forum.optyczne.pl

Lornetki - Lornetka dla myśliwego

hacezet - Pon 26 Lip, 2010
Temat postu: Lornetka dla myśliwego
Jako że wasze forum jest najodpowiedniejsze zwracam się do największego grona używaczy sprzętu optycznego.
Szukam (razem z siostrą) lornetki dla ojca. Jest prawie nemrodem i las to jego żywioł. Ile może tyle siedzi w lesie, głównie w nocy na księżycu. Z tego co się zorientowaliśmy to wiek ma znaczenie w źrenicy wyjściowej. Więc nie wiemy jaką źrenicę ma ojciec ale wiemy że ma 60 lat. Kwota jaką przeznaczyliśmy to 2 kzł. Jest jeszcze jedna uwaga sprzęt musi być w miarę najlżejszy idąc na kompromisy. Dotychczas to co miał to było 7x50 made in.. nie wiemy co ale niestety zgubił (naszym zdaniem ktoś podwędził) ale z tego co opowiadał to nie był za bardzo z niej zadowolony.
Co możecie zaproponować.

Arek - Pon 26 Lip, 2010

Chwalone są Nikony Monarchy. Model 10x56 byłby tutaj jak ulał i mieści się w cenie:
http://fotozakupy.pl/lorn...10x56-dcf,5847s

Dobra jest Delta Optical Titanium 10x56, która jest jeszcze tańsza, a ze względu na konstrukcję Porro wcale nie gorsza optycznie od Nikona.

hacezet - Pon 26 Lip, 2010

Wszystko było by fajnie ale waga chyba zbyt duża. Celujemy poniżej kilograma (idąc oczywiście na kompromis). Boimy się że ciężkiej nie będzie używał. Nie tak dawno pożyczył jakąś Fuji (chyba 10x50) i powiedział "lawete do tego trzeba" i "za odciski na karku to on dziękuje". W te upały to było.
Nie znajdzie się nic lżejszego. Zdajemy sobie sprawę że dobry sprzęt waży ale ma to być użyteczne.

Guliwer - Pon 26 Lip, 2010

Nie ma dobrej, nocnej lornetki pryzmatycznej, która byłaby jednocześnie lekka. Szkło waży. Obudowa tego ciężkiego szkła też. Do tego jeszcze dojdzie gumowe poszycie.
Fujinon 10x50 ma dużą głębię ostrości i nie wymaga regulacji przy świetle księżyca. Niestety waży 1400g.
Może pomyśl o noktowizorze.

hacezet - Pon 26 Lip, 2010

noktowizor??
uuu, o tym nie myśleliśmy, a z resztą to już będzie całkiem ciężkie. Poza tym w kręgu większości myśliwych to nie etyczne, choć uzasadnione.

A może coś w stylu 8x50 8.5x50 a może nawet 8.5x45??
Tylko że takie są mało popularne. (nie sprawdzają się?)

pro-ue - Pon 26 Lip, 2010

Może ta:

a) Yukon

b) Droga lornetka

c) Forset

[ Dodano: Pon 26 Lip, 2010 16:28 ]
ten Fomei Forester 9-27x56 jest specjalnie dla myśliwych zaprojektowany

[ Dodano: Pon 26 Lip, 2010 18:28 ]
może: Lornetka Hawke Classic 8-32x50 (HA3656)

Hawke: http://www.hawke.sklepy24...tegoria_id=2737

Arek - Pon 26 Lip, 2010

pro-ue, litości... Zoomy, dla myśliwego na noc?

W takim razie ja bym proponował coś z 10x50. W cenie do 2000 zł trudno przebić Nikona Action EX 10x50.

Z 8x45 w limicie ceny mieści się:
http://www.optyczne.pl/16...__8.5x45_B.html

Guliwer - Pon 26 Lip, 2010

hacezet napisał/a:
noktowizor??
uuu, o tym nie myśleliśmy, a z resztą to już będzie całkiem ciężkie. Poza tym w kręgu większości myśliwych to nie etyczne, choć uzasadnione.


