|
forum.optyczne.pl
|
 |
Warsztat foto, literatura, teoria, art - ¦wiat³o kontra stabilizacja
komor - Nie 30 Mar, 2008 Temat postu: ¦wiat³o kontra stabilizacja Dzisiaj zrobi³em zdjêcie ilustruj±ce czemu lepiej mieæ lepsze ¶wiat³o, a nie stabilizacjê w obiektywie. Przyda siê do t³umaczenia nowicjuszom
mavierk - Nie 30 Mar, 2008
waln±æ winiete i mroczny styl i jest super zdjêcie!
komor - Pon 31 Mar, 2008
Tak mo¿e byæ? Czy masz inn± wizjê?
mavierk - Pon 31 Mar, 2008
raczej co¶ w stylu czego¶ dziwnego Proszê uszanowaæ moje 15 sek roboty.
MC - Pon 31 Mar, 2008
Komor, obok mogloby byc jeszcze zdjecie takie samo, ale dzieciak zamrozony w bezruchu. Tak dla porownania. A Kolega Mavierk zepsul zabawe Po takiej drobnej obrobce to zdjecia moze miec to "cos" w sobie.
maziek - Wto 01 Kwi, 2008
Komor, czy zrobi³e¶ te¿ zdjêcie dziecku PO zej¶ciu z tej wytrz±sarki?
komor - Czw 03 Kwi, 2008
Maziek, po zej¶ciu z wytrz±sarki wszystko by³o z Jagódk± w porz±dku, czyli posz³a zje¿d¿aæ ze zje¿d¿alni g³ow± w dó³...
maziek - Pi± 04 Kwi, 2008
s³awek_38 - Sob 12 Kwi, 2008
komor napisa³/a: | Dzisiaj zrobi³em zdjêcie ilustruj±ce czemu lepiej mieæ lepsze ¶wiat³o, a nie stabilizacjê w obiektywie. Przyda siê do t³umaczenia nowicjuszom |
Wszystkow porz±dku a teraz Komor rozwiñ temat: dlaczego tu chodzi o ¶wiat³o kontra stabilizacjê? Czy w obiektywie nie mo¿na jej wy³±czyæ i zrobiæ takiego samego zdjêcia? No bo na zdrowy rozum to z obiektywem ciemniejszym mo¿na w³a¶nie tak± fotkê uzyskaæ bo cza siê wyd³u¿y np dla przes³ony 8, a je¿eli to samo zrobimy jasnym 2,8 to czas skrócimy i w³a¶nie sama siê ta stabilizacja znajdzie tam gdzie jej nie ma - czy¿ nie tak? Bo je¿eli chodzi o co¶ innego to bym poprosi³ o wy³o¿enie kawy na ³awê (prosi pocz±tkuj±cy)
mnich - Sob 12 Kwi, 2008
To mo¿e ja napiszê:
Otó¿ wyd³u¿enie czasu w obiektywie ze stabilizajc± pozwoli nam rozmyæ obiekty w ruchu nie rozmywaj±c ca³o¶ci obrazu ³±cznie z t³em ( stabilizacja osi optycznej).
Skrócenie czasu w obu obiektywach ( z VR/IS i bez tego) zamrozi- pozwoli uzyskaæ ostrzejszy obraz- ca³y kadr.
Chodzi o to ¿e jasne szkie³ka pozwalaj± skróciæ czas bez obawy o nie do¶wietlenie ( oczywi¶cie mowa o Obiektywie jasnym (np f/2.8 ) kontra obiektywie "standardowym/kitowym" (ze ¶wiat³em <f/4 ) ze stabilizacj±
s³awek_38 - Sob 12 Kwi, 2008
mnich napisa³/a: | Chodzi o to ¿e jasne szkie³ka pozwalaj± skróciæ czas |
no a czy tu w przypadku fotki Korafa nie chodzi³o o co¶ wrêcz przeciwnego - wyd³u¿enie czasu ¿eby taki ruch mo¿na by³o nie zamro¼iæ ale rozmyæ? Czy tu nie ma sprzeczno¶ci. Na tym kadrze gdyby Koraf np zrobi³ fotkê przy 1/20, to samo mo¿na by zrobiæ powiedzmy ze stabilizacj± i czasem 1/10 czyli dziecko ko³y¶nie siê powiedzmy 2 razy wiêcej a ruch te¿ bêdzie rozmyty ale dalszy plan siê nie poruszy.
[ Dodano: Sob 12 Kwi, 2008 ]
Przecie¿ przy 1/1000 tego nie zrobi³, a patrz±c na bardzo ma³± g³êbiê ostro¶ci przes³ony 2,8 te¿ byæ raczej nie mog³o tylko mo¿e z 8?
mnich - Sob 12 Kwi, 2008
No my¶le ¿e sam sobie odpowiedzia³e¶ teraz
Zacytuje jeszcze raz siebie: Otó¿ wyd³u¿enie czasu w obiektywie ze stabilizajc± pozwoli nam rozmyæ obiekty w ruchu nie rozmywaj±c ca³o¶ci obrazu ³±cznie z t³em ( stabilizacja osi optycznej).
[ Dodano: Sob 12 Kwi, 2008 ]
Kolega komor oczywiscie nie podpisa³ zdjêcia bo po co. Przys³ona 22 czas 1/8s
rozmyty ruch i ³±dny ostry drugi plan.
Jasny obiektyw pozwoli³by nam uchwyciæ ³adny portret dziecka ( wiêcej ¶wiat³a pozwala znacznie skróciæ czas ekspozycji )
[ Dodano: Sob 12 Kwi, 2008 ]
My¶le ¿e komor powinien sie stawiæ do tablicy. Bo koment do zdjêcia jest bardzo myl±cy.
s³awek_38 - Sob 12 Kwi, 2008
Ale ja chyba tematu postu nie rozumiê, wydaje mi siê, ¿e Komor chcia³ w³a¶nie taki efekt uzyskaæ, przecie¿ robi³ to szk³em sigm± 2,8 pewnie, krótka ogniskowa. Wiêc pewnie robi³ ze statywu albo super trzyma³. A gdyby mia³ stabilizacjê to zrobi³by z rêki bez potrzeby statywu. Wiêc dlaczego pisze ¿e lepsze ¶wiat³o od stabilizacji? Gdyby to mia³ byæ portret z dzieckiem nieruchomym tobym siê zgodzi³.
mnich - Sob 12 Kwi, 2008
namiesza³ nam kolega Komor. S³awku otwórz i zapisz zdjêcie komora ( to pierwsze) na dysku i podgl±dnij dane exif'u
Marian - Nie 13 Kwi, 2008
komor napisa³/a: | Dzisiaj zrobi³em zdjêcie ilustruj±ce czemu lepiej mieæ lepsze ¶wiat³o, a nie stabilizacjê w obiektywie. | To chyba za daleko id±ce uproszczenie.
