forum.optyczne.pl

Cyfrowe lustrzanki - Canon EOS 60D

wlacha - Czw 26 Sie, 2010
Temat postu: Canon EOS 60D
26 sierpnia 2010 – Firma Canon zaprezentowała nową lustrzankę cyfrową: EOS 60D. Aparat oferuje wysoką wydajność, zestaw kreatywnych funkcji, nachylany wyświetlacz LCD Vari-angle oraz ulepszoną ergonomię, umożliwiając wykonywanie wysokiej jakości zdjęć oraz rejestrację filmów Full HD.

http://optyczne.pl/3226-nowość-Canon_EOS_60D.html

Jak wrażenia??

MasterB - Czw 26 Sie, 2010

- Plastik
- Nowe funkcje "dla kreatywnych"; na kółku prawie miejsca już nie starcza.
- Poprawiona ergonomia - czyli przeniesienie prawie wszystkich przycisków na prawą stronę, a przycisku "śmietnik" na górę ekranu tak żeby zasłaniać sobie ekran palcem kasując zdjęcia.

Rewelacja...
Wiadomość od Canona: "chcesz coś więcej kup 7D" :roll:

Usjwo - Czw 26 Sie, 2010

Ja bym poprosil wyswietlacz do mojej 40-stki. Dla reszty sie nie oplaca zmieniac dopuki stary chodzi.
Czekam az wyjdzie nastepny albo dozbieram do 5DmII (albo mIII jak juz bedzie) :razz:

Canon zmianil chyba zasady numeracj juz na stale, 7D to kontynuacja serii xxD, a 60D xxxD
Jak bedzie numerowal teraz stara serie xD ?

Sajgon - Czw 26 Sie, 2010

MasterB napisał/a:


Wiadomość od Canona: "chcesz coś więcej kup 7D" :roll:


Dokładnie...

Baku - Czw 26 Sie, 2010

Manipulator krzyżowy przeniesiony w środkową część manipulatora kołowego. Zewnętrzny pierścień się obraca, środkowa część wciska na wszystkie strony, a wewnętrzna zatwierdza. Brzmi trochę karkołomnie, zwłaszcza na mrozie i w rękawiczkach, ale póki nie zakosztuję tej przyjemności krytykować nie będę.

Zgodnie z moją teorią, w której sprzęt Canona należy wymieniać co drugą generację, 60D powinno być aparatem dla mnie. Chyba niestety jednak nie jest. Wolę jeszcze poczekać i wstrzelić się w 5dII. Brak uchylnego wyświetlacza, transmitera dla lamp i zaawansowanych funkcji Basic+ jakoś przeżyje.

A tak w ogóle to fajny sprzęt dla kogoś kto wchodzi w system Canona, lub przesiada się z trzy lub czterocyfrowej serii.

Usjwo - Czw 26 Sie, 2010

Dobrze ze starowanie speedlite'ami lampa wbudowana stalo sie standardem.
papatki - Czw 26 Sie, 2010

ouuuuuu....
Miałem aparaty serii XXD w kolejność 10D, 20D, 30D, 40D... ciesze się, że skończyłem jak dla mnie na najbardziej udanej 40.

60D ma bliżej do XXXD niż poprzedniej serii XXD. Plastikowe i pomniejszone (odchudzone) body, nic nie mówi się o lepszej szczelności. Zmieniony układ przycisków (zmniejszona ich ilość), wywalono na rzecz przycisków joy-a, zmniejszona ilość informacji na zew. wyświetlaczu. Zmieniona karta a więc użytkownicy poprzednich aparatów XXD muszę wejść w nowy zestaw kart. :(

MC - Czw 26 Sie, 2010

Chcesz mieć porządne body - kup 7D, niestety.

Wyszedł nowy aparat amatorski, dość zaawansowany.

Baku - Czw 26 Sie, 2010

papatki napisał/a:
Miałem aparaty serii XXD w kolejność 10D, 20D, 30D, 40D... ciesze się, że skończyłem jak dla mnie na najbardziej udanej 40.

60D ma bliżej do XXXD niż poprzedniej serii XXD.


Dlatego najbardziej mnie kusi do "nowego" 5D. Ewolucja serii dwucyfrowej Canona ma cechy zbieżne z ewolucją lustrzanek Sony z serii 5xx. Zapewne to jest właśnie to, czego chcą klienci.

MasterB - Czw 26 Sie, 2010

Mój oryginalny plan (sprzed roku) zakładał że z 30D przerzucę się na 60D. Dobrze że w międzyczasie kupiłem 5D bo pewnie teraz szukałbym jakiegoś ładnego zestawu Pentaxowego ;)
maput - Czw 26 Sie, 2010

No to Canon i Nikon w końcu maja aparaty na jednej półce jakościowej, bo to chyba równorzędny rywal dla D90. Tyle, że następca Nikona zgodnie z przeciekniętymi specyfikacjami ma być chyba na półce 50D..
B o g d a n - Czw 26 Sie, 2010

Marudzicie jak stare baby. :wink:

Canon zrobił to, co powinien zrobić aby utrzymać się na rynku i czego oczekiwało "społeczeństwa". Trzeba oczywiście dodać, że my, jak tu się wypowiadamy, do tego "społeczeństwa" niezupełnie należymy, ale to inna sprawa.

Ale do rzeczy:
- odchylany 360 stopni wyświetlacz daje dużo więcej swobody niż w takim Sonym,
- plastik nikomu nie będzie przeszkadzał, bo i tak były głosy, że 400D jest "niezatapialny", a niektórzy/re patrzą na wagę, :razz:
- filmy ludzi kręcą więc dostali swoje,
- dla ścigaczy rozdzielczości matryca 18Mpix
- sterowanie lampami, choć 1 % "społeczeństwa" to wykorzysta - jest

Więc o co chodzi?
Znowy słychać narzekania. :twisted: :lol:

Usjwo - Czw 26 Sie, 2010

B o g d a n napisał/a:

Więc o co chodzi?
Znowy słychać narzekania. :twisted: :lol:


My tu nie narzekamy na aparat. My tu narzekamy ze powinien sie nazywac 600D a nie 60D.

zug - Czw 26 Sie, 2010

B o g d a n napisał/a:
Znowy słychać narzekania.

oczywiście samych potencjalnych kupców :roll:

komor - Czw 26 Sie, 2010

Żegnaj 2-cyfrowa serio Canona. Ostatni aparat dla biedniejszych reporterów to 50D. Jak dla mnie, minusy przesłaniają nieliczne plusy:

– zlikwidowanie joysticka umożliwiającego szybką i bezwzrokową zmianę punktów AF;
– 18 mpix - po co to komu w takim aparacie, jakość odprowadzania ciepła na 100% będzie gorsza niż w 7D i gorsza niż w 50D;
– zmiana obudowy na gorszą, tańszą;
– wolniejszy tryb seryjny;
– znowu poprzestawiali kolejność przycisków ISO/Drive/AF/… :evil:
– znowu zniknął tryb Custom z kółka;
– zmiana formatu kart (być może tryby filmowe to wymusiły?);
+ sterowanie bezprzewodowe lampami;
+ filmy;
+ uchylny ekran.

Dobrze zrobiłem jednak, że wymieniłem 40D na 50D, bo nowego 60D na pewno nie kupię. W 7D niczego przydatnego do moich upodobań i potrzeb nie ma, oprócz z wizjera, więc następny przystanek dla mnie to 5D, czyli Canon długo nie zobaczy nowych pieniędzy za puszkę ode mnie… :)

Baku - Czw 26 Sie, 2010

Narzekania narzekaniami, a później się okaże że jak zwykle wypuścili bestseller. Powinniśmy się już przyzwyczaić do makiawelicznej strategii Canona: chcesz mieć wszystko i chcesz mieć dobrze, kupuj 1D/1Ds. Cała reszta to babranie się w kompromisach. A z tych kompromisów najmniej kompromisowy okazuje się 7D, zważywszy na docelową grupę odbiorców.
B o g d a n - Czw 26 Sie, 2010

komor napisał/a:
– zmiana obudowy na gorszą, tańszą;

W tym miejscu możemy polemizować.
Ja nie wiem, czy przypadkiem chasiss z aluminium i do tego włókna węglowe i szklane nie są właśnie lepsze. Nie słyszałem aby komuś pękła obudowa nawet starego 350D.

W/w materiały dają i lekkość i sztywność zarazem, a o to chodzi w takim sprzęcie.
Już nawet szkła się wkłada w takie materiały bo widać taka przyszłość.

Bardzo drogie samochody są wręcz naćpane takimi materiałami, które mają zwykle wytrzymałośc lepszą niż metal.

One nie muszą być wcale tańsze, zresztą w tym nie widzę nic zdrożnego. :smile:

Arek - Czw 26 Sie, 2010

Ja tam zgadzam się z komorem. Cieszę się, że do redakcji kupiliśmy 50D.
TS - Czw 26 Sie, 2010

B o g d a n napisał/a:

Ja nie wiem, czy przypadkiem chasiss z aluminium i do tego włókna węglowe i szklane nie są właśnie lepsze. Nie słyszałem aby komuś pękła obudowa nawet starego 350D.

Ja też zgadzam się z komorem. To nie są pełne kompozyty węglowe czy szklane, tylko poliwęglany lokalnie wzmocnione włóknami. Co do jakości tychże - miałem EOSa-500n, którego obudowa niestety pękła :???: . Karbonowa obudowa byłaby faktycznie wytrzymalsza i lżejsza od metalowej, ale również bardziej podatna na uderzenia. Poza tym zbyt trudno byłoby nadać jej skomplikowany kształt.
Cytat:
W/w materiały dają i lekkość i sztywność zarazem, a o to chodzi w takim sprzęcie.

EOS 60D jest lżejszy raptem o 70 gramów od 50D, i lżejszy byłby nawet przy zachowaniu metalowej obudowy, bo jest mniejszy :neutral: .
Co ważne, metal lepiej odprowadza ciepło (dotknięty palcem wydaje się zimny, to dlatego), które wydziela grzejąca się elektronika.
Cytat:
Bardzo drogie samochody są wręcz naćpane takimi materiałami, które mają zwykle wytrzymałośc lepszą niż metal.

To nie ma nic do rzeczy... konstrukcje lotnicze są z reguły metalowe (stopy aluminium, magnezu, tytanu), a tam masa i wytrzymałość są kluczowe.

Cytat:
One nie muszą być wcale tańsze, zresztą w tym nie widzę nic zdrożnego. :smile:

Dopóki nie próbuje się sprzedać czegoś tańszego i gorszego, wmawiając ludziom, że jest lepsze... :neutral:

jaad75 - Czw 26 Sie, 2010

Najgorzej nie jest... Powiedziałbym, że całkiem przyzwoity aparat, choć niemal wszystkie "nowatorskie" funkcje, to kopia rozwiązań konkurencji...

[ Dodano: Czw 26 Sie, 2010 12:04 ]
BTW, a nie mówiłem, że CF są na wymarciu?

[ Dodano: Czw 26 Sie, 2010 12:10 ]
TS napisał/a:
Dopóki nie próbuje się sprzedać czegoś tańszego i gorszego, wmawiając ludziom, że jest lepsze... :neutral:
Ale to Canon - wg. B o g d a n a oni zawsze podejmuja słuszne decyzje i zawsze mając na myśli dobro klienta... Nawet jak zmieniają bagnet... :razz:
B o g d a n - Czw 26 Sie, 2010

TS napisał/a:
EOS 60D jest lżejszy raptem o 70 gramów od 50D, i lżejszy byłby nawet przy zachowaniu metalowej obudowy, bo jest mniejszy .

A o ile jest "mniejszy" ?
Bo w stosunku do 50D dokładnie jest tak:
- szerokość -1 mm,
- wysokość -2 mm,
- grubość +5 mm

Weź też pod uwagę, że dodatkowa obudowa ruchomego wyświetlacza LCD z przegubem 360 stopni, sporo dokłada do wagi całości.
Taki aparat byłby dużo cięższy od 50D.

papatki - Czw 26 Sie, 2010

Oj chyba jednak więcej niż podajesz Bogdan....
Wujek_Pstrykacz - Czw 26 Sie, 2010

No i mamy, a w zasadzie nie mamy się czym chwalić jako użytkownicy Canona, zrobili na mnie złe wrażenie tą puszką, nawet nowe wersje armat mi humoru nie poprawiają, to dla krezusów, dla mnie poprawili by humor 500/5,6 L :razz:
edmun - Czw 26 Sie, 2010

a ja podsumuje że mi się nie podoba. nie będę wzdychał i płakał że mam 40D a nie 60D... :) Niestety Canon słucha tej największej grupy kupujących na których zarabia więcej niż na mniejszym odsetku tych wymagających.

Klient ma xxx kasy, chce najnowszy aparat, słyszał że marka taka a taka, to dostał to co potrzebuje. Takich klientów mamy 10x więcej niż tych wymagających i narzekających :)

Oczywiście nie mam tego im za złe, ich handel, ich broszka, będzie mniej canonierów i mniej dobrych obiektywów do podpinania od znajomych.

jaad75 - Czw 26 Sie, 2010

Ten odchylany ekranik pewnie i tak musiałby być oprawiony w plastik, a wtedy słabo komponowałby się z magnezową obudową... :razz:

[ Dodano: Czw 26 Sie, 2010 12:42 ]
Wujek_Pstrykacz napisał/a:
w zasadzie nie mamy się czym chwalić jako użytkownicy Canona
Rozumiem, że wcześniej mieliście się czym chwalić... :mrgreen:
papatki - Czw 26 Sie, 2010

Jaad a może byś tak się odrobinkę wysilił i napisać coś poza jaaadem.... ?
jaad75 - Czw 26 Sie, 2010

papatki, napisałem wyżej, że nie jest wcale tak źle - wprowadzili dużo dobrych pomysłów z konkurencyjnych systemów... A że plastik, no cóż... Sam mam plastikowy aparat i jakoś się trzyma mimo upływu lat... Szkoda, że nie pomyśleli o uszczelnianiach, ale z drugiej strony ten ruchomy ekran i tak byłby nie do uszczelnienia.
TS - Czw 26 Sie, 2010

B o g d a n napisał/a:

A o ile jest "mniejszy" ?

Trzeba by okleić taśmą i zanurzyć w wodzie, wtedy można by powiedzieć dokładnie :razz: . Skrajne wymiary niewiele się różnią, ale jest zauważalnie mniejszy od 50D (zdjęcie od papatki, porównanie na dpreview) i moim zdaniem głównie to dało mniejszą masę (mimo obrotowego ekranu, nie przeceniałbym masy tego małego zawiasiku), a nie plastik.

A, jeszcze coś przyszło mi na myśl - metalowa obudowa lepiej chroni przed zakłóceniami magnetycznymi (choć praktyczne znaczenie tego jest pewnie niewielkie, można by przetestować :wink: ).

Oczywiście sam aparat jest bardzo fajny (coś jak D90), jeśli z ceną nie zaszaleją, to będzie sprzedawał się świetnie.

MC - Czw 26 Sie, 2010

Powtórzę to co napisałem w poście odn. 70-300L.

Prawie jak na KKM. Firma wypuściła nowości, a tu jęczenie jak stare babki na targu z jajkami.

:lol:

Baku - Czw 26 Sie, 2010

Przecież właśnie o to chodzi...
B o g d a n - Czw 26 Sie, 2010

papatki napisał/a:
Oj chyba jednak więcej niż podajesz Bogdan....
Nowy jest bardziej opływowy, stary kanciasty. Porównanie 60D, 7D i 50D jest TUTAJ
komor - Czw 26 Sie, 2010

MC, KKM nie KKM, chodzi o to, że znowu marketing działa, pozycjonowanie, s#anie w banie, a nie kwestie inżynierskie. Oczekiwałem, że wezmą 50D, dołożą filmy, zmienią matrycę itd., ewentualnie ten nieszczęsny odchylany ekran i tyle. A nie po raz kolejny zmiana wszystkich przycisków, zmiana pozycjonowania rynkowego, więc wycinamy to, wycinamy tamto.
jaad75 - Czw 26 Sie, 2010

B o g d a n napisał/a:
Nowy jest bardziej opływowy, stary kanciasty.
Nie o to chodzi - wymiary zewnętrzne wiele sie nie zmieniły, za to drastycznie zmniejszyła sie wysokość samego korpusu z gripem.

[ Dodano: Czw 26 Sie, 2010 13:10 ]
komor napisał/a:
Oczekiwałem, że wezmą 50D, dołożą filmy, zmienią matrycę
Przecież to zrobili tworząc 7D - oczekiwałeś, że wypuszczą konkurencję dla modelu z własnej stajni?... :roll:
B o g d a n - Czw 26 Sie, 2010

Wujek_Pstrykacz napisał/a:
dla mnie poprawili by humor 500/5,6 L
Dla mnie wystarczyłoby nawet EF 400mm f/5.6L z nowym IS

komor napisał/a:
A nie po raz kolejny zmiana wszystkich przycisków, zmiana pozycjonowania rynkowego, więc wycinamy to, wycinamy tamto.
Co wy tak o tym klasyfikowaniu i pozycjonowaniu. Czy to ważne w jakiej linii, czy jak robi zdjęcia? Podobno i tak wszystko zależy od szkieł, czy nie? :smile:
maput - Czw 26 Sie, 2010

Mi tam puszka plastikowa nie przeszkadza, a jedyny minus jaki widzę w porównaniu z magnezytem to odprowadzanie ciepła. No ale to sprzęt dla amatorów jednak- termicznie zwiększone zaszumienie zniweluje się trochę mocniejszym odszumieniem jpg-ów i wyjdzie na zero. Tzn na plus, bo taniej.

Można się było spodziewać, że 60D to nie będzie sprzęt idealny. Gdyby dodali do poprzednika lepszą matrycę, AF, filmy i kilka bajerów, to by 7D nikt nie kupił.
Jakość zdjęć pewnie i tak będzie taka sama jak w 7D, więc trzeba było pogorszyć ergonomię, bo przecież głównie tym się różnią półki cenowe..

Ciekawi mnie tylko czemu Canon poszedł w dół w porównaniu do poprzednika, skoro Nikon (chyba) pójdzie w górę...

papatki - Czw 26 Sie, 2010

Pytanie za 100pkt brzmi. Czy tak samo jak w 550D poryli w RAWach czy nie....
jaad75 - Czw 26 Sie, 2010

papatki napisał/a:
Pytanie za 100pkt brzmi. Czy tak samo jak w 550D poryli w RAWach czy nie....
I czy Optyczni będą w stanie im to równie łatwo wybaczyć... :razz:
papatki - Czw 26 Sie, 2010

No wiesz Canon jest znacznie bardziej powściągliwy od Pentaxa w tej kwestii. Jak widzę chętnie się udzielasz, więc rozumiem, że jesteś żywo zainteresowany tą puszką :) Może nawet zmienisz system ? :)
kufel - Czw 26 Sie, 2010

maput napisał/a:
Ciekawi mnie tylko czemu Canon poszedł w dół w porównaniu do poprzednika, skoro Nikon (chyba) pójdzie w górę...
i to jest to co również mnie zastanawia, czytając bowiem specyfikacje następcy d90,bądź co bądź , jeszcze na papierze i tylko w kategorii domysłów, to wydaje sie ze Nikon serię dxx raczej unowocześnia ,nie odwrotnie...a jeśli sie dobrze orientuje to obie serie stoją na tej samej półce...

swoją drogą, po wypuszczeniu 7D można było sie spodziewać ,że nastąpią zmiany w seriach i ich przeznaczeniu... chociaż warto zaznaczyć ze w chwili obecnej gdybamy i narzekamy nie mając aparatu jeszcze w ręce ;)

Wujek_Pstrykacz - Czw 26 Sie, 2010

60d teraz pewnie takie samo wymiarowo jak K7, a optyki do wyboru więcej, warto zmienić :razz:
jaad75 - Czw 26 Sie, 2010

papatki napisał/a:
Może nawet zmienisz system ?

Nie odczuwam takiej potrzeby... A zainteresowany jestem nowościami w różnych systemach od zawsze.

zug - Czw 26 Sie, 2010

papatki napisał/a:
Jak widzę chętnie się udzielasz, więc rozumiem, że jesteś żywo zainteresowany tą puszką

ciekawe ile osób udzielających się w tym wątku jest zainteresowanych kupnem tej puszki ;)

jaad75 - Czw 26 Sie, 2010

Wujek_Pstrykacz napisał/a:
60d teraz pewnie takie samo wymiarowo jak K7, a optyki do wyboru więcej, warto zmienić :razz:
Akurat ja wolałbym, żeby K-7 był większy, a szkieł mam aż za dużo... :razz:
komor - Czw 26 Sie, 2010

B o g d a n napisał/a:
Co wy tak o tym klasyfikowaniu i pozycjonowaniu. Czy to ważne w jakiej linii, czy jak robi zdjęcia? Podobno i tak wszystko zależy od szkieł, czy nie?

Jeśli chodzi o jakość zdjęć, to tak. Ale jeśli chodzi o łatwość fotografowania w określonych zastosowaniach to już puszka jest istotne, jej ergonomia i funkcje czysto fotograficzne dostępne w formie pokręteł, przycisków itd.
Może jęczę jak stara baba z KKM :P ale naprawdę ten produkt zupełnie mi się nie podoba, podobnie jak większość działań podyktowanych marketingiem a nie technologią. To że coś szumi, że zużywa szybko baterię, itd. – to wszystko jestem w stanie wybaczyć i wiem, że pewne rzeczy kosztują. Ale jak coś się po prostu wycina, żeby spozycjonować inaczej produkt, to mnie to wkurza. Jest seria 3-cyfrowa, jest 4-cyfrowa, tam są różne okrojone rzeczy. Psucie serii 2-cyfrowej, żeby zrobić miejsce dla 7D mi się nie podoba. 7D różni się od 50D tak dużą ilością rozwiązań, że spokojnie by sobie poradził na osobnej półeczce, według mnie.

jaad75 - Czw 26 Sie, 2010

komor napisał/a:
7D różni się od 50D tak dużą ilością rozwiązań, że spokojnie by sobie poradził na osobnej półeczce, według mnie.
Gdyby go nie zmieniali w ogóle...
maczetka - Czw 26 Sie, 2010

Ton tej dyskusji przypomina mi narzekanie po testach optycznych na 7d.

Ciekawe, ze teraz widze wypowiedzi w stylu:

MC napisał/a:
Chcesz mieć porządne body - kup 7D

(MC bez zadnych osobistych wycieczek rzecz jasna :-) )

I tak mysle sobie, ze - podobnie jak z 7d - za pare miesiecy forum zapelni sie peanami pod adresem 60d. :-)

Ja tez czekalem na to body... nie doczekalem sie, kupilem co innego, wypstrykalem sie z kasy kompletnie, z ciezkim sercem musialem oddac moje ukochane 10-22 w dobre rece....
i nie zaluje ;-)

mimo, ze moim zdaniem to body nie zapowiada sie wcale slabo... brakuje trwalosci obudowy, nie ma drastycznego kroku naprzod wlasciwie w niczym, jest tylko jedno C mimo, ze pokretlo pelne jakichs-tam-dziwnych trybow itp. jasne, ze mozna mnozyc wady, ale patrzac na to z innej strony: mamy okrojone, tansze (mam nadzieje) 7d z dodatkowym uchylnym ekranem (mozna kwekolic, ze to rozwiazanie a'la Sony, ale mi by sie czasem przydal)
tak wlasnie powinien wygladac korpus dwucyfrowy.

pare osob mi jakis czas temu na tym forum (albo w komentarzach) tluklo do lba przy dyskusji o 550d vs 7d, ze dzisiaj aparaty roznych segmentow nie roznia sie matrycami i obrazowaniem tylko funkcjonalnoscia body. miejsca miedzy 550d a 7d za duzo nie bylo, a jak juz to o roznicach stanowily funkcje "przydatne tylko w bardzo specyficznych rodzajach fotografii". 60d znalazl sie dokladnie tam gdzie powinien...

Arek - Czw 26 Sie, 2010

Mnie tam taka premiera jak 60D nie dziwi. Po 7D trudno było oczekiwać czegoś innego. Tak jak napisał jaad75, konkurencji własnemu modelowi się nie robi.

Ale dlatego, że nie jestem księgowym zastanawiam się gdzie byłby dzisiaj Canon gdyby:

1. 5D MkII miał lepszy AF
2. 7D miał 12-15 MPix wykonane w nowej technologii
3. 60D był takim 50D z uchylnym LCD i filmami

papatki - Czw 26 Sie, 2010

sugerowana cena to 1149 Euro....
komor - Czw 26 Sie, 2010

maczetka napisał/a:
jest tylko jedno C mimo, ze pokretlo pelne jakichs-tam-dziwnych trybow itp. jasne, ze mozna mnozyc wady, ale patrzac na to z innej strony: mamy okrojone, tansze (mam nadzieje) 7d z dodatkowym uchylnym ekranem (…) tak wlasnie powinien wygladac korpus dwucyfrowy.

Nie zgadzam się. 7D to dla mnie przede wszystkim ergonomia i cechy reporterskie, a nie napchana matryca i co tam jeszcze. Co ergonomicznego i reporterskiego jest w 60D, a co było w 50D? Czy chociaż wizjer w tym 60D jest niegorszy niż w 50D? Dla mnie seria 2-cyfrowa to była seria reporterska dla mniej zamożnych/mniej wymagających.

jaad75 - Czw 26 Sie, 2010

komor napisał/a:
Czy chociaż wizjer w tym 60D jest niegorszy niż w 50D?
Jest lepszy. I wreszcie też ta seria ma spota o parametrach zbliżonych do konkurencji.
komor napisał/a:
Dla mnie seria 2-cyfrowa to była seria reporterska dla mniej zamożnych/mniej wymagających.
Dla Ciebie. Ale dla Canona to aparat dla "entuzjastów fotografii" - określenia "prosumer" zdaje się już przestali używać jakiś czas temu w odniesieniu do xxD...
Arek - Czw 26 Sie, 2010

komor napisał/a:
Czy chociaż wizjer w tym 60D jest niegorszy niż w 50D?


O 1% lepszy :)

komor - Czw 26 Sie, 2010

jaad75 napisał/a:
Jest lepszy.

Nie mam teraz czasu czytać tego DPreview, ale na szybko, z tego co widzę, to piszą tam, że ciut lepsze krycie (96% zamiast 95%), ale matówki te same co w 40D/50D, czyli tak naprawdę jeden pies. Ważne, że nie gorszy. :)

papatki - Czw 26 Sie, 2010

no i ciekawe jak bądź co bądź nie młody już system AF poradzi sobie z 18MP matrycą. Jest sporo zagadek związanych z tą puszką, ciekawe jak się zaprezentuje puszka kiedy trafi do sprzedaży.
hijax_pl - Czw 26 Sie, 2010

ciekawe, że dpreview w dniu premiery ma już preview 60D nie wspominając już o tym, że A55 zrobili in-depth review przed premierą :shock:
jaad75 - Czw 26 Sie, 2010

hijax_pl, co w tym dziwnego? Bardzo często dostają aparaty grubo przed premierą... Zresztą nie tylko oni...
moronica - Czw 26 Sie, 2010

ano, to zadna tajemnica. czesto recka jest juz gotowa dlugo przed oficjalna premiera a serwis zobowiazuje sie jej nie publikowac do daty premiery
jaad75 - Czw 26 Sie, 2010

Czyli tzw. NDA... :cool:
hijax_pl - Czw 26 Sie, 2010

A później się tłumaczą że to wersja przedprodukcyjna, więc może więcej szumieć matryca a szkiełko mydlić ;)
jaad75 - Czw 26 Sie, 2010

hijax_pl, dlatego najpierw ukazuje się Hands-on Preview, a dopiero później In-Depth Review...
maczetka - Czw 26 Sie, 2010

komor napisał/a:
Dla mnie seria 2-cyfrowa to była seria reporterska dla mniej zamożnych/mniej wymagających.


tak bylo jak nie bylo 7d czyli do 50d. teraz 7d to jest seria reporterska dla mniej zamoznych. zreszta dla najmniej zamoznych to i 1000d reporterke obrobi. :-)

sigmiarz - Czw 26 Sie, 2010

Mi podoba się ta puszka. ktoś wie ile ma kosztować ?

Ma to wszystko co d90 + uchylny ekran (przy video niezastąpiony) + lepsze filmy,
czy matryca bedzie inaczej oprogramowana niz w 550d ? (tzn. lepiej) ? oby.
d95* ma mieć mocniejszą obudowę od d90, wyglada na to ze będzie zamiana.
d95 by byl konkurentem dla 50d, a teraz gdyby nie gorny wyswietlacz w 60d
to pare osob by go porownalo do n d5000 ;)
Jak parę osób pisało, Canon nie mógł wypuścić nic lepszego bo zagroziłby 7d.
Uchylny ekran - to brzmi amatorsko ale niedługo wszystkie puchy będą to miało,
przy filmowaniu czy dziwnych fotokadrach w plenerze bardzo przydatne.
obudowa nie jest full plastic bo jest wzmocniona alu, jak nie bedziecie rzucac
nic sie jej nie stanie, wazne ze obudowa nie trzasnie w plecaku napchanym
ciuchami jak ktos gdzies opisywal swoj wypadek z 450d ;)
jest gorny viewer i spory pryzmat, niby amatorsko ale jednak bez wyraznej kastracji
względem 50d.

[ Dodano: Czw 26 Sie, 2010 16:35 ]
ach.. zapomnialem dodac ze jak wynika z moich doswiadczen z pozyczonym na parę dni sony uchylny ekran jest swietny do street photo!

maczetka - Czw 26 Sie, 2010

Arek napisał/a:
Ale dlatego, że nie jestem księgowym zastanawiam się gdzie byłby dzisiaj Canon gdyby:

1. 5D MkII miał lepszy AF
2. 7D miał 12-15 MPix wykonane w nowej technologii
3. 60D był takim 50D z uchylnym LCD i filmami


1. sprzedawalby mniej jedynek i 7d. no, chyba ze cena wystrzelilaby w kosmos
2. sprzedawalby mniej piatek szumofobom
3. nie wiem gdzie. pewnie na forach ludzie by narzekali troche mniej....

chlopaki z C przesiedzieli pewnie nad tymi zagadnieniami niejedna noc i wymyslili co wymyslili: wzgledna rownowage miedzy marketingiem a jakoscia... cos za cos zgodnie z motto: "chcesz miec wszystko.... kup jedynke"

i znowu bede bronil honoru ksiegowych :-) to nie oni kombinuja jaki by tu produkt wprowadzic i ile sie go sprzeda - premie od sprzedazy dostaja goscie z rozwoju produktu i sprzedazy :-)

sigmiarz - Czw 26 Sie, 2010

maczetka napisał/a:
2. sprzedawalby mniej piatek szumofobom


i "deerofobom" :smile:

60d jest przykladem puszki wszystkomającej ;) pryzmat i jednoczesnie odchylany wizjer!
nikt inny tego nie ma.

zug - Czw 26 Sie, 2010

sigmiarz napisał/a:
Mi podoba się ta puszka. ktoś wie ile ma kosztować ?

papatki napisał/a:
sugerowana cena to 1149 Euro....

:wink:

komor - Czw 26 Sie, 2010

I na co to przyszło: sigmiarz-nikonista broni 60D, a zatwardziali kanonierzy marudzą na 60D. ;)
kozidron - Czw 26 Sie, 2010

sigmiarz napisał/a:
60d jest przykladem puszki wszystkomającej ;) pryzmat i jednoczesnie odchylany wizjer!
nikt inny tego nie ma.


nie bój, nie bój jeszcze chwila i sony będzie miało wszystko.....nie chce krakać ale już za pare latek- ........ niedługo nawet MM będzie miał pomarańczowe kalesony :wink: a ta nowa 60tka to taki lepszy enterlevelowiec, mi nie robi ... ergonomicznie więcej jest do bani ale pewnie obrazki będą na dobrym poziomie. Dla mnie parę tych dupereli, których zabrakło- robiło, ciekawe tylko jak to, to się trzyma, bo jak to nie będzie banglać... to nawet stare 50D będzie chodliwym towarem. Ja byłem już niezadowolony jak z 50D zginęło z koła C3, bo mam swoje przyzwyczajenia.

jasiekcom - Czw 26 Sie, 2010

heheheh bardzo mi się podoba to bicie piany jak zawsze przed tym jak ktokolwiek miał aparat w reku tak jak mówił maczetka, podobnie było z 7d ja pamiętam jak dostało sie 5dII za AF na rożnych forach a dzisiaj te aparaty większość wychwala i wszyscy przyzwyczaili się do niuansów i wyciska z nich ile się da (a da się wycisnąć naprawdę dużo) wykorzystując ich zalety.
Gdyby Canon lub inna firma chciał zrobić aparat który by spełnił nasze oczekiwania w stu procentach no powiedzmy nawet w 95 :wink: to musieli by cała produkcje przestawić na dwa góra 3 modela :mrgreen:

sigmiarz - Czw 26 Sie, 2010

jasiekcom napisał/a:
dyby Canon lub inna firma chciał zrobić aparat który by spełnił nasze oczekiwania w stu procentach no powiedzmy nawet w 95 to musieli by cała produkcje przestawić na dwa góra 3 modela


wypuścili by te 2-3 modele, rynek by się nasycił i musieliby zwinąć produkcję,
tak to co jest ma wady i kazdy ma nadzieje ze nastepna wersja bedzie lepsza.
Jesli chodzi o samo obrazowanie wielu twierdzi ze zblizamy sie do granic mozliwosci,
chociaz to zalezy co mozna wycisnac z tej ostatniej 120mp od canona :twisted:

komor, nie jestem nikoniarzem, po prostu uzywam nikona, bo byl tanszy od 50d i to sporo jak go kupowalem razem z 18-105, a nawet gdybym byl nikon ostatnio tak sie ociąga ze myslalbym o jakiejs migracji :???: ale przed photokiną na ostateczne sądy za wcześnie.

