|
forum.optyczne.pl
|
 |
Inne akcesoria fotograficzne - jakie płyty do nagrywania waznych fotek CD,CD-R, DVD, DVD-RW
terenowiec - Sro 19 Mar, 2008 Temat postu: jakie płyty do nagrywania waznych fotek CD,CD-R, DVD, DVD-RW witam serdecznie,
miejsce w laptopie sie konczy i musze zaczac archiwizowac fotki na jakies nośniki. zastanawialem sie przez pewien czas nad twardym zewnetrznym dyskiem, ale wiele slyszalem o zawodnosci takiego sprzetu. dojrzlem w koncu do zgrywania fotek na płyty, ale teraz rodzi sie pytania jakie plyty uzywac. prosze o jakies rady, sugestie.
pozdrawiam
komor - Sro 19 Mar, 2008
Biorąc pod uwagę aktualne niskie ceny (i jakość) płyt ja stosuję taką zasadę, że ważne dane składuję na dwóch nośnikach różnych producentów. Czyli kupuję sobie pudełeczko płyt na przykład Verbatim i drugie pudełko Basf, tfu..., Emtec, i backup robię w dwóch kopiach.
No i z zasady nie kupuję żadnych kejków, srejków, że osobno płyta, osobno koperta. Może to naiwne, ale nie mam zaufania. Normalne płyty w plastikowych kasetkach, ewentualnie w wersji slim, jeśli dużo do zarchiwizowania/wysłania.
MM - Sro 19 Mar, 2008
Z tańszych tylko Verbatimy, z droższych tylko te powlekane złotem. Ja mam zawsze dwie kopie na dwóch różnych rodzajach płyt.
007areka - Sro 19 Mar, 2008
...o temat mnie zainteresowal, mam pytanie jeszce na plusach czy na minusach- ma to jakies znaczenie?
a odnosnie plyt to palilem raczej na tdk i okazuje sie ze z przed kilku lat okolo 4 zaczynaja sie pojawiac bable na powierzchni i niestety dana utracone innych problemow nie zaobserowalismy.
mnich - Sro 19 Mar, 2008
A ja robie tak ąe co potrzebuje to wrzucam na zewnętrznego pancernego twardziela, a wazne fotki poprostu wywołuje
Dingo - Czw 20 Mar, 2008
Po naprawdę wielu latach doświadczeń własnych i zaprzyjaźnionych fotografów (często niestety bardzo przykrych doświadczeniach) związanych z archiwizacją danych stworzyłem własną listę zasad:
- nagrywam zdjęcia na dwie płyty CD
(pojedyncza ścieżka na płycie DVD jest znacznie cieńsza, a tym samym znacznie bardziej podatna na uszkodzenia)
- nagrywam na dwie płyty CD różnych producentów
(to ogranicza ryzyko trafienia na uszkodzoną partię płyt jednego producenta)
- dodatkowo nagrywam kopie kilku takich płyt CD na jednej płycie DVD-R
(ktoś powie, że przesada, ale po pierwsze: 1 zł za płytę to żaden koszt, a po drugie: już raz mi to tyłek uratowało )
- staram się nagrywać na niskich prędkościach
(wyższa prędkość podnosi ryzyko wystąpienia błędów)
- ZAWSZE weryfikuję płyty po nagraniu
(nigdy nie naciskam "Anuluj" w trakcie gdy program weryfikuje dane po nagraniu porównując źródłowy zestaw plików z wynikowym - oszczędność kilku minut może oznaczać później problemy)
- przechowuję płyty ze zdjęciami w dwóch różnych miejscach
(i nie chodzi tutaj o dwa pokoje w obrębie jednego mieszkania, ale o oddalone od siebie budynki np.: 1 kopia w pracy, 2 kopia u siebie)
- przechowuję płyty ze zdjęciami w miejscach oddalonych od okien, kaloryferów, obszarów działania promieni słonecznych, miejsc o dużej wilgotoności
(to wszystko znacznie przyspiesza proces starzenia się nośników i utleniania danych)
- szczególnie istotne zdjęcia staram się przenosić z płyty na nową płytę co 3 lata, inne co 5 lat - dlatego też każdą płytę opisuję datą wykonania nagrania
(deklaracje producentów o trwałości zapisu rzędu kilkunastu/kilkudziesięciu lat można w większości przypadków między bajki włożyć - bo życie to nie jest test w sterylnych warunkach laboratoryjnych)
