forum.optyczne.pl

Cyfrowe kompakty - Test aparatu Leica X1

Arek - Sro 16 Gru, 2009
Temat postu: Test aparatu Leica X1
http://www.optyczne.pl/in...rat&test_ap=117

Zapraszam do lektury.
Arek

Baku - Sro 16 Gru, 2009

No niestety
'Nie dla mnie sznur samochodów
Niech dalej jadą wprost przed siebie'
I Leica też nie dla mnie.
Pragmatycznym głosem mówiąc: za te pieniądze mogliby zrobić aparat, który nie miałby takich wad. Tym bardziej, że zwiększenie bufora to już kosmetyka, tak jak możliwość kontroli ekspozycji o mniejsze kroczki.

Ale co z tego. Leica idzie swoją drogą, a jest to droga chwalebna, tyle że nie dla wszystkich dostępna.

komor - Sro 16 Gru, 2009

Baku napisał/a:
za te pieniądze mogliby zrobić aparat, który nie miałby takich wad.


Cóż, podobnie jak Sigma – za mały producent, żeby sobie poradzić ze wszystkim. Choć tutaj mogliby przecież wyciągnąć coś dla siebie ze współpracy z Panasonikiem. Ktoś tam musi wiedzieć jak zrobić aparat, który się nie muli :)

Ale przyznasz, że jakość obrazu niezła, a w końcu to zdjęcia się liczą a nie ból ich wykonywania… :D

Arek - Sro 16 Gru, 2009

Napiszę to co w komentarzu pod testem. Nawet z tymi wadami, za tym aparatem ustawi się kolejka oczekujących. Deprymujące, ale nie daje to powodów Leice aby się starać coś poprawić.

Podobnie jest z Canonem. Dać coś więcej, ale nie za dużo, bo klient nie kupi kolejnego modelu.

MC - Sro 16 Gru, 2009

Test przeczytalem z duzym zaciekawieniem, choc taki kompakt to dla mnie calkowita egzotyka. W naszym kraju kosztuje on olbrzymie pieniadze i pewnie poziom sprzedazy bedzie symboliczny. Masz racje Arku, ze na zachodzie kolejka sie za nim ustawi: legenda Leica, wykonanie, wyglad, wlasnosci zarowno obiektywu jak i matrycy...
ophiuchus - Sro 16 Gru, 2009

Czy ja wiem czy taką znikomą sprzedaż będą mieli? ;) Polaków jest jakby nie patrzeć prawie 40 000 000 więc myślę, że się trochę chętnych znajdzie :D
Jesienny - Sro 16 Gru, 2009

Aparat przyjemny. Dobrze, że na niego zagłosowałem. Natomiast zastanawiam się nad tym czy tak dobry kompakt jest w stanie namieszać na rynku. Nie boje się o sprzedaż, tylko o to czy innych producentów może to "zmusić" do wypuszczania podobnych konstrukcji. Trzy tysia można za takie cudo dać...
compucar - Sro 16 Gru, 2009

Kapitalny test bardzo ciekawego aparatu, dzięki serdeczne. Swoją drogą, dobrze że kosztuje sześć tysi a nie trzy. :!:
Jesienny - Sro 16 Gru, 2009

A niech se kosztuje, byle inni byli tańsi ;)
Marian - Czw 17 Gru, 2009

Dziękuje Wam za test. Jak zwykle bardzo dobrze zrobiony.
Bardzo cenne są wasze uwagi zestawiające X1 z D300s.

Gdybym miał wybierać, to wybrałbym maleńką Leicę zamiast Nikonowskiej "cegły", bo nie przepadam za chodzeniem z "cegłą" kiedy nie gorszy obraz mogę mieć z kompakta.
Szkoda zdrowia. Ono jednak da o sobie znać wielbicielom D300s dopiero po iluś latach.

Biorąc to pod uwagę zestawmy cenę D300s i obiektywu 28mm do niego, z ceną X1.
Wolę X1.

Arek - Czw 17 Gru, 2009

Bardziej odpowiednie byłoby chyba jednak złożenie ceny D90/D5000 + 2.8/24 z X1.
Jesienny - Czw 17 Gru, 2009

Tylko dlaczego zestawiać go akurat z d300s - zestawmy z d5000 z N 35/1.8 . To lepsze porównanie jeśli bierzemy pod uwagę rozmiar/funkcjonalność/cenę.
Marian - Czw 17 Gru, 2009

Jesienny napisał/a:
zestawmy z d5000 z N 35/1.8
A dostaniesz wtedy ogniskową 35 mm?

