forum.optyczne.pl

Obiektywy fotograficzne - Test obiektywu Sigma 10 mm f/2.8 EX DC FISHEYE HSM

Arek - Nie 10 Lut, 2008
Temat postu: Test obiektywu Sigma 10 mm f/2.8 EX DC FISHEYE HSM
Zapraszam do lektury kolejnego ciekawego a zarazem nowego szkiełka:
http://www.optyczne.pl/in...ywu&test_ob=111

Arek

komor - Nie 10 Lut, 2008

Muszę się przyznać, że lektura testu spowodowała u mnie chętkę na taki obiektyw. Szkoda, że w kolejce do wydatków jest tyle innych bardziej przydatnych i podstawowych szkieł, a na każde trzeba minimum półtorej kafla :(

Ad rem. Chciałem skomentować ten fragment:

Po co w obiektywie klasy "rybie oko" napęd HSM, jeśli w wielu przypadkach głębia ostrości jest tak duża, że ustawianiem ostrości prawie w ogóle nie trzeba zawracać sobie głowy?

Zastanawiam się kto jest typowym kupującym taki obiektyw: kasiasty hobbysta czy jednak zawodowiec. A jeśli zawodowiec to do czego potrzebuje takiego szkła. Piszę o tym w kontekście napędu HSM, bo nie wiem czy umieszczenie "ultradźwięków" jest po prostu dowodem konsekwentnego stosowania ich we wszystkich nowych produktach Sigmy, czy jednak wyborem spowodowanym potrzebami profesjonalistów.

MM - Nie 10 Lut, 2008

Dla mnie HSM to powinien być traktowany przez Sigmę jako oczywisty standard.
MC - Pon 11 Lut, 2008

Szkielko bardzo fajne, ale takie zdjecia trzeba lubic :D
igorax - Pon 11 Lut, 2008

Takim szkłem nieźle wychodzą foty ze skateparków, snowboardu etc i jeszcze inne sportowe gdzie można podejść bliżej; jak dla mnie czasami takie fotki to przegięcie ;-) , aczkolwiek z ciekawości bym tym obiektywem porobił zdjęcia. Trochę ta wystająca soczewka przednia mnie przeraża, coś czuję że szybko by mi się porysowała, a zakładanie takiej tulejki to nieporozumienie.
Arv - Pon 11 Lut, 2008

igorax napisał/a:
... takie fotki to przegięcie ;-)...


hahaha
W zasadzie o to chodzi ;-)

P_M_ - Pon 11 Lut, 2008

Arv napisał/a:
igorax napisał/a:
... takie fotki to przegięcie ;-) ...


hahaha
W zasadzie o to chodzi ;-)

Nic dodac, nic ujac :D

Ja od jakiegos czasu choruje na pelenga, ale brat nie chce mi takiego przywiezc od Lukaszenki, chociaz regularnie firma go tam wysyla, bo niby do miasta mu nie po drodze.
Ta sigma jest dla moich potrzeb zbyt droga, ale podoba mi sie.

Arek - Pon 11 Lut, 2008

Pelenga trzeba tak do f/5.6 co najmniej przymykać, bo jest mydlany.
P_M_ - Wto 12 Lut, 2008

Arek napisał/a:
Pelenga trzeba tak do f/5.6 co najmniej przymykać, bo jest mydlany.

Wiem, ale w tym przypadku na swietle mi nie zalezy, a GO i tak jest bezdenna, wiec o problemie mozna chyba zapomniec.

Smola - Wto 12 Lut, 2008

Bardzo fajne szkielko. Sample z 20D daja mi pewien obraz i slinka cieknie.

Komor -> Kto kupuje ? Hmmm...Jak masz juz wszystko co zaplanowales w zakresie 20 - 500 mm; jak kupiles juz wszystko zonie; jak dzieciaki maja juz 100 paczek klockow lego i 23 lalki barbie; to kupujesz Rybie Oko :wink:

Mozna chodzic w jednych gaciach, wazne zeby nowe szklo bylo :grin:

komor - Wto 12 Lut, 2008

Smola napisał/a:
Komor -> Kto kupuje ? Hmmm...Jak masz juz wszystko co zaplanowales w zakresie 20 - 500 mm; jak kupiles juz wszystko zonie; jak dzieciaki maja juz 100 paczek klockow lego i 23 lalki barbie; to kupujesz Rybie Oko :wink:

