forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - lustrzanka do 2000 z kitem

miki123 - Sob 08 Sie, 2009
Temat postu: lustrzanka do 2000 z kitem
Teraz mam FZ-28 ale za niedługo muszę coś lepszego sprawić poprostu nie wystarcza mi jakość zdjęć na manualu , nie wiem co wybrać czy sony A350 z kitem za 2000 można dostać jeszcze canon 450d ale wtedy musiałbym dołożyć 500 zł co odpada lub nikon D60 za 1700 najbardziej odpowiadał by mi nikon ale nie ma podglądu ale bez podglądu można przeżyć :wink:
Sunders - Sob 08 Sie, 2009

miki123, jeśli nie masz na 450d lub na 400d, to D60 będzie dobrym wyborem. Mając lustrzankę zobaczysz, że LV używa się rzadko i można się bez tego obejść.
miki123 - Sob 08 Sie, 2009

a może Pentax K-m ? bo on w cenie D60 jest
Sunders - Sob 08 Sie, 2009

miki123, choćby ze względu na dostępność dobrych amatorskich obiektywów lepszy będzie D60.
B o g d a n - Sob 08 Sie, 2009

miki123, w RTV Euro AGD jest obniżka Canon 1000D + 18-55 za jedyne 1999 zł. Rzeczywiście w necie sprawdziłem: http://www.euro.com.pl/lu...-18-55-mm.bhtml
Może warto za taką cenę kupić.

Sunders - Sob 08 Sie, 2009

W tym samym sklepie nikon d60+18-55 jest za jedyne 1750pln:
http://www.euro.com.pl/lu...-55-mm-ii.bhtml
Ale chyba podobnie jak B o g d a n wolałbym canona/ma LV-jeśli Ci na tym zależy/.

oracle - Sob 08 Sie, 2009

1000D + kit za 1800zł
http://www.agito.pl/lustr...?external=ceneo

lotofag - Nie 09 Sie, 2009
Temat postu: Re: lustrzanka do 2000 z kitem
miki123 napisał/a:
Teraz mam FZ-28 ale za niedługo muszę coś lepszego sprawić poprostu nie wystarcza mi jakość zdjęć na manualu , nie wiem co wybrać czy sony A350 z kitem za 2000 można dostać jeszcze canon 450d ale wtedy musiałbym dołożyć 500 zł co odpada lub nikon D60 za 1700 najbardziej odpowiadał by mi nikon ale nie ma podglądu ale bez podglądu można przeżyć :wink:

Jeśli na takim zestawie masz zamiar skończyć to zupełnie obojętne co wybierzesz.
Jeśli priorytetem jest LV to Sony oferuje tu chyba w tej chwili najwięcej i przy wyborze lekkiej puszki z kitem typu 18-50 czy 70 takiego zestawu da się pewnie w ten sposób w miarę bezboleśnie używać.
W okolicach 2000zł możesz poszukać zestawów Olympusa typu lustrzanka EL i 2 obiektywy pokrywające zakres ogniskowych od szerokiego kąta po tele.
Nikon jak ktoś wspomniał uzupełnia ofertę o amatorskie tanie obiektywy i tu taki D60 nie będzie już ograniczeniem (brak wbudowanego napędu AF w korpusy EL) jeśli będziesz miał zamiar ich używać.
Jest jeszcze Samsung GX-20 (klon Pentaksa K20D, kompatybilny z tymże systemem) do dostania za około 2500zł, czasem na wyprzedażach czy "dniach bez VATu" w Saturno-nie-dla-idiotów dostępny w okolicach 2000zł z kitowym szkłem 18-55. Puszka w porównaniu z wcześniej wymienionymi dużo wyższej klasy (nie mylić z "robi lepsze zdjęcia" ;) ), na pewno warta rozważenia.
Ewentualnie z tego samego systemu Pentax K-m vel K200D.
Kolejność sugestii przypadkowa :mrgreen:

miki123 - Nie 09 Sie, 2009

na kicie nie chcę zakończyć wtedy to bardziej opłacało by mi się FZ28 zostawić , do zestawu jakiś uniwersalny obiektyw typu 55-300 lub nawet 70-300 ,do 700 zł powinienem się wyrobić , na chwilę obecną mam 2 aparaty fz-28 i olka 1050 ,olka zostawię ze względu na rozmiary i wodoodporność , olek jak dla mnie robi straszne zdjęcia patrzeć się na to nie mogę ale coś widać nawet manuala nie ma ale zarysy ludzi widać :wink: ,zastanawiałem się nad olkami ale nie wiem czy nie będzie to podobny szajs jak z 1050 więc 3 aparaty mi do wyporu został canon 1000D ,nikon D60 i Sony A350
RB - Nie 09 Sie, 2009

miki123 napisał/a:
3 aparaty mi do wyporu został canon 1000D ,nikon D60 i Sony A350


Jak Sony to a200 lub a300. Ze wskazaniem na a200 bo tanie jak barszcz i mozna zakombinowac by od razu jakies lepsiejsze uniwersalne szkło zakombinować.

lotofag - Nie 09 Sie, 2009

miki123 napisał/a:
do zestawu jakiś uniwersalny obiektyw typu 55-300 lub nawet 70-300

Tu nie ma nic "uniwersalnego", ot typowe tele.
miki123 napisał/a:

3 aparaty mi do wyporu został canon 1000D ,nikon D60 i Sony A350

A może 400D, D60 i A200 (A300)? ;)

Kamcio649 - Pon 10 Sie, 2009

Ja podobnie jak RB jeśli sony to A200 plus uniwersalne szkiełko :wink:
B o g d a n - Pon 10 Sie, 2009

Kamcio649 napisał/a:
jeśli sony to A200 plus uniwersalne szkiełko
Czy aby sam takiego nie używasz?
Kamcio649 - Pon 10 Sie, 2009

NIe ja mam Sony ale H-50 :razz:
miki123 - Sro 19 Sie, 2009

teraz jeszcze raz przemyślałem tą sprawę ,w fz-28 mam filmy w HD wcześniej miałem kamerę i aparat teraz aparat służy mi jako kamera zdałem sobie z tego sprawę że przesiadając się na lustro nie będę miał filmów w HD przynajmniej za tą cenę ale w NG zobaczyłem na jednej ze stron reklamę nowej lustrzanki nikona D5000 zainteresowały mnie filmy i wyświetlacz fakt jest taki sam jak w fz-28 ale jest wychylany co daje mi większe możliwości zdecydowałem że poczekam aż ten nikon będzie za 1999 na promocji w MM to kwestia najbliższych 6 miesięcy lub wersja z obiektywami 55-200 za 2600
lotofag - Sro 19 Sie, 2009

miki123 napisał/a:
teraz jeszcze raz przemyślałem tą sprawę ,w fz-28 mam filmy w HD wcześniej miałem kamerę i aparat teraz aparat służy mi jako kamera zdałem sobie z tego sprawę że przesiadając się na lustro nie będę miał filmów w HD przynajmniej za tą cenę ale w NG zobaczyłem na jednej ze stron reklamę nowej lustrzanki nikona D5000 zainteresowały mnie filmy i wyświetlacz fakt jest taki sam jak w fz-28 ale jest wychylany co daje mi większe możliwości

To jeszcze dokładnie sprawdź czym różni się filmowanie lustrzanką od filmowania kompaktem. Daje ono ciekawe możliwości ale póki co może Cię rozczarować.
miki123 napisał/a:

zdecydowałem że poczekam aż ten nikon będzie za 1999 na promocji w MM to kwestia najbliższych 6 miesięcy lub wersja z obiektywami 55-200 za 2600

Obyś się nie zdziwił ;)
Zresztą bardzo możliwe, że wyjdą wtedy kolejne przydrogie nowości, do których będziesz się ślinił.

paradox8 - Nie 30 Sie, 2009
Temat postu: co wybrac lustrzanka ? jaka
witam wszystkich jezeli pisze w nie odpowiednim miejscu to wybaczcie jestem calkowicie nowy

mam maly dylemat co mozecie polecic mi w cenie ok 2000 (+-300zł) aparat ma sluzyc glownie do pamiatkowych zdjec na wakacjach rodzinnych itp teraz mam fuji c550 fajny ale to za malo

nie jestem zawodowcem lecz cyfra to chyba za malo czy mam za maly budzet zeby pchac sie w lustrzanki czy lepszym wyborem bedzie jakas dobra cyfre np CANON SX1 wiem ze to drobny budzet ale mam nadzieje ze mi doradzicie pozdrwaiam i dzekuje wszystkim

krzys13k - Nie 30 Sie, 2009

Za tyle na pewno da się kupić jakiś aparat w kicie z podstawowym obiektywem, chociażby taki zestaw:

http://www.morele.net/lus...8-55-is-174463/

lub nawet zestaw z 2 obiektywami:

http://www.cyfrowe.pl/apa...2-i-40-150.html

Oczywiście to tylko przykłady, na pewno znajdziesz w podobnej cenie zestawy innych producentów.

Jednak na Twoim miejscu zastanowiłbym się, czy na pewno potrzebujesz lustrzanki. Po pierwsze, aby w pełni wykorzystać jej możliwości dobrze jest kupić lepsze obiektywy niż najtańszy kitowy, a to już dodatkowe, często niemałe koszty. Po drugie praca z lustrzanką wymaga o wiele więcej poświęcenia i nauki niż praca ze zwykłym kompaktem. Na pewno lustrzanka sama z siebie nie będzie robić lepszych zdjęć niż kompakt. Ponadto, aby w pełni wykorzystać możliwości lustrzanki warto pracować z plikami RAW, które trzeba wywołać na komputerze poświęcając dodatkowy czas.

Jeśli te rzeczy nie są Ci straszne, a także jeśli jesteś gotów wydać w przyszłości dodatkowe pieniądze na lepsze szkła, kupuj lustrzankę. Jeśli nie chcesz wkładać za dużo pracy i nauki w fotografię, bierz jakiegoś dobrego kompakta.

komar_kzy - Nie 30 Sie, 2009

Ja bym szukal taniego lustra z CMOSEM. Czytaj jakis Canon 400D/30d. Z lustra zawsze bedziesz bardziej zadowolony nawet jesli na poczatku bedziesz pracowal z beznadziejnym kitem canona.
miki123 - Sob 12 Wrz, 2009

ja z kitem nie chcę mieć nic wspólnego no chyba że do czasu kiedy nie kupię jakiegoś normalnego obiektywu ogółem 2600 na aparat z kitem i do tego obiektyw używka 55-200 lub 28-200
h.s. - Nie 13 Wrz, 2009

Test tego kita masz tutaj, porównaj sobie z innymi
http://photozone.de/canon...-review?start=1

tickk - Pon 19 Paź, 2009
Temat postu: Pierwsza lustrzanka dla amatorki
Mam do wykorzystania kwotę do 2 000 zł. Jestem kompletną amatorką, ale chciałabym fotografować głownie ludzi i zwierzęta. Myślałam nad Sony Alpha A350K + 18-70mm. Może macie jakiś lepszy pomysł? :)
kubek - Pon 19 Paź, 2009

witam

2000zł jest na samo body czy też na body plus KITowy obiektyw?

kozidron - Pon 19 Paź, 2009

tickk, z takim budżetem celowałbym w olka 420/520 +14-42 i 40-150.
Sunders - Pon 19 Paź, 2009

http://sklepfotograficzny.../1000d-18-55mm/
albo
http://www.fotobasia.pl/p...18-55mm-bez-vr/
Każdy z tych pomysłów uważam za lepszy od Twojego i też trochę tańszy :smile:
Jakbyś dodała 200pln to mam jeszcze lepszy:
http://www.fotoit.pl/inde...=produkt&id=968

MC - Wto 20 Paź, 2009

A ja sie zgodze z kozidron.
A350 nie ma sensu kupowac. D3000 podobnie. Czy z 1000D+kit bedzie wiecej radosci niz z E520 w dualu tez watpie.

Baku - Wto 20 Paź, 2009

Zdecydowanie Olympus w dualkicie, z tym że raczej 520. Nie dość, że ładnie i dobrze pokrywa szeroki zakres ogniskowych, to jeszcze dzięki LV czy wbudowanej stabilizacji gwarantuje wygodną przesiadkę z popularnych kompaktów. Do tego oczywiście możliwość rozbudowy kolekcji obiektywów. Prócz tego jest porządnie wykonany i w tym zakresie cenowym trudno znaleźć inną lustrzankę spełniającą tyle cech. Taki właśnie zestaw ma moja koleżanka z pracy i bardzo sobie chwali. Dobrze leży w ręku nie tylko jej ale i mnie. tickk, przymierz się, może to właśnie TO.
LSCAFE - Sro 28 Paź, 2009
Temat postu: Lustrzanka dla poczatkujacego!
Witam.

Do tej pory cały czas zastanawiałem sie nad aparatem kompaktowym i w gre wchodziły dwa modele:

Canon SX20is oraz Panasonic FZ-38

ale po głebszej analizie doszedłem do wniosku ze warto byłoby zainwestowac w lustrzanke,tylko ze nie mam pojecia co wybrac na co zwracac uwage.Wiadomo ze mam skromny budzet około 1500-2000 tys złotych ale moze cos uda sie wybrac w tej cenie na sam poczatek.

Co polecacie za ta kwote:

RB - Sro 28 Paź, 2009
Temat postu: Re: Lustrzanka dla poczatkujacego!
LSCAFE napisał/a:

ale po głebszej analizie doszedłem do wniosku ze warto byłoby zainwestowac w lustrzanke,tylko ze nie mam pojecia co wybrac na co zwracac uwage.Wiadomo ze mam skromny budzet około 1500-2000 tys złotych ale moze cos uda sie wybrac w tej cenie na sam poczatek.
Co polecacie za ta kwote:


Polecam odpowiedzieć sobie na takie pytanie - po co Ci to? I to polecam jak najbardziej serio.

Z Twoją cenę cokolwiek kupisz dostaniesz własciwie to samo z dokładnością do preferencji osobistych.

palindrom - Sro 28 Paź, 2009

LSCAFE,
czym do tej pory robiłeś zdjęcia? Bo jeżeli nie znasz zasad kompozycji ani ekspozycji to lustrzanka na początek może okazać się zdecydowanie zbyt głęboką wodą. Głupio byłoby wydać kilka tysięcy na sprzęt i zawieść się na jakości zdjęć (zarówno pod względem technicznym jak i kompozycyjnym).

MC - Sro 28 Paź, 2009

A moze lepiej, aby LSCAFE kupil sobie jakiegos prostego Olka czy co tam innego, ksiazke o podstawach fotografowania i sie pouczyl? Bo moze sie okazac, ze fotografia mu sie spodoba i kompakcik pojdzie na sprzedaz po znacznie nizszej cenie...
RB - Sro 28 Paź, 2009

MC napisał/a:
A moze lepiej, aby LSCAFE kupil sobie jakiegos prostego Olka czy co tam innego, ksiazke o podstawach fotografowania i sie pouczyl? Bo moze sie okazac, ze fotografia mu sie spodoba i kompakcik pojdzie na sprzedaz po znacznie nizszej cenie...


Jesli aparat miałby słuzyć do uwieczniania - to zdecydowanie lustrzanka jest za duża, za ciężka, niewygodna, nie mieści się w kieszeni, ma zbyt słabego zuma :mrgreen: i tez zostanie odsprzedana za niższa cenę...
Oczywiscie gdy się rzuci na oglądanie zdjęć z ciemnego pokoju piksel po pikselu to nagle pojawi sie problem 'jakości zdjęć' :roll: ale to jak wiadomo jest neverending story :grin: :grin:

madzios - Sro 28 Paź, 2009

Witam ! aby nie zasmiecac forum postanowilam podpiac sie pod ten temat :)
chcialabym uzyskas od Was jakas porade :)
jestem kompletna amatorka, marze o zakupie lustrzanki (najlepiej na raty :) ) mysle, ze w cenie ok. 1500zł.
do tej pory uzywalam tylko aparatu kompaktowego.
jesli chodzi o fotografowanie to głownie zalezy mi na portretach.
chcialabym nauczyc sie czegos wiecej w tym fachu (co jak wspomnialam jest od zawsze moim marzeniem :) ).
Nie znam sie na sprzecie, takze prosze o jakiej porady w miare zrozumialym jezyku ;) )
z gory dziekuje za wszystkie porady :)

pozdrawiam.

MasterB - Sro 28 Paź, 2009

Hmm, w tej cenie to raczej nie kupisz nawet prostego zestawu do portretu (zakładam lustrzanka + obiektyw 50mm). Chyba że bierzesz pod uwagę sprzęt używany, wtedy możesz dorwać używanego canona 400D + 50/1.8... To w systemie canona, co do innych sie nie wypowiadam bo się nie znam ;)
madzios - Sro 28 Paź, 2009

tak, oczywiscie wchodzi w gre sprzet uzywany :)
dzieki za podpowiedz :)

dżony - Sro 28 Paź, 2009

a pentax km czy coś takiego..
są w tej cenie nowe.

Misek - Sro 28 Paź, 2009

Cytat:
a pentax km czy coś takiego..
są w tej cenie nowe.


Tylko skoro ma 1500 zł to zapewne nie chce wydawać kolejnego 1000 zł na 50 mm, w Pentaxie chyba nie ma nic poza manualami za 400-500 zł. No i wydaje mi się że K-m to gorszy aparat niż 400D. Jak Pentaxa to używane K200D :)

LSCAFE - Czw 29 Paź, 2009
Temat postu: Re: Lustrzanka dla poczatkujacego!
Cytat:
Polecam odpowiedzieć sobie na takie pytanie - po co Ci to? I to polecam jak najbardziej serio.

Z Twoją cenę cokolwiek kupisz dostaniesz własciwie to samo z dokładnością do preferencji osobistych.


Do robienia zdjęc a że z lustrzanka nie miałem wiele do czynienia to chciałbym zaczac....czy jest w tym cos dziwnego?


Cytat:
czym do tej pory robiłeś zdjęcia? Bo jeżeli nie znasz zasad kompozycji ani ekspozycji to lustrzanka na początek może okazać się zdecydowanie zbyt głęboką wodą. Głupio byłoby wydać kilka tysięcy na sprzęt i zawieść się na jakości zdjęć (zarówno pod względem technicznym jak i kompozycyjnym).


To było kilka zwykłych kompaktów

Cytat:
Jesli aparat miałby słuzyć do uwieczniania - to zdecydowanie lustrzanka jest za duża, za ciężka, niewygodna, nie mieści się w kieszeni, ma zbyt słabego zuma i tez zostanie odsprzedana za niższa cenę...
Oczywiscie gdy się rzuci na oglądanie zdjęć z ciemnego pokoju piksel po pikselu to nagle pojawi sie problem 'jakości zdjęć' ale to jak wiadomo jest neverending story


Mysle ze bedzie słuzył napewno do robienia zdjec mojemu małemu dziecku to napewnoa mysle ze reszta to bedzie na zasadzie prób i błedów tak żeby powoli sie uczyc obchodzic z takim aparatem......

I dlatego szukam cos niedgogiego na sam poczatek tak żeby pózniej w miare mozliwosc to rozbudowac,jakosc=cena.
Znacie sie na tym lepiej odemnie więc jesli mozecie to poleccie cos,ponzej napisałem kilka modeli które mnie zainteresowały:

Olympus E-420 lub E-520 lub E-620

Nikon D40 lub D 60 ewentualnie D 90 (wiekszy budzet)

Nikon D5000 lub Nikon D3000

Pentax K200D

albo jakies Sony (chociaz niechetnie)

MC - Czw 29 Paź, 2009

LSCAFE napisał/a:
albo jakies Sony (chociaz niechetnie)

Ciekawe czemu :roll: Za 3tys masz A500 z bardzo przyzwoitym kitem.

Musisz odpowiedziec sobie na pytanie czy kwota 2tys jest absolutna w ktorej sie chcesz zamknac czy moze akceptujesz w przyszlosci kolejne wydatki na obiektywy i akcesoria.

WalterW - Czw 29 Paź, 2009

Przekraczając budżet ale za to wszystko nowe:
A200 samo body
sony 50/1.8 sam
ew bodu używane i mieścimy się w 1500. Albo body z kitem i 50 zależy jak elastyczny jest budżet :wink:

MC - Czw 29 Paź, 2009

Nowego body A200 absolutnie sie nie oplaca kupowac. Za to uzywke, w dobrym stanie i na gwarancji kupi sie spokojnie ponizej tysiaca, a gwarancje mozna przedluzyc nawet o kolejne 4 lata.
Przy odrobinie szczescia i cierpliwosci zestaw A200+kit+50/1,8+Sigma 70-300APO (uzywane oprocz 50) zmiesci sie w kwocie 2200zl.

palindrom - Czw 29 Paź, 2009

LSCAFE napisał/a:
a że z lustrzanka nie miałem wiele do czynienia to chciałbym zaczac


MC napisał/a:
czy moze akceptujesz w przyszlosci kolejne wydatki na obiektywy i akcesoria


= tak :)

LSCAFE,
w okolicach 2000 PLN chodziły Pentaxy K200D w dualkicie. Jak nie znajdziesz, rozszerz z lekka budżet i kup Olympusa E-620 w dualkicie i na dłuższy czas będzie spokój.

LSCAFE - Czw 29 Paź, 2009

palindrom napisał/a:
LSCAFE napisał/a:
a że z lustrzanka nie miałem wiele do czynienia to chciałbym zaczac


MC napisał/a:
czy moze akceptujesz w przyszlosci kolejne wydatki na obiektywy i akcesoria


= tak :)

LSCAFE,
w okolicach 2000 PLN chodziły Pentaxy K200D w dualkicie. Jak nie znajdziesz, rozszerz z lekka budżet i kup Olympusa E-620 w dualkicie i na dłuższy czas będzie spokój.


Dokładnie tak zgadzam sie z MC...."apetyt rosnie w miare jedzenia".

Pentax w dualkicie-prosba o jakies rozszerzenie tamatu.

Czy Pentax bedzie dobry na tzw: "start"

lotofag - Czw 29 Paź, 2009

LSCAFE napisał/a:

Pentax w dualkicie-prosba o jakies rozszerzenie tamatu.

Lustrzanka Pentaksa z zestawem obiektywów DA 18-55 i DA 55-200. Więcej informacji bez trudu znajdziesz już sam ;)

LSCAFE napisał/a:

Czy Pentax bedzie dobry na tzw: "start"

Na "tzw. start" wszystko jest dobre, tylko potem drogi mogą być diametralnie różne...

oracle - Pią 30 Paź, 2009

Do portretów tanio i bardzo dobrze: Helios 44m-4 + przejściówka M42 z dandelionem za 150zł.

Dużo lepsza opcja niż szajs od Canona 50/1.8.

Do tego kupisz za ok 1100zł Sony A200 z kitem. Ja dałem 1150zł za A200 + SAL18-70 + Helios 44m-4 + torba,karta,itd.

Ewentualnie możesz kupić Canona 400D tez za ok 1100zł ale on ma wizjer kiepski.
Jakbyś dołożyła z 500zł do całości czyli ok 2000zł to masz:
Sony Alfa 200 + KIT + Samyang 85/1.4
lub
Canon 400D + KIT + Samyang 85/1.4

i to będzie na prawdę bardzo dobry zestaw do portretów.

Helios sie nie rozpada sam, no i wg mnie produkuje lepsze obrazy. Minusem jest to że Helios i Samyang są manualnymi obiektywami. Natomiast plusów jest mnóstwo. Światło, wytrzymałość, cena

MasterB - Pią 30 Paź, 2009

oracle napisał/a:
Do portretów tanio i bardzo dobrze: Helios 44m-4 + przejściówka M42 z dandelionem za 150zł.

Dużo lepsza opcja niż szajs od Canona 50/1.8.

Ja wszystko rozumiem że 50/1.8 jest plastikowy i organoleptycznie nie sprawia najlepszego wrażenia, ale chyba nie mówisz poważnie...
Canon mimo wszystko jest ostrzejszy, jaśniejszy, ma AF i nie trzeba dobierać z 10 ezgemplarzy żeby trafić na ostrą sztukę...

Misek - Pią 30 Paź, 2009

Cytat:
Do portretów tanio i bardzo dobrze: Helios 44m-4 + przejściówka M42 z dandelionem za 150zł.

Dużo lepsza opcja niż szajs od Canona 50/1.8.


Tekst roku :grin:

palindrom - Sob 31 Paź, 2009

Wiem że brzmi zabawnie, jednak można podejść do tego inaczej. Canon jest co najmniej dwudziestokrotnie droższy od Heliosa. Czy jest przy tym dwudziestokrotnie lepszy? Jest ostrzejszy i ma AF, jeżeli jednak ma być stosowany do portretów to AF nie jest już niezbędny a portretówki z natury są miękko rysujące.

Ja tam swojego Heliosa lubię i chwalę. Gdybym miał go zmienić, to tylko na coś z lepszym światłem, np. FA50/1.4 lub K/A50/1.2.

RB - Sob 31 Paź, 2009

palindrom napisał/a:
Wiem że brzmi zabawnie, jednak można podejść do tego inaczej. Canon jest co najmniej dwudziestokrotnie droższy od Heliosa. Czy jest przy tym dwudziestokrotnie lepszy? Jest ostrzejszy i ma AF, jeżeli jednak ma być stosowany do portretów to AF nie jest już niezbędny a portretówki z natury są miękko rysujące.


Z trzeciej strony cena canona jest na tyle niska, że 20-krotnie tańszy Helios (posiadam, a jakże) jest IMO po prostu wynalazkiem. Nie musi byc 20 razy lepszy. To troche :mrgreen: starczy. Gdyby Helios był 20 razy gorszy (jak to zmierzyć?) to chyba musiałby byc poniżej poziomu dobrze wykłutego otworka....

Jest troche ciekawych ruskich M42, ale na Boga, standardowy, ordynarny Gielios 44, dodawany jako najtańszy standard do każdego Zenita, to poczciwy bo poczciwy ale w zasadzie kawał złomu...
Oczywiście, da się tym robić zdjęcia jak kołdra krótka...

oracle - Sob 31 Paź, 2009

Nie jest zbytnio jaśniejszy biorąc pod uwagę że to tylko 0.2 różnicy oraz że Canon ma 50mm a Helios 58mm

Jeśli jest ostrzejszy to ja tego nie widzę i mówie zupełnie poważnie. Mam dobre sztuki heliosa które są na tyle ostre że nie widzę różnicy pomiędzy canonem.
Jedyne co jest lepsze w Canonie 50/1.8 to chyba tylko powłoki nowsze i AF.

Cytat:
dodawany jako najtańszy standard do każdego Zenita, to poczciwy bo poczciwy ale w zasadzie kawał złomu...

W żadnym wypadku, widziałem tyle genialnych zdjęć wykonanych tym szkłem, że mówienie o nim kupa złomu to dosłownie herezja. To nic że dodawany standardowo do zenitów. Po prostu jest dobry i tyle.

Nie opłaca się kupować Canona 50/1.8 jeśli koniecznie nie musimy mieć AF.

Tutaj fotka zrobiona jednym z moich heliosów na F2.0, centrum kadru jest bardzo ostre, oczywiście brzeg kadru jest dużo gorszy ale w zasadzie tylko na F2.0 później jest dużo lepiej.
http://img2.vpx.pl/up/20091031/dsc00270.jpg

RB - Sob 31 Paź, 2009

oracle napisał/a:

W żadnym wypadku, widziałem tyle genialnych zdjęć wykonanych tym szkłem, że mówienie o nim kupa złomu to dosłownie herezja.

Widziałem sporo bardzo fajnych zdjęć zrobionych Smieną. Jej optyka jest, jak wszyscy wiemy, baaaardzo dobra...
To czy zdjęcie jest dobre czy nie w całkiem niedużym stopniu zalezy od obiektywu. A ze Heliosy były bardzo popularne, to stosunkowo duza ilośc bardzo porządnych fotografów je na róznych etapach wykorzystywała. I tyle...


oracle napisał/a:

To nic że dodawany standardowo do zenitów. Po prostu jest dobry i tyle.

Da się nim robić zdjęcia. Jeśli kogos nie stac na najtańszą 50 AF - niech ten złom kupuje. Albo jak ma sentyment, itede.

oracle - Sob 31 Paź, 2009

Nie mówiłem o dobrych artystycznie zdjęciach tylko dobrych technicznie, ostrych, nasyconych bez innych problemów.

Cytat:
Da się nim robić zdjęcia. Jeśli kogos nie stac na najtańszą 50 AF - niech ten złom kupuje. Albo jak ma sentyment, itede.

Jestem jednak odmiennego zdania, jak cie stać na najtańszą 50tke to... dołóż do 50/1.4 albo sobie podaruj, kup heliosa i zbieraj na 50/1.4. Oczywiście tak jest tylko w systemie Canona.

Można jeszcze znaleźć 50/1.8 I (wersje pierwszą)

Usjwo - Pon 02 Lis, 2009

50/1.8 to mniej niz 400zl, Helios z przejsciowka to 200zl. Gwarancja ze pierwsze bedzie dobre 99% ( a jak nie bedzie to jest gwarancja :smile: ), gwarancja ze drugi bedzie dobre to pewnie mniej niz 30%.
Sam mam obydwa zestawy i chociazby Helios kosztowal 1zl to i tak oplaca sie kupic 50/1.8.

kozidron - Pon 02 Lis, 2009

nie wszyscy mają czas na grzebaniu w wiadrze heliosów i szukaniu dobrej sztuki, zresztą polecanie amatorowi manualnego szkła na początek(przy takim wizjerze) i jeszcze heliosa to wystawianie cierpliwości na próbę. Wiem, ze nic łatwo nie przychodzi ale jaki by nie był ten canonowski plasjsticzek to i tak lepiej go wybrać ze względu na af, po co na samym wstępie zabawy z fotografią "kusić cierpliwość".

ps.
oracle napisał/a:
Do portretów tanio i bardzo dobrze: Helios 44m-4 + przejściówka M42 z dandelionem za 150zł.

Dużo lepsza opcja niż szajs od Canona 50/1.8.


oracle,tego nie skomentuje, oba zestawy do portretu to delikatnie rzecz ujmując raczej średnio, "bardzo dobrze" to może bajki opowiadasz.

RB - Pon 02 Lis, 2009

kozidron napisał/a:
oba zestawy do portretu to delikatnie rzecz ujmując raczej średnio, "bardzo dobrze" to może bajki opowiadasz.


Wiez, aby wiedzieć jak się nadają do portretu pięćdziesiątki na APS-C to trzeba było kiedykolwiek mieć przyjemność ze szkłem portretowym :-) A nie tylko kit, Tami oraz helios...

Jednak nie nalezy zapominac, że Helios to 58mm, czyli i tak jest to postęp jeśli chodzi o ogniskową w stosunku do pięćdziesiątki :-)

komor - Pon 02 Lis, 2009

Koledzy już wszystko napisali, ja zasadniczo chciałem napisać to, co poniżej, bo uważam, że to najważniejszy argument dla początkującego:

kozidron napisał/a:
polecanie amatorowi manualnego szkła na początek(przy takim wizjerze) i jeszcze heliosa to wystawianie cierpliwości na próbę.


Dlatego polecam 50/1,8 z AF.

oracle - Pon 02 Lis, 2009

Cytat:
Wiez, aby wiedzieć jak się nadają do portretu pięćdziesiątki na APS-C to trzeba było kiedykolwiek mieć przyjemność ze szkłem portretowym A nie tylko kit, Tami oraz helios...


Miałem styczność z wieloma szkłami począwszy od zoomów T17-50, C17-40, S17-70, SAL17-70, S18-50, S18-50 II, poprzez stałki zwykłe i M42 ~50mm C50 - który rozsypał się w drobny mak, H44m-4, Pentacon29, Pentacon 200, Takumar 50/1.4, Jupiter 85/2, Samyang 85/1.4, C100/2 do długaśnych szkieł pokroju C400/5.6
także daruj sobie takie wywody.

Przypominam że autor nie kupił jeszcze lustra więc jeśli zdecyduje się na A200 to wizjer będzie w zupełności wystarczał do manualnego ostrzenia, chociaż jestem zdania że i na 350D się da komfortowo. Ja kita często przestawiam na manual i mi to nie przeszkadza. Zamykanie się manualne obiektywy to błąd bo jeżeli chodzi akurat o portret to ludzie nie uciekają i bez problemu mamy czas na odpowiednie wyostrzenie. Plasticzak się rozleci i tyle nam zostanie po obiektywie. Helios pożyje drugie 20lat.

Helios kosztuje 50zł. Przejściówka albo 30 albo 130 z dandelionem. Tylko, że możemy kupić inne szkła M42 do niej. Ja swoich nie wybierałem, pierwszego kupiłem na pałe drugiego dostałem razem z aparatem. Wystarczy kupić jakąś aukcje w której dostaniemy sample. Co za problem zapytać sprzedającego.

Ja osobiście przymierzam się do kupna Samyanga 85/1.4 bo szykuje się ślub (non-profit oczywiście) i raczej wątpię że coś do 2000zł nada się do tego lepiej.

komor - Pon 02 Lis, 2009

oracle napisał/a:
Plasticzak się rozleci i tyle nam zostanie po obiektywie.


I całą stanowczością to twierdzisz, tak? :) O statystycznie każdej sztuce lub chociaż znakomitej większości?

oracle napisał/a:
Ja osobiście przymierzam się do kupna Samyanga 85/1.4 bo szykuje się ślub (non-profit oczywiście) i raczej wątpię że coś do 2000zł nada się do tego lepiej.


Canon 85/1,8 nadałby się moim zdaniem lepiej i z dwóch kafli jeszcze by co nieco zostało. :)

MasterB - Pon 02 Lis, 2009

Ja robię sporo portretowych zdjęć, ale nie są to sytuacje typowo studyjne gdzie model siedzi jak kołek i nie ucieka. Lubię robić zdjęcia ludzi w ich "naturalnym środowisku" ;) więc AF jak najbardziej się przydaje. Nie wspominając o zdjęciach dzieci, tutaj nie dość że AF powinien być to na dodatek szybki i w trybie Servo :mrgreen: . Tak więc nie można wszystkiego do jednego worka wrzucać...

IMHO bez odpowiedniej matówki ostrzenie ręczne jasnym szkłem w odrobinę bardziej dynamicznych warunkach jest bardzo uciążliwe. Na canonie 30D nie jest najgorzej, ale na 450D było to po prostu mocno męczące.

Na koniec dodam tylko że przejściówka z dandelionem może źle potwierdzać ostrość (tak, mam BF przy ostrzeniu ręcznym :lol: ), więc jest to kolejny element na jaki trzeba zwrócić uwagę kupując zestawik ze szkłem manualnym do Canona.
Uważam że początkujący jednak lepiej zrobi jak kupi za 350 zeta C50/1.8... W końcu nawet na takie plasticzaki jest gwarancja ;)

B o g d a n - Pon 02 Lis, 2009

oracle napisał/a:
Miałem styczność z wieloma szkłami począwszy od zoomów T17-50, C17-40, S17-70, SAL17-70, S18-50, S18-50 II, poprzez stałki zwykłe i M42 ~50mm C50 - który rozsypał się w drobny mak, H44m-4, Pentacon29, Pentacon 200, Takumar 50/1.4, Jupiter 85/2, Samyang 85/1.4, C100/2 do długaśnych szkieł pokroju C400/5.6

Ja proponuję aby każdy w stopce wypisał, co kiedykolwiek nosił w torbie i będzie sprawa jasna, na czym sie zna, a czego nigdy nie używał i na forum teoretyzuje. Jeżeli zabierze zdanie na inny temat, to ban od admina i koniec.

A tak na marginesie, to dyskusja stoczyła sie na temat szkieł manualnych, choć głównie chodzi o wybór lustrzanki do 2000 zł. Rozumiem, że to dlatego, że oracle ma do sprzedania Heliosa. :roll:

oracle - Pon 02 Lis, 2009

Cytat:
Canon 85/1,8 nadałby się moim zdaniem lepiej i z dwóch kafli jeszcze by co nieco zostało.

Śmiem wątpić. Jeśli miałbym wybierać pomiędzy 100/2 (a więc i 85/1.8 skoro są podobne) a Samyangiem 85/1.4 to oczywiście wybrałbym samyanga. Nie potrzebuje do portretów AF, nawet dzieci.

Cytat:
I całą stanowczością to twierdzisz, tak? O statystycznie każdej sztuce lub chociaż znakomitej większości?

Znajomy z warszawy podarował mi ten obiektyw już w stanie rozkładu, ojciec znajomego z Katowic już 2gi raz oddał go do serwisu. Na 2 sztuki były 3 usterki. Żeby dorównać bilansem to osoba która kupiła ode mnie 350D sprawdzała go właśnie na 50/1.8, miał go 4 miesiące i jeszcze działa chociaż już się trochę rozklekotał. Z cała stanowczością twierdzę że szkoda pieniędzy na ten obiektyw.

Cytat:
Ja proponuję aby każdy w stopce wypisał, co kiedykolwiek nosił w torbie i będzie sprawa jasna, na czym sie zna, a czego nigdy nie używał i na forum teoretyzuje. Jeżeli zabierze zdanie na inny temat, to ban od admina i koniec.

To niestety jest taka polska tradycja, wmówią ci z czym miałeś do czynienia i dlatego na niczym innym się nie znasz.

Cytat:
Rozumiem, że to dlatego, że oracle ma do sprzedania Heliosa.

Heliosa oddam tylko w dobre ręce, początkujący fotograf musiałby sobie poszukać na allegro. Także - Nie - nie trafiłeś.

Misek - Pon 02 Lis, 2009

Cytat:
Śmiem wątpić. Jeśli miałbym wybierać pomiędzy 100/2 (a więc i 85/1.8 skoro są podobne) a Samyangiem 85/1.4 to oczywiście wybrałbym samyanga. Nie potrzebuje do portretów AF, nawet dzieci.


Bredzisz...

Co do awaryjności to mój kolega upuścił 350D z 50mm f/1.8. Obiektyw się rozleciał bo aparat upadł właśnie na niego. 3 h przy piwku i kropelka załatwiły sprawę. Nadal robi bardzo dobre zdjęcia. Nie mówiąc juz o tym że kupił go za 250 zł (nówka z gwarancją)

MC - Pon 02 Lis, 2009

oracle, nie zgodze sie z Toba. Majac duzy i jasny wizjer i tak wybieram C85/1.8. Ciamciang owszem, ale tylko by mi pasowal w trybie LV. Jedyne szkielko manualne jakie byloby dla mnie godne zaitneresowania jesli chodzi o tanizne, to Ciamciang 8 i 14.
mavierk - Pon 02 Lis, 2009

Cytat:
Nie potrzebuje do portretów AF, nawet dzieci.
wiele osób nie potrzebuje do portretów dzieci, to chyba oczywiste, że można robić zdjęcia kotom, psom, dorosłym ludziom a nawet rzeźbom ;)

MC napisał/a:
Jedyne szkielko manualne jakie byloby dla mnie godne zaitneresowania jesli chodzi o tanizne, to Ciamciang 8 i 14.
na szczęście to kwestia gustu, ale... w przypadku nikona brałbym Ciamcianga, ale mając do czynienia z Pentaxem czy Canonem to już nie byłoby tak łatwo..
WalterW - Wto 03 Lis, 2009

Ostrzenie manualne to bardzo indywidualna sprawa więc nie ma o co się spierać. Jeden wybiera nowoczesną technikę inne matówkę z klinem i manuala :)
SlawGaw - Wto 03 Lis, 2009

mavierk napisał/a:
ale mając do czynienia z Pentaxem czy Canonem to już nie byłoby tak łatwo..

Dlaczego?

komor - Wto 03 Lis, 2009

WalterW napisał/a:
Ostrzenie manualne to bardzo indywidualna sprawa więc nie ma o co się spierać. Jeden wybiera nowoczesną technikę inne matówkę z klinem i manuala


Życzę powodzenia w poszuukiwaniu matówki z klinem, która nie przekroczy wartości 350D czy A200, bo o takich korpusach w sumie tu rozmawiamy.

oracle napisał/a:
Nie potrzebuje do portretów AF, nawet dzieci.


Oracle, no offence, ale jesteś fotografem jeszcze większym niż Ken Rockwell, nie wspominając o wszystkich bez wyjątku maluczkich zapisanych na to forum. Tak przy okazji, masz swoje dzieci?

kozidron - Wto 03 Lis, 2009

oracle, czasem jak czytam twoje posty to mam wrażenie, że na złość matce odmrażasz sobie uszy albo wyważasz otwarte drzwi.
Przyjmij proszę do wiadomości że zainteresowana sama siebie opisuje jako "kompletna amatorka" a wizjer w XXXD za duży nie jest na manualne ostrzenie(nie twierdze że nie da rady).
Tu zgadzam się z komor'em a to że sama zainteresowana już pewnie nie zagląda do tego wątku to już inna sprawa.

oracle
Co do twojej foty heliosem to plastikowa 50taka wcale nie wypada gorzej.

komor,
komor napisał/a:
Życzę powodzenia w poszuukiwaniu matówki z klinem, która nie przekroczy wartości 350D czy A200, bo o takich korpusach w sumie tu rozmawiamy.

Komor a to akurat da radę, znalazłem aukcję w zestawie z zamontowaną taką matówką pod 350D za 850 ziko, wszystko oczywiście z troszkę większym przebiegiem

dr11 - Wto 03 Lis, 2009

komor napisał/a:
Życzę powodzenia w poszuukiwaniu matówki z klinem...

Jeśli ktoś potrzebuje to posiadam taką (produkcja Andee z CB). Została mi po 350D. Musałbym tylko poszukać jak wrócę do Łodzi.

AM - Wto 03 Lis, 2009

komor napisał/a:

oracle napisał/a:
Nie potrzebuje do portretów AF, nawet dzieci.


Oracle, no offence, ale jesteś fotografem jeszcze większym niż Ken Rockwell, nie wspominając o wszystkich bez wyjątku maluczkich zapisanych na to forum. Tak przy okazji, masz swoje dzieci?

Ja calkiem niedawno mialem przyjemnosc fotografowac sport pelnym manualem - ale przynajmniej matowke mialem wieksza, pewnie z dziesiec razy.

RB - Wto 03 Lis, 2009

AM napisał/a:

Ja calkiem niedawno mialem przyjemnosc fotografowac sport pelnym manualem - ale przynajmniej matowke mialem wieksza, pewnie z dziesiec razy.


To nie jest tak, że się nie da. To jest problem tego, czy jest sens w danych okolicznościach.

Miałem możliwość zabawy Pentaxem k100 z zapiętym Tairem 300/4.5 lub Pentaconem 500 pod kątem zwierząt i ptaków.
Przy cenie i jakości optycznej tych obiektywów oraz biorąc pod uwagę cenę i mydlaność np. Sigmy 70-300 na 300mm (obie wzmiankowane stare stałki są IMO zauważalnie lepsze) oraz 'jakość' autofokusa w tej Sigmie (ręcznie bywało szybciej...) to dla każdego kto się nie boi manuala i masy tych obiektywów, Tair i Pentacon to moim zdaniem lepsze wyjście. Znowu, gdy kogoś stać na lepszy AF i jakość niż Sigmy na 300 mm to nie polecę Taira, bo po co?

W wypadku Heliosa i najtańszej 50 w kazdym z systemów wybieram systemową 50-tkę. Optycznie Z Heliosami jest róznie (50-tki systemowe nie są od Heliosa gorsze), Heliosy potrafia też być rozklekotane straszliwie (moja praktyka) a cena 50-tek jeszcze nie zabija. Nie piszmy o 20-krotnej róznicy ceny, a o tym, że ta róznica to circe about 400 stówy. Jeśli ktos owych 4 stów nie ma - Heliosy też są dla ludzi.

dżony - Wto 03 Lis, 2009

ktoś rozdaje heliosy? ^^
WalterW - Wto 03 Lis, 2009

komor napisał/a:
Życzę powodzenia w poszuukiwaniu matówki z klinem, która nie przekroczy wartości 350D czy A200, bo o takich korpusach w sumie tu rozmawiamy.
Dzięki ale nie potrzebuje już powodzenia bo swoją matóweczke mam :mrgreen:

Zerknij tu łaskawie :wink:
http://www.focusingscreen.com/
mam tą tańszą z klinem i rastrem
http://www.focusingscreen...products_id=742

AM - Wto 03 Lis, 2009

RB napisał/a:
AM napisał/a:

Ja calkiem niedawno mialem przyjemnosc fotografowac sport pelnym manualem - ale przynajmniej matowke mialem wieksza, pewnie z dziesiec razy.


To nie jest tak, że się nie da. To jest problem tego, czy jest sens w danych okolicznościach.

No ten moj sprzet to nie byl sprzet budzetowy i nie byl na zasadzie "bo sie da", tylko to bylo jedyne sensowne rozwiazanie. Po prostu taka dygresja.

RB - Wto 03 Lis, 2009

AM, biorąc pod uwage chocby Twoją wzmianke o wielkości matówki to niebudżetowość tego sprzętu była, hmmm..., dość łatwa do odgadnięcia :-) ja ze swojej stronty tylko chciałem nawrócic temat do tego nieszczęsnego Heliosa kontra 50/1.8 zamiast rozważań ogólno-szklanych :-)

[ Dodano: Wto 03 Lis, 2009 20:14 ]
dżony napisał/a:
ktoś rozdaje heliosy? ^^


Ooo, faktycznie, nawet nie przyszło mi do gowy ze C 50/1.8 za nówke poniżej 400 stów chodzi. Tym bardziej radzę darować sobie historię fotografii w wykonaniu radzieckim/rosyjskim/białoruskim - szczególnie na początek.

mavierk - Wto 03 Lis, 2009

SlawGaw napisał/a:
Dlaczego?
bo w przypadku Pentaxa nie bardzo jest 85/1.8 czy 85/1.4 w cenie do 3000zł, do tego siamsiang ma styki.

A nikon.. widziałem zdjęcia z Ciamciamga połączonego z d40... eehh

kozidron napisał/a:
albo wywarzasz otwarte drzwi.
z tego, co pamiętam, to drzwi można wyważyć, albo.. hm.. uwarzyć? :D
dżony napisał/a:
ktoś rozdaje heliosy? ^^
z pewnością ktoś z Twojej rodziny Ci zapoda :D
oracle - Wto 03 Lis, 2009

Cytat:
Oracle, no offence, ale jesteś fotografem jeszcze większym niż Ken Rockwell, nie wspominając o wszystkich bez wyjątku maluczkich zapisanych na to forum. Tak przy okazji, masz swoje dzieci?

Mam wrażenie, że już nie miałeś niczego ciekawszego do wymyślenia? Proszę cię, daruj sobię, ja nie robię wycieczek personalnych na ciebie.

Nie mam własnych dzieci co wcale nie znaczy, że nie miałem okazji ich fotografować, uwierz mi, dzieci są dużo prostsze do złapania MF niż biegające psy czy koty.