Najlepsz± stabilizacj± jest statyw.
Poza tym obiektyw mo¿e mieæ lepsze ¶wiat³o ale gorsz± jako¶æ obrazu od takiego z gorszym ¶wiat³em.
Na czym nam zale¿y?
Czy zale¿y nam na jak najlepszej jako¶ci obrazu? Je¶li ¶wiat³o jest bardzo dobre ale kiepska jako¶æ przy najmniejszej przys³onie?
Mo¿e siê okazaæ, ¿e obiektyw o gorszym ¶wietle bêdzie mia³ najlepsz± jako¶æ przy mniejszej przys³onie itd.
komor - Pon 14 Kwi, 2008
Jestem wezwany do tablicy, to siê zg³aszam Widzê, ¿e namiesza³em Zrobi³em tak± fotkê jak na pocz±tku w±tku i pomy¶la³em sobie, przewrotnie i ¿artobliwie, ¿e mo¿e to zilustrowaæ problem, który czêsto na forum siê pojawia w¶ród pocz±tkuj±cych, którzy wol± kupiæ obiektyw ze stabilizacj±, a nie ja¶niejszy. T³umaczycie im zawsze, ¿e ¶wiat³o jest wa¿niejsze, bo pozwala zamroziæ ruch, czego stabilizacja nie daje, bo zamra¿a co najwy¿ej t³o.
Ta fotka wizualizuje hipotetyczn± sytuacjê, ¿e mamy ciemny ale stabilizowany obiektyw i usi³ujemy o zmroku sfotografowaæ hu¶taj±ce siê dziecko. Efekt (z du¿± przesad± oczywi¶cie) wyszed³by taki, jak na zdjêciu, czyli rozmyty obiekt i ostre t³o.
A ¿e zdjêcie tak naprawdê wykona³em Sigm± 17-70, która nie jest ani jasna ani stabilizowana, to ju¿ tylko kwestia posiadanego sprzêtu Chodzi³o mi o zasadê. Parametry fotki specjalnie nie podawa³em, bo efekt rozmycia zrobi³em „na si³ê”, przymykaj±c przys³onê do ob³êdnego f/22, zostawiaj±c ISO 100, ¿eby czas ekspozycji wyszed³ po prostu jak najd³u¿szy. I tyle. Z zdjêcie zrobione jest z rêki, super ostre nie jest, ale to szeroki k±t, wiêc poruszenia na ma³ym internetowym obrazku nie widaæ.
s³awek_38 - Pon 14 Kwi, 2008
komor napisa³/a: | efekt rozmycia zrobi³em „na si³ê”, |
wiêc jednak dobrze zinterpretowa³em. Bo zrobienie takiej fotki generalnie jest trudniejsze jasnym szk³em a pro¶ciej ze stabilizacj± gdyby¶my w³a¶nie tak± ART FOTKÊ chcieli zrobiæ. A foto OK!
mnich - Pon 14 Kwi, 2008
jednym s³owem zrobi³e¶ sobie tak± "techniczn± quasi stabilizacje" ... mo¿e raczej oszukañcz±, bo faktycznie da³em siê nabraæ ¿e to IS
komor - Pon 14 Kwi, 2008
s³awek_38 napisa³/a: | wiêc jednak dobrze zinterpretowa³em. |
No, dobrze zinterpretowa³e¶ to, co napisa³em, z tym, ¿e ja co innego mia³em na my¶li
s³awek_38 napisa³/a: | Bo zrobienie takiej fotki generalnie jest trudniejsze jasnym szk³em a pro¶ciej ze stabilizacj± gdyby¶my w³a¶nie tak± ART FOTKÊ chcieli zrobiæ. |
Dok³adnie tak.
Allan - Czw 24 Kwi, 2008
Ja wybieram swiatlo, ze stabilizacja sobie zawsze inaczej poradze
swiatla nie zastapie zadnym substytutem, fotografia - to rejestracja swiatla
wracam do zrodel...
Marian - Czw 24 Kwi, 2008
Dla mnie jako¶æ jest jeszcze wa¿niejsza od ¶wiat³a w obiektywie. Niewiele jest obiektywów które przy pe³nym otworze daj± maksymaln± jako¶æ, a i to zwykle s± to ciemniejsze obiektywy.
ted - Czw 24 Kwi, 2008
komor napisa³/a: | lepiej mieæ lepsze ¶wiat³o, a nie stabilizacjê |
Ja to zrumia³em tak:maj±c dobre ¶wiat³o mo¿na zrobiæ ruch w kadrze zatrzymany lub rozmyty w zale¿no¶ci od fantazji i porzeb,natomiast maj±c stabilizacjê i s³abe ¶wiat³o to ruchomy objekt przy s³abym o¶wietleniu mo¿e byæ tylko rozmyty-bez wyboru t³o oczywi¶cie ostre.
I chyba o to chodzi³o komor-owi tak to przynajmnej odebra³em.
komor - Czw 24 Kwi, 2008
Dok³adnie, Ted. O to mi chodzi³o, choæ wyartyku³owa³em to niezbyt precyzyjnie za pierwszym razem
mnich - Czw 24 Kwi, 2008
Marian napisa³/a: | Dla mnie jako¶æ jest jeszcze wa¿niejsza od ¶wiat³a w obiektywie. Niewiele jest obiektywów które przy pe³nym otworze daj± maksymaln± jako¶æ, a i to zwykle s± to ciemniejsze obiektywy. |
Mas³o ma¶lane. Jasny oiektyw mo¿na przymkn±æ do przes³ony takiej jak± maksymaln± ma ciemny obiektyw i w wielu przypadkach jako¶æ bêdzie lepsza. W sumie to ka¿dy mo¿e mieæ co¶ innego na my¶li mówiaæ "jako¶æ"
Marian - Czw 24 Kwi, 2008
mnich napisa³/a: | Jasny oiektyw mo¿na przymkn±æ do przes³ony takiej jak± maksymaln± ma ciemny obiektyw i w wielu przypadkach jako¶æ bêdzie lepsza. | Nie jestem taki pewien, ¿e obiektyw od razu projektowany aby najwy¿sz± jako¶æ osi±gn±³ przy maksymalnym otworze np. f/4, by³ gorszy ni¿ obiektyw f/2.8 przymkniêty do f/4. Oczywi¶cie mam na my¶li porównywanie obiektywów najwy¿szej klasy.
