forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze obiektywu - czy warto czekać na sigmę 10-20 ze stałym światłem 3.5?

zippuro - Pią 15 Maj, 2009
Temat postu: czy warto czekać na sigmę 10-20 ze stałym światłem 3.5?
jak ogólnie wiadomo sigma 10-20 4-5.6 to obiektyw dobry( jeśli chodzi o zakres kąta to bardzo dobry).
pytanie na ile lepsza będzie młodsza siostra ze stałym światłem 3.5 .
sama poprawa jasności obiektywu jest niewątpliwym plusem ale pytanie ile zato udogodnienie przyjdzie nam zapłacić.?
w tle tej rywalizacji jest jeszcze tokina 12-24 ze stałym 4.0 ale ile użytkowników tyle opinii ( dla niektórych mocna, ciężka obudowa to plus dla niektórych ubolewanie że ciężki itd)
mam nadzieję że dyskusja będzie owocna
pozdrawiam zipp

mavierk - Sob 16 Maj, 2009

jak nie chce Ci się czekać, to myślę, żę Tokina 12-24 to najlepszy szeroki kąt (zwłaszcza, że nie ma hot spota w IR :) ), mimo wszystko jest jaśniejsza od Sigmy i jest tyle samo dłuższa, co Sigma jest krótsza ^^

Ale i ja czekałbym na 10-20/3.5 i póki co zadowolił się nowym Pelengiem ;)

zippuro - Czw 21 Maj, 2009

mavierk, ale Peleng to chyba już rybie oko a tego raczej nie potrzebuje....choć efekt mógłby być dobry...schody proste wyglądałyby jak kręcone, a kręcone jak.....)
Monastor - Czw 21 Maj, 2009

zippuro, a co z Tokiną 11-16 F/2.8? Swoje kosztuje, ale światło w tej klasie ma najlepsze.
Jasper - Pią 22 Maj, 2009

Widząc cenę "starej" 10-20 ponad 2k sądzę, że nowa może spokojnie przekroczyc 3k, zbliżając sie do canona 10-22. I wtedy znowu dylemat. A Monastor słusznie zauważył - nie ma co czekać - ta Tokina ma dobre recenzje, a światło zdecydowanie najlepsze. Jeżeli zatem robisz więcej w plenerze to "stara" sigma wystarczy , a jak potrzebne dobre światło ( np. w ciemniejszych pomieszczeniach) to Tokina będzie ok.
zippuro - Pią 22 Maj, 2009

a Tokina wcześniej wymieniona 12-24 nie powinna wchodzić w rachubę?
Monastor - Pią 22 Maj, 2009

zippuro, nie miałem jej nigdy w rękach. Pewnie może, ale pisałeś, że zależy Ci na świetle. Jeśli to nie jest aż tak istotne to mogę z czystym sumieniem polecic Sigmę 10-20 F/4-5.6
Z Tokiną 12-24, jak już wspominałem, nie mam niestety żadnego doświadczenia.

zippuro - Pią 22 Maj, 2009

no zależy ale często i tak wspomagam się albo to lampą błyskową albo statywem.... oczywiście że tokina 11-16 to bardzo dobry wybór ( rozpatrywany ) ale obawiam się czy zakres wystarczy..\
zgapiłem się bo można tę tokine było kupić w naprawdę bardzo dobrych pieniądzach gdy dolar osiągał minimum)

kostek - Sro 27 Maj, 2009

Miałem tą sigme 10-20 i powiem szczerze że przy takich ogniskowych to światło o jedną wartość wiele nie da.. Zawsze fotografując krajobraz przyda się mniejsza przysłona więc i tak ją przymykałem (robiłem głównie foty pod słońce). Poza tym jak pisał Jasper faktycznie, cena pewnie będzie demoniczna.. Ja bym brał 10-20 4-5.6
ghost - Sro 27 Maj, 2009

dużą zaletą sigmy, podkreślaną przez użytkowników ;) jest dobra praca pod słońce.
ilDottore - Sro 27 Maj, 2009

IMO nie warto.
Do landszaftów i tak się na maxa przymyka, więc światłosiła tak naprawdę nie ma wielkiego znaczenia w tym zakresie ogniskowych... Ja bym nie czekał tylko brał obecną 10-20, która jest znakomitym szkłem.
Pozdrawiam!