Dla mnie światło 1.4 używalne jest dużo lepszym argumentem niż AF i jeżeli coś psuję się samo z siebie to nie jest warte kupna nawet jeśli jest TYLKO 7 razy droższe od heliosa.

komor - Wto 03 Lis, 2009

oracle, wycieczki osobiste bo już ręce opadają od Twoich porad. Po prostu nie doradzaj początkującym amatorom manualnego ruskiego złomu do fotografowania dzieci na małej głębi przy pomocy A200 lub 350D, OK? Mam dwójkę dzieci i wiem jaki jest z nimi kłopot, jak nie chcą współpracować.
Choćby Helios był 100 razy tańszy od plastikowej 50-ki to jak już zauważył RB, to są tylko 400 stówy. Jak ktoś je ma – to dobrze zrobi kupując 50/1,8 wyposażony w AF, jeśli chodzi o fotografię dzieci. Jak nie ma, to niech kupi Heliosa. Dla mnie EOT.

RB - Wto 03 Lis, 2009

oracle napisał/a:

Dla mnie światło 1.4 używalne jest dużo lepszym argumentem niż AF


Trudno polemizować z osobistym zdaniem. Prosże jednak postronnych niedoświadczonych aby wzięli pod uwagę, że na 1.4 głębia ostrości jest... nikła. Że na matówkach tanich lustrzanek APS-C ustawianie ostrości jest dość umowne (cóż, ja mam słaby wzrok a na dodatek starzeje się i obserwuje że ze wzrokiem coraz gorzej mi się robi). Przy ustawionym 1.4, nawet 1.8 czy 2.0, na odbitce rozsądnego rozmiaru może się okazać że ostro jest na... czubku nosa i finito.

Fakt, uzywalne 1.4 zwykle oznacza, że na 2.8 jest już bardzo dobrze. To nie do przecenienia (focenie na 1.4 nie jest wcale takie częste). Jednak matówki formatu APS-C, szczególnie tańsze modele, właściwie zmuszają także do docenienia zalet autofokusa. Te aparaty były de facto projektowane z myślą o szkłach AF i nikomu nie chciało sie ułatwiac zycia 'manualistom'.

kozidron - Wto 03 Lis, 2009

mavierk napisał/a:
z tego, co pamiętam, to drzwi można wyważyć, albo.. hm.. uwarzyć? :D


podły ortograf :oops: sorry mavierk, raczej rzadko mi się zdarza ale znając twoją pomysłowość pewnie nie jedne drzwi już uwarzyłeś ?



oracle napisał/a:
Dla mnie światło 1.4 używalne jest dużo lepszym argumentem niż AF i jeżeli coś psuję się samo z siebie to nie jest warte kupna nawet jeśli jest TYLKO 7 razy droższe od heliosa.


z mojego doświadczenia trudniej znaleźć dobrą sztukę heliosa niż trafić na psującą się "samą z siebie" 50/1.8

SlawGaw - Wto 03 Lis, 2009

mavierk, ale w przypadku Pentaxa siamsiang powinien dać tę samą sprawność działania co w Nikonie.
mavierk - Wto 03 Lis, 2009

Wiesz, chodzi o osobiste widzimisie, a wg mojego widzimisie.. no i co z tego? :mrgreen:
oracle - Wto 03 Lis, 2009

Cytat:
Jak ktoś je ma – to dobrze zrobi kupując 50/1,8 wyposażony w AF, jeśli chodzi o fotografię dzieci. Jak nie ma, to niech kupi Heliosa. Dla mnie EOT.

A dla mnie jest zupełnie na odwrót, ja też zaczynałem od heliosa i uważam że to świetny obiektyw właśnie na początek, a miałem !!300D!! przy którym A200 czy 400D to cud techniki.

Nie widzę absolutnie NIC złego w polecaniu początkującym manualnego szkła a w szczególności takiej tanizny jak Helios

I mojego zdania nie zmienie, co nie upoważnia cię do głupich odzywek.
Sam całkiem niedawno dopiero zaczynałem i doskonale wiem jak to jest nic nie wiedzieć, nie załamywałem z tego powodu rąk ani nie panikowałem na myśl że mój obiektyw nie ma autofocusa. Po prostu się uczyłem ostrzyć manualnie, nawet gdyby mi to zbrzydło to bez problemu pozbyłbym się go praktycznie bez straty. Łapałem nim biegające koty i psy, nawet zdarzyło mi się robić fotkę macro z użyciem pierścieni pośrednich latającej nad kwiatkiem pszczoły.

Bardzo dużo się przy nim nauczyłem i uważam że nie jest optycznie gorszy od Canona 50/1.8 a jeśli już to nieznacznie. Właśnie dlatego polecam go początkującemu.

Oczywiście każdy może mieć swoje preferencje, dlatego to już od autora zależy co wybierze ale nie pociskaj bzdur, że autofocus jest niezbędny.

krewzszafy - Sro 04 Lis, 2009

"Moja jest tylko racja i to święta racja..." :razz: oracle ma sporo racji ale tylko w przypadku osób które chcą sie nauczyć czegoś więcej niż tylko ustawienia na kółku programu auto i klepania lustrem. Manualne szkło troche wiecej wymaga od użytkownika.
hijax_pl - Sro 04 Lis, 2009

A ja myślę że nowy użytkownik ma wystarczająco dużo problemow z gałkologią samego korpusu, żeby jeszcze dorzucać mu MF. Kto będzie chciał sie nauczyć - sam się nauczy, tj zmieni kita na coś stałego. Nie ma co uszczęśliwiać na siłę...
B o g d a n - Sro 04 Lis, 2009

oracle napisał/a:
Sam całkiem niedawno dopiero zaczynałem i ...... nie panikowałem na myśl że mój obiektyw nie ma autofocusa. ..... Łapałem nim biegające koty i psy
:shock: :shock: :shock:
Gratuluję szybkości, naprawdę.

Jedynym powodem, dla którego kiedyś porzuciłem Prakticę MTL-5B z kilkoma Pentacon'ami, na EOS 300, było to, że nie mogłem ustawić ostrości na raczkującym dziecku i średnio tylko co dziesiąte zdjęcie było ostre. W czasach wywoływania filmów było to dość kosztowne. Ale biegające psy i koty ... kurcze blade ... niezłe wyzwanie.

RB - Sro 04 Lis, 2009

krewzszafy napisał/a:
"Moja jest tylko racja i to święta racja..." :razz: oracle ma sporo racji ale tylko w przypadku osób które chcą sie nauczyć czegoś więcej niż tylko ustawienia na kółku programu auto i klepania lustrem. Manualne szkło troche wiecej wymaga od użytkownika.


Oczywiście. Tylko czy pamiętanie o tym aby:

otworzyć pierścieniem preselektora przysłone na full
dobrze wyostrzyć
wrócic z przysłona do ustawionej wartości

naprawdę w czyms rozwija?

Z jakąż ja ulgą zapomniałem o tej części kuchni Zenitowej...


Oczywiście, jeśli ktoś chce sie uczyć manualnego obiektywu i pracy w trybie bez AF to kazdy manualny obiektyw z jego zakresem obrotu pierścienia ogniskowania da nieporównywalną precyzję w por, z jakimkolwiek obiektywem AF.
Jeśli ma to byc tanio to i Helios jest OK.

Ale jako substytut obiektywu AF na matówkach najtańszych lustrzanek APS-C... po co?
Obiektywy 50/1.8 są naprawdę tanie.

Sejthan - Sro 04 Lis, 2009

oracle ja rozumiem, że droga Jedi jest trudna i wymagająca ;) Jednak jak ktoś chce porobić zdjęcia swoim dzieciom, psom, kotom czy teściowej to nie musi od razu lansić sę, że manualnie ostrzy. Też jestem zdania, że to potem daje więcej możliwości, mam nawet kumpla z 300D i heliosem, jednak wydaje mi się, że to nie to samo co ojciec chcący zdjęć własnych dzieci, wybacz.
Usjwo - Sro 04 Lis, 2009

RB napisał/a:

otworzyć pierścieniem preselektora przysłone na full
dobrze wyostrzyć
wrócic z przysłona do ustawionej wartości

Z jakąż ja ulgą zapomniałem o tej części kuchni Zenitowej...


Troche podkolorowales, Zenity mialy popychacz do przyslony, przynajmniej te ostatnie. Chociaz moja pierwsz lustrzanka Zenit S (lub C) nie miala takiej automatyki. Swiat byl wtedy piekny... ( nie dlatego ze Zenit, tylko lat mialem duuuzo mniej) :mrgreen:

oracle - Sro 04 Lis, 2009

Cytat:
Gratuluję szybkości, naprawdę.

Chyba żartujesz sobie? Jestem raczej wolny, chociaż trochę wprawy mam... Natomiast mam znajomego który potrafiłby złapać więcej ptaków manualnym szkłem niż ja jakimś Canonem z USM. Nie sprawdzałem tego w praktyce ale on ma połowę szklarni M42 (do tego 40D) i fotografuje już od dość dawna także jestem skłonny mu uwierzyć. W każdym razie chciał się ze mną założyć o każdą kwotę :o :shock:

Nie mniej jednak biegający pies czy kot to NIC SPECJALNEGO. Po prostu nie macie wprawy w MF i stąd śmieszne teorie, że nie da się złapać dzieci bez AF :lol:

hijax_pl - Sro 04 Lis, 2009

Usjwo, ale RB odnosił się do obiektywów preselekcyjnych - tam popychacza przesłony nie było :)
h.s. - Czw 05 Lis, 2009

>> Nie mniej jednak biegający pies czy kot to NIC SPECJALNEGO. Po prostu nie macie wprawy w MF i stąd śmieszne teorie, że nie da się złapać dzieci bez AF <<


Po co przekonywać? Najlepiej wklej kilka fotek do obejrzenia.

kozidron - Czw 05 Lis, 2009

h.s. napisał/a:
>> Nie mniej jednak biegający pies czy kot to NIC SPECJALNEGO. Po prostu nie macie wprawy w MF i stąd śmieszne teorie, że nie da się złapać dzieci bez AF <<


a moim zdaniem NIE, problem jest z czytaniem i zrozumieniem tego co się czyta, bo na razie to tylko bogdan napisał że jest to dla niego wyzwanie i jego prawo, nie każdy musi lubić mf i nie wszystkie pierścienie są takie "cudowne" w ostrzeniu.

h.s., cała reszta z nielicznymi wyjątkami, najzwyczajniej nie poleca amatorce, która sama siebie nazywa "kompletną amatorką" manualnego ostrzenia i nic więcej .
To jakie ktoś ma preferencje ma mniejsze znacznie, ja osobiście mogę się pobawić bez af-u ale szczerze to się chyba leniwy zrobiłem, musiałoby mi wpaść jakieś wyjątkowe szkło w ręce a helios do tych nie należy

h.s. - Czw 05 Lis, 2009

Takie jest i moje zdanie, a ten cytat nie jest mój.
MichalRadom - Czw 05 Lis, 2009
Temat postu: Pierwsza lustrzanka dla amatora do 2000 tyś
Witam.

Jestem amatorem i szukam lustrzanki do około +/-2000 tysiecy.Czy mozna kupic cos w tej cenie tak zeby jakosc szła w parze z ceną ? Zalezy mi na aparacie który z czasem bedzie mozna rozbudowac.Jesli chodzi o zdjecia to mysle ze bedzie słuzył ogólnie do robienia wszelkiego rodzaju zdjec.

Co mozecie podpowiedziec w tej kwestii?

MC - Czw 05 Lis, 2009

Po pierwsze - popraw tytu watku o ile nie chcesz wydac 2mln PLN.
Po drugie - dokladnie ponizej jest TAKI SAM WATEK. Ale oczywiscie nie chcialo sie poszukac :twisted:

hijax_pl - Czw 05 Lis, 2009

Poczytaj http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=8034
goltar - Czw 05 Lis, 2009

Zgodnie z sugestiami kolegów, tego typu tematów w tym dziale było już wiele, poczytaj nim zadasz pytanie. Zamykam.
oracle - Czw 05 Lis, 2009

Cytat:
problem jest z czytaniem i zrozumieniem tego co się czyta, bo na razie to tylko bogdan napisał że jest to dla niego wyzwanie i jego prawo

no faktycznie problem z czytaniem ze zrozumieniem bo ja jedynie powiedziałem, że ostrzenie biegających zwierząt nie jest niczym trudnym bo z kolei mój znajomy łapie ptaki w locie MF'em dlatego mnie żadne gratulacje sie nie należą. Poleciłem kompletnej amatorce Heliosa bo: jest śmiesznie tani, MF wcale nie jest taki trudny do opanowania jak niektórzy panikują. Nie rozleci się jak nim nie będziemy rzucać i bez problemu go odsprzedamy prawdopodobnie za identyczną cenę za jaką kupiliśmy.

Misek - Czw 05 Lis, 2009

oracle napisał/a:
Cytat:
problem jest z czytaniem i zrozumieniem tego co się czyta, bo na razie to tylko bogdan napisał że jest to dla niego wyzwanie i jego prawo

no faktycznie problem z czytaniem ze zrozumieniem bo ja jedynie powiedziałem, że ostrzenie biegających zwierząt nie jest niczym trudnym bo z kolei mój znajomy łapie ptaki w locie MF'em dlatego mnie żadne gratulacje sie nie należą. Poleciłem kompletnej amatorce Heliosa bo: jest śmiesznie tani, MF wcale nie jest taki trudny do opanowania jak niektórzy panikują. Nie rozleci się jak nim nie będziemy rzucać i bez problemu go odsprzedamy prawdopodobnie za identyczną cenę za jaką kupiliśmy.


Oracle, zapodaj sample, chętnie zobacze te ostre fotki.

oracle - Pią 06 Lis, 2009

A czytałeś chociaż wątek w całości? Zajrzyj na 4 stronę.
Misek - Pią 06 Lis, 2009

oracle napisał/a:
A czytałeś chociaż wątek w całości? Zajrzyj na 4 stronę.


Ja tam się fotografią tekstu nie pasjonuje. Daj np jakiegoś zwierzaka. IMO ostrość tej kartki jest słaba, 50mm f/1.8 na 2.0 dała by zdecydowanie lepszy efekt.

oracle - Pią 06 Lis, 2009

Strzelę jak będę miał chwile wolnego chociaż gdzieś na forum dałem zdjęcie kota na F2.0, jest też zdjęcie dmuchawca na 2.0.

50tka na 2.0 nie daje lepszego efektu, wiem bo mam 50tkę i wielokrotnie je porównywałem. Nawet założyłem swego czasu wątek porównawczy. Teraz już nie ma szans bo odszedłem od canona.

http://img2.vpx.pl/up/20091106/dsc00309.jpg
Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę że to 1/60 sek. Bawiłem się tylko kontrastem i clarity bez wyostrzania.

komor - Pią 06 Lis, 2009

oracle napisał/a:
http://img2.vpx.pl/up/20091106/dsc00309.jpg
Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę że to 1/60 sek. Bawiłem się tylko kontrastem i clarity bez wyostrzania.


I to jest Twoim zdaniem trafiona ostrość? Odwołuję to co napisałem wcześniej: nie jesteś lepszy od Kena. Ale Ciebie nikt nie przekona, choć tyle osób wypowiedziało się w tym wątku…

kozidron - Pią 06 Lis, 2009

oracle napisał/a:
http://img2.vpx.pl/up/20091106/dsc00309.jpg
Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę że to 1/60 sek. Bawiłem się tylko kontrastem i clarity bez wyostrzania.


o w mordę :shock: ale ten pies dynamiczny, aż się całe tło rozmyło.
Co do ostrości to się nie wypowiem, po co kij w mrowisko wkładać.
oracle, dyskusja niesamowita, teraz to tylko można się pośmiać :mrgreen: .

oracle,
ślimak Stefan zawstydził tego psa mobilnością, turbo dymo man zawstydził ślimaka, Ty zawstydziłeś nas szybkim manualnym ostrzeniem na prawie śpiącym psie :razz: :wink: :mrgreen:

MC - Pią 06 Lis, 2009

oracle, jestes zadowolony z tego zdjecia? :shock:
hijax_pl - Pią 06 Lis, 2009

oracle napisał/a:
Bawiłem się tylko kontrastem i clarity bez wyostrzania.


A) Podbicie kontrastu daje efekt zwiększonej ostrości.
B) Clarity to "mikrokontrasty", podbijająca też wizualnie ostrość.

O samej ostrości zdjęcia się nie będę wypowiadać :???:

mavierk - Pią 06 Lis, 2009

oracle, o staary, w kolano w taki sposób się sobie nie strzela :)
goltar - Pią 06 Lis, 2009

Może lepiej w tym miejscu zakończyć ten temat.

Edit.
Na prośbę oracle otwieram jeszcze na chwilę ten temat.

B o g d a n - Sob 07 Lis, 2009

goltar napisał/a:
Na prośbę oracle otwieram jeszcze na chwilę ten temat.
Chwila minęła, według mnie szkoda dalej gadać.
oracle - Sob 07 Lis, 2009

Cytat:
I to jest Twoim zdaniem trafiona ostrość?

Tak to jest trafiona ostrość, taki już jest helios na F/2.0 i taka sama jest 50tka canonowska. Mała głębia ostrości robi swoje chociaż pewnie jakbym przywalił lampą to byłoby lepiej.

Oczywiście zdjęcie jest kiepskie artystycznie, nie wiem tylko po co myśleć w tych kategoriach skoro porównujemy obiektywy.

I bardzo ważna rzecz, absolutnie nie zależy mi na tym żeby komukolwiek udowadniać, że ja potrafię ostrzyć na obiekty w ruchu i na pewno z tego powodu nie będę ganiał psów żeby im robić zdjęcia bo musiałbym być idiotą. Ważne jest natomiast to, że to nie jest nie możliwe, bo w internecie jest pełno zdjęć szybszych obiektów robionych manualnie niż psy w tym nawet ptaki. Także trzeba być ograniczonym żeby sądzić, że dzieci stanowią jakiś problem dla MF. Małe prawdopodobieństwo, że akurat ja nie umiem ostrzyć manualnie choćby z tego względu że przez pare miesięcy miałem tylko i wyłącznie heliosa, ale każdy może uważać, że nie potrafię, jego sprawa :lol: .

Jeśli komuś wcześniejsze zdjęcie nie pasowało to śmiało wrzucam następne, oczywiście statyczne bo jak widać po moim psie wcale mu w głowie bieganie, ani dobre artystycznie:

Tym razem jpeg skompresowany do 90%, auto levels, auto color, choć nie wiele to zmieniło. Ostrzyłem w zupełnej ciemnicy a mimo to trafiłem. Flash. 1/100 sek. Helios na F/2.0

http://img2.vpx.pl/up/20091107/dsc00366.jpg
http://img2.vpx.pl/up/20091107/dsc00367.jpg

Dlaczego wrzucam? Bo bronie swojego zdania a nie powtarzam jak papuga co inni mówią żeby zyskać aprobatę. Moje doświadczenia są chyba inne niż wasze. Tak jak i moje zdanie. Nikt mi nie wmówi że dzieci są problemem przy ostrzeniu manualnym, czy nawet zwierzęta, nikt mi też nie wmówi że Canon 50/1.8 jest lepszy bo dla mnie nie jest. Uważam po prostu że nie opłaca się tej padaki kupować za siedmiokrotną wartość Heliosa bo wyjdzie na to że za autofocus płacimy 300zł.

RB - Sob 07 Lis, 2009

[quote="oracle"]
Tak to jest trafiona ostrość, taki już jest helios na F/2.0 [/oracle] itede...

No i juz wiemy jaki on jest. Ten Helios.

Tylko nie wiem czemu w tym watku pokazujesz zdjęcia (tzn. do bólu skompresowanego jotpega) wyostrzone na przypadkową część ciała śpiącego psa?
Goltarze, zamykaj, proszę...

oracle - Sob 07 Lis, 2009

Cytat:
Jeśli to ma być odpowiedź na watpliwości co do możliwości w miarę precyzyjnego wyostrzania obiektywem manulanym przy zdjęciach dynamicznych obiektów

Jeśli to ma być polska umiejętność czytania ze zrozumieniem to śmiem stwierdzić że odeszła w zapomnienie wraz z dinozaurami.

Czy ja muszę pokazywać palcem bo umiejętność myślenia samodzielnego wyparowała?
Tak trudno wejść chociażby na forum M42 i pooglądać zdjęcia?
W 20 sekund znalazłem ten oto wątek:
http://forum.stock-photo....127a995e9#37438
i to oto zdjęcie:


A żeby było śmieszniej to jest akurat helios. Czy nadal ktoś stwierdzi że się nie da?

RB - Sob 07 Lis, 2009

oracle, ja wiem, że na forum manulanym sa takie zdjęcia. Ja nie twierdzę, że się nie da. Tylko, że to nie ma sensu.

Ale tutaj Ty biłeś piane o łapaniu przez Ciebie (a nie jakis innych gości) za pomocą Gieliosa 44-4 dynamicznych ujęć psów i kotów. No to jak je łapałes to gdzie masz te foty? Jak robies kiedyś to nie musisz chyba teraz ganiac swego psiaka i walic bidakowi lampą po oczach?

Notabene zdjęcie mewy jest niestety nieostre. Mimo dużej odległosci od obiektu i mizernej ogniskowej szkiełka.
A że się ptaki da robić manualami to oczywiste. Choćby to:
http://www.birdwatching.p...ek/zdjecie/7753

I tu jeszcze bywa sens, bo róznica ceny pomiędzy pięćsetka AF a Pentaconem to nie jest u cholery 300 zotych. A i tak autor tego dudka się przesiadł na Nikkora 400/2.8 z konwerterem 1.7

oracle - Sob 07 Lis, 2009

Cytat:
Ale tutaj Ty biłeś piane o łapaniu przez Ciebie (a nie jakis innych gości) za pomocą

Nie nie nie nie nie. Tu nie chodzi o to czy umiem tylko czy da się nauczyć.

Cytat:
No to jak je łapałes to gdzie masz te foty?


Dawno wyrzucone, jak mi się nie podoba to wyrzucam. Oczywiście na początku było ciężko ale potem nie miałem problemu z chwyceniem ostrości nie mniej jednak żadne z tych zdjęć nie było ciekawe. Na 100% mi nie uwierzysz ale nie zależy mi na tym żebyś mi wierzył. Przez kilka miesięcy miałem tylko i wyłącznie heliosa i chcąc nie chcąc musiałem się nauczyć ostrzyć manualnie.

Umiem ostrzyć manualnie poruszające dzieci, psy, samochody, koty i aby dojść do jakiejś tam wprawy potrzebowałem kilku dni pstrykania. Czasem AF w obiektywach jest tak daremny że przełaczam na MF i jest szybciej, np obecny kit SAL 18-70 czy sigma 70-300 APO

RB - Sob 07 Lis, 2009

No to zamykamy?
goltar - Sob 07 Lis, 2009

Zamykamy, teraz ostatecznie.
marcinoser - Pon 07 Gru, 2009
Temat postu: wszechstronna lustrzanka
witam!
kiedyś pisałem już temat o zmianie kompaktu na kompakta, ale od tego czasu miałem troche do czynienia z lustrzankami (głównie nikon) i stwierdziłem że czas posiąść swój własny aparacik.
więc, to czego oczekuje od aparatu to głównie "przyjazność", nie ma sie co rzucać odrazu na głęboką wode.
-bardzo ograniczający mnie element moja kochana mamusia ;) bedzie ona używać tego aparatu do robienia zdjęć na szkolnych akademiach etc. więc LV baaaardzo mile widziany...(gdyby nie to pewnie już bym sie bawał nikonkiem D60)
-cena: hmm...zaznacze że nie mam uprzedzeń do używek i takową zapewne kupię i chciałbym sie tu zmieścić w granicy 1500-1600 zł body+kit ew. jakiś grosz bym jeszcze znalazł jeśli miałbym kupić samo body i do tego coś lepszego niż kit. powiedzmy max 1750zł.
-licze na rade w sprawie obiektywu...czy na początek pozostać kolegą kitem i opanować jako tako zabawe z lustrem czy odrazu coś lepszego kupić?

-aparat będzie używany głównie w przyjaznych warunkach tzn przestrzeń, maszyny na świeżym powietrzu, ale też dom, dzieci zwierzęta etc etc. ogólnie tak jak w temacie do tańca i do różańca :shock:

wstępnie pomyślałem o a300, ale jest to tylko 1 typ, chętnie rozpatrze inne propozycje.
a propos... czy warto czekać z zakupem czegokolwiek do nowego roku?

dzięki za przeczytanie wypracowania i odpowiedz :) pozdrawiam

ghost - Pon 07 Gru, 2009

a200 (fj=1111), kit (alle=100) lub nowy kit (alle=250), Minolta 50f/1.7(alle, kkm=450-500)
lotofag - Pon 07 Gru, 2009
Temat postu: Re: wszechstronna lustrzanka
Wszechstronna lustrzanka? Im więcej umiejętności i zróżnicowanej optyki tym wszechstronniej ;)
Jak konieczne jest sprawnie działające LV za relatywnie mały pieniądz to rzeczywiście A300 i chyba nic poza tym... A jak cięższe szkło podepniesz to i tak skończy się focenie "na zombi"...

marcinoser - Wto 08 Gru, 2009

chodzi ci o robienie fotek na LV? jak dla mnie niepotrzebny bajer, ale wydać troche kasy a później słuchać różnych litani odnośnie robienia zdjęć....

a jak z kupnem? opłaci się czekać do nowego roku? czy ta omawiana a300 pójdzie w dół w związku z tym że wyszła a330?

hijax_pl - Wto 08 Gru, 2009

marcinoser, lustrzanki maja problemy z LV z uwagi na małą głębię ostrości jaką dają porządne obiektywy. W związku z tym nie wystarczy prosty algorytm szukania po kontraście wzięty z kompaktów, gdzie w zasadzie dopuszczalna jest potężna pomyłka (wystarczy w sumie ostrzyć do 3 pozycji: blisko, średnio, daleko)

Nowe soniaki mają zmodyfikowany układ optyczny (pentaprism tilt) umożliwiający w trybie LV ostrzenie czujnikiem fazowym. Wtedy jest i szybko i dokładnie.

Podsumowując: człowiek mający doświadczenia z kompaktami próbujący ostrzyć na LV korzystając z lustrzanek będzie bardzo zawiedziony (o ile to nie nowe Sony). A i zdjęcia na akademiach nie wyjdą z uwagi na czas pracy AF w trybie kontrastu w porównaniu do dynamiki sceny.

Więc jeśli ostrzenie na LV jest zasadniczym wymogiem to wybór Ci się ogranicza TYLKO do modeli Sony, Powiedzmy starsze A300/A350 lub nowsze A330/A380.

MC - Wto 08 Gru, 2009

hijax_pl, to nie musi byc nowe Sony. Cala seria A3x0 ma tak samo swietnie dzialajacy LV. Jezeli dla kogos to priorytet, to nie ma co szukac u konkurencji, bo pod tym wzgledem nie dorasta im do piet.
Osobiscie - wzialbym uzywana A300 i dokupil nowego kita.

hijax_pl - Wto 08 Gru, 2009

MC, no ale to napisałem właśnie :D
MC - Wto 08 Gru, 2009

Niby tak, ale uzywanie okreslenia:
hijax_pl napisał/a:
Nowe soniaki mają zmodyfikowany układ optyczny (pentaprism tilt) umożliwiający w trybie LV ostrzenie czujnikiem fazowym. Wtedy jest i szybko i dokładnie.

oznacza na moje, ze A300 i A350 sa pod tym wzgledem jakies gorsze, a z tego co wiem to tak nie jest.

sampler - Wto 08 Gru, 2009

Ja odnioslem wrazenie ze w serii 5x0 dziala lepiej. A na pewno szumy w LV sa diametralnie mniejsze.
marcinoser - Wto 08 Gru, 2009

a gdyby nie to nieszczesne LV to w co można zainwestować? tak jak mówie(pisze) dla mnie samego LV nie jest prio, i ja sam nie jestem tu ograniczony...
i zapytam poraz kolejny... kiedy lepszy czas na zakup? teraz czy po nowym roku?

[ Dodano: Wto 08 Gru, 2009 19:57 ]
a jak wypada d5000 w porównaniu do ww. aparatów? warto dozbierać troche kasy?

ggaska - Pon 11 Sty, 2010
Temat postu: Amator - D3000 vs Sony A200/300 vs Canon 450D czy coś innego
Witam wszystkich. To mój pierwszy post na forum, mam nadzieję że mi tu pomożecie na początku mojej przygody z lustrzankami :-) A początek mam trudny, bo nie wiem co wybrać... Tak się zbieram już od kilku tygodni do zakupu tej pierwszej i co chwilę coś mnie wstrzymuje. Oto jak sprawa wygląda: Chcę kupić moją pierwszą lustrzankę, mam jako takie pojęcie o fotografii, jednak ten aparat ma służyc głównie do dalszej nauki i rozwijania umiejętności, do tej pory bawiłem się tylko kompaktami i już mnie nie satysfakcjonują ich możliwości.

Kilka tygodni temu założyłem sobie że nie wydam na aparat więcej niż 2000i ruszyłem w poszukiwania. Zorientowałem się co można kupić w tej cenie i wyszło mi cos takiego

1. Nikon D3000 18-55 VR Kit - można też trafić ze szkłem 18-105
2. Sony A230 lub 330 z kitem dt 18-55 chociaz lepiej mi lezy w ręce a200, a300 i a350 ale je trudniej juz dostać, poza tym są sprzedawane z kitem 18-70 które podobno jest duzo gorsze (prawda?)
3. Canon EOS 450D 18-55mm IS
4. Pentax K-X


Wszystko mi się mieści w granicach 2000 i super ale... zacząłem czytać przeróżne fora, testy, porównania, rankingi itp i teraz mam dylemat czy nie dołożyc trochę i nie iść w troszkę wyższą półkę i wybrac coś spośród Nikona d5000, SonyA500, albo coś podobnego, zakładam ewentualne powiększenie budżet do 2500pln..

Pytanie czy warto, na początek, dla amatora? Czy może wystarczy np taki nikos d3000?
Co myślicie? Aha, na początek na pewno będzie tylko szkło kitowe, potem pewnie coś więcej, więc istotna jest też cena obiektywów i ich wybór. Mam zamiar fotografować na początek wszystko, ale totalnie amatorsko, tak jak wspomniałem ma mi ten aparat słuzyć głównie do pogłębienia wiedzy.

Pomóżcie proszę dokonac odpowiedniego wyboru.

Dzięki z góry
Pozdrwiam
Grzegorz

tompac - Pon 11 Sty, 2010
Temat postu: Re: Amator - D3000 vs Sony A200/300 vs Canon 450D czy coś in
ggaska napisał/a:

Pytanie czy warto, na początek, dla amatora?


Wielce prawdopodobne, że dasz sie ponieść nie tylko "doznaniom" fotograficznym ale i sprzętowym, a to znaczy ni mniej ni więcej tylko tyle, że zaczniesz gonić droższego króliczka.
Najnormalniej w świecie zaczniesz sie męczyć i myśleć o "lepszym" droższym sprzęcie, bez niego będziesz przekonany, ze nie będziesz mógł robić dobrych zdjęć.

Daj bóg po paru latach zacznie dominować aspekt fotograficzny i dojdziesz do takiego stanu, w którym spokojnie wystarczyłby Ci ten tańszy model.

A co do wyboru, czego bys nie wybrał to i tak Ty będziesz na początku najsłabszym ogniwem tego zestawu, gdy jednak juz wyprzedzisz pozostałe elementy okaże sie, że nie ma większego znaczenia czy S czy N i tak wszystko bedzie zależało od Twojej wiedzy i umiejętności.

SlawGaw - Wto 12 Sty, 2010

ggaska, witamy na forum.
ggaska napisał/a:
jak wspomniałem ma mi ten aparat słuzyć głównie do pogłębienia wiedzy

Do tego celu to wcale nie musi być nowy aparat, można wybrać coś ekstremalnie taniego i starego, dobić w trakcie nauki, a potem bogatszy o wiedzę i doświadczenie wybrać coś samemu.
Jeśli to musi być nowy aparat to proponowałbym rozszerzyć listę o Samsunga GX20, z kitem można kupić poniżej 2500, a to już porządny aparat.

ggaska - Wto 12 Sty, 2010

SlawGaw napisał/a:
Do tego celu to wcale nie musi być nowy aparat, można wybrać coś ekstremalnie taniego i starego, dobić w trakcie nauki, a potem bogatszy o wiedzę i doświadczenie wybrać coś samemu.
Jeśli to musi być nowy aparat to proponowałbym rozszerzyć listę o Samsunga GX20, z kitem można kupić poniżej 2500, a to już porządny aparat.


Tylko nowe wchodzą w grę - poza tym może źle sie wyraziłem, nie jestem zupełnym laikiem jesli chodzi o fotografię, natomiast jestem laikiem jesli chodzi o lustrzanki :-) Fotografuję dość dużo kompaktami juz dobrych kilka lat (i nie w trybie auto ;) ) i po prostu nadszedł czas na lutro. Chcę kupić nowy sprzęt, w miarę dobry jak na te ograniczenia finansowe, jak się wkręcę to pewnie za kilka lat kupię cos z wyższej półki, ale na razie potrzebuję cos na udany start.

A o GX20 nawet nie słyszałem, więc popatrzę. dzięki

pozdrawiam

SlawGaw - Wto 12 Sty, 2010

GX20 to bliźniak Pentaxa K20D, z pewnymi ograniczeniami.
wzbg - Wto 12 Sty, 2010

Witam,
2500 zł. to juz pulap cenowy Canon 500D z kitowym obiektywem.

Wujek_Pstrykacz - Wto 12 Sty, 2010

Z czterech propozycji autora tematu wyrózniają się dwa typy: Pentax K-x na plus i seria Sony A230,3x0 na minus. Canon 450d nie jest do końca udany, a Nikon D3000 to też zabaweczka. Oczywiście tak jak wspomniał tu już kolego Tompac wszystkie te aparaty spełniają podstawowe funkcje i w zupełności wystarczą do podstawowych tematów w fotografii. Polecałbym na początek dokładnie je pomacać bo każdy z nich prezentuje inną ergonomę, odrzucić te które nie są wygodne. Co do Samsunga GX20 to już klasa wyżej,większe możliwości, lepsze materiały i jakość wykonania, czyni go niezłą propozycją, a oferta optyki Pentaxa i firm niezależnych pozwoli się nieźle doposażyć. :smile:
ggaska - Wto 12 Sty, 2010

Poproszę o ostatnie rady, jutro idę kupic! :)
Marek S. - Wto 12 Sty, 2010

No kup że tego Samsunga GX20 i nie marudź. :grin: Niedługo dostępne będą tylko używane a szkoda...
Wujek_Pstrykacz - Wto 12 Sty, 2010

Samsung jest spoko, poradziłem go córce kolegi, kupiła i jest niezmiernie zadowolona. Chciała D5000 lub może A550, ale jak go pomacała w FJ, to już nie było dyskusji. Zresztą to wyższa półka niż wyżej wymienione, choć firma koreańska bez tradycji :wink:
komor - Sro 13 Sty, 2010

ggaska, tradycyjnie scaliłem Twój wątek do poprzednich takich samych, czyli lustrzanka do 2000 z kitem. Możesz poczytać starsze posty w tym wątku, może pomoże upewnić się w wyborze.
ggaska - Sro 13 Sty, 2010

Pojeździłem po sklepach, pooglądałem, posłuchałem niekompetentnych najczęściej sprzedawców i wiem jeszcze mnie. Byłem już zdecydowany na konkretny model nawet, a teraz już nie jestem :(

Postanowiłem jednak nie zwiększać budżetu i zamknąć się w kwocie 2000, więc do wyboru miałem:

1. Sony A350 18-55mm
2. Nikon D3000 18-105mm
3. Pentax K-X 18-55
4. Canon 450d 18-55

Zdecydowałem się zestaw nr 3. Do czasu wizyty w sklepach.. dowiedziałem się tam że pentax to szajs i badziew i zebym mlepiej wziął co innego...

A jakie jest Wasze zdanie? Spośród tych modeli co byście wzięli?

pozdr

lupo57 - Sro 13 Sty, 2010

ggaska napisał/a:


Zdecydowałem się zestaw nr 3. Do czasu wizyty w sklepach.. dowiedziałem się tam że pentax to szajs i badziew i zebym mlepiej wziął co innego...

A jakie jest Wasze zdanie? Spośród tych modeli co byście wzięli?

pozdr


spytaj palindrom i jaad o pentaxa prawdę Tobie powiedzą :wink:

komor - Sro 13 Sty, 2010

Z podanych zestawów wybierałbym któryś z tych:
2. Nikon D3000 18-105mm
3. Pentax K-X 18-55

Nikona ze względu na uniwersalny obiektyw, Pentaxa ze względu na ponoć najlepszy kit spośród tych klasy 18-55. Czy do K-x dają ten uszczelniany WR? Jeśli tak to tym bardziej. Aha, czy to w modelu K-x nie wyświetla się aktywny punkt AF w wizjerze?

ggaska - Sro 13 Sty, 2010

komor napisał/a:
Czy do K-x dają ten uszczelniany WR?

Niestety nie

komor napisał/a:
Aha, czy to w modelu K-x nie wyświetla się aktywny punkt AF w wizjerze?

Niestety tak

hijax_pl - Sro 13 Sty, 2010

ggaska napisał/a:
Do czasu wizyty w sklepach.. dowiedziałem się tam że pentax to szajs i badziew i zebym mlepiej wziął co innego...


Czyżby jakiś model na S? ;)

ggaska napisał/a:
A jakie jest Wasze zdanie? Spośród tych modeli co byście wzięli?


Z uwagi na szkło - wybrał bym nikona, choć D3000 to jest najprostszy możliwy model i szybko może przestać wystarczać :???:

Z uwagi na korpus - pentaxa. Za to, że w przeciwieństwie do nikona ma matrycę cmos oraz za to, że ma całkiem zacne osiągi w obrazowaniu :)

mavierk - Sro 13 Sty, 2010

ggaska napisał/a:
pentax to szajs i badziew i zebym mlepiej wziął co innego...
Sprzedawcy wykazali się brakiem znajomości świata i widać nie mają pojęcia o swojej pracy, proponuję nie słuchać tych, którzy za sprzedanie konkretnych modeli mają super premie, bo to chyba oczywiste, że będą Cię akurat namawiać do nich :razz:
konczako - Sro 13 Sty, 2010

mavierk napisał/a:
ggaska napisał/a:
pentax to szajs i badziew i zebym mlepiej wziął co innego...
Sprzedawcy wykazali się brakiem znajomości świata i widać nie mają pojęcia o swojej pracy, proponuję nie słuchać tych, którzy za sprzedanie konkretnych modeli mają super premie, bo to chyba oczywiste, że będą Cię akurat namawiać do nich :razz:

No szajs i badziew to sa za mocne słowa ale fakt że w K-X "nie wyświetla się aktywny punkt AF w wizjerze" to jak dla mnie dyskwalifikuje ten aparat. Ogólnie co jest takiego niesamowitego w tym aparacie żeby tak zdecydowanie go polecac? No chyba że patrzeć pod kątem samego systemu Pentaxa który jest niezły i ma dużo plusów.

[ Dodano: Sro 13 Sty, 2010 20:45 ]
lupo57 napisał/a:
ggaska napisał/a:


Zdecydowałem się zestaw nr 3. Do czasu wizyty w sklepach.. dowiedziałem się tam że pentax to szajs i badziew i zebym mlepiej wziął co innego...

A jakie jest Wasze zdanie? Spośród tych modeli co byście wzięli?

pozdr


spytaj palindrom i jaad o pentaxa prawdę Tobie powiedzą :wink:

Hm :twisted: ...no na pewno nie usłyszymy od nich złego słowa o Pentaxie :mrgreen:

Co do tematu to gdybym miał tylko wydać 2000zł i ani grosza mmniej to wylicytował bym coś w rodzaju nikon D70s, Pentax K10 czy EOS30D a za reszte dobrał jak "najlepszy" obiektyw...

ggaska - Sro 13 Sty, 2010

konczako napisał/a:
Ogólnie co jest takiego niesamowitego w tym aparacie żeby tak zdecydowanie go polecac?

Mnie przekonały: CMOS, bardzo niskie szumy przy wyższych ISO w porównaniu z konkurencją w tej klasie, jakość wykonania (wygląda bardzo solidnie) i ogólne opinie i recenzje.

konczako napisał/a:

Co do tematu to gdybym miał tylko wydać 2000zł i ani grosza mmniej to wylicytował bym coś w rodzaju nikon D70s, Pentax K10 czy EOS30D a za reszte dobrał jak "najlepszy" obiektyw...

U mnie wchodził w grę tylko nowy sprzęt

mavierk - Czw 14 Sty, 2010

konczako napisał/a:
"nie wyświetla się aktywny punkt AF w wizjerze"
w sumie dyskwalifikuje, ale pewnie po tygodniu już o tym się zapomina... nie wiem, musiałbym zobaczyć.. w takim przypadku może rzeczywiście d3000 to racja.
dargry - Czw 14 Sty, 2010

Witam
a może by tak coś ze stajni Olympusa? świetne szkiełka kitowe, a i lepsze można kupić taniej niż u konkurencji. Poza tym jakość wykonania na bardzo wysokim poziomie... I serwis jeden z najlepszych, można poczytać na http://polishnikonservice...na-glowna.html. Miałem dwa Niony, Fuji, nie narzekałem, ale niestety robią coraz wiekszą tandetę. Olego możesz wyjąć z dwoma kitami poniżej 2000, jeszcze na jakąś lampkę zostanie.
Pozdrawiam
Darek

P_M_ - Czw 14 Sty, 2010

Olo = kiepska dynamika. Dziekuje bardzo.
Co do reszty - zgoda, ale patrz powyzej.
Wolalbym jednak pentaxa.

palindrom - Czw 14 Sty, 2010

konczako napisał/a:
Hm :twisted: ...no na pewno nie usłyszymy od nich złego słowa o Pentaxie :mrgreen:

Tylko się nie zdziw :P

Cytat:
1. Sony A350 18-55mm
2. Nikon D3000 18-105mm
3. Pentax K-X 18-55
4. Canon 450d 18-55


W zasadzie jak Komor, czyli
2. Nikon D3000 18-105mm
3. Pentax K-X 18-55

Niestety mój system mnie trochę rozpuścił i teraz traktuję brak uszczelnień i górnego wyświetlacza jako wady (nawet w tej klasie sprzętu). Ci co mają K200D wiedzą o czym mówię ;)

Mimo wszystko postawiłbym na Pentaksa. Ma lepszą matrycę i można powalczyć na większych czułościach. Podoba mi się jego obrazowanie. Ten Nikon to w ogóle kręci filmy? Nie wiem czy to dla Ciebie ważne ;) Pentax ma też 5 fps w serii, co w połączeniu z wysokim użytecznym ISO mogłoby się okazać przydatne w jakichś bardziej dynamicznych scenach. No i masz migawkę do 1/6000. Zawsze te 0.5 EV więcej :mrgreen:
W zasadzie za Nikonem przemawia wyłącznie obiektyw. Gdybyś się wahał między K-X a Nikonem D5000 to może dałoby się podyskutować ;)

W Nikonie masz szeroki wybór szkieł. Dajmy na to taki standardowy 24-70/2.8, jak koniecznie chcesz to możesz kupić (~5.5kPLN) natomiast w Pentaksie masz wybór pomiędzy Tamronem 28-75/2.8 albo używaną "gwiazdką" z ebaya za 1000 USD. IMO tanie obiektywy Nikona i Canona są gówniane że hej :) Oferta obecnie produkowanych szkieł Pentaksa też raczej średnio mi się podoba, nawet tych droższych. Kupiłem za to kilka dni temu manualną 50/1.4 i jestem nią oczarowany (szczególnie że dałem 300 PLN).
Tu Ci nie pomogę. System musisz wybrać sam.

[ Dodano: Czw 14 Sty, 2010 22:32 ]
http://www.optyczne.pl/in...rat&test_ap=119

Masz test :mrgreen:

ggaska - Pią 15 Sty, 2010

palindrom napisał/a:

http://www.optyczne.pl/in...rat&test_ap=119

Masz test :mrgreen:


Do niczego ten test, wydaje mi się jakby na siłę szukali wad tego aparatu porównując go np do D300s (!?) Mimo wszystko jestem coraz bliżej decyzji o zakupie Pentaxa. Tylko dwie rzeczy mnie trochę zniechęcają: brak podświetleia aktywnego punktu AF w wizjerze i ta podobno słabo działająca stabilizacja - prawda to? No i pierwsze słyszę o mało skutecznym autofocusie? To tez prawda?

pozdr

mavierk - Pią 15 Sty, 2010

spróbuj sam się przekonać :)
sigmiarz - Pią 15 Sty, 2010

lustro z kitem za 2k ? pentax k-x
Sunders - Pią 15 Sty, 2010

sigmiarz napisał/a:
pentax k-x

po przeczytaniu testu raczej nie :wink:

ggaska - Pią 15 Sty, 2010

Sunders napisał/a:
sigmiarz napisał/a:
pentax k-x

po przeczytaniu testu raczej nie :wink:


A mnie ten test pomógł, a raczej dyskusja jaka się rozpoczęła po jego opublikowaniu :-)

P_M_ - Pią 15 Sty, 2010

ggaska napisał/a:

Do niczego ten test, wydaje mi się jakby na siłę szukali wad tego aparatu porównując go np do D300s (!?)

Nie przesadzaj. To porownanie akurat wyszlo mu na dobre, bo nie chodzilo o wykazanie nizszosci, tylko o pokazanie, co pentax potrafil wyciagnac z identycznej matrycy. Firmware d300s stosunkowo malo ingeruje w wypluwany obraz, a do tego ten nikon wyciaga najwiecej z tej matrycy, wiec pentax naprawde nie musi sie wstydzic. Tak ja rozumie zabieg autora i nie wyczuwam zadnych ukrytych podtekstow.

Slaba stabilizacja, wedlug testujacych, moze rozczarowywac, ale z tym raczej wybralbym sie na forum pentaxa. Wiecej informacji nie zaszkodzi (dla porownania), aczkolwiek watpie, zeby pod tym wzgledem test byl az tak niemiarodajny. Do tej pory im sie to nie przytrafilo.

