jar188 - Pią 14 Paź, 2016 Temat postu: Zakup internetowy Panasonic DMC-LF1 Witam, Zakupiłem w sklepie internetowy (e-fotojoker) aparat Panasonic DMC-LF1.Aparat przywiózł kurier. Opakowanie od aparatu było bez naklejek producenta, otwarte i delikatnie porysowane. Sam aparat nie miał folii zabezpieczającej na wyświetlaczu LCD. Ogólnie był rozpakowywany i złożony ponownie niestarannie. Bateria była naładowana na 1/5 (w instrukcji obsługi jest napisane,że bateria powinna być rozładowana). Sam aparat nie ma zarysowań ani żadnych uszkodzeń i działa. Nie jestem w stanie stwierdzić czy był używany czy nie, oczywiście sklep twierdzi,ze aparat jest nowy i nieużywany a rozpakowanie to ich standardowa procedura. Mogą mi wysłać drugi ale sklep nie jest mi w stanie ( co mnie mocno dziwi) wysłać aparatu fabrycznie spakowanego a również nie chcą wysłać do sklepu (jednego z wielu w Warszawie) i ewentualnie rozpakować i sprawdzić przy mnie ze względu na ich procedury. Normalnie odesłałbym aparat i kupił w sklepie stacjonarnym ale z powodu wyjazdu za kilka dni mogę nie zdążyć tego zrobić (dużo pracy i rzeczy do ogarnięcia przed wyjazdem) dlatego zastanawiam się czy go nie zostawić. Pytanie moje jak z waszych doświadczeń wynika, czy to jest w granicach normy takie wysyłanie aparatu i nie ma czego się obawiać czy jednak odesłać go i kupić nowy w sklepie stacjonarnym ? Wojmistrz - Sob 15 Paź, 2016 To raczej pytanie do innego działu na forum, ale napiszę ci tyle, że jak kupujesz sprzęt nowy, to powinien być nowy i oryginalnie zapakowany, niezależnie czy to ze sklepu stacjonarnego czy internetowego. jar188 - Sob 15 Paź, 2016 Też mi się tak wydaje. Postanowiłem jednak oddać aparat i kupić nowy, nawet droższy (pewnie Sony RX100) ale nowy. Ciekawe są zagrywki firmy, chcą żebym w sposób tradycyjny odstąpił od umowy wtedy koszty kuriera są po mojej stronie. Nie polecam tej firmy do zakupów. Aleks78 - Pon 17 Paź, 2016
Rozumiem wątpliwości, pewnie aparat now, ale pewnie raz, czy dwa posłużył może do testu. Z drugiej strony, czemu zmieniać markę sprzętu, czyli panasonica na inny skoro działa? Dżozef - Pon 17 Paź, 2016 No to masz nauczkę- nie kupuje się przez internet ze sklepu stacjonarnego gdzie każdy przychodzi tylko pomacać a kupuje i tak na Allegro. Tu właściwie mówimy o całej sieci sklepów gdzie sprzęt wędruje od jednego do drugiego aż w końcu wystawia się go w E-sklepie. komor - Wto 18 Paź, 2016 Dwa aparaty kupiłem w e-Fotojokerze i obydwa były fabrycznie zapakowane. Ale było to już parę lat temu. Nie wiem jak teraz to funkcjonuje. TS - Wto 18 Paź, 2016
Ale w stricte internetowym wcale nie jest lepiej. Przecież coś muszą zrobić ze sztukami, które ludzie macali i odesłali w ciągu 14 dni. To nawet gorsze niż zakup macanego w sklepie stacjonarnym, bo nie wiadomo kto i co robił z aparatem, sprzedawca nie miał go na oku. Ja kupuję (aparat, obiektywy) w sklepie stacjonarnym, prosząc o egzemplarz fabrycznie nowy. Nie ma z tym problemu. Sklep prowadzi także wypożyczalnię (prawie) wszystkiego co ma na stanie, więc w razie wątpliwości mogę sobie pożyczyć na dzień-dwa za niewielką kwotą jakiś przechodzony egzemplarz, ale kupić nowy. Ale co bym zrobił w tej sytuacji, gdybym już się w niej znalazł... to nie wiem. Skoro widać, że był otwierany, ale śladów używania nie ma i wszystko działa... |
