|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze cyfrowego aparatu bez lustra z wymienną optyką - Aparat do 2000 zł z jak najlepszym obiektywem (kit)
buzun - Czw 18 Sie, 2016 Temat postu: Aparat do 2000 zł z jak najlepszym obiektywem (kit) Szukam aparatu do ok. 2000 zł - czegoś w miarę poręcznego, mniejszego niż lustrzanka (będzie noszony np. w góry, w plecaku na uczelnię itp.). Teraz mam Canona SX130, zwykły kompakt, który ma swoje mankamenty (szumy, obiektyw nieostry na skrajnych ogniskowych, mała rozpiętość tonalna), jednak ostatnio zaczął szwankować i jest okazja, żeby poszukać czegoś lepszego. Tak więc szukam bezlusterkowca lub ew. kompaktu z dużą matrycą, który byłby wolny od ww. wad.
A zatem:
- dobry jakościowo, w miarę ostry obiektyw typu zoom o zakresie ogniskowych zbliżonym do typowych kitów (od 24-28 do 75-100 mm), bez wyraźnych aberracji - to będzie raczej jedyny obiektyw
- dobra matryca, o małych szumach
- dobre jpegi prosto z aparatu
- przydałby się wizjer, ale to chyba za bardzo zawęzi wybór i mocno podniesie cenę
- jeśli bez wizjera, to dobry ekran - obraz dobrze widoczny w słońcu
Który z nich byłby najlepszym wyborem, biorąc pod uwagę również jakość dołączonego obiektywu?
Fuji X-A2 z ob. 16-50
Fuji X-M1 z ob. 16-50
Olympus E-PL6 z ob. 14-42
Panasonic G6 z ob. 14-42
Canon G7X
Jest też Panasonic LX-100, ale trochę za drogi. Przewaga w ciemnościach jest oczywista, chociaż nie jest to dla mnie aż tak istotne. Gdyby jednak był dużo lepszy od ww. również przy dobrym oświetleniu (jakość optyki), to poważnie bym się zastanowił.
Zwracam uwagę na obiektyw, ponieważ naczytałem się sporo o tym, jak te wszystkie kity to jedno wielkie dziadostwo, rozrzut jakości od Sasa do Lasa, trafiają się gorsze niż w najtańszym kompakciku, jedno wielkie mydło itd. Nie ma sensu wydawać >1000 zł na dobry aparat z kiepskim obiektywem, zdjęcia nie będą wtedy lepsze niż z najtańszego kompakta. Aparat będzie służył również jako substytut skanera do tekstu - żeby drobny tekst był czytelny po obrobieniu, zdjęcie nie może być za bardzo rozmyte, a nie zamierzam kupować dodatkowego obiektywu do tego celu.
Robert73 - Pon 22 Sie, 2016
Stawiam na Fuji , miałem na testach X-M1 i X-A1 z 16-50 i jpegi wypluwa genialne i kit całkiem spoko , nie ma mydła , dość ostry .
Andrzej.M. - Pon 22 Sie, 2016
buzun napisał/a: | Fuji X-A2 z ob. 16-50
Fuji X-M1 z ob. 16-50
Olympus E-PL6 z ob. 14-42
Panasonic G6 z ob. 14-42 |
Wymieniłeś aparaty których obiektywy mają różne ogniskowe - Fuji - to odpowiedniki 24-75 na FF podczas gdy pozostałe to 28-84mm.
buzun napisał/a: | naczytałem się sporo o tym, jak te wszystkie kity to jedno wielkie dziadostwo |
Nie wiem gdzie takie teksty jeszcze można przeczytać , bo nawet w canonie (który chyba właśnie wprowadził do zestawów słowo "KIT" -a które dzięki niemu stało się synonimem byle czego) - od pewnego czasu obiektywy z zestawu są przyzwoitej jakości.
Akurat fuji jest całkiem fajny , bo poza bardzo przyzwoitą jakością oferuje też dobry zakres ogniskowych . Nawet na pełnych otworach poszczególnych ogniskowych ma dobrą ostrość tak w środku kadru jak i na brzegach - więc trudno się do czegoś przyczepić. A matryc X-trans daje tradycyjnie świetne i pozbawione szumów obrazki. Nie wymieniłeś żadnego aparatu który z fuji mógłby skutecznie konkurować. Ten zestaw spokojnie da ci satysfakcję i aż żal że ma służyć jako skaner...
buzun - Sro 24 Sie, 2016
Jeśli chodzi o ogniskowe - na pewno bardziej przydałyby się te 24 mm niż 84. Wymieniłem je, bo takie obiektywy dodają do tych aparatów, a mogę zrezygnować z tych kilku mm dla lepszej jakości. Ale skoro Fuji jest z nich najlepszy, to nawet dobrze.