Ja nie kupilbym tego aparatu. Zasilanie AA mi nie odpowiada. Inni daja w komplecie akumulator i ladowarke. Zamiast kupowac ladowarke i akumulatory, moge/nie musze kupic zapasowy akumulator, ktory na dokladke jest sporo lzejszy. Wystarczy nawet na oryginalny. Cala zas idea jest bezsensowna, jesli aparat nie dziala na bateriach alkalicznych, bo nie jest w stanie zrobic nawet 100 zdjec. Tego nawet pentaxiaze nie neguja, ale wciaz wielu uwaza takie zasilanie za zalete...
RAW-y tez sa troche zbyt mocno przezute. Nikon tez to robi, ale nie w az tak duzym stopniu (ja robie tlko RAW-y).

sigmiarz - Pią 15 Sty, 2010

ciesz się że nie 3r12 http://pl.wikipedia.org/wiki/Bateria_3R12 ;)
jaad75 - Pią 15 Sty, 2010

Cytat:
No i pierwsze słyszę o mało skutecznym autofocusie? To tez prawda?
Z całą pewnością bardziej prawda, niż ze słabo działającą stabilizacją. Ale dużo zależy od obiektywu. Jak zawsze zresztą.
krewzszafy - Sob 16 Sty, 2010

ggaska zastanów się czy takie podświetlanie jest Ci w ogóle potrzebne. ja miałem w k100 zawsze centralny ustawiony i szczerze powiem że do niczego potrzebna ta mrugająca kropka nie jest przy tym ustawieniu. pole centralne nie jest wielkości łebka od szpilki więc widzisz na matówce jej środek

więc wg mnie psioczyć można tylko i wyłącznie na brak podświetlania innych choć nie miałem k-x i nie chce sie o tym rozpisywać. ale jak już pisałem korzystając z centralnego punktu...

[ Dodano: Sob 16 Sty, 2010 10:48 ]
tak samo pitolenie o zasilaniu. jeśli jest tak jak w k100 to już jest dobrze. argumenty że AA jest niewygodne to za przeproszeniem pi... wszyscy producenici walą do mp3, telefonów i innych gadżetów wbudowane aku a w przypadku padnięcia brak możliwości wymiany w mptrójce zmusza do zakupu nowej. Ja mam 2 komplety eneloopów AA(pozostałość po k100 i lampie metza) i 2 sztuki AAA do mp3, ładowarka bc-700. Jak potrzebuje prądu do czegokolwiek zasilanego "paluszkami" to nie kupuję tylko ładuję. Zamykanie tematu zasilania AA w obrębie tylko samego aparatu jest szukaniem na siłę wady tego rodzaju zasilania bo ma wady jak każde inne.

ggaska - Sob 16 Sty, 2010

Witam, z różnych względów zrezygnowałem z Pentaxa i kupiłem dziś NIKONA D5000 z kitem 18-55VR w cenie 2100 (chyba cena dobra nie?)

Dziękuję wszystkim za pomocne odpowiedzi na moje pytania, wszelkie porady i sugestie. Mam nadzieję, że system Nikona spełni moje oczekiwania, a na razie przede mną dłuuuuuuga droga bo jeszcze wiele się muszę nauczyć.

Pozdrowienia dla wszystkich i dzięki raz jeszcze!

Sunders - Sob 16 Sty, 2010

ggaska napisał/a:
(chyba cena dobra nie?)

Dobra :smile:
ggaska napisał/a:
Mam nadzieję, że system Nikona spełni moje oczekiwania

Też mam taką nadzieję :wink:

P_M_ - Nie 17 Sty, 2010

Aparat to tylko narzedzie.
Udanej zabawy i ciekawych ujec.
PM

Radolex - Sob 23 Sty, 2010

Witam wszystkich :wink:
Zarejestrowałem się na forum by zaczerpnąć waszej rady w wyborze pierwszej lustrzanki, czytam różne testy, artykuły i opinie od dłuższego czasu ale w sumie dalej nie mam pojęcia co wybrać.
Budżet jakim dysponuje to troszkę powyżej 2000 zł. Aparat ten chciałbym wykorzystywać w możliwie zróżnicowany sposób od zdjęć rodzinnych, portretów poprzez krajobrazy aż po makro, nie mam jeszcze obranej jakiejś konkretnej drogi :razz:
Krótko: aparat ma mi służyć do nauki i doskonalenia nabytych umiejętności, ma być ponadto możliwie rozwojowy, funkcjonalny (żeby nie był okrojony z ciekawych opcji jak bracketing), tani w eksploatacji (dodatkowe obiektywy, czy inne akcesoria jak karty pamięci), abym nie musiał go zmieniać na nic innego przez najbliższe ładnych parę lat.

Przeglądając ofertę producentów zainteresowałem się następującymi produktami:
1. Olympus E-620
2. Pentax K-x
3. NIKON D5000

Sony i Canon jakoś mnie nie przekonują, nie wiem czemu... może ktoś mnie do nich przekona...
Olympus razem z tym podwójnym kitem wydaj mi się dość ciekawą ofertą zwłaszcza że z tego co wyczytałem ten kit nie jest najgorszy, nie wiem tylko jak by było z dostępnością obiektywów tj. czy można tak jak w sonym czy pentaxie stosować stare manualne obiektywy, czy wymagana jest jakaś przejściówka, adapter?
Wolał bym jednak aparat ze stabilizacją w korpusie, zawsze to tańsze szkła później...

Ma ktoś jakieś inne propozycje?

Na początek muszę zostać tylko przy szkle kitowym więc fajnie będzie gdyby było "dobre"

Z góry dziękuję za pomoc,
pozdrawiam Radek

hijax_pl - Nie 24 Sty, 2010

Radolex napisał/a:
1. Olympus E-620
2. Pentax K-x
3. NIKON D5000


Z tych trzech wybrałbym N.

Radolex napisał/a:
czy można tak jak w sonym czy pentaxie stosować stare manualne obiektywy, czy wymagana jest jakaś przejściówka, adapter?


Jeśli przez starsze rozumiesz obiektywy M42 to w Sony i Pentaxie też musisz mieć adapter ;)
Rozchodzi się o to czy dana puszka umożliwi ci potwierdzanie ostrości i pomiar światła. No i ważne jest też coś co się zwie Flange focal distance. Z tego powodu najgorzej ma Nikon...
Cytat:
Na początek muszę zostać tylko przy szkle kitowym więc fajnie będzie gdyby było "dobre"
Nadal głosuję za Nikonem D5000 z kitem 18-105VR
Radolex - Pon 25 Sty, 2010

Po dłuższej lekturze forum Nikon niestety odpada... dyskwalifikują go drogie obiektywy z silniczkiem AF.
Macie jakieś inne propozycje? :wink:

hijax_pl - Pon 25 Sty, 2010

Nikon D90 - do niego możesz dokręcić obiektywy bez silnika AF ;)
Radolex - Pon 25 Sty, 2010

Tylko to miało być niewiele ponad 2 tys z kitem, a nie za samo body :razz:
krewzszafy - Pon 25 Sty, 2010

Radolex pomyśl o używanym korpusie
komor - Pon 25 Sty, 2010

Radolex napisał/a:
Po dłuższej lekturze forum Nikon niestety odpada... dyskwalifikują go drogie obiektywy z silniczkiem AF.


Radolex, jeśli chodzi o obiektywy klasy amatorskiej to Nikon ma akurat dość tanie w porównaniu do innych systemów. Chyba, że pod uwagę bierzesz jakieś starocie, ale możesz się zawieźć.

lck78 - Wto 09 Lut, 2010
Temat postu: Pierwsze aparat na co zwrócić uwagę
Witam wszystkich .
Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem kupna aparatu. Im więcej czytam tym niej rozumiem.
Jestem amatorem (dużo powiedziane) doświadczeń mam niewiele.
Niestety budżet mam ograniczony maks 2000 pln. Z tego co wyczytałem trzeba dobrze wybrać system bo łatwiej i taniej jest zmienić samo body niż wszystko.
W sumie to nawet nie wiem dlaczego ale stawiał bym na nikona lub canona.
Czy na początek lepiej kupić tańsze body lepszy obiektyw, czy droższe body z kitem np. nikon d3000 + 18-105 czy nikonad5000 +18-55kit) cena podobna obie przekraczają 2000pln ale to tylko przykład.
I ostatnie pytanie na ile potrzebne i przydatne są rzeczy jak ruchomy lcd (d5000) itp. czy na początek w ogóle nie zawracać sobie głowy takimi sprawami a na co zwrócić uwagę (nie skomplikowana obsługa).
Może jakieś propozycje co do sprzętu?
z góry dziękuję .

ggaska - Wto 09 Lut, 2010

Zaraz wszyscy zaproponują D5000 + 18-105 :wink:

Ja niedawno kupiłem D5000 + 18-55. Ani raz jeszcze nie skorzystałem z uchylnego ekranu, ani liveview ani, nagrywania video :) , pewnie sa sytuacje kiedy się przydaje ale ja ne miałem na razie okazji.

ophiuchus - Wto 09 Lut, 2010

Przy tym budżecie za bardzo nie porządzisz. Większość aparatów kosztujących w okolicach 2000 zł oferuje mniej więcej to samo. Najprościej będzie, jeśli przejdziesz się do sklepu i organoleptycznie sprawdzisz, który system będzie Ci pasował. Weź też pod uwagę, czy w przyszłości masz zamiar inwestować w kolejne gadżety typu obiektywy, lampy błyskowe czy statyw. Jak chodzi o obiektywy, to z wskazanych przez Ciebie systemów Nikon ma fajne i nie drogie szkła dla amatorów, które dodatkowo oferują niezłe właściwości optyczne.
maser - Wto 09 Lut, 2010

Najpierw weź kartkę i ołówek i zacznij podsumowywać jakie tematy w największej ilości były przez Ciebie na zdjeciach poruszane. Warto sie zastanowić czy juz masz dosć wiedzy na temat fotografii by iść w lustra.
Poczytać kilka książek ,opracowań portali netowych i się zastanowić z czym i do czego.
Wiem po sobie gdy przechodziłem po kilkunastu łądnych latach z analoga na cyfrę (samo medytowanie bez zadawania pytań trwało z 3 miesiace)
Na jakim jesteś zatem etapie?

nazgul - Wto 09 Lut, 2010
Temat postu: Re: Pierwsze aparat na co zwrócić uwagę
lck78 napisał/a:

Może jakieś propozycje co do sprzętu?
z góry dziękuję .


Pentax K-x

lck78 - Wto 09 Lut, 2010

do tej pory robiłem zdjęcia różnymi kompaktami i hybrydami ale to wszystko okazjonalnie.
Jednak najlepiej leżały mi w rękach te które przypominają lustrzanki.
maser napisał/a:
Najpierw weź kartkę i ołówek i zacznij podsumowywać jakie tematy w największej ilości były przez Ciebie na zdjęciach poruszane.

Tematy?? różnie ,obiekty w ruchu, ,przyroda, portrety, ale też widoki i makro.
pewnie wszystkiego po trochu .

ophiuchus napisał/a:
Najprościej będzie, jeśli przejdziesz się do sklepu i organoleptycznie sprawdzisz, który system będzie Ci pasował.

Przymierzałem się do nikona d5000(ale cena) i do d3000 ten mi pasował. Jest mały ale to akurat nie wada jak dla mnie .
ophiuchus napisał/a:
Weź też pod uwagę, czy w przyszłości masz zamiar inwestować w kolejne gadżety typu obiektywy, lampy błyskowe czy statyw.

Chciałbym to jakoś popchnąć do przodu jakaś lampa , statyw, filtry .

A co powiecie np canona 400d, na allegro widziałem kilka zestawów (np. body + karta + 18-55 kit + canon 100-300 4-5,6 usm ) za 2100pln

Czy mam na silę szukać obiektywu typu 18-105 czy kit 18 -55 na początek wystarczy.



Jak na razie jestem za d3000 .

Djwalkman - Wto 09 Lut, 2010

Ja ci nie zaproponuje Sony d5000 z napisem "Nikon". Jeżeli chcesz nowy, to moim (dla wszystkich "przekręcaczy" słów) najlepszym rozwiązaniem będzie Canon 450d z kitem 2000zł (na allecena kosztuje 1300 body, 1600zł z obiektywem). 500d z kitem lub body 40d na allegro z kitem za 2000zł. To jest 100% moje subiektywnie obiektywne zdanie
Fish - Wto 09 Lut, 2010

Więc jeśli uważasz, że lepiej będzie Ci pasował d3000 to zakup d3000.
Generalnie tak jak ophiuchus, napisał wcześniej w tej cenie to wszystko to samo. Pamiętaj tylko, że do nowego aparatu będziesz musiał kupić kartę pamięci, torbę, przydałby się jakiś filtr UV na obiektyw (głównie w celu ochrony szkła) oraz statyw, lampy zewnętrznej nie będziesz potrzebował póki co. To pewnie wyniesie Cię dodatkowe 200 - 300 zł
Warto rozejrzeć się za jakimś używanym sprzętem, wtedy masz dużo gratisów i jest zdecydowanie taniej. Najprościej na allegro (jeszcze świetnie by było jakbyś mógł odebrać wszystko osobiście).

Nie szukaj nic na siłę, nie ma sensu.

Co do tematów jakie chcesz robić, to pewnie każdy przez to przechodzi na początku, że chce pstrykać wszystko na raz :wink:
Dlatego na początek wystarczy Ci spokojnie KIT, ponieważ musisz nauczyć się robić zdjęcia i oswoić z użyciem lustrzanki. A to tylko przez dużo teorii i jeszcze więcej praktyki.
Aha, ruchomy LCD się przydaje w pewnych sytuacjach, ale nie warto teraz sobie zaprzątać tym głowy.

Osobiście skłaniałbym się do zakupu czegoś ze stajni Sony (z tym, że raczej używany) ale pewnie zjedzą mnie zaraz tutaj ze to co powiedziałem :roll:

Więc po prostu weź taką puszkę jaką uważasz, że będzie wygodna i dobra dla Ciebie.
Mówią, że ponoć pierwszy wybór jest najlepszy :idea:

komor - Wto 09 Lut, 2010

lck78, scaliłem Twój temat z poprzednimi podobnymi w zakresie do 2000 zł. Masz teraz 12 stron porad co wybrać, na co zwracać uwagę a co szybko okaże się nieistotne. Możesz poczytać też podobne tematy typu „pierwsza lustrzanka” w wyższych przedziałach cenowych bo tam też jest sporo informacji ogólnych, niezależnych od budżetu.
lck78 - Sro 10 Lut, 2010

komor napisał/a:
lck78, scaliłem Twój temat z poprzednimi podobnymi w zakresie do 2000 zł. Masz teraz 12 stron porad co wybrać, na co zwracać uwagę a co szybko okaże się nieistotne. Możesz poczytać też podobne tematy typu „pierwsza lustrzanka” w wyższych przedziałach cenowych bo tam też jest sporo informacji ogólnych, niezależnych od budżetu.

dzięki świetne informacje na pewno skorzystam .

[ Dodano: Sro 10 Lut, 2010 21:25 ]
tompac napisał/a:
Wielce prawdopodobne, że dasz sie ponieść nie tylko "doznaniom" fotograficznym ale i sprzętowym, a to znaczy ni mniej ni więcej tylko tyle, że zaczniesz gonić droższego króliczka.
Najnormalniej w świecie zaczniesz sie męczyć i myśleć o "lepszym" droższym sprzęcie, bez niego będziesz przekonany, ze nie będziesz mógł robić dobrych zdjęć.

Daj bóg po paru latach zacznie dominować aspekt fotograficzny i dojdziesz do takiego stanu, w którym spokojnie wystarczyłby Ci ten tańszy model.

A co do wyboru, czego bys nie wybrał to i tak Ty będziesz na początku najsłabszym ogniwem tego zestawu, gdy jednak juz wyprzedzisz pozostałe elementy okaże sie, że nie ma większego znaczenia czy S czy N i tak wszystko bedzie zależało od Twojej wiedzy i umiejętności.


Dlatego stawiałbym na system który da się "tanio" rozbudować( tzn później dokupić lepsze body) żeby można było w pełni wykorzystać zakupione obiektywy i np lampę .
proszę o propozycje.

barttekk - Sro 17 Lut, 2010
Temat postu: Sony Alfa A230 230 +obiektyw 18-55mm czy NIKON D3000+18-55VR
Mam problem z wyborem, który z tych lustrzanek będzie lepszy na początek Sony Alfa A230 230 +obiektyw 18-55mm czy NIKON D3000+18-55VR ?????????
ghost - Sro 17 Lut, 2010

trochę już chyba było.
moim zdaniem

soniacz:
na plus
większa baza starych szkieł (wsje działające z SS)


na minus
gorsze trzymanie. wskazany zakup paska na rękę.
dość bolesny brak ael

nikon
na plus
więcej fajnych tanich szkieł nikona - nówek (18105, 35)

na minus
jarzący ekran

ogólnie aparatu podobne, przełomowych różnic brak.
jeżeli masz fundusze to może a450?

komor - Sro 17 Lut, 2010

barttekk, scaliłem Twój temat z podobnym, starszym tematem, który już istniał. Najpierw poczytaj zanim założysz nowy wątek. Masz tu 12 stron rozważań w podobnym zakresie cenowym.
Djwalkman - Sro 17 Lut, 2010

D3000 czy A230? Remis ze wskazaniem na Pentaxa k100d
http://www.allegro.pl/ite...300_tamron.html body + 2 obiektywy z 1500zł
http://www.allegro.pl/ite...ltry_torba.html -body + obiektyw + filtry + torba za 1100zł

SlawGaw - Czw 18 Lut, 2010

Używane K100D, w takich cenach to nieciekawa propozycja w w porównaniu z nowymi A230 czy D3000, jednak trochę postępu się dokonało od czasów k100 i widać to w jakości zdjęć z tych puszek.
RB - Czw 18 Lut, 2010

Djwalkman napisał/a:
D3000 czy A230? Remis ze wskazaniem na Pentaxa k100d


mimo całego szacunku dla Pentaxa... to chyba żart.
no, z k10d może by jeszcze można było na upartego takiego w dobrym stanie starocia rozwazyć, ale pchać się w jakies takie :shock: ...

lotofag - Czw 18 Lut, 2010

RB napisał/a:
Djwalkman napisał/a:
D3000 czy A230? Remis ze wskazaniem na Pentaxa k100d


mimo całego szacunku dla Pentaxa... to chyba żart.
no, z k10d może by jeszcze można było na upartego takiego w dobrym stanie starocia rozwazyć, ale pchać się w jakies takie :shock: ...

Hehe, K10D nawet nie na upartego... ;) IMHO to nadal na tyle dobra pucha, że nie ma się co obawiać EL pokroju wspomnianych, o ich ergonomii już nie wspominając. Jakoś niektórzy nie obawiają się zaproponować np. Canona 30D przy małym budżecie, a nikt nie narzeka potem że to sugerowanie zakupu zabytku. "Kasetka" to też w sumie miły korpusik, matryczka jak na CCD mało szumiała - ale to "tylko" 6mpix :mrgreen: Jak ktoś wie dlaczego konkretnie chciałby ten korpus a nie inny to czemu nie, w innym przypadku rzeczywiście szkoda nakłaniać do zakupu staruszka ;)
A do D3000 czy A230 bardziej na czasie jest K-m

Telehubis - Czw 18 Lut, 2010
Temat postu: Lustrzanka - w trudnych warunkach?
Cześć,

zastanawiam się nad wyborem lustrzanki. Zdjęcia które robie to krajobraz trochę reportaż i makro tez sie zdarzy. Dotychczas używałem zaawansowanego
kompaktu, a kiedyś miałem zenita, wiec nikłe pojęcie (chyba) mam o cykaniu fotek.
W każdym bądź razie, zdjęcia robiłbym w trudnych warunkach tzn. śnieg/zimno, może być trochę deszczu. Kurz tez może się zdarzyć... (taszczyłbym go ze sobą gdzie się da mam nadzieje)
Moje typy są następujące:
- Pentax K-x (uszczelniona obudowa)
- Nikon D5000 (ew. D90, ale raczej ten pierwszy - również uszczelniona obudowa)
- Sony Alfa 200/300 (zaletą jest duża dostępność obiektywów minolty, no i cena)

Szkła na razie pewnie kitowe dokupię później w razie potrzeby (a swoja droga
to który ma najlepszy kit?). Zależy mi na tym aby aparat był wytrzymały (czytaj da radę ze śniegiem, kilkanaście kropel deszczu nie wsiąknie do środka...)

Cena (z obiektywem kitowym) tak około 2000.

Pentax wydaje sie ciekawy, ale czy warto iść w ten system? (z tej racji mam wrażenie, że lepszą opcją wydaje się Sony...)

Napiszcie co myslicie...

komor - Czw 18 Lut, 2010

Telehubis, scaliłem Twój wątek do istniejącego już na temat lustrzanki za 2000 zł. Nie powielamy tematów bez potrzeby. Co do odporności na warunki pogodowe masz też osobny wątek Lustrzanka w trudnych warunkach atmosferycznych w którym przeważnie jest mowa o droższym sprzęcie, ale jest też ważna konkluzja, żeby nie dać się zwariować bo z podstawowymi puszkami też można posługiwać się przy gorszej pogodzie, trzeba tylko zadbać o sprzęt i wiedzieć co można, a czego lepiej nie robić. Poczytaj ten wątek i wskazany drugi również i jak nadal coś będzie niejasne to zadaj bardziej szczegółowe pytanie.
hijax_pl - Czw 18 Lut, 2010

Telehubis, skąd masz te informacje o uszczelnionych obudowach? :D

Porównujesz świeżutkiego K-x i dziadkiem A200 - tak nie można ;)

P_M_ - Czw 18 Lut, 2010
Temat postu: Re: Lustrzanka - w trudnych warunkach?
Telehubis napisał/a:

Moje typy są następujące:
- Pentax K-x (uszczelniona obudowa)
- Nikon D5000 (ew. D90, ale raczej ten pierwszy - również uszczelniona obudowa)
- Sony Alfa 200/300 (zaletą jest duża dostępność obiektywów minolty, no i cena)

Ale ci ktos nasciemnial. Zaden nie jest uszczelniany. Nie zapominaj, ze oprocz korpusu szczelny musi byc rowniez obiektyw (drogo).
Z ta duza dostepnoscia szkiel minolty to tez nie tak do konca rozowo. Zobacz allegro.

thaven - Nie 14 Mar, 2010
Temat postu: Aparat do nauki
Witam szanownych państwa fotografów!
Zapewne widząc temat pomyśleliście chóralnie: "oh nie, kolejny się z choinki urwał i chce lustrzankę żeby było kul i mógł szpanować!" No cóż, poniekąd macie racje - nie ma to jak szpanować paro kilo elektroniki wiszącymi na szyi, którymi nie idzie nawet na szybko cyknąć zdjęcia rodzinki.
Ale ale, ja tutaj się zagłębiam w jakieś dziwne dygresje, więc wrócę może do meritum:
Potrzebuje aparatu. Niedrogiego, nieprofesjonalnego, służącego ku temu, żeby się przekonać czy zdoła mnie pochłonąć bakcyl fotografii.
Aktualnie mam kompakcik - Cannon PowerShot A530. I wszystko pięknie, do takich zdjęć na co dzień nadaje się idealnie (jak to kompakt). gorzej jeżeli chce zrobić bardziej niecodzienne zdjęcie - wtedy pojawiają się najzwyklejsze w świecie bariery techniczne - spore szumy, brak precyzyjnej kontroli nad głębią ostrości (w sumie w ogóle brak głębi ostrości), czy tylko dwie wartości przesłony.
Brzmi to pewnie jak tłumaczenie się, nie? "Heh, nie umie robić zdjęć i zwala wszystko na aparat". I to też poniekąd prawda. Jednak chciałbym spróbować swoich sił w czymś dającym większe możliwości.
Niekoniecznie musi to być lustrzanka - fakt, lustro fajna sprawa, ale jeżeli znacie jakiś fany sprzęt bez lustra, w którym można pobawić się w żonglerkę obiektywami, tudzież ten wbudowany jest na tyle dobry że starcza do większości potencjalnych zastosowań (które to wypiszę za chwilę), to takim też jestem zainteresowany.
A więc po co mi aparat takiej klasy? Jak już napisałem w tytule - głównie do nauki, więc nie musi być wcale super duper. szczególnie że budżet mój też jest raczej typowo studencki ;) . jeżeli na całość uda mi się uzbierać dwa tysiące złotych polskich, to będę
zadowolony.
Co chce nim fotografować? tutaj zaskoczenie, bo nie portrety. Jestem nieśmiały do bólu i praca z ludźmi ciężko mi wychodzi. Interesują mnie głównie krajobrazy i architektura. Innych zastosowań też nie wykluczam - w końcu mam się na tym sprzęcie uczyć.
W spadku po świętej pamięci tatuśku ostało mi się parę obiektywów do Pentacona Six TL - miło byłoby, jakby dało się je zastosować, o ile jest taka możliwość - jakaś przejściówka, czy coś ;) .
Skoro już piszę - fakt, że pojęcia takie jak przesłona, głębia ostrości, ogniskowa, czy czas naświetlania nie są mi całkiem obce, ale przyznam że raczej jestem całkowitym samoukiem w sferze robienia zdjęć, więc za propozycje jakiejś literatury też bym się nie obraził :) .

Dziękuje że doczytaliście do końca ten przydługi post i nie zasnęliście przy tym.
Pozdrawiam
Thaven

mavierk - Nie 14 Mar, 2010

po pierwsze - obiektywy z P-Sixa kosztują troszkę - jeśli nie planujesz portretować, możesz je sprzedać i mieć z tego pewnie co najmniej tysiąc więcej na aparat :)

po drugie - krajobrazy, architektura i pewnie macro na wakacje (w końcu robaczków się nie wstydzisz :) ). Moim zdaniem... no nie mam pojęcia :| Najlepiej byłoby coś zaczynającego się od 16mm, ale takie rzeczy w Twoim zakresie cenowym nie istnieją.

Moja propozycja: Pentax k100d super z kitem + Tokina 12-24 - oba używane kupisz w cenie do 2000zł :)

Djwalkman - Nie 14 Mar, 2010

Podstawowe pytanie -Ile?

Co do nieśmiałości - jak się zrobi domowe studio, to modelowi można powiedzieć wszystko i nie ma bez hamulców, on się nie obrazi i słucha "nie smarkaj się, i pochyl się w stronę obiektywu", Dziona - moja koleżanka "Dziona ku**a, ja pi****le,"

thaven - Nie 14 Mar, 2010

Djwalkman napisał/a:
Podstawowe pytanie -Ile?


Thaven napisał/a:
jeżeli na całość uda mi się uzbierać dwa tysiące złotych polskich, to będę zadowolony.

B o g d a n - Pon 15 Mar, 2010

thaven napisał/a:
jeżeli na całość uda mi się uzbierać dwa tysiące złotych polskich, to będę zadowolony.
thaven, dużo możliwości do 2000 zł. nie masz. Możesz kupić jakiś najtańszy model lustrzanki z dołączonym obiektywem ok. 18-55mm i to wszystko. Przykład, to Nikon D5000 + 18-55 VR http://www.ceneo.pl/2341177

Jeżeli chcesz się uczyć fotografii, to powinna to być lustrzanka, choćby z matrycą APS-C, która da Ci możliwość świadomego kreowania obrazków poprzez dobór odpowiedniego zakresu i miejsca ostrości, wskazującego i wyrażającego to, co chcesz pokazać oglądającym.

Kompakt tego nie daje głównie z tego powodu, że jego matryca jest malutka i produkuje obrazki z bardzo dużym zakresem ostrości. Oprócz głównego motywu zdjęcia, np. człowieka, pokazujesz wyraźnie całe jego otoczenie i tło za nim, co rozprasza oglądającego i nie daje mu poczuć klimatu i Twego zamysłu, jako fotografa.

Na tym forum jest bardzo dużo wątków o wyborze aparatu, którego potrzebujesz. Choćby taki "Lustrzanka do 2000 z kitem": http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=8034 Poczytaj sobie, a o konkretnych swoich wątpliwościach napisz w tym wątku - będziemy wyjasniać.
Przykłady literatury znajdziesz np. w tym wątku: http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=2388
:smile:

Baku - Pon 15 Mar, 2010

Polecałbym raczej lustrzankę. Bo jak się wciągniesz, to nie zaczynasz od zera, bo w większości zastosowań da jednak lepszą jakość obrazu niż kompakt, bo dobry kompakt jest w cenie taniej lustrzanki...

Czy jakąś konkretną firmę. Nie.
Ponieważ w zupełności na start wystarczy podstawowy model z obiektywem kitowym. Te obiektywy dołączone w zestawach (kity) są już lepszej jakości niż jeszcze kilka lat temu i spokojnie wystarczą na początek do zastosowań jakie podałeś.
Każdy z systemów zapewnia wystarczający wybór obiektywów, a różnice zaczynają się przy specjalnych wymaganiach. Bez względu na firmę, jeśli sprawa Cię wciągnie, będziesz mieć możliwość rozbudowania zestawu w zasadzie w dowolnym kierunku i za dowolne pieniądze.

Dobrze by było, gdybyś wybrał się do sklepu. Podstawowe modele nie są najczęściej zamykane w gablotkach i można trochę czasu poświęcić na zapoznanie się z każdym modelem. Ograniczysz dzięki temu wybór do dwóch, trzech modeli różnych firm, a być może będziesz mieć to szczęście i po wzięciu w ręce modelu "X" firmy "Z" powiesz sobie w duchu "To jest to!".

komor - Pon 15 Mar, 2010

B o g d a n napisał/a:
Na tym forum jest bardzo dużo wątków o wyborze aparatu, którego potrzebujesz. Choćby taki "Lustrzanka do 2000 z kitem"

I do tego właśnie tematu scaliłem Twój, thaven. Przed Tobą 14 stron czytania.

thaven - Sob 20 Mar, 2010

Uh, przeczytałem całe czternaście stron. I konkluzja z nich płynąca jest mniej więcej taka: "bierz co chcesz, bo wszystko za takie pieniądze to i tak to samo, a jak się wciągniesz to wydasz i tak o wiele, wiele więcej, mwahaha!". No cóż, skoro tak mówicie, pozostaje mi uwierzyć wam na słowo ;) .
Chociaż całkiem ciekawie czytało się waszą szermierkę słowną który obiektyw jest lepszy i czy ten Cannona rozsypuje się w pył po dmuchnięciu nań ;) . Co tylko dowodzi, że fotografowie to ludzie jak wszyscy i lubią siebie poszturchać na forum ;) .

Dzięki za rady :)
Pozdrawiam, Thaven

bacruk - Sob 20 Mar, 2010

thaven, powodzenia! Kup sobie co zapragniesz i do robienia zdjęć :smile:
MrsNatt - Nie 11 Kwi, 2010
Temat postu: proszę o pomoc w wyborze lustrzanki
Witam ! :)
Chcę kupić lustrzankę, myślałam o Canonie 450d. Czy myślicie, że to dobry wybór ? Proszę o pomoc. :)

Szninkiel - Nie 11 Kwi, 2010

To dobry wybór :cool:
MC - Nie 11 Kwi, 2010

Każda lustrzanka oferowana obecnie jest dobra.
A na temat 450D na forum popełniono setki o ile nie tysiące postów.
Wystarczy poszukać. To nie jest takie trudne.

MrsNatt - Nie 11 Kwi, 2010

czytajac inne fora nie ktorzy wypowiadali sie negatywnie nt tego modelu.. :???:
Szninkiel - Nie 11 Kwi, 2010

MrsNatt napisał/a:
czytajac inne fora nie ktorzy wypowiadali sie negatywnie nt tego modelu.. :???:


Jak poczytasz dowolne forum fotograficzne, to o każdym modelu można znaleźć dobre i złe zdania, ot życie :cool:

Sunders - Nie 11 Kwi, 2010

MrsNatt napisał/a:
Chcę kupić lustrzankę, myślałam o Canonie 450d. Czy myślicie, że to dobry wybór ?

Niezły :smile: Jak na pierwszą lustrzankę nawet całkiem niezły. Jako że nie należy do najnowszych ma obecnie dość atrakcyjną cenę.

komor - Nie 11 Kwi, 2010

MrsNatt, scaliłem Twój temat do poprzednich podobnych, popatrz na tytuł. Poczytaj sobie starsze posty, to znajdziesz argumenty za i przeciw. Masz też inne wątki dotyczące 450D, wystarczy w tym dziale w pole „Szukaj” wpisać frazę 450D.
szczerbaty - Pią 23 Kwi, 2010
Temat postu: Pierwsza lustrzanka
Witam.
Chciałbym kupić pierwsza swoją lustrzankę i nauczyć się tajników fotografii.
Jak do tej pory nie miałem własnego aparatu i nie robiłem zbyt dużo zdjęć, ale chciałbym się tym zająć, amatorsko.
Chciałbym abyście powiedzieli mi co lepiej kupić, a mianowicie: teraz jakaś lustrzankę do 1300zł z kitem ( np 1000d )a na wakacje dokupić jakiś lepszy obiektyw, czy teraz się wstrzymać a na wakacje kupić jakaś lustrzankę do 2000zł z kitem( np D5000 )?
Jeżeli teraz to jaką lustrzankę polecacie? Canona 1000D czy Nikona D3000 a może Sony Alfe?
Dziękuję z góry za odpowiedzi.

Djwalkman - Pią 23 Kwi, 2010

A może Canon 450d + kit, dlaczego? bo ja miałem taki sam dylemat i nie żałuję.
Sunders - Pią 23 Kwi, 2010

szczerbaty napisał/a:
teraz jakaś lustrzankę do 1300zł z kitem ( np 1000d )a na wakacje dokupić jakiś lepszy obiektyw

To niezły plan. Kupisz 1000d z kitem, poćwiczysz, zorientujesz się czego podczas robienia zdjęć kitem Ci najbardziej brakuje albo co przeszkadza i przed wakacjami dokupisz obiektyw zgodnie z własnymi preferencjami.

szczerbaty - Pią 23 Kwi, 2010

A może Sony A230 będzie lepszy od C1000D?
Co polecacie tak do 1500zł z kitem? ( nówka )

hijax_pl - Pią 23 Kwi, 2010

szczerbaty, za taką cenę to.. cokolwiek. Naprawdę. Różnic wielkich nie ma... Wybierz tą, która z wyglądu Ci się podoba i dobrze Ci się trzyma w rękach...
szczerbaty - Pią 23 Kwi, 2010

Dzięki za odpowiedzi.
Wybiorę chyba Canona 1000D ( chyba jako jedyny posiada Live View, na którym mi zależy ).

lupo57 - Pią 23 Kwi, 2010

hijax_pl napisał/a:
szczerbaty, za taką cenę to.. cokolwiek. Naprawdę. Różnic wielkich nie ma... Wybierz tą, która z wyglądu Ci się podoba i dobrze Ci się trzyma w rękach...


to powinno być na stronie głównej :lol:

RB - Pią 23 Kwi, 2010

szczerbaty napisał/a:
A może Sony A230 będzie lepszy od C1000D?
Co polecacie tak do 1500zł z kitem? ( nówka )


Bez róznicy. Jedno niektórym źle się trzyma, drugie to straszne plastikowe g... ale oba potrafią ładne zdjęcia zrobić...

Obiektywy też w zasadzie podobnej jakości do nich dają. Systemowe uniwersalne zoomy godne polecenia (S 16-105 lub S CZ16-80 oraz C 15-85) kosztują podobne pieniądze i są podobnej jakości.

lolas4 - Pią 23 Kwi, 2010
Temat postu: Lustrzanka do 2000 zl
Witam,
po bardzo dlugich namyslach zmienilem zdanie co do kupna aparatu. Poczatkowo chcialem kupic jakis kompakt do 1500 zl i bylem juz zdecydowany na Panasonica Lumixa DMC FZ38. Doszedlem jednak do wniosku, ze nie ma sensu wydawac takich pieniedzy na aparat kompaktowy i zeby dolozyc troche pieniedzy i kupic jakas pol amatorska lustrzanke. Kupujac aparat zalezy mi nie tylko na robieniu dobrej jakosci zdjec ale i kreceniu filmow. Dlatego po przeanalizowaniu wielu stron internetowych spodobaly mi sie trzy z ponizej wymienionych lustrzanek :
CANON EOS 450D
NIKON 5000D
PENTAX K-X
na poczatek z podstawowym kitem 18-55 bo na drozszy obecnie mnie nie stac a dokupic zawsze mozna. Jakims laikiem fotografii nie jestem, pojecie jakies tam mam stad tez chyba dobrze, ze zrezygnowalem z kupna kompaktu.
W zwiazku z tym prosilbym o jakies opinie lub inne propozycje dotyczacych tych lub innych lustrzanek. Dodam, ze aparat potrzebuje glownie do wycieczek gdzie robimy zdjecia zwiedzanych obiektow, przyrody, zachodow slonca czy makro. Domyslam sie ze na 18-55 duzo nie zdzialam na poczatek ale zdjecia i tak powinny byc lepszej jakosci niz Panasonic FZ38. Z ubiegiem czasu zamierzam dolozyc kaski do lepszego obiektywu.
Pozdrawiam i czekam na opinie, mam nadzieje,, ze jakies beda :)

hijax_pl - Pią 23 Kwi, 2010

Pentax k-x - bo:
1) ładnie obraz rejestruje,
2) dobrze współpracuje ze starymi szkłami (m42)
3) dużo wodotrysków przydających się szczególnie osobom początkującym...

bacruk - Pią 23 Kwi, 2010

lolas4, przeglądałeś istniejące tematy?

Mam wrażenie, że Twój wstęp nie wnosi nic nowego względem tego co już było wiele razy wałkowane..

lolas4 - Pią 23 Kwi, 2010

hijax_pl dzielki wielkie za opinie.
Bacruk przegladalem forum i to nie jedno ale kupno aparatu to nie kupno bulki i kazdy chce wiedziec jak najlepiej zeby pozniej nie zalowac wydanych pieniedzy. Sorki, ze zalozylem temat ale licze na podobne opinie jak hijax_pl napisal bo to mi bardzo pomaga. Temat bedzie do skasowania po podjeciu decyzji wiec mam nadzieje, ze nikt sie wiecej nie wkurzy :)

FuzBal - Pią 23 Kwi, 2010

masz identyczny problem jak ja;] tez wychodzilem od 1500zl tylko mierzylem w jakies a200/300 itp... stanelo na pentaxie kx z 2 kitami o 1tys wiecej niz planowalem... :P ale z zakupu jestem mega zadowolony ! w porownaniu do a200 i a300 ktorymi ostatnio duzo sie bawilem pentax wypada 3x lepiej, za 1900+/- masz nawet czrwona wersje z kitem;]
RB - Pią 23 Kwi, 2010

FuzBal napisał/a:
w porownaniu do a200 i a300 ktorymi ostatnio duzo sie bawilem pentax wypada 3x lepiej,


A moim zdaniem tylko 2,14039 raza lepiej.

sigmiarz - Pią 23 Kwi, 2010

kup sobie rower, nie kupuj lustrzanki!
zug - Sob 24 Kwi, 2010

sigmiarz napisał/a:
kup sobie rower, nie kupuj lustrzanki!

nie rozumiem jakim masz cel w pisaniu takich tekstów :zalamany:

Tutejszyn - Sob 24 Kwi, 2010

szczerbaty napisał/a:
...chyba jako jedyny posiada Live View, na którym mi zależy...
W fotografowaniu przez wizjer jest pewna magiczna intymność. Jesteś sam na sam z aparatem. To na co patrzysz jest tym co za moment utrwali się na zdjęciu. Patrząc technicznie - widzisz rozświetlające się punkty AF, które wskazują co w danej chwili jest ostre. Widzisz parametry ekspozycji.. LV odziera Cię z tego wszystkiego. Aparat przejmuje kontrolę nad Tobą i to on decyduje o tym, co ma Ci się podobać, a co nie.
Marian - Sob 24 Kwi, 2010

Tutejszyn napisał/a:
LV odziera Cię z tego wszystkiego. Aparat przejmuje kontrolę nad Tobą i to on decyduje o tym, co ma Ci się podobać, a co nie.
To jest chyba dezinformowanie początkującego użytkownika.
Sunders - Sob 24 Kwi, 2010

Marian napisał/a:
To jest chyba dezinformowanie początkującego użytkownika

Nie, to ideologizowanie LV :wink:
szczerbaty, tak naprawdę LV nie jest takie niebezpieczne jak napisał Tutejszyn i czasami się przydaje :smile:

RB - Sob 24 Kwi, 2010
Temat postu: Re: Lustrzanka do 2000 zl
lolas4 napisał/a:

aparat potrzebuje glownie do wycieczek gdzie robimy zdjecia zwiedzanych obiektow, przyrody, zachodow slonca czy makro. Domyslam sie ze na 18-55 duzo nie zdzialam na poczatek ale zdjecia i tak powinny byc lepszej jakosci niz Panasonic FZ38.


Niekoniecznie. Generalnie w tym co chcesz robić to moe byc jeden pies.

Luke_S - Sob 24 Kwi, 2010

Tutejszyn napisał/a:
W fotografowaniu przez wizjer jest pewna magiczna intymność. Jesteś sam na sam z aparatem.


lol

Tutejszyn napisał/a:
To na co patrzysz jest tym co za moment utrwali się na zdjęciu.


To nieprawda. Patrząc przez wizjer widzisz coś bardzo innego, niż to, co zobaczysz na zdjęciu. Nie ujrzysz pełnego kadru, kolorystyki zdjęć (np. wpływu ustawienia balansu bieli).

Tutejszyn napisał/a:
Patrząc technicznie - widzisz rozświetlające się punkty AF, które wskazują co w danej chwili jest ostre


No chyba, że masz Pentaksa K-x - on nie rozświetla żadnych punktów ;) A tak serio, to w trybie LV również widoczne są punkty AF - inaczej nie wyobrażam sobie fotografowania. A żeby w wizjerze zobaczyć, co jest ostre, to musi być to wizjer naprawdę rewelacyjnej jakości, a takich w amatorskich aparatach nie ma. Możesz co najwyżej zaufać wskazaniom aparatu, że jak jest potwierdzenie ostrości, to powinno być ostro, ale wszyscy wiedzą, że nie zawsze tak jest.

Tutejszyn napisał/a:
Widzisz parametry ekspozycji.. LV odziera Cię z tego wszystkiego.


Hę? Przecież w LV też widać wszystkie parametry ekspozycji, a nawet dużo innych ustawień, których w wizjerach zazwyczaj nie ma. Nie mówiąc już o tym, że są one o wiele bardziej czytelne i zrozumiałe, niż parametry wyświetlane w archaiczny sposób w wizjerze, upchane na jedno na drugie na malutkim pasku zazwyczaj pod okienkiem wizjera. Jednak najbardziej przydatną cechą LV jest powiększenie fragmentu kadru, które przy manualnym ustawianiu ostrości nie ma sobie równych, oraz histogram wyświetlany na żywo, dzięki któremu można zapomnieć o wszelkich niedokładnościach w działaniu światłomierza (niestety są aparaty, których tej funkcji pozbawiono, jak np. D90).

Tutejszyn napisał/a:
Aparat przejmuje kontrolę nad Tobą i to on decyduje o tym, co ma Ci się podobać, a co nie.


Chyba mówisz o trybie automatycznym, a nie o LV.

Tutejszyn - Sob 24 Kwi, 2010

Luke_S napisał/a:

Tutejszyn napisał/a:
Aparat przejmuje kontrolę nad Tobą i to on decyduje o tym, co ma Ci się podobać, a co nie.


Chyba mówisz o trybie automatycznym, a nie o LV.

Mówię dokładnie o trybie LV. Aby nie rozwodzić się za dużo, podam tylko przykład skrajny - fotografowanie w ostrym słońcu, gdzie na ekranie g.. widać i ma się tylko nadzieję, że aparat wie co robi.

Jednak nie o to chodzilo w tym co wcześniej napisałem. Chodziło mi o to, ze ktoś, kto do tej pory uzywał LV w kompakcie, siłą rzeczy chce mieć to w lustrzance. Albo inaczej, dla niego lustrzanka to taki kompakt z wymiennym obiektywem. Chciałem zmienić takie postrzeganie lustrzanki. Chciałem jakoś wpłynąć aby uzywać jej w naturalny dla niej sposób. Dzięki za pomoc w tej materii.
Dawniej fotografowie aby lepiej widzieć obraz na matówce ukrywali się za osloną z czarnego materiału. Dokładnie to samo uzyskamy patrzac w wizjer. LV jest dobre dla... hmm.. może lepiej dość o tym.

Sunders - Sob 24 Kwi, 2010

Tutejszyn napisał/a:
Chodziło mi o to, ze ktoś, kto do tej pory uzywał LV w kompakcie, siłą rzeczy chce mieć to w lustrzance. Albo inaczej, dla niego lustrzanka to taki kompakt z wymiennym obiektywem. Chciałem zmienić takie postrzeganie lustrzanki. Chciałem jakoś wpłynąć aby uzywać jej w naturalny dla niej sposób.

Tutejszyn teraz Cię rozumiem :smile: , co nie zmienia tego że są sytuacje w których wygodniej jest korzystać z LV niż z wizjera. Sam rzadko korzystam z LV, ale jednak mi sie to zdarza. Wydaje mi się, że jak z większością opcji-LV lepiej mieć niż nie mieć :smile:

lotofag - Sob 24 Kwi, 2010

Luke_S napisał/a:
A żeby w wizjerze zobaczyć, co jest ostre, to musi być to wizjer naprawdę rewelacyjnej jakości, a takich w amatorskich aparatach nie ma.

:?:
Tzn. gdzie taki "naprawdę rewelacyjnej jakości wizjer" się pojawia?
Cytat:
Chodziło mi o to, ze ktoś, kto do tej pory uzywał LV w kompakcie, siłą rzeczy chce mieć to w lustrzance.

No to weźmie w łapki zwykle nieco cięższy od typowego kompaktu zestaw, skadruje "na zombi", wdusi spust, obejrzy na podglądzie i stwierdzi "ok", w domu zrzuci zawartość karty na dysk, obejrzy jeszcze raz i założy na forum temat "Lustrzanka - nieostre/poruszone zdjęcia - POMOCY!!11!!" :mrgreen:
Cytat:
co nie zmienia tego że są sytuacjie w których wygodniej jest korzystać z LV niż z wizjera

Praca na statywie z jakimś sprytnie obracanym ekranikiem z podglądem na żywo brzmi nader kusząco :wink: Niestety na słoneczne dni przydałaby się jakaś osłona, albo rzeczywiście płachta na głowę wzorem starych fotografów... :mrgreen:

RB - Sob 24 Kwi, 2010

Tutejszyn napisał/a:

Jednak nie o to chodzilo w tym co wcześniej napisałem. Chodziło mi o to, ze ktoś, kto do tej pory uzywał LV w kompakcie, siłą rzeczy chce mieć to w lustrzance. Albo inaczej, dla niego lustrzanka to taki kompakt z wymiennym obiektywem. Chciałem zmienić takie postrzeganie lustrzanki.

Po co?

Tutejszyn napisał/a:

Chciałem jakoś wpłynąć aby uzywać jej w naturalny dla niej sposób. Dzięki za pomoc w tej materii.

Lustro powoli staje się archaiczną przeszkodą w konstruowaniu aparatów...

Tutejszyn napisał/a:
Dawniej fotografowie aby lepiej widzieć obraz na matówce ukrywali się za osloną z czarnego materiału. Dokładnie to samo uzyskamy patrzac w wizjer.

