forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze obiektywu - Obiektywy z pierścieniem przysłony, do Nikona

amd23 - Wto 05 Sie, 2008
Temat postu: Obiektywy z pierścieniem przysłony, do Nikona
Witam , mam takie pytanko , przymierzam się jak już wcześniej napisałem do Nikona d80 i na początek chciałbym jakiś obiektyw o zakresie 18-55 albo 18-70. Ale chciałbym obiektyw który ma również pierścień od przysłony, a nie tak jak w Nikkor 18-55 ED II tylko pierścień od ostrości. Czy mógłby mi ktoś podać modele różnych firm lub linki co bym mógł sobie poczytać na temat obiektywu o takiej własnie ogniskowej i ważne z dwoma pierścieniami. Naturalnie chodzi o obiektywy w rozsądnej cenie. Dzięki z góry
muad - Wto 05 Sie, 2008

Nie chodzi Ci czasem o pierścień do zoomowania? 18-55 ma wygodny pierścień od zoomu i niewygodny do ustawiania ostrości.
amd23 - Wto 05 Sie, 2008

gdzie 18-55 ma od ostrości ? W takim razie powinny być oznaczenia jakieś przy tym od ostrości a ja tam nie zauważyłem .
muad - Wto 05 Sie, 2008

Ostrość ustawia się tym pierwszym cieńkim pierścieniem. Nie ma oznaczeń, bo w tanich obiektywach oszczędzają na wyszystkim.
krisv740 - Wto 05 Sie, 2008

proszę bardzo: http://www.optyczne.pl/Te...Inne_testy.html
np. :smile:

Jesienny - Wto 05 Sie, 2008

18-55 pierścień od ostrości ma na końcu obiektywu - niestety kręci się końcówką obiektywu po prostu.
amd23 - Wto 05 Sie, 2008

no a są jakieś modele Nikona co mają pierścień od przysłony ? Zależałoby mi na obiektywie który przede wszystkim będzie miał przysłonę w pierścieniu a dopiero na drugim miejscu zoom ew. ostrość
krisv740 - Wto 05 Sie, 2008

amd23, a czemu to ma służyć :???:
amd23 - Wto 05 Sie, 2008

ja po prostu czerpię frajdę z ustawienia przysłony , migawki i ostrości :)
Jesienny - Wto 05 Sie, 2008

amd23, dostałeś już na to pytanie odpowiedź w innym wątku
Przysłonę ustawia się w korpusie też sobie pokręcisz, tylko dla odmiany kółkiem nastaw w body i już.

amd23 - Wto 05 Sie, 2008

nie no to już wiem , spokojnie nie denerwujcie się Panowie ;) . Pytam o obiektyw z takim pierścieniem bo nie siedzę w tych obiektywach na bagnet Nikona , a raczej na ten sygnowany znakiem DDR :wink:
P_M_ - Wto 05 Sie, 2008

amd23 napisał/a:
no a są jakieś modele Nikona co mają pierścień od przysłony ? Zależałoby mi na obiektywie który przede wszystkim będzie miał przysłonę w pierścieniu a dopiero na drugim miejscu zoom ew. ostrość

Sigma 24-70/2.8, a z nikona to tylko jakies zabytki typu 35-70/2.8, czy 24-85/2.8-4.5.

krisv740 - Wto 05 Sie, 2008

amd23, na twoim miejscu, jeśli już, bardziej by mi zależało na dobrym pierścieniu do ustawiania ostrości,bo lustrzanka to nie małpka, i nie ma przycisków na body do tego jak wiesz. w tanich i g....ch obiektywach pierścień ostrości to porażka. ja mam taki w 18-55 canona i dla tego rzadko go uzywam :razz:
Jesienny - Wto 05 Sie, 2008

