Arius74 - Pon 01 Lut, 2010 Temat postu: Jakie dokumenty przy zakupie obiektywu marki Canon? Witam . Jak w temacie jakie dokumenty powinny być przy zakupie obiektywu w Polsce marki Canon. Bo po dzisiejszej dostawie ze sklepu (znanego ) dostałem tylko instrukcję. Coś się zmieniło ? Misek - Pon 01 Lut, 2010 Na pewno powinna być faktura/paragon i karta gwarancyjna z wpisanym numerem seryjnym obiektywu. Ja w sumie też mam małe wątpliwości bo dostałem przy zakupie 50mm f/1.8 paragon i wypełnioną kartę gwarancyjną, ale z logiem firmowym sklepu. A z tego co widzę na allegro to większość sprzętu ma karty z logiem Canona 
Sprzedawca zapewniał mnie że towar z polskiej dystrybucji i można odsyłać do serwisu Canona jeśli będą problemy. MM - Pon 01 Lut, 2010 Musi być paragon/faktura, gwarancja Canon Polska (jeżeli to krajowa dystrybucja) i instrukcja obsługi. Jeżeli tego nie dostałeś to muszą dosłać lub im towar odeślij. Czasami zdarzają się pomyłki przy pakowaniu i ktoś coś zapomni "wsadzić". Te kwity się wyjmuje do stemplowania i zapewne jeden człowiek się tym zajmował a inny mu pomógł i zapakował bez papierologi 
Misek - Pon 01 Lut, 2010 
Czyli coś takiego jest ważne tylko u sprzedawcy?? Cytat z aukcji:
garreth - Pon 01 Lut, 2010 o 
Foto-Bogutti ... MM będzie zachwycony   
krisv740 - Pon 01 Lut, 2010 oboijętnie jaka dystrybucja powinna być oryginalna gwarancja canon - europejska lub w przypadku obiektywów z usa - światowa i na amerykę północną. oprócz tego instrukcja i koniecznie fv/paragon! Misek - Pon 01 Lut, 2010 Czyli wprowadzono mnie w błąd tak?? Mogę żądać zwrotu pieniędzy powołując się na niezgodność towaru z umową?? krisv740 - Pon 01 Lut, 2010 Misek, tego nie wiem, ale powinieneś zażądać oryginalnej karty gwarancyjnej , chyba,że godzisz się na gwarancję sprzedawcy.... Misek - Pon 01 Lut, 2010
Ja chciałem mieć z GW Canon, a nie sprzedawcy. Pytałem telefonicznie czy towar jest z gwarancją Canona i czy z PL dystrybucji. Jak byłem odebrać obiektyw to babka która wypisała kartę stwierdziła że mogę też do nich dać jak coś nawali, a oni za free odeślą do Canon-Polska... krisv740 - Pon 01 Lut, 2010 Misek, to co otrzymałeś , jest tylko gwarancją sklepową, a nie gwarancją producenta. w przypadku uszkodzenia sprzętu za granicą nie masz możliwości reklamowania/naprawy obiektywu w ramach gwarancji (producenta). - w polsce obawiam się także.... skasowany - Pon 01 Lut, 2010 Misek, nie wiem jak w canonie, ale w nikonie nawet stosunkowo zacne sklepy typu pstryk.pl itp. dają na bardzo wiele sprzętów gwarancją 'tylko' 'sklepową', nawet na obiektywy za 7-8 tyś W czym problem? Zepsuje się, idę do sklepu gdzie mnie już znają, a nie do serwisu gdzie chyba za wesoło nie jest (nie byłem nigdy ). Nie ma problemu imo (w PL, bo za granicą na pewno się pojawi)
Misek - Pon 01 Lut, 2010 Ruslan np w tym że za 2 tygodnie wyprowadzam się z Łodzi do Wawy i jak się popsuje to jadę sobie na Żytnią oddaje, odbieram po naprawie. Tak muszę wysyłać do sklepu i ponosić koszty, niby małe, ale jednak. Kolejną sprawą jest fakt robienia takich numerów. Skoro jest napisane na aukcji Gwarancja Producenta to tak ma być, a nie daje mi jakieś nic nie warte świstki. Dla mnie gwarancje sklepowe są nic nie warte bo taki sklep może za tydzień ogłosić upadłość, zostawić majątek w postaci 2 krzeseł i biurka + niezapłacony czynsz za lokal. I co?? Wtedy mogę sobie tą kartą w kominku napalić... skasowany - Pon 01 Lut, 2010 Misek, racja. Wniosek? Kupujemy tylko rzeczy, które się nie psują Mi na wszystko już się gwarancje pokończyły i nigdy nie musiałem z nich korzystać
Misek - Pon 01 Lut, 2010 Ja też od wieków już nie korzystałem z gwarancji, nie zmienia to faktu że wolę ją mieć niż nie. Ja po prostu nie lubię takiego krętactwa. Nie wiem, ludzie to się nigdy nie nauczą że jak się do czegoś zobowiązujesz to trzeba dotrzymać słowa. U nas to na wszystko najlepiej mieć nagranie głosowe, 5 świadków i jeszcze wszystko na piśmie. Inaczej wyegzekwować to co zostało obiecane to droga przez mękę. skasowany - Pon 01 Lut, 2010
