forum.optyczne.pl

Warsztat foto, literatura, teoria, art - zdjęcia - użycie lampy

sami - Pon 08 Lut, 2010
Temat postu: zdjęcia - użycie lampy
Witam.
Mam mały problem. Nie bardzo wiem jak się posługiwać lampą.

Powiedzmy że używam Manualu. Pomieszczenie oświetlone światłem sztucznym - żarówki - lekko zaciemnione. Włączam lampę wbudowaną. No i pytanie.

Ustawiam np. Czas 1/250 aby zamrozić ruch. Przysłona F/9 - F11 - odległość od obietku (człowieka) około 2-3 m. Expozycja leci mi w lewą stronę co wskazuje na zdjęcie mocno niedoświetlone. Lampa ustawiona na standardową moc. ISO 100.

- Te ustawienia są do przyjęcia?
- wskaznik expozycji zasze będzie wedrował w lewą stronę mimo że używam lampę?
- probowałem ustawiać czas migawki na 1/15 i fotografowałem człowieka ruszającego szybko rękę. Zero rozmycia (???)

Trochę się pogubiłem. Proszę o poradę dla początkującego.

hijax_pl - Pon 08 Lut, 2010

sami napisał/a:
Ustawiam np. Czas 1/250 aby zamrozić ruch. Przysłona F/9 - F11 - odległość od obietku (człowieka) około 2-3 m. Expozycja leci mi w lewą stronę co wskazuje na zdjęcie mocno niedoświetlone. Lampa ustawiona na standardową moc. ISO 100.

- Te ustawienia są do przyjęcia?
- wskaznik expozycji zasze będzie wedrował w lewą stronę mimo że używam lampę?
- probowałem ustawiać czas migawki na 1/15 i fotografowałem człowieka ruszającego szybko rękę. Zero rozmycia (???)


1) używając lampy nie zamrażasz ruchu czasem naświetlania, ale właśnie ... błyskiem
2) ustawiasz czas synchronizacji taki jaka Twoja puszka obsłuży. Choć zwykle 1/125 wystarczy
3) wskaźnik ekspozycji pójdzie Ci w niedoświetlenie , bo światłomierz mierzy zastane, którego będziesz miła za mało
4) jak używasz lampy w ttl, jej moc będzie zależna od odległości ostrzenia i użytej przesłony
5) przy czasie 1/15 - jedyne co robisz to zmieniasz udział zastane/błyskowe - nie rozmażesz no chyba że będziesz szedł z aparatem w rękach ;)

cybertoman - Pon 08 Lut, 2010

sami napisał/a:
Przysłona F/9 - F11
to przy GN 12 (a tyle zdaje sie ma lampa wbudowana) i ISO 100 na 2-3m juz nie starczy.

hijax_pl napisał/a:
1) używając lampy nie zamrażasz ruchu czasem naświetlania, ale właśnie ... błyskiem
- Bo blysk trwa po prostu krotko. O rzad albo i dwa w stosunku do 1/250.
hijax_pl - Pon 08 Lut, 2010

cybertoman napisał/a:
hijax_pl napisał/a:
1) używając lampy nie zamrażasz ruchu czasem naświetlania, ale właśnie ... błyskiem
- Bo blysk trwa po prostu krotko. O rzad albo i dwa w stosunku do 1/250.


Bo moc błysku jest tak duża że matryca zanim załapie cokolwiek z otoczenia, błysk już i tak wszystko oświetli. Błysk może być odpowiednikiem czasu naświetlania np 10s.

Tak w ogóle to polecam http://foto.jasiu.pl/

sami - Pon 08 Lut, 2010

hijax_pl czyli przy użyciu lampy czas otwarcia migawki synchronizuje się z lampą? Jesli tak to skąd wiedzieć jakie czasy są przyjmowane?

Tak samo jest w trybie np Av. Włączam lampe a czas leci mi na maks. i chyba cos robiłem nie tak bo w takim czasie mi się naświetlała matryca. Niby jest błysk ale czas długi.

Przepraszam ze te laickie pytania, ale myślę że za parę tygodni/miesięcy załapię wszystko.

hijax_pl - Pon 08 Lut, 2010

sami, czas synchronizacji to zasadniczo czas w którym migawka jest maksymalnie otwarta, a więc cała matryca jest eksponowana. Musisz poczytać sobie o pracy migawki szczelinowej.

