|
forum.optyczne.pl
|
 |
Obiektywy fotograficzne - długa ogniskowa do D80
maziek - Czw 10 Sty, 2008 Temat postu: długa ogniskowa do D80 Co polecacie do D80 z długich ogniskowych. Mogą być stałe w okolicy 500 (chętniej) lub zoomy powyżej 400 (mm, nie zł )
Arek - Czw 10 Sty, 2008
No wyboru nie masz za dużego. Trzeba było wejść w Canona, bo byłoby łatwiej doradzać.
A tak z rzeczy wartych uwagi masz:
Nikkor 80-400 VR - szkło zacne optycznie, ale AF wolny pieruńsko, VR mógłby być lepszy,
Sigma 50-500 mm - fajna ale bez stabilizacji to już nie to,
Tokina 80-400 - fajna do 300 mm, mała i lekka, bez stabilizacji,
Nikkor 200-400 f/4 VR - super szkło, ale trzeba sprzedać samochód, żeby je kupić
Arek
MM - Czw 10 Sty, 2008
Za małe pieniądze coś długiego to wielki problem. Czasami muszę się męczyć z Sigmą 50-500, ale to szkło dla doświadczonego fotografa i nie nadaje się do wszystkiego.
Mając odpowiednie pieniądze to problem nie istnieje, ale wtedy szkło może kosztować nawet ponad 30.000 zł.
Ja bym polecił Nikkora 70-200/2.8 VR plus TC2 lub Sigmę 120-300/2.8 plus taki sam TC i na dodatek wersję TC 1.4.
Arek - Czw 10 Sty, 2008
Brak szkieł takich jak: 4/300 VR, 4/400 VR, 100-300 f/4 VR czy 80-400 VR z dobrym AF to potężna wada systemu Nikona. Gdyby nie ona już bym buszował po lasach z D300 i którymś z tych szkiełek okraszonym dodatkowo TC1.4x.
Jak na razie najtańszym szkłem w tym systemie, którego zakup nie byłby dla mnie żadnym kompromisem jest Nikkor 300 mm f/2.8G VR IF-ED za 15 tys zł...
Można rozważać tańsze Sigmy 2.8/300 i 120-300 f/2,8 ale nie wyobrażam sobie pracy na tych ogniskowych bez stabilizacji.
maziek - Czw 10 Sty, 2008
No tak, przeleciałem się po cenach i widzę, że taniej wyjdzie zainwestować w maskownie i naukę bezszelestnego czołgania się...
TC2 plus 70-300VR to domyślam się, że problem światła -> AF wynika?
Arek - Czw 10 Sty, 2008
Nawet z TC1.4x masz ten problem. Masz wtedy f/8. Możesz jednak bawić się w zaklejanie styków i AF będzie działał ale ślamazarniej i mniej celnie... Poza tym 70-300 VR ustawiony na 300 mm i konwerter do tego... Hmmm... To już lepiej Tokinę 80-400 bez konwertera... Światło lepsze i AF normalny.
maziek - Czw 10 Sty, 2008
Arek napisał/a: | Możesz jednak bawić się w zaklejanie styków i AF będzie działał ale ślamazarniej i mniej celnie |
O co w tym chodzi?
A co z czymś z M42 plus ów adapter, o którym zwykle czyta się, że degraduje obraz? Czy rzeczywiście taka tragedia?
MM - Czw 10 Sty, 2008
Jeżeli chcesz coś na ptaki to taką Sigmę 120-300/2.8 mogę spokojnie polecić nawet bez stabilizacji. Wystarczy wprawa z pracą na długich tele, monopod, matryca CMOS i.... światło Przy ptaszkach ta stabilizacja aż taka mocna być nie musi bo to nie posągi i czasy muszą być względnie krótkie. Jeżeli się ma wprawę, doświadczenie, umiejętność "pracy na spuście" plus dobry monopod to czasy 1/125-1/200 przy 300mm bez stabilizacji nie są jakimkolwiek problemem. A ja sobie przy ptakach dłuższych czasów raczej nie wyobrażam, przynajmniej jak ptaszki właśnie nie śpią gdzieś na krzaku. W takiej Sigmie ze światłem 2.8 masz .... światło 2.8 i to jest jakby stabilizacja. A zdjęcia przy 300mm na f/2.8... bajkowy bokeh
Problem zaczyna się przy podłączaniu TC. O ile przy TC 1.4 jeszcze daje się radę (ale dobre światło mile widziane) to przy TC 2 jest już poważny problem i tutaj faktycznie bez stabilizacji jest kicha straszna.