A kto nie ma? Wszyscy mają, niekoniecznie tą akceptowaną wszędzie w globalnej wiosce
Misek - Pon 01 Lut, 2010
Nie wiem Ruslan może masz dużo kasy i takie głupoty jak gwarancja mało Ciebie interesują. Skoro dla ciebie normalną rzeczą jest że ktoś cie robi w konia i to akceptujesz to ok, twoja sprawa. Ja nie zamierzam, choćby to była szmatka do optyki za 10 zł to będę dochodzić swoich praw. Ma być tak jak mnie zapewniano, a jak to zrobią to mnie to za przeproszeniem gówno obchodzi. Nie trawie krętactwa i nie ma dla mnie wytłumaczenia na coś takiego. skasowany - Pon 01 Lut, 2010 Misek, wyluzuj Z tego co piszesz, to Ty się dałeś 'zrobić w konia'. Jak już pisałem, ja gwarancje dostałem, a to że nie musiałem z nich korzystać to tylko plus dla producenta, tym bardziej, że sprzęt jednak trochę przeżył
Misek - Pon 01 Lut, 2010 Ja jestem wyluzowany, nie wiem tylko dlaczego Ty bronisz tego sklepu. Próbujesz mi wmówić że nic się nie stało itp bo pewnie i tak się nie popsuje. Ja już napisałem, nie chodzi o to czy się popsuje czy nie. Chodzi o sam fakt wprowadzania w błąd. Nikt mnie nie informował że GW jest sklepowa, przeciwnie przez telefon twierdzili że producenta. Na aukcjach też mają to wyraźnie napisane. Przed wypisaniem nie widziałem na oczy tej karty, dostałem ją do ręki po wypisaniu i przypięciu paragonu. Zresztą ja się nie muszę znać na kartach gwarancyjnych, skoro zapewnia mnie ktoś że jest gwarancja Canon Polska to tak ma być. Gdyby ludzie właśnie egzekwowali wszystko co było umówione to by było mniej takiego krętactwa. A tak jak większości nie przeszkadza że im budowlańce krzywo ścianę postawili, że ich "nowe" auto z salonu spadło sobie z lawety na dach, to cały czas będziemy żyć w chorym kraju gdzie będziesz musiał się znać na wszystkim. Od budowlanki przez mechanikę po ekonomię, że o prawie karnym i cywilnym nie wspomnę. skasowany - Pon 01 Lut, 2010
Absolutnie nie bronię sklepu o którym Ty piszesz! Ja opisywałem pozytywne doświadczenia ze sklepem w którym sam kiedyś coś tam kupowałem
Sprawę przedstawiłeś dokładnie, doskonale Cię rozumiem i masz rację. Kiedy Ty kupowałeś, Ciebie po prostu okłamali. Ja kiedy kupowałem (mowa o innym sklepie), to widziałem co kupuję, bo odbierałem osobiście w sklepie i widziałem, że dostaję gwarancję 'tylko' sklepową. Nie przeszkadzało mi to, bo przeprowadzki/wyjazdy nie wchodziły w grę = problemu nie było. Sklep generalnie jest ok i na pewno nie usłyszałbym w przyszłości 'wypchaj się pan'
Tutejszyn - Pon 01 Lut, 2010
I po jednej i po drugiej stronie zdarzają się wpadki. Mam na myśli sklepy i klientów. Nazywanie tego krętactwem może być już krzywdzącą nadinterpretacją. To nie znaczy, ze nie ma przekrętów. Ale tu? Masz dobry obiektyw. Upomnij się o gwarancje i po klopocie. komor - Wto 02 Lut, 2010
Jeżeli gwarancja producenta to nie okłamali Cię, bo Canon Polska nie jest producentem tylko dystrybutorem. Jeśli więc sprzedali Ci obiektyw np. z Hong-Kongu to tam go mogą też odesłać, kiedy Ty im towar dostarczysz do sklepu. Jeśli zaś obiecywali gwarancję Canon Polska to inna sprawa. A przy okazji, czemu temat założyłeś w „Wolnych tematach” a nie w odpowiednim dziale? Misek - Wto 02 Lut, 2010 Po pierwsze nie ja jestem autorem tematu, jako że chciałem taki założyć aby zapytać o tą kwestie to dopisałem się żeby nie robić bałaganu. W zacytowanym fragmencie aukcji jest napisane że towar objęty gwarancją producenta. Wiec zostałem okłamany bo otrzymałem gwarancję sklepową. Gwarancja producenta daje możliwość serwisowania sprzętu w dowolnym autoryzowanym serwisie na terenie kraju. Ja takiej możliwości nie mam. Wiec zostałem oszukany i wprowadzony w błąd. MM - Wto 02 Lut, 2010
Ludzie, ile ja razy tutaj pisałem, żeby nie kupować u tego cwaniaka? To jest sklep który naprawdę należy dodać do gorąco NIEPOLECANYCH! Wiem o tym człowieku dużo i im więcej wiem tym bardziej mam ochotę zrobić mu jakiś prowokacyjny kontrolowany zakup, wejść tam z panami z PIH-u i US-u a potem wyprowadzić do pięknego srebrnego samochodu skutego jak barana.
