forum.optyczne.pl

Cyfrowe aparaty bez lustra z wymienną optyką - Canon 100d jako alternatywa dla bezlustra

felis - Pią 11 Lis, 2016
Temat postu: Canon 100d jako alternatywa dla bezlustra
Witam
Używam 70d, ale potrzebuje jakiegoś lżejszego zestawu na wycieczki rodzinne i rowerowe, oraz jako drugie body by nie żonglować obiektywami.
Myślałem nad jakimś sony typu a6000 + 16-70 f4 (nie chcę 16-50, bo za krótki i w ogóle mało mi odpowiada jakościowo.)
Tyle, że cena takiego zestawu to około 6000zł.
Natomiast body 100d kosztuje około 1300zł. Do niego podepnę posiadany 15-85mm. A dla 70d zostanie 70-200 IS f4, czy 100 2.8 macro.
Coś tracę idąc tym tokiem rozumowania?

PDamian - Pią 11 Lis, 2016

Wygodę http://camerasize.com/com...24,535.445,ha,t , światło i szansę zaciągnięcia kredytu.

[ Dodano: Pią 11 Lis, 2016 13:27 ]
Może EOS M3 lub M5 z 15-45mm http://camerasize.com/com...24,535.445,ha,t
(EF-M 15-45 mm f/3.5-6.3 IS STM którego nie ma w bazie jest wielkości EF-M 28 mm f/3.5 Macro IS STM http://www.optyczne.pl/po...=1324&add1=1363 )

Miałbyś też do nich zoom UWA EF-M 11-22 mm f/4-5.6 IS STM i mały stałoogniskowy EF-M 22 mm f/2 STM http://camerasize.com/com...39,535.553,ha,t
(w porównaniu także A6000 z E 10-18 mm f/4 OSS a lustrzanki Canon z EF-S 10-18 mm f/4.5-5.6 IS i STM EF 24 mm f/2.8 IS USM)

felis - Pią 11 Lis, 2016

Z canona jeśli już to tylko M5, ale to nowość i cenowo drogie. M3 odpada bo nie uznaję aparatów bez wizjera.
Gorzej ze szkłami ten 15-45 krótki j jeszcze ciemniejszy od 15-85. Tyle, że mały.

Wojmistrz - Pią 11 Lis, 2016

Nie wiem czy to jest alternatywa. Faktem jest, że jest mniejszy, ale szkieł nie zmniejszysz więc ta różnica przestaje być odczuwalna. Nie lepiej jakiś kompakt pokroju Panasonic DMC-LX100?
Sunders - Pią 11 Lis, 2016

Jako drugie body by nie żonglować obiektywami się nadaje, waży niewiele ponad połowę tego co 70D, jest niedrogi,, czyli podstawowe warunki spełnia. Jednak IMO najlepiej wygląda z obiektywami takimi jak Canon EF-S 24 mm f/2.8 STM czy Canon EF 40 mm f/2.8 STM.
felis - Pią 11 Lis, 2016

Wojmistrz napisał/a:
Faktem jest, że jest mniejszy, ale szkieł nie zmniejszysz więc ta różnica przestaje być odczuwalna. Nie lepiej jakiś kompakt pokroju Panasonic DMC-LX100?

Wiem, że szkieł nie zmniejsze, ale te dobre do "bezluster" też nie są małe. Np. 16-70 f4 dla sony.
Kompakt mógłbym rozważyć, ale tylko z matrycą APC-C i odpowiednikiem zooma 24-100 i wzijerem, ale nie wiem czy takie coś powstało. Nie używam matryc malutkich oraz tych "kwadratowych" czyli 4:3.
Tu raczej chodzi o wybór miedzy małym lustrem, a zaawansowanym bezlustrem. Na korzyść bezlustra jest ciut mniejszy gabaryt i uchylny ekranik którego czasem używam, za lustrzanką przemawia kilka tysięcy w kieszeni, i dłużej działający akumulator, prawdopodobnie lepszy wizjer. Te różnice skłaniają mnie do 100d, ale może o czymś nie pomyślałem i dlatego pytam.

