forum.optyczne.pl

Edycja zdjęć cyfrowych i oprogramowanie - Jakich używacie jakości i kompresji przy foceniu zdjęć??

szaleniec - Pon 22 Cze, 2009
Temat postu: Jakich używacie jakości i kompresji przy foceniu zdjęć??
Witam

Chciałbym się dowiedzieć (od foto zaawansowanych kolegów:) jakich używacie rozdzielczości zdjęć i jakich kompresji? Czy każdy z Was robi zdjęcia L i z dużą kompresją czy może wszystkie robicie RAW albo RAW+L ?? A może wystarczy Wam M ?

Mam też pytanie o to czy np. z jakością M (6.3 Mpix 3088x2056)i dużą kompresją wyjdą fajne foty czy muszę używać L (12mpix 4272x2848) a może jeszcze większych pojemnościowo RAWów żeby zdjęcia otrzymać ładne i czyste?
Czy jakość L jest tylko do robienia dużych odbitek? A jak użyję M to nie będę tracił na jakości zdjęcia, tylko na jego rozdzielczości, tak?

Bo jeżeli zdjęcie nie traci na jakości a rozdzielczość tak duża jaką jest L=4272x2848 jest tylko po to by wywoływać zdjęcia dużych formatów to nie mam sensu po co takich robić bo nie przewiduję drukować moich zdjęć w takich formatach!

Ale pewno jest to coś związane z cropami, tak? że z tak dużych formatów można wyciąć część zdjęcia i nie tracić na jakości, dobrze myślę?

Aha i chciałem dodać że nie bardzo bawi mnie siedzenie przed kompem i poprawianie zdjęć w programach więc RAWów będę używał znikomą ilość :razz:
Jestem bardzo niezdecydowanym człekiem i jakbym miał tak poprawiać kilkadziesiąt fotek to bym nie miał kiedy spać i nie miałbym czasu na robienie innych zdjęć :razz:

Zapraszam do dyskusji i odpowiedzi na moje pytanka :D

Pozdro!

mnich - Pon 22 Cze, 2009

szaleniec napisał/a:
L=4272x2848 jest tylko po to by wywoływać zdjęcia dużych formatów to nie mam sensu po co takich robić bo nie przewiduję drukować moich zdjęć w takich formatach!

Nie możesz tak z góry zakładać że zdjęcie się nie spodoba nikomu, kto nie chciałby go kupić jako obraz do wydruku w dużym formacie. ;)
Z dużego zawsze zrobisz małe. Odwrotnie jest trudniej. :)

szaleniec napisał/a:
poprawiać kilkadziesiąt fotek

kilka dziesiąt... ile? 50? to jest nic. Są programy a w nich opcje, gdzie jednym-dwoma kliknięciami możesz zastosować ustawienia, z pierwszego przygotowanego/obrobionego zdjęcia, do innych z tej samej sesji.

Co do pionty tego tematu: lepiej zainwestować w karty pamięci niż ograniczać się jpgami średnimi czy też małymi.

SlawGaw - Pon 22 Cze, 2009

szaleniec napisał/a:
z jakością M (6.3 Mpix 3088x2056)i dużą kompresją wyjdą fajne foty

duża kompresja - słaba jakość
i za mnich'em
mnich napisał/a:
Z dużego zawsze zrobisz małe. Odwrotnie jest trudniej.

więc najlepiej użyć raw'ów bo z nich zawsze zrobisz jpg w takiej jakości jaki będzie potrzebny. Przy odrobinie wprawy można to robić szybko.

skasowany - Pon 22 Cze, 2009

RAW + najlepszej jakości jpeg jednocześnie :wink:

Ale mam D300, więc jak chcę w miarę szybkie serie, to muszę zrezygnować z RAW-ów, bo prędkość masakrycznie spada... :sad:

candy - Pon 22 Cze, 2009

ja tam jade tylko na RAW'ach,pozniej albo masowa przerobka,albo dopieszczanie pojedzynczych zdjec :) (albo i jedno i drugie)
szaleniec - Wto 23 Cze, 2009

mnich napisał/a:
Nie możesz tak z góry zakładać że zdjęcie się nie spodoba nikomu, kto nie chciałby go kupić jako obraz do wydruku w dużym formacie. ;)


Hmm prawda ale póki co to nie wystawiam na świat dzienny moich fotek jestem jeszcze cienki bolek ;)

mnich napisał/a:
lepiej zainwestować w karty pamięci niż ograniczać się jpgami średnimi czy też małymi


No tak ale kiedyś będę musiał zrzucić to z karty i wtedy będzie zalegało na kompie! No można później zgrać na płytki i chyba tak trza będzie robić;)

candy napisał/a:
masowa przerobka,albo dopieszczanie pojedzynczych zdjec :) (albo i jedno i drugie)


No mnie póki co nie ciągnie obróbka, chciałem robić fotki a nie siedzieć przy kompie i pucować setki fotek, no może kiedyś parę przerobie ale nie bawi mnie to póki co :razz:

A co do mojego pytania? Tracę na jakości jak używam "M"? czy tylko to działa na rozdzielczość??