Dokładnie to samo mamy patrząc na ekran LV. W słońcu po zainstalowaniou opcjonalnej osłony - bardzo popularna wśród digiskoperów a tu bez LV ani huhu...
Co więcej powstały lustrzanki zrobione tak aby wlasnie LV było naturalnym sposobem ich uzywania. Wiem, pogardzana marka, pogardzana seria, ale możliwości zdjeciotwórczych odmówic im nie można :-)


Tutejszyn napisał/a:
LV jest dobre dla... hmm.. może lepiej dość o tym.

Dla każdego, kto ma na to ochotę.

szczerbaty - Sob 24 Kwi, 2010

Ale ja nie napisałem, że nie będę korzystał z wizjera.
Ale nie zawsze wizjer był dla mnie ''poręczny'' i warto by było mieć też Live View.

Zaciekawił mnie też model E-420 Olympusa. Teraz już sam nie wiem co wybrać :cry:

kozidron - Sob 24 Kwi, 2010

szczerbaty napisał/a:
Teraz już sam nie wiem co wybrać :cry:


szczerbaty,
przy tym budżecie to na prawdę obojętne i górę mogą wziąć walory estetyczne.
Przejdź się do sklepu i zadecyduj na żywioł.

Tutejszyn - Sob 24 Kwi, 2010

RB napisał/a:
Tutejszyn napisał/a:

Chciałem zmienić takie postrzeganie lustrzanki.

Po co? .

Bardzo dobre pytanie, zwłaszcza tu na forum. Po co w ogóle mówić cokolwiek?

szczerbaty - Sob 24 Kwi, 2010

Popatrzę jeszcze na cenę poszczególnych obiektywów i zadecyduje co wybrać.

PS. Tak w ogóle to jest forum i każdy ma prawo do własnej opinii i poglądów. Nie powinno się ich podważać.

[ Dodano: Sob 24 Kwi, 2010 21:31 ]
Wiem, że już dużo mi doradziliście, ale miałbym jeszcze jedno pytanie, już ostateczne.
Zastanawiam się nad dwoma modelami: Olympus E-520 + 2 obiektywy ( używany - stan idealny, 10 tys zdjęć ) lub Canon 1000D z KITem ( nowy ).
Czy zauważę różnice między tymi matrycami? ( Live MOS vs CMOS ? )
Podobno rozmiar zdjęcia będzie się różnił.
Jak Olympus spisuje się z obiektywami M42?
Proszę o wyrozumiałość.
Dziękuje za odpowiedzi :smile:

winiarro - Sob 24 Kwi, 2010

Olympusa raczej nie polecałbym. Matryce maja mniejszą rozpiętość tonalną, a najważniejsza różnica to przelicznik ogniskowej. W matrycach np. canona jest chyba ok. 1.6, a w olympusie 2. To oznacza wydłużanie się obiektywów, brak pełnego szerokiego kąta itp. 18mm w canonie jest o wiele szersze niż w olympusie. Co jeszcze działa na jego niekorzyść to stosunkowo duża głębia ostrości, przez co trudniej rozmyć tło np. w portrecie.
RB - Sob 24 Kwi, 2010

Tutejszyn napisał/a:
RB napisał/a:
Tutejszyn napisał/a:

Chciałem zmienić takie postrzeganie lustrzanki.

Po co? .

Bardzo dobre pytanie, zwłaszcza tu na forum. Po co w ogóle mówić cokolwiek?


Po co starać się wmawiać ludziom że są/nie sa wielbładami? Po co zmieniac ich postrzeganie świata bo nasze wydaje się nam poprawne?

Tutejszyn - Nie 25 Kwi, 2010

RB, jeśli zobaczysz cos takiego:

to nie pomozesz człowiekowi? Czy pokazanie jak powinno sie trzymać mikrofon jest robieniem z czlowieka wielbłada?

jaad75 - Nie 25 Kwi, 2010

winiarro napisał/a:
To oznacza wydłużanie się obiektywów, brak pełnego szerokiego kąta itp. 18mm w canonie jest o wiele szersze niż w olympusie.
Dlatego Olympus ma standardowe spacerówki zaczynające się od 14, a nie 18mm, a dostępne są również obiektywy, które zaczynają się od 7mm, czyli szerzej niż np. Sigma 10-20 na Canonie... Jak nie wiesz o czym piszesz, to nie pisz...
MC - Nie 25 Kwi, 2010

winiarro napisał/a:
Co jeszcze działa na jego niekorzyść to stosunkowo duża głębia ostrości

Szczególnie w makro jest to niesamowita wada :roll:

RB - Nie 25 Kwi, 2010

Tutejszyn napisał/a:
Czy pokazanie jak powinno sie trzymać mikrofon jest robieniem z czlowieka wielbłada?

gorzej. Idioty.

BTW lustrzanke jak najbardziej mozna trzymac na zombie. Fakt, że to nie jest 'liturgia kanoniczna' (nie mylić z Canoniczna), ale chyba nie zamierzamy palić i nawracac odszczepieńcw?

Tutejszyn - Nie 25 Kwi, 2010

RB napisał/a:
...BTW lustrzanke jak najbardziej mozna trzymac na zombie...

Owszem, można. Po to przecież jest tryb LV. Zastanawia mnie jednak, skąd w takim razie wzięło się okreslenie "na zombie". Określenie raczej pogardliwe, ukute przez "prawdziwych fotografów", którzy to w ten sposób fotografujac nie pozwolą się przyłapać nawet po śmierci.
Jeśli jakiś znajomy poprosi mnie o zdanie dotyczace lustrzanki, to zawsze powiem mu o tym jak ja trzymam aparat i dlaczego uważam, ze tak jest lepiej. Jeśli nie pasi - jego sprawa. Lepiej tak, niz potem, kiedy wróci z pierwszej sesji na powietrzu, tłumaczyć mu co to znaczy "na zombie.."
....kurcze, tyle gadania o niczym!

winiarro - Nie 25 Kwi, 2010

jaad75 napisał/a:
Dlatego Olympus ma standardowe spacerówki zaczynające się od 14, a nie 18mm, a dostępne są również obiektywy, które zaczynają się od 7mm, czyli szerzej niż np. Sigma 10-20 na Canonie... Jak nie wiesz o czym piszesz, to nie pisz...


Faktycznie, przykład z obiektywem który podałem nie był dość fortunny. Ale nie zmienia to faktu, że takie wydłużanie obiektywów jest wadą i chciałem to pokazać na przykładzie. A forum jest od tego aby dyskutować. Jeden wie to, drugi tamto i razem sobie pomagamy. Dlatego mogłeś pominąć takie uwagi jak na końcu.

jaad75 - Nie 25 Kwi, 2010

winiarro napisał/a:
że takie wydłużanie obiektywów jest wadą i chciałem to pokazać na przykładzie.
Takie wydłużenie obiektywów byłoby wadą, gdyby nie było obiektywów dających szeroki kąt widzenia. Ponieważ w 4:3 jest takich kilka, trudno mówić o jakiejkolwiek wadzie...
zentaurus - Nie 25 Kwi, 2010

Tak to jest że tzw. "prawdziwi fotograficy" są na ogół konserwatywni na nowinki i bym się nimi raczej nie przejmował i używał LV do woli jak jest to uzasadnione warunkami. Po co się np. taplać w błocie, albo wyginać szyję jak łabędz z nad tłumu?
Jak pojawiły się pierwsze aparaty z AF to też "prawdziwi.." kręcili nosem, a dziś?
Trudno się też dziwić, przecież "prawdziwi..." wydają sporo kasy na sprzęt który szybko starzeje się moralnie, więc go szlag trafia jak ukazuje się coś lepszego i użyteczniejszego, więc często dorabia jakąś tam ideologię że tzw. prawdziwi to robią tak a np. LV to be, bowiem "prawdziwy..." musi się taplać w błocie i już :grin:

hijax_pl - Nie 25 Kwi, 2010

zentaurus, absolutnie masz rację.. tak na 30% ;)
kozidron - Nie 25 Kwi, 2010

zentaurus napisał/a:
Jak pojawiły się pierwsze aparaty z AF to też "prawdziwi.." kręcili nosem, a dziś?
Trudno się też dziwić, przecież "prawdziwi..." wydają sporo kasy na sprzęt który szybko starzeje się moralnie, więc go szlag trafia jak ukazuje się coś lepszego i użyteczniejszego, więc często dorabia jakąś tam ideologię że tzw. prawdziwi to robią tak a np. LV to be, bowiem "prawdziwy..." musi się taplać w błocie i już :grin:


hijax_pl napisał/a:
zentaurus, absolutnie masz rację.. tak na 30% ;)


hijax_pl, ja to bym się pokusił o stwierdzenie, że tak na 5%, bo można oszacować z dużym prawdopodobieństwem, że zentaurus nigdy nie patrzył przez duży wizjer w takiej sytuacji LV jak znalazł :razz: :twisted:

hijax_pl - Nie 25 Kwi, 2010

kozidron, po prostu to nie jest dorabianie filozofii jak mówi zentaurus, ale dość skomplikowane zależności..
Tutejszyn - Nie 25 Kwi, 2010

zentaurus, Zadaj sobie pytanie: co to jest "profesjonalizm". Czy jest to:
a:) konserwatyzm, "wyginanie szyi", "taplanie w błocie"? Krótko mówiąc: trudniej ciężej, ale za to wzbudzające podziw?
czy
b:) pewniej, skuteczniej, dające powtarzalne, lepsze efekty?

Dodano...
Poza tym cały czas jest mowa o innym wykorzystaniu LV. Nie chodzi o robienie zdjęć znad tłumu, czy z perspektywy żaby. Chodzi o normalne kadrowanie, do którego moim zdaniem wygodniejszy jest wizjer, a LV zostało dodane, aby wcześniejsi uzytkownicy kompaktów nie doznali "szoku termicznego".
Nie widzę nic złego, aby powiedzieć nowemu uzytkownikowi lustrzanek, aczy czasem spojrzał przez wizjer.

RB - Nie 25 Kwi, 2010

zentaurus napisał/a:
Tak to jest że tzw. "prawdziwi fotograficy" są na ogół konserwatywni na nowinki

Nie. Oni bardzo szybko weryfikują przydatność 'nowinek'. Gdy 'nowinki' coś ulepszaja to je stosuja, gdy sa na tyle niedorobione, że nie ulepszaja - nie stosują.

A w drugą strone mogę Twoim sposobem napisać, że grupa fanbojów i inszych gadżeciarzy stosuje wszystko dla samej idei stosowania 'nowinek' - i będzie to pewnie tak samo g... prawda.

zentaurus - Nie 25 Kwi, 2010

Tak gwoli ścisłości to nie używam LV bo go zwyczajnie nie mam :grin: . Nie czuję też potrzeby jego posiadania bo akurat zdjęcia które robię tego nie wymagają. Dodam też że akurat wizjer w moim aparacie należy do jednych z największych w klasie:lol: .
Po prostu pamiętam jak "prawdziwi" patrzyli z politowaniem na gadżeciarzy z lustrzankami z AF! To trwało całkiem długo zanim ta nowinka "przeniknęła" do sprzętu profesjonalnego.
A jak długo np. profesjonaliści (szczególnie w Europie) wzdragali się przed lustrzankami Nikona uważając swoje dalmierzowe Leiki za niezrównane?
Po prostu bym się taki opiniami nie przejmował tylko robił zdjęcia tak jak nam wygodniej, czy np. LV czy bez.

komor - Nie 25 Kwi, 2010

RB napisał/a:
W słońcu po zainstalowaniou opcjonalnej osłony - bardzo popularna wśród digiskoperów a tu bez LV ani huhu...

Tak z ciekawości, dlaczego bez LV ni huhu? Ze względu na drgania wzbudzane dotykiem czy jakieś inne powody?

RB napisał/a:
ale chyba nie zamierzamy palić i nawracac odszczepieńców?

Najpierw palić a potem nawracać czy odwrotnie? :D

RB napisał/a:
zentaurus napisał/a:
Tak to jest że tzw. "prawdziwi fotograficy" są na ogół konserwatywni na nowinki

Nie. Oni bardzo szybko weryfikują przydatność 'nowinek'.

Z tym bym się nie zgodził, jako generalnym stwierdzeniem. Jest spora grupa ludzi, która stosuje wyparcie jako metodę radzenia sobie z nowinkami. I/lub konserwatyzm wynikający ze słusznej skądinąd tradycji: jak coś dobrze działa to tego nie naprawiaj. O tym właśnie pisał zentaurus, jak rozumiem.

jaad75 - Pon 26 Kwi, 2010

komor napisał/a:
Najpierw palić a potem nawracać czy odwrotnie? :D
Nie spodziewałem się Hiszpańskiej Inkwizycji... :razz:
RB - Pon 26 Kwi, 2010

komor napisał/a:
RB napisał/a:
W słońcu po zainstalowaniou opcjonalnej osłony - bardzo popularna wśród digiskoperów a tu bez LV ani huhu...

Tak z ciekawości, dlaczego bez LV ni huhu? Ze względu na drgania wzbudzane dotykiem czy jakieś inne powody?


Łotsonie, po pierwsze dlatego, że IMO więcej niż 90% digiskopingu to koompakty :grin:
Na drgania to wężyk (elektryczny czy mechaniczny) lub samowyzwalacz...

Dlatego też, że jak już nawet z lustrzanką to masz... powiedzmy obiektyw 900/13 który w dość niewygodny sposób ostrzysz ręcznie i do którego nie masz zwykle ni trochę potwierdzenia ostrości. Chodzi o to by cuś tam było widac. No i oczywiście masz taka mozliwośc jak lustrzanka z 50-tką dokręcona do lunety w projekcji okularowej... ale to jasne też nie jest :wink: No i co istotne - tego nie trzymasz w rekach :-) Ani na zombie ani zgodnie ze sztuką bo wszystko sobie spokojnie wisi na statywie a ty kombinujesz jak to wyostrzyć. No to jak bedziesz kombinował? Ciemny wizjerek czy LV? No ma się rozumieć - opcja duzy jasny wizjer tez istnieje :-) ale znikomo mało który digiskopujący posiadacz jasnego wizjerka dołącza go do lunety.
No dobra - w sumie bez LV się da... Jak Ci zimno i jesteś w wielkiej potrzebie to skarpetki też mogą chronić dłonie...

komor napisał/a:

RB napisał/a:
ale chyba nie zamierzamy palić i nawracac odszczepieńców?

Najpierw palić a potem nawracać czy odwrotnie? :D


Odwrotnie bywa niezbyt skuteczne bo konwertyta może jeszcze zdążyć się zrekonwertować. Konwersja po spaleniu jest ostateczna :mrgreen:

komor napisał/a:

Z tym bym się nie zgodził, jako generalnym stwierdzeniem.

Zgadzam się.

komor - Pon 26 Kwi, 2010

RB, wpadnij kiedyś na nasze wrocławskie spotkanie. :) Piwa by my się napili, bezalkoholowego.
Lulson33 - Sob 01 Maj, 2010
Temat postu: Mam 2000 tyś - co wybrac?
Co wybrac miedzy tymi trzema lustrzankami dla amatora?Który ma najlepszy obiektyw?

1. http://www.promoceny.pl/d...iektywem-41456/

2. http://www.e-fotojoker.pl...f-s-18-55mm-is/

3. http://www.euro.com.pl/lu...mm-czarny.bhtml

Pozdrawiam

lotofag - Sob 01 Maj, 2010
Temat postu: Re: Mam 2000 tyś - co wybrac?
Co to znaczy dla Ciebie 'najlepszy' obiektyw?
zug - Sob 01 Maj, 2010

Lulson33, takich tematów już było... :roll:
"szukajka" nie działa?
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=8034
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=8764
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=10907

Lulson33 - Sob 01 Maj, 2010
Temat postu: Re: Mam 2000 tyś - co wybrac?
lotofag napisał/a:
Co to znaczy dla Ciebie 'najlepszy' obiektyw?


Najlepszy z kit-owych co są w zestawie z body

Szninkiel - Sob 01 Maj, 2010

2000 tyś. zł?

ZA taką kase co chcesz, bylebyś to udźwignął
Kurcze 2 mln zł na fotografowanie, no, no :lol: :lol: :lol:

Lulson33 - Sob 01 Maj, 2010

2 tysiaki nie 2 miliony :shock:

Panowie i Panie zalezy mi na poradzie a takze plusah i minusach jesli o te trzy modele lustrzanek.Ja wiem ze testy są wiec moge sobie popatrzec ale chciałbym usłyszec opinie Was czyli uzytkowników i osób która maja wiecej do czynienia z lustrami.

Lustrzanka ma słuzyc do robienia zdjec,na poczatek mysle że bede fotografował moje dziecko jak dorasta , dodatkowo jakies zdjecia w plener ,podczas wycieczek (góry,morze,las)-tak ze myśle ze szukam czegos w stylu "entry level".

RB - Sob 01 Maj, 2010

Lulson33 napisał/a:
2 tysiaki nie 2 miliony :shock:

Panowie i Panie zalezy mi na poradzie a takze plusah i minusach jesli o te trzy modele lustrzanek.Ja wiem ze testy są wiec moge sobie popatrzec ale chciałbym usłyszec opinie Was czyli uzytkowników i osób która maja wiecej do czynienia z lustrami.

Lustrzanka ma słuzyc do robienia zdjec,na poczatek mysle że bede fotografował moje dziecko jak dorasta , dodatkowo jakies zdjecia w plener ,podczas wycieczek (góry,morze,las)-tak ze myśle ze szukam czegos w stylu "entry level".


Bez większej różnicy. Wszystkie 3 robia zdjęcia. 450d jest juz nieco starawy, więc jak nie masz jakiegoś specjalnego powodu by włazić w canona to raczej niekoniecznie. Pomyśł o jakimś innym obiektywie w bliskiej przyszłości. Wszystkich tych puszek trochę szkoda z tymi .... szkłami używać.

B o g d a n - Sob 01 Maj, 2010

Lulson33 napisał/a:
Co wybrac miedzy tymi trzema lustrzankami dla amatora?Który ma najlepszy obiektyw?

Lulson33, wszystkie aparaty i wraz z nimi obiektywy, które zapodałeś są podobnej jakości. Jeśli masz 2000 zł. na zestaw, to nie masz praktycznie z czego wybierać. Obiektywy, które sa w takich zestawach, są niestety najniższej jakości i w cenie ok. 300-400 zł. Sam przyznasz, że obiektyw taki nie może reprezentować dobrej jakości, co nie oznacza, że przy odrobinie wiedzy o fotografii i kreatywności, nie będziesz mógł zrobić nimi bardzo dobrego zdjęcia.

Piszesz, że chcesz fotografować swoje dziecko.

I tu bynajmniej w Canonie masz możliwość dokupienia za kilkaset złotych (od 377 zł. obiektywu stałoogniskowego EF 50mm f/1.8. Obiektyw taki wraz z EOS 450D jest w stanie dać Ci bardzo dobre rezultaty w portretach ludzi. Uzyskanie małej tzw. głębi ostrości daje np. wyodrębnienie twarzy dziecka od tła, a to może dać Ci radość z fotografowania większą niż używając obiektywu 18-55mm, którego zakres przysłon (tzw. jasność), nie daje tak znakomitych rezultatów. Myślę, że tym "tropem" powinieneś pójść, jeśli nie od razu, to za jakiś czas, jak poznasz aparat i tajniki fotografowania.

To tyle. :wink:

Pustelnik_ - Nie 02 Maj, 2010

B o g d a n napisał/a:
I tu bynajmniej w Canonie (...)


B o g d a n, nie lubię łapać za słówka, ale u ciebie ten błąd jest notoryczny. Proszę, przeczytaj o tym, iż bynajmniej nie znaczy przynajmniej.

FuzBal - Nie 02 Maj, 2010

sam wybieralem niedawno z pomiedzy tej 3 (i kilku innych...;]) i wybor padl na k-xa, kitowe obiektywy chyba ma najlepsze ze wszystkich wymienionych, masa tanich manualnych szkiel no i sama pucha tez wypada jednak najlepiej (poczytaj testy porownanie itd... ''fachury'' w sklepach tez twierdza ze w tej cenie pentax wypada najlepiej) ja jestem bardzo zadowolony z zakupu
P_M_ - Nie 02 Maj, 2010

FuzBal napisał/a:
sam wybieralem niedawno z pomiedzy tej 3 (i kilku innych...;]) i wybor padl na k-xa, kitowe obiektywy chyba ma najlepsze ze wszystkich wymienionych, masa tanich manualnych szkiel no i sama pucha tez wypada jednak najlepiej (poczytaj testy porownanie itd... ''fachury'' w sklepach tez twierdza ze w tej cenie pentax wypada najlepiej) ja jestem bardzo zadowolony z zakupu

Fajnie, ze jestes happy.
Czy K-x ma najlepszy kit? - watpliwe. Tyle, ze nie kreci mordka. Optyka przecietna.
Manualne stalki dla poczatkujacego + lichy wizjer = rewelka? - mocno watpliwe. Ciekawe, czy ty ich uzywasz.
Sam korpus jest niewatpliwie ciekawy, ale ze wzgledu na obrazek jaki generuje.

edmun - Nie 02 Maj, 2010

a ja nic nie podpowiem, bo jesli mam podpowiedziec lustrzanke osobie, ktora ma 2000 tysiecy zlotych (czyli 2 miliony polskich zlotych), to ja nie wiem co doradzic.

P.S. autorze, jak nie umiesz liczyc, to odpusc sobie lustrzanke
P.S.2 mam czasami takich klientow, ktorzy wpatrujac sie w D5000 czy 450D lub A380L pytaja sie czy mam lustrzanki w sprzedazy - Takim mowie, ze nie mam

FuzBal - Nie 02 Maj, 2010

P_M_ napisał/a:

Fajnie, ze jestes happy.
Czy K-x ma najlepszy kit? - watpliwe. Tyle, ze nie kreci mordka. Optyka przecietna.
Manualne stalki dla poczatkujacego + lichy wizjer = rewelka? - mocno watpliwe. Ciekawe, czy ty ich uzywasz.
Sam korpus jest niewatpliwie ciekawy, ale ze wzgledu na obrazek jaki generuje.


w porownaniu z wiekszoscia kitow jakie pakuja pentax z tego co uslyszalem od kilku osob ma jedne z lepszych no ale ja tam sie ni znam;] co do wizjera mam porownanie tylko z 450d i a200/300 i wg mnie wcale taki lichy nie jest, a manuali jeszcze nie mam bo poki co kit daje mi tyle radochy ze jeszcze nie rozgladalem sie za niczym innym;] dla poczatkujacego mysle ze to ciekawa prospozycja

Lulson33 - Nie 02 Maj, 2010

Dziekuje za wyczerpujace odpowiedzi szczególnie :

Edmun oraz Szninkiel

Prośba o zamkniecie tematu do admina.

POZDRAWIAM

RB - Nie 02 Maj, 2010

FuzBal napisał/a:

w porownaniu z wiekszoscia kitow jakie pakuja pentax z tego co uslyszalem od kilku osob ma jedne z lepszych

miał. Pentax jest ten sam, reszta zrobiła nowe nieco mniej denne niż poprzednie. Wyrównało się.

FuzBal napisał/a:
co do wizjera mam porownanie tylko z 450d i a200/300 i wg mnie wcale taki lichy nie jest,

W tym porównaniu nie. Jest taki sam.

FuzBal napisał/a:
a manuali jeszcze nie mam

To nie pisz o ich stosowaniu z tym g...m wizjerem w tej klasie aparatów. Można, fakt. Działa, fakt. BTW wszystko jakoś tam działa z M42.

jaad75 - Pon 03 Maj, 2010

RB napisał/a:
miał. Pentax jest ten sam, reszta zrobiła nowe nieco mniej denne niż poprzednie. Wyrównało się.
No nie bardzo - Pentax zrobił wersję II, wersję L (z plastikowym bagnetem) i uszczeczelnianą wersję WR... Z wyjątkiem wersji DAL, wszystkie inne przewyższają jednak obiektywy klasy 18-55 konkurencji, jeśli nawet nie optycznie, to na pewno mechanicznie (nierotujący gwint, metalowy bagnet, czy QSF, o uszczelnieniach wersji WR nie wspominając)...
FuzBal - Pon 03 Maj, 2010

RB napisał/a:

To nie pisz o ich stosowaniu z tym g...m wizjerem w tej klasie aparatów. Można, fakt. Działa, fakt. BTW wszystko jakoś tam działa z M42.


jak dla mnie jestes uprzedzony do pentaxa albo uznajesz tylko 1 (inna) marke... mowa o 2tys nie 5 czy 10 wiec odpusc juz ten wizjer skoro i tak w tej cenie nic lepszego nie znajdzie a wybor szkiel bedzie mial duzy i tani (manuali)...

jaad75 - Pon 03 Maj, 2010

FuzBal napisał/a:
jak dla mnie jestes uprzedzony do pentaxa albo uznajesz tylko 1 (inna) marke...
Taa... :razz: I ani chybi Rosjanie maczają w tym palce... :cool:
P_M_ - Pon 03 Maj, 2010

FuzBal napisał/a:
RB napisał/a:

To nie pisz o ich stosowaniu z tym g...m wizjerem w tej klasie aparatów. Można, fakt. Działa, fakt. BTW wszystko jakoś tam działa z M42.


jak dla mnie jestes uprzedzony do pentaxa albo uznajesz tylko 1 (inna) marke... mowa o 2tys nie 5 czy 10 wiec odpusc juz ten wizjer skoro i tak w tej cenie nic lepszego nie znajdzie a wybor szkiel bedzie mial duzy i tani (manuali)...

A czy ty tych manuali i m42 uzywasz? Sprobowales przynajmniej? Wierz mi, ze to nie jest latwe. Ja wiem, ze w pentaxie to jest bardzo fajnie rozwiazane i nawet stabilizacja dziala, ale nie polecaj czegos, o czym pojecia nie masz.

jaad75 - Pon 03 Maj, 2010

P_M_ napisał/a:
Wierz mi, ze to nie jest latwe.
Jak nie jest, jak jest?
FuzBal - Pon 03 Maj, 2010

zabawa z wylaczona funkcja af (czt. manualne krecenie ;]) chyba na 1 wychodzi ?
jaad75 - Pon 03 Maj, 2010

FuzBal napisał/a:
zabawa z wylaczona funkcja af (czt. manualne krecenie ;]) chyba na 1 wychodzi ?
Chyba nie. Ale faktycznie nie pisz o czymś, o czym masz nikłe pojęcie.
FuzBal - Pon 03 Maj, 2010

to teraz z czystej mojej ciekawosci;] czym rozni sie manualne strojenie obiektywu z af (wyczaczonym oczywiscie) od krecenia obiektywem ktory af nie obsluguje? pytam bo dla mnie to nielogiczne;/
jaad75 - Pon 03 Maj, 2010

FuzBal, manualne ostrzenie to jedno (łatwiej ostrzyć obiektywem M42, czy K, ze względu na skok i kulturę pracy samego pierścienia, ale z kolei potwierdzenie ostrości masz już tylko na środkowym punkcie), a robienie zdjęć całkowicie manualnym obiektywem, to drugie - dochodzi kwestia pomiaru światła (zielony przycisk) i obsługi przysłony pierścieniem oraz wyłącznie manualna praca z lampą błyskową...
lotofag - Pon 03 Maj, 2010

jaad75 napisał/a:
dochodzi kwestia pomiaru światła (zielony przycisk) i obsługi przysłony pierścieniem oraz wyłącznie manualna praca z lampą błyskową...

Zależy jak starych szkieł mamy zamiar używać, jeśli Pentaksów serii A lub ich odpowiedników innych producentów ze stykami i pozycją A na pierścieniu przysłon, to te "niedogodności" odpadają ;)
Niemniej na razie rzeczywiście FuzBal nie za bardzo ma pojęcie czym się różni stary manualny obiektyw od współczesnego poza brakiem AF...
FuzBal, zapoznaj się z tematem, poczytaj sobie na początek o szkłach M42 i poszczególnych seriach szkieł Pentaksa.
A informacje jak je zmusić do współpracy z nowoczesnymi korpusami znajdziesz np. TUTAJ

jaad75 - Pon 03 Maj, 2010

Jasne, dlatego zaznaczyłem że mówię o całkowicie manualnych obiektywach - te są zresztą najtańsze i najłatwiej dostępne... Za A trzeba często zapłacić niemal tyle, co za F/FA, o manualnych obiektywach z pozycją A na pierścieniu, producentów takich jak Zeiss, czy Voigtlander nie wspominając...
RB - Pon 03 Maj, 2010

jaad75 napisał/a:
Z wyjątkiem wersji DAL, wszystkie inne przewyższają jednak obiektywy klasy 18-55 konkurencji, jeśli nawet nie optycznie, to na pewno mechanicznie (nierotujący gwint, metalowy bagnet, czy QSF, o uszczelnieniach wersji WR nie wspominając)...


Hmmm... maja metalowy bagnet, nie kręca mordką ale są mniej więcej takimi samymi plastikowymi k...pami jak cała reszta. Sorry, ale róznica mechaniczna do jakiegokolwiek obiektywu o oczko drozszego jakiejkolwiek marki (wliczając Pentaxa oczywiście) jest taka, że tej nibylepszości po prostu nie widać... to są wciąz najtańsze szkła z całym tej taniości bagażem.

to takie trochę ciagnięcie, że Pentax ma jedną nożkę bardziej, szczególnie tę lewą...

[ Dodano: Pon 03 Maj, 2010 19:26 ]
FuzBal napisał/a:
to teraz z czystej mojej ciekawosci;] czym rozni sie manualne strojenie obiektywu z af (wyczaczonym oczywiscie) od krecenia obiektywem ktory af nie obsluguje? pytam bo dla mnie to nielogiczne;/


Tym, że zwykle normalnym manualem ostrzy się precyzyjniej. O niebo lepiej mieć np Taira 300/4.5 niz próbować ostrzyć ręcznie Sigmą 70-300 (BTW, nierzadko i tak jest szybciej wyostyrzyc recznie Tairem niz zdawac sie na tzw. AF tej Sigmy..)
Niemniej powstrzymywałbym się od polecania M42 dlatego, że gościu w sklepie tak mi powiedział :mrgreen: Szczególnie jak się nie widziało urządzeń służacych do precyzyjnego ostrzenia ręcznego...

lotofag - Pon 03 Maj, 2010

RB napisał/a:

Hmmm... maja metalowy bagnet, nie kręca mordką ale są mniej więcej takimi samymi plastikowymi k...pami jak cała reszta. Sorry, ale róznica mechaniczna do jakiegokolwiek obiektywu o oczko drozszego jakiejkolwiek marki (wliczając Pentaxa oczywiście) jest taka, że tej nibylepszości po prostu nie widać...

to takie trochę ciagnięcie, że Pentax ma jedną nożkę bardziej, szczególnie tę lewą...

RB, tak szczerze, miałeś któregoś z tych Pentaksów 18-55 chociaż w ręku?
To o czym pisze jaad75 to z pewnością zalety i nie ma co ich na siłę deprecjonować. Metalowy bagnet czy QSF na pewno nie zaszkodzi, nierotujący "pyszczek" umożliwia normalne użycie filtrów polaryzacyjnych, do tego mamy w komplecie tulipana z klapką umożliwiającą obracanie tegoż "polarka" przy założonej osłonie i uszczelnienia w wersji WR - kto jeszcze to oferuje? Za to wersja DA L jest właśnie równaniem w dół do tego co pokazuje konkurencja...
Optycznie też jest ok. Oczywiście poza tym masz częściowo rację - to tanie, ciemne szkła nie odznaczające się użyciem jakichś wysublimowanych materiałów, ale nie jest to też pierwszy lepszy "plasticzak"...

RB - Pon 03 Maj, 2010

lotofag napisał/a:

RB, tak szczerze, miałeś któregoś z tych Pentaksów 18-55 chociaż w ręku?

Tak. I starszą i nowszą wersję. Uszczelnianej chyba nie mioałem, w kazdym razie nic o tym ficzerze nie wiem.

lotofag napisał/a:

Optycznie też jest ok. Oczywiście poza tym masz częściowo rację - to tanie, ciemne szkła nie odznaczające się użyciem jakichś wysublimowanych materiałów, ale nie jest to też pierwszy lepszy "plasticzak"...

Nie deprecjonuję na siłe. Kiedys te Pentaxy były istotnie optycznie lepsze. Teraz juz nie. Po prostu są takie same. I są tak samo plajstikowe, poza bagnetem i brakiem kręcenia mordą. Tzn. cała optyka tak samo szybko się rozjustuje a jeśli chodzi o uzywanie CPL... jaki jest obecnie max. skok kątowy pierscienia ostrości? 30 stopni? doostrzanie to zwykle kilka stopni, mniej niz niepwenoc ustawienia CPLa... Wciąz jestem zapiekłym zwolennikiem niekręcących mordą obiektywów z metalowym bagnetem, jednak generalnie nie czarujmy się... te obiektywy Pentaxa są takiej samej jakości jak całej reszty i w zasadzie nie należy ich mechaniczną lepszościa' się kierowac przy wyborze puszki... to absurd. Po prostu - patrzmy choc o ta półeczkę wyżej bo to wszystko to jest taki zestaw startowy i wszystko...

FuzBal - Pon 03 Maj, 2010

ok wroce tu jeszcze ! jak tylko ''podrosne'' ;] a i manuala w koncu jakiegos sie dorobie na bank eot z mojej strony 5tka
winiarro - Pon 03 Maj, 2010

Twierdzenie, że dobra współpraca ze stałkami jest największym plusem danego systemu jest mało przekonujące. Według mnie manualna stałka jest tylko półśrodkiem, dobra do zabawy i nauki. Ale do fotografowania na co dzień się nie nadaje i zapewni sporo zepsutych ujęć w realnych (nie kontrolowanych przez siebie) warunkach. A wizjery w entry-level faktycznie sprawy ustawiania ostrości nie ułatwiają, jakkolwiek można dojść do pewnej wprawy. Dobra manualna stałka 50mm kosztuje ok. 300zł. Za 380 jest 50 1.8 canona, a za 500 sony. I zdecydowanie warto dołożyć do takiej sonowej 200zł czy za podobną cenę kupić gorzej wykonaną canona. Jakość wykonania to sprawa trzeciorzędna, bo za ta cenę otrzymujemy możliwość robienia zdjęć, a nie bawienia się w ich robienie. Uprzedzam, że przerabiam temat pracy z manualami na własnej skórze (a200+helios) i dochodzę do wniosku, że nie obędzie się bez kupna czegoś z af, nawet zamiast szybkiej zmiany kita na coś lepszego.
MasterB - Wto 04 Maj, 2010

winiarro napisał/a:
Manualna stałka jest tylko półśrodkiem, dobra do zabawy i nauki. Ale do fotografowania na co dzień się nie nadaje i zapewni sporo zepsutych ujęć w realnych (nie kontrolowanych przez siebie) warunkach.


Zabrakło "uważam, że" oraz "według mnie" :roll:

winiarro - Wto 04 Maj, 2010

MasterB napisał/a:
winiarro napisał/a:
Manualna stałka jest tylko półśrodkiem, dobra do zabawy i nauki. Ale do fotografowania na co dzień się nie nadaje i zapewni sporo zepsutych ujęć w realnych (nie kontrolowanych przez siebie) warunkach.


Zabrakło "uważam, że" oraz "według mnie" :roll:


Faktycznie, trochę głupio zabrzmiała moja wypowiedź. Wyrażam oczywiście swoja opinię na ten temat i nie każdy może ją podzielać.

sigmiarz - Wto 04 Maj, 2010

zależy jakie zdjęcia codziennie robisz.
jaad75 - Wto 04 Maj, 2010

winiarro napisał/a:
Według mnie manualna stałka jest tylko półśrodkiem, dobra do zabawy i nauki. Ale do fotografowania na co dzień się nie nadaje i zapewni sporo zepsutych ujęć w realnych (nie kontrolowanych przez siebie) warunkach.
winiarro napisał/a:
Jakość wykonania to sprawa trzeciorzędna, bo za ta cenę otrzymujemy możliwość robienia zdjęć, a nie bawienia się w ich robienie.
Od dobrych kilku lat bawię się w robienie zdjęć bez AF, również szkłami AF, bo to właśnie tę o zabawę tu chodzi... Ostrzenie manualne, to dla mnie przyjemność, podobnie jak obcowanie z dobrze wykonanym obiektywem, a procent zepsutych zdjęć z powodu nietrafionej ostrości, w moim przypadku nie jest zależny od tego, czy ostrzę ręcznie, czy automatycznie - częściej odrzucam zdjęcie z powodu nie do końca trafionej chwili, czy nieudanego pomysłu na kadr, niż z powodu niewłaściwie złapanej ostrości...
lotofag - Wto 04 Maj, 2010

winiarro napisał/a:
Według mnie manualna stałka jest tylko półśrodkiem, dobra do zabawy i nauki. Ale do fotografowania na co dzień się nie nadaje i zapewni sporo zepsutych ujęć w realnych (nie kontrolowanych przez siebie) warunkach.

Powiedz to tym co się bawią np. Zeissami i jeszcze płacą za to sporą kasę ;)
winiarro napisał/a:

Dobra manualna stałka 50mm kosztuje ok. 300zł. Za 380 jest 50 1.8 canona, a za 500 sony. I zdecydowanie warto dołożyć do takiej sonowej 200zł czy za podobną cenę kupić gorzej wykonaną canona.
(...)
Uprzedzam, że przerabiam temat pracy z manualami na własnej skórze (a200+helios) i dochodzę do wniosku, że nie obędzie się bez kupna czegoś z af, nawet zamiast szybkiej zmiany kita na coś lepszego.

To czemu od razu nie zastosowałeś się do swojej rady? :mrgreen:
I to mając możliwość kupna 50/1.8 za 500zł? W P np. jest obecnie tylko wersja 50/1.4 za prawie 3x większą kasę...
Osobiście w temacie starych manuali na cyfrze mogę powiedzieć tyle, że też się bawiłem, ale generalnie wolę porządne nowoczesne szkło z drugiej ręki. IMHO warto poczekać i dozbierać niż co i rusz kupować stare wynalazki. Czasem trafi się perełka, ale te tańsze szkła zwykle nie bez powodu są tanie, a za lepsze płacimy już tyle, że przedsięwzięcie może się opłacać powiedzmy kolekcjonerom. Podsumowując: korpusy P są rzeczywiście "wszystkożerne", ale nie oszukujmy się, że mamy dostęp do samych wspaniałych starych szkieł za grosze... Oczywiście nie chcę też nikomu psuć zabawy, bo ta jest najważniejsza :)
winiarro napisał/a:

Jakość wykonania to sprawa trzeciorzędna, bo za ta cenę otrzymujemy możliwość robienia zdjęć, a nie bawienia się w ich robienie.

Obiektyw chcąc nie chcąc to nie tylko optyka, miałeś możliwość używania nowoczesnych szkieł dobrych optycznie i dobrze zbudowanych? Nie wydaje mi się...
Jeszcze przyjdzie czas gdy będziesz klął, że coś trzeszczy, zacina się, trzęsie, ma luzy czy obawiał się o dalsze działanie po przypadkowym nieostrożnym obejściu się ze sprzętem...
Co do samej możliwości to oczywiście tak, na pewno taka możliwość cieszy osoby ze skromniejszym budżetem :)
jaad75 napisał/a:
to dla mnie przyjemność, podobnie jak obcowanie z dobrze wykonanym obiektywem,

Oj tak, taki np. zestaw typu K-7 z "naleśnikiem" DA 40/2.8 Limited :mrgreen:
I niech ktoś tu wyskoczy ze swoją plasticzaną 50ką, że niby jaśniejsza czy coś... :twisted:

A kończąc kwestią pentaksowego 18-55 w tym wypadku akurat zgadam się z opisem tutejszego testu:
Cytat:
Jak już wspomnieliśmy wcześniej, smc Pentax DA 18-55 mm f/3.5-5.6 AL II jest jednym z najsolidniejszych "kitów" dodawanych niejako gratis do lustrzanki. Obudowa nie razi tandetnym plastikiem, bagnet jest metalowy, obiektyw ma dwa pełnoprawne pierścienie - jeden do zmiany ogniskowej, drugi do manualnego ustawiania ostrości. Ten drugi choć wąski, jest użyteczny, czego nie można powiedzieć o jego odpowiednikach z "kitów" Canona, Nikona czy Sony. Dodatkowo ma skalę ostrości czego też brakuje konkurentom.
Obiektyw kończy się mocowaniem filtrów o średnicy 52 mm, które nie rotuje przy zmianie ogniskowej i ustawianiu ostrości. Ważne jest też to, iż kupujący w zestawie dostaje tulipanową osłonę przeciwsłoneczną. Ponadto dzięki zastosowaniu dekielka o nowej konstrukcji, jego zakładanie i ściąganie przy jednoczesnym korzystaniu z "tulipana" nie sprawia już problemów.

Naprawdę wystarczy wziąć do ręki i nie przejmować się tym, że jest lekki itp. I tutaj nadal nie zgodzę się z RB, chociażby ze względu na wymienione już wyżej cechy - niby taki sam jak konkurencja ale jednak nie taki sam (pomijając wersję DA L, która to właśnie jest próba "dorównania" innym :mrgreen: ).

winiarro - Wto 04 Maj, 2010

Oczywiście, są manualne perełki, których nie obraziłbym się posiadać np. CZ Jena 135/f.3.5. Ja 50-tkę chcę traktować jak szkiełko, które wybawi mnie w trudnych warunkach i w tym zastosowaniu to manuale jak dla mnie nie mają sensu, bo ocena ostrości na małych wizjerach w ciemnym świetle jest bardzo trudna. W ujęciach, nad którym jak napisałem wyżej mam kontrolę nie mam nic przeciwko ich stosowaniu.
A do swojej rady nie zastosowałem się jeszcze z prostego powodu - helios nie kosztował mnie nic, a nawet za 40zł jest fajnym szkłem. A w manualną 50-tkę za 300zł raczej bym nie wchodził. 135mm to co innego, tym bardziej że nie ma za tą cenę odpowiedników z af.

lotofag - Wto 04 Maj, 2010

winiarro napisał/a:
Oczywiście, są manualne perełki, których nie obraziłbym się posiadać np. CZ Jena 135/f.3.5.

E tam, mi chodziło o takie "Cajsy": http://optyczne.pl//16-Te...Carl_Zeiss.html :mrgreen:
winiarro napisał/a:

Ja 50-tkę chcę traktować jak szkiełko, które wybawi mnie w trudnych warunkach i w tym zastosowaniu to manuale jak dla mnie nie mają sensu, bo ocena ostrości na małych wizjerach w ciemnym świetle jest bardzo trudna.

To się nie zdziw jak kombinacja AF + mało światła + otwarta przysłona da tyle samo trafień co manual ;)

jaad75 - Wto 04 Maj, 2010

lotofag napisał/a:
Oj tak, taki np. zestaw typu K-7 z "naleśnikiem" DA 40/2.8 Limited :mrgreen:
I niech ktoś tu wyskoczy ze swoją plasticzaną 50ką, że niby jaśniejsza czy coś... :twisted:
Spośród szkieł AF z tego zakresu zdecydowanie preferuję 43/1.9... :smile:
lotofag napisał/a:
winiarro napisał/a:
Oczywiście, są manualne perełki, których nie obraziłbym się posiadać np. CZ Jena 135/f.3.5.

E tam, mi chodziło o takie "Cajsy": http://optyczne.pl//16-Te...Carl_Zeiss.html :mrgreen:
Dokładnie. Albo np. SL Voigtlandera, czy stare Pentaksy A*...
komor - Sro 05 Maj, 2010

No dobrze, dla równowagi jako zadowolony użytkownik manualnego Ciamcianga 85/1,4 napiszę, że w słowach winiarro jest też sporo prawdy, jeśli nie zapomnimy o tym, że dyskusja dotyczy niedoświadczonego amatora, korpusu ze słabym wizjerem oraz codziennego wykonywania zdjęć
winiarro napisał/a:
w realnych (nie kontrolowanych przez siebie) warunkach

Ja też lubię pobawić się ręcznym łapaniem nawet moich dzieci biegających po placyku zabaw, ale to jest właśnie zabawa – uda się to fajnie, nie uda się to trudno. Pamiętajmy, że niektórzy kupują aparaty fotograficzne po to, żeby mieć pamiątkowe zdjęcia, a nie żeby… fotografować. Takim osobom nie można pisać: kup puszkę x za 1500 zetów, bo do niej podłączysz tanie manualne szkła z Allegro.

jaad75 - Sro 05 Maj, 2010

komor napisał/a:
Pamiętajmy, że niektórzy kupują aparaty fotograficzne po to, żeby mieć pamiątkowe zdjęcia, a nie żeby… fotografować.
To po co wtedy lustrzanka? Czy "pamiątkowe zdjęcia" muszą być najwyższej jakości? Wygodniej, taniej i często równie dobrze można robić zdjęcia tego typu nieangażującą intelektualnie małpą... :smile:
AM - Sro 05 Maj, 2010

jaad75 napisał/a:
komor napisał/a:
Pamiętajmy, że niektórzy kupują aparaty fotograficzne po to, żeby mieć pamiątkowe zdjęcia, a nie żeby… fotografować.
To po co wtedy lustrzanka? Czy "pamiątkowe zdjęcia" muszą być najwyższej jakości? Wygodniej, taniej i często równie dobrze można robić zdjęcia tego typu nieangażującą intelektualnie małpą... :smile:

Tu chyba nie chodzi o najlepsza jakosc na iso 100 tylko jakakolwiek jakosc na iso 3200.
Znam pare osob z d700+50/1.4, ktore kupily do pamiatkowych zdjec. Bo mozna zrobic zdjecie na wycieczce w zamku, gdzie nie wolno blyskac.

cybertoman - Sro 05 Maj, 2010

jaad75 napisał/a:
To po co wtedy lustrzanka?
po to, żeby mieć pamiątkowe zdjęcia
jaad75 napisał/a:
Czy "pamiątkowe zdjęcia" muszą być najwyższej jakości?
Musza! To sa najwazniejsze zdjecia. Bez ogladania sie na wygode, cene i te inne. Cale zycie sie je przeciez oglada.
winiarro - Sro 05 Maj, 2010

cybertoman napisał/a:

jaad75 napisał/a:
Czy "pamiątkowe zdjęcia" muszą być najwyższej jakości?
Musza! To sa najwazniejsze zdjecia. Bez ogladania sie na wygode, cene i te inne. Cale zycie sie je przeciez oglada.


Lubię robić zdjęcia i eksperymentować twórczo, ale także traktuje zdjęcia jako pamiątki z miejsc, w których byłem i ludzi których znam. Bo po ludziach zostają potem tylko zdjęcia, zwłaszcza że pamięć ludzka jest bardziej ulotna niż papier. Część "pro" uważa to za gorszy gatunek fotografii, ale nikt mi nie zabroni używać do tego celu lustrzanki w połączeniu z bardziej zaawansowaną wiedzą i sprzętem. A "małpki" też są dla ludzi. Nie każdy musi wiedzieć co to trójpodział, czy co wpływa na prawidłową ekspozycję. Tak samo jak nie każdy musi wiedzieć dlaczego samolot lata, a przecież z niego korzysta.

