|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Zapomniany HABICHT 8x30 W
TRYTON7 - Czw 28 Kwi, 2022 Temat postu: Zapomniany HABICHT 8x30 W Często zapominamy o starych dobrych lornetkach ,które gdzieś tam sobie lezą i czekają na światło dzienne...
bez 2ch zdań jest nią lornetka Swarovski Habicht 8x30 W.
Będąc przejazdem w Łomiankach na sposób ominąć znakomitego sklepu BF gdzie udostępnili mi owego Habichta jak i parę innych lornetek.
a wiec tak, w krótkim porównaniu obserwując dzienne obrazy, domy, drzewa, slupy wysokiego napięcia ,etc.
Swarek Habicht 8x30 W wydaje się być odrobine lepszy od Nikona II 8x30 ...
Obraz jest bardziej bielszy, nie wpada tak w niebieski, muszle oczne mimo mniejszej wielkości w Habicht są lepiej dopasowane do oczu...
-W Nikonie wkładam oczy w okularu i cos dopasowuję a w H. przykładasz i zapomnij .
-Ostrość na osi optycznej- bardzo podobna z minimalna przewaga po str. Habichta.
-Obraz w Nikonie wydal mi się odrobine większy ale może to złudzenia.
-AC w Nikonie - grubsza i b. dostrzegalna, Habicht to takie fikuśna lornetka
Obie lornetki nie odbiegają od siebie na tyle drastycznie by wymienić jako zdecydowanie lepszą...
myślę, ze te lornetki zrobione są pod inne krajobrazy umożliwiając lepsza korektę w danych obrazach.
osobiście jestem naprawdę zaskoczony :jakością Habicht-a bo ma za sobą zapewne 30 lat życia a stawiam go na b. wysokim poziomie .
później -poprosiłem o NL EL
w porównaniu do porro NL wykazała przepaść jakości...
obrazy błyszczały i lśniły!!!! - to co było ostre w porro wyszło mega ostre.
Izolator wysokiego napięcia w porro- był ostry i jasny
w NL ... błyszczał na tyle swoją ostrością, bielą, kontrastem ,ze mozna było dostrzec odbicie przewodów !!!
NL w porównaniu EL raczej nie ma efektu rolowania ,okulary są chyba lepiej dopasowane do oczu- nie ma mowy o mikro-black out.
NL- mam wrażenie jak bym patrzył przez Nalgera...
dobiłem się jeszcze lunetką Sarowski 90mmza 19 tys., i pojechałem do pracy
z ciekawostek :
NL miała źle przyklejone miano parametrów lornetki ... zamiast 8x30 ? było 8x40... ktoś naklejając pomylił się.
wychodzisz ze sklepu z tylko jednym zdaniem:
Na cholerę mi duże lornetki skoro 30 mm NL załatwia wszystko .
Wojtas_B - Czw 28 Kwi, 2022
TRYTON7, W tymże samym sklepie, mając już NL 12x42, kupiłem jako uzupełnienie właśnie EII 8x30. Musi coś być w tym, co piszą, że Nikon niedawno poprawił powłoki w EII, bo i kolor i kontrast w moim egzemplarzu są na bardzo wysokim poziomie. Zarówno w EII 8x30 jak i w NL 12x42 ostrość na osi wydaje mi się na topowym poziomie. Nie mam w każdym razie wrażenia, że patrzę przez szkło mniej ostre, gdy bezpośrednio po NL biorę do oka EII. Swoją drogą, różna jest percepcja ostrości w lornetkach o tak różnych powiększeniach. W mojej EII nie zauważam wchodzenia w niebieski. Raczej odczuwam jej kolory jako naturalne z minimalnym ociepleniem. W NL kolorystyka jest do bólu neutralna.
W EII AC na osi zauważam tylko, gdy jej naprawdę poszukam, a jestem na tę wadę wrażliwy.
Habicht 8x30, którego testowałem równolegle z EII, w ogóle nie nadaje się do moich oczu; nie byłem w stanie znaleźć dobrej pozycji bez mroczków.
Kolega z kolei patrząc przez EII musiał wywinąć muszle, żeby mieć pełne pole.
Powyższe świadczy, jak ważne jest dopasowanie lornetki do delikwenta, a recenzje należy czytać tylko jako drogowskazy.
Andrzej_X - Czw 28 Kwi, 2022
Ja miałem podobne odczucia do Wojtas_B, testując równolegle Habichta z EII. Nikon wg mnie miał bardziej naturalne kolory, większy sweet spot choć nieco gorszą ostrość. Jeśli chodzi o AC i pozostałe aspekty to już nie pamiętam. EII natomiast nadal się kurzy gdzieś w szafie a Habicht został czym prędzej odesłany.
_Tomek_ - Czw 28 Kwi, 2022 Temat postu: Re: Zapomniany HABICHT 8x30 W TRYTON7, a jak ostrość na brzegu w Habichcie w porównaniu z Nikonem, jak daleko od centrum zaczyna się wyraźna nieostrość? Pamiętam, że to głównie zniechęciło mnie do EII 8x30. Z kolei AC mi nie przeszkadzała (przeszkadzała w EII 10x35), a podobnie jak Wojtas_B jestem na nią wyczulony.
Cytat: | z ciekawostek :
NL miała źle przyklejone miano parametrów lornetki ... zamiast 8x30 ? było 8x40... ktoś naklejając pomylił się. |
No ba, kwalifikuje się do przeceny!
Santre - Czw 28 Kwi, 2022
Zgadzam się z kolegami. Ja mam Ell z 2017 gdzie są poprawione powłoki dlatego kontrast i kolor jest na bardzo dobrym poziomie. Miałem habicht 10x40 i twierdzę że ostrość w centrum była wybitna. Swarovski ma swoje wady mianowicie małe muszle okularów oraz niebieska poświata w bardzo słoneczny dzień. Każdy ma inne priorytety. Dla mnie jest ważny kontrast i soczystość kolorów do tego stopnia że ostatnio zamieniłem cl companion 8x30 na Leice ultravid 8x32 i jestem bardzo zadowolony. Swarovski 8.5 x42 wymieniłem na Meopte 7x42 która najlepiej pracuje pod światło z wszystkich lornetek jakie miałem. Dodatkowo praktycznie nie widoczna aberracja przemawia na korzyść Meopty. Każdy musi dopasować lornetkę pod siebie i swoje preferencje. Jak byłem młodszy zawsze wybierałem lornetki z naturalnym kolorem oraz perfekcyjna bielą... Aktualnie lubię lekkie ocieplenie i soczystość kolorów. Parę lat wstecz miałem ultravida 7x42 i zawsze miło wspominam ten obraz. Nic nowego nie napiszę ale nasze wymagania się zmieniają z wiekiem ..... czyli jak to w życiu. I nie ma jednej idealnej lornetki Kilka dobrych tworzy całość.
Andrzej_X - Czw 28 Kwi, 2022
Santre, a co to za model tej Meopty 7x42?
Santre - Czw 28 Kwi, 2022
Meopta MeoStar B1 7x42.
TRYTON7 - Pią 29 Kwi, 2022
Nieostrość brzegowa jest większa w Nikonie II niż w Habicht ale to by należało dokładnie jeszcze sprawdzić w czasie oglądania rozgwieżdżonego nieba.
Indywidualne preferencje - decydują o tym co nam pasuje... gdybym miał NL to nie kupował bym niczego jako uzupełnienie ,bo i po co?
dzisiaj kupił bym 30mm NL zamiast 42... wydaje mi się ze trzydziestka jest jeszcze lepiej odprężona a wynik końcowy jest taki jak bym patrzył przez średniej klasy 50mm bino .
Habicht zadziwia mnie bo mimo tylu lat nadal nie daje się wyprzedzić lornetce ze średniej półki ...
NL jak i EL to już TOP optyczny .
