unana - Pią 09 Cze, 2017 Temat postu: Canon 700D - problem z AF - wina fotografa czy sprzętu? Dzień dobry wszystkim. Jakiś czas temu pomogliście mi w wyborze pierwszej lustrzanki. Póki moje umiejętności były bardzo amatorskie aparat sprawdzał się świetnie. Ale z biegiem czasu coraz większa kur$%^$7 mnie bierze i na tym etapie nie wiem czy to jest moja wina (wciąż niewystarczające umiejętności i doświadczenie) czy też za dużo wymagam od amatorskiego sprzętu i pora na przesiadkę na coś pro. Postaram się być bardzo zwięzła i ewentualnie potem doprecyzować. Sytuacja z wczoraj: robię zdjęcia jak mąż czyta dzieciom bajkę. Dosyć statyczna scena, kadruję szeroko żeby objąć całe postacie w pokoju. Światło żarówkowe, bardzo kiepskie. ISO 1600, czas 1/100s f/2.8 Ostrzę na głowę męża, bo on jest najbardziej nieruchomo. Przełączam się między ONE SHOT i ostrzeniem w centralnym punkcie z delikatnym przekadrowaniem, bez przekadrowania jeśli któryś z bocznych AF idealnie wypada na głowie męża i AI Focus (oczywiście też bez przekadrowania jeśli AF wypada idealnie gdzie trzeba). Narobiłam tych zdjęć i patrzę na efekty - i aż mam ochotę rzucić tym aparatem - ostrość jest na skarpetkach męża dokładnie po przeciwległej stronie kadru. Za każdym razem, jeśli nie ucinałam mu nóg. I teraz mi powiedzcie - to jest MOJA wina, bo nie potrafię poprawnie korzystać z trybów AF czy też wina body? Zamierzam otworzyć własną działalność i robić zdjęcia repo i sesje dziecięce. Do tego KONIECZNIE muszę mieć szybki i celny AF. Obecnie nawet głupiego statycznego portretu nie mogę zrobić na niskiej przesłonie bo ostrości nie ma nigdzie albo jest np na nosie zamiast na oku, chociaż oczywiście tam ostrzyłam. Marzy mi się 5D ale jeżeli jest to wina moich umiejętności to sprzęt za tak ciężką kasę nie rozwiąże problemu.... komor - Pią 09 Cze, 2017 Trudno wyrokować na odległość, ale ciężkie warunki oświetleniowe to typowy scenariusz, w których wychodzą niedostatki zarówno autofocusu w aparacie, jak i umiejętności fotografa. Zwykle środkowy punkt autofocusu jest najprecyzyjniejszy i najczulszy (tak jest też w przypadku 700D). Dodatkowo, przy słabych warunkach oświetleniowych zwykle używa się małych przysłon, a wtedy głębia ostrości jest najmniejsza i najbardziej widać błędy ostrzenia. Obiektyw też oczywiście jest istotny, jego praca, szczególnie na bocznych punktach może być nieidealna. Jaka to była ogniskowa? unana - Pią 09 Cze, 2017 Komor, ja to wszystko wiem ale przy zdjęciach na zewnątrz jest ten sam problem, jedynie tuszować go mogę cholernie wysoką przesłoną i wtedy ten margines błędu jest duży (chociaż i na f/5 potrafi mi nie zdążyć wyostrzyć lub też ostrzenie sobie leci na najbliższy obiekt, a nie tam gdzie chcę). No ale jak umyślę sobie bliski portret z fajną głębią na 2.4 chociaż no to ......., a światła wokół od cholery. Głównie robię zdjęcia na sigmie 18-35mm f/1.8 (ale dokładnie to samo jest na canonie 50mm f/1.8) Wczoraj ogniskowa to głównie 18mm i teraz patrząc na szczegóły zdjęć to przesłona waha się między 2.8 a 3.2 (więc to nie jest jakaś mega niska przesłona). Jak pisałam - ostrzyłam w środkowym punkcie z przekadrowywaniem i to nie pomogło. komor - Pią 09 Cze, 2017 Jeśli problem jest na dwóch obiektywach, w tym jeden Canona, to może jednak jest problem z aparatem, ale naprawdę trudno na odległość wyrokować. Z mojego doświadczenia wynika tylko, że używając Single AF jest precyzyjniej, oczywiście dla obiektów nieruchomych. Dla obiektów ruchomych bez lepszego aparatu i reporterskich zoomów nie należy spodziewać się cudów. Który to Canon 50/1.8? Wersja II czy STM? unana - Pią 09 Cze, 2017