Pozdro

alsimair - Wto 23 Cze, 2009

Cytat:
chciałem robić fotki a nie siedzieć przy kompie i pucować setki fotek
Polecam analoga. Serio.
candy - Wto 23 Cze, 2009

Cytat:
No mnie póki co nie ciągnie obróbka, chciałem robić fotki a nie siedzieć przy kompie i pucować setki fotek


ale ja nie mowie ze siedze przy kompie i godzinami ulepszam zdjecia,ale np. jak zrobie 100 fotek plenerowych w stylu portretowym,to potem moge masowo przerobic to na tryb plenerowy wlasnie,albo wszystie naraz podostrzyc,pojechac z kolorami itp.
tez staram sie robic zdjecia ktore beda wygladaly dobrze po wyjsciu z aparatu,a nie po dwudniowej obrobce :)

razthaman - Sro 24 Cze, 2009

candy napisał/a:

tez staram sie robic zdjecia ktore beda wygladaly dobrze po wyjsciu z aparatu,a nie po dwudniowej obrobce :)


w cyfrze to chyba tylko w reporterce możliwe, choć i tam zdjęcia są obrabiane, zresztą wywoływanie ciemniowe to też obróbka, nawet jak oddajemy klisze do labu to laborant powinien coś tam teoretycznie po podciągać ale z tym bywa różnie ;)

szaleniec - Sro 24 Cze, 2009

*alsimair - Nie dzięki ale nie skorzystam:)

Jak już mówimy o obróbce to pochwalcie się w czym ją robicie (to na wypadek jakbym się wciągnął ;) ?
Pewno większość w PS, ale powiedzcie mi czy programy dostarczone do aparatów dawają radę czy są raczej kiczowate?Na pewno możliwości są mocno okrojone ale już podstawy można tam zrobić. Kiedyś trochę bawiłem się w Picasa2 i na takie proste rzeczy starczyło :razz:
A na PSa to mnie nie stać :)

A i nikt mi nie odpowiedział na pytanie: czy tracę na jakości zdjęcia jak robię ją trybem "M" czy tylko tracę na rozdzielczości zdjęcia?

No to pochwalcie się w czym upiększacie swoje foty!:)

Monastor - Sro 24 Cze, 2009

szaleniec, polecam GIMP. To taki darmowy photoshop. Korzystam z niego kiedy nie starcza mi DPP dołączony do aparatu.

Co masz na myśli pisząc o trybie M? Chodzi o ustawienie rozmiaru zdjęcia w menu Canona? Masz tam dwa M do wyboru, są dodatkowo oznaczone symbolami, jeden schodkowany, drugi zakończony łukiem. M i ten łagodniejszy znaczek to niższa rozdzielczość i minimalna kompresja = dobra jakość. Ten ze schodkami to niższa rozdzielczość i dodatkowo dorzucona kompresja celem zmniejszenia rozmiaru pliku, w tym przypadku dodatkowo tracisz na jasności.

szaleniec - Sro 24 Cze, 2009

Monastor napisał/a:
polecam GIMP


To fajnie jeżeli darmowy to sobie ściągnę :) Ale chciałbym najpierw wypróbować soft dołączony do aparatu:)

Tak wiem że M ze schodkami jest gorszą jakością a ten łagodniejszy łuk z większą jakością a co za tym idzie zwiększa się rozmiar zdjęcia!

Ale chodzi mi o to czy zdjęcia zrobione trybem "M" mają gorszą jakość od zdjęć zrobionych trybem "L" czy tylko mniejsza (gorsza) jest rozdzielczość takiego zdjęcia?