[ Dodano: Czw 26 Sie, 2010 20:05 ]
kiedys gdy w nocy musialem wracac taksówką, taksówkarz opowiedzial mi ciekawa historię swojego mercedesa, opowiadał ze te samochody byly tak dobre ze w ogole nie chcialy schodzic następne modele, ludzie jezdzili nimi po 5-6 lat bez serwisu, jak legenda głosi od tamtego czasu Mercedes obnizyl jakosc, bo zyje z tego ze produkuje samochody a nie wyprodukowal jeden model 20 lat temu ;) nie pamietam jaki to byl model ale na oko mial z 15 lat.

Baku - Czw 26 Sie, 2010

To prawda z tymi mercedesami, słyszałem podobną opinię, choć nie od taksówkarza. Koncerny motoryzacyjne żyją z serwisów, serwisowania i części (7 lat gwarancji na kiję - niezła podpucha), firmy informatyczne z łatek, aktualizacji, supportów i patentów. Z czego ma żyć taki canon, jeśli nie z naiwnej i niewyczerpalnej nadziei swoich złowionych rybek? Zdziwiłbym się, gdyby powstał taki canon co by ludzie nie psioczyli na niego a kosztował mniej niż 15 000 zł. Z resztą na te co kosztują drożej też narzekają.
MasterB - Czw 26 Sie, 2010

sigmiarz napisał/a:
nie pamietam jaki to byl model ale na oko mial z 15 lat.


W124

Narzekania wynikają z tego że wszyscy się spodziewali ewolucji 50D a nie obniżenia standardów... Nic dziwnego.
Weźmy na przykład taki plastikowy korpus. Jakiekolwiek uszkodzenia będą się zdarzać, ale pewnie baaardzo rzadko bo plastiki są mimo wszystko wytrzymałe. Tylko że to nie zmienia faktu że seria XXD miała od zawsze magnezowy korpus a 60D ma plastikowy. Samo to świadczy nie tyle o trwałości puszki ale o podejściu Canona.

pierpapier - Czw 26 Sie, 2010

Nie chcieli podważyć wyższości 7d przecież...przynajmniej jeszcze nie.
ophiuchus - Czw 26 Sie, 2010

A ja jako posiadacz trzycyfrowej puchy się poważnie zastanawiam nad przejściem na sześćdziesiątkę. W specyfikacji wprawdzie nie ma słowa o mikroregulacji AF, ale piszą, że jest 20 funkcji użytkownika - może tam to upchnęli? Matówki są wymienne, wizjer pentapryzmatyczny... Sporo akcesoriów zostanie ze staruszka (wężyk spustowy, karty), więc trzeba będzie kupić dodatkową baterię i ewentualnie pionowy uchwyt. Jeśli ostrość będzie łapał podobnie do 50D to chyba nie trzeba aż tak marudzić. Przejrzałem specyfikację i w sumie brakuje mi tylko gniazda lamp błyskowych. Otwarta pozostaje jeszcze kwestia "surowych" RAWów (których można w serii pyknąć 16), ale to wykaże test jak mniemam :]

[ Dodano: Czw 26 Sie, 2010 22:19 ]
Hmm... czyli jednak nie ma mikroregulacji AF... :/

kufel - Czw 26 Sie, 2010

ophiuchus, wg Dpreview 60D nie ma mikroregulacji Af... :neutral:

http://www.dpreview.com/p...os60d/page2.asp

ophiuchus - Czw 26 Sie, 2010

Właśnie znalazłem, nawet na polskiej stronie Canona w specyfikacji zaznaczyli, że nie ma. Mam wrażenie, że ten model dostaje taką pozycję w lineup Canona jak drzewiej miały dwucyfrowe analogi. ;)
dr11 - Czw 26 Sie, 2010

Po prostu oszczędne dawkowanie funkcjonalności, pozostawiające furtkę do przyszłych nowości ;)
PS. Kastrowanie poszczególnych linii modeli to już taka specjalność Cwanona :)

papatki - Czw 26 Sie, 2010

W CF również nie ma po nich śladu...
Dziwne oj dziwne to wszystko. Może się okazać, że AF będzie sporą bolączką. Być może ze względu na zmiany konstrukcyjne korpusu nie dali mikroregulacji, bo jest on zbyt mało sztywny (zdaje się że były z tym już jakieś problemy we wcześniejszych puszkach XXD).
W 7D przy Spot AF zazwyczaj jest bardzo dobrze, no ale to totalnie inny moduł niż ten w 60D.
Jeszcze jedna uwaga odnośnie AF w 5D mkII jest on jak dla mnie najgorszym elementem tej puszki i choć trzeba z nim żyć czasami potrafi być potwornie irytujący....

kufel - Czw 26 Sie, 2010

dr11 napisał/a:
Po prostu oszczędne dawkowanie funkcjonalności, pozostawiające furtkę do przyszłych nowości ;)
PS. Kastrowanie poszczególnych linii modeli to już taka specjalność Cwanona :)
noo ,tylko czekać aż w 1dsIV zabiorą autofokus... :razz: :wink:
dr11 - Czw 26 Sie, 2010

kufel, oj nie, jedynki zostaną tip-top, zarówno funkcjonalnie, jak i cenowo :D
Wygląda na to, że to one są najoszczędniejszym rozwiązaniem dla pragnących mieć 'naj' :P

kufel - Czw 26 Sie, 2010

dr11 napisał/a:
...jak i cenowo :D
to jedyny pewnik ;)

a tak jeszcze wracając do AF w 60D, to na papierze wydaje sie ze jest to ten sam moduł co w 50 D.

lupo57 - Czw 26 Sie, 2010

nikt nie miał tego aparatu w rękach a wszyscy spekulują jaka to cienizna :lol: , pamiętam jak wyszło 50D i na forum były jęki że matryca upchana, szumi itp a najlepiej to brać 40D bo się nie opłaca brać "pięćdziesiątki" a teraz :razz: wszyscy polecają :razz:
poczekajmy jaki będzie z tego obraz, a nie wymiary milimetry i jeszcze coś, ja staram się nie wypowiadać jeśli czegoś nie miałem w ręku, trochę spokoju w ocenie :wink:
pozdr

kufel - Czw 26 Sie, 2010

lupo57 napisał/a:
nikt nie miał tego aparatu w rękach a wszyscy spekulują jaka to cienizna :lol:
napisałem to chyba stronę wcześniej ;) ja myślę ze problem jest w tym ze nie należy postrzegać tej puszki jako następcy 50d,a jako konkurenta linii dxx nikona. stąd ten downgrade. a zmiany zaczęły w sie od wprowadzenia nowej serii apsc 7d.
zug - Pią 27 Sie, 2010

sample :wink:
sigmiarz - Pią 27 Sie, 2010

chyba jest czyściej niż w 550d albo podobnie.. ;) odszumianie na iso400 w portrecie - makabra :cry:

mam nadzieję że uratuje nas nikon ze swoim d95 albo d7000 :roll:

maput - Pią 27 Sie, 2010

lupo57 napisał/a:
poczekajmy jaki będzie z tego obraz, a nie wymiary milimetry i jeszcze coś, ja staram się nie wypowiadać jeśli czegoś nie miałem w ręku, trochę spokoju w ocenie :wink:
pozdr

No ale przecież można z dużym prawdopodobieństwem założyć, że obraz będzie porównywalny do 7D. Nikt tu przecież nie pisze, że to słaby aparat, który będzie robił słabe zdjęcia. Narzekanie jest na cięcie funkcjonalności w porównaniu do poprzednika. Nie trzeba mieć aparatu w rękach, wystarczy przeczytać specyfikację, żeby zobaczyć że niektóre funkcje zostały wykastrowane.
A że będzie za rok chwalony ? To normalne jest, szczególnie że chwalą zazwyczaj właściciele danego sprzętu ;)

Baku - Pią 27 Sie, 2010

Coś zabrali a coś dali. O bezprzewodowym sterowaniu lamp nikt nie wspomina, bo to już teraz oczywistość, skoro w 7D jest. Guzik prawda i żadna oczywistość.

Canon podkręcił piłeczkę i jeszcze dobrze na tym wyjdzie. Widzi mi się, że to firma która ma chyba najbardziej rozmarudzonych i niezadowolonych użytkowników, jednocześnie niezbyt skłonnych do przechodzenia do konkurencji...

B o g d a n - Pią 27 Sie, 2010

Baku napisał/a:
Canon podkręcił piłeczkę i jeszcze dobrze na tym wyjdzie.

Jestem tego samego zdania.
Canon wyprodukował aparat, na który jest bardzo duże zapotrzebowanie na rynku.

Że obudowa za mała i nie magnezowa?
A jakie obudowy ma konkurensja w podobnej klasie?
Jakiej wielkości jest przykładowo D90?
Z czego jest jego obudowa?
Czy ma joystick, czy tylko kółko wielofunkcyjne?
A Nikon D300s ma dżwignię zmiany punktów AF?

Tzw. zaawansowany amator nawet do 40, czy 50D musi sobie grypa dołożyć ale jedynie aby poważniej wyglądać. O serii XXXD nie wspomnę. :razz:

Nie dajmy się zwariować.
Jeżeli ktoś chce więcej - ma - ale musi za to zapłacić trochę więcej. To chyba normalne. Wtedy kupuje 7D lub wyżej.

Dziś 50D jest stosunkowo tanim aparatem, jak na to co reprezentuje, a ludzie wolą kupić 550D. Dlaczego? Może nie jest potrzebna magnezowa, ciężka obudowa ani joysticki?
Canon wyciągnął dokładne wnioski i dał ludziom produkt, którego oczekiwali.

Twierdzenie, że zaawansowanych amatorów się traktuje po macoszemu jest według mnie niesłuszne. Naprawdę mamy czym fotografować. :smile: Oby tylko wystarczyło czasu i pomysłów na kadry. :wink:

zug - Pią 27 Sie, 2010

i jego miejsce w szeregu ;)
http://dc.watch.impress.c...827_389589.html



Wujek_Pstrykacz - Pią 27 Sie, 2010

Tylko czemu zastosowali te nieszczęsne karty SD. Dla mnie to największy minus tego korpusu, zresztą juz postarałem się o wyjście z serii xxd :razz:
I "loto mi to". :razz:

maczetka - Pią 27 Sie, 2010

B o g d a n napisał/a:

Canon wyprodukował aparat, na który jest bardzo duże zapotrzebowanie na rynku.
(...)
Twierdzenie, że zaawansowanych amatorów się traktuje po macoszemu jest według mnie niesłuszne. Naprawdę mamy czym fotografować. :smile: Oby tylko wystarczyło czasu i pomysłów na kadry. :wink:


No i ten Gosciu wie co pisze :-) zgadzam sie w zupelnosci... mimo, ze po dokladniejszym poczytaniu wczorej wieczorem testu na dpreview troche mniej mi sie podoba ta puszka. Ale w dalszym ciagu uwazam, ze jest niezla.
7d jest teraz nie tak znowu wiele drozszy od niegdysiejszych cen 50d. Jak RZECZYWISCIE komus brakuje konkretnych funkcjonalnosci to bez mrugniecia okiem dolozy. Jak ktos mysli: mam na puszce joystick --> mam profi body --> sam jestem profi, to kasy rzeczywiscie szkoda...
Inna sprawa to ci, ktorzy sa przyzwyczajeni do ergonomii 50tki... sensowny upgrade zaczyna sie robic coraz drozszy...

komor - Pią 27 Sie, 2010

B o g d a n napisał/a:
Baku napisał/a:
Canon podkręcił piłeczkę i jeszcze dobrze na tym wyjdzie.

Jestem tego samego zdania.
Canon wyprodukował aparat, na który jest bardzo duże zapotrzebowanie na rynku.

Ech, chłopaki, bronicie tego Cwanona, zamiast stanąć po stronie użytkowników. :) Nie wiem co ma do tego zapotrzebowanie. Jest 550D, który napakowany jest bajerami, można było zrobić 600D z uchylnym ekranikiem czy coś takiego. Linia 2-cyfrowa była chyba na tyle popularna, że jej ukatrupienie nie jest dobre (przynajmniej dla użytkowników, bo czy dla Canona to się okaże za rok-dwa). Dla wielu osób nieco lepsze wyposażenie 40D czy 50D od Nikona D90 było argumentem za wejściem w ten system a nie w tamten. Teraz role się odwrócą, jeśli D95 przeskoczy na nieco wyższą półeczkę niż poprzednik, D90.
A wykastrowanie mikroadjustacji to już w ogóle czysty marketing. Ja tam będę tę puszkę bojkotował. :)

Usjwo - Pią 27 Sie, 2010

komor dobrze mowi, jakby aparat nazywal sie 600D, to wszyscy byliby zachwyceni ze Canon poszedl do przodu. Jednak jest to 60D czyli krok w tyl (juz drugi, pierwszy byl 7D). Ja tam tez bojkotuje :mrgreen: . Uzytkownikom 40-tek i 50-tek pozostaje tylko seria jednocyfrowa (i dobrze :mrgreen: )
dr11 - Pią 27 Sie, 2010

Czyli co, ciężka jedynka do orki i xxxD do tańca i różańca? :roll: :)
P_M_ - Pią 27 Sie, 2010

Wujek_Pstrykacz napisał/a:
Tylko czemu zastosowali te nieszczęsne karty SD. Dla mnie to największy minus tego korpusu, zresztą juz postarałem się o wyjście z serii xxd :razz:
I "loto mi to". :razz:

Seria dwucyfrowa wlasnie zostala zdegradowana. To sa teraz zabawki dla bardziej zamoznych pstrykaczy, reszta ma 550d lub 7d, w zaleznosci od potrzeb i upodoban.

Mi sie bardzo podoba ten aparat. Moze nie jego matryca, ale reszta jest calkiem OK.

papatki - Pią 27 Sie, 2010

Usjwo napisał/a:
[b] Jednak jest to 60D czyli krok w tyl (juz drugi, pierwszy byl 7D)


Co do 7D to jedyna rzecz która mi nie pasuje to 18MP matryca, która jest dość wymagająca. Zrobili by 15MP i byłby gites. Z drugiej strony 7ka świetnie się uzupełnia z 5D (MKII). Czy 60D będzie dobrym aparatem jako jedyna puszka, pewnie czas, testy i ostatecznie użytkownicy na to pytanie odpowiedzą. Może to też być tańszy backup dla osób które mają właśnie piątkę lub dobra puszka dla osób planujących przeskok o piętro wyżej z serii XXXD. Znacznie gorzej będzie właśnie z osobami które posiadają któryś z poprzedników XXD, bo dla nich w zasadzie alternatywą w rozwoju pozostaje albo 5DMKII albo 7D...

B o g d a n - Pią 27 Sie, 2010

Usjwo napisał/a:
komor dobrze mowi, jakby aparat nazywal sie 600D, to wszyscy byliby zachwyceni ze Canon poszedl do przodu. Jednak jest to 60D czyli krok w tyl (juz drugi, pierwszy byl 7D).
My jednak lubimy wszystko szeregować. Tylko po co? No chyba, że dla własnego lepszego samopoczucia.
A dlaczego 7D był pierwszym krokiem w tył? :shock:

------------
komor, ten aparat z oczywistych względów nie jest dla Ciebie. On jest dla zupełnie nowych użytkowników i tych, co dziś użytkują np. Canonowskie 1000D, czy XXXD.

Nowych użytkowników lustrzanek w 2010 roku jest/będzie ok. 12 milinionów.
Trochę luda, prawda? Trzeba im coś sprzedać.
Tak się kształtuje ten rynek.

My naprawdę nie powinniśmy narzekać, że nie mamy czym focić. :cool:

Usjwo - Pią 27 Sie, 2010

B o g d a n napisał/a:
My jednak lubimy wszystko szeregować. Tylko po co? No chyba, że dla własnego lepszego samopoczucia.

Dla przadku, porzadek musi byc, wieloletnich tradycji sie nie zmienia... Nastepny bedzie 3D jako nastepca 50D?

B o g d a n napisał/a:
A dlaczego 7D był pierwszym krokiem w tył? :shock:

Z tego samego powodu, powinien to byc 70D (lub 60D) :razz:

Jak narzekam tylko na numeracje, nie na puszke, bo jest poza moim zainteresowaniem.

komor - Pią 27 Sie, 2010

B o g d a n, fajnie, tylko jakie następne body powinienem sobie kupić, jak moje 50D mi się znudzi/zużyje/zniszczy? 7D jest fajne ale uważam, że nie dla mnie. Na horyzoncie widzę tylko 5D II, który bardzo mi się podoba, choć AF pewnie będzie miał gorszy niż ten, który mam w 50D. Poza tym FF wymusi na mnie wymianę części szklarni, czyli robi mi się jeszcze większy problem finansowy. W ten sposób Canon wymusi na mnie zakup 7D. O, takiego wała!… :)
jaad75 - Pią 27 Sie, 2010

Baku napisał/a:
O bezprzewodowym sterowaniu lamp nikt nie wspomina, bo to już teraz oczywistość, skoro w 7D jest. Guzik prawda i żadna oczywistość
To jest oczywistość w każdym innym systemie... Canon profilaktycznie jednak wykastrował aparat z możliwości sterowania więcej niż jedną lampą...
B o g d a n napisał/a:
Że obudowa za mała i nie magnezowa?
A jakie obudowy ma konkurensja w podobnej klasie?
Zależy, które aparaty do tej klasy zaliczyć...
B o g d a n napisał/a:
Czy ma joystick, czy tylko kółko wielofunkcyjne?
A Nikon D300s ma dżwignię zmiany punktów AF?
Joystick, to nie jest żaden wymóg - większość rozwiązała wybór punktu AF w inny sposób (conajmniej tak samo wygodny).
B o g d a n napisał/a:
Może nie jest potrzebna magnezowa, ciężka obudowa
Obudowa ze stopu magnezu i "ciężka" się wzajemnie wykluczają.
Wujek_Pstrykacz napisał/a:
Tylko czemu zastosowali te nieszczęsne karty SD.
Pisałem już. Niebawem wszyscy zrezygnują z CF - to SD stało się standardem.
komor napisał/a:
Linia 2-cyfrowa była chyba na tyle popularna, że jej ukatrupienie nie jest dobre
Oni jej nie ukatrupili, tylko rozbili na dwa targety i będą teraz sprzedawali więcej aparatów w tym segmencie.
B o g d a n - Pią 27 Sie, 2010

komor napisał/a:
O, takiego wała!…
Widzę, że foch na całego. :mrgreen:

komor napisał/a:
7D jest fajne ale uważam, że nie dla mnie.
Jeżeli 7D nie jest dla Ciebie :shock: , 60D ma według Ciebie sporo wad :???: , to jaki aparat byłby dla Ciebie? :smile:
Trochę się pogubiłem.

jaad75 - Pią 27 Sie, 2010

komor napisał/a:
B o g d a n, fajnie, tylko jakie następne body powinienem sobie kupić, jak moje 50D mi się znudzi/zużyje/zniszczy? 7D jest fajne ale uważam, że nie dla mnie. Na horyzoncie widzę tylko 5D II, który bardzo mi się podoba, choć AF pewnie będzie miał gorszy niż ten, który mam w 50D. Poza tym FF wymusi na mnie wymianę części szklarni, czyli robi mi się jeszcze większy problem finansowy. W ten sposób Canon wymusi na mnie zakup 7D. O, takiego wała!… :)
Przecież właśnie o to chodzi w polityce tej firmy od zawsze. Zresztą, po jaką cholerę zmieniać body w tej samej klasie, zwłaszcza, że prawdziwych przełomów technologicznych jakoś brak póki co...
komor - Pią 27 Sie, 2010

B o g d a n napisał/a:
Jeżeli 7D nie jest dla Ciebie :shock: , 60D ma według Ciebie sporo wad :???: , to jaki aparat byłby dla Ciebie? :smile:

Następca 50D w prostej linii. :) Na pewno jestem jakimś tam typowym przedstawicielem profilu konsumenta #38, wariant A. :)
1. Mam ciągotki reporterskie, ale w amatorskim, hobbystycznym zakresie. Czyli chciałbym mieć aparat sprawny w reporterce, ale nie tak drogi i bezkompromisowy jak potrzebny jest osobom zarabiającym na tym konkretne pieniądze. Czyli linia 3-cyfrowa pod tym względem nieco niedomaga ilością wajch i guzików, linia 2-cyfrowa jest (tzn. była aż do teraz :evil: ) pod tym względem OK, linia 7D jest po prostu dla mnie za droga, bo ma wszystko w sumie tip-top – AF, wizjer, szybkość, …, a to kosztuje, co oczywiście rozumiem.

2. Mam „ogólne” potrzeby hobbystyczne, czyli jak większość z nas, chciałbym w jakimś tam ograniczonym zakresie spróbować wielu rodzajów fotografii: krajobraz, makro, jakieś zabawy z manualnymi obiektywami, zabawy z jasnymi obiektywami, co-tam-jeszcze. Czyli przykładowo: wymienialna matówka – jest nadal w 60D, uff. Wstępne podnoszenie lustra – jest zarówno w serii 2-cyfrowej jak i 3-cyfrowej – super.

3. Jako amator-entuzjasta chciałbym mieć aparat niewykastrowany przez marketing z funkcji, które spokojnie mieszczą się w budżecie i nie wymagają żadnych inżynierskich zabiegów. Czyli przykładowo, skoro w 50D jest mikroadjustacja, to czemu nie ma jej w 60D. Generalnie nie podoba mi się ta tendencja, że w kolejnych generacjach sprzętu wrzucane są nowe modne funkcje (najpierw Live View, teraz filmy), ale wyrzucane są lub zaniedbywane istotne dla wielu funkcje fotograficzne, które już były zaimplementowane.

Ale mi już szkoda gadać. Ani Canon nie zbankrutuje od mojego gadania, ani problemu mojego nie rozwiążę poprzez przesiadkę na inny system. Pożyjemy zobaczymy.

maczetka - Pią 27 Sie, 2010

komor napisał/a:
W ten sposób Canon wymusi na mnie zakup 7D. O, takiego wała!… :)


... i nawet jak z wyzej wspomnianego powodu nie kupisz 7d, to Canon i tak dostanie swoja kase bo zaoszczedzone pieniadze - jak wiekszosc z nas by zrobila - przeznaczysz na szklarnie :-)

Baku - Pią 27 Sie, 2010

Tyle, że w tym przypadku ta zaoszczędzona kasa może przypaść Tamronowi, Sigmie, lub -o zgrozo!- Samyangowi/Falconowi.
Nie pozostaje nic innego jak ciułać cichutko na 5d.

sigmiarz - Pią 27 Sie, 2010

najwiekszym problemem canona jest jego stosunkowo nowa matryca 18mp,
na podglądzie 100% obraz z niej wyglada jak interpolowany, jak ktos ma sigme to wie ze
spp jest taka funkcja zapisz tifa o podwójnej rozdzielczosci, obraz ktory wychodzi
po tej interpolacji jest bardzo podobny. W nikonie d90 tego nie ma, czasami jest lekko
"mydlasto" ale szczegóły są a nie jakaś paćka.. dla wszystkich którzy nie wiedzą o czym piszę niech sobie obejrzą sample z 60d.

Cała reszta z brakiem jednego guzika i to ze nie mozna wbijac gwoździ 60d... no szkoda ale od czego jest młotek ?

[ Dodano: Pią 27 Sie, 2010 13:24 ]
komor, bez urazy ale Ciebie po prostu nie stać na to co chcesz albo szkoda Ci kasy, przez wielu canon 5d mkII jest uwazany za puszke amatorską, po prostu trzeba dluzej odkladac niz na 60d :mrgreen:

papatki - Pią 27 Sie, 2010

Przypuszczalnie brak detalu w samplach wynika z operacji jakie są wykonywane na jpg, a nie ich fizycznego braku (no chyba, że ktoś nie ustawił ostrości jak należy). Troche mnie zadziwia właśnie słaby detal w tym zdjęciu z domkami, 7ka w tych warunkach przy niskim iso wybija zęby ilością detalu. Więc problem jest albo w jpg, albo w szkle. Ogólnie jak się robi w raw lub ustawi kilka customów sam jpg wygląda również bardzo przyzwoicie. Nie sądzę, żeby 60D tutaj było jakimś odstępstwem.
MM - Pią 27 Sie, 2010

Kiedyś nie chciałem brać do ręki Canonów xxxD i xxD był minimum tego co chciałbym kupić. Od modelu 60D skończyła się dla mnie seria xxD i zostały same "jednocyfrówki". Nastały dziadowskie bo marketingowe czasy... Skończyły się aparaty dla fotografów, zaczęły dla pstrykaczy :roll:
dr11 - Pią 27 Sie, 2010

Albo MM nie idzie z duchem czasu ;)
jaad75 - Pią 27 Sie, 2010

MM napisał/a:
Skończyły się aparaty dla fotografów, zaczęły dla pstrykaczy :roll:
Ok. A teraz wymień, które z fotograficznie istotnych cech zostały w 60D pogorszone w stosunku do tak często polecanego 40D. Pomińmy może dyskusyjną kwestię matrycy.
papatki - Pią 27 Sie, 2010

1. Brak gniazda synchronizacji z lampami studyjnymi.
2. Brak informacji o wybranym trybie WB na górnym wyświetlaczu.
3. Brak możliwości mikroregulacji AF.

kufel - Pią 27 Sie, 2010

jaad75, jesli porównywać to wypadałoby do poprzednika ;) a jesli juz szukać szczegółów miedzy 50d i 60D to trochę sie znajdzie: brak mikrokalibracji, okrojenie z informacji w wyświetlaczu,mniejsza predkosc serii. niby drobnostki...
MM - Pią 27 Sie, 2010

Do tego popitolone karty SD, badziewiarki kręcony wyświetlacz, gorsza guzikologia, gorsza budowa, wolniejsza seria i generalnie wsteczny trend zamiast postępu. Tzn. postęp jest, ale w rozumiemiu pstrykaczy. Zaraz się tutaj zlecą na mnie nakraczą. Ale się tym przejmę :lol:
AM - Pią 27 Sie, 2010

A mnie sie ta cala zmiana podoba. Moze nie sama zmiana 50d na 60d, ale to co zapowiada.
Dotychczas amatorzy korzystali wlasnie z tego, ze seria dwucyfrowa byla dla nie wiadomo kogo. Amatorzy korzystali, ze Canon nie wprowadzal nowosci i taki cichy reporterski back-up byl uznawany za puszke amatorska. Ale jak zaczely sie filmy, live view i inne bajery, na ktore sa klienci to to przestalo grac. Wybaczcie, ale ludzie nie dziela sie na napalonego na bajery idiote i artyste, ktory rozumie po co jest drugie kolko.

Teraz Canon moze grac z reszta aparatem z bajerami. Linia dwucyfrowa uwolnila sie od roli konia pociagowego biednych reporterow i moze sie stac fajnym aparatem na wakacje, gdzie zrobimy sobie panorame, hdra w puszce, poprawimy zdjecie w puszce, strzelimy makro bez gimnastyki i nagramy jakis filmik. A nastepca 7d moze byc dla jedynek tym czym d300 dla d3.

Takie rozdwojenie bylo potrzebne. A to, ze amatorzy z zacieciem korzystali z poprzedniego stanu sytuacji rozumiem.

kufel - Pią 27 Sie, 2010

MM napisał/a:
generalnie wsteczny trend zamiast postępu
moze nie tyle wstecz w sensie całej linii apsc Canona, ale raczej upodobnienie do linii apsc Nikona. teraz jest łatwiej zestawiac odpowiedniki:
d300s-7D
d90- 60d
etc...

jaad75 - Pią 27 Sie, 2010

papatki napisał/a:
1. Brak gniazda synchronizacji z lampami studyjnymi.
To akurat w obecnych czasach jest kompletnie nieistotne - większość używa radia, a jak ktoś się bardzo upiera na kabel PC, to zawsze można zapiąć kostkę na stopkę.
papatki napisał/a:
2. Brak informacji o wybranym trybie WB na górnym wyświetlaczu.
To ewentualnie może być istotne dla JPG-owiczów - osobiście uważam tę funkcję również za zbędną.
papatki napisał/a:
3. Brak możliwości mikroregulacji AF.
To faktycznie jest istotny krok wstecz, ale jeśli dobrze pamiętam, to 40D również tej funkcji nie posiadał...

[ Dodano: Pią 27 Sie, 2010 14:42 ]
MM napisał/a:
Do tego popitolone karty SD
To jest standard. CF jest na wymarciu i musisz to zaakceptować - utrzyma się jeszcze przez kilka lat w profesjonalnych korpusach, ale jako drugi slot już zawsze będzie SD.
maczetka - Pią 27 Sie, 2010

MM napisał/a:
Tzn. postęp jest, ale w rozumiemiu pstrykaczy. Zaraz się tutaj zlecą na mnie nakraczą. Ale się tym przejmę


czyli "jak ktos ma inne zdanie niz ja to jest idiota"

eeehhhh....

Usjwo - Pią 27 Sie, 2010

MM napisał/a:
Nastały ... marketingowe czasy...

I tu jest pies pogrzebany, Canon wyrobil sobie opinie serii xxxD - entry level, xxD - zaawansowany amator, xD profi. Teraz jest 7D ktore jest w serii xD i 60D w xxD. Klient sie cieszy, ma profi 7D, lub zawansowany 60D, bisnes is bisnes :mrgreen:

MasterB - Pią 27 Sie, 2010

Usjwo napisał/a:
Klient sie cieszy, ma profi 7D, lub zawansowany 60D


Klient się cieszy... że dostaje mniej za te same pieniądze? Zakładam że cenowo 60D będzie kosztował tyle samo co 50D (oczywiście nie w chwili premiery, tylko po jakimś czasie)

dr11 - Pią 27 Sie, 2010

sigmiarz napisał/a:
Cała reszta z brakiem jednego guzika i to ze nie mozna wbijac gwoździ 60d... no szkoda ale od czego jest młotek ?
No właśnie i tu kolejny krok w tył... ;) :D http://www.youtube.com/watch?v=D1tTBncIsm8#t=9m36s
bacruk - Pią 27 Sie, 2010

Wszystko zależy ile to ustrojstwo będzie ostatecznie kosztowało.
Jestem zainteresowany zrobieniem kroku do przodu a nie w tył względem 50d więc "następca"odpada...

Jako odbiorcy przyszłych produktów Canona ciężko mi się odnaleźć. Zaczyna być albo drogo albo h...o.
Pewnie dłuższy czas pozostane jednak przy optymalnym dla mnie 50d:)

skygge - Pią 27 Sie, 2010

Zastanawiałem się nad przeniesionym przyciskiem podglądu GO na drugą stronę przy gripie. Rano byłem sceptycznie nastawiony do tej zmiany, ale teraz wziąłem w ręce moją starą 350-tkę i spróbowałem "co by było gdyby" i.... kurcze, wygodniejsze chyba w tym nowym miejscu. Mogę lewą ręką objąć aparat i spokojnie środkowym palcem (lub kciukiem w zależności od uchwytu) nacisnąć guzik. Nie musiałbym szukać lewym kciukiem tego przycisku tak jak teraz, jednocześnie niemal całkowicie rozluźniając uchwyt. Może to jednak nie takie głupie.
az - Sob 28 Sie, 2010

Zupełnie nie rozumiem do czego komu potrzebne gniazdo podłączenia lamp zewnętrzych , od dawna chyba wszyscy używają wyzwalaczy bezprzewodowych ( a jak siadą baterie zawsze można podpiąć się pod saneczki lampy ).
Arek - Sob 28 Sie, 2010

A ja rozumiem. Robiłem zdjęcia lampami w różnych miejscach, więc czasami było na tyle jasno, że fotocele na drugiej/trzeciej lampie nie łapały błysku. Więc wtedy kabel synchro był jak znalazł.
jaad75 - Sob 28 Sie, 2010

Arek napisał/a:
czasami było na tyle jasno, że fotocele na drugiej/trzeciej lampie nie łapały błysku
Trzeba sobie było więcej wyzwalaczy kupić... :razz:
Poza tym, zazwyczaj wystarczy zapiąć radio na inną lampę...

Arek - Sob 28 Sie, 2010

jaad75 napisał/a:
Trzeba sobie było więcej wyzwalaczy kupić... :razz:


Akurat nie wziąłem ze sobą, a kabel synchro miałem.

jaad75 napisał/a:
Poza tym, zazwyczaj wystarczy zapiąć radio na inną lampę...


Zazwyczaj, to dobre słowo...

papatki - Sob 28 Sie, 2010

jaad75 napisał/a:
Trzeba sobie było więcej wyzwalaczy kupić... :razz:
Poza tym, zazwyczaj wystarczy zapiąć radio na inną lampę...