Wojmistrz - Pią 11 Lis, 2016

Nie przeginasz? Porównaj wielkość tej 4/3 a APS-C Canona. Jak ja używam FF, to faktycznie czuć różnicę, ale też bez przesady. Mam G6 z 14-45 i czasem biorę 40-150 i jest dobrze.
felis - Pią 11 Lis, 2016

W przypadku 4:3 chodzi mi o "kwadratowy" format. Nie używam i koniec. Miałem takie aparaty i mi te proporcje nie odpowiadają. O małych matrycach pisałem w kontekście propozycji zakupu innych kompaktów np Canon PowerShot G5 X.
T.B. - Sob 12 Lis, 2016

Nie wszyscy czytający forum wszystko wiedzą, więc warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że aparaty z matrycą 4/3" (Olympus, Panasonic), mogą robić zdjęcia w formatach:
4:3
3:2
1:1
16:9

Wojmistrz - Sob 12 Lis, 2016

Dokładnie. Ja "maniakalnie" przestawiam aparaty na 3:2 i szkoda, że w moim smartfonie nie mogę tego samego zrobić. Z G6 wypluwam obrazki w rozdzielczości 4608x3072 i jest git. Co zabawne, ten aparat służy mi za kamera, a zdjęcia z niego w większości lądują w filmie, ale jakoś nie mogę przestawić się na 16:9 i potem marnuję czas na ponowne kadrowanie. Czasem jednak dopiero w domu przy komputerze widzę, że na potrzeby montażu filmu lepiej coś wyciąć tak, a nie inaczej i zastanawiam się, czy nie powinienem jednak fotografować w 4:3. W przypadku G6 i tak tracę czas, a zyskuję dodatkowe 384 linie, co przy wycinaniu do filmu 16:9 daje nawet 864 linie na przekadrowanie. W przypadku LX100, sprawa ma się nieco inaczej, tam każdy format ma inną rozdzielczość i chociaż maksymalnie idzie wyciągnąć 4480 punktów w linii, to nie ma możliwości odczytu ich z wszystkich 3088 linii. Ja miałem krótki epizod z tym modelem i gdyby miał odchylany ekran i wejście na mikrofon lub gdybym skupiał się bardziej na fotografii a nie filmowaniu, byłby nadal w moim posiadaniu.
felis - Sob 12 Lis, 2016

T.B. napisał/a:
że aparaty z matrycą 4/3" (Olympus, Panasonic), mogą robić zdjęcia w formatach:
4:3
3:2
1:1
16:9

Oczywiście dzieje się to kosztem wielkości wykorzystywanego obszaru matrycy i tak już mniejszej od APS-C.

T.B. - Sob 12 Lis, 2016

3:2 to strata 11% w stosunku do 4:3. Z 16 Mpix robi się 14,4 Mpix. To nadal wydruk A4 w super jakości i prawie A3 w dobrej jakości. Warto sobie to uświadamiać.
Kto potrzebuje większe wydruki, kupuje aparat z większą matrycą niezależnie od tego, czy robi zdjęcia okrągłe, czy kwadratowe.

Ja robię zdjęcia 3:2, RAW+JPEG.
Miło jest odzyskać w razie czego odciętą stopę albo czubek drzewa, bo RAW jest zawsze cały.
Do zdjęcia z matrycy 3:2 już się niczego nie doklei.
Jeśli ktoś kadruje do kwadratu - a nie jest to wcale rzadkie - więcej megapikseli traci z matrycy 3:2, niż z matrycy 4:3.

Wiem, czym różni się większa matryca od mniejszej. Wybrałem system mikro 4/3 świadomie, ale w żadnym momencie kryterium nie były proporcje boków matrycy.