Aparat nie będzie służył wyłącznie jako skaner. Takie zdjęcia robię rzadko, ale jednak, do tego w pomieszczeniach, bez lampy (odblaski). Oczywiście idealnie nadałby się do tego drugi, jasny obiektyw, ale nie ma sensu podwajać i tak już niemałych kosztów dla kilkudziesięciu zdjęć na rok.
Przejrzałem trochę zdjęć z tego Fuji i generalnie OK, ale trafiło się też takie nieostre, zrobione X-M1: https://www.flickr.com/ph...794805/sizes/o/ Raczej nie byłbym zadowolony z czegoś takiego.
Wojmistrz - Sro 24 Sie, 2016
buzun, jeśli kupujesz typowo pod fotografię, warto myśleć o bezlusterkowcach Fuji. Aktualnie to chyba najlepsze aparaty tego typu. Lekkim problemem są ceny obiektywów. Potrafią one deklasować pozostałe firmy i jak na to co oferują i wedle tego kryterium ich cena jest całkiem atrakcyjna, ale dla zwykłego amatora to "cena z kosmosu".
buzun - Sro 24 Sie, 2016
Dla mnie są to właśnie ceny z kosmosu, dlatego nie zamierzam dokupywać obiektywów i zależy mi na jak najlepszym kicie. 2000 za aparat to i tak sporo, nie zarabiam na fotografii.
A jeśli chodzi o tą słabą jakość kitów - nie pamiętam już, gdzie dokładnie takie rzeczy można przeczytać, ale np. kit Olympusa:
http://img01.quesabesde.c.../p1280394-1.jpg Jak dla mnie brzegi nieostre. Tutaj: http://www.optyczne.pl/index.php?obiektyw=1009 2 niezbyt dobre opinie.
Natomiast o Fuji znalazłem to: http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=244614 (na samym dole) - czyli jest ryzyko, zwłaszcza w przypadku używanych.
Andrzej.M. - Sro 24 Sie, 2016
Odnośnie linkowanego zdjęcia - to taki pstryk z marszu może się zdarzyć każdemu posiadaczowi nawet najbardziej wypasionej lustrzanki, i jestem pewien że przydarzy się również Tobie nie jeden raz, bez względu na to jaki aparat wybierzesz - zanim go dobrze opanujesz. Ot poruszone zdjęcie i tyle... Może nawet robione z jadącej rikszy czy motoru.
Link jest do opisu i 3 opinii , w tym jednego z kolegów forumowych Wojciecha W - któremu można raczej wierzyć. A że kity się czasem psują , albo nie wytrzymują ekscesów użytkowników - to się zdarza. W końcu to najtańsze szkło w systemie. A narzekanie kogoś że zapłacił więcej niż jest warte za naprawę - wystawia mu odpowiednią opinię. Kitów się nie naprawia , skoro można je kupić za 300zł...
Co do ostrości - to że na samym brzegu kadru w powiększeniu 1:1 widać trochę nieostrości - w najtańszym szkle - nie jest niczym nowym... Raczej to że reszta jest zadowalająca buduje.
Nie wiemy czemu akurat tak się stało - może z osiowością ustawień było coś nie tak... albo coś wlazło w kadr testerowi... Tego nie wiemy... Widziałem takie przypadki przy zdjęciach testowych znacznie lepszych szkieł... Testy robią ludzie ...
komor - Sro 24 Sie, 2016
buzun, zwykle z kolegą Andrzej.M. drę koty, ale jego powyższy post w pełni popieram, zarówno w kwestii tego prześwietlonego i poruszonego zdjęcia z Azji jak i testowego zdjęcia scenki. Zresztą za 2000 nie oczekuj cudów. Przyzwoity poziom – owszem.
buzun - Sro 24 Sie, 2016
Pomyliły mi się linki do zdjęcia z Olympusa z nieostrymi brzegami, chodziło o to: http://img01.quesabesde.c...66/p1280403.jpg Taka jakość występuje w dużo tańszych, zwykłych kompaktach, szkoda byłoby wydawać prawie 1,5 tys. na coś takiego.
A to, które podałem wcześniej jest akurat całkiem niezłe, przepraszam za zamieszanie.
Andrzej.M. - Sro 24 Sie, 2016
Znowu dałeś do olka - ale i ten jest moim zdaniem OK. tylko testujący ustawił ostrość przed tablicą - jest na małpie i korkach. Patrz tam gdzie ostrośc jest a nie tam gdzie jej nie ustawiono...