Jak by to ująć.... troszkę to infantylne co piszesz. Myślisz, że ktoś oszczędza przy zakupie puszki żeby potem inwestować kilka tyś w zestaw PocketWizard? Tylko nie pisz, że można nabyć tanie chińskie bo ten sh.. zazwyczaj działa gorzej od wyzwalania po kablu.... Nie potrafisz założyć, że ktoś chce zbudować małe studio i wyzwalanie po kabelku jest fajnym i tanim rozwiązaniem?
Myślę, że pisząc tego typu ...... tworzą się niepotrzebne mity (jak choćby o wyższości wyzwalania radiowego we wszystkich sytuacjach).
Co do 60D prawda jest taka, że jest do downgrade w stosunku do 50D i to na kilku płaszczyznach.

jaad75 - Sob 28 Sie, 2010

Arek napisał/a:
Akurat nie wziąłem ze sobą, a kabel synchro miałem.
Ciekawe... :wink: Z 60D, oprócz kabla musiałbyś jeszcze mieć ze sobą kostkę... Chyba zbyt dużo miejsca nie zajmuje?... No tak, oczywiście to jest kolejna rzecz, której można "akurat nie wziąć"... :wink:

[ Dodano: Sob 28 Sie, 2010 18:05 ]
papatki napisał/a:
Myślisz, że ktoś oszczędza przy zakupie puszki żeby potem inwestować kilka tyś w zestaw PocketWizard?
Myślę, że np. może je już mieć i niekoniecznie akurat PW.
papatki napisał/a:
Tylko nie pisz, że można nabyć tanie chińskie bo ten sh.. zazwyczaj działa gorzej od wyzwalania po kablu....
Od jakiegoś czasu jest to mocno nieaktualne.
papatki napisał/a:
Nie potrafisz założyć, że ktoś chce zbudować małe studio i wyzwalanie po kabelku jest fajnym i tanim rozwiązaniem?
Nie jest fajnym rozwiązaniem, ale przecież zawsze można kupić kostkę...
papatki napisał/a:
Myślę, że pisząc tego typu ...... tworzą się niepotrzebne mity (jak choćby o wyższości wyzwalania radiowego we wszystkich sytuacjach).
To teraz wymień te sytuacje w których wyzwalanie po kablu będzie lepsze... Tak, są takie, ale ta "lepszość" jest bardzo nikła, w porównaniu z zaletami używania radia.
Cytat:
Co do 60D prawda jest taka, że jest do downgrade w stosunku do 50D i to na kilku płaszczyznach.
Ale już upgradem w stosunku do 40D. Upgradem do 50D jest 7D - takie to skomplikowane?
Arek - Sob 28 Sie, 2010

jaad75, daj sobie spokój... Udowodnienie tezy, że lepiej nie mieć gniazda lamp niż je mieć będzie naprawdę trudne...
papatki - Sob 28 Sie, 2010

Jaad podstawowym problemem jaki popełniasz w myśleniu jest nie branie pod uwagę siana. Wyobraź sobie, że są na tym świecie tacy ludzie dla których zakup 60D z kitowym szkłem jest masakrycznym wydatkiem i nie stać ich na inne akcesoria.
Zastosuj ją do wszystkich napisanych powyżej zapytań, w każdym przypadku są osoby dla których tańsze rozwiązanie zawsze będzie lepsze bo nie mają na inne kasy.
KPW?

Dlatego obcięcie aparatu w stosunku do poprzednika z niektórych funkcji czy rozwiązań, w podobnej do poprzednika cenie jest niemiłym rozwiązaniem.

jaad75 - Sob 28 Sie, 2010

Arek napisał/a:
Udowodnienie tezy, że lepiej nie mieć gniazda lamp niż je mieć będzie naprawdę trudne...
Ja tylko piszę, że wbudowane gniazdo PC jest w obecnych czasach bardzo mało istotnym ficzerem. Powiedziałbym nawet, że przeżytkiem... I oczywiście, można żałować, że aparaty nie mają już portu SCSI, bo przecież można by było sobie podpiąć aparat do zakurzonego PC w piwnicy w razie czego, ale nie ma co przesadzać, że to istotna wada nowych body... :razz:

[ Dodano: Sob 28 Sie, 2010 18:26 ]
papatki napisał/a:
są na tym świecie tacy ludzie dla których zakup 60D z kitowym szkłem jest masakrycznym wydatkiem i nie stać ich na inne akcesoria.
Takim ludziom niekoniecznie zależy na zdalnym wyzwalaniu lamp, to raz, a dwa, kostki PC kosztują max kilkadziesiąt zł. Nie przesadzajmy.
papatki napisał/a:
Dlatego obcięcie aparatu w stosunku do poprzednika z niektórych funkcji czy rozwiązań, w podobnej do poprzednika cenie jest niemiłym rozwiązaniem.
Dlatego rozbito tę półkę aparatów na dwie linie, wystarczająco różniące się od siebie, by wyraźnie sugerewać, która jest dla kogo i tym samym zwiększyć sumę sprzedanych urządzeń.
wulf - Sob 28 Sie, 2010

jaad75 napisał/a:
Takim ludziom niekoniecznie zależy na zdalnym wyzwalaniu lamp, to raz, a dwa, kostki PC kosztują max kilkadziesiąt zł. Nie przesadzajmy.

A jednak przesadzajmy, "takim ludziom" zależy na zdalnym wyzwoleniu choćby żarówki błyskowej a pozostawienie takiego gniazda w aparacie przy produkcji wielkoseryjnej kosztowałoby dużo mniej niż "marne" kilkadziesiąt zł.

AM - Sob 28 Sie, 2010

jaad75 napisał/a:
To teraz wymień te sytuacje w których wyzwalanie po kablu będzie lepsze... Tak, są takie, ale ta "lepszość" jest bardzo nikła, w porównaniu z zaletami używania radia.

Poza krotkim dystansem miedzy lampa a aparatem to jakie sa zalety kabla?

jaad75 - Sob 28 Sie, 2010

wulf, ziarnko do ziarnka, a żarówkę błyskową, to można równie dobrze wyzwolić wbudowana lampą, skręconą do minimum w manualu, nie wydając ani grosza na cenny kabel PC, czy jeszcze droższą kostkę... No chyba, że wymyślimy sobie, że te żarówki błyskowe będziemy odpalać w plenerze w pełnym słońcu, ale przyznasz, że to dość kuriozalny pomysł... :razz:

[ Dodano: Sob 28 Sie, 2010 19:32 ]
AM napisał/a:
Poza krotkim dystansem miedzy lampa a aparatem to jakie sa zalety kabla?
Minimalnie krótsza zwłoka i odporność na ewentualne zakłócenia (oczywiście to też zależy od klasy wyzwalacza, z którym ten kabel porównujemy)...
komor - Sob 28 Sie, 2010

jaad75 napisał/a:
a tylko piszę, że wbudowane gniazdo PC jest w obecnych czasach bardzo mało istotnym ficzerem. Powiedziałbym nawet, że przeżytkiem... I oczywiście, można żałować, że aparaty nie mają już portu SCSI, bo przecież można by było sobie podpiąć aparat do zakurzonego PC w piwnicy w razie czego

Wrzucasz do jednego worka dwie różne rzeczy. Pewne mechanizmy/porty są zastępowane nowszymi, a siłą rzeczy stare usuwane w cień ze względu na koszty implementacji/produkcji/ilość miejsca w aparacie/ilość miejsca na gniazda. Port PC niespecjalnie się do tej kategorii wpisuje, bo jego implementacja i tak nadal została (mam nadzieję) na gorącej stopce, a gniazdo miało już swoje miejsce na tym body i nie zostało zastąpione czymś nowszym. Ale masz rację, że akurat brak gniazda PC to mało istotna wada tej puszki, choć kolejna z całej serii.

sigmiarz napisał/a:
komor, bez urazy ale Ciebie po prostu nie stać na to co chcesz albo szkoda Ci kasy

Tak, tak, wiem, dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają. :) Ale jednak większość czytelników tego forum ocenia wartość sprzętu poprzez pryzmat jego ceny. I nawet jak wydają na coś dużo pieniędzy to jednak patrzą: ile.
To nie kwestia czy mnie stać, bo mając pieniądze potrzebne na zakup 7D zawsze można zastanawiać się, czy jednak nie lepiej przeznaczyć to na optykę. A mając jeszcze więcej kasy (jak stać i na 7D i na dodatkową optykę) to można się zastanawiać czy może nie lepiej kupić 5D. I tak dalej, Leika, Hassel… :) Mnie chodzi o to, że 2-cyfrowa seria dawała naprawdę bardzo fajny balans cena/wartość. Miała bodaj wszystko lub prawie wszystko, co zaawansowany amator lub mniej zasobny profesjonalista mógł chcieć. Teraz Canon przesunął to wyżej, na linię 7D. Mi się to nie podoba. Jak widać w wątku nie tylko mnie.
A co do tego na co mnie stać, to nie stać mnie obecnie na 7D, ale zapewniam Cię, że jakbyś mnie teraz obdarował kwotą potrzebną do jego zakupu to przeznaczyłbym ją na upgrade optyki lub zakup zabawek oświetleniowych. :)

jaad75 - Sob 28 Sie, 2010

komor napisał/a:
Pewne mechanizmy/porty są zastępowane nowszymi, a siłą rzeczy stare usuwane w cień ze względu na koszty implementacji/produkcji/ilość miejsca w aparacie/ilość miejsca na gniazda.
Vide CF->SD...
komor napisał/a:
Port PC niespecjalnie się do tej kategorii wpisuje, bo jego implementacja i tak nadal została (mam nadzieję) na gorącej stopce
Czyli sam przyznajesz, że to jednak dublowanie funkcji i to do tego funkcji tak naprawdę przydatnej niewielu...
komor - Sob 28 Sie, 2010

Dublowanie? No dublowanie, ale wygodne, jeśli potrzebujesz zsynchronizować coś kablem PC, bo niepotrzebna jest dodatkowa kostka. Na pewno nie będę kruszył z Tobą kopii w tej akurat sprawie, bo to mało istotna wada. :P
Co do kwestii CF/SD to jasne – mi się nie podoba tylko ze względu na przyzwyczajenia oraz niczym nie uzasadniony przesąd, że CF to jest profi. To też detal. Natomiast cała reszta wymienionych przeze mnie wad nowej puszki – pozostaje w mocy, jeśli chodzi o moją skromną osobę.

hijax_pl - Sob 28 Sie, 2010

Dublowane są też przełączniki od pomiaru światła czy trybie AF a jednak większość (znanych mi) ludzi uważa, że grzebanie po menu to pomyłka ;)
jaad75 - Sob 28 Sie, 2010

hijax_pl napisał/a:
Dublowane są też przełączniki od pomiaru światła czy trybie AF
Które?
leotdi - Sob 28 Sie, 2010

mała uwaga do kart SD/SDHC (tych sporo używam - kamera AVCHD). Często jest tak, że podłamują się przegrody plastykowe (te oddzielające pojedyncze styki), a efekt jest taki, że karta "nie jest wdziana" w slocie PC i nie tylko. Tak miałem w przypadku kart A-Data Turbo class 6 (8GB i 16GB). Już ich nie kupuję :razz:

ps
pomaga wtedy całkowite wyłamanie tych przegród :mrgreen:

jaad75 - Sob 28 Sie, 2010

leotdi napisał/a:
pomaga wtedy całkowite wyłamanie tych przegród :mrgreen:
Na wyłamanie pinów CF pomaga tylko wymiana gniazda... :cool:
komor - Sob 28 Sie, 2010

leotdi, karty CF są jeszcze bardziej podatne na uszkodzenie, szczególnie jak się je wyciąga z aparatu i używa z czytnikami do komputera, bo z tego co widzę część z nich jest karygodnie zaprojektowana i łatwo wyłamują się w nich piny, czasem uszkadzając kartę.
leotdi - Sob 28 Sie, 2010

jaad75 napisał/a:
leotdi napisał/a:
pomaga wtedy całkowite wyłamanie tych przegród :mrgreen:
Na wyłamanie pinów CF pomaga tylko wymiana gniazda... :cool:


to fakt,

piny bardziej podatne a ślizgi z zasady nie, ale jak ktoś uważa (PC) to daje radę.

Przynajmniej w Express Card uważam - pakuję kartę w przejściówkę i dopiero w slot.
Mam w ten sposób kontrolę. W Canonie 50D rzecz jasna jestem tylko zdany na prowadnice, więc pozostaje tylko optymizm :mrgreen:

sigmiarz - Nie 29 Sie, 2010

rozumiem narzekania na to że kolejne puszki które się pojawiają nie mają gniazda cf,
mają tych kart pełne szuflady i teraz co najwyzej mogą z nich zrobic naszyjnik dla ukochanej ktory moga wreczyc ze slowami "kochanie kiedys ten naszyjnik byl bardzo drogi". Standard cf odchodzi do lamusa, zastepuje go sd, przynajmniej w foto.

P_M_ - Nie 29 Sie, 2010

Maszyny z wyzszej polki wciaz uzywaja CF-ow i malo kto wyobraza sobie, zeby sie to mialo szybko zmienic. C60d to juz nie jest aparat z wyzszej polki, tylko tej nieco wyzszej.
SD to taniosc (plastikowa obudowa, rozmiar) i lepsze dzialanie podczas filmowania. Nie dziwi, ze wypiera CF.

jaad75 - Nie 29 Sie, 2010

P_M_ napisał/a:
Maszyny z wyzszej polki wciaz uzywaja CF-ow i malo kto wyobraza sobie, zeby sie to mialo szybko zmienic.
K-7, D300s, 1D/Ds Mk.II/III, 1D Mk.IV, 645D to chyba jednak wciąż wyższa półka od tego aparatu? Podwójne sloty CF/SD, to przygotowanie do przejścia na nowy standard, zwłaszcza, że implementacja SDXC wreszcie stała się faktem.
DeBe - Nie 29 Sie, 2010

Canon zobaczył sukces Nikona z D90 i Sony z A5XX. Takie modele się świetnie sprzedają, na nich się robi kasę, a jak ktoś potrzebuje lepszy AF, uszczelnienia, magnezowe body to proszę bardzo dopłacamy 2 kzł i bierzemy 7D.
Ot i cała filozofia Canona.

lotofag - Nie 29 Sie, 2010

P_M_ napisał/a:
Maszyny z wyzszej polki wciaz uzywaja CF-ow i malo kto wyobraza sobie, zeby sie to mialo szybko zmienic.

IMHO jaad75 może mieć rację z tym powolnym zmierzchem CF. To w sumie taka zaszłość historyczna z czasów microdrive'ów (budowa taka sama jak CF Type II) co swojego czasu były chyba jedyną formą przenośnej pamięci o relatywnie dużej (wtedy) pojemności. Potem wsadzono w te same obudowy pamięć fash i tyle. A obecnie wraz z dalszą miniaturyzacją elektroniki mamy boom na mniejsze i poręczniejsze SD w kilku odmianach.
P_M_ napisał/a:

SD to taniosc (plastikowa obudowa, rozmiar)

A CF to niby jakie mają obudowy, magnezowe? I jak ta 'taniość' wynika z rozmiaru, że mniej materiałów użytych? :lol: Co jest w tym takiego pejoratywnego?

edmun - Nie 29 Sie, 2010

po raz kolejny po kilku stronach przyznam rację tym, co piszą, że gdyby usunąć górny wyświetlacz i nazwać go 600D, to byłby cudem nad Wisłą.
A tak nazywając ten marketingowy produkt nazwą 60D, to Canon po raz kolejny się ośmieszył. Akurat balans bieli na wyświetlaczu mi się przydaję. Synchro po kablu też, co sam na własne oczy zauważyłem podczas ostatnich warsztatów foto wrocław, kiedy samyang łapał za dużo w kadrze, a po przekadrowaniu okazało się że pilot nie widzi się z odbiornikiem.
Zmiana przycisków u góry była tak potrzebna, jak dodatkowe tryby tematyczno-kreatywne na pokrętle... Znowu mam wrażenie że jest to bardzo dobre, ale przy puszkach trzycyfrowych, a nie przy serii dwucyfrowej.
Plastikowa puszka bez uszczelnień? Znowu cieszę się gdy przy sobotnich ulewach w górach (gdzie lało na nas przez 5 godzin), woda lała się po moim 40D i aparat pomimo takich warunków dalej spisuje się wyśmienicie.
Karty SD/CF nie robią mi różnicy. Jedyny minus to, że karty SD nie raz mi szlag trafił. Kart CF ani razu.

Dla mnie nazwanie tej puszki 60D to nieporozumienie. Widocznie specjaliści sprzedaży są ważniejsi niż panowie od kreowania wizerunku firmy, a wizerunek można stracić łatwo, a zanim leci też większa kasa niż dział sprzedaży jest w stanie sobie wyobrazić.
Jeśli polityka Canona będzie jaka jest, to za 2 lata jedyny używany sprzęt przez "nowych fotografów" to będą najnowsze puszki z kitowym tanim obiektywem i NIC WIĘCEJ... koniec z nowymi szkłami, akcesoriami itp. najważniejsze żeby nowe body się sprzedawało :???:


P.S. Na wszelki wypadek uprzedzę post sigmiarza, że stać mnie na 60D i wcale nie będę zazdrościł nabywcom czegoś takiego. Wolę pozostać przy swoim, ew. kiedyś zamienię na 50D

jaad75 - Nie 29 Sie, 2010

edmun napisał/a:
Akurat balans bieli na wyświetlaczu mi się przydaję
Do czego?
edmun napisał/a:
Synchro po kablu też, co sam na własne oczy zauważyłem podczas ostatnich warsztatów foto wrocław, kiedy samyang łapał za dużo w kadrze, a po przekadrowaniu okazało się że pilot nie widzi się z odbiornikiem.
Tak to jest, jak się dziadostwa używa do wyzwalania...
edmun napisał/a:
Plastikowa puszka bez uszczelnień? Znowu cieszę się gdy przy sobotnich ulewach w górach (gdzie lało na nas przez 5 godzin), woda lała się po moim 40D i aparat pomimo takich warunków dalej spisuje się wyśmienicie.
Plastikowość, czy metalowość obudowy nie ma nic wspólnego z jej szczelnością, czy spasowaniem...
edmun napisał/a:
Jedyny minus to, że karty SD nie raz mi szlag trafił. Kart CF ani razu.
Miałeś pecha. Albo szczęście do CF...
edmun napisał/a:
Dla mnie nazwanie tej puszki 60D to nieporozumienie.
Przecież to tylko nazwa... :roll: BTW, mogliby ją nazwać inaczej, ale wtedy ludzie dalej pletli by banialuki o następcy 50D i tym czego to on nie będzie miał... A tak przynajmniej postawili sprawę jasno: stara linia dwucyfrowa została rozbita na dwie linie aparatów.
edmun napisał/a:
Jeśli polityka Canona będzie jaka jest, to za 2 lata jedyny używany sprzęt przez "nowych fotografów" to będą najnowsze puszki z kitowym tanim obiektywem i NIC WIĘCEJ... koniec z nowymi szkłami, akcesoriami itp. najważniejsze żeby nowe body się sprzedawało :???:
Polityka Canona jest jaka jest od zawsze. Trzeba być ślepym, żeby tego nie widzieć. Ale sprawdza się nad wyraz dobrze.
sigmiarz - Nie 29 Sie, 2010

edmun napisał/a:
Na wszelki wypadek uprzedzę post sigmiarza, że stać mnie na 60D
Juz raz to napisalem, nie widze powodu dla ktorego mialbym to pisac po raz drugi. ;)

Chcesz uszczelnionego taniego body kup pentaxa :D

Zapomiales Edmun ze 60d ma pentapryzmat, migawkę do 1/8000s a nawet kompensację temperatury :) znajdz to w amatorskich korpusach.

Od wydania 7d pozycje poszczegolnych puszek przestaly byc oczywiste,
a 7d jest czyms czym powinien byc reporterski backup pro aps-c,
nie brakuje mu niczego oprocz pelnej klatki, 50d czy 40d byly od tego za blisko,
60d brakuje tego cholernego gniazda z rzeczy ktore moga bardzo przeszkadzac,
z canonem tak czy siak zamienniki nie pracuja najlepiej więc mikroregulacja
nie jest taka niezbędna chociaż również żałuję że jej nie ma. Bylo oczywiste
ze linia xxd z momentem pojawienia sie 7d byla spisana na straty.. przynajmniej
w tym sensie w ktorym znali ja Edmun czy Komor.

az - Nie 29 Sie, 2010

Jeszcze w kwestji kart . Kiedyś w jaskini podczas wymiany karta CF wypadła mi i wylądowała w błocie , odczyszczenie jej dziurek to była karkołomna sprawa , w karcie SD nie ma takich problemów . Ale najważniejsze jest to , że laptoty mają gniazdo kart SD a gniazda CF nigy nie spotkałem i nie mówcie mi ,że mam targać ekstra czytnik , katry CF są poprostu na przegranej . :idea:
jaad75 - Nie 29 Sie, 2010

az napisał/a:
a gniazda CF nigy nie spotkałem
Bez przesady, do starszych laptopów z PCMCIA można bez problemu włożyć adapter CF (nawet na stałe), a nowsze też miewają dedykowane czytniki (np. Vaio AW).
komor - Nie 29 Sie, 2010

sigmiarz napisał/a:
canonem tak czy siak zamienniki nie pracuja najlepiej więc mikroregulacja nie jest taka niezbędna

What? :)

jaad75 - Nie 29 Sie, 2010

sigmiarz napisał/a:
60d brakuje tego cholernego gniazda z rzeczy ktore moga bardzo przeszkadzac,
sigmiarz napisał/a:
z canonem tak czy siak zamienniki nie pracuja najlepiej więc mikroregulacja
nie jest taka niezbędna
Z tych dwu rzeczy, gniazdo PC zastąpić jednak nieporównanie łatwiej...
sigmiarz - Pon 30 Sie, 2010

komor napisał/a:
What?

wstawianie angielskich słów często ma uzasadnienie ale tutaj wystarczy wybrane polskie o podobnym znaczeniu :roll:

BF i FF często występuje z obiektywami Sigma / Tamron itd.
Sigma ma największą ofertę, a jak wiadomo Sigma + Canon to najczęściej sprawiający problemy duet.

jaad75 - Pon 30 Sie, 2010

sigmiarz napisał/a:
BF i FF często występuje z obiektywami Sigma / Tamron itd.
Nie tylko...
sigmiarz napisał/a:
Sigma ma największą ofertę, a jak wiadomo Sigma + Canon to najczęściej sprawiający problemy duet.
I z tego wynika, że mikrokalibracja nie jest aż tak potrzebna?... :shock:
papatki - Pon 30 Sie, 2010

zapomniałem dodać jeszcze jednej poważnej dla mnie wady 60D.

- no high speed shutter sync flash option -

jaad75 - Pon 30 Sie, 2010

papatki napisał/a:
- no high speed shutter sync flash option -
W jakim sensie? Z wbudowaną? W trybie wireless sterowanym wbudowaną? Bo jeśli to pierwsze, to nic niezwykłego, drugie też nie w każdym body można wykorzystać...
papatki - Pon 30 Sie, 2010

Zew. lampę umożliwiającą taką funkcję, zamontowaną na sankach. To jest funkcja body, więc albo ją się ma albo nie, pisanie że nie w każdym body da się wykorzystać jest.... pozbawione logiki.
Z kolei w trybie sterowania lampą zew. (bezprzewodowego) możemy wyzwalać tylko jedną lampę a nie ich grupę (czyli ta funkcja w stosunku do 7D też jest wykastrowana).

jaad75 - Pon 30 Sie, 2010

papatki napisał/a:
Zew. lampę umożliwiającą taką funkcję, zamontowaną na sankach.
Wątpię.
papatki napisał/a:
To jest funkcja body, więc albo ją się ma albo nie, pisanie że nie w każdym body da się wykorzystać jest.... pozbawione logiki.
Napisałem, że nie każde body umożliwia Wireless HSS jeśli sterownikiem jest wbudowana. A czasem nie umożliwia Wireless HSS w ogóle, mimo, że HSS z lampą na stopce jest jak najbardziej możliwy.
papatki napisał/a:
Z kolei w trybie sterowania lampą zew. (bezprzewodowego) możemy wyzwalać tylko jedną lampę a nie ich grupę (czyli ta funkcja w stosunku do 7D też jest wykastrowana).
Owszem, ale w poprzednich aparatach Canona nie ma jej wcale, a większość targetu i tak użyje co najwyżej jednej lampy TTL bezprzewodowo.
papatki - Pon 30 Sie, 2010

Stary, Ty masz jakąś schizę z trybem wireless. Gdzie pisze o HS w trybie wireless? Piszę, że takie opcji NIE MA W OGÓLE !

:)

jaad75 - Pon 30 Sie, 2010

papatki napisał/a:
Piszę, że takie opcji NIE MA W OGÓLE !
W to akurat nie wierzę. No chyba, że Rebele też jej nie mają - bo nie wiem?
papatki - Pon 30 Sie, 2010

No być może dpreview się myli ale taki piszą:

No joystick, no multi-flash support, simplified top plate & info panel, only one Custom mode, no AF micro-adjust, no high speed shutter sync flash option

jaad75 - Pon 30 Sie, 2010

papatki, myślę, że po prostu się rozpędzili, a brak HSS dotyczy wyłącznie wbudowanej i ew. trybu wireless sterowanego wbudowaną.
papatki - Pon 30 Sie, 2010

w sumie to ciekawa sprawa bo dają jakiś screen wew. lcd i tam jest literka H, która właśnie to oznacza...

[ Dodano: Pon 30 Sie, 2010 10:02 ]
z wbudowaną to chyba żaden producent nie ma...

wulf - Pon 30 Sie, 2010

az napisał/a:
Jeszcze w kwestji kart . Kiedyś w jaskini podczas wymiany karta CF wypadła mi i wylądowała w błocie , odczyszczenie jej dziurek to była karkołomna sprawa , w karcie SD nie ma takich problemów

Po jaka cholerę otwierałeś aparat w jaskini? Trzeba było kupić sobie kartę o odpowiedniej pojemności.
I jeszcze taka dygresja o kartach, mam 4 karty CF, pierwsze z nich od wielu lat, w tym czasie wywaliłem już 2 karty SD (firmowe) bo przestały działać albo coś się w nich powyłamywało.
az napisał/a:
Ale najważniejsze jest to , że laptoty mają gniazdo kart SD a gniazda CF nigy nie spotkałem i nie mówcie mi ,że mam targać ekstra czytnik , katry CF są poprostu na przegranej . :idea:

Po pierwsze laptopy na ogół posiadają slot PCMCIA który jak kolega napisał obsługuje standard transmisji taki sam jak CF, potrzebna jest tylko przejściówka a po drugie na wyjeździe przydaje się bardziej kabelek do aparatu niż czytnik.

dr11 - Pon 30 Sie, 2010

Za usa.canon.com:
Cytat:
Viewfinder Information
AF information (AF points and focus confirmation light), Exposure information (Shutter speed, aperture, ISO speed (always displayed), AE lock, exposure level, Spot metering circle, exposure warning), Flash information (Flash ready, flash exposure compensation, high-speed sync, FE lock, red-eye reduction light), Image information (Highlight tone priority (D+), Monochrome shooting, maximum burst (2-digit display), white balance correction, card information), Electronic level (Horizontal only), Battery check

Uff, piorunek+H pozostał :) papatki, nie strasz ludzi :D
BTW. dpreview też to wypunktowało w Viewfinder info.

jaad75 - Pon 30 Sie, 2010

wulf napisał/a:
mam 4 karty CF, pierwsze z nich od wielu lat, w tym czasie wywaliłem już 2 karty SD (firmowe) bo przestały działać albo coś się w nich powyłamywało.
Ja mam jeszcze 2 karty CF (w tym jeden oryginalny Microdrive sprzed prawie 9-ciu lat), pozostałe 2 wyrzuciłem, bo jedna przestała działać, w drugiej utknęły piny i nie udało się ich wyciągnąć bez uszkodzenia karty... Mam też w sumie 5 kart SD (najstarsze sprzed ok. 4 lat) i wszystkie działają bez zarzutu, chociaż jedna jest pęknięta (ale to akurat moja wina, bo nosiłem ją w kieszeni luzem)...
wulf napisał/a:
Po pierwsze laptopy na ogół posiadają slot PCMCIA
Nowsze już nie, zastąpił go slot Express Card...
wulf napisał/a:
a po drugie na wyjeździe przydaje się bardziej kabelek do aparatu niż czytnik.
To już zależy czego używasz do archiwizacji. Mnie najbardziej przydaje się po prostu w miarę pojemna karta - nie robię aż tylu zdjęć. Ale czytnik (wbudowany, czy zewnętrzny) jest urządzeniem znacznie wygodniejszym i poręczniejszym niż kabel IMHO...
skygge - Pon 30 Sie, 2010

wulf napisał/a:

Po pierwsze laptopy na ogół posiadają slot PCMCIA


PCMCIA zostało zastąpione w 1995 roku przez PC CARD (zgodnym w dół).
Obecnie nowych laptopach gniazdo PCMCIA jak i PC CARD jest rzadkością. Nie piszę, że nie ma w ogóle bo nie znam wszystkich modeli wszystkich producentów, ale się już tego nie stosuje.

Jeśli już to ExpressCard.

MasterB - Pon 30 Sie, 2010

sigmiarz napisał/a:
BF i FF często występuje z obiektywami Sigma / Tamron itd.
Sigma ma największą ofertę, a jak wiadomo Sigma + Canon to najczęściej sprawiający problemy duet.


Aksjomat jakiś czy co? Do tej pory miałem ładnych parę obiektywów, w tym Sigmy i Tamrona, ale tylko raz musiałem korzystać z kalibracji w serwisie - przez obiektyw Canona niestety.

Co do mikroregulacji to świetna sprawa, szkoda że nowe body tego nie ma. Mam wrażenie że wrzucili to do 50D po to żeby użytkownicy "przetestowali" nowe rozwiązanie. Teraz, jak już się sprawdziło, można ograniczyć to do puszek z wyższej półki.

gammah - Pon 30 Sie, 2010

Usjwo napisał/a:
B o g d a n napisał/a:

Więc o co chodzi?
Znowy słychać narzekania. :twisted: :lol:


My tu nie narzekamy na aparat. My tu narzekamy ze powinien sie nazywac 600D a nie 60D.


Czekałem na 60D i nawet planowałem go kupić. Jednak gdy tak przyglądam się dziś nowej 60D i czytam specyfikację, to pierwsze wrażenie jest takie: dobrze, że nie czekałem i kupiłem 50D. Zobaczymy gdy 60D trafi na rynek, wtedy wyjdą wszystkie jego ZA i PRZECIW.
W każdym razie popieram wpis zacytowany wyżej.
Wydaje mi się, że polityka firmy Canon idzie w kierunku takim aby zadowolić klienta - szkoda tylko, że zapominają o fotografikach...

maczetka - Pon 30 Sie, 2010

gammah napisał/a:

Wydaje mi się, że polityka firmy Canon idzie w kierunku takim aby zadowolić klienta - szkoda tylko, że zapominają o fotografikach...


Jesli juz to o biednych/oszczednych fotografikach. Przeciez oferta Canona nie ograniczy sie tylko do 60d.
Ja tam mam dalej co wybrac. Inna sprawa, ze zastanawiajac sie nad puszka APSC kupilbym albo 7d albo 550d - "wszystkomajacy" lub "malutki-tez-wypasny".

felis - Pon 30 Sie, 2010

Witam
Osobiście nie bardzo rozumiem dlaczego jest tyle narzekań na 60D.
Jedyną istotną wadą w stosunku do 50D jest brak mikroregulacji obiektywów. Jeśli jednak poczytać na forach to owa regulacja nie jest aż taką rewelacją, bo a to słabo sprawdza się w przypadku zoomów, a to komuś brakło skali. Nie mniej szkoda, że została usunięta.
Są natomiast zalety. Uchylny ekran LCD. Wreszcie widzę zastosowanie trybu LV, bo mam podgląd gdy podniosę aparat nad głowę lub położę tuż nad ziemią. W innym przypadku wolę zwyczajnie patrzeć przez wizjer.
Jest też kręcenie filmów. Niby bajer, ale jak chodzę gdzieś z synkiem to nie muszę nosić kamery. Dla celu dokumentowania jego rozwoju tryb video zupełnie wystarczy.
Reszta możliwości jest porównywalna.
Podsumowując uważam, że użytkownicy 50D mogą się zastanawiać czy warto zmienić body, tak jak ja rozmyślałem czy przejść z 40D na 50D. Pozostałem przy 40D bo zmiana nie wiele wnosiła.
Natomiast użytkownicy 40D i serii xx0 oraz Ci którzy zaczynają wchodzić w system Canona wg mnie wybiorą 60D.
Oczywiście to wszystko teoria którą zweryfikują testy i opinie użytkowników. Ale na to trzeba poczekać.
Pozdrawiam

MasterB - Wto 31 Sie, 2010

felis napisał/a:
Są natomiast zalety. Uchylny ekran LCD.


Dla jednych zaleta, dla innych... wada ;)

Strzała - Wto 31 Sie, 2010

Widzę po komentarzach, że 60D nie podoba się i powinna nazywać się 600D :mrgreen:
Ile może kosztować 60D (nie chcę zmieniać body, tylko ciekawi mnie to) :P :?:

pierpapier - Wto 31 Sie, 2010

sporo
http://www.jessops.com/on...78119/Show.html

Strzała - Wto 31 Sie, 2010

Ponad 5000zł... :shock:
jaad75 - Wto 31 Sie, 2010

W dolarach znacznie taniej...:)
http://www.amazon.com/Can...83215108&sr=1-1
Trzeba brać poprawkę na nowość, więc cena bardzo ok.

sigmiarz - Wto 31 Sie, 2010

MasterB napisał/a:
Dla jednych zaleta, dla innych... wada


nie odchylaj :roll: to trochę jak z tym aefem ktory przeszkadza w ustawianiu ostrości :grin:

[ Dodano: Wto 31 Sie, 2010 03:36 ]
no właśnie, cena nie jest zawrotna, blisko ceny 550d na starcie.

Usjwo - Wto 31 Sie, 2010

felis napisał/a:

Natomiast użytkownicy 40D ... wg mnie wybiorą 60D.


