forum.optyczne.pl

Lornetki - Leica "Retrovid" Trinovid 7x35 - recenzja

bewithed - Pon 22 Cze, 2020
Temat postu: Leica "Retrovid" Trinovid 7x35 - recenzja
W przypadku tej lornetki moja subiektywna recenzja siłą rzeczy staje się recenzją wręcz stronniczą -- proszę więc o wybaczenie :) . Trudno jednak, by było inaczej w przypadku lornetki, w której zakochałem się od razu po jej rozpakowaniu... Na szczęście jej zalety nie kończą się jednak na pięknie zewnętrznym. Leica dotrzymała słowa i wyposażyła nowe wcielenie swojego klasyka w rewelacyjną i pełną uroku optykę!

Zalety:
-- Piękno, elegancja, rewelacyjna jakość wykonania. Najpiękniejsza lornetka jaką widziałem w życiu, jeden z najbardziej eleganckich przedmiotów w ogóle. Materiały i wykonanie sprawiają wrażenie przedmiotu z najwyższej półki. Z góry przepraszam wszystkich fanów Swarovskiego, ale EL 8x32 przy tej lornetce wygląda jak tania plastikowa zabawka...

-- Parametry 7x35 zapewniają stabilną, jasną i bardzo komfortową obserwację. Do tego lornetka jest smukła, niezwykle zgrabna (mniejsza i o wiele bardziej poręczna od wielu 8x32!), idealnie leży w dłoniach i jest stosunkowo lekka. Trudno zrozumieć, dlaczego te rewelacyjne parametry są już zupełnie ignorowane przez prawie wszystkich czołowych producentów. Idealna mała lornetka turystyczna!

-- Rewelacyjna transmisja i wrażenie bardzo dużej ogólnej jasności. Myślę, że mówimy tutaj o transmisji na najwyższych poziomach osiąganych obecnie przez lornetki zbudowane na pryzmatach S-P, czyli poziomie 90%+.

-- "Kryształowy" obraz, idealna ostrość w centrum, wspaniałe, nasycone kolory, i "wciągające" (duże i roztaczające się bezpośrednio przed oczami) pole widzenia, czyli wszystko to, za co kochamy lornetki z najlepszą optyką.

-- Nieostrość brzegowa, która jest, a jakoby jej nie było! Swego czasu testowałem i oddałem najnowszego Ultravida 7x42 m.in. ze względu na zbyt widoczną dla mnie nieostrość brzegową. W 7x35 Leica dokonała "niemożliwego", czyli w taki sposób zaprojektowała nieostrość brzegową, że ta jest dla mnie widoczna tylko, gdy umyślnie spojrzę na brzeg pola. Podczas normalnej obserwacji i skanowania świata patrząc w centrum pola, tej nieostrości w ogóle nie widzę (w postaci widocznego kątem oka falowania lub przesuwających się zniekształceń obserwowanego świata) i mam wrażenie 100% ostrości. Nawet jeśli Leica w celu uzyskania tego efektu nieco obcięła oryginalne pole widzenia, to moim zdaniem był to strzał w dziesiątkę.

-- Piekielnie precyzyjne pokrętło centralnego ostrzenia. Pracuje z dość dużym oporem i w zakresie 2 pełnych obrotów. Dzięki temu od razu i perfekcyjnie za każdym razem trafiam w idealną ostrość, nie ma mowy o jakimkolwiek szukaniu ostrości (co pośrednio jest również efektem świetnej ostrości w centrum). Zdaję sobie jednak sprawę, że niektórzy użytkownicy mogą tę własność postrzegać jako wadę -- czyli stosunkowo "wolne" ostrzenie. Biorąc jednak pod uwagę dużą głębię ostrości, jak na "siódemkę" przystało, to nie powinno to raczej stanowić zbyt dużego problemu.

-- Ciekawie rozwiązane muszle oczne, które zamiast się klasycznie "wykręcać", są wysuwane/wsuwane. Każda z wysuwanych pozycji jest jednak bardzo stabilna, nie ma mowy, by podczas obserwacji muszle np. przypadkowo się złożyły. Jak powyżej, zdaje sobie jednak sprawę, że te muszle nie każdemu muszą przypaść do gustu.

-- Czy wspominałem już, że to jest dzieło sztuki, a nie lornetka :) ?

Wady:
-- Największą wadą tej lornetki jest momentami wyraźnie widoczna AC. W centrum raczej nie przekracza przyzwoitych poziomów, jednak mocno rośnie w kierunku brzegu pola. Jeśli komuś na dobrym korygowaniu AC szczególnie zależy, to może to być duży minus tego instrumentu.

-- Skórzany, jednak zupełnie wiotki, "szmaciany" futerał na lornetkę. Tutaj jako rozwiązanie zamówiłem sztywny skórzany futerał Leica oryginalnie pochodzący z modelu Trinovid BN 8x32.

-- Brak pełnej wodoodporności -- Leica deklaruje jedynie odporność na zachlapanie. Tylko kto by pozwolił, by na tę lornetkę spadła choć jedna kropla wody :) ?

Podsumowanie:
Dla mnie jest to instrument o niesamowitym uroku i optyce zapewniającej naprawdę magiczny obraz. Pomimo pewnych technicznych niedoskonałości optycznych efekt końcowy przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Bez jakiegokolwiek sentymentu Trinovid 7x35 zastępuje u mnie EL 8x32 w roli małej lornetki turystycznej. Już dziś widzę, że będzie również poważnym konkurentem dla NH 8x56 do miana mojej ulubionej i najczęściej zabieranej lornetki!

Moim zdaniem takie ożywienie klasyka sprzed lat było strzałem w dziesiątkę i życzyłbym sobie i Wam by inni czołowi producenci (np. Zeiss) wpadli na podobny pomysł!

NoVik - Pon 22 Cze, 2020

No... Jestem pod wrażeniem opinii... Musi być naprawdę niesamowita skoro wywarła tak ogromną impresję.
Volver - Pon 22 Cze, 2020

Fantastycznie, gratuluję! Dziękujemy za recenzję, zwłaszcza tak emocjonalną, a zarazem konkretną. Mocno ostatnio wraca mi pomysł czegoś 7x... ale precz myśli, precz!!!!!
Wiking69 - Pon 22 Cze, 2020

Jeżeli na spacery będziesz brał częściej Leicę 7x35 niż Swarka EL 8x32 . To najlepsza rekomendacja dla tej lornetki :) .
bewithed - Wto 23 Cze, 2020

Wiking69 napisał/a:
Jeżeli na spacery będziesz brał częściej Leicę 7x35 niż Swarka EL 8x32 . To najlepsza rekomendacja dla tej lornetki :) .


Będę na pewno, bo Swarka już sprzedałem :) .

Wiking69 - Wto 23 Cze, 2020

Sprzedałeś Swarka ? :( . No tak , nowa dziewczyna zawróciła w głowie . Najpiękniejsza jaką w życiu widziałeś :) . Zakochanie to przedziwny stan , ludzie tracą głowy i zdrowy rozsądek . Wszystko przez te silne emocje i reakcje chemiczne . W medycynie stan zakochania nosi znamiona choroby umysłowej . Przeczytałem że w dawnych czasach żeby wyleczyć z zakochania stosowano upusty krwi lub lewatywę :) .
Arek - Wto 23 Cze, 2020

bewithed napisał/a:
Tylko kto by pozwolił, by na tę lornetkę spadła choć jedna kropla wody :) ?