Patrz±c na jako¶æ obiektywów Leici o ¶wietle f/4 nie by³bym taki pewien tego co twierdzisz.
mnich - Czw 24 Kwi, 2008
Marian napisa³/a: | Patrz±c na jako¶æ obiektywów Leici o ¶wietle f/4 nie by³bym taki pewien tego co twierdzisz. |
Fakt, Leica nie ma sobie równych, bije rekordy rozdzielczo¶ci
MichalP - Pi± 25 Kwi, 2008
mavierk napisa³/a: | raczej co¶ w stylu czego¶ dziwnego Proszê uszanowaæ moje 15 sek roboty. |
Hehe, przypomina mi to "Kr±g". Siê bojê.
heding - Sob 03 Maj, 2008 Temat postu: Stabilizacja niezbêdna? Nie bêdê zak³ada³ nowego i wcisnê moje pytanko tu...
W jakim rodzaju obiektywów stabilizacja bêdzie najpotrzebniejsza?
Makro, tele, sta³ka (¶wiadomie piszê sta³kê jako typ choæ niektórzy siê przyczepi± )...???
A mo¿e to zale¿y od tego, co mam zamiar cykaæ? (g³ównie dynamiczne portrety na powietrzu)
No to czekam na s³owa mêdrców...
goltar - Sob 03 Maj, 2008
heding - na pewno w zale¿no¶ci od tego co masz zamiar cykaæ i ogólnie w przypadkach gdy nie u¿ywasz statywu. G³ównie do scen statycznych przy tele (nie zale¿nie czy sta³ka czy zoom). Przy d³u¿szych tele zawsze siê przydaje aby wyd³u¿yæ trochê czas. Np przy 400mm na APS-C aby zrobiæ nie poruszone zdjêcie bez stabilizacji powiniene¶ mieæ czas min. 1/640sek. Do wielu scen dynamicznych wystarczy ju¿ 1/250 sek (np. dynamiczne portrety na powietrzu), a bez stabilizacji i przy 400mm trudno zrobiæ z rêki nie poruszone zdjêcie przy takim czasie.
MM - Sob 03 Maj, 2008
Jak sta³ka ma 200mm to mo¿e siê przydaæ. Z pewno¶ci± przydaje siê przy 300mm i wy¿ej. Generalnie jak obiektyw ma ogniskow± wiêksz± ni¿ okolice 50-70mm to jest coraz milej widzianym dodatkiem.
heding - Sob 03 Maj, 2008
MM napisa³/a: | Jak sta³ka ma 200mm to mo¿e siê przydaæ. Z pewno¶ci± przydaje siê przy 300mm i wy¿ej. Generalnie jak obiektyw ma ogniskow± wiêksz± ni¿ okolice 50-70mm to jest coraz milej widzianym dodatkiem. |
a je¶li mogê spytaæ, jaki procent Twoich szkie³ posiada IS lub VR?
i dziêkujê obu panom za wyja¶nienie
maziek - Sob 03 Maj, 2008
Wracaj±c do meritum...
Ciekawe, czy kto¶ z tego jak±¶ mroczno¶æ wydobêdzie...?
MM - Sob 03 Maj, 2008
heding napisa³/a: | MM napisa³/a: | Jak sta³ka ma 200mm to mo¿e siê przydaæ. Z pewno¶ci± przydaje siê przy 300mm i wy¿ej. Generalnie jak obiektyw ma ogniskow± wiêksz± ni¿ okolice 50-70mm to jest coraz milej widzianym dodatkiem. |
a je¶li mogê spytaæ, jaki procent Twoich szkie³ posiada IS lub VR?
i dziêkujê obu panom za wyja¶nienie |
Dwa obiektywy (70-200 i 100-400) posiadaj± stabilizacjê. Pozosta³ych piêæ jej nie posiada
heding - Nie 04 Maj, 2008
a co jest przyczyn±? tyle starczy czy nie s± to szkie³ka piewszej ¶wie¿o¶ci i jeszcze wtedy nie mia³y stabilizacji???
Jasio - Nie 04 Maj, 2008
Ja zawsze wybieram stabilizacje moze to kwestia tego jakie zdecia sie robi. Dla mnie stabilizacja ma nastepujace plusy: wieksza GO, dluzsze czasy a to sie przydaje przy krajobrazie, rozmywaniu wody, portretach (robie portrety z krajobrazem a nie obok a jak chce miec mala GO to biore tele ze stabilizacja wkurzaja mnie potrety gdzie lewe oko jest ostre a prawe juz nie przy malej przyslonie)
Obiektywy z mala przyslona maja dla mnie nastepujace wady: mala GO (co pisalem) i sa zwykle kosztowne.
MM - Nie 04 Maj, 2008
heding napisa³/a: | a co jest przyczyn±? tyle starczy czy nie s± to szkie³ka piewszej ¶wie¿o¶ci i jeszcze wtedy nie mia³y stabilizacji??? |
A po co mi stabilizacja w rybim oku lub szerokim k±cie? Jak bêdê chcia³ co¶ zrobiæ w ciemnicy przy ISO 100 i domkniêciu do f/16 to i tak mi stabilizacja nic nie pomo¿e tylko bêdê musia³ "uruchomiæ" statyw. To samo mam z 24-70L. Mia³em kiedy¶ 24-105 IS i sprzeda³em bo musia³m mieæ lepsz± ¶wiat³osi³ê. Oczywi¶cie preferencje reporterskie przy takich ogniskowych sprawiaj±, ¿e stabilizaxcja staje siê zbêdna. Je¿eli robi siê co¶ innego to wtedy i tak ka¿dy ¶wiadomy fotograf ³apie siê za statyw.
Jak zale¿y mi na super jako¶ci to mam sta³ki. Przy 85mm czasami by siê przyda³a stabilizacja rzêdu 1 EV, ale od tego mnie wystarcza odpowiednia pozycja, uchwyt i do¶wiadczenie. Mam jednak ¶wiadomo¶æ tego, ¿e to ju¿ jest dla wielu kres przydatno¶ci.
