|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Jaka lornetka w cenie do ok. 300 zł? Rady dla poszukujących
Soniak10 - Nie 06 Lip, 2025 Temat postu: Jaka lornetka w cenie do ok. 300 zł? Rady dla poszukujących Ponieważ dość często na tym portalu pojawiają się takie pytania, dlatego postanowiłem przedstawić swoje stanowisko w tej sprawie, które adresuję wszystkim, poszukującym swojej "pierwszej, taniej i dobrej lornetki".
Po pierwsze: tydzień temu zamawiałem "okulary do pracy z monitorem ekranowym", oprawki które wybrałem kosztowały raptem 290 zł a para zwykłych soczewek, przed obróbką, to koszt... 590 zł! Więc jakiej jakości lornetki możemy się spodziewać w cenie 200-300 zł?!
Co zatem można poradzić komuś, kto nie chce lub nie może wydać chociażby tych 700 zł na pierwszą, przyzwoitą lornetkę?
Otóż kompilacja dostępnych informacji, w tym artykułu o "chochli stalowej" w Optyczne.pl, prowadzi mnie do wniosku, że ten supertani sprzęt, dostępny na portalach chińskich, np. na TEMU, jest konstruowany z odpadów poprodukcyjnych w chińskich fabrykach, które produkują sprzęt dla rozmaitych marek z całego świata. Te podzespoły (soczewki, pryzmaty, tubusy) prawdopodobnie nie przeszły kontroli jakości, wymaganej przez renomowanego producenta i powinny zostać zniszczone. Ale „przedsiębiorczy Chińczycy” zamiast ponosić koszty utylizacji, postanowili użyć tych części do montażu lornetek „noname” albo pod własnymi „markami-krzakami” i sprzedawać za symboliczne grosze. Ponieważ te podzespoły nie przeszły kontroli jakości z przyczyn różnych – czasami poważnych (wyszczerbione pryzmaty lub soczewki, źle wyczernione wnętrza tubusów albo wadliwie położone powłoki na szkłach) a czasami drobnych (jakieś drobne zarysowania powierzchni itp) – więc w ten sposób mogą powstawać lornetki o bardzo różnych parametrach i dużym rozrzucie jakości. Siłą rzeczy muszą one być wmontowane w tubusy o identycznych wymiarach montażowych i zbliżonym kształcie do markowych oryginałów, stąd ich podobieństwo do sprzętu markowego. Na dowód załączam zrzutki z ekranu dla kilku przykładowych lornetek, jakie rzuciły mi się w oczy na takim właśnie, chińskim portalu. Jasne, że muszą one różnić się choć trochę wyglądem od markowych oryginałów, bo oryginały zapewne są zastrzeżone i ich skopiowanie jeden-do-jednego naraziłoby fabrykę na potężne kary.
W ten sposób można za niewielkie pieniądze trafić (najczęściej) na sprzęt ewidentnie wadliwy, ale można też mieć szczęście i trafić na egzemplarz, w którym wady będą wręcz niezauważalne, przynajmniej w pierwszym okresie użytkowania i dla niedoświadczonego właściciela. Zresztą komentarze pod ich ofertami od osób, które taki sprzęt kupiły wskazują, że niektórzy mieli jednak szczęście. Ale czy warto próbować? Każdy musi sam sobie odpowiedzieć.
Podsumowując: na pytanie „jaką lornetkę mam kupić w cenie do ~300-400 zł?” mam jedną odpowiedź: w tej cenie to można jedynie zdać się na los szczęścia, uzbroić w cierpliwość, wyszukać na jakiś azjatyckich portalach coś, co wygląda podobnie do markowych oryginałów, i zamówić sprzęt w cenie, powiedzmy, 150-300 zł licząc się z tym, że pierwszy egzemplarz (a może i drugi też?) trzeba będzie odesłać i zażądać wymiany na inny.
Jeśli ten tekst komuś coś rozjaśni i pomoże w podjęciu decyzji, to będę wdzięczny za "lajka".