Zgłaszam się na ochotnika! Mam duże doświadczenie w zatapianiu lornetek tego renomowanego producenta :)

TomPL2 - Wto 23 Cze, 2020

bewithed napisał/a:
Tylko kto by pozwolił, by na tę lornetkę spadła choć jedna kropla wody :) ?

A słyszałeś o konkursach "miss mokrego podkoszulka"? :cool:

3mnich - Wto 23 Cze, 2020

Bardzo kręcąca recenzja, podobnie reaguję na nowe nabytki.
Doświadczenie natomiast podpowiada mi, żeby "pomieszkać" z nowym lokatorem jakiś czas, aby nabrać pewności. Emocje są zabawne, lecz z pewnością nieco wystygną, dlatego moje Swarki stoją grzecznie na półce i czekają na swoją kolej, w zasadzie są w permanentnym obiegu...
Gdyby nasza percepcja była stała, niezmienna, można by się pokusić o jedną "partnerkę" na całe życie...
Ale nigdy nie wiadomo, co przyniesie kolejny przypływ fantazji... :cool:

Maciek - Wto 23 Cze, 2020

@bewithed: Twoja recenzja jest dowodem na to w jak badziewnym, plastikowym i jednorazowym świecie teraz żyjemy. Leica zrobiła lornetkę zwyczajną z punktu widzenia norm jakościowych i designerskich typowych dla lat osiemdziesiątych - a zachwytom nie ma końca.

Patrząc z drugiej strony w sąsiednim wątku jest opisany znajdujący się na jednym z wiodących portali poradnik wyboru lornetki. Lektura tego dyletanckiego, nieprofesjonalnego i grafomańskiego naszpikowanego reklamami tekstu prowadzi do wniosku, że dla korporacji najważniejsza jest marża zysku. Przekupni i nieetyczni redaktory są z kolei gotowi napisać wszystko pod dyktando producentów. Natomiast przeciętni konsumenci biorą te bzdury jako prawdę objawioną i jedzą im z ręki.
My wtajemniczeni na szczęście mamy rzetelne źródło wiedzy i wymiany poglądów - czyli portal Optyczne :mrgreen:

A tak na marginesie ciekaw jestem, jak by zareagowały środowiska pasjonatów motoryzacji, gdyby Mercedes zrozpoczął nisko-seryjną produkcję modelu W-123 ?

Arek - Wto 23 Cze, 2020

Maciek napisał/a:
@bewithed: Twoja recenzja jest dowodem na to w jak badziewnym, plastikowym i jednorazowym świecie teraz żyjemy. Leica zrobiła lornetkę zwyczajną z punktu widzenia norm jakościowych i designerskich typowych dla lat osiemdziesiątych - a zachwytom nie ma końca.


Nawet wcześniej. Przypomnę, że Leitz Trinovid 7x35 B (który jest pierwowzorem opisywanej lornetki) miał premierę w maju 1965 roku:
https://www.optyczne.pl/1...a_lornetki.html

Volver - Wto 23 Cze, 2020

Mały off-top - pozwólcie. ...Wywołany do tablicy pomysłem o re-edycji MB W123 uprzejmie donoszę. :twisted:
w latach 80-tych w Niemczech - uwaga!- rząd federalny wezwał czołowych producentów do zaprojektowania i wdrożenia samochodu "długowiecznego" i future - proof. Cel był wtedy normalny, dzisiaj jakby zapomniany - czyli komfort konsumenta, brak potrzeby ciągłej wymiany na nowy i nowoczesny oraz w rezultacie brak odpadów po naprawach i utylizacji pojazdów. Wtedy był to pomysł rządowy, dzisiaj musi o tym krzyczeć nastolatka ze Skandynawii. Co powstało wówczas? Audi serii 100 i MB W124, nie MB W123. Te auta jak pokazały statystyki były w pełni zgodne z celami projektu. Jeżdżą do dzisiaj i z roli auta wywiązują się w pełni. Ale...no cóż...jak z lornetkami. Jak tu żyć, gdyby lornetki sprzedawano na 30 lat i przechodziłyby z ojca na dzieci? Korpo ma na wszystko pomysły i uzasadnia je marketingowym bełkotem. A góry badziewia samochodopodobnego - tfu! - lornetkopodobnego :mrgreen: są do kupienia w coraz wyższych cenach. Oczywiście, troszkę przesadzam, ale nostlgia w moim pokoleniu ma uzasadnienie, bo mieliśmy okazję za młodu używać różnych rzeczy naprawde świetnej jakości...

bewithed - Wto 23 Cze, 2020

Maciek napisał/a:
@bewithed: Twoja recenzja jest dowodem na to w jak badziewnym, plastikowym i jednorazowym świecie teraz żyjemy. Leica zrobiła lornetkę zwyczajną z punktu widzenia norm jakościowych i designerskich typowych dla lat osiemdziesiątych - a zachwytom nie ma końca.


Tak, to chyba rzeczywiście jeden z najciekawszych wniosków z obcowania z nowym-starym Trinovidem. Dotyczy to faktycznie wszystkich innych dziedzin, jak choćby przywołanej już w tym wątku motoryzacji. Jeśli obecnie w niektórych najnowszych samochodach w celu zmiany kąta nawiewu powietrza trzeba użyć ekranu dotykowego (sic!), zamiast fizycznie przekręcić sam nawiew, to czuję, że naprawdę idziemy w złą stronę...

bewithed - Wto 23 Cze, 2020

3mnich napisał/a:
Gdyby nasza percepcja była stała, niezmienna, można by się pokusić o jedną "partnerkę" na całe życie...
Ale nigdy nie wiadomo, co przyniesie kolejny przypływ fantazji...


Ja akurat lornetkowe partnerki zmieniam dość często -- co sami możecie zaobserwować w dziale "Sprzedam" :) . Zdarza mi się jednak być wiernym -- mój NH 8x56 będzie mógł się czuć zagrożony chyba tylko w przypadku pojawienia się jeszcze lepszego następcy. Czuję, że ten Trinovid również zagości u mnie na dłużej, ale to oczywiście racja, że początkowe zauroczenie musi się najpierw przerodzić w stałe uczucie :) .

pandal - Wto 23 Cze, 2020

bewithed, Dzięki za recenzję. Gdybyś wzbogacił ją jeszcze paroma zdjęciami, byłoby piękniej może.
Wiking69 - Wto 23 Cze, 2020

A mógłbyś dać zdjęcie NH z Leicą 7x35 .
kot Sylvester - Sro 24 Cze, 2020

Dla mnie fakt widocznej AC w przy takim powiększeniu w centrum pola które w dodatku nie rzuca swoją wielkością na kolana jest nie do przyjęcia. To przysłowiowa łyżka dziekciu w tej beczce miodu. Pytanie czy to jedyna łyżka tego specyfiku? W kontekście ceny również wygląda to nieciekawie. Czy w sprzęcie za sześć patyków naprawdę nie da się zastosować szkła ED???
Brakuje również w opisie takich rzeczy jak:
dystorsja,
odblaski pod niskie słońce czy nocne od ulicznych latarni,
widok nocnego nieba z gwiazdami (astygmatyzm , koma).
Recenzja bardzo emocjonalna i subiektywna, to BARDZO DOBRZE szkoda tylko że niepełna.

