|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Pomoc w wyborze małej lornetki 8x25
Alojzy - Nie 28 Lip, 2019 Temat postu: Pomoc w wyborze małej lornetki 8x25 Witam.
To mój pierwszy post na tym forum więc proszę o wyrozumiałość.
Jestem na wakacjach i nagle doszedłem do wniosku, że mała kompaktowa lornetka jest mi niezbędna do życia poczytałem forum i nasunęło mi się kilka obiektów na które mógłbym wydać ciężko zarobione pieniądze . W świecie lornetek jestem kompletnym "lajkonikiem" i tak pewnie pozostanie. Potrzebuję lornetki do sporadycznego oglądania piękna przyrody itd.
Pierwszym kryterium jest wielkość,drugim cena . Póki co mó wybór padł na:
1. Nikon 8x25 Sportstar Ex
2. Kowa 8x25 SV
3. Pentax UP 8-16-21zoom
4. Bushnell H2O 10x25
O każdej z nich przeczytałem na tym forum pozytywne opinie, no może o tym typie Pentaxa nic nie piszecie
Bardzo prosiłbym szanowne grono o pomoc w wyborze lub propozycję czegoś innego w podobnej cenie.
ppv - Nie 28 Lip, 2019
z tego zestawu kowa sv (chociaż może ktos powie że nikon), a jak chcesz faktycznie podziwiać przyrodę a nie zniekształcenia optyczne, to odkładaj jeszcze na kowa prominar xd, albo lepiej na zeiss terra ed
Alojzy - Nie 28 Lip, 2019
Nic nie chcę odkładać to max co chcę wydać, moje oglądanie będzie sporadyczne i nie chcę wydawać na to worka kasy a jednak chciałbym kupić jak najlepszą w tej kasie i jak pisałem MAŁA kompaktowa. Może jeszcze ktoś podpowie gdzie w Lublinie jest sklep w którym mógłbym kupić lornetkę czy pozostaje mi tylko internet
ppv - Nie 28 Lip, 2019
kup dwie przez internet, sprawdź, odeślij gorszą, tylko odeślij w stanie nieskazitelnym.
zaproponowałem ci modele które występują w rozmiarze 8x25 wiec są małe i kompaktowe,
jak wybierzesz to opisz tutaj wrażenia, swój wybór i uzasadnienie wyboru
NoVik - Nie 28 Lip, 2019
Solennie polecam
https://www.astroshop.pl/...8x25-ed/p,44740
ppv - Pon 29 Lip, 2019
Alojzy, Pentax UP może być bardzo ciekawy, ale w wersji bez zoom, tyle że sam musisz ocenić bo mało kto miał okazję sprawdzić, Nikon travelite ex 8x25 ma też dobre opinie i może być najlepszy z całego zestawienia kompaktów do 500zł, ale również musisz sam sprawdzić, liczymy że opiszesz co wybrłeś
Abs - Pon 29 Lip, 2019
Bushnella H2O raczej odradzam...Parę słów w temacie z udziałem Kowy sv https://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=30148&sid=5d7638746cb3e768bbb8454f438fd0fbNa Na Pentaxa zooma z racji apertury także bym się nie skusił
Abs - Pon 29 Lip, 2019
Używałem lat parę Nikona 8x25 Sportstar Ex i złego słowa nie powiem..to nie Zeissy ale okazała się niezwykle użyteczna. Kowa sv fajna choć to pole...(mimo tego z podanych przez ciebie postawiłbym dziś na nią). Nikon Travelite podobno najlepszy w tej cenie ale największy z tych maluchów a pole jak w Kowie.
Piotr_0602 - Pon 29 Lip, 2019
To?
https://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=29543&sid=332287954f7e2a0939e60f1616a52cb1
Test wypadł raczej problematycznie dla tej lornetki.
Jak już mały Pentax to może któreś Papilio - porro i optycznie będzie dobrze, i unikalne możliwości makro...
Mattia - Pon 29 Lip, 2019
Witam wszystkich,
od niedawna mam lornetkę Kowa SV 8x25 i jestem z niej zadowolony. Zależało mi na lekkiej, poręcznej lornetce do zabierania na rower i na wędrówki. Pogodziłem się z ograniczeniami obiektywów 25 mm - zależało mi na wadze poniżej 300 gramów. Jakość obrazu jest dla mnie odpowiednia, kolory są OK, niestety nie mam porównania z innymi wymienionymi lornetkami.
Z "małych" lornetek mam Tento 8x30 ale dodatkowe 5 mm dają zauważalny efekt - głębia ostrości jest moim zdaniem większa ale jak to w Tento kolory zażółcone.
Pozdrawiam
Alojzy - Pon 29 Lip, 2019
Papilio, Travelite itp. propozycje fajne ale już przekraczają mój budżet 4,5 stówki to max i tu się zaczyna problem dobrze poradzić jak coś jest droższe i dobre, ale jak zmieścić się w budżecie i wybrać najlepiej. Czy to wąskie pole widzenia w Kowa 8x25 SV jest tak bardzo zauważalne do Nikona Sportstar? Czy ten Bushnell H2O 10x25 to faktycznie taki shit choć tutaj facet @Janko chyba znający się pisze , że od biedy ok
Piotr_0602 - Pon 29 Lip, 2019
Alojzy napisał/a: | Papilio, Travelite itp. propozycje fajne ale już przekraczają mój budżet 4,5 stówki to max i tu się zaczyna problem dobrze poradzić jak coś jest droższe i dobre, ale jak zmieścić się w budżecie i wybrać najlepiej. Czy to wąskie pole widzenia w Kowa 8x25 SV jest tak bardzo zauważalne do Nikona Sportstar? ... |
Nie wiem skąd upór przy 8x25.
Te lornetki mają duże ograniczenia. Przede wszystkim pole widzenia, małe okulary i wymagania co do specyficznego ułożenia przy obserwacji. Takie 8x30 to już zupełnie co innego, prawdziwa lornetka, a często szerokie pole widzenia... Inna bajka.
