forum.optyczne.pl

Cyfrowe aparaty bez lustra z wymienną optyką - Fujifilm X-H1

boa ksztusiciel - Sob 17 Mar, 2018
Temat postu: Fujifilm X-H1
Witam,

Jestem amatorem i dopiero zaczynam swoją przygodę z fotografią. Długo zastanawiałem się jaki aparat wybrać na początek i stwierdziłem, że na pewno będzie to bezlusterkowiec. Drugi dylemat to pełna klatka czy crop. Zdecydowałem się na crop, ponieważ ff jest dla profesjonalistów, co przybliżają zdjęcie x400 i doszukują się jakiś mikroskopijnych różnic, które dają im przewagę nad pozostałymi formatami, zamiast skupić się nad samym sensem zrobionego zdjęcia i czy jest ono w ogóle warte uwagi. Po za tym dzisiaj nowe aparaty z matrycami aps-c wcale nie ustępują tym ff. Postanowiłem skupić się na marce Fujifilm, a w szczególności zwrócił moją uwagę nowy model X-H1. Jestem już prawie pewny, że go kupię. Dodatkowo zrobiło na mnie wrażenie ilość i jakość obiektywów. Na stronie producenta w "roadmap" można zauważyć, że w tym roku pojawi się także obiektyw 200m f2.0 dla formatu ff (300mm) oraz 8-16mm f2.8 dla formatu ff (12-24mm), coś niesamowitego. Mnie głównie zależy na szerokich kątach ponieważ chcę się zająć fotografią architektury, wnętrz i od czasu do czasu krajobrazów. Martwi mnie tylko mała pojemność akumulatora. Producent mówi, że jedno naładowanie do pełna wystarczy na 310 zdjęć, jest to słaby wynik na tle konkurencji. Nowy Sony a7 III oferuję np. raz tyle zdjęć na jednym aku. Nigdy nie korzystałem z bezlusterkowców i nie wiem jak to się przekłada w praktyce. Czy jak bym robił ok. 100-150 zdjęć dziennie, to jeden akumulator mi wystarczy na całą dobę? Nie chcę zaopatrywać się w battery grip gdyż uważam, że psuje on wygląd całego body. Wolałbym po prostu wtedy dokupić drugą baterię i nosić ją w kieszeni. Czy ktoś ma doświadczenia i mógłby tak rzetelnie powiedzieć jak to jest w końcu z tą baterią ? Poprzednie modele tj. np x-t2 czy x-pro2 miały identyczną, więc może znajdzie się jakaś osoba, która podzieli się swoimi doświadczeniami. Chętnie wysłucham także waszych opinii odnośnie samego body. Pozdrawiam!

PDamian - Sob 17 Mar, 2018

boa ksztusiciel napisał/a:
ff jest dla profesjonalistów, co przybliżają zdjęcie x400 i doszukują się jakiś mikroskopijnych różnic, które dają im przewagę nad pozostałymi formatami /.../ Po za tym dzisiaj nowe aparaty z matrycami aps-c wcale nie ustępują tym ff.


-To nieprawda.

boa ksztusiciel napisał/a:
Mnie głównie zależy na szerokich kątach ponieważ chcę się zająć fotografią architektury, wnętrz i od czasu do czasu krajobrazów


-I właśnie do tego kupuje się aparaty z większą matrycą.
Dlaczego Ansel Adams używał dużego formatu a nie aparatów Leica?

boa ksztusiciel napisał/a:
Martwi mnie tylko mała pojemność akumulatora. Producent mówi, że jedno naładowanie do pełna wystarczy na 310 zdjęć, jest to słaby wynik na tle konkurencji. Nowy Sony a7 III oferuję np. raz tyle zdjęć na jednym aku.

-Czyli według standardów CIPA 2x tyle zdjęć na jednym ładowaniu w Sony A7 III.

boa ksztusiciel napisał/a:
Czy jak bym robił ok. 100-150 zdjęć dziennie, to jeden akumulator mi wystarczy na całą dobę?

-Jak nie będziesz za dużo korzystał z podglądu zrobionych zdjęć i nie będziesz długi czas kadrował przed zrobieniem fotki to jedno ładowanie może starczyć na 2 albo 3 raza tyle zdjęć.

Fujifilm X-H1 to lekko przypicowany X-T2 i poza stabilizacją nie oferuje dużo więcej niż Fuji X-T2.
Sony A7R II zjada wszystkie Fuji na śniadanie -szczególnie w zastosowaniach krajobrazowo-architektonicznych.

Porównaj sobie z X-T2 https://www.dpreview.com/reviews/fujifilm-x-h1/11

boa ksztusiciel - Czw 29 Mar, 2018

PDamian napisał/a:
-I właśnie do tego kupuje się aparaty z większą matrycą.
Dlaczego Ansel Adams używał dużego formatu a nie aparatów Leica?


Akurat mnie nie interesuje Ansel Adams. Nie jest on dla mnie żadnym autorytetem, ani wyznacznikiem w życiu. Chcę po prostu fotografować dla siebie i dla pasji. Popełniasz największy błąd w życiu, jeśli sugerujesz się takimi przesądami, bo gdyby Ansel Adams używał aparatów Leica to dzisiaj byś pisał na odwrót :)

PDamian napisał/a:
Fujifilm X-H1 to lekko przypicowany X-T2 i poza stabilizacją nie oferuje dużo więcej niż Fuji X-T2.


Z tym się zgodzę, ale tylko w połowie. Po za stabilizacją, (która jest akurat kluczowym punktem w porównaniu z poprzednimi modelami), oferuje jeszcze lepszy uchwyt (ogólnie ergonomię), a także trochę lepszy wizjer i jakość rejestrowania video, akurat dla mnie te elementy są bardzo istotne. Po za tym o wszystkich aparatach nowszych generacji, można powiedzieć to samo: "lekko przypicowany"


PDamian napisał/a:
Sony A7R II zjada wszystkie Fuji na śniadanie -szczególnie w zastosowaniach krajobrazowo-architektonicznych


A7R II to zapewne super sprzęt z matrycą o dużej rozdzielczości i na pewno świetnie nadaje się do krajobrazów. Jednak ja nie chcę wydać na zestaw fortuny do amatorskiej fotografii. Body 10-11 tyś. + drogie obiektywy sony 6-10 tyś. to nie dla mnie..


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group