Ps. Być może autor ją uzupełni gdy nieco ochłonie po pierwszych zachwytach.

Arek - Sro 24 Cze, 2020

kot Sylvester, to jest konstrukcja z lat 60-tych. Oni tam nic nie zmienili oprócz zamiany Uppendahli na S-P. Więc o ED nie może być mowy...
Wiking69 - Sro 24 Cze, 2020

Panowie :) ... Marilyn Monroe też jest konstrukcją z lat 60-tych . A jakże przyjemnie się na nią patrzy :) .
adaher - Sro 24 Cze, 2020

Gibsony i Fendery z 60 lat najlepsze!!! I 2x droższe niż współczesne... :smile:
bewithed - Czw 25 Cze, 2020

Wiking69 napisał/a:
A mógłbyś dać zdjęcie NH z Leicą 7x35 .


Tak, pewnie jeszcze jakieś zdjęcia dodam, może tutaj, może do tematu Art.

kot Sylvester napisał/a:
Dla mnie fakt widocznej AC w przy takim powiększeniu w centrum pola które w dodatku nie rzuca swoją wielkością na kolana jest nie do przyjęcia. To przysłowiowa łyżka dziekciu w tej beczce miodu. Pytanie czy to jedyna łyżka tego specyfiku? W kontekście ceny również wygląda to nieciekawie. Czy w sprzęcie za sześć patyków naprawdę nie da się zastosować szkła ED???
Brakuje również w opisie takich rzeczy jak:
dystorsja,
odblaski pod niskie słońce czy nocne od ulicznych latarni,
widok nocnego nieba z gwiazdami (astygmatyzm , koma).
Recenzja bardzo emocjonalna i subiektywna, to BARDZO DOBRZE szkoda tylko że niepełna.

Ps. Być może autor ją uzupełni gdy nieco ochłonie po pierwszych zachwytach.


Jeśli jeszcze jakieś ciekawe wnioski mi się nasuną, to na pewno uzupełnię ten wątek. Na razie nadal czekam na kolejne okienka pogodowe i pierwsze dalsze wycieczki z nową lornetką :) .

Co do małego pola, to absolution tego tak w tej lornetce nie odbieram. Dla mnie jest duże i bardzo satysfakcjonujące. Co ciekawe w EDG 7x42 przy teoretycznie dokładnie takim samym polu miałem wrażenie odległego "ekranu" zawieszonego w czarnym tunelu... jak widać suche liczbowe parametry to nie wszystko!

Natomiast AC to wg mnie sprawa mocno indywidualna. Mnie przeszkadza w małym stopniu, ale zaznaczyłem przecież wyraźnie, że jeśli ktoś jest na to wrażliwy, to będzie to duża wada tego sprzętu.

ppv - Czw 25 Cze, 2020

Cieszę że bewithed jest zadowolony z nabytku, recke czytało się świetnie... Aż do momentu wymienionych wad. Całkowicie zgadzam się z kotem Sylwestrem. W szoku lekkim jestem z zamiany swarka el na trinovida przez tak doświadczonego optycznego, choć raczej tu bym wietrzył przygotowania miejsca na półce dla nowego SF :) . No cóż, osobiście z biżuterii czasem zegarek noszę, nawet nie musi mieć baterii, stąd jednak preferuję gumę od wrażliwego alu i skóry. Ciekawość moja jednak skutecznie została rozbudzona, czy ja byłbym w stanie zaakceptować jej AC, co jest w tej lornetce tak magicznego.
bewithed - Pią 03 Lip, 2020

ppv napisał/a:
W szoku lekkim jestem z zamiany swarka el na trinovida przez tak doświadczonego optycznego, choć raczej tu bym wietrzył przygotowania miejsca na półce dla nowego SF .


Już po lekkim ochłonięciu nadal podtrzymuję, że mając Retrovida 7x35 w ogóle nie tęsknię za EL 8x32. 7x35 to są po prostu jeszcze przyjemniejsze parametry! Teraz po czasie to nawet znacznie mniej widzę w tej lornetce AC, czyżby jakiś efekt "przyzwyczajenia" :) ?
Mogę również dodać, że kontrola odblasków jest w Leice naprawdę przyzwoita i wg mojej oceny lepsza niż w EL.

A co do poszukiwania doskonałości optycznej, to masz rację. Sprzedałem EL m.in. dlatego, bo przeczuwałem, że nadchodzą nowości -- nowa generacja EL jako odpowiedź na rosnącą rodzinę SF... no i rzeczywiście mamy NL!

3mnich - Pią 03 Lip, 2020

New Level Pure od Swarovskiego zaskoczył chyba wszystkich.
Liczyłem w najbliższym czasie na mały upgrade SV EL,
ale to co pokazali, przeszło mocno moje predykcje.
Zakładałem wzrost pola o 2-3 % przy zachowaniu obecnych właściwości optycznych.... Sądziłem, że nowy SF będzie królował wielkością pola przez kilka najbliższych lat, a tu nagle nad fabrykę Zeissa nadlatuje czarny łabędź ...
Szanowni, na najbliższym festiwalu w Łochowie, czeka nas niezła zabawa... :cool:

Arek - Pią 03 Lip, 2020

New Level dobre :) Choć podobno to od "Nature Lover"
3mnich - Pią 03 Lip, 2020

Tak, to drugie bardziej pasuje do filozofii firmy.
Arek - Pią 03 Lip, 2020

Tiaaa... Szczególnie 12x42, które myśliwi będą masowo kupować na polowania dzienne :)
3mnich - Pią 03 Lip, 2020

A chciałem to przemilczeć, to znaczy uczcić minutą ciszy poległe zwierzaki...
bewithed - Pią 03 Lip, 2020

3mnich napisał/a:
Szanowni, na najbliższym festiwalu w Łochowie, czeka nas niezła zabawa...


No właśnie... pandemia już niemal całkowicie odwołana, mamy już jakieś nowe wstępne plany na festiwal optyczny :) ?

Arek - Pią 03 Lip, 2020

Na razie żadnych. Odwołaliśmy w międzyczasie XIII Zlot Czytelników który miał się odbyć pod koniec lipca.
Problem nie są nawet nasze obostrzenia czy brak chętnych uczestników. Problemem jest polityka firm i korporacji produkujących sprzęt, która wciąż wymusza głównie pracę zdalną i nie pozwala pracownikom na uczestnictwo w takich imprezach. Tutaj nakazy przychodzą z góry i zupełnie nie biorą pod uwagę lokalnych warunków. Tak więc sytuacja jest taka, że my chcemy organizować, ludzie chcą przyjechać, ale firmy nie mogą przyjechać i wystawić sprzętu.