Powodzenia w wyborach i zadowolenia z podjętych decyzji. Oby jak najrzadziej trzeba było odsyłać zamówiony przez internet sprzęt.
ryszardo - Nie 06 Lip, 2025
Kupowanie losowego, chińskiego sprzętu, którego nigdy się nie miało w ręku, nie widziało się żadnej wiarygodnej opinii/recenzji itp. nie jest moim zdaniem sensownym krokiem.
Zdawanie się na szczęście w przypadku ograniczonego budżetu to też dziwny pomysł. Jak się nie trafi, to co? Skąd pewność, że początkujący będzie w stanie rozpoznać bubla?
Ja postanowiłem, że przy kolejnych okazjach poświęcę więcej czasu na zapoznanie się z tańszym (<1000 PLN) sprzętem. Będę miał większą wiedzę, co polecać ludziom, którzy nie chcą wydawać na lornetkę więcej.
Jan55 - Nie 06 Lip, 2025
ryszardo...Dobrze napisane, ale co polecisz ludziom, laikom, którzy chcą kupić lornetkę za max 150-300zł a nie za 500-1000 zł ?
Ja polecam to co znam i zaznaczam, że kupno takiego sprzętu to los szczęścia, jak się trafi .
Nie polecam czegoś co jest niewiadomym czy używanym sprzętem, chyba, że można taki sprzęt, fizycznie, sprawdzić, przed zakupem.
Napisałeś..."Zdawanie się na szczęście w przypadku ograniczonego budżetu to też dziwny pomysł. Jak się nie trafi, to co? Skąd pewność, że początkujący będzie w stanie rozpoznać bubla? "
Na bubla można trafić, nawet, w sprzęcie kilka-kilkanaście razy droższym, czego sam nie raz doświadczyłem. Tyle, że mam jakieś pojecie o lornetkach i ich właściwościach mechaniczno-optycznych, a laik czegoś takiego nie ma, więc wystarcza mu to co zobaczy przez zakupioną, w miarę tanią lornetkę, byle był to w miarę ostry obraz. Dla większości użytkowników-laików, nie mają znaczenia pozostałe aspekty optyczne, bo po prostu, tym tematem, się nie interesują. Wobec tego laik, czy kupi lornetkę za 150 czy za 800 zł to i tak będzie to dla niego tylko lornetka, którą użyje tylko raz a może 4 razy w roku i dojdzie do wniosku, że niepotrzebnie wydał kasę.
Chyba, że załapie bakcyla binoholizmu i zacznie się interesować oraz zgłębiać, "tajemnice" optyczne lornetek, ale musi chcieć to robić, a jeżeli nie, to proponowanie mu lornetek droższych, ponad to co sobie założy , nie ma sensu .
ryszardo - Nie 06 Lip, 2025
Jeszcze nie wiem, co polecę ludziom dysponującym kwotą poniżej 500 zł.
Ja napisałem, że będę patrzył na lornetki za mniej niż 1000 zł (bo ich nie znam dostatecznie dobrze), a nie na lornetki za 500-1000 zł. 200 też jest mniejsze od 1000
Może się okazać, że stwierdzę, iż za mniej niż 400 zł (przykład, jeszcze tego nie wiem) polecę, żeby w ogóle lornetki nie kupować, bo to marnowanie pieniędzy. Zobaczymy
Soniak10 - Nie 06 Lip, 2025
ryszardo napisał/a: | Kupowanie losowego, chińskiego sprzętu, którego nigdy się nie miało w ręku, nie widziało się żadnej wiarygodnej opinii/recenzji itp. nie jest moim zdaniem sensownym krokiem. | W sumie tak, ale szukanie "dobrej lornetki (tzn zasługującej na polecenie) za 200-300 zł" nie jest ani odrobinę bardziej sensowne, dlatego "quod scripsi, scripsi".
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam
ryszardo napisał/a: | Może się okazać, że stwierdzę, iż za mniej niż 400 zł (...) polecę, żeby w ogóle lornetki nie kupować, bo to marnowanie pieniędzy. | I z mojego doświadczenia wynika, że to byłby najsłuszniejszy wniosek. A jeżeli komuś bardzo zależy i ma mocne nerwy, to niech się bawi w "rosyjską ruletkę", którą opisałem wyżej.
