zadys - Sob 28 Cze, 2008 Temat postu: Canon 30D i nieostre obrazy... Witam Na początku się przedstawię. Kris vel Zadys (Wrocław). Na codzien foto press choc i duzo studia ostatnio - jakoś zawsze to bardziej wolałem  .
Jednak do rzeczy, pytanie raczej znane ale może ktoś coś powie. Jest sobie korpus 30D (zestaw szkieł raczej lepszych niż kitowe)... Jak mówiłem na codzien pracuje na codzien w prasie wiec robie tego na Tony jednak szlag mnie trafia ze 40 na 100 zdjęc wychodzi z korpusu nieostrych... czasy 1/200 1/400 a ten ... dalej ma jakies problemy... Mozna sie wsciec. Tlumaczac dokladniej - Obojetnie czy to szklo L-ka 70 - 200mm 2.8 czy 17-50 2.8 czy 50 1.4 i tak ma problem i nie idzie zakumac o co korpusowi chodzi... Moze ma kto jakiego pomysła, moze ktos z Was przerabiał temat i wie ze trzeba np serwisowac puche i zapomniec o problemie?. Tak czy inaczej czeka mnie zakup Marka - jednak lubie ten korpus i dobrze mi sie nim pracuje, dlatego wolal bym go jednak jakos uratować .
Pozdrawiam Zadys Arek - Nie 29 Cze, 2008 AF serii 20D/30D nie należał do jakiś wybitnych. Zależy co rozumiesz pod pojęciem nieudane zdjęcie. Czy to kompletne pudło AF czy lekkie przesunięcie punktu ostrości w stosunku do miejsca, w które celowałeś? Używasz centralnego? zadys - Nie 29 Cze, 2008 Niestety czesto to budlo AF. Myslalem ze to moze ten caly front focus czy BF ale niestety raczej nie ta wada :/. W praktyce Wyglada to tak ze twarz robiona z bliska mimo czasow 1/200 ba czasem 1/400 jest nie ostra a oczekiwalo by sie ostrej konkretnej fotki... Powoli wlasnie widze ze wszystko zrobili fajnie ale nie AF. Co niestety robi sie troche wkurzajace  ;(.
Czlowiek idzie na sesje, wraca i to co mialo byc ok wychodzi tak ze szlag trafia... Sprobuje jeszcze pokombinowac moze dojde o co chodzi w tym AF modelu 30D. Co do centralnego tak czesto niestety tez nie ma tu 100% pewnosci ... jodle - Pią 04 Lip, 2008 Witam! Mam podobny problem. Uzywam póki co Kitowego obiektywu z moim 30D ale miałem kilkanaście razy okazję pracować z EF 16-35 f/2.8 USM i podobny efekt - żyletki to nie były więc PS działał. Zadys! Czy udało się Tobie rozwiązać ten problem?? (serwis??) zadys - Pią 04 Lip, 2008 Witam Pozbieralem do kolegow 20kg szkiel potestowalem i niestety D..:). Myslalem ze to ja mam cos z oczami. Dalem koledze torbe poszedl focic slub i mowi (70-200 4.0L czasy 1/800 daj Bóg a co 3 zdjecie nie ostre . Malo tego ost sesja w studio 40D zapiete dobre szkla i tez porazka . Z bliska jak Cie moge ostro - ale troche dalej i juz szlo oszalec. Albo canon o czyms wie a nie mowi albo pech chcial ze trafily sie takie modele. Przyjdzie Marka III kupic )). Paru ludzi gada o FF i BF ale to nei to ;(. On ewidentnie ma jakies fochy z softem. Tak po cichu mysle czy nie dobil to update. Pamietam jak kupilem ta 30 to 1 fota zrobiona (dla śmiechu - PSU) zabila mnie wlasnie ostroscia - szklo 50mm 1.8. A teraz jakas porazka. Jednak to z czsem puki co - czeka mnie wyjazd do serwisu... Pojeade poczekam az zrobia i wroce. Bo serwiskiem to bez sesnu.