Wojmistrz - Sro 24 Sie, 2016
buzun napisał/a: | Taka jakość występuje w dużo tańszych, zwykłych kompaktach, szkoda byłoby wydawać prawie 1,5 tys. na coś takiego. | To nie tak. W bardzo dobrym świetle, a tu użyto lampy błyskowej, nawet smartfon, zwłaszcza posiadający ręczne nastawy, potrafi robić super fotki. Telefonami z xeonową lampą błyskową też robiło się super zdjęcia. Cały pic opiera się na tym, kiedy nie możemy korzystać z najniższej czułości naszej matrycy i podciągamy ISO na ileś tam. Cała fotografia cyfrowa opiera się na równoważeniu EV do 0, a to robi się trzema parametrami: długością naświetlania, przysłoną i czułością matrycy.
Można zrobić takie luźne założenie, że jeśli użyjemy takiego samego obiektywu, to każdy kolejny przeskok wielkości matrycy daje szanse na nieporuszone zdjęcie, na takim samym poziomie szumów i tak jeśli smartfon nie szumi na ISO100 ale wymaga czasu 1/4s, to kompakt z matrycą 1/2.5-1/2.3" wydoli na ISO200 i pozwoli zrobić je na 1/8s, taki na 1/1.7"-2/3" da radę zrobić dobrze tę samą fotkę na ISO400 z czasem 1/15s, 1"-m4/3 na ISO800 z 1/30s, APS-C na ISO1600 1/60s, a pełna klatka na ISO3200 1/125s. Czym krótszy czas naświetlania, tym mniej poruszone zdjęcie i o ile robiąc martwą naturę ze statywu (np zdjęcia produktowe) można użyć praktycznie wszystko co ma tryb manualny, tak do reporterki, np sportu halowego, gdzie potrzebujesz np 1/1000s i brakuje światła, maleńka matryca będzie do bani. W aparatach i obiektywach płaci się w sporej mierze za możliwość skrócenia czasu naświetlania, stąd np obiektyw Canon 50mm f/1.8 kosztuje 400zł, f/1.4 1200zł, a f/1.2 drobne 5000zł.
buzun - Pią 26 Sie, 2016
Chodziło mi o jakość samego obiektywu (wady optyczne), a nie o szumy i matrycę - oczywiście pod tym względem typowe kompakty z małą matrycą i ciemnym obiektywem wyraźnie odstają.
Poprzeglądałem trochę więcej zdjęć z tego Fuji 16-50 i zauważyłem kłopoty z ostrością na 16 mm, niezależnie od przysłony. Np. tutaj: http://pliki.optyczne.pl/...ple/xa1ex24.jpg cała prawa strona jest wyraźnie nieostra - i nie ma tu znaczenia, gdzie ustawiono ostrość bo po lewej jest dużo lepiej. Podobnie tu, chociaż w mniejszym stopniu: http://pliki.optyczne.pl/...ple/xa1ex02.jpg (na f/5 wyszło gorzej niż na f/3.5).
Kolejne przykłady: http://pliki.optyczne.pl/...6-50_fot06.JPG, http://pliki.optyczne.pl/...16-50_fot14.JPG na środku dobrze, na brzegach nie za bardzo.
Nie wiem, może za dużo wymagam za taką cenę, wszak fotografia jest droga. Szukam po prostu czegoś lepszego od kompaktu, zarówno pod względem możliwości matrycy, jak i jakości optyki, niezbyt dużego i ciężkiego (noszenie po górach), w rozsądnej dla zwykłego śmiertelnika cenie.
Ale chyba nie ma w podobnej cenie dobrej alternatywy dla Fuji, ewentualnie chyba tylko Olympus z mniejszą matrycą (ale o 1/4 tańszy). Panasonica odrzuciłem, daje niebieskie plamy w cieniach (też na niskich ISO) i generalnie gorzej wypada w testach. Z tych "lepszych" kompaktów to już w ogóle nie ma w czym wybierać - drogie to, a jakość nie jest adekwatna do ceny.
Andrzej.M. - Wto 30 Sie, 2016
buzun napisał/a: | może za dużo wymagam za taką cenę, wszak fotografia jest droga. |
Właśnie. A co do tych nieostrości lewa-prawa - masz rację - coś musiało być nie tak , może ktoś zostawił palucha na tylnej lub przedniej soczewce . Albo coś innego - tak być nie powinno... Miałem okazję kilka zdjęć zrobić takim szkłem i tych problemów nie było.
buzun - Wto 30 Sie, 2016
Może po prostu jest taki rozrzut jakości, że raz trafi się dobry egzemplarz, a innym razem taki bubel? Wyżej dałem link do forum, gdzie właśnie ktoś trafił na taki gorszy.