- na nośnikach nie należy oszczędzać
(nie używam ani płyt mało znanych marek ani tym bardziej "no name", aczkolwiek już kilku znanych producentów mi "podpadło", polecam też tzw. płyty typu GOLD),
- dobra rada: nagrywarka lubi się zepsuć w sposób niezauważalny - żarotobliwie rzecz ujmując może się zdarzyć, że np. przestaje nagrywać zgodnie ze standardem i tworzy sama sobie własny standard, który nie jest widziany przez czytniki w innych komputerach
P.S. Płyt CD-RW czy DVD-RW nigdy nie używam
ufff, zadyszki dostałem
terenowiec - Czw 20 Mar, 2008
dzieki wielkie dingo za wyczerpujaca odpowiedz, przyznam ze wiele skorzystam z twoich rad. wczoraj zakupilem w sklepie jakas super tdk dvd-rw, i sprzedawca oczywiscie stwierdzil ze wszyscy zawodowcy uzywaja tylko dvd-rw
MM - Czw 20 Mar, 2008
Cenne uwagi Dingo, potraktowałem temat bardzo selektywnie, ale podobnie jak Ty używam TYLKO najniższych dostępnych na nagrywarce prędkości i ZAWSZE sprawdzam czy się nagrało. Upierdliwe to, ale moim zdaniem warte zachodu. Od jakiegoś czasu używam też dużego zewnętrznego twardziela (chodzi oczywiście o dysk ), ale to bardziej dla wygody niż bezpieczeństwa.
Dingo - Czw 20 Mar, 2008
Wiem, wiem MM, że to upierdliwa procedura... sam mam jej czasem dość
Pomysł z dużym, zewnętrznym twardzielem też jest niezły - oczywiście tak jak piszesz: nie jako jedyny "backup", ale jako dodatek radykalnie ułatwiający szybki dostęp do wielu zdjęć.
Na marginesie: kiedyś jeden ze studentów powiedział mi, że jako podstawowych nośników do archiwizacji używa twardych dysków 3,5". Po zapełnieniu... odpina dysk od komputera i wkłada do szafy! Potem kupuje nowy
007areka - Czw 20 Mar, 2008
...moze jeszce sie ktos podzieli info
komor - Czw 20 Mar, 2008
Dingo napisał/a: | Na marginesie: kiedyś jeden ze studentów powiedział mi, że jako podstawowych nośników do archiwizacji używa twardych dysków 3,5". Po zapełnieniu... odpina dysk od komputera i wkłada do szafy! Potem kupuje nowy |
To wcale nie jest głupie, a ten student nie jest jedynym, który tak robi Biorąc pod uwagę dzisiejsze ceny dysków i ich pojemności... No i „czas dostępu” jest też szybszy niż do zestawu 20-50 płyt DVD
Co do reszty uwag, to powtarzam za MM - nawet nie wpadło mi do głowy, żeby pisać, iż nie przerywa się weryfikacji i nie używa największych prędkości - to jest oczywista oczywistość
Dingo - Czw 20 Mar, 2008
komor napisał/a: | To wcale nie jest głupie, a ten student nie jest jedynym, który tak robi Biorąc pod uwagę dzisiejsze ceny dysków i ich pojemności... No i „czas dostępu” jest też szybszy niż do zestawu 20-50 płyt DVD
Co do reszty uwag, to powtarzam za MM - nawet nie wpadło mi do głowy, żeby pisać, iż nie przerywa się weryfikacji i nie używa największych prędkości - to jest oczywista oczywistość |
No pewnie, że użycie hdd do archiwizacji nie jest głupie - chociaż wymaga zainwestowania jednorazowo znacznie większej kwoty niż cena zakupu paczki płyt CD/DVD. Zresztą kolejna ciekawostka: mam też studentów archiwizujących zdjęcia wyłącznie na DVD-RAM, którzy twierdzą, że ten standard oferuje najlepsze algorytmy rekonstrukcji (oczywiście nie fizycznej a programowej) uszkodzonych ścieżek zapisu. Nigdy jednak nie miałem czasu, żeby dokładnie zweryfikować te informacje, choć "wieść gminna" w Internecie zdaje się to częściowo potwierdzać.