Jasio napisa³/a: | Ja zawsze wybieram stabilizacje moze to kwestia tego jakie zdecia sie robi. Dla mnie stabilizacja ma nastepujace plusy: wieksza GO, dluzsze czasy a to sie przydaje przy krajobrazie, rozmywaniu wody, portretach (robie portrety z krajobrazem a nie obok a jak chce miec mala GO to biore tele ze stabilizacja wkurzaja mnie potrety gdzie lewe oko jest ostre a prawe juz nie przy malej przyslonie)
Obiektywy z mala przyslona maja dla mnie nastepujace wady: mala GO (co pisalem) i sa zwykle kosztowne. |
Du¿o nauki przed Tob±, z pewno¶ci± jeszcze polubisz ma³± GO. Przyjdzie taki czas, ¿e siê w tym zakochasz. Masz na to moje 90% pewno¶ci. Gdybym chcia³ mieæ wszystko ostre to bym zdjêcia tylko kompaktem robi³, ca³y urok zabawy lustrzank± to w³a¶nie operowanie g³êbi± i pokazywanie ostrymi fragmentami g³ównych motywów zdjêcia. W wielu rodzajach fotografii taka "zabawa" g³êbi± jest jednym z najwa¿niejszych ¶rodków wyrazu. Robi±c zdjêcia dla optycznych Tamronem 70-200/2.8 BEZ stabilizacji mia³em wiele radochy a robi³em BEZ statywu. Za to posiada ¶wiat³o 2,8 i to jest w nim piêkne. Mia³em kiedy¶ s³u¿bowego Canona 75-300 IS i jedyne z czym mi siê kojarzy to FATALNA jako¶æ i ostro¶æ zdjêæ. Pomimo stabilizacji. Oczywi¶cie w takim zakresie ogniskowych stabilizacja pomaga (szczególnie pocz±tkuj±cym) i jest potrzebna, niemniej nawet tutaj traktujê j± jako drugorzêdna na pierwszym miejscu stawiaj±c ¶wiat³osi³ê. Do obiektywu ze ¶wiat³em 2,8 zawsze mogê u¿yæ statywu czy monopodu. Jak szk³o ma dziurê przy 5,6 to wiertark± jej nie powiêksze.
Tak na marginesie to portrety z ostrym tylko jednym okiem s± czêsto przepiêkne, ale decyduje o tym smaczek ca³ego kadru
Marian - Nie 04 Maj, 2008
Nie potrafiê sobie wyobraziæ robienie portretu przy f/2.8
Przy ogniskowej 85mm w odleg³o¶ci 1,5 m g³êbia ostro¶ci wynosi 5 cm w ma³ym obrazku, a 9 cm przy 2 m odleg³o¶ci. To chyba portret trzeba by robiæ ze statywu ¿eby zmie¶ciæ siê w takiej g³êbi ostro¶ci, i na dodatek portretowany musia³by by byæ nieruchom± mumi±.
jaad75 - Nie 04 Maj, 2008
MM napisa³/a: | A po co mi stabilizacja w rybim oku lub szerokim k±cie? | Np. po to, by móc "z rêki" zrobiæ zdjêcia z mocniej rozmytym ruchem... Cytat: | czy Jak bêdê chcia³ co¶ zrobiæ w ciemnicy przy ISO 100 i domkniêciu do f/16 to i tak mi stabilizacja nic nie pomo¿e tylko bêdê musia³ "uruchomiæ" statyw. | Zw³aszcza w muzeum, czy ko¶ciele, w którym bywa to zabronione... Cytat: | To samo mam z 24-70L. Mia³em kiedy¶ 24-105 IS i sprzeda³em bo musia³m mieæ lepsz± ¶wiat³osi³ê | Dlatego najlepiej mieæ i jedno, i drugie...
[ Dodano: Nie 04 Maj, 2008 ]
Marian napisa³/a: | Nie potrafiê sobie wyobraziæ robienie portretu przy f/2.8
Przy ogniskowej 85mm w odleg³o¶ci 1,5 m g³êbia ostro¶ci wynosi 5 cm w ma³ym obrazku, a 9 cm przy 2 m odleg³o¶ci. To chyba portret trzeba by robiæ ze statywu ¿eby zmie¶ciæ siê w takiej g³êbi ostro¶ci, i na dodatek portretowany musia³by by byæ nieruchom± mumi±. |
Kiepsk± masz wyobra¼niê...
5cm GO w zupe³no¶ci wystarczy...
Tu masz znacznie mniej przy ruchliwym obiekcie:
MM - Nie 04 Maj, 2008
Marian napisa³/a: | Nie potrafiê sobie wyobraziæ robienie portretu przy f/2.8
Przy ogniskowej 85mm w odleg³o¶ci 1,5 m g³êbia ostro¶ci wynosi 5 cm w ma³ym obrazku, a 9 cm przy 2 m odleg³o¶ci. To chyba portret trzeba by robiæ ze statywu ¿eby zmie¶ciæ siê w takiej g³êbi ostro¶ci, i na dodatek portretowany musia³by by byæ nieruchom± mumi±. |
No to pomy¶l, ¿e zar±biste portrety robi siê takim 85L, gdzie ¶wiat³o jest 1,2. Wszystko jest kwesti± preferencji, umiejêtno¶ci i wyobra¼ni autora zdjêcia. Ja sobie jak najbardziej takie zdjêcia wyobra¿am a nawet je uwielbiam.
jaad75, ja rozumiem Twoje argumenty i to s± "u³atwiacze", ale sam siê chyba zgodziæ z tez±, ¿e statywu i tak stabilizacja nigdy nie zast±pi. Ja jestem starej daty i dla mnie w pewnych sytuacjach statyw to podstawa. Jak muszê co¶ robiæ z rêki to biorê 5D z jego ¶wietnym ISO 1600 i jasn± sta³kê. Ale chc±c mieæ jako¶æ w ciemnych pomieszczeniach na nic mi siê stabilizacja nie przyda. No chyba, ¿e dasz radê zrobiæ ostre foto z rêki przy czasie np. 10 lub 20 sekund
jaad75 - Nie 04 Maj, 2008
MM napisa³/a: | jaad75, ja rozumiem Twoje argumenty i to s± "u³atwiacze", ale sam siê chyba zgodziæ z tez±, ¿e statywu i tak stabilizacja nigdy nie zast±pi |
Zgodzê siê, zgodzê...
Tyle, ¿e nie zawsze mam statyw pod rêk±, a nawet jak mam, to nie zawsze mam czas i miejsce, ¿eby go u¿yæ...
Jasio - Nie 04 Maj, 2008
Hehe jezeli przez 35 lat fotografowania nie przekonalem sie do portretow z mala GO to chyba juz za pozno Nie rozumiemy sie ja robie portrety Z krajobrazem i to jest celowe i jak mi mowia to jest moj styl fotografowania i po tym jestem rozpoznawany. Krajobraz jest nieodlacznym elementem portretu, co nie znaczy ze czasami robie portret z mala GO ale to wielka rzadkosc. Wiem ze niektorzy uwazaja ze male GO to zasada portretu ale jak bedziemy sie poslugiwali rzemieslniczo zasadami to nasze zdjecia pozostana niezauwazone.
jaad75 - Nie 04 Maj, 2008
Jasio napisa³/a: | ...ja robie portrety Z krajobrazem i to jest celowe... |
Tyle, ¿e to siê zwykle nazywa zdjêcia turystyczne...
