forum.optyczne.pl

Lornetki - SF i SFL

adaher - Pon 26 Wrz, 2022
Temat postu: SF i SFL
Witam.
Z pozdrowieniami od Wikinga!

Podczas wizyty w BEAFOTO porównał Wiking własną SF 10x42 z jedną z najnowszych lornetek Zeissa: SFL 10x40. Jego wnioski:
SFL:
-bardzo duże pole widzenia (choć nie tak duże jak w SF),
-rewelacyjna ostrość, kontrast i kolory,
-łatwy obraz,
-pięknie wyprofilowane muszle oczne (lepsze niż w SF),
-powłoki na obiektywach są zielono-żółte, trochę fioletu, trochę niebieskiego,
-Ostra niemal do brzegów pola widzenia,
-przy SF jest maleńka...
-perfekcyjnie wykonana, w środku sterylnie czysto,
-made in Japan

Podsumowanie:
SFL 10x40 bardzo niewiele ustępuje SF 10x42, a jest sporo tańszy, choć i tak za drogi...
SFL ma szansę na duży sukces rynkowy!

ps Dziękuję Wikingowi za porównanie i z tego miejsca Go pozdrawiam! :smile:

Wojtas_B - Pon 26 Wrz, 2022

Widzę, że szara SF podróżuje po świecie i poznaje nowe koleżanki.

Mała jest SFL! Wystarczyło zmniejszyć średnicę tylko o 2 mm, żeby zrobić na tyle cieńsze soczewki, by całość tak wyraźnie zmalała. Świetne posunięcie ze strony Zeissa.
Gdy byłem ostatnio w Bea, oglądałem długo różne inne rzeczy, aż zaczęło się ściemniać i nie zdążyłem już sprawdzić tego cuda. Następnym razem.

_Tomek_ - Wto 27 Wrz, 2022

...a przez to, że całość zmalała, to np. uznali na niepotrzebny łącznik mostka przy obiektywach - kolejna oszczędność masy.

A jak AC? Według broszurki Zeissa nie ma soczewek UFL, które - jak twierdzą - zmniejszają tą wadę... W porównaniu do SF nie ma też szkła HT, więc będzie gorsza transmisja w niebieskim.

Mi ta lornetka (z tym, że wersja 8x) wpadła w oko jak żadna inna. Najczęściej używam właśnie lekkiej lornetki 8x42. Jeśli przez parę lat ten Zeissik nie zanotuje żadnej wtopy, a mi nie zmienią się preferencje, to będę miał prezent na 50-tkę :mrgreen:

adaher - Wto 27 Wrz, 2022

Opinia z Dalekiego Wschodu potwierdza to co zaobserwował Wiking...(wersja 8x40)

https://binocularsreview.hatenablog.com/entry/2022/09/11/235008

Fajnie byłoby porównać z Leiką UV 8x42, bo to najbardziej oczywisty konkurent.

Pozdrawiam!

krzys13k - Wto 27 Wrz, 2022

adaher, dzięki za recenzję! Wygląda na to, że SFL 8x40 to najbardziej uniwersalna lornetka z tych z wyższej półki. Waga podobna do konkurencyjnych lornetek 8x32 plus dodatkowe 8mm średnicy obiektywu. Gdybym chciał mieć tylko jedną lornetkę, to rozważyłbym tego Zeissa :)
adaher - Wto 27 Wrz, 2022

Podziękowania należą się Wikingowi, to Jego ocena, ja tylko poprosiłem o porównanie :smile:

Pozdrawiam!

Maciek - Wto 27 Wrz, 2022

- Powłoki SFL są w identycznym kolorze jak w mojej robionej jeszcze w Japonii Terrze 8x25,
- Gdyby pojawiła się wersja SFL 30-32 mm z masą poniżej 450g to byłby hicior, niewątpliwie wielu wielbicieli maluchów miałoby sporą zagwozdkę,
- Fajnie, że Wiking dobrze się miewa - już zaczynałem się martwić. Może wróci do pisania :roll:

Binokularnik - Wto 27 Wrz, 2022

Maciek napisał/a:
- Gdyby pojawiła się wersja SFL 30-32 mm z masą poniżej 450g to byłby hicior, niewątpliwie wielu wielbicieli maluchów miałoby sporą zagwozdkę,


Gdyby była to 6-6.5x to też miałbym zagwozdkę...ciekawe, że im jestem starszy, tym bardziej doceniam źrenicę 5mm...a podobno z wiekiem...