komor - Pią 29 Maj, 2009

A jak ktoś chce oprócz landszaftów używać jej też do ogólnej reporterki i spogląda to na Tokinę 11-16/2.8, to na nową Sigmę f/3.5? :) Tokina ma f/2.8 ale mały zakres ogniskowych, nowa Sigma będzie miała i większy zakres i ten jeden milimetr mniej na szerokim końcu, a światło tylko ciut gorsze. Jest zagwozdka, nie? :)
ilDottore - Sob 30 Maj, 2009

komor napisał/a:
A jak ktoś chce oprócz landszaftów używać jej też do ogólnej reporterki /.../ Jest zagwozdka, nie? :)


Trudno powiedzieć... bo na FF, to reporterka w takim zakresie ogniskowych przynosi wyniki dość...hmmmm... niekonwencjonalne. ;)
W ogóle staram się, żeby moim szerokim kątem ludzi nie obejmować, ale czasem wchodzą mi w kadr... :P Możesz mi wierzyć, że dzieci są w rzeczywistości jednakowego - mniej więcej - wzrostu... :)



Po przeliczeniu na APS-C byśmy mieli 16-32mm. To tak już bardziej strawnie.
Ale generalnie do reporterki bym wolał 70-200. :)

Monastor - Sob 30 Maj, 2009

No przecież nie jako jedyne szkło do reporterki. Strzały z szerokiego kąta są fajnym uzupełnieniem reportażu. Za to nadużywane bardzo szybko się przejadają. Wada, którą pokazałeś na zdjęciu może pozytywnie wpłynąc na jego odbiór, o ile zrobi się to z głową.

IMHO warto miec taki szeroki kąt, który przyda się też w ciemnym pomieszczeniu. Zwłaszcza w mieszkaniach, gdzie przy takich 70 mm zrobimy co najwyżej zbliżenie twarzy, a przy tych standardowych 17, 18 i tak urżniemy grupkę ludzi. Na rodzinnej wigilii Tokina była nie do zastąpienia.

Pozostaje tylko pytanie czy autor wątku potrzebuje szkła także do tych zastosowań. Jeśli niekoniecznie to chyba mimo wszystko nie warto dokładac tyle pieniędzy.

komor - Sob 30 Maj, 2009

Monastor, a jak oceniasz ostrość swojej Tokiny na pełnej dziurze? Bo egzemplarz który miałem w łapkach nie zachwycił mnie, ale było dość ciemno i zrobiłem ze trzy klatki. Nie mam porównania.
SlawGaw - Sob 30 Maj, 2009

Posiadam Sigmę 10-20 i nie mogę się zgodzić z paroma stwierdzeniami, które tutaj czytam.
ilDottore napisał/a:
Ja bym nie czekał tylko brał obecną 10-20, która jest znakomitym szkłem.

To "znakomite" szkło jest na tyle źle wykonane, że w sumie przez moje ręce przewinęło się już osiem sztuk w ciągu dziesięciu miesięcy.
Cytat:
dużą zaletą sigmy, podkreślaną przez użytkowników ;) jest dobra praca pod słońce.

W ciągu dnia to nie widać tych setek promienistych łun które tworzą się w momencie gdy silne źródło światła jest w kadrze, bardzo dobrze to widać przy fotografowaniu w nocy ulic oświetlonych lampami. Chyba lepsze powłoki antyodblaskowe są w filtrach UV Sigmy niż w tym obiektywie.

Czy warto czekać na nową?
Myślę że nie, lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.

Monastor - Sob 30 Maj, 2009

komor, nie narzekam. Ostrośc jest taka, jakiej spodziewam się po tak szerokim szkle. MTFów nie mierzyłem :P
ilDottore - Sob 30 Maj, 2009

SlawGaw napisał/a:
Posiadam Sigmę 10-20 i nie mogę się zgodzić z paroma stwierdzeniami, które tutaj czytam.
ilDottore napisał/a:
Ja bym nie czekał tylko brał obecną 10-20, która jest znakomitym szkłem.

To "znakomite" szkło jest na tyle źle wykonane, że w sumie przez moje ręce przewinęło się już osiem sztuk w ciągu dziesięciu miesięcy.



