|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Lornetka dla "okularnika"
Zygmunt G. - Wto 26 Lut, 2008 Temat postu: Lornetka dla "okularnika" Witam
Aktualnie używam lornetki 8x30 made in USSR. Patrząc muszę zdejmować okulary a jest to niewygodne (dla okularów też). Zamierzam kupić nową lornetkę. Po odkryciu strony optyczne.pl znalazłem się jak przed suto zastawionym stołem i wiem co jeść. Proszę o poradę. Noszę okulary (4,5 dioptrii - krótkowzroczność), lornetki używam turystycznie, do oglądania ptaków, przyrody, wiek ok. 50 (pojęcie starości jest wzgledne i przesuwa się z wiekiem). Przeczytałem forum, testy i mam wątpliwości co wybrać. W moim przypadku ważna jest odległość źrenicy wyjściowej i średnica żrenicy. Chciałbym żeby odległość ostrzenia nie była duża (3m). Kwota jaką jestem skłonny przeznaczyć to ok 1000 zł. Waham się między lornetką 10x50 (jako uniwersalną) a 10x42 8x42. Lornetki te to: Ecotone AD-7 10x50 (idealna dla ptasiarzy i turystów), Wiliam Optics 10x50 ED (ciężka), Nikon Action EX 10x50 (minimalne ostrzeznie 7m), Nikon Action EX 8x40 (szerokie pole, min. ostzrenie 5m), Wiliam Optics 8x42 APO (odległość żrenicy 20mm), Vortex Vulture 10x50 (źrenica 19 mm ale ostrzenie 4m), Vortex Broadwing 10x42 (odl. źrenicy 16mm), Votrex Broadwing 8x42. Vortex Viper 10x42 przekracza kwotę. Wiem, że może powtarzam wątki ale może jest ktoś kto nosi podobne okulary i używa którejś z tych lornetek. Proszę o opinie, uwagi szczególnie Redaktorów i przepraszam za przydługi tekst.
[ Dodano: Wto 26 Lut, 2008 ]
Chcę dodać, że w moim mieście sklepu z lornetkami nie ma, najbliższy to Lublin. Kupując lornetkę najlepiej mieć ją w ręce (z rozenania wynika, że np. vortexów w Lublinie nie ma - 2 sklepy myśliwskie i media market). Pozostają chyba sklepy internetowe (ew. Warszawa ale to specjalny wyjazd). Dlatego proszę o opinię.
Pozdrawiam
Zygmunt G.
Kmiernik - Wto 26 Lut, 2008
Moja uwaga jest następująca - w przypadku doboru lornetki do okularów szczególnie i wyjątkowo istotne jest jej osobiste sprawdzenie. Okulary mogą być bliżej lub dalej od oka i to bardzo zależy od indywidualnej budowy danej osoby, stopnia wady, a także modelu okularów. Szansa, że coś co sprawdziło się u kogoś, będzie równie dobrze działać u innego, jest w tym przypadku mniejsza niż zwykle. W zasadzie nie ma innej metody jak samodzielne przekonanie się o dopasowaniu. Co więcej, wydaje mi się, że lepiej jest nawet nabyć nieco gorszy optycznie lub droższy egzemplarz, niż mieć potem problemy.
Warto zwracać dużą uwagę na sposób w jaki reguluje się położenie muszli okularów. Najwygodniejsze są modele wsuwane (wkręcane), ale trzeba pamiętać, aby mechanizm blokowania nie działał zbyt delikatnie. Jeżeli okaże się, aby dla uzyskania dobrego pole widzenia muszle nie będą złożone do końca, nie może mieć miejsca przypadek w którym po dociśnięciu do oczu będą się chowały. Widziałem całkiem dobre lornetki w których mechanizm niestety tak się zachowywał, będąc stabilnym jedynie w pozycji pełnego otwarcia i zamknięcia.
