|
forum.optyczne.pl
|
 |
Sklepy i promocje - Dlaczego kochamy duże sklepy...
davaeorn - Wto 04 Lis, 2008 Temat postu: Dlaczego kochamy duże sklepy... Dzisiaj poszedłem do MegaAvansu żeby znaleźć jakąś torbę możę, jakiś statyw czy monopod... i tak jak bez trudu odnalazłem 2 pierwsze punkty z listy tak monopodu znaleźć niedało rady... A więc podchodzę do pani z działu foto, i ładnie (a jakże) pytam gdzież to znaleźć mogę monopod. A pani nie tracąć uśmiechu odpowiedziała (i tu następuje cytat)
"..a cóż to takiego ten monopod..??"
No w tym momencie nastąpiły moje wyjaśnienia...
I moje pytanie - dlaczego do ciężkiej chole** przyjmuje się do pracy osoby niemające zielonego pojęcia o tym co mają sprzedawać...
Inna sytuacja - tym razem MediaMarkt - szukając nawigacji GPS odwiedziłem również i ten sklep. Jako że rozeznania w tej dziedzinie niemam dużego, wybrałem sobie 2 modele które mi na oko się podobaly (tej samej firmy, z tymi samymi parametrami wypisanymi pod wystawionym sprzętem) jednak te urządzenia rózniły się ceną (ok200zł). No więc podchodzę do pana z obsługi, prowadzę go do tych modeli i pytam dlaczego jeden kosztuje więcej, a drugi mniej. Odpowiedź pana - "hmmm... no ten ma to i to (tu czyta z ulotki), a ten ma to i to (znów czyta z ulotki), hmmm, mają te same parametry..."
Pytam d l a c z e g o?? Dlaczego temu człowiekowi nie było wstyd wykazując się totalnym brakiem wiedzy o tym co ma sprzedawać...
Może macie jakieś przemyślenia i swoje doświadczenia z takimi "znawcami"...
rafalg - Wto 04 Lis, 2008
Moje przemyślenia są takie że sprzętu foto się w takich sklepach nie kupuje, szczególnie jak się nie jest znawcą i trzeba liczyć na niedoinformowany personel, który ma wiedzę wprost z ulotek. Co do innego asortymentu to nie ma specjalnej różnicy ponieważ sklepy te są dość podobne, no chyba że jest to jakieś miejsce wyjątkowe ale ja osobiście się z takim nie spotkałem.
skasowany - Wto 04 Lis, 2008 Temat postu: Re: Dlaczego kochamy duże sklepy...
davaeorn napisał/a: | Może macie jakieś przemyślenia i swoje doświadczenia z takimi "znawcami"... |
A jakże!!!
Przed zakupem Nikkora 70-200 z ciekawości zadzwoniłem do MM i zapytałem po ile mają '70-200'. Sprzedawca powiedział krótko: "Chyba od niedawna pan fotografuje, coś pan pomylił albo to nowość o której jeszcze nie wiem, ale to raczej niemożliwe... Nie ma takiego obiektywu. Są 70-300, 55-200 i 80-200 ale jest bardzo drogi..." Pomyślałem przez sekundę, że może coś rzeczywiście pomyliłem, taki przekonywujący był 'spec'!:) Mówię, proszę Pana, taki obiektyw na pewno istnieje i nowością nie jest:) Znowu usłyszałem, że coś pomyliłem:) Kulturalnie podziękowałem i się pożegnałem...
W tym samym MM pytam czy mają pokrowce na statywy:) Sprzedawca bardzo zadowolony, że może pomóc, na chwilę mnie opuszcza i przynosi... największy pokrowiec na obiektywy jaki posiadali...
Kolejny przykład z innego już MM. Kupiłem GPSa do mojego D300. Po podłączeniu do aparatu nie zauważyłem połączenia między urządzeniami. Stałem akurat obok działu foto w MM. Pytam sprzedawcy czy może wie jakie ustawienia trzeba zmienić w gps-ie aby wszystko działało poprawnie. Reakcją był wybuch śmiechu sprzedawcy i pana ochroniarza. "GPS do aparatu???? Pierwszy raz słyszę!!!:)))" Więc całkiem spokojnie proszę pana sprzedawcy, żeby uprzejmie pokazał mi instrukcję do D300, bo akurat przy sobie nie posiadam... Oczywiście ją otrzymałem. Pokazuję 'znawcy', że można jednak podłączyć odbiornik gps Garmina do D300, a on na to, że fajnie, że przyszedłem, bo znowu czegoś ciekawego się dowiedział:)) Pan ochroniarz też uzupełnił swoją wiedzę o sprzęcie foto...:))
Po tych akcjach nie pytam już o nic...
Paweł_G - Sro 05 Lis, 2008
Panowie - niezdrowo się podniecacie. W takich sklepach sprzętu foto się nie kupuje za to mikser ostatnio ciekawy nabyłem
xneon - Sro 05 Lis, 2008
ok, a obiektyw?
chciałbym u nich wybrać ostrą Sigmę 17-70 do Canona, co, nie pozwolą mi grzebać przy trzech pudełkach?
MM - Sro 05 Lis, 2008
Jak chcę się pośmiać z beznadziejnych sprzedawców i porobić sobie jaja to idę do Media, Fotojokera albo Euro AGD. 80-90% z nich robię w konia bez wysiłku i mam z tego niezły ubaw. Na całe szczęście jest jeszcze te pozostałe 10-20% i od tej części można się czasami całkiem sporo dowiedzieć jeżeli chodzi o amatorski segment rynku.