Zabronione są celowniki noktowizyjne ale noktowizory do obserwacji na polowaniu jak najbardziej dopuszczalne. Waga 650g, zasięg 600m
http://www.lornetki.pl/ka...?idProdukt=3177

[ Dodano: Pon 26 Lip, 2010 20:21 ]
PS. Wśród starszych myśliwych na strzelnicy sportowej dość często widuję lornetki Optolyth http://www.lornetki.pl/li...&idProducent=79 przeważnie dachowe (ostatnio był siwy pan ok.60 lat z 9x63) ale można z tej firmy jakieś lekkie porro wybrać.

Gottfried - Pon 26 Lip, 2010

Guliwer masz racje co do noktowizorów, do obserwacji są dopuszczalne, jednak ten który pokazałeś używałem ok. tygodnia i sprzedałem ze względu na bardzo uciążliwą obserwacje, zdecydowanie wolę dobrą lornetkę. A taką jest na pewno Steiner Nighthunter 7x50, lekka i świetna optycznie, do kupienia w cenie ok. 2000zł, tylko nie wiem jak z wiekiem zainteresowanego.

Pozdrawiam

Arek - Pon 26 Lip, 2010

Gottfried napisał/a:
tylko nie wiem jak z wiekiem zainteresowanego.


To jest właśnie problem. 7x50 w tym wieku to chyba już nie. Więcej zobaczy 8.5x45.

hacezet - Pon 26 Lip, 2010

No... zoomy tak jak Arkadiusz pisze na noc to niewypał, i to wielki.
Noktowizor też nie wchodzi w grę.
Zdecydowanie lepsza lornetka tak jak mówi Gottfried, tym bardziej dla prawdziwego starego, poczciwego myśliwego.
To co mówi Arek to faktycznie 7x50 to już chyba starszy myśliwy nie wykorzysta.
Arkadiusz poleca Farluxa- może rzeczywiście to będzie dobry wybór.
A co powiecie na 8.5x50?? Jakoś mało spotykane.
i jeszcze jedno LEKKA musi być !!! (choć to samo się wykluczające ale może jednak)

Dirty - Pon 26 Lip, 2010

Weź Delta Optical Entry. Czytałem opinie myśliwych że jest idealna do tego celu, a najlepiej 2 lornetki jedną 8x40 720 grama na dzień, drugą 10x50 840 gram na noc. Jeżeli będzie miał lornetkę za 2 tys. to sam z myśliwego może się stać zwierzyną.
Guliwer - Pon 26 Lip, 2010

Entry ma za małe pryzmaty, za małą transmisje światła, w nocy nie można nastawić ostrości, bo głębia papierowa. W dzień obraz jak przez szybę float. To zabawka nie lornetka.
Dirty - Pon 26 Lip, 2010

No to dawaj Guliwer coś trochę lepszego. Jeżeli mam cie nie zniechęcić w podpowiedzi to powiem że wcale się taką trochę lepszą i niewiele droższą lornetką nieinteresuje :grin:
hacezet - Wto 27 Lip, 2010

Na dzień sprzęt już jest 10x40 olympus jakiś.
Pozostaje noc.
Coś odzewu w temacie 8.5x50 nie ma?? hmm. Czyżby felefne właściwości?
Znaleźliśmy coś takiego vortex viper 8.5x50 i alpen shasta 8.5x50. Porównanie
A tak właściwie to co lepsze 8.5x50 czy 8.5x45 na noc?

boober - Wto 27 Lip, 2010

Sam się nie dawno zastanawiałem nad Viperem 8.5x50 ale parametry te zostały "objechane" przez znawców tematu z racji małego pola widzenia (choć mam odmienne zdanie na temat pola widzenia). Potraktowałem te opinie wtedy jako niechęć wypowiadających się do tego parametru. A w rzeczywistości dalej nie wiem czy to są złe parametry czy nie.
Dirty - Wto 27 Lip, 2010

Na noc lepsze są z większym obiektywem (to ta druga liczba po x). Ja sam bym kupił coś 10x40 np nikona za 300 no ale wtedy to taka tylko na dzień lornetka, ale dość mobilna.
hacezet - Wto 27 Lip, 2010

O to się rozchodzi że to ma być lornetka nocna.
Więc najlepiej fi 45 i więcej.

