Czarna206 - Sro 07 Lis, 2012 Temat postu: Lornetka na prezent.. POMOCY Witam wszystkich.. Prosze o pomoc.. Chce sprezętować lornetke mężowi. Lornetka będzie używał zwyczajnych człowiek.. nie myśliwy ani astronom. A przedział cenowy to 500 zł.. Mam nadzieje że coś dobrego, uniwersalnego sie znajdzie. Arek - Sro 07 Lis, 2012 Chodzi o zastosowania dzienne, jak rozumiem. Wycieczki itp? Są jakieś ograniczenia w rozmiarach? septimanus79 - Sro 07 Lis, 2012 proponuję wybrać którąś z poniższych: - Nikon Action Ex 8x40 - Nikon Action Ex 10x50 - Olympus 8x42 EXPS I każda będzie dobrym wyborem. Czarna206 - Sro 07 Lis, 2012 Nie ma obostrzeń wymiarowych.. Dokładnie ma być na wycieczki itp..
Abs - Sro 07 Lis, 2012 Obostrzenia zapewne narzuci życie. Miałem uniwersalną 10x50 i nie nadawała się na wycieczki - Nikon Ex był dla mnie ciężki i nieporęczny choć sprawdzał się przy domu. Generalnie poleciłbym coś w klasie 10x42 lub 8x32. Moim zdaniem więcej frajdy sprawi ta pierwsza gdyż daje solidne powiększenie a jasność wystarczy nawet przy deficycie światła. Za ok. 500zł polecałbym Olympusa 10x42 (wiele zalet choć małe pole), DO Titanium 10x42 i wbrew pozorom DO Forest II 10x42 (nieco gorsza optycznie od wymienionych - być może amator nie zauważyłby różnicy - ale mniejsza i lżejsza przy zachowaniu dobrego, ostrego obrazu) kivirovi - Sro 07 Lis, 2012 Dobra suma, spory czas. Doberze będzie. 
Do turystyki jestem za dachem. Vixen New Foresta 8x32 niestety kosztuje 800zł a to byłby mój numero uno.... Potem długo długo nic i Celestron Outland XL 8x42 lub 10x42 za ok. 450-500zł. Jest ładniejsza i lepsza mechanicznie i optycznie od DO Forest II. Abs - Sro 07 Lis, 2012
Outland LX - bo chyba o ten chodziło -jest obecnie prawie nieosiągalny. Outlanda (inny model) zdecydowanie nie polecam - to była jedna z najgorszych lornetek jakie miałem w ręce - piszę bo łatwo się pomylić a cena (ok. 300zł) kusząca. Jeszcze obraz z Celestrona Nature 10x42 jest do zaakceptowania ale tutaj przodem Forest II. Chomsky - Sro 07 Lis, 2012
Nosiłbyś to to na wycieczki? Może raczej Vixen Atrek 8x32 za 499zł w sklepie Fotozakupu.pl. Mała 11x12x4.5cm lekka 390g. Dobra optycznie. Na tyle dobra, że żadne kloce porro nie są wcale lepsze do codziennego miłego podgladania przyrody. Solidnie zbudowana , nieprzemakalna. Ciągle ta klocowate Nikony EX, z niewygodnymi muszlami, ważące kilo, na szyi jak u skazańca. W świecie optyki zaszły w ostatnich latach naprawdę duże zmiany. Mąż Czarnej226 naprawdę nie potrzebuje specjalizowaniej WO10x50 z 1,6kg wagi, na statyw, do obserwacji astronomicznych. Tylko coś fajnego i dobrego. Kloce leżą w szafach i się kurzą. Entuzjazmu do ich noszenia nie starcza na długo (wyjątkiem sa zastosowania profesjonalne lub hobbystyczne). P.s. nie wywołuję żadnej sprzeczki bynajmniej. Wiem, duże jest dobre. Duże porro kochamy wszyscy i żałujemy, że paskudne dachówki ( ponoć przejściowa moda) wypierają kochane porro, to skandal. Ale nie chcę by małżonek naszej koleżanki Czarnej226 dostał skoliozy kręgów szyjnych, tylko by pokochał obserwacje. Dla Czarnej polecam Olympusika 8x25 WPII. Rewelka, dla