Ale skoro już 8x25, bo mniejsze... Sam mam taką - Olympus 8x25 WP II. No mała, wodoszczelna, pole widzenia jak w Kowie - pozorne mniej niż 50 stopni to patrzenie przez rurkę (moja droższa, fakt, 8x30 ma pozorne pole prawie 70 stopni!). Zerkam czasem przez nią, zmieści się w kieszeni, ale wielkiej przyjemności obserwacji z tego nie ma. Do zerkania, to owszem.
Zastanawiam się czasem nad Papilio 6,5x21, bo czegoś takiego jeszcze nie mam.
- kompaktowe porro, a więc optycznie lepiej niż w dachówce za podobne pieniądze (choć nadal wąsko <50 stopni pozornego pola)
- unikalne możliwości makro, coś w stylu mini-mikroskopu bino
Ale to głównie dla możliwości makro a nie jako kompakt do kieszeni. Tu moja 8x30 ważąca koło 470 jest już wystarczająco mała i lekka, choć nie kieszonkowa. Jak bym myślał nad czymś naprawdę kieszonkowym to chyba byłby to Swarek/Leica/Zeiss 8x20. Tyle że toto jest ciemne, ze źrenicą ledwie 2,5mm.
Ja bym to jeszcze przemyślał i odpuścił sobie 8x25, a kupił małą 8x30, półkilogramową, w tym budżecie tylko porro.
Alojzy - Pon 29 Lip, 2019
Dlaczego się uparłem...... dla wielkości, chciałbym lornetkę która nie będzie mi przeszkadzała, zajmowała miejsca, którą jak się uprę włożę do kieszeni szturmówek lub przypnę do paska. Jeśli jakaś "30" spełnia te waruny to bardzo proszę zaproponuj coś dokładnie bo ja się nie znam kompletnie . 8x25 złożę i wsadzę w nerkę lub przypnę do paska. Popatrzę na rozebrane dziewczyny na plaży lub okręcik na morzu itd. itp. Na wakacje przestałem zabierać aparat fotograficzny ze względu na gabaryty, robię zdjęcia telefonem i też jest git. I dlatego zafiksowałem się na taką malutką.
Piotr_0602 - Pon 29 Lip, 2019
Cóż, z takich maluchów najlepszy byłby Zeiss Victory 8x25. Ale Zeissy, Swarki i Leici to nie ten poziom cenowy. Podobnie jak Opticon DBA Oasis 8x21, Kowa Genesis 8x22, czy tańszy od Victory Zeiss Terra 8x25. Krążymy tu koło 300 gram plus minus ale ceny ponad tysiąc i więcej złotych.
Jeszcze w tej wadze jest cenowo znośny jest chwalony Steiner BluHorizon 8x24:
https://www.bestbinocular...-Review-244.htm
który by wyszedł ponad 700 zł.
Taniej jest taki Olympus jakiego czasem używam 8x25 WP II (260 gram) który kręci się coś ponad 400 zł. Podobnie wspominana wcześniej dachówka Kowy 8x25.
Z dobrych maluchów jest (do kupienia za granicą) Snypex Knight 8x32 D-ED który waży 380 gram ale tani nie jest, zupełnie nie ten budżet.
A najlżejsze dachówki 8x30 z dużym polem widzenia to (430-460 gram) to już ponad 1000 zł i więcej. Kowa 8x30YF to lekkie porro które zmieści sie koło 500 zł, ale to nie jest kompakt choć mała lornetka (koło pół kilo).
Z kompaktowych, tanich, można by się pochylić nad odwróconym porro, choć te trochę większe gabaryty od kompaktowych dachówek mają. Jak nie unikalny Pentax Papilio (jak ktoś z USA przywiezie to w budżecie się zmieścisz) to może 380 gramowy Vortex Vanquish 8x26, za coś koło 350 zł. Tu recenzja tego Vortexa w wersji 10x26:
https://www.bestbinocular...-Review-249.htm
Tylko ten Vortex to taki nieco większy kompakt od dachówek koło 300g i nieco mniej.
Budżet mały to i ciężko wydusić przyzwoitą optykę z tak małych gabarytów. Wtedy odwrócone porro powinno wyjść najlepiej w kategorii cena/jakość.
Alojzy - Pon 29 Lip, 2019
Dzięki bardzo za propozycję, chyba przyjrzę się temu Olimpusowi 8x25 WP II
Chomsky - Wto 30 Lip, 2019
Mam tego Olympusa, łapie światła i mleczne półksiężyce, mi to przeszkadza. W odpowiednim kierunku obserwacji jest dość przyzwoity optycznie. Wąskie pole, muszle okularów mi pasują słabo. Naprawdę solidny. Mój ma ósmy rok i wygląda jak nowy, zawiasy ciasne, pokrętło ma lekki luz.
Pozdr. Ch.
P.s. Jeśli 8x25 to dobra, droższa, jeśli nie masz kasy to poluj na 8x30, Prostaff 7 Nikona.
Piotr_0602 - Wto 30 Lip, 2019
Alojzy napisał/a: | Dzięki bardzo za propozycję, chyba przyjrzę się temu Olimpusowi 8x25 WP II |
Ten Olympus jest w miarę przyzwoity, ale pozorne pole widzenia poniżej 50 stopni - wąsko.
Choć to tradycyjna wada większości takich maluchów.
I jak u większości takich kompaktów - daleko mu do prawdziwej lornetki 8x30 czy 8x32, z jakością, polem widzenia i komfortem okularów.
Kompaktowe odwrócone porro za podobną cenę będzie optycznie lepsze, ale gabarytowo nieco większe.
Choć faktycznie 260 gram i gabaryty sporo mniejsze od typowych 8x30 i do kieszeni (choć raczej nie do jeansów bo będzie niewygodnie) się zmieści.
Wykonanie solidne, wodoszczelny, dekielki na obiektywy kiepskie ale spokojnie można go nosić bez nich w etui z którym jest dostarczany. To jest za mały budżet na naprawdę dobry kompakt-dachówkę.
Mam tego Olka, ale kupiłem go w USA korzystając z 60% rabatu w Black Friday (tyle że kolor był fioletowy).