BTW: czy Optyczne.pl nie zechciałyby zakupić takiego losowego sprzętu, wyglądającego na klona jakieś znanej marki i poddać testowi oraz rozebrać na części - podobnie jak z tą "chochlą stalową" - i sprawdzić, czy nie ma trochę racji w tym, co napisałem? Te 200 zł to nie powinien być koszt rozkładający budżet Portalu, prawda?
Jan55 - Nie 06 Lip, 2025
Soniak10...O tym co napisałeś w pierwszym poście tematu, to piszemy za każdym razem jak ktoś zadaje pytanie"Jaką lornetkę kupić za 100-500 zł". Natomiast, czy zadający pytanie skorzysta z naszych porad, to już jest wielka niewiadoma, ponieważ mało kto z tych pytających odpowiada, czy kupił to co chciał za swój budżet, czy raczej skorzystał z naszych porad i kupił drożej ale lepiej .
Są ludzie, którzy niby chcą porady ale i tak z tej porady nie skorzystają, bo taka ich wola. Kupują i tak to co chcą i ewentualnie jak im nie pasuje, to lornetki lądują w lombardach lub portalach sprzedażowych za cenę wyższą od zakupu (spotkałem się z takimi ofertami kilka razy na OLX) lub za pól ceny, aby tylko pozbyć się chłamu lornetkowego, kupionego według swojego widzimisię.
Tylko świadomy tematu lornetkowicz, może postąpi wg naszych porad, chociaż nie zawsze, które to porady, dla laików, ukierunkowanych na swój określony budżet, są ewentualnie, tylko jakąś wskazówką do zakupu .
Jestem ciekaw jak temat się rozwinie i jakie będą padać propozycje, dotyczące zakupów "tańszych", ale dobrych lornetek .
Soniak10 - Pon 07 Lip, 2025
ryszardo napisał/a: | Jak się nie trafi, to co? Skąd pewność, że początkujący będzie w stanie rozpoznać bubla? |
Pan Prezes Cichosz, dwa zestawy pytań, nagroda 25 tysięcy złotych.
Odpowiadam na pytanie 1: jak się nie trafi, to się odsyła z prośbą o wymianę na inny (niekoniecznie lepszy) egzemplarz, do skutku lub do wyczerpania nerwowego, zależy co szybciej nastąpi. "Rosyjska ruletka", tylko przed zamówieniem należy zapoznać się - drobiazgowo! - z regulaminem sprzedawcy i portalu.
Odpowiadam na pytanie 2: jeżeli początkujący po przyłożeniu lornetki do oczu widzi obraz, który go satysfakcjonuje i nie jest w stanie rozpoznać bubla, to w czym problem? O to przecież chodzi, żeby klient był zadowolony, czyż nie?!
Panie Prezesie, czy wygrałem? Chociaż lornetkę? Chińską?
_Tomek_ - Pon 07 Lip, 2025
Soniak10, dobry początek i odniesienie do okularów, mam to samo doświadczenie, dalej jednak zbędna dyskusja o chłamie lornetkowym. Przez kilka lat do czytania używałem okularów z apteki/Rosmana za ~25 zł, które dawały nieprzyjemne odblaski i łamały się, a teraz zrobiłem w końcu porządne za 5 stów. Ile więc może kosztować przyzwoita lornetka klasy 32/42 mm, która jest bardziej skomplikowana?