Uzytkownicy 40D (z tego forum) juz powiedzieli ze nie wybiora 60D :mrgreen: W koncu to forum techniczne i trzeba miec sprzet z gornej polki, a nie zdjeciami sie martwic :razz:
Wedlug mnie wybiora 5D, a jak nie starczy kasy to 7D. Tylko po co wymieniac 40D, jak jeszcze dziala, bez sensu :razz:

Baku - Wto 31 Sie, 2010

Lepiej bym tego Usjwo, nie napisał :mrgreen:
dr11 - Wto 31 Sie, 2010

40D to raczej się nie opłaca wymieniać, precyzyjniej mówiąc - sprzedawać. Lepiej dokupić piątkę a cropa zatrzymać ze względy na servo i... cropa (tele) :)
60D będzie się sprzedawać tym, co jeszcze w serię dwucyfrową nie weszli a spóźnią się z kupnem ostatnich 50D.

MasterB - Wto 31 Sie, 2010

sigmiarz napisał/a:
nie odchylaj


Bardziej bym się zgodził z: "to nie kupuj" :lol:

gammah - Wto 31 Sie, 2010

dr11 napisał/a:
60D będzie się sprzedawać tym, co jeszcze w serię dwucyfrową nie weszli a spóźnią się z kupnem ostatnich 50D.

Bardzo trafna uwaga. Też tak sądzę.

sigmiarz - Wto 31 Sie, 2010

Ja mam jeszcze bardziej jak sądzę trafne spostrzeżenie, 60d kupią Ci którzy będą chcieli. :mrgreen:
MasterB, przesiadka z 5d na 60d ? tu rzeczywiście Canon musiałby nas bardzo zaskoczyć.

MasterB - Wto 31 Sie, 2010

sigmiarz napisał/a:
MasterB, przesiadka z 5d na 60d ? tu rzeczywiście Canon musiałby nas bardzo zaskoczyć.


Oj kusi, ale raczej nie, zbudowałem już ołtarzyk do czczenia FF; szkoda żeby poszedł na marne :lol:

Tak poważniej, mam na codzień styczność z dwu i trzycyfrowymi Canonami znajomych i po prostu sobie nie wyobrażam niektórych ze zmian. To znaczy nie wyobrażam sobie żeby poprawiły one komfort użytkowania.

gammah napisał/a:
dr11 napisał/a:
60D będzie się sprzedawać tym, co jeszcze w serię dwucyfrową nie weszli a spóźnią się z kupnem ostatnich 50D.

Bardzo trafna uwaga. Też tak sądzę.


Oj, nie zgodzę się z tym. My sobie tu ponarzekamy, ale zobaczycie - 60D będzie szedł jak ciepłe bułeczki. Spece od marketingu już dobrze tematem zakręcą i nawet zmiana magnezowej obudowy na plastik nagle objawi się jako niesamowity krok do przodu :wink:

felis - Wto 31 Sie, 2010

Witam
Usjwo napisał/a:

Uzytkownicy 40D (z tego forum) juz powiedzieli ze nie wybiora 60D (...)
Wedlug mnie wybiora 5D, a jak nie starczy kasy to 7D. Tylko po co wymieniac 40D, jak jeszcze dziala, bez sensu :razz:

Ja też jestem użytkownikiem tego forum i wybiorę 60D jeśli cena będzie zbliżona do 50D (teraz to nowość ale pewnie stanieje). Oczywiście jakość zdjęć nie może być gorsza niż w 40D. Dlaczego tak wybiorę? Właśnie przez uchylny ekran i tryb video. Bo pod innymi względami to specjalnych różnic nie widzę.
A czemu nie 5D lub 7D? Bo nie potrzebuję aż tak dobrych i jednocześnie drogich aparatów.
Pozdrawiam

konczako - Wto 31 Sie, 2010

Canon na 60D musi sobie odbić bo na kryzysie trochę stracił :mrgreen: . Bierze przykład z Sony i Nikona i kombinuje żeby przypadkiem nie dać za dużo bo wiadomo że w miarę jedzenia apetyt rośnie :razz:
http://www.youtube.com/watch?v=IEEnh9PTxF0
:oops:
Sam nie wiem czy to dobry kierunek ale w jednym się z wami bym nie zgodził - klawiszologia i ergonomia będzie raczej mocną stroną tego aparatu...a zmiksowane pokrętło z "joyem" - jeszcze będziecie się zachwycać nad tym rozwiązaniem :lol: .

papatki - Wto 31 Sie, 2010

konczako napisał/a:

http://www.youtube.com/watch?v=IEEnh9PTxF0


ja tam bym uważał z lataniem po piachu bez uszczelnień ;)

B o g d a n - Wto 31 Sie, 2010

papatki napisał/a:
ja tam bym uważał z lataniem po piachu bez uszczelnień

He, he, dobre.
A myslałem, że do takich fotek jak na filmie, nie trzeba kupować 1D. :wink:

ophiuchus - Sro 01 Wrz, 2010

Ubiegły tydzień "latałem po piachu" z 450d który uszczelnień nie posiada. Póki co nie stwierdziłem żeby miał jakieś problemy z działaniem, tudzież nie pojawiły się nowe syfy na matrycy. Sześćdziesiątka chyba gorsza w tym względzie nie będzie? ;)
maczetka - Sro 01 Wrz, 2010

ophiuchus napisał/a:
Ubiegły tydzień "latałem po piachu" z 450d który uszczelnień nie posiada. Póki co nie stwierdziłem żeby miał jakieś problemy z działaniem


w zeszlym roku przez 3 tygodnie w Tajlandii mialem 450d przy sobie ZAWSZE. Sporo plywalem lodkami, z ktorych wychodzilem kompletnie mokry od zalewajacych fal z torba foto nasiaknieta woda, focilem na plazy i w wodzie i w piachu, byly tez tropikalne ulewy (a to leje fest :-) ) i wszechobecna wilgoc w dzungli.
Jedyny negatywny efekt jaki zauwazylem to ziarenko piasku w filtrze polaryzacyjnym, przez co obracal sie z wiekszym oporem. Przetarlo sie po paru mocniejszych ruchach.
Poza tym ZERO problemow. Ani body ani obiektywy.
Cale to biadolenie o braku uszczelnien i magnezowej obudowy w 60d jest mocno przesadzone. Wiadomo - lepiej jakby byly, ale nie sa koniecznoscia - nawet plasticzane body jest w stanie wytrzymac BARDZO duzo.

papatki - Sro 01 Wrz, 2010

Nie no spokojnie - trochę się nabijałem z podniety na aparat po reklamie producenta :)
Choć przyznam, że na polskiej plaży nie zostawił bym tak puszki jak w ostatnim ujęciu... ;)

Tak naprawdę to dopiszę jeszcze jedno. Ponieważ mam 7D i jak pisałem miałem wszystkie aparaty (poza D60 i 50D) serii XXD, myślę że największym problemem dla użytkowników tej serii będzie specyfika tego sensora. Nie mogę powiedzieć, że jest gorszy bo działa po prostu inaczej. Największym minusem będzie znacznie mniejsza dynamika sensora i na pewno inaczej wyglądający szum w nieostrościach.
W sumie na zagranicznych forach ludzie też straszliwie jadą po 60D, na dpreview ktoś poprosił, żeby go nie umieszczać w serii 7D-50D-10D tylko właśnie w serii XXXD :)

[ Dodano: Sro 01 Wrz, 2010 15:41 ]
Dopisze się, bo dziś wyczytałem na pewnym zagramanicznym forum o jeszcze jednym problemie.
Być może dla większości nie będzie to szczególne utrudnienie, ale dla mnie by było. Dla każdego zaawansowanego amatora będzie to kolejne urudnienie. Otóż 60D nie ma dedykowanego przycisku służącego do zmiany ustawień balansu bieli.

Na dziś użytkownik ma dwie drogi:
1. Wejście do menu, przewinięcie do drugiej zakładki, wejście w pole ustawień WB, wciśnięcie SET pokręcenie do odpowiedniego interesującego nas ustawienia, wciśnięcie Set i tak oto zmieniamy WB.
2. Wejście do szybkiego Menu Q (dedykowany przycisk) przesunięcie do zakładki WB (kilka kliknięć) wciśnięcie Set, pokręcenie kółeczkiem i jeszcze raz wciśnięcie Set w celu wybrania interesującego nas ustawienia....

hehee.......

Wigor - Sro 01 Wrz, 2010

Czytając forum mam takie nieodparte wrażenie, że 60D ma SAME WADY.
Łącznie z uchylnym wyświetlaczem, który notabene jest innowacją w systemie Canon.

goltar - Sro 01 Wrz, 2010

Wigor napisał/a:
Czytając forum mam takie nieodparte wrażenie, że 60D ma SAME WADY.
Łącznie z uchylnym wyświetlaczem, który notabene jest innowacją w systemie Canon.
Bo w większości tu piszą posiadacze Canonów 40D/50D, którzy czekali na ich następce, a tu się okazało, że następca jest obecny od dawna i nazywa się 7D ;) lub osoby które już mają aparaty bardziej zaawansowane od 60D dla których ten aparat nie ma większego znaczenia. Dla osób zaczynających przygodę z lustrzankami lub przechodzących z serii xxxD, 60D będzie dobrym body. Jestem przekonany że będzie sprzedawał się świetnie.
Luke_S - Sro 01 Wrz, 2010

Akurat uchylny ekran to same zalety. Pozostałe "innowacje" już niekoniecznie.
B o g d a n - Sro 01 Wrz, 2010

papatki napisał/a:
Dla każdego zaawansowanego amatora będzie to kolejne urudnienie. Otóż 60D nie ma dedykowanego przycisku służącego do zmiany ustawień balansu bieli.
Zaawansowany amator to sobie poradzi, zwłaszcza gdy głównie pracuje w RAW. :wink:
Gorzej niezaawansowany, no ale on ma zwykle więcej czasu na pstryknięcie JPEG'a więc może sobie poklikać. :mrgreen:

Wigor napisał/a:
Łącznie z uchylnym wyświetlaczem, który notabene jest innowacją w systemie Canon.
To żadna innowacja w Canon.
W 60D jest wręcz identycznej konstrukcji obrotowy LCD, jak w użytkowanym przeze mnie od 2004 roku Canon PowerShot PRO 1. :cool:

jaad75 - Sro 01 Wrz, 2010

Pamiętam, ile było miałczenia, że K10D nie ma dedykowanego przycisku zmiany WB... W praktyce nigdy mi to nie przeszkadzało, nawet jak robiłem częściej JPG-i, choć trzeba przyznać, że zmiana WB była jednak znacznie szybsza niż to, co opisuje papatki (o ile to faktycznie najszybszy sposób w 60D)...

[ Dodano: Sro 01 Wrz, 2010 17:39 ]
B o g d a n napisał/a:
Wigor napisał/a:
Łącznie z uchylnym wyświetlaczem, który notabene jest innowacją w systemie Canon.
To żadna innowacja w Canon.
W 60D jest wręcz identycznej konstrukcji obrotowy LCD, jak w użytkowanym przeze mnie od 2004 roku Canon PowerShot PRO 1. :cool:
A od kiedy Pro 1, to aparat systemowy?
sigmiarz - Sro 01 Wrz, 2010

na pierwszy rzut oka c 60d to konkurent dla Nikona d3100 :P

WB ? rozwiązaniem jest włączenie AWB :mrgreen:

Wigor - Sro 01 Wrz, 2010

sigmiarz napisał/a:

WB ? rozwiązaniem jest włączenie AWB :mrgreen:


Lepsze rozwiązanie trudno będzie znaleźć ;-)

Luke_S - Sro 01 Wrz, 2010

60D kierowany jest bardziej w stronę użytkowników, którzy nie zawsze wiedzą, czym jest WB i w zasadzie im to wisi.
papatki - Sro 01 Wrz, 2010

hmmmm.... a ja myślałem że to użytkownikom serii 550D WB wisi... ;)
jaad75 - Sro 01 Wrz, 2010

Może 60D ma tak dopracowany AWB, że korzystanie z innych ustawień będzie przydatne tylko w wyjątkowych okolicznościach?... :razz:
sigmiarz - Sro 01 Wrz, 2010

ja mam taką zasadę (nazywam ją "złotą zasadą sigmiarza" :razz: )
jak najmniej ustawiać w aparacie przy samym fotografowaniu, więc jeśli
mogę ustawić WB jakie mi będzie odpowiadało w wywoływarce RAW
to tym się nie rozpraszam, zawsze to zajmie więcej czasu,
chyba że bardzo ważny jest ten właśnie kolor, chodzi o jego utrwalenie
to wtedy rzeczywiście może być kłopot, ale nawet jeśli to się ustawi
to bardzo często i tak manipuluje się tym w wywoływarce czy ps.
Wracając do złotej zasady ;) tylko to co jest konieczne, iso, migawka, przesłona,
przy rawach wszystko inne mozna ustawiać już pod zdjęcie.

Luke_S - Sro 01 Wrz, 2010

Ja robię w 90% tylko rawy (pozostałem 10% to jakieś zdjęcia na szybko, gdzie nieszczególnie zależy mi na jakości), ale WB i tak ustawiam. Dane do rawa się zapisują i wywoływarka je sobie interpretuje, zwalniając mnie z konieczności jeżdżenia suwakami przy każdym zdjęciu. Poprawiam tylko tam, gdzie trzeba. Zmiana WB w aparacie trwa 2-3 sekundy i oszczędza czasem wielu minut grzebania w rawach.
goltar - Czw 02 Wrz, 2010

Dowód na to że 7D miał być serią xxD, czyli następcą 50D - zdjęcie jego prototypu :)
gammah - Czw 02 Wrz, 2010

Bo seria XXD za bardzo się rozwinęła, więc "trza było" zmienić politykę firmy, by więcej kasy zarobić. Wcisnąć kilka udoskonaleń i sprzedać 2x drożej jako 7D a serię XXD zmiejszyć do roli DXX Nikona... :cry:
Siedzę w tym systemie i go zmieniać nie będę, ale polityka korporacji mnie irytuje. Niemniej jednak rozumiem "prezesów", że firma musi przynosić zysk, ale powinni też dbać o swoich wieloletnich-stałych klientów a nie tylko patrzeć na zysk...

MC - Czw 02 Wrz, 2010

gammah napisał/a:
nie tylko patrzeć na zysk

A przepraszam, na co ma firma patrzeć?
Jeśli jej produkty generują zysk to firma może się rozwijać. Korporacja to nie fundacja, nie będzie dawała nic za darmo.

I zapewniam Cię, że o swoich wieloletnich, stałych klientów to firma dba. Problem w tym, że ktoś taki jak ja (i pewnie Ty) jest dla nich mniej niż pyłkiem i mają nas głęboko. Podejrzewam również, że większa popularność np. Sony w naszym kraju niż Canona jeśli chodzi o sprzedaż wcale nie spędza tam nikomu snu z powiek.

gammah - Czw 02 Wrz, 2010

Prosiłbym nie wycinać moich słów z kontekstu... W dalszej części wpisu napisałem również, że rozumiem, iż firma ma przynosić zysk...
Z racji swojego doświadczenia zawodowego wiem, że dbanie o stałych kientów jest równie ważne co pozyskiwanie nowych...
To że na zysk tak dużej firmy wpływ zakupionego jednego body czy szkła jest prawie żaden, to żadna nowość. Niemniej jednak każda sztuka wzięta "do kupy" daje właśnie tę wymaganą ilość przynoszącą korzyść-zysk.

MC - Czw 02 Wrz, 2010

Widocznie z tym zyskiem nie jest tak tragicznie skoro firma jeszcze nie ogłosiła upadłości.
MasterB - Czw 02 Wrz, 2010

gammah, zawsze możesz wyrazić sprzeciw polityce Canona za pomocą pieniędzy... i zmienić system na np. Nikona.
gammah - Czw 02 Wrz, 2010

MasterB napisał/a:
gammah, zawsze możesz wyrazić sprzeciw polityce Canona za pomocą pieniędzy... i zmienić system na np. Nikona.

Czytaj to co napisałem wcześniej... systemu nie mam zamiaru zmieniać, a to że do niektórych działań firmy podchodzę sceptycznie to nie znaczy, że nie mogę o tym powiedzieć.
Nie ważne jakim systemem robię zdjęcia, ważne że je robię. Z racji wolności wypowiedzi mam prawo wypowiedzieć się m.in. o systemie, w którym siedzę. Niektóre działania firmy pochwalam a niektóre nie. Tylko tyle i aż tyle.
Forum, to możliwość wypowiedzi własnych przekonań i doświadczeń a nie kółko wzajemnej adoracji...

goltar - Czw 02 Wrz, 2010

gammah trochę mniej agresywnie proszę...
gammah - Czw 02 Wrz, 2010

goltar napisał/a:
gammah trochę mniej agresywnie proszę...

Przepraszam, ale mylisz asertywność z agresywnością...
Czy ten wpis też zostanie odczytany jako agresywny...? :wink:

goltar - Czw 02 Wrz, 2010

gammah napisał/a:
goltar napisał/a:
gammah trochę mniej agresywnie proszę...

Przepraszam, ale mylisz asertywność z agresywnością...
Czy ten wpis też zostanie odczytany jako agresywny...? :wink:
Przeciw asortywności nic nie mam, wręcz przeciwnie ;)
sigmiarz - Czw 02 Wrz, 2010

Luke_S napisał/a:
Ja robię w 90% tylko rawy (pozostałem 10% to jakieś zdjęcia na szybko, gdzie nieszczególnie zależy mi na jakości), ale WB i tak ustawiam. Dane do rawa się zapisują i wywoływarka je sobie interpretuje, zwalniając mnie z konieczności jeżdżenia suwakami przy każdym zdjęciu. Poprawiam tylko tam, gdzie trzeba. Zmiana WB w aparacie trwa 2-3 sekundy i oszczędza czasem wielu minut grzebania w rawach.


w takim razie może wystarczy Ci jpg..

[ Dodano: Czw 02 Wrz, 2010 19:42 ]
http://ns22277.ovh.net/pl.../7dprot_176.jpg
goltar napisał/a:
Dowód na to że 7D miał być serią xxD, czyli następcą 50D - zdjęcie jego prototypu


ten prototyp wygląda bardzo nikonowo, 7d wygląda zupelnie inaczej.

Luke_S - Czw 02 Wrz, 2010

sigmiarz napisał/a:
w takim razie może wystarczy Ci jpg..


Niestety w jpegach nie mam możliwości ratowania przepałów czy wyciągania szczegółów z cieni w takim stopniu, jak w rawach.

dziunek94 - Nie 05 Wrz, 2010

To,że pojawił się C 60D nie jest błędem samego C ale dobrze przemyślaną decyzją i odpowiedzią na działania konkurencji.Zaś sam 60D będzie się sprzedawał jak przysłowiowe ciepłe bułeczki
komor - Nie 05 Wrz, 2010

dziunek94, nas nie o to chodzi, czy Canon robi błąd dla siebie i swoich zysków. Nas interesuje czy Canon zrobił coś, co jest pozytywne dla nas. A to, czy się będzie sprzedawało czy nie, to zupełnie insza inszość. My tutaj to taki specyficzny wycinek targetu… :)
zug - Nie 05 Wrz, 2010

komor napisał/a:
My tutaj to taki specyficzny wycinek targetu… :)

dość specyficzny :wink: :mrgreen:

MasterB - Nie 05 Wrz, 2010

Pytanie, czy w ogóle target? :razz:
RB - Nie 05 Wrz, 2010

MasterB napisał/a:
Pytanie, czy w ogóle target? :razz:


Tak. Część firm chce sprzedawać swoje produkty także takim starym ...... jak my :mrgreen:

pitras - Nie 05 Wrz, 2010

A ja jestem teraz w kropce :) Z utęsknieniem czekałem na następcę 50D planując zmianę mojej leciwej trzystapięćdziesiątki, a tymczasem niemal wszyscy narzekają na pogorszenie linii xxD (od modelu 60D) Swoim aparatem wypstrykałem sporo fotek w skrajnych warunkach pogodowych, nosi minimalne ślady (hmmm....) mojej nieuwagi i nieostrożności ale wciąż mogę na niego liczyć. Zastanawiam się czy od czasu 350D tak bardzo pogorszyła się jakość, że mały (chyba mały) krok wstecz daje dużą różnicę, czy też wszyscy tak bardzo się przyzwyczaili do dobrego iż ten krok to właściwie skok wstecz. Ze zmianą body poczekam jeszcze do pierwszych testów i ocen aparatu choć jak dla mnie 60D w porównaniu w moim wysłużonym 350D będzie niemal ideałem :) Chyba w taki właśnie "target" celuje Canon :)
Większość osób z TEGO forum to zapaleńcy, grupa którą raczej trudno zadowolić :D

zug - Nie 05 Wrz, 2010

pitras napisał/a:
Większość osób z TEGO forum to zapaleńcy, grupa którą raczej trudno zadowolić

nie tylko TEGO forum ;)
na każdym forum jest grupa której nikt i niczym dogodzi ;) :P
nawet kiedy nie są targetem danego sprzętu to i tak jest źle..... :zalamany:

krisv740 - Nie 05 Wrz, 2010

zug, dlaczego ciągle narzekasz.... :mrgreen:

pitras, aparat nie jest zły ... , to na pewno...

problemem jest zejście z serią xxD do poziomu nikona Dxx - to wszystko ...
zawsze seria xxd canona lekko górowała (nie we wszystkim, ale zawsze) nad dxx nikona, w końcu musiało nadejść wyrównanie (szkoda , że ze strony canona)
przejście z 350d na 60d ma jak najbardziej sens i na pewno będziesz zadowolony...

niestety osoby posiadające 30d,40d,50d wraz z prezentacją tego modelu są nakierowywane na serię/pułap 7d.... a to niestety ... 2tys. drożej... , ale .... przebolejemy , jeśli będzie taka potrzeba.

ja osobiście przewiduję w przyszłym roku 7dmkII i to już naprawdę może być ciekawy sprzęt... :roll: :wink: :mrgreen:

zug - Pon 06 Wrz, 2010

krisv740 napisał/a:
zug, dlaczego ciągle narzekasz....

kris ja :shock:
ja nie mam powodów do narzekań ;) :P
60D nie jestem zainteresowany tak więc mi to lotto co on ma a czego nie ma :wink: :lol:
krisv740 napisał/a:
ja osobiście przewiduję w przyszłym roku 7dmkII i to już naprawdę może być ciekawy sprzęt..

zdradzisz więcej szczegółów ? ;) :lol:

krisv740 - Pon 06 Wrz, 2010

zug napisał/a:
krisv740 napisał/a:
ja osobiście przewiduję w przyszłym roku 7dmkII i to już naprawdę może być ciekawy sprzęt..

zdradzisz więcej szczegółów ? ;) :lol:


a co ja prorok czy co??? :mrgreen: :roll: :mrgreen:

d300s powoli kończy żywot....
7d będzie musiało odpowiedzieć wersją mkII.... :razz: :cool:

papatki - Pon 06 Wrz, 2010

7DMKII, 600D oraz 70D mają dostać ten nowy sensor 120MP..... ;)
B o g d a n - Pon 06 Wrz, 2010

papatki napisał/a:
7DMKII, 600D oraz 70D mają dostać ten nowy sensor 120MP..... ;)

To nie jest takie głupie wbrew pozorom. :lol:

Szybkość serii zwiększy się 10 krotnie. :wink:
Na jednym podniesieniu lustra aparat będzie pewnie mógł zarejestrować z odpowiednim interwałem czasowym 10 kadrów po 12 Mpix. :mrgreen:

papatki - Pon 06 Wrz, 2010

no cóż ja myślę, że to bardzo głupie. Tobie Bogdan ten przestanie być do śmiechu jak w 5DmkIII dostaniesz sensor 46MP na pixelku takim jak w 7D. Wtedy 5DmkIII nie będzie już tak fajną puszką jak 5DMKII :)
Luke_S - Pon 06 Wrz, 2010

Będą jaja, jeśli okaże się, że Nikon D95 poziomem wykonania (magnezowe body, uszczelnienia) dobije do poziomu Canona 50D w cenie 60D. Krążą plotki, że to prawdopodobne.
zug - Pon 06 Wrz, 2010

krążą też ploty że w nowszym oprogramowaniu ma być dodane microadjustment ;)
sigmiarz - Pon 06 Wrz, 2010

no wlasnie plotki a propos nikona d7000/d95 nabieraja prawdopodobienstwa
bo z kilku zrodel mozna dostac od paru tygodni powtarzane takie info
ktore bardziej wyglada na d400 :
100% viewfinder
Dual SD memory card slots
Magnesium-alloy body
16.2MP CMOS sensor
Expeed 2
1080 HD video @24p | 720 @30p (not sure about those)
20 min video recording (up from 5min on the D90)
Save images from video (similar to the D3s)
AF during video
Stereo mic input for video
6 fps
Virtual horizon (like the D300s)
One touch video and/or live view (similar to the D3100)
Improved ISO range: 100-25600
39 AF points
Wireless flash
Update: no swivel display
Weather proof (like the D300s)
New battery system
Expected price: $1199 for body only

MC - Pon 06 Wrz, 2010

sigmiarz, jesteś przekonany, że to najlepsze miejsce na wklejanie tych sufsuf?
hijax_pl - Pon 06 Wrz, 2010

MC napisał/a:
jesteś przekonany, że to najlepsze miejsce na wklejanie tych sufsuf?

True - nie ma co dodatkowo wkurzać podirytowanych już ;)

sigmiarz, będzie co będzie - poczeka się i zobaczy się.. :)

goltar - Pon 06 Wrz, 2010

Panowie to nie temat o plotkach ;) , proszę bardziej o 60D...
ophiuchus - Pon 06 Wrz, 2010

Właśnie, w znanym wszystkim sklepie wystawili 4400 PLN za korpus :o 50D też tyle na starcie kosztował? :/
zug - Pon 06 Wrz, 2010

ophiuchus napisał/a:
znanym wszystkim sklepie

wpisuję w google i nie znalazł mi tego sklepu ;) :lol:

ophiuchus - Pon 06 Wrz, 2010

:D to coś musiałem pomylić, ale jak cholera stoi 4399 :P

[ Dodano: Pon 06 Wrz, 2010 23:23 ]
Niby w instrukcji napisano, że funkcja obsługi bezprzewodowej lamp nie została wykastrowana do tylko jednej jednostki. Od biedy mikroregulację przebolałbym jakoś... ale cena zdecydowanie powinna zmaleć :D

sigmiarz - Wto 07 Wrz, 2010

wrzuciłem te dane dla porównania, Nikon d95 - 3500 pln, satysfakcja z patrzenia na miny tych którzy kupili 60d - bezcenna.
Baku - Wto 07 Wrz, 2010

Łeetam.. To tylko DX, aps-c czy inny "dziad" :wink: . Może ktoś tam na jakimś fotosiku się tym d95 roznieci, ale Canon większości osób na tym forum (i pewnie nie tylko tu) wybił z głowy dwucyfrową serię skutecznie.
A d400? Ciekawe ile będzie kosztował: 1000 czy 2000 zł mniej niż d700?

MM - Wto 07 Wrz, 2010

Mnie 60D KOMPLETNIE nie interesuje. Daje jednak nadzieje na... Canona 3D. Skoro pozycjonują 60D jako odpowiednik D90 a 7D jako odpowiednik D300s to czas na odpowiednik D700! (rany - jak ja na to czekam :shock: ) czyli taki 7D z matrycą FF (mnie wystarczy maks 16 MPx) i na 1D Mk V pozbawionego cropa (do takiego już się ślinię). Wtedy może sobie powstawać 1Ds z 40 MPx - nawet na niego nie spojrzę :lol:
veenee - Wto 07 Wrz, 2010

czy aby linia 5D to nie odpowiednik Nikonow D700? Czyli FF we w miare kompaktowym body?
goltar - Wto 07 Wrz, 2010

veenee napisał/a:
czy aby linia 5D to nie odpowiednik Nikonow D700? Czyli FF we w miare kompaktowym body?
Tylko AF-sowi 5D do tego z D700 bardzooo daleko :)
veenee - Wto 07 Wrz, 2010

a D700 ma mniej MPxeli ale to w sumie szczegoly sa :mrgreen:
wg mnie to mniej wiecej odpowiedniki.

MM - Wto 07 Wrz, 2010

veenee napisał/a:
a D700 ma mniej MPxeli ale to w sumie szczegoly sa :mrgreen:
wg mnie to mniej wiecej odpowiedniki.


To zdecydowanie nie są odpowiedniki. Mają dwie cechy wspólne - robią zdjęcia i mają matryce FF. Jak się czymś takim porobi zdjęcia i pozna wszystkie ustawienia, możliwości itd. to się to zrozumie. Jak dla mnie te aparaty różni dużo więcej niż np. 7D od 1D Mk IV. To tak jakby 60D porównać do tej jedynki i nie mam tutaj na myśli jakości obrazka a możliwości funkcjonalnych i innych osiągów.
Jest jeszcze opcja, że 5D Mk III będzie miał osiągi porównywalne z D700 choć w to mocno wątpię.

veenee - Wto 07 Wrz, 2010

no dobra, a gdyby powiedzmy D700x istnialo i mialo matryce z D3x - nadal nie uwazalbys czegos takiego za odpowiednik 5DII?
MM - Wto 07 Wrz, 2010

Zdecydowanie NIE. Wtedy taki D700x byłby zabójczy dla D3x. Prawdziwy profi nie kupi 5D bo ten ma MNÓSTWO ograniczej które zawodowiec potrzebuje lub zwyczajnie potrafi z nich korzystać.
papatki - Wto 07 Wrz, 2010

MM napisał/a:
Prawdziwy profi nie kupi 5D bo ten ma MNÓSTWO ograniczej które zawodowiec potrzebuje lub zwyczajnie potrafi z nich korzystać.


Ja bym był bardzo ostrożny z tego typu tekstami. Mógłbym wymienić tu z tuzin nazwisk światowych fotografów i pewnie ze trzy razy tyle polskich którzy są zarówno profi jak i używają 5DmkII....

Monastor - Wto 07 Wrz, 2010

Profesjonalista profesjonaliście nierówny. Jeden zawodowo fotografuje sport, inny samoloty, kolejny portrety, a jeszcze jeden krajobrazy, czy kotlety w studio. Nie ma się co licytować i uogólniać bo wiadomo o co chodzi. Może ciut za dużo skrótów myślowych.
veenee - Wto 07 Wrz, 2010

MM napisał/a:
Zdecydowanie NIE. Wtedy taki D700x byłby zabójczy dla D3x.


owszem, dlatego zapewne sie nie pojawi, ale nie jest to przedmiotem tej dyskusji :wink:

dr11 - Wto 07 Wrz, 2010

MM napisał/a:
Prawdziwy profi nie kupi 5D bo ten ma MNÓSTWO ograniczej które zawodowiec potrzebuje lub zwyczajnie potrafi z nich korzystać.
A ja myślałem, że profesjonalistę poznaje się po podejściu do tematu i efektach jego pracy a nie po tym, jakiego on sprzętu używa :???:
AM - Wto 07 Wrz, 2010

papatki napisał/a:
Mógłbym wymienić tu z tuzin nazwisk światowych fotografów i pewnie ze trzy razy tyle polskich którzy są zarówno profi jak i używają 5DmkII....

A ilu z nich z czystym sumieniem moze powiedziec, ze niczego wiecej nie potrzebuje?

B o g d a n - Wto 07 Wrz, 2010

Widzisz dr11, bo według niektórych, zawodowcy dzielą się na prawdziwych profi i tych mniej prawdziwych profi - jeśli się dobrze rozumiemy. :wink:
Tak jak obserwuję, to na Canony 5D / 5DMkII narzekają jedynie i to "zawodowo", tylko ci ostatni.

MM - Wto 07 Wrz, 2010

papatki napisał/a:


Ja bym był bardzo ostrożny z tego typu tekstami. Mógłbym wymienić tu z tuzin nazwisk światowych fotografów i pewnie ze trzy razy tyle polskich którzy są zarówno profi jak i używają 5DmkII....


Krajowy rynek to nie jest dobry przykład. Nasi zawodowcy go kupują bo robi takiej samej jakości zdjęcia jak 1Ds, ale nie jest to spowodowane dobrym ogólnym poziomem 5D tylko brakiem kasy na 1Ds. Do tego dobry zawodowiec "da sobie radę" w wielu/większości przypadków na tym 5D. Normalny zawodowiec nie chce mieć pod górkę tylko kupi coś co go nie będzie ograniczać i zmuszać do walki ze sprzętem tylko pozwoli skupić się na tym co istotne - na robieniu zdjęć, na kadrach i pomysłach. Polski fotograf często jest tak dobry bo całe życie oprócz na sprawach typowo fotograficznych musi nieustannie pokonywać techniczne ograniczenia - tylko to nie jest normalny świat i nie są to normalne sposoby pracy dla zawodowca.

komor - Wto 07 Wrz, 2010

MM napisał/a:
Polski fotograf często jest tak dobry bo całe życie oprócz na sprawach typowo fotograficznych musi nieustannie pokonywać techniczne ograniczenia - tylko to nie jest normalny świat i nie są to normalne sposoby pracy dla zawodowca.