Z wymienionych lornetek używałem w okularach Nikona Action EX 8x40. W moim przypadku dla uzyskania pełnego pola, muszle musiałem złożyć prawie, ale nie zupełnie, do końca. Co ciekawe, ze względu na to, że były bardzo duże i zrobione z twardego tworzywa, tę lornetkę przyjemniej mi się używało w okularach niż bez.
Dla odmiany inną lornetkę - Swift 828 - używam bez okularów. Z jakiegoś powodu, którego nie potrafię sprecyzować (być może konstrukcja muszli?), nie mogę się przyzwyczaić do używania jej razem z okularami - jest mi po prostu niewygodnie.
Arek - Wto 26 Lut, 2008
Ja nie pomogę, bo nie noszę okularów.
Pepin Krootki - Wto 26 Lut, 2008
Ja noszę okulary od jakichś 2 tygodni (-1 + astygmatyzm)... damn it! damn it! damn it! Wciąż się wściekam, bo nie zamierzam rezygnować z lornetkowej pasji!
Przejdźmy do meritum - do celów wycieczkowych brałbym chyba Nikona Action 8x40, choć ma on trochę żółtawe kolory. Czasem te nikony bywają w sklepach "(nie) dla idiotów". Oto dlaczego ten a nie inny wybór - zgadzam się z Kmiernikiem w sprawie muszli. Bez okularów wydawały mi się niewygodne, ale do szkieł będą pasować. Ponadto lornetka dobrze leży w dłoni (i to nie tylko moja opinia). Poza tym preferuję porro - w tej cenie nie pchałbym się w dachówkę, bo porro pod względem optyki pobije ją z łatwością. WO do celów wyłącznie turystycznych zupełnie odpada, bo to tak jakby powiesć sobie u szyi dwa pełne bidony.
Pozdrawiam
Zygmunt G. - Wto 26 Lut, 2008
Dzięki za opinie. Ja noszę okulary 37 lat. Pepin Krootki - czy Nikon o której piszesz do ptaszków też się nadaje? Lornetki z muszlami nie używałem ale wydaje mi się, że muszle nie powinny być twarde, żeby nie porysować szkieł w okularach.
W markecie jest nikon action ex 10x50. Muszę pojechać do Lublina i po prostu popatrzyć przez niego. Proszę o dalsze opinie i uwagi.
Pozdrawiam
Zygmunt G.
Betelgeuse - Sro 27 Lut, 2008
Zostaje jeszcze jedno rozwiązanie - soczewki
Kmiernik - Sro 27 Lut, 2008
Nikon 8x40 EX jest jak najbardziej ptasiarski. Nie ma też obaw, aby muszle rysowały szkła okularów. Są zrobione z jakiegoś plastiku, materiału ogólnie stosunkowo elastycznego, ale dość twardego jak na muszle lornetkowe.
Zygmunt G. - Sro 27 Lut, 2008
Witam
Soczewki odpadają, oczy są nie naruszalne (w moim przypadku).
Kmiernik, jakiego Nikona Action EX byś polecał: 8x40, czy 10x50 jeśli chodzi o ptaki?
Nikony mają min. ostrość ok 7m (szkodz, że nie mają mniejszej odległości ostrzenia).
Vortex Broadwing 8x42 ma odstęp źrenicy 18mm i odległość ostrzenia ok 2m (kosztuje 1000 zł). Vortex Broadwing 10x42 ma odstęp źrenicy 16mm i odległość ostrzenia ok 2m - te Vortexty to "dachówki". (Z ich obejrzeniem miałbym kłopot). Czy ktoś w okularach patrzył przez te lornetki?
I jeszcze jedno pytanie. Czy jeśli obejrzę lornetkę w sklepie i spodoba mi się, to czy zakupu można dokonać w sklepie internetowym (mp lornetki.pl mihomax) - prze internem taniej, lecz na którejś stronie tutaj ktoś napisał, że dwie lornetki takiego samego typu nie muszą być identyczne pod względem optycznym i wykonania.
Czy sklep internetowy jest może sprzesać lornetkę z wadami?
Pozdrawiam
Zygmunt G.