Jasio - Nie 04 Maj, 2008
Widze ze tu kilka osob zjadlo wszystkie rozumy i nie potrafia dyskutowac tylko obrazac innych Przypominam ze zasada dyskusji jest krytykowanie pogladow a nie osob. A wywyzszanie sie i obrazanie swiadczy tylko o mowcy.
Marian - Nie 04 Maj, 2008
jaad75 napisa³/a: | Tu masz znacznie mniej przy ruchliwym obiekcie: | Nie widzê na tym zdjêciu zalet. Skoro tylko oczy s± wa¿ne, to po co ca³y prawie kadr wype³niaj± nieostre plamy, dlaczego kadru nie tworz± tylko oczy?
jaad75 - Nie 04 Maj, 2008
Jasio, my¶lê, ¿e jeste¶ nieco przewra¿liwiony...
[ Dodano: Nie 04 Maj, 2008 ]
Marian napisa³/a: | Nie widzê na tym zdjêciu zalet. Skoro tylko oczy s± wa¿ne, to po co ca³y prawie kadr wype³niaj± nieostre plamy, dlaczego kadru nie tworz± tylko oczy? |
Dlatego, ¿e te "nieostre plamy" sk³adaj± siê na plastykê obrazu i buduj± wra¿enie przestrzenno¶ci.
Marian - Nie 04 Maj, 2008
jaad75 napisa³/a: | Dlatego, ¿e te "nieostre plamy" sk³adaj± siê na plastykê obrazu i buduj± wra¿enie przestrzenno¶ci. | fotografowany obiekt jest ju¿ przestrzenny i nie potrzeba ¿adnego budowania wra¿enia przestrzenno¶ci, a jak nie bêdzie tych nieostrych plam to wra¿enie przestrzenno¶ci i tak bêdzie.
jaad75 - Nie 04 Maj, 2008
Fotografowany obiekt jest przestrzenny, natomiast zdjêcie jest p³askie i rozostrzenie poszczególnych planów pomaga uzyskaæ wra¿enie trójwymiarowo¶ci. Poza tym, wybiórcza ostro¶æ jest równie¿ cech± ludzkiego narz±du wzroku, tyle, ¿e nie ka¿dy zdaje sobie z tego sprawê...
mnich - Nie 04 Maj, 2008
Dok³adnie tak jak pisze jaad75. To podstawowa widza na temat kompozycji.
Marian - Nie 04 Maj, 2008
jaad75 napisa³/a: | Fotografowany obiekt jest przestrzenny, natomiast zdjêcie jest p³askie i rozostrzenie poszczególnych planów pomaga uzyskaæ wra¿enie trójwymiarowo¶ci. Poza tym, wybiórcza ostro¶æ jest równie¿ cech± ludzkiego narz±du wzroku, tyle, ¿e nie ka¿dy zdaje sobie z tego sprawê... | Ogniskow± i ¶wiat³em buduje siê trójwymiarowo¶æ. Rozostrzaniem eliminuje siê zbêdne elementy t³a.
Wielkie nieostre powierzchnie obok obiektu (¼le wykadrowane) za¶miecaj± kadr.
MM - Nie 04 Maj, 2008
Zwolenników ostrych po³aci i ostrych krajobrazowych "portretów" chyba nie przekonamy. Dla mnie s± to zwyk³e zdjêcia bez wiêkszego wyrazu, nudne i neciekawe. Innych to krêci i maj± do tego prawo. Ka¿dy lubi co inego i to w sumie jego sprawa. Proponujê ju¿ dalej na ten temat nie dywagowaæ.
jaad75 - Nie 04 Maj, 2008
Marian napisa³/a: | Ogniskow± i ¶wiat³em buduje siê trójwymiarowo¶æ. Rozostrzaniem eliminuje siê zbêdne elementy t³a.
Wielkie nieostre powierzchnie obok obiektu (¼le wykadrowane) za¶miecaj± kadr. |
Nie tyle ogniskow±, co odleg³o¶ci± od obiektu (ale niech Ci bêdzie), ¶wiat³em jak najbardziej te¿, a trzecim elementem jest w³a¶nie nieostro¶æ i sposób przechodzenia od elementów ostrych do nieostrych. Nieostre elementy buduj± obraz w takim samym stopniu jak ostre.
Jasio - Nie 04 Maj, 2008
Nie wiem dlaczego dyskusji nie mozna dalej prowadzic jezeli bedzie to dyskusja o pogladach a nie o mowcach ? Bo brzmi to tak jakby zabraklo argumentow.
Moim zdaniem zasada o portrecie z malym GO jest taka sama zasada jak przykaz aby nie robic portretow obiektywem szerokokatnym (Gieraltowski sie tu klania). Zasady sa po to zeby swiadomie je lamac. Ciekawe do czego by doszli fotografowie robiac zdjecia tak jak pisza w podreczniku ? Technicznie moze bylyby dobre ale czy ktos by je zapamietal ? Bylyby to prace rzemieslnicze.
Zdjecie z wiewiorka mnie nie przekonuje za duzo nieostrosci (zeby choc lapki dolne byly ostre )
Drugie zdjecie to typowa pocztowka jakich wiele ( a przy okazji czy jest potrzebna zgoda osoby fotografowanej do tego zeby mozna bylo umiescic jej zdjecie w internecie ? bo zdjecie wyglada na przypadkowo podchwycone)
MM - Nie 04 Maj, 2008
Jasio, chcesz siê na si³ê czego¶ czepiaæ? Raczej nie têdy droga. Ja jestem zwolennikiem ¶wiat³a, Ty stabilizacji. O tym jest temat tego w±tku. Problem w tym, ¿e ja zawsze mogê swoje jasne szk³o domkn±æ i zrobiæ wiêcej ostro¶ci a w drug± stronê raczej siê nie da. Wiêc to Twoja opcja jest raczej twórczo ograniczona. Nie bez powodu taki 135L uchodzi za klasykê portretu a równie portretowy 135/2.8 ma mo¿liwo¶æ celowego zmiêkczania obrazu. Ja te¿ czasami robiê portret na szerokim k±cie, tylko to raczej nie jest norma a bardziej od niej nietypowe odstêpstwo. Tyle mojego w tym temacie.
Jasio - Nie 04 Maj, 2008
Nie czepiam sie ale sprobuj zrobic rozmyta wode za pomoca tego szkla bez statywu Ani ja nie mam recepty na wszystko ani Ty nie poradzisz sobie zawsze Chodzilo mi tylko o to ze dobre szklo z duzym otworem to nie "jedynie sluszna religia" i kazdy wybierze swoja droge w zaleznosci od tego jakie zdjecia najczesciej robi i jak mu pasuje ( a i zasobnosc portfela tez ma znaczenie)
Marian - Nie 04 Maj, 2008
jaad75 napisa³/a: | Nie tyle ogniskow±, co odleg³o¶ci± od obiektu (ale niech Ci bêdzie), | Ja jednak obstajê przy ogniskowej. Tylko z po¶piechu nie wymieni³em ¶wiat³a na pierwszym miejscu lecz na drugim.