Alojzy - Wto 30 Lip, 2019
A lornetki 8x30 są znacznie większe? Do małego plecaczka będą ok?
Olimpus ma wysokość 115mm, Nikon Sportstar 114mm a polecana przez Was Kowa 8x30YF -160mm, 4,5cm różnicy a czy jakość faktycznie wynagrodzi gabaryty?
Abs - Wto 30 Lip, 2019
Kowa i Olympus są bardzo podobne...Oly nie jest zły ale generuje trochę AC czego nie ma Nikon Sportstar. Ja bym wybrał Kowe lub Nikona, zależnie od ich bieżących cen. 8x30 są jednak wyraźnie większe. Wygodniej się przez nie patrzy ze względu na większe muszle oczne ale to już nie będzie lornetka kieszonkowa. Gdzieś na granicy jest Nikon M7 czy Prostaff7. Mam w domu całą rodzinkę lornetek w różnych gabarytach i w podróż zawsze wybieram 25mm a przy domu 32mm lub więcej. Nawet małe 30mm nie są tak małe jak tego oczekuję gdy trzeba się pakować i jest tysiąc rzeczy ważniejszych niż lornetka.
PS. Na forum był do sprzedania Olympus Wp i w tej cenie można by się zastanowić.
Piotr_0602 - Wto 30 Lip, 2019
Alojzy napisał/a: | A lornetki 8x30 są znacznie większe? Do małego plecaczka będą ok?
Olimpus ma wysokość 115mm, Nikon Sportstar 114mm a polecana przez Was Kowa 8x30YF -160mm, 4,5cm różnicy a czy jakość faktycznie wynagrodzi gabaryty? |
Z mojego doświadczenia:
Kompakt-dachówka, 260 gram. Wchodzi do kieszeni kurtki i nie wypycha jej przesadnie, da się tak nosić. Nie ciąży w etui noszonym przy pasku spodni (ale szlufka w firmowym etui jest za słaba i szwy puszczają). Wchodzi do schowka w podłokietniku samochodu, w jej górnej małej części. Do każdej kieszeni plecaka. Na szyi nieodczuwalny. Obraz - do zerkania, za dużo kompromisów by przyjemnie się tym obserwowało. Przede wszystkim wąsko, patrzymy przez rurkę, muszle oczne, obraz daleki od perfekcji.
8x30, dachówka, koło 2 tys pln, koło 460g (plus nałożone dekielki od lunet, na zawiasach, zamiast firmowych zatyczek).
W rękach zaskakująco, mała, na szyi wygodna i w ogóle nie ciąży, a konstrukcja dachówki powoduje że nie obija się jak bardziej odstające porro. Z nałożonymi deklami od lunet (otwierane na zawiasie) może być noszona na szyi cały dzień. Wchodzi do każdego plecaka, choć nie do każdej kieszeni plecaka. Wciśnięta w dużą kieszeń kurtki bardzo ją wypcha i obciąży, niewygodnie. W etui noszonym przez ramię nieodczuwalna (można nosić plecak, torbę i jeszcze to etui). Obserwacje to bajka, wielkie pole wiedznia, jakość obrazu, wygoda, można długo nie odrywać od oczu. Można ją zabrać zawsze ze sobą i nie ciąży, czego o kolejnej powiedzieć nie mogę. Najczęściej używana lornetka.
Klasyczne porro 10x35, jakieś 670g,
piękne, ale nieogumione (czyli twarde). Noszone na szyi nie ciąży bardzo, ale obija się (kształt porro i twarda) i nie jest tak wygodna jak mniejszy/lżejsza dachówka 8x30. Dokupione do tego etui z systemem MOLLE to wyraźnie większe gabaryty od 8x30 w etui. Ale to nadal nieduża lornetka i do każdego plecaka wejdzie, choć trochę miejsca w etui zajmie (ale ewentualnie dzięki MOLLE można ją przytroczyć na zewnątrz). Obserwacje - bajka. Pole widzenia - jak przez okno, piękny efekt 3D z porro, optyka, wygoda. Ale do noszenia to już odczuwalnie więcej niż 8x30.
Dziś są na rynku dachówki 10x42 o zbliżonej wadze, co jest kuszące (dachówka wygodniejsza, choć straci się ten piękny efekt 3D).
15x50 ze stabilizacją, 1,2 kg.
Na szyi ciąży na dłuższa metę, do marszu byłoby kiepskie (chyba że po dokupieniu szelek do lornetki, co i do wspominanego porro wyżej by się przydało). Mieści się w niezbyt dużej albo raczej średniej torbie fotograficznej, gdzie wypełnia ją całą (tyle co by zajęła lustrzanka z większym obiektywem). Nadal to lżej niż 1,5-2,5kg klocki o takim powiększeniu (i nie trzeba nosić statywu!), ale tego już do plecaka, na rower się nie zabiera. Na żagle, samochodem, chyba że wybitnie do celów astronomicznych do plecaka.
Obserwacje - obraz świetny, szerokie pole, stabilizacja to bajka (stabilniej niż w zwykłej x8) ale muszle oczne średnio wygodne.
Tak więc 8x30 poniżej pół kilograma to nadal mała lornetka, a daje pełną przyjemność z obserwacji. Niżej - kompromisy. Wyżej, gdzieś od cięższych wersji 8x32 koło 600g zaczyna zanikać odczuwalna lekkość i wygoda noszenia cały czas, zaczyna się odczuwać noszenie dodatkowego sprzętu. Przynajmniej dla mnie.
Ale to następuje stopniowo. Od ultralekkich kieszonkowych 8x20 nawet poniżej 200g(kompromisy), przez 8x25 koło 300g (kompromisy), kilka kompaktowych odwróconych porro (nieco większych gabarytowo od dachówek) i odchudzone (koło 400g) wersje 8x32 z obciętym polem widzenia, przez małe 8x30 poniżej 0,5kg (bez żadnych kompromisów) z dużym polem widzenia, przez 8x32, 8x33, koło 700 gramowe 8x42 (10x35, 10x42) do coraz większych/cięższych klocków 1kg, 1,5kg i więcej (tylko na statyw, do walizki i samochodu).