Jeśli ma to być dachówka, to moim zdaniem minimum jakie trzeba wydać, by mieć przyjemność z obserwacji to kwota 1500-2000 zł. Dokładniej, chodzi o komplet podstawowych technologii:
- wielowarstwowe powłoki na wszystkich szklanych powierzchniach (FMC) - wpływ na jasność, kolorystykę i kontrast
- powłoki korygujące fazę na pryzmatach (P) - rozdzielczość, kontrast
- odbijająca warstwa srebrowa lub dielektryczna na pryzmatach - jasność, kontrast
- szkło o niskiej dyspersji w obiektywach (ED) - aberracja chromatyczna
- szkło BaK-7 w prymatach - jasność w całym polu widzenia
Trzeba spokojnie wczytać się w specyfikację i upewnić się, że lornetka dysponuje wszystkim co wymieniłem. Nie jest to gwarancja sukcesu, są lornetki o dobrej kontroli AC bez szkła ED (zwłaszcza te o mniejszych aperturach i powiększeniach), są lornetki ze szkłem ED i sporą AC, ale ogólna zasada jest taka jak napisałem.
Tańsze lornetki wymagają oszczędności mających bardzo widoczne konsekwencje, np. Delta Forrest II daje ciemny i mało kontrastowy obraz (zwykła aluminiowa warstwa odbijająca na pryzmatach - trzeba dołożyć do Chase z warstwą srebrową), Vortex Diamondback HD ma dużą AC wynikającą z braku szkła ED (trzeba dołożyć do Viper HD), itd.
Lornetki porro mogą być tańsze, bo nie wymagają niektórych powłok i pryzmaty są prostsze w budowie. Sam 20 lat temu używałem całkiem przyzwoitego Soligora MC Advanced 10x50 za 250 zł (teraz pewnie podobne lornetki są za 500-700 zł), więc jeśli ktoś musi tak oszczędzać, to raczej w tę stronę powinien iść. Dachówki poniżej 1000 zł odradzam.
Kot72 - Pon 07 Lip, 2025
_Tomek_, nie zgodzę się z Tobą . Jest wiele lornetek dachowych w cenie poniżej tysiąca które spokojnie można polecić . Dla laika - amatora to będzie lepiej niż dobrze . Seria Forest II od DO . Nikon P7 sam posiadam , używam i jestem zadowolony , SVbony 202ed 400-600 zł ludzie mają i sobie chwalą , vortex db też spokojnie da się używać . Do 300 zł jednak cudów nie należy się spodziewać i w tym przypadku raczej bym stawiał na używane porro z poprzedniej epoki . Do trzech stówek jest spory wybór np 8x30 w stanie bdb lub jak nowym . Obraz będzie lekko zażółcony ale używać się da .
Soniak10, tymi zdjęciami niczego nie udowodniłeś . Chińczycy produkują lornetki i w różnym przedziale cenowym . Przeważnie wg wzoru/modelu które potem kupujący może brandować własną nazwą . Teza o składaniu z materiałów odpadowych jest nie zasadna i nie ekonomiczna . Generalnie dostajesz to za co płacisz a na cenę końcową składają się jeszcze marże pośredników cła i podatki . Jak myślicie , za ile z fabryki wychodzi dachówka , taka za którą w sklepie płacimy tysiąc ?
_Tomek_ - Pon 07 Lip, 2025
Kot72, ludzie mają i chwalą różne rzeczy. Oto monokular 8x42 Levenhuk Atom za 110 zł i opinie o nim:
https://www.mediaexpert.p...vRoC_WIQAvD_BwE
Przypadkowo mam to (...) w domu i mogę opisać jak wygląda obraz. Natomiast wyżej możemy przeczytać:
"Za tą cenę bardzo dobry sprzęt. Dobrze łapie ostrość na bliskie i duże odległości"
"Jasny i wyraźny obraz ale słabe przybliżenie"
Jak ktoś ma takie oczekiwania to niech kupuje cokolwiek i nie zawraca głowy pytaniami. A skoro pyta, to najlepiej niech każdy poleca w zgodzie z własnymi doświadczeniami. Ja po prostu nie radzę wydawać na dachówkę mniej niż te okolice 1000 zł, tak samo jak odradzam rower z marketu za 400 zł.
Jan55 - Pon 07 Lip, 2025
_Tomek_ napisał..." szkło BaK-7 w prymatach - jasność w całym polu widzenia".