Nie chodzi o nerwy, a o trzeci temat w którym pytasz o to samo.
Kup Sigmę 18-50 f2.8 albo Tamrona 17-55 f2.8 i będziesz zadowolony z obiektywu i ze światła. Nie wiem czy mają pierścienie przysłony. Mój Tamron 28-75 f2.8 ma, z Nikonem d80 tak samo jak z moim Nikonem d50 bym go nie używał (pomiar ekspozycji jest jednak ważniejszy). Pierścienia przysłony używam tylko w manualnych obiektywach m42 bo tam muszę ;) (a i tak chętnie bym je sobie jakoś przerobił żeby przysłona nie zamykała się "na stałe")

MichalP - Sro 06 Sie, 2008

amd23 napisał/a:
no a są jakieś modele Nikona co mają pierścień od przysłony ? Zależałoby mi na obiektywie który przede wszystkim będzie miał przysłonę w pierścieniu a dopiero na drugim miejscu zoom ew. ostrość
Oczywiście że są - a choćby niedaleko szukać 50 1.8.

Albo taki http://www.photozone.de/n...lab-test-report

http://www.photozone.de/n...lab-test-report

http://www.photozone.de/n...ew--test-report

jest tego więcej i nie chce mi się szukać :P

amd23 - Sro 06 Sie, 2008

właśnie o takie obiektywy mi chodziło firm Nikon , Tamron , Sigma etc.

tyle że cena trochę powala :???:

Jesienny - Sro 06 Sie, 2008

Te obiektywy są warte ceny i czasami warto trochę poczekać i dozbierać na nie. :)
MichalP - Sro 06 Sie, 2008

No niestety tak to jest - za jakość trzeba płacić. Na razie aby mieć czym "cykać" chwilowo posiadam co posiadam, czyli Nikkora 50 1.8, Sigmę 17-70 i Nikkora 70-300VR. Zapewne jak dojrzeję finansowo do czegoś lepszego to sprzedam te trzy (zapewne z jakąś stratą), dołożę i kupię coś w stylu 24-70 2.8 i wystarczy a w następnej kolejności 70-200VR. Każdego Nikonowca pewnie to czeka, chyba że Nikon jeszcze coś lepszego wypuści.
komor - Sro 06 Sie, 2008

Zmieniłem temat wątku na jakiś bardziej rozsądny. Przypominam wszystkim nowym na forum, że tytułowanie nowych wątków jako Pytanie, Pomoc, Szukam pomocy jest bez sensu, bo każdy wątek to jest jakieś pytanie i przeważnie szukanie pomocy. Trzeba konkretnie coś wpisać.

No a tak poza tym to nadal uważam, że to jest głuchy telefon. Autor wątku, amd23, nadal chyba jeszcze się od was nie dowiedział, że wcale nie potrzebuje obiektywu z pierścieniem przysłony, żeby ustawiać sobie przysłonę w cyfrowej lustrzance Nikona. To się obecnie robi z poziomu puszki.
Niech koledzy nikoniarze napiszą jeszcze, czy po ręcznym ustawieniu przysłony pierścieniem na obiektywie puszka D80 będzie prawidłowo mierzyła światło i co zostanie zapisane w EXIF-ie? Dane o przysłonie przechodzą elektronicznie stykami z obiektywu, kiedy używamy pierścienia? Pewnie zależy to też od konkretnego obiektywu...

krisv740 - Sro 06 Sie, 2008

komor, on to wie, gdyz jest to już drugi wątek w którym o to pyta.
w chwili obecnej my (a przymajmniej ja) chcielibyśmy wiedzieć po co mu ten pierścień?
do ozdoby,do samozadowolenia? :mrgreen:

mnich - Sro 06 Sie, 2008

krisv740, też się zastanawiam na co komu pierścień przysłony? Jedynym uzasadnieniem jest to że używając taki obiektyw z pierścieniami pośrednimi do makro - bez automatyki- możemy sterować ręcznie przysłoną. W innym przykadku nie widzę potrzeby kombinowania z takim pierścieniem. Obecne rozwiązania pozwalają sterować przesłoną z korpusu. Być może pytanie w takiej a nie innej formie wynika właśnie z braku wiedzy na temat obiektywów z procesorem i bez itp. Biorąc po uwagę że kolega dopiero sie przymierza do kupna lustra, można to wybaczyć. :)
krisv740 - Sro 06 Sie, 2008

