|
forum.optyczne.pl
|
 |
Wolne tematy - Jak zamordowano fotografię........
kozidron - Pon 07 Lip, 2008 Temat postu: Jak zamordowano fotografię........ Znalazłem, takie coś http://www.dziennik.pl/hi...fotografie.html
bajka na resorach.........?
jaad75 - Pon 07 Lip, 2008
kozidron napisał/a: | bajka na resorach.........? |
Dlaczego? Widziałem to wcześniej na Strobist...
timi1970 - Pon 07 Lip, 2008 Temat postu: Re: Jak zamordowano fotografię........
kozidron napisał/a: | bajka na resorach.........? |
mam nadzieję, że bajka bo jak nie to będzie katastrofa, oby przyroda pozostała nieskalana
edmun - Pon 07 Lip, 2008
i lipa. wystarczy że staniesz pod zabytkiem w którym agencja wykupiła reklamę.
wszystkie zdjcia będą oznaczone głupimi reklamami.
garreth - Pon 07 Lip, 2008
świetnie, już teraz dużo zabytków w naszym kraju oblepionych jest reklamami "sponsorów" renowacji/konserwacji itp. jak wprowadzą to "cudo" do powszechnego użytku, to po wywołaniu negatywów 3/4 zdjęć będzie lądowała w koszu, a nie w albumie
zacytuję fragment:
"Image Fulgurator to projekt artysty Juliusa von Bismarcka na zajęcia ze sztuki medialnej."
ARTYSTA raczej oszołom, który za swój pomysł dostanie majątek od firm reklamowych
kozidron - Pon 07 Lip, 2008
i pozostaje robic foty bez lampy, chyba ze jakis oszołom wymyśli następny gadżet, który będzie wykrywał ruch śrubokręta a wtedy lipa..........
jaad75 - Pon 07 Lip, 2008
Ale to urządzenie można łatwo oszukać - wystarczy przedbłysk (choćby redukcja czerwonych oczu), który wyzwoli lampę w takim czasie, że nie zdąży ona odpalić ponownie w czasie ekspozycji...
kozidron - Pon 07 Lip, 2008
no proszę na sposób jest sposób.....hehe....mam nadzieję, że nie będę musiał tego sprawdzać, swoją drogą to rzeczywiście połowa zabytków obwieszona jest reklamami........
garreth - Pon 07 Lip, 2008
Kilka innych pomysłów na wyprowadzenie "artysty" w pole:
pomysł I (dla niemajętnych)
znaleźć, skąd wysyłana jest reklama i skierować w tym kierunku strumień światła z latarki, a następnie włączać/wyłączać latarkę przez ok. 10 minut, aż nie zauważymy dymu z lampy naszego Leonardo
pomysł II (dla średniomajętnych)
aparat na statyw i ustawić błyski stroboskopowe w naszej lampie
pomysł III (dla majętnych)
ustawić statyw z aparatem na linii projektor-obiekt fotografowany, jedna lampa na stopce, druga na szynie (palnik skierowany w tył) ; lampa na szynie robi przedbłysk w tył, lampa główna oświetla obiekt
muad - Pon 07 Lip, 2008
To jakaś paranoja, dla mnie to zwykły spam. Trzeba będzie kupić porządny , jasny obiektyw.
mnich - Pon 07 Lip, 2008
Skupmy sie lepiej na własnych zdjęciach i pomysłach zamiast rozdmuchiwać takie bzdury.
MichalP - Pią 11 Lip, 2008
hehe wiadomo jak urządzonko wygląda i raczej nie będzie można go niepostrzeżenie do kieszeni schować. Coś czuję, że jak ktoś zobaczy reklamę na zdjęciu jeszcze podczas sesji to się ząbki posypią
edmun - Pią 11 Lip, 2008
MichalP, a jeśli takie urządzenie będzie zamontowane na budynku naprzeciwko znanego zabytku a do tego dojdzie mała tabliczka "Zamek Krzyżacki, wszelkie prawa zastrzeżone"
Jesienny - Pią 11 Lip, 2008
To zaraz znajdzie się urządzenie nr 2, które będzie blokowało działanie urządzenia typ upierdliwiec
edmun - Sob 12 Lip, 2008
i monopol się kręci kasa leci, producent szczęśliwy
MichalP - Sob 12 Lip, 2008
Albo bedzie się nosić balony z długim sznurkiem i .... blokujemy, blokujemy
Monastor - Nie 13 Lip, 2008
Nigdy nie zrobiłem zdjęcia zabytku z fleszem. W dzień jasno, a w nocy lepiej ze statywem
Swoją drogą mój 400D, kiedy już będę musiał użyc lampy, zrobi najpierw mały pokaz fajerwerków, a dopiero potem cyknie fotkę, takie urządzenie by zgłupiało
|
|