Andrzej.M. - Sro 31 Sie, 2016
buzun napisał/a: | innym razem taki bubel? |
Wniosek? Trzeba kupować wysyłkowo i sprawdzać. Jak jest OK - zostawiasz, jak nie odsyłasz i prosisz o inny egzemplarz. Ja tak robię.
buzun - Sro 31 Sie, 2016
Tylko trzeba wiedzieć, czego się spodziewać po takim obiektywie. Np. czy taka nieostrość na brzegach na wyżej linkowanych zdjęciach (nie chodzi o te z gorszą prawą stroną) jest czymś normalnym, czy jednak można by było dostać coś lepszego. Z drugiej strony jeśli odsetek tych wadliwych jest duży, trzeba by było kupować i odsyłać kilka razy, a każde odesłanie kosztuje. Zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby sprzedać sam obiektyw i kupić drugi, ale te kity są trudno dostępne, a np. taki 18-55 jest za drogi.
Ze względu na brak wizjera w Fuji X-A2 myślę też o lustrzance - nowy kit 18-55 Nikona jest dość lekki i z D3300 ważyłoby to niewiele więcej niż Fuji, gorzej z rozmiarami. Abstrahując od wagi i rozmiarów, różnic w zakresie ogniskowych itp. - czy jakość zdjęć z takiej lustrzanki (uwzględniając wady optyki, celność AF, stabilizację obrazu) mogłaby być gorsza niż z ww. Fuji z kitem? Po przeczytaniu testu D3300 mam wątpliwości co do jakości tych najtańszych lustrzanek, zwłaszcza autofocus wypadł bardzo źle.
Andrzej.M. - Sro 31 Sie, 2016
buzun napisał/a: | myślę też o lustrzance |
Pentax KS1 lub 2 Pentax K-50 - z wyjątkiem najuboższego KS1 - pozostałe to świetne korpusy średniej klasy z bardzo dobrymi matrycami i uszczelnieniami. K-50 ma też 16 Mpix , KS mają po 20Mpix. Aparaty są zgrabne , niewielkich rozmiarów. Dodatkowo do KS2 dają składany (ale też uszczelniany) obiektyw 18-50. Dzięki temu zajmuje naprawdę mało miejsca. AF we wszystkich jest 11 polowy z 9 punktami krzyżowymi.
hijax_pl - Sro 31 Sie, 2016
Litości... Pentaksowe KS to są korpusy dla początkujących, a nie "średniej klasy"
Andrzej.M. napisał/a: | AF we wszystkich jest 11 polowy z 9 punktami krzyżowymi. | Nie zawsze ilość przekłada się na jakość. Bo jakość zależy też od rodzaju użytego obiektywu.
Andrzej.M. - Sro 31 Sie, 2016
hijax_pl napisał/a: | Pentaksowe KS to są korpusy dla początkujących | Tak jasne - ale pisz konkretnie że KS1. Sam przyznasz że KS2 jest już bardziej zaawansowany? hijax_pl napisał/a: | Bo jakość zależy też od rodzaju użytego obiektywu. | i umiejętności... a nawet odwrotnie - umiejętności i obiektywu. Bo jak umiejętnie zastosować "kit" Pentaxa - to też jakość będzie jak najbardziej w porządku. Tym bardziej że do 18-50 i 18-55 nigdy zastrzeżeń nie było. w przeciwieństwie np. do kitów canona...
hijax_pl - Sro 31 Sie, 2016
Andrzej.M. napisał/a: | Sam przyznasz że KS2 jest już bardziej zaawansowany? | Nie przyznam, że jest dla średnio zaawansowanych. Andrzej.M. napisał/a: | i umiejętności | No jak dodajesz taki czynnik to nic nie jest pewne, ani AF, ani naświetlenie, ani kolory ani kadr. Abstrahując od syndromu "nieczekania na beep".
Andrzej.M, apeluje o umiar w nagabywaniu wszystkich na jedynie słuszny system. W przeciwnym razie skończy się to formalnym ostrzeżeniem. Nie będę czekać i dyskutować jak inni moderatorzy.
Andrzej.M. - Sro 31 Sie, 2016
hijax_pl napisał/a: | Abstrahując od syndromu "nieczekania na beep".
| ???
hijax_pl napisał/a: | nagabywaniu wszystkic | Proszę liczyć się ze słowami. I może dokładniej czytać posty.
hijax_pl napisał/a: | Nie przyznam, że jest dla średnio zaawansowanych. |
Co to może znaczyć? To K-50 albo K-70? Tak? Bo chyba nie K-5 albo K-3... bo to już tak bliżej pro... Oczywiście nie jest to jeszcze MF ale bliżej... Chyba że uważasz że DX jest niegodny PRO?