jodle - Sob 05 Lip, 2008 OK! Tak więc czekam na inf co zrobił serwis... Jeśli pomogło wyślę moje Body też. Życzę wytrwałości!!! Pozdrawiam 
lukasmw - Sro 09 Lip, 2008 Temat postu: Canon 30D i nieostre obrazy... witam, W przeciwieństwie, jak sądzę, do większości wypowiadających się tutaj osób w zakresie fotografii jestem amatorem. Zakupiłem Canona 30D rok temu. Niestety mam podobny problem. O kitowym obiektywie nie wspomnę, bo szkoda czasu. Początkowo używałem obiektywów sigmy pod canona i w warunkach bardzo dobrego światła byłem zadowolony (powiedzmy). Duże wartości przysłony - fotki ostre. Problemy pojawiały się przy kiepskim oświetleniu, na małych przysłonach. Takie zachowanie mojego zestwau zrzucałem na karb "nieorginalności" bądź "niezgodności" zestawu obiektyw-body. Poszedłem dalej. Nabyłem najtańszą stałkę canona 50mm/1.8. Nie wnikając w jakość obiektywu - zdjęcia jak wyżej, na 100 połowa nieostra i mdła. Ogólne wrażenie takie sobie. Czasy 1/200 1/500 przysłony rzędu 11 i wyżej i fotki mydlane. Ktoś mi powiedział, że szkoda czasu, że tylko eLki. OKej. Mam dostęp do obiektywu 17-40/4L. Dalej to samo. Też myślałem, że chodzi o FF i BF (nie wiem czy wyrażam się profesjonalnie), ale nie chodzi tu tylko o sytuacje, że zdjęcia są ostre w nie tych punktach co powinny - bo tak się też zdarza, ale przede wszystkim są nieostre w całości. Powiem szczerze. Robie zdjęcia bez użycia automatyki i kiedyś wydawało mi się, że rozumiem jak się tego używa. Nie wykluczone, że popełniam gdzieś błąd w ustawieniach. Może mam jakąś opcję włączoną. A może to jednak wina sprzętu. Nie mam takiego porównania jeżeli chodzi o sprzęt: obiektywy, body. Ja po prostu za ta kasę oczekiwałbym fotek powyżej przeciętnej. A jak patrze na to co dostaje to myślę o zakupie kompaktu... Czy oddanie do serwisu body coś poprawi? jak zdiagnozować problem? byłbym wdzięczny za konstruktywne rady. pozdrawiam Łukasz MC - Sro 09 Lip, 2008 lukasmw, a masz "dostep" do kogos, kto sie na tym zna? Moze wklej jakies przykladowe fotki - takie, ktore uwazasz za mydlane i takie, ktore sa Twoim zdaniem ok. Wujek_Pstrykacz - Sro 09 Lip, 2008 Ja mam 30D kupione bez przebierania i fotki wychodzą mi ostre. Może tak być że zdarzają się felerne sztuki i trzeba mieć pecha aby na nie trafić, albo problem tkwi w czymś innym. lukasmw - Sro 09 Lip, 2008 Postaram się przygotować kilka takich fotek i podam link. A tym czasem jedno pytanie, które mi się nasuwa. Czy jest możliwa taka sytuacja, że wymiana oprogramowania coś pomaga? Czy może być tak, że ponowne wgranie tej samej wersji firmware może wyeliminować błędy. zadys - Pon 11 Sie, 2008
Pytanie w czym. Tak wiem zaraz jakis "fachowiec" napisze może masz problem z oczami albo cos takiego (wybaczcie zlośliwość)... _ Sprawa jest dosc ciekawa bo skoro szklo zapiete za gruba kase, srodek dnia a tu klops to nie chodzi o oko czy o jakies ......... lukasmw - Wto 12 Sie, 2008 Temat postu: canon 30D nieostre zdjęcia Staram się podejść krytycznie do samej kwestii robienia zdjęć i nie zrzucać całej winy na sprzęt - bo tak najłatwiej. W wielu przypadkach jest tak, że "zawinił" fotograf - może poruszone zdjęcie, czasami trudno jest utrzymać w sumie dość ciężki sprzęt szczególnie z wypasionym obiektywem, może coś jeszcze tylko nie wiem co ? Mimo wszystko dość duży odsetek zdjęć nieostrych lub ostrych inaczej... Z drugiej jednak strony jest coś na rzeczy. Ewidentnie stwierdzam FF w swoim sprzęcie i jestem już co do tego pewien. Wiadomo przy większych liczbach przysłony i większych odległościach