Binokularnik - Wto 27 Wrz, 2022

przepraszam, dwa razy wysłałem to samo
adaher - Sro 23 Lis, 2022

Wiking wyprzedził Rogera Vine'a... :smile:
R.V. ma podobne spostrzeżenia dotyczące SFL 10x40 co Wiking...

http://www.scopeviews.co.uk/Zeiss10x40SFL.htm

_Tomek_ - Sro 23 Lis, 2022

A adaher wyprzedził mnie, bo od paru miesięcy zaglądam tam co kilka dni w oczekiwaniu na recenzję, a jednak przegapiłem... Dzięki za link! Szkoda, że nie 8x.

Trochę zdjęcie mu nie wyszło - mgliście i nie wiadomo gdzie ustawił ostrość.

Teraz już można odrobinę zrozumieć dlaczego SF jest droższy, a Conquest - tańszy.

Jan55 - Sro 23 Lis, 2022

_Tomek_, jeżeli chcesz dużo opinii i recenzji testerów o SFL, to są na Birdforum, warto poczytać. :wink:
Z opinii i testów wynika, że są to na pewno lornetki (SFL) lepsze od Conquestów, a nawet nie wiele słabsze od SF. :smile:

_Tomek_ - Czw 24 Lis, 2022

Dzięki, Jan55. Rogera Vine'a lubię, bo jego testy są wszechstronne (mechanika, optyka, różne warunki obserwacji) i prowadzone wg stalego schematu, wiec mimo że niestety nie ma pomiarów w kontrolowanych warunkach, to jednak porównania są możliwe.
goornik - Sob 03 Gru, 2022

A mnie trochę niepokoi napis "Designed by ZEISS".
Po co umieszczać taką informację? Czy Mercedes informuje, że klasa E jest "designed by Mercedes"? To może sugerować, że lornetka zaprojektowana jest w prawdzie przez Zeissa, ale budowana DLA ZEISSA przez kogoś innego :(
Wiem, że to malkontenctwo, bo jeśli optyka i mechanika są świetne, to lornetkę budować może nawet Społem, ale jednak, coś tu mnie uciska....

Maciek - Sob 03 Gru, 2022

goornik napisał/a:
A mnie trochę niepokoi napis "Designed by ZEISS".
(...) To może sugerować, że lornetka zaprojektowana jest w prawdzie przez Zeissa, ale budowana DLA ZEISSA przez kogoś innego :(

No i masz rację, na moim Conqueście pisze "Made in Germany" a na Terrze "Designed by Zeiss" a pod spodem "Made in Japan".
Podobnie w tym przypadku - patrz 4 zdjęcie http://www.scopeviews.co.uk/Zeiss10x40SFL.htm
Biorąc pod uwagę to, że ważnym elementem marki i ceny Zeissa jest niemiecka produkcja Twoje malkontenctwo jest jak najbardziej uzasadnione.

Jan55 - Nie 04 Gru, 2022

Maciek, z tego co piszą, to SFL 8x30 pojawi się, prawdopodobnie, w 2023 r. Ma mieć pole 8* i być wielkości Nikona HG 8x30, czyli pomniejszone SFL 8x40.
Co do produkcji SFL, to projekt, całościowy, jest Zeissa a całkowita produkcja odbywa się w Japonii, co do Conquestów, to zdania są podzielone, jedni piszą że częściowa produkcja jest w Japonii a reszta w Niemczech a inni,że produkcja całkowita w Niemczech. Nawet w Zeissie nie za bardzo się orientują co jest grane. Jeden z uczestników BF, zamieścił fragment listu, jaki otrzymał z Zeissa, gdzie miał napisane, że w Japonii, a ktoś inny otrzymał odpowiedź, że w Niemczech. Ponieważ przepisy międzynarodowe mówią, że wystarczy, chyba, 25% wyrobu, wyprodukować w macierzystym kraju producenta, to w związku z tym, na produkcie można napisać ten kraj, jako całościowego producenta danej rzeczy. W takim przypadku może być np. w Niemczech produkują szkła i muszle oczne oraz opakowania, tu montują z tym co przyjdzie z Japonii , pakują i już jest wyrób Made in Germany. :mrgreen:
W Zeissach i Leicach z średniej półki, dopłaca się za niebieski kwadracik i czerwoną kropkę, mimo że ich jakość optyczna wcale nie jest lepsza od jakości lornetek innych producentów, a produkowanych w Chińsko-Japońskich fabrykach :wink: . Można sobie zadać pytanie, czy lornetka (np.Zeiss) produkowana w innym kraju (Japonia) niż macierzysty (Niemcy), powinna kosztować, tyle co kosztuje, a niewiele mniej niż inny, "wyższy", model tej firmy, który produkowany jest w kraju macierzystym. Natomiast, patrząc na to z drugiej strony, trzeba by powiedzieć, że to, że produkt jest wyprodukowany w innym państwie, nie świadczy o tym, że jest gorszy jakościowo od tego, który byłby wyprodukowany w kraju macierzystym producenta,jednak cena takiego produktu powinna być niższa, bo i koszty produkcji, z założenia są niższe, ale jest jak jest i płacić trzeba, ile "producent" sobie zażyczy, z nadzieją, że jakość lornetki będzie na takim poziomie, jaki byłby gdyby była produkowana w firmie Zeiss.
Takie jest moje zdanie, a Ty i inni forumowicze mogą mieć inne zdanie..

