|
forum.optyczne.pl
|
 |
Cyfrowe aparaty bez lustra z wymienną optyką - mikro 4/3 vs apsc
b-29 - Pon 30 Cze, 2014 Temat postu: mikro 4/3 vs apsc Witam, zastanawiam się miedzy dwoma aparatami samsung nx300 a Olympus OM-D E-M10
i w zasadzie pod katem możliwości nie ma co się zastanawiać, jednak nigdy nie miałem do czynienia z aparatami mikro 4/3
Czy ktoś z was mógłby mi podać przykład (zdjęcia) jak bardzo duża jest różnica w głębi ostrości miedzy apsc a mikro 4/3 ? zakładając ze zdjęcia byłyby wykonane w przeliczeniu na pełna klatkę obiektywem z taka sama ogniskowa i przysłona ?
Albo znacie jakiś link, starałem się przekopać internet ale nie znalazłem informacji.
T.B. - Pon 30 Cze, 2014
Tutaj jest artykuł porównujący tak zwaną "pełną klatkę" z APS-C:
http://www.fotopolis.pl/n...sci-w-praktyce/
Jeśli kończy się pytaniem, czy to aby nie jest burza w szklance wody - ta burza wokół głębi ostrości - to różnica pomiędzy APS-C, a mikro 4/3 jest jeszcze mniejsza. O wiele mniejsza.
Tutaj z kolei pochwała mikro 4/3:
http://www.m43.eu/technologie/matryca-rozmiar/
Artykuł może trochę z tezą, że to właśnie mikro 4/3 jest najlepsze, ale każdy może wyciągnąć własne wnioski. A bzdur (na poziomie faktów), to w tym artykule nie ma.
b-29 - Pon 30 Cze, 2014
dzięki za linki, zabieram się do lektury
cube007 - Wto 01 Lip, 2014 Temat postu: Re: mikro 4/3 vs apsc
b-29 napisał/a: | Czy ktoś z was mógłby mi podać przykład (zdjęcia) jak bardzo duża jest różnica w głębi ostrości miedzy apsc a mikro 4/3 ? zakładając ze zdjęcia byłyby wykonane w przeliczeniu na pełna klatkę obiektywem z taka sama ogniskowa i przysłona ? | Jeśli ekwiwalent ogniskowej i przesłony jest taki sam, to i GO jest taka sama...
T.B. - Wto 01 Lip, 2014
Nie.
Głębia ostrości zależy (między innymi) od ogniskowej, a nie od jej ekwiwalentu.
RB - Wto 01 Lip, 2014
T.B. napisał/a: | Nie.
Głębia ostrości zależy (między innymi) od ogniskowej, a nie od jej ekwiwalentu. |
od skali odwzorowania zależy.
A co do pytania z początku to jakieś porównanie efektów mozna zobaczyć tutaj:
http://www.slrlounge.com/...mparing-lenses/
Proszę obejrzeć video. Co prawda porównano FF z m4/3, ale IMO przedstawiony materiał daje jakie takie praktyczne pojęcie o sprawie.
komisarz_ryba - Wto 01 Lip, 2014
T.B. napisał/a: | Tutaj jest artykuł porównujący tak zwaną "pełną klatkę" z APS-C:
http://www.fotopolis.pl/n...sci-w-praktyce/
Jeśli kończy się pytaniem, czy to aby nie jest burza w szklance wody - ta burza wokół głębi ostrości - to różnica pomiędzy APS-C, a mikro 4/3 jest jeszcze mniejsza. O wiele mniejsza.
|
Czyzby? Ile to jest to "wiele"? Bo roznica miedzy FF i APS-C to 1EV a miedzy APS-C a u43 to w najlepszym przypadku 2/3EV. Faktycznie "O wiele mniejsza".
A tytul tego artykulu jest zabawny - pokazuje "praktyczne" roznice na podstawie zdjec linijki. A moze tak zdjecie sportowe jakims tele, np. zeby wyodrebnic jednego zawodnika na boisku do koszykowki w trakcie gry? Albo jakies zdjecie calej sylwetki z dosc wyraznym tlem? Albo jakas scenka z kilkoma osobami? Moze jakis portret uliczny gdzie widac wiecej niz sama glowe? To byloby cos praktycznego.
Cytat: |
Tutaj z kolei pochwała mikro 4/3:
http://www.m43.eu/technologie/matryca-rozmiar/
Artykuł może trochę z tezą, że to właśnie mikro 4/3 jest najlepsze, ale każdy może wyciągnąć własne wnioski. A bzdur (na poziomie faktów), to w tym artykule nie ma. |
Artykul moze troche z teza... Coz za proba obiektywizacji. Ciekawe jak na takiej stronie mozna odsiac fakty od opinii. Czyzby fakty byly podkreslone?
TS - Wto 01 Lip, 2014
Te 2/3 czy tam 1 EV widać, a czy to dużo...
http://robinwong.blogspot...ens-review.html
komisarz_ryba - Wto 01 Lip, 2014 Temat postu: Re: mikro 4/3 vs apsc
b-29 napisał/a: | Witam, zastanawiam się miedzy dwoma aparatami samsung nx300 a Olympus OM-D E-M10
i w zasadzie pod katem możliwości nie ma co się zastanawiać, jednak nigdy nie miałem do czynienia z aparatami mikro 4/3
Czy ktoś z was mógłby mi podać przykład (zdjęcia) jak bardzo duża jest różnica w głębi ostrości miedzy apsc a mikro 4/3 ? zakładając ze zdjęcia byłyby wykonane w przeliczeniu na pełna klatkę obiektywem z taka sama ogniskowa i przysłona ?
Albo znacie jakiś link, starałem się przekopać internet ale nie znalazłem informacji. |
Jezeli chodzi o 43 to zeby miec konkretne rozmycie trzeba robic zdjecia albo teleobiektywem albo naprawde jasnym szklem, min 1.8 przy dluzszej goniskowej i 1.4 i mniej przy standardzie. Pytanie wiec powinno byc nie o ty, jak jest roznica, ale o to, czym sie da uzyskac konkretny efekt rozmycia w normalnych sytuacjach (tzn. bez sztucznego komponowania sceny). Tak wiec pomijajac teleobiektywy, w u4/3 masz do wyboru 45mm 1.8 lub 25mm 1.4 lub 25mm 1.8 lub 75mm 1.8. W przypadku APS-C - Samsunga - masz do wybory 30mm f2 , 45mm 1.8, 60mm 2.8, 85mm 1.4. Generalnie jest podobnie z lekkim wskazaniem na samsunga.
Chcesz kupic syustem to najpierw wybierz szkla ktore cie interesuja. E-M10 ma wiecej funkcji niz NX300 (np. wizjer czy stabilizacja) ale tez cena jest inna. Troche dziwi mnie zestawienie tych aparatow, bo powinienes porownywac Olympusa z NX30 a nie NX300. Ale jak juz zestawiasz to zauwaz, ze za roznice w cenie kupujesz do Samsunga 2 obiektywy (30mm f2 i 45mm f1.8). Teraz zerknij na cene odpowiednikow u Olympusa... Natomiast jezeli cena nie gra roli to wtedy juz zupelnie nie rozumiem jak dodkonales zestawienia E-M10 vs NX300.
[ Dodano: Wto 01 Lip, 2014 16:42 ]
Wong i jego testy... Pracownik Olympusa testuje obiektyw olympusa i wychodzi mu na to, ze jest Olympus to lepszy niz Panasopnic jest, bo 2/3EV nie maja znaczenia.
Szkoda mi czasu na takie testy z teza, zwlaszcza, kiedy sa robione tak, zeby niczego nie wykazac. Wiekszosc zdjec to obiekty bardzo blisko a tlo duzo dalej. Na takiej zasadzie kazdy obiektyw da dobry bokeh. Moglby wrzucic tam sigme 2.8 i nagle by sie okazalo ze ogniskowa nie ma znaczenia.
EDIT - no i jeszcze coz za rozmiar tych zdjec... Wycinki oczywiscie zamiescil tylko ze zdjecia gdzie tlo jest kilkadziesiat metrow od osoby, ktora z kolei siedzi ze dwa metry od fotografa. Coz za obiektywny i przekonywujacy test.
to ja tez mam podobny test -
http://m43photo.blogspot....f14-review.html
sekcja bokeh. Prawie obiektywnie, rozncia w janosci to 1/2EV i tylko 5mm na ogniskowej...
TS - Wto 01 Lip, 2014 Temat postu: Re: mikro 4/3 vs apsc
komisarz_ryba napisał/a: | Tak wiec pomijajac teleobiektywy, w u4/3 masz do wyboru 45mm 1.8 lub 25mm 1.4 lub 25mm 1.8 lub 75mm 1.8. W przypadku APS-C - Samsunga - masz do wybory 30mm f2 , 45mm 1.8, 60mm 2.8, 85mm 1.4. Generalnie jest podobnie z lekkim wskazaniem na samsunga. |
Skoro chodzi o rozmycie, to nie nie można zapominać o Voigtlanderach m4/3: 17.5, 25 i 42.5 mm f/0.95.
Generalnie podobnie z lekkim wskazaniem na m4/3
komisarz_ryba napisał/a: | Wiekszosc zdjec to obiekty bardzo blisko a tlo duzo dalej |
To wrzuć inne, ja nie znalazłem. Pewnie autorowi pomogłoby obejrzenie zdjęć robionych tym samym szkłem przy różnych przysłonach (ale nie scenek testowych), a także porównanie bezpośrednich odpowiedników z obu systemów w tych samych sytuacjach.
[ Dodano: Wto 01 Lip, 2014 16:57 ]
komisarz_ryba napisał/a: | tylko 5mm na ogniskowej... |
Ale przy tej ogniskowej to sporo, jak z tym naleśnikiem zbliży się do gałęzi, żeby dostać ten sam kadr, to tło bardziej rozmyje...
komisarz_ryba - Wto 01 Lip, 2014 Temat postu: Re: mikro 4/3 vs apsc
TS napisał/a: |
Skoro chodzi o rozmycie, to nie nie można zapominać o Voigtlanderach m4/3: 17.5, 25 i 42.5 mm f/0.95.
Generalnie podobnie z lekkim wskazaniem na m4/3
|
Mozna, o ile ktos chce wydawac takie pieniadze na obiektywy manualne. Tyle, ze wtedy do NXa mozna dokrecic przejsciowke do np. Canona. Voigtlandery maja taka jasnosc na moze 10% kadru, reszta to winetowanie z 2EV pewnie. A taki Canon 1.4 FF na matrycy APS-C nie dosc ze bedzie tanszy to i efektywnie duzo wiecej swiatala zapoda.
TS napisał/a: |
To wrzuć inne, ja nie znalazłem. Pewnie autorowi pomogłoby obejrzenie zdjęć robionych tym samym szkłem przy różnych przysłonach (ale nie scenek testowych), a także porównanie bezpośrednich odpowiedników z obu systemów w tych samych sytuacjach. |
Zaczalem czytac tego Wonga ale sobie odpuscilem po tym kawalku
"2) The Panasonic 25mm F1.4 is F0.4 brighter/faster than the Olympus 25mm F1.8 "
Ekspert. Prawdziwy ekspert. Ciekawe jak on to obliczyl? F1.8-F1.4? Kosmos. To tylko potwierdza, ze facet napisal artykul z teza i zilustrowal zdjeciami ktore mu do niej pasowaly.
Zgdzam sie ze nie sa to typowe zdjecia testowe ale niestety nie jest to moim zdaniem test ktory pozwala ocenic roznice w przypadku codziennego fotografowania.
b-29 - Wto 01 Lip, 2014
RB napisał/a: | T.B. napisał/a: | Nie.
