_mc - Sob 16 Lut, 2008 Temat postu: jaki obiektyw z dużą ogniskową? witam, jestem posiadaczem nikona d40 z obiektywem 18-55, chciałbym jednak trochę więcej przybliżenia i nie wiem jaki obiektyw wybrać. Patrzyłem na AF-S DX VR Zoom-Nikkor 18-200 f/3.5-5.6G IF (cena 2100zł) i Nikkor AF-S VR 70-300 f/4,5-5,6G IF-ED (1600zł). Są też obiektywy tamrona 55-250 i sigmy 70-300 troszkę tańsze. Oczywiście obiektywy z silnikiem. Bardzo proszę o radę jeżeli ktoś używa tych obiektywów. Fotografuję amatorsko, makro nie ma znaczenia. I jeszcze pytanie: czy to że obiektyw nikkor 18-200 jest w oznaczeniu jaśniejszy od 70-300 oznacza że będzie jaśniejszy także przy długich ogniskowych? Arek - Sob 16 Lut, 2008 Weź Nikkora 70-300 VR a nie będziesz żałował. To bardzo udane szkiełko. _mc - Sob 16 Lut, 2008 ten obiektyw jest tańszy i raczej go kupie, powiedz mi tylko czy warto kupowac w sklepach internetowych na allegro czy ebayu czy wydać 100 czy 150pln więcej i kupić w normalnym sklepie? chodzi mi o to czy zdarzaja się jakieś wadliwe egzemplarze i może się zdarzyć, że będzie trzeba reklamować? Arek - Sob 16 Lut, 2008 Kup w normalnym. Tam masz pewność, że w ciągu 10 dni możesz zwrócić bez żadnego tłumaczenia dlaczego. minimalguy - Sob 16 Lut, 2008 Jako użytkownik 70-300 VR z czystym sumieniem mogę go polecić. Jeżeli fotki robisz tylko kitem to jakość zdjęć z tego tele po prostu Cie powali na podłogę. W 18-200 na końcu masz swiatło 5.6 a w 70-300VR na 200mm jest chyba 5. nieduza to różnica ale zawsze coś  Dodatkowo do 200mm 70-300VR to bardzo ostre szkło już na pełnej dziurze, a na 300mm jest dość ostre Jak dla mnie jedyna jego wada to to, że jest za ciemny. Jest to jednak i zaletą bo ciemność jest tańsza od jasności  Co do zakupu to tylko w normalnym sklepie. Idź zapnij do body i sprawdź kilka ogniskowych na pełnej dziurze i po przymknięciu. Jeżeli widziałes tylko zdjęcia tego szkła w internecie a nie widziałeś go na żywo to jak weźmiesz go do ręki to już nie oddasz sprzedawcy  chyba, że w celu zapakowania. Przy nim kit to malutki plastikowy kalejdoskopik. Tylko koniecznie jakies UV na niego załóż do ochrony bo tego już trochę bardziej szkoda niż kiciaka. Tylko nie zieloną hoye za 25 zeta
Pozdrawiam [ Dodano: Nie 17 Lut, 2008 ] Wlaśnie sprawdziłem i jednak troszkę Ciebie oszukałem. Na 200mm Vr-ka ma światło 5.3 Enigmatyk - Wto 19 Lut, 2008
Hmm tu muszę sprostować. Narazie takiego prawa nie ma w Polsce, ze po 10 dniach możesz zwrócić towar bez podania przyczyny (mowimy o sklepach nieinternetowych). A jesli są takie sklepy , które to robia to tylko dlatego ze same sobie to ustalily, ale nic takiego w prawie handlowym nie ma. MC - Wto 19 Lut, 2008
Enigmatyku, moze bede sie czepial, ale w prawie handlowym to inne kwestie sa uregulowane (glownie zasady dzialania spolek prawa handlowego). Domyslam sie, ze chodzi Ci o kodeks cywilny i o ustawe o szczegolnych warunkach sprzedazy konsumenckiej. Moim zdaniem (jako prawnika) te zagadnienia zostaly uregulowane prawidlowo: - kupujac na odleglosc (w sklepie komputerowym) de facto wybierasz kota w worku. Nie wiesz czy towar Ci pasuje itp. Nie masz z nim zadnej wczesniejszej stycznosci. Masz 10 dni (a to calkiem sporo) na podjecie decyzji. Jesli zakupiony przedmiot Ci sie nie podoba, to odsylasz. Ponosisz tylko koszt wysylki. - kupujac w "tradycyjnym" sklepie przed zakupem mozesz sobie towar do woli "macac". Ten obiektyw ma moim zdaniem BF, nie chce go, dajcie mi inny, a jak nie, to ide do konkurencji. I tyle. Widzisz co bierzesz (a przynajmniej powinienes). Osobna sprawa jest kwestia umowienia sie z obsluga sklepu co do mozliwosci zwrotu towaru np. w ciagu 3 dni. Swiadczy to dobrze o sklepie, ze zalezy mu na kliencie. W tej sytuacji z ostroznosci procesowej zalecam jakas adnotacje na odwrocie paragonu, z pieczatka sklepu i podpisem sprzedawcy. PS. poza tym Arkowi chyba chodzilo o normalne sklepy internetowe, a nie Pana Zenka z alledrogo. Enigmatyk - Wto 19 Lut, 2008 No ok, jesli pod nazwą "normalne" Arkowi chodzilo o sklepy uznane ale internetowe to oczywiście jest taka mozliwość , moja w takim razie wina. Ale jesli chodziło o sklepy stacjonarne (jeszce raz napisze nieinternetowe) to nie mozemy mieć pewności ze sprzedawca po kilku dniach przyjmie nam towar, bo nie ma takiego obowiązku, a to ze mozemy sobie wybrac sklep taki, który nam daje taką mozliwosc to tylko sie cieszyć z praw rynku 
Wiem co piszę bo sprzedaję sprzęt Foto pozdrówka |