To jakie czasy to są zależy od konstrukcji i sterowania migawki. Raz jest 1/200 raz 1/125 a innym razem - 1/90. Zależy od aparatu.
sami napisał/a:
Tak samo jest w trybie np Av. Włączam lampe a czas leci mi na maks. i chyba cos robiłem nie tak bo w takim czasie mi się naświetlała matryca. Niby jest błysk ale czas długi.


Jaki czas miałeś?

Yossarian - Pon 08 Lut, 2010
Temat postu: Re: zdjęcia - użycie lampy
sami napisał/a:

Ustawiam np. Czas 1/250 aby zamrozić ruch. Przysłona F/9 - F11 - odległość od obietku (człowieka) około 2-3 m. Expozycja leci mi w lewą stronę co wskazuje na zdjęcie mocno niedoświetlone. Lampa ustawiona na standardową moc. ISO 100.

Nie wyobrażam sobie pracy z lampą na takich parametrach. Nawet jeżeli coś wyjdzie, to nie będzie to nic sensownego. Polecam zmniejszyć maksymalnie wartość przysłony, podbić ISO w miarę rozsądnie i wydłużyć czas naświetlania.

A najlepiej to wysupłać parę stówek na zewnętrzną lampę z możliwością odbijania błysku od sufitu - to już inna bajka fotografowania.

sami - Pon 08 Lut, 2010

W trybie Av ustawiłem przysłonę F4 a czas ustawił mi się w okolicach 2s przy włączonej lampie wbudowanej. Tutaj akurat chyba migawka faktycznie strzela 2s.

W trybie Tv niby ustawiam migawkę na 1/60 a aprarat po nasiśnięciu przycisku do połowy ustawia mi tez w okolicach 1s. Domyslam się że to czas zastany i jednak aparat strzela migawką 1/60.

hijax_pl - Pon 08 Lut, 2010

sami, ustaw sobie tryb M, czas 1/125s, przesłona na powiedzmy f/5.6, ISO400 i rób zdjęcia ;)
SlawGaw - Pon 08 Lut, 2010

sami, z tego co piszesz wnioskuję że mało wiesz o budowie aparatu, o tym co to jest czas naświetlania, przesłona, jak działa lampa błyskowa, dlatego proponuję robić zdjęcia w trybach automatycznych typu P, czy zielony prostokąt, kupić jakąś książkę która to wyjaśni lub jakoś inaczej zdobyć tę podstawową wiedzę. Jeśli już na siłę chcesz eksperymentować bez tej wiedzy to parę moich rad:
1. czas naświetlania nie ma wpływu na moc błysku, a tylko na to ile wpuszczasz światła zastanego
2. na moc błysku ma wpływ ustawiona czułość oraz wybrana wartość przesłony
3. w domowych warunkach powinno wystarczyć iso 400, czasy w granicach 1/30-1/125 i przesłona w okolicach f/5,6 najlepiej ustawić to w trybie M, a lampa automatycznie.

O widzę że już hijax_pl napisał coś podobnego.

hijax_pl - Pon 08 Lut, 2010

SlawGaw napisał/a:
2. na moc błysku ma wpływ ustawiona czułość oraz wybrana wartość przesłony


I odległość ;)

sami - Pon 08 Lut, 2010

dzieki za podpowiedzi. Staram sie znaleźć jakieś informacje aby móc odpowiednio stosować ustawienia. Większość materiałow które czytałem to lanie wody. Na początek pasuje zrozumieć zależności w ustawieniach typu: Ustawiasz lampe przestaje dzialać to.
Co do podstaw to wiem o co biega między ustawieniami migawki czy przysłony.
Jak sie nauczę podstaw to pozniej będe martwił się czy zdjęcie jest odpowiednio wykadrowane.

Troche mnie aparat zaskakuje bo nie wiem jak interpretować wskazania elektroniki.

ps. SlawGaw myslisz ze tryb P lub automat rozwieje moje pytania? Jesli forum jest dla profesjonalistów to spadam i przepraszam że chcę od czegoś zacząć.

SlawGaw - Pon 08 Lut, 2010

hijax_pl napisał/a:
I odległość ;)

Ano, zwykle jej nie znamy, aparat sam sobie ją wyczuwa, a nasz wpływ na nią, polega na dreptaniu w przód lub w tył, więc o niej nie pisałem.