Dirty - Wto 27 Lip, 2010

Tak ale musi być dobrane powiększenie gdyż im większe przy określonym obiektywie to tym ciemniejszy obraz. Dla 45 mm powiększeni max na noc to 8,5, przy 50, 10x jeżeli jest to świetna optyka, a najlepiej coś w rodzaju 9-10x 56mm. Źrenica nocą musi być >/=5mm z naciskiem na trochę większa jak jest ktoś młody.
hacezet - Wto 27 Lip, 2010

Tak jak na początku postu wspomnieliśmy jest to dla starszego myśliwego jt.j. 56 latka.
Dziwi nas czemu nikt nie wypowiada się na temat 8.5x50?

Dirty - Wto 27 Lip, 2010

Jest coś takiego? Jaki model? Dane wskazują że może to być dla starszego Pana lornetka ze zbyt dużą źrenicą lub właśnie idealną, ale jeżeli ma mu służyć jeszcze z 10 lat to lepsze będzie dla niego chyba 10x50??
Guliwer - Wto 27 Lip, 2010

56latek mógłby się obrazić, że jest "starszym człowiekiem". Jest już "nie taki bardzo młody" :mrgreen:
Źrenicę warto zmierzyć i to bez walenia fleszem po oczach. Wystarczy w półmroku zrobić zdjęcie z linijką milimetrową obok oka. Aparat na statywie, nastawić na makro, głowę oprzeć na dłoniach. Czas ekspozycji 2-3 sek i... wyszło mi 7mm. A wg tabel po 40ce to powinienem mieć 5-5,5mm.
Nie trzeba siedzieć w ciemnościach 15 min, bo źrenica rozszerza się przez 1-2 sek na maksa. Potem do widzenia w ciemności dostosowuje się siatkówka oka ale to inna bajka.

hacezet - Wto 27 Lip, 2010

No dobra...
Ustalmy że w sile wieku i ze źrenicą ok 6 mm.
Wróćmy do tematu postu.
Co w takim razie wybrać.

Guliwer - Wto 27 Lip, 2010

Czy Twój tato jest ubezwłasnowolniony i nie może sam zdecydować o wyborze i kupnie lornetki :?:
Bo coś mi się tu kupy nie trzyma w tym wybieraniu lornetki dla ojca.
Jeśli człowiek od kilkudziesięciu lat poluje, to wie czego potrzebuje w lesie. Oglądał niejedną lornetkę kolegów, miał zapewne swoją, może kilka, zna możliwości swego wzroku, ma książki o łowiectwie w tym o optyce.
Normalnie to by pojechał do sklepu myśliwskiego, obejrzał kilka zeissów, swarovskich i leica'ów, poradził sie kolegów z Koła, poczytał w fachowej literaturze, podyskutował na mysliwskich forach i coś wybrał.
Sztucer i lunetę też kupisz ojcu :?:

Jeśli chcesz odpowiedzi na tym forum to wpisz "myśliwy" w "Szukaj" i znajdziesz:
http://forum.optyczne.pl/...light=my%B6liwy Lornetka dla starszego myśliwego
albo konkretną radę Kolegi Redaktora w innym temacie
Arek napisał/a:

myśliwy: na dzienne polowania 10x42, na nocne (dla młodych) 7x50, 8x56 lub 9x63, dla starszych
10x50, 11x56, 10x60

hacezet - Sro 28 Lip, 2010

Widzisz Gulli...
"Nie jest ubezwłasnowolniony jest n i e w i d o m y."
Zamiast pisać bzdury wystarczy pomyśleć, że jeżeli ktoś szuka dla kogoś musi mieć w tym powody. Rozumiemy że nigdy nie zostałeś niczym obdarowany i nie czujesz tematu prezentu, lub prezenty sam sobie kupujesz.

Ad postu..
Zostaje rozwiązanie 10x50 lub 8.5x50, chyba nic odpowiedniejszego się nie znajdzie.