A co do reszty uwag - wierz mi, Komor, szokujące jest jak dla wielu osób tego typu "oczywiste oczywistości" to jednak rodzaj "wiedzy tajemnej". I niestety w pracy mam tego liczne przykłady na codzień - może kiedyś opiszę na forum jakieś "kwiatki"
Kończę i pozdrawiam, czas na wieczorny backup
novy - Pią 21 Mar, 2008
Jakiś czas temu wertowałem różne fora w poszukiwaniu opinii na temat trwałości płyt CD, DVD.
Dingo, ogólnie zgadzam sie z zasadami które wymieniłeś, jednak zastanawiam sie nad wyższością płyt CD nad DVD:
Cytat: | - nagrywam zdjęcia na dwie płyty CD
(pojedyncza ścieżka na płycie DVD jest znacznie cieńsza, a tym samym znacznie bardziej podatna na uszkodzenia) |
Płyta DVD jest inaczej zbudowana niż płyta CD - warstwa nośnika w płycie DVD jest umieszczona po miedzy dwoma poliwęglanowymi krążkami. Dzięki temu nośnik jest lepiej chroniony przed zadrapaniami i działaniami czynników zewnętrznych (nie utlenia sie tak szybko). W płycie CD natomiast nośnik jest przykryty cienką warstwą lakieru (wystarczy większe zadrapanie od strony nadruku i nośnik jest zniszczony)
Z własnego doświadczenia oraz z czytanych opinii wiem że najbardziej polecanymi nośnikami są Verbatim i TDK, nie polecam natomiast EMTEC nagrywałem na kilku zdjęcia, jakieś 3 lata temu, niestety dzisiaj są nie do odtworzenia.
MM napisał/a: | ale podobnie jak Ty używam TYLKO najniższych dostępnych na nagrywarce prędkości i ZAWSZE sprawdzam czy się nagrało |
Nie jest to takie oczywiste, zależy to od nośnika i od nagrywarki, najlepiej wybrać sobie ulubiony nośnik nagrać kilkoma możliwymi prędkościami i sprawdzić ilość błędów na każdej płycie. Po takim teście będziesz wiedział jaka prędkość jest optymalna dla zestawu - twoja nagrywarka dana płyta. Wcale nie jest pewne że będzie to najniższa prędkość.
Pozdrawiam
007areka - Pią 21 Mar, 2008
...yhy
koraf - Pią 21 Mar, 2008
A co sądzicie o dyskach twardych w systemie raid ( kopia 1:1 ) ?
goltar - Pią 21 Mar, 2008
koraf napisał/a: | A co sądzicie o dyskach twardych w systemie raid ( kopia 1:1 ) ? | Dobry pomysł ale tylko jako zabezpieczenie uzupełniające, kopie na zewnętrznych nośnikach i tak trzeba robić. Jeśli będziesz miał awarie zasilacza (np piorun) i płyta dostanie za wysokie napięcie to RAID nie pomoże bo mogą się spalić oba dyski...
novy - Pią 21 Mar, 2008
Raid1 jest na pewno lepszym rozwiązaniem niż jeden dysk, ale nie ustrzeże Cię przed nieumyślnym usunięciem, przed wirusem niszczącym dane, przed kradzieżą kompa, poza tym przy przepięciu (np. wyładowanie atmosferyczne, szlak może trafić dwa dyski). Myślę że jednak najlepiej trzymać dane na nośnikach których nie można przez przypadek skasować i dodatkowo trzymać dwie kopie w różnych miejscach.
edip - Sob 22 Mar, 2008
Raid?? ciekawe ale musisz miec 2 takie same dyski przynajmniej o takiej samej pojemnosci. zalecane do np.: bawienia sie filmami gdy trzeba bardzo wiele danych na raz przerzucic. jak ci padnie to tracisz wszystko co na nich miales..... lepie miec twardego na zewnatrz lub nagrywac. polecam BL choc chwilowo jest to dosyc drogie ale ma teoretycznie najdluzsza trwalosc wsrod nosnikow optycznych. no i najwieksza pojemnosc
Dingo - Nie 23 Mar, 2008
novy napisał/a: | Jakiś czas temu wertowałem różne fora w poszukiwaniu opinii na temat trwałości płyt CD, DVD.