Odleg³o¶æ to perspektywa, a to nie to samo co trójwymiarowo¶æ.
Z kolei na zaprezentowanym widoczku, ostre morze po horyzont zamiast nieostrego da³o by efekt bardziej interesuj±cy, dlatego ¿e morze zajmuje tu olbrzymi± czê¶æ kadru. Je¶li stanowi ono ma³o wa¿n± czê¶æ obrazu, to jego udzia³ w kadrze powinien byæ zminimalizowany, po prostu za¶mieca du¿± czê¶æ kadru, dlatego ten widoczek te¿ nie przemawia za ma³± g³êbi±.
maziek - Nie 04 Maj, 2008
Marian napisa³/a: | Z kolei na zaprezentowanym widoczku, ostre morze po horyzont zamiast nieostrego da³o by efekt bardziej interesuj±cy... | Ja ciê, dopiero jak napisa³e¶, to w ogóle zauwa¿y³em, ¿e na tym obrazku jest jakie¶ morze...
mnich - Nie 04 Maj, 2008
je¶li kto¶ uwa¿a ¿e jak czego¶ na zdjêciu jest wiêcej to to co¶ jest wa¿niejsze i powinno byæ ostre, no to ja &%@#$%^#
jaad75 - Nie 04 Maj, 2008
Jasio napisa³/a: | Zdjecie z wiewiorka mnie nie przekonuje za duzo nieostrosci (zeby choc lapki dolne byly ostre ) |
Gdyby dolne ³apki by³y ostre, to nie by³oby wra¿enia, ¿e g³owa je wyprzedza, a o to chodzi³o...
Cytat: | Drugie zdjecie to typowa pocztowka jakich wiele ( a przy okazji czy jest potrzebna zgoda osoby fotografowanej do tego zeby mozna bylo umiescic jej zdjecie w internecie ? bo zdjecie wyglada na przypadkowo podchwycone) |
Tego, czy nie mam model release, to akurat nie mo¿esz wywnioskowaæ po zdjêciu. BTW, podobnie jak wielu ludzi fotografuj±cych "na ulicy", mam mnóstwo zdjêæ przypadkowych ludzi i wiele z nich opublikowanych i jak na razie nikt mi procesu nie chcia³ wytoczyæ...
[ Dodano: Nie 04 Maj, 2008 ]
Marian napisa³/a: | Odleg³o¶æ to perspektywa, a to nie to samo co trójwymiarowo¶æ. |
Trójwymiarowo¶æ zdjêcia jest wypadkow± perspektywy, ¶wiat³a, GO i cech indywidualnych obiektywu (np. bokeh, mikrokontrasty)
Cytat: | Z kolei na zaprezentowanym widoczku, ostre morze po horyzont zamiast nieostrego da³o by efekt bardziej interesuj±cy, dlatego ¿e morze zajmuje tu olbrzymi± czê¶æ kadru. Je¶li stanowi ono ma³o wa¿n± czê¶æ obrazu, to jego udzia³ w kadrze powinien byæ zminimalizowany, po prostu za¶mieca du¿± czê¶æ kadru, dlatego ten widoczek te¿ nie przemawia za ma³± g³êbi±. |
Morze ostre po horyzont sp³aszczy³oby ca³o¶æ, nie pozwoli³oby na wyra¼ne oddzielenie sylwetki i zachowanie z³udzenia przestrzenno¶ci. Poza tym morze (mimo, ¿e nieostre) stanowi tu wa¿ny element kadru i kompozycji, dla tego wybra³em to zdjêcie dla zilustrowania poprzednich stwierdzeñ.
MM - Nie 04 Maj, 2008
Ja mam podobny problem robi±c zdjêcia ¶lubne. Wiêkszo¶æ jak ich nazywam "wiejskich fotografów" twierdzi, ¿e wszystko musi byæ ostre i wyra¼ne. Wielu ludzi takie zdjêcia zwyczajnie lubi. Niestety fotograficzna ¶wiadomo¶æ naszego spo³eczeñstwa nie jest zbyt wysoka i klienci nie maj± za bardzo pojêcia czego mog± wymagaæ. Ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem ostro¶ci w ca³ym kadrze i o tym ludziom na wstêpie mówiê. Jak im siê nie podoba to niech id± gdzie indziej. Jako¶ jednak maj± "ci±g" na te "nieostre" zdjêcia
mnich napisa³/a: | je¶li kto¶ uwa¿a ¿e jak czego¶ na zdjêciu jest wiêcej to to co¶ jest wa¿niejsze i powinno byæ ostre, no to ja &%@#$%^# |
No mnie te¿ rêce opad³y
mavierk - Nie 04 Maj, 2008
... czy Wy czasem nie k³ócicie siê o gusta? Przecie¿ o gustach siê nie rozmawia...
mnich - Nie 04 Maj, 2008
MM napisa³/a: | Niestety fotograficzna ¶wiadomo¶æ naszego spo³eczeñstwa nie jest zbyt wysoka i klienci nie maj± za bardzo pojêcia czego mog± wymagaæ |
I w³a¶nie z powodu konsumentów/odbiorców fotografi Polskê nazywa sie fotograficznym za¶ciankiem, a nie z powodu poziomu fotografii. Bolesne.
mavierk, k³ócimy siê o wy¿szo¶æ nad ni¿szo¶ci±.
Marian - Nie 04 Maj, 2008
jaad75 napisa³/a: | Morze ostre po horyzont sp³aszczy³oby ca³o¶æ, nie pozwoli³oby na wyra¼ne oddzielenie sylwetki i zachowanie z³udzenia przestrzenno¶ci. Poza tym morze (mimo, ¿e nieostre) stanowi tu wa¿ny element kadru i kompozycji, dla tego wybra³em to zdjêcie dla zilustrowania poprzednich stwierdzeñ. | Szkoda tej piêknej dziewczyny, od której wzrok odci±ga olbrzymia powierzchnia nieostrego morza.
Mo¿na zrobiæ morze zarówno ostre jak i nieostre, i ka¿de zdjêcie mo¿e byæ piêkne.
Je¶li morze ma byæ nieostre to po to, ¿eby nie odwraca³o uwagi od piêknej dziewczyny. Zatem inaczej skadrowaæ, jak najwiêcej morza wyci±æ. Spróbuj na³o¿yæ na zdjêcie ramkê zmniejszaj±c± udzia³ morza.