mnich, nie ma mowy o wybaczaniu :twisted:
bo nie ma czego :mrgreen:
ciekawe pytanie i z niecierpliwością oczekuje na odpowiedź.
tak jeszcze z własnego podwórka, to fajnie mieć pierścień przysłony, ładnie wygląda na obiektywie, ale żeby się za niego zabijać? hm.....

Jesienny - Sro 06 Sie, 2008

Ok to ja jeszcze dodam coś od siebie - nigdy tego nie robiłem, ale skoro wszedł taki wątek to niech będzie:

Po podłączeniu Tamrona 28-75 f2.8 do mojego Nikona d50 i odblokowaniu przysłony....

... w ogóle nie da się zrobić zdjęcia. Aparat pokazuje błąd i już nic się nie da zrobić. Co ciekawe przy podłączaniu manuali z m42 przez przejściówkę jest jak już wcześniej wspominałem. Być może jest to kwestia styków (nie chce mi się testować czy po zakryciu styków będzie działać ;) )

A dla dociekliwych jeszcze jedna zagwozdka - po podłączeniu przez pierścień pośredni (przenoszący elektronikę) przysłona Tamrona w ogóle nie działa, to znaczy obojętnie co tam sobie na nim nastawimy - i tak ustawia najmniejszą możliwą wartość, ale zdjęcia da się na manualu zrobić.

OK Sigma 70-300 APO DG, która też ma pierścień przysłony zachowuje się identycznie.

Wniosek. Pierścień przysłony w moim d50, a i zapewne w d80 można sobie wsadzić... głęboko.

Mam nadzieję, że tym przekonałem już kolegę do tego, że pierścień przysłony mu na nic, a jeśli lubi sobie pokręcić - to przejściówka do obiektywów m42, które pewnie posiada jeszcze od Prakticy i wtedy ma zabawę na całego. Do ostrzenia na nieskończoność oczywiście przejściówka z soczewką....

(Dodam, że w mojej przejściówce można soczewkę odkręcić i wyjąć jak się chce)

Ufff.

amd23 - Sro 06 Sie, 2008

w sumie wątek podążył w dobrą stronę, czemu tak się dzieje że przysłona z obiektywu zdaje się na nic tak jak napisał kolega jesienny ? Czyżby coś było nie kompatybilne , nie zgrane do końca ?

Czemu tak chciałbym mieć przysłonę w obiektywie , pytacie mnie :cool: ?
Może to konserwatyzm przeze mnie przemawia a może staroświeckość, po prostu jak się ma przysłonę (po poście jesiennego dodam , która w pełni współpracuje z body) ma się w sumie wszystko co dusza chce. Wiem że napiszecie mi że mogę sterować tym z body klawiszkiem (może za bardzo przywykłem do pieścienia) zapewne przyzwyczaje się do sterowania z body , ale wydaje mi się że jak się daje po 1500 zł i więcej za obiektyw no to fajnie by było mieć pierścień.

Ale dość, stop , wiem że można sterować z body. Moje pytania są teraz inne , czemu tak się dzieje jak napisał kolega jesienny że przysłona nie współgra do końca , oraz może trochę pytanie gdybające czemu odchodzi się od przysłony w obiektywie ?