Przy GN 12 (współczynnik określający maksymalną moc lampy zwany liczbą przewodnią podawany dla iso 100), iso 400 i przesłonie 5,6 możemy liczyć na zdjęcia dobrze naświetlone w granicach do 5 m od lampy, czyli w przeciętnym pokoju będzie ok.

Yossarian - Pon 08 Lut, 2010

Widzę, że dodałeś do stopki, że posiadasz Canona 50D - w takim razie nie musisz się bać nawet ISO 800.

Eksperymentuj ... ;)

hijax_pl - Pon 08 Lut, 2010

sami, wystarczy że będziesz wiedział jakie są zależności między czasem migawki, przesłoną, czułością i ilością światła.

Światło błyskowe to też światło, tylko troszkę inne ;) Dużo się dowiesz z tego linka co zapodałem wcześniej

sami - Pon 08 Lut, 2010

dzieki SlawGaw, duzo jeszcze czasu zajmie mi ogarnąć to wszystko, jednak bez fachowej porady ciężko.

hijax_pl link pomocny. Dzieki. Generalnie to moje zdjęcia bardziej opierają się o eksperymenty, pstrykam i oglądam. Jesli uznam że jest ok przyjmuję że tak się powinno strzelać. Być może jestem w błędzie ale sądzę że są jakieś zasady których należy się trzymać.

SlawGaw - Pon 08 Lut, 2010

sami napisał/a:
SlawGaw myslisz ze tryb P lub automat rozwieje moje pytania?

Myślę że nie i dobrze że je masz, jednak trudno mi jest (i chyba nie tylko mi) wyjaśniać jak to działa pisząc posty na forum. Najszybszy sposób to złapać twój aparat i pokazać jak to działa na żywo, widząc jak reagujesz ty czy też twój aparat. Pisanie na forum może naprowadzać cię na właściwe tory, jednak dojść do tego musisz sam, lub przy pomocy kogoś kto stoi obok.

sami - Pon 08 Lut, 2010

SlawGaw święta racja. Jednak obawiam się że samemu trzeba będzie to posprawdzać. Książki jakoś do mnie nie przemawiają.
hijax_pl - Pon 08 Lut, 2010

sami napisał/a:
Generalnie to moje zdjęcia bardziej opierają się o eksperymenty, pstrykam i oglądam.


Nieraz jedna dobrze wiedzieć co powoduje że jest taki a nie inny efekt ;)

garreth - Pon 08 Lut, 2010

sami napisał/a:
- probowałem ustawiać czas migawki na 1/15 i fotografowałem człowieka ruszającego szybko rękę. Zero rozmycia (???)

ustaw błysk na drugą zasłonkę (co to się REAR zowie w Nikonie, a w Canonie - nie wiem :razz: )

cybertoman - Pon 08 Lut, 2010

sami napisał/a:
Tak samo jest w trybie np Av. Włączam lampe a czas leci mi na maks. i chyba cos robiłem nie tak bo w takim czasie mi się naświetlała matryca. Niby jest błysk ale czas długi.
Tak dziala tryb Av z blyskiem . W tym trybie EOS robi zdjecie swiatlem zastanym a blysk sluzy tylko do doswietlenia pierwszego planu. Dtalego tak dlugi czas naswietlania i slaby blysk.

W trybie Tv zalozenie jest takie samo. Jesli ustawisz sobie jakis czas, i wartosc przyslony w wizjerze nie miga, oznacza to, ze blysk tylko doswietli. Jesli czas bedzie tak krotki, ze nie "starczy" przyslony, aparat da Ci znak mruganiem, ze blysku bedzie wiecej, niz tylko doswieltenie. Co oznacza maksymalny otwor i brakujace swiatlo z flasha.

Ty chcesz jednak, by to flash byl swiatlem glownym, wiec ustaw sobie tryb M. Czas, jak juz polecano, np. 1 /125 i przyslone wg. uznania. Aparat zrobi za Ciebie reszte, tak dobierajac sile blysku, by odpowiednio naswietlic.

Tryb P dziala bardzo podobnie, z tym ustawia sobie wszystko sam,a ze stara wykorzystac sie smaksimum swiatla zastanego, to doprowadzi to do 1/60 + max. dziura.

To tak najbardziej ogolnie.