Na razie wciąż aktualny jest festiwal w Łochowie w październiku, ale on będzie fotograficzny. Choć mam nadzieję, że jakieś lornetki też się pojawią. Zwykle Olympus, Canon, Pentax, Nikon coś przywozili. Bywała też Kowa. Ale obecnie jedna wielka niewiadoma :(

bewithed - Pon 13 Lip, 2020

Wiking69 napisał/a:
A mógłbyś dać zdjęcie NH z Leicą 7x35 .

Proszę -- na zdjęciu Dawid i Goliat, czyli moja mała i duża lornetka turystyczna :) . NH po najnowszej modyfikacji muszli -- otrzymał nakładki z EDG 10x42.

Wiking69 - Pon 13 Lip, 2020

Pierwsze wrażenie ... Leica 8x20 :) . Aż trudno uwierzyć że to 7x35 , taka malutka :)
3mnich - Pią 25 Wrz, 2020

Przedwczoraj, mogłem rzucić okiem na, i przez nową zabaweczkę z czerwoną kropeczką...
Rzeczywiście, Leica potrafi wyprodukować eksluzywny gadżet, który przy okazji ma wysokie własności użytkowe.
Mechanika w tej lornetce pracuje wybornie. Widać, że inżynierom zależało na autentycznym odtworzeniu kawałka historii, mimo współczesnych trendów produkowania "jednorazówek" to tu, to tam...
Optyka, pierwsze przyłożenie do oka... i trochę wąsko... Oryginalne modele miały o 10m szersze pole, i to widać.
To, co od razu rzuca się na siatkówkę oka, to ostrość w centrum obrazu i wysoki kontrast. Miałem do porównania Ultravida 7x42 HD+, i muszę powiedzieć, że czterdziestka dwójka wypadła gorzej w ostrości, jak i kontraście... Zacząłem podejrzewać, że coś jest z nią nie tak, i faktycznie mogło tak być, ale to była nowa sztuka w sklepie...
Dla pewności przyłożyłem do oka mojego SLC, upewniając się, że Ultravid jest jakiś felerny...
Nieostrość brzegowa w Retrovidzie typowa dla lornetek Leica 7x.
Co mnie trochę zaskoczyło, to minimalna ostrość 4m, UV ostrzył znacznie bliżej. Dostrzegłem jeszcze widoczne spajki na ostrych punktach świetlnych, w Ultravidzie było czyściej pod tym względem. Pojawiały się też duszki w 7x35, i było ich troszkę więcej niż w UV.
Generalnie, bardzo fajnie się trzyma ją w rękach, "pachnie" jakością wykonania, kolimacja osiowa idealna.
Podziwiam Kolegę bewithed, za odwagę uprawiania pełnowymiarowej turystyki z tą lornetką, ze względów bezpieczeństwa.
Wystarczy jeden niekontrolowany ruch, i mamy ślad na obudowie do "końca życia"...
Widzę tę lornetkę bardziej jako ozdobę na półeczce w domu, z możliwością od czasu do czasu spojrzenia dla przyjemności z balkonu.
Podsumowując, bardzo podoba mi się ten pomysł na odświeżenie tradycji, zabawa tą lornetką sprawia dużo frajdy, natomiast nie pozbywałbym się własnego EL SV, na rzecz pozostania tylko z Leicą...

:cool:

Wiking69 - Pią 25 Wrz, 2020

Adamie Tobie aż strach dać do ręki jakąś lornetkę :) , Twoje doświadczenie i mistrzowskie oko zauważy każdą anomalię , każdą niedoskonałość . Nawet mojego Zeissa SF chcesz wysłać do serwisu :( . Powinieneś zajmować się kontrolą jakości u Swrovskiego , Zeissa i Leicy . Wtedy klienci na całym świecie mogliby spać spokojnie . Stempelek na karcie gwarancyjnej > 3mnich < dawałby pewność że z lornetka spełnia najwyższe standardy .
Wiking69 - Pią 25 Wrz, 2020

Leica 7x35 jest tak pięknym klasykiem że można jej wybaczyć drobne niedoskonałości . Jej wdzięk i styl z lat 60-tych XX wieku , przypomina lepsze czasy i bardziej normalny świat . Gdyby tak Zeiss chciał reaktywować swoją starą serię lornetek porro . To byłby wspaniały prezent dla pasjonatów , zobaczyć w ofercie sprzedaży Zeissa 8x50 z Oberkochen z najnowszymi powłokami :) .
Arek - Pią 25 Wrz, 2020

Wiking69 napisał/a:
zobaczyć w ofercie sprzedaży Zeissa 8x50 z Oberkochen z najnowszymi powłokami


I jeszcze ze szkłem HT.

Taki sprzęcik poważnie bym rozważył.

3mnich - Pią 25 Wrz, 2020

Jarek,
kontrola jakości na tak ekstremalnie wysokim poziomie, wiązała by się ze sporą ilością odrzutów, co z kolei przekładało by się na wynik finansowy producenta.
Jak myślisz, czy taki pracownik kontroli jakości to aktywo, czy raczej pasywo w zestawieniu bilansowym firmy...

Wiking69 - Pią 25 Wrz, 2020

Masz rację Adamie :( nie zatrudnią Cię jako kierownika kontroli jakości . Za duże ryzyko :)
bewithed - Nie 18 Paź, 2020

3mnich napisał/a:
Optyka, pierwsze przyłożenie do oka... i trochę wąsko... Oryginalne modele miały o 10m szersze pole, i to widać.
To, co od razu rzuca się na siatkówkę oka, to ostrość w centrum obrazu i wysoki kontrast. Miałem do porównania Ultravida 7x42 HD+, i muszę powiedzieć, że czterdziestka dwójka wypadła gorzej w ostrości, jak i kontraście...


Właśnie o to chodziło mi w mojej recenzji pisząc o idealnej ostrości. Ostrość w centrum i nasycenie kolorów są w Retrovidzie 7x35 najlepsze z moich wszystkich dotychczasowych lornetek, wliczając w to EL 8x32 oraz NH 8x56!
Jeśli chodzi o subiektywną szerokość pola widzenia, to tutaj pytanie, czy odpowiednio długo poeksperymentowałeś z ustawieniami muszli? Rzeczywiście przy muszlach w pełni wysuniętych (3. pozycja) mam wrażenie ciasnoty, ale już na 1. pozycji wysunięcia i odpowiednim oparciu muszli o oczodoły osiągam wspaniałe panoramiczne obserwacje :) .

3mnich napisał/a:
Podziwiam Kolegę bewithed, za odwagę uprawiania pełnowymiarowej turystyki z tą lornetką, ze względów bezpieczeństwa.
Wystarczy jeden niekontrolowany ruch, i mamy ślad na obudowie do "końca życia"...
Widzę tę lornetkę bardziej jako ozdobę na półeczce w domu, z możliwością od czasu do czasu spojrzenia dla przyjemności z balkonu.

Z tym zupełnie się nie zgadzam. Jest to w pełni użyteczna lornetka turystyczna -- o wiele bardziej poręczna od wielu współczesnych 8x32... spędziłem z nią niedawno 3 tygodnie nad chorwackim wybrzeżem i ani razu nie odczułem tego, by była krucha lub delikatna i że musiałbym się z nią obchodzić jak z jajkiem.

