forum.optyczne.pl

Lampy błyskowe i oświetlenie - Oświetlenie wnętrz, zdjęcia mebli

zippuro - Nie 29 Mar, 2009
Temat postu: Oświetlenie wnętrz, zdjęcia mebli
witam. muszę podejść do tematu doświetlenia wnętrz ( różnego rodzaju pomieszczenia, z bardzo różnym światłem)
robię zdjęcia schodów i drzwi ( mamy zakład stolarski) po zamontowaniu u klientów .
potrzebne są dobre ujęcia do naszego katalogu. na początek fotografuje d 80 z zewnętrzną lampą błyskową sigmy st 530 ( dobra moc, regulacja w pionie i poziomie), ale nie zawsze to wystarcza.. drewno ma to do siebie, że powłokę polakierowaną trudno uchwycić aby oddać naturalny jego charakter. do tego rzeczywiste wybarwienie drewna na zdjęciach wygląda zupełnie inaczej..
potrzebuje zestawu "startowego" z możliwością rozbudowy...tylko czy mają być to softboxy, czy parasolki czy też lampy błyskowe to już zupełnie nie wiem.
z góry dziękuje i czekam na podpowiedź

FotoTomek - Pon 30 Mar, 2009

Ja bym nie przesadzał z oświetleniem. Lepiej pomyśleć o statywie i potrenowaniu fotografowania z długimi czasami naświetlania. Drzwi i schody są raczej nieruchome i nie uciekną :smile: Być może wtedy wystarczy wykorzystać światło zastane.
Druga sprawa to przygotowanie później takiego zdjęcia do druku. Wspominałeś o katalogu firmowym, który, jak się domyślam, ma być wydrukowany. Musisz liczyć się z tym, że technika druku, z jaką najczęściej mamy do czynienia, jest dość ułomna i często nie jest w stanie wiernie oddać niektórych kolorów. Wiele zależy tutaj od przygotowania do druku, od drukarni i jeszcze paru innych czynników. Choć to już zupełnie inny temat i można by o nim pisać w nieskończoność...

zippuro - Pon 30 Mar, 2009

no właśnie chodzi o to światło zastane....najgorzej jest jak są żarówki energooszczędne, strasznie niekorzystne warunki do dobrego ujęcia plus jeszcze intensywne kolory ścian ( najgorszy jest chyba ten jebitny pomarańcz).
jeśli sufit jest biały to światło odbite z lampy błyskowej daje dość dobry efekt, gorzej gdy jest kolor.
na pewno statyw pomoże a nie zaszkodzi ale nie jest to chyba najlepsze lekarstwo na ten problem. może druga lampa błyskowa zsynchronizowana z główną?

MC - Pon 30 Mar, 2009

Ja bym mimo wszystko optowal wylacznie za statywem. Ustawisz sobie balans bieli wedlug wzorca i bedzie po problemie. Meble, szczegolnie rano, zbyt szybko nie uciekaja :wink:
komor - Pon 30 Mar, 2009

Same lampy, nawet dwie, będą dawać niekorzystne odblaski na powierzchniach, na pewno już tego doświadczyłeś, zippuro. Może być tak, że lampy plus parasolki dadzą światło rozproszone, ale tak jak pisze FotoTomek, wierność kolorystyczną to już trzeba rzeźbić na etapie przygotowania do druku, uwzględniając specyfikę druku offsetowego. Na pozbycie się niekorzystnych zafarbów pochodzących ze ścian nie mam pomysłu, może ktoś coś jeszcze podpowie, ale odbijanie światła błyskowego od kolorowych ścian to raczej zły pomysł.
jaad75 - Pon 30 Mar, 2009

zippuro napisał/a:
najgorzej jest jak są żarówki energooszczędne, strasznie niekorzystne warunki do dobrego ujęcia plus jeszcze intensywne kolory ścian ( najgorszy jest chyba ten jebitny pomarańcz).

"Żarówki" energooszczędne, to tak naprawdę świetlówki - czyli szczątkowe widmo, które zawsze da przekłamania kolorów. Nawet jeśli sfotografujesz tablicę Gretaga w takim świetle, to trudno będzie stworzyć prawidłowy profil, choć oczywiście będzie lepiej niż bez kalibracji.
Myślę, że najczęściej łatwiej będzie użyć statywu, niż rozstawiać lampy z softboksami, ale w sytuacji, gdy światło zastane nie eksponuje ładnie mebla, a ściany są kolorowe, softboksy to jedyne wyjście. Problem w tym, że do fotogrfowania dużych mebli te softboksy powinny być również duże, więc potrzebujesz lamp które wypełnią je prawidłowo - tutaj lampy na stopkę będą miały problem.