Ciekawa dyskusja - celowo użyłem średniej klasy - żeby odróżnić od trzycyfrowych i dwucyfrowych canonów czy nikonów serii 5x00 i 7x00 między którymi się lokuje. Ale może Ty wymyślisz lepsze określenie?
Wojmistrz - Sro 31 Sie, 2016
A tak przy okazji waszej dyskusji zerknąłem na ceny aparatów do około 2000zł w podstawowym zestawie i widzę dziwną sprawę. Jak to jest, że według Pentaxa, seria K-Scyferka zastąpiła najniższą linii aparatów tego producenta (low-end), a dokładnie model K-500, gdzie K-S2 ma cenę 2600zł, a taki K-50 jedynie 1900zł ?
Andrzej.M. - Sro 31 Sie, 2016
Wojmistrz napisał/a: | według Pentaxa, seria K-Scyferka zastąpiła najniższą linii aparatów tego producenta (low-end), a dokładnie model K-500, gdzie K-S2 ma cenę 2600zł, a taki K-50 jedynie 1900zł |
Masz na to jakiś dowód?
KS jest serią jakby obok dwu i trzycyfrowej , w ramach której KS-1 jest odpowiednikiem trzycyfrowej ( i K-x/K-r), a KS2 - dwucyfrowej serii. Tyle że obliczoną na inną klientelę. Mniej poważnie traktującą fotografowanie. Nie zmienia to faktu że nawet składany obiektyw jest jednak WR.
Wojmistrz - Czw 01 Wrz, 2016
Nawet wiki tak podaje
Andrzej.M. - Czw 01 Wrz, 2016
Wiki - kiki - wpisy robi kto chce... baboli pełno...
buzun - Czw 01 Wrz, 2016
Pentaxy są ciężkie, samo body K-50 waży tyle, co Nikon D3300 z obiektywem 18-55. Wiem, że inne materiały, uszczelnienia itp., ale dźwigać trzeba, a jakość podstawowych obiektywów tego nie rekompensuje - z tego co znalazłem są gorsze niż kity Nikona i Fuji.
Andrzej.M. - Czw 01 Wrz, 2016
buzun napisał/a: | Pentaxy są ciężkie, samo body K-50 waży tyle, co Nikon D3300 z obiektywem 18-55 |
Waży Pryzmat pentagonalny - w koncu to solidny kawałek szkła... A co D7100 nie waży?
buzun napisał/a: | a jakość podstawowych obiektywów tego nie rekompensuje - z tego co znalazłem są gorsze niż kity Nikona |
Jak pamiętam to na kity Pentaxa NIGDY narzekań nie było . Raczej odwrotnie - zawsze były chwalone.
Zresztą - proszę -ogólna ocena w stosunku do nikkora. I to na korpusie D3300 który ma większą rozdzielczość bo 24Mpix , K-50 ma 16 Mpix. Jak widać w niczym nie ustępuje - poza nieco mocniejszą winietą, poza tym jest i nieco jaśniejszy (transmisja), ma nieco mniejsze zniekształcenia i aberracje.
Dla porównania masz jeszcze drugie z 16Mpix matrycą D7000.
Może ci się pomyliło z kitami Canona? Bywały niezbyt udane.
buzun - Czw 01 Wrz, 2016
Nie wiem, może te testy są jakieś niemiarodajne, ale:
Pentax http://www.imaging-resour...sampleindex.htm - być może źle ustawiono ostrość (dziwne, w testach nie powinno to mieć miejsca), ale jednak na 18 mm dobrze nie jest, na rogu dużo gorzej niż w środku kadru, spora aberracja chromatyczna
Nikon http://www.imaging-resour...sampleindex.htm - ostro i bardzo mała aberracja chromatyczna, tylko 35 mm f/4.5 nieostre (pewnie też źle ustawiona ostrość)
Andrzej.M. napisał/a: | A co D7100 nie waży? |
No waży, większość lustrzanek sporo waży, jednak ja szukam czegoś lżejszego. Dla samego wizjera nie zdecydowałbym się na dźwiganie o 2/3 cięższego i większego aparatu niż bezlusterkowiec, który - co jest nie mniej ważne - miałby lepszy obiektyw.