Dingo, ogólnie zgadzam sie z zasadami które wymieniłeś, jednak zastanawiam sie nad wyższością płyt CD nad DVD.
Płyta DVD jest inaczej zbudowana niż płyta CD - warstwa nośnika w płycie DVD jest umieszczona po miedzy dwoma poliwęglanowymi krążkami. Dzięki temu nośnik jest lepiej chroniony przed zadrapaniami i działaniami czynników zewnętrznych (nie utlenia sie tak szybko). W płycie CD natomiast nośnik jest przykryty cienką warstwą lakieru (wystarczy większe zadrapanie od strony nadruku i nośnik jest zniszczony) |
Masz rację novy co do budowy płyt CD i DVD. Jednak nie zmienia to faktu, że tak jak napisałem wcześniej: pojedyncza ścieżka na płycie DVD jest znacznie cieńsza, a tym samym bardziej podatna na uszkodzenia. Zdarzyło mi się już spotkać z uszkodzonymi płytami DVD, na których powierzchni były jedynie drobne ryski, natomiast w przypadku płyt CD ryski podobnej wielkości/kształtu w żaden sposób nie utrudniały odczytania danych. Oczywiście pozostaje jeszcze bardzo istotna kwestia ochrony samej warstwy zapisu - dobrze, że o tym wspominasz - bo przypomniałeś mi jeszcze o czymś. Nie należy opisywać płyt flamastrami (nawet "firmowymi" czy "dedykowanymi") bezpośrednio po warstwie lakieru. Lepiej chuchać na zimne i zrobić to albo na przezroczystym kołnierzu płyty w jej środkowej części, albo po prostu na okładce.
novy napisał/a: | Z własnego doświadczenia oraz z czytanych opinii wiem że najbardziej polecanymi nośnikami są Verbatim i TDK, nie polecam natomiast EMTEC nagrywałem na kilku zdjęcia, jakieś 3 lata temu, niestety dzisiaj są nie do odtworzenia. |
Widzę novy, że mamy podobne doświadczenia Mnie również płyty EMTEC przysporzyły sporo nerwów - od tego czasu ich unikam. Co prawda ostatecznie udało mi się odzyskać z nich dane dzięki programowi BadCopy Pro (polecam!), ale uraz do płyt tej marki pozostał...
novy napisał/a: | MM napisał/a: | ale podobnie jak Ty używam TYLKO najniższych dostępnych na nagrywarce prędkości i ZAWSZE sprawdzam czy się nagrało |
Nie jest to takie oczywiste, zależy to od nośnika i od nagrywarki, najlepiej wybrać sobie ulubiony nośnik nagrać kilkoma możliwymi prędkościami i sprawdzić ilość błędów na każdej płycie. Po takim teście będziesz wiedział jaka prędkość jest optymalna dla zestawu - twoja nagrywarka dana płyta. Wcale nie jest pewne że będzie to najniższa prędkość. |
Ponownie masz rację Jednak w przeciwieństwie do MM, który napisał, że używa "najniższych" prędkości, ja napisałem jedynie, że używam "niższych". Zgodzisz się pewnie, że generalnie obowiązuje zasada: "wysoka prędkość - więcej błędów" oraz "niższa prędkość - mniej błędów".
Na koniec odradzam dyski twarde do podstawowej archiwizacji (jako jedyny nośnik) - zweryfikowane empirycznie przez moją znajomą, straciła właśnie 35 GB zdjęć
I nawet raid nie jest wystarczającym zabezpieczeniem.