Wszystkie jej zalety potwierdziły się do tego stopnia, że nawet zdecydowałem się na sprzedaż mojego NH 8x56! https://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=33608

kot Sylvester - Nie 18 Paź, 2020

bewithed napisał/a:
Ostrość w centrum i nasycenie kolorów są w Retrovidzie 7x35 najlepsze z moich wszystkich dotychczasowych lornetek, wliczając w to EL 8x32 oraz NH 8x56!


Wszystkie jej zalety potwierdziły się do tego stopnia, że nawet zdecydowałem się na sprzedaż mojego NH 8x56!


Prawdziwy zwrot o 180 stopni. Miłośnik porro i efektu 3D [który jeszcze nie tak dawno piał z zachwytu nad NH] dochodzi w końcu do wniosku że w praktyce najważniejsze są ostrość i kontrast. Brawo Bewithed {przede wszystkim za odwagę w przyznaniu tego faktu} lepiej późno niż wcale.

Ps. Ja do takiej konkluzji doszedłem sześć lat temu pod koniec października 2014-ego.

bewithed - Nie 18 Paź, 2020

kot Sylvester napisał/a:
Prawdziwy zwrot o 180 stopni. Miłośnik porro i efektu 3D [który jeszcze nie tak dawno piał z zachwytu nad NH] dochodzi w końcu do wniosku że w praktyce najważniejsze są ostrość i kontrast. Brawo Bewithed {przede wszystkim za odwagę w przyznaniu tego faktu} lepiej późno niż wcale.


Nie nazwałbym tego zwrotem o 180 stopni. Nadal doceniam NH i uważam, że jest to rewelacyjna optyka, szczególnie w tej cenie. Obecnie jednak jest mi dobrze z Leicą (chodzi również o powiększenie x7 oraz o jej niesamowitą poręczność) i po co mój NH miałby się kurzyć, skoro ktoś może go używać? Pewnie Leicę też za jakiś czas sprzedam... nic nie poradzę na to, że jestem taki "kochliwy", jeśli chodzi o lornetki :) .

PS do NH bardzo chętnie znów wrócę, gdy pojawi się kolejna edycja z polem 150 metrów!

Abs - Pon 19 Paź, 2020

bewithed napisał/a:
...

3mnich napisał/a:
Podziwiam Kolegę bewithed, za odwagę uprawiania pełnowymiarowej turystyki z tą lornetką, ze względów bezpieczeństwa.
Wystarczy jeden niekontrolowany ruch, i mamy ślad na obudowie do "końca życia"...
Widzę tę lornetkę bardziej jako ozdobę na półeczce w domu, z możliwością od czasu do czasu spojrzenia dla przyjemności z balkonu.

Z tym zupełnie się nie zgadzam. Jest to w pełni użyteczna lornetka turystyczna -- o wiele bardziej poręczna od wielu współczesnych 8x32... spędziłem z nią niedawno 3 tygodnie nad chorwackim wybrzeżem i ani razu nie odczułem tego, by była krucha lub delikatna i że musiałbym się z nią obchodzić jak z jajkiem.
...


Od ok. 2 lat korzystam z Trinovida 10x25 (a wcześniej ktoś jeszcze dobrych parę lat) w podobnej wersji wykonania. Nie oszczędzam jej jakoś specjalnie - jest po to aby przybliżać świat. Ok - niższa cena więc stosunek do materii mniej zachowawczy. Wykonanie jest na tyle dobre, że lornetka praktycznie nie reaguje na normalną eksploatację; ot ewolucyjna, powolna amortyzacja w postaci subtelnych, punktowych przetarć na mocowaniach paska... i chyba tyle.. a latka już ma. Lornetkę należy chronić przed upadkiem czy innymi uderzeniami o ostre krawędzie a pozostałe działania jej nie szkodzą.

Wiking69 - Pon 19 Paź, 2020

Skoro bewithed sprzedaje swojego ukochanego Steinera NH 8x56 , to jestem jednak w szoku . Mamy nowego Świętego Grala :) i jest to Leica 7x35 . Rewelacyjna ostrość i nasycenie kolorów w połączeniu z mniejszym powiększeniem dającym większą stabilność obrazu to dopiero połowa sukcesu . Natomiast poręczność , lekkość , elegancja i styl to wisienka na torcie . To gdzie można kupić to cudo :)
Chomsky - Pon 19 Paź, 2020

Nasz bewithed bardzo kocha swojego Steinera, wycenił go tak, żeby nigdy go nie sprzedać. Tak więc pozostanie u właściciela na zawsze. I słusznie.
Pozdr. Ch.

bewithed - Pon 19 Paź, 2020

Chomsky napisał/a:
Nasz bewithed bardzo kocha swojego Steinera, wycenił go tak, żeby nigdy go nie sprzedać. Tak więc pozostanie u właściciela na zawsze. I słusznie.
Pozdr. Ch.


E tam, cena do negocjacji. Plus jest to egzemplarz jedyny w swoim rodzaju :) z dokupionymi muszlami z EDG...

kot Sylvester - Pon 19 Paź, 2020

bewithed napisał/a:
Obecnie jednak jest mi dobrze z Leicą

Pewnie Leicę też za jakiś czas sprzedam... nic nie poradzę na to, że jestem taki "kochliwy", jeśli chodzi o lornetki :) .


Bewithed kochliwość to piękna sprawa warta zapału i zaangażowania ale co ze stałością uczuć???

Współczuję tym Twoim "lornetkowym kochankom" które nie mogą liczyć na jakąś stabilizację w dłuższej perspektywie. No i co one biedne sobie po cichutku myślą? Podejrzewam że zadają sobie jedno proste pytanie: Czy ten facet wie czego naprawdę chce?

Wiking69 - Pon 19 Paź, 2020

Bewithed jest jak Jan Kiepura :) . Brunetki , blondynki - ja wszystkie was dziewczynki całować chcę , lecz przyznam się o jednej tylko śnię . Tej wyśnionej , wymarzonej dam serce me ! ...
kot Sylvester - Pon 19 Paź, 2020

Wiking69 napisał/a:
Bewithed jest jak Jan Kiepura :) . Brunetki , blondynki - ja wszystkie was dziewczynki całować chcę , lecz przyznam się o jednej tylko śnię . Tej wyśnionej , wymarzonej dam serce me ! ...


Tyle tylko że Kiepura o tym śpiewał a przez 30 lat był mężem Marty Eggerth.

Wiking69 - Pon 19 Paź, 2020

Ja już się chyba starzeję :( . Słucham tylko starych przedwojennych przebojów , Jana Kiepury oczywiście też . Pod choinkę poproszę Świętego Mikołaja o gramofon na korbkę :)
Maciek - Wto 20 Paź, 2020

Wiking69 napisał/a:
Ja już się chyba starzeję :( . Słucham tylko starych przedwojennych przebojów , Jana Kiepury oczywiście też . Pod choinkę poproszę Świętego Mikołaja o gramofon na korbkę :)


A nie lepiej walnąć sobie jakiegoś lampowca i poszukać w sieci flaców zripowanych ze starych analogów?

NoVik - Wto 20 Paź, 2020

Wiking się zdziwi i dostanie lornetkę z antenką i gniazdem USB :mrgreen:
bewithed - Wto 20 Paź, 2020

kot Sylvester napisał/a:
Bewithed kochliwość to piękna sprawa warta zapału i zaangażowania ale co ze stałością uczuć???