Głębia ostrości zależy (między innymi) od ogniskowej, a nie od jej ekwiwalentu. |
od skali odwzorowania zależy.
A co do pytania z początku to jakieś porównanie efektów mozna zobaczyć tutaj:
http://www.slrlounge.com/...mparing-lenses/
Proszę obejrzeć video. Co prawda porównano FF z m4/3, ale IMO przedstawiony materiał daje jakie takie praktyczne pojęcie o sprawie. |
Wielkie dzięki, własnie czegoś takiego szukałem. W takim razie mam pewna wątpliwość. Jeśli będę chciał uzyskać podobna glebie ostrości (a raczej nie ostrości ) jak przy apsc to będę musiał ustawić mniejsza przysłonę. Obiektywy na mniejszych wartościach przysłony maja tendencje do bycia mydlanymi. wiec częściej będę musiał używać mniejszych wartości wiec częściej moje zdjęcia będą mniej ostre.
Poprawcie mnie jeśli gadam głupoty.
komisarz_ryba - Wto 01 Lip, 2014
b-29 napisał/a: | RB napisał/a: | T.B. napisał/a: | Nie.
Głębia ostrości zależy (między innymi) od ogniskowej, a nie od jej ekwiwalentu. |
od skali odwzorowania zależy.
A co do pytania z początku to jakieś porównanie efektów mozna zobaczyć tutaj:
http://www.slrlounge.com/...mparing-lenses/
Proszę obejrzeć video. Co prawda porównano FF z m4/3, ale IMO przedstawiony materiał daje jakie takie praktyczne pojęcie o sprawie. |
Wielkie dzięki, własnie czegoś takiego szukałem. W takim razie mam pewna wątpliwość. Jeśli będę chciał uzyskać podobna glebie ostrości (a raczej nie ostrości ) jak przy apsc to będę musiał ustawić mniejsza przysłonę. Obiektywy na mniejszych wartościach przysłony maja tendencje do bycia mydlanymi. wiec częściej będę musiał używać mniejszych wartości wiec częściej moje zdjęcia będą mniej ostre.
Poprawcie mnie jeśli gadam głupoty. |
Niby tak, ale akurat wqiekszosc obiektywow u43 jest ostra na pelnej przyslonie, podobnie zreszta jak obiektywy samsunga.
Tym bym sie nie przejmowal. Predzej tym, czy bedziesz mogl ta przyslone otworzyc bardziej bo np. juz jestes na najnizszej albo jest jasny dzien (wcale nie jakis niesamowicie sloneczny) - ISO200 w polaczeniu z migawka 1/4000s to kombinacja rodem z kompaktu a nie z zaawansowanego aparatu.
dcs - Wto 01 Lip, 2014
TS,
"Difference of Depth of Field between Panasonic 25mm (fixed at F1.4 widest) vs Olympus 25mm (fixed at F1.8 widest). Does the F0.4 brighter aperture opening in Panasonic cause that much of a significance?
...F0.4 tranlastes to 2/3 of an EV stop"
-F0.4 brighter aperture
"The Olympus lens is slightly brighter than the Panasonic lens
The Olympus lens is *possibly 1/3 EV brighter than Panasonic lens (not conclusive, based on just quick observation on EXIF data)"
- 25/1.8 》 25/1.4 -robi się ciekawie
I to nie wyklucza tego że "Panasonic F1.4 lens renders shallower depth of field"
"I am an Olympus Malaysia employee."
-to wiele tłumaczy
TS - Wto 01 Lip, 2014
Ale po co w ogóle to czytacie? Ja nawet nie wiem co on tam napisał, szkoda mi na to czasu, liczą się zdjęcia zrobione w tych samych warunkach.
komisarz_ryba - Wto 01 Lip, 2014
TS napisał/a: | Ale po co w ogóle to czytacie? Ja nawet nie wiem co on tam napisał, szkoda mi na to czasu, liczą się zdjęcia zrobione w tych samych warunkach. |
Zdjecia tez skomentowalem. Zrobil je w taki sposob zeby rozmyc roznice.
dcs - Wto 01 Lip, 2014
TS, Co z tego że w tych samych warunkach jak zrobione innymi obiektywami, które ustawione oba na tą samą przysłonę mają inną ostrość i inaczej obrazują nieostrości.
To zły przykład do zobrazowania różnicy 2/3 EV w głębi ostrości.
TS - Wto 01 Lip, 2014
komisarz_ryba napisał/a: | Zrobil je w taki sposob zeby rozmyc roznice. |
W określonych sytuacjach pokazał różnice. Test oczywiście nie uwzględnia wszystkich możliwych zastosowań, ale żaden (włącznie ze wszystkimi wyżej linkowanymi) taki nie jest. Trzeba czytać różne testy i wyciągać wnioski dla siebie.
dcs napisał/a: | Co z tego że w tych samych warunkach jak zrobione innymi obiektywami, które ustawione oba na tą samą przysłonę mają inną ostrość i inaczej obrazują nieostrości. |
Dlatego kilka postów wyżej pisałem, że ,,życiowe'' porównanie tego samego szkła na różnych przysłonach bardzo by się przydało... Skoro wiadomo, że trzy główne formaty dzielą różnice ~1EV
RB - Wto 01 Lip, 2014
b-29 napisał/a: |
Wielkie dzięki, własnie czegoś takiego szukałem. W takim razie mam pewna wątpliwość. Jeśli będę chciał uzyskać podobna glebie ostrości (a raczej nie ostrości ) jak przy apsc to będę musiał ustawić mniejsza przysłonę. Obiektywy na mniejszych wartościach przysłony maja tendencje do bycia mydlanymi. wiec częściej będę musiał używać mniejszych wartości wiec częściej moje zdjęcia będą mniej ostre.
Poprawcie mnie jeśli gadam głupoty. |
Piszesz sama prawdę, ale obawy masz jakimś cudem nieuzasadnione. Dobre obiektywy mikro 4/3 zwykle sa cn bdb juz od pełnej dziury Te, które ze względu na ogniskową i światlo warto stosowac w "celach bokehowych" zdecydowanie takie właśnie są.
[ Dodano: Wto 01 Lip, 2014 19:39 ]
komisarz_ryba napisał/a: |
Chcesz kupic syustem to najpierw wybierz szkla ktore cie interesuja. E-M10 ma wiecej funkcji niz NX300 (np. wizjer czy stabilizacja) ale tez cena jest inna. Troche dziwi mnie zestawienie tych aparatow, bo powinienes porownywac Olympusa z NX30 a nie NX300. |
Czemu? Jeśli chce coś w rozmiarze małej lustrzanki to u Pentaxa będzie taniej i cn. nie gorzej niż z nx30. Poza filmoróbstwem, może.
A i obiektywów w bród (w porównaniu z systemem NX, ma sie rozumieć). I to niezłych.
Jeśli zaś chce względnie niewielki aparat... to z czym u Samsunga niby porównac OMD10 czy gx7? Cóz poradzić, że tak Samsung swe korpusy robi...
b-29 - Sro 02 Lip, 2014
RB napisał/a: | b-29 napisał/a: |
Wielkie dzięki, własnie czegoś takiego szukałem. W takim razie mam pewna wątpliwość. Jeśli będę chciał uzyskać podobna glebie ostrości (a raczej nie ostrości ) jak przy apsc to będę musiał ustawić mniejsza przysłonę. Obiektywy na mniejszych wartościach przysłony maja tendencje do bycia mydlanymi. wiec częściej będę musiał używać mniejszych wartości wiec częściej moje zdjęcia będą mniej ostre.
Poprawcie mnie jeśli gadam głupoty. |
Piszesz sama prawdę, ale obawy masz jakimś cudem nieuzasadnione. Dobre obiektywy mikro 4/3 zwykle sa cn bdb juz od pełnej dziury Te, które ze względu na ogniskową i światlo warto stosowac w "celach bokehowych" zdecydowanie takie właśnie są.
[ Dodano: Wto 01 Lip, 2014 19:39 ]
komisarz_ryba napisał/a: |
Chcesz kupic syustem to najpierw wybierz szkla ktore cie interesuja. E-M10 ma wiecej funkcji niz NX300 (np. wizjer czy stabilizacja) ale tez cena jest inna. Troche dziwi mnie zestawienie tych aparatow, bo powinienes porownywac Olympusa z NX30 a nie NX300. |
Czemu? Jeśli chce coś w rozmiarze małej lustrzanki to u Pentaxa będzie taniej i cn. nie gorzej niż z nx30. Poza filmoróbstwem, może.
A i obiektywów w bród (w porównaniu z systemem NX, ma sie rozumieć). I to niezłych.
Jeśli zaś chce względnie niewielki aparat... to z czym u Samsunga niby porównac OMD10 czy gx7? Cóz poradzić, że tak Samsung swe korpusy robi... |
Tak własnie oto chodzi ze zależny mi na jak najmniejszym aparacie. Nie chce mi się targać ze sobą lustrzanki. Na początku myślałem tylko o nx300 bo cena za korpus z kitem 1800zl i to jest koszące. Ale tak naprawdę to cena jest główna zaleta.
a e-m10 ma jednak wizjer, stabilizacje w korpusie i lepsze szkła.
Więc tak zestawienie może dziwne ale zastanawiałem się nad opcja ekonomiczna i bardziej wypasiona Tylko własnie zrodziły się moje obawy czy rzeczywiście e-m10 będzie tym wypasem (bo to już max co mogę zapłacić)
RB - Sro 02 Lip, 2014
b-29 napisał/a: |
Tak własnie oto chodzi ze zależny mi na jak najmniejszym aparacie. Nie chce mi się targać ze sobą lustrzanki. Na początku myślałem tylko o nx300 bo cena za korpus z kitem 1800zl i to jest koszące. Ale tak naprawdę to cena jest główna zaleta.
a e-m10 ma jednak wizjer, stabilizacje w korpusie i lepsze szkła.
Więc tak zestawienie może dziwne ale zastanawiałem się nad opcja ekonomiczna i bardziej wypasiona Tylko własnie zrodziły się moje obawy czy rzeczywiście e-m10 będzie tym wypasem (bo to już max co mogę zapłacić) |
U olympusa opcja ekonomiczna to akuratnie teraz epl5 z 14-42 oraz 40-150 za 1840 złotych polskich. Do dostania także w paru realnych sklepach (ABfoto na przykład). Jak to się ma do oferty NX300 - wyrażąć swoich subiektywnych opinii nie bedę, nie jestem zainteresowany przekonywaniem siebie i innych o wyższości świąt BN nad świętami WN.
Z kolei opcja - najmniejszy - to Olympus E-PM2 z 14-42 za 1200 PLN (tak a propos koszenia ). O ergonomii się nie bedę nadymał. Pójdź i sprawdź koniecznie czy aż takie małe jest OK. Zdjecia robi jak E-PL5.