Wojtas_B - Pią 29 Kwi, 2022
Nieostrość brzegowa w EII mi nie przeszkadza, bo pole jest tak duże (cały stopień większe od Habichta), że nie zauważam jej podczas obserwacji. EII 8x bardzo dobrze uzupełnia mi się z NL 12x. Patrzenie przez Nikona zapewnia piękny, panoramiczny i przestrzenny efekt. Chciałbym może tylko trochę większej głębi ostrości w Nikonie, jaką ma np. Zeiss Oberkochen 8x50 B.
NL 12x to maszyna do teleportacji. A trzymana w niej ostrość do samego brzegu, przy dachowej konstrukcji, pozwala na ostre obrazy na minimalnych odległościach (kwiaty, owady itp.), do czego porro EII już się nie nadaje.
TRYTON7 - Pią 29 Kwi, 2022
mnie osobiście najbardziej w NL podoba się ostrość, kontrast na osi optycznej i nienaganne pole po same krańce brzegu soczewki.
Teleportacja ? fajne podejście
T
Wojtas_B - Pią 29 Kwi, 2022
TRYTON7 napisał/a: | mnie osobiście najbardziej w NL podoba się ostrość, kontrast na osi optycznej i nienaganne pole po same krańce brzegu soczewki.
Teleportacja ? fajne podejście
T |
Tak, gdy patrzę przez nią na drzewo, mam wrażenie jakbym siedział na gałęzi. Powiększenie 12x w połączeniu z ogromnym polem okularów daje taki efekt. Lornetka fajnie też separuje obiekt od tła (jak jasny długi obiektyw). Jednocześnie przeogniskowanie od 10 m do nieskończoności jest zaskakująco szybkie, mimo długiego całkowitego obrotu fokusera. Nakręcić się trzeba tylko przy ostrzeniu od 10 m do minimalnego dystansu.
_Tomek_ - Pią 29 Kwi, 2022
Santre napisał/a: | Nic nowego nie napiszę ale nasze wymagania się zmieniają z wiekiem ..... czyli jak to w życiu. I nie ma jednej idealnej lornetki |
Niby nic nowego, a jednak dobrze to nazwać, może wówczas nie będzie tylu rozterek związanych z wyborem lornetki docelowej i poszukiwań Graala. A takiej lornetki nie ma, jest tylko optymalna na pewien czas, za ileś lat będzie inna
Czyli rozumiem, że Ultravid daje lepszy kontrast od CL Companion?
Cytat: | Jak byłem młodszy zawsze wybierałem lornetki z naturalnym kolorem oraz perfekcyjna bielą... Aktualnie lubię lekkie ocieplenie i soczystość kolorów. |
Fajny przykład, bo pokazuje, że oczekiwania niekoniecznie rosną, tylko po prostu się zmieniają. U mnie tak było z kontrolą aberracji chromatycznej. Dziesięć lat temu irytowała mnie nawet w lornetkach mających w tej kategorii 8/10 punktów. Teraz nadal jestem na nią wyczulony, szybko zauważam, ale już mi nie przeszkadza (w rozsądnych granicach), bardziej cenię ostrość (rozdzielczość) i kontrast, które niekoniecznie idą w parze.
Jan55 - Pią 29 Kwi, 2022
Habicht 8x30 W, mimo małej apertury i najstarszego wieku konstrukcyjnego optyki, jest uważany za najjaśniejszą lornetkę na rynku, wśród sobie podobnych (apertura) i nie tylko. W/g badań i pomiarów Gijsa van Ginkela, wyniki transmisji i wielkości ostrego pola Habichta, wyglądają tak, w porównaniu z kilkoma topowymi lornetkami porro i dach :
transmisja ostre pole
zmierzona zmierzone
1.Habicht W [b] 96% 73%
2.Nikon E II do 2017 r 78% 67%
3.Nikon E II po 2017 r 88 % 73%
4.Nl Pure 93% brak danych
5.Leica Ultravid HD+ 89 % 82% (w/g danych testerów)
6.GPO Passion ED 90 % 80% (w/g danych testerów)
Pozycja 6 to przykład, że można zrobić lornetkę jasną, ostrą i nie za "tysiące $".
Dane z pozycji 2 to dane lornetki produkowanej do końca 2017 r, ale lornetki z wcześniejszych roczników różnią się między sobą niewiele. Pod koniec 2017r Nikon zmienił (ulepszył) powłoki i stąd wyniki E II uległy poprawie.
Pozycja 4 pomierzona została tylko transmisja,średnica obiektywów i powiększenie, to samo dotyczy pozycji 5 i 6.
To wszystko co napisałem powyżej, jest napisane na podstawie publikacji Gijsa van Ginkela.
_Tomek_ - Pią 29 Kwi, 2022
Wojtas_B napisał/a: | Tak, gdy patrzę przez nią na drzewo, mam wrażenie jakbym siedział na gałęzi. Powiększenie 12x w połączeniu z ogromnym polem okularów daje taki efekt. Lornetka fajnie też separuje obiekt od tła (jak jasny długi obiektyw). |
Podobne wrażenie miałem patrząc przez Kowę Genesis 10,5x44. Poza dużym powiększeniem wpływa też chyba na to brak widocznych wad optycznych (przynajmniej na pierwszy rzut oka) oraz spora masa, poprawiająca stabilność trzymania. Efekt jest tak, że faktycznie czuć jakby nagle było się bliżej, nie ma tego wrażenia, że między nami a obiektem jest jakaś optyka.
Co oczywiście nie oznacza, że gorsza optyka nie daje radości, tylko trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czy chodzi o przyjemność z podziwiania samego obrazu, czy jednak chodzi nam o to co widać, a w mniejszym stopniu jak widać (byle optyka nadmiernie nie przeszkadzałą)...
Jan55 - Pią 29 Kwi, 2022
_Tomek_, 1% posiadaczy lornetek, nawet tych dbd, nie "rozbiera optycznie" swojej lornetki, tylko ewentualnie zwraca uwagę czy lornetka jest jasna, ostra i czy nie ma dużej AC, a przede wszystkim, czy to co widzi i chce zobaczyć, to widzi dobrze, bo każdy ma inne wymagania lornetkowe i wizualne, a reszta "niuansów" optycznych i mechanicznych,"schodzi" na drugi plan. Natomiast, 98% tych, którzy kupują tanią lornetkę, nie patrzy na jej jakość optyczną i na to jak przez nią będą widzieć, grunt, że będą widzieć. Tylko 1% lornetkowiczów to ludzie, którzy "nicują" , i chwała im za to, każdą lornetkę na dziesiątą stronę, doszukując się w niej tzw drugiego dna i dla nich każda lornetka, która nie spełnia jakby ich oczekiwań, jest lornetką nie taką, jaką oni by chcieli mieć , ale trzeba też pamiętać, że lornetka (wystarczy db czy bdb) to tylko przedmiot użytkowy i indywidualny i każdy użytkownik ma inne odczucia patrząc przez nią i na nią .
To co napisałem powyżej to moja luźna i ogólna opinia ( w tym procentowe odniesienia), nie odnosząca się do nikogo z forum. a jedynie do ostatniego, bdb akapitu, Twojego wpisu... "Co oczywiście nie oznacza, że gorsza optyka nie daje radości, tylko trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czy chodzi o przyjemność z podziwiania samego obrazu, czy jednak chodzi nam o to co widać, a w mniejszym stopniu jak widać (byle optyka nadmiernie nie przeszkadzałą)..."
mariuszi - Pią 29 Kwi, 2022
przez dość długi czas miałem równocześnie kilka lornetek 8x30/33
w tym EII , Habichta , Kowe genesis i na koniec NL
lornetek używałem naprzemiennie i każda frajdę z obserwacji dawała,
kiedy się je porównywało bezpośrednio to oczywiście w oczy rzucały się jakieś różnice
i tak Habicht miał w specyficznych warunkach tyle odblasków co EII aberracji ch.
ostrego pola habicht miał procentowo więcej w kadrze niż EII ale EII miła pola generalnie więcej być może ostrego pola NETTO miały tyle samo - nie mierzyłem.
najchętniej używałem Habichta , pasowały mi muszle oczne , kompaktowa i zwarta obudowa , solidność wykonania , krystaliczny obraz ... choć "z pierwszego przyłożenia" EII była przyjemniejsza w użytkowaniu
w mojej ocenie od habichta i EII lepsza była genesis ....
ale potem wpadła mi w ręce NLka i tak została
choć jak widzę habichta to myślę że może bym go kupił ponownie ...