Współczuję tym Twoim "lornetkowym kochankom" które nie mogą liczyć na jakąś stabilizację w dłuższej perspektywie. No i co one biedne sobie po cichutku myślą? Podejrzewam że zadają sobie jedno proste pytanie: Czy ten facet wie czego naprawdę chce?


Wydaje mi się, że koledzy z Forum nie powinni zbytnio na moją lornetkową "kochliwość" narzekać. Przecież to dzięki niej dość często wystawiam tu na sprzedaż niezłe lornetki w idealnym stanie, w dość dobrej cenie -- proszę: NH jest już przeceniony i można negocjować :) https://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=33608

Wiking69 - Sro 21 Paź, 2020

Może to jest dobry sposób , pobawić się lornetką rok albo dwa i oddać w dobre ręce . Później kupić następną , może nawet lepszą . Nie przywiązywać się emocjonalnie do lornetki , zmieniać bez żalu , eksperymentować , bawić się . Ja jednak nigdy nie sprzedam starego Zeissa 8x50 . I nigdy nie zapomnę ogromnej radości kiedy wreszcie stałem się jego właścicielem . Lornetki z historią są jak stare zdjęcia , przywołują wspomnienia i emocje .
Maciek - Sro 21 Paź, 2020

Wiking69 napisał/a:
Lornetki z historią są jak stare zdjęcia , przywołują wspomnienia i emocje .


Są jak stare zdjęcia pod warunkiem, że dokładnie znasz ich historię - w przeciwnym wypadku są jak stare, nieczytelne prześwietlone papiery fotograficzne :razz:

Wiking69 - Sro 21 Paź, 2020

Złośliwy jak zawsze :) . Macieju podejrzewam że w dowodzie osobistym też masz zdjęcie z językiem na wierzchu :) .
TomPL2 - Sro 21 Paź, 2020

Maciek napisał/a:
Wiking69 napisał/a:
Ja już się chyba starzeję :( . Słucham tylko starych przedwojennych przebojów , Jana Kiepury oczywiście też . Pod choinkę poproszę Świętego Mikołaja o gramofon na korbkę :)


A nie lepiej walnąć sobie jakiegoś lampowca i poszukać w sieci flaców zripowanych ze starych analogów?

Są takie nagrania?! Z pocztówek dźwiękowych też? ;)
A korbka fajna rzecz i można grać nawet gdy prądu nie ma!

Wiking69 - Sro 21 Paź, 2020

Kiedyś słuchałem wykładu Arka w małym osiedlowym klubie o wybuchach na słońcu i negatywnych konsekwencjach dla urządzeń elektrycznych na ziemi . Później dużo czytałem na ten temat w internecie , ponieważ nasza nowoczesna cywilizacja doświadczyła już takich przypadków :( . Gdyby dzisiaj coś takiego się stało to trudno sobie nawet wyobrazić chaos i delikatnie mówiąc upadek dobrych obyczajów . A muzyki mógłbym posłuchać tylko z gramofonu na korbkę :)
Chomsky - Sro 21 Paź, 2020

Nowy Nighhunter kosztuje w sklepach 3650 zł, do negocjacji, na pewno to znakomita lornetka i warta tych pieniędzy. Tylko duża i ciężka. W moim przypadku, kiedy 8x30 wystarcza, trudno sobie wyobrazić dźwiganie Steinera. Zresztą nigdy bym nie skorzystał z dobrodziejstw tak jasnej lornetki. Miałem pożyczoną Extreeme 8x56 i nie widziałem różnicy, lub tylko odrobinkę w obserwacjach nocnych. Zależy o tego z czym porównywałem.
Dla każdego coś innego. Żebym to ja miał 25 lat. Tańczyłbym z pannami przy tym patefonie Wikinga, nawet przy piosenkach Kiepury. Źrenica to by się powiększała na 7 mm i co tam jeszcze.
Pozdr. Ch.

NoVik - Sro 21 Paź, 2020

Chomsky - jakie dźwiganie? Ta lornetka jest lżejsza od mojego 8x40... I to nie tylko moje odczucie, ale również i zdanie kobiety :wink: Z pozoru może sprawiać takie wrażenie, w praktyce za to jej waga dla mnie była dużym zaskoczeniem. Pewnie też dzięki jej poręczności inaczej odczuwamy jej wagę.
Ja akurat jestem z rodzaju ludzi, którzy lubią wiedzieć co noszą. I waga nie ma dla mnie najmniejszego problemu.

kot Sylvester - Sro 21 Paź, 2020

bewithed napisał/a:
Wydaje mi się, że koledzy z Forum nie powinni zbytnio na moją lornetkową "kochliwość" narzekać. Przecież to dzięki niej dość często wystawiam tu na sprzedaż niezłe lornetki w idealnym stanie, w dość dobrej cenie


Ja nie narzekam tylko stwierdzam fakt. Oczywiście będziesz Waść robił jak zechcesz bo twoja kasa i wybór, przytaczając pewne powiedzonko: wolnoć Tomku w swoim domku. Rozumiem że Twoje aktualne credo można określić tytułem jednego z utworów U2 "I Still Haven't Found What I'm Looking For"

bewithed - Pią 23 Paź, 2020

kot Sylvester napisał/a:
Rozumiem że Twoje aktualne credo można określić tytułem jednego z utworów U2 "I Still Haven't Found What I'm Looking For"


Po prostu nie wierzę w istnienie mitycznej, tak zwanej "lornetki docelowej". Człowiek ciągle szuka nowych doznań...

Wiking69 - Sob 24 Paź, 2020

Nie wierzysz w istnienie mitycznej lornetki docelowej ? :( . To będzie musiał być dla Ciebie szok kiedy taką spotkasz :) .
Wiking69 - Sob 24 Paź, 2020

A właściwie czego my szukamy? . Towarzysza podróży , czy miłości życia ? :) . Silnych emocji , czy wygodnych butów ? .
Wiking69 - Sob 24 Paź, 2020

No tak , zapomniałem :( . Szukamy nowych doznań , łudzimy się że świat może być jeszcze piękniejszy :) .
3mnich - Sob 24 Paź, 2020

Tak naprawdę szukamy samych siebie, a wszystkie gadżety są tylko materią zastępczą, mającą nam odwrócić uwagę od sedna...
Wiking69 - Sob 24 Paź, 2020

To mamy problem :( . Ponieważ zmieniamy się z wiekiem . W zasadzie każdego dnia przechodzimy metamorfozę , codziennie budzi się nowy człowiek . Wstaję rano i nie poznaję się w lustrze :) . Włączam wiadomości w TV i mam duże problemy z akceptacją rzeczywistości . Chyba muszę kupić nową lornetkę :)
kot Sylvester - Sob 24 Paź, 2020

bewithed napisał/a:
Po prostu nie wierzę w istnienie mitycznej, tak zwanej "lornetki docelowej". Człowiek ciągle szuka nowych doznań...