Maciek - Nie 04 Gru, 2022

Jan55, Dzięki za info, ale tak czy siak cena będzie zabójcza.
Co do Conquestów ta kilka lat temu krążyło info, które nawet przytaczał Arek, że są one robione w fabryce Zeissa na Węgrzech. Potem ostatni "szlif" w Wetzlar i nalepka Made in Germany.

Jan55 - Nie 04 Gru, 2022

Maciek, też tak było, racja.
Co do ceny SFL 8x30, to prognozują ją, na poziomie,około1500 $ w USA i 1500 euro w Europie.
Cena zaporowa :sad: . Okaże się, że CLC 8x30 jest tani :mrgreen: .

Wojtas_B - Nie 04 Gru, 2022

Nie bałbym się o jakość lornetki produkowanej w Japonii.
Jan55 - Nie 04 Gru, 2022

Tu nie chodzi o jakość produkcji japońskiej, chociaż różnie też z nią bywa (np.Nikon, Canon), tylko o fakt, że tą lornetkę firmuje markowa firma niemiecka i wycenia ją tak, jakby była jej producentem, a nie jest, ale zleciła produkcję tam gdzie taniej, po to aby mieć większy zysk ze sprzedaży (cena jak za produkt niemiecki), która to firma, żeby sprzedaż była na wysokim poziomie, to daje swój niebieski znaczek, którym mami fanów swojej marki. Akurat w tym przypadku (SFL), nie motali jak z Conquestami, i od razu podali kraj producenta lornetki SFL na obudowie. Należy oczekiwać, jaką konkretnie, ustalą cenę rynkową, i czy ta cena będzie adekwatna do jakości tej lornetki, w stosunku do innych lornetek z wysokiej pólki, z niebieskim kwadracikiem i nie tylko.
Wojtas_B - Pią 23 Cze, 2023

UWAGA
Znaczny wpływ na poniższą ocenę mają moje indywidualne predyspozycje (aparat wzroku i kształt głowy), ale chciałbym skonfrontować własne wrażenia z opinią innych, którzy przez te lornetki patrzyli, w celu ustalenia poziomu mojej obiektywności.


Wczoraj miałem w rękach:
- Zeiss SFL 8x30
- Zeiss SFL 10x30
- Zeiss SFL 10x40

10x40:
To jedyna lornetka z trójki, przez którą patrzyło mi się komfortowo, a świetnie skorygowana optyka dopełniała szczęścia, co było zgodne z moimi oczekiwaniami. Sensowna wielkość źrenicy pokazała tu swoje walory.
Fokuser chodził jak dla mnie trochę za ciężko, ale zauważyłem, że po kilku minutach kręcenia zaczął chodzić lżej, więc może mechanizm musi się wyrobić po wyjściu z fabryki. Wszystkie trzy SFL były pod tym względem podobne. Szybkość ogniskowania (odziedziczona zapewne po serii SF) jest imponująca – przeogniskowanie od 3 m do nieskończoności to na oko mniej niż ćwierć obrotu. Gdyby jeszcze pokrętło chodziło tak lekko jak w SF, byłoby perfekcyjnie.

10x30:
Do tego formatu podchodzę sceptycznie, bo 3 mm źrenicy to dla mnie raczej granica rozsądku.
Przez lornetkę nie patrzyło mi się komfortowo. Trudno było całkowicie wyeliminować zaciemnienia w polu widzenia / fasolki / mroczki, jak kto lubi to nazywać. Z całym szacunkiem dla świetnie skorygowanej optyki, mała tolerancja na przyłożenie do oka okazała się zniechęcająca.