FotoTomek - Pon 30 Mar, 2009

Może żeby pozbyć się niefajnego zafarbu trzeba powiesić na kolorowej ścianie jakieś białe prześcieradło. Tylko trzeba do niego zrobić odpowiedni stojak/wieszak. Skoro masz zakład stolarski, to może wyrzeźbicie jakąś konstrukcję, odpowiednio składaną, żeby dało się ją jakoś przenosić.
Co do oświetlenia, to ewentualnie możesz spróbować zainteresować się lampami halogenowymi, jak na załączonym obrazku. Są tanie i oprócz zdjęć, mogą się też przydać w innych sytuacjach.
Natomiast same zdjęcia zapisuj jako RAW. Później, w procesie przygotowania będzie łatwiej ustawić balans bieli, czy skorygować kolory.

jaad75 - Pon 30 Mar, 2009

FotoTomek napisał/a:
Co do oświetlenia, to ewentualnie możesz spróbować zainteresować się lampami halogenowymi, jak na załączonym obrazku.

Nie jest to pomysł na dobrą jakość oświetlenia...

FotoTomek - Pon 30 Mar, 2009

jaad75 napisał/a:
FotoTomek napisał/a:
Co do oświetlenia, to ewentualnie możesz spróbować zainteresować się lampami halogenowymi, jak na załączonym obrazku.

Nie jest to pomysł na dobrą jakość oświetlenia...

No pewnie, że najlepiej kupić ze 3 albo 4 softboxy dobrej firmy i będzie super, ale może na początek warto poeksperymentować z takim światełkiem. Skoro zippuro chce te fotki robić sam, to liczy się z kosztami, a to jest rozwiązanie tanie. Chyba że znasz jakieś inne, równie tanie oświetlenie, które można by wykorzystać. Sam chętnie o tym poczytam.

jaad75 - Pon 30 Mar, 2009

Równie tanie, na pewno nie, ale wolałbym użyć statywu, niż męczyć się z takim światłem... Już lepiej niech zostanie przy tej Sigmie, chociaż z wersją ST, to też nie powalczy za bardzo...
komor - Pon 30 Mar, 2009

jaad75, ale statyw nie rozwiąże kwestii byle jakiego oświetlenia zastanego w nieznanym miejscu – mowa o pracy na miejscu u klienta. Myślę, że opracowanie jakiegokolwiek rozwiązania które uniezależnia od zastanego – jest krokiem w dobrym kierunku.
Halogen o którym pisze Tomek można poodbijać sobie od jakichś własnych powierzchni, ewentualnie puścić przez prześcieradło :) i uzyskać dość silne źródło rozproszone lub kierunkowe. Problemem będzie temperatura barwowa (konflikt z zastanym, nie?) no i ogólnie temperatura, bo takie cholerstwo nieźle się grzeje.

FotoTomek - Pon 30 Mar, 2009

jaad75 napisał/a:
Równie tanie, na pewno nie, ale wolałbym użyć statywu, niż męczyć się z takim światłem...

A nie, to tu się nie zrozumieliśmy. Statyw oczywiście koniecznie, ale jakieś światło jednak musi być. Jeśli zastane nie pasuje zupełnie, to tymi halogenami można sobie jakoś pomóc. Zwłaszcza, że, jak pisałem, wydatek to niewielki.

mavierk - Pon 30 Mar, 2009

komor napisał/a:
ewentualnie puścić przez prześcieradło :)
i sfajczyć prześcieradło razem z domem ;)

Moim zdaniem popróbować sfocić fajnie swój dom, dom sąsiada, sąsiadki, znajomych, matki, teścia i w ten sposób wyrobić sobie warsztacik już jako taki + ewentualnie dokupić to, czego trzeba :D

Nowe mieszkania mają zazwyczaj świetne, klimatyczne, super jasne oświetlenie - nie wiem na co niszczyć klimat miejsca dodatkowym światłem...

jaad75 - Pon 30 Mar, 2009

komor, FotoTomek, ale przecież pisze, że ma Sigme - co da mu ten halogen oprócz większego ciężaru do noszenia?
Sunders - Pon 30 Mar, 2009

zippuro, jakiego obiektywu używasz z d80 do tych zdjęć?
FotoTomek - Pon 30 Mar, 2009

jaad75 napisał/a:
komor, FotoTomek, ale przecież pisze, że ma Sigme - co da mu ten halogen oprócz większego ciężaru do noszenia?