Przypomina mi się ta historia, jak to podczas produkcji polskiej wersji jakiegoś formatu telewizyjnego polska ekipa rozwiązała problem grzejących się monitorów wbudowanych w scenografię poprzez wywiercenie otworów wentylacyjnych gdzieś w górnej części zabudowy. Zachodni producenci pilnujący produkcji byli w ciężkim szoku, że ten problem został rozwiązany, i to natychmiast, podczas gdy zachodnie ekipy męczyły się z tym, szukając jakichś zaawansowanych metod chłodzenia itd.
Na pytanie jak to jest, że Polacy zawsze wpadną na coś takiego, padła oczywista dla nas odpowiedź, że jak ktoś się przez pół życia męczył w systemie w którym brakowało wszystkiego, łącznie z papierem toaletowym, to takie wyzwania to pikuś. :)

veenee - Wto 07 Wrz, 2010

coz, w koncu "Socjalizm to system w którym bohatersko walczy się z problemami nie występującymi w innych systemach"...
dr11 - Wto 07 Wrz, 2010

Coś mi się wydaje, że dla MM profi = zawodowiec = fotoreporter.
fotostrzal - Wto 07 Wrz, 2010

MM napisał/a:
papatki napisał/a:


Ja bym był bardzo ostrożny z tego typu tekstami. Mógłbym wymienić tu z tuzin nazwisk światowych fotografów i pewnie ze trzy razy tyle polskich którzy są zarówno profi jak i używają 5DmkII....


Krajowy rynek to nie jest dobry przykład. Nasi zawodowcy go kupują bo robi takiej samej jakości zdjęcia jak 1Ds, ale nie jest to spowodowane dobrym ogólnym poziomem 5D tylko brakiem kasy na 1Ds. Do tego dobry zawodowiec "da sobie radę" w wielu/większości przypadków na tym 5D. Normalny zawodowiec nie chce mieć pod górkę tylko kupi coś co go nie będzie ograniczać i zmuszać do walki ze sprzętem tylko pozwoli skupić się na tym co istotne - na robieniu zdjęć, na kadrach i pomysłach. Polski fotograf często jest tak dobry bo całe życie oprócz na sprawach typowo fotograficznych musi nieustannie pokonywać techniczne ograniczenia - tylko to nie jest normalny świat i nie są to normalne sposoby pracy dla zawodowca.


Oj święte słowa...

maroos - Wto 07 Wrz, 2010

a tak na serio, to już gdzieś na półkach mają do pomacania?
sigmiarz - Wto 07 Wrz, 2010

nie sądzę, nawet jeszcze prawdziwych sampli (raw) nigdzie nie widać.

[ Dodano: Wto 07 Wrz, 2010 20:50 ]
za to cena jest tak zachęcająca że każdemu kto o tym myslal radze wstrzymac sie do premier nikona 1400€ z18-135 biorąc pod uwage to ze 7d kosztuje z tym samym kitem o 200$ więcej warto zakup przemyslec.. oczywiscie jest to nowosc, ale kiedy stanieje ?

papatki - Wto 07 Wrz, 2010

plastik będziesz macał? daj spokój...... (to było o 60D).

Wielu reporterów (i to wcale nie tylko polskich) kupuje 5D mkII jako drugie body np do 1Dmk III/IV. Względu są różne ale taki zestaw ciszy się sporym powodzeniem z dwóch powodów: jakość obrazowania oraz waga gołej 5ki. Być może niektóre osoby to zdziwi ale 5ka jest takim zgrabnym aparatem kompaktowym. 1DsmkIII waży 1,5kg a 5DmkII 810g.
Jest jeszcze jedna kwestia. W szeroko pojętych krajach kapitalistycznych budżety mają swoje znaczenie. Jeżeli myślicie, że każdy reporter posiada 1D + 1Ds to się grubo mylicie. Zestawy są budowane pod konkretne potrzeby (pomijając fakt, że kupowane są najczęściej przez agencje). Nikt nie wyda kilku tyś $ tylko po to, żeby "mieć aparat" bo takowy ostatecznie musi na siebie przede wszystkim zarobić. Śmiem też twierdzić, że gdyby porównać to dokładnie mogło by się okazać, że polski amator częściej kupuje lustrzankę niż przeciętny amator w kraju zwanym hameryką....

pitras - Wto 07 Wrz, 2010

papatki napisał/a:
Śmiem też twierdzić, że gdyby porównać to dokładnie mogło by się okazać, że polski amator częściej kupuje lustrzankę niż przeciętny amator w kraju zwanym hameryką....

W takiej 60-sięcio milionowej, bogatej Italii wydawać by się mogło, gęsto jest od lustrzanek i tym podobnych luksusów a tu kompakt, kompakta pogania :) :D

fotostrzal - Wto 07 Wrz, 2010

No bo oni wychodzą z założenia, że nie potrzebują pokazać jak się pocą pod ciężarem lustrzanki i obiektywów robiąc zdjęcia nadal na automacie. Szpan szpan i jeszcze raz szpan wiele osób dobrze robi wychodząc z założenia, że kompakt da mu tyle samo radości i będzie wielkości komórki...
Groni - Sro 08 Wrz, 2010

Ja nie sądze aby możliwe było porównywanie rynków i na tej podstawie ocenianie ich na poziomie "lepszy/gorszy", bo tam jak już to zarabia i zawodostwo ,a gdzie indziej głownie szpan.
I co to jest ten szpan? Ilu jest takich którzy kupują tylko po to aby się obnosić ? Zdecydowana większosc to ludzie którzy nie mają co zrobić z forsa,a banknotami się przecież nie okleją aby "pokazac",ale czy oni moga w czymkolwiek i gdziekolwiek generowac jakis racjonalny wskaźnik ?
A wracjąc do głownego wątku, to w obliczu tendencji nasycania rynku i kryzysu ja mam wrażenie ze głownei dba się o zachowanie obecnosci.
Coś jak z aktorem, od czasu do czasu błyśnie,ale najwazneijsze żeby był obecny w jakis sposób "na codzień",aby...o nim pamiętano.
No więc skoro jakaś firma coś wypuszcza, to nei wazne czy jest to konkurencyjne,ważne aby zaakcentowac że "my też jesteśmy aktywni".
Ja ma wrażenie że generalnie siła ciężkości została przesunięta z korpusów na obiektywy.
Zdroworosądkowo : jeśłi dobry obiektyw to będzi eon miał większa "trwałosc techniczną" (użytecznosć) niż dzisiejszy korpus, da sie go później przepiąć, czyli warto zainwestować akurat w niego jeśli się czeka na lepszy korpus (tiu straty nei będzie).
Patrząc na podawane tu drobne informacje o patentach, to ja zauważam właśnie taką tendencje, głownie obiektywy i udoskonalanie pewneych mechanizmów w puszce,ale bez rewelacyjnych przełomów.
Wszystko wyhamowało, nie tylko w fotografii, firmy zatrzymały się na tym co już jest dobre i sprawdzone, ryzyko kosztuje i wymaga wolnej gotówki klienta aby pokryć to ryzyko .
Ja myśle że to jeszcze potrwa pare lat, prawdopodobnie do następnej photokiny.

papatki - Sro 08 Wrz, 2010

Groni mam dal Ciebie mega fajny przykład jak to niektórzy aparat kupują.
Kilka latek temu dwóch moich znajomych z dawnej szkoły średniej poprosiło mnie o małą pogadankę na temat ich aparatów. Koledzy wysokobudżetowi i tak się złożyło, że obaj kupili sobie po 40D. Temat miało być wskazanie w jakich trybach mają pracować żeby zdjęcia w albumie z wakacji w Peru lub Pekinie były lepsze. W czasie pogadanki pokazałem główne funkcje aparatu a w tym LV (który był wtedy nowością w Canonie). Musiał byś widzieć ich opad kopary, że można oglądać scene na żywo i robić zdjęcia w ten sposób (jak kompaktem).
Generalnie tacy ludzie idą do sklepu mówią, że chcą fajny aparat i mają do wydania np 8tyś. O funkcjach czy ułatwieniach nie dowiadują się nigdy lub w podany wyżej sposób..... Tacy ludzie najwyżej zadzwonią po poradę do znajomego ale już na pewno nie wejdą na forum w celu pytania jaki zestaw będzie lepszy i czy może lepiej ten system czy inny lub czy takie szkło będzie lepsze od jakiegoś innego.
Aparat ma wyglądać, no a taki który wygląda przecież MUSI robić dobre zdjęcia. Taka to polska mentalność....

B o g d a n - Sro 08 Wrz, 2010

Groni napisał/a:
A wracjąc do głownego wątku, to w obliczu tendencji nasycania rynku i kryzysu ja mam wrażenie ze głownei dba się o zachowanie obecnosci.
Jest dokładnie odwrotnie.
Groni napisał/a:
Wszystko wyhamowało, nie tylko w fotografii, firmy zatrzymały się na tym co już jest dobre i sprawdzone, ryzyko kosztuje i wymaga wolnej gotówki klienta aby pokryć to ryzyko .
W tym roku rynek FOTO jest większy o ok. 20% w stosunku do roku ubiegłego i nowe produkty mają/muszą pomóc w konsumpcji tego wzrostu.
Groni - Sro 08 Wrz, 2010

Bogdan, nowe produkty które rzeczywiście są nowe, czy tylko "nowe" w stosunku do poprzedników?
Nieprzypadkowo przy pojawieniu się nowego produktu nagle ożywają dyskusje i porówania i wątpliwości czy w ogóle warto w obliczu tych "rewolucyjnych" (z reklam) rzekomo zmian.
I to tu na forum.
Przypadek i "fochy", czy rzeczywistośc oceny produktu ? I dalej jak ta ocena ma się do reklam ?
Generalnie reklamy dlatego działają (i jest wzrost, czy trwa sprzedaż) iż ludzie lubią nowe.
Ale te szacunki odnosza się do świata,nei jednego kraju.

Papatki,ja nie sądze że Polacy w jakiś organiczny sposób sa obarczeni "mentalnością".
Ja raczej skłonny jestem stwierdzić że świecie (krajów rozwiniętych) bywa znacznie gorzej.
Nam jeszcze brakuje pieniędzy na wyrzucanie w błoto czy wynoszenie na strych.
A w świecie reklama głównie skierowana jest do tych co na takie działania moga sobie pozwolić, Polska to jednak jeszcze jakieś peryferium możliwości finansowych.
Podam prosty przykład : posiadanei samochodu w Europie (w starym rozumieniu) jest czymś oczywistym, a już najbardziej w USA, a w Polsce?

cybertoman - Sro 08 Wrz, 2010

ophiuchus napisał/a:
50D też tyle na starcie kosztował? :/
nawet ciut wiecej Body 1250 Euro na starcie, 60D 1150 Euro
B o g d a n - Sro 08 Wrz, 2010

Groni, ja tam się nie znam.
Cytuję tylko ludków, którzy przychodzą do mnie w błyszczących lakierkach i "wylistowują" mi swoje "brendy" :lol: abym je sprzedawał
lub tych którzy bez wskaźnika laserowego i ekranu nie są w stanie nic powiedzieć :roll:

Oczywiście nic do nich nie mam. :wink:

pitras - Sro 08 Wrz, 2010

papatki napisał/a:
Aparat ma wyglądać, no a taki który wygląda przecież MUSI robić dobre zdjęcia. Taka to polska mentalność....


Oj nie tylko polska :) Również tutaj często zdarza mi się widzieć ludzi ze sprzętem który kosztował czapkę pieniędzy a pokrętło wyboru trybu, niemal nie rusza się z pozycji zielonego kwadracika. :P
Wracając do tematu dla mnie zakup lustrzanki był jedynym wyborem jakiego chciałem dokonać. Wydanie tysiąca "ojro" w sytuacji "świeżego" emigranta było dla mnie nie lada wydatkiem ale od czasu gdy miałem Smienę 8M ( :) :D ) żaden kompakt nie wchodził w rachubę. Teraz stoję przed podobnym dylematem sprawdzone i pewne 50D, czy poczekać na nowiuśki, przez nikogo nie widziany (ale już obsmarowany) 60D, a może 7D ?
Kasa mnie jakoś za bardzo nie gniecie w kieszeni więc chyba poczekam na jakieś wiarygodne testy, pomacam w sklepie aparat jeden z drugim, pyknę parę fotek i zadecyduję... Niby kusi mnie ten odchylany wyświetlacz w 60D ale 50D ma magnezową obudowę i mikroregulację. Moje 350D nie ma ani takiej obudowy ani mirkoregulacji a nędzny malutki wyświetlacz zaledwie pozwala stwierdzić, że właśnie zrobiłem zdjęcie :)
Osiołkowi w żłoby dano... :D

kozidron - Sro 08 Wrz, 2010

konczako napisał/a:
Czy to jest temat o 60D?? :twisted: . Oj... taka to polska mentalność - ciągle tylko "pierdzielenie o Szopenie" :grin:


a o czym tu gadać, przecież przez 19 stron nie da się pitolić o nowym entry level canona o szumnej nazwie 60D to nie kkm ani wątek o k-xie na odpowiednim innym forumie.

jaad75 - Sro 08 Wrz, 2010

Groni napisał/a:
Podam prosty przykład : posiadanei samochodu w Europie (w starym rozumieniu) jest czymś oczywistym, a już najbardziej w USA, a w Polsce?
Nawet w Polsce już jednak też...
fotostrzal - Sro 08 Wrz, 2010

Według mnie nawet jeśli obrotowy ekran jest nie tyle na modzie co przydatny to nie podoba mi się pomysł by był umieszczony na siłę kosztem przycisków. Aparat na pierwszy rzut oka przypomina 550D w wersji z najlepszym wyposażeniem...
cybertoman - Sro 08 Wrz, 2010

Ktos gdzies pytal jak okrojone jest sterowanie lampami w porownaniu do 7D: 7D ma trzy grupy A:B+C, 60D dwie A:B.
felis - Sro 08 Wrz, 2010

Witam
fotostrzal napisał/a:
Aparat na pierwszy rzut oka przypomina 550D w wersji z najlepszym wyposażeniem...

A 7D na pierwszy rzut oka przypomina 50D, a jet o klasę wyżej. Chyba istotniejszym jest jaka będzie jakość zdjęć z 60D.
Pozdrawiam

goltar - Sro 08 Wrz, 2010

W nawiązaniu do wcześniejszych postów, proszę jednak bardziej trzymać się tematu.
kozidron - Sro 08 Wrz, 2010

felis napisał/a:
A 7D na pierwszy rzut oka przypomina 50D, a jet o klasę wyżej. Chyba istotniejszym jest jaka będzie jakość zdjęć z 60D.
Pozdrawiam


dlaczego .......

felis,
spodziewasz się czegoś nadzwyczajnego(przy takim upakowaniu na matrycy) .... pewnie będzie dobra jak na tą klasę sprzętu przystało, puszka pewnie będzie mniej wygodna "niż normalnie w serii XXD canona" ale co tam ma odchylany wyświetlacz- radocha jak przy A350 :razz:

MasterB - Czw 09 Wrz, 2010

kozidron napisał/a:
ale co tam ma odchylany wyświetlacz- radocha jak przy A350


Hah, już widzę jak będzie wyglądało zachwalanie nowego modelu Canona przez sprzedawcę... :lol:

felis - Czw 09 Wrz, 2010

kozidron napisał/a:
spodziewasz się czegoś nadzwyczajnego(przy takim upakowaniu na matrycy) .... pewnie będzie dobra jak na tą klasę sprzętu przystało, puszka pewnie będzie mniej wygodna

Matryca jest chyba ta sama co w 7D więc pewnie z jakością będzie podobnie. Ergonomia to kwestia przyzwyczajenia. Jak się przesiadłem z analogowej 50 na cyfrę to też się wszystkiemu dziwiłem. Ponadto jak wchodziło 50D to też każdy pluł na liczbę pixeli w stosunku do 40D, a teraz nikt nie narzeka.
Ja osobiście liczę tylko na to, że zdjęcia z 60D nie będą gorsze niż w 40/50D. Zyskam natomiast uchylny wyświetlacz (do pracy makro i video), lepszy tryb LV z mozliwością pracy autofocusa bo to co mam w 40D to jakieś posmiewisko.
Liczę też na rozsądnie działający tryb video, żebym nie musiał nosić kamery jak chce nakręcić 15 minut zabawy mojego synka.
Jeżeli 60D spełni te oczekiwania to kupuję jak tylko cena stanie się rozsądna.

edmun - Czw 09 Wrz, 2010

MasterB napisał/a:
Hah, już widzę jak będzie wyglądało zachwalanie nowego modelu Canona przez sprzedawcę...

Lepiej mi namówić "frajera" na lustro za 4k niż sprzedawać przez cały miesiąc kompakty po 300zł.. Handel to cyferki a nie przyzwyczajenia i własne odczucia :mrgreen:
Za własne poglądy nikt mi nie płaci :)

kozidron - Czw 09 Wrz, 2010

felis, wszystkie te ficzery o których napisałeś w poście z 10.41 są mi potrzebne jak ziemniaczana stonka
Baku - Czw 09 Wrz, 2010

Mam dokładnie takie same odczucia. Wolałbym jeszcze lepszy wizjer, przyzwoite uszczelnienia, radiową obsługę flesza, mikroregulację AF, wirtualny horyzont, zdjęcia poklatkowe, a w stosunku do 40D które posiadam, lepszy wyświetlacz. Wtedy może bym się zastanowił.
jaad75 - Czw 09 Wrz, 2010

Baku napisał/a:
Wolałbym jeszcze lepszy wizjer
Akurat jak na Canona, to źle nie jest - lepiej niż w 50D, więc wyraźnie lepiej niż w 40D...
Baku napisał/a:
przyzwoite uszczelnienia
Nie ten segment. To mnie Pentax... :wink:
Baku napisał/a:
radiową obsługę flesza
A w jakim standardzie?... :razz: Ciesz się, że Canon wreszcie dołączył do reszty dając w dwóch ostatnich lustrzankach sterowanie przy pomocy wbudowanej...
Baku napisał/a:
mikroregulację AF
Może dołożą - to najprawdopodobniej jedynie kwestia firmware...
Baku napisał/a:
wirtualny horyzont
No przecież jest...
Baku napisał/a:
zdjęcia poklatkowe
A nie ma?... :shock:
Baku napisał/a:
lepszy wyświetlacz
Też jest.
Baku - Czw 09 Wrz, 2010

Cytat:
Wolałbym jeszcze lepszy wizjer

jaad75 napisał/a:
Akurat jak na Canona, to źle nie jest - lepiej niż w 50D, więc wyraźnie lepiej niż w 40D...

To wizjery 40D i 50D się różnią? Ze specyfikacji nic takiego nie wynika.
Cytat:
radiową obsługę flesza

Choćby coś takiego jak w 7d
Cytat:
wirtualny horyzont
zdjęcia poklatkowe
lepszy wyświetlacz

No to fajnie. Myślałem że nie ma, a jest. Ale to akurat nie ma kluczowego znaczenia, przynajmniej dla mnie.

hijax_pl - Czw 09 Wrz, 2010

Baku napisał/a:
Choćby coś takiego jak w 7d

A mi się wydawało że w 60D jest tak samo jak w 7D jeśli chodzi o zdalne wyzwalanie :???:

Baku - Czw 09 Wrz, 2010

No faktycznie - za bardzo chyba myślałem o 40/50D pisząc te swoje marzenia z 11:30.
Ale ja się już podświadomie żegnam z aps-c i może wynajduję dziury w całym :???:

jaad75 - Czw 09 Wrz, 2010

Baku napisał/a:
Choćby coś takiego jak w 7d
Więc nie radiowo, tylko błyskowo i jak już kilkakrotnie napisano, Canon wreszcie zaczął wdrażać ten standard, a 7D i właśnie 60D są jak na razie jedynymi aparatami w jego ofercie, które na taką komunikację (przy pomocy wbudowanej) pozwalają.

[ Dodano: Czw 09 Wrz, 2010 12:05 ]
Baku napisał/a:
i może wynajduję dziury w całym :???:
No raczej... :neutral:
zug - Czw 09 Wrz, 2010

Baku napisał/a:
Ale ja się już podświadomie żegnam z aps-c i może wynajduję dziury w całym

można tak wywnioskować ;)
zastanawiasz się nad przesiadką na niego?
Baku, może czas temat o 5D mkII odświeżyć ;) :P

Baku - Czw 09 Wrz, 2010

Tak. Na razie brak klopsu i ponad radochę z FF przedkładam obecnie nabycie jakiegoś błyskadełka.
Luke_S - Czw 09 Wrz, 2010

Baku napisał/a:
Mam dokładnie takie same odczucia. Wolałbym jeszcze lepszy wizjer, przyzwoite uszczelnienia, radiową obsługę flesza, mikroregulację AF, wirtualny horyzont, zdjęcia poklatkowe, a w stosunku do 40D które posiadam, lepszy wyświetlacz. Wtedy może bym się zastanowił.


Mam dla Ciebie dobrą wiadomość: 7D jest w sam raz dla Ciebie.

felis - Czw 09 Wrz, 2010

kozidron napisał/a:
felis, wszystkie te ficzery o których napisałeś w poście z 10.41 są mi potrzebne jak ziemniaczana stonka

Jednemu są potrzebne, a drugiemu nie - to oczywiste. Mnie chodzi o to, że jakoś nie widzę by 60D bardzo ustępował w czymś 40/50D, a parę rzeczy poprawili lub dołożyli.
Mamy wyzwalanie lamp błyskowych, wirtualny horyzont, lepszy wyświetlacz i wizjer, jak zrozumiałem z opisu AF działający w trybie LV i te jak je nazwałeś ficzery.
Jeżeli komuś to niepotrzebne, wtedy pozostanie przy starym sprzęcie, albo dozbiera kasy na 7D. Ale wiele osób pewnie ucieszy się z wprowazonych nowości.
Ja się najbardziej martwie tym, żeby nie cofneli się w stosunku do poprzedników pod względem jakości zdjęć w RAW. To by była, rzeczywiście totalna klapa canona.

Wigor - Czw 09 Wrz, 2010

Ojoj ale nagle 7D stał się świetnym aparatem!
fotostrzal - Czw 09 Wrz, 2010

Wigor napisał/a:
Ojoj ale nagle 7D stał się świetnym aparatem!


A kiedy nim nie był?

jaad75 - Czw 09 Wrz, 2010

fotostrzal napisał/a:
A kiedy nim nie był?
Poczytaj komentarze jak wychodził...
fotostrzal - Czw 09 Wrz, 2010

jaad75 napisał/a:
fotostrzal napisał/a:
A kiedy nim nie był?
Poczytaj komentarze jak wychodził...


Komentarze tuż po premierze mogą coś wnieść? Przypominać sobie nie muszę. Dobrze pamiętam wypowiedzi wszystkich znawców i krytyków za dychę, którzy po pierwszym przeczytaniu specyfikacji już wiedzieli więcej niż konstruktorzy.

P_M_ - Czw 09 Wrz, 2010

fotostrzal napisał/a:
jaad75 napisał/a:
fotostrzal napisał/a:
A kiedy nim nie był?
Poczytaj komentarze jak wychodził...


Komentarze tuż po premierze mogą coś wnieść? Przypominać sobie nie muszę. Dobrze pamiętam wypowiedzi wszystkich znawców i krytyków za dychę, którzy po pierwszym przeczytaniu specyfikacji już wiedzieli więcej niż konstruktorzy.

Ja zdania nie zmienilem. Ficzery sa swietne. Do matrycy nie mam przekonania.
Do 60D mam podobny stosunek. Jednak cieszy mnie, ze kogos taki sprzet uszczesliwia. Szczerze. Zapewne (miedzy innymi) tych, ktorzy lubia filmowac.
Zycze dobrej zabawy wszystkim nabywcom tego cacka :)

Odnosnie tonu twojej wypowiedzi - nie obrazaj tych, ktorzy mysla inaczej. To jest cokolwiek niekulturalne. Polemizujmy, ale zachowajmy jakis poziom przyzwoitosci.

fotostrzal - Czw 09 Wrz, 2010

P_M_ napisał/a:
fotostrzal napisał/a:
jaad75 napisał/a:
fotostrzal napisał/a:
A kiedy nim nie był?
Poczytaj komentarze jak wychodził...


Komentarze tuż po premierze mogą coś wnieść? Przypominać sobie nie muszę. Dobrze pamiętam wypowiedzi wszystkich znawców i krytyków za dychę, którzy po pierwszym przeczytaniu specyfikacji już wiedzieli więcej niż konstruktorzy.

Ja zdania nie zmienilem. Ficzery sa swietne. Do matrycy nie mam przekonania.
Do 60D mam podobny stosunek. Jednak cieszy mnie, ze kogos taki sprzet uszczesliwia. Szczerze. Zapewne (miedzy innymi) tych, ktorzy lubia filmowac.
Zycze dobrej zabawy wszystkim nabywcom tego cacka :)

Odnosnie tonu twojej wypowiedzi - nie obrazaj tych, ktorzy mysla inaczej. To jest cokolwiek niekulturalne. Polemizujmy, ale zachowajmy jakis poziom przyzwoitosci.


Poziom przyzwoitości mam, a co uważam to przedstawiam i kryć się nie będę. Wracając do tematu, aparat na pewno będzie dobry wręcz idealny dla osoby, która szuka akurat takich rozwiązań jakie zostały w nim zastosowane.

hijax_pl - Czw 09 Wrz, 2010

fotostrzal napisał/a:
aparat na pewno będzie dobry wręcz idealny dla osoby, która szuka akurat takich rozwiązań jakie zostały w nim zastosowane.

No to to się tyczy wszystkich modeli wszystkich producentów :)

fotostrzal - Czw 09 Wrz, 2010

hijax_pl napisał/a:
fotostrzal napisał/a:
aparat na pewno będzie dobry wręcz idealny dla osoby, która szuka akurat takich rozwiązań jakie zostały w nim zastosowane.

No to to się tyczy wszystkich modeli wszystkich producentów :)


No dobra dobra :mrgreen:

MC - Czw 09 Wrz, 2010

fotostrzal, czy faktycznie uważasz za niezbędne cytowanie całej wypowiedzi poprzedzającej i tworzenie "drzewek" z cytatów? :zalamany:
fotostrzal - Czw 09 Wrz, 2010

Tak wyszło sory, wielkim problemem to chyba nie jest... :wink:
komor - Czw 09 Wrz, 2010

jaad75 napisał/a:
Akurat jak na Canona, to źle nie jest - lepiej niż w 50D, więc wyraźnie lepiej niż w 40D...

Jak już napisał Baku, 40D i 50D mają ten sam wizjer. Zresztą współdzielą tę samą serię matówek. Z tabelki na DPReview wynika, że pomiędzy 60D a 50D jedyna różnica jest taka, że pokrycie wzrosło z 95% na 96%, natomiast powiększenie i punkt oczny pozostał ten sam.

fotostrzal napisał/a:
Poziom przyzwoitości mam, a co uważam to przedstawiam i kryć się nie będę.

Daruj sobie jednak słowa o komentatorach „za dychę”, bo takich określeń nie akceptujemy tutaj. I piszę to jako moderator.

felis napisał/a:
Jednemu są potrzebne, a drugiemu nie - to oczywiste. Mnie chodzi o to, że jakoś nie widzę by 60D bardzo ustępował w czymś 40/50D, a parę rzeczy poprawili lub dołożyli.

Że Ty nie widzisz, to nie znaczy, że nie ustępuje… ;) Ustępuje przede wszystkim ergonomią, a wielu z nas dochodzi do wniosku, że koniec końców to jedna z najważniejszych rzeczy. A bajery schodzą na plan dalszy.

jaad75 - Czw 09 Wrz, 2010

komor napisał/a:
Jak już napisał Baku, 40D i 50D mają ten sam wizjer. Zresztą współdzielą tę samą serię matówek.
Faktycznie, pomyliło mi się z 30D - gdzieś widziałem takie porównanie...
felis - Czw 09 Wrz, 2010

komor napisał/a:

Że Ty nie widzisz, to nie znaczy, że nie ustępuje… ;) Ustępuje przede wszystkim ergonomią, a wielu z nas dochodzi do wniosku, że koniec końców to jedna z najważniejszych rzeczy. A bajery schodzą na plan dalszy.

Tylko, że 60D jeszcze nikt nie pracował, więc nie wiadomo jak będzie z tą ergonomią do końca. Dochodzi też kwestia czy z ergonomia nie będzie wyłącznie gorzej dla tych co mają przyzwyczajenia ze starszych wersji. Nowi użytkownicy mogą to widzieć zupełnie inaczej.
Ponadto dla mnie ergonomia to też to, że gdy fotografuję coś przy ziemi to nie muszę kłaść się np. na mokrym podłożu by przystawić wizjer do oka, lecz mogę przykucnąć i odchylić ekran LCD.

hijax_pl - Czw 09 Wrz, 2010

felis napisał/a:
Ponadto dla mnie ergonomia to też to, że gdy fotografuję coś przy ziemi to nie muszę kłaść się np. na mokrym podłożu by przystawić wizjer do oka, lecz mogę przykucnąć i odchylić ekran LCD.

No ale do tego przydałby się bardzo sprawny AF w LV, bo jak nie to lipa ;)

felis - Czw 09 Wrz, 2010

hijax_pl napisał/a:
No ale do tego przydałby się bardzo sprawny AF w LV

Jasne, jeśli LV będzie działał jak w 40D to w w ogóle mogą wyrzucić uchylny ekran i ten tryb pracy. Osobiście liczę na to, że Canon dogoni sony i nie będę musiał dalej zazdrościć kumplowi. Ma jakąś prostą alfę (bodaj 300 lub gorzej) i denerwuje mnie, że w LV ostrzy bez większego problemu. Ale zdaje się że Sony wmontowało dodatkowe lustro czy coś w tym rodzaju.

MC - Czw 09 Wrz, 2010

Dodatkową matrycę.
hijax_pl - Czw 09 Wrz, 2010

felis napisał/a:
denerwuje mnie, że w LV ostrzy bez większego problemu

No jak to takie super istotne, to... :roll:

ja nie wybierałem lustrzanki używając takich kryteriów :)

felis - Czw 09 Wrz, 2010

hijax_pl napisał/a:

ja nie wybierałem lustrzanki używając takich kryteriów :)

Ja też nie, dlatego mam canona. Ale jeśli już canon montuje LV w swoich lustrzanka to niech to będzie prawdziwe LV z działającym AF, a nie jakaś parodia rodem z 40D.

RB - Czw 09 Wrz, 2010

A wolisz skądinąd znaną parodię wizjera, za to z działającym 'fazowym' AF przy LV?
felis - Czw 09 Wrz, 2010

RB napisał/a:
A wolisz skądinąd znaną parodię wizjera, za to z działającym 'fazowym' AF przy LV?

Nie i między innymi dlatego mam canona, choć były też inne ważniejsze priorytety.
Ale gdybym mógł w 60D mieć i to i tamto, byłbym jeszcze bardziej zadowolony.
W ogóle gdyby nie część fotografii makro i video oraz czasem gdy trzeba unieść aparat nad głowę to w ogóle nie wiem po co jest LV bez dobrego AF i uchylnego ekranu. W każdym innym przypadku używam wizjera optycznego.

Baku - Pią 10 Wrz, 2010

A ja bym chciał, żeby 7d miał matrycę i wizjer z 5dII i nazywał się 3d :lol:

Kod:
• AF w trybie Live View: Tryb szybki (detekcja fazowa), Tryb czasu rzeczywistego (detekcja kontrastu), Tryb wykrywania twarzy (detekcja kontrastu), MF (możliwe powiększenie 5x/10x)


Coś czuje, że będzie jak w 50D. Może nie gorzej.

MM - Pią 10 Wrz, 2010

Baku napisał/a:
A ja bym chciał, żeby 7d miał matrycę i wizjer z 5dII i nazywał się 3d :lol:



Też miałem taki piękny sen... :lol:

jaad75 - Pią 10 Wrz, 2010

MM napisał/a:
Też miałem taki piękny sen... :lol:
Ten sen śni się wielu, tak od premiery pierwszego 5D, jeśli dobrze pamiętam... :razz:
Wigor - Pią 10 Wrz, 2010

jaad75 napisał/a:
fotostrzal napisał/a:
A kiedy nim nie był?
Poczytaj komentarze jak wychodził...

Właśnie o to mi chodziło.
7D miał po premierze więcej komentarzy negatywnych, z 60D sprawa wygląda identycznie.
Teraz 7D jest zajebisty (no może poza ilością pikseli)..
Więc może trzeba poczekać na 3D albo 70D, żeby 60D był super :mrgreen:

felis - Pią 10 Wrz, 2010

Baku napisał/a:

(...) AF w trybie Live View (...)
Coś czuje, że będzie jak w 50D. Może nie gorzej.

To w 50D AF w trybie LV źle działa? I na dodatek jest szansa, że nie poprawili tego w 60D?
Kurcze, przecież ta alfa którą się bawiłem ma już ze 3-4 lata, a AF w LV śmiga bardzo dobrze.
Przecież bez dobrze działającego AF to LV jest mało użyteczny.

jaad75 - Pią 10 Wrz, 2010

felis napisał/a:
przecież ta alfa którą się bawiłem ma już ze 3-4 lata, a AF w LV śmiga bardzo dobrze.
Kosztem jakości wizjera...
felis napisał/a:
Przecież bez dobrze działającego AF to LV jest mało użyteczny.
Czyżby? A jakie są główne zastosowania LV w lustrzance?
MC - Pią 10 Wrz, 2010

felis napisał/a:
To w 50D AF w trybie LV źle działa?

Tragicznie.
Cytat:
Przecież bez dobrze działającego AF to LV jest mało użyteczny.

Absolutnie się z tym nie zgodzę.

Szabla - Pią 10 Wrz, 2010

Ale wołałbyś, aby działał szybko? ;-)
jaad75 - Pią 10 Wrz, 2010

Szabla napisał/a:
Ale wołałbyś, aby działał szybko? ;-)
Kosztem wizjera? Nie.
ghost - Pią 10 Wrz, 2010

seria 5x0 minimalizuje już ten koszt, do przeciętnego wizjera na lusterkach.
w 3x0 jest marniutko, choć niewiele gorzej od kiepskiego wizjera np w 1000d

jaad75 - Pią 10 Wrz, 2010

ghost napisał/a:
seria 5x0 minimalizuje już ten koszt, do przeciętnego wizjera na lusterkach.
Jest więc tak jak w D90/K20D/50D/A700?
MC - Pią 10 Wrz, 2010

O ile odnoszę dobre wrażenie, to wizjer jest bardziej jak w 550D.
RB - Pią 10 Wrz, 2010

ghost napisał/a:
seria 5x0 minimalizuje już ten koszt, do przeciętnego wizjera na lusterkach.