Tych znających się na temacie można wyczuć błyskawicznie bo są to często pasjonaci a takiego każdy z nas rozpozna
kozidron - Sro 05 Lis, 2008
davaeorn, ta dyskusja już była jakiś czas temu, że rynek się zwęża ( w sensie zasoby ludzkie, nie lubię tego zwrotu), że nikt kto się zna na rzeczy nie chce przyjść do marketu w takich warunkach i za taką kasę pracować(chyba pasjonat), że trafiają tam ludzie z przypadku nawet tacy co sprawdzili się w dziale "dywany" ale dzis nie ma pani Krysi z foto to pan Zdzisiu od dywanów idzie na dział foto.
Jak jestem z dziewczyną na zakupach, to siłą rzeczy nie mogę oglądać kolejnych butów czy bluzki więc uprawiam wycieczkę do kolejnego sklepu foto w takim centrum handlowym i uprawiam coś w rodzaju niezdrowego sportu jak MM. Tylko znowu mnie moja lepsza połowa ochrzaniła, że się znęcam nad sprzedawcami......ale kwiatuszki się niezłe zdarzają podczas takich zakupów....
edmun - Czw 06 Lis, 2008
A podstawowe zadanie.
Po co pracodawca ma przyjmować osoby na dział foto które akurat się na foto znają?
Ważne że pracownik pracował już w trzech sieciach, nie chce dużo zarabiać i ma miłą aparycję.
007areka - Czw 06 Lis, 2008
....ja dawno temu jak ogladalem d300 w mediaczu to niestety stanela cala obsluga na dziale foto trzech Panow stalo kolo mnie z oczmi jak 5 zl, dobrze ze bylem tam z kobieta to zciagla im zmartwienie z glowy i ruch znow zostal przywrocony.
xneon - Czw 06 Lis, 2008
to jak z tymi Sigmami - pozwolą?
MC - Czw 06 Lis, 2008
xneon, odeslalbym Cie na www.wrozka.pl
ale najprosciej bedzie jak pojdziesz i spytasz...
AuThoR - Czw 06 Lis, 2008
a ja kupiłem aparat w media....z tym że poszedłem tam z całkowitą wiedzą o tym co chce kupić...miałem dwa powody żeby tam kupić :
1. mam media pod nosem więc jakby coś się stało nie muszę nigdzie jeździć
2. wywalczyłem tam niezły rabat więc byłem zadowolony
Ja nie lubie słuchać doradców w sklepie jeśli kupuje coś droższego - są stronniczy i tu podzielam zdanie o ich niewiedzy na dany temat (choć koleś ten co mnie obsługiwał wiedze miał niezłą) Przed kupnem muszę wiedzieć max dużo o produkcie który zamierzam nabyć.
Ps. w media to bynajmniej w miare szybko można było zostać obsłużonym...natomias FJ to tragedia....bynajmniej tu gdzie ja mieszkam...jak chodziłem przed kupnem aparatu po sklepach to 3 razy stałem w FJ po jakieś 10min i przeglądałem aparaty a pani chyba sobie kawe robiła a później jak poprosiłem o aparat to dodałem ze chce go załączyć to mi dała baterię jak się okazało nienaładowaną i jak na to zwróciłem uwagę to pani powiedziała "wiem - ale nie można ładować baterii zanim się nie sprzeda aparatu"
to po ki $%^ mi dała baterie...ehhh
Pozdro
TomiCBR - Pią 07 Lis, 2008
AuThoR prowokowałeś ją przez 10 min. to się zemścila.
W3rlock - Wto 18 Lis, 2008
to jako byly pracownik MM ale nie na Foto powiem, ze za takie kokosy jak tam placa i brak premii za sprzedaz tylko za wypychanie starego sprzetu to czego sie spodziewacie?
arthuro - Wto 18 Lis, 2008
AuThoR napisał/a: |
wywalczyłem tam niezły rabat więc byłem zadowolony |
to w media moza sie targowac o cene
W3rlock - Wto 18 Lis, 2008
z kierownikiem danego działu:)
marmur - Pią 05 Gru, 2008
Jestem zdecydowany na dany model aparatu. Chciałbym go zakupić w media markt bo mam blisko. Pytanie czy sprzęt w takich sklepach jest taki sam jak w innych (po prostu duże sklepy źle mi się kojarzą).
skasowany - Pią 05 Gru, 2008
Nie kupuj ostatnich sztuk, nie kupuj z wystawy, nie kupuj jak widzisz, że pudełko porwane, a sprzęt popalcowany na maxa łącznie z wizjerem...
Plus jest taki, że nawet jak będzie coś nie tak, to bez żadnych pytań wymienią Ci na inny egzemplarz... A że masz blisko...;)
davaeorn - Sob 06 Gru, 2008
Ruslan napisał/a: | to bez żadnych pytań wymienią Ci na inny egzemplarz |
a ten który oddasz postawią z powrotem na półkę...
marmur - Sob 06 Gru, 2008
Dziękuję za doradę. Czyli jest tak jak myślałem. Poszukam w innych mniej komercyjnych sklepach.
MAFLO - Sro 10 Gru, 2008
W MM kupiłem w zasadzie tylko komórkę i to nie dla siebie. Nie skreślałbym tak od razu tego typu sklepów z prostego powodu - jak wydaje się kilka (moze naście?) tysiaków to chce się mieć gwarancję, że w drugim roku "posiadania" sklep będzie istniał... żeby w razie czego można było tam pójść i zgłosić niezgodnosć towaru z umową... Małego sklepiku może już nie być, a MM raczej się szybko nie zwinie. Płacąc za towar płacę także za gwarancję... moim zdaniem czasem lepiej zapłacić trochę więcej, żeby nie zostać z niczym...
