forum.optyczne.pl

Aparaty analogowe - Proces c 41 w domu

tomasz1981 - Czw 22 Paź, 2015
Temat postu: Proces c 41 w domu
Czy ktos ma jakies doswiadczenie wywolywania c 41 w domu??
Mysle o tanim procesorze lub grzalce do wody z regulacja temp.(dokladna regulacja np: +/- 0.25 C czy cos takiego mozna kupic??)

Zastanawiam sie nad kupnem tego modelu:

http://www.theimagingware...essors/ANFP-D32

Czy ktos ma doswiadczenie z tym procesorem??

tores - Czw 22 Paź, 2015

Szczerze, Pewniej taniej i szybciej w Profi-Labie,Chyba że "kręca " eksperymenty i wołanie w/g życzenia.
szlicnykotek - Czw 22 Paź, 2015

Może taniej, ale w domu chemia nawet po 10-u filmach będzie lepsza niż w labie, często regenerowana itd.
Taki procesor nawet do B&W by mi się przydał, pamiętaj o wodzie destylowanej :)

WojciechW - Pią 23 Paź, 2015

Parę lat temu wywołałem nawet dwa filmy (Fujifilm Superia 100) w procesie C-41 i swego czasu dzieliłem się tu wrażeniami. Był to dla mnie swego rodzaju powrót do przeszłości, bo wcześniej przez wiele sam lat wywoływałem filmy Orwo i Agfacolor, a nawet Orwochrom Tamte procesy były prowadzone w niższych temperaturach 18 lub 20 stopni, a tylko Orwochrom miał chyba coś w 24 stopniach (jeżeli oczywiście nie przekręcam).

W przypadku C-41 problemem było oczywiście ustabilizowanie znacznie wyższej temperatury. Takim moim prymitywnym rozwiązaniem w tym zakresie było ustabilizowanie odpowiedniej temperatury w większym zbiorniku z wodą (czyli dużej plastykowej misce), do którego wstawiłem na dłuższy czas zakręcone pojemniki z wywoływaczem (najważniejszy) i następnymi chemikaliami, a w końcowym etapie trzymałem w tym zbiorniku dolną część koreksu z wywoływaczem i kontrolowałem temperaturę.

Później należało zgasić światło, wkręcić film w szpulę, włożyć ją w dolną część koreksu z wywoływaczem, uruchomić stoper, zakręcić koreks i wstawić do wody, nie zapominając o poruszaniu. W tym momencie można było się postarać o światło np. otwierając drzwi.

Moim (nie przechwalając się) ciekawym pomysłem było ręczne obracanie koreksu pływającego na powierzchni wody w czasie wywoływania.

No to sobie powspominałem - uzyskałem wtedy całkiem poprawne filmy, ale stwierdziłem, że postępu nie da się odwrócić, więc zostałem przy fotografii cyfrowej i skanowaniu starych negatywów.

Serdecznie pozdrawiam,

WojciechW

szlicnykotek - Pią 23 Paź, 2015

W c-41 stabilność temperatury jest bardzo ważna, stąd ludzie są gotowi zapłacić 260 "funciaków" za taki termostat z kawałem plastiku.
Niestety albo stety analog to już tylko egzotyka, dla chcących sprawdzić dlaczego mamy teraz dominację cyfry.

tomasz1981 - Pią 23 Paź, 2015

Zaczne od tego ze mam na ta chwile RZ 67 Pro II -czarno biale wywoluje w domu ale kolor musze wysylac poczta i czekac 5-7 dni na negatywy,(mieszkam w malej miejscowosci gdzie nie moge nawet kupic filmu 120). I dlatego nie robie duzo koloru z tego powodu. Koszt wywolania w labie plus wysylka jest drozsza niz bym to robil w domu,(mieszkam w UK). Ten procesor ktory mnie interesuje ma pojemnosc 2 x 120 lub 1 x (4x5) 6 zdjec... rozgladam sie za duzym formatem , narazie zdobywam wiedze na ten temat. A tu juz cena wywolania 4x5 jest bardzo wysoka, czyli bylaby to oplacalna inwestycja.
WojciechW - Pią 23 Paź, 2015

Pamiętając różne swoje problemy ze stabilizacją temperatury przy fotografii barwnej mogę powiedzieć, że taki układ za 250 funtów byłby na pewno swego czasu obiektem moich westchnień. Tyle, że może należałoby sprawdzić jak on naprawdę działa.

Bo nie jest to takie całkiem oczywiste. Swego czasu w ramach swojej pracy magisterskiej miałem potrzebę dość dokładnej stabilizacji temperatury do czego używaliśmy termostatów z termometrami kontaktowymi. Uzyskanie poprawnej (niewiele tylko lepszej od tej wymaganej w C-41) stabilizacji temperatury wymagało pewnego udoskonalenia termostatu, m.in. przez zastosowanie niepełnego wyłączania grzałki i odpowiedniego układa nadążania jej zasilaniem.

A jak to się ma do opisanych wcześniej domowych sposobów. Otóż okazuje się, że z domowymi sposobami nie było aż tak źle, tyle że ich działanie śledziłem za pomocą dokładnych termometrów i systematycznie modyfikowałem dla osiągania odpowiednich rezultatów.

Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW

Wolański - Pią 10 Lut, 2017

Osobiście wywołałem kilkanaście filmów w tetenal c-41na 1l. na rolkach fuji fil200 z datą 2015.
Kilkakrotnie wcześniej przećwiczyłem utrzymywanie temperatury i zauważyłem, że płyny trzymają żądaną temperaturę TU 38stopni przez dłuższy czas tj dłuższy niż 3'15'' (Wywołuję w łazience) dla pewności udanego wołania miałem przygotowaną miskę z ciepłą wodą która miała mi zagwarantować że temperatura w koreksie zostanie utrzymana. Temperaturę mierzyłem termometrem lekarskim (raz ustalona dla wszystkich odczynników!!) utrzymywała się do końca wywoływania. Jeśli macie obawy zróbcie symulację- lekcję z utrzymania temperatury czystej wody a pozbędziecie się tych obaw.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group