Tak?
A dwóch moich znajomych od długiego czasu nie narzeka, tylko tłucze tym szkłem znakomite zdjęcia irlandzkich krajobrazów... :)
Wartość tego szkła jest IMO dużo wyższa niż cena sklepowa.

zug - Sob 30 Maj, 2009

ilDottore napisał/a:

Tak?
A dwóch moich znajomych od długiego czasu nie narzeka, tylko tłucze tym szkłem znakomite zdjęcia irlandzkich krajobrazów... :)
Wartość tego szkła jest IMO dużo wyższa niż cena sklepowa.

czy to stwierdzenie że dwóch "Twoich znajomych..." ma mnie przekonać do wybory tego szkła, czy mają znaczenie krajobrazy, których zdjęcia będę robił... :???:

SlawGaw - Sob 30 Maj, 2009

Nie mam zastrzeżeń do ostrości tego szkła, ale do tego jak ona się rozkłada w poszczególnych egzemplarzach, ten obiektyw powinien mieć oznaczenie TS w nazwie. TS - tilt-shift, a i tak nie byłby znakomity, najwyżej przeciętny.

Tutaj moje wcześniejsze posty o sigmnie 10-20
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=6162

Niżej zdjęcie pokazujące odbicia, lewy górny róg jest szczególnie godny uwagi, tam widać promienie od obu lamp, które świecą w obiektyw. Te promienie są w całym kadrze, powodują spadek kontrastu i na dodatek czasem AF ustawia na nie ostrość.

MC - Sob 30 Maj, 2009

Widzisz SlawGaw, ja mam zupelnie inne odczucia co do tego szkla o czym juz z reszta rozmawialismy. Dodam tylko, ze nawet ze sloncem w kadrze nie mam zadnych artefaktow.
SlawGaw - Sob 30 Maj, 2009

MC, w jasny dzień ze słońcem w kadrze to nie widać tych wszystkich łun, jakoś się da. Jak na tak szeroki obiektyw ma fajne ułożone dystorsje i za to można go chwalić.
Ja się tylko przeciwstawiam nazywaniu tego obiektywu znakomitym, dla mnie on jest przeciętny, a bezkrytyczne wychwalanie go trochę mnie ... denerwuje.

Co do następcy ze stałym światłem 3,5 to nie mam nadziei, nowy nie będzie zdecydowanie lepszy od dotychczasowego, a zapewne będzie zdecydowanie droższy, obym się mylił, ale ja już Sigmie nie wierzę. Gdybym mógł kupić do swojej Alphy Tokine, to ani chwili bym się nie zastanawiał tylko wymieniał, a dzisiejsze plotki dają mi taką nadzieję i może się doczekam.

Monastor - Sob 30 Maj, 2009

SlawGaw, miałem do czynienia z tą sigmą, niestety tylko przez 3 dni, ale zrobiła na mnie niezłe wrażenie. Wydaje mi się, że fajniej niż Tokina odwzorowuje kolory. Daje nieco bardziej kontrastowe obrazki. Tokina nie spodobałaby Ci się też w pracy pod ostre światło (chociaż takich odblasków jak powyżej nie odnotowałem)
MC - Nie 31 Maj, 2009

SlawGaw napisał/a:
Gdybym mógł kupić do swojej Alphy Tokine

Byc moze bedziesz mogl. Przeczytaj plotki na stronie glownej :grin:

ilDottore - Nie 31 Maj, 2009

To jest znakomity obiektyw ponieważ produkuje znakomite zdjęcia.
Komu sie nie podoba, niech poszuka czegoś lepszego w tym zakresie ogniskowych na APS-C.
Życzę niniejszym powodzenia. :D
A do kupna tej Sigmy nikogo przekonywać nie zamierzam... Sigma mi nie płaci za reklamę. ;)
Kazdy niech sobie wybiera sam... tylko wkurzają mnie krzywdzące i bezpodstawne opinie.
Jeszcze raz... to jest znakomity obiektyw, spokojnie porównywalny do 10-22 Canona (a to duży komplement), za to tańszy.

SlawGaw - Nie 31 Maj, 2009

ilDottore napisał/a:
tylko wkurzają mnie krzywdzące i bezpodstawne opinie

Moja opinia jest oparta na dokładnym sprawdzeniu kilku sztuk tego obiektywu, a twoja na czym? Na opinii kolegów?
Całkiem możliwe że wobec szkła które kosztuje 2200 zł stawiam wyższe wymagania niż ty i twoi koledzy, dlatego to co inni tolerują mnie kurza.

komor - Nie 31 Maj, 2009

SlawGaw, gdzie zaopatrywałeś się w to szkło?
SlawGaw - Nie 31 Maj, 2009

komor, pierwszy był kupiony w sierpniu 2008 w sklepie należącym do Sigma ProCentrum, aktualny egzemplarz po kilkukrotnej wymianie wcześniejszych odstałem w serwisie Sigmy.
Nie chce mi się już pisać o tych przygodach, na tym forum już wielokrotnie na ten obiektyw się żaliłem.