[ Dodano: Czw 17 Gru, 2009 11:15 ]
Arek napisał/a:
Bardziej odpowiednie byłoby chyba jednak złożenie ceny D90/D5000
A jakość obrazu z nich plus wymieniony obiektyw, jest co najmniej taka jak z X1?
Arek - Czw 17 Gru, 2009

Marian napisał/a:
A jakość obrazu z nich plus wymieniony obiektyw, jest co najmniej taka jak z X1?


Pod względem matrycy tak, pod względem szkła nie. Trzeba szukać dobrego połączenia 24 mm z f/2.8. A to jest w 17-55 f/2.8, 24-70 f/2.8 i 14-24 f/2.8 - ale tutaj wchodzimy na poziom cenowy znacznie wyższy od X1 :)

Marian - Czw 17 Gru, 2009

No właśnie. Jakość lepsza nie będzie.
A wtedy waga i rozmiary stają się decydujące. Jeśli obraz nie jest lepszy, to dla mnie waga i rozmiary dyskwalifikują lustrzankowe zestawy. Mam po prostu dość zastanawiania się czy brać z sobą te "kilogramy" do noszenia i coraz częściej kończy się tym, że nie chce mi się ich dźwigać.

Jesienny - Czw 17 Gru, 2009

Za to w standardzie mam lepszy grip (bo w ogóle jest), lepszy wizjer (bo w ogóle jest), lepszy LCD itd. Każdemu w/g potrzeb. Nie trzeba dorabiać filozofii, żeby wiedzieć, że Leica jest za droga z zasady.

Ten kompakcik jest świetny, ale za połowę ceny.

mavierk - Czw 17 Gru, 2009

nie ma żadnego ale, ten kompakcik jest świetny i wiele osób go kupi. To jest odpowiednie twierdzenie.
hijax_pl - Czw 17 Gru, 2009

Dobry jest - nie ma co zaprzeczać... Jednak za taką kasę wolałbym GF1 :cool:

Swoją drogą ponieważ to nie jest masówka jestem skłonny uznać że udział kosztów produkcyjnych oscyluje na poziomie 20%... :roll:

Marian - Czw 17 Gru, 2009

W tej chwili nie ma małego aparatu o lepszej jakości obrazu. Nawet cena 6000 zł za taką jakość obrazu jest niższa niż u konkurencji. Każda dotychczasowa cyfra ma jakieś wady.
Kupujący X1 płaci za nieosiągalną u konkurencji jakość obrazu w sprzęcie o kompaktowych rozmiarach, a nie za żadną "czerwoną kropkę".
Niestety są frustraci którzy tego nie mogą, albo nie chcą pojąć, że skoro nie ma kompaktowej cyfry bez wad, to można przedkładać jakość obrazu nad inne cechy aparatu (wizjery, autofokusy, gripy, szybkość sczytywania itp).

compucar - Czw 17 Gru, 2009

Taka to już nasza mentalność. Samochody tez kupują prawie nówki, po konkretnym dzwonie i złożone z kilku, lecz za połowę ceny nowego. Po czym następuje zdziwienie, jakie to nowe A6 awaryjne jest.
hijax_pl - Czw 17 Gru, 2009

Marian, nie myślisz chyba że każdy kto NIE marzy o - jak to napisałeś - "czerwonej kropce" to frustrat? mam nadzieję że nie...

compucar, co ma powiedzieć człowiek który nabył Leice i okazała się ona awaryjna? Albo co gorsza jest jakiś nowy firmware poprawiający błędy? Błędy?! Co to w ogóle za słowo?? ;)

Marian - Czw 17 Gru, 2009

hijax_pl napisał/a:
nie myślisz chyba że każdy kto NIE marzy o - jak to napisałeś - "czerwonej kropce" to frustrat? mam nadzieję że nie...
Oczywiście że nie myślę.
Pisałem o tych którzy twierdzą, że jak ktoś kupuje Leicę to płaci za "czerwoną kropkę".

