forum.optyczne.pl

Materiały światłoczułe i akcesoria ciemniowe - skanowanie negatywów / slajdów

Kurak - Sro 15 Wrz, 2010
Temat postu: skanowanie negatywów / slajdów
Witajcie
Szukałem po różnych forach i nie znalazłem, więc pytam :) Szukam najlepszej metody by "przerobić" slajdy i negatywy na postać cyfrową.

W necie znalazłem w zasadzie trzy metody:
1. "zwykły" skaner z przystawką do slajdów/negatywów
2. skaner stricte do negatywów typu: http://allegro.pl/skaner-...1231331569.html
3. duplikator do slajdów jako nakładka na aparat foto: http://www.nokaut.pl/akce...2mm-10-dpt.html
I niech będzie, że dodam czwartą, łopatologiczną:
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Oddanie negatywów do jakiegoś studia nie wchodzi w rachubę. Zbyt dużo tego mam i bym splajtował :)

Proszę o informacje, z jakich sposobów korzystaliście. Jakie są wady i zalety. Czyli innymi słowy: jak "to wychodzi w praniu", która metoda daje najlepsze efekty, ile czasu zajmuje itp.

Ktosik - Sro 15 Wrz, 2010

najlepsze beda skanery do slajdów bo maja najwiekszy element swiatłoczuly w stosunku do powierzchni skanowanej... jak przyjde do domu to wiecej co ci napisze wiecej :D pozdrawiam

[ Dodano: Sro 15 Wrz, 2010 20:04 ]
już tłumacze skaner plaski z przystawka: osiągnie maksymalna rozdzielczość nie interpolowana taka sama jak dla zwykłej A4 czyli dla klatki 35 mm przy obróceniu korzystniejszym (nie występującym w naturze) szerszym bokiem 35 mm da jakieś 6 razy gorsza jakość niż użycie takiego samego elementu światłoczułego który będzie całą szerokością czytał ten sam bok filmu 35mm.
przystawki do foto niby fajne... ale tez nie wiadomo jaka tam jest optyka po za tym nie wiem jak z barwa światła i równomiernym podświetleniem elementu skanowanego musiałbyś trafić z ustawieniami
podsumowanie zainwestować trochę pieniędzy w porządny skaner do filmów np http://www.skapiec.pl/site/cat/10/comp/744028


http://allegro.pl/skaner-...1231331569.html - to to jest kiszka tego nie kupuj ma strasznie małe dpi i w ogóle raczej zabawka niż poważny skaner :)

[ Dodano: Sro 15 Wrz, 2010 20:18 ]
Trochę nie po Polsku, ale nie mogę edytować tekstu, ponieważ zespoliło z wcześniejszym. A od tego z kolei upłynęła więcej niż godzina... sorki za błędy gramatyczne i składniowe.

Kurak - Pon 20 Wrz, 2010

Dzięki za poradę. Nie będę ukrywał, że miałem nadzieję, że ktoś poleci mi rozwiązanie nieco tańsze :) Ale chyba faktycznie lepiej zapłacić trochę więcej i się potem nie denerwować, że skany wychodzą nie takie jakie bym chciał.
Ktosik - Pon 20 Wrz, 2010

Nie ma za co :) możesz szukać używek (tutaj musisz uważać na ilość przepracowanych godzin zwłaszcza jeśli posiada lampy fluorescencyjne) albo kupić nowy i spróbować sprzedać jeśli to ma być "jednorazowe" ;P użycie. W każdym bądź razie życzę powodzenia i zadowolenia z rezultatów :)
Kurak - Wto 21 Wrz, 2010

Użycie będzie jednorazowe, choć chyba dość intensywne. Mam kilkadziesiąt klisz z czasów mojego dzieciństwa i trochę slajdów. No i chciałbym to przerobić do formy elektronicznej, bo jest trwalsza i bezpieczeniejsza niż papier. A nie wybaczyłbym sobie gdyby te zdjęcia przepadły.
ov_Darkness - Pon 08 Lis, 2010