No cóż tak już jesteśmy skonstruowani i to jest jedna sprawa, a druga to moim zdaniem ta że cała reszta zależy od nas. Przy czym ta reszta zmienną jest i bardziej złożoną niż się na pierwszy rzut oka wydaje. W jej skład wchodzi wiele czynników które to zależne są od chwili i czasu podejmowania decyzji.

Tak więc panta rhei jak powiedział Heraklit z Efezu.

adaher - Pią 20 Lis, 2020

Kolejna osoba zauroczona nowoczesnym klasykiem... :smile:

http://www.scopeviews.co.uk/LeicaTrinovid7x35.htm

Dudi - Sob 21 Lis, 2020

adaher napisał/a:
Kolejna osoba zauroczona nowoczesnym klasykiem... :smile:

http://www.scopeviews.co.uk/LeicaTrinovid7x35.htm



"If the honest answer is that you keep your binos well shielded in the field, or if you mostly use them outside for just short periods (for tourism etc), then these are a wonderful all-purpose distance viewer. These get my highest recommendation for all but heavy field use"

Dla mnie nie do przyjęcia w lornetce za 6000 zl

Negatyw - Sob 21 Lis, 2020

Wiking69 napisał/a:
...Wstaję rano i nie poznaję się w lustrze :) ...
Bez przesady z tą ostrożnością w obawie przed koronawirusem. Do spania możesz zdejmować maseczkę.
Wiking69 - Sob 21 Lis, 2020

Negatyw ... Działasz na mnie negatywnie :( .
bewithed - Nie 22 Lis, 2020

Cytat:
sharp, high contrast, high resolution and brighter than the numbers would suggest

Cytat:
Colour is naturally rendered and sharpness outstanding


No tak, czyli znowu przewijają się słowa kluczowe: jasność, niesamowita wręcz ostrość i wspaniały kontrast :) . Po dłuższej perspektywie użytkowania nadal podpisuję się pod tym obiema rękami!

Co może być równie ważne dla wielu osób i również to już wcześniej opisywałem -- ta lornetka jest znacznie bardziej kompaktowa i poręczna w użytkowaniu, niż praktycznie wszystkie współczesne wielkie i "opasłe" lornetki klasy x32...

Cytat:
Leica call these a pocket binocular and that’s the truth, they are very small and compact, perhaps more so than anything this side of 10x25s. They are very light to carry, with only the very lightest 8x32s coming in under these on the scales.

Veral - Sro 11 Maj, 2022

bewithed, skuszony Twoją recenzją kupiłem Leicę. Potwierdzam w 100% wszystko co napisałeś. W moim garażu lornetkowym zostaje na zawsze jako lornetka turystyczna bo przy niewielkich rozmiarach daje obraz , który zwala z nóg.
NoVik - Pią 24 Lis, 2023

Odgrzewam kotlet.
Ktoś posiada i podzieli się subiektywną opinią?

ttttakitam - Sob 25 Lis, 2023

Tak :)

Na szybko - pierwsze co mi się w niej spodobało to wygląd i rozmiar. Uważam, że wiele lornetek jest niepotrzebnie za duża, a gumowa obudowa nie jest do niczego potrzebna. Ma naprawdę fajny futerał, który sprawia że dekielki na okulary i obiektywy są niepotrzebne. Jest kompaktowy, elegancki i praktyczny.

Dobry balans i idealne dobrane ustawienie pokrętła ostrości, jeśli ktoś tak jak ja lubi opierać palec wskazujący o czoło dla stabilizacji.

To co mi w niej zdecydowanie nie pasuje to muszle oczne. Są za małe, niczym w kompaktach. Bez modyfikacji, czyli nałożenia dodatkowych, większych gumowych muszli ocznych, jest dla mnie irytująca w użytkowaniu. Z nimi, pełen komfort.

Optycznie - jest bardzo jasna, jaśniejsza niż Noctivid 8x42 przy zachmurzonym niebie. Nadal ma lekko ciepłe kolory, ale jest prawie neutralna w porównaniu do Nocti i Ultravid oraz Nikonach Jest bardzo ostra w centrum. Dystorsja w tej lornetce mnie osobiście bardzo odpowiada, choć z początku raziło mnie, że wszystkie pionowe linie są łukowate. W naturze z jakiegoś powodu sprawdza się to lepiej niż pole pozbawione zniekształceń.

Teraz wady - najważniejsza z nich to małe pole widzenia. Można się do tego przyzwyczaić, ale trzeba być świadomym, że to największa słabość tej lornetki w porównaniu z nowoczesnymi (i nie tylko) ósemkami. Drugą jej wadą jest duża aberracja chromatyczna poza centrum i na brzegach.

To moja ulubiona lornetka ze wszystkich które miałem i testowałem. Dlatego, że zapewnia mi największy komfort obserwacji. Po prostu jej optyka i moje oczy dobrze się zgrywają.

PS
Nie jest to najlepiej wykonana lornetka. Miałem w ręku dwa egzemplarze i w obu widać było, patrząc od strony obiektywu, coś czarnego wchodzącego w pole źrenicy wyjściowej, widoczne o wiele bardziej w jednym tubusie. Przy obserwacji ta, domyślam się wada montażu, nie daje o sobie znać, ale z czasem może okazać się to czymś poważniejszym. Zdaje się, że Leica wycofała ten model z produkcji. Na Beafoto jest prmocja, może dlatego zresztą pytasz ;)

NoVik - Sob 25 Lis, 2023

Ooo… O promocji nic nie wiem. Chodzi za mną ta lornetka już spory czas i myślałem sprawić ją sobie na święta.
Dziękuję za wyczerpująca odpowiedź.
Ale czy pole jest odczuwalnie tak małe?

Jan55 - Sob 25 Lis, 2023

Pole 8* nie jest takie małe, ale w lornetce 7x daje "małe" pozorne pole. "Stary" Leitz miał 8,6* co na pewno daje lepszy komfort widzianego obrazu. Z tego co piszą jej użytkownicy, na forach, to największą jej wadą są muszle oczne, które nie wszystkim pasują. Niemniej jednak, lornetka jest piękna tylko ta cena, nawet na promocji, już nie :mrgreen: .
Jan55 - Sob 25 Lis, 2023

Znalazłem coś takiego : transmisja zmierzona dla Leitz Trinovid i Leica Retro.
Leitz dla 500 nm 81% dla 550 nm 84%
Leica dla 500 nm 90% dla 550 nm 92%
Leica jak na lornetkę tylko z powłokami fazowymi, wypada MZ, świetnie.

Jan55 - Sob 25 Lis, 2023

Nie wiem dlaczego 3 takie same załączniki ale miałem jakiś problem z wrzuceniem załącznika.
Podany wykres jest kopią wykresu Gijsa van Ginkela z House of Outdoor.

Wojtas_B - Sob 25 Lis, 2023

To jest w końcu siódemka i z jej 8-stopniowego pola nie ma sensu robić gównoburzy, bo większość siódemek na rynku ma od niej mniejsze pole.
Większość 7x50 ma pola w okolicach 7 stopni.
Kultowa astronomiczna cegła Fuji ma 7.5, fakt że całe skorygowane.
Meopta Meostar 7x42 ma ciut mniejsze.
Nikon EDG 7x42 ma pole takie samo.
Zeiss FL 7x42 o pół stopnia większe.
A Habicht 7x42 - haniebnie małe 6.5 stopnia.