Coś kolega pomylił z tymi Bak-ami, chodzi o Bak-4 a nie o BaK-7. Szkła BaK-7 to wkładają Chińczyki do lornetek za 5-10$ bo do lornetek za 50$ i wyżej, już nie.
Kolega napisał też..."Dachówki poniżej 1000 zł odradzam."
Dlaczego?
Jeżeli ktoś chce kupić lornetką za kwotę poniżej 1000 zl, np za 200-500 zł,bo taka mu pasuje, to po prostu, można mu doradzić kupno lornetki dobrej, w tym przedziale cenowym i już. Poco kogoś namawiać na coś czego on nie chce, bo jest drogie. My mamy swoje wymagania w stosunku do optyki lornetek, ale te wymagania, nie koniecznie mogą interesować pytającego o poradę, w sprawie zakupu. Chyba, że pytający dokładnie sprecyzuje swoje wymagania, nie przystające do jego budżetu, to wtedy można mu ewentualnie uświadomić, że jego wymagania nie przystają do tak niskiego pułapu cenowego i musi pomyśleć o wyższym budżecie.
Większość ludzi nie chce aby im dyktować co i za ile mają kupić, zwłaszcza, jeżeli chodzi o rzeczy, które są drogie i nie są podstawą do życia codziennego, a lornetka do takich należy .
Napiszę za kol Soniakiem : "Takie jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam".
Binokularnik - Pon 07 Lip, 2025
_Tomek_ napisał/a: | Ja po prostu nie radzę wydawać na dachówkę mniej niż te okolice 1000 zł, tak samo jak odradzam rower z marketu za 400 zł. |
Kowy sv 8x25 i 10x25 (zwłaszcza ta druga jeżeli ER 10mm jest do zaakceptowania) nie są co prawda wybitne, ale również nie są beznadziejne.
PS. Za 400zł to tydzień temu kupiłem dwie opony i 2 dętki.
Jan55 - Pon 07 Lip, 2025
Kot72 napisał..." Do 300 zł jednak cudów nie należy się spodziewać i w tym przypadku raczej bym stawiał na używane porro z poprzedniej epoki ."
Proponowanie laikowi i nie tylko, zakupu używanej 30-40 letniej lornetki, "dużej i ciężkiej", to pomysł chybiony, choćby była w super stanie oczywiście wg sprzedającego, bo rzeczywistość bywa różna. Chyba, że jest możliwość sprawdzenia przed zakupem, ale to też jest utopia, bo oferty bywają z różnych stron Polski, więc jeżdżenie gdzieś po lornetkę za 300 zł, a nawet 1000 zł, mija się z celem (dodatkowe koszty). Pisałem już o tym ja i inni użytkownicy Forum, więc pisanie o tym nie ma sensu, a zwłaszcza proponowanie takich ofert laikowi lornetkowemu, dla którego zakup lornetki, typu dach, jest wyczynem kosztowym, a nie jakościowym .
Kot72 - Pon 07 Lip, 2025
_Tomek_, na podstawie raptem dwóch opinii trudno wyciągnąć jakieś wnioski . Przykładowo Svbony ma wiele opinii i recenzji . Apropos , jaką lornetkę polecasz za 1K ? Zapewne Chase ed ?
Jan55 - Pon 07 Lip, 2025
Kot72...Chase ED, nigdy nie kosztowała 1000zł , przynajmniej ja sobie nie przypominam. Chase już stoi na "wyższej" półce cenowej (min 1200 zł do 1500). Co do jakości lornetek Chase to nie ma się czego wstydzić, zwłaszcza w cenie do 1200 zł. Od ceny 1500 już należy się zastanowić, czy nie dołożyć te 300 zł i kupić czy to Kowę czy M7, bo są lepsze optycznie , ale to już jest wybór kupujących.
_Tomek_ - Pon 07 Lip, 2025
Jan55 napisał/a: | _Tomek_ napisał..." szkło BaK-7 w prymatach - jasność w całym polu widzenia".
