|
forum.optyczne.pl
|
|
Aparaty analogowe - Aparat + akcesoria, pomoc w wycenie
Piernik - Czw 11 Lut, 2016 Temat postu: Aparat + akcesoria, pomoc w wycenie Witam, wygrzebałem taki oto sprzęt:
- aparat minolta x300s z obiektywem 28-70 mm 1:3,5-4,8 MD
- obiektyw exakta 70-210 mm 1:4,0-5,6 MC
- SOLIGOR Extension Tube 36-20-12 mm (tu muszę się przyznać nawet nie wiem do czego to jest )
Jeśli możecie mi pomóc z wyceną całości byłbym wdzięczny.
retrofokus - Pią 12 Lut, 2016
SOLIGOR Extension Tube 36-20-12 mm - to pierścienie pośrednie umożliwiające fotografie makro .
Całość nie jest więcej warta niż 350 - 400 złotych, ale nie jest to ani szczególnie udany model Minolty ani też jakoś okrutnie pożądany ...
Instrukcja pod tym linkiem
http://www.butkus.org/chi...nolta_x-300.htm
bogdanek - Pią 12 Lut, 2016
Fajnie wygląda:-)
Preskaler - Sob 13 Lut, 2016
Poza tym duże znaczenie co do wyceny ma sprawność techniczna aparatu i obiektywów. Ta wycena zakłada pełną ich sprawność a ja widzę na zdjęciu zmatowioną soczewkę i nie wiadomo czy to jest kurz (stsunkowo prosto dający się usunąć) czy pleśń (która prawie zupełnie obniża cenę obioektywu) wycena będzie inna.
kot Sylvester - Sob 13 Lut, 2016
retrofokus napisał/a: | ale nie jest to ani szczególnie udany model Minolty ani też jakoś okrutnie pożądany ... |
Retrofokus X-300 pożądany może i nie był za to udany BARDZO! Przeczytaj uważnie instrukcje obsługi którą zalinkowałeś!
retrofokus - Nie 14 Lut, 2016
@Preskaler
Oczywiście ...oczywiście i jeszcze raz oczywiście, w tej dziedzinie cena jest prostym odzwierciedleniem stanu technicznego .....
@kot Sylvester
Minolta x -300 zadebiutowała w 1984 roku, jak model przeznaczony raczej dla amatorów. Nie wyposażono go ani w korektę ekspozycji w trybie auto ( a sam pomiar jedynie integralny) , ani też w pomiar błysku przez obiektyw o wymiennych celownikach nie wspominając....
Na tle tego co było podówczas na rynku, to raczej dolna strona stanów średnich zarówno pod względem ceny jak i oferowanych możliwości.....
Stad moja opinia - ani szczególnie udany, ani szczególnie cenny ...a już zupełnie mało "kolekcjonerski"
kot Sylvester - Wto 16 Lut, 2016
retrofokus napisał/a: |
@kot Sylvester
Minolta x -300 zadebiutowała w 1984 roku, jak model przeznaczony raczej dla amatorów. Nie wyposażono go ani w korektę ekspozycji w trybie auto ( a sam pomiar jedynie integralny) , ani też w pomiar błysku przez obiektyw o wymiennych celownikach nie wspominając....
Na tle tego co było podówczas na rynku, to raczej dolna strona stanów średnich zarówno pod względem ceny jak i oferowanych możliwości.....
Stad moja opinia - ani szczególnie udany, ani szczególnie cenny ...a już zupełnie mało "kolekcjonerski" |
Retrofokus to prawda że X-300 nie posiadała tego wszystkiego co Wymieniłeś ale zwróć UWAGĘ że to model amatorski pierwszy z dołu. X-300 posiadała natomiast ; automatykę czasu, układ celowniczy ten sam co model profesjonalny X-700 (matówka acu-mate najjaśniejsza wtedy w lustrzankach małoobrazkowych FF), tą samą migawkę co X-700 a co za tym idzie możliwość podpięcia motoru (do 3,5 klatki na sekundę), pamięć pomiaru, dodatkowy styk do lampy błyskowej z informacją o gotowości.
Porównaj to z analogicznymi modelami konkurencji z tego okresu a może uda się Tobie dostrzec różnicę.
Ps.Co do braku korekty ekspozycji to jest bardzo prosty sposób aby tą korekcję zastosować, wystarczy odpowiednio przestawić czułość. Nigdy na to nie Wpadłeś?
retrofokus - Wto 16 Lut, 2016
@kot Sylvester
Wszystko o czym piszesz świętą jest prawdą !!!
Ten wątek jednakoż nie dotyczy tego na co wpadamy w wolnym czasie, a tego ile jest wart takowy zestaw. Jeśli w stanie idealnym max 400 złotych - ponieważ model ten nie jest ani szczególnie udany, ani szczególnie cenny ...a już zupełnie mało "kolekcjonerski".
Wszystkie cechy jakie podajesz są standardem w aparatach "średnioamatorskich" w latach 80-tych. A z ta jasnością matówki bym nie przesadzał, porównuję ją właśnie z Canonem ae-1 i jakoś niczego nie urywa. Zatem - X300 to taki porządny średniak , moim zdaniem raczej w dolnej strefie stanów średnich i tyle...
Na marginesie - tak po prawdzie uważam , że zbieranie korpusów z lat 80-tych to strata czasu. Praktycznie wszystkie produkowane w obłędnie długich seriach, w wielu przypadkach nieodwracalna śmierć nadchodzi dla nich szybko (wylane kondensatory, plastiki zmieniające się w galaretę) ... naprawiać się nie bardzo opłaca, wyrzucić szkoda... i tonie człek w złomie...
kot Sylvester - Wto 16 Lut, 2016
Retrofokus moim zdaniem cena 400 zeta za ten zestaw to przesada, bardziej połowa tej kwoty zważywszy na "straszne" zainteresowanie na naszym rynku takim sprzętem:
http://allegro.pl/minolta...5989400223.html
Ps.Przypuszczam że realna cena sprzedaży to około 100 zeta, łatwo sprawdzić wystawiając na Allegro.
retrofokus - Sro 17 Lut, 2016
kot Sylvester,
Możesz mieć rację .... zerknąłem na http://collectiblend.com/...olta-X-300.html , to moim zdaniem najbardziej rzetelny sposób. Ale oczywiste jest to, ze każda rzecz warta tylko tyle ile ktoś zechce zapłacić.
Ja swojego egzemplarza w stanie fabrycznym z 50/1,7 MD z mniej niż 350 nie oddam
|
|