Betelgeuse - Czw 28 Lut, 2008
2 lornetki tego samego typu, a nawet identyczne modele z tej samej serii mogą się różnić i to znacząco. Jeden może być ok a drugi całkowicie sknocony i to się tyczy nie tylko producentów lornetek z "niskiej półki" ale także tych najbardziej uznanych. Smutne to ale taka jest prawda i odnosi się w ogole do całej optyki jako takiej - spartolić łatwo, a że materiał drogi to "z przymrużeniem oka" przechodzi toto testy jakościowe i docelowo ląduje na przykład w Polsce. :/
W miare możliwości proponuję obejrzeć sprzet przed zakupem, ponadto nawet kupując w via internet MASZ PRAWO do zwrotu towaru i żadne gadanie sprzedawcy, nawet najbardziej wydumane i przekonjące, tego nie zmieni.
Pzdr
Kmiernik - Czw 28 Lut, 2008
Obydwa Nikony - 8x40 i 10x50 - będą dobre na ptaki. Osobiście wolę powiększenie 8x, które daje większe pole widzenia, a i lornetka jest mniejsza i poręczniejsza. Ale to już prywatny wybór. Co do jakości 8x40 nie mogę jej specjalnie nic zarzucić - jest po prostu warta swojej ceny. Model 10x50 wypadł przyzwoicie w testach, więc chyba też nie jest spartolony. W tej samej serii jest jeszcze model 7x35, na birdforum.net często mówi się, że jest najlepszy z serii EX. Jeżeli nie przeszkadza powiększenie 7x to jest również wart co najmniej sprawdzenia - jeżeli będzie taka możliwość.
Zygmunt G. - Sob 01 Mar, 2008
Dzięki za opinie.
A co sądzicie o Wiliam Optics 7x50 albo 10x50. Bardzo chwalona (oprócz ciężaru) za optykę. Podobno nie "do zdarcia". W lornetki. pl określone są jako astronomiczne, ja ich w astronomii nie zamierzam używać (przyroda i ptaki).
Pepin Krootki - Sob 01 Mar, 2008
O tej lornetce zostało już napisane wiele - tutaj i chociażby na astro-forum.org, gdzie jest recenzja Meraka i innych. To naprawdę lornetka robiąca wrażenie najwyższej klasy. Postawiona na statywie robi piorunujące wrażenie. Ale żeby to nosić na ptaki... Primo: duża odległość minimalnego ostrzenia. Secundo: indywidualny system nastawiania ostrości. Tertio: w 10x50 trzeba mocno wciskać oczy w okulary aby objąć wzrokiem całe pole widzenia (nie wyobrażam sobie w okularach). 7x50 OK, ale czy warto dla takiego poweru taskać to w teren? Lepiej już jak Kmiernik sugeruje kupić sobie 7x35 - to nawygodniejsze rozwiązanie (a potem rozglądać się za czymś większym dla uzupełnienie np. 15x70 na statyw). Z lornetką jak z teleskopem - najlepszy jest ten, którego najczęściej używasz. 7x35 zabierzesz na każdy spacer z psem, natomiast w przypadku WO tylko na "specjalną wycieczkę" w celach obserwacyjnych.
Pozdrawiam
Arek - Sob 01 Mar, 2008
Do ptaków i przyrody też odradzam WO. To lornetki typowo nocne (astro, polowania) i morskie (7x50
w szczególności). Jeśli będziesz obserwował głównie w dzień, sprzęt o obiektywie 40-45 mm w zupełności
wystarczy. Może pomyśl o czym w stylu 8.5x45 np. teraz w promocji w DO jest Titanium 8.5x44.
Zygmunt G. - Sob 01 Mar, 2008
Patrzyłem dziś przez Steiner Ranger 7x50 i nie spodobało mi się indywidulane ogniskowanie. WO ma takie samo ogniskowanie więc rezygnuję z tego pomysłu. Patrzyłem też przez Nikon Action EX 10x50, EX 7x50, i sam Action 8x40. Z tych trzech w moim odczuciu najlepiej patrzyło mi się przez EX 7x50. Obraz w EX był jasny, w samym Actionie nie był tak jasny. Nie wiem czy przyczyną jest tylko mniejsza średnica obiektywu, czy na Actionie EX 8x40 obraz byłby lepszy. Nie kupiłem jeszcze żadnego.