Guliwer - Sro 28 Lip, 2010

Bzdurą jest kupowanie myśliwemu lornetki za 2 tys zł w prezencie bez uzgodnienia, dopasowania, obejrzenia przez przyszłego użytkownika.
To tak jakbyś kupił komuś okulary korekcyjne na prezent niespodziankę. Albo sztuczną szczękę na urodziny.
Dobrze dopasowana lornetka to dla myśliwego nierzadko sprawa życia i śmierci, nie tylko zwierząt.

Dirty napisał/a:
Jeżeli będzie miał lornetkę za 2 tys. to sam z myśliwego może się stać zwierzyną.

Tu masz rację. Dersu Uzała lornetki nie miał ale zginął z powodu sztucera- prezentu od kapitana Arsienjewa.

ollie - Sro 28 Lip, 2010

Guliwer napisał/a:

Jeśli chcesz odpowiedzi na tym forum to wpisz "myśliwy" w "Szukaj" i znajdziesz:
http://forum.optyczne.pl/...light=my%B6liwy Lornetka dla starszego myśliwego
albo konkretną radę Kolegi Redaktora w innym temacie
Arek napisał/a:

myśliwy: na dzienne polowania 10x42, na nocne (dla młodych) 7x50, 8x56 lub 9x63, dla starszych
10x50, 11x56, 10x60


pominąłem ciekawy wywód Guliwera ;) ale w gruncie rzeczy ma rację, środowisko myśliwych jest dość hermetyczne jeśli chodzi o nowości, ugruntowana pozycja wielkiej trójki powoduje że sprzęt może być optycznie genialny a i tak wszyscy będą się na to patrzeć jak na tandetę, co do lornetki którą wybrałem po tym poście powyżej to mój teść jest wmiarę zadowolony, ale ja jej nie lubię używać, za ciężka, za duże powiększenie, zbyt duża aberracja chromatyczna, lepiej więc porozmawiać z zainteresowanym

co do powiększeń to myśliwy zwykle ma ze sobą broń, a na broni wisi powiększenie maksymalne zwykle od 12 do nawet 22, dla mnie ideałem na który mnie nie stać jest 7x42 od skwarka albo nowe EDG nikona

Guliwer - Sro 28 Lip, 2010

ollie napisał/a:
mój teść jest w miarę zadowolony...

Rozumiem, ze kupiłeś mu Nikona Monarcha 10x56. Słowa kluczowe, to "w miarę" :razz: Drogi prezent wypada używać. :roll: Choć Monarchy potaniały ostatnio dość mocno.

Lornetka do profesjonalnego wykorzystania na prezent-niespodziankę to ryzyko. Może być "w miarę" dobra albo zła. Bo np. rozstaw okularów nie pasuje albo gumki nie leżą dobrze, albo mostek na nos ciśnie, albo za mały odstęp źrenicy wyjściowej a myśliwy okularnik.

Ja bym kupił myśliwemu Nikona ACTION VII 10x50 CF za niecałe 300zł plus dobry myśliwski nóż o stałym ostrzu za ok. 1000zł. Tu ryzyko wpadki niewielkie.
Tanią lornetkę może zawsze "zgubić" :wink:

ollie - Sro 28 Lip, 2010

true true ...
krzysiek29 - Sro 28 Lip, 2010

ollie napisał/a:

środowisko myśliwych jest dość hermetyczne jeśli chodzi o nowości, ugruntowana pozycja wielkiej trójki powoduje że sprzęt może być optycznie genialny a i tak wszyscy będą się na to patrzeć jak na tandetę,


Ten cytat może podsumować cały wątek. Dla "prawdziwych" myśliwych dużo więcej wart jest 20-sto letni Zeiss niż też jakiś "wynalazek".

cappymagiq - Sro 28 Lip, 2010

Tylko tez dużo zalęzy od tego czy nasz Mysliwy jest otwarty na nowości czy woli stare, sprawdzone lornetki.
Ja radzę poprostu pogadać z Nim, i wspólnie wybrać lornetkę dla niego idealną!

