forum.optyczne.pl

Warsztat foto, literatura, teoria, art - Przysłona. Większa czy mniejsza?

Tomasz_FK - Sro 11 Kwi, 2012
Temat postu: Przysłona. Większa czy mniejsza?
Często osoby, nawet nie początkujące, plączą się gdy mówią o mniejszej lub większej przysłonie.
Ostatnio chciałem w dyskusji uporządkować temat, zerknąłem do wikipedii i stwierdziłem, że sam chyba tego nie rozumiem.

Liczba przysłony za wikipedią: "Liczba ta oznaczana jest za pomocą litery f i jest odwrotnie proporcjonalna do wielkości otworu względnego obiektywu, co oznacza, że większa liczba przysłony oznacza mniejszą ilość przepuszczanego światła. Liczba przysłony f/#, często oznaczana N, jest określona przez wzór:
f/#=N=1/O
gdzie O jest otworem względnym obiektywu wyrażonym jako
O=d/f
gdzie d jest średnicą otworu przysłony, a f ogniskową.
Po uproszczeniu możemy przyjąć, że: f/# = N = f/d"

Ja to rozumiem tak:
N=1.8 < N=22
ale:
f/1.8 > f/22 bo # jest w mianowniku.

Mogłoby to mieć jakąś logikę gdyby przyjąć, że kiedy mówimy o zamykaniu przysłony to zwiększamy przysłonięcie (przysłonę) a zmniejszamy otwór przysłony. Czyli przyjmując, że N mówi o wartości przysłony a f/# o wartości otworu przysłony.

Wiem, że robię zamieszanie. :twisted: Chciałbym tylko wiedzieć czy moje rozumowanie ma sens i jak się w końcu powinno mówić. Otwierając przysłonę zwiększamy czy zmniejszamy ją? :razz:

komor - Sro 11 Kwi, 2012

Moim zdaniem większa przysłona to większe przysłonięcie, czyli mniejszy otwór, czyli większa liczba przysłony. Czyli w sumie tak, jak mówisz.
hijax_pl - Sro 11 Kwi, 2012

Tomasz_FK napisał/a:
Często osoby, nawet nie początkujące, plączą się gdy mówią o mniejszej lub większej przysłonie.
W czym się plączą? Większa przesłona to większa liczba.

Wyobraź to sobie jako długość zasłony w oknie:
- jak mało przesłaniasz, to rozciągasz ja na pół metra a
- jak chcesz mocno przesłonić okno, by mniej światła wpadało - wtedy nawet na dwa metry...

Przymykanie przesłony = zwiększanie liczby przesłony = zmniejszanie otworu przesłony = zmniejszanie ilości światła padającego na matrycę.
Otwieranie przesłony = zmniejszanie liczby przesłony = zwiększanie otworu przesłony = zwiększanie ilości światła padającego na matrycę.

Aszex - Sro 11 Kwi, 2012

hijax_pl, no prawie, ale przysłona... ;)

http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=8369

hijax_pl - Sro 11 Kwi, 2012

Obie są poprawne.
Aszex - Sro 11 Kwi, 2012

jeśli tak twierdzisz... :)
Tomasz_FK - Sro 11 Kwi, 2012

hijax_pl napisał/a:
Przymykanie przesłony = zwiększanie liczby przesłony = zmniejszanie otworu przesłony = zmniejszanie ilości światła padającego na matrycę.
Otwieranie przesłony = zmniejszanie liczby przesłony = zwiększanie otworu przesłony = zwiększanie ilości światła padającego na matrycę.


Do takich właśnie wniosków doszliśmy. Wątpliwości moje i moich znajomych natomiast wzbudza wyżej zacytowany fragment zapisu z wikipedii:

f/#=N

f/1.8 = 1.8? Uznaliśmy (nie wiem czy słusznie), że nie jest to zapis matematyczny lecz raczej opis relacji: po lewej wielkość otworu przesłony, po prawej liczba przesłony.
Wyszliśmy z założenia, że skoro # występuje w mianowniku to porównując f/1.8 i f/22 porównujemy wielkość otworu przesłony i wówczas f/1.8>f/22
Gdy porównujemy N=1.8 i 22, to porównujemy liczbę przesłony i wtedy 1.8<22.

hijax_pl - Sro 11 Kwi, 2012

Aszex, poszperaj po archiwum forum... nie chce mi się tego po raz kolejny tłumaczyć...