Ten pierwszy - II (pożyczany od leciwego canona na kliszę). Miałam już rady żeby ręcznie ostrzyć ale przy biegających dzieciach i wartkiej akcji złapanie ostrości gdzie trzeba to raczej szczęście (zwłaszcza przy średniej jakości wizjerze). komor - Pią 09 Cze, 2017 Ręczne ostrzenie przy ruchomych celach w dzisiejszych czasach i wizjerach z budżetowych lustrzanek jest nierealne. Ale jeśli rzeczywiście mowa o biegających dzieciach i wartkiej akcji – to nie jest sprzęt do takich celów. unana - Pią 09 Cze, 2017 No właśnie.... więc co byłoby najlepsze? Mam już taki mętlik w głowie, że sama nie wiem... Upatrzyłam sobie używanego canona 5D mark II za 3800zł (przebieg 25tys zdjęć, komis zapewnia mnie, że aparat nie ma żadnych wad i jest w idealnym stanie i przynajmniej na zewnątrz faktycznie - ani jednej ryski, nawet na ekranie). Ale jeżeli chcę się przesiąść na aparat pro to chciałabym żeby mi już służył naprawdę przez długie lata w pracy zawodowego fotografa, więc czy to nie jest za stary aparat już (w sensie przestarzałych technologii i bebechów). Tak więc czy nie lepiej pójść w markIV ale też czytam narzekania na AF w nim.... komor - Pią 09 Cze, 2017 Jaką pracę pro zamierzasz wykonywać, że potrzebujesz ostrzyć w biegające dzieci? Jeśli rzeczywiście jest to konieczne (wątpię), to raczej pomyślałbym o reporterskim teleobiektywie. Nawet stary 70-200/4L na moim starym 400D całkiem dobrze się sprawował, choć oczywiście nie wiem jakie masz oczekiwania wobec sprzętu i parę lat minęło, może moje oczekiwania wówczas były mniejsze. Fotografia sportowa, gdzie autofocus jest kluczowy, to jedna z droższych odmian fotografii. Śluby i imprezy da się robić bez takich drogich inwestycji, rynek funkcjonuje na różnych poziomach finansowych i jakościowych, jest miejsce zarówno dla ślubniaków z 700D + kit, jak i z 1D z kompletem drogich obiektywów. Może jednak trzeba zacząć od podszlifowania umiejętności i nauczenia się, co i jak należy robić, żeby unikać słabych punktów swojego sprzętu? Żaden aparat nie jest idealny. unana - Pią 09 Cze, 2017 Jaka praca - fotograf dziecięcy. Początkowo nastawiam się na sesje plenerowe lub w domu repo/lifestyle (minie sporo czasu nim dorobię się jakiegoś stacjonarnego studia). Obecnie królikami doświadczalnymi są moje dzieci, które łapię w każdej możliwej sytuacji i na nich ćwiczę. Niestety zauważyłam, że profesjonalna fotografia sportowa jest w cholerę droga ale aż tego nie potrzebuję. W tej chwili właśnie cały czas się uczę, szlifuję umiejętności, czytam żeby za jakieś półtorej roku maksymalnie dwa lata wystartować z własną działalnością. Tylko im więcej umiem i wyżej stawiam sobie poprzeczkę tym mniej standardowe zdjęcia robię lub w o wiele trudniejszych warunkach. No i gdy mało które zdjęcie jest udane powstaje pytanie - gdzie leży problem. Jeżeli to moje umiejętności to nie zostaje mi nic innego jak po prostu uczyć się i sprzęt za 20tys sprawy nie rozwiąże. Ale jeśli moje umiejętności są wystarczające i to wina sprzętu, który nie nadąża za mną, no to mogę "zaryzykować" przesiadkę. To cholernie irytujące, a skoro aspiruję do profesjonalnego poziomu to moje fotografie takie muszą być. Co z tego, że świetnie złapałam akcję, skadrowałam idealnie itp itd jak ostrości nie ma.... Tutejszyn - Pią 09 Cze, 2017
unana - Pią 09 Cze, 2017 Przy ONE SHOT (czyli tryb do statycznych obiektów) trzymam spust wciśnięty do połowy i jak przekadrowuję to wciskam do końca żeby zrobić zdjęcie. Jeśli osoba mi się poruszy to łapię ostrość od początku. Jeżeli dziecko za bardzo się rusza i nie jestem w stanie zdążyć z przekadrowaniem to przechodzę na AI FOCUS czyli wtedy łapię ostrość na jednym z punktów AF i wtedy muszę tym punktem podążać cały czas za obiektem (ze spustem cały czas wciśniętym do połowy). Jak zgubi mi ostrość to aparat zaczyna pikać i wtedy na nowo łapię. Chyba poprawnie wszystko robię... komor - Pią 09 Cze, 2017 Tutejszyn, w ciągłym AF oczywiście trzymanie spustu do połowy powoduje ciągłe przeostrzanie, więc nie da się celować z przekadrowaniem w ten sposób. Wtedy pozostaje AF pojedynczy i przekadrowanie ze spustem wciśniętym do połowy, jak opisuje unana. Tak na marginesie to już od czasów 400D wyłączyłem sobie ostrzenie spustem i używam zawsze dedykowanego przycisku AF-On, którego nie ma w 700D i nie było w 400D, ale przeprogramowałem sobie gwiazdkę, której nie używam. Tutejszyn - Pią 09 Cze, 2017 unana, w Nikonie ONE SHOT (single shot), w żaden sposób nie łączy się z trybem AF, który może być ciągły, lub unieruchamiany spustem, albo automatyczny. Dla bezpieczeństwa, kiedy przekadrowuję scenę, unieruchamiam AF, przyciskiem blokady AFL. W Canonie to gwiazdka, o ile przypisze się jej taką funkcję. [ Dodano: Pią 09 Cze, 2017 12:53 ]
 Po prostu trzeba zablokować AF. Jeśli mówisz, że jest blokowany, to OK.