Usjwo - Pon 08 Lut, 2010

garreth napisał/a:
sami napisał/a:
- probowałem ustawiać czas migawki na 1/15 i fotografowałem człowieka ruszającego szybko rękę. Zero rozmycia (???)

ustaw błysk na drugą zasłonkę (co to się REAR zowie w Nikonie, a w Canonie - nie wiem :razz: )


Przestawienie blysku na inna zaslonke nie spowoduje rozmycia, co najwyzej zmieni jego polozenie. Przy pierwszej bedzie z przodu, przy drugiej z tylu (czyli takie bardziej naturalne)

jaad75 - Wto 09 Lut, 2010

A wystarczyło by trochę poszukać nawet na tym forum... :roll: Zasady są tak banalnie proste, że może pojąć je każdy, nawet jeśli "książki do niego nie przemawiają"... :twisted:
sami - Wto 09 Lut, 2010

cybertoman, dziękuję bardzo. O takiego typu informacje mi chodziło.

[ Dodano: Wto 09 Lut, 2010 16:54 ]
reasumując.

Będę robił zdjęcia kościele godz. około 17 wieć prawie mrok i w środku sztuczne oświetlenie. Tryb M, 1/125, F5.6, ISO 400. Ludzie w odległości 2-3 m.

Zakładam lampę SpeedLite 430EX. I pytanie. Jak ustawić lampę - opcje i druga sprawa, czy nakierować na sufit, ludzi czy podad nimi, czy tez bezpośrednio???

Jakie według was najbezpieczniejsze bedzie rozwiązanie. Nie chciałbym zepsuć zdjęć więc będe musiał wybrać jakieś optymalnie bezpieczne ustawienie.

oranżewski - Czw 11 Lut, 2010

Av, ISO 1000, f/5.6, lampa w trybie auto. będziesz miał doświetlone tło oraz piękne jasne postacie.

co do sufitu, to raczej nie, bo są wysoko w kościołach. albo wal wprost ze stofenem, albo do góry ze sztucznym sufitem z naciskiem na szt. sufit.
powodzenia.

SlawGaw - Czw 11 Lut, 2010

sami, teraz widzę że masz konkretną sprawę do załatwienia oraz że posiadasz lampę zewnętrzną, to trochę zmienia sytuację.
W zależności od ciemności/jasności kościoła, tak ustawiłbym czas/iso aby utrzymywać czasy w przedziale 1/30 do 1/80, przy lekko przymkniętej przysłonie oraz przy wartości 1-2 EV niedoświetlenia dobranego eksperymentalnie na miejscu, tryb M, błysk auto na wprost.
Czasów dłuższych niż 1/30 bym nie używał bo zwiększają ryzyko rozmycia ruchu od światła zastanego.
Lekke przymknięcie obiektywu, trochę tolerancji na błędy AF oraz lepsza jakość optyki
Iso do 800 da pewną tolerancję na złe naświetlenie, powyżej trzeba strzelać w punkt.


W skrucie - lekko niedoświetlone tło i poprawne naświetlenie błyskiem. Nie będą to zdjęcia "artystyczne", ale powinno wyjść porządnie.

Ostatnia 7 lekcja Fotoszkoły Sony - Wykorzystanie lampy błyskowej, warto przeczytać, dużo wyjaśnia.

sami - Czw 11 Lut, 2010

Na początku lampy zewnętrznej nie brałem pod uwagę bo jeszcze za mało wiem na temat jej użycia. Lekcja fotoszkoły bardzo mi pomogła na zrozumieniu podstawowych pojęć.

Powoli wiem w jakim kierunku iść z ustawieniami. Obawiam się że nie będzie czasu na wstępne zdjęcia w Kosciele i dlatego muszę coś ustawić na początek.

Mam jeszcze jutro wieczorem czas na testy, ale trudno będzie przewidzieć jaka jasność będzie w kościele. To mój debiut - mam aparat to trzeba zrobić parę zdjęć.

nazgul - Pią 12 Lut, 2010

Podpinam się pod temat z eine szibke frage - taka fotka:

http://plfoto.com/zdjecie...el,1739588.html

I pytanie: Jak uzyskać takie światło nie dysponując studio a tylko jedna lampa błyskową? Softbox? Snoot?

hijax_pl - Pią 12 Lut, 2010

nazgul, no ale po oczach widać że to ring light ;)
nazgul - Pią 12 Lut, 2010

hijax_pl napisał/a:
nazgul, no ale po oczach widać że to ring light ;)


Może jestem ślepy ale w oczach widzę tylko namiętność ;)

cybertoman - Pią 12 Lut, 2010

nazgul napisał/a:
a tylko jedna lampa błyskową
wg przepisu z forum dla foto-zrob-to-sam zdemolowalem kuchnie i z tortownicy (czy jak to sie tam nazywa, takie okragle plastikowe pudelko) wyklejonej aluminiowa folia mozna zrobic sobie taki surogacik, zasilany jedna lampa. Bedzie mniej lub bardziej podobny efekt, w zaleznosci od fantazji i cierpliwosci konstruktora. Np wykorzystujac ciemny talerz zwezic mozna krag a szalikiem podzielic na dwie polowki. Odleglosc od oka decyduje o wieklosci swietlnego kregu. Swietna zabawa...