TRYTON7 - Pią 29 Kwi, 2022
dla mnie istotna jest jakość optyki /w końcu to forum optyczne/ mechanika jest 2go rzędna.
mogę przeboleć mechaniczne niedociągnięcia o ile optyka jest wzorowa... odwrotnie - nie ma mowy .
Tez potwierdzam ,ze Kowa jest nad Habitch-em i Nikon-em II a nad tym wszystkim wysoko unosi sie :NL i EL.
Binokularnik - Pią 29 Kwi, 2022
TRYTON7 napisał/a: | dla mnie istotna jest jakość optyki /w końcu to forum optyczne/ mechanika jest 2go rzędna.
mogę przeboleć mechaniczne niedociągnięcia o ile optyka jest wzorowa... odwrotnie - nie ma mowy |
Wzorowa optyka ( wysoka jakość soczewek, powłok, pryzmatów itp.) da pupy przy kiepskiej mechanice dotyczącej np. nie idealnej współpracy soczewek ogniskujących lewego i prawego toru optycznego. Używając lornetek, może i fajnych pod względem optyki, ale kiepskich jeśli o mechanikę chodzi, nawet osoby bez wad dotyczących narządu wzroku są zaskoczone tym, że co chwila muszą korygować dioptraż.
koraf - Sob 30 Kwi, 2022
Zarówno swarek 8x30 habicht W i Nikon 8x30 E2 to bardzo dobre lornetki, mam tą ostatnią, ale zdecydowanie lepszą jest swarek 8x30 habicht DF 8x30W O GA STP, która to tytułowe lornetki w dowolnej kolejności zjada na śniadanie . Wiem, testowałem i wg mnie nie ma sobie równych w tej klasie. Powiem więcej w nocy prawie dorównuje jasnością zeiss 8x42 conquest, również testowałem .
Wojtas_B - Sob 30 Kwi, 2022
Przez Genesis 10,5x44 patrzyło mi się znakomicie. Optyka na najwyższym poziomie i bardzo dobry obraz na minimalnej odległości - świetna na owady. Ciężar dobrze stabilizował obraz. Poza tym duża łatwość patrzenia.
_Tomek_ - Sob 30 Kwi, 2022
koraf napisał/a: | Powiem więcej w nocy prawie dorównuje jasnością zeiss 8x42 conquest, również testowałem . |
Jak przebiegał test (warunki, obiekt)? Ciężko uwierzyć, chyba że inaczej rozumiemy "prawie". Nie wątpię oczywiście w rzetelność tej relacji, ani nie wątpię, że faktycznie tak widziałeś, natomiast podejrzewam, że warunki były nie dość ciemne, by Twoja źrenica rozszerzyła się na te ponad 5 mm, aby wykorzystać potencjał większego obiektywu Conquesta. Gdybyś mówił o jakimś 70-letnim szrocie ~40 mm z transmisją 50-60% to jeszcze bym zrozumiał, ale te lornetki różnią się transmisją góra 10%, a to w żaden sposób nie zniweluje różnicy apertury...
_Tomek_ - Sob 30 Kwi, 2022
Jan55 napisał/a: |
transmisja ostre pole
zmierzona zmierzone
2.Nikon E II do 2017 r 78% 67%
3.Nikon E II po 2017 r 88 % 73%
Dane z pozycji 2 to dane lornetki produkowanej do końca 2017 r, ale lornetki z wcześniejszych roczników różnią się między sobą niewiele. Pod koniec 2017r Nikon zmienił (ulepszył) powłoki i stąd wyniki E II uległy poprawie.
|
Moja opinia dotyczyła EII sprzed 2017, no ale mniejsza, bo to co podajesz za źródłem jest zaskakujące. Czy to możliwe by sama zmiana powłok aż tak poprawiła transmisję? Czy w ogóle może wpłynąć na nieostrość brzegową? Może jednak coś w tej lornetce przekonstruowali?
TheNewOne - Nie 01 Maj, 2022
Polecam przypomnieć sobie testy lornetek Nikon EII 8x30 i 10x35 przeprowadzone odpowiednio w 2011 i 2013 roku przez optyczne.pl. Van Ginkel coś skopał i urwał 10% albo rozsiewa fake newsy (może jest ukrytym ambasadorem innych marek)
https://www.optyczne.pl/2...n_8x30E_II.html
https://www.optyczne.pl/2..._10x35E_II.html
TheNewOne - Nie 01 Maj, 2022
Inna opcja to testował poprzednika czyli wersję "E" produkowaną przed rokiem 1999 z jednowarstwowymi powłokami, więc wtedy może transmisja nie wychodziła ponad 80%.
Jan55 - Nie 01 Maj, 2022
_Tomek_,tak, zmiana powłok ,poprawiła transmisję, co potwierdził w swojej opinii Tobias Mennle, vide "greatestbinoculars.com". Co do ostrości brzegów, to moja pomyłka, powinno być 67%, i wynika z tego,że w tej kwestii nic się nie zmieniło.
TheNewOne, Ginkel nic nie skopał, tylko to jest pomiar z egzemplarza EII, z okresu 1990-1999 r, a potem pomiary zostały powtórzone na późniejszych (nowszych) egzemplarzach E II, w 2013 r. i to jest ta transmisja, która pokrywa się z pomiarami na Optyczne. Te pomiary Ginkela zostały opublikowane w 2016r.
TheNewOne - Nie 01 Maj, 2022
Janie55 Chyba czegoś nie rozumiem (może pora za późna albo inna przyczyna).
Podałeś, że "2.Nikon E II do 2017 r 78% 67% 3.Nikon E II po 2017 r 88 % 73%". Testy optyczne.pl są sprzed 2017 r. i prezentują transmisję bliżej 90%. Optyczne.pl w 2011 i 2013 roku nie mogli testować lornetek wyprodukowanych po 2017 roku.
W ostatnim wpisie informujesz, że (ta gorsza transmisja) dotyczy to egzemplarza z okresu 1990-1999. Tylko że produkcja "E II" ruszyła w 1999 r., dlatego podejrzewam, że chodzi o Nikona E, która była inną lornetką i miała jednowarstwowe powłoki.
( https://www.optyczne.pl/4..._8x30_EII.html)
Do krytycznego spojrzenia skłonił mnie wpis _Tomek_, który wyraził zdziwienie, że zmiana powłoki dała by taką różnicę w transmisji pomiędzy datami produkcji. Dlatego sprawdziłem testy zamieszczone na optyczne.pl i nabrałem wątpliwości, tym bardziej, że Nikony wyprodukowane w Japonii (z pierwszej dekady XXI w.) bez problemu łapią się w okolice 90% (poza starym 7x50 Tropical, który ma jednowarstwowe powłoki ale mimo to i tak łapie się na ok. 85%!) więc utrzymywanie starych linii technologicznych dla nowego produktu Nikon E II byłoby bardzo dziwnym posunięciem.
koraf - Nie 01 Maj, 2022
_Tomek_ napisał/a: | koraf napisał/a: | Powiem więcej w nocy prawie dorównuje jasnością zeiss 8x42 conquest, również testowałem . |
Jak przebiegał test (warunki, obiekt)? Ciężko uwierzyć, chyba że inaczej rozumiemy "prawie". Nie wątpię oczywiście w rzetelność tej relacji, ani nie wątpię, że faktycznie tak widziałeś, natomiast podejrzewam, że warunki były nie dość ciemne, by Twoja źrenica rozszerzyła się na te ponad 5 mm, aby wykorzystać potencjał większego obiektywu Conquesta. Gdybyś mówił o jakimś 70-letnim szrocie ~40 mm z transmisją 50-60% to jeszcze bym zrozumiał, ale te lornetki różnią się transmisją góra 10%, a to w żaden sposób nie zniweluje różnicy apertury... |
Nie będę opisywał dokładnie procedury testowej: ogólnie: statyw gitzo z głowicą kulową i szybkozłączką przystosowaną do lornetek, lato godz. ok. 21:30-22:00 przy zmierzchu i praktycznie ciemno test obserwacja napisów-znaków oddalonych ok. od 50 m do kilkuset m. Zeiss conquet 8x42 okazał się generalnie jaśniejszy, ale to była tak bardzo mała różnica, aż sam byłem zaskoczony stąd "prawie". Moja źrenica na pewno nie rozszerzyła się do 5 mm, ale myślę, że tak samo dla obydwu lornetek w tych samych warunkach.
