forum.optyczne.pl

Cyfrowe kompakty - Nowy Sony HX60 - problem

grzes133 - Wto 03 Lis, 2015
Temat postu: Nowy Sony HX60 - problem
Witam. Kilka dni temu kupiłem nowy aparat sony hx60. Przy robieniu zdjęć z użyciem lampy błyskowej w pomieszczeniu zdarzają się zdjęcia z plamami. Czy to normalne czy może wada fabryczna aparatu?

Plamy nie są widoczne na każdym zdjęciu powiedzmy że są raz na 10 zdjęć i pojawiają się w różnych miejscach.

ghost - Wto 03 Lis, 2015

przykład?
grzes133 - Wto 03 Lis, 2015
Temat postu: Plamy na zdjęciach SonyHX60
W załączeniu zdjęcie.

[ Dodano: Wto 03 Lis, 2015 19:44 ]
zdjecie 2

[ Dodano: Wto 03 Lis, 2015 19:45 ]
zdjecie 3

ghost - Wto 03 Lis, 2015

Raczej kurz, lub inne farfocle latające przed aparatem. Normalne.
grzes133 - Wto 03 Lis, 2015
Temat postu: Plamy na zdjęciach SonyHX60
zdjecie

[ Dodano: Wto 03 Lis, 2015 19:57 ]
zdjecie 2

[ Dodano: Wto 03 Lis, 2015 20:24 ]

[ Dodano: Wto 03 Lis, 2015 20:26 ]
Czy to normalne zjawisko w tym modelu sony hx60 czy w każdym kompakcie? Poprzednio miałem olympusa xz2 to nie zauważyłem takiego zjawiska.

TomPL2 - Sro 04 Lis, 2015

ghost napisał/a:
Raczej kurz, lub inne farfocle latające przed aparatem. Normalne.

No bez jaj - chyba by zauważył latające przed aparatem mole :mrgreen:
Obejrzyj dokładnie obiektyw, może zauważysz na nim lub w nim jakieś paprochy, a jak nie znajdziesz to aparat do reklamacji.

grzes133 - Sro 04 Lis, 2015
Temat postu: Plamy na zdjęciach SonyHX60
Jeżeli zdjęcia robione są bez lampy to tego zjawiska nie ma.
ghost - Sro 04 Lis, 2015

bo mz to kurz podświetlony błyskiem lampy.
jak poszukasz zdjęć śniegu lub deszczu z flashem - znajdziesz właśnie taki efekt.

grzes133 - Sro 04 Lis, 2015
Temat postu: Plamy na zdjęciach SonyHX60
Zgłosiłem sprawę do firmy sony po kilku emailach odesłali mi mi odpowiedź pod tym linkiem:


http://pdf.crse.com/manua...0000516967.html

TomPL2 - Czw 05 Lis, 2015

Zadziwiające, pierwszy raz takie coś widzę (choć fakt, że z lampą nie robię często). Przecież nie robisz tych fotek na jakimś zakurzonym strychu?!
Ja bym spróbował porobić jakieś kontrolowane zdjęcia na jednolitym tle, żeby namierzyć ten "kurz" :lol:

Stanislaw74 - Czw 05 Lis, 2015

To kurzu u ciebie :grin: Czyli musisz miec dobry odkurzacz z filtrem i kup sciereczki z mikrofibry.
Przecieraj wedlug zalecen Sony :grin:

Moze to Orbsy? Poczytaj na ten temat.

TomPL2 - Czw 05 Lis, 2015

Ale co ma przecierać? Oczy ze zdumienia?
To musi być nawiedzony dom :cool:
Znanym badaczem tego niezwykle ciekawego zjawiska jest prof. Klaus Heinemann – pracownik NASA, czyli amerykańskiej agencji kosmicznej. Człowiek ten mający doświadczenie w skomplikowanych mikroskopowych technikach zaprzeczył jakoby 100% przypadków istnienia orbów było spowodowane poprzez mechaniczne usterki czy przypadkowe sfotografowanie kurzu czy innych wspomnianych obiektów, które powodują fake orby. Po wykonaniu tysięcy cyfrowych fotografii, testach i badaniach Heinemann doszedł do zaskakującychOrb na wystawie wniosków. Odkrył, że tajemnicze kule mogą poruszać się z prędkością mniej więcej 800 km/h oraz, co dużo bardziej dziwne, orby pokazują się przed obiektywem, gdy się je o to zwyczajnie poprosi. Tak więc, teoretycznie, jesteśmy w stanie się z nimi w jakiś sposób komunikować. Natomiast w sytuacji, gdy ustawimy dwa obiektywy w dwóch różnych miejscach, które fotografują tę samą przestrzeń to orby pojawią się na zdjęciach wykonanych przez jeden z nich jakby sobie wybierały w którym mają ochotę się ujawnić.
Ostatecznie, na podstawie swoich badań, profesor stwierdził, że mamy do czynienia z formą paranormalnej inteligencji, mówiąc, że “orbs mogą być jednym z najważniejszych zjawisk o naturze wykraczającej poza naszą rzeczywistość, jakich świadkiem jest ludzkość.”.

Madrian - Pią 06 Lis, 2015

Kurzu nie widać, bo jest bardzo mały, ale gwałtowny błysk lampy podświetla cząsteczki kurzu zawieszone blisko obiektywu, poza ustawioną ostrością. Dla matrycy jest to po prostu nieostra, jasna plamka odbijająca światło.
A kurz lata w pomieszczeniu prawie zawsze. Chyba, że to laboratorium Zeissa, to kurzu może nie być. :mrgreen:

Trzepnij trzepaczką w jakiś fotel i za chwilę znów zrób zdjęcie. Znajdziesz tych plamek dziesiątki jak nie setki. :razz:

Podoby efekt pojawia się przy próbie zrobienia nocnego zdjęcia z flaszem, w czasie mżawki lub w okresie intensywnego pylenia. Wtedy to pyłki podświetlone potrafią zapełnić kadr.

grzes133 - Pią 06 Lis, 2015
Temat postu: Plamy na zdjęciach SonyHX60
Wszystko ok. mogę zrozumieć prawa fizyki tylko dlaczego aparat za który zapłaciłem 1000zł wyłapuje mi te plamy? W poprzednich aparatach kompaktowych tego nie było np. olympus xz-2, sony hx20, nikon, fuji. Nagle pojawił się kurz u mnie w domu i u kilku znajomych i krewnych, którego wcześniej nie było? Czy raczej aparat ma źle skonstruowana i umieszczona lampę błyskową?
Preskaler - Sob 07 Lis, 2015

Może dawno nie odkurzałeś lub (co gorsza) nigdy nie odkurzasz a pozostawiasz ta przykrą robotę kobietom? :wink:
Aparat ten ma większą matrycę i głębia ostrości przez to jest mniejsza?
Ktoś wcześniej w pokoju biegał lub w inny sposób podniósł kurz?
Miałeś szczęście wczesniejszymi aparatami nie trafić na kurz?
I jeszcze pewnie kilka takich możliwości by się znalazło. Ale Z CAŁĄ PEWNOŚCIĄ nie jest to wina aparatu jeśli te "punkty" znajdują się w innym położeniu na każdym kadrze.
Pozostaje Ci tylko zrobić to co od wieków zawsze robili w takiej sytuacji fotografowie czyli wyretuszować te plamki i po krzyku. :smile:

WojciechW - Sob 07 Lis, 2015

Tak dla ilustracji. Zdjęcie Krupówek w czasie opadu śniegu z błyskiem.

Serdecznie pozdrawiam,

WojciechW


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group