Jesienny - Sro 06 Sie, 2008

Odchodzi się pewnie dlatego, że jest to kolejny mechaniczny układ komplikujący sam obiektyw. (PS w d80 to przysłonę zmienia się raczej kółkiem, masz dwa kółka nastaw).
Poza tym jest to myślę trochę wygodniejsze niż klasyczne rozwiązanie. Co prawda jakieś analogowe (może wszystkie od pewnego momentu?) Nikony miały podgląd przysłony w wizjerze, ale generalnie kółko nastaw w body jest praktycznie cały czas pod ręką i zmiana tych ustawień jest sprawniejsza - ale to i tak pewnie kwestia przyzwyczajenia. Dodajmy, że w porównaniu że pierścienie przysłony w Tym moim Tamronie - jak i Sigmie są wąskie i przy samym bagnecie - co nie wpływa na komfort.

Te obiektywy są produkowane dla różnych aparatów i szczerze to ja nie wiem jak ta sama przysłona zachowuje się przy bagnecie Canona czy Pentaxa. Może to już taka specyfika Nikona - nie mam pojęcia.

komor - Sro 06 Sie, 2008

Sterowanie z poziomu body nie odbywa się „klawiszkiem” co rzeczywiście byłoby niewygodne, ale odbywa się przy pomocy jednej z dwóch rolek, w które wyposażony jest D80. Zapewniam Cię, że to jest równie intuicyjne co kręcenie pierścieniem na obiektywie – kwestia zmiany przyzwyczajenia. Oczywiście przyzwyczajenie drugą naturą człowieka, więc rozumiem, że to może być problem mentalny...
Wydaje mi się, że rolka w body to jest o tyle bardziej ergonomiczne rozwiązanie, że lewej ręce pozostaje obsługa ostrości oraz ewentualnego zooma, prawa ręka obsługuje przysłonę i ewentualnie inne przydatne funkcje, jak blokada ekspozycji, zmiana ISO (da się to zrobić w D80 bez odrywania oka od wizjera i lewej ręki od obiektywu?).

Jesienny - Sro 06 Sie, 2008

EE tam ja mam zmianę przysłony pod klawiszem+rolka i nie jest to dla mnie wielkie utrudnienie ;) Choć dwa kółka są oczywiście wygodniejsze :)
komor - Sro 06 Sie, 2008

Jesienny, ale w jakim trybie? W AV też masz pod klawiszem a nie pod rolką? Hm... D50 nie ma dwóch rolek jak D70/D80? Muszę sobie popaczeć na to D50, bo nie znam zupełnie tego zwierzęcia...
Jesienny - Sro 06 Sie, 2008

w AV (A) oczywiście pod rolką jest przysłona, ale za to wtedy pod tym samym klawiszem + rolką masz korekcję ekspozycji. d50 Ma jedna rolkę bo to na tamte czasy był Entry Level - choć jeszcze ta nazwa chyba nie istniała. Dlatego to takie obcięte d70s. No i ma cudaczną hybrydową migawkę (potrafi zadziałać jak kompakt odcinając też czas samą matrycą) przez co lampa jest synchronizowana do 1/500 np.
mavierk - Sro 06 Sie, 2008

w sumie coś tam przeczytałem, ale nie bardzo rozumiem xD

Jak podepniesz obiektyw z serii P lub D/ED (AF-y wszystkie) to w nowszych korpusach ustawiasz przesłonę z korpusu.

Jak będziesz chciał ustawić z obiektywu - zadziałają tylko te bez styków - wszystkie manuale :) W tych z stykami wyskoczy error :)

AQQ - Sro 06 Sie, 2008

mavierk napisał/a:
Jak będziesz chciał ustawić z obiektywu - zadziałają tylko te bez styków - Wszystkie manuale :)

To zależy jeszcze od korpusu; czy ma w menu definiowanie danych (ogniskowa i max otwór) obiektywów bez cpu; np. w D300 zadziała w trybie A i M, w D70 nie zadziała.

To definowanie ma sens; dzięki temu mogę się czasem pobawić prawie muzealnym Nikkorem E 50mm, który ma chyba z 30 lat.

mavierk napisał/a:
W tych z stykami wyskoczy error :)

Mhm, wyskoczy.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group