unana - Pią 09 Cze, 2017
Też myślałam żeby zmienić ustawienia i przypisanie tej gwiazdki to innej funkcji ale nie byłam w stanie tego zrobić z menu... Nie jeden raz zdarzyło mi się, że aparat pikał mówiąc, że zgubił ostrość, a obiekt mi się nie ruszał i byłam pewna, że palec na spuście ani mi drgnął więc nie wiem jakim cudem aparat zgubił ostrość... [ Dodano: Pią 09 Cze, 2017 14:30 ] Jeszcze jedna rzecz: jeżeli chciałabym oddać obiektyw z body do kalibracji to gdzie mam z tym iść? Do sklepu gdzie kupiłam obiektyw (komputronik) czy do pierwszego lepszego serwisu foto? Tutejszyn - Pią 09 Cze, 2017
Jako Nikoniarz nie potrafię mówić o niuansach systemu Canona, dlatego powiem może bardziej ogólnie, więc: - ustaw centralny pomiar światła, - ustaw najprostrzy tryb wyzwalania migawki (to chyba ten ONE SHOT) - kadruj przez wizjer! zapomnij na chwilę o ekraniku i zrób kilkanaście fot testowych, bez przekadrowywania. Fotografując na przykład twarz, niech twarz będzie w centrum kadru. Nie chodzi teraz o ładne zdjęcia, a o ocenę sprawności aparatu. Nie wiem, nie śledzę tak bardzo nowinek technicznych, ale być może w trybie Live View (patrząc na ekranik), AF nadal wykorzystuje detekcję kontrastu, dlatego wspomniałem, aby fotografować przez wizjer, przy którym AF wykorzystuje detekcję fazy, co w fotografii lepiej się sprawdza. Po prostu szukamy i diagnozujemy, co nawala. Aparat, czy fotograf
komor - Pią 09 Cze, 2017
Nie mam pod ręką instrukcji akurat od 700D, ale w 550D było to: rozdział „Customizing your camera”/„Dostosowywanie aparatu”, opis Custom functions (Funkcje indywidualne), pewnie dział IV, Shutter/AE lock button. Tutejszyn - Pią 09 Cze, 2017
komor - Pią 09 Cze, 2017
Zależy jaki to obiektyw. Jeśli Sigma to wyślij do serwisu Sigmy (lub zanieś, jeśli mieszkasz w mieście, gdzie akurat jest salon firmowy Sigmy. Jeśli Canon to wyślij do serwisu Canona, ul. Żytnia w Warszawie. https://e-csi.pl/ Dżozef - Sob 10 Cze, 2017 Ja tam proponuję jeszcze się upewnić. C50/1,8 II powszechnie znany jest z losowego AFa , a i Sigmy to nie dla tych co nie mają z czym porównywać efektów poprawnego ostrzenia. Sprawdź to body przynajmniej z kitowym zoomem STM, naprawdę z nim to nie powinno być żadnych problemów w 700D. Wojmistrz - Sro 21 Cze, 2017 Ja bym zaczął od mini testu ostrości z wizjera, bo w LV to się nie pojawi. Weź na stole połóż linijkę lub rozwiń metrówkę, połóż jakieś stwory i zrób im zdjęcia. Zrób jeszcze taką serię z ostrzeniem z ręki. Może masz jakiś totalny back lub front fokus i będzie faktycznie należało wysłać puszkę ze szkłami do serwisu na kalibrację. |