Każdy gdzie indziej ma tą subiektywną granicę, po jednej stronie kompromisów obrazu po drugiej stronie wagi/gabarytów, tego co jest do kieszeni, na szyję, na rower, do plecaka, do samochodu.
Alojzy - Wto 30 Lip, 2019
Dziękuję uprzejmie za wszystkie rady, zamówiłem Olympusa 2 WP za 439. Tyle ile fachowców tyle opinii, jak w każdej branży.@Piotr zanim napisałeś że jest na giełdzie na forum to niestety już zamówiłem w sklepie To moja pierwsza lornetka jeśli będę czuł niedosyt to zamówię nową Jeszcze raz dziękuję za pomoc. Napiszę wrażenia mojego laikowego użytkowania
ppv - Sro 31 Lip, 2019
czy możliwe aby podobieństwo parametrów i budowy olympusa wp ii i kowy sv w rozmiarze 8x25 to przypadek? wygląda jakby to to samo
Maciek - Pią 02 Sie, 2019
ppv napisał/a: | czy możliwe aby podobieństwo parametrów i budowy olympusa wp ii i kowy sv w rozmiarze 8x25 to przypadek? wygląda jakby to to samo |
W zasadzie te same, różnią się jedynie obudową - i mają nieco inne kolory powłok. Ja akurat kupiłem Kowę i jestem zadowolony.
Skoro tak się rozwinął temat 8x25 to nie można zapomnieć o Nikonie Travelite, jest to moim zdaniem jedna z najlepszych lornetek 8x25 w cenie do 1000 - na pewno lepsza od Kowy czy Olympusa.
.....niestety jej kształt jest beczułkowaty i przez to dla wielu użytkowników (w tym dla mnie) jest nie do zaakceptowania (biorąc pod uwagę ten kształt to faktycznie wolałbym 8x30).
Ale są też tacy, którym to odpowiada.
maty - Pią 07 Lip, 2023
Piotr_0602, masz Olympusa 8x25 WP II? miałbym pytanie
boruurob - Sob 15 Lip, 2023
Podłączę się pod temat. Chcę kupić lornetkę 8x25 ze względu na gabaryty. Rozumiem, że optyka w tych gabarytach nie jest czymś co pozwala obserwować godzinami naturę. Ale do tego będę kupował większą lornetkę. Tutaj, zgodnie z tematem chcę się skupić na kieszonkowym sprzęcie.
Z analizy forum i parametrów niektórych lornetek wychodzi mi, że w budżecie około 500pln lepszym wyborem od tego Olympusa 8x25 WPII jest Nikon SPORTSTAR EX 8x25 DCF ze względu na większe pole widzenia (8,2deg, 143m).
Jan55 poleca też dwa modele Bressera Condora 8x25 lub Bressera Pirscha PhC 8x26. Jednak one mają znacznie mniejsze pole widzenia (odpowiednio 6,6deg i 116m oraz 6,7deg i 117m) i są trochę droższe, ale z tego co widzę to chyba zaletą w stosunku do tego niekona jest centralny zawias.
Czy jednak ten jeden zawias robi aż taką różnicę w stosunku do różnicy pola widzenia?
są jakieś jeszcze jakieś różnice, których ja-laik) nie zauważyłem?
Jan55 - Sob 15 Lip, 2023
boruurob, Nikon ma duże pole, w rzeczywistości jest mniejsze (około 7,8*) ale i tak duże, ale co z tego jak ostrego pola jest zaledwie 70% a reszta jest nieostra, a obraz ogólnie nie zachwyca, zresztą mechanika też.
Jak dla mnie to Bresser Pirsch daje lepszy obrazek niż Nikon i Olympus + jego klony. Zawias centralny to komfort użytkowania, bo go raz ustawisz i jest, natomiast podwójny zawias jest kłopotliwy w tak małej lornetce, bo trzeba go za każdym razem ustawiać i dokładnie dopasowywać do oczu. Oczywiście piszę o składaniu lornetki do mniejszych gabarytów i rozkładaniu do obserwacji. Pola 6,5-7* to pola bdb, w lornetkach 8x25.
Przede wszystkim musisz sprawdzić czy będą Ci pasowały muszle oczne (mała średnica muszli) i odległość źrenicy, bo z tym jest największy problem w tych lornetkach. Pirsch ma 16mm i jest nieźle, natomiast większość ma 14-15mm, co już nie jest komfortowe.
Może się okazać, że 8x25 Ci nie spasuje, wtedy pozostaje 8x32, ale to już trochę większa kasa i większe gabaryty .
boruurob - Sob 15 Lip, 2023
Jan55, Ten Bresser Pirsch jest znacznie lepszy od kolegi Condor? Różnica w cenie to około 130pln.
(zakładam, że podpasuje mi 8x25, póki co nie chcę większje ponieważ ma być jak najmniejsza, kieszonkowa)
Jan55 - Sob 15 Lip, 2023
boruurob, Pirsch jest troszkę lepszy (jaśniejszy) od Condora, ale to już są niuanse optyczne, których Ty, laik jak piszesz, nie zobaczysz.
_Tomek_ - Sob 15 Lip, 2023
boruurob, Wiem że trochę zamieszam, ale w końcu po to forum i giełda pomysłów - czy myślałeś o monokularze 8x25? Oczywiście o komforcie można zapomnieć, ale u mnie zastąpił on w kieszeni niezłą lornetkę 8x25, którą nadal używam, ale powędrowała (awansowała ) do trójkąta pod ramę rowerową i tam jeździ ze mną wszędzie.
Taki mono za 400 zł kupiłem wcześniej na prezent bratu i jest zadowolony. On jest młody, ale - co mnie zaskoczyło - na urlop pożyczył go od brata mój ojciec, który jest już mocno po 70-tce i też był zadowolony. Takiego malucha naprawdę można mieć zawsze przy sobie.
boruurob - Nie 16 Lip, 2023
nie zastanawialęm się nad tym. Ale może mogłoby mieć to sens.