Andrzej.M. - Czw 01 Wrz, 2016
buzun napisał/a: | nowy kit 18-55 Nikona jest dość lekki i z D3300 ważyłoby to niewiele więcej niż Fuji, gorzej z rozmiarami. | Dlatego zaproponaowałem nieco cięższego ale mniejszego Pentaxa. Możesz wybrać bez uszczelek Pentax KS-1 (558g z baterią i kartą). Do tego Pentax HD DA 18-50 mm f/4-5.6 DC WR RE - 158g. Razem 716g.
Dla porównania Nikkor AF-S DX 18-55 mm f/3.5-5.6G VR - to 265g. Nikon D3300 460g. razem 725g.
Więc masz lżejszy i mniejszy zestaw niż Nikona.
hijax_pl - Czw 01 Wrz, 2016
Jeśli waga tak krytyczna sugeruję wrócić / ponownie rozważyć bezlustra...
Andrzej.M. - Czw 01 Wrz, 2016
buzun napisał/a: | może te testy są jakieś niemiarodajne, ale: |
No właśnie - proste zasady - odległość od środka do matrycy jest zwykle inna niż od narożnika - szczególnie przy szerokim kącie. żeby byłą ta sama trzeba by dysponować specjalną sferyczną tablicą. To raz , poza tym popatrz na jakim aparacie był ten test - na K10D - czyli aparatem sprzed 10 lat! Trochę mało aktualny?
Test znacznie młodszy - wszak D7000 jest z końca 2010 roku. Dodam że D7000 i Pentax K-50 mają tę samą matrycę 16 Mpix. Dlatego dałem je do porównania.
Poza tym jest jeszcze jedno - kiedyś niektóre redakcje porównywały JPG-i z puszki czego się teraz nie robi - bo porównuje się obrazy wywołane z RAWów - a to nieraz jest duuża różnica. Dla tego wszystkich fotografujących zachecamy do używania RAW -ów , bo w nich można bezstratnie zmienić wiele parametrów w przeciwieństwie do JPG-ów.
buzun - Czw 01 Wrz, 2016
KS-1 z tymi diodami wygląda jak jakaś kiczowata zabawka, poza tym nie chcę żadnych świecących, zwracających uwagę elementów z przodu.
Nowy obiektyw Nikona waży 195 g, więc Pentax dalej cięższy, chociaż już niewiele. Nie znalazłem testu tego chowanego obiektywu 18-50, ale piszą, że nie jest lepszy od 18-55.
W ogóle trudno o dobre testy obiektywów Pentaxa, nie mogę znaleźć lepszego.
Odległość od tablicy testowej jest taka sama w obu przypadkach - te same ogniskowe. A różnice widać wyraźnie. W ogóle czy aparat może mieć wpływ na różnicę między ostrością na środku i na rogach?
Cały czas rozważam bezlusterkowce. Duży plus dla lustrzanki za obecność wizjera, ale przeciwko przemawiają rozmiary, kłapiące lustro, być może gorszy obiektyw (trudno mi to określić), a w przypadku D3300 fatalny AF (przynajmniej w teście - jeśli to rzeczywiście prawda, to bezdyskusyjnie odpada). Gdyby taki Fuji X-A2 miał wizjer, to nie myślałbym o lustrzankach. Jest co prawda X-E1 z wizjerem, ale to już prawie zabytek i nie dodają do niego obiektywu 16-50. Inne bezlusterkowce z wizjerem są drogie, z wyjątkiem Panasoniców, które odrzuciłem za gorszą jakość obrazu, m.in. niebieskie plamy w cieniach (na każdym ISO).
Andrzej.M. - Czw 01 Wrz, 2016
buzun napisał/a: | nie chcę żadnych świecących, zwracających uwagę elementów z przodu |
To wyłączasz i spokój.
buzun napisał/a: | trudno o dobre testy obiektywów Pentaxa, nie mogę znaleźć lepszego. |
D-preview.
[ Dodano: Czw 01 Wrz, 2016 14:46 ]
buzun napisał/a: | trudno o dobre testy obiektywów Pentaxa, nie mogę znaleźć lepszego.
|
Podane wyniki DxO są miarodajne , chyba nie wiesz o co chodzi - to krótko wyjaśnię. To firma która musi badać (tak jak np. Adobe) obiektywy i matryce aparatów dla celów programowych - bo są producentem programu DxO Pro do obróbki RAW-ów z różnych aparatów i muszą mieć dane do korekcji błędów szkieł i muszą to robić na profesjonalnych urządzeniach a nie jak niektórzy na kartce papieru rozpiętej na ścianie... Podobnie badają matryce , by program jak najlepiej wykorzystywał ich właściwości. Więc wyniki przez nich opublikowane uznaje się za miarodajne. Niektóre redakcje pism fotograficznych się na nie powołują w swoich testach - tak robi np. konkurencyjny do Optycznych.pl portal Fotopolis.