ilDottore - Pon 01 Cze, 2009

Pewno cię nie lubią i wciskają Ci jakieś odrzuty. :D
Bo moi koledzy są bardzo zadowoleni z tego szkła... :)
Coś ci powiem... można wymienić 1 czy 2 egzemplarze. I ja to rozumiem. Nieważne ile rzecz kosztuje: za swoje pieniądze żądamy odpowiedniej jakości... OK.
...Ale jeśli ktoś wymienia ten sam obiektyw (przypominam - pochodzący z japońskiej fabryki precyzyjnej aparatury optycznej a nie z rumuńskiej wytwórni słoików typu Weck :D ) TYLE RAZY, to ja zaczynam mieć przypuszczenia, że to nie Sigma ma problem z jakością. bo nawet tym prymitywnym, głupim i bałaganiarskim ;) Japończykom wśród tylu egzemplarzy MUSI trafić się jeden dobry. No, nie ma siły...
Rozumiem zatem, że jeśli ja kupuję 2 Sigmy, podpinam i one mi ostrzą w punkt bez żadnych regulacji FF/BF, to powinienem zapalić świeczkę w tej intencji w Katedrze Św. Patryka? :D

SlawGaw - Pon 01 Cze, 2009

ilDottore napisał/a:
pochodzący z japońskiej fabryki precyzyjnej aparatury optycznej

hehehe, szczególnie śmieszy słowo "precyzyjnej".

ilDottore napisał/a:
Rozumiem zatem, że jeśli ja kupuję 2 Sigmy, podpinam i one mi ostrzą w punkt bez żadnych regulacji FF/BF, to powinienem zapalić świeczkę w tej intencji w Katedrze Św. Patryka?

Tak, myślę że nie zaszkodzi.

candy - Pon 01 Cze, 2009

prosze,naswietlalem 20 sec.a lun jakichs nie widze:


no gdybym ja dostal jakies rypnieto szklo to napewno nie wymienialbym go osiem razy,tylko po drugim razie wzialbym cos innego

SlawGaw - Pon 01 Cze, 2009

candy, no cóż wychodzi na to że ty jesteś The Best, a ja jestem idiotą?

Nie wymieniałem szkła osiem razy, tylko trzy, ale wybierałem w sumie z ośmiu sztuk.
Wszystkie w większym lub mniejszym stopniu miały tę samą wadę, płaszczyzna ostrości nie była równoległa do matrycy, objawiało się to różnicami w ostrości w różnych rogach kadru, i nawet przymknięcie do f/8 przy 10 mm nie gwarantowało takiej samej ostrości na brzegach na nieskończoności. Taka wada nie jest tylko domeną Sigmy, bawiłem się ostatnio Pentaxem 14 mm 2,8 w dużo większym stopniu miał to samo.

Co do twojego zdjęcia i łun, widzę takie samo zachowanie twojego obiektywu jak mojego, jeśli jest tylko trochę innego światła niż od lamp to te artefakty nikną. Dodatkowo te lampy nie są jakimś silnym źródłem światła w porównaniu do reszty. Proponuję sfotografować w ciemnym pokoju jakąś lampkę świecącą prosto w obiektyw, umieszczoną w jakimś rogu lub na brzegu kadru, a resztę kadru zasłonić czymś ciemnym i na to naświetlać. Jak to zrobisz to na tym ciemnym tle zobaczysz cuda.

Jeszcze raz powtarzam ten obiektyw nie jest do d..., ale nie jest znakomity. candy jeśli tobie on wystarcza to ok.

Niżej dwa przykłady z Sony 16-105 i Sigmy 10-20, Exif zachowany.

ilDottore - Pon 01 Cze, 2009

SlawGaw napisał/a:
candy/.../
Wszystkie w większym lub mniejszym stopniu miały tę samą wadę, płaszczyzna ostrości nie była równoległa do matrycy, objawiało się to różnicami w ostrości w różnych rogach kadru, i nawet przymknięcie do f/8 przy 10 mm nie gwarantowało takiej samej ostrości na brzegach na nieskończoności. Taka wada nie jest tylko domeną Sigmy, bawiłem się ostatnio Pentaxem 14 mm 2,8 w dużo większym stopniu miał to samo./.../