Natomiast jak porównałem mojego habichta do Nikon E2 w tych samych warunkach to różnica była kolosalna, nikon e2 jest ciemny jak noc przy tym swarku .
TheNewOne - Nie 01 Maj, 2022
koraf To jaką transmisją dysponuje Twój Swarovski, że w stosunku do EII różnica jest tak kolosalna, iż używasz określenia "ciemna jak noc"? Jeśli E II, załóżmy zgodnie według testu na optyczne ma 89%, to jaką musiałby mieć swarovski, żeby móc odnieść takie "wrażenie", 110%?
Niestety nie ma na optyczne.pl testu Habitch 8x30, jest Swarovski Habicht 10x40 W i jego transmisja to 90 +/-3 (dla E II jest 89.1+/- 1.5%). Wątpię, żeby 8x30 miało większą (tym bardziej znacząco większą). Przeglądając testy dachowych lornetek Swarovski, również tych najnowszych, możemy zauważyć, że transmisja właściwie nie wybija się znacząco ponad 90%. Poro jest bardziej wydajne i pewnie te stare konstrukcji mniej skomplikowane optycznie, ale na tym nie zyskują 10%. Dodatkowo Swarovski stara się o płaskie przebiegi swojej transmisji więc nie faworyzuje tych fal, które są bardziej istotne w po zmierzchu.
Chyba, że Twój EII jest/był uszkodzony?
koraf - Nie 01 Maj, 2022
TheNewOne dokładnie nie wiem i powiem Ci, że same cyfry z testów nie oddają tego co w rzeczywistości widać ,ale to chyba wiesz.
Jako przykład podam Ci swarka EL 10x50 wg optycznych ma 85% i jest ogólnie gorszy od fujifilm 10x50 .Miałem tego fujika i mam swarka 10x50 EL i w mojej opinii i nie tylko mojej jest zupełnie inaczej a w nocy to nawet bardzo na korzyść swarka.
Wojtas_B - Nie 01 Maj, 2022
koraf, Z którego roku była ta "ciemna jak noc" EII, bo już się gubię w tym skomplikowanym wątku?
TheNewOne - Nie 01 Maj, 2022
koraf Ale jeśli zasadnie (z odpowiednią miarą) używasz określenia "ciemna jak noc w stosunku do" to znajdzie to odzwierciedlenie w pomiarach. Rozumiem, że w odczuciach cyfry to nie wszystko ale tylko w jakiś granicach jeśli Twoje oczy nie odbiegają od przeciętnej.
Akurat testy na optyczne.pl sobie cenię, bo jeśli piszą, że np. przebieg transmisji daje neutralną/prawidłową kolorystykę albo wręcz przeciwnie to ja to widzę, podobnie jakieś większe różnice w jasności. Ale to co piszesz o porównaniu EII 8x30 i 8x30 Habitch to wydaje mi się baaaardzo przesadzone. Prześwietl swojego E II w środku czy nie zabrudzony albo nie ma jakiś uszkodzeń itp
koraf - Nie 01 Maj, 2022
Wojtas_B napisał/a: | koraf, Z którego roku była ta "ciemna jak noc" EII, bo już się gubię w tym skomplikowanym wątku. |
Spokojnie z tą ciemną nocą nikon e2 rocznik 2014, tak w miarę obiektywnie to ten nikon e2 był znacznie ciemniejszy tak dla uspokojenia posiadaczy rzeczonego nikona.
Inaczej, gdzie w nikonie e2 nie można było już odczytać cyfr czy liter, były one wyraźne i kontrastowo widoczne w swarku 8x30 habicht DF 8x30W O GA STP.
koraf - Nie 01 Maj, 2022
TheNewOne może czasem poniosą mnie emocje, ale nie przesadzam, wiesz mi, że staram się obiektywnie pisać co widzę i testuję. Powiem jeszcze więcej nikon e2 8x30 z 2014 r. jest ciemniejszy w nocy od Kite Lynx 8x30 z 2017 r. Teraz to już chyba zupełnie zostanę posadzony o herezję .
TheNewOne - Nie 01 Maj, 2022
koraf Posiadam/posiadałem różne lornetki i akurat EII to sprzęt, który sprzedałbym jako ostatni. Tu nie chodzi o posiadanie, ale o wiarygodność/miarodajność wyrażanych sugestywnych opinii, szczególnie w sytuacji gdy mamy obszerną bazę testowo/pomiarową. W tym przypadku jest to pytanie o to czy lornetki o poziomie transmisji z okolic 90% mogą się różnić w jasności jak "dzień do nocy". W ciągu ostatniego półrocza mogłem porównać EII do różnych lornetek "lasy 32mm" (Swarovski EL (ostatnie wydanie), Kowa Genesis, Kowa BD II, Nikon Monarch HG, Opticron Traveller), wcześniej posiadałem Zeissa Conq. HD, i muszę powiedzieć że pod względem jasności jakiś wartych uwagi różnic nie zauważyłem, nie było "ciemna jak noc". Inną sprawą jest jakość obrazu, balans bieli itp
Santre - Nie 01 Maj, 2022
Miałem Ell z 2014 roku a teraz mam z 2018. Faktycznie powłoki ulepszono obraz jest bardziej kontrastowy. Ostrość podobna. Habicht to jest żyleta w centrum taki Killer optyczny. Ell lornetka do panoram. Transmisja w Ell ok 90% habicht ok 96%. Obydwie lornetki to wspaniałe modele bez konkurencji. Lubię wypowiedzi właściciela danej optyki a nie gawędziarzy którzy gdzieś coś przeczytali i podają za przykład. Nie widzę również sensu porównania chińskich lornetek przez grzeczność nie wymienię marki do optyki która jest kilkadziesiąt lat na rynku i ciągle zaskakuje nowych właścicieli swoją jakością.
koraf - Nie 01 Maj, 2022
Santre fajnie byłoby porównać sprawność optyczną w nocy modeli e2 2014 vs 2017-2018, czy te powłoki coś zmieniły jeżeli chodzi o transmisję ? Wg tego co czytałem w necie to chyba niewiele lub wcale.
Gdybym nie miał swarka habicht DF 8x30W O GA STP pewnie zastąpił by go nikon e2 8x30 po zmianie powłok (2017), dlatego proszę nie odczytywać, że to jest słaba lornetka, bo tak nie jest, bardzo przyjemnie przez nią się patrzy, ale dobrze mieć świadomość, że w tej klasie są lepsze od nikona e2 również zapomniane ...
mariuszi - Nie 01 Maj, 2022
W moim przekonaniu w znacznym stopniu na postrzeganie jasności w habichcie ma krzywa transmisji … w EII jest ubytek w zakresie +- 500 nm, co wg mnie przekłada się właśnie na postrzeganie jasności
I tak Habicht w dzień wydają się być jaśniejszy od EII a nawet od genesis pokazując biel bielszą niż dwie pozostałe i tak się to utrzymuje do zmierzchu …
„Po ciemku” genesis ze względu na swoje 33mm pokazuje obraz jaśniejszy niż EII czy Habicht
Jak gdzieś tu było napisane też miałem wrażenie ze obraz w habichcie jest mniejszy niż w EII , tak jakby to je było 8 a 7,5 +
Jan55 - Nie 01 Maj, 2022
TheNewOne, trudno to jest wytłumaczyć, mnie laikowi, bo nawet testerzy mają z tym problem, ale poczytaj sobie artykuł T.Mennlego na greatestbinoculars.com. .Tam są dwie recenzje o E II w tym temacie, z których wynika, że Nikon zmienił powłoki już wcześniej, nie powiadamiając o tym nikogo, do tego pokombinowali z numeracją produkcji i dlatego nikt za bardzo nie może się połapać kiedy to nastąpiło, a wyszło to wszystko, jak wypuścili E II z okazji rocznicy Nikona. W takim przypadku nie można się kierować datami produkcji poszczególnych egzemplarzy, chyba, że ktoś posiada kilka egzemplarzy E II z różnymi nr i kupowane w odstępach czasu od siebie np co 2 lata. Co do lat produkcji to masz rację, produkcja E 8x30 ruszyła w 1988r, a nowej wersji w postaci E II 8x30 w 1999, w/g Ginkela. Z tego wynika, że transmisja 78% dotyczy Nikona E, a 88% E II. Zbyt szybko przeczytałem oryginalny tekst i przeoczyłem te daty, do tego po przetłumaczeniu wychodzi co nieco chaotycznie.