buzun - Czw 01 Wrz, 2016
Chodziło mi o miarodajność tych testów, do których podałem linki. Ale porównywałem też na Flickr i Pentax wypadał tak sobie (na tych ostrych zdjęciach, bo było b. dużo ogólnie nieostrych, co też mnie zastanawia) a Fuji bardzo dobrze. Z kolei sample z jakiegoś testu Fuji już były gorsze. Nie wiem, może jest taka rozbieżność jakości i trzeba 10 razy kupować i odsyłać, żeby trafić na dobry egzemplarz.
Na dpreview jest tylko poprzednia wersja Pentaxa 18-55, nie ma nowszego ani 18-50. Przynajmniej ja nie znalazłem.
Andrzej.M. - Czw 01 Wrz, 2016
buzun napisał/a: | Na dpreview jest tylko poprzednia wersja Pentaxa 18-55, nie ma nowszego ani 18-50 | 18-50 rzeczywiście jest za nowy i testów nie ma. Ale z pewnością nie gorszy od 18-55. Co do testów - to już chyba wiadomo jaka jest wiarygodność? Niestety co do fuji to nie opublikowali wyników.
Miałem 3 obiektywy 18-55 i wszystkie były praktycznie takie same. Nawet wersja AL była optycznie taka sama jak WR. Możliwe że po latach ta AL pewnie by się nieco rozjechała , choć i to wątpię - skoro nawet "plastikowa" 35-tka kilka lat eksploatacji zniosła niemal bez śladu. Po odczyszczeniu można było ją wziąć na nówkę. No - prawie - jednak niewielkie ślady złączek i różności jakie przyciśnięte sprzętem się ocierały o obudowę jednak zostały.
[ Dodano: Czw 01 Wrz, 2016 18:24 ]
buzun napisał/a: | porównywałem też na Flickr |
Nie znam - nie używam...
buzun - Czw 01 Wrz, 2016
No dobra, to może tak.
Oczekuję mniej więcej takiej jakości obiektywu bez konieczności przymykania przysłony (zoom, nie stałka):
https://c2.staticflickr.com/2/1684/25675732752_1c6899a6bb_o.jpg
http://www.slrgear.com/re...l016f35_xe1.jpg
https://www.flickr.com/ph...146884/sizes/o/
nie takiej:
http://img01.quesabesde.c...66/p1280403.jpg
https://www.flickr.com/ph...351258/sizes/o/
http://www.optyczne.pl/upload2/131925_IMGP0062.JPG
http://pliki.optyczne.pl/...ple/xa1ex02.jpg
http://pliki.optyczne.pl/...16-50_fot06.JPG
http://www.slrgear.com/re...018f35_k10d.jpg
Porównując podstawowe obiektywy Pentaxa, Nikona, Fujifilm, Olympusa (micro 4/3) i in. - które dadzą rezultaty najbardziej zbliżone do powyższych?
Czy w cenie Pentaxa K-50 (1950 zł) znajdę coś lepszego pod względem jakości obiektywu, celności autofocusa (może być wolny, byleby trafiał z jak najmniejszym odsetkiem pomyłek), matrycy (szumy, rozpiętość tonalna) lub przynajmniej nie gorszą alternatywę? Mogą być bezlusterkowce lub lustrzanki (wagę na razie pomińmy).
Jak jest z celnością AF w bezlusterkowcach, w porównaniu do lustrzanek dostępnych w takiej cenie? Czy w takich lustrzankach nie jest tak, że działa szybciej, ale mniej celnie?
komor - Czw 01 Wrz, 2016
buzun napisał/a: | Oczekuję mniej więcej takiej jakości obiektywu bez konieczności przymykania przysłony (zoom, nie stałka):
(…)
Porównując podstawowe obiektywy Pentaxa, Nikona, Fujifilm, Olympusa (micro 4/3) i in. - które dadzą rezultaty najbardziej zbliżone do powyższych? |
Nie zdziwiłbym się, gdyby jakość bez przymykania bardziej zależała od jakości konkretnego egzemplarza kitowego obiektywu, niż od jego marki z wymienionych powyżej…
Andrzej.M. - Czw 01 Wrz, 2016
buzun napisał/a: | matrycy (szumy, rozpiętość tonalna) lub przynajmniej nie gorszą alternatywę? Mogą być bezlusterkowce lub lustrzanki |
https://www.dxomark.com/cameras/ masz matryce - porównaj sobie. m4/3 z racji mniejszego rozmiaru będą nieco słabsze.
