forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze obiektywu - Co wybrac Sigme czy Canona?????

syldorf - Czw 20 Mar, 2008
Temat postu: Co wybrac Sigme czy Canona?????
Witam:) Po licznych przemysleniach, po przeczytaniu roznych testow, opini wielu uzytkownikow chce kupic do swojego canona 400d(body) Canon EF-S 17-85 mm f/4-5.6 IS USM albo Sigma 17-70 mm f/2.8-4.5 DC Macro. Sigma ma dobre swiatlo i tryb makro zas canon ma IS no i... to canon:-) Potrzebuje obiektywu uniwersalnego portrety, krajobraz no i te macro by sie przydalo i dlatego chyba sigme wezme. No chyba ze zaoszczedzic troche kasy i kupic nowego kita 18-55 IS ( podobno jest dobry , nie to samo co stary kit) W kazdym razie prosze was o opinie.pozdro 600 :wink:
Monastor - Czw 20 Mar, 2008

syldorf, ja wybrałem Sigmę, przede wszystkim ze względu na światło. Stabilizator pomaga przy zdjęciach, na których nie ma ruchomych obiektów, a lepsze światło pozwala skrócić czas otwarcia migawki, a przez to zamrozić każdy ruch. Ponadto ten Canon znany jest z tego, że wykazuje dość mocną aberrację chromatyczną, zwłaszcza na szerokim kącie, co potrafi skutecznie popsuć zdjęcia.

Makro w Sigmie nie jest imponujące, ale powinno wystarczyć do podstawowych zastosowań. Rozmycie tła mogłoby być ładniejsze, a skala odwzorowania 1:2.3 jest czasem niewystarczająca. Mimo wszystko to lepiej niż to co oferują obydwa rozpatrywane tu Canony. 85 mm na dłuższym końcu może kusić, ale nie kosztem tak słabej jakości zdjęć.

Cytat:
No chyba ze zaoszczedzic troche kasy i kupic nowego kita 18-55 IS ( podobno jest dobry , nie to samo co stary kit) W kazdym razie prosze was o opinie.pozdro 600 :wink:

Tej części nie rozumiem. Nowy kit Canona jest przecież tańszy od Sigmy 17-70 i Canona 17-85. Jego też nie przedkładałbym ponad Sigmę. Nie dość, że jest ciemniejszy to optycznie na pewno jej nie przebije, a poza tym oferuje zakres ogniskowych mniejszy o 15 mm, co negatywnie wpływa na uniwersalność.

Warto też zastanowić się nad Tamronem 17-50 F/2.8
Jest jasny w całym zakresie i ostrzejszy od Sigmy. Pod tymi względeami ją przewyższa.

Pamiętaj tylko, że w przypadku Tamrona i Sigmy mogą wystąpić problemy z autofocusem. Najlepiej przejrzeć kilka egzemplarzy danego szkiełka i wybrać taki, który dobrze współpracuje z body. W przypadku Sigmy można też odesłać body i obiektyw do serwisu w celu kalibracji AF. Trwa to od jednego do dwóch tygodni, ale obiektyw masz w razie czego dostrojony pod dane body i problemy z ostrzeniem znikają.

Niezłym obiektywem jest też Sigma 18-50 F/2.8, ale osobiście brałbym albo 17-70, albo Tamrona 17-50.

Jak widać po podpisie, zdecydowałem się na pierwszą opcję i jestem zadowolony, ale o tym, że kupiłem ją, a nie tamrona zadecydowało dodatkowe 20 mm na długim końcu i... brak funduszy. Aprpopos funduszy. W przypadku zakupu Sigmy 17-70 musisz liczyć się ze sporymi wydatkami na filtry. Mocowanie filtrów w tym obiektywie ma aż 72 mm średnicy. Do Tamrona potrzeba bodajże takich o średnicy 67 mm. W przypadku korzystania z dużej ilości filtrów różnica w cenie spokojnie może się wyrównać.

MM - Czw 20 Mar, 2008

Dzisiaj mój przyjaciel kupił sobie Tamrona 17-50/2.8 do mojego "byłego" 20D i pieje z zachwytu. Już pierwsze sprawdzone szkło było ostre od pełnej dziury i trafiało w punkt. Za cholerę by nie zamienił tej jasności ponad stabilizację. Ten Tamron to zdecydowanie lepszy wybór niż Sigma 17-70. Na nic mi odrobinę większa ogniskowa kosztem tak dużej utraty światłosiły.
007areka - Czw 20 Mar, 2008

...za MM
koraf - Czw 20 Mar, 2008

Zdecydowanie wybrałbym lepsze światło , które przekłada się bezpośrednio na lepszą plastykę zdjęć :mrgreen:
komor - Czw 20 Mar, 2008