Waść jaja se robisz. Ciemna dziura. Może do poziomu najtańszego Olympusa sprzed kilku lat...

ghost napisał/a:
w 3x0 jest marniutko, choć niewiele gorzej od kiepskiego wizjera np w 1000d

Nie lubię Canonów. 1000d to świetny materiał do naigrywania się, ale abym az tak miał łgać jak to cóżeś by napisał to bym mimo wszystko ze wstydu nie wytrzymał.

ghost - Pią 10 Wrz, 2010

jaad75 napisał/a:
ghost napisał/a:
seria 5x0 minimalizuje już ten koszt, do przeciętnego wizjera na lusterkach.
Jest więc tak jak w D90/K20D/50D/A700?

jak w dobrym wizjerze aps-c. ;-)
Cytat:
abym az tak miał łgać jak to cóżeś by napisał to bym mimo wszystko ze wstydu nie wytrzymał.


gruba kasa z sony, wypychająca mój materac pomaga mi wytrzymać. :lol:
nie wiem. może trzymałem inne egzemplarze niż ty. może je trzymałem i używałem z baterią w środku?
co do doznań kłócić się nie będę, parametry polecam porównać własnoręcznie.

MC - Pią 10 Wrz, 2010

RB, wybacz, ale wypisujesz brednie jakieś. Radzę przypatrzeć się wizjerowi np. E510, a potem A550. Jeśli różnicy nie dostrzegasz, to jakieś szkła korekcyjne by się przydały. I zarzucanie koledze "łgania" jest delikatnie mówiąc nadużyciem z Twojej strony.
RB - Pią 10 Wrz, 2010

MC napisał/a:
Jeśli różnicy nie dostrzegasz, to jakieś szkła korekcyjne by się przydały.
Dostrzegam. Noszę.


MC napisał/a:
I zarzucanie koledze "łgania" jest delikatnie mówiąc nadużyciem z Twojej strony.
Cóż, on poprzesadzał to i ja poprzesadzałem :-)

BTW - widziałem te cuda z baterią w środku. Mimo wszystko... bywało lepiej... i S z wunderAF w LV jednak wizjerem odstaje moim skromnym zdaniem od tej średniej... w każdej klasie.

MM - Pią 10 Wrz, 2010

Szabla napisał/a:
Ale wołałbyś, aby działał szybko? ;-)

W moim 7D działa błyskawicznie, tylko lustro "kłapnie" i mam ostre :lol:
Jak widać można bo jest kilka trybów działania AF w LV. Mnie to o tyle mało obchodzi, że tego trybu używam wyłącznie do ... sprawdzenia czy takie coś działa w aparacie i o nim zapominam. Robić zdjęcia bez przykładania oka do wizjera? KOSZMAR :shock: :lol:

Luke_S - Pią 10 Wrz, 2010

Powiększenie wizjera jest podawane w specyfikacji każdej lustrzanki - łatwo można sobie porównać te wartości.

Wizjer w lustrzankach Sony jest na pewno większy, niż ten w najtańszych Olympusach.

konczako - Pią 10 Wrz, 2010

MC napisał/a:
felis napisał/a:
To w 50D AF w trybie LV źle działa?

Tragicznie.
Cytat:
Przecież bez dobrze działającego AF to LV jest mało użyteczny.

Absolutnie się z tym nie zgodzę.

A co Ty możesz o tym wiedzieć?? :mrgreen: Widziałem twoje zdjęcia... Raczej nie masz pojęcia o tym co jest użyteczne w aparacie :oops: . Sorki za tą wycieczkę osobistą ale może sie trochę opamiętasz:). aha...i nie jesteś moderatorem żeby wszyskim forumowiczom zwracać uwagę za każdym razem./....

PS Pewnie pierwszy mój post zostanie usunięty - ale błagam zrób coś z awatarem bo osiągnąłeś szczyt kiczu!!! :wink: /... Może jakiś kotek albo coś?? :razz:

felis - Pią 10 Wrz, 2010

jaad75 napisał/a:
Czyżby? A jakie są główne zastosowania LV w lustrzance?

Takiego LV jak mam w 40D to nie wiem, bo nie używam. Wystarczyło, że przeczytałem pierwszy punkt w instrukcji obsługi który brzmiał: "wyłącz AF". Potem jeszcze było, jeśli jednak chcesz używać AF to włącz jakąś tam opcje w menu, a klapnie lustro ale za to stracisz na chwilę obraz LV. Na nieszczęście wcześniej miałem w rękach alfę, gdzie LV włączałem przyciskiem na obudowie i w ułamku sekundy moglem zmienić tryb pracy nie rezygnując przy tym z AF. Dałem więc spokój tym zawiłościom bo generalnie wole przystawić aparat do oka, ze względu na pewniejszy chwyt i to, że widzę w słońcu wyraźnie a nie tak jak na LCD.
Natomiast w 60D liczyłem, że AF w LV będzie działał przynajmniej tak dobrze jak w tej alfie, a odchylany ekran wykorzystam wtedy gdy muszę się kłaść na ziemi by przystawić oko do wizjera (aparat jest przy powierzchni gruntu) oraz przy podnoszeniu aparatu nad głowę (jakieś zdjęcia ponad tłumem) i przy filmowaniu.
Jeśli 60D temu nie sprosta to nadal nie będę widział potrzeby używania LV. Widać nie mam do czynienia z takimi sytuacjami zdjęciowymi jak inni mają. Swoją drogą może ktoś mnie uświadomi po co jest LV bez sprawnego AF i uchylnego ekranu?

Luke_S - Pią 10 Wrz, 2010

felis napisał/a:
Swoją drogą może ktoś mnie uświadomi po co jest LV bez sprawnego AF i uchylnego ekranu?


Choćby po to, żeby się nie garbić przy statywie (czasem przez długie minuty) ustawionym nisko. A jak się robi zdjęcia ze statywu, szczególnie pejzaże, to super szybki AF jest zbyteczny. Wygoda bardziej się liczy.

felis - Pią 10 Wrz, 2010

Luke_S napisał/a:

Choćby po to, żeby się nie garbić przy statywie (czasem przez długie minuty) ustawionym nisko.

No ale jak LCD nie jest uchylny to i tak się trzeba garbić by spojrzeć na wprost w ekran, a jeszcze często jak świeci słońce to w sumie mało co widać.

MasterB - Pią 10 Wrz, 2010

felis napisał/a:
Swoją drogą może ktoś mnie uświadomi po co jest LV bez sprawnego AF i uchylnego ekranu?


Po to żeby precyzyjnie(j) ustawić ostrość przy strzelaniu ze statywu.
Zresztą LV w obecnym wydaniu canona to sprawa, jak się wydaje, czysto programowa. Gdyby im na tym zależało, to pewnie możnaby zrobić LV nawet i na 350D poprzez aktualizację firmware.

felis napisał/a:
Potem jeszcze było, jeśli jednak chcesz używać AF to włącz jakąś tam opcje w menu, a klapnie lustro ale za to stracisz na chwilę obraz LV.


W 450D w trybie LV był AF na zasadzie detekcji kontrastu. Dziwne że 40D tego nie ma :shock:

felis napisał/a:
No ale jak LCD nie jest uchylny to i tak się trzeba garbić by spojrzeć na wprost w ekran, a jeszcze często jak świeci słońce to w sumie mało co widać.


Jakbym miał uchylny LCD to bym go parę tygodni temu urwał... Nie wiem po co ten wynalazek :razz:
Mam nadzieję że nie zamontują czegoś takiego w 5dmk3.

jaad75 - Pią 10 Wrz, 2010

felis napisał/a:
No ale jak LCD nie jest uchylny to i tak się trzeba garbić by spojrzeć na wprost w ekran
Nie trzeba, ekrany mają dość duże kąty widzenia. A LV bez AF-a doskonale sprawdza się również np. w fotografii produktowej...
felis - Pią 10 Wrz, 2010

MasterB napisał/a:

Po to żeby precyzyjnie(j) ustawić ostrość przy strzelaniu ze statywu.

Ale przy jakich zdjęciach konkretnie? Rozumiem, że są to sytuacje , że AF sobie zupełnie nie radzi. Bo poza tym to jakoś nie widzę potrzeby wyłączania AF.
I czy rzeczywiście na ekranie LCD lepiej ustawie ostrość niż na matówce (rozumiem, że chodzi o kwestię powiększenia, lecz mimo wszystko).
jaad75 napisał/a:
Nie trzeba, ekrany mają dość duże kąty widzenia. A LV bez AF-a doskonale sprawdza się również np. w fotografii produktowej...

I jesteś w stanie precyzyjnie ustawić ostrość patrząc pod kątem na LCD?

MasterB - Sob 11 Wrz, 2010

felis napisał/a:
Ale przy jakich zdjęciach konkretnie?


Krajobraz, makro, astro...

jaad75 - Sob 11 Wrz, 2010

felis napisał/a:
I czy rzeczywiście na ekranie LCD lepiej ustawie ostrość niż na matówce
Na dobrym ekranie (a już zwłaszcza z powiększeniem) tak, bo popularne matówki AF pokazują znacznie większą GO, niż dają jasne obiektywy - w LV takich problemów nie ma...
dr11 - Sob 11 Wrz, 2010

felis, ale z Ciebie uparty człek ;)
Powiem tak. Używałem (czasami jeszcze używam, ale rzadziej) 40D oraz już głównie 5D. Wiem co to LV, bo zdarzało mi się włączać. Żałuję, że 5D (I) nie ma LV, bo LV (bez AF):
- przydaje się w fotografii nocnej, nie jakaś tam noc w mieście, tylko czasy rzędu minut,
- pomocne jest w związku z tym w astrofotkach,
- bardzo może ułatwić fotografowanie obiektywami T&S,
- dobrze uzupełnia ustawianie ostrości w macro, 90% fot makro robię na MF, mimo, że AF też jest,
- pozwala na użycie trybu silent shooting,
- ułatwia ustawienie ostrości w MF dla obiektywów f/5,6 + TC 1,4,
- wyświetla histogram na żywo.
To tak z praktyki ;) Kiedyś uważałem LV za bajer, do dziś znalazło się jego parę przydatnych funkcji jak widać. Oczywiście bez LV też się da, nie mówię, że nie, ale po prostu jest to mniej wygodnie :)

kufel - Sob 11 Wrz, 2010

dr11 napisał/a:
- przydaje się w fotografii nocnej, nie jakaś tam noc w mieście, tylko czasy rzędu minut,
- pomocne jest w związku z tym w astrofotkach,
to fakt,z tym ze jednocześnie w tych zastosowaniach można odczuć brak odchylanego lcd.mowie to z perspektywy posiadacza 40 D. tego roku "walczyłem" z astrofoto ;) i tak jak chwaliłem przydatność LV pod względem ustawiania ostrości w totalnej ciemnicy (MF na powiększeniu) , tak jednoczenie irytował brak odchylanego LCD bo jednak schylać się i garbić trzeba ;) w takich przypadkach LV bez odchylanego lcd może okazać sie nie do końca użytecznym narzędziem.
hijax_pl - Sob 11 Wrz, 2010

felis napisał/a:
I czy rzeczywiście na ekranie LCD lepiej ustawie ostrość niż na matówce

A czy na matówce powiększysz sobie fragment obrazu, żeby dokładniej dostroić ostrość? ;)

felis - Sob 11 Wrz, 2010

dr11 napisał/a:
felis, ale z Ciebie uparty człek ;)

Może nie tyle uparty co zainteresowany, bo mnie AF wystarcza na 99% sytuacji zdjęciowych.
Oczywiście czasami na coś nie łapie, ale wtedy ustawiam ostrość na jakiś kontrastowy przedmiot w podobnej odległości i dopiero potem kadruje. Trwa to dla mnie szybciej niż ostrzenie ręczne. Dlatego zależy mi by 60D miał sprawny AF w LV
Ale przykład z tymi astrofotkami i fotkami w słabym oświetleniu mnie przekonuje. Tylko, że ja sporadycznie fotografuje w takich warunkach.
hijax_pl napisał/a:
A czy na matówce powiększysz sobie fragment obrazu, żeby dokładniej dostroić ostrość? ;)

Pewnie, ze nie co zresztą uwzględniłem w swoim pytaniu tu trochę wyrwanym z kontekstu. Tylko, że matówka w odróżnieniu od LCD nie ma utraty jakości w pełnym słońcu. Ja tam gdy jest pełne słońce to na ekranie LCD mało co widzę i w sumie dlatego sprawa znów wraca do punktu wyjścia czyli dobrego AF w trybie LV.

hijax_pl - Sob 11 Wrz, 2010

felis napisał/a:
Tylko, że matówka w odróżnieniu od LCD nie ma utraty jakości w pełnym słońcu.
felis napisał/a:
Ja tam gdy jest pełne słońce to na ekranie LCD mało co widzę i w sumie dlatego sprawa znów wraca do punktu wyjścia czyli dobrego AF w trybie LV

Tyle, że wtedy co komu po LV? ;)

felis - Sob 11 Wrz, 2010

hijax_pl napisał/a:
Tyle, że wtedy co komu po LV? ;)

Tak jak pisałem z uchylnym wyświetlaczem po to by kadrować w pozycjach gdy przystawienie oka do wizjera jest trudne lub niewykonalne.
Natomiast pisząc że w pełnym słońcu mało co widzę na LCD mam na myśli, że pewnie miałbym kłopoty w manualnym ustawianiem ostrości bo do tego potrzeba dużej precyzji, ale bez problemu jestem w stanie kadrować.
I znów punkt wyjścia czyli mój wymóg by w LV sprawnie działał AF. Zresztą jestem przekonany, że rzadkością są sytuacje w których użytkownicy wyłączają AF.

MasterB - Sob 11 Wrz, 2010

felis napisał/a:
Zresztą jestem przekonany, że rzadkością są sytuacje w których użytkownicy wyłączają AF.


To ładny musi być ze mnie dziwoląg :oops: :zalamany:

jaad75 - Nie 12 Wrz, 2010

felis napisał/a:
Zresztą jestem przekonany, że rzadkością są sytuacje w których użytkownicy wyłączają AF.
Ja tam bardzo często wyłączam, choćby dla samej przyjemności manualego ostrzenia...
Tutejszyn - Nie 12 Wrz, 2010

hijax_pl napisał/a:
A czy na matówce powiększysz sobie fragment obrazu, żeby dokładniej dostroić ostrość? ;)

Nie byłoby tych dyskusji, gdyby do aparatów montowano jak dawniej matówki z klinem. Fakt nie powiększy się obrazu na matówce, ale nie wiem, czy istnieje bardziej precyzyjny sposób ustawienia ostrości.

MasterB - Nie 12 Wrz, 2010

Tutejszyn napisał/a:
Nie byłoby tych dyskusji, gdyby do aparatów montowano jak dawniej matówki z klinem.


Nie zgodzę się z tym - dobra matówka jest niezastąpiona (nieważne czy ma klin, mikrorastr, czy tzw "precyzyjnego ostrzenia"), ale do innych zastosowań niż LV.
Ze statywu, przy glebie, w nocy czy pod dziwnymi kątami wygodniej jednak użyć LV...

Tutejszyn - Nie 12 Wrz, 2010

MasterB napisał/a:
...Ze statywu, przy glebie, w nocy czy pod dziwnymi kątami wygodniej jednak użyć LV...

Wiem, może i wygodniej..
Kiedys w zimie pewien znajomy z pracy zabrał się za odśnieżanie szyby w samochodzie. Mał do tego taką łopatkę zaopatrzoną w rękawiczkę, aby rączka nie zmarzła od śniegu. Wydało mi się to takie mało męskie.. Potem kiedy zabrałem się za swoje szyby, snieg leciał na lewo i prawo a łapa mi zmarzła tak jak powinna. Śnieg otrzepałem, dłoń wytarłem o spodnie i odjechałem z pikiem opon..

Może jestem ortodoksem, albo za stary na pewne nowinki, ale LV jest jakieś takie.. no wiesz. Juz wolę się rzucić na glebę, albo strzelic na ślepo.

Grom 1 - Nie 12 Wrz, 2010

Oto pierwsze zdjecia zrobione Canonem EOS 60D przez niemieckiego kolege W Londynie gdzie ten aparat juz podobno jest w sprzedazy.

http://www.dslr-forum.de/...t=740168&page=2

Pozdrawiam Tadeusz

http://img19.imageshack.us/img19/4055/img9304t.jpg

http://img408.imageshack....489/img9305.jpg

http://img705.imageshack....85/img9306r.jpg

http://img295.imageshack....703/img9308.jpg

jaad75 - Nie 12 Wrz, 2010

Tutejszyn napisał/a:
ale nie wiem, czy istnieje bardziej precyzyjny sposób ustawienia ostrości.
LV z powiększeniem, to z założenia precyzyjniejszy sposób ustawiania ostrości, bo matówka, nawet jeśli posiada klin, znajduje się w innym torze optycznym niż matryca.
MasterB - Nie 12 Wrz, 2010

Grom 1, ciekawe... Rzuca się w oczy słaba jakość obiektywu, jakiś kit?
jaad75 - Nie 12 Wrz, 2010

MasterB napisał/a:
Rzuca się w oczy słaba jakość obiektywu, jakiś kit?
Rzuca się w oczy, że zdjęcia są w takiej rozdzielczości, że niewiele można na ich temat powiedzieć... :smile:
Tutejszyn - Nie 12 Wrz, 2010

jaad75 napisał/a:
Tutejszyn napisał/a:
ale nie wiem, czy istnieje bardziej precyzyjny sposób ustawienia ostrości.
LV z powiększeniem, to z założenia precyzyjniejszy sposób ustawiania ostrości, bo matówka, nawet jeśli posiada klin, znajduje się w innym torze optycznym niż matryca.

A wziąłem sobie dziś aparat w ręce i staralem się ustawić ostrość na LV na duzym powiększeniu. W zasadzie widziałem tylko szum. Zero wyraźnych szczegółów. Kręciłem pierścieniem ostrości od lewa do prawa i nie umiałem znaleźć nawet przyblizonego punktu dla poprawnego ustawienia.. Już wolę ten inny kanał optyczny i matówkę z klinem.

jaad75 - Nie 12 Wrz, 2010

Tutejszyn, ustaw sobie klin na powierzchni bez wyraźnych krawędzi (i to do tego w przybliżeniu prostopadłych do łamania klina) i spróbuj precyzyjnie ustawić ostrość... Miałeś kiedyś w ogóle matówkę z klinem?
Tutejszyn - Nie 12 Wrz, 2010

jaad75 napisał/a:
Tutejszyn, ustaw sobie klin na powierzchni bez wyraźnych krawędzi (i to do tego prostopadłych do łamania klina) i spróbuj precyzyjnie ustawić ostrość... Miałeś kiedyś w ogóle matówkę z klinem?

Tak, choćby w Nikonie N6006 (F601). Miałem tez w Nikonie F301 i Zenicie TTL. Uwierz, wiem jak ustawic ostrość na klinach i jakie są ich ograniczenia.

jaad75 - Nie 12 Wrz, 2010

Więc powinieneś też wiedzieć, że w sytuacji, w której ustawiłbyś ostrość na klinie, ustawiłbyś też na 100% powiększeniu - jest wiele sytuacji, w których klin byłby średnio użyteczny, a powiększenie tak.
Kwestię precyzji ustawienia matówki i potencjalnych rozbieżności z matrycą już pomijam.

Tutejszyn - Nie 12 Wrz, 2010

W sumie to nie ma o co kruszyć kopii. Niestety LV bedzie tylko rozwijane, aż w koncu bedziemy to nosili jak okulary słoneczne. Moze kiedys sam się do tego przekonam. Bardzo, bardzo kiedyś...
dr11 - Nie 12 Wrz, 2010

Tutejszyn, a jaki jest Twój patent na korekcję ekspozycji dla zooma f/3.5-5.6 i matówki z klinem?
Tutejszyn - Nie 12 Wrz, 2010

dr11 napisał/a:
Tutejszyn, a jaki jest Twój patent na korekcję ekspozycji dla zooma f/3.5-5.6 i matówki z klinem?

Autofocus..

Nie mam teraz matówki z klinem. Miedzy innymi z tego powodu. Ale i tak ją w końcu kupię, ale raczej juz nie będę się wymądrzał na forum. Strasznie bronicie tego LV :)

Dodano...
Kliny działają nawet jak jest ciemno. To raczej soczewka Fresnela przestaje działać..

dr11 - Nie 12 Wrz, 2010

Tutejszyn, ja się tylko pytam, bo ciężko mi było ogarnąć ekspozycję w zestawie 350D z matówką z klinem i obiektywem o zmiennym świetle. Do 2.8 klin był super, później zaczynały się cyrki ze światłem, gdy biedak ciemniał. Skończyło się na tym, że włączałem bracketing :) Myślałem, że się spotkałeś z podobnym problemem...
PS. LV nie bronię, nie używam bo obecnie nie mam, mam za to dwie matówki na zmianę, bez klina :P Chciałem tylko dodać, że taki klin nie jest remedium na kłopoty z ostrzeniem MF (właśnie, w Minolcie XG-1 zauważyłem, że występuje efekt paralaksy. Jak się patrzy idealnie w osi wizjera to obraz ostry jest złożony na klinie. Wystarczy jednak przesunąć się trochę od osi i już klin pokazuje, że trzeba korygować focus... ).

MM - Nie 12 Wrz, 2010

Tutejszyn napisał/a:
Strasznie bronicie tego LV :)


Ja nie bronię i nigdy nie broniłem. W zdjęciach które robię i sprzętem kórym robię (nielekkim) jest to zbyteczny .... bajer :wink:

Tutejszyn - Nie 12 Wrz, 2010

dr11 napisał/a:
Tutejszyn, ja się tylko pytam, bo ciężko mi było ogarnąć ekspozycję w zestawie 350D z matówką z klinem i obiektywem o zmiennym świetle. Do 2.8 klin był super, później zaczynały się cyrki ze światłem, gdy biedak ciemniał. Skończyło się na tym, że włączałem bracketing :) Myślałem, że się spotkałeś z podobnym problemem...

Przeciez powiedziałem, że tak. Ale nie miałem problemu z określoną przysłoną, a dostateczną iloscią swiatła. Gdy było jasno to i przy F22 kliny były super

dr11 - Nie 12 Wrz, 2010

Tutejszyn, a jak działał światłomierz, i czy to był ttl w pryzmacie wizjera? Klin, jakiego używałem w 350D był czarną kropką na f/8.
Tutejszyn - Nie 12 Wrz, 2010

dr11 napisał/a:
Tutejszyn, a jak działał światłomierz, i czy to był ttl w pryzmacie wizjera? Klin, jakiego używałem w 350D był czarną kropką na f/8.

Hmm.. Nigdy to nie była czarna kropka. Matówka była bardzo jasna. Światłomierz mierzył swiatło ttl, ale nie wiem gdzie był umieszczony sensor.

jaad75 - Nie 12 Wrz, 2010

dr11 napisał/a:
Klin, jakiego używałem w 350D był czarną kropką na f/8.
Przymykałeś manualny obiektyw do takiej przysłony? Czy to była pełna dziura jakiegoś szkła?
dr11 - Nie 12 Wrz, 2010

jaad75, 100-400@400 + TC1x1.4
Tamron 28-75 wymagał czasem korekty na -1/3
Canon 10-22 to już -2/3, -1... I tu było niepewnie.
Kit 18-55 też potrafił zabić porządnego gwoździa światłomierzowi.
Canon 70-300 IS praktycznie na -2/3.
Canon 50/85 1.8 ok bez korekty. Itd...

Grom 1 - Nie 12 Wrz, 2010

Zapomnialem napisac, otoz te probne zdjecia zostaly zrobione tym kitem.

15-85 3.5-5.6 IS USM

Pozdrawiam.

MasterB - Nie 12 Wrz, 2010

Cytat:
Rzuca się w oczy, że zdjęcia są w takiej rozdzielczości, że niewiele można na ich temat powiedzieć...


5184x3456 powinno chyba wystarczyć... :wink:

Tutejszyn napisał/a:
Strasznie bronicie tego LV


Bez przesady, nie mam od dawna LV (miałem w tylko w 450D) i żyję. Ale wychodzę z założenia, że lepiej mieć niż nie mieć - tym bardziej że w puszkach Canona LV jest niejako "gratis". To znaczy że nie wiąże się z nim pogorszenie parametrów czy ergonomii aparatu. Dlaczego więc miałby przeszkadzać?

dżony - Nie 12 Wrz, 2010

Panowie, jeżeli już mowa o ekspozycji i światłomierzach..
w moim 50D korekta ekspozycji jest jakaś zryta, w starym soniaczu mogłem sobie sam prawie że precyzyjnie na M ustalić ekspozycje tutaj to jakaś istna katastrofa. wychodzi na to że zdjęcia robie praktycznie na czuja i trochę mnie to denerwuje, jak w Sony w pewnej sytuacji musiałem mieć eksp na+1 to w Canonie jest zupełnie inaczej. why?
męczy mnie to strasznie.
to jest jakieś zupełne przeciwieństwo i bigos.
może coś z aparatem nie teges?
wychodzi na to że robienie zdjęć to taki plac zabaw i eksperymentu

MM - Nie 12 Wrz, 2010

dżony napisał/a:

może coś z aparatem nie teges?
wychodzi na to że robienie zdjęć to taki plac zabaw i eksperymentu


Jaki tryb pomiaru światła?

Luke_S - Nie 12 Wrz, 2010

W trybie pomiaru centralnie ważonego i punktowego nie powinno być żadnych znaczących różnic w działaniu światłomierza w różnych puszkach. Co innego przy pomiarze wielosegmentowym - tu producenci stosują różne techniki i sposoby obliczeń, więc albo trzeba się uczyć ich działania od nowa, albo po prostu zrezygnować z korzystania z tego trybu.
dżony - Nie 12 Wrz, 2010

zazwyczaj mam na tzw wielosegmentowym, chociaż teraz bawię się lampą i 3/4 moich zdjęć to ingerencja flesza więc robie na punktowym, ale to i tak schodzenie ekspozycji na -2 czy głębiej a ja to robie na wyczucie i robie ;d ale jak chodzi o imprezy, czy inne takie to wtedy cieżej. i tak robie 2 zdjęcia, a potem robię korektę ekspo w trybie preselekcji przysłony.
no i irytuje mnie trochę punkt pomaru światła czy jak to zwać za pomoca środkowego punktu.
lekkie przesunięcie aparatu i zupełnie co innego,

MM - Nie 12 Wrz, 2010

Wielosegmentowy w Canonie to nie jest dobry pomysł. Punktowy... jest ok, ale tutaj trzeba mieć spore doświadczenie a tego chyba koledze brakuje. Pomijam już fakt, czy przed przekadrowaniem robisz blokadę ekspozycji (ja już pomijam umiejętność pracy z fleszem i pomiarem punktowym, to dla wielu jest wielkie wyzwanie). Włącz sobie pomiar centralnie ważony (to ten co go "nie widać" na wyświetlaczu). Powinien sprawdzić się w Twoim przypadku najlepiej.
dżony - Nie 12 Wrz, 2010

ok :)
może pomoże :D
zapomniałem dodać że lampa w moim pojęciu to lampa zewnętrzna, ale tu chyba i tak nikt nie uznaje wbudowanej ;p

hijax_pl - Nie 12 Wrz, 2010

Tutejszyn napisał/a:
A wziąłem sobie dziś aparat w ręce i staralem się ustawić ostrość na LV na duzym powiększeniu. W zasadzie widziałem tylko szum. Zero wyraźnych szczegółów.

W D90? Nie wierzę... W ciemnym pokoju to raczej tak, ale nawet jeśli to widać dobrze płaszczyznę ostrości. Nie wierzę, iż może być taki rozrzut między aparatami, ale ja ostrzenie ręczne na D90 + LV wspominam bardzo miło :)

Wujek_Pstrykacz - Nie 12 Wrz, 2010

Panowie, rozmijamy się z dyskusją o 60D, oj bardzo się rozmijamy :smile:
MM - Nie 12 Wrz, 2010

Wujek_Pstrykacz napisał/a:
Panowie, rozmijamy się z dyskusją o 60D, oj bardzo się rozmijamy :smile:


Merytoryki należy się spodziewać po tym, jak ktoś z nas dorwie go w łapki :P

Grom 1 - Pon 13 Wrz, 2010

Czesc!!

Czy juz ktos z was widzial to Video?

http://www.youtube.com/watch?v=hP1XygoMJgI

Pozdrawiam Tadeusz

Monastor - Pon 13 Wrz, 2010

Grom 1, toż to czcionka z logo optycznych :smile:

Tutaj w normalnym języku: http://www.youtube.com/wa...feature=related ;)

Grom 1 - Pon 13 Wrz, 2010

A tu jeszcze jedno!

http://www.youtube.com/watch?v=CWW_Ve2Scjc

Tadeusz.

skygge - Sro 15 Wrz, 2010

W RTVEuroAGD można zamówić już w przedsprzedaży. Cena "na otwarcie": 4399zł.
pitras - Sob 18 Wrz, 2010

skygge napisał/a:
W RTVEuroAGD można zamówić już w przedsprzedaży. Cena "na otwarcie": 4399zł.

Na Włoskim Ebay`u dostępność w połowie przyszłego tygodnia około 22 września, cena 1099 euro za body.

zug - Sob 18 Wrz, 2010

B&H Adorama też 1099 ale $ ;) :P
jaad75 - Sob 18 Wrz, 2010

Czyli przelicznik, jak zwykle... :razz:
B o g d a n - Nie 19 Wrz, 2010

Analizując aktualne na dziś ceny dystrybucyjne Canona na 50D, 60D i 7D, cena 60D powinna się ukształtować docelowo na poziomie ok. 3490 zł. brutto.

Oprócz samego korpusu, dostępny będzie w trzech zestawach:
60D + 18-55 IS
60D + 17-85 IS USM
60D + 18-135 IS

MM - Nie 19 Wrz, 2010

B o g d a n napisał/a:

60D + 17-85 IS USM


Jak już to raczej 15-85 IS USM...

komor - Nie 19 Wrz, 2010

MM, taki zdegradowany 2-cyfrowiec z 15-85 jako kitem? Za drogie.
MM - Nie 19 Wrz, 2010

17-85 to też kit i też kiedyś kosztował koło 2 kzł.
B o g d a n - Nie 19 Wrz, 2010

komor napisał/a:
taki zdegradowany 2-cyfrowiec z 15-85 jako kitem? Za drogie.
Racja.
Zestawów z 15-85 IS USM na dzień dzisiejszy nie ma i pewnie nie będzie.
Oczywiście sklepy same mogą skleić dwa pudełka.

Będą jeszcze na pewno firmowe zestawy z 18-200 IS i z dwoma obiektywami 18-55 IS + 55-250 IS.

felis - Nie 19 Wrz, 2010

B o g d a n napisał/a:

Zestawów z 15-85 IS USM na dzień dzisiejszy nie ma i pewnie nie będzie.