Ja napisałem..."Nikon E II do 2017 r 78% 67%". Powinno być Nikon E do 1990 r i Nikon E II z 2013r
Ta pozycja 67% nie dotyczy transmisji, tylko wielkości ostrego pola, żeby ktoś źle nie zrozumiał.
Dla zobrazowania wszystkiego co dotyczy Nikonów serii 8x30, znajdź w internecie artykuły i testy Ginkela, gdzie opisuje całą historię ( od poczatku) lornetek Nikona 8x30 i przede wszystkim Nikona E II. Bardzo ciekawy artykuł.
TheNewOne, napisał..."Niestety nie ma na optyczne.pl testu Habitch 8x30, jest Swarovski Habicht 10x40 W i jego transmisja to 90 +/-3 (dla E II jest 89.1+/- 1.5%). Wątpię, żeby 8x30 miało większą (tym bardziej znacząco większą)."
W jednym z postów powyżej podałem wynik transmisji (zmierzonej) Habichta czyli 96%. Z tego wynika, że jest wyższa od E II o 8%, a taka różnica jest dla osoby z zdrowym wzrokiem bardzo widoczna. Napisałem, że 8%, bo większość na forach podaje transmisję E II, 88%, ale tutaj wchodzą osobiste preferencje oczne właścicieli E II i różnice w urządzeniach pomiarowych. Tutaj koraf może mieć rację, że Habicht jest jaśniejszy od E II, co też potwierdzają opinie na zagranicznych forach zwykłych użytkowników jak i niezależnych, zawodowych testerów, bo 8% jest dużą różnicą w transmisji, przynajmniej tak twierdzą optyczni "zawodowcy".
Co do różnicy między Habichtami 10x40 a 8x30, to piszą, że 8x30 jest jakby jaśniejsza od 10x40 a ostrością są porównywalne ze wskazaniem na 8x30. Ale to też można uznać za osobiste odczucia użytkowników tych lornetek.
Dlatego Habicht 8x30 jest uważany za najjaśniejszą lornetkę o tak małej aperturze. Podobno na tą jasność ma wpływ gatunek produkowanego szkła i pryzmatów, który do dzisiaj utrzymywany jest w tajemnicy przez Swarovskiego, ale ja głębiej w to już nie wnikam, a piszą o tym na BF i mignęło mi to, chyba, na CN.
TheNewOne - Nie 01 Maj, 2022
Jan55 cieszę się, że się z grubsza wyjaśniło
Jeśli chodzi o "dyskusję" z _koraf_ to nie chodziło o postrzeganie, że coś jest jaśniejsze od tego drugiego ale o określenie stopnia różnicy "ciemna jak noc".
Co do pomiarów wykonanych w różnych miejscach to trzeba doprecyzować, że chodzi o różne urządzenia pomiarowe, pewnie różnie skalibrowanych i o różnej dokładności. Dlatego nie odnosiłbym tych wartości tak jednoznacznie.
Trzeba przyjąć, że Habitch ma te kilka procent więcej od EII, tak że część użytkowników to dostrzega.
Co do tych "szklanych" tajemnic Swarovskiego to myślę, że to marketingowe budowanie legendy Konkurencji pod względem (%) nie deklasują, również w najnowszych lornetkach. Przypuszczam, że gdyby Zeiss chciał jeszcze utrzymywać poro na rynku to byłoby podobnie. Wysoką transmisję utrzymują też Nikony poro SE czy IF SP. Nie należy zapominać o świetnej transmisji niektórych lornetek Steiner!
Jan55 - Nie 01 Maj, 2022
Trzeba pamiętac o tym, że mówimy cały czas o lornetce 8x30 "powszechnego użytku", natomiast lornetki Steinera nie słyną wśród amatorów z popularności, co widać po forach, na których praktycznie nic o nich się nie pisze. Na największych rynkach lornetkowych, czyli USA, Kanada i GB, w ogóle jakby Steinery nie istniały. Być może ma na to wpływ ich konstrukcja obudowy i regulacji ostrości oraz duża aberracyjność.. Co do SE, to jest to już lornetka z przeszłości, zresztą jak i E II. Sam , chyba, Mennle pisze, że ciekawe jest, że Nikon, mając taką lornetkę jak E II 8x30-35, nie "poszedł" krok dalej i nie pokusił się, aby jeszcze podciągnąć optyczną jakość tych modeli, w górę, do tego wodoodporność i wejść na pułap lornetek alfa. Jedynie co zrobili, to podnieśli ich ceny do pułapu alfa, wśród lornetek porro i zaprzestali produkcji. Natomiast van Ginkel, pisze, na podstawie swoich doświadczeń, że kult E II zrodził się generalnie tylko wśród posiadaczy tejże lornetki i to tylko dlatego, że lornetka zaczęła gwałtownie drożeć i zniknęła z produkcji Nikona. Zauważyć należy, że dotyczy to też aparatów foto i obiektywów, nie tylko Nikona ale też innych marek. Na rynku pokazały się nowe modele, lepsze mechanicznie i optycznie, a o te kultowe, mimo, że dalej nie są złe, już się zapomniało. To samo, z tego co pisze van Ginkel, tyczy się lornetek nowych, z lepszą optyką niż E II, ale E II na razie jest kultowe bo to porro a te nowe, to dachy, no i to mityczne 3d w E II.
Być może któregoś dnia jakaś firma opracuje taką lornetkę dachową, w której 3d, będzie porównywalne z porro , ale to moja myśl
Ale fakt faktem, szkoda, że lornetki E II zniknęły z produkcji i na rynku pozostał w sprzedaży, jedynie Habicht, który, mimo jakichś tam wad i tak pozostanie optycznym królem turystycznego porro , chyba, że APM z 6x30, albo Orion Z ED 8x32 (coś nie może się "wykluć"), usprawnią optykę do poziomu E II , chociaż, jak piszą na forach, to ta w APM, jest niewiele gorsza od E II, to wtedy Habicht będzie miał konkurencję za wiele mniejsze pieniądze a i zwolennicy "mini" porro będą zadowoleni .
Jan55 - Nie 01 Maj, 2022
Załączam zdjęcie wykresu transmisji Habichta
TheNewOne - Nie 01 Maj, 2022
Ten van Ginkel to jest nieźle odjechany
Trudno, żeby w EII lubowali się ci, którzy jej nigdy na oczy nie widzieli. To byłaby dopiero niezdrowa sytuacja
Wojtas_B - Nie 01 Maj, 2022
Taki ekspert ten van Ginkel, a takie głupawe wnioski kleci. Jak pismaki, którzy dostają $ za każdą linijkę, sensowna ona czy nie.
Jan55 - Nie 01 Maj, 2022
TheNewOnenapisał..."Trudno, żeby w EII lubowali się ci, którzy jej nigdy na oczy nie widzieli".