Wiele osób spotyka się z tym zjawiskiem - tu masz wyjaśnienie z jedej grupy dyskusyjnej, gdzie nie ma mowy o wymanach obiektywów i walce z producentami tylko o robieniu zdjęć:
"the sharpness of the corners when handheld below 1/50 is reduced a lot. This is mostly due to the fact that small movements of the hand at a 120° angle are multiplied tenfold. Place it on a tripod or push up the iso and the corners become perfect!"

candy - Pon 01 Cze, 2009

SlawGaw, napisalem ze wzialbym inne a nie ze jestes idiota
a te dwa zdjecia to z dwoch zupelnie roznych obiektywow
moze jak zaczne robic zdjecia lamp to mi to zacznie przeszkadzac,ale narazie nie narzekam
ps.zgadzam sie z tym co jest napisane w cytacie ilDottore
jaki obiektyw przy tak szerokim kacie zrobi perfekcyjnie ostre zdjecie na rogach?

[ Dodano: Pon 01 Cze, 2009 22:14 ]
zdjecie zrobione 24-105 f/4 L


tez sa luny,czy to znaczy ze canonowska eLka tez jest nie teges?

SlawGaw - Pon 01 Cze, 2009

candy napisał/a:
a te dwa zdjecia to z dwoch zupelnie roznych obiektywow

Właśnie po to aby pokazać różnicę i udowodnić że powłoki nie są tak dobre jak wszyscy o tym mówią.

Co do rogów to nie chodzi mi o to by były idealne, ale o to by były tak samo dobre.
Jeszcze raz, niżej link do tematu gdzie pierwszy raz się wychyliłem na tym forum i ośmieliłem się powiedzieć że cudowna Sigma 10-20 jest źle wykonywana.
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=6162

Ja mówię o takich różnicach w jakości rogów, wycinki 1:1 z dwóch górnych rogów, a to nie jakieś ekstremalne 10 mm a normalne 17mm.


Tu zmniejszone zdjęcie z zachowanym exif'em.

MC - Wto 02 Cze, 2009

SlawGaw, ja tu widze, ze nadal masz cos nie tak z tym obiektywem... Wysylales do serwisu?
SlawGaw - Wto 02 Cze, 2009

MC, to stare zdjęcia, tej sztuki już nie mam, pokazuję te zdjęcia bo jakoś candy i ilDottore nie chcą mi wierzyć że Sigma nie zawsze jest dobra oraz nie mogą przyjąć do wiadomości że mam inne zdanie na temat znakomitości Sigmy 10-20, a w obronie Sigmy sugerują że nie potrafię nią robić zdjęć.
mavierk - Wto 02 Cze, 2009

SlawGaw, jesteś pewien, że płaszczyzna matrycy jest równoległa do ściany? Bo jak nie, to może to być spowodowane wyjściem po za go ale wygląda na jakąś wadę optyczną po prostu :)
kozidron - Wto 02 Cze, 2009

SlawGaw napisał/a:
MC, to stare zdjęcia, tej sztuki już nie mam, pokazuję te zdjęcia bo jakoś candy i ilDottore nie chcą mi wierzyć że Sigma nie zawsze jest dobra oraz nie mogą przyjąć do wiadomości że mam inne zdanie na temat znakomitości Sigmy 10-20, a w obronie Sigmy sugerują że nie potrafię nią robić zdjęć.



To wcale nie rzadkość w przypadku tej sigmy, spotkałem się z dość podobną sytuacją na dwóch różnych egzemplarzach, może po prostu jakaś partia jest rypnięta.

SlawGaw - Wto 02 Cze, 2009

kozidron, kiedyś już o tym rozmawialiśmy, ty miałeś takie doświadczenia na bagnecie Canona, a ja mam na bagnecie Sony, więc raczej jest to wina kiepskiego montażu i słabej kontroli jakości, niż słabszej serii.

mavierk, to była wada optyki, reklamowałem obiektyw, trafiłem do serwisu, tam powiedzieli że trzeba skalibrować i nie uwierzyli że obiektyw jest skoszony, po kalibracji uwierzyli. Swoją drogą Sigma w Polsce ma całkiem dobry serwis, dużo mi pomogli w tych całych ceregielach reklamacyjnych.
Po tym całym zamieszaniu jestem szczególnie wyczulony na takie wady, paru moich znajomych nie chce mi dać do ręki swoich aparatów z szerokimi szkłami, bo boją się że coś znajdę. :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group