[ Dodano: Sro 11 Kwi, 2012 23:56 ]
Tomasz_FK napisał/a:
Do takich właśnie wniosków doszliśmy. Wątpliwości moje i moich znajomych natomiast wzbudza wyżej zacytowany fragment zapisu z wikipedii:
A co za różnica jak ta zmienna będzie wyrażona? f/# nie oznacza, że to jest f/N, po prostu tak się oznacza i już...
jaad75 - Czw 12 Kwi, 2012

hijax_pl napisał/a:
Wyobraź to sobie jako długość zasłony w oknie:
- jak mało przesłaniasz, to rozciągasz ja na pół metra a
- jak chcesz mocno przesłonić okno, by mniej światła wpadało - wtedy nawet na dwa metry...
No właśnie tu się cały czas nie zgadzamy - przesłaniasz np. firanką przez całą powierzchnię, natomiast przysłaniasz zasłoną/markizą. Przysłonięcie ma w swojej nazwie zawartą częściowość osłony, więc prawidłowo opisuje działanie wspomnianego elementu mechanicznego.
Usjwo - Czw 12 Kwi, 2012

Cytat:
przesłaniasz ... przysłaniasz


... ale to juz bylo, niech nie wraca wiecej...

i tak wszyscy wiedza ze to przyslona :razz: :wink:

Tomasz_FK - Czw 12 Kwi, 2012

hijax_pl napisał/a:
A co za różnica jak ta zmienna będzie wyrażona? f/# nie oznacza, że to jest f/N, po prostu tak się oznacza i już...


Ok. I to mi zupełnie wystarczy. Dzięki. :grin:

Pozostaje jedynie być cały czas czujnym czytając również np. takie artykuły: click.

hijax_pl - Czw 12 Kwi, 2012

Czujnym? Co innego przysłona/przesłona w sensie mechanicznego urządzenia a co innego jej liczba. Wystarczy rozumieć tę różnicę.
Usjwo - Czw 12 Kwi, 2012

Wydaje mi sie ze zamieszanie moze pochodzic z tlumaczen polsko-angielskich. W angielskim aperture oznacza nie to co przysloniete, ale to co otwarte, czyli dokladnie odwrotnie niz nasza przyslona. Jakkolwiek aperture oznacza przyslone (foto), to large aperture to nie duza przyslona
large aperture - mala przyslona - wiecej swiatla - maly numer
small aperture - duza przyslona - mniej swiatla - duzy numer

[ Dodano: Czw 12 Kwi, 2012 15:48 ]
Cytat z linkowanego artykulu:

Cytat:
Na przykład w pewnych okolicznościach dla obiektywu o maksymalnej przysłonie F2,8 można ustawić maksymalną wartość przysłony tylko na F5,6.


Pewnie w wersji angielskiej bylo "maximum aperture" i wyszlo "maksymalna przyslona". Tym bardziej ze zastosowano slowo "wartosc" (czyli liczba) powinno byc "minimalna przyslona"

Czujnym byc trzeba :mrgreen:

hijax_pl - Czw 12 Kwi, 2012

Usjwo napisał/a:
Wydaje mi sie ze zamieszanie moze pochodzic z tlumaczen polsko-angielskich.
To zapewne. Wszystko zależy od "jakości" i "klasy " tłumacza ;)
Usjwo napisał/a:
W angielskim aperture oznacza nie to co przysloniete, ale to co otwarte, czyli dokladnie odwrotnie niz nasza przyslona
Czyli dokładnie to co w języku polskim oznacza słowo "apertura".

