|
forum.optyczne.pl
|
 |
Teleskopy, lunety i celowniki optyczne - Sky-Watcher (Synta) BK804AZ3 dla "pani astronom"?
TomPL2 - Pią 13 Cze, 2014 Temat postu: Sky-Watcher (Synta) BK804AZ3 dla "pani astronom"? Żona interesuje się astronomią (ja w sumie też ) od wielu lat, kółko astronomiczne, pokazy w obserwatorium, planetarium itp. Chciałbym jej kupić (imieniny w sierpniu!) teleskop do osobistego użytku w domu. Z kompromisów budżetowo-lokalizacyjno-technicznych (< 1000zł, brak stałego miejsca na teleskop więc albo przy oknie na piętrze albo na podwórku przed domem, lokalizacja podmiejska) wyszło mi, że może Sky-Watcher (Synta) BK804AZ3. W opisach znalazłem, że słabo nadaje się do obserwacji planet a chciałbym, żeby jednak Saturn czy Jowisz zaprezentowały się efektownie - proszę o opinie, doświadczenia na ten temat i ew. kontrprpozycje.
Mógłbym też dokupić okular (4-6mm) jeśli to z tym teleskopem ma sens i zobaczymy coś więcej niż tylko "większe plamy". A jeśli, to czy warto dać wiecej za np. Sky-Watcher SWA Plossl 6 mm niż za podobny innego producenta?
michael99 - Pią 13 Cze, 2014
Ja ostatnio za 860zł kupiłem używanego Sky-Watchera 2001EQ5 z pełną gamą akcesorii, czyli za mniej niż Ty chcesz dać za 80mm bez akcesoriów i na montażu azymutalnym....
Moim zdaniem kupno nowych teleskopów to głupota, lepiej kupić 2x większy używany, a będzie mniej więcej za taką samą cenę. Jeśli używany wchodzi w grę (trochę głupio dawać na prezent coś używanego), to poszukaj na forach astro (astromaniak.pl; forumastronomiczne.pl; astropolis.pl) używanej Synty 8" na dobsonie. Cena będzie właśnie koło 1000zł (używana Synta ok. 800zł i okular planetarny 200zł). Jeśli nie wchodzi w grę coś używanego, kup syntę 6", albo jeśli nie lubisz dobsona to to http://astrokrak.pl/391-t...13065-eq2-.html , ale pamiętaj, że to samo, ale używane masz za 350zł.
Jak coś, to mogę sprzedać za 250zł to: http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=25097
Pozdrawiam.
Jar - Pią 13 Cze, 2014
Tom, zakładam,ze chcesz kupić coś niedużego, niedrogiego i łatwego w obsłudze, a jednocześnie dającego sensowne obrazy. To moim zdanie eliminuje 80/400, to nie jest dobre rozwiązanie na podstawowy sprzęt. Wiem, bo mam nieco gorszą wersję 80/400, kupiona jako mobilny traveller-zaćmieniówka. Świetnie się sprawdzała w tej roli: forsując w plecaku syberyjskie ostępy czy dzielnie stając do walki w dniu zaćmienia na montażu ze słupa latarni, taśmy klejącej i sznurowadeł wywleczonych z butów (statyw nie doleciał na czas z resztą bagażu). Jako podstawowy teleskop jest zupełnie do bani: mała apertura przy ekstremalnie małej ogniskowej utrudniającej dobór okularów i silnej aberracji chromatycznej. Do oglądania planet nie nadaje się zupełnie.
Z małych teleskopów poleciłbym Ci refraktor 90/900 ale na montażu AZ, daruj sobie paralaktyk (EQ), albo światłosilny refraktor 102/500, z tym, że ten ostatni dziedziczy większość wad mniejszego kuzyna (80/400). Nadrabia to jednak mocno znacznie większą aperturą, więc po zaopatrzeniu w filtr maskujący aberrację chromatyczną (np. Fringe Killer, potrzebny przy powiększeniach "planetarnych") może być bardzo przyzwoitym i uniwersalnym narzędziem obserwacyjnym, w dodatku do zabrania na urlopową wyprawę, pod ciemne niebo, albo na jakiś zlot czy właśnie spotkanie kółka astro (i to nawet bez własnego środka transportu poza plecakiem).