A ja wybrałem Sigmę, ze względu na to, że to miał być (wówczas) jedyny i uniwersalny obiektyw do wszystkiego. A Sigma ma i dłuższą ogniskową i fajne makro. I nie żałuję, choć Tamron to oczywiście też dobry wybór, ale przy innych kryteriach. Jak mnie będzie stać, to sobie kupię Canona 17-55/2.8 IS, ale Sigmy wtedy raczej nie sprzedam, bo to jest po prostu trochę inny obiektyw. W sensie: co innego oferuje.
syldorf - Pią 21 Mar, 2008

OK powiedzmy wybieram sigme a co z BF i FF? boje sie ze trafie na kiepski model :???:
Monastor - Pią 21 Mar, 2008

syldorf, jeśli trafisz na kiepski model (nie ostrzący dobrze przy danej puszce) to wysyłasz do serwisu w Gdyni i wraca z dobrze działającym AF. Wszystko oczywiście bezpłatnie bo na gwarancji.

Jedyna wada takiej kalibracji to to, że obiektyw dostrajany jest do konkretnego body. Przy przesiadce na inne trzeba by najprawdopodobniej znów odsyłać obiektyw z aparatem do kalibracji. Jest to też pewien problem dla ludzi korzystających z więcej niż jednego body.

syldorf - Pią 21 Mar, 2008

bede uzywac jednego body wiec problemu nie powinno byc, a ile moze kosztowac taka wycieczka do Gdyni? powinno byc bezplatnie , gwarancja powinna to obejmowac
Monastor - Pią 21 Mar, 2008

syldorf, owszem, jest bezpłatnie. Obiektyw nowy, na gwarancji, dostrajają za darmo, nawet za wysyłkę w obie strony sami płacą i hojnie te przesyłki ubezpieczają. Nie wiem jak to wygląda po wygaśnięciu gwarancji, ale tym chyba nie musisz się w swoim przypadku martwić.
syldorf - Pią 21 Mar, 2008

dzieki za pomoc :mrgreen: kurde ile problemow :roll: ale mam nadzieje ze wszystkie te zjawiska nie beda mnie dotyczyc i tylko bede sie mogl skupic na mojej pasji... pozdro!
novy - Pią 21 Mar, 2008

Przechodziłem podobną drogę jak Ty :-) tzn. najpierw napaliłem się na canona 17-85, ale jak poczytałem trochę opinii i testów i wyobraziłem sobie to marne światło to doszedłem do wniosku że kupie sobie Sigmę 17-70. Byłem już nawet w sklepie bawiłem sie trochę nim - obiektyw naprawdę solidny, ale oczywiście ostrzył kijowo. Poszedłem do domu i zacząłem od nowa wertować fora i opinie. Dużo osób opisywało przypadki że pomimo kalibracji obiektyw nadal miał BF/FF lub mylił się dość często. Teraz jestem na etapie Tamrona 17-50 f2.8 :-) Podobno z tamronami sytuacja jest prostsza, bo zachowują sie powtarzalnie: albo mają wadę albo nie, nie tak jak z sigmą że czasem ostrzy a czasem nie.

Pozdrawiam

pepe - Pią 21 Mar, 2008

też miałem ten kłopot, ale zdecydowałem że postawię na Tamrona teraz tylko zbieram pieniążki...
komor - Sro 26 Mar, 2008

novy napisał/a:
Podobno z tamronami sytuacja jest prostsza, bo zachowują sie powtarzalnie: albo mają wadę albo nie, nie tak jak z sigmą że czasem ostrzy a czasem nie.


Chcesz powiedzieć, że dany egzemplarz raz ostrzy, a raz nie? Pierwsze słyszę. Mój egzemplarz ostrzy normalnie, nie ma gorszych ani lepszych dni.

pepe - Sro 26 Mar, 2008

chyba chodziło o to, że jeden egzemplarz ostrzy jak należy a drugi nie
sławek_38 - Sro 26 Mar, 2008

Nie będę się wypowiadać na temat Tamrona ani Sigmy, ale mój Canon 17-85 jakoś nie ma problemów z ustawianiem ostrości czy szybkością autofocusa. Fakt niezaprzeczalny - aberracja przy 17 mm jest widoczna. A czy jaśniejszy jest lepszy dla amatora czy ze stabilizacją to niech się wypowiedzą np. koledzy MM i Monastor. W/g mnie najładniejsze fotki i tak się robi przy oświetleniu dziennym i słonecznym a wtedy chyba nie ma znaczenia czy zrobimy je z 1/2000 czy 1/750 bo stabilizatora i tu i tu nie trzeba.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group