Itey - Czw 17 Gru, 2009

tak czy siak - super że przetestowaliście ten aparat, rewelacja :)
compucar - Czw 17 Gru, 2009

prawda.
swoją drogą, niby zwykły kompakt a ile wzbudza emocji. i w jak szerokim spektrum użytkowników!

Jesienny - Pią 18 Gru, 2009

Pewnie dlatego, że całkiem szerokie spektrum użytkowników widzi zastosowanie dla takiego kompaktu w swojej torbie. A to czy wyprodukowała go Leica czy Pawasonik to już odrębna mało istotna kwestia - przynajmniej dla mnie.

PS.

-Wolisz Porsche czy Lamborgini?
- kombi.

mniej więcej tak.

MC - Pią 18 Gru, 2009

Dpreview takze opublikowalo test tego kompakcika. Mozna go znalezc tutaj
krisv740 - Pią 18 Gru, 2009

wpadłem dzisiaj w zadumę.......

dlaczego producenci aparatów idą na łatwiznę i nie ma poza leica i olympus/panasonic/sigma nikogo z "wielkich" , który jak za dobrych dawnych czasów wyprodukowałby aparat prawie FF ze stałym obiektywem , powiedzmy 35mm - w przeliczeniu na FF oczywiście/ (oczywiście fajny byłby jakiś prosty dalmierz ze zmianą szkiełek) i to w rozsądnych "pieniąchach".

nie ma takiego mądrego!!!
a ja np. naprawdę , chciałbym prosty dalmierz (lub małpkę) z czasami 1/5s do 1/500s , migawką centralną, trzema szkłami i nie upakowaną na max. matrycą nawet aps-c (powiedzmy - 8megapiksi) - czy to nie było by lepsze niż te 30x "zumy" z micro matrycami i stomamilionami kombinacji "dla każdego" ,szejkami, pier...łami, itp itd...

chwała leica za to co robi!!!
nawet jeśli momentami nie przewyższa we wszystkim innych , a tylko ceną....

Marian - Pią 18 Gru, 2009

Amen.

Przyczyną są miliony niewymagających klientów, którzy dopiero niedawno kupili sobie cyfrę i nie mają pojęcia co naprawdę jest potrzebne w aparacie, a co nie tylko nie jest potrzebne ale co wręcz przeszkadza. Ci uganiają się za tym co im marketingowcy nie pasjonujący się fotografią wciskają, a co jest powielaniem istniejących już "pseudo fotograficznych bzdetów", a więc nie wymagającym dodatkowego wysiłku.

Oczywiście to nie jest usprawiedliwienie dla producentów.

Tym bardziej trzeba cenić tych nielicznych producentów którzy temu zalewowi bzdetów stawiają opór, jak np. Leica.

AM - Pią 18 Gru, 2009

Dlaczego? To proste, wiekszosc deklaracji ludzi, ze potrzebuja czegos takiego szybko sie wykruszaja. A to za drogo sie okazuje, a to jakiegos szkla nagle brakuje et cetera.
Jestem pewien, ze wielu ludzi, ktorzy dzisiaj psiocza na m4/3 zarzekalo sie trzy lata temu, ze cos takiego by kupili od razu.

A dopoko mowimy o 135mm i mniej to jesli mialby powstac maly systemik szybko sie okazuje, ze system powinien byc wiekszy i na koncu lustrzanki C i N wychodza taniej i wcale nie gorzej.

compucar - Pią 18 Gru, 2009

Dlatego, jak słusznie zauważył jeden z moderatorów, X1 to aparat dla amatora świadomego wszystkich jego zalet i wad, tudzież sfrustrowanego funkcjonalnością obecnie i w przeszłości posiadanego sprzętu. Dla niektórych bieganie po wsi z lustrem na szyi jest po prostu w złym guście.
krisv740 - Sob 19 Gru, 2009

AM,
bardzo słusznie....
ale ja piszę o naprawdę tanim "dalmierzu"....
micro 4/3 nie jest tanie!
mi nie są potrzebne ficzery ...
zwykły lunetkowy celownik wbudowany w aparat...
zwykły (nawet matrycowy) pomiar światła...
gołe , w zasadzie, metalowe body...
pamiętam swoją " walkę" na początku drogi z praktica b2000 i szkłami (dwoma) do niej...
okazało się ,że do bliskiej reportażówki i krajobrazów w zupełności wystarczały....
to , że w chwili obecnej częściej łażę z 100-400 nie znaczy, że zawsze tak będzie.
ostatnio bratu z głowy wybiłem 50 a zaproponowałem 35L i myślę ,że był to dla niego najlepszy wybór. ja coraz częściej zauważam ,że idąc ulicą, chodząc po lesie 28-35 jest mi całkowicie wystarczające i nie musiałbym ciągać z sobą całego majdanu canona a tylko mały statyw - 1kg.
i o to mi chodzi....