A z innej beczki - w zasadzie nie korzystam z usług doradcy - chyba żeby zapytać gdzie coś leży U nas słyszę, że nie opłaca się kupować Sony (jest A700) i Canona(jest 50D) - tylko Nikon D80 jest ok hehh - a przecież leży w szafce jeszcze D300... cóż - każdy ma swój ulubiony aparat:)
M.in. dzięki Waszym poradom "dla innych" zdecydowałem się na C40D. Ale i tak zrobiłem własny research, żeby stwierdzić czego mi będzie potrzeba (a przede wszytkim dlaczego i czy na pewno tego a nie czegoś innego). Robicie kawał dobrej roboty... właśnie za tych ludzi w sklepie...
marekf - Czw 11 Gru, 2008
wiesz czy mały sklep będzie istniał czy nie to i tak masz dowód zakupu i możesz się reklamować bezpośrednio u producenta ;D
MAFLO - Czw 11 Gru, 2008
marekf napisał/a: | wiesz czy mały sklep będzie istniał czy nie to i tak masz dowód zakupu i możesz się reklamować bezpośrednio u producenta ;D |
Szczególnie, jak gwarancja Ci się skończy po roku... to wtedy u kogo? Producent z tytułu gwarancji odpowiada przez rok - sprzedawca w myśl naszego prawa przez 2 lata... (no chyba że czegoś nie wiem - to proszę o oświecenie)
AuThoR - Sob 13 Gru, 2008
Cytat: | AuThoR napisał/a:
wywalczyłem tam niezły rabat więc byłem zadowolony
to w media moza sie targowac o cene |
Oczywiście....wszędzie można się targować...a już nie mówie jak masz argumenty że w sklepie obok jest taniej. Napewno spuszczą ci do ceny tego sklepu - oczywiście nie można mówić że taniej jest na skąpcu w jakimś tam sklepie w gdańsku bo to nie jest argument
Ja wytargowałem mały rabat 100zł + 2 karty 2x 4Gb ...więc byłem fest zadowolony.
Rusian ja kupiłem z wystawy - ale aparat leżał tam trzy dni bo przy mnie go tam dawali jak byłem za pierwszym razem, ale masz rację trzeba uważać na to co z wystawy - z tym że w MM taki sprzęt jest za szybą - ja stwierdziłem że trzy dni za szkłem mu napewno nie zaszkodziły a był to dodatkowy argument żeby dostać rabat.
PavloFoto - Nie 21 Gru, 2008
Czołem koledzy i koleżanki.
Ja aparat kupiłem w euro rtv-agd za cene nizsza niz na allegro i do tego mozna było jeszcze w 30 ratach 0% ale ja kupiłem na fakture na firme kolegi a on zwrocił mi vat ponad 1100pln
oczywiście nie pytatałem nikogo o pomoc bo wiedziałem czego chce a aparat zamówilem z ich strony www bo tam jest czesto taniej niz w sklepie
jenknermario - Pią 26 Gru, 2008
Ja nie wiem jak to jest w Polsce, ale w Niemczech w sklepach typu MM czy Saturn jest super serwis. Ja kupujac mojgo C50 poszedlem do Saturna i powiedzialem w prost. Jest sklep Foto Erhard co ma ten aparat z kitem za 1250euro a u was kosztuje 1500. Na co facet odrazu muwi ze zaden problem dostane go za ta sama cene. Jesli chodzi o doradzanie to tez jest tam super poniewasz sa to albo zawodowi fotografy albo maniacy tej pasji. Jest tam nawet studio na zapleczu z ktorego mozne skorzystac aby przetestowac sprzet. Mozna wziasc nawet Marka Dslll lub D3 i sie bawic do bolu.
MC - Sob 27 Gru, 2008
jenknermario, prosze. Nie rob tylu bledow, bo strasznie trudno sie czyta takie posty.
jenknermario - Sob 27 Gru, 2008
Wiem sorry, ale tylko 2 laty chodziłem w PL do szkoly dlatego tak pisze. A wczoraj nie funkcjonował mi słownik na kompie. Nie mam tez polskiej tastatury.
mavierk - Sob 27 Gru, 2008
No to po każdym Twoim poście będziemy Cię poprawiać i w końcu się nauczysz
...ale tylko 2 lata
tasatury - klawiatury
HubertGro - Wto 13 Sty, 2009
Witam, moje doświadczenia z dzisiejszego dnia
Sigma 18-200
Saturn prawie 2000 PLN
Fotojoker 1777 PLN
Sklep Sigma ponad 1500 PLN
Komputronic trochę ponad 1300 PLN
W internecie znalazłem jeszcze taniej trochę ponad 1100 PLN - średnia cena około 1350 PLN
Wszystkie sklepy w jednym miejscu w dużym molochu handlowym
Pozdrawiam
piotrbujakowski - Sro 14 Sty, 2009 Temat postu: Re: Dlaczego kochamy duże sklepy...
davaeorn napisał/a: | Pytam d l a c z e g o?? Dlaczego temu człowiekowi nie było wstyd wykazując się totalnym brakiem wiedzy o tym co ma sprzedawać... |
Pracowałem kiedyś jako sprzedawca foto.
Zauważyłem, że trzeba przypaść kierownikowi do gusty a wtedy prace masz jak nie to twoja wiedza nie ma znaczenia ...