Jeśli chcesz wizjer w małym korpusie to albo e-m10, albo gx7, albo kombinujesz z wizjerami zewnętrznymi do EPL5. Ta ostatnia opcja ma swoje wady - (wizjer tani nie jest - ale E-PL5 z VF2 to wciąż mniej niż E-M10 a z E-PM2 wyjdzie lekko ponad 2 tysiace, wizjer trzeba nosić osobno, zamontowany wizjer wystaje nieproporcjonalnie w stos do korpusu) i ma też jakieś zalety (wizjer możesz kupić kiedy przyjdą pieniądze, gdy wizjer jest niepotrzebny to aparat jest malutki). Wbrew pozorom zewnętrzny wizjer to niegłupia sprawa - ale fakt, że w kategoriach stricte ekonomicznych to raczej jest nieporozumienie. Dla mnie nieporozumienie bardzo przydatne i miłe w użytkowaniu
Jest jeszcze za pieniądze podobne do e-m10 Sony A6000 albo tańszy nieco starszy ale jary nex-6. Małe z wizjerem. Bez stabilizacji. Format APS. Całkiem w porządku obiektywy do tego też znajdziesz. A takie 60/2.8 Sigmy to rewelacja za 7 stów (oficjalna cena Sigmy, nie serwisu sigmy ). I GO daje na tej klatce jeszcze jaka taką... Może w tę stronę tez popatrzeć?
Cóż, nie mnie wybierać za Ciebie system... ale jak to jest z tym co określiłes "wypasem" - zawsze za chwilę bedzie cos "lepszego" . Baaa... nawet teraz jest coś bardziej wypasionego, tyle, ze droższego. Tak wieć E-M10 wypasem nie jest. No... wypasikiem może
Ale jak sie podoba to o sso chozi?
Przy okazji Twych dywagacji nt. GO - jak tak kombinujesz to jasną stałke kupić będziesz po prostu musiał, bo zestawowe obiektywy to ani ani...
Jeślis ograniczony budżetem to rozważ też tę stronę rzeczywistości. I to raczej ogniskowe rzędu 50mm (w m4/3 45mm też) i w góre... światło raczej cn. 1.8.
komisarz_ryba - Sro 02 Lip, 2014
TS napisał/a: | Trzeba czytać różne testy i wyciągać wnioski dla siebie.
|
TS napisał/a: | Ale po co w ogóle to czytacie? Ja nawet nie wiem co on tam napisał, szkoda mi na to czasu, liczą się zdjęcia zrobione w tych samych warunkach. |
Warto sie zdecydowac czy mamy to czytac czy nie czytac i czy sa to zdjecia obrazujace dane zagadnienie czy jednak nie.
[ Dodano: Sro 02 Lip, 2014 14:18 ]
RB napisał/a: |
Z kolei opcja - najmniejszy - to Olympus E-PM2 z 14-42 za 1200 PLN (tak a propos koszenia ). |
U Samsunga jest NX2000 za 950zl. - to tak a propos koszenia.
Co do Sony to niby faktycznie mozna znalezc tam kilka niezlych stalek (albo ciemnych albo drogich - wybor nalezy do kupujacego) ale na tym koniec.
kojut - Sro 02 Lip, 2014 Temat postu: Re: mikro 4/3 vs apsc
komisarz_ryba napisał/a: | TS napisał/a: |
Skoro chodzi o rozmycie, to nie nie można zapominać o Voigtlanderach m4/3: 17.5, 25 i 42.5 mm f/0.95.
Generalnie podobnie z lekkim wskazaniem na m4/3
|
/.../ A taki Canon 1.4 FF na matrycy APS-C nie dosc ze bedzie tanszy to i efektywnie duzo wiecej swiatala zapoda. |
Aż telefon ze śmiechu zaplułem
Wytłumacz jak to efektywnie obiektyw f/1.4 przepuści więcej światła od obiektywu f/0.95? No normalnie ciekawy jestem jak cholera.
komisarz_ryba - Sro 02 Lip, 2014 Temat postu: Re: mikro 4/3 vs apsc
kojut napisał/a: | komisarz_ryba napisał/a: | TS napisał/a: |
Skoro chodzi o rozmycie, to nie nie można zapominać o Voigtlanderach m4/3: 17.5, 25 i 42.5 mm f/0.95.
Generalnie podobnie z lekkim wskazaniem na m4/3
|
/.../ A taki Canon 1.4 FF na matrycy APS-C nie dosc ze bedzie tanszy to i efektywnie duzo wiecej swiatala zapoda. |
Aż telefon ze śmiechu zaplułem
Wytłumacz jak to efektywnie obiektyw f/1.4 przepuści więcej światła od obiektywu f/0.95? No normalnie ciekawy jestem jak cholera. |
Wieksza powierznia matrycy - wiecej swiatla.
Ja z kolei jestem ciekawy jak to jest zyc z taka nieprzyjemna przypadloscia (plucie podczas smiechu), czy jakies spotkania towarzyskie wchodza w gre?
kojut - Sro 02 Lip, 2014
b-29, różnica w obrazie między aps-c a m4/3 jest naprawdę niewielka. Mam obydwa formaty i jednym jak i drugim fotografuje się podobnie. Na m4/3 jest nieznacznie większa głębia (IMO lepiej ), ale różnica jest aptekarska. Najlepiej byłoby skupić się na dostępnych obiektywach i akcesoriach, także firm trzecich i na tej podstawie wybierać system.
cube007 - Sro 02 Lip, 2014
b-29 napisał/a: | Tak własnie oto chodzi ze zależny mi na jak najmniejszym aparacie. Nie chce mi się targać ze sobą lustrzanki. Na początku myślałem tylko o nx300 bo cena za korpus z kitem 1800zl i to jest koszące. Ale tak naprawdę to cena jest główna zaleta.
a e-m10 ma jednak wizjer, stabilizacje w korpusie i lepsze szkła. | Do tego e-m10 z kitem EZ to pchełka w porównaniu do NX300+18-55
W m4/3 masz jeszcze inna opcje z wizjerem - Lumix G5. 1750zł z kitem 14-42 lub 1999zł z 14-42 oraz 45-150mm. Oba szkła maja stabilizacje. Matryca słabsza niż w Olku, ale cena wyraźnie niższa...
RB napisał/a: | Format APS. Całkiem w porządku obiektywy do tego też znajdziesz. A takie 60/2.8 Sigmy to rewelacja za 7 stów (oficjalna cena Sigmy, nie serwisu sigmy ). I GO daje na tej klatce jeszcze jaka taką... | No, a na m4/3 ta Sigma daje taką GO, ze jest bezużyteczna, co? Przykłady choćby tutaj - https://www.flickr.com/ph...sigma60mmf28dn/
kojut - Sro 02 Lip, 2014 Temat postu: Re: mikro 4/3 vs apsc
komisarz_ryba napisał/a: | Wieksza powierznia matrycy - wiecej swiatla. |
No i co z tego wynika? Przecież komórka światłoczuła dostanie więcej światła z obiektywu f/0.95 niż z f/1.4 (dokładnie 1ev więcej).
cube007 - Sro 02 Lip, 2014 Temat postu: Re: mikro 4/3 vs apsc
kojut napisał/a: | komisarz_ryba napisał/a: | Wieksza powierznia matrycy - wiecej swiatla. |
No i co z tego wynika? Przecież komórka światłoczuła dostanie więcej światła z obiektywu f/0.95 niż z f/1.4 (dokładnie 1ev więcej). | Nie zauważyłeś, że jak bierzesz do ręki APS-C , zamiast m4/3, to od razu okolica staje się jaśniejsza? Co dopiero z pełną klatką
komisarz_ryba - Sro 02 Lip, 2014 Temat postu: Re: mikro 4/3 vs apsc
kojut napisał/a: | komisarz_ryba napisał/a: | Wieksza powierznia matrycy - wiecej swiatla. |
No i co z tego wynika? Przecież komórka światłoczuła dostanie więcej światła z obiektywu f/0.95 niż z f/1.4 (dokładnie 1ev więcej). |
Nie wiem co z tego wynika natomiast odpowiedzialem na twoje pytanie, co ma nadzieje pozwoli ci czytac posty bez plucia na otoczenie. Za to interesuje mnie co niby ma wynikac z tego, ze inna komorka na innym sensorze dostanie wiecej swiatla przy F <1.4?
Po pierwsze ogniskowa to nie transmisja, wiec twoje 1Ev mija sie z prawda.
Po drugie nawet te dokladnie 1Ev obliczyles zle bo jest to 1 i 1/6EV zakladajac ze F = T.
Po trzecie nie napisales ktora komorka, bo Voigtlandery maja winete grubo ponad 2EV czyli sporo wiecej niz canon FF na APS-C.
Po czwarte efektywnosc sensora przy swietle 1.4 i mniejszych maleje i to, ze takie swiatlo pada nie znaczy, ze sensor cos z tym zrobi.
Po piate matryca FF 36mpix i matryca FF 12Mpix - gdzie ten zysk z wiekszej ilosci swiatla na komorke?
http://www.dpreview.com/a...anon-eos-5d-iii
dcs - Sro 02 Lip, 2014
b-29,
kojut,
Na tej samej przysłonie, dla tej samej skali odwzorowania ( kąta widzenia obiektywu i odległości co w sumie daje nam identyczne kadry -zdjecia) głębia ostrości dla m4/3 będzie 1,33 raza większa niż w aps-c. np. 1 metr dla aps-c i 1,33 metra dla m4/3.
Przy portrecie to dużo, szczególnie że obiektywy do m4/3 nie są jaśniejsze od tych do m4/3 (stałoogniskowe i tu i tu na ogół f/1.8),
a wspomniane Voigtlandery są okropnie mydlane do ok f/2.4.
Jakby co do aps-c też są obiektywy f/0.98 a nawet f/0.85.
RB - Sro 02 Lip, 2014
cube007 napisał/a: |
RB napisał/a: | Format APS. Całkiem w porządku obiektywy do tego też znajdziesz. A takie 60/2.8 Sigmy to rewelacja za 7 stów (oficjalna cena Sigmy, nie serwisu sigmy ). I GO daje na tej klatce jeszcze jaka taką... | No, a na m4/3 ta Sigma daje taką GO, ze jest bezużyteczna, co? Przykłady choćby tutaj - https://www.flickr.com/ph...sigma60mmf28dn/ |
Ja mam ten obiektyw na m4/3. Nie fotki z netu. I bardzo go lubię, ale... jeśli ktoś pyta o stopień rozmywania to będę go ostrzegał, że nawet przy popiersiach lub półportretach z wyraźnym tłem jakieś 30 m z tyłu doskonale wiadomo co tam w tym tle jest. Jak na mój gust nieco zbyt wyraźnie. (vide 'gacie' w załączonym obrazku)
komisarz_ryba napisał/a: |
Co do Sony to niby faktycznie mozna znalezc tam kilka niezlych stalek (albo ciemnych albo drogich - wybor nalezy do kupujacego) ale na tym koniec. |
U Sony 50/1.8 w sklepie (każdym jednym w zasadzie) 9-10 stów - ciemna lub droga stałka.
U Samsunga 45/1.8... jedyny na allegro 1 kPLN, inne to np:
https://www.czescisamsung...y,150,6197.html
(tak - to ten kultowy sklep... co może oznaczać, że zapasy części sie skończyły, a spadnięte z tira nie dojechaly)
Jasna i tania stałka
kojut - Sro 02 Lip, 2014 Temat postu: Re: mikro 4/3 vs apsc
komisarz_ryba napisał/a: | Nie wiem co z tego wynika |
Zrób niebieskim markerem kropkę na spodzie obudowy aparatu i napisz, że masz efektywnie niebieską kropkę.
komisarz_ryba napisał/a: | Za to interesuje mnie co niby ma wynikac z tego, ze inna komorka na innym sensorze dostanie wiecej swiatla przy F <1.4? |
Nie wiesz co się dzieje jak zwiększysz otwór przysłony? No to polecam jakiś podręcznik o podstawach fotografii.
komisarz_ryba napisał/a: | Po pierwsze ogniskowa to nie transmisja, wiec twoje 1Ev mija sie z prawda. |
A co ma piernik do wiatraka?
komisarz_ryba napisał/a: | Po drugie nawet te dokladnie 1Ev obliczyles zle bo jest to 1 i 1/6EV zakladajac ze F = T. |
Faktycznie, mój błąd.
komisarz_ryba napisał/a: | Po trzecie nie napisales ktora komorka, bo Voigtlandery maja winete grubo ponad 2EV czyli sporo wiecej niz canon FF na APS-C. |
Ta, która dostaje najwięcej światła
komisarz_ryba napisał/a: | Po czwarte efektywnosc sensora przy swietle 1.4 i mniejszych maleje i to, ze takie swiatlo pada nie znaczy, ze sensor cos z tym zrobi. |
Robi, robi. Na dxo zostało to dokładnie opisane.