Źle zrozumiałeś, van Ginkel pisze o tych, którzy E II mają w chwili obecnej , i że to oni tworzą ten kult i nikt inny. Prawdopodobnie chodzi mu oto, ze E II nie jest jakimś epokowym "wynalazkiem" optycznym, tylko świetną ale niedopracowaną lornetką, która nie powinna być uważana za kultową, bo nic rewelacyjnego do optyki lornetkowej nie wniosła, tym bardziej, że nie nadaje się do "użytku codziennego"
(z wiadomych powodów), co potwierdzają głosy i wpisy na portalach, byłych i obecnych właścicieli tejże lornetki, na całym świecie.
To nie jest moja opinia, bo nie miałem tej lornetki w rękach, ale opinia napisana na podstawie tego co można poczytać w internecie na portalach lornetkowych.
Wojtas_B - Nie 01 Maj, 2022
"Nie nadaje się do użytku codziennego." Coś w tym chyba jest, bo nie używam jej codziennie.
TheNewOne - Nie 01 Maj, 2022
"że nie nadaje się do "użytku codziennego" - mocne Ci od marketingu w Internecie robią dobrą "brudną" robotę
Janie55, ale propagujesz takie opinie jak własne
Myślę, że ta tzw. kultowość tej lornetki to wartość dodana, której inne mogą jej zazdrościć, i że nie bierze się z niczego.
Pozdrawiam
Wojtas_B - Nie 01 Maj, 2022
Radzę w końcu przez nią popatrzeć.
_Tomek_ - Nie 01 Maj, 2022
koraf napisał/a: | lato godz. ok. 21:30-22:00 przy zmierzchu i praktycznie ciemno test obserwacja napisów-znaków oddalonych ok. od 50 m do kilkuset m. Zeiss conquet 8x42 okazał się generalnie jaśniejszy, ale to była tak bardzo mała różnica, aż sam byłem zaskoczony stąd "prawie". Moja źrenica na pewno nie rozszerzyła się do 5 mm, ale myślę, że tak samo dla obydwu lornetek w tych samych warunkach. |
Pewnie jeszcze latarnie w pobliżu... Tak, to nie są warunki kiedy źrenica rozszerza się do 5 mm. To zależy od wieku, ale ja jestem młody (czterdzieści kilka lat) i abym miał te 5 mm to muszę się potykać, np. tyle osiągam jak w bezksiężycową noc zgaszę lampy w ogrodzie, sąsiad akurat nie włączy; najbliższa latarnia jest 80 metrów ode mnie. A 7 mm to chyba tylko po atropinie po badaniu dna oka, bo nawet po pół godzinie w ciemni jest 6 mm . Czyli, jak myślałem, zmarnowałeś potencjał większego obiektywu Zeissa.
koraf napisał/a: | Natomiast jak porównałem mojego habichta do Nikon E2 w tych samych warunkach to różnica była kolosalna, nikon e2 jest ciemny jak noc przy tym swarku . |
Kluczowe jest chyba to co napisał mariuszi:
mariuszi napisał/a: | W moim przekonaniu w znacznym stopniu na postrzeganie jasności w habichcie ma krzywa transmisji … w EII jest ubytek w zakresie +- 500 nm, co wg mnie przekłada się właśnie na postrzeganie jasności
|
Spójrzcie na krzywą transmisji Habichta, którą podlinkował wyżej Jan55 oraz krzywą transmisji Nikona EII 8x30 (test z 2013):
https://www.optyczne.pl/2...n_8x30E_II.html
W okolicach 500 nm różnica sięga 10% (punktów %), a to właśnie jest maksimum czułości pręcików odpowiadających za widzenie nocne, co opisane jest tutaj:
https://www.optyczne.pl/4...bserwacji_.html
Jan55 - Nie 01 Maj, 2022
TheNewOne, napisał..."Janie55, ale propagujesz takie opinie jak własne".
Ponieważ lubię czyste sytuacje, to w związku z tym mam pytanie, do czego zmierzasz tym zdaniem. Czy to ma być jakiś zarzut ? Jeżeli tak to proszę, wyjaśnij to, a jeżeli nie, to wstrzymaj się na przyszłość ze swoimi osądami, chyba, że masz dowód na to że ktoś kłamie albo "sieje" wrogą propagandę.
_Tomek_ - Nie 01 Maj, 2022
TheNewOne napisał/a: | "że nie nadaje się do "użytku codziennego" - mocne Ci od marketingu w Internecie robią dobrą "brudną" robotę |
Też nie lubię takich mocnych i jednocześnie ogólnych stwierdzeń, bo co kto lubi.... Ale trzeba zauważyć, że ta lornetka (Nikon EII 8x30) ma istotne z punktu widzenia codziennego, intensywnego użytkowania wady: brak szczelności i wypełnienia gazem obojętnym (czyli kłopoty z parowaniem zimą), obicie skajem zamiast grubej gumowej okładziny (czyli większa podatność na uderzenia). Są też indywidualne kwestie ergonomiczne, np. w moim wypadku wpadanie palców w obiektywy.
mariuszi - Pon 02 Maj, 2022
Jeśli przyjąć że poziom wykonania i uszczelnienia EII nie kwalifikuje jej do użytku codziennego to co z innymi lornetkami które są często i gęsto wykonane gorzej lub na podobnym poziomie jak chociażby wspomniany w innym poście APM MS 6x30. ( choć nie miałem w ręku i czytałem tylko opis Jana )
Lornetka czy obiektyw foto to sprzet z natury niejako o który trzeba dbać.. jak się chce lornetke na deszcz , śnieg itp to bez problemu się taką znajdzie
Wojtas_B - Pon 02 Maj, 2022
Jeśli ktoś chce za podobne pieniądze porro o obrazie dorównującym EII, tylko dodatkowo w wykonaniu szczelnym i w obudowie do przeciągania po błocie, to niech czeka, może ktoś taką kiedyś wyprodukuje.
Santre - Pon 02 Maj, 2022
Dobra alternatywa dla Ell to Opticron SR.GA 8x32. Ogumowana, wyprodukowana w Japonii. Optycznie zbliżona do Nikona. Jedyną wadą są małe muszle okularów. Bardzo dobra cena.
Jan55 - Pon 02 Maj, 2022
mariuszi, co do APM-a to jest to lornetka w obudowie magnezowej, uszczelniona, wypełniona azotem, okleina prawdopodobnie taka jak w E II, wykonanie jak na lornetkę za 1000 zł idealne. To jest ta przewaga nad E II. Ja nie porównuję jej z E II bo go nie miałem w rękach, a tylko piszę na podstawie tego co opisują zawodowi testerzy i użytkownicy, którzy mają obie lornetki w domu.
Więc, gdyby E II miała wszystkie te cechy co APM, to byłaby lornetką rewelacyjną, nawet za te 2500 zł. Natomiast za 3000 czy 3500 to już nie jest rewelacja dla wszystkich, którzy mogli by ją kupić, natomiast dla fanów i tych co chcą taką lornetkę mieć, cena, może, nie jest wysoka ( mimo wad), chyba, że ktoś ją kupił jak kosztowała 1600 zł. Co do "użytku powszechnego", to założę się, że 99,99% posiadaczy tej lornetki, używa ją okazjonalnie "od święta", właśnie ze względu na jej ułomności, bo wszyscy zdają sobie sprawę, co może spotkać ich lornetkę, gdy będą jej używać intensywnie, na co dzień. W związku z tym, nie ma się co napinać, że ktoś, coś napisał o tym, bo taka jest prawda, zresztą serwis Nikona nigdy nie uznawał reklamacji z powodu zaparowywania lornetki w środku, co w E II, podobno się zdarza, o czym piszą na forach i co wynika samo z siebie , bo lornetka nie jest uszczelniona.
W związku z tym, Panowie, dbajcie o swoje E II, bo lornetka jest świetna, jak twierdzą wszyscy, ale bez żadnego zabezpieczenia serwisowego tej lornetki ( o czym też piszą, brak częsci).
Proszę nie przyjmować tego, jako ironię, skierowaną w stronę posiadaczy E II, bo ja sam, gdyby ta lornetka kosztowała w granicach 2000, bym ją kupił, mimo tych wad . Ale dla mnie w obecnej cenie nie jest warta zakupu, o czym już przy innej okazji pisałem.