Z dużych, a dobrych i tanich teleskopów mógłbym polecić Newtona 150/1200 lub 2000/1200 (czyli 6 lub 8") na montażu Dobsona (broń Boże paralaktyk!!!!). Ale miej świadomość, że to są spore "krowy" o dużych gabarytach, więc jeśli mieszkacie w miejskim bloku bez windy na n-tym piętrze, z małym balkonem po północnej stronie i daleko od parkingu czy wolnej przestrzeni bez gęstych drzew i budynków to taki zakup może być okrutną porażką.
Pozdrawiam
-J.
widoczek - Sob 14 Cze, 2014
Z refraktorów to 90/900 na AZ3 lub 102/500 na AZ3
Z Newtonów to Sky-Watcher 6 cali na Dobsonie ale to już swoje wymiary i wage ma i trzeba to wziąść pod uwagę.
TomPL2 - Nie 15 Cze, 2014
Balkonu nie mam. Jak pisałem - mały domek na przedmieściu więc albo okno na piętrze (na południowo-zachodnią stronę) albo przed domem na podwórku (jest miejsce).
Wagowo i rozmiarowo Sky-Watcher Synta R-90/900 AZ-3 chyba jeszcze da się zaakceptować - jeśli ta opcja da dużo lepsze obserwacje niż BK804AZ3 to chyba się zdecyduję - proszę o wasze potwierdzenie!?
A co z kwestią okularów? Czy 4-6mm mają sens w tego typu teleskopach i czy warto wtedy zapłacić te ponad 200zł zamiast 100zł?
Arek - Nie 15 Cze, 2014
Skoro jest podwórko, to Synta 6" to ideał. Znokautuje wszystkie refraktorki 80-90 mm pod każdym względem.
I jeszcze starczy na jakieś okulary.
TomPL2 - Pon 16 Cze, 2014
No tak, tego się mogłem spodziewać - Synta 6'' I targać te 15 kilo za każdym razem na podwórko? I to się stawia na jakimś stole czy na ziemi? No nie wiem...
Ale jeszcze popytam - Synta 6'' to dla mnie troche taki skrót, ale generalnie lustro 150mm? A długość - bo widzę różne wynalazki (650, 750, 900, 1200) Montaż Dobson czy jakiś inny?
Wszystkie pytania pod kątem niewprawionej pani z pomocą niewprawionego męża, fotografowania nie przewiduję - preferowana łatwość montażu i obsługi..
michael99 - Pon 16 Cze, 2014
Im teleskop dłuższy, tym mniejsza światłosiła, a jak nie chcesz fotografować, to lepiej krótszy, aby zajmował mniej miejsca, co w Twoim przypadku jest ważne. Montaż najlepiej dobsona, ale na dobsonie są tylko Synty 150/1200mm, więc te największe. A montaż paralaktyczny, na którym są mocowane pozostałe to bardzo drogi wynalazek, i używany głównie do fotografii.
Ja nadal polecałbym coś używanego. Pamiętaj też, że jest coś takiego jak metoda trójpodziału: 1/3 kwoty na teleskop, 1/3 na montaż i 1/3, a nawet więcej w przypadku tańszych teleskopów, na akcesoria. Jest też inna zasada: kup największe lustro, na jakie Cię obecnie stać, a okulary, filtry można dokupić z czasem. Tylko jest pytanie: czy ten 1000zł to już koniec i więcej nie chcesz w ogóle wydawać na sprzęt astro, czy też kupisz teraz teleskop za 1000 i 600zł wydasz za pół roku, jak uzbierasz, na akcesoria?
