AgentCzesiek198 - Sro 05 Lut, 2014 Temat postu: Robienie zdjęć bez cienia tanim kosztem Cześć Wam! Z Waszą pomocą kupiłem Nikona D5100 z 18-105 - po przejściu z kompaktu jakość jest powalająca. Chciałbym jednak zapytać się Was jak robić zdjęcia bez cienia. Kupiłem tanim kosztem trzy reflektory halogenowe. Trzeci na zapas. Ustawiłem je w takiej kolejności: reflektor aparat reflektor Niestety cień na zdjęciach był bardzo widoczny i to jeszcze podwójny. Dodałem chusteczkę na szybkę, aby zmiękczyć światło. Jest o lepiej, ale cienie nadal są, a zdjęcia są jakby ciemniejsze - chusteczka zabiera znaczną część światła. Pomyślałem nad kupnem namiotu bezcieniowego. Czy z takim sprzętem dałoby się coś zrobić np. takie zdjęcie? 
jaad75 - Sro 05 Lut, 2014 Cienie i światła nadają przedmiotom kształt i pozwalają pokazać przestrzeń na dwywymiarowym zdjęciu - nie należy się ich pozbywać, tylko nauczyć się je wykorzystywać. AgentCzesiek198 - Sro 05 Lut, 2014 OK, a na takim sprzęcie jaki mam + namiot da się zrobić coś przyzwoitego, czy wyszedłem na tym jak Zabłocki na mydle? Tutejszyn - Sro 05 Lut, 2014 AgentCzesiek198, w sumie trudno Ci coś doradzić. Nakupowałeś badzieiwia i planujesz dalsze zakupy, które będą równie przydatne. A postaw że to, co chcesz sfotografować na stole przy oknie i wykorzystaj światło słoneczne. jaad75 - Sro 05 Lut, 2014 AgentCzesiek198, nie trzeba namiotu, żeby zrobić coś przyzwoitego. Połóż telefon na szybie z białym kartonem pod spodem, świeć jedną lampą z góry skosem, drugą podświetl szybę od spodu. Na przykład. Żeby cienie były miękkie potrzebujesz większej powierzchni źródła światła, czyli powinieneś świecić przez jakąś płaszczyznę dyfuzyjną, choćby przez jakiś niezbyt gruby papier, czy biały materiał. Oczywiście 150W, to nikła ilość światła, więc potrzebujesz długich czasów naświetlania i przydałby się statyw. AgentCzesiek198 - Czw 06 Lut, 2014 Statyw mam. Myślałem też nad fotografią jakichś większych przedmiotów, pokroju odkurzaczy. Szyby w domu raczej nie znajdę, ale mam plexi. Od dołu nie mam za bardzo jak świecić, spróbuję położyć lapmpę daleko z przodu. http://allegro.pl/tlo-fot...3862913641.html Coś takiego by mogło pomóc przy fotografowaniu dużych rzeczy? Koszt prawie znikomy, a wydaje mi się, że może się przydać. PS. Da się kupić jakąś dobrą lampę do 100zł? jaad75 - Czw 06 Lut, 2014
AgentCzesiek198 - Czw 06 Lut, 2014 http://allegro.pl/zestaw-...3936272511.html coś takiego x2? 1200W światła to trochę jest. Plexi jest przezroczysta. Co do tła, to mógłbym je przymocować do starej, przedartej mapy naściennej i najzwyczajniej powiesiłbym na gwoździu. [ Dodano: Sob 08 Lut, 2014 22:15 ] podbijam, czekam na odpowiedź. Mam 300zł na 2 lampy, w ostatecznej ostateczności na jedną. Zależy mi na świetle stałym. h.s. - Nie 09 Lut, 2014 Temat postu: Re: Robienie zdjęć bez cienia tanim kosztem
W GIMPie i w PS różdżka i wiaderko Matys-Studio - Sro 26 Mar, 2014 AgentCzesiek198, jeżeli zależy Ci na świetle ciągłym, to zaproponowany przez Ciebie zestaw jest OK. Parasolki, co prawda daja brzydkie odbicia, ale rozumiem, że softbox, to za droga impreza. Jeśli chodzi o ilość, to kupiłbym dwie + jakąś blendę. Z jedną będzie trudniej rozświetlić tło i zamęczysz się przy szparowaniu. Z tym budżetem i z takim sprzętem rewelacji z pewnością nie osiągniesz, ale na początek, by poznac tajniki swiatła, to chyba dobra inwestycja. |