Angole nie mówią aperture na przysłonę ;)
Angole mówią f-stop ;)

Usjwo - Czw 12 Kwi, 2012

hijax_pl napisał/a:
Czyli dokładnie to co w języku polskim oznacza słowo "apertura".


otwor

hijax_pl napisał/a:
Angole nie mówią aperture na przysłonę ;)
Angole mówią f-stop ;)


W oficjalnych manualach istniej aperture, stad tryb Av a nie Fsv :wink:

hijax_pl - Czw 12 Kwi, 2012

Usjwo, chodzi mi o różnicę między polskimi określeniami "przysłona" oraz "liczba przysłony"
Usjwo - Czw 12 Kwi, 2012

Nie wiem czy zrozumialem
przyslona to cos co przyslania wpadajace swiatlo,
"liczba przyslony" czyli wartosc liczbowa 1.8, 2, 2.8 itd (czyli po angielsku aperture value czyli f-stop

hijax_pl - Czw 12 Kwi, 2012

Tak - przysłona to mechanika, a liczba przysłony to zestandaryzowana wartość, która określa światłosiłę.

Tyle, że potocznie się to miesza i mówiąc przysłona myślimy o światłosilewłaśnie...

Usjwo - Czw 12 Kwi, 2012

hijax_pl napisał/a:

Tyle, że potocznie się to miesza i mówiąc przysłona myślimy o światłosilewłaśnie...


Tylko wiekszosc z nas czuje "przelone" intuicujnie i nawet jak ktos cos niedopowie to wiesz o co chodzi, dla kogos calkiem zielonego moze to byc problem (tym bardziej jak czyta i polskie i angielskie infrmacje z internetu :smile: ).

Tomasz_FK - Czw 12 Kwi, 2012

Nie tylko z internetu. Podobnie polska instrukcja do nikona d90:
"Krótkie czasy otwarcia migawki i większe wartości przysłony pozwalają zatrzymać ruch obiektów i zmiękczyć szczegóły tła, podczas gdy długie czasy otwarcia migawki i niskie wartości przysłony pozwalają rozmyć ruch obiektów i podkreślić szczegóły tła"

Instrukcja D700 str.117 też wprowadza zamieszanie: "Obracanie pokrętła sterowania w prawo umożliwia ustawienie większej przysłony (mniejszej liczby f), co powoduje rozmycie szczegółów tła..."

I jak tu początkujący może coś zrozumieć? :grin:

hijax_pl - Czw 12 Kwi, 2012

Tomasz_FK, No dobrze. Wiemy już, że są tłumacze piątkowi i trójkowi ;-)
Ale co to zmienia? Co nie jest jasne?

Tomasz_FK - Czw 12 Kwi, 2012

hijax_pl napisał/a:
Tomasz_FK, No dobrze. Wiemy już, że są tłumacze piątkowi i trójkowi ;-)
Ale co to zmienia? Co nie jest jasne?


Dyskusja ułatwiła mi usystematyzowanie terminologii i wskazała źródła niejasności i rozbieżności w literaturze.
No i wiem, że to nie ja zwariowałem. Świat znów jest spójny! Hurra! :mrgreen:

Usjwo - Czw 12 Kwi, 2012

To juz tak z naukowo-ciekawskiego punktu widzenia, zajzalem do instrukcji Canona, tam wybrneli calkiem ladnie
"larger aperture" - "wiekszyotwor przyslony"

No i teraz pytanie, jak mowimy przyslona to myslymy o przyslonie czy o otworze przyslony?

hijax_pl - Czw 12 Kwi, 2012

Ja myślę o liczbie... :D
Aszex - Czw 12 Kwi, 2012

a i tak wszyscy mówią zwiększ/zmniejsz przysłonę; a o co chodzi i biega to trzeba się domyśleć... :) no chyba, że padnie komenda:zwiększ/zmniejsz dziurę... :cool:
komor - Czw 12 Kwi, 2012

Usjwo napisał/a:
Wydaje mi sie ze zamieszanie moze pochodzic z tlumaczen polsko-angielskich. W angielskim aperture oznacza nie to co przysloniete, ale to co otwarte, czyli dokladnie odwrotnie niz nasza przyslona.

Dokładnie tak. Widziałem przynajmniej jeden tekst, w którym tłumacz popełnił ten błąd, że aperture zastąpił przysłoną, ale zapomniał zamienić large/small odpowiednio na odwrót. Widzę, że nowi tłumacze od Nikona niestety popełnili ten sam błąd.