[ Dodano: Sob 01 Mar, 2008 ]
DO Titanium 8,5x45 to dachowa (chyba dobrze znalazłem). W informacji o niej jest napisane, że odległość źrenicy wyjściowej 0 m, minimalna ostrość 0 m. Czy to znaczy, że ostro widać już np. z odległości 1-2 m, a dla noszącego okulary nadaje się mimo, że odległość źrenicy wyjściowej też jest 0 m?
Kmiernik w opinii o Nikonie Action EX 8x40 napisał, żeby nie mylić z Actionem, jakość tego pierwszego jest nieporównywalna. Przez Actiona EX 8x40 nie patrzyłem. Ale gdyby tak było to wahałbym się między EX 8x40 a DO Titanium 8,5x45 chociaż też przez nią nie patrzyłem (lecz gdyby miała tak krótką minimalną odległość ostrości to wolałbym ją). Redaktorowi Arkowi ufam w pełni. Między jedną drugą różnica ok 200 zł. Proszę o oświecenie mnie w powyższych kwestiach.
Kmiernik - Nie 02 Mar, 2008
Wartości "0" w bazie w tym przypadku należy chyba traktować jako "brak danych", a nie dosłowne liczby. Podejrzewam, że należy spodziewać się odległości źrenicy rzędu 17-20 mm, a odległości minimalnego ostrzenia 3-4 m. Niestety nigdzie prawdziwych danych nie znalazłem. Pozostaje chyba tylko możliwość osobistego sprawdzenia tej lornetki. A to może być doskonała alternatywa dla Nikona. Mam bardzo podobną lornetkę (Swift 8.5x44 HHS) i uważam, że na ptaki nadaje się wyśmienicie. Odkąd ją posiadam przeszła mi ochota na zmianę na coś lepszego.
Arek - Nie 02 Mar, 2008
Ja myślę, że Action EX 8x40 może być lepszy optycznie od DO, bo to jednak Porro. Wadą porro w porównaniu do dachówki będzie większa minimalna odległość ostrzenia, bo w DO Titianium 8.5x44
wynosi ona 2 metry. Odstęp źrenicy jest komfortowy, więc na moje oko jest conajmniej 15-16 mm.
Zygmunt G. - Pon 03 Mar, 2008
Dzięki Kmiernik. Swift o którym piszesz to dachowa, jeśli dobrze znalazłem. Popatrzyć przez DO Titanium 8,5x44 możliwości nie mam. Czy Twoim zdaniem dachowa DO Titanium 8,5x44 może być lepsza od Nikon Action EX 8x40?
Czy Nikon EX 8x40 od Nikona Action 8x40 różni się tylko zewnętrznie (np. muszle oczne wykręcane) czy też optycznie (szkła w środku inaczej ułożone, czy inne)?
Przepraszam, że tak nudzę ale chcę kupić jedną lornetkę i więcej raczej nie zmieniać, fachowcem nie jestem a możliwości oglądania sprzętu mam ograniczone.
Pepin Krootki - Pon 03 Mar, 2008
Nikon EX ma lepsze szkła - to po prostu lornetki o klasę wyżej pod każdym względem. Jeżeli idzie o dachówki i porro, to w podobnym przedziale cenowym porro są zwykle lepsze. Było to już na optyczne.pl mielone po wielokroć.
Zygmunt G. - Pon 03 Mar, 2008
Dzieki. A może rozsądniejszym wyjściem jest Olympus EXWP I 8x42, cena ok 1150. Przekracza ustalony reżim cenowy, ale kiedyś kosztował 1800. Może jeszcze stanieje.
Pepin Krootki - Wto 04 Mar, 2008
I w ten sposób nigdy nie kupisz lornetki...