głębia jest na tyle duża, że nie ma to znaczenia. Przy małych liczbach przysłony i mniejszych odległościach od fotografowanego obiektu problem zaczyna dla mnie mieć znaczenie i nie jestem w stanie go obejść - np portrety. Ewidentnie zawodzi autofocus. Rozmawiałem z facetem w sklepie foto, gdzie sprzedaje się dość dużo sprzętu, właściwie wszystkich liczących się marek i stwierdził, że zjawisko to występuje bardzo często, nie tylko w canonach. Twierdził, że czasami przymierzają 5 zestawów body do obiektywu tak aby FF i BF był najmniejszy. Nie wiem czy to prawda... pozdrawiam wakacyjnie amatorów fotografii zadys - Wto 12 Sie, 2008 Właśnie dlatego mówię że idzie dostać wścieku. Fakt na dużych przysłonach nie ma problemu - jakoś jak Cię moglę - na małych niestety ale można oszaleć. Chętnie bym zestrojił te obiektywy z moim korpusem - ale serwis działa jak działa. Koledzy z branży mówią - tylko nie oddawaj na Żytnią bo AF już całkiem będzie historią... I bądź tu mądry... komor - Wto 12 Sie, 2008 Hej Zadys, witam sąsiada
A jak te szkła działają z korpusem Twojego brata? Jeśli prawidłowo, to może jednak lepiej zestroić Twoje body do waszych obiektywów? krisv740 - Wto 12 Sie, 2008 a ja dzisiaj poszedłem ze swoją 30 do lasu (jak codziennie) i zaobserwowałem bardzo dziwną rzecz 
w trybie af one shot , po naciśnięciu spustu do połowy (a więc zablokowaniem AF/AE ) po lekkim przeniesieniu (do skadrowanie) af ostrzzy na nowy przedmiot. nie utzrymuje "zablokowanej" ostrości 
czy któryś z użytkowników 30d , z czymś takim sie spotkał? w tym momencie zaczynam rozumieć  swoje nieostre zdjęcia 
k1caj_ns - Wto 12 Sie, 2008 krisv740, W funkcjach indywidualnych w aparacie masz wszystko ok? może coś Ci się popaprało! Chodzi mi o funkcje migawka AF? krisv740 - Wto 12 Sie, 2008 k1caj_ns, bawiłem się i jest ok. sam byłem ogromnie zdziwiony tym co zauważyłem. po prostu nie mogłem uwierzyć własnym oczom , że mam tryb one shoy a nie servo lub ai. od razu wlazłem w funkcje, ale nic nie dało (ew.gorzi, bo af w ogóle nie pracował)
fafniak - Wto 12 Sie, 2008 hmmm - tak z zupelnie innej baczki a czy przypadkiem nie naciskacie dolna krawedzia dloni do spustu w gripie? Nie wiem jak w canonie ale w pentaxie kilka razy tak mi sie trafilo - niby glowny spust byl wlasnie lekko wcisniety i niby mial trzymac ostrosc w punkcie ale dolna krawedzia dloni naciskalem ten spust w gripie i AF zaczynal ponownie pracowac.... k1caj_ns - Wto 12 Sie, 2008 Warto poszukać w ustawieniach i pokombinować samemu o ile jest z czym. Jak nie to chyba tylko serwis pozostaje. btw. Dzisiaj się zdziwiłem jak chciałem portret dziewczynie zrobić 100-400L i na 100 mm z 3 metrów mi nie ostrzyło. Po chwili okazało się ,że ogranicznik miałem włączony 
krisv740 - Wto 12 Sie, 2008 fafniak, chciałbym 
niestety, ostrzy bardzo ładnie i jak w funkcji servo
Wujek_Pstrykacz - Sro 13 Sie, 2008 Pobawie się swoją 30D i zobacze jak się zachowuje. krisv740 - Sro 13 Sie, 2008 Wujek_Pstrykacz, właśnie na ciebie czekałem 
u mnie zaobserwowałem to w lesie. ustawiłem w one shot ostrość na pień drzewa, przniosłem punkt ostrości (oczywiście przy naciśniętym spuście) na inne miejsce i ................... aparat przeostrzył. nie muszę ci pisać jak byłem zaskoczony
tak się jeszcze zastanawiam co ostatnio głupiego zrobiłem z aparatem? oprócz wyjęcia karty przy włączonym aparacie , jakiś długi czas temu zmieniłem softa i to wszystko. nic to, za chwilę z piesem jadę do lasu i będę próbował dalej
[ Dodano: Sro 13 Sie, 2008 07:43 ] no i już po dodatkowych testach.