Dlatego jeżeli Sigma wypuści to szkiełko 120-300/2.8 w wersji ze stabilizacją to na bank będę się bawił nim w połączeniu z takim D300
Arek - Czw 10 Sty, 2008
Ale ja o tym właśnie mówię. Sigmę 120-300 f/2.8 używałbym do ptaków w zasadzie z na stałe przyczepionym TC 1.4x, a tutaj stabilizacja robi się prawie obligatoryjna.
Ja powiem jedno. Byłem na jednym wypadzie, gdzie miałem na raz do dyspozycji Canona 70-300 IS i Sigmę 50-500 mm. No i znacznie częściej używałem tego Canona. Sigma była dobra w otwartej przestrzeni i na słońcu. Po wejściu do lasu lub w jakieś zarośla, na placu boju ostawał się ino Canon...
A w D80 nie ma CMOS-a... Ja w sumie tego D80 odradzałem. Bo teraz masz problem jaki masz. Gdybyś wszedł w Pentaxa K10D czy Sony miałbyś stabilizację matrycy i mógłbyś hulać z taką Sigmą 2.8/300 bez problemów. Jak byś miał Canona, to byś hulał ze 100-400 lub 4/300 IS i nadrabiałbyś wysokimi czułościami.
Masz D80 - czyli fajny ergonomiczny korpus z wypranymi ze szczegółów obrazami na wysokich czułościach, do którego amator nie ma co podłączyć, gdy chce pofocić ptaszki. Twój wybór
Aha... A o M42 na Nikonie zapomnij. Po pierwsze jakość obrazu przez przejściówkę słaba, poza tym ptak Ci ucieknie zanim ręcznie ustawisz ostrość. A stabilizacji nadal nie masz... Jak chciałeś M42, trzeba było brać wszystko tylko nie Nikona. A najlepiej Pentaxa.
MM - Czw 10 Sty, 2008
Arek... Canon 70-300 ze światłem 5.6 i IS to w praktyce to samo co Sigma 120-300 przy świetle 2.8 bez IS-a. To samo ma Nikon przy 70-300 VR (ma nawet lepszą stabilizację).
Taka Sigma lepsza w krzakach bo stabilizacja ruchu nie zamrozi.
Co do Sigmy 50-500 to ta ma przy 500mm światło 6.3. Sigma 120-300 przy założobym TC2 będzie miała 600mm i światło 5.6, więc jednak lepiej. Przy kompromisie przy TC 1.4 będzie 420mm i światło 4... w sumie nieźle, tylko nie w krzaki do lasu a na otwarty teren.
maziek - Czw 10 Sty, 2008
Arek napisał/a: | Ja w sumie tego D80 odradzałem. Bo teraz masz problem jaki masz. |
Ale za mało zdecydowanie odradzałeś! (Tekst mojego klienta, który miał wodę w piwnicy). Ja (ja) panu tą cholerną piwnicę odradzałem 100 razy! On - tak, ale za mało zdecydowanie!!! (budowa na bagnie była ).
Czyli pozostaje mi czołganie się w maskowaniu albo jednak sucha gałąź .
Na marginesie, jeszcze 4 miesiące temu chciałem na bank mieć kompakta. Teraz mam od niecałych dwóch D80. A już zaczynam kombinowań nad FF i... Nie, nie, trzeba się leczyć, taniej wyjdzie!