Jakie głóne różnice będą w obrazie w stosunku do lornetki przy tych samych parametrach? (8x255) ?
gruber - Nie 16 Lip, 2023
Upierdliwość podwójnego zawiasu boli z czasem coraz bardziej i zniechęca do obserwacji. Jednak można to ominąć nosząc lornetkę na szyi. Można też kupić odpowiednio większe etui do, którego lornetki nie trzeba będzie składać.
Kup Nikona i Pirscha przez neta. Oczywiście naraz abyś mógł je na spokojnie porównać. Gorszą zwrócisz.
Ja tak zrobiłem i o zgrozo Pirscha zwróciłem a zostawiłem Kowę SV bo właśnie podwójny zawias wydawał mi się zaletą. Zakup celowany jako lornetka stricte rowerowa. Obrazek moim zdaniem lepszy dawał Pirsch. Jednak to był mój pierwszy kontakt ze światem lornetek więc traktuj to z przymrużeniem oka
Jan55 - Nie 16 Lip, 2023
boruurob, tu nie chodzi o różnice w widzianym obrazie ale o komfort użytkowania i patrzenia. Jeżeli kupisz markowy i dobry optycznie monokular, np Hawke Endurans ED czy Vortex, to obraz będzie tak samo dobry jak w lornetce, ale to nie będą komfortowe obserwacje, tylko widzenie na zasadzie popatrz i schowaj.
Jeżeli już decydujesz się na takie rozwiązanie jak lornetka 8x25, to monokular nie da Ci tego samego.
Jak napisałem w poprzednim poście, kup na próbę, lornetkę 8x25, np tego Condora czy Pirscha lub nawet Nikona i sprawdź czy w ogóle będziesz w stanie przez 8x25 patrzeć. Jest mało ludzi, którym takie lornetki pasują, właśnie ze względu na wielkość i małe muszle oczne, o innych rzeczach już nie wspominam .
Jak sprawdzisz i Ci spasuje taka lornetka to wtedy dokonaj wyboru, którą wolisz, i wtedy dopiero ją kupisz na stałe. W innym przypadku, opierając się tylko na doradztwie, zakup może okazać się stratą pieniędzy, które lepiej dołożyć do jednej ale bdb, uniwersalnej 8x42, i wtedy cieszyć się przyjemnością z obserwacji .
boruurob - Nie 16 Lip, 2023
8(10)x42(50) chcę kupić osobno
a chyba rzeczywiście kupię Condora (skoro jako laik nie zobaczę różnicy wobec Pirscha) i Nikona i porównam.
Jan55 - Nie 16 Lip, 2023
boruurob, i to będzie najlepsze rozwiązanie, bo porównasz dwa systemy zawiasowe mostka, centralny zawias i dwa zawiasy.
_Tomek_ - Nie 16 Lip, 2023
boruurob napisał/a: | Jakie głóne różnice będą w obrazie w stosunku do lornetki przy tych samych parametrach? (8x255) ? |
Główna różnica w obrazie będzie taka, że lornetka daje obraz trójwymiarowy (dwoje oczu), a monokular płaski. Przez co lepiej się obserwuje, czuć dystans do obiektu.
Ale przede wszystkim chodzi o komfort. O ile lornetka 8x25 nie jest komfortowa (głównie z powodu małych muszli), to mono - jeszcze gorzej Dlatego, że lornetkę można jednak oprzeć stabilnie o dwa łuki brwiowe, a mono bardziej drga, zwłaszcza podczas ostrzenia.
Tego Hawk'a, o którym wspomina Jan porównałem do Terry 8x25 (wtedy go jeszcze nie miałem na własność, potem dokupiłem):
https://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=34721&start=0&sid=b45e64844f658a8778cf41a5df418dc5
boruurob - Nie 16 Lip, 2023
a coś takiego jak Monookular 8-25×25 BRESSER ?
btw. kupiłem okazyjnie tego Condora na alle lokalnie za 379pln. Tym samym nie będę porownywał i dziękuję za porady.
Jan55 - Nie 16 Lip, 2023
boruurob, "Monookular 8-25×25 BRESSER".
Monokular z zoomem, to dopiero "zabawa". Ani to jakość optyczna ani wygoda obsługi.
Co do Condora to dobry wybór jak za tą cenę. Ciekawe czy Ci spasuje taka wielkość lornetki, oby Ci pasowała.
boruurob - Sro 19 Lip, 2023
Condor Bresser 8x25 dotarł i oceniam lornetkę bardzo dobrze. Nawet pole widzenia nie jest takie małe jak by można było się spodziewać. Sporo widać, dobra ostrość, poręczna i wygodna...ale niestety mi nie pasuje do mojej anatomii. Z racji tego, że mam orli nos i głęboko osadzone oczy, to trochę zahaczam nosem o pokrętło regulacyjne. Gdyby nie to to byłaby dla mnie idealna.
Z racji tego sprzedam tą lornetkę za cenę 379pln. (Cena sklepowa to około 500pln)
Lornetka nie używana , wyjęta z foli tylko w celu przymiarki i odrazu schowana.
Jeżeli ktoś zainteresowany to proszę pisać na prv.
Jan55 - Sro 19 Lip, 2023
boruurob, pozostaje Ci kupno 8x32, jeżeli chcesz coś małego.
_Tomek_ - Czw 20 Lip, 2023
boruurob napisał/a: | Z racji tego, że mam orli nos i głęboko osadzone oczy, to trochę zahaczam nosem o pokrętło regulacyjne. Gdyby nie to to byłaby dla mnie idealna. |
Jeśli to kwestia zahaczania nosem, to możesz teraz poszukać lornetki z mniejszym pokrętłem lub inaczej położonym. Oba Bressery mają duże fokusery jak na tak małą lornetkę, ale spójrz na inne lornetki wspominane w wątku czy w ogóle na Forum... O maluchach były setki postów, mają one tyle samo zwolenników co przeciwników. Nie zrażaj się za szybko, bo żadna 8x30(32) nie będzie kieszonkowa, a 8x25 już tak. Osobiście nie zamieniłbym Terry 8x25 na żadną 8x30(32), nawet Swarka
Jan55 - Czw 20 Lip, 2023
boruurob, na OLX jest do sprzedania nowy Opticron Oregon PC 8x32 za chyba 620 zł (nowa 850). Lornetka wielkości Delty One z polem 8,1* powłokami fazowymi. Bardzo fajna, mała (do kieszeni) lornetka z dobrą optyką, tyle że z rąk prywatnych, więc bez możliwości zwrotu, jakby coś było nie tak. Ewentualnie pozostaje wspomniana Delta One 8x32 ze sklepu, cena podobna i możliwość zwrotu.