AM - Sob 19 Gru, 2009

Gdy dochodzi do wszystkiego kwestia taniosci to zawsze nic nie wychodzi.
Ja rozumiem czemu zadna firma sie tego nie podejmie - te niby niskie wymagania w skali firmy tak naprawde nie sa niskie i latwe do zrealizowania. Dlatego wlasnie takie firmy jak Leica ich sie podejmuja, bo doprawia swoja jakoscia produkt i moga na nim zarobic.

Tez mam swoje marzenie co do aparatu, co do ktorego jestem pewien, ze nie jest duzym problemem technicznym. Nowa wersja cyfrowej scianki od megavision, aluminiowa ramka jak alpa tc i lensplate z bagnetem F jak u silvestrii czy horsemana.

Jerry_R - Nie 17 Sty, 2010

Marian napisał/a:
W tej chwili nie ma małego aparatu o lepszej jakości obrazu. Nawet cena 6000 zł za taką jakość obrazu jest niższa niż u konkurencji. Każda dotychczasowa cyfra ma jakieś wady.
Kupujący X1 płaci za nieosiągalną u konkurencji jakość obrazu w sprzęcie o kompaktowych rozmiarach, a nie za żadną "czerwoną kropkę".

Przeczytalem testy Optycznych oraz DP Review. GF1 wyszedl wczesniej. Wraz ze szklem 20mm 1.7 oraz uzywajac RAW'ow - X1 pokazuje wyzszosc w zasadzie tylko na wyzszych ISO.
Tyle, ze - przy swietle 1.7 o wiele zadziej zachodzi potrzeba wchodzenia na wieksze ISO. A nawet wtedy - nalezy pamietac o tym, ze Panasonic zaniza ISO, czyli jak ustawisz w GF1 ISO 800 - to uzysasz taki czas jak w X1 przy ustawieniu ISO 1000.

Zajrzyj sobie tu:
http://craigmod.com/journal/gf1-fieldtest/

Jak chcez, porownaj ostrosc obu szkiel w porownywarce DP Review.
O wygodzie uzywania, AF, ostrzeniu recznycm, LV i pozostalych zaletach GF1 nie bede pisal.

PS: Cos w tym jest, ze wielu uzytkownikow FF Leici - traktuje GF1 jako backup :wink:

Marian - Nie 17 Sty, 2010

GF1 z pewnością zasłużenie cieszy się popularnością. Te aparaty znacząco się jednak różnią cechami, więc od potrzeb zależy co komu będzie odpowiadać.
Jerry_R - Nie 17 Sty, 2010

Widze, ze sporo 'Leica Men' - podpina swoje szkla 'M' (od 35mm wzwyz) do GF1.
Marian - Sro 27 Sty, 2010

Dzisiaj miałem X1 w rękach.
goltar - Sro 27 Sty, 2010

Marian napisał/a:
Dzisiaj miałem X1 w rękach.
i ?
Marian - Sro 27 Sty, 2010

Zdjęcia nie oddają jego piękna. Po prostu śliczny, przyjemnie wziąć go do ręki, w dotyku super. Ekran lepszy niż się spodziewałem, no i cudowny zewnętrzny, optyczny wizjer.
Bardzo mi się podoba ergonomia tego aparatu. Bardzo mi pasuje ustawianie przysłony i czasu, no i wyjątkowo podoba mi się manualne ustawianie ostrości.
O zdjęciach nic nie mogę napisać bo to w sklepie go oglądałem.

Jerry_R - Sro 27 Sty, 2010

No to szkoda, ze sie nie odnalezlismy w tym sklepie :-(
I myslalem, ze Arka spotkam, ale jakos nie widzialem...