A tutaj to czasem nie box z takim zestawem:
http://www.cameracanada.c...=4460B031&cat=1
Pozdrawiam

MC - Czw 23 Wrz, 2010

Zdjęcia przykładowe od konkurencji.
komor - Czw 23 Wrz, 2010

Nie chciałbym wyjść na jakiegoś złośliwca, ale na tych zdjęciach z jasnymi naczyniami i chusteczkami aż się prosi o korektę ekspozycji na plus. Ciężko oceniać jakość wysokich ISO na zdjęciu które jest szaro-szare.
fotostrzal - Czw 23 Wrz, 2010

Są za ciemne nie ma co ukrywać.
vulkanwawa - Sro 06 Paź, 2010

już wszystko wiecie nie mając tego aparatu ?....ale Wy tutaj pie..... za przeproszeniem, że 60D to ma a tego nie ma, a że 50D lub 7D lepszy a może jakieś KONKRETNE testy sprzętu i dopiero potem wypowiadanie się na temat, ja na razie to widzę konkurs pt. KTO JEST MĄDRZEJSZY?
...bo Moja prawda jest mojsza od Twojszej !!! :wink:

MM - Sro 06 Paź, 2010

Do oceny pewnych cech nie potrzeba testów drogi kolego. Wystarczy poczytać specyfikację i opis sprzętu. Fotograf wie gdzie i na co patrzeć. Onanista sprzętowy czeka na testową wyrocznię z netu.
fotek - Sro 06 Paź, 2010

Dzisiaj przyszedł nam do sklepu, co prawda nie miałem jeszcze czasu się mu tak porządnie przyjrzeć i potestować ale pierwsze wrażenie nie jest złe trzyma się podobnie do 50D. Przyciski mniej wystają nad korpus wiec nie patrząc na niego ciężej je wyczuć, przycisk wyboru trybu migawki umiejscowiony najbliżej lampy (w miejscu podświetlania w 50D) moim zdaniem to błąd. Ułożenie przycisku OK wybieraka i pokrętła jako jedna grupa też moim zdaniem jest błędem, wybierak jest bardzo czuły i przesuwając pokrętło można go wcisnąć przypadkowo. Obrotowy wyświetlacz wygląda na solidny. Pokrętło zmiany trybów można przekręcić dopiero po wciśnięciu przycisku umiejscowionego w środku tego pokrętła może to i dobre bo w 50D zdarzyło mi się przełączyć pokrętło wkładając go do torby, tylko że blokadę trzeba wcisnąć dosyć głęboko i niestety jest to mało wygodne. Do tego nowy akumulator i karty SD. Narazie go nie oceniam ale w porównaniu z 50 zewnętrznie u mnie przegrywa. Więcej postaram się napisać jutro lub w piątek jak zrobię nim kilka zdjęć.
pitras - Sro 06 Paź, 2010

Ciekawi mnie jakiego typu karty SD będą potrzebne do tego aparatu ?
Wystarczy Class 4 czy też potrzebne będzie coś szybszego np. Class 10

fotostrzal - Sro 06 Paź, 2010

O matko i córko jak mi brakuje tej blokady pokrętła w siódemce!! A tak mi się wydawało, że to oddzielna część patrząc na zdjęcia.
vulkanwawa - Czw 07 Paź, 2010

MM napisał/a:
Do oceny pewnych cech nie potrzeba testów drogi kolego. Wystarczy poczytać specyfikację i opis sprzętu. Fotograf wie gdzie i na co patrzeć. Onanista sprzętowy czeka na testową wyrocznię z netu.


po pewnych cechach to JA nie kupuję sprzętu,
nie chcę wszczynać tutaj pomiędzy Nami potyczki słownej, ale chyba testy z netu i opinie użytkowników są najbardziej miarodajne niż czytanie samych specyfikacji
...wiem że Tobie to może wystarczy ale mnie i przypuszczam większości NIE

komor - Czw 07 Paź, 2010

vulkanwawa, ale o czym tu dyskutować? Przecież jak ze specyfikacji wynika, że coś z aparatu zostało usunięte to test wykaże, że jednak to jest? Główne zarzuty jakie mamy w stosunku do 60D to są sprawy związane z ergonomią i parametrami, które wystarczy przeczytać w specyfikacji, żeby wyrobić sobie zdanie. Nikt tutaj jak dotąd nie narzekał na jakość obrazowania, szumy czy inne cechy które trzeba najpierw zobaczyć i sprawdzić, żeby miarodajnie ocenić.
Jesienny - Czw 07 Paź, 2010

A i matryca dobrze już znana i otestowana.
hijax_pl - Czw 07 Paź, 2010

vulkanwawa napisał/a:
po pewnych cechach to JA nie kupuję sprzętu,

Czyli... nie wiesz czego potrzebujesz? ;)
vulkanwawa napisał/a:
ale chyba testy z netu i opinie użytkowników są najbardziej miarodajne niż czytanie samych specyfikacji

Chyba raczej nie :D

[ Dodano: Czw 07 Paź, 2010 22:57 ]
No i się pojawił, np tu: http://www.cyfrowe.pl/szu...60d&kat=2#pokaz

Sam korpus 4149zł + zestawy różne

Wujek_Pstrykacz - Pią 08 Paź, 2010

Jest i w FJ, ale za 4188zł. Macnąłem go sobie, trzyma się go gorzej, układ przycisków zupełnie zmieniony, cena na razie mocno zawyżona, wykonanie dobre, pierwsze wrażenia z dotyku dobre. Gdyby tylko był trochę większy, a tak koniecznością będzie grip, aby sie lepiej trzymało. :razz:
Oczywiście porównuje do 50d, czyli poprzednika :grin:

vulkanwawa - Pią 08 Paź, 2010

Szanowni koledzy ja dopiero zaczynam przygodę z fotografią, ( na razie uczę się na SX20 IS) niedługo też mam możliwość robić to w celach zarobkowych, dlatego szukam dobrej lustrzanki i obiektywu do wesel, ślubów itp.

Od kilku dni wertuję wszystkie możliwe strony ( oczy podkrążone na maksa :shock: ) i odwiedzam sklepy, nie jestem zwolennikiem żadnej firmy ale najbardziej jednak podobają mi się system Canona (ergonomia, szybkość działania, możliwośći).
Już patrzyłem na rożne aparaty na początku chciałem dać do 3000 zł za body (C550D) ale stwierdziłem że pożyczę kasy i chyba wybiorę między 60D (karty SDHC/XC no iten obrotowy ekran LCD ) a 7D (CF).Filmy HD to też warunek konieczny.

I pytanie do Was żebyście mi doradzili który wybrać? aha i na które karty: SDHC/XC czy CF wybrać?

komor - Pią 08 Paź, 2010

vulkanwawa, karty będą pochodną aparatu który wybierzesz, więc nad tym się nie zastanawiaj. Jak chcesz się brać za śluby to kasy dużo szykuj, a jak jeszcze filmy chcesz tym kręcić to już w ogóle ciężka sprawa.
Jak dla mnie ten 60D to zbytni kompromis ergonomiczny do zastosowań reporterskich, chociaż jak da się robić 3-cyfrowymi puszkami Canona to i tym się da. To kwestia przyzwyczajenia, jak ktoś robił już lepszym sprzętem to nie będzie chciał się oglądać do tyłu, dlatego nie licz na to, że np. taki MM doradzi Ci 550D albo 60D do ślubów. :)

jaad75 - Pią 08 Paź, 2010

vulkanwawa napisał/a:
aha i na które karty: SDHC/XC czy CF wybrać?
A cóż to za kryterium wyboru???
vulkanwawa napisał/a:
I pytanie do Was żebyście mi doradzili który wybrać?
7D jest niewątpliwie najlepszym modelem APS-C Canona... Tyle, że samo body zdjęć nie zrobi - zarezrwuj sobie fundusze na obiektywy, lampy itd...
Wujek_Pstrykacz - Pią 08 Paź, 2010

Do focenia ślubów za kasę to nie tylko sprzęt, ale doświadczenie odgrywa dużą rolę, a taki 550d czy nawet 60d nie pomoże w tym w żaden sposób. :razz:
vulkanwawa - Pią 08 Paź, 2010

Od czegoś trzeba zacząć, doświadczenie małe mam ale w kręceniu filmów...
więc na początku muszę kupić sprzęt i na nim się podszkolić dlatego pytam.

wziąłbym raczej 7D ale nie ma cholernego uchylnego ekranu LCD, do którego tak się przyzwyczaiłem podczas kręcenia filmików.

na wielu forach i po przejrzeniu wielu zdjęć widzę że nie ma różnicy w jakości fotek między 60D a 7D pozostaje tylko kwestia continous speed
7D ma w praktyce 7 kl/s w RAW
a 60D ? może Wujek_Pstrykacz podpowie czy jest to faktycznie 5 kl/s i czy do ślubów wystarczy? bo wiadomo różnicę w cenie miedzy 60D a 7D ( prawie 800 z) łmógłbym dołożyć do obiektywu.

moronica - Pią 08 Paź, 2010

chcesz w kosciele strzelac jak z karabinu maszynowego? moim zdaniem kiepski pomysl. lepiej postawic na kompozycje niz na ilosc i nadzieje, ze niektore zdjecia wyjda ostre. doswiadczenie trzeba zdobyc ale zaczynac od platnych zlecen? jako jedyny fotograf? ja tam na sobie nie dalabym nikomu eksperymentowac i raczkowac
jaad75 - Pią 08 Paź, 2010

vulkanwawa napisał/a:
czy jest to faktycznie 5 kl/s i czy do ślubów wystarczy?
Nawet 3 kl/s to dużo - śluby nie dzieją się zbyt szybko i tryb seryjny nie powinien być tu głównym kryterium wyboru. Już prędzej jakość AF i wizjera oraz wygoda trzymania aparatu.
vulkanwawa - Pią 08 Paź, 2010

Cytat:
chcesz w kosciele strzelac jak z karabinu maszynowego? moim zdaniem kiepski pomysl. lepiej postawic na kompozycje niz na ilosc i nadzieje, ze niektore zdjecia wyjda ostre. doswiadczenie trzeba zdobyc ale zaczynac od platnych zlecen? jako jedyny fotograf? ja tam na sobie nie dalabym nikomu eksperymentowac i raczkowac


RELAX MAN :roll: ... kto napisał że od razu będę zarabiał, za tydzień idę na kurs, dalej będę ćwiczył na sowim SX20 a zarobek to za minimum pół roku planuję, mi się nie śpieszy, ale ta kwestia to inny dział więc... czekam na Waszą pomoc odnośnie sprzętu do reportażu.

Wujek_Pstrykacz - Pią 08 Paź, 2010

Nie sprawdzałem ile to daje klatek na sekundę - tu poradziłbym 1d Mark III, on daje 10 kl/s w trzy i pól sekundowej serii RAWów - ale po co to na ślub :razz: :wink:
Luke_S - Pią 08 Paź, 2010

A gdzie obiektywy? Jak chcesz fotografować na ślubach bez nich?
Wujek_Pstrykacz - Pią 08 Paź, 2010

Obiektywy są, ale w innym dziale :razz: :wink:
Choć tu przypomniała mi się pewna scena ze znajomego sklepu - :shock: - jak jeden klient obraził sie na obsługę(kobiety), że mu chcą wcisnąć do D90, chyba, obiektyw jak on wie lepiej, że bez obiektywu też da się zdjęcia robić (może i się da, ale bardzo artystyczne, a gościu nie wyglądał na artystę) :razz:

MM - Pią 08 Paź, 2010

komor napisał/a:
nie licz na to, że np. taki MM doradzi Ci 550D albo 60D do ślubów. :)


Dlaczego nie? Jak kogoś nie stać na pełną klatkę to niech kupuje. W przypadku 7D kontra 550D lub 60D najważniejsza jest i tak optyka. BEZWZGLĘDNIE najważniejsza. 7 kl/s kontra 5 kl/s? Na dobrą sprawę zbędny bajer. Przyda się tak naprawdę jak młodzi wychodzą z kościoła i ludzie szaleją z tym ryżem czy co tam mają pod ręką. Jak nie będzie trybu seryjnego to też spokojnie zrobi się zdjęcia. Ważny jest AF, wizjer, ergonomia, szybkość zmiany nastaw. Uchylny wyświetlacz? Na cholerę to komu? Jak chcesz wtedy "łapać" ostrość?
Jaki typ kart? Ja zdecydowanie wolę CF. Powody są praktyczne. Te karty są większe, ciężej je zgubić, zapodziać, zniszczyć. Te cieńkie listki SD są dla mnie utrapieniem bo "nikną" w moich kieszeniach a kart trzeba mieć kilka i choć mam specjalne etui do ich chowania to często nie mam czasu na takie pieszczoty. To właśnie dlatego wolę karty CF.

maput - Sob 09 Paź, 2010

Ja na ślubach trybu seryjnego używam rzadziej niż sporadycznie. Na pewno nie powinien to być argument za żadnym aparatem. Podobnie jak rodzaj kart jakie obsługuje.
Ważniejsze wizjer, ergonomia, AF. Dobra współpraca z lampą, bo niestety czasem trzeba jej użyć. No i jak najwięcej guzików na wierzchu.

ps. takie pytanie mam - czym konkretnie w szybkości i możliwościach góruje Canon nad innymi producentami ? Bo byłem pewien, że problemów z szybkością od jakiegoś już czasu nie ma żaden nowy sprzęt.
A możliwości to co to jest ? Ilość dostępnych szkieł ?

kufel - Sob 09 Paź, 2010

maput napisał/a:
ps. takie pytanie mam - czym konkretnie w szybkości i możliwościach góruje Canon nad innymi producentami ?
12 vs 14 bit ?? ;) tak było kiedyś przynajmniej...( mowa o nikonie , np d300 jesli mnie pamięć nie myli )
jaad75 - Sob 09 Paź, 2010

kufel napisał/a:
12 vs 14 bit ?? ;) tak było kiedyś przynajmniej...( mowa o nikonie , np d300 jesli mnie pamięć nie myli )
Tyle, że by wykorzystać 14 bitów potrzebny jest bardzo mało szumiący sensor (ten w ostatnich Canonach APS-C, do niskoszumiących nie należy), a do tego zysk jest tylko w najniższych czułościach.
hijax_pl - Sob 09 Paź, 2010

kufel napisał/a:
12 vs 14 bit ?? ;) tak było kiedyś przynajmniej...( mowa o nikonie , np d300 jesli mnie pamięć nie myli )

A w czym dokładnie góruje Canon?

jaad75 - Sob 09 Paź, 2010

hijax_pl napisał/a:
A w czym dokładnie góruje Canon?
W tym, że zapisuje 14-bitowe RAW-y z normalną prędkością (w przeciwieństwie do D300)...
kufel - Sob 09 Paź, 2010

hijax_pl, myślałem ze napisałem dość jasno :roll: . napisałem jak było KIEDYŚ bo jak dziś u Nikona wygląda sprawa nefów w trybie seryjnym nie wiem. dla mnie posiadanie 14 bit zamiast 12 jest zaletą , ale możesz mieć inne zdanie ;)


jaad75 napisał/a:
W tym, że zapisuje 14-bitowe RAW-y z normalną prędkością (w przeciwieństwie do D300)...
...a do czego nikon potrzebował gripa.
jaad75 - Sob 09 Paź, 2010

kufel napisał/a:
dla mnie posiadanie 14 bit zamiast 12 jest zaletą , ale możesz mieć inne zdanie ;)
Posiadanie, jeśli nie można ich wykorzystać, jest raczej wadą (większe pliki)... Możliwość wykorzystania powyżej 12 bitów w przypadku wspomnianych sensorów Canona jest wątpliwa - już prędzej wierzę w możliwość ich wykorzystania w przypadku 12MPix sensora Sony, ale to też wyłącznie w najniższych czułościach.
kufel napisał/a:
...a do czego nikon potrzebował gripa.
Nie, gripa potrzebował do szybszej serii 12-bitowej. 14-bit to 2.5 fps.
kufel - Sob 09 Paź, 2010

jaad75 napisał/a:
Nie, gripa potrzebował do szybszej serii 12-bitowej. 14-bit to 2.5 fps.
faktycznie ,źle to zapamiętałem...

jaad75 napisał/a:
Posiadanie, jeśli nie można ich wykorzystać,


a co o tym decyduje czy można czy nie? bo mnie sie wydawało , że więcej bit=więcej informacji, niezależenie od poziomu szumu o którym wcześniej wspomniałeś.

jaad75 - Sob 09 Paź, 2010

Cytat:
a co o tym decyduje czy można czy nie? bo mnie sie wydawało , że więcej bit=więcej informacji, niezależenie od poziomu szumu o którym wcześniej wspomniałeś.
Poziom black readout noise sensora - jeśli jest zbyt wysoki, to ostatnie bity (w cieniach) będą zawierały wyłącznie szum.
hijax_pl - Sob 09 Paź, 2010

kufel napisał/a:
myślałem ze napisałem dość jasno

Zależy co oznacza "kiedyś" ;)
kufel napisał/a:
...a do czego nikon potrzebował gripa.

W D300 do przyspieszenia z 6 do 8fps (ale w trybie 12bit), przy 14bit fps jest stały i równy 2.5
Natomiast w D3/D700 szybkość fps nie zależy od ilości bitów.

komor - Sob 09 Paź, 2010

No jasne, jak Canon ma coś lepiej, to i tak nie da się tego wykorzystać. Jak Nikon ma lepiej – to ma lepiej. :)
jaad75 - Sob 09 Paź, 2010

komor napisał/a:
No jasne, jak Canon ma coś lepiej, to i tak nie da się tego wykorzystać. Jak Nikon ma lepiej – to ma lepiej. :)
Nie, po prostu 14 bitów przy szumiącym sensorze, to czysty marketing. Natomiast brawa należą się Canonowi, że ich procesory radzą sobie bez problemu z większą ilością danych, utrzymując szybkość serii i w tym sensie niewątpliwie mają przewagę nad Nikonem.
kufel - Sob 09 Paź, 2010

jaad75 napisał/a:
Poziom black readout noise sensora
przyznam że o tym pierwszy raz słyszę.
komor - Sob 09 Paź, 2010

jaad75, ale Ty już 2 lata temu deprecjonowałeś te 14 bitów, a wtedy Canony nie miały jeszcze tak napchanych sensorów. 14 bitów miałem już w 400D, jeśli dobrze pamiętam…
kufel - Sob 09 Paź, 2010

hijax_pl napisał/a:
Zależy co oznacza "kiedyś" ;)
wspomniałem o Nikonie d300 czyli kilka lat wstecz ;)

hijax_pl napisał/a:
W D300 do przyspieszenia z 6 do 8fps (ale w trybie 12bit), przy 14bit fps jest stały i równy 2.5
Natomiast w D3/D700 szybkość fps nie zależy od ilości bitów.
tak, juz to wiem, Jaad mnie poprawił ;)

[ Dodano: Sob 09 Paź, 2010 14:43 ]
komor napisał/a:
14 bitów miałem już w 400D, jeśli dobrze pamiętam…
komor, całkiem możliwe , 400D ma chyba tą samą matryce co 40D a ten miał 14 bit.
jaad75 - Sob 09 Paź, 2010

komor napisał/a:
jaad75, ale Ty już 2 lata temu deprecjonowałeś te 14 bitów, a wtedy Canony nie miały jeszcze tak napchanych sensorów. 14 bitów miałem już w 400D, jeśli dobrze pamiętam…
Upakowanie matryc się zwiększa, ale klasa ich wykonania również, tyle, że co zyskają na wykonaniu, to niweczą zmniejszoną pojemnością studni i w efekcie odstęp sygnału od szumu zmienia się niewiele i często na minus...
vulkanwawa - Pon 11 Paź, 2010

...póki co mamy już pierwszy test Canona 60D
MasterB - Pon 11 Paź, 2010

"So while Canon officially describes the EOS 60D as the successor to the EOS 50D, we'd say the most sensible path for xxD owners who want an upgrade in every respect is to go for the existing EOS 7D instead"

Właśnie tak podejrzewałem.
Spisek masonów i cyklistów :razz:

vulkanwawa - Pon 11 Paź, 2010

i tak trudna decyzja, czy 7D czy 60D
hijax_pl - Pon 11 Paź, 2010

vulkanwawa, jak to trudna? Prosta bardzo: chcesz obrotowy LCD - bierz 60D, chcesz lepszy aparat - bierz 7D ;)
fotostrzal - Pon 11 Paź, 2010

Zrób głosowanie, ode mnie masz głos na 7D :mrgreen: :razz:
felis - Pon 11 Paź, 2010

Witam
hijax_pl napisał/a:
vulkanwawa, jak to trudna? Prosta bardzo: chcesz obrotowy LCD - bierz 60D, chcesz lepszy aparat - bierz 7D ;)

Warto też pamiętać o różnicy w cenie, która z czasem pewnie przechyli się jeszcze bardziej na korzyść 60D. Gdyby było tak prosto, że chcesz lepszy, bierz ... to czy tamto, wtedy po ulicach biegaliby ludzie z Hasselbladami i innym ustrojstwem, a nie Canonami.
Pozdrawiam

hijax_pl - Pon 11 Paź, 2010

felis napisał/a:
Warto też pamiętać o różnicy w cenie, która z czasem pewnie przechyli się jeszcze bardziej na korzyść 60D.

Być może. Być może za rok powiedziałbym odwrotnie. Wróżką nie jestem więc na tę chwilę myślę dokładnie tak jak już napisałem ;)

konczako - Pon 11 Paź, 2010

vulkanwawa napisał/a:
i tak trudna decyzja, czy 7D czy 60D

Bardzo łatwa :wink: ---- 50D :wink:

felis - Pon 11 Paź, 2010

hijax_pl napisał/a:
Być może. Być może za rok powiedziałbym odwrotnie. Wróżką nie jestem więc na tę chwilę myślę dokładnie tak jak już napisałem ;)

Ale nawet na tę chwilę różnica w cenie wynosi minimum 700zł. To może mieć znaczenie przy wyborze, pomijając, że 60D jest całkowitą nowością i z pewnością będzie tanieć.

muzyk - Sro 13 Paź, 2010

konczako napisał/a:
Bardzo łatwa :wink: ---- 50D :wink:

Jeszcze łatwiejsza: 30D z przebiegiem poniżej 10 000 zdjęć (poniżej 300 euro można dostać).
Aparat prosty w obsłudze (dal znawców tematu: posiada wszystko co trzeba), a jednak: mało szumi, solidnie zbudowany, bdb AF, wyświetlacz - wbrew pozorom całkiem sympatyczny, dość szybki: 5 kl/sek... albo 3 - jeśli ktoś sobie życzy.

jaad75 - Sro 13 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
bdb AF
:razz:
MasterB - Sro 13 Paź, 2010

Kolega muzyk trochę się zapędził z tym "bdb AF", ale faktem jest że za 3-3,5k można dostać 5D mkI... Tylko że nie każdy chce się pchać w używane body, no i nie każdy czuje potrzebę modlenia się do FF :P
muzyk - Sro 13 Paź, 2010

MasterB napisał/a:
Kolega muzyk trochę się zapędził z tym "bdb AF"

Jak na taki starodawny aparat, AF jest bdb.

zug - Sro 13 Paź, 2010

muzyk, to twoja pierwsza pucha z AF ? :P
muzyk - Sro 13 Paź, 2010

Nie. Któraś tam.
W zasadzie wydaje mi się, że również fajny AF ma 300x, ale to nie na temat. :neutral:
Sorri...

vulkanwawa - Sro 13 Paź, 2010

hijax_pl napisał/a:
vulkanwawa, jak to trudna? Prosta bardzo: chcesz obrotowy LCD - bierz 60D, chcesz lepszy aparat - bierz 7D ;)


do ślubów itp. to 7D w czym jest lepszy?
czy tylko obudowa, AF 19 punktowy kontra 9? i inne podane tutaj
http://www.cameralabs.com...D/verdict.shtml
będą miały istotne znaczenie?

Luke_S - Sro 13 Paź, 2010

7D ma jeszcze możliwość korekcji AF. Czy to mają być zdjęcia ślubne, nieślubne czy rozwodowe, to cecha ta może mieć znaczny wpływ na to, czy będą to zdjęcia dobre technicznie, czy spaprane.
hijax_pl - Sro 13 Paź, 2010

vulkanwawa napisał/a:
czy tylko obudowa, AF 19 punktowy kontra 9? i inne podane tutaj
http://www.cameralabs.com...D/verdict.shtml
będą miały istotne znaczenie?

Z innych podanych pod tym adresem - D7000 ;)

pitras - Sob 16 Paź, 2010

Znalazłem parę sampli w formacie RAW, jeśli kogoś zainteresują są pod Tym adresem
konczako - Nie 17 Paź, 2010

Dzisiaj 60D wpadł mi na chwilę w ręce i pierwsze wrażenie zrobił...kiepskie. W porównanie do 50D jest to faktycznie mały kroczek wstecz. Chwyt choć niezły to ustępuje 50D, i zarąbiscie brakuje joysticka ... AF z tym samym obiektywem (17-85) na pojedynczym oraz ciągłym wolniej ostrzył i co dziwnego jak by był mniej czulszy od 50D, praktycznie zawsze podostrzał, 50D z tutaj też był znacznie pewniejszy. A to co najbardziej mnie odstraszyło od 60D to....dźwięk migawki, "głuche stukanie w puszce sardynek" :lol: . Ot parę moich spostrzeżeń na gorąco :mrgreen: .
Proszę czasem moich odczuć nie traktować na 100% poważnie :mrgreen: :twisted: :mrgreen:

ophiuchus - Nie 17 Paź, 2010

Przez chwilę rozważałem zakup 60 jako upgrade z 450d ale im więcej czytam, tym bardziej utwierdzam się w perspektywie zakupu 7D :o
pitras - Nie 17 Paź, 2010

ophiuchus napisał/a:
Przez chwilę rozważałem zakup 60 jako upgrade z 450d ale im więcej czytam, tym bardziej utwierdzam się w perspektywie zakupu 7D :o

Ja właśnie pozbyłem się swojej starej 350D i też stoję przed wyborem. Najbliższy mojej kieszeni jest 50D, do kupienia w niektórych sklepach i na ebay za 699E, potem plasuje się właśnie 60D za 1000E ale stosunkowo niewiele droższy jest właśnie 7D - 1195E. W tym tygodniu jadę do Mediolanu pomacać nieco sprzętu i wtedy zapadnie decyzja, prawdopodobnie skończy się na 50D ale miło pomarzyć :)

komor - Nie 17 Paź, 2010

pitras, ophiuchus, kupujcie 50D póki są, a nad 7D można pomyśleć później. :)
muzyk - Pon 18 Paź, 2010

ophiuchus napisał/a:
Przez chwilę rozważałem zakup 60 jako upgrade z 450d ale im więcej czytam, tym bardziej utwierdzam się w perspektywie zakupu 7D :o

O upgrade to sobie myślałem w kontekście przesiadki z 450D na 5d mark III, ale
póki co wystarczy jedna z trzech boskich puszek (20/30/40D) - czyli 30D.
Rewelacyjny sprzęt!
Tak mało pixeli i nie me live view i kręcenia filmów :shock: :lol:
Czysty aparat. :mrgreen:
konczako napisał/a:
Dzisiaj 60D

Kusi mnie, żeby pójść z CF do "idiotów" i zapstrykać kilka fot.

jaad75 - Pon 18 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
Tak mało pixeli i nie me live view
Akurat 40D ma LV... Za to podobnie jak 30D, nie ma spota z prawdziwego zdarzenia, ani sterowania lampami - czegoś, co "czysty aparat", a już zwłaszcza jedna z "boskich puszek" mieć powinna... :twisted:
muzyk - Pon 18 Paź, 2010

jaad75 napisał/a:
ani sterowania lampami

Komu trza, niech se kupi 50D i delektuje się szumami.
LV w 40D... właśnie dlatego go nie kupiłem (żartuję :lol: ).
Biorąc wszystkie za i przeciw, 30D wydał się rozsądnym aparatem.
Miał być 20D, ale ... niech tam :lol:
konczako napisał/a:
Dzisiaj 60D wpadł mi na chwilę w ręce i pierwsze wrażenie zrobił...kiepskie.

Hmmm, ja bym nie powiedział, że kiepskie. Po prostu ... "uprościli" rękojeść - czyli cały aparat, umniejszając mu nieco gabarytów i stopu magnezu (czy stopów - temat dla metalurgów :lol: ). Obrotowy monitorek w 60D jest jak najbardziej cool, mimo, że 20/30/40D są "boskie" :mrgreen:
Wydaje mi się tylko, że tak jak 550D tak i 60D pokazują śliczniuchne, nie bardzo zaszumione zdjęcia np. na iso 6400 ... a przełożyć to na kompa i ... ekhmmm ten tego
:mrgreen:
jaad75 napisał/a:
nie ma spota z prawdziwego zdarzenia,

Oj tam :lol:
Toć mam jeszcze 450D z prawdziwym spotem i wstrętnym, użytecznym "live view" np. na kosmiczne odległości, albo robalowe historie. :twisted:

zug - Pon 18 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
konczako napisał/a:
Dzisiaj 60D

Kusi mnie, żeby pójść z CF do "idiotów" i zapstrykać kilka fot.

za wiele to chyba pstryków z 60D na tej karcie to do domu nie przyniesiesz :cool: :razz:

kozidron - Pon 18 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
Toć mam jeszcze 450D z prawdziwym spotem i wstrętnym, użytecznym "live view"


moim zdaniem w 450D nie ma spota z "prawdziwego zdarzenia" a LV jest kulawe, chyba pora żebyś sie wybrał do jakiegoś marketu i zobaczył jak to działa w wyższych modelach albo u konkurencji.


muzyk, jakiś diabeł musi siedzieć w tym 30D skoro czytam już 3 wątek (który o nim nie jest) a Ty zachwalasz go jak małego bożka :wink:

pitras, ophiuchus - komor, dobrze prawi 50D to ostatni model z tego segmentu a cena jest dość atrakcyjna.

jaad75 - Pon 18 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
jaad75 napisał/a:
ani sterowania lampami

Komu trza, niech se kupi 50D i delektuje się szumami.
W 50D też nie ma - pierwsze Canony z takim rozwiązaniem,to 7D i 60D... :razz:
muzyk napisał/a:
Toć mam jeszcze 450D z prawdziwym spotem
4% kadru, to nie jest jeszcze normalny spot, podobnie jak 3.5, czy 3.8...
zug napisał/a:
za wiele to chyba pstryków z 60D na tej karcie to do domu nie przyniesiesz :cool: :razz:
:razz:
MM - Pon 18 Paź, 2010

60D steruje lampami? Nie będę sprawdzał, ale coś mi się wydawało, że ciągle potrafi to tylko 7D.
jaad75 - Pon 18 Paź, 2010

MM napisał/a:
60D steruje lampami?
Tak.
muzyk - Pon 18 Paź, 2010

kozidron napisał/a:
moim zdaniem w 450D nie ma spota z "prawdziwego zdarzenia" a LV jest kulawe

No to precyzyjniej: jest normalny spot na poziomie entry. :lol:
LV - a czegóż tam więcej potrzeba? Włączasz, robisz zbliżenie 10x i doostrzasz manualnie.
O takie zastosowanie LV mam na myśli. Robienie zdjęć z użyciem LV i AF ... to trochę banał, nie?
jaad75 napisał/a:
4% kadru, to nie jest jeszcze normalny spot, podobnie jak 3.5, czy 3.8...

jw.
kozidron napisał/a:
muzyk, jakiś diabeł musi siedzieć w tym 30D skoro czytam już 3 wątek (który o nim nie jest) a Ty zachwalasz go jak małego bożka

No kurde, jest to trywialnie prosty, żeby nie rzec zabawkowo prosty, dobrze wg. mnie zbudowany aparat (zawsze można powiedzieć, abo 5D czy 1D ma to, a tamto... ale to nie ta bajka, nie te pieniądze), który ma jednak wszystko to, co potrzeba do robienia zdjęć, w dodatku można go dostać za "kieszonkowe".
Czego chcieć więcej?

Dobra, koniec z gadaniem o 30D. Kto zna tą "bańkę" to zna.

Pardon, że trochę OFF-topię. Czasem wypowiedź wymaga doprecyzowania.

Co do tematu...
zug napisał/a:
za wiele to chyba pstryków z 60D na tej karcie to do domu nie przyniesiesz

Lepiej poczekajmy na test 60D.
No coś ciemnego chcę usiec, co by "fabrykę ciapek" zobaczyć :lol:
Mogę się bardzo zadziwić :mrgreen:

kozidron - Pon 18 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
który ma jednak wszystko to, co potrzeba do robienia zdjęć


takie coś zwane spustem ma nawet kompakt :wink:

muzyk, doczytaj specyfikację 60D, wydaję mi się że z ta fabryką ciapek trochę przesadzasz zarówno odnośnie 50D jak i 60D

muzyk - Pon 18 Paź, 2010

kozidron napisał/a:
odnośnie 50D

Nie. Co z tego, że aparat zrobiony super, skoro szumi?
kozidron napisał/a:
60D

W moim zdaniu zawarłem złośliwość do rzeczy martwej - jak jest naprawdę, tego nie wiem, dlatego zamierzam się udać do "idiotów", aby się samemu przekonać, czy "ciapkowe zafarbu" daje ów 60D, czy nie. A kartę można swoją wypróbować :razz:
kozidron napisał/a:
doczytaj specyfikację 60D

Poza tym, co ma specyfikacja 60D do szumów? Chyba, że nie zakumałem o co Ci biega. :???:

jaad75 - Pon 18 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
No to precyzyjniej: jest normalny spot na poziomie entry. :lol:
Konkurencja od dawna oferuje ~2.5% nawet na poziomie EL...
muzyk napisał/a:
No coś ciemnego chcę usiec, co by "fabrykę ciapek" zobaczyć :lol:
Tyle, że nie zrobisz tego z CF-em... :lol:
A co do "ciapek" - starsze aparaty mają je zdecydowanie wyraźniejsze przy tym samym rozmiarze wydruku...

[ Dodano: Pon 18 Paź, 2010 09:56 ]
muzyk napisał/a:
A kartę można swoją wypróbować :razz:
Pod warunkiem, że będzie to SD... :razz:
muzyk napisał/a:
Poza tym, co ma specyfikacja 60D do szumów? Chyba, że nie zakumałem o co Ci biega. :???:
j.w.
muzyk - Pon 18 Paź, 2010

Cytat:
Konkurencja od dawna oferuje ~2.5% nawet na poziomie EL...

No to cza zmienić system co by robale lepszym spotem "omiatać" :razz:
jaad75 napisał/a:
Tyle, że nie zrobisz tego z CF-em...

O, faktycznie. Problemu nie ma - SDHC ci u mnie dostatek. :cool:

komor - Pon 18 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
. Co z tego, że aparat zrobiony super, skoro szumi?

O jakich wartościach ISO mówisz? Bo nie wiem czy w końcu pisałem w tym wątku, albo w innym w którym wychwalasz 30D, ale myślę, że na wyższych ISO to raczej 30D będzie Ci szumiał bardziej niż 50D, a na niższych jakie to ma znaczenie? Na cropie 1:1 przy ISO 100 pewnie mniej ciapków pokaże Ci 30D, ale zdjęcie w rozmiarze internetowym lub odbitka – sądzisz, że 50D wypadnie gorzej?

jaad75 - Pon 18 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
No to cza zmienić system :razz:
Nie, 60D i 7D wreszcie dociągnęły do reszty stawki...
muzyk - Pon 18 Paź, 2010

komor napisał/a:
sądzisz, że 50D wypadnie gorzej?

Hmm, dobre pytanie. W rozmiarze internetowym pewnie nie.
Może faktycznie przesadzam. :???:
komor napisał/a:
ale myślę, że na wyższych ISO to raczej 30D będzie Ci szumiał bardziej niż 50D

no nie wiem, myślę (chyba, że za bardzo się "wczułem" w testy), że 50D jednak bardziej.
jaad75 napisał/a:
60D i 7D wreszcie dociągnęły do reszty stawki...