Coś kolega pomylił z tymi Bak-ami, chodzi o Bak-4 a nie o BaK-7. Szkła BaK-7 to wkładają Chińczyki do lornetek za 5-10$ bo do lornetek za 50$ i wyżej, już nie. |
Tak, zgadza się, przepraszam za pomyłkę. Tu można doczytać dużo więcej:
https://beafoto.pl/pryzmaty-bak4-czy-bk7-sk15
Chciałem zasygnalizować co warto poczytać wybierając lornetkę. W artykułach na Optyczne i na stronach porządnych sklepów wszystko jest wyjaśnione. Skoro pytający ma czas od 2 tygodni analizować oferty lornetek za 300 zł, to może też się nieco dokształcić.
Jan55 napisał/a: | My mamy swoje wymagania w stosunku do optyki lornetek, ale te wymagania, nie koniecznie mogą interesować pytającego o poradę, w sprawie zakupu. |
To po co w takim razie pyta? Skoro, jak widać, nawet Meade za 300 zł zbiera skrajne opinie, to niech pytający idzie do sklepu i coś mu znajdą w zadanym budżecie. Mi nie zależy żeby cokolwiek kupował.
Tak jak kupno roweru za 400 zł uważam za błąd (który popełnił na przykład mój brat - oczywiście klamot, luzy, frustracja zamiast przyjemności z jazdy), tak i w przypadku lornetek uważam, że nie wszystko co jest sprzedawane spełnia minimum przyzwoitości.
Jak ktoś się nie zna to zawsze będzie narzekał na cenę i zawsze będzie chciał taniej. Nie znaczy to jednak, że nie można doradzać zgodnie z własnymi przekonaniami, nawet jak to jest nie po myśli.
Takie jest moje zdanie i też się z nim zgadzam
Kot72 napisał/a: | _Tomek_, na podstawie raptem dwóch opinii trudno wyciągnąć jakieś wnioski . Przykładowo Svbony ma wiele opinii i recenzji . Apropos , jaką lornetkę polecasz za 1K ? Zapewne Chase ed ? |
Kot72, to jest umowna granica. Napisałem listę co moim zdaniem lornetka powinna mieć. A ile już wyjdzie dokładnie to każdy sobie sprawdzi. W tej klasie "sprzętu minimum" są lornetki Kowa BD II, Nikon M7, Delta Chase, GPO Passion ED, Vortex Viper HD.
Kot72 - Pon 07 Lip, 2025
_Tomek_, lornetki które wymieniłeś to już minimum 1,5 k wzwyż . A taki GPO 8X32 nie jest optycznie lepszy od P7 . Wiem bo mam obie . GPO w brandzie Geco . Przy czym za P7 dałem w sklepie 580 zł .
Luzy w rowerze za 400zł też da się wyregulować ale trzeba mieć trochę wiedzy i smykałki ...
Wojtas_B - Pon 07 Lip, 2025
Kot72 napisał/a: |
Luzy w rowerze za 400zł też da się wyregulować ale trzeba mieć trochę wiedzy i smykałki ... |
A w rowerze za 200 zł?
Kot72 - Pon 07 Lip, 2025
Wojtas_B, myślę że taką operację da radę wykonać nawet w rowerze za 0 zł . Darowanym lub znalezionym pod fajansem .
Jan55 - Pon 07 Lip, 2025
Kot72 napisał..." A taki GPO 8X32 nie jest optycznie lepszy od P7 . Wiem bo mam obie ."
Ciekawe, bo z tego co piszesz to wynika, że P7 jest porównywalne optycznie z SFL 8x30.
Wynika to z tego, że niejaki Canip z BF, uznany tester lornetek, porównał GPO 8x32 z SFL 8x30 i wyszło mu, że GPO nie odstaje wiele, optycznie, od SFL 8x30, a nawet jest w niektórych aspektach lepsze od SFL.
Cytat z testu Canipa :
" Passion ED i SFL są porównywalne :
• rozmiar
• FOV
• gładkość focusera
• centralna ostrość i kontrast
• łatwość widzenia
• komfort panoramowania
Passion ED jest :
trochę lepsza pod względem
• światło rozproszone i kolce
• Korekta CA
i dużo lepsza :
- cena !!!