O czym Ty piszesz? Zysk będzie jak podepniesz jaśniejszy obiektyw- możesz skrócić czas lub zmniejszyć iso, a nie jak zwiększysz rozmiar matrycy czy sensela.
TS - Sro 02 Lip, 2014 Temat postu: Re: mikro 4/3 vs apsc
komisarz_ryba napisał/a: |
Po pierwsze ogniskowa to nie transmisja, wiec twoje 1Ev mija sie z prawda.
Po drugie nawet te dokladnie 1Ev obliczyles zle bo jest to 1 i 1/6EV zakladajac ze F = T.
Po trzecie nie napisales ktora komorka, bo Voigtlandery maja winete grubo ponad 2EV czyli sporo wiecej niz canon FF na APS-C.
Po czwarte efektywnosc sensora przy swietle 1.4 i mniejszych maleje i to, ze takie swiatlo pada nie znaczy, ze sensor cos z tym zrobi.
Po piate matryca FF 36mpix i matryca FF 12Mpix - gdzie ten zysk z wiekszej ilosci swiatla na komorke?
|
Nie wiem po co brniesz w szczegóły, skoro od początku ten argument (że alternatywą do manualnych Vojtków są jakieś Canony przez przejściówkę) jest chybiony.
Po pierwsze, do m4/3 możesz podłączyć te same szkła przez równie prosty adapter.
Po drugie, w m4/3 nie musisz marnować światła zbieranego przez obiektywy dedykowane większym sensorom. Można podpiąć obiektyw przez Speed Boostera, zyskując 1EV, a niekiedy i poprawiając rozdzielczość. Speed Boostera do systemu NX nie będzie (a przynajmniej Metabones takiego nie zrobi) z uwagi na zbyt dużą odległość bagnetową.
komisarz_ryba napisał/a: | Warto sie zdecydowac czy mamy to czytac czy nie czytac i czy sa to zdjecia obrazujace dane zagadnienie czy jednak nie. |
A to wszystko jest czarno-białe? Można czytać same zdjęcia, można sam tekst. Nie ma zdjęć obrazujących całość zagadnienia i to jeszcze z praktycznych życiowych sytuacji. Linkowane przez nas zdjęcia pokazują różnice GO w różnych zastosowaniach. Wszystkie warto czytać (nie: oglądać).
Chris62 - Pon 07 Lip, 2014
Ja tam wolę DX niż MFT.
Jak potrzebuję większej GO i maleńkości to biorę kompakcik LX7.
Jak maleńkość nie jest potrzebna to większy korpus trzyma się wygodniej zwłaszcza z większym obiektywem.
Dlatego lubię swojego starego NX10 mały na tyle, ze wcisnę w kieszeń z naleśnikiem 30/F2 a duży na tyle że spokojnie da się operować zoomem 50-200.
I tu światło F4-F5,6 jak dla mnie jeszcze mi czasem nie wystarcza w kwestii małej GO zwłaszcza przy dalszych planach dlatego czekam na pojawienie się zooma 50-150/F2,8.
Natomiast co do Olympusa E-M10 to jak na matrycę 4/3 daje radę ale to kwestia czasu jak matryce DX go zdeklasują bo nie zapominajmy, że DX przy tym samym upakowaniu oferuje więcej MP co za tym idzie większe formaty można wyciągać albo przy tym samym formacie coś tam sobie "przycropować" kiedy brakło ogniskowej co za tym idzie wyciąć najgorsze obszary pod względem jakości.
Skoro wchodzimy w system to trzeba to brać pod uwagę bo obiektywy nam zostaną a korpus będziemy zmieniać. Dziś praktycznie każde 2 lata to przepaść technologiczna.
Wojna 4/3 vs DX już była na polu lustrzanek i wynik jest znany jak wiemy 4/3 spadło do drugiej ligi.
Generalnie dziś nie ma słabych aparatów - różnice są kosmetyczne w powszechnie używanych formatach.
Jak komuś zależy na naprawdę wysokiej jakości to z bezlusterkowców najwięcej oferuje Sony modelami A7 oferowanymi w aż 3 konfiguracjach 12/24/36 MP co kto woli.
RB - Pon 07 Lip, 2014
Chris62 napisał/a: |
Natomiast co do Olympusa E-M10 to jak na matrycę 4/3 daje radę ale to kwestia czasu jak matryce DX go zdeklasują |
Te lepsze bezlusterkowe APS-C (czyli matryce Sony) już sa widocznie lepsze. Ale do zdeklasowania... poczekajmy, zobaczmy.
Chris62 napisał/a: |
Wojna 4/3 vs DX już była na polu lustrzanek i wynik jest znany jak wiemy 4/3 spadło do drugiej ligi. |
Nie było wojny. Dysproporcja potencjałów była zbyt wielka by była jakakolwiek wojna.
Poza tym prawda ale prosiłbym zauważyć, że raczej możliwości matryc m4/3 znacznie zbliżyły się do APS-owych (szczególnie tych drugiego rzutu, Samsunga czy Canona) od tamtego czasu. Raczej ucieczki do przodu APS-C nie widzimy...
Co więcej powody niepowodzenia pierwszego formatu 4/3 to nie prosta sprawa wielkości sensora i idących stad możliwości foto. Po dużej części przyczyny były te same jak te z których to powodu Samsung zniknął (total klapa na lustrzankowym rynku mimo APS-C matryc..), Sony się praktycznie wycofuje, Pentax pozostaje niszą i raczej wielkich widoków na zmianę nie ma mimo świetnych matryc... a Canon wali swoje takie se matryce APS-C i sprzedaje je aż furczy.
cybertoman - Pon 07 Lip, 2014
what is equivalence and why should i care
Chris62 - Wto 08 Lip, 2014
RB napisał/a: |
Poza tym prawda ale prosiłbym zauważyć, że raczej możliwości matryc m4/3 znacznie zbliżyły się do APS-owych (szczególnie tych drugiego rzutu, Samsunga czy Canona) od tamtego czasu. Raczej ucieczki do przodu APS-C nie widzimy...
|
Nigdzie tego nie neguję i powiem więcej dzisiejsze matryce 1/1,7" z komapktów też się zbliżyły do starych APS-C co widzę w przypadku LX7 przynajmniej w obszarze 80-400 ISO.
Gdyby te technologie zastosować w matrycach DX mielibyśmy naprawdę dobre matryce.
Niemniej pola powierzchni przeskoczyć nie sposób bo w przypadku tej samej technologi albo mamy takie samo upakowanie i różnicę w ilości pikseli na korzyść DX albo taką samą ilość pikseli i róznice w kwestii zakresu tonalnego i poziomu szumów na korzyść DX.
Kolejną konsekwencją jest praca na innych zakresach ogniskowych w przypadku tej samej odległości i tego samego kadru .
Czasem można temu zaradzić czasem nie.
Jeżeli w MFT chcemy uzyskać identyczny efekt musimy mieć jaśniejszy obiektyw - to oznacza droższy obiektyw.
Nie zapominajmy że F2,8 w MFT to pod względem GO tak jakby F5,6 w Zenicie.
Tracimy 2 wartości przysłony a w DX tracimy jedną wartość bo tu wystarczy F4.
Ktoś powie że lepsza większa GO no ale ja zapytam czy jest na tyle większa niż w DX, że ratuje sprawę? Najczęściej nie, natomiast różnica w rozmyciu portretowym może być istotna.
Naprawdę większą GO daje kompakt z małą matrycą.
Na koniec dodam, że z technicznego punktu widzenia DX może wszystko to samo co 4/3 odwrotnie nie.
Podobnie FF może wszystko co DX i odwrotnie też nie.
I podobnie 4/3 może wszystko co 1" (Nikon 1) i odwrotnie też nie.
Warto mieć tego świadomość.
Na koniec koszty.
FF jest najlepszy ale aparaty są drogie - przy większych zakupach optyki ten koszt ulegnie redukcji a także FF pozwala na używanie starych obiektywów bez straty jakości i kąta widzenia jak w przypadku mniejszych matryc.
DX jest tańszy
4/3 te żnie jest tanie bo za miniaturyzację się płaci a kolejna rzecz to aby na mniejszej powierzchni zachować ostry obraz trzeba zrobić lepszy obiektyw wiec niejako wyższa jakość optyki do 4/3 to konieczność co za tym idzie cena w górę.
Do tego dodajmy konieczność stosowania jaśniejszch szkieł i znów cena w górę.
Bo tak naprawdę od szkieł trzeba zacząć.
IMO małe matryce są świetne dla jasnych zoomów.
Na przykład coś takiego jak Sony RX10 z matrycą 1" 24-200/F2,8 lub Panasonic FZ1000 - 25-400/F2,8-F4 mogą śmiało konkurować z aparatami nawet DX i kitową ciemną optyką.
Niestety wymienione modele nie pozwalają na odpięcie obiektywu a firm a która taki potencjał marnuje to Nikon z systemem 1 - tam aż się prosi o dobre jasne zoomy bo stałki w tym systemie sensu nie mają w porównaniu do MFT i DX.
muzyk - Wto 08 Lip, 2014
Chris62 napisał/a: | przy większych zakupach optyki ten koszt ulegnie redukcji a także FF pozwala na używanie starych obiektywów bez straty jakości i kąta widzenia jak w przypadku mniejszych matryc. |
a nie jest tak, że przynajmniej winietowanie na FF jest większe niż w przypadku adaptowania tych samych szkieł na aparatach z mniejszą matrycą?
Chris62 napisał/a: | Ktoś powie że lepsza większa GO |
I nawet jest jeden taki na forumie
myzrael - Wto 08 Lip, 2014
W kwestii GO powiedziałbym, że najważniejszy jest stosunek ostrości do jasności obiektywu. Bo co nam z jasności gdy na pełnym otworze jest mydło. Nie jest to żaden zarzut do aps-c ale kilka obiektywów z micro 4/3 może pochwalić się świetną ostrością od pełnej dziury.
muzyk - Wto 08 Lip, 2014
myzrael napisał/a: | kilka obiektywów z micro 4/3 może pochwalić się świetną ostrością od pełnej dziury. |
ze znanych mi - przede wszystkim Sigma 60 2.8 DN
Olympus 45 1.8
Panasonic 20 1.7 - może już nie tak ostry na pełnej jak poprzednie, ale przyzwoicie ostry.
Do tego takie perełki jak 75 1.8, czy 45 1.4
M4/3 z tymi bdb stałkami i wymiarami aparatów czyni ten system bardzo bardzo poręczy i atrakcyjny optycznie.