Z talerzem (plastkikowym) w srodku


Przerzucone szalikiem

hijax_pl - Pią 12 Lut, 2010

albo po prostu coś takiego ;)
http://www.flickr.com/pho...57605545932075/

zresztą polecam przyjrzec się innym projektom z tego seta ;)

jaad75 - Pią 12 Lut, 2010

Ring, to średnio ciekawe źródło światła, a moda na niego minęła (mam nadzieję bezpowrotnie) ładnych parę lat temu...
pierpapier - Sob 13 Lut, 2010

hijax, siwetny link dzieki.
sami - Pon 15 Lut, 2010

jestem juz po "sesji". ogolnie ok, lampa ustawiona bezpośrednio na "cel". dzieki za wskazówki. Myślę że za kilka miesięcy nadrobię warsztat.

acha, generalnie to bardzo zadowolony jestem ze zdjęć. Zero nietrafionych, szok... Super puszka i szkło na początek - bądz co bądz Kit.

SlawGaw - Pon 15 Lut, 2010

sami, i jaką metodę przyjąłeś?
oranżewski - Pon 15 Lut, 2010

sami, poka poka sample ;)
jaad75 - Pon 15 Lut, 2010

Jeśli lampa była
sami napisał/a:
ustawiona bezpośrednio na "cel"
to wątpliwe, by było
sami napisał/a:
ogolnie ok
bo to akurat najgorsze, co mogłeś zrobić...
SlawGaw - Pon 15 Lut, 2010

jaad75 napisał/a:
Jeśli lampa była
sami napisał/a:
ustawiona bezpośrednio na "cel"
to wątpliwe, by było
sami napisał/a:
ogolnie ok
bo to akurat najgorsze, co mogłeś zrobić...

Być może było to jedyne co mógł zrobić więc nie ma co szafować wyroków zanim czegoś nie zobaczymy a takie użycie lampy ma swoje zalety, dziwi mnie trochę moda na takie jednoznacznie negatywne podejście do błysku na wprost.

jaad75 - Wto 16 Lut, 2010

SlawGaw napisał/a:
Być może było to jedyne co mógł zrobić więc nie ma co szafować wyroków zanim czegoś nie zobaczymy
Strzelanie bezpośrednio w cel, to nigdy nie jest jedyne, co można zrobić.
SlawGaw napisał/a:
takie użycie lampy ma swoje zalety
Jakie?... :razz:
SlawGaw napisał/a:
dziwi mnie trochę moda na takie jednoznacznie negatywne podejście do błysku na wprost.
To nie moda, tylko oczywista oczywistość. Fatalne, płaskie światło z małego źródła niemal w osi obiektywu nigdy nie wróży nic dobrego.
SlawGaw - Wto 16 Lut, 2010

jaad75, znam parę kobiet które wolą się oglądać na zdjęciach robionych z lampą na wprost niż przy świetle odbitym od sufitu, nie są to nastolatki o idealnej cerze.
W tym przypadku jeśli sami wpuścił trochę światła zastanego i doświetlił błyskiem to rezultaty wcale nie muszą być tragiczne.

jaad75 - Wto 16 Lut, 2010

SlawGaw napisał/a:
znam parę kobiet które wolą się oglądać na zdjęciach robionych z lampą na wprost
Zapewne jeszcze z przepałem na skórze, bo wtedy jest bardziej "glamour"... :lol:
Jeśli ktoś nie wie jak używać lampy, to takie bywają efekty, to wszystko tylko kwestia kąta świecenia.
SlawGaw napisał/a:
jeśli sami wpuścił trochę światła zastanego i doświetlił błyskiem to rezultaty wcale nie muszą być tragiczne.