SFL jest lepsza
• waga
• użyteczne odciążenie oka
• bliska ostrość
• wierność kolorów
• ostrość krawędzi
• jasność obrazu
Podsumowując: moim skromnym zdaniem Passion ED wypada bardzo dobrze na tle SFL-a, czyli oferuje naprawdę dobry stosunek jakości do ceny.
Passion ED po raz kolejny udowadnia, że różnice w postrzeganiu pomiędzy lornetką za 1500 dolarów a lornetką za 400 dolarów nie zawsze są tak duże, jak można by się spodziewać.
Canip"
Powyższa opinia pokrywa się z moją, w kwestii jakości optyki w GPO. Jej najbliższym optycznie, jest Nikon M7 8x30 i do niego można porównywać GPO.
Co do porównania GPO z P7, to też miałem możliwość porównania z P7 kolegi, notabene dwa razy wymienianym na mechanikę i mogę napisać, że mechanicznie P7 to III liga, gorzej od starego 7s, a optycznie na pierwszym miejscu II ligi, dużo lepiej niż stary 7s. Nikon P7, w porównaniu z GPO, ma widoczną AC, mniejszą ostrość środka i większą nieostrość brzegową i jest ciemniejszy. Reszta niuansów optycznych, jest na dobrym poziomie, adekwatnym do ceny.
Takie jest moje zdanie a Twoje może być odmienne.
Być może, trafiłeś na nie najlepszy egzemplarz Geco więc jakość jego optyki jest porównywalna z tym P7, bo tak, też może być.
Kol Kot72...Nie piszę tego aby Ci coś udowadniać ale po to, aby szukający porady i mniej obeznani w świecie lornetek zobaczyli, że są różnice w postrzeganiu jakości optyki, przez każdego inaczej. Dla jednych wady nie są wadami a dla innych już są, a wszelkie opinie są opiniami subiektywnymi, piszących te opinie .
Wojtas_B - Pon 07 Lip, 2025
Co to jest "ostrość krawędzi"?
Są nieoszlifowane, można się skaleczyć?
Co to jest "gładkość focusera"?
Nie ma karbowania, jest w związku z tym śliski?
Co to są "kolce"?
Ten Passion ED jest kaktusem czy jeżem?
A może różą lub jeżozwierzem?
Kot72 - Pon 07 Lip, 2025
Jan55, widzę że w inne P7 patrzyłeś . Ja na swojego narzekać nie mogę AC jest widoczna , ale porównywalna z EII za 3K . Przy polu 8,7 te nieostrości brzegowe można przełknąć bez bólu .GPO też ma spore nieostrości a pole wyraźnie mniejsze . Dodam że w nieostrościach obraz jest czytelny . Jasność jest lepsza i kolory bez zafarbu . Jedno co mi przeszkadza to jest efekt toczącej się kuli przy panoramowaniu i spajki na latarniach . Jeśli chodzi o ostrość centralną to w P7 jest lepsza niż w EII . Od M7 też jest lepsza jak wynika z recenzji na Binoview ru . Uważam że jak za cenę którą zapłaciłem to jest to dobra lornetka .
Jan55 - Pon 07 Lip, 2025
Wojtas_B...Jesteś bardzo zgryźliwy , niemniej jednak Ci odpiszę.
- "Co to jest "ostrość krawędzi"?
Są nieoszlifowane, można się skaleczyć?"
Tak, trzeba uważać bo można się skaleczyć
- "Co to jest "gładkość focusera"?
Nie ma karbowania, jest w związku z tym śliski?"
Tak, też trzeba uważać żeby palec się nie pośliznął.
- "Co to są "kolce"?
Ten Passion ED jest kaktusem czy jeżem?
A może różą lub jeżozwierzem?"
Pasion ED nie jest kaktusem ani jeżem, tym bardziej różą i jeżozwierzem. Jest po prostu lornetką .
To tak dla mało zorientowanych w temacie .