RB - Wto 08 Lip, 2014
muzyk napisał/a: | myzrael napisał/a: | kilka obiektywów z micro 4/3 może pochwalić się świetną ostrością od pełnej dziury. |
ze znanych mi - przede wszystkim Sigma 60 2.8 DN
|
19/2.8 i 30/2.8 podobnie (mówie o wersjach EX DN, z nową obudową nie mialem do czynienia). 19 może nie aż tak jak dłuższe ale i tak na 2.8 jest bardzo fajnym obiektywem. I kosztowała mnie 5 stówek od sigma-centrum z wszelkimi gwarancjami i duperelami.
Oczywiście - przesłona 2.8 na 19 ma swoje dobrze widoczne ograniczenia w aspekcie tematu tego wątku.
Chris62 - Wto 08 Lip, 2014
muzyk napisał/a: |
a nie jest tak, że przynajmniej winietowanie na FF jest większe niż w przypadku adaptowania tych samych szkieł na aparatach z mniejszą matrycą? |
Czasem jest i nawet zauważylem to w przypadku DX stosując szkła FF ale nie po to kupuje się małe DX lub 4/3 żeby podpinać duże FF.
Z kolei jak jużmamy małe szkło 4/3 to też zazwyczaj winietuje i koło się zamyka
Niemniej ważniejsza jest tu rozdzielczość optyczna tego szkła z FF często niewystarczająca na małych matrycach.
Widać to już na DX jak szkło jest od początku pod ten rozmiar matrycy zaprojektowane to jest ostrzejsze od szkła projektowanego na FF.
Wynikowe zdjęcie z FF lepszą jakość uzyskuje dzięki łącznej współpracy obiektywu i matrycy.
Oczywiście można zrobić na FF szkło o jeszcze lepszych parametrach ale cena i realna potrzeba tego nie uzasadniają chyba, że dojdziemy do matryc 50-60 MP.
Wystarczy sprawdzić MTFy szkieł do 4/3 a do FF.
Reasumując DX jest pod wieloma względami kompromisem między FF a 4/3 - ja często decyduję się na kompromisy właśnie.
dcs - Wto 08 Lip, 2014
Chris62, Chris62 napisał/a: | Nie zapominajmy że F2,8 w MFT to pod względem GO tak jakby F5,6 w Zenicie.
Tracimy 2 wartości przysłony a w DX tracimy jedną wartość bo tu wystarczy F4.
Ktoś powie że lepsza większa GO no ale ja zapytam czy jest na tyle większa niż w DX, że ratuje sprawę? Najczęściej nie, natomiast różnica w rozmyciu portretowym może być istotna. |
Nie. [przy tej samej liczbie pikseli] m4/3 traci dwie przysłony, a aps-c jedną. Koniec. Kropka.
Nie ma żadnych zysków
Dyfrakcja (limit dyfrakcyjny) sprawia że [przy tej samej jasności obiektywów] w formatach mniejszych mamy mniej przysłon do wykorzystania zanim rozdzielczość zacznie spadać.
Maksymalna głębia ostrości do uzyskania do tego momentu będzie podobna dla różnych formatów.
Dla 16mpix m4/3 limit ten jest na f/5,6 wiec dla nietracenia rozdzielczości nie ma co bardziej przysłaniać.
Ile wam przysłon zostaje?
M4/3 nie ma żadnej cudownej technologii w produkcji obiektywów w porównaniu z nowoczesnymi konstrukcjami do większych formatów.
Przewagi wiec też nie ma.
M4/3 (Olympus ) nie ma żadnej super technologii w produkcji matryc która by dawała przewagę nad innymi formatami.
Olki mieszają w RAW. Odbywa się to kosztem utraty szczegółów na wyższych czułościach.
Większe formaty mają tą zaletę że lepiej sprawują się na nich obiektywy starszej konstrukcji i często dorównują lub prześcigają nowoczesne konstrukcje do m4/3.
kozidron - Wto 08 Lip, 2014
Chris62 napisał/a: | Widać to już na DX jak szkło jest od początku pod ten rozmiar matrycy zaprojektowane to jest ostrzejsze od szkła projektowanego na FF.
Wynikowe zdjęcie z FF lepszą jakość uzyskuje dzięki łącznej współpracy obiektywu i matrycy. |
dodać można, że te dwa zdania się wykluczają, ponieważ nie tu leży wąskie gardło, gdyż matryce FF, nie są jeszcze tak upakowane jak te "naj" z aps-c
Chris62 napisał/a: | Wystarczy sprawdzić MTFy szkieł do 4/3 a do FF.
|
umiesz czytać wykresy, robisz to przynajmniej w kontekście wielkości fizycznej matrycy do ilości pixeli na niej?
Chris62 napisał/a: | Reasumując DX jest pod wieloma względami kompromisem między FF a 4/3 - ja często decyduję się na kompromisy właśnie. |
reasumując, poza tym co napisał dcs niestety nie masz racji, teza śmiała jak to że FF jest kompromisem między średnią ścianką a aps-c w zakresie jakości optycznej, tylko dlatego, że wielkością "jest w środku"
muzyk - Wto 08 Lip, 2014
Chris62 napisał/a: | Czasem jest i nawet zauważylem to w przypadku DX stosując szkła FF ale nie po to kupuje się małe DX lub 4/3 żeby podpinać duże FF. |
Czasem?
Przecież wszelkie szkło dla FF założone na ff, apsc mikro srikro... winietuje najbardziej na FF właśnie. To chyba oczywiste jest.
Na każdym mniejszym sensorze masz wycinek obrazu z ff...
Chris62 - Sro 09 Lip, 2014
muzyk napisał/a: | Chris62 napisał/a: | Czasem jest i nawet zauważylem to w przypadku DX stosując szkła FF ale nie po to kupuje się małe DX lub 4/3 żeby podpinać duże FF. |
Czasem?
Przecież wszelkie szkło dla FF założone na ff, apsc mikro srikro... winietuje najbardziej na FF właśnie. To chyba oczywiste jest.
Na każdym mniejszym sensorze masz wycinek obrazu z ff... |
OK ale czy ja gdzie stwierdzę inaczej?
Natomiast napisałem czasem bo nie mam pewności czy wszystkie obiektywy jakie istnieją cechują się winietą w jakimś istotnym stopniu.
[ Dodano: Sro 09 Lip, 2014 09:54 ]
dcs napisał/a: | Chris62, Chris62 napisał/a: | Nie zapominajmy że F2,8 w MFT to pod względem GO tak jakby F5,6 w Zenicie.
Tracimy 2 wartości przysłony a w DX tracimy jedną wartość bo tu wystarczy F4.
Ktoś powie że lepsza większa GO no ale ja zapytam czy jest na tyle większa niż w DX, że ratuje sprawę? Najczęściej nie, natomiast różnica w rozmyciu portretowym może być istotna. |
Nie. [przy tej samej liczbie pikseli] m4/3 traci dwie przysłony, a aps-c jedną. Koniec. Kropka.
Nie ma żadnych zysków
|
Sorry ale nie bardzo rozumiem to NIE w stosunku do tego co napisałem wcześniej - piszesz prawie to samo co ja a jednak oponujesz komu nam obu?
[ Dodano: Sro 09 Lip, 2014 10:10 ]
dcs napisał/a: |
M4/3 nie ma żadnej cudownej technologii w produkcji obiektywów w porównaniu z nowoczesnymi konstrukcjami do większych formatów.
Przewagi wiec też nie ma.
. |
Nie cudownej a droższej. Tak w ogólności:Do większych matryc są mniejsze wymogi co do gęstości liniowej optyki niż do mniejszych.
Analogicznie zapytam jak by chcieć napisać tekst na małym karteluszku flamastrem lub cieńkopisem - którym nakreślisz więcej linii?
Z kolei jak flamastrem będziesz mazać po dużej kartce to niewykluczone że i nim narysujesz więcej.
Jest to więc kwestia proporcji wielkości kartki i grubości pisaka niezbędnej dla uzyskania możliwości nakreślenia np 3 tys linii na wysokość kartki
Tu zgoda - przewagi nie ma ale na zdjęciu bo tą przewagę optyczną niweluje większa kartka właśnie.
Tu zaznaczam - Wyjątków nie wykluczam - to jest moja ogólna teza.
Na tej zasadzie wiele szkieł z FF jest tym flamastrem którym nie da się za wiele napisać na karteluszku 4/3.
Na nim piszemy cieńkopisem i owszem możemy też pisać na dużej kartce tyle że wyniesie to drożej w przypadku obiektywów bo takie szkło jest droższe.
DO tego dochodzi gabaryt soczewek - im większa matryca tym bardziej gabaryt rośnie a wiec więcej tego droższego szkła trzeba użyć
Dopóki nie ma takiej potrzeby to nie sądzę, że obiektywy do FF i MF będą z tej samej klasy szkła co do 4/3 z uwagi na koszty.
[ Dodano: Sro 09 Lip, 2014 10:17 ]
kozidron napisał/a: |
reasumując, poza tym co napisał dcs niestety nie masz racji, teza śmiała jak to że FF jest kompromisem między średnią ścianką a aps-c w zakresie jakości optycznej, tylko dlatego, że wielkością "jest w środku" |
I to też w pewnym sensi racja niemniej różnica między FF a MF jest inna niz między FF a DX i między DX a 4/3.
Tu prędzej kompromisem może być crop z MF czyli na przykład Pentax 645D.
Ale chyba nie o tych formatach ten wątek więc proponuję to zostawić.
4/3 będzie też kompromisem dla kogoś kto ma dylemat między DX a 1".
Zależy więc jaki ktoś ma punkt wyjścia do danego kompromisu.
Żeby było jasne to ja nie krytykuję żadnego wyboru. Każdy ma co lubi i co uważa za optymalne dla siebie - wszystko ma plusy i minusy.
Dlatego czynimy kompromisy aby zachować jak najwięcej plusów i zredukować ilość minusów.
kozidron - Sro 09 Lip, 2014
Chris62 napisał/a: | I to też w pewnym sensi racja niemniej różnica między FF a MF jest inna niz między FF a DX i między DX a 4/3. |
zapytam po raz drugi, czy ty czytasz te wykresy ze zrozumieniem i uwzględniasz fizyczną wielkość do ilości upakowania pixeli na tych matrycach podczas porównania, bo twoje wypowiedzi sugerują, że wysnuwasz jakieś błędne wnioski związane ze złą interpretacją wyników pomiarowych.
Uwzględniasz jakie "to są różnice" ?
Chris62, post dcs'a z Wczoraj 13:57 podsumowuje krótko wszystkie twoje rozważania.
dcs - Sro 09 Lip, 2014
Chris62, z tym się nie zgadzam Chris62 napisał/a: | Niemniej ważniejsza jest tu rozdzielczość optyczna tego szkła z FF często niewystarczająca na małych matrycach.
Widać to już na DX jak szkło jest od początku pod ten rozmiar matrycy zaprojektowane to jest ostrzejsze od szkła projektowanego na FF.
Wynikowe zdjęcie z FF lepszą jakość uzyskuje dzięki łącznej współpracy obiektywu i matrycy.
Oczywiście można zrobić na FF szkło o jeszcze lepszych parametrach ale cena i realna potrzeba tego nie uzasadniają chyba, że dojdziemy do matryc 50-60 MP.
Wystarczy sprawdzić MTFy szkieł do 4/3 a do FF. |
[ Dodano: Sro 09 Lip, 2014 14:51 ]
Chris62 napisał/a: | nie sądzę, że obiektywy do FF i MF będą z tej samej klasy szkła co do 4/3 z uwagi na koszty. |
Na czym opierasz swoje wywody że nowoczesne szkła FF nie wyrabiają na m4/3 i o niższej klasie tych pierwszych
Chris62 - Sro 09 Lip, 2014
dcs napisał/a: |
Na czym opierasz swoje wywody że nowoczesne szkła FF nie wyrabiają na m4/3 i o niższej klasie tych pierwszych |
Chyba za bardzo zero jedynkowo pojmujesz to co napisałem.