8x30:
Po patrzeniu przez 10x30 i stwierdzeniu jej małej tolerancyjności na przyłożenie do oczu oczekiwałem, że w 8x30 może być tylko lepiej, bo większa źrenica. Bardzo zwiodło mnie to założenie, bo lornetka w moich rękach okazała się katastrofą, sprzętem nieużywalnym za 7500 zł. Kilka minut kombinowałem z ustawieniem mostka, muszle w pozycji maksymalnie wysuniętej i obraz zafasolkowany. Nie wiem, może dla mnie muszle są za krótkie. Myślę, że lornetka ma potężną aberrację sferyczną źrenicy, z którą moje oko nie jest sobie w stanie poradzić.

Po tym niemiłym doświadczeniu popatrzyłem jeszcze przez Swaro CL 8x30, którą zabiłem niesmak. CL, mimo mniejszego pola widzenia i bardziej zauważalnej AC w jego środku, po krótkim oswojeniu się z małą średnicą okularów i dopasowaniu do oka pozwoliła mi poczuć prawdziwy relaks.

Jan55 - Pią 23 Cze, 2023

Wojtas_B, szkoda, że nie sprawdziłeś SFL 8x40, którą wszyscy uważają za najlepszą z serii SFL. Co do 8x30, to na BF, kilka osób, też zwróciło uwagę na problem z ustawieniem tej lornetki do oczu i w ich przypadku z jej bezużytecznością. Wychodzi na to, że Zeiss "przedobrzył" z projektem lub jakością produkcji.
Co do CLC 8x30 to jak to jest z tą AC? Wielu właścicieli i "testerów" tejże lornetki, pisze na forach, że AC w środku pola jest nie widoczna, dopiero wychodzi na brzegach, test Optyczne wykazał w środku AC i na brzegach. Pytanie brzmi, czy jest to zależne od danego egzemplarza lornetki czy od wzroku patrzącego, przez nią?

Wojtas_B - Pią 23 Cze, 2023

Nie sprawdziłem SFL 8x40 ze zwykłego gapiostwa. Po prostu zapomniałem o tym modelu, a też kończyły się godziny urzędowania kramu. Przy następnej wizycie musze ją obejrzeć.

Co do CL, to zobaczyłem trochę AC w środku, ale - nie wiem jak to określić - ona była z rodzaju tych mało upierdliwych. Całokształt, tj. ostrość, kontrast, plastyka obrazu powodują, że przez CL bardzo dobrze się patrzy.

P.S.
Trzeba pamiętać, że AC to jest pojęcie szerokie, są różne jej rodzaje: podłużne, poprzeczne i diabeł wie jakie jeszcze. Wokół konturów mogą być intensywnie fioletowe obwódki - to jest AC z gatunku tych paskudnych. Obwódki mogą być też subtelnie żółte, zielone, mniej przeszkadzające.

Jan55 - Pią 23 Cze, 2023

Wojtas_B, Gapiostwo może zdarzyć się każdemu :grin: , a co do CLC 8x30, to można przyjąć, że jakaś AC w CLC w środku pola jest, ale jakby jej nie było :mrgreen: .
Wojtas_B - Sob 24 Cze, 2023

Zdziwiłbym się, gdybym jako jedyny na świecie miał problem z używalnością SFL 8x30. Wpisy na forach zdają się potwierdzać przykry fakt, że Zeiss dał z tym modelem dupy i powinien go wycofać z rynku.
Maciek - Sob 24 Cze, 2023

Wojtas_B napisał/a:
.... Wpisy na forach zdają się potwierdzać przykry fakt, że Zeiss dał z tym modelem dupy i powinien go wycofać z rynku.

Dał dupy już nie pierwszy raz. W 2014 roku kupiłem Conquesta HD 8x32, muszle oczne porażka. Początkowo myślałem, że może to moja osobnicza cecha - jednak podobnie jak piszesz wówczas w necie zrobiło się głośno o tym, że muszle są zbyt płytkie. Chyba w 2016 roku Zeiss poszedł po rozum do głowy i przeprowadził akcję DARMOWEJ wymiany muszli ocznych na głębsze o 4 mm co rozwiązywało problem. Jak widać względem SFL też jest taka potrzeba.

Jan55 - Nie 25 Cze, 2023

Jak spadnie sprzedaż SFL 8x30, z powodu muszli, to może Zeiss dojdzie do wniosku, że trzeba coś z tym fantem zrobić, czyli dosyłać lub dołączać do kpl za darmo, muszle na wymianę, jak w Conquestach 8x32.
Swoją drogą, to jak taka, renomowana firma optyczna, dopuszcza się takich wtop, w lornetce tak drogiej, wiedząc, że już raz taką wtopę popełnili. Mało tego, to dalej Conquesty są sprzedawane ze "starymi" muszlami, a te nowe nie są dodawane, tylko trzeba się o nie prosić :shock: .


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group