pięknych kobiet wręcz biżuteria optyczna. Moja żona zabrała mi go na drugim wspólnym spacerze. kivirovi - Sro 07 Lis, 2012 Outland LX 42mm jest jak najbardziej dostępny, 8x32 niestety wymarł. Też nie polecam noszenia EXów porro, ze względu na masę i wymiary, choć to ogólnie dobre lornetki. septimanus79 - Sro 07 Lis, 2012 moim zdaniem, w cenie do 500 zł tylko lornetki porro dadzą obraz w pełni satysfakcjonującej jakości i dlatego takie zaproponowałem. Z pewnością lornetka 10x50 nie jest dobrym wyborem na długie ( > 3h ) spacery ale 8x40 już jak najbardziej. Tanie lornetki dachowe o obiektywach 25 mm to sprzęt do permanentnego noszenia przy sobie ale o obrazie pozostawiającym jednak nieco do życzenia. Chomsky - Sro 07 Lis, 2012
Masz rację, ale zapomnij na chwilę o cudownych chwilach z dobrą Już mały i zgrabny Vixen New Foresta 8v32 i ciężka optyką. Weź Vixena Atreka 8x32 popatrz i powiedz co mu dolega?? Zapomnisz o Nikonie 8x40EX, który klocem jest, ot troszke mniejszym. Abs - Czw 08 Lis, 2012 Vixen Atrek 8x32 to ciekawa propozycja choć dla początkującego obserwatora często lepszą opcja jest powiększenie 10x sensowne przy aperturze ok. 40mm. Oczywiście to dość indywidualna sprawa czy lepiej lżejsza 8x czy cięższa lornetka ale dająca większe zbliżenie. Ja osobiście "wychowałem się" na lornetce 8x30 ale bardzo polubiłem 10x42 a tą pierwszą zastąpiłem kieszonkową 8x25. Arek - Czw 08 Lis, 2012 Wcale nie wzbraniałbym się przez Nikonem Action EX 8x40, a nawet przed 7x35 EX. Atrek 8x32 jest przeciętny. Małe pole widzenia nie zachęca do zakupu. Zresztą to klon Fujinona, którego testowaliśmy: http://www.optyczne.pl/in...etki&test_l=180 Jeśli jest szansa na zwiększenie kwoty, to podobnie jak koledzy sugerowałbym Vixena New Foresta. goornik - Pią 09 Lis, 2012 Jeśli do ceny możemy dodać 100 zł, to w zasięgu pojawia się jeszcze Nikon Prostaff7 8x42. Baaaardzo fajna lornetka, która w plebiscycie czytelników optyczne.pl zdobyła tytuł lornetki roku Czarna206 - Sro 14 Lis, 2012 Temat postu: Re: Lornetka na prezent.. POMOCY Nie wiem czy dobrze robie. Ale ma dwa typy. NIKON EX 8x40 NIKON VII 10-22x50. Albo coś tańszego NIKON VII 8x40 kivirovi - Sro 14 Lis, 2012 EX 8x40 to zdecydowanie najlepsza lornetka na twojej liscie RBT - Czw 15 Lis, 2012
Wszystkim, nawet NAJLEPSZYM dachówkom, dolega płaski obraz, patrzy się niemalże jak przez monokular :sad: . Jeśli mam oglądać, to nawet na kilkunastogodzinne spacery zabieram stosowne szkła. Małe dachówki mogą przydać się w sytuacji, gdzie ilość bagażu nie pozwala już na zabranie większej lornetki. Ale i wówczas lepiej zaproponować jakieś małe porro. Santre - Czw 15 Lis, 2012 Zgadzam się i jak małe porro to może Vortex Raptor 8.5x32 dostępny już w Polsce. Chomsky - Czw 15 Lis, 2012
Trochę przesadzasz, może droższe porro ( nie patrzyłem) pozwalają upajać się stereoskopowością i głębią, bo już te tańsze typu EX 7x35/8x40 to raczej sporą nieostrością w dużej części pola obserwacji. To może ja wolę Vixena New Forestę 8x32 z płaskim obrazem na kilkunastogodzinne spacery. To nie znaczy, że Tobie fajnie się porro trzyma, mi nie. Szkoda. |
.