Wrz, 2011 mozer, to nadal jest niezrozumienie koncepcji pracy w LR. Lightroom działa jak baza danych. Nie traktujemy już naszej pracy jako zbioru folderów na różnych dyskach, w których mamy jakieś podfoldery, a w nich JPG-i, RAW-y i różne kopie, przed edycją, po edycji, wariant kolorowy i czarno-biały, cały ten bałagan z dawniejszych metod pracy. Po prostu odpalasz LR i wszystko widzisz z jego wnętrza: dyski twarde komputera, dyski zewnętrzne itd. Tam oczywiście nadal widać jakieś foldery, ale już w nich jest większa „cywilizacja”. Bo, przykładowo, różne warianty tego samego RAW-a możemy mieć zebrane jako kopie wirtualne, zwinięte razem w stos. Przeglądanie na ekranie takich wariantów, folderów itd. odbywa się poprzez wygenerowane podczas edycji podglądy, dostosowane do wielkości naszego ekranu (można to doprecyzować w preferencjach). Oczywiście te podgląd zajmują też miejsce na dysku, ale skórka generalnie warta jest wyprawki – bo nie ma już nigdy więcej takiego czegoś jak:
Jeśli chcesz pokazać fotki na innym komputerze to oczywiście należy sobie wyeksportować JPG-i ekranowe. To jest dodatkowy krok, ale ma tę zaletę, że zamiast kopiować na czyjś dysk gigabajty oryginalnych JPG-ów w pełnej rozdzielczości (lub RAW-ów wyeksportowanych do pełnej rozdzielczości JPG-ów), to robisz sobie względnie małe pliki dostosowane do rozdzielczości ekranu. Nie dość, że są małe, to jeszcze przy skalowaniu na ekran zostaną (po włączeniu odpowiedniej opcji w okienku Export) delikatnie wyostrzone, co spowoduje, że będą się lepiej prezentować na ekranie, niż duże pliki przeskalowane w niewiadomy sposób u kogoś innego. hijax_pl - Pon 19 Wrz, 2011
mozer - Pon 19 Wrz, 2011 No dobra, przekonaliście mnie
komor - Pon 19 Wrz, 2011
Nożesz, nie ma u mnie takiego czegoś. Czy Ty masz jedną bazę zdjęć od wersji 1 do obecnej? Może to jest coś, co się pojawia przy zakładaniu nowej bazy, od którejś wersji LR. Moja baza założona była jeszcze w wersji 1 i nie mam nigdzie nic takiego jak Recently Modified. 
W górnej części mam takie coś: 
przy czym pozycje typu Added By Previous Export pojawiają się i znikają dynamicznie, np. zamiast tej pozycji pojawia się czasem coś z błędami, duplikatami itd. W dolnej części, przy Collections nie mam nic automatycznego, jedyne co widzę, to przy tworzeniu nowej Smart Collection jest przydatna opcja: 
No to oczywiście stosuję. Standardowo w folderze z danej sesji/dnia używam flagi Pick do oznaczenia zdjęć, które uważam za warte pokazania/pozostawienia. Potem filtrem łatwo wyświetlić sobie tylko zdjęcia wybrane. mozer - Pon 19 Wrz, 2011 A czy w plikach xmp daje się zapisywać różne wersje ustawień pliku RAW? hijax_pl - Pon 19 Wrz, 2011 mozer, chodzi Ci o kopie wirtualne? Ciekawe pytanie... nigdy nie zastanawiałem się nad tym 
mozer - Pon 19 Wrz, 2011 hijax_pl, nie wiem jak to nazwać - w sensie, że masz kilka różnych wersji ustawień suwaków dla jednego pliku. Pytam się, bo mam obawy przy synchronizacji baz między różnymi komputerami
hijax_pl - Pon 19 Wrz, 2011 Sprawdziłem - nie. W pliku XMP są dane - zapisane w formacie XML - tylko źródłowego zdjęcia. Wszelkie dodatkowe kopie wirtualne są (chyba) tylko w pliku lrcat. edmun - Pon 19 Wrz, 2011 komor, na dole spróbuj rozwinąć nad filmem. u mnie tam się pojawia recently modified hijax_pl - Wto 20 Wrz, 2011
komor - Wto 20 Wrz, 2011
Jeśli masz na myśli popup-menu znajdujące się bezpośrednio nad filmem to nic z tego, tam, poza ostatnimi folderami mam powtórkę tego, co pojawia się w zakładce Catalog, której zrzut ekranowy wrzuciłem powyżej.
Dzięki, ale tyle też umiem. Lepiej powiedz mi czemu u mnie nie ma tego Recently Modified, które mają inni.
No dobra poświęciłem się  i sprawdziłem. To jest kwestia ciągnięcia jednej bazy od wersji 1 programu. Założyłem sobie właśnie nową pustą bazę (katalog) i w niej pojawia się już co trzeba:
Przy czym przepis na Recently Modified jest właśnie taki, jak podał Hijax, czyli magii nie ma, po prostu ostatnie dwa dni pokazuje, bez względu na to, kiedy tak naprawdę „recently” pracowaliśmy. hijax_pl - Wto 20 Wrz, 2011
jaad75 - Wto 20 Wrz, 2011
hijax_pl - Wto 20 Wrz, 2011
jaad75 - Wto 20 Wrz, 2011 Może dlatego, że presety są w innym module... [ Dodano: Wto 20 Wrz, 2011 12:09 ] A nie, w sumie w Develop też są... [ Dodano: Wto 20 Wrz, 2011 12:11 ] Mówisz, że własne Smart Collections importują się same przy tworzeniu nowej bazy? |