Arek - Czw 10 Sty, 2008
MM napisał/a: | Arek... Canon 70-300 ze światłem 5.6 i IS to w praktyce to samo co Sigma 120-300 przy świetle 2.8 bez IS-a. |
Tego nie musisz mi tłumaczyć, tym bardziej, że tej Sigmy do Canona nie odnosiłem. Canon 70-300 IS to jakiś tam kompromis, dobry do fotografii jaką uprawiam. Tylko, jeśli wrócimy do meritum, maziek chce czegoś 400-500 mm, bo 70-300 VR to on już ma. A jak chce tyle, to musi tą Sigmę używać z konwerterem, a nadal nie ma stabilizacji. Wracamy więc do punktu wyjścia.
Dla mnie w ogóle sytuacja jest dziwna. Ja bym najchętniej kupił stabilizowane 4/400. Szkło normalnej konstrukcji o tych parametrach powinno kosztować taniej niż 2.8/300, bo jest łatwiejsze do wykonania i ma ciut mniejszą średnice przedniej soczewki. Problem w tym, że taki sprzęcik oferuje tylko Canon, ale jest kosmicznie drogie bo sobie wymyślili zrobić je w technologii DO...
Tak więc na razie czekam. Pewnie w przeciągu roku/dwóch sytuacja mi się wyklaruje. Albo Canon wypuści jakieś fajne body i np. zrobi upgrade 100-400 czy 5.6/400 - to zostanę w Canonie. Jak Nikon wypuści 4/300 VR, 4/400 VR czy zrobi upgrade 80-400 VR, to będę zbierał na coś w stylu D300 plus takie szkiełko.
P_M_ - Czw 10 Sty, 2008
Arek napisał/a: | MM napisał/a: | Arek... Canon 70-300 ze światłem 5.6 i IS to w praktyce to samo co Sigma 120-300 przy świetle 2.8 bez IS-a. |
Tego nie musisz mi tłumaczyć, tym bardziej, że tej Sigmy do Canona nie odnosiłem. Canon 70-300 IS to jakiś tam kompromis, dobry do fotografii jaką uprawiam. Tylko, jeśli wrócimy do meritum, maziek chce czegoś 400-500 mm, bo 70-300 VR to on już ma. A jak chce tyle, to musi tą Sigmę używać z konwerterem, a nadal nie ma stabilizacji. Wracamy więc do punktu wyjścia.
Dla mnie w ogóle sytuacja jest dziwna. Ja bym najchętniej kupił stabilizowane 4/400. Szkło normalnej konstrukcji o tych parametrach powinno kosztować taniej niż 2.8/300, bo jest łatwiejsze do wykonania i ma ciut mniejszą średnice przedniej soczewki. Problem w tym, że taki sprzęcik oferuje tylko Canon, ale jest kosmicznie drogie bo sobie wymyślili zrobić je w technologii DO...
Tak więc na razie czekam. Pewnie w przeciągu roku/dwóch sytuacja mi się wyklaruje. Albo Canon wypuści jakieś fajne body i np. zrobi upgrade 100-400 czy 5.6/400 - to zostanę w Canonie. Jak Nikon wypuści 4/300 VR, 4/400 VR czy zrobi upgrade 80-400 VR, to będę zbierał na coś w stylu D300 plus takie szkiełko. |
Ja tez bym tak chcial. Narazie zbieram na sigme 100-300 f/4, bo nikkora 70-300VR mam juz dosc. Aczkolwiek gdyby ta sigma byla 100-400 f/4, to byloby juz super. Stalka 400 f/5.6 bez VR w znosnej cenie tez nie pogardze. VR przy ptaszyskach przydaje mi sie srednio. Wole monopod/statyw.
mnich - Czw 10 Sty, 2008
Arek napisał: Cytat: | Tak więc na razie czekam. Pewnie w przeciągu roku/dwóch sytuacja mi się wyklaruje. Albo Canon wypuści jakieś fajne body i np. zrobi upgrade 100-400 czy 5.6/400 - to zostanę w Canonie. Jak Nikon wypuści 4/300 VR, 4/400 VR czy zrobi upgrade 80-400 VR, to będę zbierał na coś w stylu D300 plus takie szkiełko. |
a co z obiektywami Nikkor 500 mm f/4.0 D AF-S II IF-EDa albo Nikkor 400 mm f/2.8 DII AF-S IF-ED ?
wiem ze cholernie drogie ( to zależy) ale jednak dobry sprzet do takich celów. w innych przypadkach faktycznie dobrym rozwiazaniem jest 70-200 f/2.8 plus tc2 no i oczywiście d300
MM - Czw 10 Sty, 2008
"Chodzą słuchy" o dodaniu stabilizacji do tej Sigmy 120-300/2.8. Jeżeli tak zrobią to mają przebój sezonu.