Tomasz_FK - Czw 12 Kwi, 2012

Hmm. Nawet Słowniczek Optycznych wprowadza zamieszanie podając: "Wartość przysłony nazywa się także czasami otworem czynnym obiektywu. Parametry obiektywu określa się podając jego ogniskową i minimalną wartość przysłony (czyli taką, przy której do detektora dociera najwięcej światła zwaną także otworem względnym obiektywu)".

Dla porównania definicja Światłosiły na celestia.pl.

Uff.

hijax_pl - Czw 12 Kwi, 2012

Tomasz_FK napisał/a:
Nawet Słowniczek Optycznych wprowadza zamieszanie podając:
Tak - co więcej dla haseł światłosiła i przysłona też kieruje do tego wpisu... Trzeba będzie to poprawić.
komor - Czw 12 Kwi, 2012

Tomasz_FK napisał/a:
minimalną wartość przysłony (czyli taką, przy której do detektora dociera najwięcej światła zwaną także otworem względnym obiektywu)

No może to nieco niezgodne z powszechną terminologią, ale błędu moim zdaniem nie ma. Minimalna wartość przysłony, czyli minimalna ilość przysłonięcia, czyli mała liczba przysłony, czyli maksymalny otwór, czyli tzw. pełna dziura. :)

Usjwo - Czw 12 Kwi, 2012

Ja bym raczej mial zastrzezenia do tej czesci:

Cytat:
"Wartość przysłony nazywa się także czasami otworem czynnym obiektywu.


bo wieksza wartosc wskazuje na wiekszy nieczynny otwor obiektywu :wink: :mrgreen:

jaad75 - Czw 12 Kwi, 2012

komor napisał/a:
Minimalna wartość przysłony, czyli minimalna ilość przysłonięcia, czyli mała liczba przysłony, czyli maksymalny otwór, czyli tzw. pełna dziura. :)
A ułamki znamy?... :wink:
komor - Czw 12 Kwi, 2012

No ale w sensie że co? :) Wszystko kwestia ustalenia terminologii. Jeśli uznamy, że wartość przysłony=liczba przysłony to wszystko się zgadza, nie?
jaad75 - Czw 12 Kwi, 2012

komor napisał/a:
No ale w sensie że co? :)
No w sensie, że jak mianownik maleje, to liczba rośnie... :wink:
komor napisał/a:
Jeśli uznamy, że wartość przysłony=liczba przysłony to wszystko się zgadza, nie?
Ja tam w ogóle nie widzę problemu... :smile:
Tomasz_FK - Czw 12 Kwi, 2012

komor napisał/a:
Tomasz_FK napisał/a:
minimalną wartość przysłony (czyli taką, przy której do detektora dociera najwięcej światła zwaną także otworem względnym obiektywu)

No może to nieco niezgodne z powszechną terminologią, ale błędu moim zdaniem nie ma.


Nieścisłość tkwi (tak jak napisał Usjwo) w pierwszej części cytatu: w istocie wartość przesłony jest stosunkiem ogniskowej do otworu czynnego (mm/mm czyli wartością bezwymiarową), a nie otworem czynnym (w mm).
Pojęcie otworu względnego zawiera już w sobie wielkość ogniskowej więc drugie zdanie jest ok, chociaż wydaje mi się że powinno się dodać "maksymalnym otworem względnym obiektywu".

komor - Czw 12 Kwi, 2012

jaad75 napisał/a:
No w sensie, że jak mianownik maleje, to liczba rośnie

Ale z tego co od dawna mi się wydaje, liczbą przysłony nazywamy to, co jest w mianowniku, a nie cały „ułamek”. Czyli liczba przysłony to np. 1, 1.4, 2, 2.8, 4, … Im większa ta liczba, tym mniejszy otwór.
Stąd minimalna liczba przysłony oznacza największy otwór.

jaad75 napisał/a:
Ja tam w ogóle nie widzę problemu...

Ja też, ale rzeczywiście dla początkującego może być mętlik, szczególnie po spotkaniu z tłumaczeniami zamieniającymi aperture na przysłonę bez modyfikacji reszty zdania. :) Zresztą o szybkich obiektywach, a nie jasnych, też już gdzieś czytałem.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group