Bez przymykania przysłony? Szkło warte ok. 300zł?
Jak pomnożysz przez 5-10 to pogadamy... Każdy kit trzeba domknąć o przynajmniej 1 przysłonę. Ostro na pełnej dziurze to proszę - Sigma 17-50/2,8 albo Sigma Art 18-35/1,8. odpowiednio ok. 1600zł albo 3000zł. Tylko brać zamawiać.
buzun - Czw 01 Wrz, 2016
Zdjęcia, które podałem, były robione tanim kitowym obiektywem Fuji.
WojciechW - Czw 01 Wrz, 2016
buzun napisał/a: | KS-1 z tymi diodami wygląda jak jakaś kiczowata zabawka, poza tym nie chcę żadnych świecących, zwracających uwagę elementów z przodu. |
Świecenie tych diod można łatwo wyłączyć. Trzeba tylko wiedzieć, że w odpowiednim menu nazywane są kontrolkami samowyzwalacza.
Ja kupiłem K-S1, bo potrzebowałem przede wszystkim uzupełnić braki posiadanego (i niestety starzejącego się moralnie) K20d w zakresie zdolności rozdzielczej, a K-50 i inne z 16 MP to było dla mnie za mało. Mogłem myśleć o poczekaniu na jakąś wyprzedaż K-3 ale za różnice w cenie kupiłem sobie akurat szkiełko, którego mi bardzo brakowało. A, że wielu wybrzydzało na ten aparat to tym lepiej, bo był tańszy.
Jestem bardzo zadowolony, bo aparat jest dość prosty w obsłudze a nawet te słabsze (słabiej rysujące) obiektywy dają na nim lepsze zdjęcia niż na K20d. Oczywiście jak w przypadku każdego aparatu do robienia zdjęć trzeba się troszkę przyłożyć.
Muszę również dodać, że z uwagi na wiek nie grożą mi wypady przy złej pogodzie w góry, więc K-S1 to dla mnie dobry aparat "schyłkujący" na odpowiedni etap kariery fotoamatora.
Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW
Andrzej.M. - Pią 02 Wrz, 2016
buzun napisał/a: | były robione tanim kitowym obiektywem Fuji. |
Oglądałem tylko jedno - to cytowane - i powiem tak - obiektyw kitowy tak fuji jak Pentaxa najlepszy jest w okolicach standardu czyli 28-35mm . I tam powinien bez domykania zrobić przyzwoite zdjęcia. Właściwie jak popatrzeć na testy to obydwa szkła na pełnym otworze dają dobry obraz, choć Pentax na 18mm na brzegach będzie ostry dopiero po domknięciu do 5,6. Patrząc na testy - fuji jest naprawdę fajny , tym bardziej że ma szeroki kąt od 16mm . Używając niegdyś "kita" - nie miałem powodów do narzekań. Co nie zmienia faktu że jak się nadarzyła okazja zmieniłem na 16-45/4.
WojciechW - Sob 03 Wrz, 2016
Cena 300 zł za obiektyw kitowy jest rodzjem promocji, ułatwionej przez masową produkcje. Jest to też pewnie obiektyw dający optymalne możliwości w typowych zastosowanich.
Porównuje wyniki uzyskane różnymi obiektywami nie można zapominać o aparacie i jego ustawieniu. Zdjęcie uzyskane starym aparatem o matrycy 10 MP będzie wyraźnie ustępować rozdzielczością zrobionemu aparatem o większej pojemności matrycy, bez filtru AA. O tym zresztą piszą również autorzy testów - zwykle podając jakie maksymalne rozdzielczości są uzyskiwane dla najlepszych obiekywów na danym apartacie. Ponadto jest jeszcze sprawa obróbki i owa słynne "minimalne wyostrzenie". W tym ostatnim wypadku mam wciąż wątpliwości, czy to minimum na skali wyostrzania wielu aparatów nie odpowiada jednak jednak celowemu rozmyciu obrazu przez oprogramowanie.
Myśle, że poprawienie maksymalnych zdolności rozdzielczych różnych starszych kitów jest w sporym stopniu możliwe przy zastosowaniu bardziej rozdzielczych matryc, Trudno jednak będzie pobić taką zaletę kitu Fuji jak zachowanie się przy róźnych ogniskowych na maksymalnym otworze względnym.
Ciekawe czy jest to tylko wynik nowoczesności konstrukcji, czy wynik polityki firmy Fuji, która widziała korzyści z dostarczenia zdecydowanie lepszego kita.
Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW
|
|