Wujek_Pstrykacz - Pią 11 Sty, 2008
O czym wy tu piszecie, nie kumam. O foceniu z ręki ptaszków i to bez kryjówki. Hmm, ciekawe podejście do tematu. Solidny statyw (nie z marketu) + oczywiście głowica która utrzyma pare kilogramów i taka Sigma 120-300 nawet nie drgnie. A kryjówki to chyba podstawa w tym temacie.
maziek - Pią 11 Sty, 2008
Pstrykacz napisał/a: | A kryjówki to chyba podstawa w tym temacie. | Zależy, co jest dodatkiem do czego. Fotografia do łażenia, czy kryjówki do fotografowania.
marcinek - Pią 11 Sty, 2008
Arek napisał/a: | ...
Tak więc na razie czekam. Pewnie w przeciągu roku/dwóch sytuacja mi się wyklaruje. Albo Canon wypuści jakieś fajne body i np. zrobi upgrade 100-400 czy 5.6/400 - to zostanę w Canonie. Jak Nikon wypuści 4/300 VR, 4/400 VR czy zrobi upgrade 80-400 VR, to będę zbierał na coś w stylu D300 plus takie szkiełko. |
Jedną z prze PMA'owych plotek jest odświeżenie jak, już Arku wpomniałeś, dość archaicznego 80-400 właśnie o AF-S i nową generacją VR. BTW czy to nie był przypadkiem pierwszy-pierwszy VR wypuszczony przez nikona ? Może spece od analiz rynku nikona czytają fora internetowe z pasterskich krajów: więc i ja się podpiszę: tak my nikonowcy bardzo chcemy szkła 80-400, 100-400 i kuklu solidnych stałek ze światłem 4 (bo żeby poficić trzeba czasem jeszcze gdzieś dojechać samochodem, a ten trzeba by bylo sprzedać żeby mieć supertele 2.8) )
Arek - Pią 11 Sty, 2008
No jakby zrobili 80-400 VR ciut lepszego optycznie z szybkim AF i VR na poziomie 4 EV to byłaby rewelacja.
MM - Pią 11 Sty, 2008
Arek napisał/a: | No jakby zrobili 80-400 VR ciut lepszego optycznie z szybkim AF i VR na poziomie 4 EV to byłaby rewelacja. |
...i świetny tandem z D300 do spottingu...i nie tylko
Arek - Pią 11 Sty, 2008
Niom...
qooba - Pią 11 Sty, 2008
iiii tam, niech zrobią 35 1.4 AFS (może być dx ), 85 1.8 AFS, 300 4 vr
ale takim 400 4 vr bym nie pogardził
ps. kiedy test 70-200 VR z tc14, tc17, tc20 ?
pawextelinfo - Wto 15 Sty, 2008
No właśnie Arku nikonowcy czekają na taki test bo to chyba jedyna alternatywa do 80-400 sam jestem ciekawy 70-200vr + tc x2 ewentualnie tc 1,7
Arek - Wto 15 Sty, 2008
Już bardzo niedługo
qooba - Sro 16 Sty, 2008
Arek napisał/a: | Już bardzo niedługo |
macie wszystkie TC u siebie?? Dajcie TC17 i TC20. I proszę Was, pokażcie prawdziwe zdjęcia z placu boju! Nie przymykajcie obiektywów 200 2.8 do F5.6, bo wszystkie są ostre... Ma być 200mm i pełna dziura, a z TC pełna dziura i przymknięcie co 1/2EV, żebym wiedział, czy taki 70-200 + TC17 jest używalny na 340mm 4.8, czy dopiero od 5.3
pozdrawiam, kuba
|
|