A je¶li i dziewczyna i morze jest równie wa¿ne, to oba obiekty powinny byæ tak samo potraktowane. Wyobra¼ sobie, ¿e dziewczyna by³aby nieostra, a mo¿e ostre, czy mo¿na by wtedy oba obiekty uznaæ za równie wa¿ne.
mnich - Nie 04 Maj, 2008
Widzê ¿e kto¶ tu ma problemy z interpratacj± fotografii.
Wg mnie, owszem mo¿na by by³o wykrzystac uklad poziomy, aby nadaæ wiêcej dynamiki zdjêciu. Ale ten sposób kadrowania, gdzie postaæ na tle piêknych przej¶æ tonalnych, stawia krok do przodu, brodz±c w spienionej fali i jednocze¶nie po¶wiecaj±c uwage czemu¶ zupe³nie odleg³emu (telefon ) od ogólnego poczucia spokoju chwili- przypuszczam- zachodzacego s³onca, nadaje temu zdjêciu zupe³nie inny wyraz ni¿ tylko " dziewczyna na pla¿y/ na tle morza.
jaad75 - Nie 04 Maj, 2008
Marian napisa³/a: | Szkoda tej piêknej dziewczyny, od której wzrok odci±ga olbrzymia powierzchnia nieostrego morza.
Mo¿na zrobiæ morze zarówno ostre jak i nieostre, i ka¿de zdjêcie mo¿e byæ piêkne.
Je¶li morze ma byæ nieostre to po to, ¿eby nie odwraca³o uwagi od piêknej dziewczyny. Zatem inaczej skadrowaæ, jak najwiêcej morza wyci±æ. Spróbuj na³o¿yæ na zdjêcie ramkê zmniejszaj±c± udzia³ morza.
A je¶li i dziewczyna i morze jest równie wa¿ne, to oba obiekty powinny byæ tak samo potraktowane. Wyobra¼ sobie, ¿e dziewczyna by³aby nieostra, a mo¿e ostre, czy mo¿na by wtedy oba obiekty uznaæ za równie wa¿ne. |
Ja nie uwa¿am, ¿eby cokolwiek odci±ga³o tu uwagê od tematu - to zdjêcie powiesi³em w której¶ galerii internetowej z tytu³em "Zas³uchanie", bo tak mi siê wtedy kojarzy³o. Mo¿na dorabiaæ do tego ró¿ne interpretacje, ale chodzi³o mi o klimat - nie o klasyczne zdjêcie laski id±cej brzegiem oceanu, czy zwyk³y "widoczek wakacyjny"... Skoro nie odbierasz tego w ten sposób, to ja na to nic nie poradzê. U¿y³em takich ¶rodków wyrazu, które wyda³y mi siê s³uszne.
[ Dodano: Nie 04 Maj, 2008 ]
mnich, prawie jakby¶my siê umówili co do interpretacji...
mnich - Nie 04 Maj, 2008
jaad75 napisa³/a: | [ Dodano: Nie 04 Maj, 2008 ]
mnich, prawie jakby¶my siê umówili co do interpretacji... |
Nie posuwaj siê jaad75 tak daleko bo mo¿esz komu¶ podpowiedzieæ linie obrony.
A co do interpretacji fotografi to w³a¶nie staram siê wej¶æ na wy¿szy poziom ogladaj±c i interpretuj±c zdjêcia innych.
[ Dodano: Nie 04 Maj, 2008 ]
My¶lê ¿e krocze dobr± drog±.
Jasio - Nie 04 Maj, 2008
Hmm i znowu nie dyskutujemy o pogladach tylko obrazamy ludzi
Jestem tylko kilka dni na forum a juz dowiedzialem sie ze :
1. Musze sie duzo nauczyc
2. Jestem wiejskim fotografem
3. Moj sprzet jest do niczego
4. Robie pocztowki
Zeby bylo ciekawiej to nikt nie widzial ani jednego mojego zdjecia
Strach pomyslec co bym sie dowiedzial gdybym jakies zdjecie pokazal Pewnie znalezionoby hot pixele na moich negatywach, wlosy z nosa pewnie w obiektywie itp
A co do zdjec w kosciele to czesto musze robic zdjecia na slubach ( nie sa to wiejskie wesela no chyba ze Wrocek jest wsia ) i to ludzie do mnie przychodza a nie ja do nich. Pisze musze bo nie lubie robic zdjec na slubach dla mnie robienie zdjec to przyjemnosc a nie obowiazek i sztampa. Poza tym w kosciele bardzo ciezko zrobic zdjecie cale ostre i to z przymusu musi miec ograniczone GO no chyba zebym wszedzie rozlozyl oswietlenie. I na sluby wybralbym lepsze swiatlo a nie stabilizacje Zatem ktos kto robi sluby musi miec lepsze swiatlo.
Widze ze w dlaszym ciagu obowiazuje "jedynie sluszna religia" a spoleczenstwo jest glupie cos mi to przypomina z przeszlosci i jedynie sluszna partie
Nie wiem czy to tak trudno przyznac ze czasami swiatlo jest wazniejsze a czasami stabilizacja ??? Tylko trzeba sie wywyzszac i obrazac ?
jaad75 - Nie 04 Maj, 2008
Jasio napisa³/a: | Zeby bylo ciekawiej to nikt nie widzial ani jednego mojego zdjecia
Strach pomyslec co bym sie dowiedzial gdybym jakies zdjecie pokazal |
Poka¿, chêtnie zobaczê jak wygl±daj± Twoje "portrety z widokiem"... Mo¿e faktycznie mam o nich b³êdne wyobra¿enie...
Allan - Pon 05 Maj, 2008
Ale o co wy sie ciagle spieracie? Nie ma takiej samej metody na wszystko.
Czasami ostry plan z tylu pomaga bo tworzy klimat calej klatki jak np wedlug mnie na tym ujeciu
a czasami przeszkadza i powinien byc zamazany jak na tym ujeciu
jaad75 - Pon 05 Maj, 2008
Akurat ostatnio, dyskusja zesz³a w kierunku tego, czy du¿a ilo¶æ nieostro¶ci mo¿e tworzyæ zdjêcie na równi z obszarami ostrymi, czy te¿ jest na zdjêciu zbêdna... U Ciebie kontrowersji raczej nie ma, bo ostre fragmenty zdecydowanie przewa¿aj±...
BTW, Allan, dlaczego sepia, czy¿by k³opoty z WB?...
Allan - Pon 05 Maj, 2008
Mnie duza ilosc nieostrosci nie przeszkadza. To chyba zalezy co sie dzieje w tej nieostrosci.