Dobre skanery to Epson V600, V700/V750, Canon 8800F i 9000F, Microtek M1.
Plustek 7600ai, też daje radę, ale jest tylko do przezroczy i skanuje po sztuce, więc umrzesz go obsługując.
Najlepszą jakość (i najwyższą cenę) z nich da Ci najwyższy Epson z takim minusem ,ze skanuje przez szybę.
Ew. idź do ProfiLab, oni chyba na bębnach skanują.
O! Durst Sigma: najlepszy Labowy skaner - naprawdę daje radę.
<url=http://profilab.pl/skanowanie.phphttp://profilab.pl/cennik/03_2009/03_skanowanie.pdf>CENNIK</url>
Tani nie są, ale ile raxy do nich oddawałem ,to byłem zadowolony.

Moja rada: jako, że domowy skaner za ~3tysda Ci jakość zbliżoną z usługą Laser Foto, to przelicz, czy Ci się opłaca.
Skanowanie jednego filmu za 2 dyszki to nie jest dużo, a foty, które będziesz chciał powiększać skanujesz na Sigmie i tyle.
Cenę skanera wyrównasz przyz 150 zeskanowanych negatywach, a ktoś całą robotę odwali za Ciebie.
Ew. możesz poszukać innego labu gdzie mają Sigmę - było ich kilka.

muzyk - Pon 08 Lis, 2010

Używam V500 Epsona - ale bardziej do podglądania zdjęć, by wybrać jakieś do druku, niż do dalszej obróbki cyfrowej.
Skanery płaskie nie są moim zdaniem szczęśliwym rozwiązaniem do skanowania filmów, chyba że DIA.

Kurak - Pon 08 Lis, 2010

ov_Darkness napisał/a:


Moja rada: jako, że domowy skaner za ~3tysda Ci jakość zbliżoną z usługą Laser Foto, to przelicz, czy Ci się opłaca.


Dzięki wszystkim piszącym za odpowiedzi i za pomoc.
Może doprecyzuję jednak zakres moich poszukiwań :) Skaner za 3000zł znacznie przekracza mój budżet. Jako, że mniej więcej tyle kosztowałoby zeskanowanie w labie moich klisz i slajdów szukam rozwiązania tańszego. Zdjęć nie zamierzam oglądać pod mikroskopem doszukując się wad obrazu, ani wysyłać ich na żadne konkursy. Chcę je zeskanować tylko i wyłącznie z powodów sentymentalnych. Większość klisz i tak jest dość mocno zniszczona (niektóre mają nawet po 30 lat) i większość jest czarno-biała, więc zakładam, że nawet super hiper skaner cudów z nich nie zrobi (chyba, że się mylę). Więc bardzo proszę o porady jaki sprzęt wybrać do kwoty max. 1000zł :)

muzyk - Pon 08 Lis, 2010

Kurak napisał/a:
Chcę je zeskanować tylko i wyłącznie z powodów sentymentalnych. Większość klisz i tak jest dość mocno zniszczona

Nie wiem właśnie czy nie wystarczy V500, tym bardziej, że grosze kosztuje - 179 euro.
Choć V600 na pewno jest deko lepszy - choć - to jeden ciort.

photoamator - Pią 10 Sty, 2014
Temat postu: Epson V600 Photo
Jeżeli9 ktoś ma zamiar kupić ten model to odradzam ...kupiłem i teraz tego żałuję....lepiej dołożyc więcej i mieć pewność....praca ok ale jakość do du....py....
muzyk - Sob 11 Sty, 2014

photoamator napisał/a:
praca ok ale jakość do du....py....

Hmm, to v600 byłby gorszy od v500?