palindrom - Nie 18 Sty, 2009
MAFLO napisał/a: | marekf napisał/a: | wiesz czy mały sklep będzie istniał czy nie to i tak masz dowód zakupu i możesz się reklamować bezpośrednio u producenta ;D |
Szczególnie, jak gwarancja Ci się skończy po roku... to wtedy u kogo? Producent z tytułu gwarancji odpowiada przez rok - sprzedawca w myśl naszego prawa przez 2 lata... (no chyba że czegoś nie wiem - to proszę o oświecenie) |
Gwarancja może tylko i wyłącznie rozszerzyć prawa do reklamacji. Jeżeli jest jej rok - to nieważne. Ustawa konsumencka (polska i europejska) stanowią bardzo jasno, że na tego typu sprzęt obowiązuje dwuletnie prawo do reklamacji w przypadku wystąpienia usterki. Gorzej z akumulatorem, bo jest to część która się zużywa. Jeżeli po roku coś się stanie, stwierdzasz że korzystasz z Ustawy Konsumenckiej i żądasz usunięcia usterki (w tzw "rozsądnym terminie") lub, jeżeli to jest niemożliwe, wymiany sprzętu na nowy. W przypadku odmowy należy grzecznie wyjaśnić że zgłasza się sprawę do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta, który z pomocą Sądu wyegzekwuje zapisy zawarte w Ustawie. W przypadku sprzętu foto, wartość przedmioty sporu jest na tyle duża, że raczej nikt tego nie oleje ciepłym moczem
Pamiętaj, Sąd nie jest dla takiego MM czy FJ szczególnie poważną groźbą. Co innego Wyborcza czy inny TVN
Upierdliwy klient robiący w ten sposób koło pióra ma realne szanse na załatwienie swojej sprawy
Jeżeli chodzi i MM, Sa., Eur. etc - bardzo lubię te miejsca. Lubię tam chodzić i oglądać, dotykać, przymierzać Gdy już się zdecyduję - wracam do domu, odpalam laptopa i kupuję gdzie indziej znacznie taniej.
Na przykład byłem w MM przedwczoraj i mogłem wziąć do ręki Pentax'a k-m (jakie maleństwo! I jakie lekkie - znakomicie nadaje się na drugie body ). Potem porównałem go do micro 4/3 - bardzo ciekawy koncept, tylko łatwo można pobrudzić matrycę przy wymianie obiektywu. Markety bardzo się przydają do takich organoleptycznych oględzin.
[ Dodano: Nie 18 Sty, 2009 22:09 ]
A jeżeli chodzi o "profesjonalizm" sprzedawców, to trzeba samemu się przejść i posłuchać ich w akcji, bo niektórzy mogą nie uwierzyć jakie rzeczy wygadują by tylko coś sprzedać Biedni klienci
MC - Nie 18 Sty, 2009
Jest jeszcze jedna wazna kwestia. Po uplywie 6 miesiecy od daty zakupu to nabywca udowadnia, ze wada istniala juz w chwili zakupu, a nie sprzedawca. O tym sie bardzo czesto zapomina, a nie jest to takie proste.
komor - Wto 20 Sty, 2009
palindrom napisał/a: | Jeżeli chodzi i MM, Sa., Eur. etc - bardzo lubię te miejsca. Lubię tam chodzić i oglądać, dotykać, przymierzać Gdy już się zdecyduję - wracam do domu, odpalam laptopa i kupuję gdzie indziej znacznie taniej. |
I takie postępowanie jest moralnie brudne.
Ja lubię te sklepy nie tylko z powodów wymienionych powyżej, ale też dlatego, że czasem jak w ferworze walki/pracy okaże się, że coś potrzebuję natychmiast kupić, to w takim miejscu jest duża szansa na strzał od ręki.
cruiser - Wto 20 Sty, 2009
Oprócz wcześniejszych argumentów, duże sklepy mają od czasu do czasu po prostu dobre ceny. Dotyczy to szczególnie ofert "gazetkowych". Wiadomo, że często w gazetkach są towary zalegające w magazynach, ale czasem można kupić coś za atrakcyjną cenę.
AM - Sro 21 Sty, 2009
palindrom napisał/a: |
Jeżeli chodzi i MM, Sa., Eur. etc - bardzo lubię te miejsca. Lubię tam chodzić i oglądać, dotykać, przymierzać Gdy już się zdecyduję - wracam do domu, odpalam laptopa i kupuję gdzie indziej znacznie taniej. |
Po takim postepowaniu troche glupio miec pretensje do jakosci obslugi. Conajmniej.
rysiu - Pią 23 Sty, 2009
cruiser - co racja to racja. Ja swój aparat kupiłem właśnie w MM, w dniu gdy było bez VAT-u. Sprzedawca polecał mi jeszcze Canona 40d, ale nie zdecydowałem się. Był niestety z wystawy.
razthaman - Pią 23 Sty, 2009
jak z za szybki to jeszcze nie tak źle
rysiu - Sob 24 Sty, 2009
no właśnie nie zza szybki, tylko ten do macania
ozzi_wawa - Sob 24 Sty, 2009
Ja bym nie ryzykowal, po tym jak ogladalem i testowalem statywy (dosyc masywne i nie plastikowe - ze sredniej polki) w jednym z tego typu wielkich sklepow agd/rtv, to zlapalem sie za glowe. Statyw byl w oplakanym stanie, jakby wrocil z frontu. Sekcji nog w ogole nie dalo sie rozlozyc, odpadajace zaslepki, glowica blokowala sie na slowo honoru. Mozliwe, ze Twoj egzemplarz mial mniej "okrutnych" testerow
palindrom - Nie 25 Sty, 2009
AM,
a co to ma do rzeczy?
Pół roku temu, kiedy kupowałem K20, w Euro te aparaty chodziły po prawie 5kPLN - przecież to rozbój w biały dzień. Poszedłem tam, wziąłem go do ręki, stwierdziłem że mi pasuje, wróciłem do domu i kupiłem go za 3330PLN dostając przy tym jeszcze jakieś gratisy. Po paru miesiącach ten sam aparat kosztował w Euro tyle samo (tj. blisko 5kPLN). Musiałbym być idiotą żeby go tam kupić! A to nie zmienia faktu że obsługa w tych sklepach często pozostawia wiele do życzenia i jest szkolona nie pod kątem znajomości sprzętu, który sprzedają, lecz pod kątem wciskania nieświadomym tego, czego nikt nie chciał kupić.