Nie wykluczam przecież, że wiele zwłaszcza nowoczesnych szkieł "wyrabia" też na 4/3 np z uwagi na obcięte obrzeża kadru i wykorzystanie najlepszego obszaru.
Natomiast inną kwestią jest taka fizyczna potrzeba i koszty..
W kwestii kosztów mam na myśli samo szkło użyte do wytworzenia soczewek bo konstrukcja całego obiektywu może być też droga z zupełnie innych przyczyn.
Czasem produkt jest obliczony na konkretne maksymalne osiągi a czasem na wystarczająco dobre osiągi. W przypadku FF łatwiej uzyskać zadany efekt nawet gorszym szkłem dzięki cechom matrycy.
Na 4/3 trudniej jest pofolgować cechom optycznym i dalej mieć dobre rezultaty.
Zakładam, że w czasach olbrzymiej konkurencji każdy producent liczy się z kosztami i tnie gdzie może. Jak może sobi ecoś oszczędzić na szkle to przeważnie oszczędzi.
Ile lpwh osiągają aparaty 4/3 a ile DX a ile FF?
Poza tym nie wszystkie szkła FF są nowoczesne i często zdarza się, że "nie wyrabiają" w sensie uzyskania nieco gorszych rezultatów niż dawały z FF.
Opieram to na praktycznych doświadczeniach swoich i nie tylko.
Są to rozważania ogólne nie mające zastosowania do konkretnych poszczególnych przypadków bo jak wiemy technologie starsze/nowsze tańsze /droższe się przeplatają i w praktyce bywa różnie - no ale to chyba powinno być jasne?
kozidron - Sro 09 Lip, 2014
Chris62 napisał/a: | W przypadku FF łatwiej uzyskać zadany efekt nawet gorszym szkłem dzięki cechom matrycy. |
to za duże uproszczenie, właściwie jest tak, że najlepszy efekt sprowadza się do maksymalnych mozliwości najsłabszego ogniwa, co też jest jakimś uproszczeniem dlatego podpinanie gorszego szkła nawet do FF niekoniecznie musi dać dobry efekt a nawet ten "zadany" o którym piszesz.
dcs - Sro 09 Lip, 2014
Prosiłem o dowody.
Różnica w zagęszczeniu pilseli na mm między matrycą 16mpix m4/3 a 24mpix aps-c ~4% (na korzyść ww m4/3) więc nie wpłynie za bardzo na sprawdzenie forsowanej przez ciebie tezy wyższej klasy obiektywów m4/3 od FF.
M.Zuiko Digital 45 mm f/1.8, Nikkor AF-S 24–70 mm f/2.8G ED (ZOOM!!!), Sony Zeiss E 24 mm f/1.8
"Moc" AA sam sobie sprawdź -żeby nie było
Tylko nie pisz że Zujek 45mm za słaby, bo jego max jest tylo 7% gorsze od rekordów (na E-PL1 oczywiście).
Chris62, Proszę o pomiary potwierdzające niższą klasę obiektywów do większych formatów bo zacznę myśleć że to sprawa religii a nie faktów.
grzegorz_maj - Sro 30 Lip, 2014 Temat postu: Re: mikro 4/3 vs apsc
b-29 napisał/a: | Witam, zastanawiam się miedzy dwoma aparatami samsung nx300 a Olympus OM-D E-M10
i w zasadzie pod katem możliwości nie ma co się zastanawiać, jednak nigdy nie miałem do czynienia z aparatami mikro 4/3
Czy ktoś z was mógłby mi podać przykład (zdjęcia) jak bardzo duża jest różnica w głębi ostrości miedzy apsc a mikro 4/3 ? zakładając ze zdjęcia byłyby wykonane w przeliczeniu na pełna klatkę obiektywem z taka sama ogniskowa i przysłona ?
Albo znacie jakiś link, starałem się przekopać internet ale nie znalazłem informacji. |
Jeśli zależy ci na płytkiej głębi ostrości, weź jakiegoś używanego Canona 5D + 50/1.4, lub 85/1.8. Jeśli masz ograniczony budżet lepsza będzie lustrzanka, używane są tanie, nowe też nie drogie + tania 50/1.4 w prawie każdym systemie. Pentax ma swoją 50tkę dodatkowo uszczelnianą.
Tak czy inaczej warto zapoznać się z Brenizer method.
Co do m43 vs APSC: jesli zdjecie z m43 przytnie się do do formatu 3:2 to istotnie róznica w głębi przy tym samym kadrze, ogniskowej.. itd będize 2/3EV. Natomiast przy kadrowaniu poziomym* różnica w GO nie będzie duża, bo wysokość matrycy m43 jest niewiele mniejsza niż APSC.
*jeśli nie drukujesz zdjęć
Andrzej.M. - Czw 31 Lip, 2014
dcs napisał/a: | tezy wyższej klasy obiektywów m4/3 od FF. | Jeśli można wtrącić swój grosik, to powiem że klasa obiektywu do każdej klatki (DX,FX, 4/3) nie zależy od jej wioelkości. Owszem, można pomysleć że FF mają "z górki" bo wystarczy żeby dawały 30 lpmm i już dają obraz o ilości czytelnych punktów podobnej jak w DX obiektyw wspinajacy sie na 45lpmm... i jeszcze większą w 4/3. To jedna strona medalu, ale trzeba jeszcze popatrzeć na drugą - pod górke - równomierne pokrycie dość sporej powierzchni o bardziej oddalonych rogach. Na dodatek środek i jego okolicew powinny być znacznie lepsze - bo ten sam obiektyw nierzadko laduje w drugim korpusie DX - tym który oczekuje wyższej użytecznej rozdzielczości również na brzegach klatki. Stąd konieczność budowania lepszych instrumentów. Co nie znaczy że pośród mniejszych brakuje dobrej optyki.
dcs - Czw 31 Lip, 2014
AndrzejM.Makuch napisał/a: | Co nie znaczy że pośród mniejszych brakuje dobrej optyki. |
-A ja nie wiem skąd pogląd, że soczewki do mniejszych formatów są polerowane z większą dokładnością -co przyczyniałoby się ich większej rozdzielczości.
komor - Czw 31 Lip, 2014
dcs, gdybam sobie, że obiektywy o mniejszych gabarytach (i chyba nieco mniejszych soczewkach) łatwiej wykonać precyzyjnie niż te większe i cięższe. Nie chodzi przecież o samo polerowanie soczewek, ale o jakość mechaniki, spasowania. Ale to gdybam sobie.
dcs - Czw 31 Lip, 2014
komor napisał/a: | ale o jakość mechaniki, spasowania |
-mniejsze teoretycznie wymagają lepszej dokładności spasowania, bo ten sam luz ma większy wpływ -powoduje odchylenie o więcej stopni -więc i większą nieostrość.
Wystarczy porównać "dopuszczalny krążek rozproszenia [ zamiennie -"...nieostrości"] http://pl.wikipedia.org/w...5%BCek_rozmycia -to D/ stałą.
Gdzieś wrzucałem rozbiórkę chyba RX100 i "wielogwint" -tzn. prowadnicę wysuwu.
Wiele znaczyło jeden między dwoma (to był element jedn na stronę -czyli dwa max. trzy (z ujęcia było widać jeden) oczywiście wszystko z wtryskiwarki z plastiku.
-czyli obwis gwarantowany przy np. Raynox'ie 250.
-szczególnie przy małym kącie od osi optycznej tejże prowadnicy jaki tam był -przekręcenie o mały kąt dawał dużą zmianę wysuwu.
komor - Czw 31 Lip, 2014
Nadal gdybam, ale przy dzisiejszym sposobie produkcji nie jest problemem osiąganie jakiejś założonej dokładności przez maszynę produkcyjną, tylko trzymanie tej dokładności przez gotowy produkt w założonym czasie eksploatacji. Jak wszystko jest mniejsze, lżejsze, to może łatwiej takie założenia utrzymać. Plastikowość wszystkiego oczywiście jest problematyczna, ale nie schodźmy jednak do RX100, bo to inna liga. W wielu testach kompaktów wychodziło, że różnice spasowania/jakości między egzemplarzami są ogromne, a tam wszystko jest plastikowe.
Co do krążka rozproszenia – to racja, dobry argument.
dcs - Czw 31 Lip, 2014
"Pro" plastik-fantastik http://www.mu-43.com/show...t=56256&page=40
http://www.mu-43.com/showthread.php?t=56256
komor - Czw 31 Lip, 2014
Kuźwa cały ciężar szkła na czterech plastikowych kołkach…
dcs - Czw 31 Lip, 2014
Taka wydmuszka http://www.mu-43.com/show...t=56256&page=53
Canon nowy http://www.lensrentals.co...4-70-f2-8-mk-ii
czy stary http://www.lensrentals.co...ts-of-variation
z możliwością regulacji (jak się wytrzęsie w bagażniku),
lepszą budową przy mniejszych wymaganiach
dziwne że tak mało kosztuje.
szczepanka - Wto 05 Sie, 2014
Witam ponownie,
po czasie zdecydowałam się na zakup Olympusa OM-D E-M5
w zestawie 14-42 + 40-150 (ebay) - spróbuję skorzystać z wizyty znajomej w stanach
albo 12-50 z gripem w promocji
Analizator - Sro 06 Sie, 2014
szczepanka napisał/a: | Witam ponownie,
po czasie zdecydowałam się na zakup Olympusa OM-D E-M5
w zestawie 14-42 + 40-150 (ebay) - spróbuję skorzystać z wizyty znajomej w stanach
albo 12-50 z gripem w promocji
|
IMO - po to kupuje się bezlusterkowca by był mały a nie duży. Po co grip? Dodatkowa bateria w kieszeni zajmuje mniej miejsca. Chyba że promocja za złotówkę.
Zakup w USA - sensowny wybór. Tym bardziej że Olympus chyba jako jedyna fotograficzna firma, uwzględni w Polsce gwarancję sprzętu zakupionego w USA (inne firmy tego nie robią).
Jak bezlusterkowiec, to naprawdę warto mieć jakąś stałkę.
Świetnym wyborem jest portretówka 45/1.8 (wg testu Optycznych "must have"). Szczególnie że wspomnane kitowe zoomy jasne nie są.
A może, zamiast EM-5 tańszy EM-10? Może z kitowym zoomem-naleśnikiem (malutkie rozmiary całości). EM-10 co prawda nie jest uszczelniany, i stabilizacja słabsza (3-osiowa zamiast 5-osiowej), ale za to ma wbudowaną lampę i WiFi (świetnie współpracuje ze smartfonem na Androidzie lub iOS, na Windows Phone niestety aplikacji Olympus nie popełnił).
Naprawdę warto dokupić jakąś stałkę. Warto rozważyć którąś z tych:
- 45/1.8 (współczynnik cena/jakość - świetny)
- 25/1.8 lub Leica/Panasonic 25/1.4
- Samyang 7,5/3.5 rybie oko
- 75/1.8 ale to drogie (najlepszy obiektyw testowany przez Optycznych)
Zamiast zestawu zoomów 14-42 i 40-150, ciekawszy byłby 9-18 i 40-150 (choć droższy).
A najlepiej zoom f/2.8 ale to już zupełnie inny pułap cenowy. Lepiej ciemnego kita uzupełnić jasną stałką.
komisarz_ryba - Sro 06 Sie, 2014
Analizator napisał/a: |
IMO - po to kupuje się bezlusterkowca by był mały a nie duży.
|
Niekoniecznie. Roznic jest duzo.