Jan55 - Czw 20 Lip, 2023
_Tomek_, napisał..."Osobiście nie zamieniłbym Terry 8x25 na żadną 8x30(32), nawet Swarka".
Ty tak na serio
Ja mając Terrę, też ją polubiłem za optykę, ale ciągłe ustawianie jej i małe muszle oczne, doprowadziły do tego, że ją sprzedałem i kupiłem 8x32 Opticrona , który jest niewiele większy ale optycznie lepszy i komfortowy w użytkowaniu. No, ale jeden preferuje gabaryty a inny preferuje jakość optyczną i komfort obserwacji ..
Co do kieszonkowości lornetek 8x25, to kto je nosi w kieszonce koszuli czy spodni, chociaż w USA jest dużo takich, ale oni mają kieszenie w koszulach większe niż ja w kurtce . 8x32 też można bez problemu włożyć do kieszeni kurtki i wcale nie jest to uciążliwe w użytkowaniu. Oczywiście chodzi o lornetki wielkości DOne, Vortexa itp gabarytowo, jedynie co, to uciążliwa może być, troszkę większa waga.
_Tomek_ - Czw 20 Lip, 2023
Jan55 napisał/a: | _Tomek_, napisał..."Osobiście nie zamieniłbym Terry 8x25 na żadną 8x30(32), nawet Swarka".
Ty tak na serio
|
Serio (w tym sensie, że zamieniam i muszę używać - bo gdybym mógł sprzedać to bym zamienił, czym prędzej sprzedał i kupił Zeissa Victory 8x25 lub Swarka Curio 7x21).
Po prostu kompletnie niepotrzebna mi teraz lornetka 8x30(32), skoro mam 8x42 i 10.5x44.
Jan55 - Czw 20 Lip, 2023
_Tomek_, co do Curio 7x21 to poczytaj na BF, jak ludzie się skarżą na odpadające, plastikowe pokrętła ostrości. Lornetka za 3500 zł i marki Swarovski. To obok rozpadających się osłon gumowych eko, w EL i NL, następna wpadka Swarka .
_Tomek_ - Czw 20 Lip, 2023
Jan55 napisał/a: | 8x32 też można bez problemu włożyć do kieszeni kurtki i wcale nie jest to uciążliwe w użytkowaniu. Oczywiście chodzi o lornetki wielkości DOne, Vortexa itp gabarytowo, jedynie co, to uciążliwa może być, troszkę większa waga. |
Lornetki wielkości Monarcha 7 są nadal za duże do kieszeni. Pewnie, do kieszeni kurtki wejdzie, ale prawie pół kilo w kieszeni ciągnie ubranie na jedną stronę, buja się w tej kieszeni i łatwo uderzyć. Sporo eksperymentowałem i na pewno nie przekonam się do noszenia 8x30 w kieszeni.
Zresztą kieszeń to kwestia umowna. Teraz Terrę wożę pod ramą roweru i większa lornetka też tam nie wejdzie. Mogę naturalnie kupić większą torbę pod ramę, ale to nie takie proste, bo rower obładuje mi się do granicy wożenia sakw na bagażniku (no i bagażnik musiałbym zamontować), a tego nie chcę, bo ma być lekko i przyjemnie, a z pewnych drobiazgów rezygnować się nie powinno
Binokularnik - Czw 20 Lip, 2023
boruurob napisał/a: | Condor Bresser 8x25 dotarł i oceniam lornetkę bardzo dobrze. Nawet pole widzenia nie jest takie małe jak by można było się spodziewać. Sporo widać, dobra ostrość, poręczna i wygodna...ale niestety mi nie pasuje do mojej anatomii. Z racji tego, że mam orli nos i głęboko osadzone oczy, to trochę zahaczam nosem o pokrętło regulacyjne. Gdyby nie to to byłaby dla mnie idealna. |
Może w tym przypadku warto zastanowić się nad modelem w którym pokrętło ostrości jest umieszczone tak jak np. w kowie SV 8-10x25?
Binokularnik - Czw 20 Lip, 2023
_Tomek_ napisał/a: | Lornetki wielkości Monarcha 7 są nadal za duże do kieszeni. Pewnie, do kieszeni kurtki wejdzie, ale prawie pół kilo w kieszeni ciągnie ubranie na jedną stronę, buja się w tej kieszeni i łatwo uderzyć. Sporo eksperymentowałem i na pewno nie przekonam się do noszenia 8x30 w kieszeni. |
Kurtka, tzw. „kangurka” z konkretną kieszenią na klacie zmieści trzydziestkę. Trzeba tylko uważać żeby się nie potknąć.
Jan55 - Czw 20 Lip, 2023
Binokularnik, masz rację, te 8x25 z podwójnym zawiasem, mają więcej miejsca na "długie nosy", nie obrażając nikogo.
Co do wożenia lornetki 8x30-32 to można też wozić w saszetce "biodrówce", przewieszonej na skos jak plecaki typu sling. Wszystko się da zrobić, kwestią pozostają preferencje użytkownika.
_Tomek_ - Czw 20 Lip, 2023
Jan55 napisał/a: | Co do wożenia lornetki 8x30-32 to można też wozić w saszetce "biodrówce", przewieszonej na skos jak plecaki typu sling. Wszystko się da zrobić, kwestią pozostają preferencje użytkownika. |
No o tym rozmawiamy, czy raczej wymieniamy poglądy (bo i tak zdania nie zmienię). Nie twierdzę, że się nie da, tylko że dla mnie to w niektórych przypadkach zbyt uciążliwe.