imo to musiał być bład softu. dziasiaj wszystko działało ok. nawet wejście w funkcje (c.f) dawalo zupełnie inny efekt niż wczoraj
za dużo pisać, ale to musiała byc moja wina. wyjecie karty i zamknięcie klapki spowodowało włączenie aparatu i jakiś kiks? dzisiaj af pracował normalnie. żeby nie było. wczoraj zostawiłem ustawienia przy których było błędnie działanie , a dzisiaj tylko włączyłem aparat
wniosek - uważac na af w 30d. może to nowy soft, może błąd operatora. ale aparat może zachowywać się dziwnie z af
Wujek_Pstrykacz - Sro 13 Sie, 2008 No włąśnie robiłem troche prób i po zmianie kadru z wciśniętym spustem nic się nie zmienia. krisv740 - Sro 13 Sie, 2008 no właśnie ,tak byc powinno, a wczoraj przy ustawieniu na one shot, chodziło mi jak na ai servo 
Wujek_Pstrykacz - Sro 13 Sie, 2008 coś się zawiesiło komor - Sro 13 Sie, 2008 Ale wyjmowanie karty przy włączonym aparacie nie jest jakiś szczególnym przestępstwem chyba, przynajmniej w Canonie, bo jest to przecież przewidziane przez producenta? Jak tylko otworzysz klapkę zakrywającą slot to aparat sam się wyłącza, nie? Przynajmniej tak to działa u nie w 400D, nie sądzę, żeby w 30D było gorzej... MichalP - Sro 13 Sie, 2008
Podobno takie rzeczy "naprawiono" od 40D. komor - Sro 13 Sie, 2008 Ale co naprawiono? 400D jest starszy niż 40D i nie ma problemu z działaniem klapki od kart CF. W modelu 30D było coś nie tak?
MichalP - Sro 13 Sie, 2008 eee - generalnie chodzi o wyłączenie przy otwarciu klapki. Z tego co mi wiadomo to dopiero od 40D się nie resetuje/wyłącza. komor - Sro 13 Sie, 2008 Aaa. coś sobie przypominam. On się nie resetuje, tylko w razie gdybyś otworzył klapkę w trakcie zapisu to on zapisuje dalej, podczas gdy starsze modele wyłączały się bezwarunkowo powodując utratę niezapisanych zdjęć. MichalP - Sro 13 Sie, 2008 No właśnie - "wyłącza" I w przypadku posiadania czegoś w buforze, np podczas strzelania szybkiej i długiej serii, gdy się klapka otworzy (jakoś dla mnie mało prawdopodobne) to zdjęcia przepadają. W 40D czeka aż się wszystkie zapiszą, ale dalej nie jestem przekonany aby się wyłączał. Niech ktoś z "czterdziestką" spróbuje. krisv740 - Sro 13 Sie, 2008 nie bardzo rozumiem waszą wymianę zdań w tym temacie, ale jeśli chodzi o otwarcie klapki przez mnie przy włączonym aparacie , to wątpie by cokolwiek złego mogło się stać. aparat był w czasie czuwania (pusty wyświetlacz górny) , zdjęcia były zapisane, klapka po otwarciu w 30d wyłącza aparat. jedno co mogło "popsuć szyki" to zamknięcie klapki bez włożenia karty. aparat wówczas włączył się i wyrzucil komunikat "brak cf card" - chyba. wg. mnie to ew. jedyna głupia rzecz którą zrobiłem tego dnia
sam jestem ciekaw tego "fenomenu" . tym bardziej, że także funkcje c.f. nie korespondowały za bardzo z opisem. nie odpowiem teraz co było złe, al na pewno funkcje af nie działały zgodnie z opisem ! jak na razie jest ok. i tego się będę trzymał.
MM - Czw 14 Sie, 2008 Z tą klapką to zrobiono bajer "dla mnie" albo speców od ptaków. Chodzi o to, że jak ktoś jedzie długą serią, karta się skończy to co się robi? Odruchowo zmienia się kartę. W starszych Canonach po otworzeniu pokrywy karty to co się nie zapisało z bufora zwyczajnie przepadało. W nowszych modelach nie przepadnie. |