Jar - Pon 16 Cze, 2014
TomPL2, macie idealne warunki na tę 6" Syntę, o ile dookoła domu nie ma budynków i drzew zasłaniających pół nieba, szczególnie od południa (tu górują obiekty na niebie, w każdym razie większość). Z drugiej strony niewysokie szpalery drzew, krzaków czy niskie, nieoświetlone budynki gospodarcze (np. altana albo śmietnik ) mogą być doskonałymi ekranami od light pollution z okolicy.
Tak, Dobsona stawi sie po prostu na ziemi i... już. No, może jeszcze osadzić na montażu tubę jeśli nie był przenoszony w całości. Paralaktyk to o wiele więcej roboty przy rozstawianiu, więcej elementów do złożenia, regulacji. Z tubą o danej wadze i rozmiarach zawsze też będzie cięższy. Jedyny plus to komfort przy obserwacji planet, ale Newton o długim tubusie na Dobsonie (vide Synta 6") radzi sobie z tym całkiem przyzwoicie.
Ze względu na prostotę konstrukcji montażu Newtony na Dobsonach są bardzo tanie w stosunku do ich (dużych) możliwości obserwacyjnych.
Pozdrawiam
-J.
P.S. O pomyśle obserwacji przez okno zapomnij przed jego wymyśleniem najlepiej. Przez szybę kiepsko, chyba wiadomo dlaczego. Otwarte okno w budynku to natomiast totalna masakra z powodu turbulencji powietrza, uwierz na słowo i nie przerabiaj w praktyce. Chociaż małym sprzętem (duży po prostu rozsmaruje obraz) można w sezonie grzewczym osiagnąć ciekawe efekty wizualne, mam na myśli syndrom pijanego Jowisza/Saturna miotającego się po polu widzenia małej lunetki
Arek - Pon 16 Cze, 2014
TomPL2, w sumie jest chyba 18 kg:
http://deltaoptical.pl/bl...son-6,d734.html
ale nosi się osobno tubę, osobno montaż
Ewentualnie to:
http://deltaoptical.pl/bl...eq3-2,d699.html
Bardziej przyszłościowe, ale noszenia i ustawiania więcej. Tutaj masz test:
http://www.optyczne.pl/13...50750EQ3-2.html
Jak chcesz lżejsze i szybsze do ustawienia to bzykadełko:
http://deltaoptical.pl/bl...2-slt,d690.html
Ewentualnie jeszcze to:
http://deltaoptical.pl/bl...06az3,d705.html
120 mm refraktor zbierze mniej więcej tyle samo światła do 6" Synta. Tyle, że będzie miał sporo CA.
TomPL2 - Wto 17 Cze, 2014
Drogo i "ciężko"... ciemność widzę
Z powyższych rozważań wynika, że nie ma nic sensownego co w całości ważyłoby mniej niż 10kg i dałoby się w całości wynosić przed dom (nie było jeszcze mowy o MAKach, ale na pewno powiecie, że MAK 102 to dla dzieci i bez sensu;) ).
Zakładając, że z tym ciężarem trzeba żyć i że wynoszenie sprzętu będzie na raty (montaż oddzielnie, tuba oddzielnie) to na placu boju przy ograniczeniach cenowych (1000zł) są:
- Synta 6'' Dobson
- Synta R-90/900 EQ-3-2/AZ-3
Można nawet pokusic się o używaną Synte 8'' - ciężar rośnie, ale w częściach nadal poniżej granicy 10kg Oprócz jakichś filtrów na księżyc, słońce planowana rozbudowa to tylko dobry okular 5-6mm.
I z takimi wytycznymi na parę tygodni musze odsapnąć, nabrać dystansu - na szczęście do sierpnia jeszcze trochę czasu...
Arek - Wto 17 Cze, 2014
TomPL2 napisał/a: | Z powyższych rozważań wynika, że nie ma nic sensownego co w całości ważyłoby mniej niż 10kg i dałoby się w całości wynosić przed dom |
Ależ jest:
https://www.astrozakupy.p...kuserem/?id=952
waży tylko 6 kg. Do tego głowica olejowa i fotograficzny statyw węglowy. Całość zmieści się w 10 kg.