Jan55 - Pon 02 Maj, 2022
Santre, masz rację, tym bardziej, że kosztuje 1/3 E II, ale ma też wadę, jest nie uszczelniony i też lubi zaparowywać od środka, o czym poinformował mnie swego czasu ( jak byłem na etapie porro), uczciwy sprzedający, od którego chciałem kupić tego Opticrona. Ale lornetka faktycznie zacna optycznie. Nawet zastanawiałem się kiedyś, czy Opticron Adventurer T WP 8x32, nie jest następcą, tylko w innej, uszczelnionej obudowie, bo optycznie, chyba, nie jest wiele słabszy, przynajmniej ostrość w środku pola.
mariuszi - Pon 02 Maj, 2022
W takim razie ja stanowię ten 0,01% … EII woziłem w samochodzie żeby mieć ją pod ręką
co prawda była to 10x35 ale jednak EII
Jan55 - Pon 02 Maj, 2022
mariuszi, odnosimy się do 8x30 E II, bo o 10x35 coś mało jest w internecie, a przecież to też jest świetna lornetka, ale jeżeli Twoja przetrzymała trudy jeżdżenia w samochodzie, to chwała jej za to.
Tak w ogóle, to ciekawe ilu jest forumowiczów "Optycznych" , którzy posiadali lub posiadają E II 8x30 a ilu 10x35, a tych co posiadali, dlaczego się pozbyli tej lornetki. Ciekawe jakby wypadło to, w stosunku do popularności tych E II
Wojtas_B - Pon 02 Maj, 2022
Ciekawe, że osoba, która nie miała w ręku przedmiotowej lornetki, poświęca na forum tyle czasu na teoretyzowanie na jej temat, cytowanie cudzych opinii i tak w nieskończoność.
Nie pojmuję tej misji.
Jan55 - Pon 02 Maj, 2022
Ciekawe, że osoba, która podobnpo ma tą lornetkę, nic na temat tej lornetki jeszcze nie napisała, poza filozoficznymi wywodami na temat topienia się w widoku,czy coś podobnego.
Jeżeli koledze Wojtas_B, nie pasuje to co piszę, to niech kolega tego nie czyta albo zgłosi do moderatora aby moje posty wykasował, bo jemu przeszkadzają albo są nie po jego myśli.
Najdziwniejsze jest to, że Kolega włącza się w dyskusję, zawsze wtedy, kiedy pisze się coś na temat lornetki, którą posiada, na dokładkę kiedy pisze się o tej lornetce nie po jego myśli i to już któryś raz.
Na koniec, Kolego, Ty nie teoretyzujesz ale też nic ciekawego nie wnosisz swoimi wpisami, no może raz o Kowie 10x42. Jeszcze raz napiszę, jak nie pasują Koledze moje wpisy to proszę wcisnąć "ignoruj" i po sprawie.
Wojtas_B - Pon 02 Maj, 2022
Jan55 napisał/a: | Najdziwniejsze jest to, że Kolega włącza się w dyskusję, zawsze wtedy, kiedy pisze się coś na temat lornetki, którą posiada, |
Faktycznie, niebywale to dziwne.
Jan55 - Pon 02 Maj, 2022
"Faktycznie, niebywale to dziwne." że zacytowałeś tą część zdania, która jest dla Ciebie wygodniejsza.
Ja zacytuję resztę tego zdania, a Ty przeczytaj to z uwagą..."na dokładkę kiedy pisze się o tej lornetce nie po jego myśli i to już któryś raz".
To na tyle moich konwersacji z Tobą .
Marcelixt - Pon 02 Maj, 2022
Bpc 5 za 200zł. a Habicht 8x30 za 4000zł.Czy różnica między nimi jest warta dokładania aż takiej kasy 😀?
TheNewOne - Wto 03 Maj, 2022
Janie55 Kiedyś, będąc zainteresowanym Kową BD II poprosiłem Cię o test: włożenie jej do zamrażalnika na "minus" kilka stopni celem sprawdzenia czy pokrętło ostrości daje się nadal swobodnie "kręcić" co dla mnie ma znaczenie, bo używam lornetek również w mroźne dni. Odpisałeś, że tego nie zrobisz, bo sam na mrozie lornetki nie używasz (nie pamiętam dokładnie dlaczego) a skoro tak to nie będziesz ryzykował bo coś się jeszcze stanie (w sensie zepsuje). Oczywiście nie mogę mieć pretensji do Ciebie, w końcu to Twój sprzęt za Twoje pieniądze. Piszę to tylko jako podsumowanie Twoich wywodów na temat braku użyteczności E II i jednocześnie wiary w trwałość dachówek, które tak zachwalasz. Weź też pod uwagę, że konstrukcja poro jak EII była dominująca przez dekady i jakoś ludzie używali, i było dobrze.
Tak na marginesie, to większość z nas widzi w jakim super stanie są lornetki z drugiej ręki na olx czy allegro, bez względu na to czy to Swarovski, Zeiss czy Nikon EII lub coś jeszcze tańszego. Większość z nas używa sprzętu obserwacyjnie dla przyjemności - nie jako narzędzie. Ja to rozumiem, raz że lubimy swoje lornetki to często kupujemy sprzęt na który nie do końca nas stać, dlatego o niego dbamy, żeby w razie czego można było odsprzedać za jak najlepszą cenę. Kiedyś znałem myśliwego z Niemiec, który Swarovskie używał jako narzędzie (nie dla przyjemności patrzenia przez nie) więc te jego lornetki poza polowaniami leżały pod siedzeniem brudnego terenowego Defendera (mróz, upał bez znaczenia), one na prawdę pracowały i tak właśnie wyglądały - były odrapane i brudne (nie zielone!) ale w pełni sprawne. Więc myślę, że taki gość najwięcej mógłby powiedzieć na temat wytrzymałości sprzętu, bez teoretyzowania, bez "a Internet to mówi że.." itp. Jeśli ktoś potrzebuje lornetki jako narzędzie, dach czy poro typu Nikon EII itp będzie po prostu używał i będzie miał w nosie potencjalne ryski na obudowie wokół obiektywów.
Wojtas_B - Wto 03 Maj, 2022
Marcelixt napisał/a: | Bpc 5 za 200zł. a Habicht 8x30 za 4000zł.Czy różnica między nimi jest warta dokładania aż takiej kasy 😀? |
To zależy, do czego ma służyć lornetka. Jeśli np. do sprawdzenia poziomu rzeki na wodowskazie lub innego mało wymagającego od optyki celu praktycznego, to różnica nie jest warta wydatku. Ale jeśli lornetka ma dawać przyjemność podziwiania wspaniałego obrazu, to różnica jest warta wyłożenia kasy.
Albo prościej: Jesteś entuzjastą wysokiej klasy optyki, czy nim nie jesteś?
_Tomek_ - Wto 03 Maj, 2022
TheNewOne napisał/a: | Weź też pod uwagę, że konstrukcja poro jak EII była dominująca przez dekady i jakoś ludzie używali, i było dobrze. |
Prawda, mój dziadek w partyzantce podczas II wojny używał PZO, chyba 6x30? Jako dzieciak lubiłem przez nią zerkać, topornie działała, ale robiła co trzeba. Szkoda, że wskutek zawirowań spadkowych trafiła w niewłaściwe ręce, które zapewne wywaliły ją na śmietnik. Tylko kto z posiadaczy któregoś z Nikonów EII zechce go tak traktować? Taka ładna lornetka, nie dziwię się, że nikt jej nie przeczołga...
A schowek samochodowy to są luksusowe warunki dla lornetki
Marcelixt - Wto 03 Maj, 2022
Wojtas_B napisał/a: | Marcelixt napisał/a: | Bpc 5 za 200zł. a Habicht 8x30 za 4000zł.Czy różnica między nimi jest warta dokładania aż takiej kasy 😀? |
To zależy, do czego ma służyć lornetka. Jeśli np. do sprawdzenia poziomu rzeki na wodowskazie lub innego mało wymagającego od optyki celu praktycznego, to różnica nie jest warta wydatku. Ale jeśli lornetka ma dawać przyjemność podziwiania wspaniałego obrazu, to różnica jest warta wyłożenia kasy.
