forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze cyfrowego aparatu kompaktowego - Aparat w góry, 2600 zł

cedross1 - Nie 24 Gru, 2017
Temat postu: Aparat w góry, 2600 zł
Witajcie,
pewnie popełniam błąd pisząc w tym miejscu, ale jestem na tym forum pierwszy raz.
Więc skoro mam okazję (administrator jeszcze mnie nie zablokował) napiszę o co mi chodzi. Jeśli chodzi o fotografię -- miałem z nią doczynienia tyle co średnio inteligentna małpa. Więc niewiele. Tyle co wyciągnąć telefon i zrobić zdjęcie czegoś co bardzo mi się spodobało w danej chwili, a nie do końca satysfakcjonuje mnie na ekranie telefonu.
Stąd moje pytanie. Mam do wydania około 2600 zł i bardzo chciałbym kupić aparat, który w jakiś sposób spełni moje oczekiwania.
Często urządzam sobie wypady w tatry i podziwiam tamtejszą przyrodę. Jadnak, że z wiekiem uznałem, że robienie tego za pomocą telefonu komórkowego jest złe. Fotografie chociażby "Wodogrzmotów Mickiewicza" wyglądają na telefonie okropnie w porównaniu z rzeczywistością. Wiem, że jeśli chodzi o sprzęt fotograficzny 2600 zl to niewiele, ale mimo wszystko chciałbym aby ktoś mi doradził pod tym względem.
pozdrawiam s.c

komor - Pon 25 Gru, 2017

Administrator Cię nie zablokuje :) ale moderator przeniósł pytanie do działu „Pomagamy w wyborze cyfrowego aparatu kompaktowego”, bo pewnie skończy się na kupieniu lepszego kompaktu. Chyba że jednak akceptujesz kupno większej (i cięższej) lustrzanki, być może z mniejszym zoomem, albo bezlusterkowca, który powinien co prawda być nieco mniejszy i lżejszy od lustrzanki, ale jednak nadal z zoomem będzie kłopot.
cedross1 - Czw 28 Gru, 2017

To zależy, nie wiem czy to prawda, ale kilku znajomych odradza mi w góry lustrzanki przez wzgląd na trudności w obsłudze. Prawdę powiedziawszy najbardziej zależy na jakości zdjęć. Owszem miło jest gdy można szybko przystawić aparat do twarzy jednym kliknięciem zrobić zdjęcie, ale idąc w góry nie jestem na wyścigach i mam czas na wszystko
komor - Czw 28 Gru, 2017

cedross1 napisał/a:
kilku znajomych odradza mi w góry lustrzanki przez wzgląd na trudności w obsłudze

W obsłudze żadnych trudności nie ma, jest program w pełni automatyczny, naciskasz sput i gotowe. Są też programy tematyczne, nikt nie każe zaraz uczyć się fotografowania. Natomiast trudnością mogą być rozmiary i waga, przynajmniej dla niektórych osób.

cedross1 - Pią 29 Gru, 2017

Jeśli o mnie chodzi rozmiar i waga nie ma znaczenia. Plecak, który warzy 15 kg, a miałby warzyć 16 nie robi większej różnicy, w trakcie marszu i tak zrobi się lżejszy. Więc jeśli chciałbym w tej kwocie jakąś lustrzankę to jest coś wartego uwagi?
pozdrawiam

Jar - Pią 29 Gru, 2017

cedross1 napisał/a:
Jeśli o mnie chodzi rozmiar i waga nie ma znaczenia. Plecak, który warzy 15 kg, a miałby warzyć 16 nie robi większej różnicy, w trakcie marszu i tak zrobi się lżejszy.

Kontrowersyjna teza, tak z praktyki. Ale przyznam, dla rzetelności i by awantury nie wywołać, że to kwestia mocno zindywidualizowana. Mój kolega daje radę z pełnoklatkowym lustrem i 2 ciężkimi obiektywami.
Sporo zależy też od stylu wędrówek, z Twego opisu wnoszę także wielodniowe tury z dużym plecakiem. A tu minimalizacja wagi sprzętu (nie tylko foto) jest ważna.
Nie negując rady lustrzankowej, zaproponuję alternatywę kompaktową. Sam używam bezlustra, niektóre z zestawem 2 obiektywów dają sporą redukcję wagi w stosunku do lustrzanki, ale kosztem sporo wyższej całkowitej ceny.
Mój typ zatem to komp[akty z matrycą w formacie 1". Robią dobre jakościowo zdjęcia, umozliwiaja też realny trening w bardziej zaawansowanej fotografii. Niektóre nowe modele z tej kategorii potrafią być szokująco drogie (szczególnie Sony), ale starsze modele z serii różnych producentów (Panasonic, Sony, Canon) są nadal na rynku i mieszczą się w Twoim budżecie. Nie tak dawno widziałem jeszcze w MM Panasonic FZ1000 za ok. 2600zł. Z Twojego punktu widzenia to aparat "wszystkomający". Jeśli nie interesują Cię bliskie ujęcia wymagające długich ogniskowych ("dużego zooma" w potocznym i nieścisłym rozumieniu), to masz cała masę sprzętów do wyboru, np. od wczesnych i średnich wersji Sony RX100 itp. Jest też pierwsza wersja Sony RX10, może staniała do Twojego limitu (za to krowa straszna, większa chyba od FZ1000, przy mnijszym zoomie, za to widziałem ja w akcji na treku w Azji, zdjęcia świetne). Istnieje też Panasonic TZ100, dość mały, spory zoom, skrojony na aparat podróżny. Obiektyw ma podobno tylko nierewelacyjny, ale to do poczytania w testach.
Pozdrawiam
-J.
P.S. Sorki za literówki, ale z łóżka piszę, grypa....


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group