:roll:

kojut - Nie 12 Sty, 2014

muzyk napisał/a:
Hmm, to v600 byłby gorszy od v500? :roll:

Obydwa są równie kiepskie do małego :razz:

WojciechW - Sob 03 Maj, 2014

Terrenzo Niestety zacytowany przez ciebie link przestał działać, więc zupełnie nie wiem o co Ci chodziło. Ale z tymi ramkami i cięciem filmów bywa różnie i to zarówno w przypadku fotolabów jak i w przypadku samodzielnego użytkowania skanerów. Kiedyś w epoce fotografii analogowej ktoś zupełnie nie chciał przyjąć do zrobienia dodatkowych odbitek przyciętego kawałka negatywu, bo był przy końcu lekko zgięty (coś co nietypowe to wróg). Z kolei na użytkowanych przeze mnie skanerach bywa różnie, ale z reguły były kłopoty z dłuższymi lub niepociętymi kawałkami filmu. Najłatwiej jest właśnie z ramkami, ale w ramki wkłada się zwykle slajdy nie negatywy.

Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW

komor - Nie 04 Maj, 2014

Kolega Terrenzo to był chyba bot marketingowy reklamujący fotowydruki (bynajmniej nie te z Lidla), usunąłem jego post.
marinko - Wto 17 Cze, 2014

ja też nie polecam ani jednego ani drugiego.
Wojmistrz - Wto 17 Cze, 2014

ja mam v200 do malego i jest git
Andrzej.M. - Wto 17 Cze, 2014

Ciekaw jestem czy coś się przez 4 lata zmieniło? Pytam - bo kiedyś trzeba będzie w końcu się zabrać za "digitalizację" archiwum , żeby było w miarę szybko i dość przyzwoicie (2400dpi wystarczy) na potrzeby przeglądania czy do sieci wrzucić. Nie wiem jaka jest jakość tych "wynalazków" z wbudowanym obiektywem/soczewką i 5Mpix matrycą typu Reflecta S1 czy X5 albo Rollei DF-S 55... bo szybkie to one chyba są. Może lepiej reprodukować? W końcu obiektyw Makro Tamrona czy Pentaxa kosztuje podobnie co skaner 8200i...
kojut - Sro 18 Cze, 2014

AndrzejM.Makuch napisał/a:
Ciekaw jestem czy coś się przez 4 lata zmieniło? Pytam - bo kiedyś trzeba będzie w końcu się zabrać za "digitalizację" archiwum , żeby było w miarę szybko i dość przyzwoicie (2400dpi wystarczy) na potrzeby przeglądania czy do sieci wrzucić.

2400dpi to jest naprawdę dużo. Pamiętaj, że skanery ccd nie interpolują i te punkty są "prawdziwe" a nie dorabiane programowo.
AndrzejM.Makuch napisał/a:
Nie wiem jaka jest jakość tych "wynalazków" z wbudowanym obiektywem/soczewką i 5Mpix matrycą typu Reflecta S1 czy X5 albo Rollei DF-S 55...

Kiepska. Kiepska matryca, kiepski obiektyw, fatalna gęstość. To nawet na poglądówki się nie nadaje. Podobny efekt można uzyskać smartfonem, fotografując negatyw rozciągnięty na szybie i odwracając w jakimś prostym edytorze.
AndrzejM.Makuch napisał/a:
bo szybkie to one chyba są.

Szybkie są, szybkie. Ramka na 6 klatek i pstryk i następna, pstryk i następna, pstryk i...
AndrzejM.Makuch napisał/a:
Może lepiej reprodukować? W końcu obiektyw Makro Tamrona czy Pentaxa kosztuje podobnie co skaner 8200i...

Jak ci nie potrzebny obiektyw makro i nie wiążesz przyszłości z filmem to może lepiej oddać komuś do digitalizacji- najlepiej na bębnie ;-) Pza tym obiektywy mają to do siebie, że są gorsze na brzegach i reprodukując w ten sposób tę wadę podwajasz :razz: Poza tym nie ta rozdzielczość i nie ta gęstość.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group