Zeby dalo sie trzymac.
Cytat: |
Dodatkowa bateria w kieszeni zajmuje mniej miejsca.
|
A zamontowany grip nie zajmuje wcale miejsca w kieszeni.
Zakup w USA - sensowny wybór. Tym bardziej że Olympus chyba jako jedyna fotograficzna firma, uwzględni w Polsce gwarancję sprzętu zakupionego w USA (inne firmy tego nie robią).
Jak bezlusterkowiec, to naprawdę warto mieć jakąś stałkę.
Świetnym wyborem jest portretówka 45/1.8 (wg testu Optycznych "must have").
[/quote]
Ale jak ktos nie potrzebuje dedykowanej portretowki to juz nie taki must have. Np. ja ogniskowej 90mm uzywac od swieta.
Cytat: |
Szczególnie że wspomnane kitowe zoomy jasne nie są.
|
Jak to zoomy kitowe.
Cytat: |
A może, zamiast EM-5 tańszy EM-10? Może z kitowym zoomem-naleśnikiem (malutkie rozmiary całości).
|
malutkie rozmary kosztem jakosci obiektywu. A do kieszeni i tak nie wejdzie. Po co wlaczyc o kazdy milimetr? Od razu lepiej kupic kompakt.
Cytat: |
EM-10 co prawda nie jest uszczelniany, i stabilizacja słabsza (3-osiowa zamiast 5-osiowej), ale za to ma wbudowaną lampę i WiFi (świetnie współpracuje ze smartfonem na Androidzie lub iOS, na Windows Phone niestety aplikacji Olympus nie popełnił).
|
I kto zuywa tej swietnej wspolpracy? Pozbywac sie uszczelnien dla wifi w aparacie to bardzo chybiony pomysl.
Cytat: |
Naprawdę warto dokupić jakąś stałkę. Warto rozważyć którąś z tych:
- 45/1.8 (współczynnik cena/jakość - świetny)
|
jak na u4/3
Cytat: |
- Samyang 7,5/3.5 rybie oko
|
Tak, rybie oko dla poczatkujacego. Zrobi 3 zdjecia i niech sie kurzy. swietna rada jak pozbyc sie 1k.
Cytat: |
- 75/1.8 ale to drogie (najlepszy obiektyw testowany przez Optycznych)
|
co tym 75mm bedzie robic? Stalka 150mm to specyficzna ogniskowa, nie ma sensu kupowac czegos takiego jak sie nie jest 100% ze sie potrzebuje.
Co do tego ze ejst to najlepzy obiektyw testowany na optycznych to nawet sie nie donosze, bo po co komentowac oczywiste konfabulacje?
[/quote]
Zamiast zestawu zoomów 14-42 i 40-150, ciekawszy byłby 9-18 i 40-150 (choć droższy).
A najlepiej zoom f/2.8 ale to już zupełnie inny pułap cenowy. Lepiej ciemnego kita uzupełnić jasną stałką.[/quote]
Taa, rybim okiem 3.5. Kupilbys cos sobie zanim zaczesz radzic innym, bo po tym wpisie widac ze duzo czytasz o aparatach ale zadnego nie masz.
Analizator - Czw 07 Sie, 2014
Jasne, ty wiesz czego ja używam.
Mam EM-5 + 12/2 + 25/1.8 + 45/18 + 75/1.8.
Wszystko srebrne i czasem ludzie myślą że to jakiś stary analogowy apart.
Ciemnych zoomów z m43 nie preferuję - podobne efekty można by dostać z jakiegoś RX100 czy XZ-2 (mniejsza matryca ale jasna optyka). 12-40/2.8 nie kupię ze względu na gabaryty. Czasem rozważam 12-35/2.8 bo to rozmiary zbliżone do 75/1.8, a to największy obiektyw jaki jestem w stanie zaakceptować z EM-5. Pożyczyłem kiedyś Panasonica 100-300 do przetestowania i dysporporcja gabarytów i niewygoda była porażająca, mimo że dobrze współpracowało z EM-5. Poza tym 300 (ekw. 600) to już dla moich zasosowań dużo za długo.
Do fisha się czasem przymierzam, ale zawsze są wazniejsze rzeczy. Samyang 7,5/3.5 kosztował przed świętami w promocji poniżej 900 zł.
Rybie oko to rybie oko - ten kto je kupuje chyba ma świadomość co bierze. Radości daje to sporo (miałem kiedyś fisza z lustrznką, nim przeszedłem na m43).
W EM-5 przeszkadza mi brak wbudowanej lampy, bo podpianie tego maleństwa dołączonego do zestawu jest średnio wygodne. A chcę takiej lampki do odpalania zewnętrznych FL-300R (nawiasem mówiąc świetna, maleńka, niedoceniona lampka - liczba przewodnia 24, ale gabaryty kieszonkowe - można ich nosić kilka). Uszczelnienia mają sens z uszczelnionymi obiektywami (a jest ich raptem kilka - droższe zoomy i makro). FL-36R czy FL-50R już są za duże. Mam jedna FL-36R ale z uwagi na gabaryty (po to mam m43 by było wszystko małe) nie zabieram jej. A dwie-trzy FL-300R zajmują dużo mniej miejsca niż jedna FL-36R, a oprócz mniejszej mocy mają pełną funkcjonalność.
Oglądałem EM-10 i te wifi robi wrażenie - nie potrzeba wężyka spustowego, na statywie świetna sprawa, w podróży można dodać współrzędne geograficzne do zdjęcia używając GPSu smartfona. Na pewno to nie jest zbędny gadżet.
Gdybym dziś kupował Olka to wybrałbym EM-10. Niewiele mniej niż EM-5 (brak uszczelnień i gorsza stabilizacja), ale jeszcze nico mniejszy, lampka wbudowana i wifi.
Luke_S - Sro 27 Sie, 2014
Nie czytałem całej dyskusji, nic nowego chyba się z niej nie dowiem Ale jakiś czas temu popełniłem "test" Olka OM-D E-M10 i miałem okazję porównać go do aparatu z matrycą APS-C. Gdyby kogoś interesowały zdjęcia porównawcze, to proszę bardzo:
http://www.epicure.pl/kos...-poziom-szumow/
http://www.epicure.pl/kos-olympus-e-m10-osiagi-dr/
Halandilas - Czw 28 Sie, 2014 Temat postu: Czy inwestować w M4/3 - Lumix G5 Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Jest to mój pierwszy post ale forum śledzę od dawna. Ostatnio próbowałem zadać swoje pytanie przez chat ale koledzy szybko uświadomili mnie, że nie był to najlepszy pomysł
Do rzeczy. Od zeszłej jesieni fotografuje bezlusterkowym Lumixem G5- jest to mój pierwszy bardziej zaawansowany aparat od czasów Zenita. Oprócz obiektywu kitowego posiadam obiektyw Olympusa 40-150 system 4/3 wraz z adapterem. Z tej opcji średnio jestem zadowolony przez wolny autofocus oraz brak możliwości focusa ciągłego.
Najwięcej zdjęć robię na zawodach sportowych z naciskiem na motorowe, głównie rajdy, żużel i motocross. W związku z tym obiektyw tele obowiązkowy. Oprócz tego standardowe zdjęcia wyjazdy, imprezy rodzinne itp. Moje pytanie jest następujące czy opłaca się kupować obiektyw w systemie m 4/3 i cieszyć się pełna funkcjonalnością? Czy sprzedać wszystko z tego systemu i kupić np. Nikona czy Canona 600d? I zostać już przykładowo przy systemie Canona.
Porównywałem ostatnio zdjęcia znajomego strzelone Nikonem D3300 obiektyw kitowy - na moje oko o wiele przyjemniejsze(żywsze) kolory, ostrość też moim zdaniem lepsza.
Z góry bardzo dziękuje za wszelką pomoc
Pozdrawiam serdecznie.
[ Dodano: Pon 01 Wrz, 2014 10:06 ]
Budżet na nowy sprzęt byłby ok. 2.5k
Ciekawie wyglądają jeszcze Nikona D3300 + 18-105 lub D5100 z tym samym obiektywem.
Kusi mnie jeszcze możliwość przyoszczędzenia i zakup D90 też z obiektywem 18-105.
Czytając to i owo nieciekawie wypadają Canony. W Nikonach boję się trochę wolnej serii w porównaniu do obecnego G5. Wróciłem teraz z wyjazdu weekendowego i jakieś tam zdjęcia poczyniłem. Oczywiście podczas na wyjazdu na wyświetlaczu wyglądały super po powrocie do domu załamka - na monitorze już nie takie piękne.
FreedomLove - Wto 02 Wrz, 2014
Dzięki, w sumie chciałem zaanalizować to tak porównawczo.
komor - Wto 02 Wrz, 2014
Scaliłem na życzenie post Halandilasa do tego tematu, bo bardzo podobny dylemat.
muzyk - Pią 05 Wrz, 2014
Analizator napisał/a: | Do fisha się czasem przymierzam, ale zawsze są wazniejsze rzeczy. |
ten Samyang jest bardzo fajny.Polecam!
Acz... jako gadżet.
Chyba nie robi się masy zdjęć takim szkłem
fatman - Pią 05 Wrz, 2014
Fisz - zabawka, która szybko się nudzi
75/1.8 - bawiłem się nim cały dzień (wypożyczyłem). Dobry ale... bardzo ograniczone zastosowania. Nie warto wywalać tyle kasy aby leżał w torbie (jak ktoś robi portretówki i ma studio to używa z pewnością FF a nie u4/3).
grip? - a po co komu grip? Aparat u4/3 MA BYĆ MAŁY. To jego główna zaleta.
uszczelnienia? - a na co komu? chyba, że się ktoś do arabów albo na saharę wybiera. W deszczczu mało kto fotografuje a na jacht jak kogoś stać to kupi sobie i tak aparat jaki chce.
wi-fi ? ma być rzekomo świetnebo nie potrzeba wężyka??? - to już nie łaska wcisnąć delay 10 sek?
lampka wbudowana??? - po to chyba, żaby bladotrupie facjaty oglądac potem na fotach.
Zaiste... niektóre tu wyczytane poglądy... hmmm... ale co tam, każdy foci czym chce.
Żeby nie było, że nie wiem o czym piszę.
Moja drużyna u4/3:
Panas GX-7 (wszystko to mający o czym piszecie oprócz live-bulb)
Olek E-PM2 (przerobiony na IR)
Olek 9-18
Olek 45/1.8 (boski wytwór!)
Panas 20/1.7 (drugi boski wytwór!)