Chodzi mi tutaj między trybami bo chciałbym wybrać taki tryb który nie będzie mi pogarszał zdjęć, jeszcze wchodzi RAW ale o tym pisałem wcześniej ;)

Monastor - Sro 24 Cze, 2009

szaleniec, tak, robienie w tym trybie pogorszy jakość zdjęć, przynajmniej w moim rozumieniu tego słowa. Nie pogorszą Ci się kolory, nie zmniejszy zakres tonalny itd. ale zmniejszenie rozdzielczości spowoduje utratę szczegółów. Poza tym nie powinno mieć wpływu na ogólnie pojętą jakość. Jeśli nie będziesz szaleć z formatem wydruku i przy publikacji w internecie nie zauważysz różnicy.
szaleniec - Sro 24 Cze, 2009

Czyli jak to nie pogorszy mi jakości zdjęcia i nie chcę wykonywać dużych wydruków to mogę jechać na "M"? :)
Wiem zaraz wszyscy mnie zjedziecie że się upieram i mam robić foty na "L" hehe :)
No zobaczymy jaka jest między nimi różnica! I może zdecyduję się na te "L" i czasami na RAWy :D

Dzięki za udzielenie odp:)

Pozdro

kamfil06 - Czw 25 Cze, 2009

ja generalnie strzelam w rawach choć zdarza się że robię też w 6mp Jpegach (3/4 gwiazdki)
kozidron - Pią 26 Cze, 2009

szaleniec, to jakby zależne jest od przeznaczenia foty, nie wale w rawach jak wiem, że fota ma być do zobrazowania jakiegoś "duperela" (wyciągam czasem po to kompakta).
Jak masz robić odbitki 10x15 to pewnie i eSki wystarczą. Zdarzało mi się oddawać do labu 1200x1800(240dpi) na A4 i było przyzwoicie, pewnie można jeszcze niżej zjechać nic nie tracąc. Ostatnio marketingowiec u mnie w firmie zrobił z takiej fotki wydruk 1mx 1m i był zadowolony, co dziwniejsze klient też(facet pewnie sprzeda kota w worku :neutral: ) wyglądało to słabo ale już z 4metrów dało sie na to patrzeć. Zaletą korzystania z rawa, nie tylko jest jakość związana "z ilością pikseli" ale możliwości jakie stwarza ten format podczas obróbki. Dlatego warto korzystać z rawa ze względu na na to co można zrobić z fotą podczas obróbki.

[ Dodano: Pią 26 Cze, 2009 09:10 ]
kozidron napisał/a:
Zaletą korzystania z rawa, nie tylko jest jakość związana "z ilością pikseli" ale możliwości jakie stwarza ten format podczas obróbki. Dlatego warto korzystać z rawa ze względu na na to co można zrobić z fotą podczas obróbki.


hehe, masło maślane, tak to jest jak przed kawą się coś napisze

szaleniec - Pią 26 Cze, 2009

*kozidron - Dzięki :)

No tak myślałem żeby używać "M" przy robieniu zwykłych fotek żeby zaoszczędzić na pojemności karty a takie rzadsze i ciekawsze miejsca (widoki) porobię RAWami a już niedługo wybieram się w góry to coś pokombinuję:)

A w sumie tu chłopaki przekonywali na "L" czyli najwyższą rozdzielczość i może się skuszę bo zawsze zdjątka można zgrać do kompa a później na płytkę bo karta tylko 4GB:)

No niech inni się nie krępują i też się pochwalą jak robią fotki :razz:

kozidron - Pią 26 Cze, 2009

szaleniec, mimo wszystko polecam robienie w rawach, szczególnie w sytuacji, w których jest problem z ustawieniem balansu bieli albo gdzie będzie trzeba wyciągnąć coś z cieni lub gdy robisz na wyższych iso, czy gdy będziesz chciał wymieniać kolory.
Ja to mam raczej hardcorowe podejście, bo albo mi na czymś zależy i wtedy tylko raw/Sraw albo eSka.jpg, opcji pośrednich jak M czy L jpg nie używam.

RadekKw - Wto 04 Paź, 2011

Robię wyłącznie w rawach. Potem selekcja, po której zostaje ok. 10-40 % zdjęć. Następnie obróbka. Inaczej sobie nie wyobrażam. Poza tym, to zależy od rodzaju zdjęć, np. w przypadku fotografii ślubnej czy rodzinnej, gdzie dużo się dzieje, późniejsza selekcja i obróbka jest ważna.
maput - Sro 05 Paź, 2011

Widzę że wykopalisk ciąg dalszy...
hijax_pl - Sro 05 Paź, 2011

maput napisał/a:
Widzę że wykopalisk ciąg dalszy...
A i zgodność z tematem też niezła tej porady ;)

RadekKw napisał/a:
Poza tym, to zależy od rodzaju zdjęć, np. w przypadku fotografii ślubnej czy rodzinnej, gdzie dużo się dzieje, późniejsza selekcja i obróbka jest ważna.
A tak z ciekawości - kiedy selekcja i obróbka nie jest ważna?
Przez "selekcję " rozumiem i przerzucanie setek poczynionych pstryków jak i zastanowienie się przed naciśnięciem spustu migawki...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group