Na zakończenie tego wątku chyba wszyscy powinniśmy splunąć przez lewe ramię
novy - Nie 23 Mar, 2008
Dingo napisał/a: | Jednak nie zmienia to faktu, że tak jak napisałem wcześniej: pojedyncza ścieżka na płycie DVD jest znacznie cieńsza, a tym samym bardziej podatna na uszkodzenia. Zdarzyło mi się już spotkać z uszkodzonymi płytami DVD, na których powierzchni były jedynie drobne ryski, natomiast w przypadku płyt CD ryski podobnej wielkości/kształtu w żaden sposób nie utrudniały odczytania danych. |
A jak myślisz, jakbyśmy pominęli fakt że płyty sie rysują, to która płyta by miała większa trwałość DVD czy CD? (skoro nośnik DVD jest szczelniej zamknięty to nie powinien sie tak utleniać). Bo jeśli DVD to zawsze można trzymać dwie kopie, jedną którą sie używa w razie potrzeby, a drugą której sie nie używa więc też nie rysuje
Dingo napisał/a: | Zgodzisz się pewnie, że generalnie obowiązuje zasada: "wysoka prędkość - więcej błędów" oraz "niższa prędkość - mniej błędów". |
Tak, prędkość najwyższa jest przyczyna powstawania większej ilości błędów. Wiem że jeśli chodzi o płyty CD to zasada NAJniższej prędkości się bardziej sprawdza niż w przypadku płyt DVD.
Dingo - Czw 27 Mar, 2008
novy napisał/a: | A jak myślisz, jakbyśmy pominęli fakt że płyty sie rysują, to która płyta by miała większa trwałość DVD czy CD? (skoro nośnik DVD jest szczelniej zamknięty to nie powinien sie tak utleniać). |
Masz rację, z uwagi na budowę płyta DVD powinna być bardziej odporna na utlenianie. Tyle, że ja mam bardzo ograniczone zaufanie do trwałości płyt niezależnie od ich formatu (CD/DVD) - dlatego szczególnie ważne zdjęcia i tak przegrywam na nowe płyty co 3 lata, bo po prostu nie wierzę w deklaracje producentów A kopie i tak robię na obu typach nośników. Najważniejsze jest jednak to, aby o archiwizacji nigdy nie zapominać...
Na zakończenie wiadomość "ku pokrzepieniu serc":
Ufff, po ponad dwóch dobach mielenia non-stop tego padniętego dysku z komputera koleżanki specjalistycznym softem udało się odzyskać ok. 80% utraconych zdjęć - w tym na szczęście również te najważniejsze!
martens - Czw 27 Mar, 2008
koraf napisał/a: | A co sądzicie o dyskach twardych w systemie raid ( kopia 1:1 ) ? |
Ja stosuję to rozwiązanie jest zajebiste, na dyskach trzymam też całą zripowaną muzę na FLAC i nie mam już czasu na kopiownie na DVD, zawodność wypalonych kopi, ciągłę uaktualnianie backupu etc.
Tylko że trzymam na trzech dyskach jako 2:1 (mniejsza ilość nieużywanej przestrzeni)
Konkretnie trzy Seagate 320GB gdzie mogę trzymać 640Gb na dwóch a trzeci trzyma kody nadmiarowe, jak którykolwiek z dysków się sypnie to się go odtwarza z kodów nadmiarowych. Takie trzy dyski można w sumie teraz kupić za jakieś 600 pln
O ile wiem to począwszy od RAID-3 można mieć wyższe konfiguracje np 4:1 (nie wiem czy nawet jest jakiś limit) w takim przypadku tylko 20% procent przestrzeni dystkowej idzie na backup a nie 50% jak w przypadku 1:1.
W moim przypadku jak mi się zapełni 2x320Gb dokupie kolejny dysk sztuk jeden zwiększając przestrzeń o 320GB i utworzę konfiguracje 3:1 dalej z pełnym backupem na pojedyńczym czwartym dysku.
Poza tym z RAID szybciej chodzi odczyt bo informacja jest rozproszona na dyskach i system zasysa z kilku naraz (przynajmniej w teori bo nie badałem)
Pioruny czy inne cuda rozwalające wiecęj niż jeden dysk na raz to się zdarzają tak często jak 6 w totolotku, już prędzej obawiam się kradzierzy całego kompa lub pożaru, stąd jakąś kopie zewnętrzną mam ale już tylko wybranych rzeczy i też na zewnętrznym HD.