Gdybym potrzebował średniego formatu, to nie skreśliłbym Hassleblada albo Phase One dlatego, że mają matrycę 4:3.
Albo Pentaxa :neutral:
Bo już niewiele by mi zostało - chyba tylko Leica ze swoim małym obrazkiem średnioformatowym.

zelik76 - Sob 12 Lis, 2016

Z tego o czym piszesz wynika że szukasz czegoś lżejszego + dobre szkło o uniwersalnym zakresie , z matrycą APSC i wizjerem. W takim wypadku dużego wyboru nie masz, albo idziesz na kompromis i z czegoś zrezygnujesz albo zostaje Ci Sony ze swoim A6000 lub Fuji X-T10. W pierwszym przypadku podpinając 16-70 tracisz małe rozmiary ale wagowo i tak wypada to nieźle w porównaniu do 70D. W przypadku Fuji możesz podpiąć świetnie optycznie 18-55, ale już z takim 16-55 robi się mało poręczny zestaw z trudną do zaakceptowania ergonomią (to szkło waży ponad pół kilo). I patrząc na Twoje kryteria wybierałbym właśnie między tymi modelami. Ze swojego doświadczenia (mam 100D, Fuji X-E1 miałem Nikona D90, Sony A5000, Fuji X10) mogę napisać że dużej różnicy wagowej wcale nie poczujesz. Może gdybyś miał ciężkie lustro pro wtedy różnica byłaby mocno odczuwalna. Też szukałem czegoś lżejszego od Nikona ale w praniu po kilku wyjazdach z X-E1 czy 100D a nawet A5000 wcale wielkiej różnicy nie poczułem. Dalej targałem to w tylko troszkę mniejszej torbie czy na szyi, a po kilku kilometrach miałem wrażenie że dalej noszę na plecach Nikona... Co w sumie nie dziwi bo wagowo to tylko dwie, trzy tabliczki czekolady mniej. Czy to dużo czy mało to już każdy będzie miał swoje zdanie. W moim przypadku różnicę poczułem tylko z X10. Obecnie mając do wyboru X-E1 i Canona 100D częściej zabieram ze sobą Canona który wagowo jest bardzo zbliżony do swojego bezlustrowego kolegi. Do tego mam w systemie świetne optycznie tanie jak barszcz i leciutkie STM-y 10-18, 18-55 i 55-250. Jako lekki jedyny system jest to najbardziej opłacalne cenowo wyjście względem możliwości. Ale ja nie mam 70D. Gdybym miał już rozbudowany system pod tą puszkę to szukałbym na wypady rodzinno - turystyczne czegoś pokroju LX100, RX100 III czy G7X. I wcale nie obawiałbym się jakości bo masz tam świetne jasne obiektywy wcale nie dużo gorsze od 15-85 Canona czy Sonowych kitów które w znacznym stopniu rekompensują wielkość matrycy. Naprawdę dają one świetny jakościowo obrazek wystarczający na potrzeby wakacyjnych wyjazdów. Wtedy dopiero poczujesz różnicę, właściwie możesz zapomnieć że masz ze sobą aparat. Nic odczuwalnego Ci się majtać na szyi ani obijać klaty nie będzie. Ale zrobisz jak uważasz ja napisałem tylko swoje uwagi względem użytkowania. Każdy ma swoje priorytety, ale czasem lepiej pójść na kompromis.
muzyk - Sob 12 Lis, 2016

felis napisał/a:
ale potrzebuje jakiegoś lżejszego zestawu na wycieczki rodzinne i rowerowe

Używany Panas GX1 + jakieś szkło "kitowe" albo tylko 20 1.7

Sunders - Sob 12 Lis, 2016

felis napisał/a:
za lustrzanką przemawia kilka tysięcy w kieszeni, i dłużej działający akumulator, prawdopodobnie lepszy wizjer. Te różnice skłaniają mnie do 100d


Kompatybilność posiadanych obiektywów i podobna guzikologia chyba też.

felis - Nie 13 Lis, 2016

Sunders napisał/a:
Kompatybilność posiadanych obiektywów i podobna guzikologia chyba też.

Tak obiektywy mają tu duże znaczenie, a szczególnie 15-85, który do uniwersalnych zastosowań ma znikomą albo i żadną konkurencję w innych systemach. Zakres 24-136 (w przeliczeniu) przy zachowaniu przyzwoitej jak na uniwersalne szkło jakości eliminuje wiele innych systemów już na poziomie przeglądania oferty.
Pozostałe szkła będą pracować z 70d więc nie ten temat.