Panas 14-45
Panas 45-150
komor - Pią 05 Wrz, 2014
fatman napisał/a: | grip? - a po co komu grip? Aparat u4/3 MA BYĆ MAŁY. To jego główna zaleta. |
Przemawia przez Ciebie pejzażysta używający statywu. Dla wielu innych zastosowań dobry chwyt jest bardzo istotny.
fatman napisał/a: | W deszczczu mało kto fotografuje a na jacht jak kogoś stać to kupi sobie i tak aparat jaki chce. |
Jacht można relatywnie tanio wynająć na południu Europy.
fatman - Pią 05 Wrz, 2014
komor napisał/a: | Jacht można relatywnie tanio wynająć na południu Europy. |
Oczywiście
Ale... trzeba tam i z powrotem jeszcze dojechać. A to już koszt używanej lustrzanki APS-C (i to z uszczelnieniami)
Analizator - Pią 05 Wrz, 2014
fatman napisał/a: | Fisz - zabawka, która szybko się nudzi
75/1.8 - bawiłem się nim cały dzień (wypożyczyłem). Dobry ale... bardzo ograniczone zastosowania. Nie warto wywalać tyle kasy aby leżał w torbie (jak ktoś robi portretówki i ma studio to używa z pewnością FF a nie u4/3).
grip? - a po co komu grip? Aparat u4/3 MA BYĆ MAŁY. To jego główna zaleta.
uszczelnienia? - a na co komu? chyba, że się ktoś do arabów albo na saharę wybiera. W deszczczu mało kto fotografuje a na jacht jak kogoś stać to kupi sobie i tak aparat jaki chce.
wi-fi ? ma być rzekomo świetnebo nie potrzeba wężyka??? - to już nie łaska wcisnąć delay 10 sek?
lampka wbudowana??? - po to chyba, żaby bladotrupie facjaty oglądac potem na fotach.
|
75/1.8 - drogi, ale:
- optycznie rewelacja
- tele się przydaje, nie tylko do portretów - ekwiwalent 150mm to już można fotografować dalsze obiekty
- świetne kolory
- świetna jakość wykonania
- portret - rewelacja, można dostać też płytką bardzo GO z m43, portrety typu "tylko fragment twarzy ostry"
- nadal nie jest duży więc nie straszy osób (średnica filtra 58mm)
45/1.8
- optyczny świetnie
- maleńki (body z podpiętym 45/1.8 nie przeszkadza na szyi, a z 75/1.8 już tak)
- tani
20/1.7 vs 25/1.8
Panasonic to naleśnik więc maleństwo, kwintesencja micro43. Z olkowymi body nie ma korekty CA, a dystorsja musi być korygowana bo naleśnik ma swoje prawa. AF nie jest zbyt szybki.
Olek nie jest już naleśnikiem ale za to AF śmiga w porównaniu do 20/1.7. Ale to nadal maleńki obiektyw, prawie tak mały jak 45/1.8.
WiFi
Tu nie chodzi o zastąpienie li tylko wężyka, ale o coś więcej:
- bezproblemowe i szybkie przerzucenie zdjęć na smartfon, a potem wysłanie ich mailem czy do netu
- dodanie geotagowania do zdjęć na bazie GPSu ze smartfona (choć lepiej by było by GPS był zamontowany w aparacie)
- zdalna obsługa apratu, nie tylko jako bezprzeowody wężyk, ale na smarfonie jest ten sam obraz co w wizjerze i opcja wybierania AF, zmiany parametrów
Lampka wbudowana
To się akurat przydaje, i nie po to by oświelać obiekty gdy jest ciemno, ale by:
- rozproszyć cienie w południowym ostrym słońcu
- odpalić zdalnie PRAWIDZIWE lampy, czy to FL-36R albo FL-50R, albo choćby jedną lub więcej kieszonkowych FL-300R (niedoceniana, a jak na rozmiary całkiem mocna, i można po kieszeniach upchać kilka a potem porozstawiać w różnych miejscach)
RB - Pią 05 Wrz, 2014
fatman napisał/a: |
lampka wbudowana??? - po to chyba, żaby bladotrupie facjaty oglądac potem na fotach.
|
Ona się przydaje do foto stricte użytkowej. Ja po prostu mam za słaby aparat w smartfonie i od czasu do czasu lampa w GX1 służy do dokumentacji czegoś tam.
fatman - Pią 05 Wrz, 2014
Analizator napisał/a: |
75/1.8 - drogi, ale:
- optycznie rewelacja
- tele się przydaje, nie tylko do portretów - ekwiwalent 150mm to już można fotografować dalsze obiekty
- świetne kolory
- świetna jakość wykonania
- portret - rewelacja, można dostać też płytką bardzo GO z m43, portrety typu "tylko fragment twarzy ostry"
- nadal nie jest duży więc nie straszy osób (średnica filtra 58mm)
WiFi
Tu nie chodzi o zastąpienie li tylko wężyka, ale o coś więcej:
- bezproblemowe i szybkie przerzucenie zdjęć na smartfon, a potem wysłanie ich mailem czy do netu
- dodanie geotagowania do zdjęć na bazie GPSu ze smartfona (choć lepiej by było by GPS był zamontowany w aparacie)
- zdalna obsługa apratu, nie tylko jako bezprzeowody wężyk, ale na smarfonie jest ten sam obraz co w wizjerze i opcja wybierania AF, zmiany parametrów |
Chcesz mieć ostry portret typu"tylko fragment twarzy ostry" ?
Zapoluj na Wojtka noktona 25/0.95 na aukcji a wydasz 1800 pln. Dokładnie połowę tego co za 75/1.8. Nawet jak weżmiesz Wojtka 50/1.1 to pi tak jesteś 8 stow do przodu.
Wi-fi i pracę z iPadm bardzo doceniam i używam.
Aparat sobie siedzi na statywoe a ja oglądam kadr na dużym ekranie i siedze sobie na trawce spokojnie amieniając parametry. To super wygodne. Serwisów nie używam wiec niczego nie przesyłam ale zaaładowanie obrazków i przeglądnięcie "dokonań" na iPadzie po sesji od razu "w polu" bardzo się lrzydaje i korzysta, z tego.
RB - Pią 05 Wrz, 2014
Analizator napisał/a: |
75/1.8 - drogi, ale:
- optycznie rewelacja
- tele się przydaje, nie tylko do portretów - ekwiwalent 150mm to już można fotografować dalsze obiekty
- świetne kolory
- świetna jakość wykonania
- portret - rewelacja, można dostać też płytką bardzo GO z m43, portrety typu "tylko fragment twarzy ostry"
- nadal nie jest duży więc nie straszy osób (średnica filtra 58mm)
|
Sigma 60/2.8 jest tania, ale:
- optycznie rewelacja
- tele się przydaje, nie tylko do portretów - ekwiwalent 120mm to już można fotografować dalsze obiekty
- niezłe kolory
- bdb jakość wykonania
- portret - rewelacja, mimo światła 2.8 można dostać też dość płytką GO z m43
- nadal nie jest duży więc nie straszy osób (średnica filtra 46mm)
Oczywiście, nie jestem na tyle durny, aby twierdzić że pomiędzy tymi obiektywami w zasadzie nie ma róznic. Ale przypomniejmy sobie to co napisał fatman
Cytat: | 75/1.8 - bawiłem się nim cały dzień (wypożyczyłem). Dobry ale... bardzo ograniczone zastosowania. Nie warto wywalać tyle kasy aby leżał w torbie |
Gdy chodzi o używanie od czasu do czasu i w charakterze krótkiego tele... to za 7 stów jest niegłupia alternatywa.
cybertoman - Sob 06 Wrz, 2014
Analizator napisał/a: | WiFi
Tu nie chodzi o zastąpienie li tylko wężyka, ale o coś więcej:
-
- dodanie geotagowania do zdjęć na bazie GPSu ze smartfona
-
|
Do tego to WiFi raczej nie jest potrzebne.
Analizator - Nie 07 Wrz, 2014
WiFi umożliwia pobranie informacji do geotagowania z GPS smartfona, bo niestety, aprat wbudowanego GPS nie ma. Musi wystarczyć WiFi. Ale największa użytczność to sterowanie z podlądem obrazu na ekranie smartfona. Można sobie wyobrazić podpięcie małego body do qudrocoptera i obsługę go przez WiFi (oczywiscie w granicach zasięgu).
Co do Sigmy 60/2.8, to rzeczywiście świetna propozycja dla micro43. Ekwiwalent 120mm świetnej jakości i naprawdę tanio.
Sigma 60/2.8 vs Olympus 75/1.8
Jakością obrazka ta Sigma spokojnie dostoi do drogiego Olympusa. Oczywiście w zakresie od f/2.8 do f/22, bo zakres od f/1.8 do < f/2.8 jest dla niej niedostępny.
Ale jak popatrzy się na testy Optycznych, to naprawe walka jest wyrównana:
- ostrość - oba są rewelacyjne
- aberracja - Olympus jest tu lepszy, w całym zakresie przysłon od f/1.8 poniżej 0,02%, Sigma schodzi do tego poziomu dopiero do f/8 - choć i tak w obu przypadkach jest mała, to u Sigmy odczuwalna na pełnym otworze (jakieś 0,05%)
- dystorsja - w obu wartośći na poziomie błędów pomiarowych, ale Sigma jest minimalnie lepsza
- koma i astygmatyzm - bardzo dobrze dla obu obiektywów, u Olympusa niewielki astygmatyzm na pełnym otworze znikajacy po minimalnym przymknięcu (Sigma takiego otworu przysłony nie osiąga)
- winetowanie - oba mają zauważalną w rogach na pełnej przysłonie, tyle że znika zupełnie w Olympusie przy f/2.8, w Sigmie przy f/4
- odblaski - tu Sigma wypada nieco lepiej
- AF - w obu przypadkach świetna celność, ale na starych body AF w Sigmie przy przebiegu przez cały zakres ogniskowania zajmuje 1 sekundę, w Olympusie 0,5 sekundy - przy zastosowaniu nowszych body AF jest szybszy (optycznie do testów używali stereńkiego EPL1, który się ślimaczy przy porównaniu do nowych body)
- Olympus jest jeszcze lepiej wykonany niż Sigma, ale Sigmie niczego pod tym względniem nie brakuje
Główna różnica, to te 1,5EV światła (f/1.8 vs. f/2.8), 110 gram wagi (300g vs. 190g) i filtr 58mm vs. 46mm.
Światło na plus dla Olka, gabaryty dla Sigmy. Filtr 58mm wbrew pozorom, może wypaść taniej kupowany na rynku wtórnym bo rozmiar 58mm jest popuralniejszy. Za to cena - Za Olympusa 75/1.8 można kupić Sigmę 60/2.8 + Olympusa 45/1.8 i jeszcze zostanie w portfelu.
TS - Nie 07 Wrz, 2014
Analizator napisał/a: | Filtr 58mm wbrew pozorom, może wypaść taniej kupowany na rynku wtórnym bo rozmiar 58mm jest popuralniejszy. |
Z filtrami to jest trochę problem w m4/3, bo o ile nakręcany polar w niedużych rozmiarach łatwo dostać, to już gorzej z prostokątnymi. Jakoś ze dwa miesiące temu rozglądałem się za Cokin A czy najmniejszym Hitechem i skompletowanie zestawu nie powiodło się. Można oczywiście większy, ale po co? Na razie z braku czasu temat rozszedł się po kościach
fatman - Pon 08 Wrz, 2014
Rzeczywiście z Cokin A jest problem. Sam wczoraj szukałem.
Ale za to jest fantasyczny zestaw do skompletowania firmy Lee - Seven 5
Używam jak na razie cokin P z jednym pierścieniem do holdera: 52 mm
Oczywiście kupiłem za 10 zł pierścionki pośredniczące:
37-->52, 46-->52 praz do Sigmy 49-->52
I system jest w komplecie
Chris62 - Czw 11 Wrz, 2014
dcs napisał/a: | Prosiłem o dowody.
Różnica w zagęszczeniu pilseli na mm między matrycą 16mpix m4/3 a 24mpix aps-c ~4% (na korzyść ww m4/3) więc nie wpłynie za bardzo na sprawdzenie forsowanej przez ciebie tezy wyższej klasy obiektywów m4/3 od FF.
|
Chyba kompletnie nie zrozumiałeś moich wywodów więc powrócę do dyskusji jak przeczytasz uważnie i przemyślisz temat.
|
|