Za to ostatnio w takich miejscach kupuję płyty. Jako że ludzie i tak ściągają z Internetu co popadnie, ceny płyt idą w dół i bardzo mnie to cieszy (bo ja jestem szumofobem audiofilem )
Z wystawy kupiłem mikrofalówkę. Brakuje dwóch części ale i tak zaoszczędziłem 400PLN więc jestem zadowolony
rafalg - Nie 25 Sty, 2009
Ja kupowałem w sieci EuroRtvAgd swojego Nikona D90 głownie z tego powodu że chciałem go wziąść na raty. Pozatym można go było w prosty sposób zamówić przez internet (brak czasu) i odebrać w sklepie. Wcześniej wiedziałem czego chcę i nawet tam nikogo nie pytałem ani z nikim nie dyskutowałem o sprzęcie bo goście w tym sklepie g... się znają taka prawda. Generalnie nigdy nie pytam się i nie radzę sprzedawców w sklepach, wychodze z zalożenia że prawie zawsze chcą mnie "wydymać". Mam internet, własny łeb od myślenia i z reguły wiem czego chce. A prawda jest taka w tego typu sklepach lepiej o nic nie pytać bo jak się człowiek cokolwiek zna, coś gdzieś doczyta to słowa tych panów są niczym innym tylko bełkotem przelanym prosto z folderu reklamowego danego producenta. Tylko fachowe sklepy mają (czasami) kadrę na poziomie która na naprawdę poradzi dobrze i bez szkody dla klienta.
RaV579 - Pon 26 Sty, 2009
Ja byłem dzisiaj w Saturnie w Blue City i w Euro w Reducie. Pomijam fakt, że w żadnym nie znalazłem Nikona D90, którego bardzo chciałem "pomacać". Na szczęście dotykałem D80, który mi bardzo pasował, a podobno D90 jest w budowie korpusu prawie taki sam jak D80, więc wszystko gites. No, niestety. Trzeba będzie się wybrać do sklepu Nie dla idiotów. Na szczęście mam blisko (ok. 6km do Janek). No ale koniec o tym - przechodzę do sedna.
Saturn mnie rozczarował, bo lustrzanek było dość mało. W RTV.... było lepiej. D80, a200, a300, a350, 450d, 1000d i może jeszcze coś. W Saturnie nawet nie pytałem o D90, bo widziałem, że lustrzanek mało więc .... Natomiast w EURO zapytałem pana.
- Witam, jestem zainteresowany kupnem lustrzanki cyfrowej. Czy mają państwo na stanie Nikona D90 z kitowym obiektywem 18-105 VR?
- Yyy,....,Yyy. Chyba nie. Ale szczerze polecam ten model (wskazał na jakiś kompakt Olympusa za 1000zł.
- No wie pan, może i jest on dobry, ale ja szukam lustrzanki.
- Ale to nie szkodzi. Zdjęcia będą jak z lustrzanki a może i lepsze.
Podziękowałem za "pomoc" i wyszedłem ze sklepu.
rafalg - Pon 26 Sty, 2009
No comments.
amv - Pon 26 Sty, 2009
Ja też się wolę nigdy nie pytac "fachowców" w sklepach a jak mi który startuje z doradzaniem i propozycjami,to sie we mnie Belzebub budzi
cruiser - Wto 27 Sty, 2009
Przy dużych sklepach (jak i i przy innych stacjonarnych) nie ma nerwowego oczekiwania na przesyłkę ze sklepu internetowego. - Sklep zbankrutuje, czy raczej sie uda mi zrobić zakupy? Ostatnie newsy to potwierdzają. Z drugiej strony - wystarczy zamawiać za pobraniem.
piotrbujakowski - Sro 28 Sty, 2009
Szkoda, że zostałem zignorowany ...
MC - Sro 28 Sty, 2009
piotrbujakowski napisał/a: | Szkoda, że zostałem zignorowany ... |
Gdzie? No fajnie, ze pracowales jako sprzedawca. To, ze szefowi trzeba przypasc do gustu, to nie jest zadna nowosc, niestety.
piotrbujakowski - Sro 28 Sty, 2009
Po prostu już myślałem, że jestem jedyną osobą co tak twierdzi.
Jak widzę o rzeczach oczywistych się nie piszę .
davaeorn - Sro 28 Sty, 2009
ostatnio byłem w saturnie w poznaniu, i tam zdziwiłem się dość mocno - spotkałem tam sprzedawcę - wiek ok. 50-55 lat, który o dziwo znał się na rzeczy - byłem świadkiem rozmowy z jednym z klientow - i pan bardzo sensownie gadał... ale to kropla w morzu...
AQQ - Sro 28 Sty, 2009
piotrbujakowski napisał/a: | Szkoda, że zostałem zignorowany ... |
Jesteś zaskoczony tym, że kupujących bardziej interesuje poziom obsługi niż prywatne/służbowe relacje pomiędzy personelem sklepu ?
piotrbujakowski - Czw 29 Sty, 2009
Nie, myślałem już, że jestem jednym poszkodowanym przez los przypadkiem tego co do gustu kiedyś nie przypadł ...
maaniek - Wto 03 Lut, 2009
Cześć. Jestem nowy - wybaczcie...ostatnio w mej wiosce w sklepie pytam o 450D, koles wskazuje mi Fuji S5600 i mówi, że jakby miał wybierac wybrałby ten właśnie aparat.. " no bo wie pan, na lustrzankach to trzeba się znać"...a zdjęcia tym apratem robione są o niebo lepsze. Zbaraniałem...pytam więc o obiektywy do owego S5600... ...tu koleś się zamyślił i nawija..noooo - dziś nie ma..ale są zamówione... ...tak jak piszecie...idąc do sklepu nie ma co liczyc na baranów w firmowych koszulach - idąc gdziekolwiek po cokolwiek trzeba wiedzieć czego się chce...tam ewentualnie dochodzi do organoleptyki i podjęcia ostatecznej decyzji..prawda..?..pozdrawiam maniek...mam 450d 70-300 is usm no i kita..zwariowałem na pkcie fotografowania od około pół roku więc na pewno fachowcem nie jestem...uwielbiam Was wszystkich czytać....kopalnia wiedzy...i fajnie !!..
rybkowski73 - Sob 11 Kwi, 2009
Byłem wczoraj w Media Markt w Zabrzu..Mają fajną promocję na lustrzanki cyfrowe.