Ale może zakończymy tą offtopową dyskusję bo temat dotyczy "lustrzanki do 2000 z kitem"

cybertoman - Sro 05 Maj, 2010

winiarro, Alez ja Cie doskonale rozumiem. Zdjecia, ktore - rzadko ale jednak - robie na zamowienie zyja kilka tygodni i slad po nich zanika, a moje pamiatki, pstryki czy jak to kto lubi zwac, zostana u mnie na dlugo wiec sie staram, gdyz samego siebie trudno przekonac, ze cos tam "bylo zamierzone". Akurat...
jaad75 - Sro 05 Maj, 2010

cybertoman napisał/a:
Musza! To sa najwazniejsze zdjecia.
To zależy jak dla kogo...
masterjocker - Wto 11 Maj, 2010
Temat postu: Proszę o pomoc w wyborze lustrzanki
Witam,
Jestem tutaj nowy, wiem że podobnych tematów jest mnóstwo ale chciałbym żeby Wasza pomoc była skierowana bezpośrednio do mnie:)

Mam do wydania maksymalnie 2 000 zł

Jaką lustrzankę możecie polecić??

Chciałbym na poważnie zająć się fotografowaniem także proszę o propozycje:)

MC - Wto 11 Maj, 2010

Bycie nowym nie upoważnia do łamania 8 punktu regulaminu.

Miłej lektury

:evil:

Sunders - Sro 12 Maj, 2010

MC napisał/a:
Miłej lektury

może jeszcze to:
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=10907
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=11067
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=10098
:twisted:

qlnsk - Pią 14 Maj, 2010
Temat postu: Pierwsza lustrzanka
Witam, mam nastepujace pytanie. Zauwazyłem pewna interesujaca reklame Saturna z lustrzanka Nikon D5000 18-55 VR za 1999zł. Czy ta oferta się opłaca?

Dodam, że nigdy, prze nigdy nie miałem kontaktu z żadna lustrzanka i była by to moja pierwsza.

Pozdrawiam.

Sunders - Pią 14 Maj, 2010

qlnsk napisał/a:
Zauwazyłem pewna interesujaca reklame Saturna z lustrzanka Nikon D5000 18-55 VR za 1999zł. Czy ta oferta się opłaca?

To dobra cena, ale nie jakaś nadzwyczajna okazja.

moronica - Pią 14 Maj, 2010

reklama dzwignia handlu ;) zachecic kogos do kupna czegos, czego do tej pory nawet nie rozwazal, to jest sztuka. moze najpierw powinienes sie zastanowic czy faktycznie lustrzanka to cos dla ciebie, czy zrobisz z niej dobry uzytek czy jest to jedynie ped ku promocji
bacruk - Sob 15 Maj, 2010

qlnsk, to se kup, czemu nie :smile:
qlnsk - Sob 15 Maj, 2010

Tak, lustrzanka to coś dla mnie :P Przymierzam sie do jej kupna od dłuższego czasu, tylko waham sie którą zakupić. Nie mam żadnego pojęcia o lustrzankach, ani żadnego znajomego który by się w nich troche orientował.

Mój budżet to około 2500zł.

dżony - Sob 15 Maj, 2010

za 2500 to kup Nikona D90 z kitem 18-55
lotofag - Sob 15 Maj, 2010

qlnsk napisał/a:
Nie mam żadnego pojęcia o lustrzankach, ani żadnego znajomego który by się w nich troche orientował.

To może zacznij od nabycia tego "pojęcia", a "promocja" ta czy inna zawsze się znajdzie ;)

Agnes06 - Sob 22 Maj, 2010
Temat postu: Jaką lustrzankę?
Witam.. Stoję przed kupnem swojej pierwszej lustrzanki cyfrowej.. Totalnie nie wiem od czego mam zacząć szukając aparatów tego rodzaju..
Kocham fotografować makro, naturę, krajobrazy, ciekawe zdarzenia..Mieszkam poza miastem, dlatego najczęściej fotografuję przyodę (kwiaty, owady itp.). Niedaleko mnie jest las, dlatego krajobrazy zaliczają się do rzeczy, które także fotografuje..Gdy natrafi mi się jakiś ciekawy temat chętnie sięgam po aparat. Latem, planuję wykorzystac swoj czas na rozwijanie swojej pasjii. chciałam przemierzyć rowerem do jakiś fajnych miejsc, porobić dużo dobrych zdjęć i wykorzystać mój wolny czas.. Jak do tąd miałam 2 aparaty cyfrowe.. pierwszy to był Lumix Panasonic L01 a dalej nie pamiętam modelu.. Potem kupiłam sobie na Allegro Samsnga NV08 i mam go chyba już 2 lata.. Teraz, chciałbym jakąś lustrzankę sobie kupić. Przez dłuugi czas składałam sobie pieniądze na jakiś aparat.. i uskaładałam ok. 700, z czym mam teraz bierzmowanie xD i mam nadzieję że sypnie mi coś do ''skarbonki''... I powiecmy, że miałabym do wydania 2000- max. 2200zł. Chciałabym jakąś lustrzankę Cannona, Nikona, Olympusa.. lub może Fujifilm, bo ciekawi mnie ta firma, nie ukrywam..Codo funkcjii: hmm to NAPEWNO musi być redukcja drgań i wymienna optyka. Dalej powiem szczerze że nie mam jakiś takich specjalnych wymogów, bo jeżeli chodzi o sprzęty foto to jestem zielona w tym temacie.
Chodzę w każdy wtorek od września na kursy foograficzne, wcześniej zainteresowałam się nimi w zimie chyba w 2008 nawet (albo i w 2009) w każdym razie moja miłość do fotografii trwa już ponad 3 lata.. Fotografuje poprawnie. Jestem trochę kimś więcej niż amatorem, a w przyszłości, jeżeli się tylko uda, chciałabym fotografować zawodowo. Polecicie mi coś? Lub chcociaż nakierujecie? pozdrawiam

moronica - Sob 22 Maj, 2010

Canon i Nikon nie oferuja redukcji wstrzasow w korpusie wiec jesli chcesz ja miec - pozostaje dobrac obiektywy, ktore beda w nia wyposazone. natomiast Pentax i Sony maja stabilizacje w korpusach, tylko nie wiem czy we wszystkich. wymienna optyke kazda lustrzanka ma

rodzaj fotografii czy fotografowane tematy (czy to krajobraz czy makro itd) nie zaleza od korpusu ale od obiektywu. nie ma uniwersalnego obiektywu do wszystkiego, zwlaszcza do makro moze sie okazac ze trzeba bedzie cos dokupic (np pierscienie, to bylaby najtansza godna uwagi opcja)

lotofag - Sob 22 Maj, 2010
Temat postu: Re: Jaką lustrzankę?
Agnes06 napisał/a:
NAPEWNO musi być redukcja drgań

"NAPEWNO" wiesz jak to działa i kiedy jest pomocne?

Agnes06 napisał/a:

Dalej powiem szczerze że nie mam jakiś takich specjalnych wymogów, bo jeżeli chodzi o sprzęty foto to jestem zielona w tym temacie.
Chodzę w każdy wtorek od września na kursy foograficzne,
(...)
Jestem trochę kimś więcej niż amatorem, a w przyszłości, jeżeli się tylko uda, chciałabym fotografować zawodowo.

Jakoś to mi się kłóci jedno z drugim. A na tych kursach nie ma nic o sprzęcie? Może najpierw zadaj sobie trochę trudu z ogarnięciem tematu, na pewno pozwoli to na zadanie bardziej konkretnych pytań niż "jaką lustrzankę"... Albo w ogóle nie będziesz musiała zadawać pytań :)

Tak BTW, ostatnią lustrzanką wyprodukowaną przez Fuji jest S5Pro i było to już kawałek czasu temu, także zostaje polowanie na używki.

Tranquilizer - Sob 22 Maj, 2010

Stabilizację w korpusie maja: Olympus, Pentax, Sony.

Znajoma ostatnio kupiła sobie Olympusa e-420 Double Kit 14 - 42 mm ED + 40 - 150 mm ED za coś ok. 1.7 tys i jest z niego zadowolona.

Ot nie za duży i lekki sprzęt fotograficzny.

marcin1106 - Sob 22 Maj, 2010

Ja przed robieniem zdjęć wypijam piwko i stabilizacja mi niepotrzebna :twisted:
lolas4 - Sob 22 Maj, 2010

Twoj wybor jest prosty i jasny...PENTAX K-X kolezanko. Budzet jaki podalas jest jak najbardziej w zasiegu Kiksa. W serii sklepow Auchan widzialem ostatnio Pentaxa K-X za 1700 zl !!! w swojej klasie ten aparat rzadzi, tez kupilem go niedawno i zdjecia robi niesamowite. Ja poczatkowo przed zakupem tez chcialem tylko Canona lub Nikona...do czasu gdy znajomy powiedzial mi wlasnie o K-X i juz nie mialem problemu z wyborem. Jak chcesz jakies informacje to wal na priv.
MC - Nie 23 Maj, 2010

Przed założeniem nowego tematu warto by było choć trochę się wysilić i przejrzeć forum. Jest już wątek dotyczący wyboru lustrzanki do kwoty 2tys zł.
Tranquilizer, akurat E420 stabilizacji nie ma.

Tranquilizer - Nie 23 Maj, 2010

MC,

faktycznie.

Mea culpa.

Mart-inn - Pon 31 Maj, 2010

przeczytałem już wiele stron na temat wyboru lustrzanki , i chciałbym napisać tak jak parę osób na tym forum ( Tak , wybrałem Nikon D5000 + 18-105 ) idealny wybór na początek.

Jednak wchodząc na strony sklepów internetowych i opinie o produkcie czytam co drugi post , - idąc do sklepu poproś o sprawdzenie numeru seryjnego w celu zweryfikowania czy D5000 należy do wadliwej serii, druga sprawa to niechlubne opinie o serwisie Nikona (sam korzystałem niestety i wiem że długo rozpatrują reklamacje). Więc sam już nie wiem ,z jednej strony przywiązanie do marki a z drugiej ta obawa że trafi mi się jakiś wadliwy egzemplarz i zaczną się schody. Jak to jest z tym problemem w przypadku D5000 i kłopotami użytkowników bo mam pustkę w głowie.


P.S wątek dotyczy lustra do 2000 więc może troszkę nie na temat , bo i cena zestawu jest wyższa.

bacruk - Pon 31 Maj, 2010

Mart-inn, jak oceniasz, poza ewidentnie wadliwą serią do wycofania ze sprzedaży, jakie są szanse na usterkę sprzętu w %? i jaka jest szansa, że to nieszczęście spotka właśnie Ciebie?
Mart-inn napisał/a:
kłopotami użytkowników

Użytkownicy innych systamów mają luzik... serwis rewelacja, nic się nie psuje...tylko pozazdrościć :wink:
Mart-inn napisał/a:
pustkę w głowie
wypełnij innymi problemami... :smile: zdjęcia jakieś popełnij...
Mart-inn - Pon 31 Maj, 2010

ok ok, chciałem tylko zasięgnąć opini co do tej wady fabrycznej w D5000................. , stwarzam sobie sam niepotrzebnie problemy ale ciężko podejmuje się decyzje co do wyboru lustrzanki ;)
hijax_pl - Wto 01 Cze, 2010

Mart-inn, D5000 miał problem w pierwszej dostawie, czyli ponad roku temu. Nikon wycofał ze sprzedaży część lustrzanek, dał możliwość samodzielnego sprawdzenia czy numer seryjny należy do tej feralnej serii. Być może ktoś z zarządu dokonał wtedy seppkuku.
Tak czy siak wpadasz w objęcia potocznych, oczywiście nie do końca prawdziwych opinii.

revolta - Wto 01 Cze, 2010

Cytat:
Agnes06 napisał/a:
NAPEWNO musi być redukcja drgań

"NAPEWNO" wiesz jak to działa i kiedy jest pomocne?


myśle, że ona wie, bo napisała, że chodzi po lesie, czyli mało światła ma :]
a co do jej pytania - jak będziesz miała 2000 - to może zainteresuj się (wiem, mało kto lubi) czymś używanym ?
bo nowy - będzie model serii podstawowej i z kitem (a kit to nie rewelacja, to w zasadzie obiektyw do zdjeć krajobrazowo-rodzinnych)
może coś używanego i szkła np. 17-70/17-80 ?
różnic w szumach (mogę mówić tylko na podstawie Canonów, bo innych nie znam z doświadczenia) od paru lat wielkich nie ma
wiec czy weźmiesz używane 450 czy coś w tym stylu to specjalnie nie będzie źle
natomiast możesz wtedy za poniżej 100 zainwestować w 17-85 z IS który działa skutecznie (więc zdjęcia w lesie , ISO 400/800 i czasy 1/30, 1/50 wyjdą okej przy IS )
za pare lat sobie zmienisz body, a teraz lepiej na start nauczyć sie na używanym może ?
450 body z 17-85 (chyba taki obiektyw o ile pamiętam) to by chyba było dobre rozwiązanie (jeśli chodzi o firmę C, bo tylko ją znam z doświadczenia)
inne firmy to pewnie też podobnie, ale nie umiem wymienić modeli poprzednich
wiem, że są jakieś D60, D80
wchodząc w system lustrzanek musisz Agnes pamiętać, że lustrzanka to studnia bez dna, zwłaszcza przez szkła ;]

komor - Wto 01 Cze, 2010

revolta napisał/a:
natomiast możesz wtedy za poniżej 100 zainwestować w 17-85 z IS

Masz na myśli: za mniej niż 1000 zł, a nie 100 zł, prawda?

revolta - Wto 01 Cze, 2010

tak, my fault 1000
Mart-inn - Wto 01 Cze, 2010

hijax_pl napisał/a:
Mart-inn, D5000 miał problem w pierwszej dostawie, czyli ponad roku temu. Nikon wycofał ze sprzedaży część lustrzanek, dał możliwość samodzielnego sprawdzenia czy numer seryjny należy do tej feralnej serii. Być może ktoś z zarządu dokonał wtedy seppkuku.
Tak czy siak wpadasz w objęcia potocznych, oczywiście nie do końca prawdziwych opinii.



pozostaje mi wybrać D5000;

wczorajszy dzień spędzony z 40D , zobrazował mi nieco na czym polega użytkowanie lustra choć pewnie długo będę ogarniał temat aby były efekty

hijax_pl - Wto 01 Cze, 2010

Mart-inn napisał/a:
wczorajszy dzień spędzony z 40D , zobrazował mi nieco na czym polega użytkowanie lustra

Hm.. A na czym polega? ;)

Mart-inn - Wto 01 Cze, 2010

hijax_pl napisał/a:
Mart-inn napisał/a:
wczorajszy dzień spędzony z 40D , zobrazował mi nieco na czym polega użytkowanie lustra

Hm.. A na czym polega? ;)


a nawet na tym , że biorąc do łap taki sprzęt nie ma co się spodziewać od razu jakiś cudów, choć rybki w akwarium wyszły naprawdę nieźle :)

ale mniejsza o większość , dzisiejsza wizyta w FJ narobiła mi całkowitego zamętu w głowie.

30 minutowa dyskusja na temat Nikona przerodziła się w zachwalanie Alpha 500 ,

A500

ta sama matryca co w D5000 , stabilizacja w korpusie przez co wachlarz obiektów do wyboru , do koloru patrząc w przyszłość , warunki gwarancji (3 lata ) , zresztą zarówno w przypadku firmy Canon i Sony serwis po gwarancji , rzetelny. promocja cenowa A500 + DT 18-55 w cenie 2000 pln !!!

D5000

najlepszy oferowany zestaw z obiektywem kitowym zapożyczonym z D90 18-105VR i to by było na tyle plusów , ponieważ warunki gwarancji ( rok czasu ) jak i niechlubne opinie o serwisie nikona to kiepska wizytówka , i ta cena !!! 2770

Dostałem jeszcze wykład o wyborze lampy błyskowej i z parującą czaszką wróciłem do domu. Odnoszę wrażenie , że kampania reklamowa Sony , coraz to nowsze modele wprowadzane na rynek przyciągają do siebie

powiem tak:

I don't know what to do.

zug - Wto 01 Cze, 2010

Mart-inn napisał/a:
30 minutowa dyskusja na temat Nikona przerodziła się w zachwalanie Alpha 500 ,

sprzedawca chyba był nowy bo nie wróciłeś z sony do domu ;)

hijax_pl - Wto 01 Cze, 2010

Mart-inn, wchodząc do FJ - to nie dziwne ;)

Mart-inn napisał/a:
stabilizacja w korpusie przez co wachlarz obiektów do wyboru , do koloru patrząc w przyszłość

Biorąc pod uwagę trend, raczej nie do końca :D
Mart-inn napisał/a:
zresztą zarówno w przypadku firmy Canon i Sony serwis po gwarancji

Z serwisami to jest różnie i tym prawdę mówiąc bym się nie kierował...
Mart-inn napisał/a:
promocja cenowa A500 + DT 18-55 w cenie 2000 pln

Czyli jednak schodzi kiepsko ;)
Mart-inn napisał/a:
najlepszy oferowany zestaw z obiektywem kitowym zapożyczonym z...

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: dooobre :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Mart-inn napisał/a:
Dostałem jeszcze wykład o wyborze lampy błyskowej

Można wiedzieć cóż zaoferowali?
Mart-inn napisał/a:
kampania reklamowa Sony , coraz to nowsze modele wprowadzane na rynek

Niewątpliwie. Tyle czy oprócz cyferek w numerze modelu jakieś różnice widać? ;)

Mart-inn - Czw 03 Cze, 2010

zaczynam coraz bardziej myśleć nad dołożeniem tych paru stówek i nabyć za 2700pln D5000 + 18-105VR

Dlaczego to wszystko jest tak pochrzanione że nawet Canon 500D + 18-55 można już mieć za ok 2000pln a kupienie samego body i dołożenie 17-85 to już równe 3000pln ( a szkoda bo robiłem nie tak dawno zdjęcia tym obiektywem i w moim odczuciu rewelacja) , i tak samo ma się sprawa z Nikonem.

wiem wiem , podstawowe kitowe obiektywy warte są 400 pln , stąd ta różnica.

najgorsze jest to , ze miałem na samym początku chęć zmieścić się w 2000pln i nie było by to trudne , następnie w 2500pln a teraz i to będzie bardzo ciężkie.

ehhhh ;)

PiotrOs - Pią 04 Cze, 2010

Cytat:
Mart-inn:...najgorsze jest to , ze miałem na samym początku chęć zmieścić się w 2000pln i nie było by to trudne , następnie w 2500pln a teraz i to będzie bardzo ciężkie.


A wiec przeszedles inicjacje pomyslnie, poznales najwekszy sekret :mrgreen:
A tak bardziej powaznie...albo masz to, czego sam chcesz, albo to, czego chca dla Ciebie inni...niech Ci to doda sil w starciu z bezwzglednym marketingiem...

revolta - Pią 04 Cze, 2010

bo w FJ musiał
mam kolege co tam pracuje i poprostu musi, bo taki układ między firmami (szefostwo każe), natomiast między znajomymi lub gdy widzi, że ktoś się zna, to wtedy mówi o C albo N
a ogólnie musi o S, nawet ubrania dostali takie z logo alfa i musieli w tym chodzić jakby to był salon jednej firmy
zresztą w wyniku układów szefostwa znikły obiektywy Tamrona na jakiś czas, teraz parę T jest na e-sklepie, ale w salonie praktycznie nie kupisz

PiotrOs - Pią 04 Cze, 2010

Lubie sluchac muzyki i przerabialem to samo skladajac swoje stereo...wszedzie wciskali mi kino domowe. Moja ulubiona rozrywka w tym czasie bylo "grilowanie" gosci z marketow, zeby wytlumaczyli mi jakim cudem piecyk pobierajacy 150 W daje 5 x 100 W :mrgreen:
W marketingu fizyka poszla moooocno naprzod...
Mart-inn...poczytaj, popytaj, zdecyduj SAM czego chcesz i potem kup to, no.

bacruk - Pią 04 Cze, 2010

PiotrOs napisał/a:
150 W daje 5 x 100 W

chwilowej tak :wink:

Po co tyle graciarstwa nosić :wink: Sigma DP2s lub jedynka może lepiej bo znacznie taniej...
Przyznam, że to mnie kusi tak do kieszeni. Inaczej, jakbym miał to przypuszczam, że lustro zawisłoby na kołku celem użycia "na specjalne okazje"... :smile:

PiotrOs - Pią 04 Cze, 2010

bacruk napisał/a:
PiotrOs napisał/a:
150 W daje 5 x 100 W

chwilowej tak :wink:


Hehe...moc chwilowa, czy muzyczna, to taki marketingowy odpowiednik "zwiekszania ogniskowej" na mniejszej matrycy :mrgreen:
Ale offtop sie robi, dajmy spokoj...

revolta - Pią 04 Cze, 2010

Cytat:
"grilowanie" gosci z marketow

a co możesz chcieć od ludzi którzy pracuja tam, bo nigdzie indziej sie nie załapali i ktoś im przeprowadził "godzinne szkolenie z produktu"
to nie są inżynierowie, co tam pracują
przy ich zarobkach o tym sprzęcie to oni tylko słyszeli a nigdy go sami nie będą mieli , więc nie powiedzą z doświadczenia i nie mają pojęcia jak w praktyce działa,
a skoro szukałeś czegoś co fajnie gra - to było pójść do sklepu hi-fi, tam by Marantza polecili :] Marantz faaaajnie gra :] a w markecie o tej firmie nigdy nie słyszeli (sam kiedyś zapytałem :] a jak szukałem MP3 to zdziwienie "słuchawki AKG ? a to nie firma od pralek? " , "Covon, a to my mamy Samsung, Sony, Panasonic..."
chyba, że masz na myśli o sklepie "dla skner i nie idiotów"... to tam może sprzedawca coś wie i może mieć technikum elektroniczne/elektryczne nawet, ale przez "docelową grupę klientów" tam nikt nie zna nazw Covon, Denon, AKG, Marantz itp.
te sklepy są skierowane do określonej grupy klienta docelowego i napewno nie jest nim osoba o zapędzie audiofilskim i dobrym słuchu, ale słuchacz "umca , umca" i żeby dużo kolorowych diod było na wyświetlaczu

PiotrOs - Pią 04 Cze, 2010

revolta napisał/a:

a co możesz chcieć od ludzi którzy pracuja tam,


A moge chciec dokladnie to, na co mam ochote. Bo oni, w duzym uproszczeniu oczywiscie, maja placone za wpuszczanie mnie w maliny. Co niekoniecznie musi mi sie podobac, i daje temu wyraz w kulturalny sposob. W sumie za bezplatny wyklad powinni mi podziekowac co najmniej :mrgreen:

revolta - Pią 04 Cze, 2010

przecież nie wiedzą, że wpuszczają w maliny bo sami sie nie znają
"płacone" to mają krawaciarze w gajerkach z Marketingu i PR pewnych firm, a nie mało orientujący się człowiek, który tydzień temu jeszcze nie wiedział co to jest za sprzęt :]
powtórzę - markety mają określonego klienta docelowego, chcesz sprzęt ? to idź tu:
http://www.audioklan.com.pl/index.php
a nie do marketu :]
nie można mieć pretensji do pracowników za 1500 (którego nie stać by taki aparat mieć, czasem nie mają nawet PC w domu , a co dopiero lustrzanke, zestawy hi-fi) , że czegoś nie wiedzą, inaczej ten sklep by zatrudniał inżynierów za 5000 by sprzedać aparat
market ma być dla "zwykłego nabywcy masowego", nawet w "jedzeniu" masz "lepsze sklepy, gdzie są sosy, dżemy, soki jakich nie kupisz w Kerfurze" (produkty w Warszawskim Bomi, gdzie kupują znani politycy, gwiazdy, gdzie spotkać Kalisza czy Liroja to norma)
w markecie masz średnie produkty, widziałeś tam kiedyś MP3 Covona ? widziałeś wzmacniacz Marantza ? osoby co tam pracują nie widziały i nie słyszały , a AKG mylą z AEG albo ASG :]
studia nagrań nie kupują sprzętu w marketach ;)

PiotrOs - Pią 04 Cze, 2010

Litosci...gdzie "zaped audiofilski" a gdzie MP3...troche sie zapedziles :wink:

I z zalu mam kupic cos za 5k, zeby pracownik dostal premie?
Austriackie gadanie troche sie zrobilo, i nie na temat.

jaad75 - Pią 04 Cze, 2010

revolta napisał/a:
widziałeś tam kiedyś MP3 Covona ?
Nigdzie nie widziałem sprzętu Covona... :razz:
revolta - Pią 04 Cze, 2010

Cytat:
Litosci...gdzie "zaped audiofilski" a gdzie MP3...troche sie zapedziles


mp3 próbkowane na 192-228 conajmniej samemu zgrywane z własnych oryginalnych płyt CD a nie ściągane skompresowane i dzwoniące , ewentualnie FLAC jeszcze
ściągane z torrentów są słabe, jak kupisz płytę i sam dobrym konwerterem zrzucisz - usłyszysz różnicę :)
iAudio COWON za 600 zeta, do tego słuchawki za 400-500 zeta i zrozumiesz, że można :]
tak jak w aparatach - praca AF w 300D z Tamronem i praca w 7D z Lką ... tak samo muzyka na pchełkach za 30 zeta a muzyka na AKG za 500 (nawet z tego samego sprzętu)
jakbyś miał MP3 z 16 GB to można i płyty w WAV tam wsadzać :]

Cytat:
I z zalu mam kupic cos za 5k, zeby pracownik dostal premie?


widze że nie załapałeś, a do polonisty byś miał pretensje, że całek nie umie ? a do sprzedawcy w warzywniaku, że nie doradzi fachowo w sprawie zakupu kondensatorów do układu do sterowania bramą garażową ???

PiotrOs - Pią 04 Cze, 2010

revolta...nie brnij juz w te "audiofilskie zapedy" bo sie pograzasz mocno.
Sam sobie zadajesz pytania, samo sobie na nie odpowiadasz, takie bicie piany troche. Ciezko sie watku doszukac po jakims czasie.
Lece do warzywniaka po kondensator jakis, promocja jest :mrgreen:

revolta - Pią 04 Cze, 2010

ja się pogrążam ?
zamiast przyznać się do winy, że oczekiwałeś zbyt wiele za zbyt mało (market i pewnie góra 1000) , próbujesz odwrócić kota ogonem
a drwienie z pracowników marketu, jak się uważa że 5k to dużo za dobry sprzęt grający... tyle to kosztuje para głośników
i to akurat ja znam takie nazwy jak Marantz, Denon, B&W a nie chodzę do marketu po Powasonics, pogrąża sie ten kto oczekuje cudów za 1000 złotych z Kerfura i ma pretensje do pracowników

PiotrOs - Pią 04 Cze, 2010

revolta...o matko i corko, ale Ty duby smalone wypisujesz. Nie dorabiaj, jesli laska, historii wzruszajacych do moich postow. Znasz dziecinna zabawe w "Gluchy telefon"? Bo rozmowa z Toba bardzo ja przypomina.

Cytat:
i to akurat ja znam takie nazwy jak Marantz, Denon, B&W
Moge Cie dotknac?
Widze, ze strasznie Cie kreci wypisywanie roznych nazw, ktore znasz. I "oczywistych oczywistosci". Obawiam sie, ze poza tym zostaje tylko interpunkcja.

WidMo - Pią 04 Cze, 2010

Jak ktoś chce mieć coś dobrego, rzecz, która posłuży mu przez długie lata to będzie musiał za to zapłacić więcej niż by zapłacił za średnią rzecz opakowaną w ładne ciuszki. Jakoś ma swoją cenę.

A tak na marginesie Panowie szkoda czasu i miejsca na waszą jałową dyskusje. Bo i tak żaden nie ustąpi.

Mart-inn - Pią 04 Cze, 2010

właśnie właśnie , helo , bo zrobiło nam się małe off-top a chciałem usłyszeć coś konstruktywnego ... ok , plany się nieco zmieniły przez ostatnie dwa dni i na dzień dzisiejszy 500D + 18-75 IS + filtr polaryzacyjny i zaczyna mi się to podobać bo zamknę się w 2600 pln :)
zug - Pią 04 Cze, 2010

Mart-inn napisał/a:
500D + 18-75 IS + filtr polaryzacyjny

filtr bym odpuścił i kupił kartę :P

Mart-inn - Sob 05 Cze, 2010

zug napisał/a:
Mart-inn napisał/a:
500D + 18-75 IS + filtr polaryzacyjny

filtr bym odpuścił i kupił kartę :P


kart ci u nas dostatek a filtr w gratisie z obiektywem

kozidron - Nie 06 Cze, 2010

Mart-inn, chyba chodzi o obiektyw 17-85IS czy może 18-55IS, bo po tym zgłupiałem :

Mart-inn napisał/a:
500D + 18-75 IS


Mart-inn, jeden i drugi jest okey jak dla amatora, 17-85 na pewno bardziej solidny.
Dobry zestaw jak na początek

Mart-inn - Nie 06 Cze, 2010

oczywiście , moje gapiostwo chodziło o 17-85 IS , a co do zestawów kitowych odpuściłem sobie na dobre
h.s. - Wto 08 Cze, 2010

Tu możesz sobie obejrzeć testy obu
http://www.photozone.de/canon-eos

Zbigy - Pią 09 Lip, 2010
Temat postu: Uniwersalna lustrzanka zamiast super-zooma
Witam,

posiadam od 2 lat super-zooma Lumix FZ8. Apart w sumie b.fajny - poręczny (gabaryty), niezłe tele, szybki. No, ale standardowo - czas na krok do przodu. Chciałbym przede wszystkim poprawić jakość zdjęć (ostrość, odwzorowanie kolorów, jakość przy słabszym oświetleniu). Jednocześnie chciałbym stracić jak najmniej na poręczności, uniwersalności i łatwości użytkowania.

W związku z tym że w kompaktach już wiele więcej sensownego (wyraźna poprawa jakości) nie da się znaleźć - moje poszukiwania skoncentrowały się na segmencie lustrzanek. Kluczowe wymagania to:

-jeden uniwersalny obiektyw (zarówno do makra jak i tele)
- live view (lubię tak fotografować)
- stablizacja obrazu (robię sporo fotek na dużym zoomie)
- niska cena (ok. 2000 PLN). Może być używka.
- jak najmniejsza waga i gabaryty

Ww. warunki wydaje sie że spełniają następujące zestawy :

Sony Alfa A330 + Tamron 18-200 f 3,5-6,3
SONY ALPHA 350 SIGMA 18-200 DC F/3.5-6.3
Nikon D3000 + Sigma 18-200 f3.5-6.3 (tu brak stabilizacji niestety)

No i teraz trochę pytań:

1. Czy bedzie to znaczący krok w jakości w stosunku do apartu który posiadam? Zakładam że będę robił zdjęcia głównie na programach tematycznych + od czasu do czasu na
ustawieniach manulanych. Fotki robię głównie podczas podróży.
2. Który z tych zestawów jest najepszy (cena/jakość)
3. A może coś innego? Zaznaczam że nie szukam sprzętu dla profesjonalisty - na chwilę obecną ma to być moja próba w świecie luistrzanek.

Będę b. wdzięczny za pomoc w odpowiedzi na powyższe pytania, dobre rady i pomysły.

Pozdr. Z.

hijax_pl - Pią 09 Lip, 2010

Zbigy napisał/a:
-jeden uniwersalny obiektyw (zarówno do makra jak i tele)

W sumie takiego macro jak masz w kompakcie nie będziesz miał w uniwersalnym obiektywie
Zbigy napisał/a:
- live view (lubię tak fotografować)

No to sony
Zbigy napisał/a:
- stablizacja obrazu (robię sporo fotek na dużym zoomie)

Sony ma wbudowaną w matrycę
Zbigy napisał/a:
- niska cena (ok. 2000 PLN). Może być używka.

cena to w zasadzie koszt korpusu i obiektywu, jak korpus będzie spełniał twoje wymagania, może się okazać że nie kupi się już wymarzonego obiektywu ;)
Zbigy napisał/a:
- jak najmniejsza waga i gabaryty

No to może jednak nie zmieniaj swojego aparatu? ;)

MC - Pią 09 Lip, 2010

Używkę A300 można mieć za 1000-1100zł.
Z tych uniwersalnych zumów to żaden nie powala jakością, ale i tak pewnie będzie lepiej niż w kompakcie.
Takiego makro faktycznie nie będzie, ale może da się do nich jakiegoś raynoxa doczepić. Nie próbowałem.
A300 ma relatywnie słabe wysokie iso, ale w porównaniu z kompaktem to i tak przepaść.

Zbigy - Pią 09 Lip, 2010

Cytat:
Używkę A300 można mieć za 1000-1100zł.


No właśnie tak planowałem ok. 1 kPLn na body (A300) + ok. 800 na obiektyw. No to teraz jeszcze pytanie który obiektyw Sigma czy Tamron? Czy to bez znaczenia - parametry generalnie podobne.

Zauważyłem że na Allegro jest wiele modeli z rodziny A3xxx. któryś byście polecili jakoś szczególnie?

Pozdr. Z.

MC - Pią 09 Lip, 2010

Do A350 nie ma sensu dopłacać, a A330 i A380 mają kiepski uchwyt.
Odpowiedź jest jasna.

Zbigy - Pią 09 Lip, 2010

Dzięki za pomoc!
lotofag - Sob 10 Lip, 2010
Temat postu: Re: Uniwersalna lustrzanka zamiast super-zooma
Zbigy napisał/a:

-jeden uniwersalny obiektyw (zarówno do makra jak i tele)

Większość obiektywów makro to teleobiektywy, ale chyba nie o to Ci chodzi ;) Tak poważniej, to żadne szkło typu 18-200 nie jest obiektywem makro, jakimś rozwiązaniem może być dokupienie np. Raynoksa DCR-250. Najbardziej uniwersalny i przy tym sensowny obiektyw jaki mi przychodzi do głowy to Sigma 17-70/2.8-4.5 DC Macro lub jej nowsza wersja 17-70/2.8-4 z HSM - masz nieco lepszą światłosiłę niż w typowym "kicie", dość ciekawy zakres ogniskowych i namiastkę makro (odwzorowanie 1:2.3, w nowszej wersji minimalnie mniej).
Zbigy napisał/a:

- live view (lubię tak fotografować)

Przejdzie Ci jak spróbujesz kadrowania "na zombi" przy dłuższych ogniskowych i dłuższych czasach ;) Na statywie LV bywa bardziej pomocne.
Zbigy napisał/a:

- stablizacja obrazu (robię sporo fotek na dużym zoomie)

Do wyboru do koloru, każdy producent coś takiego oferuje - albo w korpusie albo w szkłach. BTW, zamiast potocznego pojęcia "duży zoom" przyswój sobie pojęcie "ogniskowa" - jest bardziej precyzyjne :)
Zbigy napisał/a:

- jak najmniejsza waga i gabaryty

Jakiś korpus EL + amatorska optyka, bo raczej nie widzę tu ani budżetu ani zamiłowania do stałek (przynajmniej na razie) skłaniających do zakupu Pentaksa K-7 z kompletem Limitedów-"naleśników" :mrgreen:
Zbigy napisał/a:

1. Czy bedzie to znaczący krok w jakości w stosunku do apartu który posiadam? Zakładam że będę robił zdjęcia głównie na programach tematycznych + od czasu do czasu na
ustawieniach manulanych. Fotki robię głównie podczas podróży.

IMHO tak, z racji przede wszystkim większych gabarytów matrycy.
Zbigy napisał/a:

3. A może coś innego? Zaznaczam że nie szukam sprzętu dla profesjonalisty - na chwilę obecną ma to być moja próba w świecie luistrzanek.

Dowolny sprzęt klasy entry-level dowolnego producenta, oczywiście przy obeznaniu z jego zaletami i wadami - niska cena nie bierze się znikąd.

Zbigy - Pon 12 Lip, 2010

Dzięki za pomoc.

Generalnie po lekturze różnych forów branżowych i opinii użytkowników chyba odpuszczę sobie tę lustrzankę na rok lub dwa. W tej chwili tylko Sony Alfa spełnia moją wymagania co do body, ale nie jest to aparat rozwojowy (szum już od ISO800). Z kolei Sigma 18-200 ma słabe opinie i raczej przy długiej ogniskowej nie da mi dużo lepszej jakości niż dobry kompakt. A ten z kolei posiada jednocześnie długą ogniskową, szeroki kąt i nawet makro. Będzie oczywiście bez szału jakościowo, ale ww. zestaw też jak się zorientowałem nie będzie dużo lepszy (o ile w ogóle).

Za rok, dwa za to będe miał już używki K-Xa w rozsadnej cenie, pewnie pojawią się też nowe, lepsze/tańsze obiektywy. Ciekawie tez wygląda linia 4/3 - sprzet ten powinien sukcesywnie tanieć. Na pewno będzie wiekszy wybór niz teraz.

Tak więc na razie prawdopodobnie zostaję w świecie kompaktów ;-) - chyba wezmę Lumixa FZ28 lub FZ38.

Pozdr. Z.

lotofag - Pon 12 Lip, 2010

Zbigy napisał/a:
W tej chwili tylko Sony Alfa spełnia moją wymagania co do body, ale nie jest to aparat rozwojowy (szum już od ISO800).

Ciekawa definicja "rozwojowości"... Sugeruję porównać sobie to "strasznie szumiące" ISO 800, nawet z matrycy CCD, do tego co oferują typowe maleńkie matryce kompaktów :wink:

Zbigy - Wto 13 Lip, 2010

Cytat:
Ciekawa definicja "rozwojowości"... Sugeruję porównać sobie to "strasznie szumiące" ISO 800, nawet z matrycy CCD, do tego co oferują typowe maleńkie matryce kompaktów


Masz rację że porównywując jakość fotek na ISO 800 - różnica zawsze bedzie na korzyść lustrzanki. Tyle tylko że ja aparatu używam głównie na wyjazadach (2-4 razy do roku) i z reguły sa to fotki na ISO 100, 200 + trochę zbliżeń na długiej ogniskowej. W tym wypadku z tego co wyczytałem dobry kompakt będzie generował zdjęcia podobnej, a może i lepszej jakości (dluga ogniskowa). A dostaje także makro, szeroki kąt, itp...

A co do rozwojowości to myślałem o porównaniu z innymi tanimi lustrzankami - w porównaniu z tanimi Nikonami, Pantaxami ta Alfa wypada słabo. Gdybym mógł kupić np. K-Xa z Sigmą 18-200 za <=2000 kPLN to bym się nie wahał. Bo wiem że po jakims czasie mógłbym dokupić tylko nowy lepszy obiektyw i byłoby dużo lepiej. Przy alfie IMHO samo body jest dużym ograniczeniem.

Z.

RB - Wto 13 Lip, 2010

Zbigy napisał/a:

Masz rację że porównywując jakość fotek na ISO 800 - różnica zawsze bedzie na korzyść lustrzanki. Tyle tylko że ja aparatu używam głównie na wyjazadach (2-4 razy do roku) i z reguły sa to fotki na ISO 100, 200 + trochę zbliżeń na długiej ogniskowej. W tym wypadku z tego co wyczytałem dobry kompakt będzie generował zdjęcia podobnej, a może i lepszej jakości (dluga ogniskowa). A dostaje także makro, szeroki kąt, itp...

A co do rozwojowości to myślałem o porównaniu z innymi tanimi lustrzankami - w porównaniu z tanimi Nikonami, Pantaxami ta Alfa wypada słabo.


Nic nie łapie...
Akurat na ISO 200 i 100 to te alfy są baaardzo dobre. Jeśli potrzebujesz widoczków to alfa z CCD plus 16-105 jest bardzo uniwersalnym zestawem. Kompakt Ci tej jakości moze :wink: nie dać.
Z drugiej strony na 2 -3 razy w roku to zostań przy kompakcie i nie zawracja sobie pupy lustrzankami... ciężkie toto.
Jeśli chcesz wysokich ISO to inna bajka. Tylko po co? Na wszelki wypadek? Robisz zdjęcia poruszających się obiektów wieczorem lub w nocy?

kozidron - Sro 14 Lip, 2010

Zbigy napisał/a:
Masz rację że porównywując jakość fotek na ISO 800 - różnica zawsze bedzie na korzyść lustrzanki. Tyle tylko że ja aparatu używam głównie na wyjazadach (2-4 razy do roku) i z reguły sa to fotki na ISO 100, 200 + trochę zbliżeń na długiej ogniskowej. W tym wypadku z tego co wyczytałem dobry kompakt będzie generował zdjęcia podobnej, a może i lepszej jakości (dluga ogniskowa). A dostaje także makro, szeroki kąt, itp...


Zbigy, powinieneś zweryfikować swoje poglądy, bo jesteś w błędzie.

1. Różnica ilości szumu miedzy lustrem a kompaktem jest spora i to na niższych iso
2. Tego o lepszej jakości "na dłuższych" ogniskowych miedzy kompaktem a lustrzanką nie skomentuje, jeden z tańszych obiektywów sigmy 70-300 apo dg będzie radził sobie lepiej niż jakiś mega kompaktowy zoom

Zbigy, moim zdaniem jeżeli nie widzisz różnicy miedzy kompaktem a lustrzanką zostań przy kompakcie, bo po co przepłacać :razz:

Zbigy - Sro 14 Lip, 2010

Cytat:
Zbigy, powinieneś zweryfikować swoje poglądy, bo jesteś w błędzie.

1. Różnica ilości szumu miedzy lustrem a kompaktem jest spora i to na niższych iso
2. Tego o lepszej jakości "na dłuższych" ogniskowych miedzy kompaktem a lustrzanką nie skomentuje, jeden z tańszych obiektywów sigmy 70-300 apo dg będzie radził sobie lepiej niż jakiś mega kompaktowy zoom


Ale to nie sa moje poglady - to są infomacje które znalazłem w necie. Czy możesz z cała pewnością powiedzieć że Alfa 3xx+Sigma 18-200 (tylko taka kombinacja wchodzi w grę - nie chcę zmieniać obiektywów, koszt) będzie lepszy niż dobry kompakt (Lumix FZ28, Fuji HS10)? Bo z mojej wiedzy wynika że:

1. Kompakt bedzie miał szeroki kąt i makro (+ dla kompakta)
2. Jakość zdjęć przy ISO 100/200 będzie lepsza w lustrzance ( + lustrzanki), ale nie na tyle żeby było to dyskwalifikujace dla kompaktu.
3. Kompakt ma większy zoom i jaśniejszy obiektyw na długich ogniskowych - przy tej samej ogniskowej wydaje się że zdęcia będą podobnej jakości (remis)
4. cena i łatość użytkowania (+ dla kompakta)

Jak widać z powyższego, podkreślam oceniam ww. zestaw - zakup kompaktu jest dla mnie lepszym rozwiązaniem.

Podsumowując, bez urazy, na tą chwilę nie da się za sensowne pieniądze (2000) kupić lustrzanki która funkcjonalnie (uniwersalność) byłaby porównywalna z dobrymi kompaktami + gwarantowała wyższą jakośc zdjęć w całym zakresie ogniskowych.

Idealnym rozwiązanie z mojego punktu widzenia jest np. zakup systemu mikro 4/3 - taki Lumix GH1 z obiektywem 14-140 jest idealny. No ale na tą chwilę cena zabija. Poczekam z 1 rok i myślę że w ww. budżecie będą miał szansę na kupienie używki, lub coś z oferty konkurencji.


Pozdr. Z.

moronica - Sro 14 Lip, 2010

18mm w lustrzance to zaden bardzo szeroki kat ale nawet "szerokokatne" obiektywy w kompaktach zazwyczaj daja de facto kat wezszy na ich niewielkich matrycach. ta jasnosc rowniez jest zwodna i rowniez dlatego, ze matryca jest tak niewielka
hijax_pl - Sro 14 Lip, 2010

Parę drobnych uwag...

Zbigy napisał/a:
Kompakt bedzie miał szeroki kąt i makro (+ dla kompakta)

18mm na APS-C to też szeroki kąt ;)
Skala odwzorowania w macro w kompaktach osiąga wartości porównywalne z popularnymi obiektywami, jak np Sigma 18-200. To, że się wydaje że jest lepiej, wynika z faktu, że kompakt ma matryce wielkości małego paznokcia - czyli :
a) głębia ostrości jest zdecydowanie większa niż w lustrzankach
b) napakowanie pikseli daje wrażenie większego powiększenia - po prawdzie to jednak tylko więcej szczegółów.
Zbigy napisał/a:
Jakość zdjęć przy ISO 100/200 będzie lepsza w lustrzance ( + lustrzanki), ale nie na tyle żeby było to dyskwalifikujace dla kompaktu.

Tylko bardzo dobre kompakty na ISO100 potrafią nie szumieć, kłania się oczywiście zbyt wysokie upchanie pikselami bardzo małej powierzchni ;)
Weź pod uwagę że standardowo czułość natywna w kompaktach to okolice ISO50 czy też ISO80...
Zbigy napisał/a:
Kompakt ma większy zoom i jaśniejszy obiektyw na długich ogniskowych - przy tej samej ogniskowej wydaje się że zdęcia będą podobnej jakości (remis)

Standardowe kompakty maja 3x "zoom". Dokładnie tyle samo dają w lustrzankach standardowe kitowe obiektywy 18-55mm. Obiektywy 18-200 to już 11x "zoom", a tamron 18-270 - to 15x... I faktem jest że te hiperzumyspacerowe nie odbiegają jakością od tych w aparatach kompaktowych ;)

komor - Sro 14 Lip, 2010

hijax_pl napisał/a:
napakowanie pikseli daje wrażenie większego powiększenia - po prawdzie to jednak tylko więcej szczegółów.