Proszę też o nie przekonywanie mnie do "kwadratowych" matryc. W APS-C mogę włączyć tryb 4:3, ale tego nie potrzebowałem. Po analogowych lustrzankach miałem fuji s700 i s9600 i nigdy nie przyzwyczaiłem się do tego aspektu. Z ulgą przyjąłem powrót do cyfrowego lustra i proporcji 3:2 gdy spadły ceny tych urządzeń.
Zaawansowane kompakty też do mnie nie trafiają. Używałem Canona bodaj g12 i poza gabarytami mnie nie przekonał.
Jak będę chciał zakupić kompakta lub m4/3 to założę inny temat.

Szukam mniejszej gabarytowo alternatywy dla canona 100d + 15-85 w aparatach z matrycą Aps-C. Skoro poza sony + 16-70 takowa nie istnieje to wybór jest prosty. Sony w takiej konfiguracji nie jest znacząco mniejszy, nie powala wzrostem jakości, za to cenowo trochę szokuje. Nie używałem 16-70, ale czytając opinie w necie i oglądając sample poza centrum kadru demon jakości to nie jest.

Dziękuję wszystkim za pomoc. Jeśli komuś przychodzi coś jeszcze do głowy chętnie posłucham.

Pozdrawiam

TS - Nie 13 Lis, 2016

felis napisał/a:
Sony w takiej konfiguracji nie jest znacząco mniejszy, nie powala wzrostem jakości, za to cenowo trochę szokuje.

Ale zwróciłeś uwagę na różnicę w świetle? Stałe f/4 w Soniaku to sporo lepiej niż f/5.6 na długim końcu w 15-85.

PDamian - Nie 13 Lis, 2016

felis napisał/a:
Szukam mniejszej gabarytowo alternatywy dla canona 100d + 15-85

http://www.optyczne.pl/27...X__Mark_II.html

-matryca 18.7 x 14.0 mm 14,6mpix , 4:3 ale multiaspekt czyli przy proporcjach 3:2 masz 12,6mpix na powierzchni równej matrycom systemu m4/3.

-obiektyw o ekwiwalencie ogniskowych 24–120 mm i jasności f/2.0–3.9

-rozmiary: http://j.mp/2ePTM15

-brak wbudowanego wizjera

-jakość zdjęć gorsza od rozważanego zestawu Sony,
szczególnie na najszerszym kącie:
"uzyskania poprawnej geometrii musimy dokonać korekty, która pozostawia około 50% początkowego obrazu (czyli 6 Mpx)." http://www.optyczne.pl/27..._II_Optyka.html

-cena 2400zł

-jak nim się kiedyś bawiłem, to zwróciłem uwagę na jego wyjątkową powolność

Sony Vario-Tessar T* E 16-70mm f/4 ZA OSS w promocjach za oceanem sprzedawali za 700$. -MZ wciąż średnio atrakcyjna cena, ale jak sam widzisz trudno o jakąś alternatywę.

felis - Nie 13 Lis, 2016

TS napisał/a:
Ale zwróciłeś uwagę na różnicę w świetle? Stałe f/4 w Soniaku to sporo lepiej niż f/5.6 na długim końcu w 15-85.

Zwróciłem, ale soniak jest też 30mm krótszy, nie wiele mniejszy, około 1500zł droższy, a oglądane sample nie są powalające, więc ten jeden skok przysłony do odpuszczenia. Oczywiście, chciałbym by canon utrzymał jakość i gabaryty, a wypuścił 15-85 f4. Przy rozsądnej cenie stałbym się z pewnością jego nabywcą.

[ Dodano: Nie 13 Lis, 2016 14:25 ]
PDamian napisał/a:
http://www.optyczne.pl/270.1-Test_aparatu-Canon_PowerShot_G1_X__Mark_II.html

Zdecydowanie nie szukam czegoś takiego jak G1 X Mark II, ani matryca, ani brak wizjera. To produkt nie dla mnie.
Skoro alternatyw brak, wychodzi na to, że będzie canon 100d. Trochę zyskam na mniejszej wadze, nie będę żonglował obiektywami, a kieszeni zostanie sporo kasy.