Np. A700 2730zł.
Pentax k20 2330zł
itp.itd.
Promocja trwa cztery dni.Czyli chyba do wtorku.
mac.serafin - Sob 23 Maj, 2009
Ja jak w FJ chciałem kupić sobie 70-300 vr to Pan sprzedawca powiedział mi że on jest DX więc nie będzie działał z moim d60 bo nie mam śrubokręta, jak mu powiedziałem że dx to jest rozmiar matrycy a nie rodzaj napędu to mi powiedział że on się chyba lepiej zna, a że Pan w sklepie nie dla idiotów dodał mi fajny filtr uv za darmo to tam kupiłem :]
ruda_grazyna - Pią 05 Cze, 2009
scyzoryk mi się w kieszeni otwiera bo wszystkich sprzedawców- doradców klienta wsadzacie do jednego worka!!!Bo jak to fajnie zrobic z kogoś idiotę co???Ciekawe czy bylibyście tacy mądrzy gdybyście mieli wypowiedzieć się o najnowszej technologii LED gdy np klient pyta o tv LED SLIM., bądz inny temat doradzic wybór pralki. No znam juz wasze odpowiedzi, bo wy dużo czytacie
Jestem doradca klienta w jednej z sieci, którą tu oczerniacie, ale w mniejszym stopniu!! Chcę wam powiedzieć, że mamy szkolenia dotyczące sprzętu, tyle tylko, ze nie każdy chce to wykorzystać- tę wiedzę. Bo przychodzi do pracy, odbębni godziny i do domu. Gdy ktoś pracuje z pasją, i nie koniecznie musi kierownikowi przypadać do gustu, to wiedzę MA. U nas wkłada się wiele siebie by pozyskac klienta, bo pracujemy na siebie indywidualnie.
Często gdy pytacie o w profesjonalnym słownictwie i jesli doradca klienta zastanawia się i idzie do komputera zobaczyc czy to mamy to nie znaczy że wiedzy nie mamy, my nie jestesmy sklepem typowo fotograficznym ale ogólnym agd/rtv
I Panowie troche mniej tego Sarkazmu w waszych wypowiedziach!!!!
palindrom - Pią 05 Cze, 2009
ruda_grazyna,
wszystko ok, nie o to chodzi.
Jestem zdania, że jeżeli komuś jakaś praca przeszkadza, to niech ją zmieni i nie denerwuje ludzi. Gdybym szedł do pracy z ludźmi kompletnie nieprzygotowany, to byłoby mi głupio z samego tego faktu, a sprzedawcy o których tu dyskutujemy nie tylko się tego nie wstydzą, ale i z tym się nie kryją i nawet kompletna kompromitacja przed obeznanym klientem nie skłania ich do refleksji. To należy piętnować z całą surowością
-----------------------------
A teraz rzut okiem z perspektywy sprzedawcy.
http://www.joemonster.org..._sklepu_RTV_AGD
Czyli jak wytrzymać przy zdrowych zmysłach z KLIENTAMI sklepów RTV
POLECAM
4motion - Pią 05 Cze, 2009
ruda_grazyna, Nie pień się tak ale moim zdaniem jeżeli ktoś chce coś sprzedać to musi o tym wiedzieć jak najwięcej, a sprzedawcy czasem nie mają zielonego pojęcia jak co i z czym tym bardziej że nie jest to sprzęt za parę złotych. Nie tyczy się to tylko dużych sklepów ale także małych.Ja osobiście wolałbym nie robić z siebie IDIOTY.
Pozdrawiam
radek_z - Nie 26 Lip, 2009
Skoro mowa o sklepach, to jako osoba doświadczona w pracy z tzw. retailem oraz wcześniej w czasach studenckich pracownik sklepu komputerowego, powiem wam dwie rzeczy.
Po pierwsze każdy sprzedawca, gdy zdacie się na jego radę, sprzeda wam najchętniej to co ma teraz na półce.
Po drugie, sprzedawca zawsze chętniej będzie wam doradzał produkt tego producenta, który w tym okresie prowadzi dla nich program motywacyjny. Mechanizm jest prosty. Sprzedawcy danego działu byli ostatnio na czymś co zwie się "szkoleniem" (wszyscy wiedzą o co chodzi i co się robi na szkoleniach) lub poprostu od każdej sprzedanej sztuki produktu danego producenta dostają premie.
Konkluzja jest więc taka ze nie ma to jak zaufany znajomy, jeśli chcemy jakiejś rady odnośnie produktu w którym nie mamy rozeznania.
candy - Nie 26 Lip, 2009
albo pomocne forum z przyjacielska "obsluga"
zabzazab - Pon 27 Lip, 2009
Napisze historie jakich tutaj pełno. Jakiś czas temu (nie tak dawno temu) Chciałem zakupić aparat cyfrowy. W tym celu udałem się do sklepów w swoim mieście. W największym z nich (który nie jest taki wielki) polazłem na dział foto i tu jest sedno sprawy. Przedemna stała mama z synem i mówi gościowi z obsługi że syn chce kupić aparat, to był maj więc myślałem że kasa po komuni-nie myliłem się, mama sama to powiedziała sprzedawcy, powiedziała cene i że ma być najlepszy i cacy. Sprzedawca oczywiście jak to w każdym sklepie: Niech pani bierze tego on ma 14 mln pikseli 15 krotny zoom (pomija że cyfrowy), ale i tak chyba to nie robiło tej kobiecie różnicy i mówi że mają go w promocji. Więc kobnieta ucieszona idzie do kasy i wydaje ponad 1000zl. Ja jednak poczytałem trochę i wiedziałem że jakoś zdjęcia nie zależy tylko od pikseli, a zoom cyfrowy jest o dupe potrzaś. Więc przed pójściem do większego sklepu radze przeczytać jakiś poradnik.