Arek - Wto 04 Mar, 2008
ALe mówiąc poważniej, jeśli Olek 8x42 jest tak samo dobry (a ma szanse być lepszy) jak 10x42 to można śmiało go brać.
Zygmunt G. - Wto 04 Mar, 2008
Pepin chyba masz rację. Arek, dzięki za cierpliwość. Wydaje mi się, że znalazłem coś co by mi odpowiadało (cena może trochę mniej). Swift Audubon 8,5x44 Porro - szerokie pole widzenia, minimalna ostrość 3m, odstęp żrenicy 17 mm i nie jest ciężka. Cena 1219 zł.
Połączenie szerokiego pola widzenia i minimalej ostrości.
[ Dodano: Wto 04 Mar, 2008 ]
Czy firma migomex ma dobrą opinię?
Arek - Wto 04 Mar, 2008
Nam się bardzo dobrze z nią współpracuje. Sprzęt do testów przesyła błyskawicznie. Poza tym pracuje tam Leszek Dyrda, który na lornetkach zna się bardzo dobrze (zresztą zapalony ptasiarz). A dobrze jest gdy
firma zatrudnia kompetentnych ludzi.
Zygmunt G. - Wto 04 Mar, 2008
Dzięki.
Otrzymałem odpowiedź z Delta Optcal. Lornetka DO Titanium 8,5x45 ma minimalną odległość ostrości 1,8 m, szerokość rozstawu źrenic 58 do 77 mm, odstęp źrenicy 14 mm (taką odpowiedż otrzymałem).
W teście ten Swift ma w wadach odblaski ale nie jest to chyba znacząca wada.
[ Dodano: Sob 08 Mar, 2008 ]
Witam Przeczytałem forum kilkakrotnie. Prosze o ostateczną radę. Z lornetek poniżej 1000 zł wybrałbym Nikon Action EX 8x40 (wada: duża min. odległość ostrości) lub Vortex Sidewinder 8x42 (dachowa). Z nieznacznie pow. 1000 zł Olympus EXWP I 8x40 (dachowa) lub Swift Audubon 8,5x44. Jestem pewien, że lornetka ma mieć powięszenie 8x40 lub 8,5x44, szerokie pole widzenia, krótką minimalną odegłość ostrości, waga do ok 700g. Z tego co czytałem na forum jeśli są dwie lornetki, porro i dachowa w podobnej cenie, to porro powinna mieć lepszą optykę.
Test ww. Swifta jest ale czy ktoś używa takiej lornetki i może podzielić się uwagami.
Dziękuję
[ Dodano: Nie 16 Mar, 2008 ]
Po bardzo wielu godzinach spędzonych na tym forum, opierając się na wypowiedziach, rankingach i testach dokonałem zakupu. Od kliku dni jestem posiadaczem lornetki Swift Optics Horizon 8x42 (mam nadzieję, że raz a dobrze). W końcowej fazie wahałem się między Olympusem 8x42, a tą lornetką. Wybrałem tę ze względu na szersze pole widzenia. Różnica którą od razu widać to właśnie szerokie pole widzenia (w porównaniu z używaną BPC5 8x30).
Mogę patrzeć w okularach - muszle oczne złożone. Ptaki obserwuje się dobrze dzięki właśnie szerokiemu polu widzenia (łatwiej odnależć), takie jest moje wrażenie.
Drugi pozytyw to śruba centralna - nie trzeba dużo kręcić żeby złapać ostrość.
Patrzyłem w dni nie słoneczne, obraz jakby lekko błękitnawy, nie wiem jak będzie w słoneczny dzień. Mogłaby być trochę lżejsza (waży 760 g).
Na razie jestem zadowolony (może dlatego, że przesiadłem się z typu mniej doskonałego, a z innymi lornetkami nie mam porównania).
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi i rady (szczególnie Arkowi, Kmiernikowi, Pepinowi). Swiftem zasugerował mnie właśnie Kmiernik.
Forum jest bardzo dobre.
Dziękuję. Zygmunt G.
|
|