zelik76 - Pon 14 Lis, 2016

To ja jeszcze dodam od siebie 3 grosze. Dzisiaj przyszedł do mnie zamówiony polar Hoya HD na 58mm. Zamówiłem bo pasuje zarówno do kita Fuji 16-50 jak i Canonowego 18-55. Przestrzelałem na jednym i drugim i jedno co mogę powiedzieć że Canon 100D zwariował z AF. Po zwiększeniu kontrastu przez polar ustawia ostrość tam gdzie chce - albo barierka balkonowej balustrady albo nigdzie, albo tam gdzie większy kontrast. Ani razu mi nie trafił tam gdzie chciałem. Załamka... Bez polara trafia idealnie. Na Fuji wszystko cacy, ostrzy z polarem tam gdzie chcę. Polar oryginalny, dobra firma, dodatkowo przepuszcza więcej światła niż poprzednie wersje. Mimo to puszka Canona na nim nie wyrabia.
felis - Pon 14 Lis, 2016

zelik76 napisał/a:
Jedno co mogę powiedzieć że Canon 100D zwariował z AF

Ciekawostka, nigdy się z tym nie spotkałem, w każdym razie jak kupię 100d to będę uważał przed zakupem polara.

muzyk - Wto 15 Lis, 2016

zelik76 napisał/a:
Przestrzelałem na jednym i drugim i jedno co mogę powiedzieć że Canon 100D zwariował z AF.

No nieźle... to co by robił z czarnym ND 1000x... :roll:

Wojmistrz - Wto 15 Lis, 2016

Pierwszy raz czytam o takim problemie, ciekawe.
komor - Wto 15 Lis, 2016

zelik76, jakie dokładnie oznaczenia ma ten filtr? Jest gdzieś na nim napisane Circular?
WojciechW - Wto 15 Lis, 2016

Może jakimś cudem boskim polar został założony odwrotną stroną?

Serdecznie pozdrawiam,

WojciechW

zelik76 - Wto 15 Lis, 2016

komor napisał/a:
zelik76, jakie dokładnie oznaczenia ma ten filtr? Jest gdzieś na nim napisane Circular?


No dajcie spokój chłopaki, oczywiście że ma, pierwszą rzeczą jaką zrobiłem było dokładne sprawdzenie filtra pod względem oznaczeń i oryginalności. Wydaje mi się że to problem AF który łapie ostrość na najbliższych najbardziej kontrastowych punktach a nie tam gdzie celuję. Za oknem budują mi blok i jest że tak napiszę - kolorowo. Rozkopana ziemia na której leży styropian do ociepleń, czerwone koparki, ludziki w żarówiastych zielonych i pomarańczowych kamizelkach, silosy beżowe na tynk maszynowy, w tle niebiesko żółty blok itd. Wszystkie kolory tęczy. Chciałem dzisiaj wyjść z domu i przestrzelić zestaw w normalnych warunkach ale za oknem pochmurno i zanosi się na deszcz więc zrobię to przy najbliższej sprzyjającej okazji. Testowe strzały z otwartego okna to nie to samo co wyjście w plener. Liczę na to że w normalnych warunkach wszystko będzie ok.

komor - Wto 15 Lis, 2016

zelik76 napisał/a:
No dajcie spokój chłopaki, oczywiście że ma

Sorry :)

zelik76 napisał/a:
Wydaje mi się że to problem AF który łapie ostrość na najbliższych najbardziej kontrastowych punktach a nie tam gdzie celuję.

Ale przecież 100D powinien łapać ostrość fazowo, a nie przez detekcję kontrastu. Mówimy o tradycyjnym ostrzeniu przez wizjer, nie live view, tak?

zelik76 - Wto 15 Lis, 2016

Tak.
felis - Wto 15 Lis, 2016

Aż się prosi by ktoś inny ze 100d założył polara i przetestował. Może to jakaś jednostkowa wada któregoś elementu.
TS - Wto 15 Lis, 2016

komor napisał/a:
Jest gdzieś na nim napisane Circular?

To jeszcze nie jest gwarancja sukcesu :) Pamiętasz pierwszy test polarów na Optyczne? Tam było circular i na opakowaniu, i na filtrze, ale polaryzator był liniowy. O, tutaj:
http://www.optyczne.pl/7....dsumowanie.html
Test na Fuju nic nie powie, bo tam jest detekcja konstrastu, więc liniowy działa. Trzeba sprawdzić na innym aparacie z detekcją fazy.

komor - Wto 15 Lis, 2016

TS napisał/a:
Pamiętasz pierwszy test polarów na Optyczne? Tam było circular i na opakowaniu, i na filtrze, ale polaryzator był liniowy.