Arek - Czw 28 Sty, 2010

Jerry_R, no byłem. Razem z Konradem Kokosą. Ty też byłeś? Jeśli tak, to faktycznie szkoda, że nie pogadaliśmy.
Jerry_R - Czw 28 Sty, 2010

Bylem, bylem, z dzieciakiem za reke. Tak krotko, troche w kaciku z albumami posiedzielismy. Mam nadzieje, ze kiedys sie uda w niewirtualnym swiecie pogadac!
bergercs - Czw 28 Sty, 2010
Temat postu: Masówka
Nawiązując do wcześniejszej wypowiedzi "dlaczego produkuje się masówkę" z jakimiś pierdółkami - na pytanie "jaki samochód chciałbyś mieć" padną odpowiedzi "Ferrari, Porsche, Bentley", a wystarczy popatrzeć na nasze ulice - czemu VW, Ford, Opel produkują masówkę? Bo ta masówka jest tańsza, bardziej dostępna dla przeciętnego człowieka i ta masówka nie zabije go prędkością na pierwszym zakręcie. Tak samo aparaty - pomarzyć można, kupią wybrani - ci, których stać i ci, którzy będą umieli skorzystać z możliwości oferowanych przez sprzęt.
LDevil - Pią 29 Sty, 2010

Marian napisał/a:
Zdjęcia nie oddają jego piękna. Po prostu śliczny, przyjemnie wziąć go do ręki, w dotyku super. Ekran lepszy niż się spodziewałem, no i cudowny zewnętrzny, optyczny wizjer.
Bardzo mi się podoba ergonomia tego aparatu. Bardzo mi pasuje ustawianie przysłony i czasu, no i wyjątkowo podoba mi się manualne ustawianie ostrości.
O zdjęciach nic nie mogę napisać bo to w sklepie go oglądałem.
Skoro taki fajny był, to dlaczego go nie kupiłeś?
Marian - Pią 29 Sty, 2010

Trzeba na niego czekać około miesiąca. Moja filmowa Leica CM ma podobne rozmiary, jest pełnoklatkowa i ma fantastyczny obiektyw o podobnej ogniskowej, więc nie jestem w przymusowej sytuacji.
Poza tym chcę sprawdzić czy obsługuje GNC, a jeszcze nie ma instrukcji na stronie Leici.

Jerry_R - Pią 05 Lut, 2010

Podsumowanie mozliwosci zastosowania X1:

Q: I was wondering if the Leica X1 would be a great pro portable camera if they fixed the slow AF on it? I know you can’t switch out the lenses. I heard the Digilux cameras were good too. Is the X1 better than this? How big can you make prints with a X1 VS the FF M9? Curious. (I’m still debating in my head about cost issue in the M9 and checking alternatives. I even thought of getting the X1 and a D700. Use the X1 for street and some portrait, and the D700 for everything else.)

A: Thanks for the great question! Well, the X1 is a great little camera and I actually do wish I could have bought one for myself because the combination of image quality, high ISO performance and size was very attractive. BUT, when you ask about it being a great “pro” portable camera, I am not so sure. Most photographers do not consider even the M9 to be a “pro” camera but I know of many who use one professionally and do very well. The X1 is not fast like a DSLR or even fast like an M9 (when you get good with Manual Focus) but it does deliver “pro” image quality. Could the X1 be used for pro work? That depends on what you are shooting. Weddings? Not recommended. Sports? No. Portraits? Well, possible but it doesn’t have a typical portrait focal length. Really I see the X1 as a camera to keep with you for those times you want to snap a shot. The X1 is an improvement over the Digilux 2 for image quality and as for prints, the X1 will be no different than any other good 12MP camera except you may slightly better looking results due to the lens on the X1. Bottom line, if you shoot pro jobs the X1 is not a replacement for an M9 or DSLR but more of a companion/backup. Also, the Nikon D700 is my fave Nikon body and it is a fabulous machine if one is looking for a DSLR.


http://www.stevehuffphoto...dnesday-week-2/

I tlumaczenie na polski:
http://translate.google.c...en&tl=pl&swap=1

[ Dodano: Wto 02 Mar, 2010 23:40 ]
Porownanie ostrosci z u43 oraz Ricohem: http://www.dpreview.com/r...ra12/page30.asp

komor - Pon 22 Mar, 2010

Jerry_R napisał/a:
Marian,
jak mozesz - odswiez watek o X1 - to zadam zagadke dotyczaca AF, zeby nie mieszac w watku NX10.

Jam nie Marian, ale odświeżam.