Sz@kal - Czw 05 Cze, 2008
Ja tylko dodam od siebie:
1) jeżeli DVD to tylko "+" (nadają się one lepiej do archiwizacji danych niż "-")
2) jeżeli mowa o markach to ten temat trzeba śledzić na bieżąco (obecnie tylko Verbatim oznaczone youden <- do sprawdzenia w programie NERO CD-DVD Speed)
3) najważniejsza kwestia nawet najdroższa płyta i tak będzie do d... jeżeli nagrana zostanie na słabej nagrywarce... obecnie najlepszymi ekonomicznymi (czyt. nie plextor ) nagrywarkami są Pionner na drugim miejscu Liteon trzecie i dalsze miejsca już nie istnieją (zaznaczam iż temat również należy śledzić na bieżąco - nie patrzeć konkretnie na markę ale skupiać się na danym modelu)
4) wracając do płytek CD i DVD są dobre jeśli są dobrej jakości z dobrej partii nagrane dobrą nagrywarką niską prędkością i są dobrze przechowywane ale nic nie przebije jakości i mocy archiwizacji płyt DVD-RAM są droższe ale warte swojej ceny
POZDRAWIAM
PS. wszelkie konkretniejsze i bardziej szczegółowe czy też aktualne informacje każdy znajdzie na cdr.info <- to forum maniaków którzy nic nie robią tylko kupują najnowsze nagrywarki i nośniki i testują do upadłego... napędu ;P
kijos - Sob 07 Cze, 2008
Dingo napisał/a: | Po naprawdę wielu latach doświadczeń własnych i zaprzyjaźnionych fotografów (często niestety bardzo przykrych doświadczeniach) związanych z archiwizacją danych stworzyłem własną listę zasad:
- nagrywam zdjęcia na dwie płyty CD
(pojedyncza ścieżka na płycie DVD jest znacznie cieńsza, a tym samym znacznie bardziej podatna na uszkodzenia)
- nagrywam na dwie płyty CD różnych producentów
(to ogranicza ryzyko trafienia na uszkodzoną partię płyt jednego producenta)
- dodatkowo nagrywam kopie kilku takich płyt CD na jednej płycie DVD-R
(ktoś powie, że przesada, ale po pierwsze: 1 zł za płytę to żaden koszt, a po drugie: już raz mi to tyłek uratowało )
- staram się nagrywać na niskich prędkościach
(wyższa prędkość podnosi ryzyko wystąpienia błędów)
- ZAWSZE weryfikuję płyty po nagraniu
(nigdy nie naciskam "Anuluj" w trakcie gdy program weryfikuje dane po nagraniu porównując źródłowy zestaw plików z wynikowym - oszczędność kilku minut może oznaczać później problemy)
- przechowuję płyty ze zdjęciami w dwóch różnych miejscach
(i nie chodzi tutaj o dwa pokoje w obrębie jednego mieszkania, ale o oddalone od siebie budynki np.: 1 kopia w pracy, 2 kopia u siebie)
- przechowuję płyty ze zdjęciami w miejscach oddalonych od okien, kaloryferów, obszarów działania promieni słonecznych, miejsc o dużej wilgotoności
(to wszystko znacznie przyspiesza proces starzenia się nośników i utleniania danych)
- szczególnie istotne zdjęcia staram się przenosić z płyty na nową płytę co 3 lata, inne co 5 lat - dlatego też każdą płytę opisuję datą wykonania nagrania
(deklaracje producentów o trwałości zapisu rzędu kilkunastu/kilkudziesięciu lat można w większości przypadków między bajki włożyć - bo życie to nie jest test w sterylnych warunkach laboratoryjnych)
- na nośnikach nie należy oszczędzać
(nie używam ani płyt mało znanych marek ani tym bardziej "no name", aczkolwiek już kilku znanych producentów mi "podpadło", polecam też tzw. płyty typu GOLD),
- dobra rada: nagrywarka lubi się zepsuć w sposób niezauważalny - żarotobliwie rzecz ujmując może się zdarzyć, że np. przestaje nagrywać zgodnie ze standardem i tworzy sama sobie własny standard, który nie jest widziany przez czytniki w innych komputerach
P.S. Płyt CD-RW czy DVD-RW nigdy nie używam
ufff, zadyszki dostałem |
To kiedy ty robisz zdjęcia?
|
|