Fakt, było tak. Rzeczywiście nie pozostaje nic innego jak sprawdzić na innej lustrzance z fazowym AF.

PDamian - Wto 15 Lis, 2016

WojciechW dał wskazówkę do tego jak sprawdzić czy jest liniowy czy kołowy i czy jest odpowiednio zamocowany.
Liniowemu wszystko jedno którą stroną. :wink:

Można jeszcze obracając popatrzeć z obu stron przez niego na odbicie w lustrze.

zelik76 - Czw 17 Lis, 2016

Robiłem dziś test na zewnątrz. Wygląda na to że wszystko jest ok. Na 14 zdjęć 2 były nietrafione. Nie mam pojęcia co było nie tak wcześniej, może polar lekko zaparował bo zaraz po wyjęciu z solidnie zapakowanej przesyłki nakręciłem go na Canona i wystawiłem lufę na mróz, a chwilę później gdy był już na Fuji odtajał? Przyjąłem wersję że to ja musiałem coś spartolić. Więcej testów nie robię, pierniczę, po co się mam denerwować - lepiej normalne zdjęcia robić. Co do filterka to jak złapie małą drobinkę kurzu to trzyma ją jak magnes tak że nie idzie tego wydmuchać. Tylko szmatka, ale czyści się dobrze, widać poprawili powłoki i z tym nie ma żadnych problemów.
komor - Sob 19 Lis, 2016

zelik76 napisał/a:
Więcej testów nie robię, pierniczę, po co się mam denerwować - lepiej normalne zdjęcia robić.

I to jest słuszna koncepcja. :mrgreen:

zelik76 - Pon 28 Lis, 2016

Niestety Canon pojechał do serwisu. Po tylu latach zabawy w fotografię kiedyś musi przyjść ten pierwszy raz :-) Coś się mu porobiło bo robił zdjęcia jakby był "pod wpływem", już nawet nie było ostrości wcale, wcześniej tylko źle trafiał. Najpierw myślałem że to filtr, ale po zdjęciu niby wszystko było ok. Po wypadzie na miasto wróciłem ze zdjęciami i sporo było nietrafionych. Zbyt sporo... Rozumiem dwa czy trzy, ale 13 z 37 było nie do zaakceptowania. Zostawiłem razem z obiektywem bo być może tu był problem. Ale wstrzymam się z rozbudową szklarni na razie. Szczerze chyba jednak wejdę w Fuji - bezpieczniej. Troszkę się zraziłem do tej puszki Canona (lub obiektywu - wszystko jedno). Byś może coś się stało podczas transportu, bo nie tak dawno miałem przeprowadzkę i cały mój sprzęt pojechał w kartonie dostawczakiem. A w mieście mam asfalt jak po nalocie na Berlin, wszędzie leje niczym po bombach. Nawet jak wróci "zdrowa" to raczej na żaden wypad na wakacje ze mną nie pojedzie. Mam obawy że znowu wróci do nałogu... Nie ma nic gorszego niż powrót do domu bez pamiątek. Już raz to przerabiałem, a że jestem impulsywny to Zenit w trybie ekspresowym poleciał do blokowego zsypu. Właśnie po tej przygodzie wszedłem w cyfrę, widzisz co masz na miejscu. Jak się okazuje nie jest to tak oczywiste, na LCD wcale nie widać czy jest ok., a powiększanie zdjęcia po każdej fotce w celu sprawdzenia ostrości jest mocno upierdliwe. Jak pisałem wcześniej dużej różnicy wagowej i gabarytowej między Fuji a Canonem nie ma. Cena szkieł amatorskich podobna, jakościowo też są ok. Kupię sobie zooma XC 50-230 zamiast 10-18 do Canona. Tylko brak szerokiego kąta będzie boleć...
komor - Wto 29 Lis, 2016

zelik76, każdy aparat może się zepsuć. Jak Fuji przewieziesz dostawczakiem i też się popsuje to co zrobisz? Następną markę sobie wybierzesz?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group