Tak po prawdzie to właśnie o te szczegóły chodzi, nie? :)
Ale inna sprawa, że makro w kompaktach wymaga często niewielkiej odległości obiektyw-obiekt, co bywa upierdliwe.

hijax_pl - Sro 14 Lip, 2010

komor, właśnie o to chodzi... Robiąc odbitkę np 10x15 z ff, aps-c, i kompaktu największe powiększenie uzyskamy z kompaktu... Ale skala odwzorowania będzie taka sama ;)
kozidron - Sro 14 Lip, 2010

Zbigy, w sumie hijax_pl i moronica odpowiedzieli ci, ja może tylko postaram się tak ująć to w punktach jak z twojego postu


Ad. 1 - ale przecież "ekwiwalent ogniskowych"/ pole widzenia na 18mm na aps-c i w panasie fz28 jest zbliżony
Ad. 2 - jak dla kogo, czasem sobie plułem w brodę po co w panasie Fz18 jest jakieś iso powyżej stówki, bo zdarzało się że iso 200 to była dla mnie porażka na większej odbitce
Ad. 3 - żaden remis a jak chcesz się zmierzyć to ja chętnie dla "wyrównania" :wink: szans odepnę eLkę i pożyczę sobie sigme 70-300 i zobaczymy gdzie będzie więcej szczegółów / Zbigy, taka mała dygresja jak chcesz już koniecznie porównywać kompakt do lustra na podstawie ogniskowych to je sobie odpowiednio przeliczać najlepiej na ekwiwalent dla "filmu 35mm"/
Ad4. - cena racja, łatwość użytkowania - ja wiem jak ja dałem radę to i małpę się nauczy :wink:

RB - Czw 15 Lip, 2010

kozidron napisał/a:

Ad4. - cena racja, łatwość użytkowania - ja wiem jak ja dałem radę to i małpę się nauczy :wink:


Mnie od zawsze bierze cholera gdy musze w kompakcie zrobic cus więcej niz nacisnąć guzik...
Latwośc uzytkowania lustrzanek (no, szczególnie tych dwókółkowych) jest IMO nie do pobicia.
A to całe zmienianie ogniskowej przez siakies durne przyciski - jeeeeezuuuu....

Pavilon - Pią 06 Sie, 2010
Temat postu: Pomoc przy wyborze lustrzanki...
Witam wszystkich. Jestem tutaj nowy, proszę o pomoc przy wyborze lustrzanki do zdjęć amatorskich. Aparat używał bym głównie do robienia zdjęć akwarium morskiego ogólne, MAKRO koralowców itd, do portretów, zdjęć rodzinnych, krajobrazy.
Chciał bym wydać na to ok. 2000-2300zł
Myślałem nad Nikon D3000 + obiektyw tylko jaki ?
Znajoma mi też polecała na początek Sony A200 + kit
Sam już nie wiem ;/

Czekam na odpowiedź i pozdrawiam

moronica - Pią 06 Sie, 2010

do makro - obiektyw do makro, do portretow cos jasnego (np ktoras 50mm), do zdjec rodzinnych i krajobrazow ujdzie jakis kit zaczynajacy sie od 17-18mm ale do krajobrazow lepiej miec cos szerszego. w kazdym razie jednym obiektywem tego nie oblecisz, lustrzanka to nie kompakt

oczywiscie mozesz wybrac cos w stylu 18-200 ale nie wiem czy bedziesz zadowolony z efektow, takie hiperzoomy sa zazwyczaj slabe optycznie, no i zapomnij o makro

jesli sie uprzec to moze d3000 + 18-105mm vr + jakis raynox do makro

Pavilon - Pią 06 Sie, 2010

Ok to pomińmy krajobrazy, na wycieczki czy jakieś wypady mam zwykłą cyfrówkę.

Czyli do portretów itd obiektyw taki:
http://allegro.pl/item115..._vr_poznan.html

Makro:
http://allegro.pl/item116...s_promocja.html

maput - Pią 06 Sie, 2010

Pavilon napisał/a:
Czyli do portretów itd obiektyw taki:
http://allegro.pl/item115..._vr_poznan.html

Makro:
http://allegro.pl/item116...s_promocja.html


Tak jak pisano wyżej - do portretów coś jaśniejszego lepiej (żeby choć f2,8 było..), a nie ciemny kit który podałeś w linku. Poszukaj lepiej 50 1.8.
A Raynoxa też musisz mieć do czego podłączyć, choć uważam, że z lustrami to on stosowany raczej być nie powinien. Może lepiej nabyć pierścienie pośrednie ? Albo jakiś obiektyw pseudomakro - Sigma ma kilka takich do wyboru.

Pavilon - Pią 06 Sie, 2010

Możesz podać jakieś przykłady tzn. linki z tymi obiektywami ?
Chodzi o to aby zrobić komuś ogólne zdjęcie, rodzinie, akwarium i makro.

moronica - Pią 06 Sie, 2010

o jakie linki ci chodzi? testy i sample masz na optycznych
do makro potrzebny jest obiektyw do makro. dostepne sa polsrodki - soczewki, pierscienie posrednie, pierscien odwrotnego mocowania ale wiecej z nimi zachodu i efekt moze cie nie zadowolic. i wydaje mi sie, ze przy ich uzyciu musialbys byc jednak bardzo blisko fotografowanego obiektu, czyli juz spoza akwarium zdjecia nie wykonasz

maput - Pią 06 Sie, 2010

Pavilon napisał/a:
Możesz podać jakieś przykłady tzn. linki z tymi obiektywami ?


Portretówka na początek i po najmniejszym koszcie to TEN LINK

A co do obiektywów makro - prawdziwe przekroczą Twój budżet, trzeba więc posiłkować się substytutami np TYM .

Ci co się lepiej znają pewnie podpowiedzą jeszcze coś innego. Jeśli jednak brałbyś 50 i tą sigmę to kit i tak by Ci się przydał bo nie masz nic szerokiego.
Lustra to nie kompakty... jeszcze nie wymyślili dobrego obiektywu do wszystkiego...

Pavilon - Pią 06 Sie, 2010

A na sam początek nie wystarczył by kit i sigma ? W miarę rozwoju moich możliwości wtedy bym kupił jakiś dodatkowy obiektyw...

Lub kupił bym body + obiektyw Tamron 17-50 mm F/2.8. Tylko takim chyba nie zrobię jakiegoś dokładniejszego zbliżenia koralowca ?

moronica - Pią 06 Sie, 2010

ten tamron da ci skale odwzorowania maksymalnie 1:4.5, obiektywy dedykowane do makro maja 1:1 i wyzsze
Pavilon - Pią 06 Sie, 2010

No to co w takim razie polecacie na sam początek ? Może kupie body w zestawie kit + osobno obiektyw makro...
moronica - Pią 06 Sie, 2010

na poczatek korpus z kitem, makro na przyszlosc
Pavilon - Pią 06 Sie, 2010

To myślę, że takie rozwiązanie będzie dobre.
Nikon D3000 +18-55 VR
Macro: Sigma 70-300 DG MACRO Nikon lub Tamron 70-300 f/4,0-5,6 LD DI NIKON

[ Dodano: Pią 06 Sie, 2010 22:16 ]
Albo też mi polecał ktoś Pentax

Może: K2000/K-m PENTAX 10MP+DAL 18-55 mm+DAL 50-200 mm
lub
Pentax K-X + 18-55mm + 50-200mm DAL

[ Dodano: Pią 06 Sie, 2010 22:44 ]
Kurde tak czytam i czytam i zaś mi się nasunął Nikon D5000 z 18-105 VR na początek myślę, że by wystarczyło na robienie ogólnych zdjęć i na naukę. Potem można by pomyśleć o obiektywie macro co ?

Pozdrawiam

PiotrOs - Sob 07 Sie, 2010

Pavilon napisał/a:

Kurde tak czytam i czytam i zaś mi się nasunął Nikon D5000 z 18-105 VR na początek myślę, że by wystarczyło na robienie ogólnych zdjęć i na naukę. Potem można by pomyśleć o obiektywie macro co ?


Szukajcie a znajdziecie:D
Zdecydowanie ta opcja jest najlepsza.

sigmiarz - Sob 07 Sie, 2010

pentax jest o tyle ciekawy że mozna pozniej szukac jakichs starych manualnych makro.
hijax_pl - Sob 07 Sie, 2010

Do macro, to nawet do nikona da się starocie podłączyć - adapterem bez soczewki ;)
sigmiarz - Sob 07 Sie, 2010

do xxxx też ? nie wiedziałem, na planecie pentaxjan jest wątek o obiektywach makro do pentaxa,
http://pentax.org.pl/view...41716475e72bf3f

[ Dodano: Sob 07 Sie, 2010 09:28 ]
albo reporter rodzinny albo makro akwarium... w tym budżecie.

hijax_pl - Sob 07 Sie, 2010

sigmiarz napisał/a:
do xxxx też ?

Zawsze można założyć odwrotnie np 50/1.8 ;)

Pavilon - Sob 07 Sie, 2010

Na razie mi wystarczy do zdjęć rodzinnych i do zrobienia zdjęcia ogólnego akwarium. W miare rozwoju moich zdolności fotograficznych hehe dokupię obiektyw makro :)
Więc brać taki zestaw jak napisałem ? D5000

lotofag - Sob 07 Sie, 2010

Pavilon napisał/a:

Macro: Sigma 70-300 DG MACRO Nikon lub Tamron 70-300 f/4,0-5,6 LD DI NIKON

To nie są obiektywy makro sensu stricte mimo użycia tego słowa w ich nazwie - oferują skalę odwzorowania max rzędu 1:2, w dodatku przy użyciu najdłuższej ogniskowej co nie jest zbyt wygodne. To się nazywa marketing ;)

Monastor - Sob 07 Sie, 2010

lotofag napisał/a:
w dodatku przy użyciu najdłuższej ogniskowej co nie jest zbyt wygodne

Dlaczego to takie niewygodne?

lotofag - Sob 07 Sie, 2010

Próbowałeś takiego 'makro' z ręki przy 300mm? ;)
hijax_pl - Sob 07 Sie, 2010

lotofag napisał/a:
To nie są obiektywy makro sensu stricte mimo użycia tego słowa w ich nazwie - oferują skalę odwzorowania max rzędu 1:2

Te 1:2 to dla amatorskich zastosowań zupełnie wystarczająca skala. Trzeba też pamiętać, że przy sensorze APS-C 1:2 to tak jak 1:1 w FF ;)

moronica - Sob 07 Sie, 2010

lotofag, akurat ze na najdluzszej ogniskowej to dobrze, przeciez bedzie robil zdjecia obiektom w akwarum spoza akwarium. a ze z reki trudno to coz, bedzie musial sobie podstawic stoleczek ;)
Monastor - Sob 07 Sie, 2010

lotofag, próbowałem i szczerze mówiąc żadna to dla mnie różnica ile to mm, przy takim powiększeniu i tak trzeba się bardzo dobrze podeprzeć, skorzystać ze statywu lub całkowicie kontrolować światło lampą. Za to im mniej się trzeba zbliżyć do robala, tym lepiej.
oranżewski - Sob 07 Sie, 2010

lotofag, czy przykładowo w tamronie 90 masz odwzorowanie 1:2 przy metrze odległości ostrzenia?
takie rzeczy tylko w erz.......... w długich telemacro za kilka tysięcy złotych.
wyobrażasz sobie zrobić zdjęcie ważce w dzień (kiedy nie śpi) tamronem 90? sigmą 70-300 jest to w pełni wykonalne.

maput - Pon 09 Sie, 2010

lotofag napisał/a:
Pavilon napisał/a:

Macro: Sigma 70-300 DG MACRO Nikon lub Tamron 70-300 f/4,0-5,6 LD DI NIKON

To nie są obiektywy makro sensu stricte mimo użycia tego słowa w ich nazwie - oferują skalę odwzorowania max rzędu 1:2, w dodatku przy użyciu najdłuższej ogniskowej co nie jest zbyt wygodne. To się nazywa marketing ;)

No nie są to "prawdziwe" obiektywy makro, ale też kosztują kilkukrotnie mniej. Do tego przy fotografii rybek w akwarium raczej nie będą potrzebne zbliżenia pojedynczych łusek, a raczej wskazane by w kadrze mieściły się całe ryby. Odzworowanie 1:2 a nawet 1:3 całkiem powinno wystarczyć.
ps. żeby najdłuższa ogniskowa nie sprawiała problemów wymyślono kiedyś coś takiego jak statywy.. ;)

komor - Pon 09 Sie, 2010

Pavilon, proponuję jeszcze zapoznać się z regulaminem forum oraz tematem PRZECZYTAJ ZANIM ZADASZ PYTANIE. W szczególności jest tam mowa o tytułach w rodzaju „Pomoc przy wyborze lustrzanki”. Scaliłem do zbiorczego tematu, masz 25 stron podobnej dyskusji do poczytania.
cybertoman - Pon 09 Sie, 2010

hijax_pl napisał/a:
Trzeba też pamiętać, że przy sensorze APS-C 1:2 to tak jak 1:1 w FF
Ja jestem jeszcze na etapie, ze odwzorowanie 1:1 to 1mm muchy zajmuje 1mm matrycy. Cos sie zmienilo?
komor - Pon 09 Sie, 2010

cybertoman, w pewnym sensie tak: na obszarze APS-C masz teraz 10-, 12- czy 15-mpix, a nie jak kiedyś, na obszarze 24x35 taką wartość. Jak szkło wytrzyma to dostaniesz więcej szczegółów niż kiedyś na FF. Oczywiście nadal FF może mieć inne przewagi, w zakresie tonalnym, szumie… No i oczywiscie można wziąć FF który ma 21- czy 24-mpix i przez to ma gęstość pikseli taką jak w APS-C. Wtedy otrzymamy więcej cukru w cukrze, tfu! muchy w musze. :)
cybertoman - Pon 09 Sie, 2010

Much w cukrze. Jasne.
cruze - Pon 09 Sie, 2010

Witam ...
Mam na imię Marcin - lat 27 - jestem z Częstochowy...
Od ładnych paru lat posiadam cyfrówkę Nikona Coolpixa 5200. Aparacik już wysłużył swoje. Mechanika w nim już jest bardzo "rozklekotana" - póki co dziadek jeszcze cyka fotki.
Wiem ... że przyjdzie taka chwila, że stanę przed kupnem nowego aparatu.
Ot, jeśli chodzi o to co fotografuję to - imprezy rodzinne - większe czy mniejsze, plener wyjazdowy, czasem jak mnie natchnie to zorbie fotki gdzieś na łonie natury czy to roślinom czy innym mniejszym żyjącym stworzeniom, fotografuje też rzeczy które sprzedaje no i oczywiście moją kobietę - jak mi pozwoli hehehe... przy czym zaznaczę że jest to czysta amatorszczyzna :)

Trochę poczytałem sobie o lustrzankach ... byłem dziś nawet w kilku sklepach aby do łapki przymierzyć, dotknąć... jaki wniosek najlepiej podoba mi się z wykonania i najlepiej leży w łapce seria Nikonów. Najdłużej trzymałem D3000 i D5000, D90 nawet nie brałem do łapki - raz zbyt droga a dwa wiem, że nie wykorzystałbym tak profesjonalnego sprzętu. Więc pewnie będę główkował nad tymi dwoma modelami ... obiektyw - cóż będzie to chyba zestaw kitowy albo18-55 albo 18-105 mm obydwa ze stabilizacja i autofokusem. Wiem też, że na pewno nie będę żadnego obiektywu dokupywał.

W odniesieniu do D5000 model D3000 ma inną matrycę ( ale nie wiem jaką ), nie ma podglądu na żywo, nie kręci filmów, i ma ruchomy wyświetlacz, no i inaczej przyciski ma rozmieszczone. Z drugiej strony D3000 plus 18-55 można miec juz za 1600zł - cena bardzo przystępna jak na lustrzankę... chyba, że napiszecie ... Marcin nie pachaj się w to bo za 1300zł będziesz mial extra cyfrówkę ktora jakościowo będzie robić porownywalne fotki :) - w co wątpię
Zastanawia mnie pewien fakt ... jak przeglądam opie ludzi ( ponoć amatorów ) którzy zakupili D3000 z tym obiektywem kitowym - bardzo sobie chwalą ten aparat a tu w Waszym tescie nie wypada zbytnio korzystnie - już dużo lepiej prezentuje się D5000 - jednak przez niektórych krytykowany za brak "wiertarki"
Jeśli nie jesteście jeszcze zirytowani tymi postami tych nieopierzonych amatorów - może coś podpowiecie :)

pozdrawiam

RB - Pon 09 Sie, 2010

Kwestia pieniedzy.
Chcesz tylko jeden obiektyw?
Jak juz ma byc ta lustrzanka to weź z obiektywem 18-105. Jak masz moniaków na korpus d5000 to go kup. Jak masz tylko na d3000 to kup tego tańszego. I tyle. Wszystkim się da robić zdjęcia.

Niezłym kompaktem również zrobisz dobre fotki.

cruze - Pon 09 Sie, 2010

Tak kolego ... tylko jeden obiektyw ... zastanawiam się tylko czy akurat ten 18-105 bedzie dobry - gdyż do fotek w domu - pomieszczeniu chyba nadawać się zbytnio nie będzie ... a czytałem recke obiektywu tego mniejszego 18-55 i całkiem fajnie się o nim forumowicze wypowiadają ...
Zdjęcia będę robił tak jak pisałem w poście powyższym ... lecz jeśli uważacie, że D3000 czy D5000 zdjęć nie bedzie robił lepszych jakościowo od cyfrówki - to po co z drugiej strony przepłacać

pozdrawiam

Wujek_Pstrykacz - Pon 09 Sie, 2010

Ale 18-105 jest bardziej uniwersalny niż 18-55 i bardziej się nadaje do.... domu :razz:
RB - Pon 09 Sie, 2010

cruze napisał/a:
Tak kolego ... tylko jeden obiektyw ... zastanawiam się tylko czy akurat ten 18-105 bedzie dobry - gdyż do fotek w domu - pomieszczeniu chyba nadawać się zbytnio nie będzie ... a czytałem recke obiektywu tego mniejszego 18-55 i całkiem fajnie się o nim forumowicze wypowiadają ...


Czemu? Oba są tak samo ciemne, ale 18-105 chociaż ostrzejszy i zakres siakoś tak większy... czemu chcesz z krótkiego niby-tele rezygnować? Jednak te 105 mm się niekiedy przydaje....
obiektywy 18-55 to sa takie startery na odwal, coby uzytkownik po 3 tygodniach od pierwszego zachwytu (o... robi zdjęcia, siakie śliczne!) nabrał ochoty na coś innego i zasilił budżet swojego ukochanego wytfurcy obiektywów i takich tam innych...

cruze napisał/a:
Zdjęcia będę robił tak jak pisałem w poście powyższym ... lecz jeśli uważacie, że D3000 czy D5000 zdjęć nie bedzie robił lepszych jakościowo od cyfrówki - to po co z drugiej strony przepłacać

Uważam, że z lustra możesz wyciągniesz więcej niz z kompakciku. Niestety, przy ustawieniach nas tryb auto i tematyczne to nie działa już w sposób tak oczywisty...

Z drugiej strony w oooogromnej większości szanujących się kompaktów masz już obiektywy kończące się znacznie dalej niż 55mm. W części zaczynaja się też w okolicach tych 18mm (porównanie z APS-em a nie klatką 135!)

cruze - Pon 09 Sie, 2010

Co do 18-55 tak uważam, ze lepszy jest do domu - ponieważ Pani którą pytałem w jednym ze sklepów ( a wyglądała na znającą się w tej tematyce ) tak mi sugerowała. Powiedziała że obiektyw 18-105 działa tylko w jedna stronę (chyba na przybliżenie)a ten mniejszy w dwie - co zobaczyłem naocznie ... że przednia cześć obiektywu "wysuwała się" i się z i się mogła "cofać" ... no chyba ze zostałem wprowadzony w błąd :)
RB - Pon 09 Sie, 2010

cruze napisał/a:
Co do 18-55 tak uważam, ze lepszy jest do domu - ponieważ Pani którą pytałem w jednym ze sklepów ( a wyglądała na znającą się w tej tematyce ) tak mi sugerowała. Powiedziała że obiektyw 18-105 działa tylko w jedna stronę (chyba na przybliżenie)a ten mniejszy w dwie - co zobaczyłem naocznie ... że przednia cześć obiektywu "wysuwała się" i się z i się mogła "cofać" ... no chyba ze zostałem wprowadzony w błąd :)


Naopowiadała Ci za przeproszeniem pierdół dla ciemnego ludu. I to jest moim zdaniem i tak bardzo eufemistyczne określenie...

Ty wiesz co to ogniskowa, co znaczą te liczby 18-55 czy 18-105 i jak to się ma do tego jak wygląda wynikowe zdjęcie?

cruze - Pon 09 Sie, 2010

Ogniskowa o ile pamiętam jest to odległość od nazwijmy to środka soczewki to punktu gdzie promienie przechodzące przez nią się zbiegają. A te wartości 18-55 to wartości zmiany ogniskowej od 18mm do max 55mm
RB - Pon 09 Sie, 2010

cruze napisał/a:
Ogniskowa o ile pamiętam jest to odległość od nazwijmy to środka soczewki to punktu gdzie promienie przechodzące przez nią się zbiegają. A te wartości 18-55 to wartości zmiany ogniskowej od 18mm do max 55mm


Piknie. A teraz pytnie, co z tego wynika dla zdjęcia...
Powiedz mi, czym niby obiektyw 18-105 jest gorszy od 18-55... przecież mozesz na nim ustawić sobie też ogniskowe z zakresu 18-55 (i nie będzie to w tym konkretnym wypadku gorsza jakość optyczna ani mniejsza jasność o ile się w Nikonach nie myle...). Możesz sobie przy okazji pouzywać ogniskowych od 56 do 105... a tego 18-55 po prostu nie ma.

cruze - Pon 09 Sie, 2010

@RB bardzo dziękuję za wyprowadzenie z błędu - tez wydawało mi trochę dziwne z tym co ta Pani mowi - jednak ja się na tym tak nie znam - tym bardziej proszę mnie źle nie zrozumieć i broń boże nie chciałem się tu wymądrzać - bo daleki jestem od tego :)

Tym bardziej wiem jaki obiektyw teraz zakupić :)

cybertoman - Pon 09 Sie, 2010

RB napisał/a:
że przednia cześć obiektywu "wysuwała się" i się z i się mogła "cofać"
Ta pani to niezla jest. cruze, dzieki, ze sie z nami podzieliles tymi rewelacjami.
Wujek_Pstrykacz - Pon 09 Sie, 2010

cybertoman napisał/a:
Ta pani to niezla jest


Może ładna jest i omamiła naszego rozmówcę :razz:

moronica - Pon 09 Sie, 2010

cruze napisał/a:
zastanawiam się tylko czy akurat ten 18-105 bedzie dobry - gdyż do fotek w domu - pomieszczeniu chyba nadawać się zbytnio nie będzie ...

cruze, w czym 18-55 bedzie uzyteczniejszy we wnetrzach od 18-105? taki sam szeroki kat z takim samym swiatlem a potem wraz ze wzrostem ogniskowej 18-105 bedze jasniejszy

(troche spozniona wypowiedz i pewnie juz to zostalo wyjasnione ale nie zauwazylam ze jest jeszcze jedna strona wypowiedzi :roll: )

Monastor - Pon 09 Sie, 2010

moronica, po prostu jest mniejszy i trudniej będzie coś nim potrącić, na przykład wazon zrzucić ze stołu :)
cruze, albo coś źle zapamiętałeś, albo pani jest naprawdę znudzona pracą ;)

moronica - Pon 09 Sie, 2010

hmm cos w tym jednak jest, nie wiem czy akurat konkretnie ta 18-55 ale przeciez niektore obiektywy wraz ze wzrostem ogniskowej sa najbardziej wysuniete gdzies w srodku skali a pod koniec sie nieznacznie chowaja, zauwazylam to jak sie bawilam jakims korpusem ostatnio we FNACu tylko za ciny nie pamietam ktorym
sigmiarz - Wto 10 Sie, 2010

cruze napisał/a:
Powiedziała że obiektyw 18-105 działa tylko w jedna stronę


Powiedziała prawdę, jak się próbuje go wkręcać tą stroną gdzie jest większe "szkło"
to się nie wkręca i do tego rzeczywiście nie działa! :mrgreen:

marcin-vlc - Wto 10 Sie, 2010

Przepraszam za offtop!
Moronica FNAC mnie zadziwil, za N18-70 krzycza 500euro :shock:

cruze - Wto 10 Sie, 2010

Monastor napisał/a:
cruze, albo coś źle zapamiętałeś, albo pani jest naprawdę znudzona pracą ;)


Właśnie słuchałem bardzo uważnie co mówi - a czy ładna cóż kwestia gustu :)

moronica - Wto 10 Sie, 2010

marcin-vlc napisał/a:
Przepraszam za offtop!
Moronica FNAC mnie zadziwil, za N18-70 krzycza 500euro :shock:

bo we FNACu sie nie kupuje, we FNACu sie maca korpusy ;) i okazjonalnie kupuje drobiazgi typu sluchawki czy myszke no i bilety na koncerty

kozidron - Wto 10 Sie, 2010

Monastor napisał/a:
moronica, po prostu jest mniejszy i trudniej będzie coś nim potrącić, na przykład wazon zrzucić ze stołu :)


może szanowna Pani właśnie to miała na myśli :wink: , powiem szczerze osobliwe...chociaż jak w ciągu dnia przychodzi któryś nasty klient po "budżetowy zestaw marzeń" i zadaje dziwne pytania to można odpaść i człowiek dla rozrywki wymyśla najróżniejsze bzdury :wink:

Monastor - Wto 10 Sie, 2010

kozidron napisał/a:
można odpaść i człowiek dla rozrywki wymyśla najróżniejsze bzdury :wink:

Podejrzewam, że tak właśnie było :smile:

cruze - Wto 10 Sie, 2010

Otóż nie Panowie ... powiedziała ze się cieszy że tak ją "truję" bo jej się przynajmniej nie nudzi - :) :)
kozidron - Wto 10 Sie, 2010

cruze napisał/a:
Otóż nie Panowie ... powiedziała ze się cieszy że tak ją "truję" bo jej się przynajmniej nie nudzi - :) :)


no tak oczywiście, bo wymyślając kolejną bzdurę czas płynie szybciej


Monastor, przytyłeś w avatarze :wink:

B o g d a n - Wto 10 Sie, 2010

cruze napisał/a:
Co do 18-55 tak uważam, ze lepszy jest do domu - ponieważ Pani którą pytałem w jednym ze sklepów ( a wyglądała na znającą się w tej tematyce ) tak mi sugerowała. Powiedziała że obiektyw 18-105 działa tylko w jedna stronę (chyba na przybliżenie)a ten mniejszy w dwie - co zobaczyłem naocznie ... że przednia cześć obiektywu "wysuwała się" i się z i się mogła "cofać" ... no chyba ze zostałem wprowadzony w błąd

cruse
, tej pani chodziło pewnie o to, że tubus w obiektywie 18-55 jest maksymalnie wsunięty dla ok. 30mm i wysuwa się kręcąc w prawo (w stronę 55mm) i lub lewo (w stronę 18mm).

Obiektyw 18-105 jest natomiast maksymalnie "złożony" dla 18mm i wydłuża się wraz ze wzrostem ogniskowej, kręcąc tylko w prawo w stronę 105mm. :wink:

cybertoman - Wto 10 Sie, 2010

B o g d a n, no to to chodzilo, rewelacja jest twierdzenie, ze tak jest lepiej.
cruze - Wto 10 Sie, 2010

B o g d a n pewnie masz racje w 100% - a sama kobiecina do końca nie była poinformowana co i jak :)
OuTcAsT - Pon 23 Sie, 2010
Temat postu: Wybór aparatu i obiektywu (nikon d3000)+ torba
Witam w najblizszym czasie planuje zakup nikona d3000 plus obiektyw 55-105 ze stabilizacja i zastanawiam sie nad dobra torba do tego zestawu jakas niedroga, dodam tylko ze jesli chodzi o lustrzanki jestem amatorem i prosze o łaskawe potraktowanie mojej nie wiedzy.
Czy ten wybów jak na pierwsza przygode z lustrzanka bedzie trafny??

jaad75 - Pon 23 Sie, 2010

OuTcAsT napisał/a:
Czy ten wybów jak na pierwsza przygode z lustrzanka bedzie trafny??
Niespecjalnie, a już zwłaszcza, jeśli chodzi o obiektyw 55-105... :razz:
OuTcAsT - Pon 23 Sie, 2010

jaad75 napisał/a:
OuTcAsT napisał/a:
Czy ten wybów jak na pierwsza przygode z lustrzanka bedzie trafny??
Niespecjalnie, a już zwłaszcza, jeśli chodzi o obiektyw 55-105... :razz:


a czy mozesz rozwinac swoja teorie?

jaad75 - Pon 23 Sie, 2010

OuTcAsT napisał/a:
a czy mozesz rozwinac swoja teorie?
Nie ma takiego obiektywu, ale nawet gdyby istniał, to raczej nie byłby trafnym wyborem, jako pierwsze (i póki co jedyne) szkło... :smile:

[ Dodano: Pon 23 Sie, 2010 00:42 ]
BTW, D3000, to zresztą też nieszczególny wybór, jeśli chodzi o body, ale to się tyczy wszystkich lustrzanek "ultraentrylevel".

Tutejszyn - Pon 23 Sie, 2010

Skasowałem.. Jesli ktoś zdżył przeczytać, to wyjaśnię, że źle odczytałem D3000. Przeczytałem D300 :)
komor - Pon 23 Sie, 2010

OuTcAsT, chodziło Ci zapewne o obiektyw 18-105 VR. To często polecany kit do tanich puszek Nikona. Przeczytasz o nim sporo w wielu wątkach w tym dziale. Scalam Twój temat do setki innych podobnych, które łączymy tu w wspólnej grupy zakupów do 2000 zł. Masz też tematy 2500 i 3000 zł, możesz się po nich rozejrzeć.
OuTcAsT - Pon 23 Sie, 2010

komor napisał/a:
OuTcAsT, chodziło Ci zapewne o obiektyw 18-105 VR. To często polecany kit do tanich puszek Nikona. Przeczytasz o nim sporo w wielu wątkach w tym dziale. Scalam Twój temat do setki innych podobnych, które łączymy tu w wspólnej grupy zakupów do 2000 zł. Masz też tematy 2500 i 3000 zł, możesz się po nich rozejrzeć.


witam nie ma problemu ze dołaczyłes moj tyemat tutaj.
skłaniam sie ku zakupowi d3000 + 18-105 vr
poniewaz moj dotychczasowy aparat juz zawodzi strasznie, wiec zastanowiłem sie nad lustrzanka ( jezeli ktos pyta dlaczego dlatego ze poprostu zdjecia która sa robione na lustrznce maja głebie i maja to cos czego nie ma na zwykłym pstrykaczu).
Dodam ze mam małego synka któremu chciałbym pozostawic wspaniała pamiatki z jego dzieciństwa i pamiatki dla nas z wspólnych wyjzdów wakacyjnych i nie tylko,
niestety jestem ograniczony w kwocie dlatego mój wybór jest taki chciałem tylko obiektywnej informacji czy ten zestaw w sam raz bedzie sie nadawał do zdjeci tego typu.
Nie bardzo rozumiem wypowiedzi mojego poprzednika jaad75 nie wiem czym sie kierowal taka wypowiedz niestety mi w niczym nie pomogła jest z byt ogólnikowa mysle ze bardziej powinienes sie rozpisac co ci sie nie podoba w tym zestawie i dlaczego nie powinienem go kupowac?
kolega ma ten sam aparat tylko z obiektywem 18-55 bez vr-a
zdjecia jak dla mnie sa zadawalajace tylko jesli chodzi mi o obiektyw wolałem wybrac 105 ma wieksze mozliwosci i w zestawie jest taniej niz jak bym miał go kupic później osobno.
Bardzo prosze o pomoc w tym czy jest to dobry zestaw czy moze skłonic sie ku czemu innemu i daczego.
pozdr.

elnino - Pon 23 Sie, 2010

zdecydowanie dobry pomysł wybrać lepszy obiektyw a gorszą puszkę. Sam mam tego Nikkora 18-105 i daje świetne zdjęcia, zakres też ma bardzo fajny. Co do D3000 się nie wypowiadam bo nie dotykałem, ale zdjęcia dziecku na pewno zrobi ładne, a przecież puszkę można kiedyś wymienić...wiadomo że problemem będzie czasem brak światła, bo przecież nie będziesz błyskać dziecku lampą, no ale na jasne obiektywy trzeba kasy...chyba że zamiast 18-105 brać stałkę 35mm czy 50mm ale o jej uniwersalności trudno mówić.
komor - Pon 23 Sie, 2010

OuTcAsT napisał/a:
Nie bardzo rozumiem wypowiedzi mojego poprzednika jaad75 nie wiem czym sie kierowal taka wypowiedz niestety mi w niczym nie pomogła jest z byt ogólnikowa mysle ze bardziej powinienes sie rozpisac co ci sie nie podoba w tym zestawie i dlaczego nie powinienem go kupowac?

Generalnie chodzi o to, że na takie pytania odpowiadaliśmy już dwa miliony razy :) dlatego zachęcamy Cię do przeczytania tego wątku od początku, warto też przeczytać bliźniacze wątki o zakupie za 2500 i 3000 zł, to sobie wyrobisz zdanie. Generalnie skrócona informacja jest taka, że na tym poziomie cenowym wielkich różnic w jakości zdjęć nie ma, bardziej liczy się to, który aparat jest dla Ciebie wygodniejszy, albo ma akurat takie bajery, które na Ciebie działają. A po jakimś czasie przekonasz się o tym, że ważniejszy jest obiektyw niż aparat. :)

OuTcAsT - Czw 26 Sie, 2010

Witam

dzieki panowie dzis zakupiłem ten zestaw d3000+18-105 vr
i pozostało czekac az przyjedzie do mnie :)
pozdr.

elnino - Czw 26 Sie, 2010

z pewnością jest to zestaw którym można zrobić dobre zdjęcia..czego serdecznie życzę.
ATX21 - Sro 29 Wrz, 2010
Temat postu: Proszę o pomoc w wyborze lustrzanki do 2k złociszy ;)
Witam!
Chciałbym Was bardzo prosić o radę w wyborze lustrzanki (w kicie) do 2000zł :mrgreen: jednak jest to kwota sztywna bo chcę wziąć go na raty i budżet niestety na więcej nie pozwala (a u nich są one nie oprocentowane :wink: ) w tym sklepie: "Euro" wcześniej korzystałem z wiekowego kompakta, a teraz mam na myśli trzy konkretne modele, które by mnie interesowały:

=> Sony Alpha DSLR-A450
=> Nikon D5000
=> Pentax K-x

i tutaj pojawia się kłopot,
>> A450 ma HDR a ja bardzo lubię fotografować krajobrazy i zwierzęta w każdej postaci, ma też korzystną cenę :wink: posiada też stabilizację w korpusie i zdjęcia seryjne 7kl/sek co mogło by być przydatne;

>> Pentax - ponoć ma dobre kitowe szkła, też ma HDR i stabilizację ale ponoć słabą; wielką wadą jest też zasilanie...

>> Nikon - jest chyba lepszą opcją od pozostałych, ale nie ma stabilizacji ani silnika w korpusie, przez co przewiduję większy nakład finansowy na obiektywy, na który nie będę mógł lekką ręką sobie niestety pozwolić, przynajmniej na razie... :cry:

Interesowałaby mnie także fotografia macro, a do tego potrzebny będzie mi obiektyw również, więc gdybyście mogli jakiś polecić... :wink:

Przeczytałem mnóstwo testów i komentarzy na ich temat, ale nie potrafię podjąć decyzji...

W razie możliwości prosiłbym Was również bardzo o porady na przyszłość, jaki powinienem dokupić do mojego przyszłego aparaciku teleobiektyw, ale tak do 1000zł i w miarę możliwości z jak najdłuższą ogniskową i w miarę rozsądny model, (może być używany) :smile:

I wszystkim z góry bardzo dziękuję za wszelkie porady :grin:

Pozdrawiam :grin:

hijax_pl - Czw 30 Wrz, 2010

ATX21 napisał/a:
a u nich są one nie oprocentowane
Co oczywiście oznacza że ceny są wyższe. W handlu nie ma dobrych wujków ;)
ATX21 napisał/a:
A450 ma HDR a ja bardzo lubię fotografować krajobrazy i zwierzęta
I po jakimś czasie odkryjesz specjalizowane programy komputerowe, dające lepsze efekty i bardziej kontrolowane.. A wtedy o wbudowanych wodotryskach a'la HDR zapomnisz...
ATX21 napisał/a:
Pentax [...] wielką wadą jest też zasilanie...
Kwestia przyzwyczajenia. Kupujesz Eneloopy i po problemie. A jak chcesz mieć dedykowany - przypatrz się nowej wersji tego aparatu - K-r.
ATX21 napisał/a:
ale nie ma stabilizacji ani silnika w korpusie, przez co przewiduję większy nakład finansowy na obiektywy
Grasz na giełdzie? Bo jeśli tam też tak przewidujesz to zakładam, że wyniki owej gry masz marne ;)
Proponuję zamiast przewidywania - przyjrzeć się ofercie i cenom w konkurencyjnych systemach... I wyciągać wnioski, a nie gdybać.
ATX21 napisał/a:
Interesowałaby mnie także fotografia macro, a do tego potrzebny będzie mi obiektyw również
Jak obiektyw, to np Tamron 90mm. Z systemowych - zależy jaki system. Albo soczewki Raynox-250 czy nawet pierścień odwrotnego mocowania za kilkanaście złotych... Opcji jest sporo - wszystko zależy od tego co rozumiesz pod pojęciem macro
ATX21 napisał/a:
Przeczytałem mnóstwo testów i komentarzy na ich temat, ale nie potrafię podjąć decyzji...
Zawsze mnie intryguje skąd to się bierze.. Może wystarczy przeczytać jeszcze raz ale .. ze zrozumieniem? ;)
Ale jeśli zrozumieć nie sposób - to oznacza braki w wiedzy. Może zatem trochę teorii?
ATX21 napisał/a:
jaki powinienem dokupić do mojego przyszłego aparaciku teleobiektyw, ale tak do 1000zł
Sigma 70-300 APO
ATX21 napisał/a:
I wszystkim z góry bardzo dziękuję za wszelkie porady
Proszę bardzo.
Baku - Czw 30 Wrz, 2010

Widzę, że hijax_pl dzielnie rozprawił się z wątpliwościami i stereotypami. W zasadzie nie ma już co uzupełniać. Wszystkie propozycje ciekawe ale moim zdaniem D5000 najciekawsza.
zentaurus - Czw 30 Wrz, 2010

Baku napisał/a:
Widzę, że hijax_pl dzielnie rozprawił się z wątpliwościami i stereotypami. W zasadzie nie ma już co uzupełniać. Wszystkie propozycje ciekawe ale moim zdaniem D5000 najciekawsza.

Ja proponuję Sony A450 lub Pentaxa, masz w tych korpusach stabilizację matrycy i bedziesz miał także stabilizowany teleobiektyw Sigmy APO 70-300 który jest w swojej klasie b. dobry ale ciemny. Według mnie różnice jakościowe między tymi aparatami są w zasadzie pomijalne.

kasiakaaz - Czw 30 Wrz, 2010

zentaurus napisał/a:
Ja proponuję Sony A450 lub Pentaxa

ATX21, jeżeli zdecydujesz się na A450 możesz rozważyć później zakup tele - flinty. Wprawdzie ogniskowa krótsza, bo 70-210/4 - ale obiektyw jaśniejszy i ze stałym światłem. Można ustrzelić w bardzo dobrym stanie w granicach 550-600 PLN, a obiektyw mz jak na tę klasę bardzo dobry. Co do szkła makro - za hijax_pl, polecam Tamrona 90.

ATX21 - Czw 30 Wrz, 2010

hijak_pl Zdaję sobie doskonale sprawę że cena jest wyższa niż przy zakupie na gotówkę, ale jednak po przekalkulowaniu rat, gdzie w większości sklepów oprocentowanie wynosi 1-1,5% miesięcznie to daje to w rok ponad 16% wartości zestawu...

hijax_pl napisał/a:
I po jakimś czasie odkryjesz specjalizowane programy komputerowe

Kiedyś na pewno taki program "odkryję" :wink: ale na początek może wystarczy takie niby HDR :wink:

hijax_pl napisał/a:
Kupujesz Eneloopy i po problemie.

i owszem również o tym pomyślałem, ale gdzieś czytałem że K-x nie chce z nimi współpracować.

hijax_pl napisał/a:
Grasz na giełdzie? (...)Proponuję zamiast przewidywania - przyjrzeć się ofercie i cenom

Na giełdzie nie gram, ale jak zdążyłem zauważyć odpowiednik Sigmy 70-300 APO dla Nikona ze stabilizacją i silnikiem AF to wydatek większy o ~500zł

hijax_pl napisał/a:
wszystko zależy od tego co rozumiesz pod pojęciem macro

Rozumiem przez to zdjęcia małych obiektów, owadów, kwiatów, roślin gdzie ów obiekt jest wyostrzony, natomiast tło- nie :wink:


Dziękuję za wszystkie propozycje szkiełek :smile: na pewno któreś z nich zakupię ale jeszcze o nich poczytam :smile: oraz za porady :wink:


Teorii? Wiedzy nigdy nie za wiele więc ten poradnik sobie przyswoję, :wink: ale jakąś drobną wiedzę posiadam nabytą już pewien czas temu, miałem natomiast na myśli problem spowodowany ogromnym podobieństwem w parametrach tych lustrzanek, a jak wiadomo 100KM w Fiaciku to nie to samo co w BMW, tak samo i tutaj miałem dylemat która lustrzanka najlepiej przekłada parametry na praktykę- jakość zdjęć :wink:

Pozdrawiam!

hijax_pl - Czw 30 Wrz, 2010

ATX21 napisał/a:
gdzie w większości sklepów oprocentowanie wynosi 1-1,5% miesięcznie to daje to w rok ponad 16% wartości zestawu...
Plus obowiązkowe ubezpieczenie kredytu ;)
ATX21 napisał/a:
ale gdzieś czytałem że K-x nie chce z nimi współpracować.
Oooo.. to ciekawe. Bo z tego co wiem, i organoleptyczne przetestowałem - z nimi działa wyśmienicie.
ATX21 napisał/a:
Na giełdzie nie gram, ale jak zdążyłem zauważyć odpowiednik Sigmy 70-300 APO dla Nikona ze stabilizacją i silnikiem AF to wydatek większy o ~500zł
Hm.. Jak zaczniesz porównywać Samyangi do profesjonalnych systemowych szkiełek - różnice wyjdą jeszcze bardziej dramatyczne - ale to nie tędy droga ;)
ATX21 napisał/a:
Rozumiem przez to zdjęcia małych obiektów, owadów, kwiatów, roślin gdzie ów obiekt jest wyostrzony, natomiast tło- nie
To w takim razie Tamron 90 ;)
ATX21 napisał/a:
na praktykę- jakość zdjęć
To jest tak, że jak się nie umie jeździć to i BMW się na latarni rozwali. Z drugiej strony Ci co jeżdżą fiacikiem wsiądą i bmw też pojadą.
moronica - Czw 30 Wrz, 2010

trzeba uwazac w Euro RTV AGD, brat kupowal tam laptopa i mu przemycili cichaczem ubezpieczenie ale potem sie wrocil, poklocil, poplakal i mu anulowali bo rzekomo bylo nieobowiazkowe, podpisal nowy kredyt i voila
ATX21 - Pią 01 Paź, 2010

hijax_pl Właśnie nie wiem jak u nich z ubezpieczeniem, ale wszystkiego się dopytam... :wink:

hijax_pl napisał/a:
Jak zaczniesz porównywać Samyangi do profesjonalnych systemowych szkiełek

Miałem na myśli tutaj obiektyw od Sigmy, nie Nikona :wink:

hijax_pl napisał/a:
Bo z tego co wiem, i organoleptyczne przetestowałem - z nimi działa wyśmienicie.

Natomiast jeśli chodzi o Pentaxa - jeśli z nimi działa, to byłoby w porządku :smile: tylko jaka będzie ich wydajność dla zakładając pojemności 2200 mAh?

hijax_pl napisał/a:
To jest tak, że jak się nie umie jeździć to i BMW się na latarni rozwali.

Oczywista oczywistość... :smile: tylko wciąż jestem w kropce który wybrać...
Ktoś powiedział że różnice między nimi są pomijalne jeśli chodzi o jakość...

jaad75 - Pią 01 Paź, 2010

ATX21 napisał/a:
Natomiast jeśli chodzi o Pentaxa - jeśli z nimi działa, to byłoby w porządku :smile: tylko jaka będzie ich wydajność dla zakładając pojemności 2200 mAh?
ok. 1000 zdjęć powinno dać się zrobić, choć dużo zależy od warunków i sposobu używania aparatu... I nie koniecznie muszą to być Eneloopy, choć utarło się już, że tych najlepiej używać...
angi21 - Pon 18 Paź, 2010
Temat postu: do 2000-2200 lustrzanka pomocy!!
Witam Chciałabym kupic moja pierwsza lustrzanke moj budżet to 2000/2200zł jaki byscie polecali ?? podobaja mi sie sony ale czytałam opinie ludzi wypowiadających sie i juz zgłupialam....( oczywiscie aparat ma byc juz zobiektywem.
pozdrawiam

komor - Pon 18 Paź, 2010

angi21, scaliłem Twój temat z identycznym, zbiorczym, do którego lądują pytania w takim zakresie cenowym. Poczytaj parę stron wstecz to poznasz preferencje użytkowników tego forum.
SiemankoOo - Czw 21 Paź, 2010

Witam, chciałem krótko i na temat napisać co byście wybrali z tych dwóch aparatów (tak jak dla siebie:))

Canon 1000D + 18-55
NIKON D3000 + 18-55

a może coś innego? (sony raczej odpada)
dziękuje za pomoc.

hijax_pl - Czw 21 Paź, 2010

SiemankoOo napisał/a:
co byście wybrali z tych dwóch aparatów (tak jak dla siebie:))

Canon 1000D + 18-55
NIKON D3000 + 18-55

Canon 1000D

SiemankoOo napisał/a:
a może coś innego? (sony raczej odpada)

Poczekać, dozbierać do np D3100+18-55VR (ok 2200zł)

muzyk - Czw 21 Paź, 2010

Cytat:

Canon 1000D + 18-55

ale 18-55 z IS. Ten bez IS jest ... taki se.
1000D to fajna puszka, mimo swojej plastikowatości i produkuje ładne zdjęcia w dobrej dynamice tonalnej.
Poza tym, argument koronny, który zawsze powtarzam w przypadku Canona: można zakładać obiektywy M42.
Jest to zaleta niebagatelna, gdyż obiektywy M42 są dobre bądź bardzo dobre - za drobne.

lotofag - Czw 21 Paź, 2010

muzyk napisał/a:

Poza tym, argument koronny, który zawsze powtarzam w przypadku Canona: można zakładać obiektywy M42.

W innych systemach też.
muzyk napisał/a:

Jest to zaleta niebagatelna, gdyż obiektywy M42 są dobre bądź bardzo dobre - za drobne.

Są też przeciętne, słabe i bardzo słabe.

muzyk - Czw 21 Paź, 2010

lotofag napisał/a:
W innych systemach też.

Zgadza się, ale czy w Nikonie? Chyba nie.
lotofag napisał/a:

Są też przeciętne, słabe i bardzo słabe.

Czy "bardzo słabe"... nie powiedziałbym.
Ale to nie temat tutaj.

hijax_pl - Czw 21 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
Zgadza się, ale czy w Nikonie? Chyba nie.