hijax_pl - Wto 02 Lut, 2010 Misek, no trochę Cię wyrolowali. To nic nie warty świstek (paragon jest ważniejszy) Może się wykłócisz chociaż o oryginał niemieckiej gwarancji?
Niestety muszę potwierdzić słowa MMa 
MC - Wto 02 Lut, 2010 Ta "gwarancja" to mi bardziej wygląda na potwierdzenie przez sklep prawa wynikającego z Ustawy o szczególnych warunkach... Cóż, jaki sklep taki... hijax_pl - Wto 02 Lut, 2010 MC, no ale do tego wystarczy paragon Takie papierki to mydlenie oczy...
No chyba że chodzi o ludzi którzy nie zdają sobie sprawy z przysługujących im praw (tzn niezgodność towaru) MC - Wto 02 Lut, 2010
Wiem
Dokładnie. Paweł_G - Wto 02 Lut, 2010 Foto-Boguti to jedno ale kiedyś dostałem taki sam świstek w Cyfrowe.pl jak kupowałem 70-200. Też nie było gwarancji producenta. Było to podczas pierwszego cash-backa za którego zwrócili mi pieniądze więc sprzet z dystrybucji europejskiej. MM - Wto 02 Lut, 2010
Jeszcze byś się zdziwił, że niekoniecznie 
Jak ja kupowałem kiedyś w cyfrowych dostawałem pięknie wszystkie papierki - włącznie z tymi z Canon Polska. A te rzeczy już parę lat u mnie w torbie leżą. Paweł_G - Wto 02 Lut, 2010 Tak mi się wydaje skoro przesyłało się kody kreskowe a na formularzu wpisywalo się numer seryjny danego egzemplarza to chyba była to forma sprawdzenia pochodzenia sprzętu. Jakby był z HK to raczej by nie zwrócili sprzętu. Generalnie nie mam zastrzeżeń do szkła bo nic się do dnia dzisiejszego z nim nie stało. Misek - Wto 02 Lut, 2010 Zadzwoniłem sobie dziś na Żytnią i Pan potwierdził że jeśli nie jest to oryginalna karta gwarancyjna z logo Canon to oni tego nie naprawią za free. Zadzwoniłem też do sklepu i ta babka pierniczyła jakieś kocopoły że to jest takie zabezpieczenie. Bo Canon to nie uznaje często gwarancji, albo nie naprawia poprawnie. I jak ja sam oddam do serwisu i mi Canon źle naprawi to oni już mi nic z tym nie zrobią. Dukała przy tym jak dziecko z podstawówki które się wierszyka na pamięć nie nauczyło. W najbliższych dniach udam się do rzecznika praw konsumenta i wypytam co można w tej sytuacji zrobić. Co ciekawe przejrzałem aukcje tego sklepu i część nie ma tego zapisu o gwarancji producenta, a część ma. Natomiast w regulaminie na ich stronie internetowej jest po prostu że sprzęt ma 12 miesięcy gwarancji, ale nie wiadomo jakiej... Arius74 - Wto 02 Lut, 2010 Dzisiaj dostałem informację ze sklepu , że doślą mi oryginalną gwarancję europejską z pieczątką sklepu z miejscem na wpisanie nr seryjnego obiektywu. Czy to załatwi sprawę ? hijax_pl - Wto 02 Lut, 2010 Swoją drogą ciekawe skąd sprowadzają towar skoro omijają polską "oficjalną" dystrybucję... Arius74 - Wto 02 Lut, 2010 Zawsze z tego sklepu dostawałem komplet dokumentów tym razem tylko instrukcja. Baku - Wto 02 Lut, 2010 W tym momencie przypomina mi się dowcip: - Kelner! Ja rozumiem "kotlet: 12 zł", "ziemniaki 6 zł", "cola 4,5 zł", ale co do cholery ma znaczyć "jak przejdzie: 10 zł" ?! - K.., nie przeszło... Ciekawe czy Canon Polska nie będzie robił kłopotu przy uznaniu tej gwarancji, skoro został pominięty przy zakupie? Jak Ci doślą ten świstek, to na wszelki wypadek zadzwoniłbym do serwisu i wypytał się o to czy będą to honorować... żeby nie było później przykrej niespodzianki. Usjwo - Wto 02 Lut, 2010 Gwarancja europejska powinna dzialac, bo dlaczego nie? Ja dostalem w Polsce europejska gwarancje to dlaczego ma to nie dzialac w druga strone. Pan w sklepie chcial mi jeszcze dac gwarancje na USA, ale poniewaz sie nie wybieralem tam, to nawet nie interesowalem sie na jakich warunkach. Taka dodatkowa informacja, w serwisach Canona poza Europa za naprawe trzeba placic, ale gwarancji przez to sie nie traci. Baku - Wto 02 Lut, 2010 Szkoda, że do obiektywów Canona kupowanych w USA nie można sobie wybrać gwarancji europejskiej... 