Jeśli lampa była na wypełnieniu, to czasami nie wygląda to "aż tak tragicznie"... Czasami... Problem w tym, że na wypełnieniu nie używa się twardego światła z małego powierzchniowo źródła, a OP twierdził, że użył lampy "bezpośrednio"...

SlawGaw - Wto 16 Lut, 2010

jaad75 napisał/a:
Problem w tym, że na wypełnieniu nie używa się twardego światła z małego powierzchniowo źródła

Wyjaśnij to panom reporterom z Pałacu Prezydenckiego czy z Sejmu, nie zawsze ale często tak robią, a nie posądzałbym panów o to że nie wiedzą że tak się lampy nie używa, w ich przypadku jest to raczej świadome i wynika z potrzeb, do czego to zdjęcie wykorzystują.

Większość patentów na rozproszenie światła, które założyłbym na lampę robiąc reportaż z kościoła, nie zwiększa znacząco powierzchni źródła światła, a im dalej się odejdzie tym większa przydałaby się powierzchnia.

pasiasty - Wto 16 Lut, 2010

SlawGaw napisał/a:
Większość patentów na rozproszenie światła, które założyłbym na lampę robiąc reportaż z kościoła, nie zwiększa znacząco powierzchni źródła światła, a im dalej się odejdzie tym większa przydałaby się powierzchnia.


No to jakim sposobem owe patenty zmiękczają światło? Mogą je rozpraszać, czyli posyłać na boki, ale to daje efekt jedynie, gdy to światło ma się od czego odbić. A w kościele mogą być z tym problemy (no, ja sobie od razu wyobrażam gotycką katedrę ;) )

oranżewski - Wto 16 Lut, 2010

a softbox na zewnętrzną to co? ot choćby i taki
pasiasty - Wto 16 Lut, 2010

z takim małym softboksem jet ten problem, że co prawda zwiększa on powierzchnię źródła (z powiedzmy 10cm² do kilkuset), ale po uwzględnieniu wielkości fotografowanego obiektu i odległości od niego, niewiele to zmienia (no chyba że tym obiektem jest np. ucho pana młodego z pół metra)
oranżewski - Wto 16 Lut, 2010

no to odbłyśnik
pasiasty - Wto 16 Lut, 2010

oczywiście (a taniej, choć mniej bajerancko, daje się użyć białego kartonu, np. wizytówki) - pod warunkiem, że mamy sufit i to w miarę biały, i nie jest on 10 metrów nad nami
jaad75 - Wto 16 Lut, 2010

SlawGaw napisał/a:
Wyjaśnij to panom reporterom z Pałacu Prezydenckiego czy z Sejmu, nie zawsze ale często tak robią, a nie posądzałbym panów o to że nie wiedzą że tak się lampy nie używa, w ich przypadku jest to raczej świadome i wynika z potrzeb, do czego to zdjęcie wykorzystują.
Widziałem już idiotów strzelających z Omnibouncem zdjęcia na stadionie pod gołym niebem. Mam bardzo złe zdanie na temat "fachowości" niektórych zawodowych fotografów, a już zwłaszcza reporterów gazetowych... Poza tym, gazetowy pstryk z Palacu Prezydenckiego, czy Sejmu, zazwyczaj ma niewiele wspólnego z dobrym zdjęciem.
oranżewski - Wto 16 Lut, 2010

ale wiesz... czasami robią jasnymi stałkami i wtedy nie mają lamp :mrgreen:
SlawGaw - Wto 16 Lut, 2010

jaad75 napisał/a:
Poza tym, gazetowy pstryk z Palacu Prezydenckiego, czy Sejmu, zazwyczaj ma niewiele wspólnego z dobrym zdjęciem.

Moim zdaniem nawet nie musi, te zdjęcia to nie fotografie, nikt panom nie płaci za miękkie światło a jedynie za złapanie momentu, w takim przypadku bardziej liczy się możliwość zrobienia zdjęcia niż jego jakość. Przy błysku na wprost mamy jednak możliwość zrobienia więcej zdjęć w serii niż w przypadku odbijania, czy zastosowania różnych nakładek.