Wożenie na rowerze czegokolwiek przewieszonego przez ramię lub na plecach jest niewygodne i irytujące. Przesuwa się, uwiera, obciera, skóra w tym miejscu się poci. Jak mam przez 3 godziny wieźć coś na sobie, żeby komfortowo popatrzeć 10 minut, to nie chce mi się zwyczajnie
Co innego jak wychodzę na kilka godzin z nastawieniem na obserwacje. Wtedy warto i kilo nosić na szyi.
Nie zawsze jednak obserwacje lornetkowe muszą być priorytetem. Po to są różne sprzęty.
Jan55 - Czw 20 Lip, 2023
_Tomek_, nikt, nigdzie nie napisał, że masz zmienić swoje zdanie, bo jak wiesz, to każdy może mieć swoje i może się nim podzielić z innymi . Po prostu wymieniamy poglądy na temat, różnych możliwości noszenia małych lornetek, bo z tym też bywają problemy , zwłaszcza, że oryginalne futerały bywają różne i nie każdemu pasują. Tak w ogóle to dzisiaj jest fajna pogoda, upał zełżał i troszkę zrobiło się przyjemniej .
gruber - Czw 20 Lip, 2023
_Tomek_ napisał/a: | Nie zrażaj się za szybko, bo żadna 8x30(32) nie będzie kieszonkowa, a 8x25 już tak. Osobiście nie zamieniłbym Terry 8x25 na żadną 8x30(32), nawet Swarka |
Każdy format ma swoje zalety i wady. Wraz z wielkością obiektywów rośnie komfort obserwacji. Wiele osób na naszym forum nie toleruje formatu mniejszego niż 30mm. Kiedyś 8x30 była moją podstawową lornetką turystyczną/spacerową. Ale dziś kiedy przejechałem/przeszedłem Beskidy, Gorce wiele razy nie poświęcam już na obserwacje dużo czasu i wolę nosić i zerkać przez lornetkę, która waży 300 g niż 460 g.
Czytałem tutaj (na naszym forum) kilka opinii, że VP 8x25 nie umywa się do Swara CL 8x30. Optycznie zapewne jest to prawda. Jednak gdybym nawet miał Companiona na pewno podczas jazdy rowerem na pasku mojego plecaka nadal wisiałaby Victory bo jest znacznie lżejsza.
Wiele osób psioczy na mniejsze apertury spychając je do roli wyrobów lornetko podobnych
Ciekawe swoją drogą jest ile z nich jest osobami bardziej aktywnymi. Jeżdżącymi rowerem na całodzienne wycieczki. Chodzącymi po górach, górkach przez cały dzień?
Mój wpis nie jest absolutnie skierowany do nikogo personalnie. Chodzi o zwrócenie uwagi na fakt, że każdy używa lornetki w inny najlepszy, najwygodniejszy dla niego sposób.
Żeby nie było wciąż posiadam lornetkę 8x30. Napiszę podobnie jak Tomek gdy ktoś zaproponował mi wymianę VP na CL to również bym się nie zamienił. Oczywiście posiadam też inne lornetki w różnych przydających mi się formatach.
Wojtas_B - Czw 20 Lip, 2023
Lornetki 25 mm to podglądaczki o małym komforcie, nawet te o ostrym obrazie.
Lornetka 460 g do plecaka na rower dla wysportowanego faceta jest za ciężka?
_Tomek_ - Czw 20 Lip, 2023
Jazda na rowerze z plecakiem jest niekomfortowa. W porównaniu do jazdy bez plecaka to mniej więcej tak samo jak używanie lornetki 25 mm zamiast większej...
gruber - Czw 20 Lip, 2023
Wojtas_B napisał/a: |
Lornetka 460 g do plecaka na rower dla wysportowanego faceta jest za ciężka? |
Lornetka do plecaka? A niby po co?
Lornetkę wożę po to aby przez nią patrzeć. A nie wypełniać plecak. Ma być szybko dostępna. Jest w etui na pasku biodrowym plecaka albo nerki. Większa lornetka= większe etui= mniejszy komfort podczas kręcenia.
Jan55 - Czw 20 Lip, 2023
gruber, ja jak jestem w górach, noszę na plecach plecak ze sprzętem foto i 2 lornetki . Do tej pory były to 8x32 i 10x32, a teraz będą 8x32 i 12x42. Natomiast jak wybieram się na posiadówkę, w jedno widokowe miejsce, to podjeżdżam samochodem i biorę plecak z foto i torbę z 4 różnymi bino . Na codzień, na spacery, noszę jedną 8x32 . Nie jest źle.
Binokularnik - Czw 20 Lip, 2023
Wojtas_B napisał/a: | Lornetki 25 mm to podglądaczki o małym komforcie, nawet te o ostrym obrazie. |
Używasz na co dzień, czy tylko tak sobie imaginujesz?
Wojtas_B - Czw 20 Lip, 2023
_Tomek_, A jechałeś kiedyś rowerem z zakupów w spożywczym z reklamówką przewieszoną przez kierownicę? To jest dopiero ch...we.
Mam super wygodny rower, więc może nie odczuwam dyskomfortu z powodu plecaczka.
Wojtas_B - Czw 20 Lip, 2023
Binokularnik, Po prostu przez żadną 25 nie patrzyło mi się wygodnie. Nie umiem albo się nie znam.
Jadę na rowerze, a gdy gdzieś się zatrzymam, to rozsiadam się wygodnie jak panisko i spokojnie wyciągam lornetkę, bo potrzebuję delektować się pięknym widokiem. Dla mnie patrzenie przez lornetkę jest rodzajem nabożeństwa.
Mam inne podejście do obserwacji lornetkowych niż wielu tutaj.
_Tomek_ - Czw 20 Lip, 2023
Wojtas_B napisał/a: | _Tomek_, A jechałeś kiedyś rowerem z zakupów w spożywczym z reklamówką przewieszoną przez kierownicę? To jest dopiero ch...we.
Mam super wygodny rower, więc może nie odczuwam dyskomfortu z powodu plecaczka. |
Pewnie, że jechałem. Ale rower jako środek transportu to nie moja bajka. Widuję takich co dziarsko posuwają w każdą pogodę do roboty, albo z koszyczkami na zakupy.