Dziwne rzeczy. 7D? Ktoś gdzieś kiedyś porównywał zdjęcia z 7D i jakiegoś "entry", w którym to porównaniu 7D wypadał dość ... mydlanie.
60D dociągnąłby, gdyby pozostał w tej samej "skorupce" o tej samej wielkości.
A tak, wielkością (przecież ergonomia nie jest bez znaczenia) zbliża się bardziej do "entry" niż do "semi". Sama pixeloza i obrotowy ekranik nie robią jeszcze na mnie wrażenia.
Jeśli AF będzie super, jakość zdjęć - niskie szumy, porządna dynamika - wtedy pogadamy.
Na razie, to jest przedtestowe gdybanie.

jaad75 - Pon 18 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
Dziwne rzeczy. 7D? Ktoś gdzieś kiedyś porównywał zdjęcia z 7D i jakiegoś "entry", w którym to porównaniu 7D wypadał dość ... mydlanie.
To akurat norma - EL bardziej wyostrzają zdjęcia.
muzyk napisał/a:
60D dociągnąłby, gdyby pozostał w tej samej "skorupce" o tej samej wielkości.
Mówiłem akurat o kwestii spota... :roll:
muzyk napisał/a:
A tak, wielkością (przecież ergonomia nie jest bez znaczenia) zbliża się bardziej do "entry" niż do "semi".
I tak ma być - to aparat dla zaawansowanego amatora/entuzjasty, a mniejsze korpusy są od dawna w modzie w tej klasie.
muzyk napisał/a:
Jeśli AF będzie super, jakość zdjęć - niskie szumy, porządna dynamika - wtedy pogadamy.
Przeczytałeś ten wątek, czy odhibernowano Cię zbyt niedawno?
muzyk napisał/a:
Na razie, to jest przedtestowe gdybanie.
A na co komu test?... :roll:
muzyk - Pon 18 Paź, 2010

Tytułem OFFtopu.
jaad75 napisał/a:
EL bardziej wyostrzają zdjęcia.

Porównanie niewyostrzonych, nieodszumionych RAWów7D i 450D i nie tylko

jaad75 - Pon 18 Paź, 2010

muzyk, no i? Wciąż pliki z 18MPix sensora dadzą lepsze wydruki niż te z 8MPix.
muzyk - Pon 18 Paź, 2010

jaad75 napisał/a:
Wciąż pliki z 18MPix sensora dadzą lepsze wydruki niż te z 8MPix.

Ale ja nie kupiłem po to 8,2 Mpx, by niewiadomo jakie wydruki robić.
Gdybym myślał o wydrukach, zainwestowałbym raczej w coś ala 5dII, czy lepszy średni format na kliszę.
Poza tym, jeśli faktycznie takie mydło produkuje 7D... to za co taaaaaakie pieniądze.
Miało być o 60D... :???:

komor - Pon 18 Paź, 2010

muzyk, Ty nadal nie rozumiesz, że mydlaność puszek o większym upakowaniu pikseli bierze się między innymi z tego powodu, że na tej dużej ilości pikseli bardziej widać fizyczne rozmycie światła na soczewkach obiektywu (wady optyczne różne). Stąd różnica jak oglądamy cropy 1:1, gdzie piksele z 7D są po prostu mniejsze, czyli de facto ten sam obszar np. 100x100 pikseli z 30D mógłby być porównany z obszarem 150x150 z 7D, o ile nie mam matematycznej pomroczności jasnej.
muzyk - Pon 18 Paź, 2010

Dzięki za wyjaśnienia! Już się nie upieram.
B o g d a n - Pon 18 Paź, 2010

muzyk, ale jak kupisz sobie bardzo dobry, nowoczesny obiektyw, wtedy każdy piksel, tej upakowanej matrycy może wnieść Ci unikalną i cenną informację do całego, zarejestrowanego obrazka. :smile:
muzyk - Pon 18 Paź, 2010

B o g d a n napisał/a:
muzyk, ale jak kupisz sobie bardzo dobry, nowoczesny obiektyw, wtedy każdy piksel, tej upakowanej matrycy może wnieść Ci unikalną i cenną informację do całego, zarejestrowanego obrazka.

Oj tam. :grin:

komor - Pon 18 Paź, 2010

muzyk, oczywiście ja wcale nie twierdzę, że te 15mpix z 50D czy 18mpix z 7D jest nam wszystkim koniecznie potrzebne, sam się bałem z tego powodu przejścia z 40D na 50D, ale mimo wszystko czasem warto spojrzeć łaskawszym okiem na nowszą puszkę.
muzyk - Pon 18 Paź, 2010

komor napisał/a:
mimo wszystko czasem warto spojrzeć łaskawszym okiem na nowszą puszkę.

ależ to nie jest tak, że totalnie skreślam takie wynalazki jak 50D zwłaszcza, czy 7D.
Absolutnie! Jakbym miał możliwość, pewnie bym sobie 50D kupił i np. z SRaw focił, niemniej właśnie padło na starszy wynalazek, który jest po prostu bardzo dobry.

jaad75 - Pon 18 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
Absolutnie! Jakbym miał możliwość, pewnie bym sobie 50D kupił i np. z SRaw focił, niemniej właśnie padło na starszy wynalazek, który jest po prostu bardzo dobry.
I w związku z tym, musisz wspominać o tym w każdym wątku, w którym zdecydujesz się coś napisać? Wstaw sobie w stopkę - będzie efektywniej... :razz:
vulkanwawa - Pon 18 Paź, 2010

i co tu teraz kupić ? zwariować można

to ciekawe że na tej stronie

http://darwinwiggett.word...1/the-canon-7d/

7D trochę gorzej wypada na tle innych
ale np tu

http://www.dpreview.com/r...os7d/page30.asp

czy tu

http://www.cameralabs.com...D/verdict.shtml

7d wypada lepiej od np 50D, czy D300s tzn 60D też powinien być lepszy

tak naprawdę to różnice są niewielkie na pograniczu...dyskusji/forum :cool:

fotostrzal - Pon 18 Paź, 2010

@Muzyk
Rzeczywiście czytam stronę po stronie i muszę stwierdzić, że chyba się dowartościowujesz :razz:

muzyk - Pon 18 Paź, 2010

To już wklejane było w innym temacie i jak słusznie podważył to Komor w odniesieniu do 50/30D różnica w jakości może polegać na nierównym cropie testowanych zdjęć - czy coś w ten deseń.
Mimo to, zdjęcia z tego linku dają do myślenia...
Wiesz, kup 60D - na pewno na plus jest ten obrotowy ekran, jeśli by korzystać z LV.
Poza tym AF powinien być super.
Poza tym, jest to najnowsza myśl lustrzankowa Canona. Chyba bubla nie wypuścili, nie?
fotostrzal napisał/a:
Rzeczywiście czytam stronę po stronie i muszę stwierdzić, że chyba się dowartościowujesz

Niech Ci będzie. Przepraszam.
Po prostu podoba mi się mój nowy - używany aparat. I tyle.

fotostrzal - Pon 18 Paź, 2010

Ależ tu nie ma za co przepraszać. Ciesz się, czerp radość z nowego dobrego zakupu. :wink:
komor - Pon 18 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
Poza tym, jest to najnowsza myśl lustrzankowa Canona. Chyba bubla nie wypuścili, nie?

Oczywiście, Canon nigdy nie wypuszcza bubli ani serii aparatów z wadami. :cool:
Np. taki sukces: http://www.optyczne.pl/16...D_Mark_III.html

Muzyk, radzę, nie komentuj w ten sposób, bo to nic nie wnosi. No i przyjmij bardzo bezpieczną na forach internetowych zasadę: wiem, że nic wiem (dopóki czegoś się nie dowiem i nie upewnię).

fotostrzal - Pon 18 Paź, 2010

Odklejanie się lustra w jedynkach też było.
muzyk - Wto 19 Paź, 2010

komor napisał/a:
Muzyk, radzę, nie komentuj w ten sposób, bo to nic nie wnosi.

Dzięki za radę.
Wtrącę tylko, że firma, która wzywa do serwisu z powodu wady, przyznaje się do błędu, jest wiarygodna.
Ileż to przypadków w motoryzacji jest? A tam sprawy idą o trochę grubsze pieniądze, niż nawet za 1DIII z jego odmianami razem wziętymi. I co po takich akcjach? Ludzie dalej kupują samochody danej firmy i kupować będą. To samo jest z aparatami, nawet nie wiadomo jak drogimi.
Zdarzyło się. Trudno. Nic ni jest doskonałe - najważniejsze, że firma przyznała się do poważnego błędu i naprawia bezpłatnie dane egzemplarze.
No, ale nieważne.
Najważniejsze, że 550D pobił 60D w testach Camera Lab. :lol:
:mrgreen: :twisted: :razz:

komor - Wto 19 Paź, 2010

muzyk, nikt nie twierdzi, że Canon jest niewiarygodny. Wpadki każdemu się zdarzają. Po prostu takie zdanie puszczone na forum nic nie wnosi:
muzyk napisał/a:
Poza tym, jest to najnowsza myśl lustrzankowa Canona. Chyba bubla nie wypuścili, nie?

To nie jest żadna informacja. Możemy albo komentować nasze zdanie o tej puszce wyrobione na podstawie specyfikacji i zmian w stosunku do poprzednika, albo na podstawie własnego kontaktu z produktem i na podstawie zdjęć które nim zrobiliśmy lub zrobił ktoś inny. Możesz chwalić, możesz ganić, ale na podstawie czegokolwiek innego niż „Canon to Canon” czy podobne.

vulkanwawa - Wto 19 Paź, 2010

Cytat:
Najważniejsze, że 550D pobił 60D w testach Camera Lab. :lol:


możesz podać link bo jakoś nie widzę :cool: tej przewagi 550D

muzyk - Wto 19 Paź, 2010

Canon 60D
- recommended :mrgreen:
Canon 550D - highly recommended! :mrgreen: :twisted: :lol:

Roznica niewielka, bo 1 pkt., ale za to ubaw wielki :lol:

hijax_pl - Wto 19 Paź, 2010

muzyk, mhm... kłania się czytanie ze zrozumieniem ;)
muzyk - Wto 19 Paź, 2010

hijax_pl napisał/a:
kłania się czytanie ze zrozumieniem

tak tak.
W koncu przeciez 60D tez jest "highly".
Gra slow. :grin:

hijax_pl - Wto 19 Paź, 2010

muzyk, porównujesz procenty z grupy
Cytat:
relative to 2010 mid-range DSLRs
oraz
Cytat:
relative to 2010 budget DSLRs


Naprawdę nie widzisz różnicy?

Dwie skale... To tak jakby porównywać temperaturę w Celsjuszach i Fahrenheitach zapominając o jednostce...

:zalamany:

muzyk - Wto 19 Paź, 2010

Przecież wiem, że to aparaty z różnych półek, niemniej samo słowo "highly" wygląda tylko przy 550D zabawnie po prostu.
Monastor - Wto 19 Paź, 2010

muzyk, nie wiem czy masz problem z językiem, czy z pozycjonowaniem sprzętu, ale jakiś tam masz :P
hijax_pl - Wto 19 Paź, 2010

muzyk, co złego i dziwnego w tym, że 550D jest higly a 60D "tylko" recommended? Skoro nie podoba Ci się to - po co przytaczasz zestawiania takie?

Kręcisz...

vulkanwawa - Wto 19 Paź, 2010

to ja też troszeczkę zamieszam :smile:

w http://www.cameralabs.com w kategorii Image quality
7D i 60D dostały po 18/20
a 550D dostał 19/20 a jak wiadomo wszystkie maja taka sama matrycę :smile:

niech każdy sam wyciągnie wnioski.

hijax_pl - Wto 19 Paź, 2010

Wnioski? Proszę bardzo - to co jest w puszce dla amatorów super, wcale nie musi być dla tych szukających czegoś więcej. ;) :cool:
vulkanwawa - Wto 19 Paź, 2010

ciekawa strona porównująca sensory aparatów

http://94.23.12.156/index...ppareil1%29/663|0/%28appareil2%29/619|0/%28appareil3%29/614|0/%28onglet%29/0/%28brand%29/Canon/%28brand2%29/Canon/%28brand3%29/Nikon

dla porównania dodałem nikona 300s

zug - Wto 19 Paź, 2010

vulkanwawa napisał/a:
ciekawa strona porównująca sensory aparatów

ta strona dla onanistów sprzętowych z tego forum i nie tylko jest bardzo dobrze znana ;)

hijax_pl - Wto 19 Paź, 2010

vulkanwawa napisał/a:
dla porównania dodałem nikona 300s

A to 60D nie powinien być porównywany z D7000?

Tak - wiem. DxO jeszcze nie bawiło się D7000... Z braku laku można sobie porównać do D3100 ;)

sigmiarz - Sro 20 Paź, 2010

brakuje na sxomark puszek sigmy... za to jest hasel i leica :/

ale co po Leice ? http://dxomark.com/index..../(brand3)/Leica

bardzo jestem ciekawy d7000 vs k5

jaad75 - Sro 20 Paź, 2010

hijax_pl napisał/a:
A to 60D nie powinien być porównywany z D7000?
Raczej z D90... D7000 trochę za bardzo odskoczył... :razz:
muzyk - Czw 21 Paź, 2010

hijax_pl napisał/a:
Kręcisz...

Nie kręcę. Patrzę oczyma laika sprzętowego.

hijax_pl - Czw 21 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
Nie kręcę. Patrzę oczyma laika sprzętowego.

Nie laika sprzętowego ale oczami osoby nie czytającej ze zrozumieniem - w takim razie OK, taki laik patrząc na wyniki procentowe za głowę się chwyci widząc wynik Leici M9 ;)

fotostrzal - Czw 21 Paź, 2010

Wydotykałem 60D. Blokada pokrętła trybowego jest fajna, ale trzeba by się do tego przyzwyczaić, gdyby chcieć szybko zmieniać pozycję pokrętła. Jest większy od xxxD, ale nie wygląda na taki, którego można by było spokojnie bez obawy wyjąć ze śniegu, itp. Ekran otwiera się całkiem przyzwoicie na szczęście - nie trzeba się z nim siłować czy zapuszczać do tego specjalnie paznokci. A no i jeszcze pokrętło połączone z joystikiem, a tam jeszcze wsadzony SET...nie ma mowy o jakiejkolwiek wygodzie, w ogóle zapomnijcie o rękawiczkach, według mojego mniemania oszczędność miejsca oszczędzi też punktów za ten pomysł.

P.S. Wszystko co wyżej to moje osobiste zdanie, przypominam.

sigmiarz - Czw 21 Paź, 2010

hijax_pl napisał/a:
taki laik patrząc na wyniki procentowe za głowę się chwyci widząc wynik Leici M9
i co tam zobaczy ? krzyknie "uo matko, cemu tak drogo ?!"
adziohiciek - Pią 22 Paź, 2010

fotostrzal napisał/a:
A no i jeszcze pokrętło połączone z joystikiem, a tam jeszcze wsadzony SET...nie ma mowy o jakiejkolwiek wygodzie, w ogóle zapomnijcie o rękawiczkach, według mojego mniemania oszczędność miejsca oszczędzi też punktów za ten pomysł.


Mam takie samo zdanie. kręcić pokrętłem się da ale trafić w ten kierunkowy wybierak jest naprawdę trudno - a nie mam grubych palców.

I gdzie jest klawisz kompensacji ekspozycji? To pierwsze czego nie mogłem znaleźć. Ale nie bawiłem się nim za długo... a i z serią XXD nie miałem wcześniej do czynienia, więc może dlatego...

vulkanwawa - Pią 22 Paź, 2010

sigmiarz napisał/a:
hijax_pl napisał/a:
taki laik patrząc na wyniki procentowe za głowę się chwyci widząc wynik Leici M9
i co tam zobaczy ? krzyknie "uo matko, cemu tak drogo ?!"


już nie taki drogi znalazłem coś podejrzanie tanio za 3499 zł ale wg mnie taka powinna być obecnie jego cena

http://allegro.pl/nowy-ca...1287162359.html

i to jest cena pomiędzy 550D a 7D i tak powinno być, a jak będzie tańszy to się oczywiście nie pogniewam :lol:

dżony - Pią 22 Paź, 2010

na mój gust to jakaś sciema jest
zdjęcie frontalne przedstawia 50D..
ze zmienionym znaczkiem

pitras - Pią 22 Paź, 2010

dżony napisał/a:
na mój gust to jakaś sciema jest
zdjęcie frontalne przedstawia 50D..
ze zmienionym znaczkiem

Zgadza się !! :) Kurcze spostrzegawczy jesteś :)

sigmiarz - Pią 22 Paź, 2010

no oczywiscie ze Ściema


tak wygląda 60d

vulkanwawa - Pią 22 Paź, 2010

mogliście się bardziej postarać
gościu wziął pierwsze z brzegu zdjęcie z netu i je wkleił, wpiszcie w Google to dokładnie jedno z tych zdjęć wyskoczy (żadna nowość że ktoś wkleja gotowe zdjęcia sprzętu z innych witryn)

dokładnie to zdjęcie pochodzi stąd

co nie zmienia faktu że jest i tak cena za 60D i jest bardzo atrakcyjna

...czyżby konkurencja(handlowa) chciała osłabić tę aukcję :mad:

nie narzekać - tylko kupować

zug - Pią 22 Paź, 2010

vulkanwawa napisał/a:
mogliście się bardziej postarać

a niby o co ?

Marek_N - Pią 22 Paź, 2010

adziohiciek napisał/a:
Mam takie samo zdanie. kręcić pokrętłem się da ale trafić w ten kierunkowy wybierak jest naprawdę trudno - a nie mam grubych palców.

Na forum dpreview spotkałem sie z zarzutem że problemem jest raczej mozliwość przypadkowego wciśnięcia wybieraka kierunkowego przy kręceniu pokrętłem. Ale to chyba takie szukanie dziury w calym.

adziohiciek napisał/a:
I gdzie jest klawisz kompensacji ekspozycji? To pierwsze czego nie mogłem znaleźć. Ale nie bawiłem się nim za długo... a i z serią XXD nie miałem wcześniej do czynienia, więc może dlatego...

Z pewnoscią dlatego ;) . W xxD (i wyższych seriach) kompensacje ekspozycji wprowadza sie bezpośrednio tylnim pokrętłem.

Luke_S - Pią 22 Paź, 2010

adziohiciek napisał/a:
I gdzie jest klawisz kompensacji ekspozycji?


Kolega wyżej już to wyjaśnił. Ja bym się raczej zastanawiał, gdzie jest przycisk WB.

Marek_N - Sob 23 Paź, 2010

Luke_S napisał/a:
Kolega wyżej już to wyjaśnił. Ja bym się raczej zastanawiał, gdzie jest przycisk WB.

Akurat przycisku WB mi nie szkoda bo praktycznie go nie używam. Bardziej szkoda kompensacji błysku, ale tą funkcje można z kolei podłaczyć pod przycisk "Set" (zresztą WB również). Za to żałuje że został już tylko jeden tryb Custom.
Także przycisk 'Q' można wykorzystać jako skrót do wybranej funkcji, bo o ile mi wiadomo, po naciśnieciu 'Q' aktywna/podświetlona zostaje funkcja którą ostatnio zmienialiśmy (dla mnie RAW - mRAW).

Osobiście mimo pewnych, drobnych uproszczeń w stosunku do 50d nie widze żeby brakowało mi jakichś bezpośrednich przycisków do funkcji. Za to nie rozumiem dlaczego Canon ciagle nie chce dać kompensacji błysku pod przycisk wyzwalania wbudowanej lampy bł. i nie oprogramuje przycisku podglądu głębi ostrości. Zwłaszcza że oba przyciski są umieszczone w bardzo wygodnych miejscach.

MM - Sob 23 Paź, 2010

Marek_N napisał/a:
Canon ....nie oprogramuje przycisku podglądu głębi ostrości.


Żeby mieć taki bajer trzeba kupić 7D :mrgreen:

Luke_S - Sob 23 Paź, 2010

Marek_N napisał/a:
Luke_S napisał/a:
Kolega wyżej już to wyjaśnił. Ja bym się raczej zastanawiał, gdzie jest przycisk WB.

Akurat przycisku WB mi nie szkoda bo praktycznie go nie używam. Bardziej szkoda kompensacji błysku...


Kompensację siły błysku można wprowadzić z poziomu lampy, więc osobny przycisk na body do tego jest niepotrzebny moim zdaniem.

MM - Sob 23 Paź, 2010

Luke_S napisał/a:


Kompensację siły błysku można wprowadzić z poziomu lampy, więc osobny przycisk na body do tego jest niepotrzebny moim zdaniem.


Nigdy nie robiłem inaczej (oczywiście mowa o lampie zewnętrznej). Jeżeli chodzi o wbudowaną to trzeba ponaciskać na korpusie lub wejść w menu. Specjalny przycisk do korekty ekspozycji z boku jak w Nikonie? Jakoś nigdy nie polubiłem tego rozwiązania.

Luke_S - Sob 23 Paź, 2010

W ogóle nie pomyślałem o wbudowanej lampie :) Korekcję siły jej błysku faktycznie przeprowadza się z body.
komor - Sob 23 Paź, 2010

Luke_S napisał/a:
Kompensację siły błysku można wprowadzić z poziomu lampy, więc osobny przycisk na body do tego jest niepotrzebny moim zdaniem.

Robiąc to dedykowanym przyciskiem nie trzeba nawet odrywać oka od wizjera, bo w 2-cyfrowych puszkach ten parametr jest pokazywany w wizjerze po użyciu tego przycisku.
MM napisał/a:
Nigdy nie robiłem inaczej (oczywiście mowa o lampie zewnętrznej).

A ja nigdy nie stosowałem kompensacji z lampy. Widać każdy ma inne przyzwyczajenia. :)

MM - Sob 23 Paź, 2010

komor napisał/a:

A ja nigdy nie stosowałem kompensacji z lampy. Widać każdy ma inne przyzwyczajenia. :)


Twoje przyzwyczejnia mogą pochodzić z czasów, kiedy używałeś tylko lampy wbudowanej. Ja zaś takiej praktycznie nigdy nie używałem i zawsze jechałem na zewnętrznej.

pitras - Sob 23 Paź, 2010

A ja sobie dzisiaj 60D solidnie pomacałem i popstrykałem parę fotek :) :D , jak jest tu jakiś miłośnik analizy szumów to mam zdjęcia RAW i JPG w różnym ISO od 100 do 6400 :)Powiem tak, w porównaniu do mojego 350D sam miód i malina :D Kasa jaką uzyskałem ze sprzedaży 350D ma już swój cel (60D :P :D :) ) Nie używałem innych body serii XXD więc zmiany wprowadzone do 60D niekoniecznie muszą mi przeszkadzać a jest parę cech które mi się podobają :)
komor - Nie 24 Paź, 2010

MM napisał/a:
Twoje przyzwyczejnia mogą pochodzić z czasów, kiedy używałeś tylko lampy wbudowanej.

Nie.

sigmiarz - Nie 24 Paź, 2010

nie zdajesz sobie z tego sprawy Komor, MM jest w Twojej podświadomości i to wie.
komor - Nie 24 Paź, 2010

Biorąc pod uwagę firmę, w której pracuje, to kto wie… ;)
Sunders - Nie 24 Paź, 2010

komor napisał/a:
Biorąc pod uwagę firmę, w której pracuje, to kto wie…

:lol: :lol: :lol:

fotodarek - Sro 27 Paź, 2010

60D to zabawka, wielkością nie ustępuje 550D , nie widziałem dużej różnicy w trzymaniu w ręce 60D i 550D, dolny palec nie miał oparcia jak zwykle, za to już poczułem różnicę w trzymaniu aparatu 50D, to było to co chciałem mieć

cena wg mnie za 60D sporo za duża, ale płaci się za nowość też i przy okazji

zdecydowanie 50D jest lepszym sprzętem niż nowy 60D, w 50D czuć że trzyma się porządny aparat, trzymając 60D miałem wrażenie że trzymam 1000D, i ten plastik, po czasie się wytrze i będzie się świecić jak no, jak w 1000D

felis - Sro 27 Paź, 2010

Witam
fotodarek napisał/a:
zdecydowanie 50D jest lepszym sprzętem niż nowy 60D

Ale przeprowadziłeś jakieś testy porównawcze czy tylko tak piszesz? Bo ze specyfikacji wynika, że przewaga jest po stronie 60D. Ergonomia to po pierwsze kwestia przyzwyczajeń, a po drugie stanowi tylko małą część oceny aparatu.
Pozdrawiam

hijax_pl - Sro 27 Paź, 2010

felis napisał/a:
Ergonomia to po pierwsze kwestia przyzwyczajeń, a po drugie stanowi tylko małą część oceny aparatu.
Ależ jest wręcz odwrotnie...

[ Dodano: Sro 27 Paź, 2010 10:00 ]
felis napisał/a:
Ergonomia to po pierwsze kwestia przyzwyczajeń, a po drugie stanowi tylko małą część oceny aparatu.
Ależ jest wręcz odwrotnie... Tyle, że ergonomia to nie tylko ułożenie przycisków i docenić ją można tylko owej dobrej ergonomii doświadczając.
Baku - Sro 27 Paź, 2010

Ale też ergonomia jako taka jest niekwantyfikowalna, bowiem zbyt wiele zależy tu od indywidualnych preferencji. Rzecz jasna nieergonomiczne może być umieszczenie wizjera na dolnej ściance (pokrywie) korpusu i tu myślę, że jest to przykład obiektywnego braku ergonomii, jednak takich wdrożeń jeszcze nie ma.
Dla jednych wyższą ergonomię będzie miał 50D dla innych 60D. A to, że linia semi-profi (nie wiem czy tak ją mogę nazwać) rozszczepia się na 60D i 7D to moim zdaniem bardzo dobrze. Jest wybór a różnice są spore: Bogu świeczkę, a diabłu ogarek.

felis - Sro 27 Paź, 2010

hijax_pl napisał/a:
Ależ jest wręcz odwrotnie...

Nie przesadzajmy, nikt nie robi jakiś dziwolągów ergonomicznych, a w ramach niewielkich zmian obudowy to kwestia przyzwyczajeń lub dołożenia gripa. Ale nikt mnie nie przekona, że ergonomia na poziomie 50D/60D jest ważniejsza od sprawnego AF, jakość zdjęć RAW, zakresu tonalnego, rozdzielczości, dobrego wizjera itp.
Jak ktoś porówna te cechy to będziemy mogli mówić czy któryś aparat jest zdecydowanie lepszy.

fotodarek - Sro 27 Paź, 2010

felis napisał/a:
Witam
fotodarek napisał/a:
zdecydowanie 50D jest lepszym sprzętem niż nowy 60D

Ale przeprowadziłeś jakieś testy porównawcze czy tylko tak piszesz? Bo ze specyfikacji wynika, że przewaga jest po stronie 60D. Ergonomia to po pierwsze kwestia przyzwyczajeń, a po drugie stanowi tylko małą część oceny aparatu.
Pozdrawiam

testów na jakość zdjęć nie robiłem
tylko ergonomia
mając 60D w rękach tak samo źle mi się go trzymało jak tego 1000D co miałem, mały aparat i ostatni palec nie miał oczywiście na czym się oprzeć,
jak wziąłem 50D to od razu było czuć różnicę w samym już trzymaniu , 50D to solidna maszynka
co do odchylanego LCD to jest bajer który przy fotografi może się w ogóle nie przydać, w 1000D jak go miałem ani razu nie zatęskniłem za tym aby LCD był odchylany
dlatego wiem na pewno po samym wizualnym sprawdzeniu że 60D to jest taka zabawka jak 550D z tym że bardziej wypasiona,
na nagrywaniu filmów przez aparat w ogóle mi nie zależy, od tego mam kamerę full HD

dlatego decyzja o zakupie 50D była od razu podjęta, bez zastanawiania się zbytnio

pan.tadeusz - Sro 27 Paź, 2010

fotodarek napisał/a:

co do odchylanego LCD to jest bajer który przy fotografi może się w ogóle nie przydać, w 1000D jak go miałem ani razu nie zatęskniłem za tym aby LCD był odchylany
dlatego wiem na pewno po samym wizualnym sprawdzeniu że 60D to jest taka zabawka jak 550D z tym że bardziej wypasiona


ta łatwość w formułowaniu dziwnych uzasadnień czasem jest rozbrajająca :lol:
szanuj kręgosłup bo możesz kiedyś wręcz nie obejść się bez uchylnego wyświetlacza ;)
wg mnie takie rozwiązanie znacząco podnosi ergonomię każdej puszki i to nie tylko w sytuacjach kiedy nie możemy się swobodnie schylać.

wydaje mi się, że z fotograficznego pktu widzenia wszystkie trzy aparaty oferują zbliżone możliwości i segregowanie na zabawki jest chyba po zakupowym łechtaniem ego :razz:

komor - Sro 27 Paź, 2010

felis napisał/a:
nikt mnie nie przekona, że ergonomia na poziomie 50D/60D jest ważniejsza od sprawnego AF, jakość zdjęć RAW, zakresu tonalnego, rozdzielczości, dobrego wizjera itp.

Prosta rzecz: stosuję pojedynczy punkt AF, który szybko i bez odrywania oka od wizjera zmieniam tym joystickiem, który jest w 40D/50D i starszych. W Custom Functions mam przestawione tak, że zmiana punktu AF nie wymaga żadnych innych czynności/guzików – tylko joystick.
Czy w 60D da się równie wygodnie posługiwać nowym rozwiązaniem pozbawionym joysticka? Bo co mi z rewelacyjnego AF jak nie mogę sprawnie zmieniać punktów?
Takie detale potrafią być kluczowymi punktami za lub przeciw, obojętnie czy się tego używa zawodowo czy amatorsko. No, chyba że ktoś uprawia naprawdę tylko bardzo statyczną i wystudiowaną fotografię, gdzie puszka w sumie ciągle na statywie i jej poręczność i guzikologia nie ma znaczenia.

hijax_pl - Sro 27 Paź, 2010

komor napisał/a:
No, chyba że ktoś uprawia naprawdę tylko bardzo statyczną i wystudiowaną fotografię, gdzie puszka w sumie ciągle na statywie i jej poręczność i guzikologia nie ma znaczenia.
Właśnie o to chodzi :)
pan.tadeusz - Sro 27 Paź, 2010

troszkę inna funkcjonalność ale są i tacy którym joy nie sprawiał radości, a kółko też ma swoje zalety ;)
http://forums.dpreview.co...essage=36187538
może można zmieniać pkty kołem obok spustu?
jeśli tak to chyba kwestia gustu chociaż joy miał zdaje się możliwość szybkiego przełączania się pomiędzy środkowym a ostatnio wybranym pktem przez podwójne kliknięcie.
no ogólnie odważny ruch z tym nowym rozwiązaniem bo z pewnością sporo użytkowników przyzwyczaiło się do poprzedniej klawiszologii.
niemniej nowicjusze nie zauważą w tym problemu, a ceniący ergo wybiorą 7D i wszyscy będą szczęśliwi ;)

edmun - Sro 27 Paź, 2010

felis napisał/a:
Ale nikt mnie nie przekona, że ergonomia na poziomie 50D/60D jest ważniejsza od sprawnego AF, jakość zdjęć RAW, zakresu tonalnego, rozdzielczości, dobrego wizjera itp.

możesz wsiąść do traktora z silnikiem od Ferrari, ale wtedy też będziesz się czuł jak w małym sportowym samochodzie?

Może inaczej, co z tego że będziesz miał lepsze RAWY i większą rozpiętość tonalną, jak niewygodnie będzie Ci się obsługiwało.

pan.tadeusz napisał/a:
jeśli tak to chyba kwestia gustu chociaż joy miał zdaje się możliwość szybkiego przełączania się pomiędzy środkowym a ostatnio wybranym pktem przez podwójne kliknięcie.

nie. mogłeś ustawić Custom Functions że za pomocą joya wybierasz punkt af tylko za pomocą jego naciśnięcia raz. np. chcesz środkowy punkt, wciskasz joy, chcesz skrajnie prawy, delikatnie muskasz joy'a w prawo i już jest ustawiony prawy.

pan.tadeusz - Sro 27 Paź, 2010

edmun napisał/a:
nie. mogłeś ustawić Custom Functions że za pomocą joya wybierasz punkt af tylko za pomocą jego naciśnięcia raz. np. chcesz środkowy punkt, wciskasz joy, chcesz skrajnie prawy, delikatnie muskasz joy'a w prawo i już jest ustawiony prawy.


zatem to chyba w 7D pojedynczy klik joysticka = center AF, a podwójny = previous AF point
zresztą przyznaję, że nie jestem już pewien

fotodarek - Nie 31 Paź, 2010

kilka cennych informacji na temat nowego dzieła ze stajni Canona , czyli następcy wysłużonego jak to co niektórzy mówią 50D, super sprzęt Canon 60D
miłego czytania
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=11403

link z http://forum.optyczne.pl/...p=243862#243862

Marek_N - Nie 31 Paź, 2010

fotodarek napisał/a:
kilka cennych informacji na temat nowego dzieła ze stajni Canona , czyli następcy wysłużonego jak to co niektórzy mówią 50D, super sprzęt Canon 60D
miłego czytania
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=11403

Specyfikację techniczną 60D znamy od dnia jego premiery więc sie nieco spoźniłeś.

edmun - Pon 01 Lis, 2010

fotodarek za wszelką cenę usiłuje przenieść nas na fotopolis ;) :D
hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

fotodarek napisał/a:
miłego czytania
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=11403

Czy kolega zauważył jaka jest data tego wpisu? ;)

goltar - Czw 04 Lis, 2010

Dalsza dyskusja na temat tego aparatu zostaje przeniesiona TUTAJ.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group