Stare japońskie superszerokokątne 7x35 mają ogromne pola, ale przedpotopową optykę.

binocullection - Nie 26 Lis, 2023

Z tym polem to chyba jest tak, że do obserwacji bliskich - skoncentrowanych na obserwowanym obiekcie - lepsze jest mniejsze (choć nie za małe) pozorne pole widzenia. Tłumaczę to sobie obecnym wśród zwierząt, podświadomym efektem tunelowania widzenia w sytuacjach stresowych. Kiedy koncentrujesz się na celu, skraj pola widzenia i nadmiar informacji zaczyna przeszkadzać, liczy się tylko cel. Przeciwnie przy przeglądaniu horyzontu lub w astronomii lornetkowej - brak kontekstu psuje estetykę i wycina dodatkowe emocje (np. dostrzegane przy okazji zerkaniem obiekty mgławicowe) z obserwowanego widoku.

A przechodząc z teorii do praktyki - tydzień temu wróciłem spod bieszczadzkiego nieba. W nocy wystarczyło mi jedno spojrzenie przez 56 stopniowe 7x42, żeby nie chcieć go ponownie wyciągać. Wolałem 68 stopniowe 10x42 i nie miało to nic wspólnego z powiększeniem. Z drugiej strony dzienny wypad na polujące puchacze przyjemniej obsługiwała siódemka.

Reasumując - nie skupiałbym się na polu Retrovida, a bardziej na planowanym zastosowaniu.

_Tomek_ - Nie 26 Lis, 2023

Na ile dane pole (pozorne) jest akceptowalne wpływa też powiększenie, a dokładniej stabilność obrazu. Jeśli powiększenie jest małe, to drgania nie powodują dużych zmian"kadru" i niewielkie pozorne pole nie przeszkadza tak jak przy dużym powiększeniu, kiedy obraz zmienia się już mocno wskutek drgań. W każdym razie w ten sposób tłumaczę sobie kolejne fakty jaki obserwowałem:
1) W lunecie na statywie pozorne pole 40* przy powiększeniu 16x wcale mi nie przeszkadzało i nawet mając lornetkę 12x zaczynałem przegląd lunetą od małego powiększenia.
2) W lornetce 12x akceptuję min. 5* pola rzeczywistego (czyli w uproszczeniu 60* pozornego)
3) Teraz bawię się intensywnie nowo nabytym Zeissem 6x20B (opiszę za jakiś czas :) ), w którym pole pozorne to też marne 40*, a jednak widok jest akceptowalny, mimo że tunelowaty.

NoVik - Nie 26 Lis, 2023

Najbardziej interesowałoby mnie porównanie do Dialyta. Czy rzeczywiście różnica w polu liniowym wynosząca 10m jest dość odczuwalna. 8,5° Dialyt vs. 8° Trinovid.
ttttakitam - Nie 26 Lis, 2023

Różnica pola rzędu 10m jest widoczna ale niezbyt duża :) Rzecz w tym, że pole 8 stopni jest standardem w lornetkach o powiększeniu 8x, więc nie może imponować w siódemkach. Generalnie wiadomo dlaczego tak jest i jako konumenci musimy się z tym pogodzić.

Jestem od jakiegoś czasu niezwykle nudny jeśli chodzi o tego typu porady, ponieważ mam tylko jedną rzecz do powiedzenia:

Zyjemy w miejscu i czasie gdzie z łatwością można zamówić lornetkę przez internet i dać sobie kilka dni na decyzję w zaciszu własnego domu. Tak prosta i tak komfortowa możliwość jest czymś, co w świecie zakupów było przez większą część ludzkiej historii niewyobrażalne.

Dlatego polecam Ci skorzystać z tej możliwości i zbierać własne doświadczenia zamiast pytać o opinie innych.

Nie chcę w ten sposób powiedzieć, że te opinie nie mają wartości. Mogą mieć znaczną wartość, ale pod warunkiem że forumowy kolega opisuje i porównuje lornetki z których choć jedną znasz już sam. Bez takiego punktu odniesienia wydaje nam się, że zbieramy wiedzę, ale tak naprawdę marnujemy tylko czas ;)

Aparat fotograficzny robi takie same technicznie zdjęcia niezależnie od tego kto wciska przycisk i czy w ogóle patrzy przez wizjer. Lornetka sama nie pokazuje zupełnie nic. Działa tylko w połączeniu z naszymi oczami, a każdy z nas ma odmienne aberracje we własnych oczach.

Maciek - Nie 26 Lis, 2023

NoVik napisał/a:
(...) Czy rzeczywiście różnica w polu liniowym wynosząca 10m jest dość odczuwalna. 8,5° Dialyt vs. 8° Trinovid.

IMHO
- jak będziesz naprzemiennie patrzył przez jedną i drugą to pewnie dostrzeżesz tą niewielką dziesięciometrową różnicę - ale tylko patrząc na coś wymiernego (horyzont, miejski krajobraz) i rozmyślnie szukając tejże różnicy. W lesie będzie ciężko rozróżnić.
- używając którejkolwiek z nich osobno - nie dostrzeżesz żadnej istotnej różnicy, nie będzie euforii przy 8,5 stopniach ani dramatu przy 8,0
- siódemka ma bardziej stabilny obraz, więc zapewni lepszy komfort obserwacji niż ósemki co przechyla szalę na korzyść siódemki pomimo podobnego pola.

NoVik - Pon 27 Lis, 2023

ttttakitam i Pan się wygada i forum się ożywi :wink:
Pytanie to zawsze jakiś krok do podjęcia decyzji.[/b]

olka411 - Pon 27 Lis, 2023

lornetka Leica "Retrovid" Trinovid 7x35 to prawdziwa perelka wsrod sprzetu optycznego. 😍 pierwsze, co rzuca sie w oczy, to klasyczny design, ktory nawiazuje do modeli z lat 60. kocham ten retro wyglad! 👌 sama jakosc obrazu jest fantastyczna, typowa dla Leica. obrazy sa krystalicznie czyste i bardzo szczegolowe, co jest super przy obserwacji przyrody. 🦅 co do ergonomii, to lornetka jest lekka i wygodna w uzyciu, nawet przez dlugi czas. jej kompaktowe rozmiary sprawiaja, ze latwo ja zabrac w kazda podroz. 🚗 jednym z minusow moze byc cena, bo Leica nie nalezy do najtanszych. ale placisz za jakosc i prestiz marki. 🔝 osobiscie uwazam, ze jesli jestes pasjonatem obserwacji przyrody lub po prostu cenisz sobie wysoka jakosc optyki, to inwestycja w te lornetke jest warta swojej ceny. 🌳 dodatkowo, model ten jest odporny na warunki atmosferyczne, co jest duzym plusem. na koniec, warto wspomniec o dozywotniej gwarancji od Leica, co daje spokoj ducha. 🛡️ podsumowujac, Leica "Retrovid" Trinovid 7x35 to doskonaly wybor dla koneserow i profesjonalistow. 🌟
Wojtas_B - Pon 27 Lis, 2023

olka411, Od dawna używasz Trinovida 7x35?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group