Jerry_R - Pon 22 Mar, 2010

Dzieki, ciekawe, czy ktos wie, dlaczego AF w X1 jest wolniejszy od najlepszego w klasie (u43 Panasonica)?
Znalazlem ciekawy artykul o X1, gdzie jest to jasno wyjasnione. Nawet zadne algorytmy nie pomoga. Linku nie moge dac, gdyz jest to platny serwis. Ale jak nikt nie zgadnie - oczywiscie opisze.
Szkoda, ze Leica nie wspolpracuje na tym polu blizej z Panasonic'iem.

PS: Jesli chodzi o IQ - widzialem troche sampli, jakosc na naprawde swietnym poziomie!

AM - Pon 22 Mar, 2010

diglloyd?
Jerry_R - Nie 28 Mar, 2010

Otoz klasa szybkosci AF zalezy od tego, z jaka czestotliwoscia jest odczytwany sygnal z matrycy.

PRZYKLAD:
Zalozmy w duzym uproszczeniu, ze body musi dokonac 60 pomiarow, zanim ustawia ostrosc w punkt - w danej sytuacji.
Aparat, ktory odczytuje sygnal z matrycy z predkoscia 30 fps (wiekszosc na rynku, w tym Sigma DP1, DP2) - zrobi to w 2 sekundy.
Aparat, ktory odczytuje sygnal z matrycy z predkoscia 60 fps (LUMIX'y u43) - zrobi to w 1 sekunde.

Ot to! AF detekcji kontrastu wymaga CIAGLEGO i SZYBKIEGO sprzezenia zwrotnego od body z informacja. Im wieksza czestotliwosc odczytu sensora - tym szybciej aparaty zakonczy proces ostrzenia.

A matryca w Leice X1 jest od SONY APS-C i odczytuje sygnal w LV z czestotliwoscia 24 fps.

Marian - Nie 28 Mar, 2010

Czy częstotliwość odczytywania to jedyny powód?
Jerry_R - Nie 28 Mar, 2010

To glowny powod. Decydujacy o klasie zawodow. Klasy nizej nie nadrobia algorytmy. Przynajmniej nikomu do tej pory sie to nie udalo, albo nic mi o tym nie wiadomo.

Zrodlo: Reid Reviews.

Marian - Nie 28 Mar, 2010

Jeśli rzeczywiście jest to decydujący czynnik, to nie miałem o tym pojęcia.
Jerry_R - Pią 07 Maj, 2010

Jest plotka, ze Leica na Photokinie we wrzesniu, wypusci body wielkosci blizszej X1, niz M9, z wymienna optyka, nowy bagnet, z AF - to sensor bedzie sie ruszal, nie szklo. Cena polowa M9.
http://leicarumors.com/20...photokina.aspx/

Osobiscie myslalem, ze to fake, zwykla plotka. Ale znajomy zaufanej mi osoby juz mial to body w rekach w Solms! Tak wiec wyglada na to, ze Leica nie spi i mazenia wielu o FF typu EVIL sie wkrotce ziszcza, w dodatku taniej, niz "M" system.

Czyzby wiec X1 bylo krokiem wstepnym, etapem posrednim?

Marian - Pią 07 Maj, 2010

To bardzo intrygująca wiadomość: pełna klatka, małe wymiary, 21 megapikseli, wbudowana stabilizacja matrycy, plus 3 pancake'i, 2 stałoogniskowce i 2 zoomy, a nawet AF. Wygląda to rewelacyjnie o ile się sprawdzi.
sigmiarz - Pią 07 Maj, 2010

niby powód do radości, pocontaxowy patent z ruchem płaszczyzny światłoczujej brzmi nieźle,
jadnak leica to leica, zawsze z 30-50% ceny za czerwoną kropkę.

Marian - Pią 07 Maj, 2010

Sigmiarz raczej mylisz się w sprawie cen Leici. Na temat cen sprzętu w relacji do kosztów pisał ostatnio Mike Johnston i podobno Leica się tu nie wyróżnia in minus. Wszyscy producenci mają ceny 4 krotnie większe od kosztów produkcji i Leica pod tym względem się nie wyróżnia, po prostu koszty są u niej większe niż u innych producentów, i relacja 4:1 jest też zachowana, podobnie jak u Canona , Nikona czy wielu innych.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group