No w sumie jeśli potrafi odpowiednio wykorzystać tę lampę i wystarczy jedno źródło światła, to może używać Sigmy. Natomiast mavierk ma rację. Obecnie nowe mieszkania są nieźle oświetlone i należy to wykorzystać. Można wydobyć klimat wnętrza. Dlatego w pierwszym moim poście w tym wątku napisałem, że lepiej zainwestować w statyw.

zippuro - Pon 30 Mar, 2009

najczęściej używam sigmy 18- 50 ze stałym światłem 2.8
troszkę nie rozumiem co miał Jaad na myśli jeśli chodzi o lampę sigmy... liczba przewodnia 53 , regulacja pion poziom, regulacja mocy/ czym miałbym ją zastąpić aby było ok?
ale fajna dyskusja się rozwinęła ...)

FotoTomek - Pon 30 Mar, 2009

zippuro napisał/a:
troszkę nie rozumiem co miał Jaad na myśli jeśli chodzi o lampę sigmy... liczba przewodnia 53 , regulacja pion poziom, regulacja mocy/ czym miałbym ją zastąpić aby było ok?

Przeczytaj jeszcze raz ten wątek od początku, albo wystarczy to, co napisał mavierk. Generalnie zamiast zastępować lampę czymkolwiek, wszyscy radzą Ci, żebyś z niej całkowicie zrezygnował.

Sunders - Pon 30 Mar, 2009

zippuro, może kup statyw i jasną stałkę-np. sigmę 30/1,4 :idea:
zippuro - Pon 30 Mar, 2009

ok. muszę to poprzeć zdjęciami na których dużo widać

[ Dodano: Pon 30 Mar, 2009 15:04 ]
oto różnica... barwa tego zdjęcia jest do bani. tu właśnie były te cholerne żarówki energooszczędne.. muszę tam podjechać raz jeszcze i zrobić zdjęcie ze statywem. powinno być lepiej
a co do obiektywów ze stałką to mam nikora 50 mm 1.8 ale nie zawsze obejmuje wszystko co potrzeba.
pozdrawiam

komor - Pon 30 Mar, 2009

30 mm może się okazać za wąsko na wiele lokalizacji, ale to już zippuro musi ocenić jakie ogniskowe musi używać. Jasność stałki nic mu nie da, bo statyw jest i tak warunkiem koniecznym, czy przy świetle zastanym czy przy lampach.

Ja uważam że światło zastane może być niewystarczające do fajnego pokazania schodów, szczególnie że nie wiadomo czy zawsze będą korzystne warunku (pora dnia i pogoda).

jaad75 - Pon 30 Mar, 2009

Przede wszystkim, na pierwszym zdjęciu nie ustawiłeś balansu bieli, a na drugim użyłeś zbyt krótkiego czasu, by zarejestrować zastane. Dodatkowo, przy drugim powinieneś zażelować lampę, by wyrównać jej temperaturę barwową ze światłem "żarówek" i również zmienić WB.
zippuro - Pon 30 Mar, 2009

witam ponownie
Jaad... z pierwszym zdjęciem muszę się z Tobą zgodzić- brak ustawienia balansu bieli..ale z drugim to już piszę jak było - światła sztucznego zastanego nie było w ogóle bo prąd wyłączyli , tylko światło odbite od sufitu)
pozdrawiam i kombinuje dalej, dziękując za sugestie

FotoTomek - Wto 31 Mar, 2009

No tak, wygląda na to, że balans bieli będzie tu kluczową sprawą. Natomiast ja bym raczej zapisywał zdjęcia w RAW-ach i ustawiał WB przy obróbce. Tak będzie chyba prościej, biorąc pod uwagę, że będziesz robił foty w różnych miejscach i warunkach oświetleniowych.
jaad75 - Wto 31 Mar, 2009

zippuro napisał/a:
ale z drugim to już piszę jak było - światła sztucznego zastanego nie było w ogóle bo prąd wyłączyli , tylko światło odbite od sufitu)

O widzisz, nie popatrzyłem w exif... :smile:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group