Swoją drogą jak sobie radzić w następującej sytuacji:
Impreza taneczna, zgaszone światła, totalna ciemność, sufit wysoko, DJ włącza efekciarskie światła i aby było je lepiej widać dodaje dym, a ja chce zrobić zdjęcie tańczącej w dymie pary tak aby w tle ładnie było widać te światła.
Do tej pory takie zdjęcia robiłem na długim czasie i z błyskiem na wprost, bez jakichkolwiek dyfuzorów, starałem się podejść jak najbliżej, a efekt rozjaśnienia zdjęcia przez błysk w dymie korygowałem przez podniesienie kontrastu przy obróbce z raw.
Macie na to lepszy sposób?

nazgul - Wto 16 Lut, 2010

pasiasty napisał/a:
oczywiście (a taniej, choć mniej bajerancko, daje się użyć białego kartonu, np. wizytówki) - pod warunkiem, że mamy sufit i to w miarę biały, i nie jest on 10 metrów nad nami


Własnie taki bouncer jaki podlinkował Ci fotomaszewski zastępije Ci sufit. Dodatkowo masz w nim okienko którym możesz wypościć część światła a cel oświetlić częścią.

http://www.youtube.com/watch?v=gjG96-MVoi0

jaad75 - Sro 17 Lut, 2010

fotomaszewski napisał/a:
ale wiesz... czasami robią jasnymi stałkami i wtedy nie mają lamp :mrgreen:
To akurat nie ma nic do rzeczy - lamp używa się by poprawić i modelować warunki oświetleniowe, a nie tylko by mieć więcej światła. Lampy to nie remedium na brak światła, tylko narzędzie do kreowania oświetlenia.
SlawGaw napisał/a:
nikt panom nie płaci za miękkie światło a jedynie za złapanie momentu
Światło nie musi być miękkie, żeby było dobre.
SlawGaw napisał/a:
Przy błysku na wprost mamy jednak możliwość zrobienia więcej zdjęć w serii niż w przypadku odbijania, czy zastosowania różnych nakładek.
Mamy możliwość naprodukowania jeszcze większej ilości gniotów.
SlawGaw napisał/a:
Swoją drogą jak sobie radzić w następującej sytuacji:
Impreza taneczna, zgaszone światła, totalna ciemność, sufit wysoko, DJ włącza efekciarskie światła i aby było je lepiej widać dodaje dym, a ja chce zrobić zdjęcie tańczącej w dymie pary tak aby w tle ładnie było widać te światła.
Czas i czułość taka, by złapać reflektory z niedoświetleniem i lampa na statywie (choćby żywym) dość blisko pary, może być zasnootowana, bądź z gridem. Oczywiście M w aparacie i lampie (ewentualnie lampa w trybie tyrystorowym), żaden TTL nie sprawdza się w takiej sytuacji.
pasiasty - Sro 17 Lut, 2010

nazgul napisał/a:
Własnie taki bouncer jaki podlinkował Ci fotomaszewski zastępije Ci sufit. Dodatkowo masz w nim okienko którym możesz wypościć część światła a cel oświetlić częścią.

http://www.youtube.com/watch?v=gjG96-MVoi0


Do pewnego stopnia - prawdziwy sufit jest wyżej, co zmienia kąt padania światła na obiekt i względną, kątową wielkość źródła światła. No i lepiej się sprawdza w deszczu...

oranżewski - Sro 17 Lut, 2010

jaad75 napisał/a:
fotomaszewski napisał/a:
ale wiesz... czasami robią jasnymi stałkami i wtedy nie mają lamp :mrgreen:
To akurat nie ma nic do rzeczy - lamp używa się by poprawić i modelować warunki oświetleniowe, a nie tylko by mieć więcej światła. Lampy to nie remedium na brak światła, tylko narzędzie do kreowania oświetlenia.

wiem, że nie ma nic do rzeczy, bo ja podałem przykład, kiedy oni nie mają lampy, co się zdarza.

SlawGaw - Sro 17 Lut, 2010

fotomaszewski napisał/a:
ja podałem przykład, kiedy oni nie mają lampy, co się zdarza

Wtedy na długim czasie łapią błyski innych, takie sępienie, podłączanie się pod błysk innych. :mrgreen:

jaad75, przy strzelaniu na wprost ADI w dymie radzi sobie dość dobrze jeśli chodzi o precyzję naświetlania, nie chodzi mi tu o jakieś ekstremalne przypadki, takich unikam, ale faktycznie przy odłączeniu lampy i jeszcze użyciu grida czy snoota może być różnie, raz dym, tu także w tyrystor raczej nie wierzę, dwa nie cały kadr oświetlony równo. W takich warunkach takiego ustawienia jeszcze nie próbowałem, jak się trafi okazja to wypróbuję.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group