Arek - Sro 28 Lip, 2010

Lornetki 8.5x50 to mało popularny sprzęt i mało jest modeli, więc także mało ich uzytkowników. Poza tym nie imponuje parametrami. Mając loretki 8.5x50 i 10x50, które mają prawie takie same pola widzenia (a tak jest w większości przypadków) wybiorę tą drugą.

P.S. Posprzątałem trochę ten wątek. Madrax opanuj się, bo na jednym ostrzeżeniu się nie skończy.

arni100 - Sro 28 Lip, 2010

wdelug mnie 10 x 50 jest w sam raz no moze jeszcze 7x 50,nikonek w zupelnosci bedzie okey.
Gottfried - Sro 28 Lip, 2010

Ze znanych mi 8,5 mogę polecić Minoxa HG 8,5x52, super lornetka, do tego najmniejsza i najlżejsza w swojej klasie, może nie jest to porro, ale ma transmisje na poziomie 90%, szkło firmy shott itp. We włoskich testach zebrała bardzo dobre wyniki. Pytanie tylko, czy warto dopłacać do dachówki, jednak jakość wykonania stawia ją wyżej od Nikona porro czy nawet Monarcha.

Pozdrawiam

Guliwer - Sro 28 Lip, 2010

Minox HG 8,5x52 ma pole widzenia 96m/1000m. Dobry do oglądania motyli z 3 metrów. :lol:
Myśliwy nosi sprzęt o sporym ciężarze, więc nie bardzo rozumiem po co ta walka o pół kilograma w lornetce. Jak zabierze mniejszą piersiówkę 0,25 zamiast 0,75 to się wagowo wszystko wyrówna. :razz:

Gottfried - Sro 28 Lip, 2010

Nowy Made in Germany ma 102m chociaż i tak nie jest to zbyt wiele, ale Arek o tym wspominał.

Pozdrawiam

Guliwer - Sro 28 Lip, 2010
Temat postu: Re: Lornetka dla myśliwego
hacezet napisał/a:
Szukam (razem z siostrą) lornetki dla ojca. Jest prawie nemrodem i las to jego żywioł. Ile może tyle siedzi w lesie, głównie w nocy na księżycu.


Dobra lornetka, starannie dobrana dla konkretnego myśliwego jest moim zdaniem niesamowicie ważna. Źle rozpoznany cel może prowadzić do nieszczęścia.
http://www.polityka.pl/kr...y-ksiezycu.read

Gottfried - Sro 28 Lip, 2010

Ważny jest też zdrowy rozsądek, fizyki nie da się oszukać, jeśli nie ma gwiazd lub księżyca i panują egipskie ciemności to żadna lornetka nie pomoże. Czasami nawet coś co widać przez lornetkę nie da się dostrzec przez celownik optyczny.

Pozdrawiam

Guliwer - Sro 28 Lip, 2010

Zacytuję wypowiedź użytkownika lornetki FUJINON 10x50 FMTR-SX Krzysztofa Sękowskiego
Cytat:
Ideał. Optyka rewelacyjna, zwłaszcza wygodna duża głębia ostrości od kilku m do nieskończoności: w dzień wygodna, a w nocy w zasadzie niezbędna, o czym przekonał się każdy myśliwy jak trudno ustawić ostrość w nocy. Tu ustawia się ostrość na wadę wzroku (plus minus 5 dioptrii) i zapominamy o nastawach ostrości. Jasność - jak w noktowizorze. Mechanika pierwszej próby. Futerał robi świetne wrażenie. Wygodny pasek na szyję. Resztę każdy niech sam sprawdzi, zresztą jest test na optyczne.pl gdzie ta lornetka powaliła na kolana Swarki, Zeissy i Doctery. Kto kupuje dla siebie - kupuje Fujinona, kto kupuje dla kolegów z koła - kupuje lornetkę za 8tys :)

http://www.teleskopy.pl/p...products_id=452

hacezet - Czw 29 Lip, 2010
Temat postu: Re: Lornetka dla myśliwego
Guliwer napisał/a:

Dobra lornetka, starannie dobrana dla konkretnego myśliwego jest moim zdaniem niesamowicie ważna. Źle rozpoznany cel może prowadzić do nieszczęścia.