Dla mnie rower to odpoczynek, a odpoczynek definiuję jako fizyczne zmęczenie na luzie. Czyli wstaję o 4 rano i gonię sam 60 km od Mostu Południowego do Północnego i z powrotem w 3 godziny, żeby zdążyć na śniadanie. Albo jadę krótszą trasą, ale więcej eksploruję (np. kawały MPK) i w fajnych miejscach zatrzymuję się, wyciągam lornetkę, rozglądam się...
Zwykle jestem fizycznie zmęczony, ale plecak na plecach by mnie wykończył przede wszystkim psychicznie
Sprzęt trzeba dobierać do zastosowań i tak samo budżet przeznaczony na sprzęt. Nie zawsze największy i najdroższy będzie optymalny.
Binokularnik - Czw 20 Lip, 2023
Wojtas_B napisał/a: | Po prostu przez żadną 25 nie patrzyło mi się wygodnie. Nie umiem albo się nie znam. |
W to, że się znasz, nie wątpię, a to że nie umiesz...hmm ...nikt nie jest doskonały
gruber - Pią 21 Lip, 2023
Panowie bardzo ciekawe (na prawdę) są wasze doświadczenia i sposoby obserwacji. To samo tyczy się jazdy na rowerze. To dokładnie potwierdza tezę z mojego pierwszego posta:
"Każdy używa lornetki w inny najlepszy, najwygodniejszy dla niego sposób."
Tomek nie cierpi plecaków. Miałem podobnie kiedy przez lata jeździłem tylko na szosie. Kiedy zaraziłem się jazdą po Beskidach na enduraku nie miałem wyjścia i zakupiłem plecak, potem kolejny. Dzisiaj jazda z plecakiem jest dla mnie naturalna i w żaden sposób mi nie przeszkadza. Oczywiście kiedy wezmę szosę to już inna sprawa.
Jan zabiera w góry sprzęt foto i dwie lornetki. Wynika z tego po prostu, że ja jestem po prostu słaby fizycznie. Bo mój plecak z zapasem picia na 8-12h waży pewnie ok. 6 kg. Nie dałbym rady dociążać go bardziej chcąc zachować radość z wycieczki. Swoją drogą Janie zaskakuje mnie to, że nosisz w górach dwie lornetki ponieważ różnica w powiększeniu jest moim zdaniem subtelna 8vs10x.
Wojtas ja jeżdżąc na rowerze zatrzymuję się gdy tylko zobaczę jakiegoś ptaka, zwierzaka czy owada. wyciągam lornetkę w kilka sekund popatrzę chwilę i jadę dalej. Jeśli jadę lub wędruję w jakieś szczególnie widokowe miejsce to wtedy zabieram 12x42.
Jan55 - Pią 21 Lip, 2023
gruber napisał..."Swoją drogą Janie zaskakuje mnie to, że nosisz w górach dwie lornetki ponieważ różnica w powiększeniu jest moim zdaniem subtelna 8vs10x."
Dlatego 8x i10x bo obie ważyły tyle co jedna 12x50, a ta 10x jednak czasami coś dawała, ale teraz, jak nabyłem M5 12x42 z wagą 640 g, to będzie to 8x32 i 12x42, a cały bagaż czyli sprzęt foto i lornetki to około 4,7 kg, więc nie jest źle, jeszcze .
Pod względem ciężaru plecaka jesteś lepszy, ale i zapewne, młodszy , więc z tą Twoją słabością fizyczną nie jest źle, a jest nawet dobrze i oby tak pozostało jak najdłużej .
Binokularnik - Pią 21 Lip, 2023
gruber napisał/a: | "Każdy używa lornetki w inny najlepszy, najwygodniejszy dla niego sposób." |
Mało tego, sposoby i preferencje ewoluują z czasem. Na początku Terra 10x25 służyła mi jako podglądaczka. Nie trafiałem oczami w źrenicę, ustawianie podwójnego mostka było systematyczną gimnastyką, nigdy nie byłem pewien czy po przyłożeniu do oczu będę od razu cokolwiek widział. Z czasem nabrałem wprawy (wygląda na to, że z małymi lornetkami jest tak jak z dziewczynami – potrzeba cierpliwości, delikatności i determinacji) do lornetki czasem wykorzystuję pokrowiec od kowy co by nie majdrować zawiasami, ale nawet gdy jest całkiem złożona, często od razu właściwie ją ustawiam i trafiam w źrenice z pierwszego przyłożenia.
PS. kiedyś jeździłem z sakwami- wożąc przy okazji całą masę niepotrzebnych rzeczy, ale od 30 lat jeżdżę z plecakiem i tak już chyba zostanie o ile ortopeda nie zabroni.
_Tomek_ - Pią 21 Lip, 2023
gruber napisał/a: |
"Każdy używa lornetki w inny najlepszy, najwygodniejszy dla niego sposób."
|
Tak - to należy wężykiem i w ramkę oprawić
Ze sposobu używania wynika nie tylko dobór parametrów (formatu), ale i budżet jaki się na lornetkę przeznacza.
Jak mi Terra wyleci z rowerowej torby czy kieszeni lub jakikolwiek sposób zniszczę ją ub mocno uszkodzę to zaboli, ale następnego dnia kupię sobie nową. A Zeissa Victory już nie odkupiłbym szybko.
Jak podaję Kowę BD II komuś do zerknięcia, to nie przypominam o zakładaniu paska na szyję, sam też nie zawsze to robię i nie sprawdzam nerwowo czy się nie poluzował. Nie będę złości się też na dzieciaka jak mi ją strąci z pieńka lub upaćka masłem (no może trochę ). Na wakacje biorę walizki 2x15 kg, a nie 2x20 kg - bo kiedy ja się ograniczam, to mogę wymagać tego od żony i dzieci.
Natomiast kiedy obserwacje są priorytetem, a nie tylko na dokładkę, gdzie walory optyczno-mechaniczne wychodzą na pierwszy plan, a obciążenie jest mniej istotne, chętnie biorę cięższy, lepszy i droższy sprzęt.
|
|