Lech149 - Pon 07 Lip, 2025
Jan55 - Pon 07 Lip, 2025
Kot72 napisał..."widzę że w inne P7 patrzyłeś..."
Patrzyłem przez trzy egzemplarze (dwa po wymianie), jak pisałem wcześniej i między tymi egzemplarzami nie widziałem żadnej różnicy w optyce, na lepsze. Wszystkie miały te same "wady", o których napisałem. a które to "wady" różniły P7, na niekorzyść, w stosunku do mojego GPO. Potwierdził to też właściciel P7. Jemu te wady optyki w P7, szczególnie nie wadzą, poza mechaniką, ale to odrębny temat. Być może trafiłeś na lepszy egzemplarz P7 a słabszy GECO, albo kolega ma pecha i trafił na słabą serię P7 a mój GPO jest lepszy optycznie od Twojego GECO .
Mimo wymienionych przeze mnie "wad" w P7, optycznie jest to dobra lornetka w swojej cenie, zdecydowanie lepsza od starej wersji 7s. Natomiast największą jej wadą jest mechanika muszli, mostka i pokrętła dioptrii. Może nie dotyczy to wszystkich egzemplarzy, ale jednak było o tym pisane też na BF i CN, więc jest coś na rzeczy.
Kot72 - Wto 08 Lip, 2025
Jan55, pisałem o optyce . Mechanicznie GPO/Geco wydaje się lepsze ale to inna konstrukcja inny materiał i cena x3 . Napisz coś więcej o wadzie mechaniki muszli i mostka bo pękającym pierścieniu regulacji dioptrii też czytałem ale też zgłaszający problem pisał że dobrze ją wytłukł na rowerze i często wachlował ustawieniem dioptrii bo wespół z małżonką używał .
Jan55 - Wto 08 Lip, 2025
Kot72...Co do muszli, to były na tyle luźne, że po wysuwie na max, w pierwszym egz opadała lewa, do tego mostek miał luźny zawias, na tyle,że też nie trzymał ustawienia, w drugim egz, po wymianie poprzedniego,pierścień pękł przy ustawianiu dioptrii w trakcie wciskania blokady i zawias mostka też był za luźny, dopiero trzeci egz był na tyle lepszy od poprzednich, że znajomy postanowił go zostawić i na razie użytkuje, mimo, że muszla prawa już jest luźniejsza niż była a pierścień dioptrii (blokada) ustawił się i znajomy go nie tyka, zawias trzyma na tyle, że tubusy, samoczynnie, się nie rozjeżdżają, chociaż czasami, po wyjęciu z futerału, trzeba ustawić powtórnie rozstaw.
W bazie lornetek Optycznych są wpisy użytkowników, którzy napisali o tych wadach w swoich egzemplarzach P7, jeden w 8x30 a drugi w 10x30. A ilu jest takich użytkowników, których spotkał podobny problem, ale o nim nie piszą? Zareklamowali swoje egz, dostali nowe, prawdopodobnie lepsze i się cieszą. Tego nie wiemy a szkoda. Dobrze, że, chociaż optycznie, P7, jest na lepszym poziomie niż wiele innych lornetek z podobnego pułapu cenowego.
Widać też, że nie są to odosobnione przypadki, tylko niechlujne wykonawstwo i szajsowate materiały( tanie plastiki), użyte do produkcji elementów. Cóż, Nikon spuścił z tonu z jakością swoich wyrobów lornetkowych i produkują masówkę, którą sobie cenią jak za wyrób wysokiej marki, o czym przekonałem się sam po zakupie MHG 8x42 i 8x30, które to lornetki, niewiele odbiegają, jakością optyczną, od lornetek 2x tańszych, np swojej serii M7 .
Kot72 - Wto 08 Lip, 2025
Jan55, mogę to tylko tłumaczyć wadliwą partią . W moim P7 zawias chodzi wręcz ciężko , muszle nie wypadają i blokują się nawet na pół pozycjach . Pierścień dioptrii ruszyłem raz i po ustawieniu nie dotykam . Mój był kupiony w Abfoto .
|
|