Tranquilizer - Pon 27 Lip, 2009
Wiesz, na takiej samej zasadzie mogę napisać;
byłem któregoś dnia w czerwcu w CH Arkadia w wa-wie w sklepiej FJ. Akurat jakiś gostek z Canon`a się kręcił to zadałem mu proste pytanie dotyczące słuszności wyboru C40D vs C50D. Chłopaczek nic poza tym co w specyfikacji nie umiał powiedzieć a i chciał mi zasugerować kupno C500D skoro 50tka mi nie podchodziła.
A wracając do "dużych" sklepów to dla mnie "macalnie" mają ten plus że jest tam trochę sprzętu który można oblookać z każdej strony (w miarę spokojnie) i nie trzeba prosić sprzedawcy aby podał coś innego z wysokiej pułki.
zabzazab - Wto 28 Lip, 2009
Spytałeś się o konkretne modele. No właśnie koleś znał chociaż specyfikacje. To jest coś innego pytać się o konkretne modele jednej firmy, a co innego mieć granice cenową i wybierać ze wszystkich firm. Chłop jednak wybrał za argumenty tylko zoom cyfrowy i ilość pikseli (które były upakowane na małej matrycy).
poczwarka - Pią 31 Lip, 2009
Ruslan Cytat: | Nie ma takiego obiektywu. Są 70-300, 55-200 i 80-200 ale jest bardzo drogi..." | prawie jak w Misiu "nie ma takiego miasta Londyn.. jest Lądek Zdrój" i wszystko jasne
darekk - Sob 01 Sie, 2009
Wiedzę o sprzęcie zawsze można zdobyć na forum, zadając pytania, czytając. Po co pytać w sklepach, sprzedawcy nie wiele wiedzą więcej. Sprawdzić sprzęt można w sklepach i podjąć decyzję czy kupię ten czy tamten.
AQQ - Sob 01 Sie, 2009
darekk napisał/a: | sprzedawcy nie wiele wiedzą więcej |
Ale czasem wiedzą "inaczej"
W tzw "salonie" pewnej firmy, którą cenię za dobre m.in. telewizory [a której na tym forum niektórzy demonstracyjnie nie lubią. choć lustrzanki też produkuje ] jakiś dzielny człowiek przekonywał mnie, że kamerą [do której kupowałem jakiś drobny dodatek] można robić tak dobre zdjęcia, że nie ma już potrzeby posiadania aparatu foto.
Ręce mi opadły, z lenistwa nawet tego nie skomentowałem.
poczwarka - Sob 01 Sie, 2009
bawię się co raz lepiej czytając to.
dziś wybieram się do MM, oglądnąc i pomacać statywy. może coś się wydarzy? oby!;)
darekk - Sob 01 Sie, 2009
AQQ napisał/a: |
Ale czasem wiedzą "inaczej"
W tzw "salonie" pewnej firmy, którą cenię za dobre m.in. telewizory [a której na tym forum niektórzy demonstracyjnie nie lubią. choć lustrzanki też produkuje ] jakiś dzielny człowiek przekonywał mnie, że kamerą [do której kupowałem jakiś drobny dodatek] można robić tak dobre zdjęcia, że nie ma już potrzeby posiadania aparatu foto.
Ręce mi opadły, z lenistwa nawet tego nie skomentowałem. |
Pewnie na jakimś szkoleniu firmowym przeszedł solidne pranie mózgu.
Gan - Pon 03 Sie, 2009
Cóż... aż wstyd się przyznać ale mi ostatnio babka wcisnęła czytnik kart pamięci w sklepie "FJ" w Reducie w Warszawie (cena - niecałe 50 zł). Mówiła mi, że mój aparat (Sony HX1) nie przekopiuje zdjęć do komputera bez specjalnego programu który dają w zestawie z aparatem. Cóż... ja jeszcze jestem przed modernizacją komputera także ten program w ogóle mi się nie zainstalował. Eh... ale cóż... mam nadzieje, że ten multi czytnik kiedyś mi się przyda Ale wstyd!!!!! Uuuuuuu.
Gangster - Czw 06 Sie, 2009
Hi. Dzisiaj zobaczyłem, że w sklepie Saturn dnia 08/08/2009 bedzie promocja i wszystko będzie o 22% tańsze.
Mam pytanie odnośnie tej promocji. Czy orientujecie się jaka cene po obniżce będzie miała lampa 580EX II?
Na stronie nie ma cen
candy - Pią 07 Sie, 2009
Cytat: | Eh... ale cóż... mam nadzieje, że ten multi czytnik kiedyś mi się przyda |
spoko,czytnik fajna sprawa i dobrze go miec,a noz widelec ciocia przyniesie ci karte ze zdjeciami do skopiowania albo cos w tym stylu
MC - Sob 08 Sie, 2009
Ja dzisiaj korzystajac z kilku godzin wolnego odwiedzilem "Saturna" w Zlotych Tarasach. Glownie ze wzgledu na promocje taniej o vat. Jednak to, co tam zobaczylem spowodowalo, ze przez jakis czas musialem szczeki szukac. Chodzi konkretnie o ceny (wybor i tak byl niewielki). Jedyne przyzwoite byly chyba na Sigmy 50/1.4. Najbardziej rozbawily mnie ceny Sony 70-300G oraz Olka EP-1.
Zupelnie nie potrafie zrozumiec powodow, aby tam kupowac. Podobnie z reszta rzecz ma sie z torunskim MM. Wybor mizerny, a ceny referencyjne.