Też. Do portretu, makro i wszędzie tam gdzie nie potrzeba nieskończoności - bez żadnych soczewek korygujących ;)
muzyk napisał/a:
Czy "bardzo słabe"... nie powiedziałbym.

Oj są, są... Zresztą to widać po cenach. Te bardzo dobre M42 są raczej trudno dostępne i w całkiem poważnych cenach. Tego co na pęczki - to generalnie szkla niskich lotów

muzyk - Czw 21 Paź, 2010

hijax_pl napisał/a:
Do portretu, makro i wszędzie tam gdzie nie potrzeba nieskończoności - bez żadnych soczewek korygujących

Aha, ok.
hijax_pl napisał/a:
Oj są, są...

Aha, być może nie trafiłem na te bardzo słabe- tzn. najsłabsze.
Mimo to, pozostaje przy swoim: Canon, bądź coś innego, ale nie Nikon.
Jeśli Nikon - to pełną gębą i z pełnym przekonaniem, z jego super obiektywami itd.
Tyle, że to bardzo ten tego... kosztuje.
Nikońskie zabawki, w mojej ocenie mają otoczkę jakichś niełatwo dostępnych.
Sam chciałem D300 kupić, ale jakoś nie wyszło.
Dziś pewnie bym miał Nikona i na Canony patrzył z zazdrością.

hijax_pl - Czw 21 Paź, 2010

Szkła PSix do Nikona się podpina tak samo jak do Canona.
To gdzie ta różnica?
I gdzie te ceny Nikona?
Jak dla mnie ceny są na podobnym poziomie.
Co najwyżej można mówić, że Nikon nie ma budżetowego profi (f/4)
Ale w sumie zaczynają tworzyć taką linię.
I gdzie są tak ciężko dostępne zabawki Nikona?

muzyk - Pią 22 Paź, 2010

hijax_pl napisał/a:
Szkła PSix do Nikona się podpina tak samo jak do Canona.

To wiem.
hijax_pl napisał/a:

I gdzie te ceny Nikona?

Jak to gdzie? Moim zdaniem Nikon jest pierońsko drogi.
Cytat:
I gdzie są tak ciężko dostępne zabawki Nikona?

No weź uczciwie porównaj ceny Nikona i innych, zwłaszcza Canona...
Ok, canońskie zabawki też są drogie, ale do licha, Nikon się ceni serdecznie - czy słusznie? Pewnie tak.

hijax_pl - Pią 22 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
Jak to gdzie? Moim zdaniem Nikon jest pierońsko drogi.

No a moim zdaniem nie jest tak źle jak się utarło ;)
muzyk napisał/a:
No weź uczciwie porównaj ceny Nikona i innych, zwłaszcza Canona...

Można zrobić różne porównania, które pokażą że raz Nikon jest droższy, raz Canona, a raz Sony. Ale czy z tego można wyciągnąć jakieś wnioski? System się wybiera nie po średnich cenach szkiełek, ale po szkłach, które nas interesują. Jak kogoś nie stać na firmowe i zupełnie nie ma nic przeciwko jakości Sigmy/Tamrona - to co za różnica jaką puszkę ma?

Baku - Pią 22 Paź, 2010

Cytat:
System się wybiera nie po średnich cenach szkiełek, ale po szkłach, które nas interesują.


Właśnie tak jest i ja się pod tym podpisuje. Mnie najtaniej wyszedł Canon, w momencie gdy wybierałem system, ale to Nikon był najdroższy a właśnie Sony. Poza tym w owym czasie brakowało mi czegoś pomiędzy serią dwucyfrową a trzycyfrową w Nikonie.
Korpusy Canona trochę grymaszą przy współpracy z obiektywami firm trzecich, ale jest to do ominięcia o ile dysponujemy wiedzą i czasem by dobrać sobie szkiełko pod konkretny korpus.

piotr_u. - Pią 22 Paź, 2010

Obiektywy obiektywami, ale AF też ważna rzecz. Wolę minimalnie gorsze szkło, ale lepszy AF.
moronica - Pią 22 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
hijax_pl napisał/a:

I gdzie te ceny Nikona?

Jak to gdzie? Moim zdaniem Nikon jest pierońsko drogi.

zauwaz, ze jakos tak wiecej nikoniarzy uzywa obiektywow niesystemowych i mniej narzekaja np na problemy z BF/FF. canoniarze duzo czesciej jednak inwestuja wylacznie w systemowki. tak wiem, zaraz dostane po uszach i ze to zbytnie uogolnienie itede ;) po prostu taka obserwacja

SiemankoOo - Pią 22 Paź, 2010

dziękuje bardzo za odpowiedzi, ale mam jeszcze jedne pytanie, mimo tego że pisałem wcześniej że sony odpada. Jak wypada sony alpha 500 lub A230 w porównaniu z Canonem 1000D.

Jeszcze chciałem zapytać czym dostrzegę różnice pomiędzy Canonem 1000D, a wcześniejszymi modelami z tej marki, chodzi mi o funkcje, jakość zdjęcia. Wiadomo że jakieś są ale czy znaczącą wpływają na jakość zdjęcia itp, bo jeżeli dodali jakąś nową funkcje a mam płacić 500zł więcej to na początek mnie to nie zadawala bo to aparat tylko na jakiś czas, później zamierzam zmienić. Dodam że dopiero zaczynam moją przygodę z fotografią i szukam lustrzanki na początek.

dziękuje za odpowiedzi .

muzyk - Pią 22 Paź, 2010

SiemankoOo napisał/a:
Jeszcze chciałem zapytać czym dostrzegę różnice pomiędzy Canonem 1000D

Tutaj masz porównanie wcześniejszych Canonów XXXD i 1000D, który jest pierwszym czterocyfrowym D.
Kolejne porównanie: 1000D i 450D, czyli powiedzmy te same aparaty, różniące się ilością funkcji i AF na niekorzyść 1000D, za to lepszą dynamiką tonalną na niekorzyść 450D.
Oba mają wszystko to, co potrzeba amatorowi do rozpoczęcia przygody z fotografią, a więc:
stosunkowo mało szumią, dają, jak na puszki amatorskie piękne obrazy (oczywiście, zależy też od zapiętego "słoika"), mają live view, pomocne skróty w menu, jak też wystarczająco dużo funkcji wyciągniętych "na wierzch" - czyli: bez odrywania oka od wizjera jesteś w stanie kilka istotnych parametrów zmienić bez grzebania w menu.
1000D wydaje się bardziej plastikowy, ale nie przejmuj się - 450D tez jest plastikowy, a z lewej strony z czasem guma "obłazi". Nie ma to jednak najmniejszego znaczenia.
Oczywiście oba posiadają ultradźwiękowe czyszczenie matrycy, choć, umówmy się, czasem trzeba samemu pomajtać delikatnie szpatułką do czyszczenia uszu (tak tak i to na sucho) i mocno "fuknąć" gruszką, co by wstrętne drobinki zechciały opuścić powierzchnię sensora.
To tak w telegraficznym skrócie. Reszta - otwórz testy, zestaw obok siebie i porównuj.
Dobrej zabawy!

kasiakaaz - Pią 22 Paź, 2010

SiemankoOo napisał/a:
jak wypada sony alpha 500 lub A230 w porównaniu z Canonem 1000D.


A230 sobie odpuść. A500 jest całkiem do rzeczy.
tu masz porównanie.

jaad75 - Pią 22 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
Oba mają wszystko to, co potrzeba amatorowi do rozpoczęcia przygody z fotografią, a więc:
stosunkowo mało szumią,
:lol:

muzyk, już lepiej było, jak wszystkim doradzałeś 30D. To przynajmniej w miarę porządny aparat...

muzyk - Pią 22 Paź, 2010

jaad75 napisał/a:
To przynajmniej w miarę porządny aparat...

Niesłychane! Aż się ucieszyłem. Chyba wypiję chmiela za taką pochwałę 30D :lol:
Jaad, ja piszę o amatorskiej półce, a nie amatorskiej +. czy szumnie zwaną "semiprofesjonalną".
Poza tym, co - bardzo szumią? W porównaniu do innych amatorskich "pudełek" - wypadają całkiem, całkiem.

jaad75 - Pią 22 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
Poza tym, co - bardzo szumią?
Nie - przeciętnie. Śmieję się z pierwszego miejsca w zestawieniu najważniejszych rzeczy, które powinna mieć puszka do rozpoczęcia przygody z fotografią... :razz:
muzyk napisał/a:
W porównaniu do innych amatorskich "pudełek" - wypadają całkiem, całkiem.
Ale ogólnie, to po prostu megasyf, a już zwłaszcza 1000D.
muzyk - Pią 22 Paź, 2010

jaad75 napisał/a:
Ale ogólnie, to po prostu megasyf, a już zwłaszcza 1000D.

Oj, przesadzasz. Trochę plastik-fantastic, poza tym ma co potrzeba.
Taki amator przypnie w miarę dobry "wek" i normalnie się potnie ze szczęścia :mrgreen:

jaad75 - Pią 22 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
Trochę plastik-fantastic, poza tym ma co potrzeba.
Ma fatalną pod każdym względem obudowę, mikrowizjer, kiepski AF, jedno kółko, brak spota i do tego logo Canon na czole... Za dużo tych nieszczęść, jak na jedną puszkę... :razz:
SiemankoOo - Pią 22 Paź, 2010

pochodziłem trochę po sklepach, i do funduszu który posiadam jest do wyboru Canon 1000D + 18-55 Ef-s lub Sony Alpha 500 1777zł co byście wybrali ?
muzyk - Pią 22 Paź, 2010

jaad75 napisał/a:
brak spota

No nie ma w ogóle, choć normalny spot to dopiero od 60D, 7D, czy cuś.
jaad75 napisał/a:
Ma fatalną pod każdym względem obudowę, mikrowizjer, kiepski AF, jedno kółko,

O rany! Ale to amatorska puszka :grin:
do tego podstawowy model, dobrze, że w ogóle zdjęcia robi :mrgreen:

ghost - Pią 22 Paź, 2010

SiemankoOo napisał/a:
pochodziłem trochę po sklepach, i do funduszu który posiadam jest do wyboru Canon 1000D + 18-55 Ef-s lub Sony Alpha 500 1777zł co byście wybrali ?

500 lub 450 (tańsza, bez LiveView, za to ciut lepszy wizjer) +1855DT

jaad75 - Pią 22 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
O rany! Ale to amatorska puszka :grin:
Dlatego aż tak amatorskich puszek nie warto kupować. Lepiej kupić choćby używkę z wyższej półki, co zresztą sam zrobiłeś...
muzyk - Pią 22 Paź, 2010

A wiesz, czasem żałowałem, że zamiast 450D kiedyś nie kupiłem 1000D.
30D to rzeczywiście używka z premedytacją, choć po drodze jest przecież 40D, który pod uwagę oczywiście brałem.

jaad75 - Pią 22 Paź, 2010

muzyk napisał/a:
30D to rzeczywiście używka z premedytacją, choć po drodze jest przecież 40D, który pod uwagę oczywiście brałem.
Co byś nie wybrał z tej klasy, mówimy o przyzwoitych korpusach, nie bez wad i przypadłości, ale przyzwoitych.
komor - Pią 22 Paź, 2010

jaad75 napisał/a:
brak spota i do tego logo Canon na czole..

Dla totalnego amatora, do którego kierowany jest 1000D, brak spota to skandaliczne wykroczenie. Przecież to podstawowa funcjonalność, bez której amator nie da sobie rady. :)

jaad75 - Sob 23 Paź, 2010

komor napisał/a:
Dla totalnego amatora, do którego kierowany jest 1000D, brak spota to skandaliczne wykroczenie.
Brak spota, to "skandaliczne wykroczenie" w każdym aparacie. Podobnie jak fatalnie zaprojektowane i wykonanie body i to coś, co się tu szumnie nazywa wizjerem.
A poradzić sobie można bez wielu rzeczy, tylko po co? Chodzi o to, żeby nie oganiczać aparatu w zakresie podstawowych urządzeń fotograficznych. Zwłaszcza aparatów EL, które mają pomóc wprowadzić w świat świadomej fotografii i nauczyć podstaw.

hijax_pl - Sob 23 Paź, 2010

jaad75 napisał/a:
Zwłaszcza aparatów EL, które mają pomóc wprowadzić w świat świadomej fotografii i nauczyć podstaw.

Oj czy aby na pewno do tego są projektowane? ;)

Powiedzmy sobie szczerze - dla totalnego amatora najważniejsza jest tylko jedna cecha - robienie zdjęć. A to zapewnia każdy aparat ;)

komor - Sob 23 Paź, 2010

Czy w czasach fotografii cyfrowej spot jest naprawdę podstawowym urządzeniem fotograficznym? Mając histogram mam inną metodę kontroli naświetlania. Czemu upierasz się, że osoba która nie odróżnia przysłony od ISO musi koniecznie zacząć od używania spota?
hijax_pl - Sob 23 Paź, 2010

komor, ja rozumiem jaad75a. Aparat jak aparat. Nawet ten najtańszy model da świetne rezultaty gdy podłączy się dobre szkło. Tzn lepiej mieć tani korpus i profi szkło niż odwrotnie. A rozwój będzie napędzał używanie coraz to wymyślniejszych funkcji - jak np pomiar światła spotem celując na twarz jakiegoś muzyka na koncercie ;) Po co zatem wchodzić w ułomny korpus, który prędzej czy później trzeba będzie zmienić? Nie lepiej kupić coś trochę lepszego by zostało z nami na dłużej a resztę kasy przeznaczyć na szkło?
komor - Sob 23 Paź, 2010

hijax_pl napisał/a:
Tzn lepiej mieć tani korpus i profi szkło niż odwrotnie

hijax_pl napisał/a:
Nie lepiej kupić coś trochę lepszego by zostało z nami na dłużej a resztę kasy przeznaczyć na szkło?

hijax_pl, no to albo kupujemy lepsze szkło, albo lepszy korpus, jeśli zakładamy ograniczony budżet. Moim zdaniem do wszystkiego trzeba dorosnąć. Korpus EL z przyzwoitym szkłem daje większe szanse na połknięcie bakcyla niż super body z ciemnym kitem. Ale to zupełnie inny temat. Mnie ciekawi ta fobia na spota, który wydaje mi się czymś zupełnie pomijalnym. Mam go i nie używam. Nie czuję się przez to ułomny. :) Jaad pewnie uczył się światła na analogu, gdzie spot był podstawowym narzędziem do oceny światła w kadrze, ze względu na brak LCD i histogramu. Dziś – moim zdaniem – to nie jest kluczowy komponent dla amatora. Przekonajcie mnie jeśli nie mam racji. Co do przykładu z twarzą muzyka na koncercie to oczywiście masz na myśli statyczne oświetlenie, a nie typową koncertową dyskotekę, prawda? :)

jaad75 - Sob 23 Paź, 2010

komor, hijax_pl, dobrze opisał o co mi chodzi, dodam tylko, że powinien to być najtańszy korpus, oferujący wszystkie podstawowe narzędzia - to jest dla mnie prawdziwy ideał aparatu EL. Niestety producenci typu idą w dokładnie przeciwnym kierunku, kastrując aparaty z funkcji podstawowych na rzecz bajerów. Nie jestem oczywiście przeciwnikiem bajerów, ale nie bajerów, zamiast tego, co w każdym aparacie powinno sie znajdować.

[ Dodano: Sob 23 Paź, 2010 10:54 ]
komor napisał/a:
hijax_pl, no to albo kupujemy lepsze szkło, albo lepszy korpus, jeśli zakładamy ograniczony budżet.
Kupujemy najtańszy korpus, który ma wszystko co potrzebne, nie najtańszy w ogóle.
komor napisał/a:
Ale to zupełnie inny temat. Mnie ciekawi ta fobia na spota, który wydaje mi się czymś zupełnie pomijalnym. Mam go i nie używam. Nie czuję się przez to ułomny.
No przecież to podstawowe sprawy - nie chcesz przepalić świateł, mierzysz na nie i podnosisz ekspozycję tak, by zmieścić się w DR, to samo z cieniami (oczywiście kompensujesz na minus). Mając histogram na żywo w wizjerze, mógłbyś się bez tego obejść, ale póki co, DSLR-y tego nie oferują...
komor - Sob 23 Paź, 2010

jaad75 napisał/a:
Niestety producenci typu idą w dokładnie przeciwnym kierunku, kastrując aparaty z funkcji podstawowych na rzecz bajerów.

A to z tym się akurat zgodzę. Mamy tylko inną opinię na temat tego co jest podstawową rzeczą. Zależy to pewnie od własnych doświadczeń i preferencji. Ja mam na przykład fobię na brak MLU w tańszych korpusach Sony. :) I to jest akurat coś co wykorzystywałem już w swoim podstawowym 400D, bo mając np. kiepski statyw i tanie tele typu 70-300 przydawało się. :)

jaad75 - Sob 23 Paź, 2010

komor napisał/a:
Ja mam na przykład fobię na brak MLU w tańszych korpusach Sony. :) I to jest akurat coś co wykorzystywałem już w swoim podstawowym 400D, bo mając np. kiepski statyw i tanie tele typu 70-300 przydawało się. :)
Tyle, że MLU sprzężone z autowyzwalaczem daje ten sam efekt, więc tu nie ma takiego problemu - można nawet powiedzieć, że jest wygodniej... :smile:
hijax_pl - Sob 23 Paź, 2010

komor napisał/a:
Dziś – moim zdaniem – to nie jest kluczowy komponent dla amatora. Przekonajcie mnie jeśli nie mam racji.

W sumie to jedyne narzędzie dostępne w korpusie do pomiaru kontrastu ;)
komor napisał/a:
no to albo kupujemy lepsze szkło, albo lepszy korpus, jeśli zakładamy ograniczony budżet.

Co innego ograniczać się do 2tyś które mamy, a co innego mieć świadomość kosztów - brać na kredyt i zamrozić zakupy na 2 lata... Jeśli ograniczamy budżet an "lustrzankę" do 1500-2000zł to nie dorośliśmy do lustrzanki.
jaad75 napisał/a:
Nie jestem oczywiście przeciwnikiem bajerów, ale nie bajerów, zamiast tego, co w każdym aparacie powinno sie znajdować.

O to właśnie chodzi.
komor napisał/a:
Ja mam na przykład fobię na brak MLU w tańszych korpusach Sony.

Tańsze Nikony też nie mają MLU (dopiero D7000 się wyłamał pod tym względem ;) ) ale w zastępstwie mamy opóźnienie migawki. Do tego samowyzwalacz o sterowanym opóźnieniu i... Wciskamy spust - aparat czeka na ustabilizowanie na statywie, podnosi lustro, czeka na ustabilizowanie wibracji i na końcu otwiera migawkę. Proste, no nie? ;)

komor - Sob 23 Paź, 2010

jaad75 napisał/a:
Tyle, że MLU sprzężone z autowyzwalaczem daje ten sam efekt, więc tu nie ma takiego problemu - można nawet powiedzieć, że jest wygodniej...

Nie bardzo rozumiem. Ja używałem właśnie MLU z samowyzwalaczem. Co jest więc wygodniej i gdzie? W Sony?
hijax_pl napisał/a:
Wciskamy spust - aparat czeka na ustabilizowanie na statywie, podnosi lustro, czeka na ustabilizowanie wibracji i na końcu otwiera migawkę.

No to w sumie jest MLU, tylko jak rozumiem nie ma możliwości dwukrotnego wciskania spustu, raz na podniesienie lustra a drugi raz na migawkę, tak? Dla mnie to nie problem.

jaad75 - Sob 23 Paź, 2010

komor napisał/a:
Co jest więc wygodniej i gdzie? W Sony?
No w Sony, z tego co pamietam, jest to zrobione podobnie... Może nie we wszystkich modelach - nie wiem, Sony, ze wszystkich systemów jakoś najmniej mnie interesuje... A może mają po prostu zbyt wiele modeli, żeby pamiętać, co jest w którym... :razz:
RB - Sob 23 Paź, 2010

jaad75 napisał/a:
komor napisał/a:
Co jest więc wygodniej i gdzie? W Sony?
No w Sony, z tego co pamietam, jest to zrobione podobnie... Może nie we wszystkich modelach - nie wiem, Sony, ze wszystkich systemów jakoś najmniej mnie interesuje...


huuuuu, to dawne dzieje. Było w a100 (który był po prostu rozsądnym aparatem rozsadnej niewybajerzonej klasy podstawowej), a potem niestety przyszła kolej na korpusy entry level... w całej serii a2xx, a3xx tego nie ma. Co lepsze, tego tez nie uswiadczysz w a4xx ani w a5xx :mrgreen: :shock: i to jest juz przegięcie...
Teraz Sony ma MLU tylko w a900 i a850 (też sprzężone z samowyzwalaczem, a jakże).

Zresztą, prawdę powiedziawszy, to są IMO jedyne dwa rozsądne produkowane dziś korpusy tej firmy. Reszta to bajery bez kilku 'normalnych' funkcji. Zresztą po co wsadzać MLU jak się nie zakłada że uzytkownik docelowy kiedykolwiek tak naprawdę zechce statyw nabyć (a własciwie, że rozsądna liczba uzytkowników...) - gdyby S tak zakładało pewno zaczęłoby robić swoje firmowe statywy ze swoją firmową złaczką...

hijax_pl - Sob 23 Paź, 2010

komor napisał/a:
No to w sumie jest MLU, tylko jak rozumiem nie ma możliwości dwukrotnego wciskania spustu, raz na podniesienie lustra a drugi raz na migawkę, tak?

Nie ma możliwości bo i potrzeby nie ma - a znakomicie zastępuję wężyk i MLU ;)

komor - Sob 23 Paź, 2010

hijax_pl napisał/a:
Nie ma możliwości bo i potrzeby nie ma - a znakomicie zastępuję wężyk i MLU

No to jak w Canonie, bo po przełączeniu trybu wyzwalania migawki z pojedynczego na samowyzwalacz, opcja MLU też działa na jeden przycisk, zasadniczo eliminując potrzebę posiadania wężyka.

luk skywalker - Sro 27 Paź, 2010
Temat postu: Jakie lustro???
Witam wszystkich.
Jestem obecny na tym forum od pewnego czasu, ale zawsze z pozycji obserwatora. Jednak przyszedł czas się ujawnić ponieważ chcę kupić swoje własne lustro. Do tej pory bawiłem się kilkoma kompaktami, siostra ma alfę 450, ale chciałbym coś własnego.
Cele: chęć sprawdzenia czy poważniejsze pstrykanie mnie wciągnie, przyznam że od zawsze lubiłem pstrykać fotki.
Moje typy i koszty: na start kwota 2000 zł; mam do wyboru nowy pntax kiks(1650zł)- fajny, przyzwoity kit, fajnie leży w dłoni; druga opcja canon 40d- nie miałem w dłoniach liczę na wasze opnie, trochę czytałem i raczej sobie chwalą, cena 1800zł używka przebieg 9000 z kitem; trzecia opcja używany k10d plus dwa szkła, filtry, torba itd, cały komplecik ideał 1300zł wydaje mi się że na start fajny.
Co o tym sądzicie? Proszę o opinie i nie "zjedzenie mnie" jako nowego na forum:)

Sunders - Sro 27 Paź, 2010

Canon 40d mimo, że używany, wydaje się najlepszą opcją.
deMaus - Sro 27 Paź, 2010

Przyłączam się to zdania przedmówcy, Canon 40d, duży wygodny, przyciski dobrze rozmieszczone. No i to już jest puszka używana przez przez ludzi, który na tym zarabiają. Nie porównywałem z pentaxem k10d, ale wybierając body wchodzisz w system, jeśli myślisz, że w przyszłości będziesz chciał się w tym kierunku rozwijać, to z canonem będziesz miał większy wybór.
RB - Czw 28 Paź, 2010

Istnieje też opcja posiadania tego samego systemu co siostra i wspomagania się szkłami. Ale w sumie nie zakładam aby siostra miała jakieś godne uwagi szkło... więc nieistotne.
eart-mg - Pią 29 Paź, 2010

Witam!
zastanawiam się nad kupnem lustrzanki.
najbardziej zależy mi na fotografiach wypraw górskich.
prosze, podpowiedzcie jaki aparat wytrzyma mrozy i tarzanie w śniegu.
zastanawiałem się nad P-k7, lecz ze względów na pewien stopień amatorstwa
skłaniam się w stronę starszych typów.
mam zamiar fotografować małe istoty jak i te większe, płochliwe.
myślę że na matrycach ccd, można robić zdięcia. :roll:

jaad75 - Pią 29 Paź, 2010

Sunders napisał/a:
Canon 40d mimo, że używany, wydaje się najlepszą opcją.
Zależy do czego.

[ Dodano: Pią 29 Paź, 2010 20:44 ]
RB napisał/a:
Istnieje też opcja posiadania tego samego systemu co siostra i wspomagania się szkłami.
Co bywa przekleństwem... :razz:

[ Dodano: Pią 29 Paź, 2010 20:49 ]
eart-mg napisał/a:
zastanawiałem się nad P-k7, lecz ze względów na pewien stopień amatorstwa
skłaniam się w stronę starszych typów.
Z uszczelnianych Pentaksów masz do wyboru K10D, K200D, K20D, K-7 i K-5, z czego tylko dwa ostatnie mają deklarowaną temperaturę pracy do -10, chociaż nie martwiłbym się tym zbytnio.
eart-mg napisał/a:
myślę że na matrycach ccd, można robić zdięcia. :roll:
W niskich czułościach, CMOS wciąż poci się by im choćby dorównać...
eart-mg - Pią 29 Paź, 2010

dzięki za odpowiedź :wink:
1) ,ale uszczelnienia w warunkach śniegowych mają znaczenie?
2) może jakieś propozycje z innych systemów, pentax nie jest zbyt tani
jeśli chodzi o rozwój

jaad75 - Pią 29 Paź, 2010

eart-mg napisał/a:
1) ,ale uszczelnienia w warunkach śniegowych mają znaczenie?
A jak myślisz?
eart-mg napisał/a:
2) może jakieś propozycje z innych systemów, pentax nie jest zbyt tani
jeśli chodzi o rozwój
To najtańszy sprzęt z uszczelnieniami, oferujący najtańsze uszczelniane szkła.
Ewentualnie masz jeszcze Olympusa i serię E-1/E-3/E-5, Nikony od D200 w górę + zawodowe szkła, Canony 7D/1D/1Ds + eLki.

RB - Pią 29 Paź, 2010

jaad75 napisał/a:

RB napisał/a:
Istnieje też opcja posiadania tego samego systemu co siostra i wspomagania się szkłami.
Co bywa przekleństwem... :razz:


Cóż, tyż prowda, c'est la vie...

jaad75 napisał/a:

eart-mg napisał/a:
myślę że na matrycach ccd, można robić zdięcia. :roll:
W niskich czułościach, CMOS wciąż poci się by im choćby dorównać...

igzektli... niestety, tego nie da się ładnie zamarketingować itede...

eart-mg napisał/a:

prosze, podpowiedzcie jaki aparat wytrzyma mrozy

AFAIK każdy. Ale mało kto da Ci na to gwarancję czarno na białym.

eart-mg napisał/a:
i tarzanie w śniegu.
Ujjjj, takie na serio w mokrym śniegu... to obawiałbym się o właściwie każdy korpus. To praktycznie tak jak zanurzenie w wodzie a nie deszczyk. A że wpadnie w śnieg poniżej zera a Ty go otrzepiesz i w drogę... to nawet moja nieuszczelniona stara a100 wytrzymuje. Jednak zawsze jakieś uszczelnienie lepiej mieć niz nie mieć. Im lepsze - tym lepiej.
jaad75 - Pią 29 Paź, 2010

RB napisał/a:
Ujjjj, takie na serio w mokrym śniegu... to obawiałbym się o właściwie każdy korpus. To praktycznie tak jak zanurzenie w wodzie a nie deszczyk.
http://www.youtube.com/wa...player_embedded
Wystarczy?... :smile:

kozidron - Sob 30 Paź, 2010

jaad75 napisał/a:
http://www.youtube.com/wa...player_embedded
Wystarczy?... :smile:


e tam, żadna nowość K10 wytrzymywał gorsze rzeczy, łącznie z wyciąganiem z błota (jak cały wpadł, był wyciągany za pasek, bo aż niefajnie było za nim rękę w bagno wkładać).

jaad75 - Sob 30 Paź, 2010

kozidron, nie mówię, że nowość - pierwsze co miałem pod ręką... :smile: Pisałem już, że moją K10 zdarza mi się myć pod kranem...
adam_of - Sob 30 Paź, 2010
Temat postu: Lustrzanka z obiektywem do 2000 zł
Witam wszystkich.

Potrzebuję porady w wyborze lustrzanki cyfrowej do 2000 złotych. Aparat będzie przeznaczony dla amatora. Ma to być aparat jak i uniwersalny obiektyw.

Modele jakie do tej pory znalazłem:
1. Nikon D3000
2. Sony A380
3. Sony A450

Czym głównie kierować się przy wyborze lustrzanki, na co głównie zwrócić uwagę i co jest najważniejsze?

Liczę na Wasze opinie na ten temat, ewentualnie inne modele.
Z góry dziękuję za Waszą pomoc

Pozdrawiam
Adam

Sunders - Sob 30 Paź, 2010

Przeczytaj najpierw ten wątek:
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=8034

adam_of - Sob 30 Paź, 2010

Tylko tam są całkiem inne modele z tego co do tej pory przeczytałem...
hijax_pl - Sob 30 Paź, 2010

adam_of, na jakiej podstawie wybrałeś te a nie inne modele?
adam_of - Sob 30 Paź, 2010

Firme Nikon polecali mi fotografowie, a jeżeli chodzi o Sony to chyba mają dość dobrą reklamę. Dokładne modele dobierałem cenami do moich możliwości. Czy wybrane przeze mnie modele są kiepskie?
Sunders - Sob 30 Paź, 2010

adam_of napisał/a:
modele dobierałem cenami do moich możliwości. Czy wybrane przeze mnie modele są kiepskie?

Najlepszy z nich jest sony A450.

hijax_pl - Sob 30 Paź, 2010

Sunders napisał/a:
Najlepszy z nich jest sony A450.

Prawda
adam_of napisał/a:
Firme Nikon polecali mi fotografowie

Ale chyba nie mówili o D3000 ;)

adam_of - Sob 30 Paź, 2010

A co byście polecili z Nikona? Lepszy Nikon czy Sony czy na przykład jeszcze Canon czy to zależy od modelu?
kasiakaaz - Sob 30 Paź, 2010

adam_of, jeśli chodzi o Sony, raczej daruj sobie A380. A450 jest całkiem udany. :wink:
hijax_pl - Sob 30 Paź, 2010

adam_of napisał/a:
A co byście polecili z Nikona? Lepszy Nikon czy Sony czy na przykład jeszcze Canon czy to zależy od modelu?
Zależy jakie masz wymagania wobec aparatu.
Ale jak ich nie masz - nie ma znaczenia co wybierzesz. Kupisz aparat, po jakimś czasie będziesz wiedział czego Ci brakuje. I pewnie pierwszym elementem będzie inny obiektyw ;)

adam_of - Sob 30 Paź, 2010

Czyli Waszym zdaniem Sony A450 jest ok?
Sunders - Sob 30 Paź, 2010

adam_of napisał/a:
A co byście polecili z Nikona?

Kazdy model "wyższy" niż d3000 :smile:
adam_of napisał/a:
Lepszy Nikon czy Sony czy na przykład jeszcze Canon czy to zależy od modelu?

Zależy od modelu.

[ Dodano: Sob 30 Paź, 2010 22:57 ]
adam_of napisał/a:
Czyli Waszym zdaniem Sony A450 jest ok?

Jest najlepszy z tych, które wziąłeś pod uwagę.

adam_of - Sob 30 Paź, 2010

Czyli D3100 już może być ? :) Tylko, że cena trochę wyższa...
kasiakaaz - Sob 30 Paź, 2010

Jeśli chodzi o A450 - tak, ale pomyśl z jakim obiektywem chcesz aparat, bo to bardzo istotne. Czy chcesz z kitowym, czy kupisz samo body, a obiektyw od razu jakiś lepszy. Zależy jaki masz budżet i który obiektyw proponują w zestawie z A450 w sklepie, w którym chcesz kupić.
Sunders - Sob 30 Paź, 2010

adam_of napisał/a:
Czyli D3100 już może być ?

Może :smile:

adam_of - Sob 30 Paź, 2010

W takim razie czekam jeszcze na opinie innych użytkowników na temat Nikona D3100 ;)
hijax_pl - Sob 30 Paź, 2010

adam_of, ciężko będzie znaleźć opinie właściciela - to dość nowy aparat. Niedawno się w sprzedaży pojawił.

Ale czytając specyfikację - to taki model D5000 bez uchylnego ekranu, z trybem guide dla nowicjuszy i (chyba) lepszą matrycą.

manias - Pon 01 Lis, 2010

witam jestem tutaj nowy chcialem zakupic lustrzanke do 2000-2500 zl
myslalem o sony A450 co o tym sadzicie czy moze w tej cenie znajde lepsza lustrzanke ?

hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

manias napisał/a:
myslalem o sony A450 co o tym sadzicie czy moze w tej cenie znajde lepsza lustrzanke ?
Sądzę, że źle zadałeś pytanie, skoro już sugerujesz co Ci się podoba. W tym przypadku oczekujesz bardziej potwierdzenia swojego wyboru a nie propozycji typu aparatu wartego zakupu ;)

Ciekawy jestem co też skłania Cię do zakupu A450ki?

eart-mg - Pon 01 Lis, 2010

stałem niedawno przed problemem kupna aparatu
pare dni studiowałem to forum i mimo, iż
miałem kwadratową głowe, to wciąż nic nie rozumiałem.
jedynie poczucie bezpieczeństwa dobrego aparatu
dawało mi jego zblizanie do nowinek technicznych
ale wraz ze wzrostem pikseli, wzrost kasy

Teraz po kupnie aparatu wiem tyle
puszka to to przez co patrzymy - DOBRY WIZJER
mechanizacja ustawień - czyli ergonomia
pewny chwyt i wybór systemu mocowania bagnetu
BO NAJWAŻNIEJSZY JEST DOBRY NIEKONIECZNIE DROGI - OBIEKTYW

PROPONUJE pooglądać, pomacać, pozaglądać przez możliwie jak najwięcej
modeli i wybór tego który nam podpasi.

pozdrawiam i życze trafnych wyborów

manias - Pon 01 Lis, 2010

szczerze mowiac jak czytalem wstepnie o lustrzankach to własnie ona "wpadla mi w oko" i chcialem sie dowiedziec czy jest ona dobra badz moze sa lepsze latwiejsze w obsludze, bo z tego co czytalem jest ona raczej latwa w obsludze
eart-mg - Pon 01 Lis, 2010

zapomniałem jeszcze pozdrowić OPTYCZNE.pl

POZDRAWIAM i DZIĘKUJE
bo po zrozumieniu paru spraw
przekonałem się o waszej
fachowości, kompetencji
i co najważniejsze - szczerości i dobrej woli

Jeszcze raz pozdrawiam

hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

Cytat:
chcialem sie dowiedziec czy jest ona dobra badz moze sa lepsze latwiejsze w obsludze, bo z tego co czytalem jest ona raczej latwa w obsludze

Każda lustrzanka jest łatwa w obsłudze. Rozróżnić co najwyżej możemy dwa aspekty tej "łatwości":
1) obsługa bez odrywania oka od wizjera vs bieganie przez 5min po menu
2) rozumienie znaczenia ustawianych przez nas parametrów vs błądzenie po omacku i niezadowolenie z uzyskiwanych efektów

Podsumowując, każdą lustrzanką da się zrobić zdjęcie. Co więcej - każdą da się zrobić dobre zdjęcie. Dalej są tylko specyficzne wymagania, bo przecież co innego potrzebuje pejzażysta czy też portrecista a co innego reporter podczas zamieszek.

Dla osoby pragnących fotografować wszystko - wszystkie aparaty będą dobre.

lotofag - Pon 01 Lis, 2010

manias napisał/a:
szczerze mowiac jak czytalem wstepnie o lustrzankach to własnie ona "wpadla mi w oko" i chcialem sie dowiedziec czy jest ona dobra badz moze sa lepsze latwiejsze w obsludze, bo z tego co czytalem jest ona raczej latwa w obsludze

A co to znaczy "łatwiejsza w obsłudze"? Ekspozycję się jakoś inaczej ustawia czy automatyka lepsza?

Czy jest dobra? Dla jednego tak, dla drugiego nie, zależnie od wymagań. Jednego możesz być pewien - zdjęcia robić się nią da, czy lepsze czy gorsze zależy od fotografa i kilku innych czynników. ;)

O, hijax_pl mnie ubiegł z postem w podobnym tonie :mrgreen:

hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

eart-mg, Twoją wypowiedź można streścić tak:
Cytat:
jedynie poczucie bezpieczeństwa dobrego aparatu
dawało mi jego zblizanie do nowinek technicznych
ale wraz ze wzrostem pikseli, wzrost kasy


To po prostu efekt bełkotu marketingowego. ;)

Cytat:
Teraz po kupnie aparatu wiem tyle
puszka to to przez co patrzymy - DOBRY WIZJER
mechanizacja ustawień - czyli ergonomia
pewny chwyt i wybór systemu mocowania bagnetu


A to właśnie szara, codzienna rzeczywistość ;)

manias - Pon 01 Lis, 2010

z tego co Pan napisal wnioskuje ze dla amatora nie wazne jest jaka to lustrzanka za 5000 czy za 2000 i tak zrobi sie dobre zdjecie. Dziekuje za pomoc.
a jesli moge spytac to wg. Pana jaka jest najlepsza tania lustrzanka ? taka godna polecenia w przedziale cenowym do 2500 zl

eart-mg - Pon 01 Lis, 2010

hijax_pl, dokładnie tak :wink:
FuzBal - Pon 01 Lis, 2010

eee aparat sam nie zrobi dobrego zdjecia nawet jak wydasz 34567890zl :D

do 2.5 jesli af w pentaxie KR jest tak dobry jak w k5 (odejmujac ten "+" czyli ciut gorszy) to ja bez namyslu bralbym pentaxa kr :p

czekam na lincz

hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

Dla amatora najlepsza jest taka, która nie będzie ograniczać rozwoju, a przy okazji nie będzie też barierą finansową.

Co ja bym wybrał?
Nikon D3100/D5000+18-55VR
Pentax Kr+18-55
Canon 550D z jakimś szkiełkiem ;)

FuzBal napisał/a:
ja bez namyslu bralbym pentaxa kr :p

Oooo.. jakaś nowość :D
To już zaczyna Ci przeszkadzać brak wyświetlania punktów AF w K-x? ;)

manias - Pon 01 Lis, 2010

dziekuje za pomoc. Teraz zostaje mi tylko "zagłębienie" się w tych trzech modelach i wybór najodpowiedniejszego dla mnie :wink:
eart-mg - Pon 01 Lis, 2010

za tą cene polecam używane aparaty
bo naprawde dobre body kupisz już za 1500-1700
i zostanie Ci niemała kasa
na niezły obiektyw :roll:

hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

manias napisał/a:
Teraz zostaje mi tylko "zagłębienie" się w tych trzech modelach
Nie ograniczaj się do TYCH trzech.. Są przecież jeszczze Olympusy i Sony. To, że ich nie wymieniałem wynika z bardzo specyficznych powodów:
1) olympusowe 4/3 wolę jako kompakty, bezlusterkowce
2) Sony ma tyle modeli EL, że trudno się połapać w niuansach między nimi :)

FuzBal - Pon 01 Lis, 2010

k5 trafia idealnie w punkt bez rozjezdzania sie co mnie irytuje w kx :P i tak jade na centralnym wiec podsw. mi nie wadzi

wiec jesli kr jest minimalnie mniej celny/szybki to i tak zamiata w tej cenie wszystko na okolo :P

hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

FuzBal napisał/a:
i tak zamiata w tej cenie wszystko na okolo

Eeee tam.

manias - Pon 01 Lis, 2010

tylko prosze bez krytyki i zbednych uwag jestm amatorem czy lustrzanki maja jakiegos zoom'a ?
hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

manias, lustrzanki - nie. Ale niektóre obiektywy, które do niej podłączysz - tak
lotofag - Pon 01 Lis, 2010

manias napisał/a:
czy lustrzanki maja jakiegos zoom'a ?

Nie patrz na lustrzankę jak na "kompletny aparat fotograficzny" tylko jak na modułowy system, który składa się z obiektywów, korpusów i innych akcesoriów (lampy, gripy, itp.)
Tak jak napisał hijax_pl, jeśli kupisz obiektyw o zmiennej ogniskowej to będzie miał "zóma", jeśli nie to nie ;)

RB - Pon 01 Lis, 2010

hijax_pl napisał/a:

2) Sony ma tyle modeli EL, że trudno się połapać w niuansach między nimi :)


Tyle nie tyle, ale własnie ta alfa a450 jest chyba najrozsądniejszym modelem Sony w 'klasie niższej' (jakkolwiek okropnie to brzmi). I nie sądzę, że w czymkolwiek gorszym od innych wymienionych tu korpusów.

[ Dodano: Pon 01 Lis, 2010 12:51 ]
manias napisał/a:
tylko prosze bez krytyki i zbednych uwag jestm amatorem czy lustrzanki maja jakiegos zoom'a ?


Kupujesz zwykle body z jednym bądź dwoma zoomami :-)
Jaki obiektyw podepniesz, taki zakres ogniskowych - niech Ci będzie zooma - będziesz miał.

adam_of - Pon 01 Lis, 2010

A co powiecie o Canonie 500d ?;)
lotofag - Pon 01 Lis, 2010

Korpus EL Canona, ani specjalnie lepszy ani gorszy od konkurencji...

A co chciałeś usłyszeć oprócz tego co bez trudu sam możesz znaleźć?

adam_of - Pon 01 Lis, 2010

Chciałem usłyszeć czy lepiej brać Canona 500d czy Nikona D3100 czy Sony A450 :) ?
moronica - Pon 01 Lis, 2010

przejdz sie do sklepu, poogladaj je i sprawdz, ktory ci sie najlepiej trzyma. ewentualnie pomysl, jakie obiektywy by cie w przyszlosci potencjalnie interesowaly, sprawdz ich ceny, poogladaj ich testy i dodaj te informacje do listy +/- kazdego z tych korpusow. pamietaj, ze wybierasz system a nie tylko korpus
FuzBal - Pon 01 Lis, 2010

najlepiej pentaxa kx a nie jakies wydmuszki... :mrgreen: :mrgreen:
hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

FuzBal, wszystko OK? :zalamany:

adam_of, z obrazo-dającego punktu widzenia to na prawdę nie ma znaczenia. Ten co Ci się najlepiej będzie trzymać, ten co będzie miał najfajniejszy wizjer - taki powinien być najlepszy aparat, słuchaj rad moronici bo słusznie prawi :)

pepedros - Pon 01 Lis, 2010

Zastanawiam się, który z zestawów (dla amatora):
Nikon D3100 + 18-55mm VR + ...
Nikon D5000 + 18-55mm VR + ...
Pentax k-x + 18-55mm + ... (przewaga niższej ceny)
byłby odpowiedni dla fotografowania krajobrazów, przyrody (zwierzęta), architektura (zabytki) czasami może zdażyć się jakaś fotka nieba nocnego. Aparat ma służyć głównie na wycieczkach.
Jaki obiektyw byłby odpowiednim dodatkiem do tego zestawu (50-200/70-200 czy jakiś inny)?

moronica - Pon 01 Lis, 2010

do architektury i krajobrazow moze sie okazac, ze 18mm to nadal za wasko. 200mm do zwierzat to z kolei za krotko. kity 18-55 zazwyczaj nie powalaja jakoscia, lepiej kupic nikonowski 18-105, porobic nim zdjecia przez kilka miesiecy i wtedy juz sam bedziesz wiedzial czego ci najbardziej brakuje. pamietaj, ze obiektywy 70-200 ze swiatlem 2.8 bez wzgledu na producenta to jednak inna klasa zarowno jakosciowa jak i cenowa niz 55-200. jesli sie okaze, ze wlasnie jasne tele bedzie ci najbardziej potrzebne, to tym bardziej warto wstrzymac sie z zakupem. lepiej zainwestowac wiecej w to, co ci sie najbardziej przyda, niz kupowac zestaw przecietnych szkiel tylko by pokryly ci dany zakres ogniskowych
hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

pepedros napisał/a:
byłby odpowiedni dla fotografowania krajobrazów
Najlepiej matrycę o dużej dynamice i wysokiej rozdzielczości.
pepedros napisał/a:
przyrody (zwierzęta)
Tu się przyda cecha obiektywu tele - długi i jasny.
pepedros napisał/a:
architektura (zabytki)
W tym przypadku obiektyw szerokokątny, być może nawet z funkcją shift.
pepedros napisał/a:
czasami może zdażyć się jakaś fotka nieba nocnego
No to statyw.
pepedros napisał/a:
Aparat ma służyć głównie na wycieczkach.
Czyli mała waga zestawu całego?

Może zatem D3100+18-105VR? Dla amatora świetny zestawik.. tyle, że..
pepedros napisał/a:
przewaga niższej ceny
musisz wiedzieć że lustrzanki kosztują. I nie ma sensu patrzeć na ofertę w sklepie najtańszego zestawu startowego, bo się może później okazać, że kolejne obiektywy przerosną nasze możliwości.
Cytat:
Jaki obiektyw byłby odpowiednim dodatkiem do tego zestawu (50-200/70-200 czy jakiś inny)?
Taki, jaki będzie Tobie potrzebny. Jedni potrzebują szerokiego kątu, drudzy długiego tele, inni znowuż w superjasne stałki idą. Wszystko zależy od tego jak się pasja rozwinie, w jakim kierunku.
pepedros - Pon 01 Lis, 2010

Czy w takim przypadku warto dopłacać do D3100 czy nie wystarczy D5000? Duże są różnice między tymi dwoma modelami?

I sprawa tele, w "normalnych" cenach (jak dla amatora) jakim mniej więcej obiektywem można by się zainteresować (w okolicach 200mm)

moronica - Pon 01 Lis, 2010

pepedros, zalezy na czym ci najbardziej zalezy - na jak najdluzszym zakresie czy na swietle czy na stabilizacji czy tylko na cenie (o jakich kwotach mowimy?). bo np dluzsze obiektywy niz 200mm mozna dostac sporo taniej niz inne o zakresie xx-200mm
hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

pepedros napisał/a:
Czy w takim przypadku warto dopłacać do D3100 czy nie wystarczy D5000?
Trudno wyrokować w tej chwili. D3100 jest zbyt nowym korpusem. Na tą chwilę mogę powiedzieć tylko tyle - chcesz mieć uchylny ekran - bierz D5000, ale jak chcesz dopłacać do D3100 - szczerze sugerowałbym Ci dołożyć tych parę stów i wziąć D90.
lotofag - Pon 01 Lis, 2010

To D3100 jest droższe od D5000? :shock:
pepedros napisał/a:

I sprawa tele, w "normalnych" cenach (jak dla amatora) jakim mniej więcej obiektywem można by się zainteresować (w okolicach 200mm)

Sprecyzuj co to jest dla Ciebie "normalna" cena, to ktoś na pewno podpowie czym warto się zainteresować w danym budżecie. Inna będzie rozmowa jak stwierdzisz, że masz do dyspozycji kilkaset złotych, a inna jak np. dwa-dwa i pół tysiąca złotych.

moronica - Pon 01 Lis, 2010

lotofag, no jest minimalnie drozszy (jakies 200zl). jak juz nie bedzie taka super nowoscia to pewnie stanieje i usadowi sie cenowo ponizej d5000. chyba ze d5000 zgodnie z plotkami zaczna powoli wycofywac i ceny rowniez poleca. kto tam ich wie...
hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

lotofag napisał/a:
To D3100 jest droższe od D5000?