Jedna zasada .... do nierozpoznanego celu nie oddaje się strzału. Reszta dyskusji na ten temat to idiotyczne gadanie, tak jak przyrównywanie przez Guliwera lornetki do sztucznej szczęki... także daruj sobie Guliwer.

Ad postu..
Zostaje w takim razie 10x50.
Czy 10x50 lekka dachówka będzie zawsze gorsza od ciężkiej porro?
Szukamy w miarę najlżejszej (zdając sobie sprawę że pogodzić te dwie rzeczy trudno).

Arek - Czw 29 Lip, 2010

Z 10x50 jest jednak pewien problem. Mamy fajnego o bardzo dobrym stosunku jakości do ceny Nikona Action EX 10x50. Gdy chcemy coś od niego lepszego mamy Fujinona FMTR-SX 10x50 i jego tańszą aczkolwiek udaną podróbę WO 10x50 ED. Problem w tym, że obie lornetki są duże, ciężkie (około 1.5 kg) i mają indywidualny system ustawiania ostrości, co nie każdemu odpowiada.

Dużym problemem klasy 10x50 jest to, że nie ma żadnej dobrej lornetki w cenie 1000-2500 zł (jeśli zapomnimy o Fujinonie i WO), którą byłby w stanie i z czystym sumieniem polecić. Nie twierdzę, że nie ma w ogóle, ale ja takiej nie znam, albo nie miałem w rękach.

Ostatnio miałem taki sam problem w doradzaniu, bo znajomy znajomego szukał czegoś podobnego. Stanęło na Alpen Optics Teton 10x50. Ale to prawie 3000 zł...

W obecnej sytuacji zastanowiłbym się czy nie wrócić do pomysłu z 8.5x45. Wiem że to przekracza budżet, ale popatrzyłbym na Steinera Night Huntera XP, Kowę Genesis oraz Nikona Monarch X. W ostateczności na tego Eschenbacha. Zresztą ranking jest tutaj:
http://optyczne.pl//ranki...tek-8.5x45.html

hacezet - Czw 29 Lip, 2010

A może takie rozwiązanie DOT 8.5x45
Dużej różnicy w rankingowym wyniku pomiędzy tą DOT a tymi za ponad 2 tys to nie ma.
Ale to może być złudne.

arni100 - Czw 29 Lip, 2010

a co powiedzial bys na wojskowa bpo 10x42 ,super obraz,czysty i bardzo ostry :mrgreen:
hacezet - Pią 30 Lip, 2010

Lornetka na noc, czyli obiektyw 45 i więcej a najlepiej 50, 52, 56.
Arek - Pią 30 Lip, 2010

arni100 napisał/a:
super obraz,czysty i bardzo ostry
i bardzo żółty ze słabą transmisją w niebieskim i czerwonym...
Guliwer - Pią 30 Lip, 2010

Zacytuję samego Arka
Cytat:
Osoby starsze, chcące kupić loretkę nocną, powinny celować raczej w modele o powiększeniach na poziomie 10-12x i obiektywach 56-63 mm. Tu wybór jest trochę mniejszy, ale zainteresować warto się na pewno Zeissem Victory 10x56 lub 12x56, Optolythem Royal 10x56, Fujinonem HB 10x60 lub 12x60 czy Minoxem BC 10x58.

http://optyczne.pl/10.7-a...tka_na_noc.html

Na księżycową noc bym wybrał 12x, bo ma większą liczbę zmierzchową... wiem, wiem, Arek ma na temat tego parametru ograniczone zaufanie. Niemniej w pewnych zakresach się ta wartość sprawdza.
Poza tym w nocy ważna jest transmisja światła. Stare, lubiane przez myśliwych "Cajsy" maja duże straty światła. Nowy Fujinon ma tylko 5%.

Autor wątku "czepił się" powiększeń 8,5. Z tych to ja bym wybrał uniwersalną na dzień i noc
http://www.lornetki.pl/ka...?idProdukt=2727
Na dzień, z wysokiej półki jakościowej http://www.lornetki.pl/ka...hp?idProdukt=73


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group