Mozna chodzic w jednych gaciach, wazne zeby nowe szklo bylo :grin:


No tak, to wszystko wyjaśnia... :)

BTW, Smola, ładny nowy avatar... To z okazji nowej szaty graficznej strony? :razz:

Smola - Wto 12 Lut, 2008

[quote="komor"]
Smola napisał/a:
BTW, Smola, ładny nowy avatar... To z okazji nowej szaty graficznej strony? :razz:


Tamten był bardzo podobny. Obydwa byly zrobione w tej samej minucie przy Czarnym Stawie Gasienicowym. Obydwa jednak maja ten sam minus - przeswietlone niebo - musze sobie to obrobic. Wstawilem sobie ten, a tak, a jak - tak naprawde chcialem wam zaprezentowac 50-letnia laseczke, która widać w tle ( na awatarze ). :lol: HeHe

komor - Sro 13 Lut, 2008

Laseczkę rzeczywiście widać, jak się powiększy nieco obraz :) ale mnie bardziej interesuje ta technika fotograficzna prezentowana przez kolegę... To jakaś shaolińska sztuczka? :)
Smola - Sro 13 Lut, 2008

komor napisał/a:
Laseczkę rzeczywiście widać, jak się powiększy nieco obraz :) ale mnie bardziej interesuje ta technika fotograficzna prezentowana przez kolegę... To jakaś shaolińska sztuczka? :)


Nie, to jedna z metod fotografowania długimi szkłami - oficjalna. Tzn. miesien przedramienia + lokiec jednej reki spelnia funkcje podpórki, a cala reke stabilizujesz poprzez uchwyt dlonia drugiej reki na wysokości nadgarstka. Tym samym 2 lapy tworza jedna calość. Na tym zdjeciu akurat caly tubus jest schowany. Ale przy wysunietym juz sie przydaje. Cwiczylem sobie wtedy ta technike, a moja kobitka pstryknela mi fotke.


Moderatorzy - > sorki za off topic ale jakos tak z Komorem stesknilimy sie :wink:

komor - Sro 13 Lut, 2008

To ja jeszcze nieco przeciągnę offtopiczną strunę i nadmienię, iż wydawało mi się, że wersja oficjalna każe opierać łokieć lewej ręki o mięsień piwny :) , tworząc w ten sposób stabilniejszy trójkąt nie obciążający tak mięśni przedramienia (tzn. wymagający mniejszego wysiłku).
Ale twoją shaolińską wersję muszę wypróbować, może odsetek poruszonych tele-zdjęć mi się zmniejszy :) Ostatnio przekonałem się, że nie ma to jak zoom w nogach oraz motywacja... Zabrałem córkę na spacer, że niby kaczki idziemy karmić. Córcia karmiła, a kaczki same mi się zoomowały, ośmielone bułką, nie musiałem ani wykosztowywać się na 400 mm, ani nawet monopoda nie zabrałem, a zdjęcia wyszły lepsze i kaczki na nich jakby większe :D Czyli zoom w nogach miały kaczki, a motywacją była bułka.

Tylko co to ma wspólnego z Okiem Ryby? Ryby zostały w stawie, a kaczki wyszły na trawnik!

igorax - Sro 13 Lut, 2008

Smola napisał/a:
komor napisał/a:
Laseczkę rzeczywiście widać, jak się powiększy nieco obraz :) ale mnie bardziej interesuje ta technika fotograficzna prezentowana przez kolegę... To jakaś shaolińska sztuczka? :)


Nie, to jedna z metod fotografowania długimi szkłami - oficjalna. Tzn. miesien przedramienia + lokiec jednej reki spelnia funkcje podpórki, a cala reke stabilizujesz poprzez uchwyt dlonia drugiej reki na wysokości nadgarstka. Tym samym 2 lapy tworza jedna calość. Na tym zdjeciu akurat caly tubus jest schowany. Ale przy wysunietym juz sie przydaje. Cwiczylem sobie wtedy ta technike, a moja kobitka pstryknela mi fotke.


Moderatorzy - > sorki za off topic ale jakos tak z Komorem stesknilimy sie :wink:


Tej samej techniki używają snajperzy i strzelcy wyborowi :twisted:
[przepraszam za OT]

mavierk - Pią 15 Lut, 2008

Pomyślcie sobie, jak blisko kaczka musiałaby przelecieć, żeby cały kadr takiej sigmy zająć ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group