No tak aktualnie jest ;)

Nikon D3100 BODY - 2099.00
Nikon D5000 BODY - 1759.00
Nikon D90 BODY - 2598.00

pepedros - Pon 01 Lis, 2010

na sam aparat z jakimś kitowym obiektywem mógłbym przeznaczyć ok 2tys, na tele w przyszłości ok 1tys.
Niestety D90 narazie zdecydowanie wykracza poza mój budżet.

moronica - Pon 01 Lis, 2010

do 1k to nie za wiele jest do wyboru ale taki urok decydowania sie na lustrzanke i z tym nalezy sie liczyc. dobre obiektywy nierzadko sa drozsze nawet od drogich profesjonalnych korpusow a co dopiero od tych entry-level
hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

No to bierz D5000 z 18-55VR, co prawda to jakieś 2200zł.
Co do tele - nie warto kupować a priori, bo może być tak że będzie to sprzęt szufladowy.

lotofag - Pon 01 Lis, 2010

Albo dozbierać do D5000 + 18-105VR, D3100 bym sobie głowy nie zawracał...
pepedros - Pon 01 Lis, 2010

Tutaj jest już dostępny za 2022zł.

Ewentualnie 400zł droższy jest z obiektywem 18-105 VR, na którego ewentualnie mógłbym jeszcze coś wysupłać.
Tylko teraz pytanie na przyszłość, przy kupnie tańszej wersji następnym krokiem jest 55-... natomiast przy 105 następny krok byłby od ilu mm?

hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

lotofag napisał/a:
D5000 + 18-105VR

O właśnie. To wychodzi jakieś 2,5kzł

moronica - Pon 01 Lis, 2010

pepedros, po 18-105 nastepnym krokiem bylby 70-300 VR od ~1500zl. warto tu dozbierac te kilkaset zl skoro zalezy ci na tele
hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

pepedros napisał/a:
Tylko teraz pytanie na przyszłość, przy kupnie tańszej wersji następnym krokiem jest 55-... natomiast przy 105 następny krok byłby od ilu mm?

Niezależnie co kupisz jako kit kolejnym zakupem mógłby być 70-300VR. I będę go polecał dopóki się nie okaże co wart jest nowy 55-300

Ale - zastanawia mnie skąd ten upór przy tele jakimś. :???: :shock:

lotofag - Pon 01 Lis, 2010

pepedros napisał/a:

Tylko teraz pytanie na przyszłość, przy kupnie tańszej wersji następnym krokiem jest 55-... natomiast przy 105 następny krok byłby od ilu mm?

Nie patrz w ten sposób, nie chodzi o to by mieć pokryty jakiś zakres ogniskowych tak że gdzie jeden obiektyw się kończy tam drugi zaczyna ;) Po prostu kupujesz to co jest Ci potrzebne, sam zdecydujesz czy będzie to 55-200, 70-300 czy jeszcze coś innego.

moronica - Pon 01 Lis, 2010

bo tele kusi ;) mnie dlugo kusilo i spedzalo sen z powiek wiec to rozumiem. ale tak powoli w planach zchodzilam z 500mm do 300mm az w koncu zatrzymalam sie na 200mm i chwilowo (moze poza FE) moje sprzetowe plany sa w zupelnie innych rejonach niz te szklarniowe. mozliwe, ze jak pepedros juz pobawi sie nowym sprzetem to mu sie odmieni i pojdzie w zupelnie innym kierunku
pepedros - Pon 01 Lis, 2010

hijax_pl napisał/a:
Ale - zastanawia mnie skąd ten upór przy tele jakimś.


Przyzwyczajenie z kompaktów do zooma. Poza tym przy fotografowaniu zwierząt, przydało by się jakieś zbliżenie. Chyba że się mylę.

hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

pepedros, zdajesz sobie sprawę jaki zakres miałeś w kompakcie?

moronica, obecnie, w kategorii zoomów używam tylko dwóch szkiełek: 16-35 i 70-200 i jakoś nie potrzebuję środka ;)

pepedros - Pon 01 Lis, 2010

hijax_pl napisał/a:
pepedros, zdajesz sobie sprawę jaki zakres miałeś w kompakcie?


aktualnie 25-300

hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

pepedros napisał/a:
Poza tym przy fotografowaniu zwierząt, przydało by się jakieś zbliżenie. Chyba że się mylę.
Nie mylisz się. Ale 300mm to dopiero początek ;)

[ Dodano: Pon 01 Lis, 2010 20:28 ]
pepedros napisał/a:
aktualnie 25-300

To na DX byłoby 16-200mm. Najbliższy byłby 18-200VR, ale to już jest półprofejsnoalny obiektyw i kosztuje tylko co aparat w który celujesz ;) A jak już wcześniej powiedziano - 200mm na ptaki to wcale nie jest za dużo ;)

Co to za kompakt mający taki szeroki kąt?

pepedros - Pon 01 Lis, 2010

hijax_pl napisał/a:
Co to za kompakt mający taki szeroki kąt?


panasonic tz10

moronica - Pon 01 Lis, 2010

pepedros, a masz tam przynajmniej jakies zwierzeta z prawdziwego zdarzenia czy bedziesz cykal psa w ogrodku sasiada?

hijax_pl, gdybym miala ze soba zabrac na wycieczke tylko 2 szkla to wybralabym analogicznie ;)

pepedros - Pon 01 Lis, 2010

Mam w okolicy dość sporą ilość zwierząt (m.in. 2 duże ZOO, które często odwiedzam, a jak to bywa w ZOO, zwierzęta są trochę daleko), więc bez problemu jakieś by się znalazło :) . I niekoniecznie będą to ptaki.
hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

pepedros, a tak głupio zapytam... co robisz ze zrobionymi zdjęciami? Bo jeśli nie robisz odbitek wielkości A4 a tylko 10x15cm czy wrzucasz na neta małe obrazki - możesz spokojnie "zasymulować" 300mm odpowiednio wycinając kawałek kadru.
pepedros - Pon 01 Lis, 2010

nie, nie robię odbitek A4, prawdę mówią to narazie jeszcze nie robiłem żadnych odbitek :oops: . Główną "ideą" było kolekcjonowanie ich bądź "dzielenie" się z innymi ciekawymi ujęciami, ale jeżeli będzie "coś" wychodzić z tych zdjęć to będzie można wykonać takie 10x15.

W takim razie wybór padł na D5000 z 18-105 VR, a w przyszłości pomyśli się o jakimś tele.
Dzięki za pomoc, mam nadzieję że nie będę żałował wyboru.

hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

10x15cm to dla 300dpi wychodzi 1181x1772 piksele. Mając matrycę 12Mpix masz do dyspozycji 4288x2848 pikseli ;)

pepedros napisał/a:
Dzięki za pomoc, mam nadzieję że nie będę żałował wyboru.

No jeśli będziesz żałować to będę bardzo ciekaw powodu :cool:

FuzBal - Pon 01 Lis, 2010

a ja tam amatorowi wciskalbym wlasnie pentaxa ma i af w puszce i szejk kontrola wiec pozniej nie ma co sie martwic i szukac szkiel czy to z af czy redukcja drgan od taki + dla leniwych amatorow, w dodatku mozna go dostac z 1800zl jak na poczatek wg mnie dobry wybor tym bardziej ze pluje takim samym obrazkiem co d5000 ale przynajmniej jest zaszczepiony na zoltaczke :twisted:
hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

FuzBal napisał/a:
a ja tam amatorowi wciskalbym wlasnie pentaxa

Zgadzam się pod jednym warunkiem: jedyny aspekt oceny to
- lustrzanka z kitem do 1900zł w kolorze czerwonym
FuzBal napisał/a:
d5000 ale przynajmniej jest zaszczepiony na zoltaczke

Zakładam, że nie wiesz o czym mówisz. A raczej wiem - powtarzasz utarte mondrości sieciowe utrwalane przez osoby nie mąjące kontaktu z D5000 lub też nie potrafiące go obsługiwać :)

FuzBal - Pon 01 Lis, 2010

no moze napatrzylem sie na sample zielonych ludkow i stad to wrazenie :P

hmm no kx = d5000 z drobnymi roznicami w 1 i 2 strone i generalnie wychodzimy na 0 dlatego moze lepiej KR ?? :mrgreen: :mrgreen:

hijax_pl - Pon 01 Lis, 2010

FuzBal napisał/a:
no moze napatrzylem sie na sample zielonych ludkow i stad to wrazenie :P

Tak myślałem. Poszukaj zdjęć ludzi którzy potrafią obsługiwać aparat. Nie na jakimś tam fotosiku, ale gdzieś na bardziej renomowanym portalu.
FuzBal napisał/a:
generalnie wychodzimy na 0 dlatego moze lepiej KR ??
Jakoś cena Kr z iktem nijak mi się nie mieści w budżecie do 2000zł ;)
pepedros - Wto 02 Lis, 2010

jeszcze jest taki drobny niuans, gwarancja. W Pentaxie wynosi ona 2 lata, podczas gdy w Nikonie tylko rok.
Wiem że istnieje jeszcze możliwość reklamowania z tytułu niezgodności z ustawą, tyle, że nie mają wtedy narzuconego terminu naprawy, więc w razie jakiejś awarii aparat może sobie leżeć nawet i pół roku u nich.

hijax_pl - Wto 02 Lis, 2010

pepedros napisał/a:
podczas gdy w Nikonie tylko rok.

Zależy gdzie się kupuje ;)
pepedros napisał/a:
niezgodności z ustawą, tyle, że nie mają wtedy narzuconego terminu naprawy,
A w gwarancji Pentaksa jest narzucony termin naprawy? :)
pepedros - Wto 02 Lis, 2010

a gdzie dają Nikonowi 2letnią gwarancję, skoro producent daje rok?
Gdzieś też słyszałem/czytałem, że Nikon ma nienajlepszy serwis. Coś w tej kwestii się zmieniło?

W Pentaxie na naprawę jest bodajże 14 dni.

[ Dodano: Sro 03 Lis, 2010 09:12 ]
ewentualnie niewiele droższy jest jeszcze D5000 + 18-55 + 55-200

manias - Sro 03 Lis, 2010

mam pytanie? czym różnią sięte matryce od siebie ?

1. 23.5 x 15.6 mm (APS-C), Exmor CMOS, 3:2, całkowita liczba pikseli: 14.6 Mpix
mechanizm samooczyszczania matrycy
2. 23.5 x 15.7 mm (APS-C), CCD, 3:2, całkowita liczba pikseli: 14.9 Mpix
mechanizm samooczyszczania matrycy (antystatyczna powłoka i mechanizm CCD Shift)

hijax_pl - Sro 03 Lis, 2010

1) rozmiarem fizycznym
2) technologią
3) rozdzielczością
4) techniką czyszczenia matrycy

;)

manias - Sro 03 Lis, 2010

źle sprecyzowałem pytanie jak to sie przekłada na jakość zdjęć.
która jest wg. Ciebie lepsza

hijax_pl - Sro 03 Lis, 2010

CMOS pewnie będzie mniej szumiał na wyższych ISO w porównaniu z CCD. Z drugiej strony CCD na niskich czułościach lepiej odda kolory.

Która lepsza? Zależy do czego...

sparkzi - Sob 11 Gru, 2010
Temat postu: Sprzęt na start, bez wielkich wymagań
Witam,
na wstępie chciałem się przywitać z Wami, czytam to forum od paru tygodni, ale do tej pory konto nie było potrzebne gdyż nie wypowiadałem się z powodu marnej wiedzy.
Przechodząc do rzeczy: jestem totalnym amatorem, do tej pory miałem styczność kilkoma aparatami, głównie "rodzinne" cyfrówki. Jeśli chodzi o lustrzanki korzystałem tylko z canona 400d (kit) i nikona d60 po parę dni. O fotografowaniu wiem bardzo niewiele, cały czas staram się dokształcać w wolnym czasie, ale ponieważ nie posiadam własnego urządzenia to jest to dla mnie tylko sucha teoria, a przez to mało przydatna.
Nie mam zamiaru ani ambicji robić niesamowitych zdjęć. Robienie ich daje mi po prostu przyjemność. Dodatkowo lubię się nimi pobawić, obrabiając na komputerze.
Poszukuje lustrzanki cyfrowej, która będzie dosyć uniwersalna. Jedyna rzecz która interesuje mnie bardziej to portrety.
Na początku chciałbym kupić sam zestaw bez dodatkowego obiektywu w cenie około (do) 2000zł tak aby móc poćwiczyć i zrozumieć kilka rzeczy. Po jakimś chciałbym oczywiście dokupić lepszy obiektyw (teraz nie mogę z w powodu braku pieniędzy).
Przeglądałem to forum i kilka portali, zastanawiałem się nad:
Canonem EOS 1000D
Pentax k-x (jednak wielu z was radzi żeby jednak trzymać się Canona i Nikona...)

Jednak o wiele bardziej interesują mnie wasze propozycje i opinie.

P.S. bardzo mile widziana jest możliwość kręcenia chociaż krótkich filmów

komor - Sob 11 Gru, 2010

sparkzi, scaliłem Twoje pytanie do istniejącego już tematu, który ma 40 stron :) i ciągnie się od 2009 roku. Poczytaj parę(naście) ostatnich stron a już wiele rzeczy się wyjaśni.
FuzBal - Sob 11 Gru, 2010
Temat postu: Re: Sprzęt na start, bez wielkich wymagań
sparkzi napisał/a:

Canonem EOS 1000D
Pentax k-x (jednak wielu z was radzi żeby jednak trzymać się Canona i Nikona...)


bo wiekszosc ma wlasnie C i N ;] w tym przypadku k-x wypada duuzo lepiej od 1000d

jaad75 - Sob 11 Gru, 2010

FuzBal napisał/a:
w tym przypadku k-x wypada duuzo lepiej od 1000d
To fakt.
RB - Sob 11 Gru, 2010
Temat postu: Re: Sprzęt na start, bez wielkich wymagań
FuzBal napisał/a:

w tym przypadku k-x wypada duuzo lepiej od 1000d


A w jakim przypadku miałoby wypadać gorzej? Niewiele jest produkowanych aparatów, które wypadają gorzej od 1000d...

sparkzi - Nie 12 Gru, 2010

A czy oprócz tych dwóch aparatów moglibyście polecić coś innego?

I jeszcze mam takie pytanie, czy gdybym dołożył i zdecydował się na taki zestaw:
"Lustrzanka Pentax K-x + DAL 18-55 + DAL 50-200" to ma to sens dla takiego amatora jak ja na początek?

jaad75 - Nie 12 Gru, 2010

sparkzi, na początek ma sens, taki, jak każdy inny dualkit, choć szukałbym raczej obiektywów DA bez "L" w nazwie. "Elki", to w przypadku Pentaksa synonim lichości i plastikowości... :smile:
FuzBal - Nie 12 Gru, 2010

etam DALe daja rade no chyba ze chcesz nimi rzucac kopac itd...
jaad75 - Nie 12 Gru, 2010

FuzBal, mam od niedawna wersję WR (zresztą na sprzedaż) i nawet ona nie sprawia zbyt dobrego wrażenia, co tu dopiero mówić o DAL...
sparkzi - Nie 12 Gru, 2010

Bardzo dziękuję za ostrzeżenie, ale jeszcze raz ponawiam pytanie czy oprócz 1000D i KX jest jeszcze coś na co zwrócić uwagę, bo dwa modele to trochę mało :)
lotofag - Nie 12 Gru, 2010

Na tej półce to jeden grzyb co teraz kupisz, są chociażby Nikony D3100 i D5000, Canon 500D, czy cała mnogość Soniaczy z serii A2xx, A3xx czy SLT (Axx). Lepiej popatrz sobie gdzie są jakie szkła i ile kosztują...

jaad75 napisał/a:
FuzBal, mam od niedawna wersję WR (zresztą na sprzedaż) i nawet ona nie sprawia zbyt dobrego wrażenia, co tu dopiero mówić o DAL...

Z jednej strony przesadzasz, bo taki "wykastrowany" DA L to równanie w dół do konkurencji, gdzie taki poziom obowiązuje od dłuższego czasu ;) , z drugiej strony względem DA/DA WR to po prostu bagnet z tworzywa zamiast metalu, brak QSF i osłony przeciwsłonecznej w zestawie, reszta się nie zmieniła - jednemu to wadzi drugiemu nie. Nie rozlatuje się toto po tygodniu...

jaad75 - Nie 12 Gru, 2010

Z nowych EL masz jeszcze D3100, starsze D5000, 500D (nie wiem, czy zmieścisz się się w cenie) no i sporo modeli Sony + stasze używane aparaty, niekoniecznie EL...
FuzBal - Nie 12 Gru, 2010

no wlasnie o to chodzi ze sie nie rozpada i poki co nie zamierza (chyba :D ) inne kity wcale lepiej nie wygladaja, a czy ma metalowy bagnet czy nie... dla mnie bez roznicy przynajmniej w przypadku kitu ktory ani nie wazy nie wiadomo ile ani nie jest dlugi na pol metra :D dobra eot :P
jaad75 - Nie 12 Gru, 2010

FuzBal, bez różnicy, to jest jak go nie odpinasz od korpusu... QSF, to też pożyteczna funkcja zresztą, tak, że choćby z tego powodu warto rozglądać się za DA II, czy DA WR.
Igor - Wto 14 Gru, 2010

Witam serdecznie.

Od jakiegoś czasu planowałem kupno pierwszej lustrzanki, takiej prawdę mówiąc amatorskiej.

Na sprzęt (z kitem) mam do wyłożenia maksymalnie 1800zł (chcę tylko nowy aparat, nie mam jakoś przekonania do używek, tym bardziej że wchodzi tylko w grę zakup przez internet - na chodzenie po sklepach nie mam niestety czasu).

Myślałem nad Canonem 1000D w zestawie z kitowym obiektywem 18-55 ze stabilizacją. Może to mylne założenie, ale gdzieś wyczytałem, że lepiej mieć słabsze body a lepszy obiektyw więc dlatego chcę zakupić 1000D, a w niedalekiej przyszłości (no, jak naskładam odpowiednią kwotę) dokupić jakiś lepszy obiektyw.

Co myślicie o takim rozumowaniu? A może zaproponujecie jakiś inny zestaw?

Proszę o pilną odpowiedź.

Wujek_Pstrykacz - Wto 14 Gru, 2010

Dobrze kolega myśli, na początek 1000d z 18-55 IS, a potem zamienić na 15-85 IS USM :lol:
RB - Wto 14 Gru, 2010

Igor napisał/a:

Co myślicie o takim rozumowaniu? A może zaproponujecie jakiś inny zestaw?

a450 z 18-55 (1500 PLN) potem dokupić 16-105

jaad75 - Wto 14 Gru, 2010

Igor napisał/a:
lepiej mieć słabsze body a lepszy obiektyw
Problem w tym, że chcesz kupić zarówno słabe body, jak i obiektyw... Poza tym, są granice "słabości" body...
Igor - Sro 15 Gru, 2010

Dziękuje za porady, zdecydowałem się jednak na używkę 450D póki co z kitowym obiektywem.
maput - Sro 15 Gru, 2010

Igor napisał/a:
wchodzi tylko w grę zakup przez internet - na chodzenie po sklepach nie mam niestety czasu


Igor napisał/a:
Co myślicie o takim rozumowaniu?


Głupie. W życiu bym nie kupił aparatu bez porządnego wymacania go wcześniej. Pomyśl o tym, że będziesz go trzymał w ręce czasem i kilka godzin. Miło jest, gdy dobrze w dłoni leży. A nie każdy model każdemu pasuje.
Zajrzenie w wizjer też przy wyborze pomaga...

Igor - Sro 15 Gru, 2010

Tzn, to nie tak jak myślisz.

Po prostu z korpusami Canona miałem doczynienia, mogłem sprawdzić jak leży w dłoni itd, miałem doczynienia z 450D i przez chwile z 550D, a słowa o tym że zakupu chcę dokonać w necie wynikają z tego, że na chwilę obecną nie mogę wyjść na miasto i chodzić od sklepu do sklepu - brak czasu na to niestety.

W sumie dzięki Waszej poradzie zaoszczędziłem trochę grosza, przez co szybciej uda mi się odłożyć na jakiś lepszy obiektyw.

beNN - Sro 15 Gru, 2010
Temat postu: Dobry aparat do 1800 zł
Witam, chciałbym kupić jakąś dobrą lustrzankę do 1800zł góra 2000 zł, aparat będzie wykorzystywany do celów ogólnych, chciałbym go kupić wraz z obiektywem. Myślałem nad Sony alpha oraz jakimś nikonem. Co mi poleciacie ? :)

Z góry dziękuję i pozdrawiam :)

komor - Sro 15 Gru, 2010

beNN, bądź łaskaw cofnąć się ze dwie strony w tym wątku i poczytać, co? :neutral:
sparkzi - Sob 25 Gru, 2010

Witam ponownie,
zgodnie z waszymi zleceniami, poczytałem kilka stron tego wątku, a także recenzje w internecie. Dodatkowo wybrałem się do sklepu aby sprawdzić jak różne aparaty leżą w ręce.
Ze względu właśnie na budowę pentax kx bardzo przypadł mi do gustu.
Czytając recenzje doszedłem do wniosku że jedyną rzeczą która mogłaby mi przeszkadzać jest "brak podświetlenia punktów AF". Jednak jako zupełnie początkujący nie mam zbyt praktycznej wiedzy.
Stąd moje pytanie: Czy to istotna wada? Jak często korzysta się z tej funkcji?
Pozdrawiam serdecznie, wesołych świąt!

ophiuchus - Sob 25 Gru, 2010

sparkzi, gdy ustawiasz ostrość w kadrze, w większości aparatów zapala się czerwony (lub inny?) punkcik na punkcie na którym aparat ustawił ostrość - jeśli masz ustawiony automatyczny wybór punktów AF. W Pentaksie Kx o ile dobrze kojarzę, to przy złapaniu ostrości pojawi się odpowiednia ikonka w pasku informacyjnym wizjera, czyli tam gdzie masz informację o ekspozycji i takich tam. Model K-r zdaje się ma już podświetlane punkty AF. Zajrzyj sobie do testu bądź instrukcji aparatu żeby zobaczyć co to dokładnie są te punkty AF ;) A czy wada jest istotna? Nie wiem bo nigdy nie miałem aparatu bez podświetlanych punktów AF. Być może na początku użytkowania sprawi to jakiś problem ale podejrzewam, że z czasem można się przyzwyczaić. O ile świadomie wybierasz punkty na które sprzęt ma łapać ostrość, bo jeśli zostawisz to aparatowi, to faktycznie może być lekko upierdliwe.
lotofag - Sob 25 Gru, 2010

sparkzi napisał/a:
Witam ponownie,
Czytając recenzje doszedłem do wniosku że jedyną rzeczą która mogłaby mi przeszkadzać jest "brak podświetlenia punktów AF". Jednak jako zupełnie początkujący nie mam zbyt praktycznej wiedzy.
Stąd moje pytanie: Czy to istotna wada? Jak często korzysta się z tej funkcji?
Pozdrawiam serdecznie, wesołych świąt!


W lustrzance (pomijamy tu w tym momencie tryb LV i "kontrastowy" AF) AF działa na nieco innej zasadzie niż w typowym współczesnym kompakcie - mamy konkretne punkty w kadrze "na które" możemy ostrzyć, zwykle jest ich kilka-kilkanaście lub więcej w bardziej zaawansowanych korpusach, K-x posiada ich bodajże 11. Zwykle możliwy jest ich automatyczny lub ręczny wybór, lub ograniczenie się np. tylko do środkowego punktu. W przypadku ręcznego wyboru dobrze mieć informację w wizjerze, który z punktów akurat został wybrany. I tu w K-x zaczyna się problem, bo na matówce próżno szukać takiej informacji - występuje ona jedynie na tylnym wyświetlaczu. Niedogodność tę poprawiono w nowszym modelu K-r, którym możesz się zainteresować o ile chcesz wejść w Pentaksa.

sparkzi - Sob 25 Gru, 2010

Dziękuję za porady :)
Po prostu zastanawiam się jak bardzo męczący może być brak podświetlania na codzień. Poważnie rozważam zakup kx ponieważ w swojej kategorii cenowej jest jednym z najlepszych w porównaniu do nikonów i canonów, natomiast kr który niewiele różni się od poprzedniego (no i ma to podświetlanie) to niestety, ale parę "stów" więcej, więc już chyba trochę nieopłacalna sprawa?

lotofag - Sob 25 Gru, 2010

sparkzi napisał/a:

Po prostu zastanawiam się jak bardzo męczący może być brak podświetlania na codzień.

Od drugiej strony - nieupierdliwe to będzie dla kogoś, kto świadomie korzysta jedynie ze środkowego punktu i przekadrowuje, lub kompletnego laika lecącego na pełnym automacie i akceptującego dowolny wynik takiej operacji. Choć pewnie do wszystkiego da się przyzwyczaić i zaraz ktoś tu wyskoczy, że to żadna wada bo on nie korzysta :mrgreen:

sparkzi napisał/a:

Poważnie rozważam zakup kx ponieważ w swojej kategorii cenowej jest jednym z najlepszych w porównaniu do nikonów i canonów,

Półka EL znowuż się tak bardzo nie różni u poszczególnych producentów, jeden coś daje inny odejmuje - summa summarum wychodzi to podobnie...

sparkzi napisał/a:

natomiast kr który niewiele różni się od poprzedniego (no i ma to podświetlanie) to niestety, ale parę "stów" więcej, więc już chyba trochę nieopłacalna sprawa?

To zależy dla kogo, jest chociażby nowy moduł AF i kilka innych mniej lub bardziej przydatnych różnic.
http://www.dpreview.com/previews/pentaxkr/

Zwróć też uwagę na obiektywy w systemie P (w tym ich ceny), nie ma tu takiego bogactwa jak u C czy N, a z drugiej strony są też bardzo specyficzne "perełki", np. cała seria Limited.

sparkzi - Sob 25 Gru, 2010

Dziękuje za wartościową wypowiedź :)
Miałem na myśli to, że w tej cenie kx ma właśnie większość ważnych dla mnie rzeczy: większą wagę, ergonomie pasującą do mojej ręki, wystarczającą jakość zdjęć, możliwość filmów, a nawet hdr (no to akurat mógłbym odpuścić na rzecz oprogramowanie na komputerze). Co do obiektywów to do końca żywota tego aparatu (tzn. dopóki nie nabędę umiejętności) będę potrzebował dwóch, max trzech. Jednego w miarę uniwersalnego i jednego do portretów, przy czym na pewno wystarczą mi średnie (słabe?) szkła. Zastanawiam się jakie modele Canona i Nikona spełniłyby moje oczekiwania w tym segmencie cenowym(2000zł z kitowym obiektywem)?

lotofag - Sob 25 Gru, 2010

sparkzi napisał/a:
możliwość filmów

Która różni się od tego co oferują typowe kompakty, sprawdź bo niektórzy amatorzy wielce narzekają na "niepraktyczność" lustrzanek pod tym względem ;)

sparkzi napisał/a:

hdr (no to akurat mógłbym odpuścić na rzecz oprogramowanie na komputerze).

Co zapewne wyjdzie jakości na dobre.

sparkzi napisał/a:

Co do obiektywów to do końca żywota tego aparatu (tzn. dopóki nie nabędę umiejętności) będę potrzebował dwóch, max trzech. Jednego w miarę uniwersalnego i jednego do portretów, przy czym na pewno wystarczą mi średnie (słabe?) szkła.

Spójrz na ofertę i ceny w poszczególnych systemach i raczej nie przyjmuj że coś na pewno Ci wystarczy ;)

sparkzi napisał/a:

Zastanawiam się jakie modele Canona i Nikona spełniłyby moje oczekiwania w tym segmencie cenowym(2000zł z kitowym obiektywem)?

Sprawdź Nikony D3100 i D5000 i Canon 500D, to jest pi razy oko rejon 2000zł z ewentualną niewielką dopłatą.

Ewentualnie może taki ultrabudżetowy zestaw 1000D + 18-55IS + 50/1.8, czyli najprostszy korpus Canona ze standardowym obiektywem i jasną stałką, która może posłużyć do portretowania.
http://www.ceneo.pl/1558000
http://www.ceneo.pl/4756

sparkzi - Nie 26 Gru, 2010

1000D na pewno odpada, ten aparat w ogóle nie leży mi w ręce...
Zastawiam się nad 500D i D5000.
Jednak póki co chciałbym zapytać czy ktoś byłby w stanie mi polecić jakiś w miarę budżetowy obiektyw do portretów dla pentaxa ?

lotofag - Nie 26 Gru, 2010

sparkzi napisał/a:
1000D na pewno odpada, ten aparat w ogóle nie leży mi w ręce...
Zastawiam się nad 500D i D5000.

Obudowa 1000D to niemal praktycznie to samo co w 450D czy 500D, tyle że "gumy" bardziej pożałowano ;) Chyba dopiero w 550D coś tam zmieniono. Ale i tak najlepiej sprawdź sam, organoleptycznie.

sparkzi napisał/a:

Jednak póki co chciałbym zapytać czy ktoś byłby w stanie mi polecić jakiś w miarę budżetowy obiektyw do portretów dla pentaxa ?

FA 50/1.4, DA 70/2.4 Limited

sparkzi - Nie 26 Gru, 2010

A znajdzie się coś w niższym segmencie cenowym ? Na początek nie chciałbym wydawać tyle na obiektyw bo zwyczajnie nie będzie mnie stać :)
FuzBal - Nie 26 Gru, 2010

50/1.7, 35/2.4 tez jakos tam da rade albo uzywane stare manuale, od 50zl w gore :D
lotofag - Nie 26 Gru, 2010

sparkzi napisał/a:
A znajdzie się coś w niższym segmencie cenowym ? Na początek nie chciałbym wydawać tyle na obiektyw bo zwyczajnie nie będzie mnie stać :)

Jeśli chodzi o nówki-sztuki ze sklepu to nie znajdzie.
Możesz zerknąć na ceny używanych współczesnych szkieł, bądź na starsze nieprodukowane już modele (wspomniany wyżej F/FA 50/1.7).
DA 35/2.4 raczej trudno nazwać portretówką, bynajmniej nie do każdego portretu będzie przydatna akurat taka ogniskowa.
Stare manualne szkła - jak kto lubi.
Ewentualnie dokup sobie do zestawu tani teleobiektyw typu 50-200/4-5.6 i tym spróbuj się pobawić w także portretowanie, a samo szkło przyda się też przy innych okazjach gdy standardowy obiektyw z zestawu okaże się za krótki. Z czasem dojdziesz do tego czego chcesz.
Stety-niestety w Pentaksie brak jest obecnie odpowiedników low-endowych ale jasnych szkieł w rodzaju 50/1.8 czy 85/1.8, choć może po tym jak wprowadzono na rynek wspomnianą 35kę coś się ruszy ;)

FuzBal - Nie 26 Gru, 2010

no ~85/jasnego mi brakuje w P;/ i duuugiego jasnego zooma :D
lotofag - Nie 26 Gru, 2010

FuzBal napisał/a:
no ~85/jasnego mi brakuje w P;/

Kup sobie Sigmę 85/1.4, i tak będzie taniej niż ewentualny zakup FA* 85, do tego nówka ze sklepu z gwarancją...
FuzBal napisał/a:
i duuugiego jasnego zooma :D

Co masz na myśli pisząc "długi zóm", duży zakres ogniskowych czy teleobiektyw o długich ogniskowych?

FuzBal - Nie 26 Gru, 2010

tele z duzym zakresem np cos +/- 70/200/2.8, zreszta dluzsych stalek - jasnych tez ze swieczka szukac...
lotofag - Nie 26 Gru, 2010

FuzBal napisał/a:
tele z duzym zakresem np cos +/- 70/200/2.8,

Jest DA* 60-250, tyle że ze światłem f/4, z jaśniejszych pozostaje krótszy DA* 50-135/2.8 lub Tamrony i Sigmy...

FuzBal napisał/a:

zreszta dluzsych stalek - jasnych tez ze swieczka szukac...

DA* 55/1.4, DA 70/2.4 Limited, FA 77/1.8 Limited, D-FA 100/2.8 Macro (WR), DA* 200/2.8, DA* 300/4.
Pytanie czy Cię na nie (a przynajmniej niektóre z nich) stać. Zresztą zawsze można zmienić system, wybór będzie większy ale raczej poza czymś klasy 85/1.8 nie będzie taniej...

FuzBal - Nie 26 Gru, 2010

nie no ja sobie tak marudze dla zasady :P z kunem szkiel mi sie nie pali wiec i powoli odkladam cos tam z wyplaty :D

no 60-250 fajny zakres ale wolalbym mimo wszystko cos jasniejszego ale od P (tzn gadam tak bo fajnie by bylo gdyby taki byl... )no i wlasnie z tym 85mm chodzi o budzetowa wersje, chodza sluchy ze maja odswiezyc 50mm (dokladajac wlasnie jakas tansza wersje) zreszta o czyms dluzyszym/tanim tez niby chodza ploty, pozyjemy zobaczymy

sparkzi - Nie 26 Gru, 2010

No to trochę szkoda, że tak to u Pentaxa jest :)
Rozumiem ze w Canonie i Nikonie jest lepiej ? (moglibyście dać jakieś propozycje w miarę tanich szkieł do portretów?)

lotofag - Nie 26 Gru, 2010

sparkzi napisał/a:

Rozumiem ze w Canonie i Nikonie jest lepiej ?

Jest szerszy wybór szkieł, pytanie czy Cię na nie stać - dobra optyka swoje kosztuje w każdym systemie, a tanie szkła nie bez powodu są tanie :mrgreen:
sparkzi napisał/a:

(moglibyście dać jakieś propozycje w miarę tanich szkieł do portretów?)

Nieco wyżej była już mowa o obiektywach 50/1.8 i 85/1.8.
Dostaniesz coś takiego po taniości i w C i w N. Tyle że w N w przypadku tanich korpusów takich jak D5000 czy D3100 nie będzie działał z tymi szkłami AF - te konkretne Nikkory są już dość starymi konstrukcjami z AF napędzanym silnikiem w puszce, który Nikon "wyciął" w ww. modelach (podobnie jak w ich poprzednikach D40/60/3000).
Ceny sprawdź sobie już sam ;)

sparkzi - Nie 26 Gru, 2010

odnośnie szkieł do aparatów analogowych, to mam dostęp do dwóch obiektów z pentaxa mz 60, a konkretniej produkty Tamron:
28-80 i 75-300
Czy one by się do czegoś nadawały przy Pentaxie KX?

lotofag - Nie 26 Gru, 2010

Podpiąć się da (Pentax nigdy nie zmienił bagnetu, dochodziły tylko kolejne funkcjonalności, a czasem odchodziły) i działać pewnie będą bez problemu, pytanie jaką te cuda dadzą jakość...
To szkła AF? Podaj chociaż jeszcze ich jasności. 28-80 to trochę wąsko na krótkim końcu, ale w końcu to standardowy zoom do analoga (i nawet tu nie grzeszył szerszym kątem) a nie pod matrycę APS-C ;)

sparkzi - Nie 26 Gru, 2010

Przepraszam za laicyzm z góry ;/ Tamron :
ten 28-80 jest tak opisany: 1:3.5-5.6 fi 58 przesłony ma 3.5 5.6 8 11 16 22 i AUTO
75-300, fi 62, przesłony 4 5.6 8 11 16 22 32 i Auto

jaad75 - Pon 27 Gru, 2010

FuzBal napisał/a:
tele z duzym zakresem np cos +/- 70/200/2.8
Kup sobie FA*80-200/2.8, ewentualnie Sigmę, czy Tamrona... :roll:
lotofag - Pon 27 Gru, 2010

sparkzi napisał/a:
Przepraszam za laicyzm z góry ;/ Tamron :
ten 28-80 jest tak opisany: 1:3.5-5.6 fi 58 przesłony ma 3.5 5.6 8 11 16 22 i AUTO
75-300, fi 62, przesłony 4 5.6 8 11 16 22 32 i Auto

Typowe amatorskie dość ciemne zoomy i tyle. Tele pewnie obleci, a to krótsze szkło może się okazać nieco wąskie - to już pisałem wyżej.
Osobiście nie patrzyłbym się specjalnie na dostęp do/posiadanie tego typu szkieł przy wyborze systemu. Z drugiej strony jak się nie może wydać nie wiadomo ile, a do fotografii ciągnie... :roll: Można nabyć puszkę ze standardowym 18-55, tele zostawić, a 28-80 sprzedać.
Tak czy siak sprawdź dokładnie oferty wszystkich producentów.

sparkzi - Pią 31 Gru, 2010

Witam ponownie,
chciałem zapytać jakie szkła warto by kupić zamiast kitowych 18-55 w przypadku Pentaxa Kx i Nikona D3100?

jaad75 - Pią 31 Gru, 2010

Cytat:
chciałem zapytać jakie szkła warto by kupić zamiast kitowych 18-55 w przypadku Pentaxa Kx i Nikona D3100?
To zależy za ile... :smile: Bo tych, które "warto by kupić" jest w obu systemach bardzo dużo...
lotofag - Pią 31 Gru, 2010

+ niektóre z tych co oferują Tamron i Sigma ;)
sparkzi - Pią 31 Gru, 2010

Przepraszam, rzeczywiście napisałem tak, że nie wiadomo o co chodzi :) - trochę już późno było.
Chciałem zapytać o jakieś w miarę ciekawe obiektywy "uniwersalnego" zamiast standardowego kitu. W skrócie wolałbym dołożyć trochę żeby uciec od 18-55mm na początku. Wiem, że jak coś jest do wszystkiego do jest do niczego, no ale może jednak coś polecicie.
Więc chodzi o te "które warto kupić" i są w miarę tanie - czyli na początek.

jaad75 - Pią 31 Gru, 2010

Myślę, że w obydwu przypadkach jakiś tani standardowy zoom ze światłem f/2.8, typu 17-50 Sigmy, czy Tamrona będzie dobrym rozwiązaniem na początek, choć osobiście zawsze będę polecał zacząć od stałek typu okolice 50/35mm i stopniowo rozbudowywać szklarnię w miarę zwiększania "świadomości fotograficznej"...
maput - Pią 31 Gru, 2010

W Nikonie 18-105. Ewentualnie 35/1.8.
W Penatxie nie mam pojęcia.
W obu przy nieco większym wydatku Tamron 17-50/2.8

sparkzi - Pią 31 Gru, 2010

Właśnie chciałbym coś podobnego do 18-105 Nikon tylko dla Pentaxa...Moglibyście coś doradzić? Czy na początek taki jeden obiektyw wystarczy?
jaad75 - Pią 31 Gru, 2010

sparkzi napisał/a:
Właśnie chciałbym coś podobnego do 18-105 Nikon tylko dla Pentaxa...
Masz 18-135, ale póki co jest drogi, bo nowy.
Cytat:
Czy na początek taki jeden obiektyw wystarczy?
Nie, taki obiektyw, to umałpianie lustrzanki - tak naprawdę do niczego nie nadaje się dobrze. Weź chociaż coś ze stałym światłem 2.8. A w najgoszym razie Sigmę 17-70...
sparkzi - Pią 31 Gru, 2010

Rozumiem,
zatem na początek zdecyduje się na zestaw z dwoma obiektywami. Jednak cały czas się waham pomiędzy:
Pentax K-x + DAL 18-55mm + DAL 50-200mm
Nikon D3100 + 18-55mm VR + 55-200mm VR

Czy warto dorzucić te 300-400zł do Nikona? Większa matryca, lepsza rejestracja filmów, podświetlane pola AF

lotofag - Pią 31 Gru, 2010

jaad75 napisał/a:
A w najgoszym razie Sigmę 17-70...

Czemu w najgorszym? Ta nowa wersja 17-70/2.8-4 OS HSM wydaje się ciekawa, optycznie lepsza od poprzednika, do tego "ultradźwięki" i stabilizacja (w P można sobie porównać z tą w korpusie i używać lepszej). "Prawie-makro" które oferuje też się może przydać. IMHO to naprawdę można nazwać "obiektywem uniwersalnym" w przeciwieństwie do potworków w rodzaju 18-200 - jest dość szeroki kąt jak i krótkie tele, jest jaśniej niż w typowym "obiektywie z zestawu", jest możliwość robienia zbliżeń, do tego dość solidna konstrukcja, silnik, stabilizacja, osłona przeciwsłoneczna w zestawie.
Tyle, że taki Tamron 17-50/2.8 jest tańszy i ma tę niezaprzeczalną zaletę, że ma owo stałe światło 2.8, bo reszta IMHO w porównaniu z tą Sigmą leży i kwiczy ;)
Pentaksowy odpowiednik Sigmy, DA 17-70/4 SDM, jest niestety również od niej droższy...
Sigma 17-50/2.8 to również nie ta półka cenowa, a starsza 18-50/2.8 jakoś tak chyba nijako wypada.
sparkzi napisał/a:

Większa matryca,

Chyba w sensie "magpikseli", bo fizyczny rozmiar jest taki sam ;)

sparkzi - Pią 31 Gru, 2010

Pisałem na szybko :) Oczywiście chodzi o MP :) Jednak nadal nie wiem co wybrać :P
ov_Darkness - Pią 31 Gru, 2010

Im mniej MP tym lepiej. Nie potrzeba Ci więcej niż 6.
Jak bym miał 2k na zestaw to D200 używany + 50/1.8, albo 35/1.8.
Jeśli koniecznie zum, to 18-105VR.
Małe, delikatne, plastikowe puszki z ciemnymi wizjerkami to zło.

sparkzi - Pią 31 Gru, 2010

Niestety sprzęt nie może być używany...
ov_Darkness - Pią 31 Gru, 2010

No to nowego sprzętu nie kupisz fajnego za taką kasę. Bawiłem się już kilkoma amatorskimi nikonami, canonami i za każdym razem była masakra jeśli chodzi o wizjer.
W ogóle w aparatach APS-C jest kiepsko, ale w tych, które nie mają pryzmatu jest masakra jakaś.

Na Twoim miejscu przełknał bym cenę d90. Dużo drożej (rozumiem, że bierzesz na raty) nie wyjdzie, a jakościwo (w sensie ergonomii) znacznie lepiej.

sparkzi - Pią 31 Gru, 2010

Wiem wiem.... marzy mi się d90, ale niestety już te dwa wymienione aparaty (kx i d3100) to duże nadwyrężenie budżetu i muszę na któregoś z nich się zdecydować i to najlepiej dzisiaj :)
faraon28 - Nie 06 Lut, 2011
Temat postu: lustrzanka dla nowicjusza
chciałbym sobie kupić lustrzanke, jestem zielony w tych sprawach /na razie/ jaką moglibyście polecić na początek dla nowicjusza, planuje wydać 2000 zł
MC - Nie 06 Lut, 2011

Proponuję nie zaśmiecać forum nowym tematem tylko włożyć w to odrobinę wysiłku i poszukać odpowiedniego tematu. :twisted:
Wujek_Pstrykacz - Nie 06 Lut, 2011

Scaliłem do podobnego tematu, zatem będzie co poczytać i dowiedzieć się ciekawych propozycji
simon199292 - Pon 07 Lut, 2011
Temat postu: Pierwsza lustrzanka
Witam ;)
Przyszedł czas i co najważniejsze fundusze więc zdecydowałem że kupie jakieś niedrogie lusterko.
Chciałbym kupić coś używanego razem z jakimś kitem. Kwota jaką mogę przeznaczyć to mniej więcej 2000zł. Proszę nie podawać żadnych konkretnych ofert na allegro i tym podobnych gdyż nie mieszkam w polsce ;)
Trochę już poczytałem i modele które mnie zainteresowały to Canon 30D, 400D, 450D
i z Nikona to D80, D3000. W przyszłości chciałbym dokupić jakieś lepsze szkło i lampy ale na początku chcę ogarnąć sam aparat ;)
Który z tych modeli byłby najlepszym wyjściem do późniejszej rozbudowy?
Pozdrawiam

Sunders - Pon 07 Lut, 2011

Canon 30D lub nikon D80.
blaine - Pon 07 Lut, 2011

Rozejrzyj się za używanym Nikon D90 z 18-105, używany powinien zejść do podanej przez Ciebie ceny.
Ewentualnie 500/550D, nówki kosztują ok. 2500zł, więc może jakąś używkę z kitem w cenie do 2000zł znajdziesz. ;)

kozidron - Pon 07 Lut, 2011

Z tu wymienionych każdy nadaje sie do rozbudowy systemu, niewątpliwie najwygodniej będzie z 30D i d80 ale to ze względu na ergonomie. Ja bym szukał 40D+18-55is.
pan.tadeusz - Pon 07 Lut, 2011

ewentualnie używane A700 + 18-55
maput - Pon 07 Lut, 2011

D80 to już chyba jednak bym odradzał. Ergonomia na plus, ale matryc to już jednak zabytek...
kozidron - Pon 07 Lut, 2011

maput napisał/a:
D80 to już chyba jednak bym odradzał. Ergonomia na plus, ale matryc to już jednak zabytek...


e tam ..... ale dlaczego, na ten przykład do widoczków, na wycieczki da radę. Równie dobrze mógłby być uzywany k10 + nowy 18-55WR, maput -nie ma co tragizować 30D wcale nie wypada zdecydowanie lepiej pod względem szumów w stosunku do d80(nie mam na myśli długich naświetleń -żeby było jasne).

simon199292 - Pon 07 Lut, 2011

Wielkie dzięki za tak szybkie odpowiedzi ;)
Czyli teraz będę polował na jakieś fajne oferty i chyba jednak zdecyduję się na Canona 30D lub 450D ;)
Więc moje kolejne pytanie co do obiektywów. Możecie jakieś polecić? Głównie do portretów ;)
Pozdrawiam

blaine - Pon 07 Lut, 2011

Do portretów to najlepiej jasna stałka 50mm/f1.8 lub 1.4 i 85mm/f1.8 ;)
kozidron - Pon 07 Lut, 2011

simon199292, poszukaj 40D i zwróć uwagę na 18-55IS na początek może być.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group