Nie zmieści się za to w cenie 1000 zł...
Uogólniając, niestety mając 1000 zł, trudno kupić dobrą lornetkę lub obiektyw fotograficzny. A tutaj chcemy kupić lekki, dobry i uniwersalny teleskop...
TomPL2 - Wto 17 Cze, 2014
"głowica olejowa i fotograficzny statyw węglowy" - no niezłe wynalazki...
Ale w tym przypadku niosąc samą tubę, będą mi się trzęsły nogi i ręce
Jar - Wto 17 Cze, 2014
Arek napisał/a: | Do tego głowica olejowa i fotograficzny statyw węglowy |
Arku, tak na marginesie tego żąrtu z APO i dla przypomnienia potencjalnym czytelnikom wątku: statyw foto z głowicą o typowej konstrukcji (także olejową) nie nadaje się do obserwacji astro z dużymi powiększeniami rzędu 100x i więcej, czyli zapominamy o planetach na takim montażu. Jest to kwestia charakterystyki pracy tego typu głowicy -skokowa zmiana położenia pod ciężarem nie wyważonej tuby po każdej zmianie kąta podniesienia. Z okularem o polu widzenia typowego Plossla robi się ciekawie już przy powiększeniach od 60x w górę.
Pozdrawiam
-J.
kivirovi - Sro 18 Cze, 2014
A moim zdaniem powinieneś kupić żonie mały refraktorek, góra 100mm i 1 (słownie: jeden) okular zoom i zamiast znosić jej to co drugi dzień (dopuki się nie znudzi) siedzieć sobie w nocy w domu i pić piwko przed telewizorem.
TomPL2 - Sro 18 Cze, 2014
Też miałem taki zamiar, nawet zakładałem, że sama sobie zniesie ale wiesz jak to jest na forum - zawsze ci wmówią, że potrzebujesz lepszego sprzętu
kivirovi, to jak już podpowiadasz, to co byś wybrał, w którym saturn byłby ładniejszy: Sky-Watcher Synta R-102/500, Synta R-90/900 czy MAK 102?
Okulary 25 i 10 są zazwyczaj w komplecie, więc jednak zamiast tego zooma bardziej sensowne wydaje mi się kupienie dodatkowo przyzwoitego 6mm (np. Sky-Watcher WA 66 6 mm 1,25'')
kivirovi - Sro 18 Cze, 2014
Nadejszła wiekopomna chwila: nie znam się więc się wypowiem.
Wziąłbym Maka, bo na forach czytałem, że jest lepszy do planet, a z autopsji wiem, że jest najmniejszy z wszelkich możliwych Na zoomie nie oszczedzaj, kup Vixen LV.
Arek - Sro 18 Cze, 2014
kivirovi napisał/a: | Na zoomie nie oszczedzaj, kup Vixen LV. |
Tyle, że on wyczerpie grubo ponad połowę budżetu. Już lepiej dokupić coś takiego do okularów z zestawu:
http://deltaoptical.pl/ok...6-mm,d1203.html
Mak102 jest naprawdę ciemny. Biorąc pod uwagę światło, obstrukcję i straty na zwierciadłach w refraktorze 90/900 zobaczysz więcej.
Jeżeli Synta 6" odpada to ja bym wziął R102 na azymutalnym. Ale nadal sugeruję Syntę.
widoczek - Sro 18 Cze, 2014
90/900 pokaze najladniej z tej trójki. Potem Mak 102, potem 102/500 który jest bardziej do DS.
Arek - Sro 18 Cze, 2014
widoczek, na 102 mm zawsze możesz założyć diafragmę, która zostawi 90 mm i obraz mocno się polepszy, bo wywalisz najbardziej pakudzące brzegi
|
|