Euro? Jedyna zaleta to raty 0%
lupo57 - Sob 08 Sie, 2009
MC napisał/a: | Ja dzisiaj korzystajac z kilku godzin wolnego odwiedzilem "Saturna" w Zlotych Tarasach. |
no nie, byłeś w wawie i się nie odezwałeś do WMF, zorganizowalibyśmy jakiś plener
kozidron - Wto 11 Sie, 2009
Tranquilizer napisał/a: | Akurat jakiś gostek z Canon`a się kręcił to zadałem mu proste pytanie dotyczące słuszności wyboru C40D vs C50D. Chłopaczek nic poza tym co w specyfikacji nie umiał powiedzieć a i chciał mi zasugerować kupno C500D skoro 50tka mi nie podchodziła.
|
to i tak jest dobrze, znał specyfikację.
Ja jakiś czas temu byłem na dniach otwartych sony i się grubo ubawiłem, pytając pana czemu wszystkie A700 na stoiskach nie ostrzą (i czy można obejrzeć foty na jakimś monitorze -oczywiście nie można było?!) jak należy a on mi w tajemnicy wyznał, że sam tego nie wie -zgłosił to do kierownika 2 dni temu ale on też tego nie wie, podsumował - że wszystkie są wadliwe i lepiej kupić A350.
Po dwóch minutach oględzin przeze mnie- okazało się, że jakiś baran bawił się korekcją dioptrii i podsumowali z kierownikiem,że to na pewno musiał być jakiś złośliwy canonier .
Jak widać nawet w czasach kryzysu ciężko o wykwalifikowaną kadrę.
MM - Wto 11 Sie, 2009
kozidron napisał/a: | bawił się korekcją dioptrii |
hmm.... wyśmienity pomysł, jak będę w media to .....
candy - Wto 11 Sie, 2009
albo blokade lustra wlacz
Monastor - Wto 11 Sie, 2009
kozidron, jutro jadę do media
Sunders - Wto 11 Sie, 2009
Monastor napisał/a: | kozidron, jutro jadę do media |
Znowu przymierzać się do sony
kozidron - Wto 11 Sie, 2009
Monastor napisał/a: | kozidron, jutro jadę do media |
będziesz regulował odbiorniki ... ?
darekk - Czw 13 Sie, 2009
MC napisał/a: | Ja dzisiaj korzystajac z kilku godzin wolnego odwiedzilem "Saturna" w Zlotych Tarasach. Glownie ze wzgledu na promocje taniej o vat. Jednak to, co tam zobaczylem spowodowalo, ze przez jakis czas musialem szczeki szukac. Chodzi konkretnie o ceny (wybor i tak byl niewielki). Jedyne przyzwoite byly chyba na Sigmy 50/1.4. Najbardziej rozbawily mnie ceny Sony 70-300G oraz Olka EP-1.
Zupelnie nie potrafie zrozumiec powodow, aby tam kupowac. Podobnie z reszta rzecz ma sie z torunskim MM. Wybor mizerny, a ceny referencyjne.
Euro? Jedyna zaleta to raty 0%
|
Ja też często odwiedzam Media Markt i nie jest tam najtaniej. Ale szukam okazji i te się zdarzają. Negocjuję też ceny z kierownikiem działu, powołując się na "Skąpca i Ceneo" i zawsze daje mi taniej lub umawiam się na ściągnięcie sprzętu którego nie mają na stanie uzgadniając wcześniej cenę zakupu. Dzięki temu kupiłem body i dwa obiektywy.
R.Roobs - Wto 18 Sie, 2009
Mimo wszystko proponuje zawsze przed zakupem sprawdzić cenę w Euro- AGD ale w sklepie INTERNETOWYM !!!! Do tego 30 x 0 %
palindrom - Czw 20 Sie, 2009
R.Roobs napisał/a: | Mimo wszystko proponuje zawsze przed zakupem sprawdzić cenę w Euro- AGD ale w sklepie INTERNETOWYM !!!! Do tego 30 x 0 % |
Raczej byłbym ostrożny. Moja znajoma pracuje w banku i co nieco się nasłuchałem.
Raty xx*0% są absolutnie nieopłacalne z punktu widzenia sprzedającego (a właściwie banku który udziela kredytu). Nie ma tak, że coś dostaje się za darmo, bardzo często raty xx*0% wiążą się z wyższą ceną produktu. Ta nadwyżka idzie na pokrycie kredytu (tak, bank i tak dostaje swoje) oraz do sklepu (złodzieje ).
Wyjątkiem może być wyprzedaż tego co nie poszło wcześniej żeby zwolnić półki pod coś nowszego i droższego (np. wyprzedaż Alfy 350 żeby położyć Alfę 380 ). Wtedy raty faktycznie są opłacalne, bo rata spłacana za pół roku jest mniej warta biorąc pod uwagę rosnące ceny wszystkiego.
Na starość robię się starym ...... i tylko offtopuję. Idę sobie stąd.
R.Roobs - Sob 22 Sie, 2009
palindrom w dużej części masz racje ...nic darmo...jednak sam sprawdziłem to o czym napisałem, mam na myśli Euro AGD.
Przez przypadek kiedyś sprawdzałem cenę i dostępność artykułu wyszło że najkorzystniej będzie właśnie w Euro AGD .
Zadowolony poleciałem do sklepu i...niestety inna cena ...ale na miejscu...aby kupić po takiej cenie jaką widziałem na stronie zamówienie trzeba złożyć w necie
CO WAŻNE!!! OD TEJ CENY OBOWIĄZUJĄ RATY 30 X 0 % które zawrzesz w wybranym przez siebie punkcie Euro oraz to ( mój przepraktykowany sposób) w przypadku zmiany ceny możesz zrezygnować z zakupu i złożyć ponowne zamówienie w lepszej cenie ,bywa tak jak czas realizacji jest długi.
Kupiłem w ten sposób niejedną rzecz taniej nawet o 30% niż sklepowa w tej samej sieci, uważać tylko trzeba bo zmieniają ceny w obydwie strony
|
|