Albo prościej: Jesteś entuzjastą wysokiej klasy optyki, czy nim nie jesteś? |
W granicach rozsądku i piramidy potrzeb.👍😀
Wojtas_B - Pią 06 Maj, 2022
Marcelixt, Prawdziwi pasjonaci nie kierują się rozsądkiem. Chłodni, praktyczni użytkownicy tak.
Marcelixt - Sob 07 Maj, 2022
😀👍
TRYTON7 - Pon 09 Maj, 2022
mój znajomy ma Habicht-a ogumowanego i EL... twierdzi ,ze na osi optycznej obrazy są tej samej jakości z nieznaczna przewaga dla Habicht-a.
czy ogumowany Habicht to ta sama optyka co golec ?
koraf - Pon 09 Maj, 2022
TRYTON7 napisał/a: |
czy ogumowany Habicht to ta sama optyka co golec ? |
Ogumowany jest znacznie lepszy optycznie od golca , do tego ma w prawym okularze podziałkę.
mariuszi - Pon 09 Maj, 2022
TRYTON7 napisał/a: | mój znajomy ma Habicht-a ogumowanego i EL... twierdzi ,ze na osi optycznej obrazy są tej samej jakości z nieznaczna przewaga dla Habicht-a.
czy ogumowany Habicht to ta sama optyka co golec ? |
Miałem jednocześnie Habichta 10x40 w obu wersjach , optycznie to to samo
Jeśli chodzi o 8x30 to miałem 3 egz z różnych lat prod 2012, 2016 , i 2019
Jeśli chodzi o różnice między „cywilnym” a tym ogumowanym z IF oraz siatką to moje spostrzeżenia są zbieżne z tym co pisał kolega @Chomsky , jakiejś cudowności nie dostrzegłem ale może już nie widzę tego co Ci mający mnie lat , głębia ostrości jest zdecydowanie większa , mnie siatka w torze optycznym przeszkadzała , ale co kto lubi ..
koraf - Pon 09 Maj, 2022
Wersja (rok produkcji) na pewno ma znaczenie, mi siatka w okularze, z kolei nie przeszkadza .
Habicht 10x40 gumowany też mam, ale nie porównywałem do zwykłego.
Natomiast 8x30 wersję zielona (gumowaną) z 2019 z czarną zwykłą (chyba 2014) już tak i różnica była spora, głównie ostrość.
Wojtas_B - Pon 09 Maj, 2022
W głowę zachodzę, jak może być jeszcze ostrzej niż w klasycznym Habichcie 8x30, skoro ludzie często piszą, że to absolutna żyleta.
koraf - Pon 09 Maj, 2022
Chyba jednak nie do końca z tą absolutną żyletą "bo ludzie piszą", ja wiem co widziałem
mariuszi - Pon 09 Maj, 2022
Tak naprawdę to trzeba samemu popatrzeć , wielokrotnie w kilka osób testowaliśmy lornetki i niejednokrotnie zdania były różne ..
Jedni mają lepsza akomodacje i np. wypukłe czopki a inni sztywne pręciki
Genesis 8x33 jest wg mnie ostrzejszy niż Habicht , zdecydowanie na dużych odległościach widziałem więcej szczegółów w kowie niż w habichcie , pewnie nie bez znaczenia jest wiesza apertura przekładająca się na rozdzielczość
mariuszi - Pon 09 Maj, 2022
TRYTON7 napisał/a: | mój znajomy ma Habicht-a ogumowanego i EL... twierdzi ,ze na osi optycznej obrazy są tej samej jakości z nieznaczna przewaga dla Habicht-a.
czy ogumowany Habicht to ta sama optyka co golec ? |
Patrząc na zdjęcia, 1 para , powiedziałbym ze są odwrotnie opisane ..
Santre - Pon 09 Maj, 2022
Miałem obydwie lornetki. Zdjęcie idealnie pokazują jak pracuje optyka zarówno habicht jak i El 8.5 w bardzo słoneczny dzień w otwartym terenie. Dominuje niebieska poświata która zakłóca kontrast. Z racji tego że dużo spaceruje po górach w godzinach popołudniowych zabieram aktualnie lornetki bardziej kontrastowe np Nikon Ell, Meoptę czy ostatnio Leice ultravid. Oczywiście inaczej będzie np w lesie lub nad wodą gdzie wyżej wymienione swarki pokażą swoje zalety.
mariuszi - Wto 10 Maj, 2022
Coś mi się „przewidziało” o ze na zdjęciach jest porównanie obrazu z Habichta i z EII …..a nie EL
mariuszi - Czw 12 Maj, 2022
koraf napisał/a: | Wersja (rok produkcji) na pewno ma znaczenie, mi siatka w okularze, z kolei nie przeszkadza .
Habicht 10x40 gumowany też mam, ale nie porównywałem do zwykłego.
Natomiast 8x30 wersję zielona (gumowaną) z 2019 z czarną zwykłą (chyba 2014) już tak i różnica była spora, głównie ostrość. |
@koraf a nie jest tak ze wersja zielona 8x30 była produkowana tylko do 2012 ?
Mnie i tak najbardziej do gustu przypadł Habicht 10x40
W mojej ocenie Habicht 10x40 Habicht jest lepszą dziesiątką
niż Habicht 8x30 ósemką ..
koraf - Pią 13 Maj, 2022
mariuszi napisał/a: | koraf napisał/a: | Wersja (rok produkcji) na pewno ma znaczenie, mi siatka w okularze, z kolei nie przeszkadza .
Habicht 10x40 gumowany też mam, ale nie porównywałem do zwykłego.
Natomiast 8x30 wersję zielona (gumowaną) z 2019 z czarną zwykłą (chyba 2014) już tak i różnica była spora, głównie ostrość. |
@koraf a nie jest tak ze wersja zielona 8x30 była produkowana tylko do 2012 ?
Mnie i tak najbardziej do gustu przypadł Habicht 10x40
W mojej ocenie Habicht 10x40 Habicht jest lepszą dziesiątką
niż Habicht 8x30 ósemką .. |
mariuszi próbowałem znaleźć datę produkcji "zielonego" habichta 8x30 po nrze seryjnym, ale nie mogę znaleźć gdzie to było. Zielonego Habichta kupiłem w 2019 r. o ile pamięć mnie nie myli (nie jest to data produkcji ale zakupu ) . Co do porównania Habichtowych 8x i 10x dla mnie są klasą samą w sobie. Dla mnie 8x Habicht jest bardziej uniwersalną przez jej wielkość. Z jednej i drugiej bardzo lubię korzystać.
mariuszi - Pią 13 Maj, 2022
jak sadze numer seryjny poprzedzony jest jedna literką , zapewne B , do dwóch pierwszych cyfr dodaj +30 otrzymasz rok produkcji
jeśli numer poprzedzony jest dwoma literkami to dodać trzeba +10
zgadzam się z Tobą że 8x30 jest bardziej poręczna i wszechstronna ..
cała seria habichta wyznacza pewien standard zarówno pod względem optyczny jaki i mechanicznym.
koraf - Pią 13 Maj, 2022
mariuszi napisał/a: | jak sadze numer seryjny poprzedzony jest jedna literką , zapewne B , do dwóch pierwszych cyfr dodaj +30 otrzymasz rok produkcji
jeśli numer poprzedzony jest dwoma literkami to dodać trzeba +10
zgadzam się z Tobą że 8x30 jest bardziej poręczna i wszechstronna ..
cała seria habichta wyznacza pewien standard zarówno pod względem optyczny jaki i mechanicznym. |
Dzięki, wychodzi mi rok produkcji 2011 dla Habichta 8x30 i 2019 dla Habichta 10x40
mariuszi - Pią 13 Maj, 2022
czarny habicht 8x30 z lat < 2014 miał problemy ( przynajmniej ten mój egzemplarz) z wyczernieniem cel pryzmatów, co objawiało się odblaskami ..
w wersji zielonej nie było tego typu niespodzianek.
|
|