Jesli jest "monotonna" bez duzej ilosci szczegolow to dodaje tylko tajemniczosci
..a propo sepii to juz bylo na zyczenie klienta
Tu masz to samo ujecie w kolorze
jaad75 - Pon 05 Maj, 2008
Dobrze do¶wietlone, szkoda tylko, ¿e zupe³nie bez zastanego, no i kadr móg³by byæ lepszy...
Ale do dyskusji bardziej pasuje to zdjêcie powy¿ej - tam nieostro¶æ buduje przestrzeñ...
Allan - Pon 05 Maj, 2008
Wiem i tez bym chetnie je dodal ale zastane bylo, jak by to powiedziec troszke do d.
jaad75 - Pon 05 Maj, 2008
Pogrzeba³em trochê w uploadowanych zdjêciach i znalaz³em jeszcze dwa przyk³ady...
Na pierwszym, nieostro¶æ daj±ca z³udzenie przestrzenno¶ci:
Na drugim, nieostro¶æ jako element kompozycji, stanowi±ca w zasadzie g³ówny motyw zdjêcia - na jej uk³adzie opiera siê konstrukcja kadru:
Wujek_Pstrykacz - Pon 05 Maj, 2008
Ja my¶le ¿e w obu przypadkach portretów z morzem ostro¶æ wody przeszkadza³aby w ogl±daniu i podziwianiu urody portretowanych osób.
Marian - Pon 05 Maj, 2008
Chyba nikt, ja w ka¿dym razie nie mam w±tpliwo¶ci, ¿e zarówno ostro¶æ jak i nieostro¶æ jest przydatna w ró¿nych sytuacjach.
Chodzi tylko o to jad75, ¿e przytoczone przez ciebie dwa pierwsze zdjêcia traktowa³e¶ jako ilustracjê przewagi bardzo jasnego obiektywu nad stabilizacj±, gdy¿ umo¿liwi³ on ma³± g³êbiê ostro¶ci.
Tymczasem dla mnie akurat w tych dwu zdjêciach ma³a g³êbia ostro¶ci jest mniej korzystna, zatem nie jest argumentem za posiadaniem bardzo jasnego obiektywu do portretu. Zdjêciu ze zwierz±tkiem wrêcz zaszkodzi³a. Ma³± g³êbiê ostro¶ci mo¿na te¿ nadu¿ywaæ.
I jeszcze raz przypomnê, ¿e nadal nie widzê przy portrecie potrzeby u¿ycia 5 czy 9 centymetrowej g³êbi ostro¶ci. Bo od tego siê dyskusja zaczê³a. I tyle chcia³em powiedzieæ.
jaad75 - Pon 05 Maj, 2008
Marian napisa³/a: | ...Tymczasem dla mnie akurat w tych dwu zdjêciach ma³a g³êbia ostro¶ci jest mniej korzystna, zatem nie jest argumentem za posiadaniem bardzo jasnego obiektywu do portretu. Zdjêciu ze zwierz±tkiem wrêcz zaszkodzi³a... |
Twoim zdaniem. Bo moim, jak najbardziej pomog³a w osi±gniêciu zamierzonego efektu.
Cytat: | I jeszcze raz przypomnê, ¿e nadal nie widzê przy portrecie potrzeby u¿ycia 5 czy 9 centymetrowej g³êbi ostro¶ci. Bo od tego siê dyskusja zaczê³a. I tyle chcia³em powiedzieæ. | A ja jeszcze raz powiem, ¿e 5 centymetrów, to ca³kiem spora g³êbia w portrecie i by j± wykorzystaæ, wcale nie trzeba szczególnie statycznego pozowania, co mia³ pokazaæ "portret" wiewiórki.
BTW, uwa¿am, ¿e wspomniane wcze¶niej f/2.8, przy 85mm i odleg³o¶ci 1.5-2m, jest bardzo wygodn± i bezpieczn± przys³on± do portretowania, dopiero otwarcie poni¿ej f/2 zaczyna wymagaæ wiêkszej gimnastyki z kadrem, by ostre by³o to co chcemy...
[ Dodano: Pon 05 Maj, 2008 ]
I jeszcze, w odniesieniu do tematu w±tku - mam wszystkie szk³a stabilizowane (stabilizacja matrycy), ale tylko jedno, ze ¶wiat³em poni¿ej f/2.8 (DA12-24/4), a i to siê zmieni, zaraz jak pojawi siê DA*11-16/2.8...
mavierk - Sro 07 Maj, 2008
jaad75 napisa³/a: | f/2 zaczyna wymagaæ wiêkszej gimnastyki z kadrem, by ostre by³o to co chcemy... | i tu moim zdaniem zaczyna siê dopiero zabawa
i tak od mnie ptaszek, którego na mrocznego przerabiaæ nie trzeba, bo ju¿ jest nie¼le zmutancony
heding - Sro 07 Maj, 2008
mia³ niez³± delirkê
mnich - Czw 08 Maj, 2008
ja bym wogóle podda³ dyskusji czy to wogóle jest ptaszek...
komor - Czw 08 Maj, 2008
Ptaszek, tylko Mavierk pewnie poda³ mu trochê tej ¶liwowicy, co jej zosta³o...
mnich - Czw 08 Maj, 2008
A zosta³o?
mavierk - Czw 08 Maj, 2008
grabicie sobie
a tego ptaszka nazwijmy wróblem
MC - Czw 08 Maj, 2008
mavierk napisa³/a: | a tego ptaszka nazwijmy wróblem |
Ryzykowna teza
heding - Czw 08 Maj, 2008
od razu widaæ, ¿e jaki¶ z hrabiowskim tytu³em, bo mu siê b³êkitna krew a¿ przelewa....
s³awek_38 - Czw 08 Maj, 2008
A mo¿e to jaki koliber - one bardzo zwiercone !
maziek - Czw 08 Maj, 2008
Dorzucê kole¿ankê...
Allan - Sob 10 Maj, 2008
A ja sie caly czas zastanawiam czy ona sobie sama te piora tak ustawila
do ladowania czy wiatr ?
maziek - Sob 10 Maj, 2008
IMO w plecy z nag³a powia³o.
Fajne zdjêcie, bo w pierwszej chwili dalsze skrzyd³o wydaje siê byæ na pierwszym planie, za czym id±c od skrzyd³a ni¿ej ptak staje sie niemo¿liw± figur±...
heding - Sob 10 Maj, 2008
maziek napisa³/a: |
w pierwszej chwili dalsze skrzyd³o wydaje siê byæ na pierwszym planie
|
nie mia³em takiej chwili, u mnie by³a chwila zastanowienia, có¿ to za ptak... chwilka ..
|
|