Usjwo, teoretycznie masz rację. Ja bym jednak prewencyjnie do Canon Polska zadzwonił... krisv740 - Wto 02 Lut, 2010 Baku, ale masz międzynarodową - ja mam taką przy zakupie w stanach - nie działa w polsce, ale działa w europie.... Baku - Wto 02 Lut, 2010 Przepraszam, kris, ale czy my mieszkamy na Marsie? ---- O tych amerykańskich gwarancjach zapomniałem natychmiast po zamknięciu pudełka. krisv740 - Wto 02 Lut, 2010 Baku, niestety , czasami mam takie wrażenie.... w berlinie , londynie czy innym normalnym mieście/kraju posługując się gwarancją międzynarodową możesz bezpłatnie naprawić obiektyw/aparat. w polsce musisz przedstawiać jakieś dodatkowe elementy, a i tak nie wiesz , czy będzie to uznane przez serwis na żytniej. i nie chodzi o opłatę celną i US, ale potwierdzenie rezydencji w stanach.... ja nie zapomniałem, ale i nie używałem - sprzęt pancerny, to i się psuje mało....
Baku - Wto 02 Lut, 2010
  ...  
Dawno nie użyłem tylu emotów na raz, ale finalnie to aż się zapłakać chce... To był żart, prawda? john.can. - Wto 02 Lut, 2010 zeby canon naprawil nalezy przeslac, orginalna karta gwarancyjna canona,rachunek sklepowy.Ponadto sprzedawca musi byc autoryzowany przez canona,jezeli brak w opakowaniu karty,to oznacza ze sprzedawca zatrzymal bo wymogi na karcie niezgodne z miejscem sprzedazy(strefa) ,jezeli brak karty od posrednika to co napisalem lub rebelt lub cos w tym rodzaju (zwrot ,naprawiany itd),co moge powiedziec to ze wszystko od canona posiada w pudelku orginalna karte gwarancyjna. krisv740 - Wto 02 Lut, 2010 Baku, obawiam się, że niestety nie! aby wyegzekwować naprawę gwarancyjną w polsce (międzynarodową) musisz być albo rezydentem, abo obywatelem usa. nie wiem tylko czy trzeba udowodnić zakup sprzętu. ze szkłem lub aparatem nie ma problemu, bo zazwyczaj rejestruje się zakup na stronie canona... powyższe jest zbiorem informacji z wątku z c_b - było kiedyś o tym.... - ja na szczęście nigdy nie musiałem korzystać z gwarancji canona.... - na szczęście...
proponuję też zapoznać się z tym wątkiem : http://www.the-digital-pi...ray-Market.aspx 007areka - Wto 02 Lut, 2010 ...bo POLSKA to taki kraj gdzie korupcja sie maxiumu, gdzie ma sie na cos monoplol, uklad, wylacznosc = albo kupujesz u nas i my zarabiamy na tobie albo spadaj.( takto wyglada w wolnym tlumaczeniu i nie owijajac w ladne slowka) MM - Wto 02 Lut, 2010
Ta pani nie ma o niczym tak naprawdę pojęcia - to mamusia właściciela pilnująca taboretów jak synka w sklepie nie ma. Mnie by wcale nie zdziwiło, gdybyś kupił obiektyw który ktoś odesłał po dwóch miesiącach używania. Widziałem u niego taki przypadek, ja używki kupuję w lepszym stanie a on to puścił jako nówkę (choć nie był do końca sprawny). Wciśnie kit, że opakowanie tak się pogniotło w transporcie bo kurierzy to ostatnie dranie itp., itd. ... Kocur - Wto 02 Lut, 2010
Ode mnie nikt nie chciał żadnego rachunku, jedyne co było potrzebne, to karta gwarancyjna z wpisanym numerem seryjnym i datą zakupu. |
